Autor Wątek: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)  (Przeczytany 25507 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #30 dnia: 22 Stycznia 2009, 20:30 »
Wyposażenie torby zależy w dużej mierze od tego co szpital Ci ew. oferuje...jeżeli nic, to

dla dziecka:

paczka pieluch, chusteczki do dupci, ubranka na każdy dzień pobytu i na wyjście, może jakieś kosmetyki.


dla Ciebie do porodu:


woda do picia, gazety dla męża, pomadka ochronna do zasuszonych ust, koszula której nie szkoda potem ew. wyrzucić.


dla Ciebie po porodzie:


wkłady jednorazowe, majtki jednorazowe lub wielorazowe przewiewne, koszule, kapcie, szlafrok, przybory toaletowe,

sztućce, kubek, może książka, drobne do automatu...

No i dokumenty, badania itd...

Słyszałam, że dobrze jest sie spakować w trzy osobne torby, żeby nie taszczyć jednej wielkiej na porodówkę. I jak sie da,

to ew. reklamówki, bo potem na tych rzeczach jest sporo zarazków, torby najlepiej wyprać albo wyrzucić..reklamówka do

kosza i tyle...tak radzą u nas w szpitalu. My się będziemy pakować miesiąc przed terminem....Pewnie coś jeszcze jest do

spakowania, lecz ja na razie o tym tak intensywnie nie myślę 8)

Offline katarzynar

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 171
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.05.2008 r.
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #31 dnia: 24 Stycznia 2009, 19:12 »
Dziękuję dziewczyny za info :) Jesteście nieocenione i o wszystkim pamiętacie :)

A ja byłam dziś u mojej pani doktor, bo jednak jeszcze do konca choroba mnie nie opuściła i pozostał okropny kaszel.... Przepisała mi antybiotyk i 2 tyg na L4   :(  I znowu moje zakupki wyprawki się przeciągną, bo musze sobie poleżeć w łóżku... szkoda....

Potwierdziła, że w moim brzuszku mieszka DZIEWCZYNKA   :skacza:

Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka, uważajcie na siebie, bo wirusy atakują!!!!



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #32 dnia: 24 Stycznia 2009, 19:16 »
Gratuluję córci ;D ;D ;D

Kuruj się Kochana,bo czasu oraz mniej 8)

Offline ASIA39

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4671
  • Płeć: Kobieta
  • Szata miłości utkana jest z materiału codzienności
  • data ślubu: 18.08.2012
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #33 dnia: 24 Stycznia 2009, 19:52 »
gratuluje córeczki  :D a imię macie już wybrane  ;)
dużo zdrówka życzę  :)

Offline katarzynar

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 171
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.05.2008 r.
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #34 dnia: 25 Stycznia 2009, 13:00 »
gratuluje córeczki  :D a imię macie już wybrane  ;)
dużo zdrówka życzę  :)

Tak - będzie Juleczka :)


Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #35 dnia: 25 Stycznia 2009, 13:24 »
kolejna dziewczynka gratulacje! a imie śliczne :)

oj to kuruj sie! ale wcale nie musisz odkładac kupowania wyprawki od tego jest allegro  ;D

Offline ASIA39

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4671
  • Płeć: Kobieta
  • Szata miłości utkana jest z materiału codzienności
  • data ślubu: 18.08.2012
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #36 dnia: 25 Stycznia 2009, 20:22 »
Śliczne imię wybraliście  :D

Offline katarzynar

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 171
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.05.2008 r.
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #37 dnia: 2 Lutego 2009, 13:02 »
Witajcie kobietki :)
Dawno nie pisałam, a to wszystko przez nasze choroby (moja i Julki, mężusia i rodziców). Ale już jesteśmy prawie zdrowi wszyscy :) Ja po chorobowym załapałam się od razu na 2 tygodnie ferii zimowych, więc nie muszę chodzić do pracy :):):)

Ostatnio jak wybierałam się do pani ginekolog ledwo zapięłam się w mój płaszczyk.... Tragedia.... Teraz to pewnie już się napewno nie dopnę, nawet nie chce mi się przymierzyć, żeby się nie zdołować eh
A kupiłam ten płaszczyk w grudniu, rozmiar xxl, większego rozmiaru nie znalazłam, ale był jeszcze spory zapas na powiększający się brzuszek. Ale już nie ma hehe.
W domu też nie mam w czym chodzić, bo wszystkie moje bluzki zawsze były dosyć krótkie i oczywiście obcisłe :( Teraz mam dwie bluzy mężusia i chodzę w nich na zmianę...

A jak u was z ubraniami, macie też  z nimi problem ???

