e-wesele.pl
ślub, ślub... => Weselny stół => Wątek zaczęty przez: MARZENA25 w 20 Stycznia 2005, 13:50
-
Co sadzicie o wiejskim stole. Moi przyszli teście się uparli i będzie, chociaż my nie byliśmy do końca przekonani co do tego. Stół + jego dekoracja 150 zł. i jeszcze szyna,ogóry itd.
-
A jaki to jest stół? czym się charakteryzuje? Widzę że macie nielekko skoro to teściowie sie uparli i tam ma być :) delikatna sprawa.
-
Teść się uparł bo wyprodukował różniaste nalewki. Na takim stole są ogórki, szynka wiejska, smalec,bimber, itp. Stól udekorowny słomą, sianem, liśćmi,kwiaty,itd.
-
ogólnie to to może nawet fajnie wyglądać, no ale wieadomo, żeby był efekt to całe wesele powinno być w tym stylu, tak mi się wydaje. A teściu może przecież nalewki poprzelewać w butelki odpowiednie i też wszyscy będą zadowoleni, no ale mi łatwo mówić :D zobaczymy co moi teściowie wymyślą :)
-
U nas w łódzkim to prawie już norma wiejski stół. Stanowi on jakąś atrakcję, umiejscowiony jest pod ścianą, podobno cieszy się powodzeniem wśród gości.
-
my mieliśmy na weselu jadło swojskie, cała impreza była zorganizowana w stylu wiejsko-lesnym i wypadła swietnie nie miałam obaw przed gulaszowa w chlebie ani dziku z rusztu z kwaszakami i sałatka ziemniaczaną (pycha) niestety nikt u nas nie potrafi robic dobrego wina ani swojskiej nalewki więc skorzytaliśmy z zasobów winnicy ale było warto :!:
-
Marzeno25! Wiejski stol to chyba jedno z najwiekszych odkryc ostatnich lat :wink: Namietnie takie stoly sa wystawiane nawet na bardzo eleganckich imprezach (np.balach, imprezach sylwestrowych etc).
jezeli kucharze w lokalu ,gdzie planujecie organizowac wesele, sa dobrzy to jedzonko bedzie pychotkowe, a przy okazji atrakcja w postaci slomianej strzechy gwarantowana.
Ni wspomne nawet o nalewkach tescia, bo z pewnoscia sa rewelacyjne 8)
-
Nalewki były próbowane i nadają się - wiśniowa, jagodowa, malinowa.
-
Rety, o ilu sprawach w życiu nie słyszałam...np. o wiejskim stole;-) U mnie to by chyba nie przeszło, chyba że dla ozdoby, choć w restauracji, gdzie wszystko jest w innym klimacie, to w sumie byłaby wątpliwa ozdoba... jak ktoś chce coś takiego, to chyba klimat całości musi być odpowiedni... A poza tym, przy ilości jedzenia, które mieliśmy na weselu, pewno nikt by nawet nie spróbował czegoś dodatkowego, a może?... Ciekawe, ciekawe...
-
Merkunku, przy wiejskim stole po prostu menu jest odpowiednio zweryfikowane i po klopocie :)
-
Dzięki! Ja po prostu pierwszy raz się z tym spotkałam i to były takie moje przemyslenia... Tak sobie czasem dumam, że niby jeden kraj, a tyle różności się już dowiedziałam na tym forum, tyle innych zwyczajów niż tu u nas na południu... ale to dobrze!!! :D
-
To może rzeczywiście całkiem nieźle wyglądac i .... :obiad: smakować!!! mnie się podoba :D choć przyznam, że też się z tym nie spotkałam. Ale ja lubię takie nowości :D
-
Mi sie to bardzo podoba!!
uwielbiam takie "swojskie" klimaty!
byl nawet taki okres ze chcialam aby w sali weselnej byly snopki siana!!
ale nie moglam znlezc miejsca w swojej okolicy lokalu w ktorym by mi to zorganizowali (no co najwyzej w szmaragdzie, ale tam jest malutka salka).
pomysl z wiejskim stolem uwazam super!! jestem za
-
A ja widziałam taki stół i wiecie co, wszystko z niego goście dosłownie wciągnęli - w pirwszej kolejności :lol: (wesele w lubelskiem)
WIEJSKI STÓŁ:
pieczony mały prosiaczek z kaszą, pieczony w całosci indyk :obiad: , plecione kabanosy, smalec ze skwarkami i cebulą, pierogi babci (niedużo), kiełbasa wiejska, szynka z kością w całości, ogórki małosolne w naczyniu glinianym, grzyby marynowane ,bimber :pijaki:
A wygląda mniej więcej tak
(http://www.lafesta.net/db/prodx/img/1%20(24).jpg)
(http://www.lafesta.net/db/prodx/img/1%20(17b).jpg)
-
pomysł zacny ale u mnie na weselu by nie przeszedł...
cała moja rodzina pochodzi z centrum polski... tam smalczyk, kiełbasa swojska , szyny swierzo uwędzone itp po norma... nie żywią się w sklepach z wędlina tylko na ryneczku kupując takie wyroby od kobitek ze wsi...
-
Po pierwsze w końcu wiem jak taki "stoliczek" wygląda;-) dzięki Ci Maju !!! Ale zgadzam się z przedmówczynią, na mnie takie jedzonko też nie robi wrażenia (osobiście z "mięcha i wędlin najbardziej lubię dania jarskie;-) ), w moim regionie to także jest norma, a nie rarytas;-) No i jak już wspomniałam, taki stół nie pasowałby :nie: do wystroju mojej sali... No cóż, wszystkim mięsożernym Forumowiczom życzę (jeśli spotkają na swej drodze taki stół) miłego pałaszowania!!!! :obiad:
-
Znalazłam takie:
(http://www.domweselny.com.pl/fotografie/potrawy/26.jpg)
(http://www.domweselny.com.pl/fotografie/potrawy/4.jpg)
(http://www.domweselny.com.pl/fotografie/potrawy/3.jpg)
(http://www.domweselny.com.pl/fotografie/potrawy/29.jpg)
-
My tez bedziemy mieli stół wiejski, ale raczej bez takich szokujących dekoracji. po prostu biały obrusik a na nim wędlinka w całości a nie na talerzach na poszczególnych stołach. Ogórki owszem też i wódeczka obok do popicia.
dlugo się nad tym zastanawiałam i doszłam do wniosku ze to nawet praktyczniejsze. szynka czy kiełbasa w jednym kawałku nic nie traci na wyglądzie, a na talerzach pokrojone plasterki szybko schną i wyglądają już po kilku godzinach mało apetycznie.
-
I taki:
(http://www.akant.jon.pl/nowa-galeria/2.jpg)
-
Ja będę miała taki "staropolski stół". Właściciel Nordu podsunął
nam taki pomysł.Byłam widziałam na żywo i bardzo mi się spodobało.
Nie będzie tak jak na tych zdjęciach, tzn. nie będzie tyle
kiełbach, ale będzie stary stół, dużą kapusta, marchewka, sianko,
skrzynki na owoce, no i stół zastawiony typowo staropolskimi
smakołykami.
-
Agnieszko jak będzie sianko, kapusta itd. to pewnie będzie podobny do tego:
(http://klient.e-wesele.pl/dat/img/94cf081dccb0fbf.jpg)
-
Nasz będzie mniej obfity...
Nie będzie tego aż tyle. Moim zdaniem na tym stole trudno coś
zauważyć bo wszystko leży na "kupie".
-
Mnie się w sumie taki stół średnio podoba. Myślę, że to pasuje do konkretnego wystroju i nie w każdym lokalu dobrze by wyglądało. Ale z pewnością jest to jakiś pomysł.
-
mnie się podoba ten, kóry wkleiła Marta, taki z białym obrusikiem. bardziej wygląda na szwedzki niż na wiejski i chciałabym, zeby włąsnie taki był na naszym przyjęciu.
-
Mnie się w sumie taki stół średnio podoba. Myślę, że to pasuje do konkretnego wystroju i nie w każdym lokalu dobrze by wyglądało. Ale z pewnością jest to jakiś pomysł.
Julio masz rację wiejski stół nie do każdego lokalu pasuje! :wink:
-
To jeszcze kwestia umiejętności dekoratorskich, wprawiony dekorator potrafi wyczarować inny klimat w każdym kącie sali, byłam na takim weselu w Częstochowie i jak się doproszę zdjęć to wlepię :P
To może wlepię inne
(http://www.catering-max.com.pl/galerie/04_misc_rozne/img/11.jpg)
(http://www.catering-max.com.pl/galerie/04_misc_rozne/img/1.jpg)
-
Bardzo podoba mi się ten pomysł z wozem-stołem :D czarujący...
