Piękny...i specjalnie dla Was...Normalnie jak dla Vip - ów..

Mój MArek stweirdził,ze będzie tak kameralnie:-) i ma racje:-)
Dziś miałam pozegnanie z grupą, właśnie wróciłam..przez ostatnie pół roku kierowałam grupą około 16 osobowa- teraz zostało mi narzucone oddanie grupy i przejecie zupełni nowej, którą trzeba wyszkolić..moja grupa zostanie rozbita do innych grup..mielismy dzis ognisko pożegnalne, właśnie wróciłam..dostałam piękny bukiet kwiatów, który póżniej wam wkleje..są tam i lilie i storczyk i margarety, ale przede wszystkim jest serce..dostałam też komplet biżuetrii sztucznej.poniewaz ja ubieram sie czasami na kolorowo- np.żólte rajstoki itd..to moja grupa obserwując mnie,wiedziala ze mam zołtą bizuterię, czerwoną , wiec kupili mi zieloną..szukali jeszcze rajstopek w tym kolorze ale nie dostali

Ale przedw wszystkim dostałam karte, na której jest napisane
TEN KWIATEK
MA CI POWIEDZIEĆ
JAK BARDZO CIE CENIĘ
NIE ZMIENIAJ SIE:-)
[/b]
i podpisy wszystkich..
Tak, wiem, to jest nieprofesjonalne, ale rozpłakałam się ze wzruszenia..oddałam im kawał serca..przez pół roku uczyła, szkolilam, prowadziłam..rozmawiali ze mną o swoich problemach- to jest mó sukces..z niektórymi przeszłam batalie, ale teraz mają szanse na awans..słowa, które wypowiadali, gesty, które okazywali, sposób zachowania sprawił, ze ja wiem, że oni naprawdę docenili mnie..
jest mi żal..wiem ze ciagle bede nad nimi czuwać..na szczescie z ich obecnymi koordynatorami mam dobry kontakt i wiem, ze ich nie zmarnują..a z niektórymi nadal trzeba pracować..Będe sprawdzala ich wyniki, pomagałam im..
Bo to oni bardzo często byli dla mnie wsparciem, motywacją do pracy..
Wiem, ze koordynator nie powinien przyzwczjac sie do ludzi, ale to jest chyba noramlne..przynajmniej dla tych, co cenią innych..
Moze jestem nieprofesjonalna, ale dla mnie to ludzie tworzą firmę i należy o nich dbać..chyba mi sie udało..cieszę sie..to jest mój maly sukces..oni..