-
Kochane Moje Forumki (i Forumowicze) ... dłuuugo czekałam na tą chwilę ... i....
(http://img254.imageshack.us/img254/7529/s6002082forumld9.jpg) (http://imageshack.us) :Zakochany:
Jestem taka szczęśliwa.... nie umiem wyrazić tego słowami...
Dziękuję Wam wszystkim za dzielne kibicowanie i za to, że byliście ze mną :przytul:
-
Asiu :skacza: :skacza: :skacza:
jeszcze raz GRATULUJę!!!!! ogromnie cieszę się z wami!
-
Asieńko to teraz już oficjalnie:
*** GRATULUJĘ ***
(http://web4.piripiri220.webperoni.de/gify_gifownik/osobki/baby/5.gif)
Ps. Nie będe się rozpisywać, bo Ty dokładnie wiesz co czuję i jak bardzo się cieszę :przytul: :przytul: :przytul:
-
Jejku Asiu moje najserdeczniejsze GRATULACJE :skacza: :skacza: :skacza: normalnie super :skacza: :skacza:
-
asia, Ty wiesz..... Jestem starsznie szczęśliwa że malutkie Słoneczko zamieszkało pod Twoim serduszkiem :skacza: Będę CI wiernie kibicować :) Buziaki Kochana :uscisk:
-
Jest forumka na miejsce Rybki !!!!!!
:skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
Asiu GRATULUJĘ Z CAŁEGO SERCA !!!!!!!
:skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
Asieńko wielkie gratulacje !!!!!!!!!!!!! :skacza:
Test robiłaś 5 maja? To było wtedy forumkowe spotkanko :brewki:
-
Asiu Moje gratulacje! Ogromnie się cieszę :) Spokojnych 9 miesiecy.
A tak na marginesie kto wskoczył na miejsce moich blizniaków??
-
Asiu!
SERDECZNE GRATULACJE!!!! :uscisk:
-
Asieńko, tak się cieszę :przytul: Normalnie ta twoja ciąża była tak samo wyczekiwana jaki Moni :taktak: Gratuluję z całego :serce: Dbaj o Siebie i Maleństwo :skacza:
-
no bejbe
to teraz oficjalnie
gratulacje
PS i pamiętaj że obiecałas Misiowi narzeczona:)
-
:brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: Moje gratulacje. Aby zdrówko Wam dopisywało i mdłości nie męczyły.I maleństwo rosło zdrowo.
-
Asia...nie mam co pisać..Ty wiesz...
a wtedy na spotkaniu....to podejrzewałam co jest ...po tym szeptanku...ale nie chciłam na Ciebie naciskać...wiedziałam, że jak przyjdzie czas to powiesz...
-
Asiu serdecznie gratuluję :skacza: To wspaniała wiadomośc :skacza: Życzę spokojnych 9 miesięcy :przytul: :przytul: :przytul:
-
Tak dziewczynki, wiedziałam już na spotkanku forumkowym... ale bałam się mówić o tym głośno... żeby nie zapeszyć, żeby wszystko było ok...
Mam nadzieję, że mnie rozumiecie :przytul: Tak długo czekałam na te dwie kreseczki... nadal trochę się boję ale WIERZĘ, że będzie dobrze... musi tak być ...
-
asienko będzie dobrze :przytul: Strasznie się ciesze :brawo_2: :brawo_2:
To teraz asienko odstawiasz już mam nadzieję dietkę :brewki:
-
ale WIERZĘ, że będzie dobrze... musi tak być ...
i ja mocno w to wierzę Skarbie!!!!!
-
Asiu serdecznie ci gratulujemy z całego serca i mocno trzymamy kciuki żeby wszystko było :ok:
-
To teraz asienko odstawiasz już mam nadzieję dietkę
a ja własnie myśle, że Asia ją utrzyma....dieta jest dobrze zbilansowana...bogata w składniki odżywcze...to nie jest jakieś karkołomne Kopenhaskie zażynanie organizmu.
W końcu to tak naprawdę nie jest dieta a styl odżywinia...
Po prostu przez jakiś czas nie będzie przybierać na wadze...i tyle...
-
Tak, Lilka ma rację - nadal będę na tej diecie...a w zasadzie na tym stylu odżywiania. Myślę, że jedząc dużo warzyw, pijąc wodę i odżywiając się zdrowo nie zaszkodzę fasolce. A ja będę czuła się lepiej i lżej... bo niestety mam tendencje do tycia i muszę uważać. Ale nie martwcie się - nie zrobię NIC co by mogło zaszkodzić kruszynce!
Jak narazie to i tak nie mam apetytu... tylko pić mi się chce.
-
Jejku Asiunia............. :brawo_2:
cieszę się, bardzo, baaaaaaaaaaaaardzo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
GRATULUJĘ DWÓCH KRESECZEK!!!!! To forum jest niesamowite! Hihi Niedługo wszystkie zaciążymy ;) życzę wszystkiego najlepszego dla Was!!!!!
-
:skacza: gratuluję z całego serduszka :skacza:
i mocno zaciskam kciukasy :przytul: :przytul: :przytul:
uważaj na siebie i maleństwo :przytul:
-
Asieńko nawet nie wiesz jak strasznie się cieszę :skacza: :skacza: :skacza: gratuluję no i spokojnych 9 miesięcy życzę. A jakieś szczegóły na pewno znasz już termin :los:
-
Dziękuję Wam wszystkim :przytul:
Termin... z wyliczeń pani ginekolog wychodzi 13 stycznia 2008 roku. Pod koniec maja idę na pierwsze usg - mam nadzieję, że będę znać więcej szczegółów :taktak:
-
Na pewno i serduszko już zobaczysz, ale super :skacza: :skacza:
-
:mdleje: Padłam jak zobaczyłam wątek....Asiu, gratuluję :dzidzia: i cieszę się niezmiernie...
To teraz przez 9 mcy mnie krew zaleje? :drapanie: Trudno :D :brewki:
Jak się cieszę, no tylko takie wiadomości chciałabym czytać i otrzymywać...
Może i w moim życiu się ułoży :skacza:
-
:mdleje: :mdleje: :mdleje:
Nie no takie wiesci z rana :skacza:
Teraz mogłybysmy wszystkie rzec - A NIE MOWIŁYSMY :skacza:
Dwie krechy w morde jeza :skacza: no po prostu bombastycznie :skacza:
Az mi sie ciepło Asiu zrobiło.
Termin... z wyliczeń pani ginekolog wychodzi 13 stycznia 2008 roku.
No to moze jeszcze w tym roku wezmiesz w rece swe malenstwo :)
A jak tam małż ??
-
Asiu gratuluje tak oficjalnie i strasznie sie cieszę
będę forumkową ciocią :skacza:
-
asia, GRATULUJĘ !!
Powiem Ci ze jak oglądałam Wasze zdjęcia ze spotknka... to pomyslałam sobie ze asia jakos "inaczej" wygląda...
ale potem mysle ze przeciez nie widziałam zbyt wielu Twoich zdjec wiec nie mam co wymyslec :)
A TU PROSZE !! :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
Powiem Ci ze jak oglądałam Wasze zdjęcia ze spotknka... to pomyslałam sobie ze asia jakos "inaczej" wygląda...
Marta ja z Asia widziałam sie tydzień- dwa przed spotkaniem i jakos mi sie tak dziwnie jej oczka szkliły... a ponoc kobietkom na początku ciązy tak właśnie się oczka świecą :brewki:
-
Dziękuję Wam za tyle ciepłych słów :serce:
Oleńko, na pewno i w Twoim życiu wszystko się cudownie ułoży - zasługujesz na to!
Już się nie mogę doczekać wizyty u lekarza i usg... czekam jak na szpilkach :taktak:
-
Gratulacje!!!
-
Asiu i ja ci serdecznie gratuluję!!
i jaka piękna data porodu - z 13.01 jest nasz forumkowy kubik i mój maciek :brewki:
życzę ci spokojnych 9 miesięcy :skacza:
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
no to będzie wodnik :) jak 13 stycznia, czy się mylę bo słaba w te klocki jestem ;)
tak Asniu byleby mdłości cię ominęły :)
-
:skacza: MOJE GRATULACJE :skacza: Jejku ale sie dzieci posypało :brawo_2: Wszystkiego dobrego Asiu :przytul: :przytul: :przytul: i twojej KRUSZYNCE :przytul: (skromnie poprosze o fluidki :brewki: )
-
Jeeeest :skacza: w końcu - na prawdę Asiu bardzo ale to bardzo się cieszę :Wzruszony:
no to będzie wodnik
nieee, bedzie koziorożec - ja mój braciszek :brawo_2:
-
Asiu - :przytul: :przytul: :przytul:
Bardzo serdecznie GRATULUJĘ! :skacza:
A betkę robisz? :)
-
Termin... z wyliczeń pani ginekolog wychodzi 13 stycznia 2008 roku.
:skacza:
I tu taka ciekawostka dla Was, bo z Asią w sobotę o tym rozmawiałam, robiłam test też 5 maja tyle że dwa lata temu i Kubi miał termin na 13 stycznia 2006, fajnie prawda?! :brewki:
I nie wodnik, a koziorożec :los:
-
Gratuluję Asiu z całego serca! Widzisz, u Ciebie też zaświeciło słoneczko :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Spokojnych i radosnych 9 miesięcy :skacza:
-
I tu taka ciekawostka dla Was, bo z Asią w sobotę o tym rozmawiałam, robiłam test też 5 maja tyle że dwa lata temu i Kubi miał termin na 13 stycznia 2006, fajnie prawda?!
:mdleje: niesamowite!!!
Asiu - to który to tydzień??
-
I tu taka ciekawostka dla Was, bo z Asią w sobotę o tym rozmawiałam, robiłam test też 5 maja tyle że dwa lata temu i Kubi miał termin na 13 stycznia 2006, fajnie prawda?!
:mdleje: niesamowite!!!
Asiu - to który to tydzień??
wg mnie 5tc
-
ASIU, gratuluję!!!!! Życzę spokojnych 9 miesięcy i zdrowej slicznej DZIDZI w finale. Zapisuje się do tego wątku :).
-
niesamowicie wzruszyła mnie ta wiadomość :!: serdecznie gratuluje :!: super wieści :skacza: :skacza: :skacza:
-
asia, Gratuluje serdecznie z calego serca i ogromnie sie ciesze z Toba :skacza: :skacza: :skacza:
Spokojnych 9 miesiecy ciazowania :skacza: :skacza: :skacza:
-
hehe to się nie znam widać...ale jak trochę poczeka to i na wodnika się załapie :)
-
Asieńko gratulujemy z całych :Serce: ciesz sie każdą chwilą bo nawet się nie obejrzysz a bedziesz tuliła swoją kruszynkę :) też nie mogę się doczekać waszego USG napewno zobaczysz sreduszko :) Mam chrześniaka z 13 stycznia :) fajna data i dzidziuś wspaniały :)
-
łał!
Gratulacj!!!! :skacza: :skacza:
Ten rok obfity w dzieciaczki. Dużo zdrówka i zero dolegliwości ciążowych!!!! :brawo_2: :brawo_2:
-
Moje gratulacje :skacza: i życze super przyjemnych miesięcy ciążowych.
-
Asienko ciesze sie razem z Wami :skacza:
Ależ wspaniała wiadomosc :D :D
-
Dziękuję WSZYSTKIM :serce: tak cudownie wiedzieć, że tyle wspaniałych osób cieszy się z naszego szczęścia :taktak:
Z Asią (Merkunkiem) śmiałyśmy się z tego jak się nam ułożyło - ta sama data testowania, ta sama data planowanego porodu... niesamowite :skacza: oczywiście rok inny :hahahaha:
I chyba będzie koziorożec :taktak:
A na betę nie mam kiedy iść... :drapanie: chyba dopiero w piątek pójdę.... :brewki:
-
Gratuluję :skacza:
to forum naprawdę jakieś szczęśliwe, a ta zaraza :) mam nadzieję że do wszystkich pragnących niebawem dotrze
-
Asieńko, jak się czujesz?
-
Asieńko - czuję się dobrze :taktak: Troszkę pobolewa mnie podbrzusze, piersi bolą wieczorami, jestem senna od godziny 13:00 :hahahaha: ale za to rano tryskam energią :skacza:
Z niecierpliwością czekam na piątek - może uda mi się wyjść z pracy o normalnej godzinie i zrobić nareszcie betę :brewki:
-
Z niecierpliwością czekam na piątek - może uda mi się wyjść z pracy o normalnej godzinie i zrobić nareszcie betę :brewki:
No może w końcu, bo ja od soboty jak na szpilkach siedzę!!!
-
No to teraz już glośno mogę krzyczeć!!!! GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:skacza: Ty wiesz jaka to była, jest dla mnie radość.... :skacza:
Nie wyobrażam soobie jak Wy musicie się ciszyć... :skacza:
Normlanie niesssssssamowite :D :D
Hihihi
-
ASIEŃKO Ty wiesz....... :przytul: :przytul: :przytul:
Z okazji poczęcia waszego dziecka,
Które swoim pojawieniem się
Uradowało tak wiele osób,
Życzymy Wam, aby rozwijało się zdrowo,
i żeby było Źródłem nieustającej radości.
:Wzruszony: brak mi słów.............. :Wzruszony: :Wzruszony: ta wiadomość jest niesamowita :brawo_2:
-
Z całego :serce: gratuluję. Spokojnych 9 miesięcy, mało dolegliwości ciążowych i wiele radości. Dbaj o Was :skacza:
-
jak tam mamuśka??????
-
Asiu a jakie sa wasze typy?
chłopczyk czy dziewczynka?
wiem że wszyscy rodzice chcą aby było zdrowie i różowe, ale na co po cichu liczycie? :brewki:
-
na co po cichu liczycie?
na dziewczynkę:)
bo ma być narzeczona dla Misia :)
hehehe
zdrowie i różowe,
tłuste zdrowe i różowe
:hahaha:
-
tłuste zdrowe i różowe
:skacza:
agulkaaa, za ten tekst to ci sie należą "złote usta"
-
Asiu :przytul: Przepraszam, że dopiero teraz ale z całego serca, serdecznie GRATULUJE :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Wiedziałam, że tak będzie - czułam to :skacza:
Ściskam mocno :przytul: i głaksi dla brzusia :przytul:
-
Asieńko właśnie przeczytałam - najpierw w innym miejscu, teraz tutaj przewertowałam cały wątek. Tyle się wyczekałaś i w końcu to czekanie został owynagrodzone! Cudne wiadomoście do mnie dzisiaj dochodzą. Bardzo się ciesze i gorco Wam gratuluję!!!!!!
Uściski i całusy Kochana!
-
Gratulacje Asiu :-)))
Cudowna wiadomość :skacza:
-
Dziewczynki... :przytul: jesteście wspaniałe, wiecie? :uscisk: To cudowne, że tak życzycie nam szczęścia i wspieracie mnie przez cały czas :uscisk:
Kasieńko - momentami myślę, że to chłopiec a momentami, że dziewczynka. Ale chyba jednak bardziej mam przeczucie na dziewczynkę.
Zastanawiam się już nad imionami :hahahaha: - dla chłopca Mikołaj chyba... dla dziewczynki... :drapanie: miała być Laura ale teraz sama nie wiem... :brewki: Całe szczęście mam jeszcze trochę czasu na wybór imienia :taktak:
Jak narazie jestem przemęczona... mam wizytację z kuratorium... :dno: jutro chyba ja "idę na tapetę"... stresuję się... :dno:
I niestety mam problemy z pracą... nie wiem czy mam iść od września na zwolnienie... tak chciałam na początku ale teraz sytuacja się trochę pokomplikowała i sama nie wiem co robić... ehhh....
-
asia Mikołaj
pamiętasz jaka gadałyśmy że mu zabierzesz jedno święto :hahaha:
:skacza: :skacza: :skacza:
nie smuć się bejbe będzie dobrze
-
Asiu pamiętam, że kiedyś typ na dziewczynkę był jeszcze jeden... Natasza?? wiem że coś takiego "wchodniego" ...i bardzo mi się podobało :drapanie:
A Laurka też fajnie :D
PS. Śliczny avatarek :skacza:
-
Ojej, jak ja mogłam przegapić taki wątek! :mdleje: I o takich rzeczach dowiedziałam się z innego :) Tzn. domyślałam się!
Asiu, bardzo Wam gratuluję i cieszę się z wszystkimi i będę kibicować i w ogóle co sie da!
Trzymaj się! Tzn. trzymajcie się :)
:skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
Asiu ja też pozwól złożę Wam najszczersze gratulację i obiecuje zaglądać do Twojego wątku jak tylko będę miała czas. Wszystkiego dobrego na najbliższych 9mcy. :skacza: :uscisk:
-
Aniu, masz dobrą pamięć - Laura lub Natasza - typy Tomka :taktak: ale ja zaczynam się zastanawiać... :drapanie: ale nie mówię "nie"...
Anjuscha, Kasiq - dziękuję i witam w moim wąteczku :taktak:
-
Asieńko mam nadzieję, że choc trochę odpoczełas!!!
A imionka fajne, oryginalne :-)
-
Asieńko ja myślę że powinnaś iść na to zwolnienie jak tylko będziesz czuła że chcesz już iść... Dzidziulek najważniejszy :skacza: Ach... to Maleństow nawet nie wie jak było przez nas wyczekiwane :taktak: Imionka śliczne... BArdziej Laura mi się podoba :) Moja kuzynka ma małą Laurę i jest superaśna :taktak:
-
Asiu przepraszam ze dopiero teraz ale przez ostatnich pare dni malo mnie bylo na forum..
Serdeczne gratulacje!! :skacza: z calego serca :przytul: bardzo sie ciesze z Waszego szczescia.. :brawo_2: :skacza:
-
nie no oczywiscie ja jak zwykle ostatnia :mdleje: przepraszam
ale mimo wszystko GRATULUJE z całego serca
wiem ze bardzo na to czekałas i sie doczekałas
teraz ciesz sie tymi 9 miesiacami bo to smignie ani sie obejrzysz
-
Asiu - fajna foteczka w Avatarze :)
Wybierasz się dziś na betę?
-
nie, no ja się chyba powieszę, że nie widziałam tego wątku :( należy mi się :boks_4:
Asieńko GRATULACJE
:skacza: :brawo_2: :skacza: :brawo_2: :skacza:
wspaniała wiadomość... super...
to prześlij teraz na mnie jakieś fluidy,, a w zasadzie na męża mojego, żeby mu się zachciało dzieciaczka.... heh tak sobie myślałam, jak fajnie by było mieć maleństwo w tym samym czasie, ale widzę się nie zanosi...
co nie zmienia faktu, że bardzo się cieszę Twoim szczęściem.. to chyba najlepszy rok dla Ciebie,, taka wiadomość :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
Asiu, ja już tyle razy Ci gratulowałam , więc tym razem napiszę tylko że typy imion super :brawo_2:
oczywiscie życzę chłopczyka, co by Agulkowy Misio miał dziewczyę :skacza:
-
Asiu, a jak dziś samopoczucie?
-
oczywiscie życzę chłopczyka, co by Agulkowy Misio miał dziewczyę
:hahaha:
Klaudiuś ale fajnie ci się napisało:)
-
oczywiscie życzę chłopczyka, co by Agulkowy Misio miał dziewczyę
Jakąś rozbieżność tu widzę :)
To Klaudia, życzysz chłopczyka czy dziewczynkę?
I Asiu, jak samopoczucie i zdrówko?
-
Gratuluję mamusi z całego serduszka. :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
Super wiadomość :brawo_2:
-
klaudia napisał/a:
oczywiscie życzę chłopczyka, co by Agulkowy Misio miał dziewczyę
hahahha dopiero teraz zauważyłam, tak sie rozpędziałm że taką gafę walnęłam hihih
oczywiście DZIEWCZYNKĘ :skacza:
-
no asieńko..
ty juz wiesz :przytul:
-
Asiu ja jak zwykle na szarym koncu, ale z calego serca ci gratuluje!!!
Kurcze bardzo sie ciesze :przytul:
Moj urwisek bedzie grudniowy :los:
Zycze wszystkiego najlepszego :przytul:
ps. a co do tego zwolnienia to dobry pomysl, sama bym poszla, ale w UK nie ma L4 :( i niestety musze sie meczyc, no chyba, ze naprawde zle sie czuje, to zostaje w domu. Teraz napewno bede miala nizsza wyplate, bo duzo opuszczam, ale zadne pieniadze nie sa wazniejsze od zdrowia mojego i malenstwa
-
Kochane Moje Forumki - bardzo się cieszę, że do mnie zaglądacie :uscisk:
Czuję się dzisiaj bardzo zmęczona... denerwowałam się wizytacją (jak zwykle okazało się, że niepotrzebnie :mdleje: ), obudziłam się już o 6:00 i nie mogłam już zasnąć... Do tego pobolewa mnie podbrzusze...
Ale przez weekend wypocznę i będzie dobrze :taktak: Narazie na zwolnienie się nie wybieram - w końcu ciąża to nie choroba. Ale uważać na siebie będę na pewno! Zbyt długo czekałam na naszą kruszynkę.
Kasiu - faktycznie fajnie Ci się napisało...hihi ... Sama jestem ciekawa czy to będzie córcia czy synek.
Na betę chyba już nie pójdę... w ciąży na pewno jestem, więc beta jest chyba zbędna... A w następnym tygodniu idę na pierwsze usg :brawo_2:
-
No ja żem jak zwykle ostatnia zobaczyła!!!
serdecznie gratuluję!!!
Każda kolejna forumka jest mile widziana i bardzo się cieszymy :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
:skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
witaj Asiu :)
jejku ile skaczących buziek u ciebie :)
po pżierwszej wizycie cieszę się że wszystko w porządku :brawo_2: czyli jeszcze punkcika nie widziałaś dopiero w następnym tygodniu?
w pracy się nie przemęczaj i nie dennerwuj....wtedy wszystko będzie dobrze nawet do porodu wtedy będziesz mogła pracować :)
-
Asiu, spokojnych 9 miesięcy i cudownego, zdrowego brzdąca :przytul: :przytul: :przytul:
Oczywiście oprócz WIELKICH GRATULACJI :skacza: :brawo_2:
Moja Ania też styczniowa - dokładnie z 11 stycznia :brawo_2:
-
Laura ..... moja babcia chciała, bym tak miała na imię... bo jakiś serial taki wówczas leciał hihi :taktak:
w sumie fajne imionka wybieracie,bo nie są zbyt często spotykane :brawo_2:
-
Weszłam tylko na chwilkę... nie będzie mnie jakiś czas - muszę leżeć... Dostaję zastrzyki i tabletki na podtrzymanie... i modlę się, żeby wszystko było dobrze.
Dziękuję wszystkim za odwiedzinki.
-
asiu, trzymajcie się :przytul: Napewno będzie dobrze ! Musi być ! :przytul:
-
Kochana :przytul: bądźcie dobrej myśli :przytul:
.
.
.
.
.
.
ja w duchu wierzę, że będzie dobrze
-
asia, trzymam kciuki za was!! będzie dobrze - nie ma innej opcji!!
-
:przytul: Asiu, trzymaj się!
-
Asiu trzymaj się cieplutko :przytul:
-
:przytul:
-
Trzymaj się Asiu i zaglądaj do nas, abyśmy wiedziały co i jak!
-
Asiu trzymam kciuki za Waszą kruszynkę.
Na pewno wszytsko będzie dobrze, może to przez te nerwy i stres co to ostatnio miałaś w pracy.
Odpoczywaj kochana, ściskam Cię mocno :przytul:
Zadzwonię do Ciebie w tygodniu.
-
Asiu trzymajcie się!!! :przytul: :przytul: :przytul:
-
:przytul: Asiu :przytul:
-
Kochanie, tak jak Ci mówiłam...Ty wiesz co...tulam Cię mocno!!!
-
jejku asiu myslimy o was i trzymamy kciuki :przytul:
-
Trzymamy kciuki!! Napewno wszystko będzie dobrze, a narazie poleż, odpocznij i wszystko będzie ok
:przytul:
-
Trzymamy kciuki na pewno wszystko będzie dobrze, leż wypoczywaj i się nie denerwuj, przy takiej ilości kciuków nie ma innej możliwości będzie dobrze :przytul: :przytul: :przytul:
-
Po 1. gratuluję, :skacza:
a po2. trzymam kciuki żeby wsio było dobrze :ok:
-
Asiu tulam bardzo mocno.. trzymam kciuki i mysle o Was! :przytul: :przytul: :przytul:
-
Asiu trzymaj sie cieplutko i odpoczywaj :przytul: trzymam kciuki za waszą Kruszynkę :taktak:
-
:przytul: Napewno będzie ok !
A dlaczego ma byc inaczej ?
Nie wiem co sie stało wiec nie iwem co ci poradzic odnosnie ciazy .
No ale skoro masz lezec to lez i odpoczywaj !
-
Kochana odpocyzwaj TO NAJWAYNIEJSYE :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk:
-
Asiu jak sie dzis czujesz?
:przytul:
-
Asiu poleż, odpocznij i na pewno wszystko będzie :ok: My tu będziemy cierpliwie czekać na ciebie :przytul:
-
Asiuniu, trzymam zaciśniete kciuki. Odpoczywaj i jak będziesz mogła - daj znać co i jak. Buziaki!
-
Asiu....po 1. bardzo serdeczne gratulacje dla Was:-)))))
Po 2. mocno trzymam kciuki, żeby wszystko przebiegało po Twojej mysli. Teraz duzo leż i odpoczywaj, a przede wszystkim nie stresuj sie; wiem, że to sie tylko tak prosto gada, ale bedzie dobrze, bo musi byc dobrze, wiec sie nie denerwuj.
-
Asiu :przytul: odpoczywaj i nie martw się - będzie dobrze :taktak:
-
Asiu -pamiętaj że jesteśmy z Wami :przytul:
-
Asia, będzie dobrze.
Asiu -pamiętaj że jesteśmy z Wami
Całe forum trzyma kciuki :przytul:
-
oj asiu...
nie daj sie ponieśc nerwom..
fakt... ja nie miałam problemów za to koniec ciązy dał mi podwójnie popalić ale.. wiele dziewczyn podkrwawia, plami, na poczatku ciązy...
pogadaj z dzieczynami ze szczecinianek.. emka ma stale problemy z plamieniami a w sobotę spotkałam ją w aptece pod domem.. jest pozytywbnie nastawiona do zycia.. takich dziewczyn jest wiecej i kazda wie,że krwawienei coprawa nie jest cacy objawem ale da się z tym zyc i donosić slicznego, pulchnego dzidziusia.. :los:
trzymaj sie , kochanie.. :przytul: niech tomek lata koło ciebie i spełnia twoje zachcianki a plamienia beda jedynymi nieprzyjemnościami w ciągu tych waznych dla was 9 m-cy.. i niech te plamienia jak najszybciej ustąpią.. :tupot:
-
Asieńko.... wiem że musisz teraz dużo leżeć, odpoczywać i niczym się nie martwić :przytul: Zobaczysz Kochana - będzie dobrze, tyle kciuków trzymamy że inaczej być nie może :skacza: Szymek też zaciska :skacza:
-
Trzymam ckiuki z calej sily!!! :przytul:
-
Asiu :przytul: .... jak się masz dzisiaj??
-
Kochane - jest lepiej... czuję się dobrze - tylko leżenie mnie trochę męczy...
W przyszłym tygodniu idę na pierwsze usg :brawo_2:
-
Asieńko leż ile wlezie...Najważniejsze by u dzidzi było ok....A mężuś niech herbatkę zrobi, ciacho przyniesie, film jakiś fajny włączy...a Ty się kobietko wyluzuj i niech Ci Kruszynka rośnie...Rośnie duża, okrąglutka :D :D :D
-
Kochane - jest lepiej... czuję się dobrze -
to super wiadomość!! :uscisk:
tylko leżenie mnie trochę męczy...
przynajmniej wyleżysz sie za wszystkie czasu! odpowczywaj!
W przyszłym tygodniu idę na pierwsze usg
w takim razie czekamy na wieści :brawo_2:
-
Asiu, śniłas mi się dzisiaj,
że mieliscie z Tomkiem ślicznego chłopczyka, z wielkimi ciemnymi oczkami :taktak: :taktak:
-
Kochane - jest lepiej... czuję się dobrze - tylko leżenie mnie trochę męczy...
W przyszłym tygodniu idę na pierwsze usg
Super wiesci! :przytul:
nie moge sie doczekac pierwszego zdjecia maluszka :skacza:
-
klaudia, może to jakiś znak :D
-
Asiula dobrze ze sie odezwałas :przytul: :przytul: :przytul:
-
Asiu fajnie, że czujesz się już lepiej :przytul: Trzymaj się cieplutko i odpoczywaj ile wlezie :przytul: Co tam praca...
-
asieńko nic się nie martw bedzie dobrze
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
no i jak już będzie u ciebie lepiej to zapraszam na słabą kawkę
-
nono.. i o mnie tez nie zapomnij.. kawy ci u mnie dostatek :hahahaha:
a dzisiaj zuza kogos odwiedziła w pracy :brewki:
-
Niom - Zuzinek zrobiła niespodziankę wujkowi Tomkowi :skacza:
Szkoda, że ciotki Asi tam nie było.... :dno: ale na pewno - jak tylko poczuję się lepiej - zacznę odwiedza koleżanki z dzieciątkami :skacza:
-
Kochane - jest lepiej... czuję się dobrze
Bardzo się cieszę :uscisk:
Asiu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :bukiet: :koncert: :urodziny:
-
Asiu kochana w dniu Twojego święta przyjmij proszę te oto życzenia:
Z okazji urodzin,
które są raz w roku
Niechaj będą szczęśliwe
i pełne uroku
Składam Tobie szczere
życzenia
Aby się spełniły
najskrytsze marzenia
(http://www.pocztakwiatowa.pl/img/pic/1/5/3/2/5329_52935329_51.jpg) (http://img.wapster.pl/logosrv.aspx?id=1392886)
Kasia i Remek
-
wszystkiego Najlepszego Asieńko :bukiet:
-
STO LAT STO LAT
dużo miłości i szczęścia
:Daje_kwiatka: :bukiet: :urodziny:
-
dużo miłości i szczęścia
...i zdrówka... :przytul:
-
Zdrówka i aby Wasze Szczęście ślicznie rosło! :skacza: :Daje_kwiatka:
-
asieńko sto lat stol lat niech żyje żyje nam
życzymy wszystkiego naj naj naj
:urodziny:
-
wszystkiego naj naj dla ciebie i dla kruszynki
-
STO LAT :urodziny:
-
Asieńko wszyatkiego naj naj najlepszego zdrówka bo ono teraz najważniejsze. Widzisz kruszynka czekała tak długo bo chciała mamuni prezent urodzinowy zrobić. :skacza: :skacza: :skacza:
-
Asiu, wszystkiego naj... lepszego, dla Ciebie, w dniu urodzin. Dużo zdrówka i spokoju :)
Trzymaj się!
-
I ode mnie WSZYSTKIEGO DOBREGO!!!
(http://blog.7inspirations.com/wp-content/uploads/2006/10/red-flower.jpg)
-
no to ja tez zycze wszystkiego naj naj naj
no i ja tez spiesze z gratulacjami.. niech kruszynka rosnie ładnie ... i duzo zdrowka dla Ciebie i fasolki:)
oj dziewczynki, ale mnie zaskoczylyscie, tyle nowych ciezarowek :mdleje:
-
I ja się przyłączam do życzonek. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Ja również życze wszystkiego najlepszego i spełnienia najskrytszych marzeń.
-
Wzruszyłam się...dziękuję za pamięc i piękne życzenia :przytul:
-
ASIU wszystkiego NAJ i aby za rok w Twe urodzinki Twoja Niunia ładnie sie do Ciebie usmiechała :) :przytul:
:skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
:skacza: 100 lat :skacza: 100 lat :skacza:
-
Niom - Zuzinek zrobiła niespodziankę wujkowi Tomkowi :skacza:
Szkoda, że ciotki Asi tam nie było.... :dno: ale na pewno - jak tylko poczuję się lepiej - zacznę odwiedza koleżanki z dzieciątkami :skacza:
no weź..
jak sie lepiej poczujesz wsiadaj w autko i przybywaj do zuzi :)
-
WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE I SPOKOJNEJ ZDROWEJ CIĄŻY!!!!!!!
-
Wszystkiego dobrego :D
-
Asiu... nie chcę się powtarzać. Wszystkiego naj..... Szczerze i prawdziwie :przytul:
-
asia, ja również życzę ci wszystkiego dobrego, spełnienia wszystkich marzeń.
I kochaniutka leż i wypoczywaj jak najwięcej. Czasem trzeba się wynudzić i wymęczyć żeby dziudziulkowi było dobrze.
-
A jak się czujesz ? :uscisk:
-
Asiu :przytul: spóznione ale z głebi serca - WSZYTSKIE NAJ< NAJ< NAJLEPSZEGO
:bukiet: :bukiet: :bukiet:
-
Dziękuję WSZYSTKIM za życzonka, smsy, maile - jesteście Kochani :przytul:
Czuję się dobrze... nie mam jeszcze wymiotów... największym objawem ciąży są bolesne, swędzące i coraz większe piersi... :mdleje: I mam zawroty głowy...
Ale ogólnie czuję się bardzo dobrze :taktak:
Jutro Tomek jedzie do mojego brata i bratowej - dostajemy od nich całą wyprawkę dla kruszynki :skacza: Ich Marynia ma roczek, więc małe ubranka, kołyska, laktator itp rzeczy nie są im już potrzebne a nam z całą pewnością przydadzą się! Jesteśmy bardzo szczęśliwi i wdzięczni im - wiele wydatków nas ominie :skacza:
-
Asienko jak miło czytac takie wiesci, cieszy mnie to ogromnie :skacza:
Ps. STO LAT i cudnego maleństwa Ci zycze kochana!!!!!!
-
Asieńko przepraszam Cię bardzo, ale nie było mnie wczoraj na kompie... więc dziś przesyłam spóźnione życzonka .. Wszystkiego Najlepszego :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Tobie można życzyć teraz tylko jednego.. żeby spełniło się Twoje największe marzenia i Wasze maleństwo było już z Wami :taktak: :taktak: :taktak:
Buziaczki i jeszcze raz gorące życzonka... trzymaj się :przytul: :przytul: :przytul:
ps. dzięki za herbatkę i miłą pogawędkę... :uscisk:
-
ASIEŃKO nawet nie masz pojęcia,jak mi wstyd,że dopiero dzisiaj tu dotarłam!! :oops:
Z CAŁEGO SERCA WAM GRATULUJĘ I ŻYCZĘ TYLKO ZDRÓWKA I RADOŚCI I JAK NAJMNIEJ STRESÓW :!:
To wspaniała wiadomość!!!!
CO do wyprawki - super,że macie od kogo dostać- my też tak mieliśmy i jest to naprawdę wielki koszt mniej.
A co do zwolnienia,to podpowiem CI,że jakbys teraz poszła na zwolnienie i była na nim w wakacje, to po skończonym macierzyńskim musieliby CI oddać niewykorzystany urlop..I kasa byłaby dłużej,a Ty z maleństwem w domku.Gdybym miała cofnąć czas,zrobiłabym tak samo raz jeszcze.Dzięki temu bez problemów byłam do końca sierpnia 2006 roku z MIłkiem w domu (na płatnych urlopach).I jak musiałabym wracać do pracy,to był właśnie to wrzesień,a nie czerwiec np.
Ale oczywiście teraz najważniejsza jest KRUSZYNKA i Twoje zdrówko!!!
Ściskam gorąco i raz jeszcze gratuluję!!!
no i spóźnione,asle szczere życzenia urodzinowe!!!
-
Asiek - Asieńko - cieszę się, że zawitałaś do mnie ;D
Dzisiaj mam cudowne wieści - z kruszynką wszystko :D Ma 4,5 mm, 4 tyg i 2 dni. I widzieliśmy bijące serduszko!
Moje krwawienia nie są spowodowane problemami z ciążą...tylko z nerkami... Mam bakterie w moczu, leukocyty... czekają mnie badania nerek...
Ale najważniejsze, że z kruszynką wszystko ok ;D
-
Asiu- wiesz jak się cieszę :skacza:
nawet nie spodziewałam się, że czyjeś szczęście będzie dla mnie tak ogromnie ważne...
:przytul:
-
Moje krwawienia nie są spowodowane problemami z ciążą...tylko z nerkami... Mam bakterie w moczu, leukocyty... czekają mnie badania nerek...
o Ty niedobra, tego to mi nie napisałaś, ej Ty, Ty!!! ;)
A tak powaznie to niesamowicie się cieszę, że takie cudne wieści masz dziś dla nas i oby tak dalej!!!!!!!!
-
I ja również sie ciesze ze wszystko ok :)
-
Asiu kamień z serca. Bardzo się cieszę, że z kruszynką wszystko ok :D A z bakteriami w moczu sobie poradzicie :ok:
-
Asiu ja już Ci pisałam, ale co tam napiszę raz jeszcze:
:serce: wiadomość ta jest cudna :serce:
mam nadzieję, że z nerkami to nic poważnego i można to wyleczyć bardzo szybko - co byś nie musial się męczyć i niepotrzebnie stresować.
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Asiu - glaski dla dzidziolka :) Ogromnie sie ciesze, ze wsio OK :) tylko ty dbaj o siebie - pilnuj nerek, mam nadzieje, ze lekarze szybko Cie z tego "wyciągną" :przytul:
-
i co się chwalisz
dawaj fote kropka ;)
-
Zastanawiam się czy ja jestem panikara czy też nie wszystko jest w porządku.... ???
Od trzech dni krwawię dosyć mocno... dzwonilam do mojej pani dr i ona powiedziała, że na usg wszystko wyszło dobrze, widać było serduszko i nic tam się nie dzieje, więc mam się uspokoić... Łatwo się mówi... :(
Czekałam na ciążę jak na nic innego w życiu... staram się myśleć, że to pewnie od nerek (jak sugerował lekarz), że z dzieckiem jest wszystko dobrze... ale nie potrafię do końca się wyluzować...
Mam się nie denerwować... ale jak mam się nie denerować jeśli pierwszą rzeczą jaką rano widzę to krew... :-\
Następne usg mam 12 czerwca... pozostaje mi tylko czekać...
A fotki niuni nie będę narazie wklejać bo tam prawie nic nie widać... gdyby nie bijace serduszko to bym nie widziała fasolki.
-
asia jesli tak bardzo nie daje Ci to spokoju to przejdz sie do innego lekarza dla pewnosci i uspokojenia sie :uscisk:
Musisz byc dobrej mysli kochana bo stres nie jest teraz wzkazany :przytul: trzymaj sie cieplutko razem z fasolka :przytul:
-
Asiu mam nadzieje i trzymam kciuki aby to rzeczywiście wszystko było od tych nerek i z maluszkiem było jak najlepiej ale może rzeczywiście umów się gdzieś prywatnie na USG tak tylko w celu sprawdzenia co i jak ...bedziesz spokojniejsza :) pozdrawiam i trzymam kciuki za fasolinkę
-
Asieńko :przytul: dbaj o siebie i kruszynke, a jak cos Cie niepokoi..to nie czekaj tlyko idz do lekarza twoj spokoj jest teraz bardzo wazny :przytul: dobre inof od lekarza potrafia czynic cuda!!
a jakie masz kochana zalecenie co do nerek?? i co sie z nimi dzieje, ze wywoluja krwawienie??
Ścskam wirtualnie :uscisk:
-
Asiu, leki podtrzymujące bierzesz prawda? To leż Aniele i odpoczywaj, a jeśli czujesz się z tym źle i niepewnie, to idź do ginki!
-
Asiu - słonko - a nie możesz pójść wcześniej do lekarza?u mnie jak był problem to miałam robione usg 2 razy w tyg - dla pewności
trzymam za was kciuki!!
i daj nam znać co u was
-
Zastanawiam się czy ja jestem panikara czy też nie wszystko jest w porządku.... ???
Od trzech dni krwawię dosyć mocno... dzwonilam do mojej pani dr i ona powiedziała, że na usg wszystko wyszło dobrze, widać było serduszko i nic tam się nie dzieje, więc mam się uspokoić... Łatwo się mówi... :(
Czekałam na ciążę jak na nic innego w życiu... staram się myśleć, że to pewnie od nerek (jak sugerował lekarz), że z dzieckiem jest wszystko dobrze... ale nie potrafię do końca się wyluzować...
Mam się nie denerwować... ale jak mam się nie denerować jeśli pierwszą rzeczą jaką rano widzę to krew... :-\
Następne usg mam 12 czerwca... pozostaje mi tylko czekać...
A fotki niuni nie będę narazie wklejać bo tam prawie nic nie widać... gdyby nie bijace serduszko to bym nie widziała fasolki.
w życiu bym nie czekała do 12 czerwca! Asia, leć do lekarza!!! mi się wydaje że jeśli masz krwawienie to nie ma na co czekac!!! Qrcze....Asia..tu chodzi o twoje maleństwo.....idź na USG, uspokoisz się...poco ci nerwy...
-
Asiu ja też uważam, że powinnaś natychmiast iść do lekarza. Jak ja krwawiłam to zadzwoniłam do gina i miałam przyjść bez kolejki.
-
do gina albo na izbę przyjęć..........
jeśli nadal jesteś niespokojna to powinas iść i przyjęliby cie z pocałowamniem ręki....
-
Asia jesteś pewna, że to od nerek?????
Trochę pracuję "z nerkami" i pierwszy raz widziałabym infekcję dróg moczowych z tak masywnym krwiomoczem. Skoro pieszesz, że pierwsze co widzisz rano to krew.... ??? ???
Tyle, że teoretyzować łatwo....
Lakarka kiedy cie badała nie powinna nie zobaczyć krwi w pochwe i ujściu szyjki macicy....
A jak wygląda Twój wynik badania moczu????? robiłaś???? jakie erytrocyy są opisywane w osadzie....wyługowane czy świeże????i ile ich tam jest???? masz jakies wałeczki w osadzie???
-
Właśnie z Asią rozmawiam, nie jest źle, ale ona sama Wam napisze...
-
Tak Kochane - już wszystko wiem... i już Wam relacjonuję ale wcześniej chcę Wam wszystkim baardzo podziękować za troskę - jesteście przekochane :uscisk:
Dzisiaj rano znowu była krew... zadzwoniła do mnie moja pani lekarz i zapytała jak się czuję i czy nadal krwawię. Kiedy dowiedziała się, że niestety nadal tak i to dosyć mocno - kazała mi natychmiast przyjechać do przychodni. Zbadała mnie dokładnie i... okazało się, że mam polipa na szyjce macicy oraz ostry stan zapalny pochwy ... i stąd to krwawienie... Całe szczęście niuni to nie zaszkodzi a ja dostałam leki i powinno być lepiej. Nie wiem czy wrócę do pracy - bo znowu przedłużono mi zwolnienie a wiadomo - niedługo wakacje... ale jestem i tak szczęśliwa - bo nareszcie wiem co mi jest. Nie są to bardzo radosne informacje ale wolę mieć takie problemy niż problemy z niunią.
Lilian - moje wyniki moczu z 21.05.:
leukocyty - 20-25
nabłonki płaskie - d.liczne
erytrocyty świeże - 15-20
bakterie - d.liczne
pasma śluzu - d.liczne
wałeczki - nieobecne
Zalecenia:
duphaston - 1xdziennie
strovag - 1xdziennie
globulki (z przepisu lekarza) - 1xdziennie
-
Asiu :przytul:to szczęscie w nieszczęsciu - ale chyba naelzy sie cieszyc skoor z malsuzkiem Ok i nic mu nie gorzi, a ty cieprliwie poddawaj sie instrukcjom lekarzy :przytul:
-
Moc Imieninowych buziaków
(http://www.zscentrum.zawoja.pl/images/bukiet.jpg)
-
Asiu całe szczęście, że to "tylko" polip i infekcja. Dziwnie to brzmi :drapanie: ale najważniejsze, że z niunią wszystko dobrze. Kamień z :serce: Leki na pewno pomogą. Wypoczywaj i pracą się nie przejmuj.
No i przyjmij proszę trochę późne ale szczere życzenia imieninowe :przytul:
-
Ufffff Asiu dobrze, że się wyjaśniło....bo mi takie krwawienie nijak nie chciało pasować do zapalenia układu moczowego...
A tak faktycznie masz infekcję, a te świeże krwinki czerwone w osadzie są zawleczone właśnie z tego krwawiącego polipa...nie masz wałeczków, nie masz wyługowanych krwinek....znaczy sie nery zdrowe..bo już się martwiłam, że maz jakąs koincydencję choróbsk.
-
Asiu ciesze sie że "te"sprawy sie juz wyjaśniły.Sciskam Cie mocno :przytul:
-
ufffffffffffffffffffff!!!
oby więcej dobryc wieści z rana! (oczywiście mam nadzieję, że polip i cała reszta zostanie migusiem wyleczona!)
pozdrawiam
-
Asiu całe szczęście, ze już wiesz co powodowało takie objawy, a widziałam na własne oczyska jak byłaś tym zmartwiona :przytul: mam jednak nadziję, ze szybko i bezboleśnie sie z tym uporasz i będzie już tylko lepiej.
Pracą sie nie przejmuj w końcu nie ty jedna w ciąży do niej nie wracasz - kruszynka jest najważniejsza !!!!!!
zdrówka życzę :tak_2:
-
:przytul:
Asiu dobrze że z moją synową wszystko ok
a ty się trzymaj cieplutko no i moc imieninkowych życzonek od naszej familii
-
Praca nie zając, nie ucieknie ;D a kruszynka jest najważniejsza pod slońcem...teraz wszystko co robisz jest dla maluszka, inni się nie liczą i dobrze ;)
-
Asiu,dobrze, że sprawa wyjaśniona i już wszystko wiemy !!!
No i dobrze,że z dzidzią wszystko w porządku!
Wypoczywaj i ciesz sie zwolnieniem od pracy ;D Odpoczniesz przynajmniej od zgiełku ;)
-
No to super że się wyjaśnieło i że z niunią jest dobrze :)
-
ASIU to sie ciesze ,ze ise wszystko wyjasnilo :przytul: Teraz najwazniejsze brac leki i sie kontrolowac u lekarza :przytul:
Trzymajcie sie cieplutko :id_juz:
-
dobrze, że się wyjaśniło......
Zdrowia, zdrowia i jesze raz........zdrowia...
-
asia
a czemu masz taka małą dawke duphastonu??? tylko 1xdziennie????????
jeśli masz stresa możesz raz w tygodniu robic sobie badanie beta-hcg.. wynik masz po 2 h i sama monitorujesz czy jest wszystko dobrze z kropkiem ;D
-
:mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:
alez się stresu najadłam zytając zaledwie jedną stronę twojego wątku....
Asiu cieszę się, że już znasz pryzczynę krwawienia i wiesz, że nie jest to związane z fasoleczką!
Ciocia Ania bardzo się cieszy :skacza:
Dbaj i siebie kochana!! i duuuużo odoczywaj!