-
I takie:
(http://www.bal.pl/images/ba38.jpg)
(http://http://www.bal.pl/images/ba39.jpg)
I jeszcze:
(http://www.wesela-bankiety.pl/grafika/galeria/stol_wej_01.jpg)
(http://www.restauracja-elita.waw.pl/gf/restauracja-elita-14.jpg)
(http://www.restauracja-elita.waw.pl/gf/restauracja-elita-21.jpg)
(http://www.vipcatering.pl/zdj/obraz027.jpg)
(http://www.vipcatering.pl/zdj/dsc00103.jpg)
(http://www.vipcatering.pl/zdj/zdjecia2004039.jpg)
(http://www.vipcatering.pl/zdj/zdjecia2004040.jpg)
(http://www.vipcatering.pl/zdj/zdjecia2004053.jpg)
-
boże bez obrazy ale to jest obrzydliwe normalnie wygląda jak mini mięsny
-
Niektórę są faktycznie, aż za bardzo przesadzone. :roll:
-
Jeśli chodzi o stół wiejski to z doświadczenia i z przeprowadzonego wywiadu wśród znajomych jest to świetna sprawa jeśli wesele jest 2 dni.
W pierwszy dzień niewiele idzie :) , dopiero w poprawiny stół jest oblegany :wink:
Dlatego u mnie nie będzie 8)
OT
głodna sie zrobiłam :wink:
-
głodna sie zrobiłam
smalczyk z kaszaneczką proponuję :D
-
głodna sie zrobiłam
smalczyk z kaszaneczką proponuję :D
i ogóreczek kiszony :obiad:
i obowiazkowo siwucha :pijaki:
-
my sie wlasnie zastanawiamy nad takim stolem, ale rodzice sami chca zrobic wyroby np. szynki, smalec... skonsultuje to z moja kucharka :)
-
my sie wlasnie zastanawiamy nad takim stolem, ale rodzice sami chca zrobic wyroby np. szynki, smalec...
My tak samo. :)
-
Wiecie te stoły wiejskie, które tu zostały przedstawione ni epodobają mi się, przesadzone są i takie zawalone mięchem, kije uginają się od kiełbach..... byłam na weselu na radmoszczyźnie i tam był stół wiejski z daszkiem, ale w zupełnie innym stylu, zupełnie inaczej to wszystko wyglądało. Szkoda, ze foty wtedy nie zrobiłam, a teraz nie potrafię odtworzyć szczegółów.
-
Stół wiejski to niezła sprawa pod warunkiem że nie jest przesadzony. Sama osobiście się zastanawiam nad takim stołem ale na poprawiny ponieważ będą na powietrzu i będzie ognisko więc i taki stół się przyda :obiad:
-
Trochę podnoszę, bo powoli zaczynam przeglądać wątki "jedzeniowe".
My będziemy mieć wiejski stół, ponieważ mamy właściwie dwie sale "jedzenieowe". W jednej będą stoły z goścmi (w sensie, że goście będą jeść, a nie że gości będzie się jadło ;) , a w drugiej właśnie takie "chłopskie jadło" i ciasta oraz napoje. Obsługa nam zaproponowała i przypadło nam do gustu. Nie będzie oczywiście takich połaci wędlin i kiełbas jak na zdjęciach wcześniejszych, ale obowiązkowo ogórki kiszone, chleb, smalec, kaszanka, może jakiś udziec. Podejrzewam, że to dobry pomysł patrząc jakie oblężenie mają takie stoły w centrach handlowych :) Ludzie się zabijają, żeby załapać się na takiego "hapsika", a wydaje mi się, że będzie to bardzo wygodne. Oczywiście nie chciałabym, aby stół był nie wiadomo jak ustrojony, podejrzewam, że będzie postawione bardziej na drewno i np. taką małą beczkę z ogórkami i szczypcami do ich wyciągania :)
-
byłam na weselu gdzie był takie "wiejski stół" - cieszył się niesamowita popularnością, zgubny był - dla niektórych panów - bimber :mrgreen:
-
A ja jestem wegetarianką :). Mięsiwo oczywiście będzie na weselu dla gości, pod różnymi postaciami, ale coś takiego jak pokazane jest na zdjęciach mnie odstrasza. Wyobrażam sobie panów, którzy sami (już weseli) obsługują się przy takim stoisku. Mało apetyczne :Naciaga: Pozatym nasz ślub jest w lipcu i może byc ciut za ciepło na takie rewelacje :P
-
U nas tez był taki stolik cieszył się też wielką popularnością były ogóreczki małosolne, mięsko chleek , ciepły zurek i wyglądało to tak
(http://www.empikfoto.pl/albumy10/5452/151831/previews/3624841_5.jpg)
(http://www.empikfoto.pl/albumy10/5452/151831/previews/3624836_7.jpg)
(http://www.empikfoto.pl/albumy10/5452/151831/previews/3624837_6.jpg)
(http://www.empikfoto.pl/albumy10/5452/151831/previews/3624840_8.jpg)
mniam mniam :obiad: :obiad:
-
Madziulek, jak na wiejski stół to baardzo elegancko :wink:
-
jak na wiejski stół to baardzo elegancko
tak to prawda ale jedzonko było mniam i wszystko to własne wyroby.
-
wszystko to własne wyroby.
Nie zdziwię się jak do nas też przywiozą coś swojego, tzn. rodzinka :)
-
My tez bedziemy mieli wiejski stół ( wszystko w cenia wesela) Bedzie na nim smalec i ogóreczki małosolne, swiezy chlebek , bigos mysliwski w podgrzewaczu, pierogi z kapusta i grzybami( w podgrzewaczu) , deski swojskich wyrobów( pieczone mieska i wedlinki, paszteciki żurek Ito by było na tyle! Nie chcemy porzesady myślę,że tyle w zupełnosci wystarczy!Tylko jest pytanie czy ktoś to bedzie jadł iczy To wszystko nam pójdzie! Chociaż kuzynki się juz bardzo ucieszyły na ten stól! ale my mamy pewne obawy czy to bedzie wszystkim odpowiadać!
-
Bylam na imprezie (nie weselu), gdzie byl taki stol wiejski do dyspozycji gosci. Uwazam, ze jest to rewelacyjny pomysl i szczerze go polacam. Jako fanka ogorkow kiszonych/ malosolnych i smalcu kursowalam do tego stolu na okraglo :lol: . No i co wazne - goscie, ktorzy poczuli glod w przerwach miedzy serwowanymi daniami z menu, mogli sobie cos tam przekasic. Dlatego Aniutek nie sadze, zeby jedzenie sie zmarnowalo. Mysle, ze stol bedzie sprzatniety co do okruszka! Aha, i jeszcze jedno - u mnie na weselu bedzie rowniez bufet szwedzki w tej formie. Zdecydowalismy sie na niego, mimo iz bedzie dodatkowo platny.
-
ewak... to będziecie mieli szwedzki wiejski bufet? :lol:
-
ewak... to będziecie mieli szwedzki wiejski bufet? :lol:
No a jak to cudo inaczej nazwac :lol: . Juz siebie widze, w bialej sukni, rzucajaca sie na ogorasy i zagryzajaca je chlebem ze smalcem :glupek:.
-
Tylko nie pobrudź sukienki ;)
Mówię "nie" barszczykowi na weselu!
Serio- boję się, że się czymś upaciam.
-
Tylko nie pobrudź sukienki ;)
Bede musiala dokupic do sukni jakis stylowy sliniak, bo akurat ja z tych, ktorym plamy sie czesto zdarzaja :wink:
-
A to moja propozycja wiejskiego stołu:
(http://znamiwesele.pl/images/galeria/duze/dek16.gif) (http://znamiwesele.pl/images/galeria/duze/dek18.gif) (http://znamiwesele.pl/images/galeria/duze/dek23.gif) (http://znamiwesele.pl/images/galeria/duze/dek20.gif)
-
Jak dla mnie to "zbyt wiejski" ...
-
Jak dla mnie bardzo fajny tylko bez tego obrusu...
-
Osobisci ejestem za bardziej "luksusowym" podaniem potraw :) Ale niektore wiejskie stoły całkiem całkiem ... :)
-
Jak dla mnie bardzo fajny tylko bez tego obrusu...
Jestem tego samego zdania,albo zmienić ten obrus na trochę inny...
