Kurczaczku, tak mi przykro, ale mimo wszystko musisz być silna, a na pewno w przyszlości zostaniesz szcześliwa mamusią. Wiem, że żal zawsze pozostaje, ale na niektore wydarzenia nie mamy wpływu i Bóg jeden wie, co nam jeszcze jest pisane. Trzymaj sie kochana!
Ja sama przez to przeszłam i wiem co to za ból. U mnie w pierwszej ciąży stwierdzono puste jajo płodowe
łudziłam się, że może ciąża jest za młoda, żeby cos tam zobaczyć. Ginekolog proponowała zakończenie ciąży, ale ja nie chciałam słuchać mimo, że miałam złe przeczucia. W końcu zakończyło się marzenie...
Zadziwiające ile nieznanych sobie kobiet przechodzi przez podobne tragedie...
Dla wszystkich Aniołków, które odeszły za wcześnie (*)(*)(*)
"Jedną malutką duszą tak wiele ubyło"