Lola - Ty pytalas o transport - my zalatwialismy autokar w pekaesie
Niestety ja nie mam dobrze - muszę posprzątać, ugotować dla gości, żebu przed weselem coś zjedli z podróży jak będą, a w pracy nikt mnie nie zwolni z obowiązków z powodu slubu - bo jak pisałam mam własną firmę i klienci muszą być obsłużeni ;d
Plan na dziś - po pracy real i dokupienie piwa, bo w makro było drogie. Potem jadę po baloniki i dalszą część dekoracji samochodu. Kwiatki, które kupiłam przetestowała - trzymają się super. A potem sprzątanie, pranie, prasowanie.