-
Hej, u nas też takie będzie:) Tatama kolegę na wsi, który wszystkie wyroby nam zrobi, babcia Narzeczonego pędzi miód, więc jedzonka będzie pod dostatkiem:) Wesele jest z poprawinami + długi majowy weeend, wiec czasu bedzie sporo na zjedzenie;) w ogóle wszystkie wyroby będą swojskie, tzn dziczyzna(króliki), świniaki itp. POzdrawiam
-
Ja będę miała taki "staropolski stół". Właściciel Nordu podsunął
nam taki pomysł.Byłam widziałam na żywo i bardzo mi się spodobało.
no to na pewno i nam podsunie taki pomysł :) mnie sie osobiscie podoba bo jak patrze na te zdjecia to aż ślinka cieknie... osobiscie lubie wedzone, suszone kiełbaski i takie tam rarytasiki :) co do przyjęcia takiego stołu przez gosci - nie bedzie problemu, sami mięsozercy :luzak: :):):):)
-
a w skład naszego wiejskiego stołu wchodzą : - SZYNKA , - BOCZEK, _ KIEŁBASA,- PASZTET, - SALCESON, _ Żurek W KOCIOŁKU, - PIEROGO Z KAPUSTĄ I MIĘSEM W PODGRZEWACZU,- BIGOS MYŚLIWSKI W PODGRZEWACZU,- SMALEC,- OGÓRKI MAŁOSOLNE,- PIECZYWO SWOJSKIE Tyle ,że ja w dalszym ciągu mam wątpilowosci czy to rzeczywiscie schodzi i czy to jest popularne? pare osób juz było zachwyconych jak o tym mówiłam ale nie wiem co z resztą!
-
jak dla mnie stoł wielski może być różnie udekorowany i musi pasować do ogólnego wystroju sali ...ten stów wyżej jak dla mnie tez zbyt wiejski i tak naprawde więcej tej dekoracji niz jedzenia :)
-
To fajny zwyczaj ale u mnie nie zda egzaminu bo wesele trwa tylko 1 dzień bez poprawin,a właśnie w poprawiny takie stoliki są oblegane :D
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1465&f=1465.png)
-
Dziewczyny poniżej przedstawiam zdjęcia stołu wiejskiego jaki był ostatnio na weselu na którym byłam(chodzę na wesela do obsługi jako kelnerka):
(http://images1.fotosik.pl/176/4e384b140f961d61med.jpg)
(http://images4.fotosik.pl/131/46302357f9371ec0med.jpg)
(http://images1.fotosik.pl/176/d65985317915b851med.jpg)
(http://images2.fotosik.pl/167/6cb73b12c908379emed.jpg)
(http://images1.fotosik.pl/176/7f7f31b59e2ac4d3med.jpg)
-
No wlasnie ostatnio slyszalam ze teraz sa bardzo modne te stoly wiejskie,tzn w moim miescie jest tak ze wesele jest w normalnym klimacie a gdzies na boku jest ustawiony stol i udekorowany a na stole potrawy typu smalec chleb maselko wiejskie ogorki kiszone ,wodka robiona w domu itd...ja wlasnie sie zatanawiam czy robic cos takiego bo jakos nie mam przekonania a jak Wy myslicie?Bedziecie mialy cos takiego?
-
My bedziemy mieli wiejski stol
Wlasciciel sali powiedzial, ze zrobi go nam gratis, jedynie jakbysmy chcieli jakis alkohol odpowiedni, to juz w naszym zakresie, ale wole jednak, zeby goscie nie mieszali bimberku z wodka :lol:
-
My tez będziemy mieć stół wiejski bo bardzo nam się to podoba.Byłam u kuzynki na wsi i bardzo na mnie to zrobiło wrażenie :D u nas na weselu większość gości jest z miasta i będą mieli okazje spróbować wiejskiej kiełbaski,bimbru,wiejskiego chleba i masełka i wielu wielu innych rzeczy. Mój chrzestny hoduje świnki i robi takie wyroby i już nam zapowiedział że z miłą chęcią nam je zrobi :skacza:
-
My też robimy taki wiejski stół ale kobieta zapowiedziała, że będziemy musieli zapłacić jakieś 500 zł dodatkowo.............Mimo tego nie rezygnujemy bo bardzo ładnie to wygląda a poza tym zawsze to coś nowego i na pewno smacznego.............
-
u mnie wiejski stół był na poprawinach i się sprawdził
-
Dziewczyny u nas tez był stół wiejski....cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem...była na nim dziczyzna jak i również swojska wędlinka,a wyglądał tak:
(http://images22.fotosik.pl/174/e8e3203f71c57be7med.jpg)
(http://images27.fotosik.pl/100/ebeef29c37ddb9efmed.jpg)
(http://images29.fotosik.pl/100/3f72e79dd26e9afamed.jpg)
(http://images27.fotosik.pl/100/2d0a3d30ae067963med.jpg)
-
No wlasnie ostatnio slyszalam ze teraz sa bardzo modne te stoly wiejskie,
modne jak modne , ale przede wszystkim smaczne , pod warunkiem że znajdzie się na nim to co ma sie znaleźć np. smaluszek wiejski ze skwarkami, ogórek kiszony , inne specjały , które goście weselni z tego co zauważyłem wciągają jak świeże bułeczki.
NIe należy do najtańszych , bo wiadomo że parówek na nim nie położysz :drapanie:, ale jeśli kogoś stać na taki wydatek i ma tylko dylemat czy zamówić czy nie zamawiać , to ja zdecydowanie polecam takie rozwiązanie.
Stół wiejski na weselu jest The Best!! :brawo_2:
-
Ja również będę miała na weselu taki stół. Myślę, że to ciekawa atrakcja, zwłaszcza dla ludzi z mkiasta, którzy powspominają sobie dzieciństwo i wypady na wieś:) Mój będzie kryty strzechą. Choć wystrój mojej sali jest bardzo elegancki, to jednak myślę, że bedzie pasował, zwłaszcza, że ten pomysł ten jest praktykowany od kilku lat w miejscu naszego wesela.
-
My te mamy 1-dniowe wesele stół wiejski jest w cenie menu a będą na nim standardowo:
WYROBY SWOJSKIE
ŻUREK W KOCIOŁKU
PIEROGI Z KAPUSTĄ I MIĘSEM
BIGOS MYŚLIWSKI
SMALEC WIEJSKI
OGÓREK KISZONY
CHLEB WIEJSKI
Wszystko co zostanie mam zabrać potem do domu :)
-
U Nas taki stół jest obowiązkowo!!! Ja pochodzę z gór, a mój Tomek to ślązak, u NAS taki stół się sprawdza na rodzinnych weselach, nie może go zabraknąc, ale wiecie każdy ma swoje zdanie, my jak najbardziej popieramy taki stół :) Dodac chciałam, że u Nas będzie na kolację pieczone prosię wypchane pieczarkami i kapustą :)
-
jako, że nie jesteśmy zagorzałymi miłośnikami stołu wiejskiego, ale ku dogodzeniu gościom, co myślicie o zaserwowaniu, zamiast stołu, "półmiska wiejskiego" (oczywiście dość okazałego) na którym znalazłby się misz-masz wiejski -tylko wyroby własnej roboty, jakoś fantazyjnie ułożone, malutkie, ogóreczki małosolne, kiszone miseczka z smalczykiem itp. ::)
-
Lenka jasne, że pomysł dobry :)
-
też mi się tak wydaje, wszystkie "wiejskie" bajery na jedym półmisku i jakaś dodatkowa "atrakcja" na stole
tradycyjnego stołu nie chciałabym, kłóci mi się trochę z koncepcją ;)
musze tylko znaleźć jakieś zdjęcie przykładowe ::) żeby mieć argument w ręku dla moich wszechwiedzących ;D
-
Morgan a beczułkę na bimber skąd bierzecie?
-
Morgan a beczułkę na bimber skąd bierzecie?
