Autor Wątek: NIEPŁODNOŚĆ..... częste schorzenia starających się, diagnostyka, leczenie.....  (Przeczytany 34562 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
cieszę się bardzo Aniu ;D


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Cześć dziewczynki, będę tu do was zaglądać. My na razie nie staramy się o dziecko, ale ja mam Zespół policystycznych jajników niestety stwierdzony kilka lat temu, jeżeli nie uda nam się mieć własnego bobaska, to zaadoptujemy. Już rozmawialiśmy o tym.


Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Marta082008 witaj i zapraszamy. Widzisz jak zespół PCOS jest bardzo częsty :(( Ale ja zaszłam w ciążę :D Więc i Wam się uda :)


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Bardzo na to liczę, zwłaszcza, że wiele kobiet zachodzi w ciążę mimo schorzenia


Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
No właśnie ja ;D


Centymetry nadchodźcie!!!

Gabiś
  • Gość
Aguś nie jednej forumce pomogłas.  ;D ;D

A ja mysle że warto wiedziec jak najwięcej jeśli ma się już jakiś problem. To tez pomaga. I idąc do lekarza nie ejst się zielonym  ;)

A nadwrażliwość to chyba cecha wszystkich staraczek :)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
A ja trzymam kciuki zeby sie Wam udało zajsc w ciaze! :-* Nie orientuje sie w temacie wiec nie bede zabierac głosu :-X

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta

...zeby uciekać sie do dawstwa plemników, to trza mieć naprawdę dramatyczne wyniki nasienia - azoospermię np...a i tu można pokombinować...[/color]

Zgadzam się z Liliann. Moja koleżanka starała się i leczyła ponad  3 lata.  Miala robione  bodajże już czwarte ICSI w Warszawie w Novum. Wiem, ze ona miała endometriozę, mąż azoospermie. Robiono mu masę badań, np biopsję jądra lub najądrza. Z jądra pobierali mu bioptaty (chyba tak to się nazywa),  które zawierają młode formy plemników i się udało, chociaż nie za pierwszym razem. Teraz jest w ciąży będzie miała bliźniaki, więc nawet azoospermia jak widać nie wyklucza zajścia w ciażę. Oczywiście ona brała mnóstwo lekow, jakies zastrzyki w brzuch - cuda nie widy, wszystkie bardzo drogie, ale zawzięli  się, nie wyjeżdżali na wczasy, nie kupowała drogich ciuchów, nie wychodzili do knajp, a dużo nie zarabiają. Przechodzili kryzysy, płacze, kłotnie, facet siebie oskarżał, że nie może dac jej dziecka, chciał odejść, ale cierpliwość wygrała! Są przeszczęśliwi!!! Podziwiam ja za to, bo ja już chyba dawno bym zrezygnowala. 

Offline Ania P.

  • Dopóki miłość nas dwoje łączy, świat się zaczyna, świat się nie kończy...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 935
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2007 :*
Aguś nie jednej forumce pomogłas.  ;D ;D

A ja mysle że warto wiedziec jak najwięcej jeśli ma się już jakiś problem. To tez pomaga. I idąc do lekarza nie ejst się zielonym  ;)
Tak warto czytać i wiedzieć o co pytać lekarza i co nas może zaniepokoić. Mój mąż krzyczy na mnie, że się niepotrzebnie denerwuje, bo siedzę i szkukam informacji, chce sie jak najwięcej dowiedziec, ale z drugiej strony, przecież nie można udawać, że nic się nie dzieje i żyć w niewiedzy.

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Może nie do końca to jest w temacie ale dziewczyny gdybym ja nie czytała informacji w internecie to urodziłabym w domu i 23 tygodniu nie w 26. Więc Julia nie miałaby już w ogóle żadnych szans. Tak to przynajmniej ja zrobiłam wszystko co w mojej mocy. A, że lekarze nie do końca to na to już nic nie poradzę.


