Mam palete naked, i zaraz zamawiam naked 2 bo tak mnie kusi ze hej, a ze 1 wydaje mi sie dla blondynek a 2 dla brunetek to juz calkiem sie przekonalam , wydaje mi sie bo 1 to odcienie cieplejsze a 2 chlodniejsze.
Baze mam tez jako probka w naked palecie i jest ok, ale jakos nie rozni mi sie niczym od art deco oprocz wygodniejszego opakowania gdzie nie trzeba paluchem grzebac, ale znowu zeby wydostac wszystko do konca trzeba opadkowanie rozciac.