Przywieźliśmy sobie z Angli taką drewnianą Kochana :)
A wogóle to mam na imię Renia :) bo tak każdy widzi tylko nicka Morgan - to imię mojego berneńczyka :)
-
to ja sobie pozwolę umieścić fotkę naszego stołu wiejskiego :)
fotka usunięta ze względu na nieregulaminowe rozmiary
i powiem szczerze że ciągle była do niego kolejka więc naprawdę warto w niego zainwestować :)
:-* :-* :-*
-
No i bardzo ładny :)
-
Zmyślnie powieszone kiełbaski i boczek :)
-
w sumie to ja sie nie moge chwalić tym wiejskim stołem bo to szefowa kuchni o wszystko zadbała ale naprawde wszystkim sie bardzo podobał
-
też mi się tak wydaje, wszystkie "wiejskie" bajery na jedym półmisku i jakaś dodatkowa "atrakcja" na stole
tradycyjnego stołu nie chciałabym, kłóci mi się trochę z koncepcją ;)
musze tylko znaleźć jakieś zdjęcie przykładowe ::) żeby mieć argument w ręku dla moich wszechwiedzących ;D
wczoraj przy okazji dyskutowaliśmy nt. wiejskiego stołu i wszystkim mój pomysł się spodobał także nie bedzie tradycyjnego ale wg ww. pomysłu "deski wiejskie" na stołach :) baaaardzo się cieszę ;D
-
Mi ostatnio też się spodobały takie wiejskie stoły i rozważamy z narzeczonym umieszczenie takiego jakiegoś ładnie zorganizowanego cudeńka, który nada napewno fajny klimat :)
Wesele też robimy bez poprawin, a wiejski stół raczej będziemy traktować jako formę dekoracji bo wątpie, że goście będą chcieli jeść chleb ze smalcem lub kiełbaski pomiędzy daniami serwowanymi na weselu ::)
-
Lovelusia, i tu sie bardzo mylisz, u nas wszyscy szaleli na punkcie chleba ze smalcem i ogórków kiszonych no i boczku. Chociaż jedzonko tez było w dużych ilosciach na stołach to cały czas ktoś podchodził do wiejskiego stołu i cos podjadał. zwłasdzcza, że było tam jeszcze piwko i starka. ;D
-
ja też myślę że mylisz... nie ważne skąd jesteś dobry smalec i "wiejskie jedzenie" robi szał wśród gości! u mnie było sporo gości z dużych miast m.in. z Krakowa i to oni pierwsi stali w kolejkach, bo na co dzień raczej nikt tego nie je a u większości budzi wspomnienia ;)
-
my też mamy w menu wiejski stół, kosztuje 10zł więcej od osoby, ale będą tam same pysznośći: wedliny, kabanosiki, salceson, wegorze, smalec, kaszanka, ogórki, grzybki, pieczywo wiejskie i coś tam jeszcze, nie pamiętam wszystkiego.
Myśle że dla młodszych to aż taka atrakcja nie będzie, ale starsi goście napewno będą się objadać ;)
-
wiejski stół jest rewelacja, u nas goście od niego nie odchodzili, mieliśmy takie wielkie 4 będzone nogi to były chyba tylko koło 2 godzin:)
zarówno młodzi jak i starszemu towarzystwu bardzo wszystko smakowało.
-
Dobrze słyszeć Wasze opinie,
zawsze lepiej jak jedzenie zniknie z wiejskiego stolika, niż jakby miało zostać nieruszone!
:)
My pewnie się zdecydujemy, nie robiąc poprawin będziemy mogli wymyśleć coś właśnie takiego innego, swojskiego na naszym weselisku i mam nadzieje że gościom się to spodoba.
-
ja bardzo polecam taki wiejski stól :)
-
też bede miała wiejski stół - ale naprawde wiejski. wszytskie wyroby bede robione przez pana który sie tym zajmuje. sama uwielbiam takie rzeczy:)
-
Hej, a czy ktos wie jak wyglada stół w szczecinskeij Zamkowej- proponuja go za dodatkowe 700 zl- ma byc 7-8 kg szynki, smalec, ogorki, i takie tam. Czy ktos u nich to jadł?:) Czy to wg was dobra cena? A i jeszcze jedno- co sadzicie o stole wiejskim w srodku lata ( sierpien)- czy nie bedzie to miało wpływu na jakosc tego jedzenia, i czy goscie beda mieli apetyt?:)
-
Na moim weselu też będzie taki stół wiejski - uwielbiam takie jedzonko, tata zna panów którzy robią świetne wyroby. . . . całość będzie na specjalnym miejscu, pod strzechą. . . mam nadzieję, że uda mi żeby głowa świnki też tam była. Najważniejsze że w lokalu pozwolili nam załatwić to we własnym zakresie :)
-
Super sprawa. Spotkałem się z takim stołem kilkakrotnie i za każdym razem było OK. Jeżeli jeszcze jest tam okowitka to tylko palce lizać.
-
wiejski stol coraz czesciej gosci na weselach, nie ma co sie martwic ze w sierpniu beda potrawy sie psuc bo nie beda, co swojskie to swojskie, 700 zl to nie duzo u nas norma jest 1100-1500
-
To zalezy gdzie taka norma ajko ;)) Ja jestem z DG (teraz juz mieszkam w Angli), ale slub mialam w DG, a zabawe w Sławkowie w Austerii i nie placilam napewno wiecej niz 1000zl ;) Buziaki
-
mowie o normie w DG i okolicach katowic na przyszly rok ;) w 2007 u mojej siostry placilismy 600
-
Witam.
Stoły wiejskie cieszą sie bardzo dużą popularnośćią przynajmniej w naszym regionie.Mają duże zaonteresowanie wśród gości którzy mają dość szynek sklepowych i chcą zjeść pieczone golonki czy schaby i inne rarytasy,a do tego napić się swojskiego wina czy bimberku.Polecam każdemu super sprawa.
-
A jak wyglada sytuacja wiejskiego stołu na sali "Dorado" przy podpisywaniu umowy nic włascicielka nie wspominała o nim ...wiec chyba go nie maja w menu...ale czy zezwala osobiscie cos takiego zorganizować (czy nie ma tematu sanepidu itp)??
-
Befi :) Mój brat miał wesele 19 stycznia 2008 w Dorado i był stół wiejski :) Zaproponowalismy go i zrobili :) Stół był świetny!!! Przepieknie przystrojony i duzo było na nim smacznego jedzenia :) Także w Dorado robią :))
-
Morgan dzieki za info :) A wiesz moze czy to dodatkowo było płatne czy wliczone juz w cene za osobe??Pewnie wszystkiego dowiem sie przy uzgadnianiu menu ale chciałabym wiedziec wczesniej bo mój tatko ma mozliwosc zamówienia małego wieprzoszka pieczonego gorzej z reszta jadła wiejskiego kiełbasa boczus smalczyk itd:(
-
Befi wiem :) Było to dodatkowo płatne i w styczniu za stół płacilismy 700zł. Teraz pewnie ok. 1000zł bedzie kosztowało :))
-
My też będziemy mieli wiejski stół. Widziałam pierwszy raz coś takiego u koleżanki na weselu i cieszył się dużym zainteresowaniem ;D
-
My też będziemy mieć wiejski stół, z powodu tego, że odchudziliśmy bufet to stół będzie dla osób którzy lubią dużo mięska zjeść a zestaw będzie taki:
Prosiak płonący
Udziec wieprzowy w całości
Golonka peklowana z jarzynami
Kaszanka na ciepło z cebulą
Pierogi (z kapustą , grzybami , szpinakiem ,mięsem)
Pomidory faszerowane
Kapusta kiszona zasmażana
Ogórki kiszone
Musztarda
Chrzan
Ketchup
Chleb wiejski
-
o ja :) fajnie ;) chociaz pierogi i pomidory to pierwsze slysze zeby na wiejskim byly ;)
-
A ja pierwszy raz słyszę, żeby był ketchup. Ja bym dodała jeszcze smalec ze skwarkami i cebulką w kamiennej beczułeczce ;D
-
ja tez :) idealnie pasuje
-
U nas też będą pierogi :) ruskie i z kapustą; wiem od znajomych, że jak tylko na weselach jest taki stół wiejski to pierogi są i mają bardzo duże wzięcie. A przecież chcemy żeby goście byli zadowoleni :)
-
U nas w lokalu jest możliwość zamówienia wiejskiego stołu, na którym są mi.in swojskie wyroby, kiełbasy, chleb, smalec, śliwowica, itp. specjały. Niestety taka przyjemność kosztuje dodatkowo 800 złotych, jak myślicie czy opłaca się inwestować w coś takiego ?? i czy nie jest to za duży koszt ??
