Czesc dziewczynki.....dzis bylam na oczyszczanku....i musze przyznac,ze wrazenia wynioslam pozytywne...fakt zabieg dosc bolesny..ale dalo sie przezyc..
Najpierw pani kosmetyczka zrobila mi reczne wyciskanko...a potem tzw dersonwalizacje czy jakos tak..takim dziwny urzadzeniem z pradem..a na koniec jakies maseczki z alg...plus masaz...
Widac, ze osoba kompetenta...gdyz nie zgodzila sie na mikrodermabrazje jesli bede chiciala korzystac z solarium...za to zaproponowala mi jakies zabiegi pielegnacyjne w miejscie mikroderm...
Jestem zadowolona...Tylko wiecie co..ocenila mnie na 28 lat

gdzie mam 23...
Smutno mi sie zrobila ale sama z ciekawosci zapytalam..
ah......
Hihihihihihihihihihihihihi
Pozdrawiam Was goraco..
A o jakie dzis widzilam swiente buty....znaczy 2 pary..jedne snikersy...Pastry.....sliczne...a drugie z River Island..ale b .wysoki obcas....
Ahhh..jutro ide moze cos pokupie dam znaka po zakupkach...
Ahhh i zapomnialam dzis o najwazniejszym..wypisalismy dzis wniosek o licensje w kosciele w Dublinie...
Ahhh, ciesze sie ,ze mam juz to za soba!!!!