no w mordę, to chyba pierwszy na naszym forum przypadek że jakies doswiadczenie zostało finalnie wykorzystane przez inną osobę, jest mi niezmiernie miło że udało mi się pomóć
tak, wokalistka miała mocny głos, będziecie zadowoleni (zreszta pisałem że zespół był świetny i jeśli będzie tak samo u Was to ja już jestem zadowolony),
pastor... dobrze kojarzysz bo pisałem już wcześniej o kościele anglikańskim i dość ciekawym ślubie, a pastor, hehe, połowa pań na nim oko zawieszała
i prawdopodobnie mnie widziałaś, bo połowę czasu spędziłem z moją Karoliną na parkiecie... przystojny, wysoki, ciemnowłosy (hehe, uwielbiam mój narcyzm) w oliwkowo-pistacjowym garniturze (Karola w niebieskiej obcisłej sukni na cienkich ramiączkach i fryzurą na lata 30te)
kurde ale kasa niezła... ups

o, 100 post