-
jak dobrze ze to nic powaznego! odpoczywaj i dbaj o Was :przytul:
-
Asiu, cieszę się, że z Kruszynką wszystko dobrze. Inne choróbska szybko wyleczysz i spokojnie będziesz czekać parę :) miesięcy, aby przywitać swoje maleństwo :)
Życzę spokojnej i "radosnej" ciąży, i odpoczywaj w domku. Pracą się nie przejmuj :) nie zając - nie ucieknie!
Buziaki
-
Asiu!!!
Przede wszystkim moje serdeczne gratulacje!!!! Wiem jak długo czekałaś!!!
Życzę Tobie i maleństwu dużo zdrówka!!!
Trzymajcie się cieplutko :-*
-
Asieńko, cieszę się, że wyjaśniła się sprawa, bo ostatnio musiałaś być bardzo zdenerwowana... ale wcale Ci się nie dziwię .. dobrze, że niuniaczek ma się dobrze :przytul: :grin:
jak będziesz miała ochotę, to ponownie mogę do Ciebie zawitać... ;D tym razem z czeresienkami, jeśli lubisz i możesz jeść. ;)
Trzymaj się kochana,, nawet nie wiesz,jak ja kciuki za Was trzymam :uscisk: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
Dziękuję Wam wszystkim za tyle ciepłych słów.
U mnie zaczęły się poranne mdłości i wymioty... od wczoraj... Narazie nie jest źle ale przez te upały co były czułam się niezbyt dobrze... Ale najważniejsze, że wiem co mi jest :)
Pozdrawiam wszystkich! Buziaczki!
-
Dopiero od wczoraj?? czyli wszystko jeszcze przede mną :)
Asiu, na kiedy masz termin??
Pozdrawiam
-
Martynko, termin mam wg OM - na 13 stycznia a z usg - na 16 stycznia.
-
Ja mam na 22.01 wg OM, USG bede miala dopiero 03.07 w 11 tyg wiec wtedy sie wszystko dowiem:)
Pozdrawiam
-
asiu współczuję mdłosci... bo wiem co to znaczy... ja polecam imbir...
:) no i czekamy na pierwsze STARTOWE ZDJECIE BRZUSZKA :)
-
trzymam kciuki,żeby mdłości poszły precz!!!
pozdrawiam cieplutko!!
-
Asiu, Słońce współczuję mdłości...Tulam Cię mocno!!!!
-
Ale tu puchi...z tego co Asia pisała nie czuje się najlepiej, więc nie przesiaduje na forumie zbyt długo.
-
pirwszy trymestr nie rozpieszcza...niektóre kobiety znoszą go kiepsko....Asi sie trafiło...bidulka...
-
Asiu na mdłości polecam herbatkę bioactiv "pierwszy trymestr"
mi bardzo pomagała
mam jeszcze syrop (w spadku po koleżance) diphergan - ponoc rewelacja ale jest na receptę - ja jakoś go nie używałam ale noszę przy sobie w torbie ;)
mam nadzieję, ze szybko dolegliwości minął
trzymajcie sie cieplutko - ty i fasolcia
-
Kochane moje... :uscisk: tak jak mówi Asia-Merkunek...znoszę ciążę nieciekawie...
Dzisiaj czuję się wyjątkowo dobrze ale przez ostatnie dni to była masakra :mdleje: wczoraj myślałam, że padnę... bolała mnie głowa i wymiotowałam cały dzień... Czekam z niecierpliwością aż minie ten pierwszy trymestr... dziś jest 7 tydzień i 2 dzień...
Dziękuję Wam wszystkim za troskę i proszę - trzymajcie za mnie kciuki :taktak: Buzialki!
-
Asiu, 8 tc i 2 dzień! Jeszcze tylko 4 tygodnie!
-
Asiu tulam cię mocno :przytul: Wiem co przeżywasz bo miałam to samo, ale na szczęście nie trwa wiecznie i potem szybko się zapomina.
-
Asieńko i ja do tulania dołączam!!!!
-
Asieńko i ja do tulania dołączam!!!!
ja też
ja też :)
-
i ja też :przytul: :Daje_kwiatka:
-
i ja też! Trzymaj się cieplutko :przytul:
-
I ja też :)
Trzymaj się Asieńko :) Chociaż nigdy nie byłam w ciąży i nie wiem jak to jest, ale i tak powiem, że pewnie niedługo miną Ci te wszystkie przykre dolegliwości.
-
Tak to prawda po jednych kobietach nie widać wogóle że są w ciąży a drugie cierpią za wszystkie pozostałe ... ja nie wiem co to znaczy ale Asiu współczuję i trzymam kciuki aby te dolegliwości poszły sobie jak najszybciej precz od Ciebie:) :-* :-*
-
asiu..
nan wymioty ponoć zacne sa czopki.. cos chyba na T były.. musze sprawdzić..
na bóle - wszystko co ma paracetamol w składzie.. na silniejsze dodoopnie czopek diclofenaku ( 50 lub 100)
na zgage - reni ( w razie potrzeby .. max na dobe 18 ), ranigast (2x1 lub 3x1)
co jeszcze??
-
Asiu ja też to przechodziłam, ale chyba troszkę lżej, bo wymiotowałam tylko rano, no czasem wieczorem, ale trawiłam wszystko i cały czas jadłam i przybierałam na wadze. Lekarz mówił, że jak wymioty będą się długo utrzymywać i będzie ich dużo w ciągu dnia to są jakieś czopki ponoć skuteczne, spytaj swojego lekarza bo ja nie pamiętam nazwy.
No i jeszcze troszkę zobaczysz tak jak się pojawiły nagle tak też znikną niespodziewanie.
Trzymaj się cieplutko :przytul: :przytul:
-
Kochane moje :uscisk: tak się cieszę, że o mnie myślicie. Od wczoraj czuję się o niebo lepiej! Mam nadzieję, że już tak zostanie :D
Moniu - dziękuję Tobie za pomoc w każdej sytuacji! Jesteś wspaniałą osobą! :uscisk:
Dziękuję Wam wszystkim dziewczynki - to takie ważne mieć wokół siebie tyle dobrych dusz.
-
Czopki o ktorych pisze monia to chyba Torecan :)
W moim wypadku nawet troszke pomogly choc i tak meczylam sie do konca 4 miesiaca z wymiotami :(
Spokojnie na pewno przejdzie :) Ba moze juz przeszlo :)
-
Asiu trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze i dolegliwosci jak najszybciej minely :przytul: :przytul: :przytul:
-
Dziękuję Wam wszystkim za troskę i proszę - trzymajcie za mnie kciuki :taktak: Buzialki!
Trzymamy, trzymamy.... nie było mnie na forum, bo neta nam odłączyli tydzień temu, ale to nie znaczy, że nie pamiętamy o Was :-* :-* :-* ;D
-
Dzisiaj liczniczek przesunął się - dzidzia coraz większa :skacza:
Jutro idziemy na usg...mam nadzieję, że wszystko jest ok. No i zobaczymy już zarys niuni a nie tylko kropkę :taktak:
-
ojjj to z niecierpliwością oczekujemy na opis wrażeń :brewki:
-
my także czekamy z niecierpliwościa
a jak samopoczucie??mam nadzieję, że lepiej
-
Asiu ja równiez czekam na wieści.
Na pewno wszytko jest dobrze
-
Asiu trzymam kciuki!
I czekam na relację z tego emocjonującego momentu!
Trzymaj się cieplutko :-)
-
Asiu widzę, że mamy wspólną cechę- mdłości :-\ Chociaż ja po szpitalu i otrzymaniu tabletek czuję się już lepiej. Najgorszy okres mam wnet za sobą. Zobaczysz sama minie nawet nie będziesz wiedziała kiedy :)
Czekamy na fotkę dzidzi ;D napewno będzie widać więcej niż kropkę w końcu to już 7 tydzień :D
-
Asiu bardzo Ci współczuję tych wstrętnych mdłości - ale pocieszę Cię że ja przez pierwsze 3 miechy też non-stop w kibelku, ledwie co zdążałam do pracy i od razu do muszelki :)
ale potem jak ręką odjął i do teraz jest super i mam duzy siły i energii
jedyne co mi pomagało (a stosowąłam i herbatki i imbir rano i biszkopciki z mlekiem i wszystko) to nie dopuszczalam do tego aby żołądek był pusty i cąły czas sobie coś tam skubałam np. migdałki
tak więc trzymam mocno kciukasy za Ciebie :ok: :ok: :ok:
i wierzę że będziesz czuła sie jeszcze lepiej ode mnie :przytul:
i za Dzidzię również :ok:
-
Dzisiaj liczniczek przesunął się - dzidzia coraz większa :skacza:
Jutro idziemy na usg...mam nadzieję, że wszystko jest ok. No i zobaczymy już zarys niuni a nie tylko kropkę :taktak:
Asieńko przyslij sesemeska po USG, ja będe w Czechowicach...
-
3mam kciuki, aby obraz z usg był jaknajbardziej czytelny!!
:ok: :ok:
Asiu, czy ja już Ci mówiłam jak się ciesze z waszej fasoleczki???
:skacza:
-
Asieńko, aby usg było w jak najlepszym porządku...A co do mdłości...skąd ja to znam... :hmmm:
-
asia będzie dobrze zobaczysz swoja niunię
już się nie mogę doczekać wieści :)
-
jestem bardzo ciekawa, co u lekarza! mam nadzieje, ze wszystko u Ciebie i Twojej fasolki ok :)pozdrawiam
-
Dziewczynki, jestem ... i mam wrażenie, że u mnie nigdy nie może być wszystko ok...
Z dzidzią dobrze - i to najważniejsze. Ładnie rośnie, rozwija się ok. Widzieliśmy pięknie bijące serduszko, rączki, nóżki i główkę.
Niestety nie do końca jest wspaniale... mam jakiś płyn w szyjce macicy... Może to być krwawienie z polipa ale niekoniecznie. Dlatego muszę na siebie uważać, leżeć jak najwięcej i się nie przemęczać... A co ja robię innego od początku ciąży???
Wkurza mnie to trochę... ciąża to nie choroba a ja się zaczynam czuć jakbym właśnie chora była... :mdleje:
Ale nic, muszę być twarda a nie miętka...
Dziękuję Wam, że jesteście ze mną :przytul:
Aniu - mówiłaś nie raz jak bardzo cieszysz się z naszego szczęścia i powiem Ci, że za każdym razem jak myślę o Tobie to jestem przeszczęśliwa, że tak wspaniała osóbka jest z nami serduszkiem. Dziękujemy Tobie :przytul:
-
Asiu myszko moja kochana bądź dzielna!! dla swojego maleństwa :przytul:
Widac taka Twoja 'uroda' - najwazniejsze, że z dzidzią wszystko ok!!
Ciąża nie trwa wiecznie :ok: i już za niespełna 6 miesięcy będziecie mieli swoje maleństwo po drugiej stronie brzuszka !!
:skacza:
Napisane: Czerwiec 12, 2007, 07:50:58
A tak na marginesie fajnie by było wybrac się do Agulkii coo?? troszkę pomęczymy jej Michasia :P Musimy się zgadac jakoś... jak będziesz się dobrze czuła - szofera masz zapewnionego w mojej skromnej osóbce
:skacza:
No i Agę trzeba by było powiadomić hihihi, choć ostatnio zapraszała nas :P
-
Asiu...nie myślałam że aż się biedactwo moje męczysz......mama ndzieję że wkońcu skończą się te problemy, że będziesz mogła tylko cieszyć się ciążą.....
dobrze że się wyjaśniło skąd krwawienia....uważaj na siebie i na maleństwo abędzie dobrze...zobaczysz...jeszcze troszkę i te okropne dolgliwości powinny ustąpić...ściskam ció mocno :)
ps. właśnie dzieś z Arturem o Tobie i maleństwie rozmawialiśmy, ogromnie się ciszymy i już wymyślam gdzie będziemy razem spacerować :)
-
Asiu kochana najważniejsze, że z dzidzią jest wszystko ok, a ty niestety musisz sie trochę poświęcić, ale myślę, że warto dla tej małej kruszynki którą nosisz pod sercem.
-
Asiu dobrze, że z maleństwem wszystko dobrze :przytul:
a na resztę nie wiem co powiedzieć - przykro mi że męczą Cię takie dolegliwości i nie do końca jest tak jakbyś chciała - jedno jest pewne nie jest Ci łatwo - trzymamy kciuki :ok:
a tak jak Ania prawi - ciąża nie trwa wiecznie ;D i jak ci smutno to myśl o ty momencie który już nastąpi za 6 m-cy i na przesuwający się suwaczek :przytul:
-
Domyślam się że Ci ciężko :przytul: :przytul: :przytul:
Właśnie wczoraj rozmawiałam z moją Mamusią jak była ze mną w ciąży to musiała prawie cały czas leżeć w szpitalu - kilka miesiecy :( i też już miała dosyć i mówiła że ciężko wytrzymać bo niby sie czuła dobrze ale nie mogła nawet siusiu wstawać i jak tu wytrzymać ???
W każdym razie musisz być silna i uważać na Maleństwo a potem ono Ci wszystko wynagrodzi :serce:
I trzymam kciuki zeby wszystko sżło jak najlepiej :ok:
-
Asiula...tulam Cię mocno...
-
Asieńko ja też Cię mocno tulam i wspieram, no niestety nie zawsze jest tak jakbyśmy tego oczekiwały, każda ciąża przebiega inaczej i trzeba to jakoś przeżyć, ja też leżę i uważam na siebie od 21 tygodnia ciąży i robiłam wszystko żeby tylko do szpitala mnie nie położyli no i niestety nie dało się i spedziłam w nim tydzień, ale teraz już została końcówka i ten kryzys mija pomału.
Buziaczki
-
Asieńko wszystko na pewno się ułoży, najważniejsze że z dzidzią wszystko dobrze a te pół roku zleci błyskawicznie. Może czas na zaległości lekturowe i filmowe albo robótki ręczne ;D wiem że ci ciężko bo jesteś bardzo aktywną osobą, ale dasz radę wierzeę w to z całego serca :przytul: :przytul:
-
Asieńko co do mdłosci... no cóz .. tak czekałas na dzidzie to Ci daje popalić :) :) :) pewnie to baba :)
Resztą sie nie przejmuj i wcianaj pysznosci :) :obiad:
:bukiet:dla Was :)
-
Asieńko dawno mnie tutaj nie było za co baaaardzo przepraszam...
Wypoczywaj sobie, najważniejsze, żeby z dzidzia było wszystko ok a jest :D
Ps. jakie to wspoaniałe uczucie zobaczyc swoja dzidzię, ja sie popłakałam ze szczęścia :!:
-
Asiu domyslam sie ze strasznie Ci ciezko...
Trzymam kciuki caly czas i na pewno bedziesz jeszcze cieszyla sie tym cudownym okresem :przytul:
-
Asiu :przytul: :przytul: :przytul:
Ciesze sie, że z dzidziulkiem wszystko ok.... :) A ty Asiu wypoczywaj, zobaczysz dolgliwosci wszelkie mina i będziesz mogłas cieszyc sie swym stanem :uscisk:
-
Asieńko powróconam i melduję się. Po pierwsze dzięki za smsowe wiesci no i przede wszystkim cieszszę się ogromnie, że dzidziolkowe sa dobre, to bardzo wazne!!!!! A Tobie kochana cierpliwości zyczę, myslami jestem z Toba!!!!!!
-
Kochane Wy moje!
Nie zaglądałam tutaj jakis czas, poniewaz narazie nic nowego się nie wydarzyło. Nadal mam wymioty i krwawienia ale czuję się już trochę lepiej. W czwartek idę na badanie do ginekologa - mam nadzieję, że wszystko jest ok.
I nadal mamy problem z wybraniem imienia dla dziecka hehe... dobrze, że jest jeszcze trochę czasu.
Jesli będzie synek - to chyba zostanie Mikołaj a jak dziewczynka... ??? Tomek chce Laurę a ja...sama nie wiem... Jakaś niezdecydowana się zrobiłam.
Aniu - jasne, że mozemy wkrótce odwiedzić Agulkę - obiecałam jej, że wpadne do niej więc muszę być słowna ;D
No i do Moni muszę w końcu zajrzeć - bo też chcę ją odwiedzić a zawsze coś mi wypada...
-
Trzymam kciuki za poprawę zdrówka :)
Jeszszcze troszkę i przejda na dobre :) aby do II tyrmestru aby do II trymestru :)
-
Asieńko jakie wieści po wizycie??
-
Po wizycie... Z dzieckiem wszystko ok ;D A ja mam ostry stan zapalny szyjki macicy i dostałam leki...
I mam ostatnio dziwny nastrój...
Ale wczoraj i dzisiaj byłam na zakończeniu roku szkolnego i bardzo miło spedziłam czas ;D Jednak lubię tą swoją pracę!
-
asiu, bardzo sie ciesze, ze z malenstwem wszystko dobrze :D
usmiechaj sie czesciej a dziwny nastroj mozesz przelac na forum - podzielimy sie :D
-
Łe tam stan zapalny :) wyleczysz
najwazniejsze ze DZIDZA JEST ZDROWIUTKA !! :skacza:
-
Asiu najważniejsze, że z dzidziulkiem wszystko w porządku, a stan zapalny to norma w ciąży ja miałam ciągle coś przez 9 m-cy.
-
EE...stan zapalny wyleczysz i szybko o nim zapomnisz...Najważniejsze,że u dzidzi wszystko w porządku...
-
no własnie.. a ja czekam i czekam..
-
Asiu trzymaj sie dzielnie najwazniejsze ze z dzidzią wsio ok a stan zapalny napewno uda sie wyleczyć :)
-
asia czekamy na wiesci :tupot: ;D
-
no i gratulacje z okazji 12 tygodnia :brawo_2:
-
Kochane - czuję się już lepiej, mam mniej upławów i mniej wymiotuję (w zasadzie tylko rano).
Nadal mam wstęt do kawy ale za to od wczoraj mam ochotę na colę... wiem, że nie powinnam jej pić za dużo ale tylko nią mogę ugasić pragnienie...
W niedzielę kończymy 12 tydzień i... zacznie się 4 miesiąc! Z jednej strony szybko czas mija a z drugiej... z niecierpliwością czekam na styczeń, na dzidzię...
-
dobrze, ze czujesz się lepiej
u mnie mdłosci i wymioty nasilają się wieczorem
i gratuluję 12tygodnia
ja też już się doczekać nie mogę grudnia jak ty stycznia
-
Asieńko ja do końca 6 m-ca piłam namiętnie colę...i na nic było gadanie innych,że n ie powinnam..po prostu mi się chciało i tyle. Potem zaczęły się mega zgagi i przeżuciłam się na Ice tee....mniam...mniam....
No i gratki z okazji 12 tygodnia...Jejusiu!! Jak ten czas leci!!! Niedawno byłaś w 6....
Hmmmm...ja niedawno też byłam w 6tyg ;D ;D ;D
-
Nie martw się Asiu i błagam nie łap dołeczków :przytul:
najważniejsze jest zdrowie dzidziuni - nie ma dnia żebym nie dziękowała że tak spokojnie mi ciąża przebiega i że mam tyle siły ale jakby trzeba było lezeć to bym leżała - nawet plackiem, to w końcu jeszcze tylko niecałe 6 m-cy :ok:
P.S. Tez od czasu do czasu piłam Pepsi - ale właśnie pepsi nie colę :)
jest dla mnie wyjątkowym rarytasem w ciąży, chociaz wczesniej za nią nie przepadałam :D
-
Asiu trzymam kciuki, by złe samopoczucie minęło i żeby II trymestr był dla Ciebie bardziej łaskawy! Z zapartym tchem śledzę Twoją relację! Dużo zdrówka Ci życzę :-)
-
z tą colą to juz tak bywa :) szczerze mówiąc to prawie kazda ma jakąś chwilkę w ciazy kiedy smakuje jej cola - odrobinkę ale starsznie sie jej chce :)
no i masz 200 dni do konca :)
-
hihinormalnie coli nie icerpię w ciazy była najlepszym napojem na świecie:)
-
Szkoda, że mi się wczoraj nie udało złapać Cie na GG...może dziś...ciumam!
-
Asia chyba odpoczywa...
Halooo? Co nowego???
-
Dzisiaj obudziłam się ze strasznym bólem głowy :mdleje: teraz dogorywam....ale jest już lepiej...
Mam nadzieję, że wybiorę się na ognisko - świerze powietrze powinno dobrze mi zrobić.
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję, że do mnie zaglądacie i się o mnie troszczycie. Mam ostatnio gorsze dni...
-
Tulam Cię mocno!!!
-
My też tulimy i pozdrawiamy ...a ból głowy niech znika precz ;)
-
Asieńko!!!! Dawno mnie tu nie było i widzę,że jakiś dołeczek Cię dopadł!!!
Odpędzam go w siną dal!!!!
Nie zazdroszczę mdłości, ponieważ nie należą do przyjemności :( :( Nie miałam ich,ale jeśli mają one podobny obraz do mdłości na kacu(hihi,a takowy miewałam czasem hihi) to rzeczywiście nie jest to przyjemne.
Dobrze,że one już mijają!!! Oby tak dalej oczywiście!!!
Co do wyników badań - najważniejsze,że z dzidzią jest wszystko w porządeczku!!! To jest najważniejsze!!!
A leżenie i odpoczywanie tak naprawdę potraktuj jako ostatnią okazję na odpoczynek !!!! Potem nie będzie tak lekko ;D
Wiem,że jesteś aktywną osobą,ale powiem Ci szczerze,że ja tez do nich należę,ale chętnie siedziałam w domku na zwolnieniu.Co prawda nie miałam stanów zapalnych (i pewnie to najbardziej Cię męczy),ale naprawde czerpałam radość z siedzenia w domku, szykowania gniazdka (no u mnie to były zakupy i szukanie mieszkanka,hihi) ale Asiu pomyśl,że taki odpoczynek dobrze CI zrobi!!!!
Oczywiście trzymam kciuki za zdrówko i szybkie pozbycie się stanu zapalnego no i oczywiscie pozbycie się tego DOŁECZKA!!!!!
Pozdrawiam gorąco i choć nie zaglądam tu codziennie - myślę o Tobie często!!!!
Buziaczki!!
-
Kochane Wy moje :uscisk: tak się cieszę, że Was mam! Dajecie mi tyle radości! Dziękuję Wam :uscisk:
Mam ostatnio jakieś dołki (ale są one całe szczęście małe) - spowodowane jest to moim złym samopoczuciem... Tak bardzo chciałabym móc mówić jak niektóre kobiety "okres ciąży to najwspanialszy okres w życiu kobiety..." taaa.... Ja tego nie doświadczam niestety... Źle się czuję fizycznie i psychicznie... i mam doły, ponieważ mam wyrzuty sumienia, że jestem złą matką, że narzekam zamiast cieszyć się z tego, że noszę mój Skarb pod sercem...
Ja się cieszę, naprawdę... grzeszyłabym gdybym nie była szczęśliwa z tego powodu... Ale nie przeżywam tego tak jak bym chciała... bo co chwilę mam "coś"... ehhh.... marudna jestem... nie przejmujcie się mną, na pewno mi minie szybko... zaczynam niedługo 4 miesiąc ciąży - będzie lepiej!
-
asiu marudna? jaka marudna? z ktorej strony? :los: martwimy sie tylko o Ciebie i najwazniejsze zeby wszystko bylo dobrze!
:przytul: :przytul:
nie mysl o tym jak powinnas to przezywac, co powinnas czuc, co niby zle myslisz.. zapomnisz o tym kiedy przytulisz malenstwo!
I bedziesz cudowna Mama!
-
Asienko głowa do góry...wszystko bedzie dobrze i zdarzysz jeszcze nacieszyc się swoim szczęściem :D A w ciązy dozwolone są wszelkie humory i nastroje więc sie nie martw :D
-
Asieńko takie dołki są zrozumiałe, przy kiepskim samopoczuciu... Mnie w okresie kiedy męczyły mnie mdłości od rana do nocy w glowie kołatała sie myśl "gdybym ja wiedziala, ze to tak wygląda to....." Wtedy różne mozliwości... Ale wiem, ze bejbik jest dla mnie najwazniejszy , a zobaczysz minie ten pierwszy trymek i poczujesz sie o niebo lepiej ;D
Ściskam sedecznie :przytul:
-
asia oczywiście, że będzie lepiej :przytul: i jeszcze góry będziesz przenosiła :D
-
Asiu Słońce trzymam kciuki, co by wszystko co złe się skończyło i żebyś mogła cieszyć się ze swego stanu!!!!
-
Hej Asiu, samopoczucie napewno się na dniach poprawi - przecież to już 4 miesiąc! Życzę, by najbardziej dokuczliwe dolegliwości ustały, a zastąpiła je pozytywna energia :-*
A jeśli chodzi o marudzenie - to akurat na forum, to marudzić możesz sobie do woli, a my zawsze pocieszymy ;)
Trzymaj się kochana!
-
Asieńko ja mogę Ci tylko napisać tak: ja miałam pretensje do całego świata o moje złe samopoczucie zarówno psychiczne jak i fizyczne, nic mnie nie cieszyło, nic mi nie pomagało, a na dodatek byłam z tym wszystkim kompletnie sama (nie licząc forum :) ) A teraz kiedy samopoczucie się poprawiło patrzę na wszystko zupełnie inaczej, cieszę się i nie widzę tylu czarnych scenariuszy co wcześniej, nawet krwiak i inne kłopoty już mnie tak nie dołują, mam siły na to by walczyć z przeciwnościami.
Zobaczysz jeszcze odrobina cierpliwości i będzie o niebo lepiej !!!
Ściskam mocno!!!
-
Asienko co tam słychać - jak się czujesz??
-
Asieńko! Każda "ciężaróweczka" ma prawo mieć humoreski i dolinki!GŁOWA DO GÓRY!!!jeszcze wszystko powróci do normy!jeszcze będziesz "fruwać" ze szczęścia"!!!!Zobaczysz!! :przytul:
-
Kochane - dzisiaj czuję się bardzo dobrze. Rano trochę wymiotowałam ale potem już było super :)
Spędziłam dzionek z moją bratową i było fantastycznie ;D Pośmiałyśmy się, pogadałyśmy sobie a potem... pobawiłam się z moją bratanicą - Marynią. Miły dzionek :)
Jutro idę na usg - mam nadzieję, że będą same dobre wieści... To już trzecie usg w mojej ciąży... mam nadzieję, że nie za często je robię... ale skoro lekarz je zleca to chyba jest ok...
-
Jutro idę na usg - mam nadzieję, że będą same dobre wieści... To już trzecie usg w mojej ciąży... mam nadzieję, że nie za często je robię... ale skoro lekarz je zleca to chyba jest ok...
Właśnie, skoro lekarz je zaleca, to musi być OK.
No to czekamy na wieści :)
-
Asieńko to czekamy na wieści po usg :)
Kochana żadne za często - USg jest wtedy kiedy lekarz uzna za stosowne, a ja tam wole podglądac dzidzie jak najczęściej jestem wtedy spokojniejsza ;D
-
Witaj Kochana :przytul:
jakoś tak mijam się z Tobą na gg - stęskniłam się ;)
pozwolisz, że Cię odwiedzę po usg - może jutro ??
dołkom mówimy stanowcze nie - zresztą Twój optymizm było widać na ognisku - będziesz fajowska mamusią
-
Kochane - dzisiaj czuję się bardzo dobrze. Rano trochę wymiotowałam ale potem już było super :)
Spędziłam dzionek z moją bratową i było fantastycznie ;D Pośmiałyśmy się, pogadałyśmy sobie a potem... pobawiłam się z moją bratanicą - Marynią. Miły dzionek :)
Jutro idę na usg - mam nadzieję, że będą same dobre wieści... To już trzecie usg w mojej ciąży... mam nadzieję, że nie za często je robię... ale skoro lekarz je zleca to chyba jest ok...
Cieszę się, ze dziś już masz lepsze samopoczucie!
... a jezeli lekarz zaleca kolejne USG to widocznie w przypadku twojej ciąży tak musi być! A komu masz zaufać jak nie lekarzowi który prowadzi Was przez ten cudny i niepowtarzalny okres w życiu!? :wink:
-
asia nie masz co sie martwic bo USG nie szkodzi dzidzi a jaka z tego przyjemnosc podgladac malego brzdaca ;D
Czekamy na wiesci po badanku :)
-
Asiu ja wczoraj miałam szóste usg a za 2 tyg mam siódme... nie wiem czy to szkodzi, w każdym razie jak mus to mus, a ja sie cieszę za kązdym razem jak widzę maleństwo :)
-
Przy niektórych ciążach usg są częściej wskazane. A co do tego że usg nie szkodzi to bym się trochę pokłóciła z fizycznego punktu widzenia.
Dobrze Asiu że czujesz się coraz lepiej, musisz przecież być wesoła i dobrej myśli na resztę ciąży. Trzyamm kciukasy i ściskam Was mocno
-
Już jesteśmy po usg - z maluszkiem wszystko ok :brawo_2:
Widzieliśmy rączki, nózki, paluszki, serduszko (ma już 4 komory), mózg, żołądek... Berbeć ma już prawie 7 cm (dokładnie 6,7 cm)
Wiercił się baaardzo i ruszał paluszkami :)
Ze mną też wszystko dobrze - szyjka jest długa, nie mam rozwarcia i... krwiaczek zniknął!
A dzisiaj Tomuś ma urodzinki i zaraz mamy gości!
-
asia to super wiesci :skacza:
Gratuluje :brawo_2:
-
To super wieści- wybawcie się na urodzinkach na całgeo
-
Asiu to super wieści!!!
-
wieści rewelacyjne!!
:skacza:
oby tak dalej!! Już za chwilę mdłości się skończą i będziesz mogła cieszyc się swoim błogosławionym stanem :D
-
świetnie:):):):)
pogłaskaj brzusio i usciskaj omcia od naszej 3
-
Asiu, bardzo się cieszę, że i u Ciebie wszystko OK!!!
GRATULACJE!!!
-
:Najlepszy: :Najlepszy: Asiu GRATULUJE takich wspaniałych wieści :Najlepszy: :Najlepszy:
-
Asiu!!!! Baaaardzo się cieszę, że wreszczie u Was "wyszło słoneczko"!!!!!!!! W końcu będziesz mogła cieszyć się ciążą!!!! Super!!!!!
-
Super że takie dobre wiadomości :brawo:
A Maleństwo niech rośnie piękne, zdrowe i kochaniutkie :serce:
:przytul:
-
bardzo, ale to bardzo podzielam Waszą radość :przytul:
duży wiercipiętek ze szkraba ;D
-
Asieńko super, że jest coraz lepiej... tego, co wczoraj widzieliście, nie potrafię sobie wyobrazić, ale to musiał być niesamowity obraz... :skacza:
Trzymaj się, dbaj o siebie.. i napisz jak tam nasze potrójne babskie +dzieciątko spotkanko? Asia? Kasia? co tam ustaliłyście? ;D
-
Same dobre wieści :d Cieszę się baaardziuchno :D Pogłaskaj Brzusio od cioci Ani :serce:
-
Nio asiula...6,7cm..to już kawał człowieczka ;D ;D ;D
-
alez sie ciesze z takich wiesci! :skacza:
-
:skacza:
-
Super wieści, oby twoje samopoczucie było coraz lepsze. Jak się dobre wieści u lekarza słyszy, to od razy człowiek lepiej funkcjonuje prawda?
Ściskam Was mocno
-
Asiu, co u Was??
Pozdrawiamy
-
Asieńka się dzisiaj trochę źle czuje.. więc odpoczywa..
Asiu trzymam kciuki, żeby było lepiej... Buziaczki :uscisk: :przytul:
-
Asiu, trzymaj się!!!
-
Kochane - tak jak pisze Madzia...trochę się dzisiaj źle czuję... tzn. pobolewa mnie brzuch, mam mdłości, zgagę ... ale ogólnie nie jest fatalnie. Mam nadzieję, że jutro bedzie lepiej :)
W czwartek idę do ginekologa. Muszę zrobić badania krwi i moczu... bo jeszcze w ciąży nie robiłam wyników ::)
A następne usg mam dopiero w 20-22 tygodniu ciąży. Badanie u dr Węgrzynowskiego - echo serca.
Dzisiaj zaczęliśmy 14 tydzień ;D
-
Dzisiaj zaczęliśmy 14 tydzień ;D
GRATULUJE :D
-
14 tydzień to już całkiem całkiem- już blisko do połowy a potem tylko z górki. Buźka
-
14 tydzień- no kochana...pędzisz, pędzisz....Zanim się zorientujesz juz będziesz na półmetku, a potem szyyyybko z górki do 33 tygodnia...Potem znów się ciągnie (wiem coś o tym... ;D ;D ;D)
-
I jak Asiu dziś się czujesz?? mam nadzieję, że mdłosci i inne dolegliwości mijają...
-
widziałam dziś się z Asią - cała promienieje ;D
jak na moje oko już jest lepiej :przytul:
-
Jutro idę do ginekologa na badanko... Nadal miewam zgagę i czuję się różnie ale nie jest źle :)
W piątek muszę wreszcie zrobić badania krwi i moczu... ::)
-
widziałam dziś się z Asią - cała promienieje ;D
jak na moje oko już jest lepiej :przytul:
no i tak jest napewno :)
Jutro idę do ginekologa na badanko... Nadal miewam zgagę i czuję się różnie ale nie jest źle :)
W piątek muszę wreszcie zrobić badania krwi i moczu... ::)
Asiu... ja tez miewam koszmarna zgagę i czuje sie różnie , ale tak to uz jest w naszym stanie :D
Ściskam, :przytul:
-
Asiu mi na zgagę pomaga żucie migdałów lub wypicie duszkiem szklanki zimnego mleka...A o herbatce imbirowej nie wspomnę...no i jak Cię chwyci staraj sie trzymać głowę duuuużo wyżej niż klatkę piersiową ;D ;D ;D
-
biedna asiuńka
daj znać jak u ginka
-
Jutro idę do ginekologa na badanko... Nadal miewam zgagę i czuję się różnie ale nie jest źle :)
W piątek muszę wreszcie zrobić badania krwi i moczu... ::)
daj znać Słońce co i jak...
-
asia czekamy na wiesci co u Ciebie :tupot: :Tuptup:
-
Jak ja się cieszę, że Was mam :uscisk:
Dzisiaj nie poszłam do ginekologa - przełożyłam wizytę na jutro na 9:00 aby Tomek mógł pójść ze mną. A rano, przed ginekologiem, skoczę jeszcze do laboratorium i zrobię wreszcie badania krwi.
Dziękuję, że zaglądacie do nas ;D
-
czyli wiesci będą jutro :-)
-
Rzadko tu pisze ale czesto podczytuję.
Cieszę się że "kryzys" minął - teraz juz bedzie coraz lepiej.
Najwazniejsze ze dzidzia zdrowo się rozwija a Ty zaczynasz odczuwac uroki ciązy z tej lepszej strony.
Ja co prawda nie miałam takich "przygód" jak Ty ale do 4 miesiaca wymiotowałam i zle sie czułam. W II trymestrze było o wiele lepiej a teraz moge gory przenosic ( choc juz mi nie wolno ;) ).
Zycze wszystkiego dobrego i swietnych wyników jutro :)
-
Ja również trzymam kciuki za jutrzejsze wyniki,wizytę u gina i dobre samopoczucie! :ok:
-
asia to czekamy na jutrzejsze wiesci :Tuptup:
-
Asieńko,ale ten czas leci,to już 14 tydzień!!!
Cieszę się,że krwiaczek zniknął!!!
Super,że dzidzia juz jest taaaka duża!!!
No i trzymam kciuki za pozytywne badania!!!
-
Asiu czekam na wieści :) :przytul:
-
To dzisiaj będą - a zobaczycie Waszą kruszynkę, jejku już się relacji doczekać nie mogę.
-
Wróciliśmy od lekarza. Wszystko jest w porządku ;D
Nie oglądaliśmy dzisiaj dzidzi... usg mamy mieć dopiero w 20-22 tygodniu ciąży. Ale dzidzia rośnie, szyjka macicy w porządku... wszystko jest ok ;D
-
Wspaniałe wieści... będziesz trochę spokojniejsza :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Grzeczne maleństwo dla mamusi... niunia już nie będzie mamci denerwować... :skacza:
-
cudne wieści Asieńko, bardzo się cieszę!!!
-
asia to super ,ze wszystko oki doki :skacza: :uscisk:
-
To wspaniale Asiu!! Oby tak dalej!!
-
Asienko! SUPER WIADOMOŚCI!!! :brawo:
I właśnie tak jak mówi Martyna ... OBY TAK DALEJ!!! :ok:
MIŁEGO POPOŁUDNIA!!!
-
to rewelacyjnie że wszystko jest ok
trzymaj się mocno :)
-
Strasznie się cieszę że wszystko dobrze, zobaczysz te pierwsze i ostatnie tygodni najbardziej się dłużą teraz to już zleci szybciutko.
-
Wiecie co ... wróciłam właśnie od bratowej, która miała cesarkę (ja też będę miała) i opowiedziała mi jak to dokładnie wygląda... Cholercia... zaczęłam się bać... tzn. spokojnie do tego podchodzę, bo przecież w końcu niunia musi jakoś wyjść z brzuszka mamusi ale... lekkiego stracha podłapałam...
Dzisiaj chodzę jak struszka hihih ...źle spałam i boli mnie kręgosłup w okolicach lędźwiowych... ale i tak mam fajny dzionek ;D
Buzialki dla Was wszystkich :uscisk:
-
Asiu a dlaczego będziesz miała CC????
Już o tym wiesz...czyli to jakieś pozpołożnicze wskazania.....
-
Tak Lilian, mam wskazania do cc - duża wada wzroku (- 7,5 dioptrii) + wada wrodzona serca - ubytek międzykomorowy (operowana w 85 roku) ...
-
Asiu a cóż to Ci ta bratowa naopowiadała?? ??? Zobacz ile foremek przez cc rodziło i wsio jest w porządku!! Niektóre to gotowe są zapłacić byle je pociachać ;) Będzie dobrze słoneczko! :ok:
-
Asiu głowa do góry... masz jeszcze tyle czasu, nie zamartwiaj się tak :przytul:
Wszystko będzie dobrze.. :skacza:
ps. Aniu wysłałam Ci wiadomość, zajrzyj
-
no to masz CC zaklepane...
Faktycznie nie jest o przeżycie ekscytuące (jak każdy zabieg), ale da się znieść....
Nastaw się na to psychicznie...poczytaj maksymalnie ile możesz, żeby być oswojoną z sytuacją...
Mega stres to jest dopieto wtedy, kiedy jest to CC z nagłych skazań...
-
Aniu - sama poprosiłam bratową aby mi opowiedziała dokładnie jak to wygląda - bo chciałam wiedzieć. Nie straszyła mnie broń Boże - tylko opowiedziała po kolei co z nią robili.
Tak jak mówi Lila - to jest zabieg i nie jest to nic przyjemnego... lekarze mnie na pewno dobrze przygotują i wierzę, że będę pod dobrą opieką ale strach pozostaje.
Miałam w swoim życiu już kilka operacji (na serce, wyrostek, kolano) więc wiem mniej więcej jak to wygląda.
Najbardziej boję się zastrzyku, który powoduje spowolnienie akcji serca... bo wtedy człowiek dziwnie się czuje... jakby mu ktoś wielki głaz położył na klatkę piersiową... trwa to kilka sekund ale jest naprawdę nieprzyjemne...
Zauważyłam, że z wiekiem robię się coraz bardziej bojaźliwa... wynika to pewnie z tego, że jestem bardziej świadoma zagrożeń. Ale wierzę, że będzie dobrze :) Zabieg trwa z 30-40 minut a niunią będę się cieszyć całe życie ;D
-
asia nie ma co sie bac , ja tez bede miala cc i jak do tej pory nie boje sie samego zabiegu lecz tych miesiakow aby nie byly zbyc uciazliwe.
Jak juz wspomniala liliann nastawienie psychiczne jest wazne , z bolem damy sobie rade , nie my pierwsze i nie ostatnie ;)
Trzymaj sie cieplutko kochana :uscisk: :id_juz:
Milego weekendu zycze :id_juz:
-
Asieńko cieszę sie, że u Was dobre wieści :D To bardzo dobrze, że tak świadomie do wszystkiego podchodzisz :D I chyba to jest prawda, że im więcej wiemy tym może lek większy przed samym zabiegiem, ale świadomość, że wiesz co Cię czeka nie pozwala Ci się zbytnio denerwowac...
Trzymam kciuki aby dolegliwości ciążowe poszły sobie w kąt...
Buziaczki
-
Asiu to nie bojaźń a rozsądek - sama dobrze wiesz, że człowiek jest w lepszym stanie psychicznym jak wie (choć po części) co go czeka, dobrze, że masz tą świadomość teraz i jesteś w stanie uzyskać wiedzę na ten temat - więcej strachu pewnie byłoby gdyby nagle padła decyzja o cc. :przytul:
jak minął weekendzik?? u mnie szaleńczo - opowiem Ci przy okazji.
Wyjazd do Gdyni :dno: niemniej jednak cieszę się że już wróciłam.
-
Asiu.. bardzo sie ciesze, ze z dzidiz ai Toba wsio OK :przytul:
A cesarka - ja mysle, że nie tkai diabeł straszny.... i osobiscie chyba bym wolała... ::) Zobaczymy....
Ściski :uscisk:
-
Asiu, tak moze nie na temat ale - widzialam w watku agulki Wasze fotki - wygladasz slicznie!
Strasznie sie ciesze ze z dzieciatkiem wszystko okej, nie mysl teraz o cesarce.. na pewno wszystko bedzie dobrze a niepotrzebnie moze sie denerwujesz.. :)
-
Tak się cieszę, że jesteście tutaj ze mną ;D
Macie w 100% rację - w końcu żyjemy w XXI wieku i nie ja jedna będę miała cc.
Niedługo wkleję Wam fotki brzuszka bo już mi urósł trochę... robię się ciężarówką ;D
-
dobrze że nie tirówką hehehe
sorry to taki żarcik
dawaj dawaj tego brzusio ładnego
-
Niedługo wkleję Wam fotki brzuszka bo już mi urósł trochę... robię się ciężarówką ;D
czekam z niecierpliwością :-)
Ps. trochę się zagapciałam, a tu tyle nowych postów ::)
-
Asiu no 15 tydzien leci wiec jz cos na dole moze sie odznaczac ;D
-
No to czekamy na foto brzuszka :tupot: :skacza:
-
I ja czekam na fotki brzuszka :)
-
Niedługo wkleję Wam fotki brzuszka bo już mi urósł trochę... robię się ciężarówką ;D
no Asieńko czekamy na to z niecierpliwością :D :skacza: chciałabym razem z Tobą sobie takie foty rosnącego brzucholka zrobić, no ale niestety, na mnie jeszcze nie pora :(
-
Fotki- tak tak plosimy
-
I ja na fociaki czekam z niecierpliwością!! choć chciałabym Asieńkę zobaczyć na żywo!! Jakoś ostatnio nie możemy się zgrać :(
-
:Fotograf: :Fotograf: :Fotograf:
:tupot: :tupot: :tupot:
-
a gdzie są fotki :?:
-
Asiu ja tez ciekawa jestem Twojego brzusia.
pozdrawiam :)
-
Asiu, co u Ciebie?? Mam nadzieję, że w zwiazku z II trymestrem czujesz się lepiej!
-
Asieńko ;D gdzie bywasz jak Cie nie ma z nami ::)
-
Wczoraj wybrałam się z Tomkiem na spacer - aby się dotlenić i porobić troszkę fotek brzuszka (chociaż on nie jest za bardzo widoczny jeszcze... wszyscy jak słyszą, że kończę 4 miesiąc ciąży to pytają "gdzie ma pani to dziecko?" ;D )
Niestety nie doszło do spacerku, ponieważ baaardzo rozbolał mnie kręgosłup.... :( Pojechaliśmy do przychodni - zaczęłam podejrzewać, że mi dysk przeskoczył... ból był bardzo mocny i promieniował aż na klatke piersiową...
Zbadał mnie lekarz ogólny i neurolog. Wszystko jest ok... tylko mój kręgosłup nie lubi siedzenia.... Mam więcej leżeć albo siedzieć w pozycji półleżącej... Wieczorem Tomek nasmarował mnie maścią ale powiem szczerze, że nadal boli. Dlatego mniej jest mnie na forum...
Jutro jadę z Elą (Elizabeth) i Kasią (Klaudią) do Anitki (Lei) :hahahaha: Bardzo się cieszę! Porobimy zdjęcia więc zobaczycie mnie i mój brzusio-malusio ;D
Całuski dla Was!
-
milego spotkanka laski!
juz nie moge sie doczekac zdjec Twojego brzuszka...
-
milego spotkanka laski!
juz nie moge sie doczekac zdjec Twojego brzuszka...
ja też, ja też ;D ;D ;D
-
Jutro jadę z Elą (Elizabeth) i Kasią (Klaudią) do Anitki (Lei) :hahahaha: Bardzo się cieszę! Porobimy zdjęcia więc zobaczycie mnie i mój brzusio-malusio ;D
taaak..pokażemy foty dwóch pięknych ciężaróweczek :)
-
i ja tez
-
ale bedzie sesyjka! ;D
-
to życzę udanego spotkanka (na pewno będzie super) ;D :skacza:
no i czekamy na fotencje z wielką niecierpliwością.. :taktak: :taktak: :taktak:
-
W takim razie nieobecność w pełni usprawiedliwiona ;) teraz musisz na siebie podwójnie uważać ;D oby ten ból ustapił i nie powracał, to musi być straszne...a i miłego spotkania...foty będą, bedą foty :brawo_2:
-
No to nadal czekamy na fociaki :tupot: :skacza:
-
Wklejam foteczki ze spotkania z Anitką - widać troszkę mój brzuszek...ale jeszcze chyba nie tak bardzo...
(http://img110.imageshack.us/img110/946/s6002393aro8.jpg) (http://imageshack.us)
Shot at 2007-07-21
(http://img110.imageshack.us/img110/29/s6002395ajq3.jpg) (http://imageshack.us)
Shot at 2007-07-21
-
asia wygladasz kwitniaco :brawo:
Napstrykalyscie tych fotek , sama przyjemnosc ich ogladania ( juz bylam u Anitki ;D )
-
eeeeeeeeee :( ja chce zdjecia !
Po to co wkleilas to tylko taki maly smaczek !
-
Zachwycałam sie już fotkami u Anitki :D ale i tu napisze - PIĘKNIe i zazdroszcze tak fajnego spotkanka ;D
-
Może typowego brzuszka jeszcze nie ma ale ogólnie urodę masz już inną, taka jakaś łagodniejsza jesteś-sama nie wiem
-
Asiu, Słońce wygladasz promiennie :-) jednak musze napisać, ze mam podobnie jak Ela pewien niedosyt...
-
Asiu ja juz wkleilam wszytskie fotki jakie miałam.
NAsza Asia -ciężarówka tez miała aparat więc cos jeszcze mozę wklei.
Ale zgodze sie z Wami- Asia wygląda kwitnąco, humorek jak zwykle jej dopisywał- wycieczka naprawde udana :) :) :)
-
Hihihi... szalone kobietki! Ok, spokojnie - na życzenie Eli i Asi podeślę wieczorkiem jeszcze jakieś foteczki mnie z brzuszkiem... Chociaż naprawdę mało jeszcze widać...
