Ja tak jak Wy kobiety mam duży biuścik- w mojej sukni stanik będzie wszyty-kupiłam zwykły gładki,który został przycięty tzn zostały miseczki i troszkę boków.
Oczywiście na stanik TRAFIŁAM po maratonie na mieście, bo dla szczupłych a biuściastych cieżko coś dostać(pewnie znacie ten ból

), tak żeby po bokach i z góry nic się nie wylewało

hehehe
Z ramiączek nie rezygnuję. Mam sylikonowe,ale ich nie będzie widać, bo są schowane pod ramiączkami uszytymi w sukni. Mają tylko podtrzymywać biust, aby nie leciał pod ciężarem
stanik teoretycznie samonosny pod sukienke
właśnie TEORETYCZNIE

Raz miałam taki "samonośny" z domu nie wyszłam, bo mnie wqrzał i od razu w koszu wyldował

Moim zdaniem takie staniki są dobre dla małych i średnich biustów, a nie dużych.
Dlatego nie zastanawiałam się nad sukienką bez ramiączek. Jak tylko zaczęłam szukać sukni dla siebie -szukałam z ramiączkami, a są równie piękne jak te bez. Po prostu, jak pomyślałam, że zamiast bawić się będę poprawiać suknie na biuście i sprawdzać czy nic nie wyszło- od razu przeszłam na suknię z ramiączkami
