e-wesele.pl
ślub, ślub... => Formalności => Wątek zaczęty przez: Mis_Uszatek w 17 Lutego 2008, 17:42
-
A teraz kontrowersyjne pytanie:
Co sądzicie o tym żeby wesela wcale nie robić?
Czy wesele jest dla pary młodej czy dla gości?
-
Czy wesele jest dla pary młodej czy dla gości?
Nie zgadzam się, że dla gości. Moim marzeniem było wesele i gdybym go nie chciała to bym go nie robiła i chciałam żeby wyglądał tak jak go sobie wymyśliłam. To ja się mam czuć najwspanialej podczas tego dnia, a nie robić go ze wzgledu na innych.
Chociaż o gości też trzeba zadbać, ale od tego są świadkowie, rodzeństwo, rodzice :D
-
Podpisuje sie pod tym co napisala Gosia.. Gdybym robila tylko dla gosci moje wesele wygladaloby pewnie zupelnie inaczej.
Zastanawialam sie nad tym czy w ogole robic.. zdecydowalismy jednak, ze chcemy przezyc ten dzien i noc z bliskimi w taki a nie inny sposob :)
-
Przyznam się, że braliśmy taką ewentualność pod uwagę. Ze względu na koszty - przecież te pieniądze (niemałe przecież) można wydać na tyle różnych sposobów...
Jednak decyzja zapadła: robimy wesele!
Pozdrawiam.
-
To czy zdecydujesz się na wesele to tylko Twoja indywidualna decyzja. . . . Ciężko w tej kwestii cokolwiek doradzić, ponieważ nie wiem czy marzyłaś o ślubie i hucznym uczczeniu tego wydarzenia czy nie ma to dla Ciebie większego znaczenia. . .
-
My po cywilnym nie robilismy zadego wesela. Cala rodzina byla zaproszona tylko do USC i tak kazdy dostal lampke szampana. I do domu. A my zabralismy przyjaciol (w sumie ok 30 osob - 15 par) na impreze. I imprezowalismy do bialego rana, z dj'em i mnostwem dobrego alkoholu, a specjalnoscia wieczoru wylo wspolne wejscie do Casyna, i tam gralismy w black jacka, ruletke i td.
W nosie mielismy co na to rodzina.
-
ja zawsze chcialam miec wesele, slub koscielny - tak tradycyjnie. poza tym cala moja rodzina (i z tego co sie zorientowalam mojego narzeczonego tez) bardzo lubia sie bawic i nie odpusciliby takiej sabawy ;)poza tym wesele ma sie raz w zyciu!!!!ta noc musi byc wyjatkowa
uważam dokładnie tak samo... ;D
-
To jest indywidualna decyzja każdej pary.
Jeżeli chodzi o mnie to zawsze chciałam mieć białą suknię itd itd :) Szczerze mówiąc mam wrażenie, że gdybym nie zdecydowała się na wesele i tylko poprzestała na samym ślubie cywilnym zawsze bym tego żałowała...
-
dzisiaj moi sąsiedzi brali ślub kościelny, musieli, bo ich syn niedługo idzie do Pierwszej Komunii więc ksiądz ich przycisnął, ceremonia odbyła sie w następujący sposób, wszystkich zgromadzonych wraz z Para Młodą było 8 osób, kościół był dla innych zamknięty, odbyła się tylko msza dla nich, przyjechali do domu zjedli odświętny obiad posiedzieli trochę i się rozeszli... morał z tego taki że każdy robi jak uważa, moim zdaniem najważniejsza jest przysięga, bo czy ja ja złożę przy 8 osobach czy przy 100 będzie taka sama! My robimy wesele, bo oboje tak postanowiliśmy, ale gdyby zaistniała sytuacja że nie mielibyśmy środków na wyprawienie wesela, zgodziłabym się na cichą uroczystość
-
Cały czas mam wątpliwości. Niby chciałabym wesele, ale z drugiej strony czy to warto? Tyle stresu, pieniędzy, załatwiania... Zamiast wydawania takiego ogromu kasy można pojechać na jakieś naprawdę niezapomniane wakacje. Takie z przytupem ;)
Nadal się waham...
Może wypowiedziałyby się osoby, które zrobiły obiad weselny?
Żałujecie, że nie było wesela? Jak rodzina to przyjęła?
-
ja będę robiła tylko obiad weselny, jak chcesz coś wiedzieć to pytaj śmiało :)