Dzisiaj zaczęliśmy 16 tydzień ;D
-
No to czekam na fociaki (choć podglądnełam cosik w watku Anitki i już mi lepiej ;D), aha i gratuluję 16-tego tygodnia!!!
-
Tak tak ja też podglądałam co nie co i naprawdę zdjątka super. Gratulacje z okazji 16 tyg. To już prawie połowa
-
ale fajnie zazdorszcze spotkanka
fotek mi mało !
-
Asiu ale ten czas leci :o
Juz 16 tydzien - GRATULUJE :D
-
Asiu już jestem i nadrabiam :D
Wyglądasz rewelacyjnie!!!
Apropos cesarki- ja chyba też bym wolała.
A masz jakieś przeczucia- chłopiec czy dziewczynka?
-
Asiu, pięknie wyglądasz - kwitnąco :)
Ostatnio rzadko strasznie zaglądam na forum, jednak wszystko szybciutko nadrabiam.. i oczywiście musiałam zajrzeć do Ciebie, aby zobaczyć Twój brzuszek :)
Szkoda tylko, że tak mało zdjęć!
-
16 tydzien :) to juz cos :) I napewno lada dzien , lata tydzien dzidiza zacznie kpopac :)
-
i ja :tupot: :tupot: :tupot: za zdjęciami - fajowy brzusio, w sam raz do głaskania ;)
kurcze ale to leci - dopiero co ukazałaś nam dwie kreseczki :-*
ściskam serdecznie :przytul:
-
Kochane moje... narazie nie wkleję fotek... nie mam do tego głowy ani nastroju....
Boję się o maleństwo chociaż rozsądek podpowiada, że wszystko będzie ok...
Okazało się wczoraj, że miałam kontakt (kilka razy) z różyczką :( Moja bratanica - Marysia - ma różyczkę z ostrymi objawami. Różyczką można zarazić się na 7 dni przed i 3-4 dni po pokazaniu się wysypki.. i ja właśnie tak pięknie "wstrzeliłam się" w te terminy spotkań z małą... Przed objawami nosiłam ją na rekach całowałam... po pokazaniu się wysypki już praktycznie do niej nie podchodziłam ale to chyba i tak nie ma znaczenia bo siedziałyśmy przez 2-3 godziny razem w jednym pomieszczeniu...
Miałam robione badania w kierunku różyczki w maju 2006 roku i teraz, wczoraj - na cito. Wyniki są chyba zadowalające:
2006 rok - IgM - ujemny; IgG - 72,7.... wyniki z wczoraj - IgM - ujemny; IgG - 46,4
Staram się być dobrej myśli i lekarze też mi mówią, że jest dobrze, że nic dziecku nie grozi... Ale wiecie jak to jest... człowiek czasami martwi się na zapas...
Dziękuję Kochane, że do mnie zaglądacie. Mam nadzieję, że niedługo poczuję ruchy maleństwa :)
-
Asiu to wyniki mówią że ejstes odporna, masz przeciwciała.. SPOKOJNIE , Ściskam :przytul:
-
Asiu to wyniki mówią że ejstes odporna, masz przeciwciała.. SPOKOJNIE , Ściskam :przytul:
Asiu ja to samo Ci powtarzam
Teraz potrzebujesz spokoju a zamartwianie sie nic tu nie pomoże. Głowa do góry. Dzidziusiowi nic nie bedzie :przytul:
-
podpisuje się obiema łapkami ;)
zresztą Ty wiesz :-* rozmawiałyśmy na gg a dziś w samo południe w 4 oczka ;D
buźka :przytul:
-
asia wszystko bedzie dobrze :uscisk: Takie juz jestesmy ,ze zamartwiamy sie na zapas , bo jak mozna nie myslec o swojej kruszynce. Jeszcze troszeczke i poczujesz ruchy swojego malenstwa :ok:
Uszka do gory :uscisk: :ok:
-
Asiu powiem tak- na twoim miejscu tez bym sie martwila, jak my wszystkie. Ja tez sie wszystkim doslownie przejmuje. Ale jesli wyniki masz dobre, to uspokoj sie, bo pamietaj, ze dzidzius czuje wszystko to co ty i tak sie nie mozecie we dwojke zamartwiac przeciez
sciaskam
-
Kochana nie bądz mdrzejsza od lekarzy >:(
jak nic nie dzieje sie to sie nie dzieje....
ASIENKO NIE SMUTAJ SIE ...i szybko pozauj domek dzidzi ;D
-
Napewno bedzi eok . Skoro lekarze tak mówia :D I skoro ja tak mówie :)
-
Asiu, na pewno wszystko będzie w jak najlepszym porządku :)
Nie smutaj się :)
-
Asiu na pewno wszystko będzie dobrze. Lekarze wiedzą co robią i co mówią Tulam Cię mocno.
-
Asiu wierze że lekarze mówią prawde, że jest ok a Wasza fasolka jest bezpieczna i szczęśliwa :)
-
asia
dla spokojności ducha możesz zrobić ponownie igm za 2 tyg.. watpie żeby się cos zmieniło w tej materii.. ::)
-
Asiu i co tam dzisiaj ?
-
Asieńko :D - co u Ciebie, pisz nam tu raz-dwa ??? ::)
-
asiulka na bank z dzidzią jest wszystko dobrze jeśli lekarze mówią że nie ma powodu do zmartwień to naprawdę nie ma
no już uśmiechnijn się ;D
-
Asia pisz nam tu szybko jak tam u ciebie ;D
-
asia czekamy z niecierpliwoscia na wiesci :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
Asieńko, nie martw się!! Na pewno Maluszek jest zdrowy i pięknie się rozwija!!!
-
Kochane...jedyne co mogę Wam napisać to to, że postanowiłam nie panikować... chociaż odchorowałam stres... bolało mnie serce przez dwa dni... miałam nerwobóle... :(
Wyniki są ok, wszyscy to mówią - więc jestem dobrej myśli. Objawów różyczki u siebie nie widzę i mam nadzieję, że nie zobaczę.
Od poniedziałku zaczynamy 17 tydzień...czyli 5 miesiąc... ale ten czas mija...
Dziękuję Wam za wsparcie...kochane jesteście! Na usg idziemy dopiero w 22-23 tygodniu ciąży więc jeszcze trochę do spotkania oko w oko z maluszkiem. I wtedy może poznamy płeć naszej kruszynki ;D
-
Cieszę się że wszystko ok, najważniejsze to zachować zdrowy rozsądek, ale łatwo mi się to mówi, bo nie o mnie chodzi, ja to pewnie bym już 50 razy była u lekarza.
Dzięki Asiu za rozmówkę.
-
Asiu kochana!! Nie martw się...skoro miałaś badania i wszystko jest ok-to tym bardziej...Ja dzisiaj rozmawiałam z lekarką..nie miałam wcześniej badań-więc teraz takie badanie byłoby bez sensu...ale mam się nie stresować....bo najbardziej można zaszkodzić dziecku do 14tyg....Ja też mam nadzieję,że wszystko jest w porządku.....
-
Asiu, dobrze, ze już sie nie denerwujesz:)
A co do płci, tak się zastanawiam, czy w nowym roku zaczną przychodzić na świat dziewuszki :) Bo jak narazie oprócz chyba tylko Olkihof i Lei same chłopaki :)
-
ja wam mówię że asia ma chłopczyka ( pewnie znowu kopa na mnie szykuje ) heheh
-
Aguś, Ty się naprawdę chcesz narazić hihih... Jak będzie chłopczyk to też będziemy się cieszyć... ale bardziej chciałam dziewczynkę... A Aga jak mantrę ciągle powtarza, że to będzie chłopiec...wrrr
Pożyjemy-zobaczymy.
-
Najważniejsze, żeby Maleństwo było zdrowe i donoszone :)
-
Wiem Martynko, najważniejsze aby było zdrowe ;D
-
Asiu pisalam juz u Anitki - wygladasz przecudownie... masz w sobie taka magie i szczescie!
na pewno wszystko jest okej - kiedy serducho zaczyna dokuczac staraj sie gleboko i wolniej oddychac... tez czasami mam nerwobole..
-
tłuste zdrowe i różowe :):):):)
-
Asiu,wyglądasz ślicznie!!!!
Ciąża Ci służy!!!
A co do stresu - to Cię zaraz opiórkuję!!!
Dziewczyny mają rację - największe zagrożenie już za Wami (ale ten czas leci!!!)
A poza tym - IgG dodatnie świadczy o nabytej (może kiedyś przechorowałąś,a może CIę szczepili) odporności!!!! A Igm ujemne- że śładu ni ma!!!
Trzymaj sie ciueplutko i nie denerwuj sie tak mocno,chociaz Cię rozumiem ;)
Pozdrawiamy gorąco!!!
-
ale bardziej chciałam dziewczynkę...
no to będziemy czarować... :diabel_3: :luzak: może się uda :skacza:
-
No to jeszcze miesiac i jak dobrze pojdzie to zobaczymy czy to będzie syneczek czy córeczka :)
....ps mi sie tez zdaje ze bedzie słodki synek :)
-
nieeee :) Niech będzie dziewuszka :) Tyle tych chłopów się narobiło, że trzeba jakąś równowagę zachować :)
-
Rajdówko, Asiek...dziękuję :oops: cieszę się, że nie wyglądam źle...bo bałam się, że bardzo przytyję... mam nadzieję, że do końca ciąży będę się trzymać z wagą...
Madzialenko, Ricardo - dziękuję za trzymanie kciuków ;D
Ela - masz rację...już chyba niedługo dowiemy się kto mieszka u mnie w brzuszku ;D
-
Hi hi...Martusiu - nie wytargam ;D Może i będzie chłopczyk skoro prawie wszyscy tak mówią ;D
Już nawet sama zaczynam myśleć, że to chłopiec... Mikołaj, Mikuś... ;D
-
Ha,ha,ha ja tez tak miałam, najpierw chciałam dziewczynkę, wszyscy mówili, że facet i jest facet ;-)
-
:) Asieńko - facet czy kobitka - będzie cudnym, zdrowiutkim bobasem ;D
-
Asiu tylu się chłopcó ma urodzić, może lepiej dziewczynka - ale miałaby "branie" :) :) :)
-
witamy w 5 miesiącu :skacza:
ja życzę Ci z całego :serce: by dzidzia urodziła się zdrowiuteńka a jaka płeć - na to już chyba wpływu nie mamy - niedługo się okaże któż to baraszkuje w brzuszku....................ale z całej siły zaciska piąstki by to była dziewczynka - tak jak sobie wymarzyłaś :-*
-
Asiu, a 5 miesiąc nie jest od 18 tyg?? Jak szukałam na necie jak się liczy miesiące to w większości było, że własnie od 18 tygodnia wchodzi się w 5 miesiąc...
Oto co znalazłam...ja już głupieję z tym liczeniem...dobrze, że Maż robi to za mnie.
1. Wg książki "W oczekiwaniu na dziecko"
1 miesiąc - 1-4 tygodzień,
2 miesiąc - 5-8 tygodzień,
3 miesiąc - 9-13 tydzień,
4 miesiąc - 14-17 tydzień,
5 miesiąc - 18-22 tydzień,
6 miesiąc - 23-27 tydzień,
7 miesiąc - 28-31 tydzień,
8 miesiąc - 32-35 tydzień,
9 miesiąc - 36-40 tydzień.
2. Sposób ściągnięty z innego forum
1 miesiąc - 0-4,5 tyg.
2 miesiąc - 4,5-9 tyg.
3 miesiąc - 9-13,5 tyg.
4 miesiac - 13,5-18 tyg.
5 miesiąc - 18-22,5 tyg.
6 miesiąc - 22,5-27 tyg.
7 miesiąc - 27-31,5 tyg.
8 miesiąc - 31,5-36 tyg.
9 miesiąc - 36-40 tyg.
3. Wg gazety Claudia dodatek "Ciąża":
1 m-c : 1 - 4 tydzień
2 m-c : 5 - 8 tydzień
3 m-c : 9 - 12 tydzień
4 m-c : 13 - 16 tydzień
5 m-c : 17 - 20 tydzień
6 m-c : 21 - 24 tydzień
7 m-c : 25 - 28 tydzień
8 m-c : 29 - 32 tydzień
9 m-c : 33 - 38 tydzień
4. Wg encyklopedii Larousse:
1mc - 1-4tyg
2mc - 5-8tyg
3mc - 9-13tydz
4mc - 14-18tydz
5mc - 19-23tydz
6mc - 24-27tydz
7mc - 28-31tydz
8mc - 32-35tydz
9mc - 36-39tydz
-
;D jeszcze troszkę i zobaczymy jaka płeć niuni ;D
Martynko...nie wiem jak się liczy...ale na "chłopski rozum" 17 tydzień to 5 miesiąc.. Każdy miesiąc ma 4 tygodnie... więc 17 tydzień wypada już na 5 miesiąc...
-
Wg mnie 2 sposób jest chyba najlepszy, bo przecież kalendarzowy miesiąc to 4 i pół tygodnia :)
-
Dokladnie.. Martynka ma rację.....każdy miesiąc ma 4 tygodnie + 2/3 dni.. zatem pełne 2 miesiące to 9 tygodni, a nie 8.. czyli 4 miesiące to 18 tygodni.. zatem 5 miesiąc rozpoczynamy coś koło 18 a 19 tygodnia..
aczkolwiek najważniejsze chyba, że maleństwo zdrowo rośnie.. i już niedługo będziemy wiedzieć, co tam w brzuszku siedzi..
-
Mój Mąż mi to kiedyś tłumaczył, ale ja nie mam głowy:) Wiem, że cos mnożył, dzielił i wychodziło mu dokładnie kiedy i jaki miesiąc zaczynam :)
Ale jak to Madzialena pisze, najważniejsze jest zdrowie, a to, czy w dany miesiąc wchodzimy dziś czy za tydzień to już najmnniej ważne :)
Pozdrowienia
-
5 miesiąc to jak maleństwo przeskoczy na 5 kwiatek
to jest takie diwne bo ciąża trwa w sumie 10 miesięcy ( 40 tyg) i można zgłupieć
-
Asiu ja stawiam, ze nosisz w brzuszku dziewczynke- w koncu musi byc na forum wiecej dziewczynek, bo narazie przewaga chlopacow ::)
-
no Asiulka bardzo chce dziewuszkę, to mocno trzymam kciuki... :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
ale Asia wiesz... jak się nie uda, to nie do mnie pretensje >:(
-
Ja tez trzymam kciuki za dziewczynke , stanowczo jest ich za malo ostatnio ;) :D
-
jak nie tym razem to następnym na pewno będzie dziewczynka ;)
-
jak nie tym razem to następnym na pewno będzie dziewczynka ;)
i to jest najlepsza wróżba ;)
-
statystycznie rodzi się wiecej chłopców....ale zdaje się statystyka juz nam sie forum dopełniła...
Asia wypełni lukę na dziewczynki....
-
;D w końcu zaczynamy mówić o dziewczynce ;D
Lilian - dziękuję baaardzo :uscisk: Masz rację - na forum jest więcej chłopców...może czas na płeć piękną?
Tak naprawdę nie nastawiam się już teraz na płeć... bo jak się urodzi chłopiec i przeczyta kiedyś, że mama wolała córcię to bedzie mu przykro.. Synku lub Córciu - rodzice na Ciebie czekają ;D
-
Asiu,piękne słowa!!!!!
Dużo zdrówka i uśmiechu!!!!
-
Asiu, my tez mówiliśmy do dziecka i o dziecku jako o nim, ja się w końcu obudziłam i pomyślałam, że jak będzie dziewczynka to sie obrazi :)
A my od nowego roku zaczniemy "sezon" na dziewczynki :)
-
Asiu widomo ze od dawna dzidzi jest kochane :) ale fajni byłoby juz wiedziec :)
A imiona ? macie cos na "oku" ? :)
-
właśnie - jakieś imionka juz są ;) ??
-
Jeśli będzie Synek to będzie Mikołaj... chyba, że jeszcze coś się zmieni... ale wątpię.
Jeśli będzie Córcia to jeszcze nie wiemy na 100% ... miała być Laura, Natasza (typy Tomka)... a ostatnio chodzi nam po głowie Aleksandra, Oleńka... ;D
-
Ja chyba wybrałabym Oleńkę ;) sposórd Waszych typó :)
no ale poki co czekamy az Wasz maluszek sie "ujawni" :D
-
Mialam podobno byc Mikolajem :los:
asiu - podobno Natasza jest coraz popularniejsza:)
Najwazniejsze zeby bylo zdrowe, zreszta zawsze mozna sie postarac o rodzenstwo.. ;)
-
Olńka, Olcia, Aleksandra ...ślicznie :)
Mikołaj też fajnie
-
ooo NATASZA :)
-
Olenka :taktak: :taktak: :taktak: :cancan:
-
Oleńka ;D
-
No zdecydowanie Oleńka - piękne imię :)
-
Oleńka... piękne imię i bardzo popularne....
-
Aleksandra to typ mojego męża (w razie czego,hihi).Ale skoo wcale nie zakładał,że będzie dziewczynka,to powiedział-sama wymyśl,heeh.Pewnie dlatego,że to był chłopak,hihi,
Asiu,a Mikołaj-suuuper
-
Laura- babcia chciała, bym miała tak na imię ;D
Natasza -też coraz bardziej mi się podoba :brawo_2:
Aleksandra- no właśnie... zwróć uwagę, że Aleksandrą pozostanie tylko na papierze.. wszyscy znajomi czy nauczycielki w szkole będą mówić Ola, Olka.. :( :-[
-
Cieszę się, że nasze typy Wam się podobają ;D chociaż sami nie jesteśmy jeszcze do nich przekonani na 100%...
Madziu - mi o wiele bardziej podoba się właśnie Ola, Olka, Oleńka niż Aleksandra... więc spokojnie...
-
Asieńko, Ola to śliczne imię...mi w ogole się podobają takie proste imiona: Ewa, Ania, Ola wlasnie, Ula..... w przyszlości zadnym z tych nie będziemy mogli nazwać ewentualnej córki bo za duzo takich pań u nas w rodzinie więc już sobie wymyśliliśmy Hanię :)
poza tym nie wiem jak wy ale ja patrzę jak to imię komponuje się z nazwiskiem. w moim przypadku rodzice nie pomysleli i się męczylam potwornie. po mężu też mam nie latwo bo ma niemiecką literę w nazwisku ..
-
No to imiona jzu sa teraz tylko czekac az maleństwo ujawni sie rodzicom :)
-
aa Asieńko.. no to co innego jeśli wolisz Olcię ;)
a może zarejestrowaliby po protu Ola? ponoć już można dziecku dać na imię "Kuba" (a nie Jakub) to może i z Olą by przeszło? :skacza:
-
aa Asieńko.. no to co innego jeśli wolisz Olcię ;)
a może zarejestrowaliby po protu Ola? ponoć już można dziecku dać na imię "Kuba" (a nie Jakub) to może i z Olą by przeszło? :skacza:
hi,hi,hi a może nie dzielmy skóry na niedźwiedziu...bo jeszcze trochę i okarze się, ze bedzie Mikołaj ;D
-
Madziu, spokojnie - to naprawdę nie jest dla mnie żaden problem... jeśli będzie dziewczynka i jednak nazwiemy ją Aleksandra to tak właśnie będzie miała w dokumentach. Tak jak ja jestem Joanna a nie Asia...
W poniedziałek dzwonię do lekarza i umawiam się na 3D... pewnie za 2-3 tygodnie dowiemy się kto mieszka u mnie w brzuszku ;D
-
umawiam się na 3D... pewnie za 2-3 tygodnie dowiemy się kto mieszka u mnie w brzuszku
super :)
Ja tez dopiero na 3d zobaczyłam :) i ciekawa jestem czy teraz na półówkowym(zwykłym) potwierdzi sie, pokaze tez :D
-
Asieńko, 3D zazdraszczam...
-
Martusiu - wytrzymasz :przytul: już niedługo (mam nadzieję) będziemy wiedzeć kim jest niunia ;D
Dzisiaj miałam iść do kardiologa ale idę dopiero w środę... Muszę sprawdzić czy wszystko z serduszkiem u mnie ok.
Zaczęliśmy 18 tydzień :skacza:
-
asia gratuluje 18 tc :brawo:
Jak juz bedziecie znali plec to wtedy sie zacznie wymyslanie imion i przemyslenia :D Najciekawsze jest dogadanie sie z mezem ;) :D
-
a co się dzieje z serduszkiem??
to przez te nerwy ostatnio??
-
akkatarzyna z tego co pamietam Asia miala problemy z seruszkiem i nawet z tego powodu chyba ma miec cc :drapanie: Jak wprowadzilam w blad niech mnie Asia skoryguje ;) :)
-
to wiem, Asia jest po operacji - ale wiem też, że miała ostatnio trochę nerwowych sytuacji - ale mam nadzieje, że to tylko wizyta kontrolna
Asiu :przytul:
-
Z serduszkiem na pewno jest wszystko ok!!! Jak nie będzie stresów to wszystko będzie ok!!
-
Kasieńko, dziewczyny - nie martwcie się :przytul: to ma być tylko wizyta kontrolna... ponieważ miałam operację na serce to od czasu do czasu muszę być pod kontrolą kardiologa. A teraz w ciąży tym bardziej...
-
NO I BRAWA !! :)
Tylko ja apeluję o fotkę brzusia :)
-
Tylko ja apeluję o fotkę brzusia :)
To ja tez sie przylanczam do apelu :tupot: :tupot: :tupot: :skacza:
-
Ok ;D kupiłam sobie dzisiaj dwie bluzeczki więc obiecuję wieczorem wkleić foteczki brzuszkowe ;D
-
jupi! ;D
-
Trzymamy za slowo i czekamy na fotki :tupot: :skacza:
-
ja też czekam na zdjątka ;D
-
Asiu, a gdzie chcesz iść na 3D?? ja się zastanawiam, czy iść na połówkowe 3D, czy dopiero później, ok 29-30 tyg.
-
Asiuuuu MAMY JUZ WIECZÓR :tupot: :brewki:
-
Powiem tak... wyszłam na zdjęciach okrrropnie... jakoś tak staro... i jakbym była zmęczona... ale ponieważ obiecałam - wklejam..
(http://img67.imageshack.us/img67/6043/s6002430forau0.jpg) (http://imageshack.us)
Shot at 2007-08-06
(http://img407.imageshack.us/img407/4187/s6002437forfh0.jpg) (http://imageshack.us)
Shot at 2007-08-06
(http://img67.imageshack.us/img67/82/s6002444forcc8.jpg) (http://imageshack.us)
Shot at 2007-08-06
wybrałam najlepsze...ale wyglądam...bleee..chyba zaraz doła załapię...
Martynko - idę na 3D do dr Głaza... zapisałam się na ten piątek ale chyba odwołam wizytę i przeniosę ją na następny tydzień. Po pierwsze - Tomek teraz nie mógłby pójść ze mną... po drugie - niunia będzie większa...
-
asia wygladasz kwitnaco :brawo_2: :skacza:
zadnego dola tylko usmiechnij sie i glowa do gory :D :)
-
Asia jak zwykle w stosunku do siebie blleee nastawiona :Kill: dołom mówimy nieeeeeeeee.
czy mi sie wydaje czy brzusio zrobił się ciutek większy od soboty?
no i wyglądasz ładniusio.
-
hmm no powiem Ci ze w tych tuniczkach to zaczyna sie odznaczać ! :skacza: :skacza: :skacza:
Kochana Ty mi tu nie pisz o tym ze brzydko wychodzisz na fotkach ! :) sliczny usmiech a ta sie czepia nie wiem czego ! :)
-
Asiu :) - wyglądasz b. ładnie :D a to ostatnie zdjecie - dla mnie bomba - i jaka fajna tuniczka :)
(piersza tez, ale ta druga dla mnie - super :D )...
No i brzunio zaczyna byc widać ;)
-
a ja obiema łapkami podpisuje się pod słowami dziewczyn :-*
cudo - brzusio ciążowy - tylko patrzeć jak dzidzia będzie sie rozkopywać ;D
-
Chciałabym wygladac tak "brzydko" na fotkach jak Ty ::)
Czyzby pojawial sie ciązowy brzuszek ?? :D
-
Wy zawsze pocieszacie i powiecie miłe słowo :przytul: ale ja mam oczy i widzę siebie... :P
-
Asiu wyglądasz ślicznie!!! Brzuszek już coraz większy :D:D:D:D
-
asia najwazniejsze aby usmiech byl na twarzy , to i reszta bedzie oki doki :D ;D
-
Asiu wcale nie wyglądsz ble...wyglądasz super :D Różyczką się nie matw- ja tez miałam kotakt z różyczka na samym początku ciązy i jest oki :D U ciebie też tak będzie :D
-
Asiu, wygladasz slicznie! Taki brzusio to cos pieknego..
-
Ale Wy jesteście kochane :uscisk: dziękuję Wam!
Martini - hi hi ... :uscisk: ja mam dużą wadę wzroku - może przez to widzę inaczej ;)
-
asiu - fotek nie widzę, bo mam w pracy zablokowaną strone imageshack ale wieczorem nadrobię w domu
do głaza idziesz tylko na 3d czy chodzisz do niego regularnie (on prowadzi moją ciążę - dość specyficzny jest ;) )
a jeszcze mam pytanie do 3d - nie idziesz za wcześnie? bo ja byłam na wizycie mniej więcej w tym tyg co ty teraz i miałam powiedzmy takie elementy 3d - poszukiwania trąbki ;D - i słabo było widać
może warto jeszcze troche poczekać ?
a i nie licz, że wejdziesz o tej godz co masz wizytę - zawsze jest poślizg >:(
-
Aniu - do dr Głaza nie chodzę w ogóle ale jest to bardzo dobry znajomy mojej ginekolog i ona mnie do niego skierowała na 3D.
Napisałam wyżej, że pójdę jednak trochę później... odwołam wizytę z piątku... bo to jednak trochę za wcześnie...
-
To gdzie ta stara i brzydka baba bo na fotach jakaś sympatyczna mordka jest..i brzuszek zaczyna się już odznaczać ;D czyli jesteś pod stałą kontrola kardiologa - a dzidzia tez będzie jakoś specjalnie pod tym kątem traktowana :?:
-
ooo widzę fociaki!!
asiu wiem, że ty swoje - wyglądasz ślicznie!!!
super tuniki!!!
-
Oj Asiu mi też zdjątka się bardzio podobają- wyglądasz jak super rasowa przyszła Mama. Buźka
-
Brzusio bombastyczny!!!
Rewelacyjna mamusia!!! super!!!!
a dzidzia tez będzie jakoś specjalnie pod tym kątem traktowana :?:
no właśnie? :drapanie:
pozdrawiamy!!
-
Kochane - byłam dzisiaj u kardiologa i ... serduszko mam zdrowe jak dzwon i tak mam je traktować ;D
Dr stwierdziła, że nie widzi żadnych przeciwskazań do porodu siłam natury... miałam robione ekg, echo serca i... wszystko jest ok ;D
Teraz czeka mnie wizyta u okulisty (ze względu na moją dużą wadę wzroku) i po niej okaże się czy są jakieś wskazania do cc.
Tak więc teraz nie wiem sama jak to będzie z porodem mojej niuni... moja ginekolog będzie musiała podjąć decyzję.
P.S. Jeśli chodzi o moją wadę serca i traktowanie później mojego dziecka pod tym kątem to na pewno będziemy razem kontrolowani po porodzie. Pani kardiolog powiedziała, że tak 4-5 miesięcy po mam przyjść na wizytę.
A jeśli chodzi o badanie dziecka jeszcze w brzuszku - to przy badaniu 3D będzie dokładnie "sprawdzone" pod każdym względem.
-
asia no to super ,ze z serduszkiem wszystko ok :brawo_2:
-
No lepszych wiadomosci nie moglas przyniesc :)
Czyli nastawiamy sie na poród naturalny tak ??
-
super wieści
-
Asiu - super :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
Co za ulga!!! :) Bardzo się cieszę :)
-
:skacza: wodzisz ze wszystko sie ładnie ukłąda :) abys mogła poznać to przyjemne
uczucie BOLI PARTYCH :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
-
:skacza: wodzisz ze wszystko sie ładnie ukłąda :) abys mogła poznać to przyjemne
uczucie BOLI PARTYCH :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
dowcipnisia ;) :D ;D
-
;D najważniejsze, że serducho mam zdrowe ;D
Ale co niektóre forumki niech się nie cieszą aż tak... bo NIKT tutaj jeszcze nie powiedział, że nie będzie CC ;D
-
poczytałam i usmiecham się od ucha do ucha do cudnych wieści!!!
-
Asieńko, bardzo się cieszę że wszystko ok.
-
Asia pewnie nie będzie :D
-
To teraz załapałam, a czy na tym 3D to po prostu będzie przy okazji czy dlatego, że mamusia sercowa była :?:
-
Super wieści, czyli wszystko idzie dobrą drogą :)
-
asiu! wygladasz slicznie......ja sie cholera wzruszam jak widze te Wasze piekne brzuszki........ ;D
i ciesze sie, ze wszystko ok. byle tak dalej !
-
Dziękuję Wam, że cieszycie się razem ze mną :uscisk: Kochane jesteście!
Maju...hmmm... przecież dziewczyny na forum miały robione 3D a nie mają kłopotów sercowych... to jest po prostu badanie usg gdzie lepiej widać dziecko... I ja będę miała to badanie aby zobaczyć czy z maluchem wszystko ok - czy ma zdrowe serduszko, inne narządy, czy dobrze się rozwija... ale na serduszko zwrócimy szczególną uwagę, ponieważ moja wada serca była wadą wrodzoną i niestety - może być dziedziczna...
-
może być dziedziczna...
póki co trzymajmy się wersji, że nie będzie dziedziczna!
-
może być dziedziczna...
póki co trzymajmy się wersji, że nie będzie dziedziczna!
własnie :)
-
Oj trzymamy, trzymamy.
Jednak ja tu trochę przyszłam posłodzić :D
Asiu.
Jak jeszcze raz usłyszę/przeczytam takie głupoty, która mówisz/piszesz sama o sobie, to nawet ewentualne CC nie pomoże jak już Cię dorwę ;-))
Śliczna z Ciebie kobieta!
-
Asiu i ja się cieszę, że z :serce: wsio oki - teraz tylko czekać na diagnozę okulisty i może nie trza będzie CC :przytul:
no i oczywiście trzymam kciuki za piątkowe 3D :-*
-
Asieńko - dziękuję za trzymanie kciuków :uscisk:
Martusiu :uscisk:
Met - :oops: dziękuję za komplementy... miewam dni, że nie mogę na siebie patrzeć ale obiecuję przestać marudzić! :uscisk:
Kasieńko - zobaczymy jak to będzie u okulisty... wada na pewno mi się nie cofnęła ale może i tam stwierdzą, że mogę rodzić siłami natury... Chociaż i tak zastanawiam się czy nie wolę CC... pożyjemy-zobaczymy...
Na 3D idę w następny piątek... przełożyłam wizytę z dnia dzisiejszego...
Buzialki dla Was wszystkich :Zakochany:
-
wiem :P dlatego napisałam "piątkowe" a nie "dzisiejsze"
serio wolałabyś CC ??? coś rozmawiałyśmy, ale wiesz ja ostatnio jakaś taka nie kumata jestem :-[
-
asiu a na 3d umawiałaś się specjalnie czy poprostu na wiazyte?
ja idę do głaza pod koniec miesiaca więc może 3d też byśmy machnęli :D
a powiedz ile kosztuje 3d i czy jest z nagraniem na płytkę?
a myślałaś nad szpitalem, w ktrórym będziesz rodzić??
pzodrawiam i cieszę się z dobrych zdrowych wiadomości ;D
-
asia to super , ze u Was wszystko w porzadku :brawo_2:
No i mam nadzieje ,ze bedziesz rodzic poprzez cc tak jak chcesz , byc mozliwe ,ze wlasnie wada wzroku bedzie przeciwskazaniem do porodu SN.
-
To Ty do następnego piątku każesz mi czekać na fociaki Twojej Kruszynki???!!! No wiesz!!! Ale wybaczam.... ;D ;D ;D
Co do tunik to ta druga rewelacja, a że masz since pod oczaki kochana....hmmm...czyżby Tomeczek za bardzo Cię nadużywał w nocy??? :hmmm: :skacza:
Mi to tylko jedno po głowie.....hihihiiii
Tulam Cię Asieńko
-
brzuszek bardzo ładny i zaczyna być już całkiem widoczny
świetne tuniczki bardzo twarzowe i wyglądasz w nich super
pozdrowionka :)
-
nono mamusiu.. coraz lepiej widoczny brzusio ;D poczekaj.. po 20 tyg zacznie rosnąć w zawrotnym tempie ;)
-
Asiu prześlicznie wyglądasz!!!!
Co jak co, ale jak jeszcze raz przeczytam takie rzeczy o dołkach i innych takich to połączę siły z met :P
Brzusio ładnie zaokrąglony, uwielbiam się patrzeć na brzuszki mam :)
Cieszę się że z serduszkiem wyszło wszystko ok, to najważniejsze!!!!
A za 3d trzymam kciuki, aby bobasek ujawnił co ma między nóżkami :)
I zeby pozostałe kontrole wyszły ok :)
-
Asienko co u was nowego???
-
Asienko co u was nowego???
no własnie?!
Widziałam Cię Kochana, pokaż sie i tutaj ;D
-
asia jest online ale do swojego watku nie zaglada :drapanie:
Czekamy na wiesci co u was kochana :tupot:
-
Szpiedzy hihih :uscisk:
Jestem, jestem... ale nie piszę narazie nic bo niewiele się dzieje... W piątek idziemy na usg 3D i mamy nadzieję, że niunia się ujawni. Czekamy z niecierpliwością.
Zaczęliśmy 5 miesiąc ;D - niedługo połowa ciąży ;D
Nie czuję jeszcze ruchów niuni ale mam nadzieję, że niedługo się ujawni i poczuję lekkie kopniaczki...
Dziękuję Wam za zaglądanie do mojego wąteczku :uscisk:
-
asia z ruchami spokojnie mozesz czekac do 20tc ja tez sie niecierpliwilam ale jak juz poczulam tak je czuje do dzis :skacza:
To bedziemy czekaly na piatkowe wiesci :tupot: :tupot: :tupot: :skacza:
-
Jeśli się ujawni to stawiam na córcię :D
-
No moja niunia chciałaby mieć koleżankę ;D ;D ;D ;D ;D
No i coraz mniej pięknych kobiet na forum :mrgreen: :mrgreen:
-
Dziewczyneczki Wy moje kofffane ;D
W piątek zobaczymy... może będzie córcia... ale jesli będzie synio - będę równie szczęśliwa ;D
-
może będzie córcia... ale jesli będzie synio - będę równie szczęśliwa ;D
no myślę! ;D
-
No jak narazie- z tych co maja to szczescie i sie ich maluszki ujawnily- to tylko chyba Lea i ja bedziemy mialy coreczki ???
Ja tez stawiam na coreczke :)
-
no to byle do piątku :D - i oby dzdzius nie bawił sie w chowanego ;) ;)
-
Ja tez stawiam na corcie :skacza:
-
niedługo się ujawni i poczuję lekkie kopniaczki...
Lekkie, lekkie, ale jak w żebra przywali czasem, to dopiero radość :)
-
a mi sie wydaje, że Synio będzie :D Zobaczymy w piątek :D
-
a ja nie mówię co bo asia mi jeszcze kopa wypali :):):):):)
no chyba się denerwuje jak jej tak ciągle gadam :P
-
a ja mówię :) musi byc dziewuszka :) dość tych facetów!!! ;)
-
Chłopak bedzie :)
A w przyszłym roku bedzie wysyp dziewczynek co by tegoroczni kawalerowie mieli w czym wybierac :P
-
pierwsze , solidne ruichy poczułam kole 19 tyg ciąży.. wcześniej odczuwałam lekkie szarpnięcia w brzuszku.. myslałam,ze to te moje wzdęcia a to zuzinka kopała.. ;D
-
Oj Asiu ! ;D
Chłopcy są PRZEUROCZY , PRZEKOCHANI , PRZEGRZECZNI , NAJLEPSIEJSI , NAJ FAJNIEJSI wogóle NAJ ;D ...ale dziewczyneczki też :) Dlatego też chcę miec córcię kiedyś :)
-
ja od początku mam "czuja" że będzie chłopak ;)
-
Asieńko (Merkunek) - tak jest! ;D Zarówno Synek jak i Córcia są The Best ;D
Olkahof - masz rację Oleńko, chłopcy nam przeważają na forum.
Vall - mam nadzieję, że w piątek niunia się ujawni ;D
Jagna - zobaczymy ;D
Kasia - Wrocław - narazie ruchy będę odczuwać lekkie :) Dopiero później się zaczną mocniejsze kopnięcia.
Demka - zobaczymy ;D
Agulkaa - nie dokopię Tobie ;D za bardzo Cię lubię :uscisk:
Gosiaczekk - hihi - zgadzam się z Tobą w 100% ;D Ale zobaczymy co na to natura :)
Antalis - zobaczymy ;D
Monia - ja jeszcze nic nie czuję... ciekawa jestem kiedy poczuję ruchy...
Ela - zgadzam się z Tobą w pełni ;D
Martini - ja też już się niecierpliwię... :uscisk:
Kasiu - Klaudio - zobaczymy ;D
-
Ale wyliczanka :-) czyli jutro wielki dzień :D zobaczymy czy maluszek numeru nie zrobi... ;-)
-
jak ostatnio byłam u Głaza to tak majstrował po brzuchu głowicą usg aż mały pokazał swoj interesik - także mam nadzieję, że i wrazie W pomęczy dzidzię i będzie wiadomo kto tam siedzi :D
-
Miejmy nadzieję, że to nie mały wstydzioszek :serce:
Ja bym chciała koleżankę dla mojej Nelci...bo kolegów to już sporo będzie miała :hahahaha:......no, ale kolejny narzeczony...hmmm....dobrze mieć możliwość wyboru..hhihihihihiiii...
Asiu ja tak sobie żartuje of course
-
No to wielki dzien juz jutro .... :tupot: :skacza: :tupot: :skacza:
-
Witam Asieńko :) Przypełzłam nieco spóźniona, ale jestem :-*
Ja nie będę zgadywac...skoro jutro wszystko się wyjaśni...no musi :P
-
a o ktorej Asieńko masz to badnako :czeka: - bo nie wiem czy do poludnia sie juz czegoś dowiemy ;) czy dopiero wieczorkiem nas uraczysz nowinami ;D ::) ??
-
ja tam cały dzionek będę trzymać kciukasy :ok:
-
Jutro usg mam o 18:00...
A dzisiaj... przed chwilką... zaczęłam lekko krwawić... :-[ mam nadzieję, że to nic groźnego... cholercia...
-
mam nadzieję, ze to nic strasznego ??? a do Eli dzwoniłaś??
:przytul:
-
Tak Kasieńko...dzwoniłam... ale jest za późno aby mnie zbadała w gabinecie...
Spytała czy coś mnie boli... w sumie nic mnie nie boli, więc kazała czekać do jutra...
Też mam nadzieję, że to nic poważnego... jestem przerażona i zła... Czy ja nie mogę w spokoju przechodzić tej ciąży????
-
Czekam na wieści Asieńko, a póki co tulam mocno!
-
Dziękuję Asienko, że jesteś ze mną :przytul:
-
No i ja tez jestem z toba !
Jeżeli masz jednak wątpliwosci i chcesz dla spokoju byc zbadana lub miec USG to lepiej idz do lekarza lub szpitala i niech sprawdza jak synek ;D ;D ;D ;D sie czuje .
Najważniejesze jest zdrowie synka ;D ;D ;D ;D
Ja jak byłam w ciaży to z najmniejsza pierdołą latałam do lekarza . A jak nie chicła dac na USG lub KTG to cos wymyslałam ze boli albo co innego .
Byłam na punkcie bezpieczenstwa małego szurnięta , nawet położna mówiła ze przesadzam .
Ale wolałam sie upewnic ze jest ok . Nawet stetoskop sobie kupiłam :P
Zresztą będzie ok. Ja przeceiz całą ciąze co jakis czas spedziłam w szpitalu . A to rozwarcie , a to temperatura , zatrucie itd a zobacz jakiego kochanego robaka urodziłam :)
Teraz sobie spokojnie lez przed telewizorkiem i się relaksuj. Najwazniejszy jest teraz odpoczynek .
-
Asiu to na pewno nic grożniego.
trzymaj sie kochana, no i czekam na jutrzejsze-same dobre wiadomości :przytul:
-
mam nadzieje, ze to krwawienie, to nic groznego............ trzymaj sie
-
Asia, będzie dobrze..
-
Asiu czekam na wieści - jak się czujecie ???
daj znać!
pozdrawiamy!!
-
Asiu :przytul: napenwo będzie wszytsko w porządku !!!
A jeśli sie denerwuejsz to lepiej idz jak Ela mowi od razu gdzies..przynajmniej będziesz spokojniejsza... ::)
Albo na wieczornym USG - napenwo będzie lekarz to Ci wszytsko powie...
3maj sie kochana..jestem z Tobą myslami i sercem :przytul:
-
Asiu i jak się dziś czujesz?
-
Asieńko ja też miałam kilka krwawień w ciąży..ale w moim przypadku nie było to nic groźnego..Po prostu macica dość szybko w pewnym momencie mi sie rozciągnęła i po prostu popękały mi naczynka krwionośne..ale w sumie było ok.
Mam nadzieje,że u Was też to nic poważnego...Jak masz jakieś wątpliwości to nie masz na co czekać tylko biegiem do Eli (ale Ty masz dobrze- taka fachowa pomoc pod noskiem... ;D ;D ;D ;D), bo Ty nie masz sie denerwować...Nio chyba,że chcesz się wyluzować- to albo na zakupki, albo na lody....mmmm...mniam...mniam...
Jak zdecydujesz się na lody- to ja też idę!!!!! :skacza:
USG mówisz o 18...Boziu...ile tuptać z niecierpliwości będzie trzeba...no,ale damy radę ;D ;D. Mam nadzieje,że o nas nie zapomnisz i choć ciemną nocą, ale dasz znać cio tam w brzuszku ukrywasz ;D ;D ;D
-
Kochane - dzisiaj nie krwawię ale troszkę mnie pobolewa podbrzusze... Jeśli zacznę znowu krwawić to pójdę do Eli na badanie około 14:00 a jak będzie wszystko ok to dopiero o 18:00 na usg lekarz mnie dokładnie zbada.
Mam nadzieję, że to nic groźnego i staram się myśleć pozytywnie ale w nocy często się budziłam i byłam poddenerwowana...
Już się nie mogę doczekać 18:00 ;D
-
Asiu przepraszam, że dawno mnie u ciebie nie było :blagam: , ale już nadrobiłam wszystkie zaległości :)
Widzę, że u ciebie zawsze się coś dzieje. Pomysl, że skoro w ciąży masz tyle zmartwień to może jak juz wasza dzidzia się urodzi to będziesz miała bezproblemowe dzieciątko.
Tulam was mocno i czekam na wieści po dzisiejszej wizycie :ok:
-
Już się nie mogę doczekać 18:00
a my razem z Tobą :)
-
Asiu napewno wszystko będzie dbrze! Trzymam kciuki aby tak było !
-
Asiu ściskam mocno, nie martw się kochana. Pomyśl, że dziś może dowiesz się kto mieszka w twoim brzusku :D
-
Asiu napewno będzie GIT, taki urok ciąży... ale wyobraź sobie że to już tak niedługo do końca.Buźka
-
Ciekawe kto to taki ukrywa się w Twoim brzuszku, chłopczyk czy dziewczynka.... ale jestem ciekawa, z niecierpliwością będę czekać na informacje dzisiaj na forum!
-
Asiu :D - jeszcze tylko pół godzinki i zobaczysz swoje maleństwo......... :D ZAZDROSZCZe ;) i czekam na wieści :)
-
Czekamy razem z Toba. Zycze by malenstwo było zdrowiutkie i by sie nie wstydziło rodziców :) Płec niewazna choc i tak chłopak bedzie :P ( please don't kill me ) :P. No ale pomysl sobie - kolejna dzidzia bedzie coreczka i wtedy bedzie miala "ochrone" w postaci starszego brata :)
-
a ja już wiem :):):):
i powiem tak część z was miała rację :)
-
Agulkaaa!!!! O Ty!!!!!!!
Asiu szybko wracaj do domku i pisz nam co i jak!!!!
-
Agulka zyje i jej komp jest cały wiec chyba jednak dziewczynka :P
Asiu pliso czekamy na wiesci :)
-
nooooooooooooo coraz bliżej i się dowiemy :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
nooooooooooo ja tez tutaj wyczekuję ...a zaraz muszę wyjść... Asiu :blagam: :blagam: :blagam:
-
Widzę, że Agulka nie pisneła, to i ja sie powstrzymam...niech Asienka sama Wam powie... powiem tyle, że dziecie jest zdrowe!!!
-
W takim razie juz gratuluje zdrowego dzidziusia :) Teraz juz płec niewazna choc i tak tuptam z ciekawosci :)
-
Jakie emocje sie tu dzieja :tupot: :skacza:
Czekamy na wiesci :tupot: :tupot: :tupot:
-
a powiem Wam, że jest na co czekać :D
-
Nie no jeszcze usłyszymy ze sa dwie fasilki i padne :) Asiu :blagam: odezwij sie !!
-
no dobra - lubie napięcie ale bez przesady
już mnie nosi
Asiu zlituj się!!!albo któraś z wiedzących forumek :Mdleje_1:
-
nie odbiorę Asi tej przyjemności poinformowania Was
cierpliwości - wytrzymajcie - Asia na pewno się odezwie ;D
-
Asia wystawia na probe nasza cierpliwosc :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup:
-
Stres zwłaszcza dl aciezarowek nei jest wskazany wiec Asiu jesli nie chcesz miec na sumieniu Kacperka to pliss zlituj sie :) Juz dawno bym sie polozyla ale czekam na wiadomosci :)
-
najwazniejsze ze wszystko jest w porzadeczku i Mamusia nie musi sie tak martwic ;)
-
Asiu, gdzieś Ty sie podziewasz..... ja tutaj czekam i się niecierpliwię....
-
Juz, już niedługo... ;D
-
Juz sie pojawila Asia na forum ;D
-
Jestem Kochane, jestem ;D
Musieliśmy wcześniej podjechać do rodziców - bo również czekali na informacje, więc wybaczcie...
A teraz wiadomość... będziemy mieli... na 99,9%.... DZIEWCZYNKĘ :hopsa:
Jest zdrowiutka i można powiedzieć - niezła z niej babka, bo wszystkie parametry ma w górnej granicy normy ;D
Pan dr stwierdził, że już waży 300 g więc w chwili porodu może ważyć spokojnie około 4 kg :o
Dziękuję Wam wszystkim za wyrozumiałość i cierpliwość :) Jesteśmy szczęśliwi!!!!
-
To jeszcze raz gratuluję!!!!
i zazdraszczam córci...
