Witam! 22 listopada 2009 mój chłopak mi się oświadczył. I wykombinował to tak, że do końca nie wiedziałam co planuje:) Co prawda przebąkiwałam mu wcześniej, że fajnie by było coś zrobić w tym kierunku, bo planujemy ślub zaraz po studiach i czas leci, ale ściemniał, że nie ma kasy na pierścionek, a nie chce mi kupić pierwszego lepszego, więc jak coś to może za pół roku. No i miałam niespodziankę:)
Ogólnie jesteśmy specyficzną dość parą, ponieważ w momecie ślubowania będziemy już. . . 9 lat razem;) Tak się złożyło, że gdy się poznaliśmy ja miałam 16, a mój przyszły mąż 18 lat. I okazało się, że jest to związek na całe życie. A że jak już pisałam ustaliliśmy, że ślub po studiach to stąd ten długi staż:)
Forum jest świetne i myślę, że bardzo nam się przyda w naszych przygotowaniach:)