W Stanach NB tez bylo juz modne z 20 lat temu, bo duzo emerytow je nosi
Dla mnie ten szał na NB jest niezrozumiały. Buty jak buty. Ale każdy nosi co mu się podoba. Nie moja sprawa. Widziałam wczoraj w TK Maxx (u mnie) NB 373 niebiesko granatowe i nie powiem ładne były, może dlatego, że moje kolory. Nawet cenę pamiętam £39

A co za różnica co jest modne gdzieś tam na świecie? Ja noszę to co jest modne w moim kraju i co jest jednocześnie ładne i wygodne
Różnica taka, że to nie bydgoska ulica wyznacza trendy, nie szczecińska, ba no nawet nie warszawska

A co modne w kraju nad Wisłą to widać - niestety

ALE, żeby tu nie było zaraz obrazy majestatu napiszę, że Londyn modowo w tym roku to jakaś tragedia. Horror. Wszyscy a raczej wszystkie panie (no dobra z 80%) mają na nogach te włochate laczki i każda, dosłownie każda ma na sobie coś co ma odkryte ramiona i i bez znaczenia czy ma lat 5 czy raczej 65 odkryte ramiona muszą być...
Ponieważ ja sama od mody trzymam się raczej z daleka i zawszę wolę postawić na nudną klasykę (czytaj: jak kozaki to oficerki

) napiszę tylko, że:
nie to ładne co ładne ale co się komu podoba