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline the_rose

  • Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachowć swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1433
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2007
Fajnie, ze powstał ten wątek...ja niestety tez mam PCOS i dopiero zaczynam walkę...ale licze, że się uda:) Ooooponka byłaś stymulowana clo?
Mama Aniołków 8tc,7tc i 5tc




Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
The_rose tak dokładnie. Cięzko to wymówić, co??? ;D


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline the_rose

  • Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachowć swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1433
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2007
dokładnie hehe:)) to clostilbegyt:)

Fajnie, że jest nadzieja i ty jesteś tego przykładem...i myślę, ze uda wam sie znowu:)
« Ostatnia zmiana: 25 Kwietnia 2008, 21:35 wysłana przez the_rose »
Mama Aniołków 8tc,7tc i 5tc




Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
a ja wam powiem, ze u mnie bylo torche inaczej... silne pragnienia dzieciątka pojaiwlo sie kiedy uslyszalam od jendego  z lekarzy...ze marnie widzi szanse..mialam wtedy 24 lata.......... Kobieta (wtedy bylam u niej ostatni raz) - powiedziala" no zapisze pani leki i kuracje", ale  w sumie jakby pani uznala ze nie chce miec dzieci to byłoby po prblemie, bez leków..i wszystko by samo "zanikło"... A tak to przed 30-tką nie widze szasny - ostre leczenie!
Zmienialm lekarza do razu , trafilam na świetną..i Maksio jest z nami!
Zdązylam przed 30-tką ;)
ale ta wizyta podziałała jak zimny prysznic - pragnienie dzidzi stalo sie ogormne, z czasme coraz większe..i zawzięlam sie i wywalczyłam!
« Ostatnia zmiana: 26 Kwietnia 2008, 08:55 wysłana przez Vall »

Offline the_rose

  • Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachowć swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1433
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2007
Vall, ja jak narazie trafiam na fajnych lekarzy:) zobaczymy jak juz będe stymulowana, to się okaże czy przynosi to efekty:) Cieszę się, ze Ci się udało:) To iskierka również dla mnie:)
Mama Aniołków 8tc,7tc i 5tc




Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
the rose a u kogo leczysz PCOS? bo ja też mam ten problem
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Ja też mam juz kurację, choć nie staqramy sie jeszcze o dzieciątko. Chodzę do dr. Dziurawiec, super babeczka. Bardzo delikatna. Wszystkie moje koleżanki dostają tabletki ot tak sobie, a ja byłam przebadana od stóp do głów przez nią i dzięki temu sie okazało, że mam zespół. Teraz mam regularne badania przeprowadzane przez p. doktor i jestem super zadowolona.


Offline the_rose

  • Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachowć swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1433
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2007
the rose a u kogo leczysz PCOS? bo ja też mam ten problem

Zaczęłam od Banach i narazie ona mnie kieruje, byłam tez w szpitalu w Policach, bo tam mnie skierowała, badał mnie Niedzielski i kilku lekarzy. Teraz dwa cykle czekam i zwalczam prolaktynę, bo znowu urosła, a był moment, ze spadła poniżej normy...no i mój mężuś ma zrobić badanka:)
Mieszkam daleko od Polic, więc szukam dobrego endokrynologa-ginekologa tutaj w Szczecinie:)
Mama Aniołków 8tc,7tc i 5tc




Offline Ania P.

  • Dopóki miłość nas dwoje łączy, świat się zaczyna, świat się nie kończy...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 935
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2007 :*
Wiem, że raczej nie mam szans, bo wiekszośc forumek ze Szczecina, ale mimo to gdyby któraś wiedziała coś o dobrym ginekologu endokrynologu z Wrocławia to prosze o info.

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Dziewczynki dużo fajnych rzeczy można się dowiedzieć na forum dotyczącym tylko PCO http://pco.enarea.com/forum/
aaa i ta moja znajoma o której pisałam leczyła się u świetnego specjalisty dr Kurzawy. Przyjmuje w Vitro na Kasprzaka (Szczecin)  Podobno jest rewelacyjny. www.ivf.com.pl

Offline the_rose

  • Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachowć swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1433
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2007
Ania P., gdzieś znalazłam taką informację...ale nie wiem gdzie przyjumuje:) Może ci to w czymś pomoze:" Aha! I wreszcie znalazlam dobrego lekarza endokrynologa. Dziewczyny z Wroclawia - dr Anna Maj! Dokladny wywiad, wszystko tlumaczy, nie denerwuje sie jak sie samemu probuje interpretowac wyniki, porzadek w papierach. Do tego bardzo sympatyczna. Pierwszy raz czuje ze trafilam w dobre rece )."
Mama Aniołków 8tc,7tc i 5tc




Offline Ania P.