-
800ZL jak na wiejski stól to jest mało!!! Tym bardziej ze w tym roku ceny sie ksztaltuja w okolicach od 1000zl. My placilismy chyba nawet ponad 1000zl za stol. Jak najbardziej jest oplacalny! Jedzenie szybko znika!!! Jest smaczne. My mielismy tez dodatkowo pieczonego prosiaka :))
-
Morgan, dziękuję za opinię:)
Pytałam, ponieważ nie miałam osobiście konfrontacji z innymi cenami za stół wiejski :)
Pozdrawiam i chyba zamówię ten stół :) :)
-
Za nasz cena to 2500 zł więc 800 zł to mało. :) Poza tym opłaca się bardzo, bo podobno takie jedzonko ma na weselu wzięcie. :)
-
Trochę mnie ceny szokują, które podajecie. Czy na wiejskim stole musi być prosiak?. Najczęściej jest kiełbasa swojska, ogórki kiszone, jakaś kaszanka , smalec, trochę szyneczki i oczywiście okowitka, a jak kto woli to bimberek. Tego nie musi być dużo bo przecież nie każdy próbuje takich specjałów.
-
Nie ma obowiązku, żeby znalazł się na wiejskim stole świniak. Każdy robi to co chce. Nie każdy próbuje, ale z tego co ja wiem to specjały te cieszą się dużym zainteresowaniem, ale to w mojej rodzinie i wśród znajomych i wiem że "troszka" nie wystarczy. U mnie prosiak będzie zabijany, nie będzie go w całości na stole - będą tylko wyroby.
-
Jeżeli znam rodzinę i jak to ładnie nazwałaś "troszka" nie wystarczy, to takie dania nie daję na stół wiejski tylko na stoły wszystkim gościom. Cały czas mówimy o stole wiejskim . Stół wiejski jest przeze mnie rozumiany jako dodatkowa ciekawostka w postaci dań, potraw których nie ma na stołach. Jeżeli ktoś uważa, że goście dużo zjedzą jakiegoś specjału to powinien go zaserwować gościom na ich stołach, a nie na stole wiejskim. Tak ja rozumiem celowość stołu wiejskiego, ale oczywiście każdy zrobi jak uważa.
-
My wciąż się wahamy nad stołem, a prosiakiem pieczonym. Większą atrakcją wydaje mi się chyba jednak prosiak w pięknym wydaniu niż wiejski stół....sama nie wiem, co wybrać.
-
większą atrakcją oczywiście będzie prosiak ale ja bym wolała mieć stół wiejski, który przez całe wesele będzie stał i każdy w dowolnej chwili będzie mógł spróbować swojszczyzny :D
-
Baska98 właśnie stąd ten nasz dylemat, między jednorazową frajdę, a takim cało- weselnym "bufetem".
-
dla mnie nie ma się nad czym zastanawiać...
z resztą wiele osób w życiu nie jadło nawet swojskiego smalcu wiec dla nich to też będzie atrakcja... a nie mówię o spróbowaniu bimbru ;D
-
obserwator u nas NIE BYŁO PROSIAKA NA WIEJSKIM STOLE!!! Był podawany po 22:00 z cwiartkami pieczonymi ziemniaków. Był wiejski stól i był prosiak, wszystko osobno!!! Prosiak byl z kapusta pieczarkami i kasza w srodku, ladnie udekorowany itd....
Tak wiec u Nas było i to i to. Mimo, że wszyscy goście do górale i ślązacy i nic z tych rzeczy nie było im obce, to wszystk cieszyło sie ogromnym zainteresowaniem, że nad ranem już nic nie zostało :)))
oto fotki
(http://images48.fotosik.pl/122/f3ba2b84ad270a7emed.jpg)
(http://images39.fotosik.pl/118/5501f0246501bdf6med.jpg)
Z prawej strony widac kawałek wiejskiego stołu
(http://images40.fotosik.pl/118/6f1eb41d80bf871dmed.jpg)
-
Moim zdaniem lepszym rozwiązaniem jest wiejski stół niż atrakcja chwilowa z pieczeniem prosiaka. Każdy oczywiście zrobi jak zechce, ale wiejski stół jest bardziej długofalowy. Ineze ja bym głosowała za stołem :)
Wiejski stół ma też swój urok w wyglądzie, "troszka" czy nie to jednak potrawy powinny się znaleźć tam a nie na stołach gości. Z odpowiednią dekoracją ma zupełnie inny wymiar niż ustawione tam gdzie i tak już sporo rzeczy będzie. Obserwator nie rozumiem Twoich rozważań co do serwowania dań ze stołu wiejskiego na normalnych stołach...
-
Nie zrozumieliście mnie. Ja twierdzę, że jeżeli jesteś przekonany, że danie, które np. Twoim zdaniem będzie robiło furorę wśród Twoich gości i wszyscy, powtarzam wszyscy będą chcieli je skonsumować to nie ma sensu dawać to na wiejski stół. Po prostu będzie tego za dużo. I z tego też powodu powinno się zaserwować to danie wszystkim. Na wiejskim stole są potrawy swojskie w małych ilościach. Pisząc w małych mam na myśli mniej, dużo mniej od ilości przybyłych gości. Mam nadzieje, że teraz wyraziłem się dużo jaśniej. Jeżeli chodzi o Ciebie Morgan to Twoja decyzja była najlepsza z najlepszych :). Miałeś prosiaka i wiejski stół. Czasami warto wydać więcej pieniążków aby mieć lepszy efekt i mile zaskoczyć gości :D
-
u mnie tez bedzie i to i to :)
-
A czy podczas wesela obsluga doklada na biezaco jedzenie na wiejski stol? czy jesli cos zostanie zjedzone to juz koniec wiecej tego nie bedzie ???
-
Nigdy nie spotkałem się aby cokolwiek dokładano na wiejski stół. Jak coś się skończy to kicha. Mówiąc kolokwialnie, jak się nie załapiesz to po sprawie. I na tym to polega :D
-
Po pierwsze jestem kobietą ;))) Świadczy o tym choby nawet fakt, że mam suwak ciązowy ;)))
Ale mało istotne ....
To zależy od kanjpy ile czego masz na stole, bo u Nas było tego bardzo dużo i fakt faktem jak już kończyło sie wesele na ranem to praktycznie nic nie było, u Nas dodano chleb wiejski, ogórki... reszty było aż na tyle, żeby każdy skosztował, wszystko zależy od knajpy naprawde.
-
Zależy ile wyrobów będzie zrobionych, może będzie coś jeszcze w lodóweczce co da się dołożyć, bo np. stół jest na tyle mały albo wyrobów dużo, że naraz się nie zmieści.
Tu nie chodzi o ilość wydanej kasy, bo np. my się pieniędzmi nie martwimy, rodzice mają i płacą i nie zawsze musimy się zastanawiać czy wziąć coś za 2zł/szt czy za 3, tylko co nam się bardziej podoba.... Więc tu nie ma co się licytować, że ma się i prosiaka i stół... Nie od tego zależy zadowolenie gości, tylko od jakości tych rzeczy. Mieć obie tylko dlatego, żeby poszpanować. I nie dla każdego to najlepsza decyzja. Morgan oczywiście gratuluję dobrego wyboru :) Ja z kolei wiem że bez prosiaka właśnie będzie dobry.
Obserwator teraz rzeczywiście rozumiem Twój punkt widzenia - aż tyle to tego nie będzie żeby podawać jako danie, zwłaszcza że to ma być bardziej przekąska, coś na smaka swojskiego a nie żeby dostać np. zamiast schabowego porcję pierogów.
-
Morgan, bardzo przepraszam, że pomyliłem płeć. To się już nie powtórzy :D Życzę wszystkiego dobrego i ślicznego dzidziusia :Daje_kwiatka: :brawo_2:
-
ejotek, rozumiem Cię doskonale, ale czasami zdarza się, że niektóre wesela (oczywiście nie całe tylko jakieś wątki) są robione dla szpanu, na pokaz. Nie raz się z tym spotkałem :zdziwko:
-
Wiem wiem, że są takie dla szpanu. Ale mnie jakoś się to nie podoba i mimo wszystko chcę bez sztuczności, przepychu. Dostatek ale umiarkowany i z gustem.
-
Będąc osobą, która mówiąc kolokwialnie zaliczyła wiele wesel, spotykam się z tym dość często, niestety. Mnie się to również nie podoba. Całe wesele powinno odbywać się spontanicznie w sposób naturalny, Nie każdemu podoba się próżność gospodarzy wesela, bo tak to mogę nazwać, po imieniu. :D
-
a u nas bedzie na biezaco dokladane swojskie jadełko, napewno tych wyrobów bedzie duzo bo robi nam je kolez ktory od lat sie tym zajmuje, nasz stol wiejski nie bedzie robiony przez lokal
-
Już mi ślinka cieknie :obiad:
-
Mój wiejski stół też nie będzie robiony przez lokal, będzie robił masarz z prawdziwego zdarzenia, mój tata ma znajomości :) więc nie będzie komerchy, tylko to co my chcemy i dobrej jakości.
