No w sumie ja troszkę nie na temat.
Moja znajoma miała taką suknię na swoim weselu i nie była/jest zadowolona. Wszystko było ładnie i pięknie, ale jak zobaczyła zdjęcia z wesela to się załamała. Suknia jest piękna, ale ona (178cm, ok 58kg) wyglądała w niej jak nadmuchana pyza. Sama nie wiem, jak to się stało, że tak niekorzystnie wyszła, bo co tu dużo kryć jest zgrabniutka, ani brzuszka, ani zbyt opasłych bioderek, ładne wcięcie w talii i biuścik. Nie chcę psuć Ci Nuka koncepcji

, ale może zastanów się jeszcze nad fasonem, bo po co potem żałować.
A jeśli miałabym kombinować z bolerkiem, to najlepiej tiulowe ze złotą nitka z odrobiną haftu angielskiego i to tak, żeby rękawki kończyły się tym haftem.