Ja La chanson w życiu bym nie poleciła... Byłam tam raz i więcej nie wrócę, brrrr, Pani była bardzo zdziwiona, gdy ją poprosiłam o przyniesienie mi innego rozmiaru, w dodatku próbowała mi wmówić, że powinnam nosić miseczkę B, bo jak jest trochę za duży stanik to lepiej się prezentuje pod swetrem

No może ale ja tam dalej jestem zdania, że stanik ma być dopasowany do mnie i do biustu, a nie tu odstawać, tam uciskać i jeszcze w efekcie nie podtrzymywać tego co trzeba... Generalnie gdy powiedziałam, że ten stanik leży na mnie dobrze i wytknęłam do czego mam zastrzeżenia, to mnie ofuknęła i powiedziała, że ja się nie znam i ze z takim podejściem w życiu dobrego stanika nie znajdę

Co do Olsena to tam naprawdę trzeba mieć głęboką kieszeń

Ale Panie nie są obiektywne- zmieniają zdanie jak chorągiewka, gdy ja stweirdzę że jest ok, to one też pieją z zachwytu, a gdy jednak stweirdzę (w tej samej rzeczy będąc ciągle) że jednak "to i to" źle leży, to one też zaczynają potwierdzać moje słowa...
I tak szczerze mówiąc, to w żadnym sklepie w Szczecinie nie spotkałam się z ekspedientkami, które naprawdę potrafiłyby dobrać rozmiar bielizny... W żadnym sklepie mnie nigdy nie zmierzono, a chętnie bym się wybrała, bo sama nie wiem, czy dobre rzeczy kupuję

Wydaje mi się, że tak, ale to ciągle tylko "wydaje mi się"