-
asia to serdeczne gratulacje kochana , ze w koncu przelamalas ta pasje samych pisiorkow :skacza: :skacza: :skacza:
-
ja już gratulowałam - ale jeszcze raz to zrobię a co ;D
GRATULACJE
niech rośnie zdrowa i duża :skacza:
-
superos! male kobietki forumowe rosna w sile! gratuluje! :skacza:
-
GRATULACJE :) ale się cieszę :)
-
Czyli ciocia Anitka miała rację!!!
Jeeeee!!!!!
Pewnie, bo tu się chłopów za dużo porobiło, a Nelce przyda się koleżanka ;D ;D ;D ;D
Asieńko jeszcze raz gratuluję (sorki,że nie wytrzymałam i już w sms'ach się pytałam), cieszę się że Laleczka jest zdrowa...ato,że wagę ma w górnych parametrach....
Nie przejmuj się- przecież każde dziecię rośnie swoim tempem...potem może trochę przystopować.... ;D ;D ;D ;D ...nio a jak nie...to i tak dasz radę i ją urodzisz ;D ;D ;D ;D
-
GRATULUJE ZDROWEJ CORCI :)
-
asiu gratuluję zdrowej córci!!
czyli misio ma juz narzeczoną hihi
-
Asieńko - masz wspaniałego Synia a na Córcię może też się skusisz :uscisk: troszkę później...
Dziewczynki - chyba w końcu pisiorki chwilkę odpoczną hihi... a ja będę pewna na 100% dziewczynki za 2 miesiące na następnym usg... bo teraz mało było widać naszej niuni... ruchliwa bestia i jednak troszkę jeszcze za mała...
Najchętniej pokazywała nam swoją czaszkę z mózgiem hihi... nawet lekarz śmiał się "główkę już widzieliśmy - masz śliczną" ;D
A to, że to dziewczynka stwierdził na podstawie tego, że nie ma niunia NIC pomiędzy nogami... tak więc może jeszcze się okazać, że to mężczyzna... chociaż raczej nie...
-
a tatko jak sie poczuł na wieść o córci??
-
Z ta płcią bywa roznie i pewnosc ma sie dopiero po porodzie ale zycze Ci by małej " nic nie urosło" :)
Skoro córcia to jakie imię bedzie nosila ?
Jak mezus zareagował ??
-
Gratuluje córci ale wiesz że ja po ciuchu liczyłam że będzie Mikołaj ;)Dziewczynka -też fajnie :) :)
-
haaaaaaa mówiłam, że będzie córcia :D:D:D
Gratuluję!!!
ps. ja też całkiem się nie nastawiam, bo może wyskoczyć chłopczyk i będą jaja ;)
-
asiu ale wieści :skacza: Super że wszystko ok :ok:
Gratuluję córeczki - bardzo się cieszę :)
-
Kasieńko - Tomuś bardzo się cieszy ;D My na samym początku nastawialiśmy się na córcię... potem było nam w sumie wszystko jedno - byleby zdrowe było, a potem, kiedy większość osób mówiła nam o synku - zaczęliśmy myśleć, że to jednak będzie chłopiec... Tomkowi nawet śniło się, że urodziłam Mikołaja ;D
Tak dziewczynki, macie rację - nie ma co się nastawiać na 100%... ale narazie myślimy o niuni jak o córci ;D
Imię... chyba Ola, Aleksandra... ale na 100% pewni nie jesteśmy. Gdyby był Synek to na 100% byłby Mikołaj!
-
Asiu :D - GRATULUJE CÓRCI :D :D :D
-
NO TO BABY GÓRĄ!!!!! mówiłam, że dość już tych chłopów porodziło...w końcu muszą być dla nich jakies żony nie????
-
Asiu gratulacje córci !! ;D ;D
-
Asiu - głaz ma raczej wprawne oko
albo mój maciek on na usg w 9tc wypatrzył siusiaka - poewnie to była pępowina ale dr maciej polak ;) swoje wie lepiej
-
Asia, wiesz jak się cieszę że to babeczka! :skacza:
-
WOW! Asiu gratuluję córy!!!
Bardzo się cieszę, że wszstko w porządku i córeczka łądnie rośnie :-)
Dużo zdrówka Wam życzę!!!
-
Ja również chciałam wyrazić swoja ogromną radość :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
G R A T U L A C J E :-*
-
ja chciałm rtylko powiedzieć że asi córcia jest już zaklepana dla mojego misia
:):)
-
Dziękuję za gratulacje :przytul:
Eluniu - wiem, że się cieszysz razem ze mną :uscisk: dziękuję Kochana!
Agulkoo - tak... nasze dzieciaczki poznają się szybko ... i będą się często odwiedzać ;D
Martini - cieszę się, że Twoje przypuszczenia się sprawdziły :) :uscisk:
-
Asiu Gratuluję zdrowej córci !!!!
-
GRATULUJĘ!!!!!!!!!!
Wiedziałam, że będzie kobitka :)
-
Nooo co ja tu widzę!!!!! Gratuluję Asiu Oli :) wiedziałam, że będzie córeczka :)
-
Teraz okazuje się, że wszystkie wiedziały że będzie dziewczynka hi hi
-
Teraz okazuje się, że wszystkie wiedziały że będzie dziewczynka hi hi
Mialysmy juz dosc ciaglych wiesci ,ze pisiorki opanowaly forum :skacza: :skacza: :skacza:
I udalo nam sie wykrakac ,ze bedzie dziewuszka :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
Asiu ;D
Gratuluję, ostatnio jest mnie mniej na forum troszku...
Tak się cieszę :D
-
Asieńko dopiero teraz przeczytałam i spiesze pogratulowac :D Cieszę się razem z Wami :D
-
Oleńka to mój fawooryt na córeczkę!!! Śliczne imię :D
-
Kubi miał być Oleńką... ;D
-
Asieńko przepraszam, że tyle czasu tu nie zaglądałam... ale najpierw ten zlot, a potem ... musiałam nacieszyć się mężem... no już Ty wiesz... :oops: :oops: :oops: i tak jakoś odpuściłam sobie neta (zwłaszcza, że komp mi się sypie)..
ale jestem i zaległości nadrobiłam..
jeszcze raz gratulacje.. super , ze to dziewczynka..
a brzuszek widzę, coraz bardziej ciążowy.. piękny ;) a mamusia kwitnąca.. tak trzymaj :skacza:
-
Dziękuję Wam ;D
Ja dzisiaj zaczęłam zastanawiać się co będzie jak okaże się, że Oleńka jest jednak... Mikołajem... hihih
Rozmawiałam z koleżanką i powiedziała mi, że jej lekarz też stwierdził, że urodzi córcię, ponieważ niunia nie ma nic między nóżkami...a tymczasem urodził się... Mareczek... ???
Ehhh... wolałabym aby już się nic w tej kwestii nie zmieniło... już nastawiłam się na córeczkę...
-
asiu lekarze zwykle mylą się mówiąc, ze bedzie syn a jest córcia bo u takich kruszynek czasem łechtaczka jest przerośnięta. jak nie było widać ptaszka to raczej córcia.
a kiedy masz nastepną wizytę ?
powiem ci, że ja sama - choć mam na zdjeciu jajeczka i interesik - nie wierzę do końca i od czasu do czasu oglądam fotki, zeby sie upewnić
a jak samopoczucie?
-
asiu lekarze zwykle mylą się mówiąc, ze bedzie syn a jest córcia
Hmmmm, czytałam zupełnie co innego...
-
asiu lekarze zwykle mylą się mówiąc, ze bedzie syn a jest córcia
Hmmmm, czytałam zupełnie co innego...
to może ja coś pokręciłam....już sama zgłupiałam :-\
-
To najczęściej z córeczek robią się synkowie ;D ;D ;D
-
No własnie też o tym słyszałam... tzn. nawet wiem, że tak może być - wszyscy na początku jesteśmy dziewczynkami... tzn. zanim u chłopców nie wytworzą się narządy męskie ...
I dlatego mam nadzieję, że nasza córcia pozostanie córcią...
-
Witam Aisu - troche pozno tu dotarlam, ale jestem (nie bylo mnie na forum jakis czas..) SERDECZNIE GRATULUJE!!!!!!! ;D ;D ;D
od czasu slubu, chcialam sie Ci bardzo podziekowac za to, ze bylyscie ze mna w tym waznym dniu i przekazac pozdrowienia od mojego Męża, który byl Wami Dziewczynki zachwycony :) Oprócz tego, chcialam Cie zapytać (ponieważ nie udało mi sie dotrzeć do tego typu wiadomości) czy nie uczysz w jakiejś szkole, lub nie masz związku z psychologią (moja kuzynka, ktora byla na weselu, wspomniala ze chyba miala z Toba jakies zajęcia - ale nie jestem pewna...).
Pozdrawiam Cie goraco i ciesze sie razem z Wami :)
-
Witaj Natalko ;D cieszę się, że do mnie dotarłaś :uscisk:
Ja się baaardzo cieszę, że mogłam być z Wami w tym ważnym dla Was dniu - wyglądaliście pięknie :D
I podziękuj mężowi za miłe słowa ;D
Pracuję w szkole jako pedagog szkolny... teraz w gimnazjum w Policach a wcześniej w Technikum Hotelarskim w Szczecinie... może stamtąd mnie Twoja kuzynka kojarzy?
-
Haha - chyba z gimnazjum w Policach :) Bo Ona właśnie w Policach mieszka - wiec dobrze mowila!!!! :) Ale świat jest mały, co??? :)
-
A to widzisz, pewnie z Polic mnie kojarzy ;D świat jest mały hihih...
Nadal nie czuję ruchów niuni... hmm... ciekawe kiedy ja poczuję??? dzisiaj jest 19 tc + 4 dni...
-
Asiu, gratuluję Córci!!! A nie mówiłam, że od stycznia rodzą się dziewczynki!! Choć mi wszyscy wróżą synka:) Nawet w Egipcie się dowiedziałam, że to może być chłopczyk:)
Pozdrawiam
-
Dzisiejsza noc była okrrropna :mdleje: kręciłam się w łóżku z boku na bok... byłam strasznie zmęczona a nie mogłam zasnąć... :dno: Zaczęły mi drętwieć nogi... wszystko mnie denerwowało... ehhhh... wreszcie zasnęłam około 3:00 (wg Tomka)... Mój mężuś jest przekochany - głaskał mnie, pryniósł mi wodę do picia, masował mi plecki i stopy... Kocham Go ;D
Tylko nie chcę już takich nocy... a to dopiero połowa ciąży... :mdleje:
-
Asieńko, no to piątka, moja noc wyglądała podobnie :-\ ale u Ciebie to może przez gorrrrąco?...
-
Asiu nie wiem jak będzie w Twoim przypadku...ale u mnie normą się to stało od 7 m-ca do....teraz.. :mdleje:
A Tomus...brawo!!! :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
Asiu wspolczuje ci, wiem jak to jest sie tak meczyc w nocy ::)
-
Asieńko, ja też tam mam!! Dziś doszedł ból żołądka! Od kilku nocy budzę się i nie mogę zasnąc i znależć sobie wygodnej pozycji!
-
Asieńko, chyba masz rację - było po prostu gorąco.... jak Tomek otworzył okno to się zrobiło lepiej... ale męczyłam się strasznie...
Mam nadzieję, że nasze kolejne nocki będę spokojniejsze :uscisk:
Anitko - mam nadzieję, że ta noc to był wyjątek u mnie... ehhh...
Oleńko - nie cierpię się tak męczyć... tym bardziej, że padałam ze zmęczenia ... :mdleje:
Martynko, aby było nam lepiej :uscisk:
-
Asiu, a nie macie jakiś zdjęć Waszej kruszynki? USG czy coś? Nie znam się :)
-
Aniu, mamy nagranie na płytce z usg z 5 tygodnia, 13 tygodnia i 19 tygodnia życia naszej kruszynki.
Zdjęcia też mamy - jedno buźki a drugie nóżki ... ale nie wkleję Wam, ponieważ są w wersji papierowej i jak robię fotkę to niewiele widać...
-
Mam nadzieję, że już lepiej sypiasz ???
A może udałoby się zeskanować fotkę :)
-
Uleńko :uscisk: dziękuję za troskę! Sypiam lepiej, tzn. miałam tamtą noc tak masakryczną ale kolejne (odpukać) były spokojne. Dzisiaj byliśmy na spacerku z mężem i ... nóżki mi spuchły... :( ehhh... chyba zaczynają się kolejne objawy ciąży...
Nie zeskanuję fotek, ponieważ nie mamy skanera >:(
-
Asia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!oja głupia dupa :glupek: :glupek: :glupek: :glupek: :glupek: :glupek: :glupek: :glupek: :glupek: :glupek: :glupek: :glupek: :glupek: :glupek:!!!!!!!!!!!!!!!!!jeszcze niedano zstanawiałam sie dlaczego nie masz wątku w bebiku ;D
a ON jest!!!!!!!!!!!!!przepraszam ze tak późno....gratuluje z calego serca!!!!!!!!!!!!!!nadrobiłam Cię dzis 8)
ps Twoją Niunia będzie miała wspaniałą mamcie!!! :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
Tetuśku Kochany :uscisk: witaj w moim wąteczku ... a właściwie w wąteczku mojej niuni :taktak:
:oops: będę starać się aby być wspaniałą mamą ... dziękuję za te słowa - balsam na moje :serce:
-
Dzisiaj byliśmy na spacerku z mężem i ... nóżki mi spuchły... :( ehhh... chyba zaczynają się kolejne objawy ciąży...
Mam nadzieje , ze teraz przy chlodniejszych dniach to minie bo ja takze ostatnio zauwazylam obrzeki ale dzis juz sobie poznikaly :)
-
Dzisiaj byliśmy na spacerku z mężem i ... nóżki mi spuchły... :( ehhh... chyba zaczynają się kolejne objawy ciąży...
Mam nadzieje , ze teraz przy chlodniejszych dniach to minie bo ja takze ostatnio zauwazylam obrzeki ale dzis juz sobie poznikaly :)
tez tak mam ::) ale w chlodniejsze dni jest lepiej :)
-
Asiu co tam nowego u Was dziewczyny??
-
Asiu właśnie napisz co tam u was??
-
Asiu ja mam w domciu skaner :brewki:
i już wróciłam ;D
ja zdróweńko hmm ;)
-
Kasieńka wróciła :skacza: musimy się niedługo spotkać!
Opuchnięte nogi miałam raz.. całe szczęście...
Narazie nic u nas nowego... oprócz tego, że obie rośniemy hehe...
-
he he jutro jestem cały dzionek w domku ;D
jak chcesz to podejdź (ze zdjęciami do skanowania) mejbi napijemy się dobrej kawki :brewki:
ściskam mocno - ehhhhhhhhhhh jak ja się stęskniłam :-*
-
Opuchnięte nogi miałam raz.. całe szczęście...
Narazie nic u nas nowego... oprócz tego, że obie rośniemy hehe...
No juz teraz u Ciebie z gorki , zobaczysz jak czas szybko leci :) :D To dobrze ,ze obrzeki sobie poszly :)
-
hej Asieńko :D - co u Was ?? ::) :)
-
W środę pojechałam do pracy - na radę pedagogiczną ;D chciałam spotkać się ze swoją kadrą ;D
Przed wyjazdem z domciu... zwymiotowałam... hehe... nerwica szkolna czy jak?
Było bardzo fajnie, wszyscy mnie miło przywitali i głaskali brzusio :D
Spotkałam się też z dziewczyną, która przychodzi na moje miejsce... dziwne uczucie... hehe... Przekazałam jej gabinet, najważniejsze informacje... miła dziewczyna, pracuje już w gimnazjum, więc wie o co chodzi... na pewno sobie poradzi... ale mi jakoś tak dziwnie z tym, że ktoś zajmuje moje miejsce... Ale w sumie cieszę się, że narazie nie muszę myśleć o pracy :)
Czujemy się dobrze, niunia nadal nie kopie ale chyba powolutku zaczynam ją czuć... jak pływa w moim brzuszku ;D
Już nie mogę się doczekać następnego usg aby potwierdzić płeć i przyjżeć się bliżej dzieciątku.
No i planujemy zrobić sobie sesję z brzuszkiem ;D Nie wiem jeszcze kiedy... ale chyba w październiku... brzuszek powinien być już wtedy ładnie ciążowy. Planujemy foty w ESTE oraz fotki u Agnieszki naszej Kochanej (o ile fundusze pozwolą).
-
Ale w sumie cieszę się, że narazie nie muszę myśleć o pracy :)
i na tym sie skoncentruj teraz kochana
Pomysl z fotkami, swietna sprawa :D
-
:skacza: będą foty ;D
się pracą nie przejmuj - poradzą sobie ;)
-
Witaj Asiu, mam nadzieję, że już niedługo poczujesz kopniaczki. Mi się wydaję, ze czuję mojego Szkraba, ale nie jestem na 100% pewna czy to Ono i dlaczego to się nie nasila skoro poczułam już dobry tydz temu.
Pracą się nie przejmuj i odpoczywaj, także psychicznie:) A sesja z brzuszkiem to super sprawa. Ciekawa jestem ile takie coś kosztuje, bo z Mężem tez planujemy,ale jeszcze sie nie rozglądalismy.
Pozdrawiam
-
Asienko - ciesze sie ze wszytsko OK :)
i fotki - super :D
-
ja tez planuję sesję w este - maciek jeszcze nie wie ale się w odpowiednim czasie dowie ;D
asiu, spokojnie, poczujesz ruchy maleństwa i już wtedy bedziesz wiedziała, ze czułas je już jakiś czas temu tylko, że duzo słabiej
mój mały skacze po pęchęrzu - dziwne uczucie - sama sie niedługo przekonasz
-
Asienko, oczywisice z wielkim zniecierpliwieniem czekam na zdjecia :D Zapewne nie ja jedna :D:D:D
-
I ja tez :)
-
I ja tez nie moge sie doczekac :)
-
Foteczki mają być??
Bardzo chętnie pooglądam :)
Taka sesja to super sprawa!!!!
-
Dziewczynki, spokojnie hehe... zdjęcia będą ale w październiku albo i w listopadzie ;D
Ale na 100% je wkleję! Obiecuję!
-
No to poczekamy z wielka niecirpliwoscia :)
-
Cierpliwość to nasza specjalnośc :)
Gratuluję 21 tyg :) jesteśmy dokładnie tydzień po tygodniu :)
-
Fajowe są te zdjęcia z tych Waszych sesji w ESTE. My chyba takiego czegoś nie mamy. Asiu ściskam Cię i Brzuszek tyż
-
Witaj Asiu, co u Ciebie?? jak się miewasz?
-
Witaj Martynko :D
U mnie nic nowego... niunia nadal nie kopie... ale chyba zaczynam czuć powoli ruchy - jakby jakaś rybka pływała mi w brzuszku ;D to chyba to... powoli się zaczyna :D Ciekawa jestem kiedy zacznę czuć ruchy już konkretnie...
-
asia no to super wiesci , to juz powolutku czujesz swoje malenstwo :brawo_2: Zobaczysz jak sie rozkreci jaka to przyjemnosc dla mamy :)
-
Witaj Martynko :D
U mnie nic nowego... niunia nadal nie kopie... ale chyba zaczynam czuć powoli ruchy - jakby jakaś rybka pływała mi w brzuszku ;D to chyba to... powoli się zaczyna :D Ciekawa jestem kiedy zacznę czuć ruchy już konkretnie...
Już niedługo na pewno poczujesz mocniej :) A miałas juz połówkowe USG?? Ja będę miała dopiero w skończonym 24 tc i zżera mnie taka ciekawość, co u Maleństwa!! To okropne czekać tyyle tygodni między USG.
Pozdrawiam
-
Jagna :uscisk:
Martynko - miałam już usg połówkowe... z niunią wszystko w porządku :D Wszystkie parametry w górnych granicach normy :D
-
Jagna :uscisk:
Martynko - miałam już usg połówkowe... z niunią wszystko w porządku :D Wszystkie parametry w górnych granicach normy :D
To fantastycznie!! Pewnie już o tym pisałaś, ale moje roztargnienie pozwoliło mi zapomnieć :)
Niech Niunia rośnie duża:)
-
Aius fajnei, ze czujesz swoejgo maluszka :) ja bardzo długo czułam tylko delikatne musnięcia... :)
Teraz tez w sumei, tlyko czasme jak ma "takid zieN' to wali jak opentany :)
-
zapamietaj te chwile asiu.. kopniaczków w brzusiu nie da się z niczym porównac.. zaraz po slubie zatesknisz za skaczącym brzusiem.. ja tesknie za kopniaczkami zuzinki w brzusiu..
o ile sesia w este nieco kosztuje ( zlezy ile fotek wybierzesz) to sesja u agi nie zrujnuje budżetu domowego..
-
Ja czasami czuje kopniaczki....jelita mi sie przewalaja :) I to takie same uczucie ;D
-
Ja czasami czuje kopniaczki....jelita mi sie przewalaja :) I to takie same uczucie ;D
Elcia :hahaha:
-
Asieńko!!!
Jak fajnie,że powoli zaczynają się ruchy!!!
No i że sesyjka Was czeka!!! Cudo!! Zwłaszcza dla nas,hihi
No i miło,że kadra witała Cię pięknie,ale cóż się dziwić!!! A z ta dziewczyną na zastępstwo-to dobrze,że raczej sobie poradzi-w końcu będzie kontynuowała Twoją pracę.A potem kto wie,może zostanie nianią maluszka Waszego,hih (tak było u mojej koleżanki hihi)
No i życzę duuuużo zdrówka, przespanych nocek i jak najmniej stresików!!!! zwłaszcza szkolnych!!!
-
ASIEŃKO!!
... niunia nadal nie kopie... ale chyba zaczynam czuć powoli ruchy - jakby jakaś rybka pływała mi w brzuszku ;D to chyba to... powoli się zaczyna :D Ciekawa jestem kiedy zacznę czuć ruchy już konkretnie...
:skacza:
To jest właśnie to!!! Powolutku zaczynasz juz czuć ruchy maleństwa!Gwarantuję Ci, że za tydzień będziesz juz pewna że to właśnie maluszek daje Ci znac o sobie!!!!
POZDRAWIAM!!! :los:
-
To najwspanialszy czas dla ciezarnej , jak tylko maluszek sie rozleniwi to mi juz brakuje jego kopniaczkow :D
-
Asiu to super - ja myślę, że to jest właśnie to :tak_2: ciekawe kiedy się nasilą te kopniaczki
-
Asiu gratuluje pierwszych ruchow...wspaniale uczucie co nie??? ;D
-
Teraz bedzie dziecko coraz bardziej dawac znac o sobie :)
-
Asieńko to właśnie są ruchy :)
Na początku takie delikatne ale później dzidzia się już rozkopie że hej :)
-
Asieńko, ciesze się razem z Tobą!!! Gratuluję Mamusiu!!!
-
Hej Asiu co tam u Was???
Jak sie czujesz? Teraz bylabys juz spowrotem w szkole prawda? Mam jednak nadzieje, ze czas wykorzystujesz na odpoczynek???
-
Asiu wszytskiego Najlepszego z okazji II rocznicy Ślubu :bukiet:
-
wszystkiego najlepszego
-
:Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
Wszelkiej pomyślności z okazji rocznicy
:piwo_2: :piwo_2: :piwo_2:
-
OOO GRATULACJE :)
opwiadaj co u Was słychac ? :)
-
Kochane - przede wszystkim dziękuję w swoim i męża imieniu za pamięć i życzenia z okazji II Rocznicy Ślubu :D Ale ten czas leci...
Co u nas słychać... Niunia w brzuszku coraz częsciej "pływa" ;D Nie kopie jeszcze ale czuję ją często :D
Dzisiaj miałam sen, że karmiłam nasze dzieciątko piersią :D fajny sen - taki realny ;D Jedyne co mi nie pasowało to to, że okazało się, że mamy Synka... hmmm... ::)
Dzisiaj byliśmy na zakupach - musiałam kupić sobie spodnie ciążowe bo nie mam już w czym chodzić hihih. Dostałam czarne spodnie z gumą - mam nadzieję, że będą dobre aż do rozwiązania ;D W następnym tygodniu kupię sobie jeszcze jakieś portki, bo teraz mam tylko 2 pary... dzięki Agulkoo :uscisk: za fajne dżinsiaki ;D
22 września idziemy na ślub i wesele do znajomych... muszę sobie kupić jakąś ekstra tuniczkę. Zapisałam się już do fryzjera i kosmetyczki - wtedy wkleję Wam fotki jak się wyszykuję ;D
-
Zapisałam się już do fryzjera i kosmetyczki - wtedy wkleję Wam fotki jak się wyszykuję
o ty :) Wyszykowana swoją drogą ;) ale my chcmey Ciebie tak soute :D :D :D
-
super kochana ze dobrze sie czujesz :)
snem sie nie "martw" mi tylko synkowie sie snili :) :) :) a Ninulka jest :)
koniecznie musisz sie pochwalic przed i PO weselu :)
-
.....ja tak nieśmiało na koniec dnia co prawda.......ale wcześniej mnie nie było :-\
:serce: :bukiet: :serce: :bukiet: :serce:
Idźcie przez życie z dobrocią w sercu,
Otoczeni ludźmi, których kochacie,
Silni poczuciem bezpieczeństwa
i szczęścia - nierozłączni!
:serce: :bukiet: :serce: :bukiet: :serce:
-
ASIU!!! GRATULUJĘ 6 MIESIĄCA!!!!
Może z tej okazji jakaś fotka ::)
Spóźnione, ale szczere zyczenia rocznicowe!! Dużo miłości i szacunku!!
-
Asienko dawno mnie nie było u was...tymbardziej cieszę się, że wszystko u Was oki :D i ja równiez przyłączam sie do życzeń z okazji II rocznicy...ale ten czas leci :serce:
-
Dziękuję Kasieńko za życzonka rocznicowe :uscisk:
Martusiu - no widzisz jakie te sny są przewrotne? :D Mam nadzieję, że u mnie to też się nie sprawdzi i urodzę fajną córcię - taką jak Ty masz :D Synio będzie następny ;D
Martuś (Vall) - hmmm... nie obiecuję foteczek dzisiaj bo mężuś późno wróci... ale może coś się da zrobić... ::)
Martynko - dziękuję ;D właśnie też dopiero co zauważyłam, że liczniczek się przesunął :skacza: 6 miesiąc - WOW :o
Dzięki za życzonka :uscisk: a co do fotek... zobaczę co się da zrobić ;D
-
Asieńko przyjmij i ode mnie życzenia: Mnóstwo miłości i zdrowego maleńkiego szczęścia!!!!!
(http://www.e-kartki.org/img/kartki/mini/284.jpg)
-
Asiu - i ja przydreptałam ze spóźnionymi ale szczerymi zyczeniami rocznicowymi - wszystkiego najlepszego!!
i gratuluję 6 miesiąca
pomiędzy naszymi szkrabami jest (teoretycznie) miesiąc różnicy - ciekawe jak będzie z ich narodzinami
-
kurcze Asia doipero co twoj liczniczek startowal a tu juz tyle okienek przeskoczylo... :D
-
A jeszcze niedawno byłas na spotkaniu z taką malenkad dzidzia w brzuszku ! A tu prosze juz 6 miesiecy :)
-
Asiulka i gdzie te fotki? muszę Twój piękny brzusio zobaczyć... chcę wiedzieć, jak tam sąsiadeczka mała rośnie... ;D
-
Asiulka i gdzie te fotki? muszę Twój piękny brzusio zobaczyć... chcę wiedzieć, jak tam sąsiadeczka mała rośnie... ;D
włąsnie, własnie :D ... brzuchalek, brzuchalek - foto, foto ;D ;D
-
asia spoznione ale szczere zyczenia z okazji rocznicy :uscisk: :Daje_kwiatka:
Gratuluje juz 6 miesiaca , jak ten czas szybko leci :)
-
Gratulacje Asiu!!! Niech się dzidziuś zdrowo rozwija w swoim najpiękniejszym brzusiowym mieszkanku !! ;)
-
oj by sie przydało jakies zdjątko ;D
-
Asiu, Aniu - dziękuję za życzonka i pamięć :uscisk:
Oleńko, Elu, Jagna - tak, macie rację - czas biegnie jak oszalały :urwanie_glowy:
Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie i miłe słowa :D i że zaglądacie do naszego wąteczku :D
Zdjęcia będą za tydzień - w niedzielę! Obiecuję :Daje_kwiatka: Teraz nie wyglądam za ładnie (zapuszczam włosy i brwi bo idę do fryzjera i kosmetyczki w piątek) :oops: Ale po ślubie i weselu, na które idziemy - na pewno powklejam foteczki!
Ogólnie czuję się dobrze ale psychicznie trochę różnie ze mną - martwię się trochę, poniewaz nadal mało czuję swoją niunię... Forumki będące we wcześniejszych ciążach piszą o kopniaczkach... a ja nie czuję niczego takiego :cry: Jedynie czasami mam wrażenie, że rybka przepływa mi w brzuchu... ale to takie delikatne uczucie i nawet nie wiem czy to nie moje wnętrzności się przesuwają... :cry:
Byłam u lekarza wczoraj i słuchałam bicia serduszka mojej niuni więc myślę, że wszystko u niej ok... ale trochę się martwię...
Zapomniałam dodać jeszcze jedną rzecz... od początku ciąży przytyłam 7 kg i... dostałam opr od lekarki :mdleje:
Myślałam, że to nie jest aż tak dużo ale widać... myliłam się.... Muszę teraz uważać na to co jem... dietę rozpisała mi jak dla matki karmiącej :mdleje:
-
7 kg to raczej nie jest za dużo
no ale ja się nie znam
i nie martw się na zapas
nie masz powodów do nerwów
a ta rybka to własnie dzidiza
-
7kg ;D - to bardzo fajna waga :o ja nie wiem..ale co lekarz to inne obyczaje.. :) moja mowi, ze mam sie waga nie przjemowac..a mam jzu 2x tyle co ty ::)
i czekam na fotki..no...... ::)
i prosze sie nie zamartwiać na zapas :przytul: - słyszałas serduszko, rybka to maluszek :)
-
asia nie zamartwiaj sie bo jak mi powiedziala moja ginka ona poczula swoje malenstwo dopiero w 23 tc wiec uszka do goru bo kazda z nas przechodzi ciaze inaczej, najwazniejsze ,ze slyszalas serduszko i z dzidzia wszystko ok.
Ja po pierwszej wizycie przytylam 5kg ale za to na nastepnym mialam -2,5 a pozniej -2,5 ale teraz ogolnie idzie ciagle na + ;D
Wszystko bedzie dobrze kochana i oczywiscie pamietamy o danej nam obietnicy i czekamy na fotki :tupot: :skacza:
-
Asia!!!i ja z gratulacjami 6mca sie przyczłapałam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie martw sie tym ze nie czujesz intesywnych ruchów niuni-powiem Ci tak ze raczej na to nie ma reguły...moja mamcia poczuła moje ruchu dopiero(1ruchy jakiekowiek!!!!)po ponad 6mcach!wszystko musi byc dobrze!!!mysl pozytywnie-nie tac tego optymizmu którym zarazałas jak sie ostatnio widziałysmy!!!!!!
-
:uscisk: ehhh... Wy Moje Kochane Dziewczynki :Zakochany: Zawsze wiecie jak pocieszyć... bo kobitka w ciąży zawsze sobie coś ubzdura i się denerwuje... :oops:
Najważniejsze, że dobrze się czuję - nie bolą mnie nogi, kręgosłup... jedynie biodra pobolewają w nocy - ale to akurat jest normalne bo rozciąga się macica... Tak więc - uśmiecham się do Was ;D Szczególnie, że jestem po wspaniałym spotkanku forumowym ;D
Tetuśku... :Serduszka: dziękuję!
-
Tak więc - uśmiecham się do Was ;D Szczególnie, że jestem po wspaniałym spotkanku forumowym ;D
o proszę :) tak tak, poznałam dziś Asię i jest super wesołą kobitką :)
-
Ależ ja Wam tych spotkań zazdraszczam, ech...
Asieńko, normalnie ciekawa jestem Twojej sukienusi i mam nadzieję, że foteczki znajdą się w wątku ;Dco do ruchów, to spokojnie jeszcze będziesz miała ich dość ;-) a co do kg...mi by się wydawało raczej że 7 to względnie, ja w 23 tc miałam ok. 8 do przodu.
Trzymaj się cieplutko, buziaczki!
-
O - Martynka dotarła już do domciu ;D Poznałam dzisiaj dwie nowe forumki - Martynę i Anię - suuuper babeczki ;D Obydwie mają takie piłeczki z przodu... hmmm... podobne do mojej :hopsa:
Asieńko - witaj Kochana :uscisk: Foteczki wkleję za tydzień - obiecuję i zdania nie zmienię :tak_2:
Mam nadzieję, że niunia przestanie się lenić w brzuszku i od czasu do czasu kopnie mamę.
A co do kilogramów i mojej diety... zjadłam dzisiaj deser lodowy i pół pizzy... :twisted: bo też uważam, że te 7 kg to nie jest aż tak dużo... chociaż obiecuję sobie, że od poniedziałku zaczynam bardziej uważać co jem... żeby się później nie toczyć...
-
O - Martynka dotarła już do domciu ;D Poznałam dzisiaj dwie nowe forumki - Martynę i Anię - suuuper babeczki ;D Obydwie mają takie piłeczki z przodu... hmmm... podobne do mojej :hopsa:
Kochana...mam nadzieję, że częściej będziemy się spotykać. A do domku dotarłam już pół godz temu, ale oczywiscie musiałam nakarmić mojego ssaka :P
-
Jedz , jedz ile wlezie bo po porodzie to juz nie bedziesz mogła :)
Wolno ci :)
-
Asiu, gratuluję kolejnego tygodnia i życzę, żeby Malutka dała w końcu porządnego kopa, żeby mama już się nie martwiła!!! :przytul:
-
Asiu mi sie wydaje, ze ani sie obejrzysz i mala bedzie tak kopala, ze czasem bedziesz myslala, zeby juz przestala... moja sie taka skubana zrobila, ze jak leze i jej jest niewygodnie, to sie nie ulozy inaczej, tylko daje po zebrach i to tak boli, ze szok no i...kto ulega...mamusia zeby niuni bylo w brzuszku wygodnie ;)
Takze nie martw sie kochana to tylko kwestia czasu - niedlugiego zreszta ;)
Pozdrowionka
-
Asiunia... tylko nie przesadź z tą dietą... staraj się tak normalnie... ani za dużo, ani za mało...
ostatnio słyszałam, że jakaś kobieta (ta co urodziła tę dużą córeczkę) przytyła w ciąży 40 kilo :o Tobie to nie grozi, więc spokojnie..
Buziaczki dla Was :przytul:
-
hihi prawie tyle co ja...30 :D
-
je tez mam koleżankę, która przytyła w ciąży 30 kg a mierzy 150 :o :o :o sama o tym mówi, że to był kosmos, ale z kolei jak mówię to innym to nie wierzą, ze można tak przytyć - Asiu Ty przytyjesz normalnie - tyle co powinnaś i w cale nie przejmuj sie tym co mówi twój lekarz.
Buziaki :-* :-* :-* i jak tam z dzisiejszym dniem??
jej już blisko końca ;D ;D ;D ;D
-
hop, hop...
-
asia czekamy na Ciebie tutaj :tupot: :tupot: :tupot:
-
Kochane - chyba coś się ruszyło... tzn niunia zaczęła się bardziej ruszać ;D Od wczoraj czuję częściej, że pływa mi w brzuszku ;D
Wczoraj byłam na spacerku - spotkałam się z Agulką i Misiem, Monią i Zuziną i Agniesz_ką z Majeczką ;D Fajnie było!
Spacerowałam od 11:00 do 15:30... z małymi przerwami ale i tak się zmachałam.... i wieczorkiem bolał mnie trochę brzucholek - zrobił się twardy... A dzisiaj rano nie mogłam kasłać bo kłuły mnie jajniki... ale już jest dobrze - czuję, że żyję ;D
Dzisiejszy dzionek zaczął się bardzo dobrze - umówiłam się A.Katarzynką i przeczytałam wiadomość, że Tetuś jest w ciąży ;D
Na 12:00 jadę do ginekologa na badanka a potem mam spotkanko z Kasią!
-
no to czekamy na wiesci po wizycie :)
i miłego spotkanka z Kasiulką :D
-
To koniecznie zaglądnij wieczorem i napisz jak Ci dzionek minął :-)
-
asia no to super wiesci :brawo_2: :skacza:
Czekamy na dalsze po wizycie :tupot:
-
witam Cię Asiu!!!
masz o jednego waszego wielbiciela więcej,
złotko zameldowane offficjalnie
jak się cieszę, że maluch daje o sobie znać częściej, tylko zaczekaj a bedziesz odbierać prawe sierpowe!!!!
-
Asiu :) i co tam na wizycie nowego?? ::)
-
Witaj Złociszku u mnie :uscisk: w zasadzie u nas ;D
Dziewczynki Kochane - dzisiejsza wizyta była skierowana na badania... wymaz z pochwy oraz pobranie krwi...
Badania w kierunku chlamyndii, HIV... itp.... Często mam stany zapalne i moja dr stwierdziła, że trzeba koniecznie wykluczyć te rzeczy... Dziwnie się czuję myśląc o wynikach prawdę mówiąc ::) i trochę się boję... ale jestem pozytywnie nastawiona i mam nadzieję, że wszystkie wyniki będą ujemne i w normie...
Całuję Was mooocno! Już niedługo niedziela i wkleję swoje i brzuszka foteczki ;D
-
Trzymam kciuki za wynki :tupot:
Asiu nie miałas tych badań robionych przed ciażą ? :drapanie:
A fotki koniecznie - to te odbiecane z wesela prawda ? :)
-
Już niedługo niedziela i wkleję swoje i brzuszka foteczki ;D
Nie mogę się doczekać!!!!!!! A za wyniki trzymam kciukasy!!!!
Całuskam :-)
-
Martusiu - właśnie nie miałam ich robionych... wiem, że w zasadzie się je robi ale mi lekarz nie zlecił i jakoś ich nie zrobiłam...
Ale mam nadzieję, że wszystko jest ok, że jestem zdrowa.
Foteczki z wesela - dobrze pamiętasz ;D Już się nie mogę doczekać aż się wyszykuję - bo teraz wyglądam jak siedem nieszczęść przez brwi i włosy, które zapuszczam hehe...
A gdzieś może za miesiąc ::) może dwa - idziemy na sesję do ESTE... już się nie mogę doczekać :hahahaha:
Asieńko - pisałysmy w tym samym czasie wiadomość ;D
Ja też czekam na wyniki z niecierpliwością... a potem na foteczki z wesela ;D
Całuskam Ciebie mooocno!
-
a mi posta zjadło >:(
dobrze, ze przypomiałaś mi o sesji w este
muszę z maćkiem pogadac i też sie na taką umówić
poza tym - asiu - nie wiem czy pisałam czy nie - baaaaardzo cieszę, ze cie wreszcie poznałam
jest super babką!taką mega ciepłą i zabawną!! :-*
-
Aniu - namów Maćka koniecznie! Myślę, że naprawdę warto mieć taką pamiątkę :D
Dziękuję za te słowa - bardzo milutko mi się zrobiło :Serduszka: Ja też się cieszę, że Ciebie poznałam - myślę, że będzie nam dane poznać się lepiej ;D Bardzo bym chciała!
-
aha.. no pytam bo ja miałam i myslałam ze to standard...
ale co tam! bedzie dobrze - to rutynowo tylko ;)
a pamietam pamietam ;D i nie jecz juz bo wiemy ze wygladasz dobrze :)
a tej sesji to Ci zazdroszcze...
ja nie mam takiej z Ninką :( buuuuuuu
-
Asiu, nie przesadzaj z oceną siebie, wyglądasz ładnie i ja jakoś na spotkaniu nie zauważyłam, żeby coś bylo nie tak:)
A i ja mam zamiar isc do ESTE, tylko ciekawe ile taka przyjemnosc kosztuje? :drapanie:
Pozdrawiam, milej nocki
-
O tak este :) Zapomniałam :)
-
Asiu 3mam kicuki :ok: za wyniki :)
napewno będa ok :)
ps. ja mialam to robione na samym pocztaku ciązy...
Zazdroszcze sesyjki :) a i czekam na fotke po weekendową :)
-
Aniu - namów Maćka koniecznie! Myślę, że naprawdę warto mieć taką pamiątkę
maciek cos kręci nosem na taką sesję :-\
no zobaczymy
Dziękuję za te słowa - bardzo milutko mi się zrobiło Ja też się cieszę, że Ciebie poznałam - myślę, że będzie nam dane poznać się lepiej Bardzo bym chciała
:Serduszka:
w takim razie trza kręcić następne spotkanie :-*
-
sesja w este kosztuje chyba 25zł za ujęcie.. jesli bierze się zjec za 300zł to ma csię płyte ze zdjęciami dodatkowo.. można wtedy samemu wywołas gdzie sie chce..
ais.. a ja bym uważała na wage.. jestes po operacji serduszka.. rozmawiałysmy o przeciażeniu serca w czasie ciąży.. waga tylko mu dokładasz dodatkowej roboty... po co masz mieć problemy..
asia wygląda zacnie.. jak to wczoraj okresliłam brzusio w typie złogus adiposa ;) ale niedługo bedzie przesliczne mieszkanko widac. dzidzia bedzie rosła na potege.. :)
nie przejmuj sie nieregularnymi kopniakami.. przy tłuszczyku później sie odczuwa.. tez tak miałam.. w zasadzie to co czujesz to sa juz ruchy ale czasem trudno jest je odróżnic od przelewania się w jelitkach.
-
Martusiu - z następną niunią w brzuszku zrobisz sobie taką sesyjkę :D
Kochane - ja mam lustra w domciu i widzę siebie ;D ale ok, nie jęczę bo nie jest tak najgorzej :D
Sesja w Este jest moim marzeniem odkąd zobaczyłam zdjęcia forumek z tego studio! Są piękne!
Moniu - uważam na wagę - tzn nie jakoś przesadnie - czasami zjem coś słodkiego jeśli mam ochotę... ale nie przejadam się zbytnio... wiem, że startowałam z większą wagą niż przeciętna kobietka więc uważam... Dziękuję za troskę :uscisk:
Wczoraj rozmawiałam z moją panią dr i chyba zdecydujemy się na poród w szpitalu w Policach. Bardzo się cieszę ;D Tym bardziej, że ona będzie ze mną przy porodzie lub ewentualnej cesarce ;D
-
Pewnie ze nie jest !! :) bo jest dobrze :) nie trza psuć :P
Super co do pani doktor :) to daje poczucie bezpieczenstwa i konfort :)
-
asia to super ,ze wybor szpitala jest juz z glowy :brawo_2:
-
asia.. powiedz co to za doktor, bo laski myślec będą,ze na anioła trafiłaś ;)
-
a co to za spisek ? :)
-
Hmmm... żaden spisek... Moja pani dr to żona mojego taty - czyli moja osobista "macocha" (nie lubię tego słowa... ) :-\
Mam szczęście ale nie uważam też aby to było coś aż tak wyjątkowego... znam kilka osób, u których lekarz prowadzący był przy porodzie... a nie był nikim z rodziny...
-
OO,jakie fajne znajomości lekarskie,hihi
Asiu,witam Cię serdecznie!!! Zaniedbałam Cię - ale tylko "na piśmie"
Cieszę się,że zaczynasz czuć ruchy!!! Przestaniesz się w końcu denerwować! :los:
Co do este- to już coraz bliżej :jupi:
Pozdrawiam i zdrówka życzę!!!!
-
aaaachaaa :) to rozumiem aluzje...:)
u mnie był moj ginek i połozna co prawda lekarz stał i opieprzał mnie :) ale cieszyłam sie ze był bo ładnie mnie zszył ;D
-
Asiu, co tam dzis u Ciebe slychac???? Jak sie spało???
-
Też się bardzo cieszę, że mam wsparcie w Eli (żonie mojego taty) - bez niej byłoby mi trudniej czekać na poród... bo się go boję prawdę mówiąc... ale wiem, że ona nie da mi zrobić krzywdy i przede wszystkim będzie przy mnie.
Natalko - dzisiaj spało mi się dobrze - wstawałam tylko 3 razy do toalety... ale za to miałam sny bardzo nieprzyjemne... śniło mi się, że mam złe wyniki... ale to chyba dlatego, że bardzo przeżywam odbiór wyników na hiv...
-
wyniki beda dobre, wiec sie nie martw! ja tez tak mam ze jak o czyms mysle alb cos sie dzieje to potem mi sie sni...
-
Też się bardzo cieszę, że mam wsparcie w Eli (żonie mojego taty) - bez niej byłoby mi trudniej czekać na poród... bo się go boję prawdę mówiąc... ale wiem, że ona nie da mi zrobić krzywdy i przede wszystkim będzie przy mnie.
Natalko - dzisiaj spało mi się dobrze - wstawałam tylko 3 razy do toalety... ale za to miałam sny bardzo nieprzyjemne... śniło mi się, że mam złe wyniki... ale to chyba dlatego, że bardzo przeżywam odbiór wyników na hiv...
Wsparcie jest bardzo ważne. Sama też chciałabym mieć pewność, że mój lekarz prowadzący będzie przy porodzie, ale tego nikt nie wie. Oczywiście mogłabym go poprosić, ale taka przyjemność ponoć kosztuje 2000zl, więc odpada. Może trafi mi sie, że akurat będzie miał dyżur :)
Asieńko :przytul: nie denerwuj się wynikami, na pewno są dobre!! A kiedy je odbierasz?
:-*
-
ale fajowo macie z tymi spotkankami...
Asienko az sie cieplusio na sercu robi czytajac takie pozytywne wiadomosci! ;D
p.s. tez wiadomo za czym czekam.. ;D
co do wynikow - tez mam takie odczucia .. wiec nie jestes sama ale na pewno bedzie dobrze! :przytul:
-
Też się bardzo cieszę, że mam wsparcie w Eli (żonie mojego taty) - bez niej byłoby mi trudniej czekać na poród... bo się go boję prawdę mówiąc... ale wiem, że ona nie da mi zrobić krzywdy i przede wszystkim będzie przy mnie.
Szczęściara jesteś, cieszę sie, ze tak się to wsio poukładało :-)
Ps. pamiętasz swoje rozterki?
-
Asiu cudownie że jużzaczynasz czuć ruchy :-*
I super że masz tak dobrę opiekę w ciąży :)
Ale ja bym nigdy nie zapłaciła lekarzowi żeby przy mnie był bo lekarz i tak tylko co
jakiś czas przychodzi, najważniejsze są położne, także Martynko nie masz się
co martwić jak na Pękałę nie trafisz. Ja trafiłam na Niego tylko przy przyjęciu do
szpitala ale dyżuru na porodówce nie miał. Lekarze byli wspaniali i położne też
więc było ok :)
-
ja Ci Asiu zazdroszcze takie "układu " lekarsko-rodzinnego :D
Buizolki :-* :-* :-* dla Ciebie i bejbika :D
-
Natalko - mam nadzieję, że wynik będzie "ujemny" ale dziwne samopoczucie pozostaje... Dzięki Kochana za wsparcie :uscisk:
Martynko - też się cieszę z takiej opieki. Tym bardziej, że "na starość" zrobiłam się jakaś przewrazliwiona i bojaźliwa...
Wyniki mam do odbioru dzisiaj od 15:00-18:00...
