Autor Wątek: Przygody Panny Martyny :))  (Przeczytany 29143 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #270 dnia: 11 Sierpnia 2009, 10:10 »
Aga to ja nie-matka  ;) wiem, że dzieciom na butli szybciej wprowadza się inne pokarmy  ;) Coś złe książki czytasz  :P


Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #271 dnia: 11 Sierpnia 2009, 10:17 »
Eeee, ja internet ;) i znalazłam, że od piątego miesiąca na butli ???

Tak sobie teraz myślę, że karmienie piersią jest gorsze, bo raz, że na cycku trzeba podawać dodatkowo witaminy, to jeszcze dłużej się

nie można ciszyć nowymi smakami...niby cycek taki najlepszy a jednak niekoniecznie...a i matka musi się dietować  :-\

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #272 dnia: 11 Sierpnia 2009, 10:22 »
Eeee, ja internet ;) i znalazłam, że od piątego miesiąca na butli ???

A od szóstego na cycku  ;)

Różne są szkoły, bo raz piszą, żeby wprowadzać u butelkowych od 4 a raz, że od 5 m-ca życia. Z reguły z tego co czytam to jasno wynika, że cycowe zaczynają o miesiąc później wprowadzanie nowości...


Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #273 dnia: 11 Sierpnia 2009, 10:27 »
Reasumując - doczekać się nie mogę...ale też i boję. Na pewno poczekamy aż skończy czwarty miesiąc i potem powoli spróbujemy.

Piszą, że karmi się na początku mało i obserwuje jak maluch sobie z tym radzi...czyli co - znowu dogłębna analiza kupki :D

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #274 dnia: 11 Sierpnia 2009, 10:31 »
Nowości u maluszków butlowych wprowadza się po skończonym 4 miesiącu czyli od 5 miesiąca, a u maluszków cycowych po skończonym 6 czyli od 7.



Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #275 dnia: 11 Sierpnia 2009, 10:39 »
jakie śliczne zdjęcie
i nowy avatarek widze  :D

czytam o waszych zmaganiach z przymrózeniem oka ale mam nadzieje, że i mi kiedyś ta wiedza się przyda  ;)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #276 dnia: 11 Sierpnia 2009, 10:42 »
Dokładnie jak pisze Martulka, a kaszki są PO 4 miesiącu, a nie OD!!!

Nie należy dziecku wcześniej podawać tych produktów, bo zwyczajnie nie jest mu to potrzebne.
Nie rozumiem troszkę potrzeby wpychania dziecku czegos co mu nie potrzebne jeszcze ::)

Tu np. jest schemat zywienia, moze się Madziu zapoznasz, bedzie ci łatwiej.

http://www.pulsmedycyny.com.pl/index/archiwum/8210/1.html
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #277 dnia: 11 Sierpnia 2009, 10:56 »
no tak przecież jak ma załóżmy 4miesiące i 1 dzień to już jest po 4 miesiącu i zaczyna 5... a tydzień dla mnie wcześniej to przecież nie jest jakaś kolosalna różnica

z tymi kaszkami to fakt dobrze myślałam źle napisałam po skończonym 4 miesiącu  :D

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #278 dnia: 11 Sierpnia 2009, 12:41 »
Śliczna fotka Madziu  :D

Ja zaczęłam wprowadzać jak mała skończyła 4 msc. na razie je tylko jarzynową gerbera i czasem kaszkę, ale ogólnie uwielbia tylko mleczko i raz na jakiś czas ma tylko fazę na coś nowego, dlatego dostaje raz na kilka dni jakiś słoiczek. skoro starcza jej mleko to nie będę dawała na siłę. a jeśli Ty uważasz, że mała potrzebuje jeść coś nowego bo mlekiem pluje to pewnie dawaj, tylko żeby chciała jeść  ;)  a do mleka na noc możesz dodać kleiku ryżowego  zamiast dawać kaszkę. kleik też jest sycący.



Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #279 dnia: 11 Sierpnia 2009, 12:44 »
ok ciuchy wyschły więc jest fotka takie sobie zwykłe bluzeczki  ;)





to moje ostatnie łupy Martysi dzisiaj listonosz przyniósł  ;)





i na dokładkę Martyniaczek





Ewciu a przez ten kleik to mleczko jest gęstsze? a tą kaszkę jak podajesz? normalnie butelką?