-
Może zmienimy temat bo już mnie ssie w żołądku ;D
-
toż to temat o stole wiejskim ;)
-
ejotek sorry, ale nie szpanowałam , jeżeli to było do mnie :) Dla mnie było to normalne, że będzie o to i to, po prostu tak chcieliśmy :) Zreszta... z czego ja się tłumaczę???? :)) Życzę wszystkim przemyslanych decyzjii i wiejskich stołów bądz prosiaków ;)) Jak tam kazdy chce i na ile go stac :)) Buziaczki
Obserwator ja sie nie pogniewałam ;) a dzidzius niech będzie zdrowy! ;)) żeby kiedyś miał takie udane wesele jak mamusia i tatuś ;))
-
Morgan jestem przekonany, że tak będzie :Daje_kwiatka:
-
Morgan to nie było do Ciebie. Sorki jeśli tak to odebrałaś. To było o ludziach, którzy umiaru nie znają i przesadzają w każdej kwestii. Można mieć i stół i prosiaka i będzie ok.
Zdrowej dzidzi życzę :)
-
Wporządku :)) Pozdrawiam
-
u nas do wiejskiego stołu obsługa dokładała na okrągło (do którejś tam godz.) - to już kwestia tego za ile sie zamówi ten wiejski stół...
-
Wiecie co, ja myślę, że to zależy też od regionu. W jednym większą wagę przykładają do stołu wiejskiego, a w innym mniejszą :drapanie:
-
Dokładnie u nas w lokalu mozesz sobie zamówić cały lub połowe wiejskiego stołu- całość kosztuje 2000zł. mnie się zdaje że to wygórowana cena ale nikomu sie nie chce latać gdzieś i szukać taniej tymbardziej ze tesciowa wyjezdza lada moment i wraca 6 tyg.przed slubem wiec lepiej już nic nie kombinować. Osobiscie widziałam taki stół (rok wczesniej byliśmy tam na weselu u kuzynostwa) ale ja generalnie jestem niejadek na weselach-wole coś przekąsić plus 1-2 ciepłe posiłki i tyle wiec nie mogę sie wypowiedzieć o nim- natomisat teściowa mówiła że pycha i goście bardzo często do niego pochodzili. Tak więc jak chcą żeby był to niech będzie:)
-
My dopłacalismy po 10 zł do osoby i cały czasna stole było pełno, kelnerzy donosili
-
My jednak zdecydowaliśmy się na pieczonego świniaczka z kapustką z borowikami zamiast wiejskiego stołu :)
-
Dziewczyny, czy spotkałyście się z sytuacją, że młodzi sami zorganizowali sobie taki stół?? W sensie zakupili jedzonko i udekorowali stół.. Myślicie, że restauracja się na to zgodzi ??
-
nasz nie chciała się zgodzić gdyż obawiali się sanepidu...
wolą chyba to sami załatwić ze sprawdzonego źródła...
-
Ja sie z czyms takim nie spotkałam, poza tym mysle ze knajpa sie nie zgodzi, bo pewnie beda chcieli sami kase za to wziac wiec niesadze... aczkolwiek bywa roznie, wiec tak szczerze to nie mam pojecia.
-
Ja też jeszze się nie spotkałam z czymś takim-w pierwszym zamyśle kiedy mielismy wynajmowac osobno kucharki, myśleliśmy o zrobieniu wiejskiego stołu samemu bo mój mąż się takimi rzeczami zajmuje, ale jak zmieniliśmy opcję wynajmu sali cały planm uległ zmianie-stół oczywiscie u nas będzie ale to już lokal się tym zajmie--hmmm smacznego:))
-
To wszystko zależy od lokalu i właścicieli. Czasem oni organizują i nie ma innej opcji a w naszym przypadku robimy stół we własnym zakresie, więc zainteresowanym nie jestem w stanie podać kosztów...
-
Jeśli chodzi o mnie , to ja osobiście uważam, że stół wiejski to znakomity pomysł. Prosiaczek może i smaczny, ale świadomość, że została zabita mała świnka jakby w ofierze dla gości i młodych zbyt mocno do mnie przemawia. Co innego zjeść pieczoną szynkę a co innego małego prosiaczka z główką i ogonkiem. Niby jedno i drugie to, to samo, ale jak byłam na weselu i widziałam jak wnoszą takiego prosiaka to do końca wesela miałam niestrawność. Chodzi mi tu wyłącznie o aspekt wizualny, widok całego prosiaczka za bardzo na mnie oddziałuje. Inaczej się je przyrządzoną pierś z kurczaka a inaczej jakby trzeba było ją odcinać z kurczaka, który ma jeszcze głowę, ale to tylko moje zdanie:)
-
Powiem Wam że z tego co słyszę bardziej praktyczny jest wiejski stół jak pieczony prosiaczek-moja ciocia która pracuje w restauracji radziła nam stół -z jej obserwacji prosiaczek może i ciekawie się prezentuje wizualnie, ale z reguły goście poskubią i zostawią prawie całego.....ale każdy ma to czego chce:))pozdrawiam ;D
-
Ja też tak uważam- ze stolu wiejskiego kazdy moze znalesc cos dla siebie a prosiaczek jest jeden...:)
-
prosiaczek może i ciekawie się prezentuje wizualnie, ale z reguły goście poskubią i zostawią prawie całego.....
Podzielam zdanie Izabelle13, miałam okazję być na imprezie gdzie podawano prosiaczka .. może wygląda to bardziej imponująco od kaszanki i smalcu ale goście zjedli 1/4.. Szkoda zwierzaka.
-
Prosiaczek nie powinien być podawany z wiejskiego stołu. Przeważnie jest to danie dodatkowe, które o ustalonej godzinie "wjeżdża" na salę z wielką pompą i serwowane jest każdemu po małej porcji przez kelnerów, którzy go kroją i podają gościom. W tedy każdy otrzyma "swoją" część i nie będzie przypadku, że prosiaczek zostanie skonsumowany w ilości 1/4 jak podaje izabelle13 :obiad: Efekt - murowany. ;)
-
zgadzam sie z obserwatorem u Nas poszedl caly :D
-
I co? smakował? :D :obiad: Głupio się pytam, jasne , że tak! ;)
-
Pewnie ;D
-
u nas bedzie napewno i wiejski stol i prosiaczek, jako ze tort podajemy po obiedzie to musi byc cos fajnego :)
w sobote bylam na weselu gdzie byl wiejski stol, niestety jakos go zle ustawili i jakies 70% gosci do niego nie dotarło
-
dobre ulozenie to polowa sukcesu,
-
Zgadzam się. Już samo ułożenie powinno zachęcać gości do spróbowania :D.
-
hmm moze ktos wie ile mniej wiecej takich wyrobów powinno znalezc sie na stole wiejskim zeby starczylo na cała noc i na poprawiny? wesele ok 70 osob z czego wszyscy sa miesozerni i uwielbiaja takie wyroby
na stole beda:
- smalec + chlebek+ ogorki
- wedzony boczek
- wedzona poledwica
- wedzone udo indycze bez kosci
- kielbasa
- mysle nad wedzonymi udkami/pałkami z kurczaka
- salceson hmm? chyba bardziej dla wygladu choc wiem ze duzo osob lubi
- karkówka
co jeszcze mozna dac? i w jakich ilosciach hmm
-
Myślę że spokojnie mozna dodac kasznkę smażoną o ile wiele osób u Was ją lubi:))
Pałki z kurczaka są chyba typowym daniem i ja nie spotkałam sie z nimi na wiejskim stole- ale to już zależy od gustów.
Ostatnio jak byłam na weselu były też malutkie porcje tatara....no i bimer...brrr....jeszcze dziś mnie po nim trzęsie:))
Pozdrawiam!!!
-
faktycznie kaszanka moze byc :) a my zamiast bimberku mamy miod pitny w takich kamionkowych butelkach:)
-
miód pitny to bardzop ciekawa propozycja...