Rajdówko - bardzo mnie ucieszyło, że mnie rozumiesz :uscisk: Dziękuję Ci za te słowa Kochana! A moje foteczki będą już lada dzień :D
Asiu- Merkunku - tak... pamiętam... ale jak widzisz Ela stanęła na wysokości zadania :D Bardzo mnie cieszy, że jednak oddałam się pod jej opiekę :D
Anulko - ja też bym chyba nie zapłaciła lekarzowi... aż tyle kasy to przesada! Dlatego naprawdę dobrze czasami mieć w rodzinie lekarzy :D
Martusiu - trzymam kciuki aby Twój poród był szybki i łatwy i abyś miała najlepszą opiekę :uscisk: Również przesyłam całuski dla Ciebie i Maleństwa!
-
a jak wam powiem że asia bardzo łądnie wygląda i aż się dziwie że nosi w brzuszku dziewczynkę a nie chłopca
brzuszek ma ładniutki już zaczyna być widoczny
bardzio ładna ciążowa piłeczka
a wyniki asiu będą dobre - pamiętaj złego diabli nie biorą hehehe - to taki żarcik
-
Asia strach przed porodem to naturalne :) jak już bedziesz w okolicach 36 tygodnia to bedzie Ci wszystko jedno
i jedyne co bedziesz myslec : JA CHCE JUZ URODZIC ;D
-
Asiu- Merkunku - tak... pamiętam... ale jak widzisz Ela stanęła na wysokości zadania :D Bardzo mnie cieszy, że jednak oddałam się pod jej opiekę :D
I mnie to bardzo cieszy!!!!!
A co do słów Marty...cała prawda ;D
-
Aguś... ale mi posłodziłaś :D dziękuję :uscisk:
A z tym, że złego diabli nie biorą to miałaś rację - wynik jest ujemny a mi spadł kamień z serca ;D
Martuś - pewnie masz rację! Ty już to przechodziłaś, więc pewnie i u mnie tak będzie. Mam nadzieję ;D
Asiu - cieszę się, że Ty się cieszysz ;D To miłe, że mam na kogo liczyć.
Dzisiaj przejrzałam ciuszki dla Olci, które wczoraj przywiozłam od brata... sporo ich :taktak: Muszę je jednak posegregować bo inaczej się pogubię... I myślę o zamianie pokoi... tzn aby do naszej sypialni przenieść część mebli z dużego pokoju a do dużego przenieść łóżko z sypialni i tam też postawić łóżeczko Oleńki i jej komódkę... W małym pokoju ciężko nam będzie się pomieścić... Ale nie wiem co na to mój mężuś... muszę z nim dzisiaj porozmawiać...
Zaczynam coraz bardziej niecierpliwie czekać na Oleńkę :skacza:
-
Asiu SUPER ze wynki jest prawidłowo ujemy :)
Asiu co do mojej racji to nie znam dzieczyny kótra by chciała w np. 36 tygodni jeszcze siebie w ciazy pochodzic :) :) :) :)
Moze wkleisz fotki pokoików przed zamianą i po ??
a ze bede natretna (taka juz moja rola jak demka uznała) to te foteczki to kiedy ? ;D
-
Dzisiaj przejrzałam ciuszki dla Olci, które wczoraj przywiozłam od brata... sporo ich Muszę je jednak posegregować bo inaczej się pogubię... I myślę o zamianie pokoi... tzn aby do naszej sypialni przenieść część mebli z dużego pokoju a do dużego przenieść łóżko z sypialni i tam też postawić łóżeczko Oleńki i jej komódkę... W małym pokoju ciężko nam będzie się pomieścić... Ale nie wiem co na to mój mężuś... muszę z nim dzisiaj porozmawiać...
uuu szykuje się rewolucja
my też musieliśmy poprzestawiać meble, zeby zmieścić łożeczko małego
ale i tak max 2 po urodzeniu będę chciała wyekmitować małego do jego pokoju
a jak samopoczucie
mała się rusza ???
-
Takie przemeblowania to normalna reakcja kobietkiw ciąży :) wijesz swoje gniazdko :) dla :dzidzia:
Super że wyniczki są ok :ok:
-
asia no to super wiesci ,ze Ci kamien z serca spadl z tymi wyniczkami :ok: :ok: :ok:
Z tymi przemeblowaniami to tak jest ,ze czlowiem gie gubi co gdzie i jak ulozyc aby bylo dobrze dla maluszka a dla nas wygodnie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
-
kurde asia ja też odetchnęłam z ulgą
wiesz dlaczego :):):):):):):):):)
-
Asiu, ale się cieszę, że wynik OK!!!
Pozdrawiam :):):)
-
Widzisz! Wyniki sa ok! Niepotrzednie sie martwilas :) Mam nadzieje ze dzis bedziesz dobrze spala :)
-
Asieńko cudne wieści, możesz już spac spokojnie :-)
-
wspaniałe wieści!!!!!
A co doo zmiany - trudno orzec nie widząc pokoikow a także ich funkcjonalnych walorów ;)
-
cieszę się z wyników :-* - może i ja się w końce zmobilizuje i pójdę...
zamiana pokoi mówisz - hmmm i co na to Tomek??
dobrze, ze samopoczucie dopisuje na + :przytul: :przytul: :przytul:
i co oglądałaś wczoraj program o którym ci pisałam??
-
Asieńko :-* - ciesze się, ze wyniki OK :)
-
Martusiu - Ty fotożerco! :hahahaha: Widzę, że Asiek też idzie w Twoje ślady :D Zobaczę co z tego wyjdzie... nie obiecuję ale się postaram ;)
Anusiu - rusza się ale nadal czuję ją słabiutko. Uspokoiłam się jednak po wizycie u pani dr - powiedziała, że niunia jeszcze jest maleńka i też wszystko zależy od tego jak się ułożyła... ale nie ma powodów do strachu bo serduszko ładnie bije i wszystko jest ok :D
Kochane - dziękuję za trzymanie kciuków! Ja też bardzo się cieszę, że wynik jest ujemny. Teraz czekam na następne wyniki - mam nadzieję, że będą równie dobre :D
Aguś - wiem co czujesz :przytul: będzie dobrze - ja Ci to mówię!
Kasiu - Tomek rozważa tę propozycję... (jak Wielki Brat hihih)... zobaczymy - nie podjęliśmy jeszcze decyzji..
Oglądałam ten program - dziękuję za smsa :D
-
Ja widzę, że jak dotąd 50% twojej ciąży to czekanie na jakieś wyniki :-\
Asiu mam nadzieję, że już wkrótce będziesz mogła myśleć tylko o tym, że do spotkania z Oleńką coraz bliżej i przestaniesz się martwić, a zaczniesz tylko cieszyć- i tego Ci życzę :D
-
Martusiu - Ty fotożerco!
no i ktoś Cię w końcu Marta rozszyfrował ;D
Jak samopoczucie Asieńko?
-
Tak Olu... wiecznie jakieś badania... ale czego się nie robi dla dobra maluszka? Wszystko zniosę byleby było zdrowe :D Dziękuję Ci Kochana za troskę :uscisk:
Asieńko - czuję się dzisiaj bardzo dobrze, dziękuję :uscisk: Jutro jedziemy na ślub i wesele do koleżanki i już się nie mogę doczekać :taktak: Tym bardziej, że dzisiaj jadę do kosmetyczki, jutro do fryzjera... poprawię swój wygląd a co za tym idzie - samopoczucie!
-
Asieńko - czuję się dzisiaj bardzo dobrze, dziękuję :uscisk: Jutro jedziemy na ślub i wesele do koleżanki i już się nie mogę doczekać :taktak: Tym bardziej, że dzisiaj jadę do kosmetyczki, jutro do fryzjera... poprawię swój wygląd a co za tym idzie - samopoczucie!
nawet nie wiesz jaką radość sprawiaja mi takie Twoje słowa :-) tyle w nich szczęścia, radości, usmiechu :-) zazdraszczam poprawy samopoczucia i miłej zabawy na weselu zyczę!
-
Asieńko - czuję się dzisiaj bardzo dobrze, dziękuję :uscisk: Jutro jedziemy na ślub i wesele do koleżanki i już się nie mogę doczekać :taktak: Tym bardziej, że dzisiaj jadę do kosmetyczki, jutro do fryzjera... poprawię swój wygląd a co za tym idzie - samopoczucie!
nawet nie wiesz jaką radość sprawiaja mi takie Twoje słowa :-) tyle w nich szczęścia, radości, usmiechu :-) zazdraszczam poprawy samopoczucia i miłej zabawy na weselu zyczę!
to ja sie tylko pod tym podpisze ;D
-
Wybaw się Asiu i za mnie :) No i nie ukrywam, że czekamy na te upragnione fotki. Jak mnie pamięc nie myli obiecałaś nam je :)
Pozdrawiam, miłego dnia życzę!!
-
Szkoda, że tak późno tu dotarłam ale czasem lepiej późno niż...he he - bardzo się cieszę z tych Twoich wyników i cieszę, że u Was wszystko gra - syndrom wicia gniazda jak na dąłoni...czy małż już uświadomiony ;D już widze jego minę - ale czego się nie robi dla swoich księżniczek ;)
-
Witaj kochana, mam nadzieję, że się dobrze bawiłaś na weselu :) Pogoda była piękna, więc na pewno :) Czekamy na foteczki :)
Pozdrawiam
-
:hello:
zaglądam i NIC :obrazony: :czeka:
ale ja poczekam poczekam :Daje_kwiatka: :przytul:
-
Hi hi hi.. wiedziałam, że zajrzę w mój wąteczek a tutaj będą już zniecierpliwione kobitki ;D
Zaraz foteczki będą - obiecałam więc słowa dotrzymam... nie wkleiłam wcześniej ponieważ mieliśmy dzisiaj imprezę urodzinową u teściowej... same rozumiecie - było trzeba się przygotować, prezenta zakupić...
Jeszcze chwilka cierpliwości...
-
:tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
Czekamy na składanie życzeń Młodej Parze
(http://img267.imageshack.us/img267/5333/obraz081awv5.th.jpg) (http://img267.imageshack.us/my.php?image=obraz081awv5.jpg)
-
asiu- już widzę, że wyglądałaś bossssssssssssko!!! Świetna fryzruka!!!!
-
Asieńko cudne foteczki ;D czekam i tu na więcej ;D ;D ;D
Wyglądałaś boooooooosko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ps. tylko czemu takie małe ::)
-
Poznajecie te rejony?
(http://img225.imageshack.us/img225/450/obraz203aqy0.th.jpg) (http://img225.imageshack.us/my.php?image=obraz203aqy0.jpg)
(http://img130.imageshack.us/img130/7096/obraz225avj2.th.jpg) (http://img130.imageshack.us/my.php?image=obraz225avj2.jpg)
Tutaj widać brzuszek
(http://img267.imageshack.us/img267/5813/obraz228ale1.th.jpg) (http://img267.imageshack.us/my.php?image=obraz228ale1.jpg)
Dziękuję dziewczynki ... powiem szczerze, że też podobał mi się mój image... a ja nie często jestem zadowolona ze swojego wyglądu...
Hmmm... małe fotki... właśnie nie wiem Asieńko.... jaki rozmiar mam wkleić... nie powiększają się jak na nie klikniecie?
-
Slicznie Asienko wygladasz :) Widze ze chyba nosisz bizuterie z naturalnymi kamieniami :)
-
Asiu, wyglądałaś pięknie :) fryzurka i makijaż śliczny!! A brzuszek prezentuje się baardzo ładnie :)
P.S. zawsze marzyłam o takiej fryzurce, ale niestety moje niesforne włosy nie lubią się układać tak jak ja chcę :(
-
:szczeka: :szczeka: Asiu- image to Ty miałaś, ughm *cenzura*!!! Cudny makijaż, kieca, fryzurka... normlanie :mdleje: Widze, że bucików turkusowych nie ubrałaś ale i tak całość prezentuje się świetnie!! Śliczna z Ciebie mamuśka!! :i_love_you:
-
Witam ;D
Wpadlam na chwilke a tu takie foty :D
Ale Ty sie po buzce zmienilas ( a moze mam omamy :p ) . Tak czy owak sluzy Ci ciaza oj sluzy :)
Powodzenia zycze i spokojnej ciazy :) Do rozwiazania juz coraz blizej :)
-
Dziękuję, kochane jesteście :Serduszka:
Zaraz wkleję jeszcze kilka fotek tylko powiedzcie czy wielkość jest ok? Bo jak za małe to mogę zwiększyć...
-
Natalko - tą biżuterię dostałam od szwagierki... nawet nie wiem co to za kamienie ale bardzo mi się podoba ten naszyjnik. I w dodatku super pasował do sukienki :D
Martynko - dziękuję za komplementy :D Co do fryzurki - wyszłam od fryzjera... dzisiaj moje włoski już żyją własnym życiem hehe... ale w sumie nieźle mnie ścięła fryzjerka więc i włosy dosyć dobrze się układają.
Aniu - Dziubasku mój :i_love_you: too :Serduszka: Bucików turkusowych nie założyłam ponieważ nie chciałam ryzykować... i tak nogi mi spuchły trochę... mam nadzieję, że po ciąży będę mogła w nich śmigać :D
Antalis - dziękuję ;D Dobrze się czuję w ciąży i to najważniejsze ;D
I jeszcze kilka fotek
(http://img220.imageshack.us/img220/230/obraz231aok3.th.jpg) (http://img220.imageshack.us/my.php?image=obraz231aok3.jpg)
(http://img509.imageshack.us/img509/9401/obraz232awb6.th.jpg) (http://img509.imageshack.us/my.php?image=obraz232awb6.jpg)
(http://img509.imageshack.us/img509/6071/obraz234ahd1.th.jpg) (http://img509.imageshack.us/my.php?image=obraz234ahd1.jpg)
(http://img161.imageshack.us/img161/1276/obraz319ew5.th.jpg) (http://img161.imageshack.us/my.php?image=obraz319ew5.jpg)
-
Asiu bardzo łądnie wygladałaś. Makijażyk i fryzurka bardzo Ci pasuje. Opowiedz jak wrażenia po weselu w DH?
-
Asia..normalnie Cię nie poznałam......wow! :szczeka:
-
asia wygladasz cudnie , normalnie mi :szczeka:
Widac ,ze ciaza Ci sluzy :brawo: :brawo_2:
-
:Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
SLICZNIE :) !!!!!!!!!
Spokoj na buzi.... :Zakochany: te "maslane" oczka.... :Zakochany:
:ok: :ok: :ok:
-
Asiu wyglądałaś FANTASTYCZNIE!!!!
-
o kurde nie poznałam cię
very very nice
no i też zauważyłam że nie masz turkusowych bucików no ale faktycznie lepiej by o nie ryzykować
-
Wygladasz przeslicznie! ;D :o :Serduszka:
-
Dziękuję za tyle miłych słów :uscisk: to bardzo miłe - kochane jesteście! Starałam się wyglądać jak najlepiej, ponieważ patrząc na nasze forumkowe przyszłe mamusie i mamusie obecne wiem, że można być śliczną mamusią mimo zwiększonej ilości kg ;D
Gosiaczku - ogólnie nie czułam się jak na weselu... raczej jakbym była na przyjęciu... ale to spowodowane było chyba tym, że zespół (wg mnie... i kilku osób) nie zachęcał gości do zabawy i grał tak sobie... robili duże przerwy... Poza tym pilnowałam czasu ponieważ musieliśmy wyjść z Tomkiem wcześniej...
A co do DH... jako gość nie mam im nic do zarzucenia - jedzonko pyszne, podane wykwintnie, otoczenie dworku śliczne :D
W środku bardzo ładnie - mimo, że ja nie przepadam za takimi wnętrzami... jak dla mnie trochę za dużo tam świecidełek, złota, marmurów... ale to pewnie tak musi być - skoro to dworek ;)
Chyba będę codziennie wchodzić na tą stronę mojego wątku - Wasze słowa tak mnie nastroiły pozytywnie :Serduszka:
-
Chyba będę codziennie wchodzić na tą stronę mojego wątku - Wasze słowa tak mnie nastroiły pozytywnie :Serduszka:
I o to chodzi aby usmiech goscil Tobie na co dzien , zobaczysz ,ze bedziesz o wiele lepiej sie czula ;) :D
-
Asia wyglądasz poprostu ślicznie!!!
Super, że masz lepsze samopoczucie :D Oby już tak zostało :D
-
Asiu ale ślicznie wyglądałaś :)
-
hejka dopiero teraz zawitalam do Twojego wateczku :)
sliczne fotki a Ty wygladasz kwitnaco
-
Ja nie będe oryginalna. Asiu slicznie wyszłaś na tych fotkach.. tak inaczej, bardzo kobieco!
-
Wow Asiu ale Ty kwitnąco i pięknie wyglądasz!!!!
Szczęścliwa przyszła mama! Pięknie!!!!
-
nonono jaka śliczna mamuśka!!
super fryzurka!!
-
Asiu wyglądasz po prostu czadowo. Ciesze sie ze dobrze sie czujesz i z Niunią wszystko ok, zreszta to widac bo dosłownie kwitniesz :)
-
Kochane - dziękuję Wam wszystkim, każdej z osobna :przytul:
Olcia (Kastor) - miło Cię widzieć w moim wąteczku :D Zapraszam do częstszego zaglądania.
Asieńko (morgaina) - witak Kochana :uscisk:
-
Ja dopiero dzisiaj bo mnie nie było ... normalnie padłam na Twój widok Asiu - ślicznie, te kolory...widać, że dobrze się czułas w takiej "aranżacji" :tak_2:
Powiem jedno - mniodzioooo
-
Asiu brak mi słów- nie wiem co mam napisac: wyglądałaś przefantastycznie- pieknie :D
-
Maju, Demko... dziękuję za miłe słowa :Serduszka:
-
ehhh... gdybym była facetem... :brewki:
Asia oby tak częściej - ten promienisty uśmiech, ślicznie sie prezentujesz :Daje_kwiatka: :-*
i wybij sobie z główki to, że jesteś nieatrakcyjna :evil: nununu
-
Asiaaaaaaaaaaaaaaa :brawo_2: :brawo_2: ja z opoźnieniem...ale... pod ogromnym wrażeniem :brawo_2: :brawo_2:
Ślicznie wygladasz, PIĘKNIE ;D
-
Asieńko i jak dziś samopoczucie?
-
:przytul:
-
:oops: Wasze słowa są takie miłe :oops: dziękuję :bukiet:
Dzisiaj samopoczucie w miarę dobre, dziękuję Asieńko :uscisk: Mała rusza się w brzuszku coraz intensywniej - ku mojej radości :skacza:
-
wow, Asia, fantastycznie wygladasz :)
-
Asiu...rewelacyjnie wyglądasz :o :o :o :o
Idealny image....bardzo mi się podoba ;D
Piękna z Ciebie ciężaróweczka :-*
-
Dziękuję dziewczynki ;D :uscisk:
-
Mała rusza się w brzuszku coraz intensywniej - ku mojej radości :skacza:
cudownie i oby tak dalej :-)
-
Asiu, gdzie jestes?? co u Was? Jak Malutka? Też taka senna jak moja?
Pozdrawiam :przytul:
-
Tak Asieńko ruchy niuni w brzuszku są niesamowite ;D
Martynko - byłam dzisiaj rano w Sądzie dla Nieletnich w charakterze świadka - przesłuchanie w sprawie odebrania praw rodzicielskich rodzicom moich dwóch uczniów... ehhh... szkoda mi niektórych dzieciaków... a matka przyszła na rozprawę pod wpływem alkoholu... oczywiście stwierdziła, że wypiła wczoraj przed południem jedno piwo... a miała w wydychanym powietrzu prawie 2 promile... szkoda słów...
Potem pojechałam do bratowej i mojej kochanej Maryni :D
Moja mała dzisiaj dawała czadu rano - ale teraz chyba podsypia... jakiś senny ten dzisiejszy dzionek...
Buzialki Martynko dla Was :uscisk:
-
Martynko - byłam dzisiaj rano w Sądzie dla Nieletnich w charakterze świadka - przesłuchanie w sprawie odebrania praw rodzicielskich rodzicom moich dwóch uczniów... ehhh... szkoda mi niektórych dzieciaków... a matka przyszła na rozprawę pod wpływem alkoholu... oczywiście stwierdziła, że wypiła wczoraj przed południem jedno piwo... a miała w wydychanym powietrzu prawie 2 promile... szkoda słów...
Potem pojechałam do bratowej i mojej kochanej Maryni :D
Moja mała dzisiaj dawała czadu rano - ale teraz chyba podsypia... jakiś senny ten dzisiejszy dzionek...
Buzialki Martynko dla Was :uscisk:
Że też musisz w ciąży uczestniczyć w takich niemiłych sprawach. Mam nadzieję, że odebrali jej te prawa, bo juz to ze przyszła pod wplywem alkoholu daje duzo do myslenia.
Ja w sobote zobacze sie z moim chrześniakiem i jego siostra i juz nie mogę sie doczekać. Tak dawno ich nie widzialam... a dzieci szybko się zmieniaja :)
Moja Mała chyba spi caly dzien, co jakis czas zmieniając pozycje. Ale kopać matki nie ma zamiaru :)
Buziaki!
-
Że też musisz w ciąży uczestniczyć w takich niemiłych sprawach.
Też o tym pomyślałam...
-
No niestety... taki mam zawód... w sumie mogłabym wysłać do Sądu zwolnienie i nie musiałabym uczestniczyć w rozprawie ale szczerze mówiąc nie chciałam się wymigiwać...
Moja maleńka dzisiaj nie ruszyła się ani razu... ale może później się rozkręci...
-
No niestety... taki mam zawód... w sumie mogłabym wysłać do Sądu zwolnienie i nie musiałabym uczestniczyć w rozprawie ale szczerze mówiąc nie chciałam się wymigiwać...
Asienka sumienna jest :) ale jesli chodzi o dobro dziecka, to ja tez bym tak postąpiła
Moja maleńka dzisiaj nie ruszyła się ani razu... ale może później się rozkręci...
moja wczoraj tak miala...dzis tez tylko rano pobrykala a teraz chyba śpi...
-
Uczestnicznie w sprawach sądowych to na prawdę spory stres - nawet, jeśli bezpośrednio Cię ta sprawa nie dotyczy; ja szczerze mówiąc, po moich osobistych przejściach - a będąc na Twoim miejscu Asiu - wysłałabym zwolnienie własnie ::)
Nie dziwię się, że mała się nie rusza, dzisiaj każdy taki przytrzaśnięty, ja ciągle ziewam...a jak sobie powariowała wczoraj to dzisiaj odpoczywa ;) wieczorem się rozkręci, jak Ty będziech chciała spać ;D
-
Slyszalam w jakims programie ze dzieci w brzuszkach najbardziej ruszaja sie od godziny 21 :D
-
Gratuluje ukonczenia 25 tc :D :D :D
-
Gratuluje ukonczenia 25 tc :D :D :D
:brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Jak samopoczucie???
-
halo halo
-
Dzisiaj idę do lekarza na godz. 15:00 - dam znać po wizycie co i jak...
Zaczęliśmy 26 tydzień - z czego się bardzo cieszę :skacza: ale czekam z utęsknieniem na taki czas kiedy niunia będzie bezpieczna w brzuszku...
Buziali dla Was :-*
-
Asieńko... i jak tam...wszystko dobrze? mam nadzieję, że już mniej się denerwujesz..., że wszystko będzie dobrze...
Trzymam kciuki :przytul:
-
Witaj Asiu,
czekam na wieści po wizycie! Mam nadzieję, ze same pozytywne informacje nam przyniesiesz!!
Gratuluję 26 tyg:)
Pozdrawiam :-*
-
Juz 16 :) Jestes w domku ?
-
Kochane - wróciłam... tak mi miło, że jestescie ze mną, że trzymacie kciuki :uscisk:
Serduszko małej bije równo i ładnie - wszystko z nią ok :D
Ze mną też nie jest najgorzej - stan zapalny zniknął ale oczywiście dostałam leki - i mam nadzieję, że szybciutko wszystko wróci do normy :D
Ufff.... ulżyło mi - tak się martwiłam o tą moją Kruszynkę... Za dwa tygodnie idę na badania - morfologia, mocz, krzywa cukrowa... A za około miesiąc - na usg.
Jeszcze raz - dziękuję Wam z całego SERCA i przesyłam uściski i całuski! Fajnie jest czuć (jak to określiła Anusia-szczecin) , że pół Polski czeka na wieści i trzyma kciuki" :skacza:
-
: :skacza: :skacza: :skacza:
:przytul:
-
:-* :-* :-* :-* :-*
super, że wszystko ok!!
:-* :-* :-* :-* :-*
-
Kochane - wróciłam... tak mi miło, że jestescie ze mną, że trzymacie kciuki :uscisk:
Serduszko małej bije równo i ładnie - wszystko z nią ok :D
Ze mną też nie jest najgorzej - stan zapalny zniknął ale oczywiście dostałam leki - i mam nadzieję, że szybciutko wszystko wróci do normy :D
Ufff.... ulżyło mi - tak się martwiłam o tą moją Kruszynkę... Za dwa tygodnie idę na badania - morfologia, mocz, krzywa cukrowa... A za około miesiąc - na usg.
Jeszcze raz - dziękuję Wam z całego SERCA i przesyłam uściski i całuski! Fajnie jest czuć (jak to określiła Anusia-szczecin) , że pół Polski czeka na wieści i trzyma kciuki" :skacza:
:skacza: :skacza: :skacza: :hopsa: :hopsa: :hopsa:
Super wieści ;)
Ja w przyszłym tygodniu idę na krzywą cukrową ( o ile test tolerancji glukozy to to samo) i morfologię :) Mocz zrobiłam dzis i jest OK.
Pozdrawiam
-
wspaniałe wieści ;D ;D ;D
-
Super :) cieszymy sie razem z toba :) ...wami :) buziaki :)
-
Asiu widzisz- ni9e potrzeba stresów- wsio jest oki :d Ciesze sie bardzo :D
-
Asiu widzisz- ni9e potrzeba stresów- wsio jest oki :d Ciesze sie bardzo :D
i ja również :-*
Asiu :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Wiedziałam, że przeczytam same dobre wieści - Asiu, faktycznie jak tyle osób trzyma kciuki i na prawdę im zależy, to cóż może iść źle...
-
Dzisiaj miałam strasznie senny dzionek... teraz też oczy mi się kleją ale mężuś ogląda filmik i czekam na niego - nie lubię się sama kłaść...
Jeszcze raz baaardzo Wam dziękuję za trzymanie kciuków - jesteście kochane :uscisk:
Aniu - dziękuję za komplement :uscisk: Był to ślub i wesele Asi K. (polonistki naszej) ;D
-
czekam na niego - nie lubię się sama kłaść...
ja też nie, niestety ten tydzień muszę, mężuś mi na nocki uciekł :-[
-
Asiu ogromnie się ciesze że Ty i mała jesteście zdrowe i szczęśliwe :) bo jak mama szcześliwa to maleństwo też :)
a zdjęcia...powaliły mnie ślicznie wyglądasz :)
-
Asieńko, ja również dziękuję za spotkanko:) było mi baardzo miło i też żałuję, że czas tak szybko minął. Ale jak pisałam w smsie w miłym towarzystwie czas zawsze szybko ucieka.
Wyglądasz kwitnąco, brzuszek masz super:) Na pewno Oleńce jest tam cieplutko i przytulnie:) Po za tym, mieć taką radosną Mamusię...bezcenne:)
Mam nadzieję, że częściej będziemy się spotykac:)
Pozdrawiam i do następnego spotkania:)
-
Jeszcze raz - dziękuję Wam z całego SERCA i przesyłam uściski i całuski! Fajnie jest czuć (jak to określiła Anusia-szczecin) , że pół Polski czeka na wieści i trzyma kciuki" :skacza:
Pol Polski????? My tutaj "wymiatamy" pół świata!!!
Kochana trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!
-
Asiu dobrze że wszystko w porządeczku :) Ale jak taka mamusia śliczna i szczęśliwa to czemu nie miało by być w porządeczku :)
-
Tak Oleńka słodko śpi w brzuszku. Jest jej taaak dobrze:)
(http://images27.fotosik.pl/95/d91946da6c4c8f6a.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Wiem, że za duże, ale nie potrafię zmniejszyć
-
Martynko :Wzruszony: dziękuję Kochana :Zakochany:
-
Ale śliczna fotka :serce:
-
Asienko, witam w piateczek :)
Jak tam dzis sie czujemy???? :)
-
Asiu piękne zdjęcia ze ślubiku... jejku to już niedługo do spotkania z Oleńką... za dni pare...
dokładnie za 100dni
-
Asiu gratuluje seteczki do spotkania z Oleńką :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
jak się ciesz, że się dziś widzimy :skacza:
-
Faktycznie dzis 100-tka :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
w sam raz "oblejsze" to na dziejszej imprezce :D :D
-
Tak Kochane - 100 dni do spotkania z Oleńką :skacza: moją Iskierką ukochaną :serce:
Czuję się dobrze - czekam na spotkanko z ekipą forumkową ;D Na pewno będzie wspaniale jak zawsze :skacza:
Tylko Kasieńka podniosła poprzeczkę co do ubioru i ... teraz nie wiem jak mam się wyszykować aby nie odstawać od niej za bardzo... :drapanie:
-
Eeeee jaka poprzeczke??? boze, ale ja jestem w tyle z tym spotkaniem...Halep me!!!!
-
Eeeee jaka poprzeczke??? boze, ale ja jestem w tyle z tym spotkaniem...Halep me!!!!
???????????????
miejcie litość
ja sie mieszcze tylko w worek po kartoflach
co znaczy poniesiona porzeczka ????
-
Kasieńka zawsze wygląda ślicznie - zresztą, znacie Kasieńkę to co Wam będę mówić :skacza:
Dlatego ja też muszę ubrać się ładnie - co teraz jest troszkę utrudnione bo mój brzusio mieści się w 2 pary moich spodni...
No ale w kńcu idziemy na imprezkę gdzie fotki będą robione... trza jakoś wyglądać, nie?
-
Bosze.....o matko!!!!! kurde!!!! No i w co ja mam sie ubrac teraz???? Ajajajajaj!!!! Wpadlam w panike wlasnie....
-
oszalały :o :o :o :o :o :o
-
no ja nie mam żadnej bluzki
będę kombinować
tylko nie mam za dużo możliwości
ehhhh....laski....
asia ja mam dla ciebie spodnie - zabiorę je - jak ci sie spodobają to bedziesz miała 3 pary
-
He he he... ale popłoch wprowadziłam ;D Baby Wy moje Kochane - spooookojnie! Ubieramy się wygodnie i już ;D
I bez marudzenia mi tutaj bo tyłki skroję jak się spotkamy :bicz:
P.S. A swoją drogą - wyszła z nas kobiecość hihihihi... rzucić babeczkom hasło "ładny strój obowiązuje" a już wpadamy w panikę ;D
-
:skacza: no to będzie rewia mody ;) i tej 'zwyklej" i tej ciązowej ;D ;D ;D
-
O jak tu dziś wesoło :)
Asieńko, gratuluję 100-dniówki!!! Jeszcze troszkę i Oleńka będzie z Wami :)
A foty ze spotkania koniecznie jutro widzę :)
Pozdrawiam
-
Asia - nie szalej, nie strasz...ja myślę, że mała zacznie dopiero na imprezce szaleć ;D w końcu jak baby to baby ;)
-
Ale fajnie, że już tylko 100 dni zostało do spotkania z Oleńką :skacza:
-
Gratuluje 100 -dniowki :brawo_2: :brawo:
-
Alez tu u Ciebie miło :-)
-
na hasło foteczki ;D slipka mi sie zaswieciły :P
no i magiczne sto dni rozpozete :)
mozesz mieć centymetr taki krawiecki i odcinać od 100cm po 1 dniu :)
-
Asiu,ogromnie się cieszę,że u Was wszystko ok!!!!!!!!!!
No i humorki tez widzę dopisują!!!!!!!!!!!
brawa za 100 dni!!
-
Asiu....dziekuje ze nie dalas mi wczoraj zginac (czyli ze mnie nie zostawilas gdzies pod plotem ;P) bosze...ale wstyd......
-
Asia!!!!towarzystwo Twoje ,Anity i reszty dziewczyn było dlamnie przyjemnoscią!!!!oby czesciej!!!!
-
Kochane Wy moje :skacza: witam w sobotnie popołudnie :skacza:
Wczoraj na imprezce było super - naśmiałam się za wszelkie czasy!
Oleńka nie chciała się ruszać - mimo głaskania cioć... za to w nocy napinała się i nie dawała spokojnie spać. Odwdzięczyła mi się, za te hałasy i trzęsienie brzuchem ;D
-
no widizlam u Kasi w watku, ze imprezka sie udała :)
Zazdroszcze ::)
Asienko pięknie wygladasz :-*
-
Witam Asiu :-*
Pięknie wyglądasz a brzusio już ładnie zaokrąglony ;D
a gdzie Twoje foteczki będą :?:
-
Asiu - po tym jak Cię widziałam przed, a teraz w trakcie - stwierdzam, że wyglądasz po prostu kwitnąco...szkoda tylko, że Olcia nie chciala ciotek pokopać trochę :-[
-
Asiu :przytul: :przytul: :przytul:
Olcia nas pokopie jeszcze nie raz ;D
dziękuję wczoraj za wyśmienite poczucie humoru :D
-
Laseczki Wy moje... ja dzisiaj cały dzień chodzę i co chwilę się uśmiecham pod nosem na wspomnienie niektórych momentów z wczorajszej imprezki ;D
Martusiu - dziękuję za komplementa :uscisk:
Uleńko - brzusio okrąglutki jak piłeczka chociaż wczoraj wydawał mi się jakiś mały... jakby się Oleńka wstydowała... hihi
Foteczki... hmmm... sama nie wiem gdzie je umieścić... chyba w wątku A.katarzynki naszej...
Majeczko :uscisk: ja jak patrzę na foteczki i widzę swoją buzię to stwierdzam, że coraz bardziej się zaokrąglam... robię się jak księżyc w pełni ;D ale nie przejmuję się tym ;D Ty za to wyglądasz jak śliczna nastolatka!
Co do Oleńki... pogadałam sobie z nią dzisiaj ... mam nadzieję, że mastępnym razem się poprawi i pokopie troszkę ciotki :D
Kasieńko :uscisk:
-
Hi,hi,hi no ja też się pod nosem usmiecham ;D
Ps. czy mogę gdzieś fotki z wczoraj zobaczyć?...
-
Asieńko - jak miło mi było Ciebie wczoraj usłyszeć :uscisk: chociaż mało Ciebie słyszałam bo te baby takie głośne i co chwilę piszczały, krzyczały... :D
Foteczki można obejrzeć w wątkach młodych mężatek - frogooni i a.kasi ;D
-
Asiu, to mi było baaaardzo miło, zwłaszcza, że humor miałam jaki miałam, a Wy skutecznie mi go poprawiłyście, dziekuję i polecam sie na przysżłość ;D
Pozdrowiłyście ode mnie Martę i Karolę, he?! :D
-
a co to za tajniackie spotkanko? ??? : ;)
nic nie wiedziałam, to chociaż chcę fotki zobaczyć.. ;D
-
to chociaż chcę fotki zobaczyć.. ;D[/color]
ja też się przyłączam do chętnych obejrzenia fotek:)
Asieńko, gratulacje kolejnego tygodnia :) Coraz bardziej zbliża się czas bezpiecznego okresu...
-
Asiu nie wiem czy czasem nie zapomniałam jak tak to nadrabiam..
Wygladasz kwitnąco, przepięknie, cód, miód, malina...Suuuper...
A ta biała bluzeczka- rewelka!!
Pozdrawiam
-
Asieńko... czy pozdrowiłyśmy od Ciebie dziewczyny... hmmm... zabij ale nie pamiętam :drapanie: ale chyba tak... :przytul:
Tak Martynko - powoli zaczynamy być bliżej końca... i zacznie się niedługo o wiele spokojniejszy okres :uscisk:
Anitko :uscisk: :Zakochany: dziękuję Skarbie! Tak się cieszę ze spotkanka :uscisk: Jak długo będziesz jeszcze u rodziców? Bo mogłabym wpaść do Ciebie i Nelci - oczywiście jakbyś sobie życzyła odwiedzin. Buzialki!
-
Super,że udała się imprezka!!!!
-
Asiu a o wtorku pamiętasz?
Mam baby sitting u małej Majeczki i obiecałaś "mi pomóc" :) :) :)
-
Asiu wyglądasz świetnie :) cieszę się, że tak też się czujesz i oby tak zostało :D
-
Asieńko wiesz,że ja na spotkanie zawsze się piszę,ale niestety dzisiaj wracamy.... :-[ :-[ :-[....Obiecuję odezwać się jak będę znów w Szczecinie i wtedy się umówimy,ok??
Buziaki dla Oleńki :cmok:
-
Asiu - jaki ksieżyc, co Ty gadasz...chyba, że się zaraziłas od jednej takiej co ciągle o podbródkach w liczbie mnogiej gadała ;D ;)
Zapomniałam dopisać - ta Twoja bluzeczka, ta biała, którą miałaś na sobie - super, bardzo mi się podobała...mam nadzieję, że nie wyświniłyśmy Cię za bardzo tymi macankami ;D
-
Buziaczki dla Slicznej Przyszlej Mamusi ;D :-*
-
Asiek - imprezka była super, naprawdę ;D Dziewczyny są po prostu... niesamowite ;D
Oleńko - czuję się ok i też mam nadzieję, że dłuuugo tak będzie... już mam dość nerwów... a w zasadzie mała ma już dość - bo prawie przez całą ciążę się denerwowałam róznymi sprawami... Chociaż muszę powiedzieć, że moje dziecko jest jakoś wyjątkowo spokojne... mało się rusza, prawie jej nie czuję... Mam nadzieję, że wszystko u niej w porządku - już za 2-3 tygodni zobaczymy ją na usg :D
Anitko - rozumiem, że musisz w końcu wrócić z Nelcią do Waszego domku :przytul: Ale będę czekać na informacje kiedy będziesz znowu w Szczecinie :D Olcia dziękuje cioci za buziaczki :D
Maja - tak hihihi... to marudzenie jest zaraźliwe ;) Bluzeczka przeytrwała "macanki" ;D
Karolinko :Zakochany:
-
Witaj Asiu!
Cieszę się, że dopisuje Ci samopoczucie :) Bardzo do twarzy Ci z brzuszkiem, cała promieniejesz, nie tylko na zdjęciach, ale w każdej swojej wypowiedzi :) To bardzo cieszy :)
Pozdrowionka serdeczne!
-
jestem i ja..... ujawniam się, ściskam mocno i jeszcze raz DZIEKUJĘ za tyle radości i Tój cudniasty głos :) :-* :-* :-*
I spóźnione gratulacje seteczki :)
-
Asia :hello:
Co tam dzis u Ciebie??? :)
-
hello kochanie, dawno mnie tu nie bylo co tam???
-
PumoRi - witaj Kochana :uscisk: dawno Ciebie u mnie nie było :uscisk: Masz rację - ostatnio humor mi dopisuje... chociaż, jak to kobitka w ciąży, miewam i stany nostalgiczno-humorzaste ;D ale nie jest najgorzej - mąż się jeszcze nie pakuje, więc chyba wszystko w normie ;D
AndziaK - witaj witaj witaj :skacza: ja również cieszę się bardzo, że mogłam Ciebie usłyszeć ;D
Natalko - u mnie ok :D Wczoraj Oleńka skopała troszkę mnie, dzisiaj też daje znać, że jest w brzuszku :D fajne uczucie
Złotko :uscisk: wszystko u nas ok :D Zaglądaj częściej!
W piątek idę na Dzień Nauczyciela :D rozerwę się trochę!
-
Dzisiaj w nocy twardniał mi brzuch... nie mogłam się swobodnie przewrócić na bok, bolało mnie podbrzusze... Wzięłam magnez i po jakimś czasie zasnęłam... ale idę do lekarza na 14:00 bo wiem, że takie twardnienie brzucha to nic dobrego...
Oprócz tego wszystko u nas w porządku :)
Pozdrawiam Was i przesyłam całuski :) i zmykam z forum - idę się położyć...
-
Asieńko :przytul:
czekamy na wiesci po wizycie ::)
ale na pocieszenie Ci powiem, ze takie noce to raczej normalka, trzeba sie przyzwyczaic ja od 24-25 tc tak mam do teraz... ::)
a ile jesz tych magnezów i całej reszty :)??
-
Asiu - tylko nie zaśpij ;D my tutaj będziemy popołudniu czekały na wieści co u Olci ..kurczę jak dopiero wieczorem się dowiem :-\
-
Asiu :przytul: dobrze, że idziesz do lekarza, lepiej się dopytać profesjonalisty
czekam na wieści
:przytul: :przytul: :przytul:
-
Asiu - tylko nie zaśpij my tutaj będziemy popołudniu czekały na wieści co u Olci ..
maja dobrze prawi
trzymaj sie ciepło i czekam na wieści po wizycie
-
Asiu pewnie to "norma" ciążowa...... ale kontrola nie zaszkodzi ;)
:-* :-* :-*
-
czekam na wieści Asieńko...
-
Czekamy na wieści, ale na pewno będzie dobrze, musi być dobrze :)
-
Asiu tulam mocno!!! Za 5 minutek będziesz już u specjalisty i jestem przekonana, że rozwieje Twoje wszystkie wątpliwości i powie że z Oleńką wszystko ok- tylko się gimnastykowała w Twoim brzusiu :przytul:
-
:przytul:
-
Asiu i co u Was ::) ?? jak po wizycie?? ???
-
Kochane dziewczynki - wszystko jest ok :)
Tzn są to skurcze, i tak jak mówi Marta (Vall) od 25 tygodnia ciąży zdarzają się one coraz częściej, ponieważ macica sobie "ćwiczy" przed porodem... Oczywiście zbyt częste skurcze nie są normą i trzeba uważać.
Najważniejsze jest to, że z małą wszystko ok oraz to, że szyjka mi się nie skraca :)
Dostałam Aspargin - 3x dziennie... i nic więcej... powinno pomóc :)
-
Super! :D :skacza:
ufff :D
Odpoczywaj i nie denerwuj sie juz wiecej! :przytul:
-
Czyli dobre wiesci, super :-)
-
No to super wiesci . Mas zracje ,ze jak Cie cos trapi idziesz na konsultacje do swojego lekarza :)
-
No i odpoczywac duuuuzo :)
-
:przytul: :przytul: :przytul: jestem i czytam :-* :-* :-*
-
Kamulec z serca, szyjka się trzyma to najważniejsze. A leki na pewno pomogą. Buizaczki dla Oleńki :) :-*
-
Ciesze sie ze wszystko ok :)
Sorki, nie dotarlam...Nie dzwonilam, czekałam na Twoja relacje po wizycie u lekarza. A poza tym nastapila mala zmiana planow... moja lazienka tonie, wanna stoi pionowo, zatkany odplyw.....ahh...
-
Asieńka wygląda kwitnąco, humorek dopisywał, brzunio śliczny... :tak_2:
Asiu dzieki za fajne popołudnie :)
-
no i bardzo sie ciesze :) ze wsio u Was ok :) Witam wsród 'asparginowców' :D :D
-
Asiu :-*
Cieszę się, że wszystko w porządku.... kolejne uroki bycia mamcią :)
-
super wieści
-
Noo i piknie piknie oby tak dalej :brawo_2:
-
Asiu, bardzo bardzo sie ciesze :przytul:
A czy Ty widzisz swój licznik i okienko, w którym znajduje się dzidzia??? :skacza: :skacza: :brawo_2: :brawo_2:
Buziaczki, miłego dnia!!!
-
Ja wiedziałam, że jak będą wieści w Asinym wątku to tylko dobre - limit tych niedobrych został już dawno wyczerpany ;)
Proszę pogłaskać Olcię od cioci Mai ;D
-
Dzięki wszystkim za miłe słowo :przytul: Oleńka nadal mało ruchliwa ale myślę, że wszystko u niej ok :D
Kasiu (Klaudio) - to ja dziękuję za miły dzionek ;D było fantastycznie!
Martynko - tak ;D to już 7 miesiąc ciąży :o szok jak ten czas płynie szybciutko! Ależ się cieszę :D A Ty mnie Kochana gonisz ;D
Wczoraj byłam na imprezce z okazji Dnia Nauczyciela. Było bardzo miło - spotkałam się z moim gronem. Troszkę za nimi tęsknię... ale narazie mam inne priorytety niż praca ;D
-
Ach no tak ze to było Twoje swięto :bukiet:
Moja ciocia (nauczyciek ofkors) zwsze mi powtarzała,
ze bycie nauczycielem to praca IDEALNA dla kobiety mającej rodzinę wiec poradzisz sobie swietnie z pogodzeniemi
wszystkiego :) Ale fakt ze masz tu cos do zrobienia zanim wrócisz do pracy :) :) :)
-
cześć Asieńko
fajnie że malutka coraz bardziej się wierci
no i że wszystko w porządku
pogłaskaj ją od nas :)
-
7 miesiac nono gratulacje!!!
dobrze, ze impreza udana
-
Asiu no i wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Nauczyciela :bukiet:
-
asia gratuluje 7 miesiaca a jeszcze calkiem niedawno pamietam jak czekalas aby przejsc te pierwsze 3 miesiace a to juz jest 7 :)
Poglaskaj brzusio od cioc foremkowych :)
-
Jak ten czas leci :) :serce:
Zaraz będzies zna porodówce trzyma swojego smyka w ramionach
-
Martaxyz - czy sobie poradzę to się dopiero przekonam :D i myślę, że mój zawód nie gwarantuje IDEALNOŚCI w byciu matką. Tym bardziej, że narazie nie zamierzam wracać do pracy :D
Agulkaa - brzusio pogłaskany :D dzisiaj mała troszkę się wierci w brzuszku co mnie bardzo cieszy :D
Dziękuję Wam wszystkim za życzenia z okazji Dnia Nauczyciela ;D impreza była udana!
I dziękuję za gratulacje z okazji rozpoczęcia 7 miesiąca... czas tak szybciutko upływa... szok!
-
Asieńko, wszystkiego naj z okazji nauczyciela :-* :-* :-* :-*
Buziaczki!!!
-
7 miesiąc :o :o :o :o a dopiero co były II krechy na teście Asiu jak się cieszę (http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_12_21.gif)
chyba nici z naszego spacerku - no chyba, że idziemy :D
-
Asia nie chce Cie straszyc ale podobno nauczyciel maja wiercące dzieci :) :) :) :)
bo takie dzieci tez musza być ;) a kto lepszym fachowcem w wychowaniu ? :) :) :) :)
Moja kuzyna pedagog szkolny i ma 2 takie male diabełki ze ja uciekam jak je widze :) :) :) :) :)
Dasz rade :) i będziesz miała królika doswiadczalenego w domku :) :) :)
a jak przejdziesz na emeryturkę to napiszesz ksiazkę " Hity i KITY w wychowaniu " :)
-
Asieńko dawno mnie u was nie było...pogłaskaj ode mnie Brzuszek :D
-
Martynko :uscisk:
Kasieńko - też cały czas nie mogę uwierzyć, że to już 7 miesiąc :o :D
Martuś - podobno nauczyciele mają najgorsze dzieci - ja tak słyszałam :D ale ja się z tym nie zgadzam :D
Tak samo zresztą jak nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że nauczyciele są fachowcami w wychowywaniu dzieci.
