madziu, alez swietnie sie ciebie czyta i oglada.
Ja tam wlasnie uwazam, ze standardem jest, jak to pan mlody pierwszy przysiega, a nie odwrotnie.
a i musze napisac, ze zauwazylam ze twoj maz jednak ma i kwiatek i chusteczke, a gdzies to calkiem niedawno byla dyskusja, ze nie wolno, chyba hania chciala wiedziec, a w sumie calkiem ladnie to wyglada.
bardzo podobalo mi sie, ze maz cie odprowadzal do krzeselka i ze trzymaliscie sie za rece, do tej pory jakos o tym nie pomyslalam, a teraz juz bede wiedziec.
a jak ci bylo w dlugim welonie? nie przeszkadzal?
jedyne co mnie zaskoczylo natomiast, to ze po przysiedze podpisywaliscie dokumenty a dopiero potem zakladaliscie obraczki, przewaznie dokumenty na koncu, a obraczki zaraz po przysiedze.
usmiech powalajacy, noga tez

a wlasnie ponczochy czesto ci zjezdzaly? bo na poprzednich zdjeciach widzialam, jak poprawiasz.