Wszelkie pyszności podawane na weselu mają wróżyć państwu młodym słodkie życie. Słodycze to symbol szczęścia, dobrobytu i pomyślności. Podpowiadamy, jakie słodkości mogą zagościć na weselnym stole.
Pierwszym słodkim elementem wesela jest tort. Podobnie jak wszystko tego dnia powinien on być dopasowany do całości aranżacji weselnej. Jeżeli mamy do czynienia z przepychem i bogactwem form, wówczas tort może być cięższy, ozdobiony dużymi kiściami kremowych kwiatów i falbanek. Boki deseru mogą być obsypane złotymi i srebrnymi perełkami. Jeśli zaś przyjęcie jest skromne, to odpowiedni będzie delikatny, biały tort. Można go również obłożyć białą masą podobną do marcepana lub udekorować w stylu angielskimi świeżymi kwiatami. Trzeba jednak uważać, aby były to kwiaty przeznaczone do celów spożywczych, gdyż niektóre łodygi mogą zawierać toksyczne soki.
Kształt i liczba pięter zależy od liczby gości, która będzie się bawić na weselu. Zazwyczaj przyjmuje się, że na jedną osobę przypada porcja o wadze około 10 dag. Warto uwzględnić również poprawiny, na których podobno wszystko smakuje jeszcze lepiej, a także niewielki zapas specjalnie dla łasuchów.
Tort na stelażu może mieć wysokość siedmiu pięter, a także dowolny kształt okręgu, serca czy prostokąta. Ten ostatni może mieć również kilka poziomów (bez stelaża), ale należy pamiętać, że porcje tortu spodniego nie wyglądają aż tak efektownie bez dekoracji. Na życzenie cukiernia może przygotować każde piętro w innym smaku. A jest z czego wybierać. Szczególnie popularne smaki to: tiramisu, królewski (czekoladowy z alkoholem), wiśniowy, truskawkowy i śmietankowy.
Tort standardowo podaje się po północy (po zakończeniu oczepin), choć w dużej mierze zależy to od rodziny. W wielu kulturach jest przyjęte, że tort serwuje się już po obiedzie. Zgodnie z tradycją małżonkowie powinni pokroić pierwszy kawałek razem, a następnie nakarmić siebie nawzajem, co zapewni im słodkie życie. Powinni także ukroić kawałki dla rodziców i dziadków. Resztą deseru dużo sprawniej i szybciej zajmie się doświadczony personel, który podzieli tort i poczęstuje nim wszystkich gości.
Piękna i Bestia na torcie
Topiki, które zwyczajowo ustawiane są na szczycie tortu, mogą przybierać różne kształty - od klasycznej pary młodej, po serduszka, czy gruchające gołąbki. Para może trzymać się za ręce, dawać sobie całusa lub siedzieć tuż na brzegu deseru, tak by nóżki swobodnie zwisały na niższe piętro. Figurki dopasowuje się zazwyczaj do cech wyglądu i charakteru państwa młodych. Jeżeli para młoda chce swój tort potraktować z przymrużeniem oka, to można pokusić się o nieco odważniejsze rozwiązania. Duże wrażenie zrobi na gościach triumfująca na szczycie panna młoda z mężem, a na dolnych piętrach wspinające się zazdrosne koleżanki. Coraz więcej cukierni proponuje również parę, w której panna młoda ciągnie pana młodego za krawat lub zakłada mu kajdanki. Dużo śmiechu wzbudzi również pan młody złapany na wędkę, a także ustawienie figurek bajkowych, na przykład Pięknej i Bestii.
Sernik, jabłecznik, makowiec
Wiele osób po zjedzeniu obiadu zacznie oglądać się tęsknie za kelnerkami w poszukiwaniu kawy i jakiejś słodkiej pyszności. Dobrym rozwiązaniem, a przy okazji częściowym odciążeniem kelnerek, będzie przygotowanie osobnego stolika, na którym ustawimy ekspres do kawy, samowar do herbaty, a także rozmaite przygotowane ciasta. W ten sposób goście będą mogli sami częstować się słodkościami, a na stole unikniemy sytuacji, gdzie ciasto styka się brzegiem ze śledziem. Ilość wypieków jest zależna od tego jak bardzo słodkości lubi rodzina. Przeważnie liczy się, że każda osoba spróbuje co najmniej jeden kawałek. Aby ciasta nie zabrakło, przyjmuje się, że będzie to około 20 - 30 dag na osobę + 10 dag tortu.
Raczej nie ma preferencji co do ciast, jakie pojawiają się na przyjęciach. Ze względu na wysoką temperaturę nie powinny być to wypieki na kremach lub bitej śmietanie, które mogą szybko ulec zepsuciu. Ciasta alkoholowe również nie będą dobrym pomysłem, ze względu na obecność wódki na weselu. Osobny stolik ze słodkościami będzie z pewnością oblegany przez dzieci, które sprytnie zdobędą kawałek, jeśli tylko usłyszą magiczne słowa "to nie jest dla dzieci". Sprawdzą się na pewno rozmaite serniki, jabłeczniki, makowce, murzynki, a także inne "suche ciasta". Coraz większą furorę robią również specjalne małe babeczki, które są miniaturką tortu o takim samym kształcie i kolorze.
Słodkie prezenty dla gości
Najbardziej popularnymi upominkami są łakocie opakowane w małe pudełeczka wykonane z papieru, tkanin, srebra, porcelany lub szkła. Mogą to być czekoladowe serduszka, kruche ciasteczka, migdały czy lukrowane figurki przypominające parę młodą. Wiele firm cukierniczych oferuje wypiek specjalnych pierniczków z imionami pary młodej i datą ślubu. Cena uzależniona jest od ilości zamawianych słodkości i zwykle wynosi kilka złotych za sztukę. W zakładach cukierniczych można zamówić większą ilość cukierków, które zostaną owinięte w okazjonalne opakowania, na przykład ze zdjęciem młodych, imionami i datą ślubu. Słodyczami będziecie mogli poczęstować gości, którzy przybyli tylko na ślub do kościoła, dzieci robiące słynną bramę oraz sąsiadów i kolegów z pracy. Goście często obdarowywani są słodkimi migdałami, których liczba jest nieprzypadkowa, gdyż każdy coś oznacza. Słodkie cacanki to życzenia: szczęścia, pomyślności, zdrowia, długiego życia i miłości.
Podziękowania dla rodziców
Praktycznym prezentem dla rodziców, zamiast bukietu kwiatów będzie wielki wiklinowy kosz pełen różnych smakołyków. W wielu sklepach można kupić lub zamówić upominki tego typu, jednak skompletowanie całości we własnym zakresie również nie powinno przysporzyć problemów. Sam kosz można kupić w kwiaciarni lub w sklepie z wyrobami wiklinowymi. Do środka wkładamy wedle uznania: szampana lub wino, kawę, kilka rodzajów czekoladek, pralinek, a także rozmaite ciastka. Do wykończenia całości potrzebny będzie przezroczysty celofan, kolorowa wstążka i upominek gotowy.
Bez względu na to, które ze słodkości znajdą się na Waszym weselnym stole, pamiętaj, że łakocie to zapowiedź słodkiego życia. I choć to, jakie ono będzie, zależy tylko od Was, to nie warto rezygnować ze słodkiej tradycji, która może przynieść troszkę szczęścia.