Też jestem pedagogiem szkolnym - jak Twoja kuzynka - ale to o niczym nie świadczy, prawda? To już bardziej Ty powinnaś się obawiać - bo w końcu to Twoja Rodzina :)
Będę miała dziecko i nie zamierzam traktować go jak "królika doświadczalnego" ... dziwne porównanie :) A czy dam sobie radę... życie pokaże ale myślę, że sobie poradzę - tym bardziej, że bardzo czekam na moją Kruszynkę, zawsze chciałam mieć dziecko, miałam kontakt z dziećmi (byłam m.in. opiekunką - nianią) a poza tym - mam olbrzymie wsparcie swojego męża, który też czeka na naszą Córcię :) Dziękuję Ci za wsparcie :)
Aniu - dziękuję :uscisk: brzuszek pogłaskany!
-
Asia to było w formie rozweselenia ale widac nie wyłapałś dowcipu.
Przpraszam
-
??? nie rozumiem ??? uraziłam Ciebie? ok... nieważne...
nie masz za co przepraszać - ja nie poczułam się urażona...
-
Nie? :hopsa: a ja własnie myslałam ze tak :glupek:
-
Odpisałam Ci tylko na posta :) napisałam swoje zdanie - odmienne od Twojego. Ot tyle :)
-
Bałam sie ze uraziłam Cie :glupek:
Bo tak stanowczo odpisałas....
ale ok wyjasnione:)
-
Bo ja czasami stanowcza babka jestem ;D
Wyjaśnione :D
-
:-* dla twardej babki :)
-
:-* i dla Ciebie Martuniu :-*
-
Asieńko, co u Ciebie?? Coraz rzadziej jestes online, czy mi się wydaje?? :) mam nadzieje, że dziejsza nocka była lepsza i nic nie bolało?
Buziaczki i caluski w brzuszek dla Oleńki!!
P.S. Zrobiłas cukier?? Ja dalej się nie mogę zebrać :) może jutro...
::)
:przytul: :uscisk: :uscisk: :-* :-*
-
brrryyy - cukier :-\
Ale dacie rade :D
-
Martynko... chyba jest mnie trochę mniej... np. dzisiaj miałam gościa i byłam na spacerku - dotlenić się troszkę :)
A co do badań... muszę się w końcu wybrać do laboratorium... sama nie wiem kiedy...
Martusiu - damy radę ;D musimy hehe....
-
Szczerze powiem, że też niezbyt dobrze odebrałam post Marty... o tych królikach..:o
a czy dzieci są ruchliwe? czy ja wiem? ja jestem nauczycielskie dziecko i chyba wszystko ze mną było ok.. chociaż moja mam mówi, że między mną, a siostrą byłą bardzo duża różnica jeśli chodzi o to, jak zachowywałyśmy się będąc maluszkami...
ja zasypiałam sama, gdy mialam 2 latka nawet sama sobie do snu śpiewałam (ciekawe?).. za to, żeby zasnęła moja siostra, to rodzice jeździli z nią samochodem w okół placu (droga w kształcie jajka).. ona jadła prawie wszystko, ja byłam i jestem wybredna.. ona lepiej bawiła się sama itp..
także nic nie wiadomo...co to będzie..
Wiadomo natomiast, że ASIA BĘDZIE WSPANIAŁĄ MAMĄ :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
jeny jak ten czas zleciał... już 7 miesiąc, a ja pamiętam początki tej ciąży... ;D
teraz zadanie dla Asi- wytrzymać do stycznia ;)
Także Asia się nie przemęcza, odpoczywa, chodzi na spacerki, nie denerwuje się itp..
i czekamy do roku 2008 ;D
-
[a czy dzieci są ruchliwe? czy ja wiem? ja jestem nauczycielskie dziecko i chyba wszystko ze mną było ok.. chociaż moja mam mówi, że między mną, a siostrą byłą bardzo duża różnica jeśli chodzi o to, jak zachowywałyśmy się będąc maluszkami...
Właśnie, ja też jestem nauczycielskim (w połowie, bo tylko mama jest nauczycielką) dzieckiem i chyba też jestem normalna... :P ::) czasami lekko mi odbija, ale chyba pozytywnie:)
A to, że Asia będzie SUPER MAMĄ to nie ma najmniejszych wątpliwości!!
buzialki
-
Asia a czy bedziesz w sobote na spotkanku ?
Musze koniecznie pogłaskac brzusio :)
-
Asia-7mc mówisz :o :o :o :o zapierdziela ten czas!!!!!
słuchaj kobito z Twoim charaktrem i podejsciem do ludzi wyrosnie cudowny człowiek z Twojej Oli!
buziaki!
-
Madzialenka, Martynka, Tetuśku... :Wzruszony: Ojej :Wzruszony: dziękuję Wam za tyle przemiłych słów! Mam nadzieję, że będę sobie radzić z niunią i cieszę się, że mnie wspieracie :uscisk:
Eluniu - będę na spotkanku :D będziesz mogła pogłaskać brzucholek :D
-
Mam nadzieję, że będę sobie radzić z niunią i cieszę się, że mnie wspieracie :uscisk:
napewno będziesz sobie radzić :taktak:
Jeśli wybierasz się na spotkanko to jakieś fotki może dało by radę ???
-
Ola
na tych spotkaniach to ciągle ktoś robi zdjęcia
normalnie masakra ;)
:Fotograf:
a z tego co wiem to asia sie wybiera na spotkanie :hopsa:
-
I jak tam po imprezie ? :) Ty niedobra :)
...pieknie wyglądałas :) piekny brzuch , piękne włosy , dłonie i nogi :) Ten powalający uśmiech i cudowne oczy :) Bardzo ładnie wyglądałas :)
-
Eluniu... :oops: ale mnie zawstydziłaś... dziękuję za komplementy.... :)
Po imprezce super - ale w nocy oczywiście musiałam odchorować to siedzenie w lokalu a potem przy komputerku w domu... bolały mnie biodra i jajniki... ale warto było :D Bo było naprawdę fajnie :D i nawet kelnerka nam się udała ;D
Dzisiaj złapał mnie nad ranem skurcz w łydkę... szybko mi przeszedł jak stanęłam na nogach... ale ciekawa jestem czy nie zacznie mi się to teraz zdarzać częściej... ??? wolałabym nie, wiadomo...
Jutro chyba w końcu wybiorę się do laboratorium zrobić badania - ogólne moczu i krwi oraz glukozę... Nie lubię rano wstawać buuuuu
-
uuuuuu glukoza
współczuję
jak masz to weź sobie cytrynkę
-
Asiu, współczuję skurczy łydek-ja mam od 4 m-ca z przerwami i wiem co to znaczy :-\ łykasz magnezik??
-
Same słodzio miodzio :)
-
asia napewno dasz rade :ok: faktycznie najgorzej wczesniej wstac i na dodatek byc na czczo :P
Z cytrynka nie jest tak zle z ta glukoza , ja moglabym ja co miesiac robic .
-
Hej Asieńko :-*
do lekarza mars...raz sie poświęcisz i rano wstaniesz :P
A jak nogawka :?: :hahaha:
-
Będę twarda :D muszę się przyzwyczajać do wczesnego wstawanie heh...
Uleńko.. jak nogawka? :terefere: wyprana już :hahaha:
-
zycze powodzonka na badankach ;D, szczególnei z ta gluzkozą ::)
-
Będę twarda :D muszę się przyzwyczajać do wczesnego wstawanie heh...
Uleńko.. jak nogawka? :terefere: wyprana już :hahaha:
:hahaha:
i napisałam u Ciebie 1000 posta :skacza:
-
asia i wybralas sie dzis do laboratorium na glukoze ?? Jak bylo 8)
-
pewnie słodko >:(
czekamy na wieści!
-
:tupot: :tupot: :tupot:
-
Asiu i jak się czujesz po badaniu?? :)
Ja Ci powiem, że Ty w ciąży wyglądasz naprawdę kwitnąco :) buzia roześmiana - sliczna mamusia :)
-
Dziewczynki - wróciłam niedawno z laboratorium... zrobiłam badanie ogólne moczu, krwi i tą strrraszną glukozę... :mdleje:
Normalnie myślałam, że zwymiotuję... szok.... Ale jakoś przeżyłam... Tomuś był ze mną - całe szczeście... bo przez dwie godziny musiałam być przecież na czczo i było mi słabo i miałam zawroty głowy... ale przeżyłam :D
Dziękuję Wam wszystkim za kciuki :uscisk: Teraz czekam na wyniki - mają być już jutro po południu.
Patrycja - dziękuję za miłe słowa :uscisk:
-
W takim razie czekamy :-)
Buzialki, pogłaskaj brzusio :-)
-
No to masz już za sobą ;) teraz wyniczki i meldunek prosimy :D
Ej to już 29 tydzień się zaczął :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony:
-
To teraz czekamy na wiesc o wynikach , ale i tak beda dobre :ok:
-
a wyniki będa napewno :ok:
-
czymam kciuki! ;D
-
Asieńko, ja dziś też mialam iśc i co?? Wstałam i stwierdziłam, że nie idę :) Może jutro a może w środę...do piątku musze mieć wyniki, wiec na pewno:)
-
Hej Asiu! Ciesze sie ze sie dobrze czujesz, mam nadzieje ze skurcze nie beda Cie lapaly za czesto :)
Moze jakies zdjecia niedlugo nam wstawisz? Oczywsicie juz widzialam zdjecia ze spotkanka, na ktorym bardzo chcialam byc, ale jakies nowe zdjecia brzuszka by sie tu przydaly :) Jak myslicie dziewczynki, pomeczymy Asie o foteczki???? :)
-
No to tupiemy po foteczki :Tuptup:
-
Asiu, co u Ciebie?? :drapanie: gdzie się podziewasz??
Mam nadzieję, że chociaż Ciebie nie dopadła zła aura i czujesz się dobrze!!
:przytul: :przytul: :uscisk: :uscisk: :uscisk:
-
Kochane Wy moje :uscisk:
U nas w porządeczku :D Mam bardzo dobry nastrój i... duuuużo energii... :skacza: Mała też się rozbrykała troszkę - co mnie naprawdę cieszy!
Wyników jeszcze nie odebrałam - jutro rano odbiorę... mam nadzieję, że są dobre.
Jeśli chodzi o skurcze to ich nie mam (tfu tfu) - tylko raz mnie złapał skurcz w nogę.
Ziemniaczki i bananki jem :D
Koziorożec to dobry znak dla chłopca... a dla dziewczynki ??? mam nadzieję, że też :D W piątek idziemy na usg i mam nadzieję, że już na 100% będziemy znali płeć niuni :D
Dzwoniłam też wczoraj do Este - na sesję wybierzemy się pod koniec listopada... więc jeszcze troszkę poczekacie na foteczki. Ale później na pewno kilka fot wkleję - obiecuję!
Całuski dla Was wszystkich!
-
Asia cieszę się, że energia cię nie opuszcza :taktak:
Zazdroszczę piątkowego usg...ja jeszcze na swoje poczekam ::) no i mam nadzieję, że już będziecie pewni na 100%.
Trzymaj się cieplutko :przytul:
-
Taki humorek to mi sie podoba! :D :przytul:
-
Taki humorek to mi sie podoba! :D :przytul:
święte słowa!
az mi sie buźka cieszy jak czytam twoje posty :D
-
a ch :) .... jak tu energicznie-optymistycznie ;D ;D ;D
-
Koziorożec to dobry znak dla chłopca...
no wcale nie byłabym tego taka pewna ;-) znam kilka koziorożców, niełatwi to ludzie w codziennym życiu ::) ;)
Cieszę się, że masz tak dobry humor- rewelacja!!!!
-
asia no to czekamy na wiesci co z wynikami :tupot: :tupot: :tupot:
-
mój mąż to koziorożec i tata też...
fajni sa ale też niełatwo się z nimi żyje (chciałam napisać współzyje ale to by chyba głupio zabrzmało :los: )
asia no to czekamy na wiesci co z wynikami :tupot: :tupot: :tupot:
:tupot: :tupot:
-
Asiu, panny Koziorozce to juz jest w ogole poezja!! Nieskomplikowane, stale, pogodne... po prostu rewelacja :)
coś to chyba mało obiektywne ;-) ;D
-
Koziorożce ponoć dobrze dogadują się z bykami - a ja jestem byk więc powinno być ok :)
Tomek odebrał wyniki... badanie ogólne moczu, badanie ogólne krwi i krzywa cukrowa... Narazie podam Wam tylko wyniki krzywej cukrowej bo nie mam wyników przed sobą... chyba cukier jest za wysoki... niestety...
na czczo - 75
po godzinie - 128
po 2 godzinach - 136...
-
no moje oko jest ok.
norma jest do 140
ale wiesz ja sie nie znam ;)
-
Asiu to drugie powinno być niższe niz 140 i jest :)
czasami przy takiej wartosci kaza powtórzyć za jakis czas ale nie jest zle przeciez :) :) :)
p.s. ja jestem koziorożec :los:
-
Asiu :) wyglada ze jest :ok:
a Koziorożce... mega ambitne, jak cos zpalanuj.a to nie ma zmiłuj się :brewki: :brewki: :brewki:
-
Kochane - dzwoniłam do mojej lekarki i wyniki są faktycznie :ok: Powiedziała, że jeśli ten II wynik (po godzinie) jest mniejszy niż 140 to jest dobrze :brawo_2: Czyli tak jak mówi Marta :uscisk: Dziękuję Wam za trzymanie kciuków i za bycie ze mną :uscisk:
Co do koziorożców - myślę, że będzie dobrze :D skoro Kubuś Merkunkowy i Martaxyz są z tego znaku to musi być ok :D
I jeszcze zapomniałam o Martini - skoro ona uważa, że koziorożce są fajne to tym bardziej nie powinnam się martwić :skacza:
-
Co do koziorożców - myślę, że będzie dobrze :D skoro Kubuś Merkunkowy
Hmmm, nie mów hop ;-) mój młody nie ma 22 miesięcy a pyskuje mi jak nastolatek ::)
-
eee no to dobrze że wyniki są ok
a ty moja droga magnez pij jak masz skurcze mi magnez pomógł, a skurcze to niefajna sprawa
i czekam jutro na smska
-
a ty moja droga magnez pij jak masz skurcze mi magnez pomógł, a skurcze to niefajna sprawa
Asiu magnez i jelsi nie pomoze to jeszcze dodaj potas :) i wtedy napewno będzie ulga :)
-
No to super ,ze wyniki krzywej cukrowej sa oki doki :brawo_2:
-
:ok:
a co do tego za mała moze byc małym :Serduszka: :diabel_3: kochanym diabełkiem z własnym zdaniem
ale ZAWSZE sobie poradzi :tak_2: a to wazne dla mamusi prawda :)
-
Kochane - wróciłam dopiero z usg... tak jak mówiła Anusia-Szczecin - trochę sobie poczekałam na wizytę (miałam na 19:20 a weszłam do gabinetu 20:40)...
Ale najważniejsze to to, że... Oleńka to nadal Oleńka :skacza: Jest zdrowa i ... duuuuża... waży już.... 1597g - jak 30 tygodniowe dzieciątko a to dopiero końcówka 28 tygodnia... :mdleje: Wszystkie parametry w górnej granicy normy albo ponad normę!
Co do moich wyników... morfologia - super! Wszystko jest w jak największym porzadku, nawet lepiej :skacza:
Natomiast co do wyników moczu to już nie jest tak wesoło... mam stan zapalny układu moczowego. Dostałam leki: duomox, furagin, żurawinę i do picia skrzyp polny... ehhh... ale to jedyne złe wiadomości więc i tak jestem przeszczęśliwa :skacza:
-
a co tam i tutaj wyrażę swoja radość Asiu a tych dobrych wiadomości :) :) :) te złe to pikuś, więc tym się nie przejmuj.
fajnie że Oleńka to Oleńka, i już tak nie dużo do spotaknia Małą Olą :skacza:
-
Asiu,ale trafiłam na tkie wieści!!!
Super,że Oleńka,to Oleńka ;D
No i te wyniki sa idealne (no poza tym moczek rzecz jasna-ale spoko-dasz radę!!)
Bardzo sie ciesę,że masz dobry humorek!!!
Pozdrawiam cieplutko i dbaj o Was!!!
-
asia no to same super wiesci :brawo_2: :skacza: :brawo_2:
Ciesze sie ,ze u Olenki wszystko oki doki :skacza: :brawo_2: :skacza: :brawo_2:
-
Asiu!!! :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :przytul: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :pijaki: :pijaki: :hopsa: :hopsa: :hopsa:
ale się cieszę!! nie mniej niż po swoim USG :) :) :)
Gratulacje raz jeszcze!!!
P.S. Tym bardziej nie mogę sie doczekać nszych spacerków!!!
-
ale super wieści!!
asiu i tak krótko czekałaś - mi się zdarzało mieć 2 godz opóźnienie ;)
super, ze ola to ola hehe
ja też miałam stracha przed ostatnim usg czy będzie synek ale jak zobaczyłam interesik to już wszytkie wątpliwości poszły sobie
no i duża ta wasza córcia - mój ważył niewiele więcej w 31 tc hehe
-
Bardzo sie ciesze, ze ze zdrowkiem wszystko superos! :D :skacza:
Cudownie! ;D jeny ale coreczka bedzie sliczniutka z takimi rodzicami :skacza:
-
Asiu ciesze się ze wszytsko ok , prawie wszytsko :)
A jak bedziesz piła skrzyp polny to i włosy i paznokcie będziesz miała zacne :)
Ucałuj Olenke :)
-
Asiu wielka moja radocha że :brawo: :brawo: :jupi: :jupi: :jupi: wsio (poza moczem - ale z tym i tak wygrasz) jest super :-*
Ja również jak inne nie mogę doczekać się spotkania z Ola w realu ;D
-
Witam w poniedziałek :) Co tam słychowac ? :)
-
Asienko na sesje z Este czekam niecierpliwie :skacza: Cieszę sie, że Oleńka zdrowo rosnie i cieszy swych rodziców :serce: zapalenie niech idzie sobie precz....
-
A czy ja niedoczytałam ::) Kiedy te zdjecia ? Wiem ze miały byc ...a to juz ? :)
-
A czy ja niedoczytałam ::) Kiedy te zdjecia ? Wiem ze miały byc ...a to juz ? :)
eee nie mi się kojarzy coś, że początek listopada ???
-
Czyli lada chwileczka :)
-
A czy ja niedoczytałam ::) Kiedy te zdjecia ? Wiem ze miały byc ...a to juz ? :)
eee nie mi się kojarzy coś, że początek listopada ???
a ja wiem że to ma byc koniec listopada ;)
-
...koniec....cholercia to kiedy ;D Początek czy koniec ? Asiu prosze uswiadom nas :)
-
na pewno pod koniec, ostatnio rozmwaiałam z Asią i mówiła że za miesiąc idą.
-
Ojaaa to jeszcze tyle czekania.... ::)
-
Asiu i jak dzisiaj sie czuejemy ? :)
-
Kochane laseczki - zdjątka będą robione pod koniec listopada... niestety....ja też już się nie mogę doczekać :skacza:
Oleńka nadal mało ruchliwa w brzuszku ale zdrowa i duża więc to najważniejsze :D
Czuję się dobrze i nie mogę się doczekać naszej kruszynki na świecie... jeszcze niecałe 3 miesiące i będzie z nami :skacza:
-
Asiu dobrze, że (prawie) wszystko ok :przytul:
jejku a te zdjęcia to dopiero za miesiąc... ale mam nadzieję że szybko zleci i już zaraz będziemy oglądać :)
Miłego dnia Asiu :)
-
nadrobiłam zaległości :) Bardzo cieszę się, że dobrze się czujesz, a Wasza córunia rośnie silna i zdrowa :)
Zodiakiem się nie martw :) moi rodzice to Koziorożec i Byk i jakoś maja się razem już 30 lat :)
-
Ech Asia jak czytam tak ładnie to brzmi ...Oleńka aż jestem dumna, że tak nazwiesz córcię :D
Super, że dobrze się czujecie :)
A moja mała jak była spokojniutka tak była, a teraz od żeber po pachwiny się rozciąga ;)
-
ooo to już wyczekuję fotek...ale długo trza czekać :-\
Buziaki dla Was :-*
-
miesiac ::) kurcze tak dłuuugo :(
No ale poczekamy :) Zreszta najważniejsze ze u naszych pannic wsio ok :)
-
halo halo ;D
-
Zodiakiem się nie martw :) moi rodzice to Koziorożec i Byk i jakoś maja się razem już 30 lat :)
to tak jak moi ;D ;D tata byk , mama koziorożec :)
Asiu buziaki :-* :-* :-*
-
ja znam niewielu koziorozcow ale podobno blizniaki tez sa "ciezkie" a mam Mezusia i mnostwo przyjaciol spod tego znaku i ich uwielbiam ;D
-
Asiu mój mąż to Koziorożec ;D ;D ;D
Nic nowego nie napiszę tylko tyle,że ściskam i buziaki przesyłam
-
a ja tam nie wierze w te bajki ze znakami
każdy znak jest fajny ):):):):):)
buziaki
-
Wczoraj byłam u okulisty - mimo dużej wady wzroku nie ma przeciwwskazań do porodu naturalnego.... i powiem Wam, że w sumie się cieszę :) zawsze to lepsze wieści niż informacja, że oczy są bardzo słabe...
Tak więc jak narazie nie mam wskazań do cc... pewnie życie pokaże czy będę rodzić naturalnie czy przez cc...
Co do znaków zodiaku.... hmmm... w sumie są już nie za bardzo aktualne... odkąd ustalono, że Pluton nie jest planetą...
Mam nadzieję, że Oleńka nie będzie taka pyskata jak mamusia hehe.... bo ja...ojjj... pyskowałam do rodziców, pyskowałam....
-
To dobrze że oczka ok :)
A pyskowac to pewnie troszku będzie jak kazdy szkrab ;D
-
asienko ja czasami kiedy mysle, ze dziecko bedzie podobne do mnie... strach sie bac :los:
Super, ze w sprawie porodu takie wiesci :skacza:
-
:-* :D
ciesze sie, ze poki co pn nie ma przeciwskazań :) oby tak dalej :)
-
asia no to super ,ze chociaz wiesz ,ze nie masz tak strasznego problemu ze wzrokiem aby nie moc rodzic SN :)
-
Witaj Asiu, cieszę sie, że ze wzrokiem nie jest źle...a co do sn czy cc...samo się rozwiąże bliżek końca :)
Buzialki :przytul: :-*
-
Asiu - miło było Cie zobaczyć :) Wyglądasz bardzo ładnie :) A uśmiech na Twojej twarzy wyraża samo szczęście :) Ciesze sie ze wszystko ok :)
-
A tak co bys wolała ? CC czy SN ?
-
Asiu jam też Koziorożec... :D
-
zyjesz ? :D
-
Żyje, żyje :-)
ale fakt mogłaby coś tu naskrobać ;-) Asieńko???
-
Pozdrawiam serdecznie!!!!
-
:-* :-* :-*
-
:tupot:
-
Niecierpliwe babeczki moje :uscisk: Nie piszę ponieważ nic wielkiego się nie dzieje w sumie...
Wczoraj wnerwiła mnie teściowa - ale to standard... w sumie chyba niedługo zacznę się z tego śmiać bo ona już się chyba nie zmieni... A co mnie wnerwiło... ? To, że powiedziała, że przytyłam sporo... i to takim tonem jakbym bez powodu przytyła ze 100kg... ehhh... szkoda gadać....
Dzisiaj złapał mnie skurcz w nogę... i to tak dziwnie - pod kolanem... nie mogłam nogi wyprostować... :mdleje: Mężuś szybko wysmarował mnie voltarenem i przeszło...
Przesyłam Wam moc buziaczków!
-
juz sobie wyobrazam ten ton złosliwo zgryzliwy... >:(
-
Och Asiu....te teściowe :przytul: nic się nie denerwuj!! Pomyśl sobie, ze zaczelas kolejny piękny tydzień :) I z przodu pojawiła się 3. :) Gratulacje!!!
-
Asiu dobrze, że z oczkami jest na tyle dobrze, że można rodzić naturalnie :przytul:
Co do teściowej... :Kill: trzeba było odpowiedzieć "dobrze, że mama wspomina. Ja własnie zauważyłam, że u mamy też co nieco przybyło..." albo coś w tym stylu :twisted:
-
Asiu :-* co slychac u Was :D ?
-
Asieńko buziaczki dla Ciebie i Brzuszka :D Juz coraz bliżej, coraz bliżej...
-
A co mnie wnerwiło... ? To, że powiedziała, że przytyłam sporo... i to takim tonem jakbym bez powodu przytyła ze 100kg... ehhh... szkoda gadać....
Asiu, te babska chyba tak mają, moja też jak byłam w ciąży przy kazdej okazji mówiła mi, że taaaaka gruba jestem (jakby ona cieńka była ;D), raz była akcja w samochodzie, maluszku dodam, wsiadłyśmy do auta i ona siadła na moim miejscu, gdzie pas był do mnie dopasowany i się zapiąć nie mogła i rzuca mi tekstem, że to dziwne, bo ja przecież taka gruba jestem, na co ja z miną słodką, widocznie nie tak bardzo, bo się spokojnie mieszczę ;D ;D ;D
Buziaczki dla Ciebie ślicznotko!
-
hehe jedno jest pewne.. zazdrosc ja zzera hehe ;D
mozna tez powiedziec: "przynajmiej ja wiem z jakiego powodu przytylam :D"
-
mozna tez powiedziec: "przynajmiej ja wiem z jakiego powodu przytylam :D"
no dokładnie ;D
-
:uscisk: Kochane jesteście, wiecie? :uscisk: jak czytam Wasze posty to od razu mi się humorek poprawia :D
Jeszcze około 2 miesięcy i niunia będzie z nami :skacza: ale fajnie!
-
:uscisk: Kochane jesteście, wiecie?
no ba! ;D ;D ;D
-
hehe no już bliżej niż dalej Asiu. A z teściowymi to nigdy nie dogodzisz. Moja koleżanka usłyszała od swojej że jak to dziecko ma urosnąć skoro ona tak mało je i nie tyje. Ściskam Was mocniutko. Buźka
-
ogolnie chyba wiekszosc kobit cieszy sie jak inna przytyje :mdleje:
-
ogolnie chyba wiekszosc kobit cieszy sie jak inna przytyje :mdleje:
zdecydowanie.......
sama tez sie ucieszyłam jak moja nieulubiona koleżanka z lekka (hehe) przytyła..
wrdena baba ze mnie :-\ ::) ;D
-
Asiu pamietaj ze kobieta w ciazy NIE TYJE :Rezyser:
tylko PRZYBIERA NA WADZE! :obrazony:
tyć to mozna po obzeraniu sie pizza ale nie w ciazy :P
-
2 miesiace do niuni i ok 3 tygodni do fotek :skacza:
-
Spokojnie wszystko jest ok :)
-
Witaj Asiu, czemu cofnęłaś swoje odliczanko w opisie na gg??
Jak się mamy?? Pachwinki dalej męczą??
Całuski dla Mamusi i Oleńki!! :-* :-* :-*
-
:hello: w ulewną środe :)
-
hm... ja tam deszczu nie widze :los:
asienko wrzuc jakeis foty ... Twoj widok dziala na mnie kojaco... masz jakas nieziemska moc ;D
-
Ależ ja mam szczęście, że mam WAS :skacza:
Martini - Skarbie - wszystko ok :przytul: dziekuję za troskę - jesteś Kochana!
Martynko... hmm... nie cofnęłam odliczanka... ??? może coś się źle wyświetliło... ???
Rajdówko... ale mi się miło na serduszku zrobiło... :-* dziękuję.... postaram się niedługo wkleić jakieś foteczki...
Moja niunia zaczęła bardziej dokazywać w brzuszku - szczególnie wieczorami i w nocy daje znać, że istnieje :)
Bolą mnie pachwiny, czasami troszkę brzuch... ale ogólnie wszystko jest w porządku :)
-
asiu :przytul: teraz to już tak będzie z tymi szaleństwami nocnymi maluszka
a na fotki wytuptuję :tupot: :tupot: :tupot:
-
co do ruchow wieczorem i w nocy - podobno to normalne ;D
-
Asieńko cieszę się że u Was wsio oki :) Już tak niewiele zostało do spotkania z Oleńka ;D
-
Asiu!wpadam-patrze-u Was dobrze-BARDZO sie ciesze!!!
tesciową sie nie przejmuj-poprostu ja trzeba ciepłym moczem...... ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;Dpoco dac sie sprowokowac??sama mam jedną taką wotoczeniu która przy kazdej pkazji przypomina mi ze ze wzg na mój wzrost bede na bank wyglądala jak piłka-ale włączam ignora na takie typy!!!!!
ściskam ciepło !!
-
Wszedzie piszesz tylko nie u siebie ::)
-
Własnie Asiu - obiecujesz zdjęcia i obiecujesz... kiedy coś sie pojawi?
-
:tupot:
Ja tam nie moge sie doczekac tych profesjonalnych :)
-
No ja tez - ale te "normalne" tez sa fajne :)
-
Asiu chwilowo u Ciebie nic nie piszę, ale wiedz , że czytam, jestem i wspieram!!! :przytul: Twoja Oleńka jest najbardziej przeze mnie wyczekiwaną dzidzią :serce: Ściskam Cię mocno!
-
Eluniu... dostaniesz w dupkę za te komentarze, że wszędzie piszę tylko nie u siebie :bicz: :)
Przecież staram się pisać ... tylko w sumie nic nowego się u nas nie dzieje...
Na sesję do Este idziemy dopiero w grudniu.... 1 grudnia dokładnie... bo teraz - do końca listopada - fotografowie są na urlopie.
Aniu - tak się cieszę, że zajrzałaś i napisałaś kilka słów :uscisk: Oleńka będzie miała fajną ciocię :D
-
No coz...do grudnia juz blisko - trzeba jednak uzbroicsie w cierpliwosc...ahhh....
-
To taka moja mała prowokacja do pisania (http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify34/009.gif)
...ps.chyba czeka na ciebie soprajs jutro (http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify30/045.gif)
Nic wiecej nie powiem (http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify30/047.gif)
-
Natalka - ja też się niecierpliwię ale myślę, że szybko czas minie :) Martwi mnie jednak to, że moja koncepcja ubioru na sesję nie wypali... bo nie mieszczę się w koszulę, w którą chciałam się ubrać :mdleje: hehe... grubasek ze mnie...
Eluniu... a co Ty kombinujesz? Ojjj.... chyba dupka będzie jednak lana :bicz: ;)
-
Asia co Ty gadasz! jaki grubasek! wygladasz slicznie - i wcale nie kokietuje! Tak jak napisalam ostatnio, po tym jak Cie widzialam - slicznie wygladasz, kwitnaco, widac ze jestes szczesliwa :)
A koszula - znajdzie sie inna :)
Bardzo jestem ciekawa tych zdjec! :) Sama sesja bedzie mila i przyjemna! Ja slubna bardzo dobrze wspominam!
-
:skacza:
-
grubasek ze mnie...
no to wymysliłaś ::) ubierzesz inna, przeca to normalne, że Olenka będzie coraz większa, nie?! No! :)
-
:hello: z rana (http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify36/017.gif)
-
Kochane Wy moje - ja jestem naprawdę grubaskiem (chociaż wiem, że w ciąży się przybiera) - w pasie mam 111 cm :o a to jeszcze 2 miesiące... żeby mi skóra na brzuchu wytrzymała hehe...
Mała w nocy dawała czadu - ruszała się, wierciła :) Kochana Córcia :)
Wczoraj byliśmy z Tomkiem w hurtowni na Krakowskiej - super sklep! Jest tam chyba wszystko dla maluchów :)
Oglądaliśmy łóżeczka ... i tak mnie wzięło na wicie gniazda... wczesniej jakoś różnie miałam ochotę - mówiłam, że jest jeszcze czas itp... a teraz - aż się palę do działania! Cudne małe łóżeczko z prześliczną, słodką poscielą a w tym - mała, słodka kochana, nasza... Oleńka :D
-
:Wzruszony: Asiu normalnie oczy mi się spociły po Twoim poście!!!! Z taką miłością mówisz o Oleńce.... eeeeehhhhhh Uważam, że jesteś stworzona do bycia mamą!!!! A ja już jestem zkaochana w Waszej córci :serce:
-
Asiu a zrobiliście już jakies zakupy czy tylko się rozglądaliście?
ooono to nocny Marek (a raczej Oleńka ) z niej będzie skoro w dziń jest spokojna a w nocy szaleje, hihi :D.
A grubskiem nie jesteś. I tej wersji będziemy się trzymać ;)
Buziaki :-* :-* :-*
-
Jaki grubasek?? Gdzie?? Chyba nie wiem z której strony :)
Kobity w ciąży muszą przybierać na wadze, a im większy brzuszek tym lepiej ;D
Dopiero 111?? Ja jak będę w ciąży to chyba ze 150 będę miała... hehehe
-
Poryczałam się przez Was... jakaś sentymentalna i wrażliwa się zrobiłam....
Aniu, Kasiu, Pati - dziękuję Wam z całego serca za te kochane, przemiłe słowa :uscisk: :Zakochany:
Kasieńko - narazie się rozgladaliśmy i jesli chodzi o łóżeczko to chyba jednak się wstrzymamy z kupnem... bo dzisiaj mój brat z bratowa stwierdzili, że w maju będą kupować Maryni nowe łóżeczko i to co mają nam oddadzą... a łóżeczko - kołyskę mamy i chyba Olcia będzie w niej spać narazie... a potem odziedziczy łóżeczko po kuzynce :)
-
Asiu a swoja droga to jakas delikatna fotka zanim bedzie sesyjka.....moglaby sie tu pokazac... :) :) :)
Ciesze sie ze zdrówko dopisuje :) a zakupki - to chyba czas najwyższy zacząc :)
-
Poryczałam się przez Was... jakaś sentymentalna i wrażliwa się zrobiłam....
Aniu, Kasiu, Pati - dziękuję Wam z całego serca za te kochane, przemiłe słowa :uscisk: :Zakochany:
Wrażliwość całkowicie zrozumiana ;D
Trzymaj się cieplutko Asiu :przytul:
-
Vall dobrze prawi :) Dawno nie było foteczek :)
-
Taaaa...ja tez sie juz o te foteczki tyle czasu prosze....Ale postanowilam uzbroic sie w cierpliwosc i poczekac do tego grudnia i sesji w Este :) Mysle ze warto czekac :)
-
Kochane... wiem jak lubicie foteczki... ale ja jakoś brzydko ostatnio wychodzę na zdjęciach... i źle się czuję jak patrzę na siebie na fotkach... tak więc wybaczcie i uzbojcie się w cierpliwość... 1 grudnia będzie sesja więc myślę, że przed świętami umieszczę kilka zdjęć...
Buzialki!
-
Boze :) (http://www.ajlawgifs.yoyo.pl/gify32/046.gif) jak ja się nie mogę juz doczekac :P
-
przed swiętami.......... kilka zdjęć :o :o :o
chyba ktos che nas zdenerwowac ;) ;) ;)
-
Jak trzeba to trzeba - poczekamy :)
Ale musimy być za tą naszą cierpliwość sowicie wynagrodzone ;D
-
Nie denerwujmy ciężarnej :P I poczkejamy ::)
-
O właśnie - nie denerwować ciężarnej :bicz: :Serduszka:
Zdjęcia będą tylko troszkę później :)
-
O właśnie - nie denerwować ciężarnej :bicz: :Serduszka:
Zdjęcia będą tylko troszkę później :)
;) ale z drugiej strony tez sa ciężarne ;) ;) ;)
-
O właśnie - nie denerwować ciężarnej :bicz: :Serduszka:
Zdjęcia będą tylko troszkę później :)
;) ale z drugiej strony tez sa ciężarne ;) ;) ;)
no właśnie....chociaż jakieś malutkie zdjątko, takie tyci tyci ;) ;)
-
Maaaaruuudyyyy hehe
Ok Kochane - zobaczę wieczorkiem co się da zrobić ;) :uscisk:
-
Maaaaruuudyyyy hehe
Ok Kochane - zobaczę wieczorkiem co się da zrobić ;) :uscisk:
(http://www.gify-animowane.pl/gify/Milosne/Misie/2.gif)
-
Maaaaruuudyyyy hehe
Ok Kochane - zobaczę wieczorkiem co się da zrobić ;) :uscisk:
:skacza: :przytul: :tupot: :tupot:
-
jak co da sie zrobić?
zdjecie :Serduszka:
asia zrób zjęcia bo potem ci bedzie brakować zdjęć brzuszka
-
No prosze! Niemozliwe jednak stało się mozliwym ;P Super!
-
Dzisiaj około 17:00 padłam... chyba cisnienie się obniżyło... spałam przez 1,5 godziny.
Ogólnie czuję się dobrze ale mam lekkie, różowawe upławy i kłuje mnie w pochwie... więc jutro idę na wizytę - sprawdzić czy wszystko ok...
Tomka jeszcze nie ma więc i fotek narazie nie ma...
-
Asiu - czekam na info po wizycie u lekarza. A teraz marsz do łożeczka i proszę odpoczywac!
-
Asienko odpoczywaj a jutro pisz zaraz po wizycie :-* :-*
-
Asiu :przytul: czekamy na po wizytowe wieści :tupot:
-
czekamy :-*
-
Marsz do łózia i odpoczywaj !
Po wizycie koniecznie napiszz co u was słychowac :)
-
Uhhuhu i co tam co tam? :tupot: :przytul:
-
Hej Asiu, i co tam? Ja tez czekam na foteczki, nawet na taką tyci, tyci :) ale fotka musi być.
Do 1 grudnia jeszcze kupa czasu :)
-
Wróciłam od lekarza - wszystko z niunią jest ok, szyjka nie ma rozwarcia... ale mam nadal stany zapalny i znowu dostałam leki...
-
Dobrze ze wszystko z Maleństwem ok :)
Pozdrawiam!!!! :)
-
dobrze, ze z nunią wszytsko oki
szkoda, że ciągle coś sie ciebie czepia, bidulko
-
:-* ciesze sie, ze to nic groinego :)
-
Ufff dzięki, że wszystko ok z dzidzią!Trzymaj sie Asieńko!Jeszcze troszkę musisz wytrzymać i dbac o swoje brzusiowe szczęście!
-
Asiu cieszę się z dobrych wiadomości :przytul:
-
Kochane jesteście :Zakochany:
Dzisiaj - jak to zwykle po badaniu - lekko krwawię... i boli mnie trochę brzuch... ale tak jak mówicie - najważniejsze, że to nic groźnego i Oleńce nie grozi żadne niebezpieczeństwo :)
Jutro rano mam pobudkę, ponieważ już o 8:30 muszę być u mojej bratanicy - Maryni! Opiekunka się rozchorowała i mam przez 2 godzinki zaopiekować się małą - dopóki nie dojedzie jej babcia... trzymajcie kciuki abym dała sobie radę bo Marynia jest przekochana ale ma charakterek ;D
-
ciotka dasz rade!
-
Asia ja tu sobie czytam, patrze na twoj licznik a tu 31 tygodni :mdleje: :mdleje: :mdleje:
szok jak ten czas leci
mam nadzieje, że "kochana" bratanica nie da się cioci we znaki ;)
-
Dobrze , ze nic poważnego się nie dzieje !
Kciuki zacisnięte ;D
-
Asiu :-* powodzenia z Marynia ;) ;)
-
:uscisk: dziękuję Wam za dobre słowo :uscisk:
Zaraz jadę do Maryni a denerwuję się jak przed ważnym egzaminem hihi... Marynia jest naprawdę kochanym dzieckiem ale ma czasami swoje "fazki" (jak każde dziecko) no i nigdy jeszcze ze mną nie zostawała sam na sam... a ona taki płaczek Mamusi i Tatusia jest więc troszkę się boję jej reakcji kiedy zorientuje się, że jesteśmy same... :mdleje: No ale przeżyję - muszę hihi!
Oleńko - masz racje, czas leci jak... :mdleje: 31 tydzień skończony... jeszcze z 2 miesiące i mała Oleńka będzie z nami :D
-
A ile ma lat ?
-
Eluniu - Marynia ma 1,5 roku :D
Przeżyłam... i muszę powiedzieć, że Marynia mnie zaskoczyła pozytywnie - była bardzo grzeczna, tańczyła do muzyki, którą jej puszczałam, śmiała się i bawiła ze mną.... uffff... a tak się bałam hihi...
-
no to gratuluje :D
-
asiu przesylam mnostwo buziaczkow dla slicznej Przyszlej Mamusi! :D :-* :-* :-*
-
Wiedziałam, że dasz sobie radę!Juz niebawem będziesz mamusią na medal!!! ;D :brawo_2: :hopsa:
-
Wiesz to chyba tak jest , że dzieci popisuja się i są niegrzeczne przy rodzicach ::)
Czyli wprawe już masz :)
-
Eluniu - Marynia jest grzeczna przy swoich rodzicach ale ma "charakterek" - to nie jest dziecko, które możesz wziąć na ręce kiedy ono nie ma ochoty... nawet czasami ma takie fazy, że jak jest u mojego brata na rękach to nie chce pójść na ręce do swojej mamy... Nie pozwala im się dotykać przy niej... jak się chcą pocałować czy przytulić to Marynia krzyczy... nie wiadomo dlaczego... czy się boi, że sobie krzywdę robią...? czy jest zazdrosna...? nie wiadomo - ma swoje zachowania takie dziwne...
I chyba tego się najbardziej bałam... że będzie mi płakać lub marudzic a ja kompletnie nie będę wiedziała o co jej chodzi...
No ale całe szczęście miała dobry dzień, była wyspana i dałam sobie radę :D
Dziękuję Wam wszystkim za miłe słowa :uscisk:
-
Asiu wiadomym było, że dasz radę... ;D Będziesz wspaniałą mamą dla swojej Oleńki :D
-
Najważniejsze jednak ze dałaś rade :) że mała pozwoliła ci dac rade ;D
-
Pani pedagog musiala dać sobie radę...Asieńko gratuluję..
Jejka jeszcze dwa miesiące i zobaczę twoją Kruszynkę...Cudownie :serce: :serce:
-
Asiu,dobrze,że u Ciebie, tzn u Was wszysko w porządeczku!!
Co do Maryni - to oczywiste,że dałaś sobie radę !!
Pozdrawiam gorąco!!!
-
asiu stesknilam sie o! :-*
-
A ja tam nie mogę sie doczekac foteczek ;D
-
halo halo
-
Asiu...hallllooooo
co tam u was?
-
Hejka - jak się macie dziewczynki :) ??
-
cześc mamuśka!!!
dzieki za wczoraj
-
hop, hop...
-
:D
-
Kochane Wy moje :uscisk:
U nas wszystko dobrze - Oleńka w brzuszku się wierci a mamusi brzuszek faluje :D Fajnie to wygląda! Szkoda tylko, że mała rusza się zazwyczaj wtedy kiedy jesteśmy same i Tomek nie może tego zobaczyć...
Dzisiaj zaczynamy następny tydzień... coraz bliżej końca... :D
Przesyłam Wam wszystkim całuski!
Dziękuję laseczki za wczoraj - było supcio! Dobrze, że nam się Ania-złotko nie udusiła ze śmiechu :uscisk: ;)
-
Asieńko czyli wsio w porządku, całuskam!
-
Pozdrawiam :-* :-* :-*
-
:przytul: :przytul: :przytul:
a ja poprzytulam troszke jedna z moich ulubionych Przyszlych Mamus ;D
-
Dziękuję :D
Karola... Ty zawsze tak miło się o mnie wypowiadasz :oops: :Zakochany: dziękuję Ci - miło mi jak nie wiem... :Zakochany:
-
Witaj Asiu :) Ciesze sie ze u Was wsio ok ;D Juz tak blisko do spotkania z Oleńką :D :D :D
Kiedy to zleciało :o ;D
-
A może jakaś foteczka ? :)
Wiem ze będa ze studia ale jedna ;D
-
Anulko - tak... mija czas szybciutko... zaraz Oleńka będzie po drugiej stronie brzuszka :)
Elu... Ty mały wariatuńciu ;D kusisz o te fotki, ojjj kusisz ;D
Byłam wczoraj na spotkanku u A.kasi - jak dziewczyny wkleją fotki to mnie zobaczysz ;D
-
okej to czekam :)
-
Dzisiaj rano lekko krwawiłam... ale to chyba po wczorajszym badaniu... zazwyczaj tak mam....
Oprócz tego brzuch mi się zaczął napinać - wczoraj kilka razy aż zabolał... dzisiaj zresztą też coś się tam dzieje... boli zazwyczaj po prawej stronie... albo skurcze albo mała mamie daje popalić :)
Ogólnie czujemy się dobrze :)
-
Ogólnie czujemy się dobrze :)
o! i taka wiadomość mnie satysfakcjonuje ;D
-
Ogólnie czujemy się dobrze :)
o! i taka wiadomość mnie satysfakcjonuje ;D
me too ;D
-
Mnie tez :)
-
Dzisiaj znowu byłam na badaniu i pani dr potwierdziła, że wszystko jest w porządku :D Stwierdziła nawet, że nigdy nie miałam takiej ładnej szyjki i śluzówki hihi ;D Cieszę się bardzo!
Dzisiaj mam wspaniały dzień ;D od rana same suuuper wieści! Cieszę się, że mogę dzielić z bliskimi mi osobami chwile szcześcia! Listopad tego roku to naprawdę miesiąc CUDÓW :skacza:
Dziękuję za te smski z radosnymi informacjami oraz za rozmowę na gg.... myślę, że te osoby wiedzą, że to o nich mówię :)
-
Asiu cieszę się ze wszystko w porządku i masz taki dobry humorek :)
To wspaniale dla Dzidzi :) Ona też się cieszy jak mamusia jest szczęśliwa ;D
Tak dalej kochana... :-* :-*
-
Asia TO 33 TYDZIEN JUZ :o :o :o
:D :D :D super :) kurcze ależ szyko czas leci
-
Super że jesteś taka szczęsliwa :)
I ze wsio ok :)
-
Asiu :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you: :i_love_you:
-
:przytul: :-*
-
asiu :przytul: :przytul: :przytul:
-
Asieńko, cudnie!!!!
-
Ehhh.... ale ja Was dziewczyny :i_love_you:
-
Asiulka to dla Was (http://download.klimacik.pl/e-gify.com/23.gif)
-
Aaaaasiiiaaaa!!!!! Właśnie zauważyłam że skończyłyśmy to samo liceum!!!!! :):):)
Nie wiem jak Tobie, ale mi sie do tej pory śni Pani od polskiego, biologii, chemii i matmy... ;)
-
hej Słonko :-*
Ela męczy a Ty nic...foteczki brzuszka plosiem :P
-
Dobrze prawisz frogunia :)
-
Ja tam juz nic nie mowie na ten temat...Domagam sie juz chyba od 2 miesiecy...Ale nie chce wkurzac Asi i nic juz nie mowie, tylko czekam cierpliwie do tego grudnia.....Co nie zmienia faktu, ze bym chcetnie zobaczyla tu brzusio Asi....
