Historia naszego poznania nie jest zwyczajna i takie historie nie zdarzają sie co dzień. Nasza miłość na początku byla całkowicie zakazana i nierealna do zrealizowania. Na początku byla to tylko zwykła znajomość, ktora z czasem przerodzila sie w przyjaźń i fascynacje. A od przyjazni do milosci wiadomo juz tylko pol kroku. Swiadomi tego ze nie bedziemy nigdy mogli byc razem ciagle nie moglismy zakonczyc naszej znajomosci. Pomimo wszystkich przeszkod i pomimo zdrowego rozsądku nasze serca nie chciały nas w ogóle słuchać i mimo ze nie wierzyliśmy w realność tego wszystkiego co zaczelo sie pomiedzy nami nie potrafiliśmy powoli bez siebie zyc. Teraz gdy patrze wstecz wiem tylko jedno to było przeznaczenie i to prawda ze milosc jest slepa, miłość nie zna granic i przede wszystkim to prawda ze "wielka milosc, wielka sila, wielka milosc nie wybiera, zostajemi jej wierni na zawsze" tak ja w piosence seweryna krajewskiego. Pomimo ze wiedzielismy ze nie mozemy byc ze soba, zaryzykowalismy i nigdy tego nie żałowaliśmy!!!! Juz na samym poczatku spotkalo nas wiele przykrosci, wiele przeszkod i wiele zlych zdarzeń ale wszystko razem przezwyciezylismy, wszystko przeszlismy wspolnie co tylko potwierdzalo sile naszych uczuc. Teraz wiem jeszcze jedno ze czasami spotykają nas zle rzeczy i niszczą to co wydaje nam sie dobre jest ale na miejsce tych starych rzeczy pojawiaja sie nowe dużo dużo dużo lepsze. Zycie zweryfikowalo prawdziwych przyjaciol, rodzine, oraz ze nasze uczucie jest niezniszczalne. Teraz jestem strasznie szczesliwa, mam wszystko o czym zawsze marzylam a nawet wiecej. Razem mieszkamy i planujemy przyszlość a ja odliczam dni do naszego slubu!