Pozdrawiam i zmykam zerknąć na wasze wątki :) papa


Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #38 dnia: 2 Lutego 2009, 16:00 »
Ano mamy ;D Właśnie chodzę ostatnie dni w sportowej kurtce "na narty", do tego elegancka skórzana torebka, niestety

pozostałe moje kurteczki są za ciasne w brzuszku....szok - szukałam czegoś po sklepach ale albo za ciasno w brzuchu albo

rękawy wiszą do kolan albo wyglądam jak w worku na ziemniaki...a kupować coś na dwa miesiące i dać 200 pln - kurcze,

szkoda mi, wolę wrzucić te pieniądze w wyprawkę. Bluzeczki dostałam po kumpeli, takie niby ciążowe i ciążowe, więc jakoś

daje radę...dzięki za długie bluzki z działu "nieciążowych" rozciągają się i zakrywają brzuszek ;D




Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #39 dnia: 3 Lutego 2009, 11:40 »
heh no właśnie z tymi ubraniami to jest kiepsko dlatego oblegam allegro :) uwielbiam te tuniczki  ;D co do kurtki to ja sie może lepiej nie będę wypowiadać bo ja już do żadnej sie nie mieszcze ...  :-\

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #40 dnia: 3 Lutego 2009, 11:48 »
Madzia -  w czym chodzisz ?

Offline katarzynar

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 171
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.05.2008 r.
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #41 dnia: 4 Lutego 2009, 11:27 »
Witajcie:)
A ja dzis byłam na badaniach, po drodze wstąpiłam do sklepu dziecięcego i zostawiłam w nim kilka stówek :):):)
Kupiłam rożek, kocyk no i oczywiscie troszke ciuszków :) Takie śliczne sukieneczki widziałam ale poprzestałam na pajacykach, kaftanikach itp.
Jak znajdę chwilkę to popstrykam fotki i wam wkleję :) Chcecie?

Pozdrówka


Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #42 dnia: 4 Lutego 2009, 12:49 »
Ło matulu, na półmetku i dopiero pierwsze zakupy dziecięce ;D Nie wytrzymałabym chyba nerwowo ;D

Chcemy chcemy 8)

Offline katarzynar

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 171
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.05.2008 r.
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #43 dnia: 4 Lutego 2009, 17:34 »
Wklejam zdjęcia moich dzisiejszych zdobyczy :)
A może jutro wybiorę się na kolejne "polowanie", spodobało mi się :)







Okrycie kąpielowe, w rzeczywistości ma śliczny kolorek, na zdjęciu jakiś dziwny wyszedł :(


Kocyk


Jeszcze troszkę poszaleję z ciuszkami i chyba na razie dam sobie spokój. Moja teściowa ma świra na punkcie nie kupowania niczego przed urodzeniem dziecka. Reszta po narodzinkach :P

A wiecie rozmawiałam z koleżanką i dowiedziałam się, że jej dziecko ważyło 3,5 kg i w te najmniejsze ubranka ubrała ją chyba 1 raz a w kilka nawet nie zdążyła, bo wyrosła. Tak więc ja nie kupiłam niczego w rozmiarze 56, tylko wszystko większe, nawet na 74.
Ja ważyłam prawie 5 kg, mój mąż tak samo, więc jest prawdopodobne, że nasza Julka też będzie duża.

Koleżanka pokazywała mi ciuszki i miała dość dużo kupionych przez siebie, a drugie tyle dostała od znajomych i rodzinki, każdy kto przychodził to zazwyczaj z ubrankiem. Całkiem dużo się tego uzbierało  :o :o :o


A co do kosmetyków to zupełnie zielona jestem  ??? Napiszcie co na początek trzeba mieć. Wiem, że mokre chusteczki, jakieś maści, puder??? Acha i czytałam u was, że proszek JELP. Dobrze wyczytałam???

Pozdrowionka wieczorne
UUU znalazłam właśnie w wątku u Zuzy ogromny spis co trzeba zakupić, również z kosmetyków. Lecę czytać i spisywać na kartkę.
aaaneta dzięki :):):)


Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #44 dnia: 5 Lutego 2009, 15:29 »
Zuzka, z tym szamponem nie mów hop, bo jak Ci się taki Cypisek z czuprynką gęsta urodzi, to szybko polecisz do sklepu po

szampon dla maluchów ;D

Jeżeli spodziewacie sie dużego dziecka, to faktycznie nie ma co, minimalny rozmiar to 58 a i porównuj rozmiar do rozmiaru, bo się możesz

nieźle przejechać 8) Najlepiej chodzić z centymetrem i sprawdzać czy faktycznie jest dosyć długi śpioszek czy nie bardzo. A zamiast tylu

kaftaników, proponuje body kupować, wygodniejsze, nie podwijają się maluchowi na pleckach i masz pewność, że nereczki zakryte.