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #280 dnia: 11 Sierpnia 2009, 12:47 »
Fajne bluzeczki  :brewki: Ale Martynka najśliczniejsza  ;D


Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #281 dnia: 11 Sierpnia 2009, 12:48 »
Jakaż ona piekna, a bluzeczki bardzo fajne, kolorki mi sie podobają


Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #282 dnia: 11 Sierpnia 2009, 12:53 »
dziękujemy :) właśnie mała się fajnie na macie bawi hehe musiałam to nagrać, wgrywam na youtube więc potem wam pokarze  :D

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #283 dnia: 11 Sierpnia 2009, 13:02 »
Kaszke albo kleik mozesz wyspac do butelki, ale tez najlepiej po skonczonym 5 miesiacu (tak podaje bodaj schemat). Ja dodaje 1-2 miarki i wtedy przechodzi mi przez smoczek 3 z DR Browna (nie wiem jak inne smoczki).
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #284 dnia: 11 Sierpnia 2009, 13:48 »
no właśnie ja mam dla małej kaszke po 4 miesiącu z bobovity bodajże. jak dla mnie każde dziecko jest inne i nie ma co kurczowo trzymać sie

schematów tylko obserwować maluszka, szczególnie że ciągle te schematy zmieniają  ::)

Madziu Staś cycusiowi więc nic dziwnego że dopiero teraz wprowadzasz a i tak to wcześniej niż schemat przewiduje więc reguły nie ma  ;)

ja mam butelki Lovi i mam jakiś trój przepływowy smoczek może to będzie dobre do tego?

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #285 dnia: 11 Sierpnia 2009, 13:57 »
*Magda*, dr Brown ma smoczek "Y" do kaszek, ale mojej Zu cięzej sie zniego pije niż z "3".

Madziq no ostatnio bodaj schemat zmieniano 2 lata temu wiec chyba nie tak czesto...no i po cos te schematy są..a poza tym, ci co je układają to tez sie troszku na tym lepiej znaja niz przeciętny człowiek wiec ja im ufam.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #286 dnia: 11 Sierpnia 2009, 14:06 »
W końcu wpadłam nadrobić zaległości.
Martynka jest cudna- śliczną masz córeczkę!
Co do tetry...hmm... między  innymi i ja się wtedy podśmiewałam... no cóż- życie wszystko zwerfikowało. nie ma sensu dłużej ciągnąć tematu.
Mój ostatnio też taki plujek na mleko się zrobił, ale mamy za sobą rozszeżanie diety, więc mogę go futrować czymś innym. Zaczeliśmy tak jak radzą schematy i podobnie jak Anusia uważam, że eksperci, którzy je układają znają się na tym o stokroćlepiej ode mnie i wszystkich życzliwych babć i cioć. Poza tym rady mam są dla mnie mało wartościowe w tym temacie- 30 lat temu żywność była zupełnie inna, dzieciaki miały o wiele lepszą odporność i na prawdę nie ma co tamtejszych zwyczajów przekładać na dzisiejsze. Takie jest moje zdanie. Poza tym zastanów się, czy chcesz tak szybko przechodzić na "normalne" jedzonko ;) ja już mam szczerze dość plam, które potem trzeba neutralizować :P Tęsknie za podawniem butli...oj było zdecydowanie łatwiej ;)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #287 dnia: 11 Sierpnia 2009, 14:17 »
Madziq, nie czytałam wszystkiego - nie mam czasu  :( - avatarek masz jak zwykle super!
i tak mi skojarzyło, że wy miałascie problemy brzuszkowe - to polecałabym wam kaszkę z nestle; taka w kartoniku
jak mój był malutki to byly takie po 4 miesiacu a teraz sa chyba po 5tym - sa fajne bo maja probityki i działaja łagodząco na brzuszek

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #288 dnia: 11 Sierpnia 2009, 14:20 »
ale co to znaczy że szybko chce przejść? pare dni wcześniej przecież różnicy nie robi mała będzie mieć prawie skończone 4 mies więc nie

rozumiem tego zamieszania, a kaszka skoro jest "po 4 miesiącu" tzn że podać można  ::) nie mówie że tylko będzie jadła zupy obiady i

deserki tylko jedno mleko zastąpimy obiadkiem... naprawde nie wiem o co wam chodzi  ::)

.:Anka:.
właśnie chciałam wysłać wiadomość ale mnie uprzedziłaś :) właśnie są kaszki po 4 miesiącu dlatego ją kupiłam tylko że z

bobovity  ;) z nestle w tym przedziale wiekowym nie widziałam może faktycznie mają teraz po 5 mies

« Ostatnia zmiana: 11 Sierpnia 2009, 14:22 wysłana przez madziq »

Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #289 dnia: 11 Sierpnia 2009, 14:31 »
ciuszki super, mała słodziutka
i cudny awatarek :)

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #290 dnia: 11 Sierpnia 2009, 14:39 »
Ja też nie rozumiem tego zamieszania i aż poszłam sprawdzić, bo się zaczęłam zastanawiać czy ja jakaś nie tego czy co?  mam kaszki Nestle i jest napisane jak byk po 4 miesiącu!!! więc czemu piszecie, żeby dawać po 5? nie rozumiem. i smaków jest do wyboru do koloru. moja lubi z bananami.