-
Oooo miód pitny mniam.....ja jeszcze niewiem jaki zestaw będzie na naszym wiejskim stole:))
Nie mam pojęcia co oferuje hotel....mam nadzieję że będa mieli alternatywę bimbru bo mi nie za bardzo się on widzi :o :o :o
-
Tak szczerze to nic dodać, nic ująć. :D
-
hmm ale w jakich ilosciach
-
Wszystkiego po trochu. Wiejski stół nie jest stołem, który zapewnia każdemu weselnikowi poczęstunek. Nie wszyscy się na niego, mówiąc kolokwialnie, załapią. I o to chodzi. Zresztą nie każdy jest smakoszem takich wyszukanych, nietuzinkowych "smakołyków" :D.
-
Świetny pomysł z tym wiejskim stołem :) I wcale nie uważam, że cała reszta musi pasować aby wiejsku stół dobrze wyglądał. Jest to po prostu swego rodzaju atrakcja :) Spróbuję porozmawiać z obslugą restauracji jak to wygląda... :)
-
u nas też będzie wiejski stół :)będzie tam udziec pieczony, kiełbasy, smalec, pasztety, ogórki, kaszanki, tatar i jakiś łosoś z czymś tam :P. Myślę, że taki stół to fajna sprawa, a koszt nie jest jakiś ogromny
-
Z tym tatarem to bym się zastanowił :drapanie:
-
to fakt, ja uwielbiam tatar ale staram sie go nie jesc poza wlasnym domem.
na ostatnim weselu byl tatar z dzika, jadłam tylko dlatego ze moj wujek jest mysliwym i wiem ze mieso bylo swieze. po jakims czasie niezjedzony tatar zniknał ze stolow - wiadomo im dluzej stoi tym ryzyko wieksze
-
Ja też uwielbiam tatar, ale tak ja piszesz, im dłużej stoi (jest to w końcu surowe mięso) tym wieksze ryzyko :)
-
a ja tataru nienawidze ;D bo nie lubie surowego miesa hihi ;D a juz mielonego surowego bleee ;D u Nas nie było tataru , ale to nie dlatego, ze ja nie lubie... były inne potrawy... i tak nie do przejedzenia ufff
-
A próbowałaś chociaż raz z surowym jajeczkiem, posolonym i popieprzonym, no i oczywiście odpowiednio schłodzonym? Palce lizać! :jupi:
-
Aha, zapomniałem jeszcze o posiekanej cebulce, koniecznie :D
-
a gdzie ogorek kiszony? ja bez ogorka nie ruszam ;D
-
O kurcze, kleroza już w tym wieku? Oczywiście, że tak! :D
-
mhm ale bym wciagneła sobie teraz cos dobrego, te tamety mnie dobijaja :)
wiele osob twierdzi ze pieczony prosiak na weselu sie nie sprawdza, ja mam rodzinke dosc miesazerna i z mama kiedys na jakas imprezke zamowilysmy małego prosiaczka i wszyscy byli zadowolenia. hmmm czemu sie nie sprawdza?
-
Robisz to, żeby mnie dobić? Też mi ślinka cieknie, a Ty wychodzisz z tym prosiaczkiem :nerwus: :D
-
tatar jest ble i koniec ;D nie przekonacie mnie ;D
u Nas tam prosiaczek sie sprawdzil ;D
-
hmmm czemu sie nie sprawdza?
Nie wiedziec czemu poczułam się wywołana do odpowiedzi ;D ;D ;D
Jestem jedną z tych co pisały że prosiak się nie sprawdza, a wiec-to była opinia mojej znajomej która pracuje w hotelu i zajmuje się organizacją wesel(dwóch w tygodniu)-niewiem bo nie dopytywałam w jakiej formie jest on podawany o której itp.
Przede wszystkim wiem że wygląda efektownie , ale ardzo mało go ubywa- nie ukrywam że może byc to wina w organizacji(przywiozą świnkę zostawią i goście róbta co chceta)
Ktoś wcześniej pisał że u tej osoby na weselu był on elegancko rozporcjowany i podany gościom na bieżąco(brawo myślę że to prawidłowe podejście).
Kolejna kwestia to godzina podania- jeśli jest podany krótko po obiedzie kiedy większośc gości rozpina guziki i masuje brzuszyska po drugim daniu to też nie za fajnie :D :D :D
Ostatecznie u nas będzie wiejski stół :D
Nasze rodziny są mięsożerne na maksa-każdy uwielbia domowe specjały :D :D :D :D
Będzie i tatar, ale mój faworyt to wiejski chleb smaluszek i ogórek kiszony....................ale zgłodniałam :o :o :o
Pozdrawiam wszystkich głodnych ;D ;D
-
powiem szczerze ze taka opinie slyszalam tez od babki ktora pracuja z obsluga na weselach. u nas jest oferta prosiaczka wraz z osoba ktora bedzie go kroila. chcemy go podac po oczepinach bo tort bedzie w okolicach 22
-
Dobry pomysł ;D ;D ;D Po oczepinach ludzie sązmeczeni i z reguły podaje się coś ciepłego ;D ;D
U nas tort będzie po obiadku-po pierwszym tańcu- z myślą o najmłodszych weselnikach i nie tylko ;D ;D ;D
-
u nas tez tak wypadnie. obiad ok 19, z godzinke, 1 taniec, chwila tanców i plasów i torcik :)
-
u Nas prosiaczek był wieczorem na kolacje z cwiartkami pieczonych ziemniakow.... byl krojony przez pbsluge wesela i nic z niego nie zostalo po dokladkach :)) U Nas byl jako ciepla kolacja. Tort byl po obiedzie, razem z kawa i ciastem :))
-
A ja będę na weselu już w najbliższą sobotę i wiem, że będzie prosiaczek :D gdzieś około 2 w nocy. :)
-
wracając do tataru to nigdy nie jadłam i jakoś mnie nie ciągnie żeby spróbować :P zwrócę szczególną uwagę na niego...albo w ogóle zrezygnuję :)
-
A ja będę na weselu już w najbliższą sobotę i wiem, że będzie prosiaczek :D :)
Smacznego ;D ;D ;D
Ja też za tatarkiem nie bardzo przepadam króliczku ale wiele osób z naszych rodzin uwielbia więc napewno będzie ;D ;D ;D
-
obserwator czekam na relacje z prosiaczka :)
-
Na pewno zdam dokładnie ralację z prosiaczka, jak był serwowany gosciom, jego smak, o której godzinie i wszystko co bedzie ciekawe :D.
-
obserwator, a gdzie sie bawisz? :P Może mnie wezmiesz ze sobą? :P :P
-
Z Twoich postów zorientowałem się, że jesteś baarrrdddzzzoooo daleko i boję się, że nie zdążysz przylecieć (przypłynąć?) :D, a szkoda :)
-
2 godziny lotu mam ;D a już sobie nadzieję zrobiłam ;););) pozdrowienia ;)
-
Także pozdrawiam :bukiet:
-
paooolka tak jak obiecałem zdaję relację z prosiaczka. Prosiaczek został podany około godz. 1,30 w nocy. Wjechał na wózku w całości, rozłożony na dużej paterze, pięknie udekorowany, przy zgaszonych światłach i akompaniamencie zespołu grającego utwór Santany. Dwaj kelnerzy porcjowali prosiaczka, a następnie dwaj inni roznosili gościom do stołów. Porcje prosiaczka były ciepłe i bardzo smaczne, palce lizać! Praktycznie wszyscy goście mieli okazję go skosztować. Moim zdaniem taka forma podania prosiaczka jest najbardziej odpowiednia :D.
-
super, wielkie dzieki :) tez tak zrobimy
-
U Nas wlasnie tak było, tylko bez muzyki ;))) No i godzina byla wczesniejsza ;D Absolutnie polecam tak jak obserwator :)
-
słuchajcie a czy ktoś z was wie czy można zamówić takiego prosiaczka żeby dostarczyli go na konkretną godzine już gotowego- robie wesele na działkach i jak chce prosiaczka to musze załatwic go sama macie jakiś pomysł
-
Mysle ze musisz popytac w okolicznych sklepach miesnych u siebie :) U mnie na osiedlu własnie w jednym ze sklepów jest taka mozliwosc zamówienia prosiaka lub nogi z szynka pieczona :)
-
Jeśli masz taką możliwośc to popytaj w sklepach- myślę że można dopytac się u gospodarzy kupic od razu u nich świnię i spytac o możliwośc upieczenia-tylko w Szczecinie gospodarzy raczej nie ma więc raczej pomysł ze sklepem jest bardziej realny. np w Agrofirmie Witkowo
-
fakt w Witkowie moga cos takiego miec
-
myślę że można dopytac się u gospodarzy kupic od razu u nich świnię i spytac o możliwośc upieczenia
tylko, że lokale nie zawsze się zgadzają na takie rozwiązanie, bo boja się sanepidu...
