Tęż się nad tym wszystkim zastanawiałam i...
Mimo iż zmieniłam zameldowanie nie wymieniłam dowodu. Dostałam tez na stary dowód papiery z urzędu stanu cywilnego, które zniosłam księdzu.
Pani w urzędzie powiedziała,że ona nie zawiera stanowiska w tej sprawie( pytałam ja o to), ona tylko wystawia dokumenty na podstawie mojego starego dowodu i zaświadczenia o zmianie meldunku.
Także teraz uważam,że nie ma sensu (choć sama się tym stresowałam)wymieniać dowodu na miesiąc czy 2.