Madziu ja jej daję łyżeczką gęstą kaszkę. z butli je tylko mleko, nie dodaję nic bo się najada. na noc też tylko mleko. ale możesz spróbować z kleikiem.też jest po 4 msc.


z bebilonu sa o smaku wanilii i pieczonego jabluszka kaszki po 4 miesiacu :)

wanilia też jest super ;)



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #291 dnia: 11 Sierpnia 2009, 14:57 »
Cytuj
Ja też nie rozumiem tego zamieszania i aż poszłam sprawdzić, bo się zaczęłam zastanawiać czy ja jakaś nie tego czy co?  mam kaszki Nestle i jest napisane jak byk po 4 miesiącu!!! więc czemu piszecie, żeby dawać po 5? nie rozumiem. i smaków jest do wyboru do koloru. moja lubi z bananami.
Chlebosiu, poczytaj dokładnie. napisałam o kaszkach z Nestle w kartoniku!
http://www.gieldaspozywcza.pl/nowosci/nowosci.asp?ID=2282

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #292 dnia: 11 Sierpnia 2009, 14:59 »
Wiem Aniu, że pisałaś o tym w kartoniku. to było tak ogólnie do dziewczyn które pisały wcześniej, że kaszka to po 5 miesiącu  ;)



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #293 dnia: 11 Sierpnia 2009, 15:05 »
aaa ok. myslałam, ze to do mnie było.
moje dziecko uwielbia te kaszki z nestle
w zasadzie cały czas je tą 8 zbóż

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #294 dnia: 11 Sierpnia 2009, 15:05 »
Kilka dni w tą czy we wtą pewnie nie robią różnicy, ale jeśli Twoja mała miała/ma problemy brzuszkowe to może oznaczać, że ma niedojrzały układ pokarmowy więc tym bardziej JA bym się nie spieszyła. My zaczęliśmy rozszerzać dietę Jak mały miał prawie 4 i pół miesiąca.
Może zacznij najpierw rzeczywiście od kaszek? kleików? bazujących na mleku, które pija Twoja Martynka? Ja też polecam kaszki Nestle Zdrowy Brzuszek. Zaczynają się z sygnaturą "po 4 miesiącu". Mają przyjemniejszą konsytencje- przynajmniej wybredne podniebienie mojego syna jest na to wyczulone.

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #295 dnia: 11 Sierpnia 2009, 15:19 »
Dziewczyny, kaszki kaszkami, ale po co w takim razie robią te słoiczki - dostaliśmy od kogoś taki jeden, marchewka z jabłkiem,

po 4 miesiącu ? Jeżeli nie mamy problemów z jedzeniem, to za jakieś 4 tygodnie mogę jej zacząć podawać ? Czy czekać jeszcze

dwa miesiące co najmniej ? Plamy, plamami, ale wiecie jak to jest, chciałoby się dać coś nowego dziecku  ::) Jutro idziemy zrobić

bilans aby ocenić czy mam dosyć pokarmu i czy małej go starcza, bo z lekarzem rozważałam dokarmianie butelką...jakoś tak cyce

jak donice już się nie robią gdy zbliża się pora karmienia ???

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #296 dnia: 11 Sierpnia 2009, 15:22 »
chlebosiu, nikt nie pisał ze PO 5 miesiącu, tylko OD ;)

Uwazam jak Ania, jak boli brzuszek, były niedawno z nim problemy to lepiej się wstrzymac bo malec może tylko bardziej ucierpieć.

Adiana, jak wszystko jest ładnie, brzunio nie boli, kupki ok to pewno, że Weroniczka może szamać słoik (znaczy zawartość  ;) )
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #297 dnia: 11 Sierpnia 2009, 15:23 »
Kaszkę Nestle zdrowy brzuszek 8 zbóż to czasami sama wcinam, na przemian z bananową - zagęszczam sobie płatki  ;)


Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #298 dnia: 11 Sierpnia 2009, 15:25 »
O ja mam manie malinowych, pychotka...


Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Przygody Panny Martyny :))
« Odpowiedź #299 dnia: 11 Sierpnia 2009, 15:36 »
no widzicie z tym brzuszkiem to też mam troszke inne podejście... co prawda już dawno ją nie bolał ale synio koleżanki, teraz ma 6 miesięcy,

cierpiał strasznie na brzuszek przeszło zaraz po tym jak rozszerzyła mu dietę jak miał 3,5 mies... a to nie pierwsze jej dziecko.

no i chyba oczywiste jest że jak zobaczę że małą od tego boli brzuś to  przecież nie będę pchać na siłe tylko zrobie przerwe i spróbuje później...

takie jest moje zdanie i nie musicie się z nim  zgadzać aczkolwiek bardzo cenię sobie wasze rady i doświadczenie i dziękuję za wszelkie sugestie  :D

Kaszkę Nestle zdrowy brzuszek 8 zbóż to czasami sama wcinam, na przemian z bananową - zagęszczam sobie płatki  ;)

hehe pewnie jak mała nie będzie zjadać wszystkiego to nie będę wyrzucać tylko sobie dojem bo wiem że są pyszne  :D