W Będzinie (jeśli to miasto też wchodzi w gre

) otworzyli fajną restauracyjkę - może miejsce troszkę dziwne, bo obok stadionu.. ba, nawet powiedziałabym, że obok murawy

czyli koło tych nowych boisk jeśli ktoś kojarzy. Knajpka na ok 30 osób, całkiek przyjemnie, z parkietem do tańców. Cen nie znam, ale znajoma wyprawiała tam "30" i z tego co wiem, nie dało jej jakoś znacząco o kieszeni, a przygotowanie pod względem wizualnym potraw - rewelacja, ilościowo też nie można niczego zarzucić..
Tak to wygląda:

Myślę, że osoby z Będzina i okolic będą kojarzyć miejsce