  • Dopóki miłość nas dwoje łączy, świat się zaczyna, świat się nie kończy...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 935
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2007 :*
the rose ślicznie dziękuję, przynajmniej mam jakiś punkt zaczepienia.

Offline the_rose

  • Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachowć swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1433
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2007
nie ma za co:) tak mi się skojarzyło jak przegladałam neta:)Mam nadzieję, ze cos ci to pomoże:)
Mama Aniołków 8tc,7tc i 5tc




Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
świetny wątek!!
Problem niestety i mnie dotyczy. Tylko troszeczkę inny...mianowicie nie mam @ bez wspomagaczy ;). teraz jestem na etapie brania  Luteiny i jest wszystko ok jak w zegarku, po odstawieniu czekam na @ kilka dobrych miesięcy. Hmmm to mam problem, nie? :-\

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Hany, a może Ty też masz Zespół policystycznych jajników? Ja też tak miałam kiedyś, póki hormonów nie zaczęłam brać, nawet rok potrafiłam nie mieć...


Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Hany, a może Ty też masz Zespół policystycznych jajników? Ja też tak miałam kiedyś, póki hormonów nie zaczęłam brać, nawet rok potrafiłam nie mieć...

Marta kochana to tak jak ja.... Ale jak to  sprawdzić? byłam już u kilku lekarzy ( jak się okazuję beznadziejnych) i po zrobieniu usg stwierdzili ze w jajniku jest dużo pęcherzyków ale nic na temat policystycznych nie usłyszałam. Przepisali tab. anty i po sprawie. Fakt ,że nawet nie zapytałam ale przecież nie mam obowiązku wiedzieć, prawda. Po to są lekarze. Na szczęście niedawno trafiłam do ginka który zajął się sprawą i na sam początek badanie prolaktyny - (w normie), i przez 5 miesięcy  luteina i mierzenie i zapisywanie temp. żeby sprawdzić czy dochodzi do jajeczkowania. po tym monitoringu ma być reszta badań.Zobaczymy

Offline ania24polska

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1134
  • Płeć: Kobieta
  • Anuleczka
  • data ślubu: beż ślubu najlepiej :)
Witajcie oponkaa jestem pod wrazeniem twojej osoby i wielki szacunek dla ciebie :) postanowilam dolaczyc do was gdyz mam plany  z moim Michlkiem chcemy dzidziusia.. ja mam synka z poprzedniego malzenstwa i jestem jak najbardziej zdrowa ... nie wiem jednak czy moj misiu moze miec dzieci probowalismy zajsc w ciaze przez 6 miesiecy chcielismy dzidzie jeszcze przed slubem ale sie nie udalo....zastanawia mnie tylko jedno moj narzoczony palil trawke w duzej ilosci za mlodu i zastanawiam sie czy to moz miec wplyw na jakosc plemnikow w przyszlosci??? dziekuje z gory za odpowiedzi

pozdrawiam Was wszystkie


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
może mieć...
mąż mojej koleżanki ma 7 letniego synka z pierwszego związku, wtedy z zajściem w ciąze problemów nie było...
Teraz koleżnka ma...
Po badaniu nasienia okazało sie, że problem w głównej mierze dotyczy jej męża, a ten przez lata zanim mojej kumpeli nie spotkał prowadził chulaszczy tryb życia - alkohol, dużo papierosów....i teraz prawdopodobnie ma tego skutki...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Ania, to jeszcze nie czas na martwienie się. Po roku regularnego współżycia, jeżeli nie zajdziecie w ciążę wtedy można iść do gina i się zacząć pytać dlaczego.

Hany, wszystko wskazuje na to, że też możesz być posiadaczką wiadomego zespołu. To się miedzy innymi tym objawia, że jest dużo jajeczek, a żadno nie dojrzewa do zapłodnienia. Moja ginekolożka powiedziała mi, że każda kobieta ma ograniczon ą ilość jajeczek i że nawet jeśli nie planuję dzidzi w najbliższym czasie to warto zatrzymać jajeczkowanie hormonami, żeby później mi tych jajeczek starczyło.


Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
dzięki serdecze Marta!!! Przynajmniej teraz wiem o co pytać i w jakim kierunku działać ;).Troszke sie martwie...ale zobaczymy i może się nam poszczęści i na dzidzię nie trzeba bedzie długo czekać ;)