Studio Morfeusz z Bydgoszczy… Nie polecam, dużo nerwów, a i tak nie jest tak jak powinno być. Dźwięk i jakość obrazu nagrania oraz jakość zdjęć (200 w pakiecie bez albumu) to zdecydowanie zalety, ale nic po za tym. Wszystko bardzo drogie, a jak się na koniec okazało, cena 3700 to tylko pakiet najbardziej podstawowy jaki tylko można sobie wymyśleć. Ale może zacznę od początku. Znaleźliśmy tę firmę w Internecie, nagrania i zdjęcia, bardzo ładne, fajnie zmontowany film itd. więc się zdecydowaliśmy. Współpraca na weselu i na sesji bardzo sympatyczna - nie ma co narzekać. Ciekawie się zrobiło jak dostaliśmy próbną płytę (ok. miesiąc od wesela) i wypisaliśmy swoje uwagi. Naszym zdaniem uwag może być ok. 3-4, a nie 29 tyle ile my mieliśmy. Ujęcia we wstępie i zakończeniu powtarzały się, zdjęcia z dzieciństwa, które chcieliśmy umieścić na początku filmu były po prostu wstawione na czarny tle, nic więcej, a na filmach na stronie są one bardzo ładnie obrobione i wygląda to naprawdę fajnie - u nas tragedia. Mieliśmy wiele tego typu uwag, montaż był nie przemyślany, a przejścia nie płynne np. podczas podziękowań dla dziadków piosenka „dwieście lat” była ucięta w połowie słowa, dużo piosenek było ucięte tam gdzie nie powinno być i strasznie się to oglądało. Poprosiliśmy również Pana, aby wydłużył filmik, twierdził, że jest to niewykonalne itd. , po paru mailach dosyć nie miłych jednak dało się to zrobić. Płyta próbna nr 2 przyszła po kolejnym miesiącu, było już lepiej, przejścia były płynne i nagranie zostało wydłużone. Mieliśmy dwie uwagi i trzecie pytanie, na które przez ok 2 dni nie otrzymywaliśmy odpowiedzi (przeważnie odpisywali za kilka minut na każde maile) więc napisałam maila jak się sprawy mają bo podałam dwie poprawki i jedno pytanie a otrzymałam maila „Do zmian w materiale filmowym przystąpimy po otrzymaniu końcowej informacji o wszystkich zmianach. Jak do tej pory doszły trzy i nie wiadomo ile jeszcze ich będzie. ” Gdybym nie napisała tego maila, nie wiadomo jak długo by czekali. Chciałam również aby w kościele była chociaż jedna pieść na wyjście lub wejście, jak goście składają nam życzenia, ale tego nie ma bo „trzeba było nas informować przed nagraniem”. Myśleliśmy, że takie rzeczy się nagrywa, a potem ewentualnie kasuje, tu niestety tak nie ma. Dodam, że były dwie kamery, a żadna z nich tego nie nagrała! Kiedy, dokładnie po 3 miesiącach dostaliśmy ostateczną wersję płyty okazało się, że nie ma ekranu, na którym są jakieś motywy związane ze ślubem, i opcje start filmu, wybór scen itd. Jest ciemny ekran na którym można wybrać tylko play, jak potem się okazało zrobienie takiego ekranu to opcja dodatkowo płatna Oczywiście nikt nas o tym nie poinformował. Opakowanie płyt, ładne, ale uniwersalne, żadnej personalizacji choćby imion i daty, nie wspominając o zdjęciu, ale to też oczywiście opcja dodatkowo płatna, o której dowiedzieliśmy się po czasie. Dodatkowo zamówiliśmy fotoksiążki, bardzo ładnie wykonane, zdjęcia wyraźne super obrobione, fotoksiązka też dodatkowo płatana, ale o tym byliśmy wcześniej poinformowani. Ogólnie rzecz biorąc bardzo dużo ukrytych kosztów, współpraca miła do momentu zwrócenia wykonawcom uwag, potem maile były nie miłe, bez szacunku do klient , albo w ogóle nie dostaliśmy odpowiedzi dopóki sami się o nią nie upomnieliśmy. Przepływ informacji - tragedia! Płyty z wesela nagrywa się raz w życiu, a ci Państwo myślą, że my robimy to codziennie i wiemy wszystko na ten temat.