Ano widzisz, przypomniało mi się, że kiedyś jak podczytywałam Twój wątek, tzn. próbowałam nadrobić

to czytałam o poprawinach w ogrodzie

Fajny pomysł, a w razie niepogody jest jakaś wiata co by się schronić?
Fajne zawieszki, motyw margerytki mi się b.podoba, fajnie że na winietkach też będzie.
Kochana, z tego co pamiętam, to b.często łapie Cię przeziębienie, czy nie jesteś czasem zbyt osłabiona? Może powinnaś jakieś badania zrobić i popracować nad wzmocnieniem organizmu, co byś nie miała niespodzianki żadnej w dniu ślubu?
A takich facetów jak Twój ojciec (bez obrazy

), czyli swojego, ojca P. i innych to bym za ja.. powiesiła! Nosz co za osły uparte

No i co Twoja mam teraz zrobi? Może do czyszczenia chemicznego? Matko, aż nie chcę myśleć co by było gdyby Twoja sukienka...