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #45 dnia: 5 Lutego 2009, 15:42 »
No na szczęście nie ;D Ale się zdarzają takie kudłate małe główki i wtedy ciężko, podobnie jak ze szczotką do włosków,

trzeba przejść na taką dla 6 miesięczniaków  8)

Offline katarzynar

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 171
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.05.2008 r.
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #46 dnia: 6 Lutego 2009, 09:02 »
Witajcie :D

Adiana dzięki za uwagi o tym body, przemyślałam i rzeczywiście masz rację. Teraz koniec kupowania kaftaników, czas na body :)

U nas taki śliczny dzień, świeci słoneczko, zupełnie jak wiosna. Aż chce się żyć :):):)

Pożeram pomarańcze i zastanawiam się co by tu dziś robić??? Za chwile jadę po wyniki badań, trzymajcie kciuki, żeby wszystko było ok.


Buziaki


Offline katarzynar

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 171
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.05.2008 r.
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #47 dnia: 6 Lutego 2009, 09:13 »
Hehe Zuzka też o tym myslałam :)

A ja mam jeszcze takie pytanko, czy któaś z was się orientuje jak sprawdzaja się te naklejki na ścianę???
Chodzi mi o to czy ładnie wyglądają, w końcu to zwykła folia i czy się nie odklejają???

U nas już sufit i 2 ściany prawie wygipsowane, zostały jeszcze 2 i będziemy się zabierać za malowanko :) Prawdopodobnie coś takiego :



Miałam ochotę na kolor różowy, ale spodobały mi się te morskie klimaty i tak chyba juz zostanie :)


Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #48 dnia: 6 Lutego 2009, 09:14 »
A nie ma za co ;) Kaftaniki jako "bluzeczki" można nakładać....jak będziesz kupować bodziaki, to zwróć uwagę czy się

rozpinają, lepsze są te, których nie trzeba przez głowę przekładać, zwłaszcza u maluszka świeżego 8) A śpioszki czy

pajacyki żeby miały "dostęp" od dołu, czyli rozpinany kroczek  8) Albo, tak jak kupiłaś jeden komplecik, kaftan i półśpiochy

....ale zamiast kaftana lepsze body, więc same półśpioszki wybieraj 8)


Trzymam kciuki za badania 8) Jakie wyniki odbierasz ?

Naklejki śliczne, lecz nie miałam z nimi do czynienia  ::)

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #49 dnia: 6 Lutego 2009, 09:51 »
no to ja może doradze z tymi naklejkami bo to na codzień robie  ;)

więc jak folia jest dobra gatunkowo to jak najbardziej jestem za naklejkami! teraz są 2 rodzaje folii błyszcząca (do pokoju dziecięcego jak najbardziej) albo matowa i w tedy ściana wygląda jakby była po prostu malowana farbą. folia jest przystosowana do wszystkich powierzchni gładkichh więc nie bój sie czy sie odklei od ściany :) powinna też być wodoodporna  ;)
także naklejki polecam  ;D

Offline katarzynar

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 171
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.05.2008 r.
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #50 dnia: 6 Lutego 2009, 14:40 »
A nie ma za co ;) Kaftaniki jako "bluzeczki" można nakładać....jak będziesz kupować bodziaki, to zwróć uwagę czy się

rozpinają, lepsze są te, których nie trzeba przez głowę przekładać, zwłaszcza u maluszka świeżego 8) A śpioszki czy

pajacyki żeby miały "dostęp" od dołu, czyli rozpinany kroczek  8) Albo, tak jak kupiłaś jeden komplecik, kaftan i półśpiochy

....ale zamiast kaftana lepsze body, więc same półśpioszki wybieraj 8)


Trzymam kciuki za badania 8) Jakie wyniki odbierasz ?

Naklejki śliczne, lecz nie miałam z nimi do czynienia  ::)


Adiana dzięki za informacje :)
Masz rację oczywiście i nawet sama na to wpadłam, że rozpinane w kroczku będą wygodniejsze :)
Kupiłam 2 bodziaki dzisiaj, oczywiście rozpinane w kroczku, biały i czerwony.