-
Zgadzam się Baśka- to zrozumiałe że najpierw załatwia się wszystko z właścicielami ;)
-
ja wynajmuje osobno sale i osobno kucharzy wiec mysle ze to nie bedzie problem ale macie racje popytam w witkowie:)
-
Popytaj popytaj bo warto ;D
-
A tak wygladan nasz wlasnorecznie przygotowany stol, moze ktores z Was zainspiruje. pozdrawiam
PROSZĘ PRZECZYTAĆ REGULAMIN-ROZMIAR ZDJEĆ !
(http://img199.imageshack.us/img199/6633/img4718a.jpg) (http://img199.imageshack.us/i/img4718a.jpg/) (http://img199.imageshack.us/img199/img4718a.jpg/1/w368.png) (http://g.imageshack.us/img199/img4718a.jpg/1/)
(http://img229.imageshack.us/img229/3018/img4471y.jpg) (http://img229.imageshack.us/i/img4471y.jpg/) (http://img229.imageshack.us/img229/img4471y.jpg/1/w551.png) (http://g.imageshack.us/img229/img4471y.jpg/1/)
(http://img245.imageshack.us/img245/7347/img4469o.jpg) (http://img245.imageshack.us/i/img4469o.jpg/) (http://img245.imageshack.us/img245/img4469o.jpg/1/w375.png) (http://g.imageshack.us/img245/img4469o.jpg/1/)
-
Ale apetycznie, mniam ;D
Na pewno coś zgapię :P
-
przepraszam za poprzedni za duzy rozmiar zdjecia, juz pomniejszylam.
Tu mam jeszcze jedna fote. Mozna zgapiac do woli ;) Dodam, ze wszystkie wedliny zostaly przygotowane od poczatku do konca przez zdolnego tescia
(http://img199.imageshack.us/img199/3695/img4722r.jpg) (http://img199.imageshack.us/i/img4722r.jpg/)
-
U nas na wiejskim stole będzie też kawałek pieczonej świnki - dowiedziałam się wczoraj od rodziców, bo to oni wzięli na siebie przygotowanie stołu. Mama będzie kisić ogórki, a tata załatwił już masarnię u znajomego i wyroby i nawet chleb wiejski :)
-
U nas zamiast wiejskiego stołu był cały pieczony prosiaczek, który gdy wjechał na stole ze sztucznymi ogniami był ciekawą atrakcją wesela i do tego muszę przyznać, że był pyszny- podawany z kapustką i z borowikami.
-
Znam ten smak, też to przeżyłem. :D
-
stol wiejski sprawdza sie w 100% :) pyyyycha, juz na samym poczatku imprezy byl oblegany :) akurat u nas bylo prawdziwe swojskie jadło poniewaz moj tata sam zajmuje sie wedzeniem na potrzeby naszej rodziny :) mielismy juz zamowionego Pana wedzarza ale rodzina zbojkotowała i tata został postawiony pod murem :)
-
U nas też był stół wiejski i sprawdził się w 100% pycha pycha pycha !!!!!!!
Goście byli zachwyceni :)
-
MOŻE CHCECIE KUPIĆ WÓDKĘ MAM DO SPRZEDANIA 200 BUTELEK PO 17,50 SZT. CZYSTA ŻOŁĄDKOWA DE LUX NA PRAWDĘ DOBRA
SPRZEDAJE BO MUSIMY ODWOŁAĆ WESELE A ALKOHOL JUŻ KUPIONY!!!!!
POLECAM GORĄCO
JAK COŚ PROSZĘ O KONTAKT
7318765 gg
-
Taki wiejski stół to znakomita rzecz. My zorganizowaliśmy coś w tym stylu, przy każdym stole zrobiliśmy taka mini chatkę z chłopskim jadłem. Zamówiliśmy na lap-pol. pl udźce z dzika, kiełbasy, szynki - wszystkim bardzo smakowało i twierdzili, ze to był znakomity pomysł. Do tego od czasu do czasu przygrywała góralska kapela, więc klimat był.
-
Taki wiejski stół to znakomita rzecz. My zorganizowaliśmy coś w tym stylu, przy każdym stole zrobiliśmy taka mini chatkę z chłopskim jadłem. Zamówiliśmy na lap-pol. pl udźce z dzika, kiełbasy, szynki - wszystkim bardzo smakowało i twierdzili, ze to był znakomity pomysł. Do tego od czasu do czasu przygrywała góralska kapela, więc klimat był.
Przy każdym stole?. To ile było tych chatek? :D
-
Mieliśmy pięć długich stołów, każdy na 20 osób, więc chatek było pięć. Zazwyczaj stawia się jeden taki stół z wiejskim jadłem, ale wtedy goście trochę się krepują na początku podchodzić i się częstować. W sumie takie rozwiązanie było najlepsze, bardzo fajnie to wyglądało, zreszta wiele osób pytało nas o to kto nam te chatki zorganizował, skąd było jedzenie i gdzie można coś takiego zamówić.
-
dindin a mozesz podeslac zdjecia, chocby na priv. Bardzo mnie to zciekawilo:)
-
Super. Na pewno pięknie wyglądało jak również kosztowało ;).
-
a wiecie, że ja na swoim weselu nawet nie zauważyłam, że był stół wiejski? :hahahaha:
Wiedziałam, że była taka koncepcja ale nie zwróciłam na sali na to uwagi
tylko się zastanawiałam, co ten mój małż tak stoi ciągle ze szwagrem w jednym końcu sali 8)
W porównaniu z niektórymi "stołami" to ten nasz był taki skromny:
trochę domowych kiełbas, smaluszek, ciemny chleb, ogórki kiszone, i na popitkę %
-
ale chyba takie sa najlepsze, bo ja srednio widze na takim stole pierogi flaki czy tego typu rzeczy, zdecydowanie wole kielbaske, szynke, smalec ogorki... :)
-
ja z naszego pysznego stołu nie skorzystałam, bo jakoś w ogóle mało jadłam.....
Ale fotkę mogę Wam pokazać
(http://img402.imageshack.us/img402/9596/img0177st.jpg) (http://img402.imageshack.us/i/img0177st.jpg/)
Ogórki produkcji mojej mamy
-
Taki stół sie sprawdza tylko w przypadku dobrych i ŚWIEŻYCH mięs.Byłam na takim jednym weselu - gdzie mięso nie pachniało ładnie-i wtedy taki stół to obciach a nie atrakcja.Więc o tym trzeba pamiętać.Osobiście uważam,że wyroby powinny być tradycyjnie robione przez kogoś kto to potrafi i sam zrobi-bo nie sztuka przejść się do mięsnnego i nakupić produktów z metką "Wiejska/i".Odradzam podawanie bimbru-składa gości i jest mało przyjemnie jak film się urywa :pogrzeb:
Osobiście mnie wiejskie stoły ani nie grzeją ani nie ziębią.Początkowo też chciałam ale potem mi przeszło i postanowiłam za te pieniądze na poprawiny dodatkowo zorganizować grilla (jak będzie ładna pogoda;) )
-
My mieliśmy taki stół, ale wszystko było robione przez mojego wujka, zarówno mięsa, kiełbasy, smalec, ogórki, jak i bimber. Był on wielką atrakcją wesela.
-
Witam jestem tutaj nowy i mam pytanie o cene wódki w Makro. Interesuje mnie głownie Wyborowa. Wie moze ktoś jaka jest cena. ???
\Ja potrzebuje z 400 butelek.
-
My mieliśmy stół wiejski robiony w 100% przez lokal i powiem jedno REWELACJA!!!!!
-
Czesc,
Czy ktos moglby mi poradzic gdzie mozna zamowic taki wiejski stol na wesele w Szczecinie. Chodzi mi konkretnie o adresy i telefony na necie nie ma zbyt wiele informacji a chcialabym alby bylo pysznie ;)
Jesli nie mozna tych informacji wrzucac na forum prosze o przeslanie tych infomacji na maila: kbj2008@wp.pl
Z gory dziekuje za kontakty.
Pozdrawiam
-
Info poszlo :>
-
Super, dostalam , dziekuje ci slicznie ;)
-
witam
przylaczam sie do pytania o stol wiejski w szczecinie. prosze o namiary na email; roberts7511@gmail. com
niewiele juZ nam czasu zostalo actyle spraw jeszcze ze az sie boje ???
z gory dziekuje I pozdrawiam
robert
-
Również potrzebuję. konter1948@wp. pl
Z góry bardzo dziekuje.