U nas jest fajnie, bo płacimy 50 proc za fotografa i Dja , a oni dostaja do jedzenia to co my ( obiad deser, napoje ciepłe i gorace bez ograniczen, 2 ciepły posiłek, torta tez im damy:), i zurek ok 2 godziny), ale nie maja alkoholu i siedza przy małym stoliku gdzie indziej niz goscie- dla mnie super , bo najedza sie i napija zeby im sie dobrze pracowało, ale nie beda pijani:)