to może ja po prostu wrzucę tekst:) Bo wizualnie już pokazałam:P
Dawno temu rzecz się działa
Dziewczyna piękna
Alina Baciocha
Chłopca poznała
Chłopak-przystojniak w nią zapatrzony
Stanisław Klisowski
Powiedział sobie: „Chcę takiej żony!”
Chodził, przytulał, kwiatki kupował,
Kochał namiętnie, w rękę całował.
Dziewczyna dłużna nie zostawała,
Miłość do chłopca odwzajemniała.
Jak zwyczaj każe się zaręczyli,
Ślub i wesele w mig ustalili.
Teraz z radością ślubować będą,
Miłość, wierność i uczciwość małżeńską!!!
A ceremonia miejsce mieć będzie,
W dniu 15 maja 2010 roku o godzinie 15
W USC na Zamku Książąt Pomorskich
By blasku dodać uroczystości
Pragniemy widzieć wśród naszych gości
Sz.P. Mariusza Szewczyk i Weronikę Łusiak
A tuż po ślubie już, jako Klisowscy
Na zabawę zapraszamy
W sali "Na widoku"
Na ogródkach działkowych
Przy ulicy Pokoju 15
O godzinie 18
By zapewnić miłe chwile,
kupcie mili wino z Chile.
Kalifornia, Argentyna,
a ucieszy się dziewczyna.
Półwytrawne? Doskonale,
Uprzyjemni czas wspaniale.
Kwiaty zmieńcie na butelkę,
utrudnienie to niewielkie.
Uciekam dalej się uczyć...
Kochanie załatwiło orkiestrę jestem super miło zaskoczona:)