chodasia 
i oczywiście serdecznie zapraszam
PRZYGOTOWANIAWstałam rano o 7:00, patrzę w okno a tam oczywiście szaro, buro i ponuro - wiadomo zero słoneczka choć wystawiałam buciki na okienko

Potem krótka kąpiel relaksacyjna bo makijażystka i fryzjerka mają być o 8:00

Przyszły i wyczarowały na mojej główce i buzi istne cudo czyli dokładnie tak jak chciałam cyt. "wyglądzasz jak księżniczka".

Potem było zakładanie biżuterii

i ubieranie gdzie nie mogło zabraknąć mojej świadkowej