-
Laski... widziałyście moją gębulę w wątku A.kasi? Tam byłam umalowana i ubrana na wyjście... a zobaczcie sobie jak wyszłam... Wiem, że teraz będziecie mnie pocieszac, pisac, że ładnie wyglądam... ale ja mam lustro cholera jasna i widzę, że moja gębula za piękna nie jest...
Tak więc uzbrojcie się w cierpliwośc do grudnia... wtedy wkleję fotki tak jak obiecałam....
-
Ja juz bede cierpliwa..... :)
-
Ale my nie wiemy jak teraz wyglądasz ;D
-
Martusiu - dziękuję za śliczny obrazek :D
Natalka... dziękuję za zrozumienie :uscisk:
Eluniu.. masz szczęście, że tak Ciebie lubię cholero jedna hehe
-
Buuu Asiu...no coś Ty...ehhh ...to tylko zdjęcie z komórki inoż ...
ale jak nie chcesz to do grudnia poczekam... :-*
-
Kochana zobaczylabys mnie po pracy wieczorem... :mdleje:
a gdyby ktos zrobil mi fote z tak bliskiej odleglosci to chyba bym ukatrupila :los:
wiec prosze tu bez takich! :-* :-* :-*
-
Hehehe ja tam Asie jutro na zywo zobacze :) :skacza:
-
...to zrób jej po cichaczu fote :D
-
Oj nie nie - nie bede sie narazac!!!!Jeszcze mnie jakie gryzonie zeżrą..... :) Asia sama wstawi jak bedzie juz chciala :)
-
:-\
-
Eluniu, jutro na pewno ktoś będzie miał aparat więc moja fotka myślę, że się na forum pojawi :D
A moje ładne (mam nadzieję hehe) fotki będą myślę przed świętami ;D
-
Juz naprawdę nie mogę sie doczekac :D
-
Asienko - taak się cieszę,że do grudnia już całkiem blisko!!!
Pozdrawiamy cieplutko Was i brzusio!!!
-
A moze masz foteczke ze spotkania ? :
ja tam tylko widziałam jak byłas wpatrzona w koelnera :P
-
Kochane moje, niecierpliwe forumki :) Myślałam, że jakieś moje fotki ze spotkanka będą i zaspokoję trochę Waszą ciekawośc a tutaj... nic...
Dzisiaj idę na koncert SDM więc poproszę męża aby mi zrobil zdjątka przed wyjściem i Wam wkleję późnym wieczorem lub jutro! Obiecuję!
-
no to czekamy ;D
-
To czekamy :D
SDM ? cio to ? sado maso ?
-
STARE DOBRE MAŁŻEŃSTWO :)
zespół grający poezję śpiewaną ;D
Gdybym wiedziała, że są u nas, pewnie bym się także wybrala ::)
-
ajj i ja bym się na SDM wybrała... ;D
z Panem Myszkowskim było mi dane zamienić kiedyś parę słów nawet ;D
-
o jaaaaa Ja też słuchałąm :D i chyba nawet mam kasete :P
-
I ja byłam na ich koncertach :)
Czasami grywam ich piosenki na gitarze :) ma się te śpiewniki :) z autografami :)
-
no to koncert był :) ..teraz czekamy na foto :)
-
:tupot: :tupot: :tupot:
-
Eluniu - hehe... sado- maso hehe.... Koncert Starego Dobrego Małżeństwa :D
Było jak zwykle suuuper! Prawie 3 godziny słuchania i śpiewania pięknych piosenek :D Uwielbiam ich koncerty, ponieważ zawsze tak fajnie je prowadzą... cała publiczność śpiewa z nimi... niezapomniane przeżycia :D
Aniu i Jolu - jakbym wiedziała, że macie ochotę iść na ten koncert to na pewno bym się z Wami skontaktowała... ale teraz będę już o tym pamiętać... myślę, że za rok SDM znowu zawita do Szczecina (rok temu byli 12.11 a teraz 25.11)... pójdziemy razem :D
Co do moich fotek... obiecałam i dotrzymam obietnicy. Dzisiaj wkleję ale troszkę później... bo zapomniałam zapytać Tomka jak te zdjęcia przenieść z aparatu do kompa... :oops:
Buzialki dla Was wszystkich!
-
:skacza:
Beda foty beda foty!
Buziaki dla cudownej PM ;D
-
Humor mam dzisiaj bardzo, bardzo zły... a dlaczego?
Czytałam na forum o tych papierach do ZUSu... tych, które trzeba dostarczyć do ZUSu po 182 dniach zwolnienia... Pilnowałam tego, co pojechałam do pracy zawieźć zwolnienie to przypominałam księgowej o tym... Ona cały czas mówiła, że jest jeszcze czas... tak więc byłam spokojna... że ona pamięta, że wie co i jak trzeba zrobić aby było dobrze...
No i co? No i minęło mi już 196 dni kiedy jestem na zwolnieniu... a księgowa nie wysłała NIC do ZUSu... :mdleje:
Policzyłam sobie te dni.... zadzwoniłam do księgowej... a ona do mnie, że coś tam z ZUSu dostała, że to dokumenty dotyczące zasiłku rehabilitacyjnego ale ona jeszcze się w to nie wczytała i nic z tym jeszcze nie robiła... :mdleje:
Wykonałam telefon do mojej ginekolog - mam dzisiaj do niej podjechać po dokumenty, które dla mnie wypisała dzisiaj i zawiozę je do ZUSu... ale cały czas się denerwuję jakie mogą być konsekwencje przekroczenia terminu dostarczenia tych dokumentów...
Mam ochotę :ckm: moją księgową... kuźwa.... tyle razy jej o tym przypominałam....
-
Asia..spkojnie :) Konsekwencje moga byc takie... ze poprostu nie dostaniesz pieniążków w terminie.. tylko poźniej.. ale poki co sie nie martw... bo biurokracja biurokracja..ale jest szansa ze Pani za biurkiem wyrobi sie w temrinie :) Uszka do góry :) w końcu celowo kaza nam zanposic te papierzyska na 6 tyg przed tym znamim upłynie te 182 dni :) Więc pani w Waszym Zusie bedzie miala poprostu ok 2 tyg mniej :)
-
uroki zwolnienia w ciąży...zastrzelić babę...
-
tia
mam nadzieję,ze baba ma córke, która niedługo bedzi w ciązuy.. i ktoś zapomni jej wysłać papiery do zuss.. :-\
-
No własnie... ehhh... aż mi się gadać na ten temat nie chce... wkurzona jestem na nią...
Jutro jadę o 8:00 do pracy po dokumenty, potem na 9:00 do lekarza aby wypisała mi je a potem do ZUSu... mam nadzieję, że wszystko da się jeszcze załatwić...
A teraz jedno moje zdjęcie, które wam obiecałam. Tylko jedno bo nie mogę na siebie patrzeć... ale wklejam aby nie było, że obiecałam i słowa nie dotrzymałam...
(http://img104.imageshack.us/img104/5965/s6002577qd9.th.jpg) (http://img104.imageshack.us/my.php?image=s6002577qd9.jpg)
-
Asiu, widziałam Cię ostatnio na spotkaniu i uważam, że ślicznie wyglądasz :) chciałabym wyglądać w ciąży tak dobrze jak Ty :)
-
Asia :boks_4: Co ty gadasz ? !??! !? ?! ? !? ? !?
Przypomnij sobie jak ja wyglądałam ~!!!!!!!!!
Przeciez wygladasz bardzo dobrze !
Ile przybrała s na wadze ? Z 12 kilo ?
-
Asia no co ty mówisz babo jedna!!! ech!!
-
Asieńko, co za niespodzianka :) Dawno Cię nie widziałam na żywo i cieszę się, że chociaż na zdjęciu mogę Cię zobaczyć :) Wyglądasz pięknie jak zwykle...a brzusio jaki fajny :) SUper!! :brawo_2:
I nie chcę słyszeć, że tak mówisz o sobie...
Pozdrawiam
-
Ale Wy jesteście Kochane.... dziękuję Wam za tyle miłych słów chociaż ja mam naprawdę wrażenie, że moja twarz wychodzi na zdjęciach jak jakaś maska... ale ok - nie marudzę ;)
Aniu - miło mi, że tak myślisz :uscisk: Ty w ciąży bedziesz wyglądać na pewno ładniej niż ja - zobaczysz :D
Eluniu - masz rację, przybrałam 13 kg, mam bardzo ładne ciśnienie i wyniki badań, czuję się naprawdę dobrze w ciąży. A bałam się bardzo, że będzie inaczej bo mam tendencje do tycia... no ale zostało mi jeszcze 1,5 miesiąca więc waga się zmieni na plus...
A co do Twojego wyglądu w ciąży - brzucholek miałaś faktycznie spory ale buźkę miałaś taką ciepłą, ładną.
Anitko - Matko karmiąca - nie denerwuj się na mnie :uscisk: buzialki!
Martynko - ale fajnie, że do mnie zawitałaś :D Cieszę się, że u Ciebie lepiej - trzymam nadal kciuki chociaż wiem, że i tak wszystko będzie dobrze :uscisk:
Kochane - wstałam dzisiaj tak rano bo jadę zaraz do pracy... Muszę załatwić sprawy z ZUSem - trzymajcie proszę kciuki!
-
Martynko - ale fajnie, że do mnie zawitałaś :D Cieszę się, że u Ciebie lepiej - trzymam nadal kciuki chociaż wiem, że i tak wszystko będzie dobrze :uscisk:
Kochane - wstałam dzisiaj tak rano bo jadę zaraz do pracy... Muszę załatwić sprawy z ZUSem - trzymajcie proszę kciuki!
Przepraszam Kochanie, ze tak rzadko zaglądałam, teraz się poprawie :blagam:
A miałam własnie pisac, co się stało, że już wstałas:) Trzymam kciuki i pamiętaj....0 stresu!!!
-
Asieńko :-* :-* :-*
Ślicznie wygladasz..taki blask bije od Ciebei :) ja nie weim czego ty chcesz ::)
Kochana 13 kg - pozazdroościć :-\
Ściskam wtorkowo :)
-
Asia, lanie chcesz?? Otwieram zdjęcie i co widzę? Piękna kobieta w ciąży, brzuszek kształtny, okrąglutki, cudny biust, uśmiechnięta, szczęśliwa buźka... I błagam Cię, przestań narzekać! Przecież Twój mąż kocha Cię właśnie taką najbardziej na świecie! Zobacz siebie w jego oczach i taką zapamiętaj :) :przytul:
-
Asiu Kochana nie wiem ale .. masz ten niesamowity urok kobiety w ciazy.. jakas aure.. jest to cos wyjatkowego i strasznie mi sie podoba! :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
-
Asia - ty masz taki fajny zadziorny usmiech!!
powinnaś robić sobie więcej zdjęć bo zanim się obejrzysz Oleńka będzie z wami!a ty bedziesz załować że nie masz zdjęć brzuszkowych!
-
Kurczaki chyba masz inne lustra niż my, bo wyglądasz pięknie z brzuchalkiem :tupot:. Rób zdjęcia, bo to dla Was pamiątka na caaałe życie :Fotograf:
Duużo cierpliwości na dziś życzę i pamiętaj: wdech, wydech i bez stresu nam tam prosimy :okularnik:
-
Asienko, kciuki mocno od wczoraj zacisnięte, a co do wyglądu, to nie kombinuj, no!
-
Hihi... jak ja lubię jak Wy na mnie "krzyczycie" ;D
Ok, wyglądam śliiiicznie ;D niech Wam będzie :-*
Jutro rano jadę do ZUSu.... dzisiaj już sobie odpuściłam bo i tak od rana biegałam do zakładu pracy i do lekarza... Mam nadzieję, że jutro wszystko załatwię bo niestety ale cała ta sprawa podniosła mi trochę ciśnienie.... A najbardziej wkurza mnie moja księgowa, która podeszła do tematu nad wyraz spokojnie .... i z uśmiechem na ustach stwierdziła, że ten ZUS to tak wymyśla... po co załatwiać jakiś zasiłek rehablilitacyjny skoro ciąża to nie choroba.... bez komentarza normalnie....
-
Asiu baaardzoooooo ładnie wyglądasz!!!!!!!!!!!!!!!!!!Olcia będzie miała super mamusię!!!!!!!!!a z tą księgową to normalnie skandal, jaja jakieś sobie robi baba czy co!!!!!!!
-
Ja to normalnie bym ta księgową :biczowanie: :bicz: nie stresuj się ,wszystko załatwisz jutro a teraz do łózeczka i leniuchowac :D
-
:-* :-* :-*
a kciuki nadal zaciskam...
-
asia - spytaj czy ksiegowa chce miec kontrole z pipu bo oni lubia ciezarne akurat :D
-
Asia wyglądasz kwitnąco kobieto!!!!!!!!
az mi sie nóz w kieszeni otwiera jak czytam 'takie przygody' papierkowe...ręce opadają.....miejmy nadzieje ze wszystko sie ułozy po Twojej mysli..
-
Ludzie a ta Twoja księgowa to zna przepisy?????
Wiesz normalnie to bym na Twoim miejscu się na nią wydarła....tyle, ze jako cieżrana masz pewnie na to tyle samo siły co ja bym miała...
ciekawa jaka jest ta moja szpitalna księgowa...bo jak mi się to ZUS ZLA przedłuży to już czuję, ze bal będzie ten sam..
-
Po prostu..Umiesz liczyć licz na siebie...Dziewczyny pilnujcie tego!!!
Ładnie liczyć sobie dni zwolnienia i jak będziecie się zbliżać do 140dni to załatwiać sprawy w ZUSIE (140dni- akurat 6 tyg. przed 182dniem) i nie zostawiać tego na ostatnią chwilę...możecie np.w 125dniu to załatwić...i potem się nie martwić...
Asiu..buziaki z wieczorka :-* :-*
-
No widzicie laseczki jak to jest.... rozmawiałam z nią wiele razy, wiele razy jej przypominałam o tym... mówiła "pamiętam ale jest jeszcze czas"... więc nie naciskałam i nie przejmowałam się - bo skoro tak mówi człowiek dorosły, który się zajmuje tymi sprawami to mam chyba prawo zaufać, że będzie wszystko ok...
Masz rację Anitko, że trzeba liczyć na siebie... ale ja naprawdę nie musiałam nawet wiedzieć, że są takie przepisy... to nie moja broszka do cholery! Dowiedziałam się o tym tylko dlatego, że dziewczyny na forum o tym pisały... w innym przypadku nawet bym o tym nie wiedziała i żyła sobie w błogiej nieświadomości dalej... I dlatego tak mnie to wnerwia! Bo zamiast usłyszeć chociaż słowo "przepraszam zawaliłam ale zaraz się tym zajmę i powiem co i jak trzeba zrobić" to spotkałam się z całkowitym zlekceważeniem i olaniem mojej osoby.... Nerwy w ciąży naprawdę nie są mi potrzebne a pani księgowa właśnie mi ich dostarczyła... Nie krzyczałam na nią bo tak jak mówi Lila nie mam na to siły i nie chciałam się dodatkowo nakręcać ale w środku aż cała chodziłam... Nawet Olcia w brzuchu się dzisiaj bardziej wierciła - pewnie udzielił się jej mój nastrój...
Jutro jadę do ZUSu i mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Dziękuję Wam za kciuki i za słowa wsparcia :uscisk:
-
Asieńko :-* napewno wszystko sie uda załatwić :)
-
"Niektóre osoby" (szersze wyjaśnienie pojęcia w wątku Anjushki ;) ) życza jutro powodzenia :) I nie nerwować się prosze! Nie ma sensu...
Ciesze się ze nareszcie wkleiłaś zdjęcie! Oczywiscie grudzień już blisko i czekam na te obiecane z Este :)
-
Este ;D ;D ;D ;D
-
noooooooooooono no juz czekamy na smakowite kąski z ESTE ;D
buziaki srodowe Asiu!
-
Czekam na wieści z ZUS-u...
-
:-*
-
Asiu już pisałam w wątku o spotkaniach że super wyglądasz ciąża ci służy..choć wiadomo już byś chciała tulić swoje maleństwo :) jeszcze troszkę....
mam nadzieję że sprawa z ZUS pomyślnie się rozwiąże...
-
To będą foty z ESTE, jaaaacieee - doczekac się nie mogę, Asiu
-
Wy moje Kochane :uscisk: tak się cieszę, że zaglądacie do mnie i Oleńki :uscisk:
Dzisiaj jestem padnięta... cały dzionek byłam poza domem....
Byłam rano w ZUSie i okazało się, że jeszcze jednego dokumentu brakuje... czywiście od kogo...? .... od księgowej :mdleje:
Pojechałam więc do pracy i musiałam czekać dwie godziny, ponieważ księgowa była zajęta.... potem znów do ZUSu....
Ale najważniejsze, że zaniosłam całą dokumentację... teraz czekam na dalszy rozwój wypadków... mam nadzieję, że już będzie ok...
W dodatku wyłączyli mi telefon komórkowy... przeniosłam sie z Orange do Plusa i do dzisiaj miałam załatwić wszelkie formalności... pani w Orange uprzedzała mnie, że mi wyłączą telefon ale że nastąpi to dopiero 29.11... a to niestety nastąpiło już dzisiaj... no i zostałam bez telefonu do jutra... hehe...
Zakręcony dzień dzisiaj mam...
A co do fotek w ESTE... macie rację - sesja będzie już w SOBOTĘ :skacza: Też się nie mogę doczekać :skacza:
-
A co do fotek w ESTE... macie rację - sesja będzie już w SOBOTĘ :skacza: Też się nie mogę doczekać :skacza:
Jejj, ale super!!! Cieszę się razem z Tobą i mam nadzieję szybciutko nam je pokażesz :)
Mam nadzieję, że z ZUSem będzie już OK!!
-
Asiu...ja Cię strasznie przepraszam....tak dawno mnie u Ciebie nie było...
Nadrobię zaraz... nie jesteś zła ::)
Czekam na ESTE.....
-
A czy pani ksiegowa poniesie jakaś kare ?
Bo ty jej płacisz , tak ?
I czegos wymagasz , tak ?
-
Oleńko... przestań głuptasie przepraszać :uscisk: pracujesz ciężko, masz wiele spraw na głowie... rozumiem, że nie zawsze jest czas aby zajrzeć do każdego wątku lub cokolwiek napisać na forum... :uscisk:
Eluniu... mam nadzieję, że wszystko w ZUSie zostanie pozytywnie rozpatrzone i nikt nie będzie miał problemów.... A pani księgowej nie płacę - ja pracuję w szkole, więc to nie jest moja osobista księgowa. Ale żal do niej mam...
-
aaaaaaaaa to juz wiadomo gdzie pracuje taki typ ksiegowej ;D szkoda slow.
a do orange bym napisala :los:
Buziaki Kochana mam nadzieje, ze teraz odpoczniesz... :przytul:
-
ESTE :skacza: :skacza: :skacza: doczekać się nie mogę!!!!!
-
A to tyle dobrze , ze nie płacisz ;)
...moze dlatego się nie stara :P
-
Asienko, teraz skup się juz na.....ESTE ;D
-
ja tez czekam....:)))) Asiu ciesze się ze ZUS załatwiony :D
-
Asiu to znaczy,że masz nowy nr tel?? I ja nic o tym nie wiem??? :( :(
-
Nowy numer dostałaś, czy przeszłas ze starym ???
Ja też mam nadzieję, że w ZUS-ie nie będą robic problemów..oby - a księgowa, tylko robi złą renomę innym pracującym w tym zawodzie >:(
Jak w sobotę sesja - to kiedy będą foty :brewki:
-
ZUS ma taki burdel, że sie w tych kilku dniach spóźnienia nie połapie...
...będzie gucio....
-
Asiu co za babsztyl z tej księgowej >:( a wiesz że ostatnio miłam się Ciebie pytać jak sprawy ZUS`u stoją u Ciebie ale jakoś mi wyleciało z główki :-\
a w sobotę Este :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
ZUS ma taki burdel, że sie w tych kilku dniach spóźnienia nie połapie...
...będzie gucio....
tez tak mysle ;) ;) ;)
a w weekend sesyjka..superasnie ;D
-
Ehh... wczorajsze nerwy i bieganie po mieście dało mi się we znaki... W nocy źle się czułam, bolały mnie nogi, biodra, pachwiny i czasami brzuch... Musiałam widać odespać zmęczenie bo teraz czuję się już dobrze.
Nadal jednak nie wiem czy wszystko dobrze zrobiłam jeśli chodzi o ZUS.... myślę, że tak ale mam jakieś dziwne wątpliwości co do dwóch rzeczy....
1. moja ginekolog powiedziała mi, że po 180 dniach zwolnienia ona nie może wystawiać dalej L-4 - bo wtedy właśnie ZUS przejmuje wszystkie formalności z tym związane... Ufam jej ale jakoś tak dziwnie mi z tym - bo wychodzi na to, że teraz siedzę sobie w domu, nie pracuję... ale zakład pracy nie otrzymuje moich zwolnień... ???
2. pani w ZUSie kazała mi wczoraj napisać oświadczenie takiej treści: "Oświadczam, że zasiłek rehabilitacyjny będzie wypłacał mój zakład pracy"... Myślę, że pani w ZUSie widziała w moich dokumentach, że pracuję w szkole - czyli w zakładzie państwowym i że tak było trzeba napisać... bo mi się wydawało, że teraz płatności spadną na ZUS... ???
Jeśli któraś z Was potrafi mi to wytłumaczyć to bardzo proszę... bo niepokoję się, że znowu może coś jest nie tak...
Kochane - z tym telefonem to trochę się skomplikowało... ale myślę, że już jutro będzie ok.
Przeszłam z Orange do Plusa nie zmieniając nr telefonu. Chyba źle zrozumiałam panią z Orange, która mi mówiła o wyłączeniu mojego telefonu u nich.... wydaje mi się, że mówiła o 29.11 a oni wyłączyli mi komórkę wczoraj czyli 28.11.
Byłam wczoraj w Plusie aby podpisać już nową umowę i wszystko byłoby ok tylko.... wybrałam taryfę i telefon, które teraz są w promocji świątecznej a oni coś pokręcili z cenami i gdybym uparła się już wczoraj podpisać umowę to musiałabym zapłacić o 100zł więcej... tak więc wstrzymałam się do dzisiaj... i mam nadzieję, że wieczorkiem będę miała już swój telefonik i znowu będę dostępna - tym razem w Plusie. Ale ze starym numerem :)
-
Asieńko w ząb się nie znam na sprawach ZUS-owskich, itp...ale wierzę, że wsio będzie w porządku!!!! Trzymam kciuki!!!
-
Asieńko, kochanie nie mozesz juz tak latac i zalatwiac wszystkiego naraz...musisz wiecej odpoczywac!! Mam nadzieje, ze bóle nie wrócą!! A Ty odpoczywaj i głaskaj brzusio :)
Mam nadzieje, ze sprawa z telefonem sie wyjasni i z ZUSem tez.
-
:uscisk: moje kochane forumki :uscisk:
Na sesję w ESTE już się szykuję ;D Na sobotę jestem umówiona do fryzjera i kosmetyczki. Ubrania też leżą już przygotowane. Kiedy zdjęcia dostanę...? ... sama nie wiem ale mam nadzieję, że poczekam na nie najdłużej około tygodnia.
-
Asiu nie martw sie juz tym ZUs-em. Dobrze Ci mówi pani doktor... ja tez nie dostaje teraz l4 - pismo o przyznanym zasiłku idzie do zakladu pracy, zus tez je ma..i l4 juz nie jest potrzebne... bo teraz jestemy na innych zasadach traktowane :)
:D a kwestia ze bedzie wyplacał zakład pracy - szkoła jest duzym zakładem pracy - wiec ona Ci wyplaca pieniązki..a potem wyrównuja sami z Zusem :) to jest lepsze roziwazanie.. :) bo jak kase wyplaca "osobiscie" ZUs to bywaja obsuwy czasowe :)
Uszki do góry...
a sesyjka..kurka..juz sie ciesze na te fotki :)
-
Martusiu :uscisk: :uscisk: :Zakochany: nie wiem jak Ci dziękować za te informacje :Serduszka: Uspokoiłaś mnie i już przestaję myśleć o ZUSie :Serduszka: Kochana jesteś! Dziękuję!
A sesyjka... hmmm... mam nadzieję, że będzie fajna zabawa i super efekty :D Też siedzę już jak na szpilkach :D A dodatkowo cieszę się jak patrzę na mojego mężusia - też się przygotowywuje do tych zdjęć :D
Zresztą... powiem szczerze, że naprawdę mam wspaniałego męża... Tak o nas dba, tak mi pomaga, tak o wszystkim myśli... Czasami zastanawiam się czym sobie zasłużyłam na takie szczęście :Wzruszony:
-
Zresztą... powiem szczerze, że naprawdę mam wspaniałego męża... Tak o nas dba, tak mi pomaga, tak o wszystkim myśli... Czasami zastanawiam się czym sobie zasłużyłam na takie szczęście :Wzruszony:
Asiu, jak to czym?? Super z Ciebie kobitka, ciepła, na pewno jestes super żonką to i mężusia masz fajnego!!! O taką kobitkę jak Ty tylko tak dbac!!! I bez zadnych podtekstów ;)
-
Zresztą... powiem szczerze, że naprawdę mam wspaniałego męża... Tak o nas dba, tak mi pomaga, tak o wszystkim myśli... Czasami zastanawiam się czym sobie zasłużyłam na takie szczęście :Wzruszony:
Asiu ostatnio o tym gadałyśmy.... ;) Szczęściary z nas takie, że hej!! Pogłaskaj ode mnie Olę, a Tomek niech ją od cioci ucałuje! :-*
-
Asia na pewnie,że zasłużyłaś, bo super z Ciebie kobitka!!!!
I tyle!!
I nie chcę słyszeć,że nie... :P
A co do Zusu- pani miała racje..nie martw się...
Nio i już niedługo sobota :skacza: :skacza:
-
Dzięki Kochane za miłe słowa :serce: Aniu - masz rację, mamy szczęście jak cholera :D
Od dzisiejszego wieczorku znowu jestem uchwytna przez komórkę - w końcu mnie podłączyli i aktywowali mój nr ;D
A sobota już cooooraz bliżej :skacza:
-
A to już w tą sopbotę ?? ;D ;D :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
Asiu :-* :-* :-* :-*
ja wiem że u ciebie wszytsko ok, nadrobiłam zaległosci i akcje z księgową.
ustawiam sie w kolejce niecierpliwych na fotki z este.
pozdrawiam i ściskam :)
-
Asiu kochana, jak sobie przypomne Twoją roześmianą buzię to myślę, że to Twój małżon powienien zadawac sobie pytanie - czym sobie zasłużyłam na taką kobietę, jak moja Asia ;)
i wcale się nie chciałam podlizać, po prostu mało znam tak ciepłych osób jak TY :taktak:
-
Asiu kochana, jak sobie przypomne Twoją roześmianą buzię to myślę, że to Twój małżon powienien zadawac sobie pytanie - czym sobie zasłużyłam na taką kobietę, jak moja Asia ;)
i wcale się nie chciałam podlizać, po prostu mało znam tak ciepłych osób jak TY :taktak:
amen! podpisuje sie pod tym! :D
-
Ojej... ale mi się milutko zrobiło na sercu... Maju, Karolciu.... :Wzruszony:
-
Wróciłam od lekarza - wszystko jest ok :D Za około 2-3 tygodnie mam iść na usg.
Pani dr powiedziała, że do 17 grudnia mała MUSI siedzieć w brzuszku a potem - nawet gdyby zaczęła się akcja porodowa - nie będzie już żadnego strachu :D
Ale mamy nadzieję, że Oleńka będzie nadal grzecznie siedzieć w brzuszku a wtedy zostałabym położona do szpitala około 10 stycznia i będziemy spokojnie czekać na poród ;D
-
No i git! :D
:skacza:
czyli swieta beda juz spokojniutkie ;D
-
Wróciłam od lekarza - wszystko jest ok :D Za około 2-3 tygodnie mam iść na usg.
Pani dr powiedziała, że do 17 grudnia mała MUSI siedzieć w brzuszku a potem - nawet gdyby zaczęła się akcja porodowa - nie będzie już żadnego strachu :D
Ale mamy nadzieję, że Oleńka będzie nadal grzecznie siedzieć w brzuszku a wtedy zostałabym położona do szpitala około 10 stycznia i będziemy spokojnie czekać na poród ;D
:skacza: :skacza: :uscisk: super!!! Oby tak dalej!! Moja Mała ma czas do 24.12 :) później niech się dzieje wola nieba!!
-
no cudne wiadomosci ;D ;D ;D
-
Ciesze sie ze wszystko ok :)
A do Este coraz blizej!!!! Same dobre wiadomosci!!! :)
-
asiu cieszę się, że wieści dobre i obyś tylko takie mogła nam przekazywać
-
No lepiej jest jednak swieta i sylwestra posiedziec w domku i objesc się jedzonkiem :D
-
no to dzis sesyjka ;D
-
Jesteśmy już po sesji u Sławka :D Było bardzo fajnie... chociaż troszkę się stresowałam...
W poniedziałek jedziemy obejrzeć fotki i wybrać te najlepsze. Mam nadzieję, że trochę tych superowych będzie :D Sławek ma fajne pomysły - mam nadzieję, że jako "modele" się sprawdziliśmy :D
-
Już się nie mogę doczekać zdjęć :)
-
w pon. wy wybieracie, a kiedy ma dostaniemy przynajmniej "próbkę" ;)
-
Jesteśmy już po sesji u Sławka :D Było bardzo fajnie... chociaż troszkę się stresowałam...
W poniedziałek jedziemy obejrzeć fotki i wybrać te najlepsze. Mam nadzieję, że trochę tych superowych będzie :D Sławek ma fajne pomysły - mam nadzieję, że jako "modele" się sprawdziliśmy :D
Ależ jestem ciekawa Waszych fotek...
-
Elu - ja też się nie mogę doczekać :)
Martusiu... sami nie wiemy kiedy fotki będą do odbioru... ??? ale może pod koniec tygodnia już będą... na pewno szybciutko - jak tylko je odbierzemy - wkleję je na forum :)
-
znaczy się udało :jupi: :jupi: :jupi:
czekam na efekty :-* :-* :-*
-
:-* :-* :-*
-
Super,że jesteś zadowolona...
I ja na fotki czekam ;) ;)
Buziaki :-* :-*
-
ja też jestem ciekawa wych fotek.
-
A może wez aparat i zrób zdjecie fotki :D ALbo niech ci na mailika przese chociaz jedną :D
-
A może wez aparat i zrób zdjecie fotki :D ALbo niech ci na mailika przese chociaz jedną :D
;) ;) ;)
-
Kochane - dzisiaj około 16:00 idziemy obejrzeć zdjęcia i wybrać te najlepsze. Nie będę kombinować - poczekamy na fotki z cierpliwością.
Jestem podziębiona.. mam katar i bardzo boli mnie gardło... :( Nie mogłam zasnąć ... a jak zasnęłam to wstawałam prawie co godzinę do toalety... ale ogólnie czuję się dobrze, więc nie marudzę :D
-
Kochane - dzisiaj około 16:00 idziemy obejrzeć zdjęcia i wybrać te najlepsze. Nie będę kombinować - poczekamy na fotki z cierpliwością.
Jestem podziębiona.. mam katar i bardzo boli mnie gardło... :( Nie mogłam zasnąć ... a jak zasnęłam to wstawałam prawie co godzinę do toalety... ale ogólnie czuję się dobrze, więc nie marudzę :D
Jasne Asiu, ze poczekamy na fotki!! Bedzie nam sie lepiej ogladalo, bo wyczekiwane :)
a przeziebienie niech ucieka :ckm:
buziaki!! :-*
-
oj asiu dbaj o siebie! :przytul:
-
Asieńko, oczywiście ja też czekam na ESTE, ale chciałam jeszcze powiedzieć, że jakbyś miała jeszcze jakieś pytania/wątpliwości związane z ZUSem, to możesz walić z tym do mnie :D A ja do mamy :skacza:
-
Martynko - dziękuję za przeganianie przeziębienia - męczy mnie cholernie... mam nadzieję, że szybko minie...
Karola - dbam o siebie Kochana :przytul:
Met - dziękuję :uscisk: Narazie chyba wszystko jest załatwione pozytywnie ale gdybym miała jakieś wątpliwości to na pewno podpytam Ciebie :uscisk:
-
Martynko - dziękuję za przeganianie przeziębienia - męczy mnie cholernie... mam nadzieję, że szybko minie...
A bierzesz jakies leki?? Ja moglam brac rutinoscorbin 3x1, wapno 3x1, a na gardlo chlorchinaldin albo tantum verde.
-
Kuruj się Asieńko!!!!! :-*
-
Martynko, biorę rutinoskorbin i strepsils do ssania... i piję mleczko z miodem oraz herbatę z cytryną lub sokiem malinowym.
Asieńko dzięki!
-
zdrówka życze :-* :-* :-*
-
Martusiu, dzięki :uscisk:
Byliśmy w Este... Sławek zrobił 53 zdjęcia (niektóre się powtarzały bo były w kolorze, czarno-białe lub w sepii)... wybraliśmy z tego 11 sztuk - wszystkie w kolorze + jedno dodatkowe, wspólne jako czarno-białe...
Jesteśmy zadowoleni z efektów chociaż te fotki będą jeszcze wyretuszowane więc będą jeszcze ładniejsze :D W piątek odbiór!
-
(http://www.suwaczek.pl/"><img border="0" src="http://www.suwaczek.pl/cache/202fca3b02.png)
-
:o Metuś - jesteś bezbłędna ;D :uscisk: dziękuję za super liczniczek :uscisk:
-
Nie ma sprawy :los:
To mobilizacja dla Cię, cobyś nam pokazała :los:
:przytul: :-*
-
Sesja w Este - przyjemna sprawa....Fajna atmosfera...No i koncowe efekty - czyli gotowe zdjecia - miodzio!!!
Oczywiscie tez juz nie moge sie doczekac!!! :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
heheh licznik jest :D
Nie mogę sie doczekac foteczek :D
Dobrze ze wzięłaś kolor :D ja ci potem przerobie na czarno białe lub sepie....nie iwem jak to sie pisze :P
-
czyli byle do piątku ;D
a jak zdrówko?? ::)
-
No własnie jak zdrówko Asia?
a powiedz jesli mozesz ile płaciliscie za sesje?
-
Jak tam ? ;D
-
iiii to w piątek - przylezę osobiście obejrzeć - mogę mogę mogę :blagam: :blagam: :blagam:
11 sztuk no to niezła galeryja się nam szykuje :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
i zdrowiej szybko - widzisz pewnie jakiś wirus, bo ja się też męczyłam ostatnio
-
Kochane Wy moje - pewnie w piątek wieczorkiem wkleję już foteczki z sesji :D Ciekawa jestem Waszej reakcji - mam nadzieję, że nie tylko mi i Tomkowi będą się one podobały :D
Martusiu - za sesję nic nie płaciliśmy ale za każde wybrane zdjęcie płacimy 25 zł.
Kasiu - jasne, że możesz przyjść i zobaczyć nasze foteczki :D
Dziewczynki, dzisiaj czuję się troszkę lepiej - mniej mnie boli gardło... ale nadal mam katar... który mnie drażni....
-
Beda foteczki :tupot: :skacza: :tupot:
Jakie moga byc reakcje :drapanie: Z pewnoscia powalisz nas na kolana :mdleje:
-
:skacza: :skacza: :skacza:
juz sie ciesze... pamietam jak niesamowite foty miala monia!
-
Byle do piątku :D
-
Dziewczynki, dzisiaj czuję się troszkę lepiej - mniej mnie boli gardło... ale nadal mam katar... który mnie drażni....
Co mi tu wszystkie chorujecie? proszę wyzdrowieć...wiadomo dlaczego? :D
-
Elcia ja jestem zdrowa jak byk ;D A i Asia się podkuruje ;)
-
Asiu...ja już też nóżkami przebieram :Tuptup:
-
Dzieńdoberek, co słychać? Jak samopoczucie??
-
Hej :D
Dzisiaj jest już lepiej :D gardło praktycznie nie boli, katar jest już mniejszy :D Tak więc proszę się nie martwić Kochane :przytul:
Co do fotek... już się też nie mogę doczekać ich odbioru :taktak:
-
:skacza: :skacza: :skacza:
superos! :D
buzki! :-*
-
Hej :D
Dzisiaj jest już lepiej :D gardło praktycznie nie boli, katar jest już mniejszy :D Tak więc proszę się nie martwić Kochane :przytul:
Co do fotek... już się też nie mogę doczekać ich odbioru :taktak:
ciesze sie ze zdrówko juz Ok :)
a na fotki czekam równie niecierpliwie ;D
-
normalnie zniose jajko zaraz...
ja kcem foty
-
normalnie zniose jajko zaraz...
ja kcem foty
ja też ja też!!!!!!!!!!!!!!!!11
-
Asiuuu, hop hooop!!! gdzie jestes??
-
Kochane... ale miałam dzisiaj dzień... pewnie w nocy Olcia mi się "odwdzięczy"...
Wstałam rano... już przed 9:00 byłam na nogach, ponieważ umówiłam się ze szwagierką... Przyjechała i pojechałyśmy do Galaxy połazić trochę po sklepach... łaziłyśmy do 13:30... potem ja powiedziałam, że już nie mam siły więc wróciłyśmy do domu ... ja padłam... spałam do 15:30... A potem pojechałyśmy załatwić jeszcze kilka spraw, następnie odbyło się spotkanko rodzinne przy pysznej, gulaszowej zupce... i dopiero niedawno wróciłam do domu... :mdleje:
Boli mnie brzuch, napina się... nogi mam jak z waty... i czuję się bardzo zmęczona....
Dodatkowo informacje od bardzo bliskiej mi osoby zmartwiły mnie... tak bardzo chciałabym móc jej pomóc... ale niestety nie mogę... ehhh.... życie jest czasami takie niesprawiedliwe...
-
:blagam: uciekaj do łózeczka i odpoczywaj...
ach i pogłaskaj domek Olci od ciociuchy :Serduszka:
-
:przytul:
i zwolnij troszke! :-*
-
:przytul: :przytul: :przytul:
-
Leniuszkuj :D
-
Nie szalej tak tylko odpoczywaj ! ! ! !
-
Kochane - wczoraj dałam trochę czadu ale od dzisiaj zwalniam tempo... w nocy brzuch miałam twardy i obolały...
Martusiu - ciociuchu :Serduszka: pogłaskałam brzusio :D dziękuję :D
-
Mikołajkowe :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Kasiu :-*
Mam dla Was niespodziankę :D Oto ona :skacza: mam nadzieję, że będzie się Wam podobać :D
(http://img516.imageshack.us/img516/9425/img9362ir7.th.jpg) (http://img516.imageshack.us/my.php?image=img9362ir7.jpg)
(http://img111.imageshack.us/img111/2461/img9366np8.th.jpg) (http://img111.imageshack.us/my.php?image=img9366np8.jpg)
(http://img516.imageshack.us/img516/8476/img9376pv6.th.jpg) (http://img516.imageshack.us/my.php?image=img9376pv6.jpg)
-
Woooowww, a co za piękna mamusia na zdjęciu :):):) :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
:Wzruszony: cudne
-
Ale pięknieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!! a ostatnie po prostu miodzio :D
-
:szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka:
Śliczne...przepiękne...jeszcze...jeszcze ;D ;D ;D
-
Dziękuję Kochane :D cieszę się, że Wam się foteczki podobają :D Ja cały czas wyglądam tak ;D odkąd Tomek je dzisiaj przyniósł! Zrobił mi mężuś wspaniałą niespodziankę Mikołajkową ;D
Lecim dalej...
(http://img253.imageshack.us/img253/2170/img9424gp7.th.jpg) (http://img253.imageshack.us/my.php?image=img9424gp7.jpg)
(http://img503.imageshack.us/img503/1620/img9420fy2.th.jpg) (http://img503.imageshack.us/my.php?image=img9420fy2.jpg)
-
Asiu a jaka śliczna fryzurka :-* nie ruszam się i czekam dalej ;D
-
Asiu Pięknie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Uleńko - byłam wcześniej u fryzjera i u kosmetyczki na makijażu... dziękuję za komplement :-*
(http://img503.imageshack.us/img503/5198/img9372bi1.th.jpg) (http://img503.imageshack.us/my.php?image=img9372bi1.jpg)
(http://img253.imageshack.us/img253/7137/img9374vc8.th.jpg) (http://img253.imageshack.us/my.php?image=img9374vc8.jpg)
(http://img253.imageshack.us/img253/3662/img9380pk5.th.jpg) (http://img253.imageshack.us/my.php?image=img9380pk5.jpg)
-
(http://img253.imageshack.us/img253/7905/img9389gd6.th.jpg) (http://img253.imageshack.us/my.php?image=img9389gd6.jpg)
(http://img502.imageshack.us/img502/4558/img9413oa3.th.jpg) (http://img502.imageshack.us/my.php?image=img9413oa3.jpg)
(http://img137.imageshack.us/img137/8388/img9386pk0.th.jpg) (http://img137.imageshack.us/my.php?image=img9386pk0.jpg)
i ostatnie - wersja czarno-biała:
(http://img137.imageshack.us/img137/4265/img93761ee9.th.jpg) (http://img137.imageshack.us/my.php?image=img93761ee9.jpg)
-
:Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Nie wiem które jest najładniesze ! zgłupiałam !
SLICZNIE !
:Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
p.s. a ja pamietam Cie jeszcze taka biedulkę z mdłosciami ! a tu KWITNĄC SLICZNA KOBIETA!
chociaz na kilku wyszłaś BAAARDZO młodziutko ! :ok:
-
:Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony:
-
:szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: :Uu: :Uu: :Uu: :Uu: :Uu: :Uu: :Uu: :Uu: :Uu: :Uu: :Uu: :Uu: :Uu: :Uu:
Śliczne :Wzruszony: no po prostu bajecznie wyszliście :-*
a to z misiem - powala doszczętnie :D
wow - przyjdę obejrzeć w realu :ok:
-
śliczności... ;D ;D ;D ;D ;D
Szkoda, że już wszystkie ;)
-
:skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
:skacza: Tak się cieszę, że Wam się podobają :skacza:
Dobre oko fotografa, jego super pomysły... + makijaż, fryzurka i... RETUSZ potrafią działać cuda ;D
Jeszcze raz dziękuję Wam wszystkim razem i każdej z osobna za cudowne słowa :uscisk:
-
CUUUDOOOOO
:brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
(http://img253.imageshack.us/img253/2170/img9424gp7.jpg)
To zdecydowanie podoba mi się najbardziej :los:
Jest takie rozczulające :D
Zresztą, co tu dużo mówić, Asiu... cudownie! :mdleje:
-
jaj ale trafiłam ;D no foty przecudne ;D
-
O MATKOOOOOOOO CUUUUDNEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Asiu jakie cudniaste:) Ślicznie wyglądasz jeju jak uwielbiam widok kobiet w ciąży.
-
Dziękujemy dziękujemy dziękujemy ;D
-
:brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :skacza: :skacza: :skacza: :szczeka: :szczeka: :szczeka:REWELACJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
cudnie!
-
cudne zdjecia!!!!
Asiu wyglądsz przecudnie i mega kwitnąco!!!!!
-
śliczne zdjęcia, ciekawe ujęcia
pięknie wyglądasz - tak kwitnąco :)
-
jejuuuuuuuuuuuuuuuuuuu :o :o :o
Boskie :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Asia........jesteś piekną przyszła mamą :Najlepszy:
-
Dziewczynki, dzięki Wam mam szkliste oczka... :Wzruszony: :uscisk: dziękuję...
-
miodzio...
-
(http://img516.imageshack.us/img516/9425/img9362ir7.jpg)
(http://img516.imageshack.us/img516/8476/img9376pv6.jpg)
(http://img253.imageshack.us/img253/2170/img9424gp7.jpg)
(http://img503.imageshack.us/img503/1620/img9420fy2.jpg)
(http://img111.imageshack.us/img111/2461/img9366np8.jpg)
(http://img137.imageshack.us/img137/8388/img9386pk0.jpg)
(http://img253.imageshack.us/img253/3662/img9380pk5.jpg)
(http://img503.imageshack.us/img503/5198/img9372bi1.jpg)
(http://img253.imageshack.us/img253/7905/img9389gd6.jpg)
(http://img502.imageshack.us/img502/4558/img9413oa3.jpg)
(http://img137.imageshack.us/img137/4265/img93761ee9.jpg)
(http://img137.imageshack.us/img137/4265/img93761ee9.jpg)
Sliczne foteczki :D
-
I ja przybrykałam na fotki......
Asiu PIEKNIE, CUDOWNIE !!!!!!! :o :o :o :o
Slicznie wyglądasz!!!!!!!!!! Ostatnie jest najpiekniejsze...... :Wzruszony:
Elus dziękujemy za wklejenie większych, lepiej sie ogląda ;)
-
Przepięknie brak mi słów :Wzruszony:
-
Asiu...no i popłakałam się...
jeszcze raz powiedz, że nie jesteś ładna, to Ci nastukam, jesteś pięknąkobietą!!!!!!
-
Asiu...no i popłakałam się...
jeszcze raz powiedz, że nie jesteś ładna, to Ci nastukam, jesteś pięknąkobietą!!!!!!
dokladnie!!!! :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: :Daje_kwiatka:
-
Asieńko wyglądasz rewelacyjnie, a zdjęcia są PIĘKNE :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: Oleńka będzie miała śliczną pamiątkę :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony:
-
Ale udało mi isę trafić :)
Prze, prze, prze piękne fotki!!! Normalnie aż mi łezka poleciała, tak się wzruszyłam :przytul:
Pięknie wyglądasz na zdjęciach, brzuszek masz śliczniutki!!
Sesja to świetna sprawa!! Jak kiedyś będę w ciąży to napewno też będę chciała takową mieć ;D
-
Asiu, śliczna z Ciebie mamuśka :) i tatusiek też niczego sobie.
Zdjęcia macie wspaniałe - super pamiątka dla Was :)
Wzruszyłam się.
-
Świetny pomysł z tymi fotkami!
Wyglądasz ślicznie - piękna pamiątka! :)
-
WOW piękne po prostu.
-
:Wzruszony: dziękuję :Wzruszony:
Już nie będę marudzić Asieńko i Karolciu :uscisk:
Eluniu - dziękuję za wklejenie większych fotek... ja mam z tym ostatnio problemy.... ::)
Polecam wszystkim cieżaróweczkom zrobienie takiej sesji... wspaniała pamiątka bez dwóch zdań :D
-
Asiu :Wzruszony: bosssskie zdjęcia !!!jestem zachwycona!!!!!!!!
-
Normalnie szczekaopada , sa cudowne te fotki :) :brawo_2:
-
w tej chwili mogę tylko powiedzieć
WOW
*cenzura*
-
Asiu to był pierwszy wątek do którego teraz zajrzałam.
rewelacja!!!
bardzo mi się podoabają. I nie wiem które najładniejsze , chyba te w czerownym. Wyglądasz ślicznie - z resztuszem czy bez. Buziaki
-
Asiu!!!!!! Zdjęcia sa przepiękne!!!! Wyglądasz zjawiskowo!!!!!! Bruszek, fryzurka, makijaż...pierwsza klasa!!!! Ale najwazniejszy jest ten błysk w oku, który mówi sam za siebie!!!! :) Rewelacja!!!!!
