Cały ten dzień był magiczny, nie myślałam, ze może być aż tak wyjątkowy. Wszyscy ludzie byli tacy życzliwi:
Fryzjerka, która zrobiła najpiękniejszą fryzurę jaką tylko mogła zrobić, dodatkowo była też szalenie wytrzymała
Makijażystka, która zrobiła ze mnie piękną kobietę, dodatkowo wspierała mnie całe przedpołudnie.
Kwiaciarnia, która mnie totalnie zaskoczyła (pozytywnie), przepiękny bukiet i cała reszta, pieknie ustrojone autko, świeże kwiaty, niska cena, po prostu bajka.
Kierowca auta, człowiek przecudowny, spełniał każdą naszą zachciankę, jechał taką drogą jaką tylko chcieliśmy, otwierał i zamykał dach na nasze zawołanie, zabawiał nas, był przemiły, no i nas szalenie pozytywnie zaskoczył w pewnym momencie (ale o tym później)
Orkiestra - cud, miód i orzeszki, cała rodzina ich wspomina, to jak zabawiali gości, jak śpiewali, grali, gitarka elektryczna w tłumie gości.. bajka
Restauracja - o tym bym mogła pisać i pisać, jedzenie przepyszne, wystrój cudny, obsługa przemiła, spełniono każde moje marzenie i tyle.
Zdjęcia i film - mimo, że jeszcze ich nie mamy, to już jesteśmy zachwyceni.
Moja przecudowna rodzina - gdyby nie oni, to nie byłoby tak pięknie. Tyle miłości, pomocy, wsparcia, to właśnie moim rodzicom jestem najbardziej wdzięczna, są dla mnie jak moi przyjaciele, poświęcili dla mnie tak dużo, muszę im dziękować do końca życia, zawsze byłam im wdzięczna, a teraz będę jeszcze bardziej.
Teraz przyszła pora na Was
Dziękuję Wam za pomoc, za inspiracje, gdyby nie to forum nie zrobilibyśmy takiego ślubu i wesela. Nie byłoby wielu szczegółów, o których do dzisiaj mówią nasi goście. Dziękuje Wam
Ale nie tylko pomogliście z tej strony „artystycznej”…
Dzięki Wam inaczej też podeszłam do samego ślubu, podziwiałam Wasze relacje, uwielbiałam czytać o tych uczuciach, pięknych uczuciach, które Wam towarzyszyły tego dnia, zaczęłam patrzeć na to jeszcze bardziej uczuciowo niż do tej pory… Dzięki Wam starałam się cieszyć każdą najmniejszą chwilą tego cudownego dnia..
Dziękuję Wam