A badania to takie ogólne, morfologia, mocz i WR. Mam nadzieję, że dobre, jutro sie okaże, bo ide do mojej pani ginekolog. I mam zamiar zakupic koszule do szpitala i pantofle.

no to ja może doradze z tymi naklejkami bo to na codzień robie  ;)

więc jak folia jest dobra gatunkowo to jak najbardziej jestem za naklejkami! teraz są 2 rodzaje folii błyszcząca (do pokoju dziecięcego jak najbardziej) albo matowa i w tedy ściana wygląda jakby była po prostu malowana farbą. folia jest przystosowana do wszystkich powierzchni gładkichh więc nie bój sie czy sie odklei od ściany :) powinna też być wodoodporna  ;)
także naklejki polecam  ;D

Madziq a jak myślisz, takie z allegro za ok 40 zł za kilka rybek i muszelek to będą dobrej jakości?


Przymierzam sie do kupna pościeli, kołderki, baldachimu, tzn całego zestawu i podobaja mi się takie jak na fotkach. Myślę, że będą pasować do niebieskiego pokoiku.




Co myślicie? Nie wiecie może czy są one dobrej jakości???












Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #51 dnia: 6 Lutego 2009, 15:36 »
co do pościeli to nie pomoge bo mam z feretti
a naklejki hmmm 40zł ale jakie mają wymiary? to trudno określić bo pewnie robią je masowo i w tedy im sie to bardziej opłaca ale myśle że powinny być ok :)

Offline katarzynar

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 171
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.05.2008 r.
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #52 dnia: 8 Lutego 2009, 10:35 »
Dziewczyny jestem załamana.... Okazało się, że mam złe wyniki moczu.... Mam infekcję, grzybicę :( DOstałam antybiotyk i globulki clotrimazolum..... I zwolnienie do końca lutego, także do pracy już nie wrócę...

Jedyny plus to zakupki, kupiłam sobie 2 koszule do szpitala, szlafrok i pantofle.
Może któraś z was miałą i wyleczyła to okropieństwo???


Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #53 dnia: 8 Lutego 2009, 11:34 »
ja teraz jakieś bakterie w moczu miałam i biore urosept. ale spokojnie antybiotyki pomogą  ;)
a zdjęcia jakieś będą zakupów ?  :D

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #54 dnia: 8 Lutego 2009, 11:59 »
ja tez mialam zle wyniki moczu jakaś bakterie kazano mi pić sok żurawinowy (zapobiega infekcjom polecam choc w smaku nie jest dla mnie za dobry ), pozatym ja dostalam antybiotyk amoxicillin.Bralam przez 5 dni i przeszlo a sok pije do tej pory tylko teraz rozcieczam sobie go z wodą i jest wszystko ok.

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #55 dnia: 8 Lutego 2009, 12:00 »
to zamiast soku można pić herbatke żurawinową bardzo dobra jest  ;D

Offline Olcia27
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06-09-2008
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #56 dnia: 8 Lutego 2009, 12:03 »
potwierdzam herbatka bardzo dobra o wiele lepsza od soku



Będzie Synek:)

Offline katarzynar

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 171
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.05.2008 r.
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #57 dnia: 9 Lutego 2009, 12:36 »
Dziewczyny dziękuję za podtrzymanie na duchu :)

Z herbatką żurawinową (ewentualnie sokiem) to dobry pomysł. Skoro może pomóc to spróbuję. Kupiłam wczoraj Lactacyd femina płyn do higieny intymnej, który stosuje się podczas różnych infekcji, wyczytałam gdzieś na forum, że pomaga.

Zdjęcia zakupków mogę zrobić, ale później Wam wkleję.

Wczoraj byliśmy w parku, była taka ładna pogoda, popstrykaliśmy fotki, zapomniałam o tej nieszczęsnej infekcji.....
A potem kupiliśmy nowego laptopa :)

Tak sobie pomyślałam czy macie dziewczyny swoje profile na naszej klasie? Jesli tak to chętnie pooglądałabym wasze fotki :) Co wy na to????


Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #58 dnia: 9 Lutego 2009, 12:39 »
A mamy profile mamy, nawet jest nasza szkoła E-wesele  8)

Offline katarzynar

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 171
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.05.2008 r.
Odp: Nasze dziecko - nasz skarb:) Katarzynar ciężarówką ;)
« Odpowiedź #59 dnia: 10 Lutego 2009, 13:02 »
Witajcie kochane forumowiczki :)

Dziekuję Wam bardzo za słowa otuchy :) Mam nadzieję, że grzyb szybko mnie opuści. Dziś kupiłam sobie sok żurawinowy z Tymbarka, innego nie znalazłam i 2 opakowania herbatek żurawinowych. Będę się kurować :)

Jutro wybieramy sie na szkołę rodzenia. W styczniu przez chorobę nie chodziliśmy i teraz musimy skończyć.

Zuza śliczne fotki na n-k :)


Pokażę Wam fotki ze spacerku, bo koszuli i szlafroka nie zrobiłam.....





Pozdrowionka, zmykam do Waszych wątków.