-
Asia!!!!!!!!!!!!!!!zjawiskowo...poprostu i mi i małżowi słów zabrakło!promieniejesz-a ta aura która WAS otacza gołym okiem jest widoczna...piekne!
-
Weszłam jeszcze raz aby popodziwiać. Cudne fotki!!!!!!
a tak na marginesie... to ostatnie czarno-białe chyba najbardziej mnie zachwyca... cuuuudne po prostu :serce:
-
ASIENKO, ZDJĘCIA SA PO PROSTU FANTASTYCZNE, PIĘKNE, REWELACYJNE...ECH zabrakło mi słów!!!!!!
Wspaniała pamiątka!!!
merkunek ma rację!!!!!!!!
no i coraz bardziej żałuję,że my się nie zdecydowaliśmy na taką sesyjkę :-\
-
Dziękuję baaaaardzo :uscisk: Wam wszystkim :uscisk:
-
Asieńko, wyglądasz przepięknie...
Napatrzeć się na zdjecia nie mogę...Cudoooooo...
Krzysiowi pokazałam...Aaaaa tto przecież ta Twoja koleżanka z forum ::), no nieważne, że nie jest zbyt bystry :D
Hm, a kto robił zdjęcia ESTE ?
Znawca ;D
Pięknie wyglądasz.
-
:hello:
-
I jak tam mama ? Jak sie czujemy ? ;D
-
Gratuluję nowego pięknego tygodnia!! Oby był bez bólów brzuszka i innych dolegliwości!
-
Asieńko, zdjęcia przepiękne, ciąża Cię odmieniła. Wyglądasz (...cie) naprawdę ślicznie. Gratuluję i trzymam za Was kciuki.:uscisk:
-
Asiu, foty są po prostu fantastyczne i jak tylko zobaczyłam pierwsze trzy, to od razu pomyślałam, że to trzecie będzie czarno białe ;) i jeszcze jedno Ci powiem - przyćmiłaś własnego męża na tych zdjęciach, ja podziwiam tylko Ciebie - jesteś na prawdę piękną kobietą :taktak:
-
heelO! ASIA tak tylko wpadłam sie przywitac i zapytac jak zdrówko i samopoczucie u WAS?
-
Kochane moje foremki :uscisk: nawet Żabcia zawitała po dłuuuugiej nieobecności :uscisk:
Jeszcze raz dziękuję Wam za komplementy odnośnie fotek z ESTE - dobra praca i profesjonalizm fotografa dają super efekty :D
U mnie zaczyna się powoli pod górkę... brzuch częściej mi się napina, pobolewa - szczególnie w nocy, bolą biodra i pachwiny... dodatkowo mam znowu okropne upławy... a mała rusza się mniej - co mnie oczywiscie też martwi....
Czekam na naszą Oleńkę z utęsknieniem... jeszcze trohę sobie poczekam...
-
Asiu i na Ciebie przyjdzie spokojnie kolej ;) ;D
-
Asiu jeszcze tylko kilka tygodni i Oleńka będzie z wami :)
-
Asieńko ja tam czuje, że malutka szybciej zawita na tą stronę brzuszka ::)
Będę 3mała kciukaski, żeby to było po Nowym Roku... ! Bo u mamy zawsze najlepiej :D
-
Kochane - wróciłam przed chwilą od lekarza... te upławy jednak mnie martwiły - tym bardziej, że zaczęły się robić krwawe... :o
Okazało się, że krwawię przez polipa w szyjce macicy oraz przez okropny stan zapalny pochwy i szyjki macicy... :mdleje:
Polipa mam od początku ciąży ale teraz sobie ślicznie urósł i mi dokucza... Po ciąży czeka mnie zabieg....
Dodatkowo muszę siebie obserwować, ponieważ moze mi grozić w każdym momencie pęknięcie pęcherza płodowego i odejscie wód płodowych... oczywiście również przez stan zapalny...
Tak więc spokojna ciążą i u mnie się skończyła... teraz już nastał czas obserwacji i czekania na rozwiązanie...
-
O ja czyli Ola może pojawic się szybciej niz planowany termin?
Oleńko siedz u mamy jeszcze troszkę , byle do 17.12!!
Asiu :przytul:
-
Asiu to juz 36 tydzien sie zaczał :brawo: ale szybko ! :roll: :hopsa:
Ja mysle ze bedzie wszystko dobrze i doczekasz sie odliczania KIEDY WRESZCIE urodze ;)
Uwazasz i dbasz o siebie wiec MUSI BYC DOBRZE :)
:Daje_kwiatka:
-
Uuuuu Asia...no to bądź grzeczna jeszcze z dwa tygodnie...potem Ola moze już wyskakiwać...Byle po 36 tygodniu...
-
No to odpoczywaj sobie i się nie martw niczym :-*
napewno bedzie ok :-*
-
Ojej, a to wieści...
Ale będzie dobrze :przytul:
-
Asiu, cierpliwości życzę...teraz juz bliżej niż dalej - Ola to mądra dziwczynka (w końcu inteligencję amy po mamie ;D ;)) i wie kiedy już można...
-
Trzymajcie się dziewczyny :)
-
Asienko :-*
niestety stany zapalne itd..to czesta przypadłośc... Przykro mi ż ei na Ciebie trafiła :-\
Ale jeszcze 2 tyg i malutka moze wychodzić bezpiecznie :D
ps. mnie tez starszono przedwczesnym i co... teraz tlyko nerwy mną tuką....
juz nie wiem co lepsze ::)
Bedzie dobrze kochana...tlyko poleguj i dogadzaj sobie :D
-
Asiu
obserwuj się ale tak jak pisze vall - nie daj sobie wmówić, że poród będzie wcześnie
choć wiem, że przy stanie zapalnym to sie zadarza
poprostu będzie ci łatwiej!
trzymajcie sie ciepło!!!
-
:przytul:
-
Asieńko, dziękuję za wizytę!! Zawsze potrafisz poprawić mi humor i sprawić, że zapominam o swoich dolegliwościach :przytul: :uscisk:
Wyglądasz jak zwykle ;) kwitnąco!!
Następne spotkanko pewnie już po naszych porodach :)
Buziaczki!! :-* :-*
-
Odpoczywaj!!!! :uscisk:
-
Kasiu (Klaudio) - tak, Oleńka może pojawić się wcześniej... ale mam nadzieję, że sobie posiedzi w moim brzuszku do stycznia :)
Martuś (Martaxyz) - :uscisk: też wierzę, że będzie dobrze! Zresztą już prawie 36 tydzień się kończy więc jakoś bardzo się nie martwię... Oleńka jest praktycznie bezpieczna :)
Lilian... tak... byle jeszcze do 17.12...
Eluniu :uscisk:
Ricardo :uscisk:
Maju - hihi... :uscisk:
Anjuschka - trzymamy się mooocno :)
Martuś (Vall) - dogadzam sobie i wypoczywam :D Ciebie tulam mocno :przytul:
Aniusia - niestety ten mój stan zapalny jest gigantyczny... ale dostałam globulki, jeżdżę codziennie do gin na płukania... będzie ok... Dziękuję :uscisk:
Karola - :uscisk:
Martynko - cieszę się, że się spotkałysmy :D Dziękuję za przemiłe słowa - Kochana jesteś :uscisk: Ty wyglądasz super - tylko piłeczka z przodu pokazuje, że jesteś Mamusią :) oprócz tego super laseczka :brawo_2:
A nasze spotkanko następne to chyba już po rozdwojeniu hihi
Natal - odpoczywam :) dziękuję :uscisk:
-
:przytul: :przytul: :przytul:
O TAK MOCNOOOO
Was tulam :Daje_kwiatka:
-
Asiu dziękuję Ci za wszystko!!! :serce:
-
Asiu to teraz grzecznie czekamy i odpoczywamy , nie marwtimy się , nie denerwujemy , nie stersujemy , itd
-
Asia, Ty jeszcze możesz 2 w 1 na galę przydreptać i się złościć i czekać, kiedy córcia postanowi się wydostać ;)
-
Natal - odpoczywam :) dziękuję :uscisk:
i bardzo dobrze robisz :D buziaki :-* :-*
-
Pewnie!!! Odpoczywaj, relaksuj sie, ciesz tym wspanialym okresem jaki teraz przezywasz (mam na mysli ciążę) :-* :-* :-*
-
Asiu tak jak dziewuszki radzą dużo odpoczynku przy końcówce. Wszystko będzie dobrze:)
-
Martuś :uscisk: też Ciebie tulam! A Ninusi przesyłam buziaczki!
Dziubasku - to JA Ci dziękuję :Zakochany:
Eluś - tak jest! ;D
Maju... hihi... wielkie odliczanie do Gali i do mojego porodu trwa :D oba odliczanka idą łeb w łeb hihi Może przyjdę na Galę - gdybym zaczęła rodzić byłaby dodatkowa atrakcja hihi
Merkunku... odpoczywam Kochana :uscisk: od kilku miesięcy już :D
Natala :-*
Megi - dziękuję :uscisk: :-*
Dzisiaj byłam znów u lekarza - codziennie muszę chodzić na płukanie kwasem mlekowym... jest już lepiej - całe szczęście :)
-
No no :) codziennie masz takie atrakcje :)
-
Asia - zmieniłas avatarek ;D ;D ;D Slicznie!!!! :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
Asiu obejrzałam zdjęcia 3 razy i myślę coby 4 nie obejrzeć...Pięknie wyglądacie, piękna z Was pra, piękna z Was RODZINA!!! :serce: :serce:
I Olcia jak pięknie wyszła :serce: :serce:
-
tez przyznam sie bez bicia ze wrocilam do Waszych fotek... :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
-
Asiu jak się macie?
-
:-* widziałyśmy się wczoraj w przelocie - Asia wygląda kwitnąco :-*
-
:Zakochany: na forum można się dowartościować - dzięki Wam :Zakochany:
Jestem szczęsliwą, spełnioną kobietą i mam nadzieję, że właśnie to widać na tych fotkach :)
Dzisiaj około 1:00 w nocy dzwoniłam do swojej gin, ponieważ idąc do toalety zauważyłam że mam mokre spodenki od pidżamy :o Nie chciałam panikować, ponieważ nic mnie nie bolało, czułam się ok... ale Oleńka wariowała w brzuchu i zaczęłam się sama nakręcać.... Oczywiście wszystko jest ok, czuję się super (oprócz bólu pleców) i czekam cierpliwie na Niunię :D
-
Bidulko, ale na szczęście jest OK....
zobacz na swoją linijkę :)
Gratulacje!!
-
Asiu.. foty... brak słów... Przepięknie wyglądacie!!! :-*
Dobrze że wszystko ok i jesteś już spokojna :) Juz niewiele zostało i Oleńka będzie mogła spokojnie przyjść na świat :D
-
Avataarek :o - cudowny ;D ;D
-
Ojaaaaaaaaaaaa Ola wesżła na ostatnią pozycję :mdleje: szok!!!!! To już tak blisko!!!!
-
matko swieta zawalu czlowiek dostanie czytajac te posty!
:-* :-* :-*
-
matko swieta zawalu czlowiek dostanie czytajac te posty!
:-* :-* :-*
hi,hi,hi
Asieńko dla Was buziaki :-* :-* :-*
-
Asiu czyli co to było ? ::)
-
Martynko - widziałam ;D 9 miesiąc zaczęty :skacza:
Aniu - jeszcze raz dziękuję za komplementy na tema fotek :) Czekam na Oleńkę - mam nadzieję, że urodzi się w styczniu :)
Martuś - :uscisk:
Aniu (Dziubasku) - taaaak.... to już tak blisko :o czasami mam już stracha hehe....
Karola i Asia - hehe... :przytul: trochę dramaturgii trzeba dodać aby było ciekawiej :D
Elu... najprawdopodobniej po prostu wyciekła mi globulka i dodatkowo pozostałosci kwasu mlekowego po płukaniu... ale trochę się przestraszyłam....
Juz od kilku dni bolą mnie cholernie plecy... po lewej stronie, na wysokości serca.... ehh... męczy mnie to... mam nadzieję, że to po prostu ból mięśni...
W tygodniu wybieram się chyba do okulisty i kardiologa...
A jutro rozkładamy łózeczko i zaczynamy ostre przygotowania do powitania Oleńki :skacza:
-
Dobrze że to było tylko "nocne moczenie" ;D
A jutro to bedziesz miała powera za 100 ośób ! Sama przyjemnosc szykować łóżeczko i pierdołki dla dziecka :)
-
ojejku...już tylko miesiąc Asiu :-*
-
No i mnie nowy avatorek tu przyciągnął ;D ;D
Śliczne zdjęcia, cudowna pamiatka, niesamowita czulość i troska o maleństwo bije ze zdjęć. Pieknie wiglądasz, piekniusi brzusio.
Życzę powodzonka, oby szybko przyszło rozwiązanie.
Przyjemnego przegladania i rozkladania dziecięcych gadżetów ;D
-
Asiu, jak samopoczucie??
-
Asiu masz juz 36 tygodni skonczonych !!
:brawo: :hopsa:
Zaczełas 37 tydzien wiec teraz to juz zupełnie bezstresowo co ?
-
A jutro rozkładamy łózeczko i zaczynamy ostre przygotowania do powitania Oleńki :skacza:
Ale czadzik :-) czekam na foteczki ;D
-
jak samopoczucie Asia?jak zdrówko?
matko to juz 36tc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!kiedy to zleciało???? ;D
-
czesc Asiuniu probowałam nadrobic troszeczke to juz tak niedlugo ;D widzialam Wasze zdjecia - Przepiekne - i widac na nicj taki spokoj szczescie rodzinne - cudowne - bije od Was cieplo na odległośc. ;D ;D ;D ;D ;D
-
Asiu sama zobacz jak to zleciało, już licznik pokazuje
(http://tickers.baby-gaga.com/p/dev012pr___.png)
-
Muszę się Wam przyznać, że jeszcze nie zaczęliśmy przygotowań... nie rozłożylismy łóżeczka... nie popraliśmy ciuszków... :oops:
Wszystko przez egzamin mojego Tomka na instruktora prawa jazdy... najpierw się stresował, więc nie chciałam mu zawracać głowy czymś innym niż nauką a potem - jak zdał, to czekała go imprezka z innymi szczęśliwcami - opijanie pozytywnego wyniku egzaminu...
Ale w tym tygodniu już się za to musimy zabrać... więc jakieś zdjątka powklejam...
Jeszcze raz dziękuję Wam za kmplementy na temat zdjęć :) Bernadetko, Tylunia :uscisk:
Tak... to już 9 miesiąc... teraz chyba na mnie i Martynkę przyszła kolej aby się rozdwoić... Jeszcze troszkę...
-
:o no kobieto masz nerwy ;) ;) ;)
teraz na spokojnie zajmiesz sie JUZ TYLKO tym :-*
-
Powoli , powoli nie pali się :P Masz czas :P
-
Asiu!!! z tego moejsca życze Waszej trójce świąt pełnych miłosci i ciepła rodzinnego!!
(http://kartki.net.pl/kartki/4/140.gif)
-
(http://images32.fotosik.pl/84/c50b463b29e08a26.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Świąt wypełnionych radością i miłością,
niosących spokój i odpoczynek,
Nowego Roku spełniającego wszelkie marzenia,
pełnego optymizmu, wiary, szczęścia i powodzenia
życzy AndziaK i Robciu
(http://images1.fotosik.pl/280/33cca4961240d33cmed.jpg)
-
(http://[color=red]Niech Wigilia i Święta Bożego Narodzenia
upłyną spokojnie i radośnie
aby marzenia zmieniły się w rzeczywistość,
a sukcesy przerosły oczekiwania.[/color]
Tego życzą:
Monika i Marcin
[img]http://www.filipini.poznan.pl/img/choinka.gif)[/img]
-
Asiu wesołych świąt :)
-
Asiu szkoda że sie nie zobaczymy do Świąt dlatego już dzis życze Wam spokojnych , zdrowych i wesołych Świąt :) :) :)
-
(http://www.familylobby.com/common/tt888599fltt.gif) (http://www.familylobby.com)
-
Życzę Ci nadziei,
własnego skrawka nieba,
zadumy nad płomieniem świecy,
filiżanki dobrej, pachnącej kawy,
piękna poezji, muzyki,
pogodnych świąt zimowych,
odpoczynku, zwolnienia oddechu,
nabrania dystansu do tego co wokół,
chwil roziskrzonych kolędą,
śmiechem i wspomnieniami.
Wesołych Świąt!
-
Asieńko :-* przybyłam by życzyć Wam:
Marzeń o które warto walczyć. Radości, którymi warto się dzielić,
przyjaciół z którymi warto być i nadziei bez której nie da się żyć.
(http://img.interia.pl/kartki/nimg/ka52684jpg)
Najserdeczniejsze życzenia,
Cudownych Świąt Bożego Narodzenia,
Rodzinnego ciepła i wielkiej radości,
Pod choinką zaś dużo prezentów,
A w Waszych pięknych duszach, wiele sentymentów.
Świąt dających radość i odpoczynek,
oraz nadzieję na Nowy Rok,
żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija
Ula (Żaba)&Łukasz
-
(http://images28.fotosik.pl/129/3eed2cd4730cb5c0.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Wesołych świąt :)
-
Wesołych Świąt!!! :):):)
-
(http://cap06.caption.it/357/captionit024958I816D38.jpg) (http://www.caption.it/)
-
Dziękuję wszystkim za życzonka świąteczne - życzę Wam również zdrowych, wesołych Świąt!
Trzymajcie kciuki aby Oleńka przeczekała w moim brzuszku ten 2007 rok :D
-
Trzymamy :)
-
Na pewno poczeka. Mądra dziewczyna wie że najlepeij jest u mamy.
Wesołych Świąt Asiu dla całej Waszej trójeczki :-*
-
Asiu cudownych Swiat i wielkiego szczescia w Nowym Roku! :D :przytul:
-
Najlepsze życzenia Świąteczno-Noworoczne składają Ola, Irek i Amelia
(http://images32.fotosik.pl/86/6b0b65fe524b729c.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Dziękuję za życzonka :D i za piękne foteczki :uscisk:
Oleńka zaczyna coraz bardziej naciskać na pęcherz... waży już chyba sporo a mi jest coraz ciężej... Dzisiaj chyba odszedł mi czop... ??? byle do stycznia....
-
ooo juz tak szybko?
Ola posiedź u mamy jeszcze 10 dni!!!!!:blagam: :blagam:
-
Ola nie denerwuj mamusi..... i posiedź grzecznie jeszcze troszkę!!!
Plosiem :)
-
Olcia...jeszcze troszkę...wszędzie dobrze w ale u mamci najlepiej ;)
-
No co ty ? Czop odszedł ?
Laska a mas zjeszcze jakies objawy ?
-
Oleńka zaczyna coraz bardziej naciskać na pęcherz... waży już chyba sporo a mi jest coraz ciężej... Dzisiaj chyba odszedł mi czop... ??? byle do stycznia....
Łoooooo, Olka zaczekaj!!!
Buziaki dla Was Świąteczne :-* :-* :-*
-
Dziękuję Kochane za przemówienie naszej Córci do rozumu :D
Nie wiem na 100% czy to czop... ale jest duże prawdopodobieństwo, że tak... krwawo-śluzowate upławy na to wskazywały...
Oprócz tego jedynymi objawami są: kłucie w pochwie, ból pachwin, cięęęęzki brzucholek...
-
Olus daj mamie spokoj do nowego roku :o
Asiu a na pocieszenie..ja bez czopem chodziła miesiac ;)
-
Asiu jakby coś to smska poproszę ;)
-
Czop może wyleceie pare godzin przed , ale też i pare tygodni :) tak wiec spoko :) Ola jeszcze ma czas do wyjscia :)
-
Asiu :-* i jak sie masz ??
-
a mi czop zaczął odchodzić po tym jak wody odeszły ;-)
asiu - normalnie nie moge uwierzyć że już olenka jest donoszona
trzymam kciuki żeby wytrzymała do 2008 :-*
wesołych swiąt!!
-
Prosimy o jakieś wiesci :)
-
niooo...domagamy się :-*
-
halo halo.................
-
Witajcie Kochane :D
U nas narazie cisza. Wczoraj czułam się bardzo dobrze, nic nie bolało... dzisiaj narazie tak samo...
Dziękuję Wszystkim za trzymanie kciuków :uscisk:
P.S. Gabrysia Martynki chyba będzie pierwsza... ale to w Jej wątku...
-
Hej laski :)
Czyli czekamy :) I dobrze :) Pobalujesz sobie na sylwka i wtedy niech siedzieje wola Nieba :)
Lece do Martynki :)
-
ASIA!!!!!!teraz będe cały czas do Ciebie zerakac!!!!!!buziaki!!!! :-* :-* :-*
-
Wiecie co... byłam dzisiaj w szpitalu... niedawno wróciłam... ale spoko - fałszywy alarm :D
A już myślałam, że przepowiedziałyśmy z Martynką, że nasze Córeczki urodzą się tego samego dnia :D
Tak naprawdę pojechałam do szpitala ponieważ zaczęłam krwawić i trochę się przestraszyłam. Ale wszystko jest ok - krwawię ponieważ mam nadżerkę.
Mała waży już 3100g ale jeszcze nie pcha się na świat. Szyjka się skróciła z 3 cm do 2 cm ale rozwarcia jeszcze nie ma.
Myślę, że spokojnie donoszę do stycznia 2008 roku :D
Eluniu - taaak... pobaluję na Sylwka ;D pozycja pół-leżąca ale zawsze może być miło ;D
Martusiu :-*
-
pozycja pół-leżąca ale zawsze może być miło ;D
no ba! :-)
Widzę, że sporo się tu działo w święta, ale cieszę się, że maleńka jeszcze zaczeka!!!!!
Całuskam Was gorąco :-* :-* :-*
-
ciesze sie że Olcia uznala,ze mamusi nalezy sie jescze troche spokoju :D
Sciskam i całuje :-*
-
Asiu dostałam dziś rano smska... a że wczoraj nieco zabalowałam :oops: zupełnie nieprzytomnie na dźwięk przychodzącej wiadomości otworzyłam szeroko oczęta :shock: i powiedziałam "jezu, mam nadzieję, że Asia nie rodzi!!!" hehehe... to był tylko sms od mojej szefowej czy zmiarzam przyjść do pracy po nowym roku :P ale pierwsza myśl to była o Was.... hihi napięcie rośnie :ok: Ale Oleńka to grzeczna dziewczynka i wytrzyma do nowego roku!!! Fajnie jakby chciała dać nam prezent na Nowy Rok :D
-
Asiu ja dopiero dzisiaj tu trafiłam i zobaczyłam piękne fotki z ESTE. Wyglądacie cudownie. Takie szczęście i miłośc od was bije że aż dech zapiera. Wyglądasz olśniewająco :)
-
Asieńko - i ja całuskam Ciebie i Kubulka :-* a dla Rafała przesyłam pozdrowienia :)
Martuś - Oleńka narazie jest grzeczna... a Mamusia odlicza dni do nowego roku ;D Całuski :-*
Aniu - Kochana Ty moja :przytul: taki stres hihi... ale faktycznie - każdy sms to moze być teraz ten ode mnie ;D
Martulko - dziękuję Kochana :-* Baaardzo nam miło :uscisk:
-
asiu i znów widzę ten twój piękny avatarek....suuuuper!!!!
-
:-*
-
o kurczaki,to już blisko coraz bliżej ;)
trzymamy kciuki za Was!!!
-
Asiu dostałam dziś rano smska... a że wczoraj nieco zabalowałam :oops: zupełnie nieprzytomnie na dźwięk przychodzącej wiadomości otworzyłam szeroko oczęta :shock: i powiedziałam "jezu, mam nadzieję, że Asia nie rodzi!!!" hehehe... to był tylko sms od mojej szefowej czy zmiarzam przyjść do pracy po nowym roku :P ale pierwsza myśl to była o Was.... hihi napięcie rośnie :ok: Ale Oleńka to grzeczna dziewczynka i wytrzyma do nowego roku!!! Fajnie jakby chciała dać nam prezent na Nowy Rok :D
Aniu ja miałam podobnie przedwczoraj, dostałam smsa o 2 w nocy - od koleżanki która nadal pływa na statku. Zerwałam się na równe nogi bo tez byłam pewna że to od Asi hehe
Asiu do końca roku kilkanaście godzin zostało. Mam nadzieje że Olcia poczeka.
-
I jak tam dzisiaj?
-
Młoda niech czeka do 2008 roku.....
-
Własnie, jak tam dzisiaj????
-
Poczekamy cierpliwie na wiesci :)
-
Asiu dostałam dziś rano smska... a że wczoraj nieco zabalowałam :oops: zupełnie nieprzytomnie na dźwięk przychodzącej wiadomości otworzyłam szeroko oczęta :shock: i powiedziałam "jezu, mam nadzieję, że Asia nie rodzi!!!" hehehe... to był tylko sms od mojej szefowej czy zmiarzam przyjść do pracy po nowym roku :P ale pierwsza myśl to była o Was.... hihi napięcie rośnie :ok: Ale Oleńka to grzeczna dziewczynka i wytrzyma do nowego roku!!! Fajnie jakby chciała dać nam prezent na Nowy Rok :D
Aniu ja miałam podobnie przedwczoraj, dostałam smsa o 2 w nocy - od koleżanki która nadal pływa na statku. Zerwałam się na równe nogi bo tez byłam pewna że to od Asi hehe
\
Kasiu, ale emocje, co???? Myślałam, ze na zawał zejdę... ;)
-
Asia no własnie jak tam dzis.>>??
powiem Ci ze wiem jak to jest byc dzieciaczekiem urodzonym na SAM koniec roku,,..z jednej strony jest to do bani(zawsze wszędzie jestes najmłodsza-i masz cały rok jakby'przepisany' z kalendarza) z drugiej jest extra...bo.....pomimo tego ze jestes z danego roku-tak naprawde jestes o rok młodsza.A zracjii tego ze Olenka to będzie mała gwiazdeczka-poczułaby ten -1rok ;D bardzo szybko-jak ja ;D ;D
-
Kochane Wy moje :uscisk:
Nadal cisza i spokój :) Wczoraj wieczorkiem troszkę mi się brzuszek napinał - ale tylko około 1,5 godzinki. Położyłam się i przeszło. Oprócz tego - żadnych innych objawów. Myślę więc, że Oleńka poczeka do 2008 roku :D
Aniu (Dziubasku) i Kasiu (Klaudia) - proszę się uspokoić :D Nie chcę aby mój sms do Was wywołał zatrzymanie akcji serca u którejś z Was :D Macie być twarde! :uscisk:
Tetuś... masz rację... tak o tym nie myślałam :D Ale mimo wszystko wolę urodzić Olcię w 2008 roku. Tym bardziej, że termin porodu mam na połowę stycznia.
Buzialki dla wszystkich :-*
-
:uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk:
-
:D to czekamy na dalsze wieści ze spokojem
-
tylko ja tez poprosze o ssmka! nie chcialabym przegapic takich waznych urodzinek!
-
ja tam czuję że Ola przybędzie w 2008 roku :D
pozdrówka i ściski poświąteczno-noworoczne :-* :-* :-*
-
Asienko, no mówię Ci z jaka ja niecierpliwością czekam... gdyby te nasze testowanka (z dwu letnią przerwą ;-) )miały być prorocze, to powinno byc coś koło 13 -tego stycznia ;D
-
Natalka :uscisk:
Mimi - jeszcze troszkę... mam nadzieję, że niedługo Ola będzie z nami :D ale jeszcze chwila
Karola - na pewno dostaniesz smska jak urodzę Olę :uscisk:
Kasiu - witaj po świętach :uscisk: Myślę, że Ola przynajmniej te dwa dni wytrzyma :) ale myślę, że dłużej.
Asieńko - ja też się już niecierpliwię :D ale nie poganiam Oli, ojjj nie ;) Też jestem ciekawa czy wywróżyłyśmy datę narodzin Oli ;D
-
Asiu, i jeszcze Tomkowi wklej numer telefonu z numerem do ktorejs z nas, żeby dał nam zanć bo domyslam sie że nie bedziesz miała czasu ani siły po porodzie żeby smsy wysysłać ::)
-
hahaha Kasia jak zwykle przewidywalna ;)
Asiu witam również :przytul: - mam nadzieje, że uda Nam się zobaczyś zanim Ola umysli sobie wyjście na świat :)
-
o tak koniecznie numery i instrukcje postepowania dla Meza! :D
-
Ja tam myślę, że jak na e-weselną pannę przystało - mała Olcia zawita 13-go ...w dzień gali ;D
-
oo Maja dobrze kombinujesz.
Mi się wydaje że to będzie jednak przyszły weekend. 5.01
-
Kasiu, Karola - ok :D dam Tomkowi instrukcje w razie "w" :D Ale bądźcie cierpliwe - ja naprawdę postaram się jak najszybciej dać znać, że coś się dzieje :-*
A.Kasiu - nie wiem czy zdążymy się spotkać przed urodzinami Oli... :( ale odezwę się po Sylwestrze... może nam się uda ;)
Maja - dobrze kombinujesz :D byłoby nawet fajnie :) Tym bardziej, że Kubiś Merkunkowy tak samo urodzony :D
Ponieważ zaczęło się obstawianko to robimy listę:
Kasia (Klaudia) - 5.01
Maja - 13.01
-
To ja stawiam na 7.01
-
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU,
ABY SPEŁNIŁY SIĘ WSZYSTKIE WASZE MARZENIA!!!
(http://images4.fotosik.pl/272/fd8a755777d2f7c7med.jpg)
-
(http://img156.imageshack.us/img156/1520/happynewyearmicehf3.gif) (http://imageshack.us)
ps. a obstawiam III Króli :D
-
Asieńko, widzę że się obstawianko zaczęło, to ja kochana 13.01, a co?! ;D
-
Obstawianko :D
Kasia (Klaudia) - 5.01
Vall - 6.01
Anjuschka - 7.01
Maja, Merkunek - 13.01
Wszystkim życzę szczęsliwego Nowego Roku! Spełnienia marzeń! Dużo zdrówka i pomyślności!
Buzialki!
-
A ja obstawiam 8 styczeń 2008 :D
-
Obstawianko
Kasia (Klaudia) - 5.01
Vall - 6.01
Anjuschka - 7.01
Dziubasek - 8.01
Maja, Merkunek - 13.01
Powiem Wam, że ja myślę o 8.01.2008 (fajna data ;D) albo o 13.01.2008 (wróżby z Asią - Merkunkiem już spory czas temu ;D)
-
13.01.2008 (wróżby z Asią - Merkunkiem już spory czas temu ;D)
Tam wrózby, po prostu jednego dnia testowałysmy, to i mogłybysmy jednego urodzić ;-) znaczy z 2-letnim przesunięciem... ;D
Życzę Ci Asiu, co by ten 2008 Rok przyniósł Ci Szczeście i szczęście!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Jeśli można jeszcze obstawiać, to chcę się dopisać na 13.01 :)
Szczęśliwego Nowego Roku!!!! :D:D:D
-
Natala - jasne, że można ;D nawet trzeba ;D
Asieńko - zawsze lepiej będzie wyglądało jak powiemy, że wywróżyłyśmy hihi... ale masz rację - jednego dnia testowanko - jednego dnia poród :D
Obstawianko
Kasia (Klaudia) - 5.01
Vall - 6.01
Anjuschka - 7.01
Dziubasek - 8.01
Maja, Merkunek, DjJeyDi - 13.01
-
Ooo obstawianko:) to ja stawiam na 10.01:)
-
Obstawianko
Kasia (Klaudia) - 5.01
Vall - 6.01
Anjuschka - 7.01
Dziubasek - 8.01
Martynka1985 - 10.01
Maja, Merkunek, DjJeyDi - 13.01
Ciekawa jestem, która forumka dobrze wytypuje ;D Jakąś nagrodę muszę przygotować ;D
-
Ciekawa jestem, która forumka dobrze wytypuje ;D Jakąś nagrodę muszę przygotować ;D
Gorzej, jak wytypujemy we 3 ;D ;D ;D
-
hmmm ja lubie liczby pierwsze - niech zatem będzie 11 styczeń...
-
Obstawianko
Kasia (Klaudia) - 5.01
Vall - 6.01
Anjuschka - 7.01
Dziubasek - 8.01
Martynka1985 - 10.01
Lilian - 11.01
Maja, Merkunek, DjJeyDi - 13.01
Asieńko - dam radę z nagrodą ;D nawet jak wytypujecie we trzy :D
-
No!!!! trzymamy za słowo!!!! :)
-
Asieńko coś mi mówi data 12 stycznia... Ola, a Ty co myślisz? :)
-
Asiu! My z najlepszymi życzeniami na Nowy Rok zapisujemy się na 14 stycznia :)
Pozdrowionka
Tymuś z rodzicami :)
-
15.01 :los:
-
Ja stawiam na 10 stycznia :)
-
No to ja obstawię 9.01
-
Obstawianko - ale chętnych :skacza:
Kasia (Klaudia) - 5.01
Vall - 6.01
Anjuschka - 7.01
Dziubasek - 8.01
Martulka - 9.01
Martynka1985, ricardo - 10.01
Lilian - 11.01
Kasia-Wrocław - 12.01
Maja, Merkunek, DjJeyDi - 13.01
PumoRi - 14.01
Met - 15.01
-
asiu ja też obstawię 13.02
dzień urodzin mojego maćka ;)
-
byle nie do niedzieli.. w sobote idziemy na obiadek :D
-
Asiu tak zajrzałam co u ciebie.... :)
widzę że termin nieuchronnie się zbliża....hmmm.....byle było szybko i mało bolało i Olcia szybciutko się pojawiła w twoich ramionach :)
a zdjęcia są fantastyczne...po prostu cudne......wyglądasz ślicznie Asiu :)
-
Anusia-Szczecin... 13 lutego? Toż to nasza Asia się do tego czasu zamęczy :)
-
ja tez sie dolacze do obstawiania
stawiam na 11 stycznia, w ten dzien ma urodzinki moja Nikola :)
-
Obstawianko
Kasia (Klaudia) - 5.01
Vall - 6.01
Anjuschka - 7.01
Dziubasek - 8.01
Martulka - 9.01
Martynka1985, ricardo - 10.01
Lilian, Aischa - 11.01
Kasia-Wrocław - 12.01
Maja, Merkunek, DjJeyDi, Anusia-szczecin - 13.01
PumoRi - 14.01
Met - 15.01
Anetko - dziękuję Kochana :uscisk:
-
to i ja obstawie..........
08.01.2008 czyli bedzie 08.01.08 :)
-
cześć Asiu :-* :-* :-*
może nam się uda spotkać może nie - zobaczymy bynajmniej cały czas trzymam kciuki i przyłączam się do obstawianka - typuje 10.01.2008
-
8 lub 16.01. ;D (wpisuje juz dwie wersje :D)
-
Asienko!ja tam obstawim 12.01-dobrze mi sie kojarzy ta data! ;D
-
moj teremin z obstawiania sie powoli zbliża ;D
-
Obstawianko ;D
Kasia (Klaudia) - 5.01
Vall - 6.01
Anjuschka - 7.01
Dziubasek, Martaxyz11, rajdówka - 8.01
Martulka - 9.01
Martynka1985, ricardo, akkatarzyna - 10.01
Lilian, Aischa - 11.01
Kasia-Wrocław, tete - 12.01
Maja, Merkunek, DjJeyDi, Anusia-szczecin - 13.01
PumoRi - 14.01
Met - 15.01
rajdówka - 16.01
-
eee to ja też się pokuszę i powiemże mis ie wydaje że to będzie 10 stycznia :)
-
Obstawianko
Kasia (Klaudia) - 5.01
Vall - 6.01
Anjuschka - 7.01
Dziubasek, Martaxyz11, rajdówka - 8.01
Martulka - 9.01
Martynka1985, ricardo, akkatarzyna, AnetaM - 10.01
Lilian, Aischa - 11.01
Kasia-Wrocław, tete - 12.01
Maja, Merkunek, DjJeyDi, Anusia-szczecin - 13.01
PumoRi - 14.01
Met - 15.01
rajdówka - 16.01
Ale mnie od wczoraj wzięło na słodkie... :o normalnie nie jem tylko żrę :o Cholercia - muszę przystopować hehe... dzisiaj zjadłam już 4 kostki czekolady, pół paczki m&m'sów i wypiłam szklaneczkę coca-coli...
Wybieram się dzisiaj do okulisty - zalecenie mojej pani ginekolog... aby sprawdzić czy na 100% nie ma przeciwskazań do porodu naturalnego.
-
No to ja 18.01.08 :)
Daj znak jak tam po wizycie u okulisty, bo mnie na pewno też czeka.
-
Asiu jestem i kibicuję :) Ja stawiam na 9.01 ;D
-
Tak właśnie siedzę i się zastanawiam, kiedy te 9 miesięcy zleciało ;)
Jak ten czas szybko leci...
-
Hmmm... Kochane... po wizycie nieciekawie... jednak mam wskazania do cesarskiego cięcia - mam zmiany w obu oczach - szczególnie w lewym... Jutro mam o 11:00 być w klinice na Pomorzanach i chyba będę miała zabieg laserem...
I pewnie jutro będę ustalać z ginekologiem termin cesarki... tak więc nie wiem jak z tym obstawiankiem... narazie jeszcze będę pisać Wasze terminy... może któraś z Was jednak trafi - nagroda nadal aktualna chociaż zdaję sobie sprawę, że taki planowany poród to co innego niż naturalny...
Obstawianko
Kasia (Klaudia) - 5.01
Vall - 6.01
Anjuschka - 7.01
Dziubasek, Martaxyz11, rajdówka - 8.01
Martulka, AndziaK - 9.01
Martynka1985, ricardo, akkatarzyna, AnetaM - 10.01
Lilian, Aischa - 11.01
Kasia-Wrocław, tete - 12.01
Maja, Merkunek, DjJeyDi, Anusia-szczecin - 13.01
PumoRi - 14.01
Met - 15.01
rajdówka - 16.01
Elcik - 18.01
Dziękuję Kochane, że zaglądacie do mnie - szczególnie teraz, w tych ostatnich dniach jest to dla mnie ważne... :uscisk:
-
Asiu czy Ty masz jakąś wadę wzroku??? Krótkowzroczność??? Jeśli tak to jak dużą???
-
Tak Liluś - mam właśnie krótkowzroczność - OP (- 7,25), OL (-6,5)... ale w sumie okulistka stwierdziła, że ta wada nie jest taka duża (chociaż ja bez szkieł jestem ślepa jak kret) i nie jest wskazaniem do cc... ale te zmiany w oczach, które mam - już są takim wskazaniem...
Okulista napisał na wyniku "Drobne zmiany zwyrodnieniowe. W oku prawym na 10tej otwór. Zmiany mogą być wskazaniem do cesarkiego cięcia"
...coś tam jeszcza jest napisane o siatkówce ale nie mogę się rozczytać...
-
Asiu "trudno" będziesz miec CC ... najwazniejsze jest ZDROWIE :)
oby nic sie nie pogorszył tylko ... a cc przezyjesz jak wiele dziewczyn :)
-
taaa...przy dużej krótkowzroczności wydłuża się tylny biegun gałki ocznej i to czasem powoduje rozciąganie się siatkówki na jej końcach i jej rozrywanie i odklejanie od dna oka.....
- 7 D samo nie jest wskazaniem do CC, ale zgrażające oklejenie siatkówki tak. A jak masz mieć laseroterapię, to znaczy, że cos Ci sie tam odwarstwia.
Nie ma co...CC i koniec....bo jak Ci sie nie daj Boze odklei, to wzrok stracisz.
-
Asia..nic sie nie martw.... :-*
przynajmniej doklandie bedziesz wieciec kiedy Maleńka bedzie juz z Wami ;D
ps. no i ominie Cię bolesnosc porodowa ;)
-
asiu przynajmniej dokładnie będziesz wiedziała kiedy Oleńka będzie z wami :) i ewentualnie zdążysz jeszcze doszykować to co jeszcze nie zrobione :przytul:
-
Asiu nie martw się moja koleżanka też miała bardzo dużą wadę wzroku i rodziła normalnie, więc się nie przejmuj.....skoro lekarze tak mówią to dbają o twoje zdrówko i Olci, więc lepiej się słuchaj :)
-
ps. no i ominie Cię bolesnosc porodowa ;)
zawsze to plus :-) nie martw się Słonko!!!!! Zdrowie najwazniejsze!
-
Asiu licze na fory w wybieraniu terminu CC :D
Zobaczysz- będzie dobrze!!!! Miałaś już operacje, wiesz "z czym to się je", więc będzie Ci dużo łatwiej!
I Olcia się nie namęczy.... Jest dużo plusów takiej sytuacji :przytul:
-
To ja 11 bym chciala wytypowac. Niedługo Olcia bedzie z wami ale fajowo.
-
Asia leży w szpitalu w Policach. Nad ranem napisała smsa, że ma krwawienie i jedzie, ale nic poza tym sie nie dzieje. Także pewnie tam poleży do czasu porodu.
Asieńko, jestem z Tobą i trzymam kciuki z całych sił!!! :-* :-* :-*
-
Asiu trzymaj się !!! Powodzenia !!!! :-* :-* :-*
-
właśnie doczytałam na gg..... Asiu mocno trzymam kciuki.......jesteśmy z Tobą, chyba szybciej niż mi się wydawało wrócisz do nas z Oleńką ;)
-
Asiu powodzonka, trzymajcie się dziewczyny dzielnie :brawo_2:
PS. Liliann czy takie badanie oczu mozna już w połowie ciązy zrobić, czy lepiej pod koniec?
-
o jaaaa....a jak jak przed chwilą przeczytałam opis na gg to myślałm, że się zaczęło...
....pewnie znowu ten głupi polip szyjkowy....
hmmmm moze skoro leżyo od razu zapadnie decyzja o terminie CC?????
Elcik ja bym w drugiej połowie ciązy zrobiła....szkoda wszystkiego na konec zostawiać, można się nie wyrobić....
Z resztą sama siębęde wybierać, ale na taką rutynową kontrolę, krótkowzroczność mam mniejszą niz Asia i nic do tej pory mi się nie odklejało....ale tak dla spokojności sumienia.
-
oki dzięki za info, to też się pewnie ok 30tyg wybiorę, bo przez te kolejne kilka tygodni kolosalnie się nie zmieni (u mnie prawe -5,5; lewe - 3,5)
-
iiii ciekawa jestem jak tam :tupot: :tupot: :tupot:
rozmawiałam z Asią leży, ale jest dobrej myśli - lekarza dyskutują nad terminem cc ale jest bliżej niż dalej.
także trzymajmy kciuki bo Oleńka już niedaleko :ok:
-
zacisnięte, a jak?!
-
uojaaaaaaaaaaaaa... Asiulka trzymaj sie!
Niedlugo zobaczymy slicznote! :D
-
no może jutro :):):):
-
tak czytam o Twoim problemie ze wzrokiem... :-\ będę trzymała kciuki żeby wszystko było dobrze
a co do obstawianka to 18.01.
Trzymaj się mocno!! :przytul:
-
Asia pisała mi, że prawdpodobnie jutro CC... :D:D:D:D:D:D:D:D
-
...fiu fiu to szybko....
no i dobrze, po co ma siedzieć w szpitalu i tak czeka teraz tylko na jedno - na poród.
-
:D wow :D
-
Asiu!!!! Trzymam kciuki!!!!! ;D ;D ;D ;D
-
a do mnie dzwonila i mowila ze jutro ok 11 chyba bedzie cc.
już tak bliskooooo :)
-
O ja :!: Tyle mnie nie było, a tu takie nowiny. Trzymam kciuki i czekam.
-
Tak jutro ma być cc, Asia jest w szpitalu, nic się nie dzieje, ale ma mało wód płodowych, więc nie chcą czekać. Asia się trochę stresuje, ale cyt." wierzę, że będzie dobrze".
No jasne, że tak!!!!!
-
no to trzymamy kciukasy
-
Asieńko :-* - 3mam kciuki a jutro czekamy na wiesci ze jestescie juz razem z Olenko :D
-
oja oja! :o
bedzie Olenka juz! :skacza:
-
fajnie, ze jutro bedzie cc
jasne, ze bedzie wszystko ok!!
-
czekamy :)
ja nie obstawia łam daty ;) ...stawiam na 04.01.2008 ;)
-
z samego rana sprawdzam, czy sa jakie swiesci, czy nic sie nie zmienilo ;)
-
Mozna jeszcze obstawiac ??
Proponuje 12 stycznia :)
-
obstawiać można...ale cosczuję, że do weekendu wszystko będzie już jasne...
-
Jak dobrze licze to za 2 godzinki Olusia bedzie z mamunią !!! :) ;D ;D ;D ;D
-
Asiu mocno trzymam kciuki....jasne że będzie dobrze...nie moze być inaczej :)
-
Oj ja glupia ;p ja tu obstawiam a przeciez wiadomo co i jak :P
-
No to super! Jeszcze 1,5 godzinki!! :)
-
Wow... Asiu... trzymaj się ;) Już niedługo będziesz tulić swoje cudo :)
-
cos wiadomo? ::)
-
ja mysle ze juz po wszystkim
-
kurdeeeeeeeeeeeeeeeeeeee.. a miało być żarełko w sobotę a tu sie aska rozpakowuje :-\
narazie lezy na przedoperacyjnej.. rozmawiałam z tomkiem.. za pół godziny biora ja na cc.. myslę,że wieczorem bedzie juz na połogu..
no to ola.. dzis się widzisz z mamusia i tatusiem :)
powodzenia asiu.. badx twarda a nie miekka ;D
-
o mamo trzymam kciuki asiu i jestem z Toba myslami! :przytul:
-
Trzymam kciukaski
-
W takim razie ściskamy mocno kciuki :)
Oluś czekamy na Ciebie :)
-
Trzymamy kciuki i przesyłamy buziaki dla Oleńki i szczęśliwych rodziców już za chwileczkę już za momencik
-
Asia bądź dzielną mamusiąi nie patrz w tą lampę nad stołem operacyjnym...w Policach w niej odbija się pole operacyjne. Kumpela całe CC w detalach widziała...
-
Bądzcie dzielne kobitki :przytul: i czekamy na wieści :brawo_2:
-
No to Asieńka już na pewno po cc :) I Oleńka jest równiutko 7mcy młodsza od Szymcia :)
Dziś w nocy tez moja koleżanka urodziła córcie :)
Asieńko bardzo się cieszę że doczekaliście się w końcu swojej córeczki ;D :-*
-
No już chyba po cc :) czekamy na wieści :)
-
Normalnie się "zatupię" zaraz jak wieści nie będzie...
-
oooooooo wracam z miasta a tu taki o brót spraw - ciekawe jak tam :tupot: :tupot: :tupot:
-
NO TO JUZ PO PTOKACH
https://e-wesele.pl/forum//index.php?topic=9363.msg462207#msg462207