e-wesele.pl
ślub, ślub... => Moje odliczanie czyli final countdown => Wątek zaczęty przez: Mania82 w 15 Listopada 2011, 18:12
-
Witam wszystkich serdecznie :)
Już od jakiegoś czasu podczytuję to forum, ale dopiero teraz postanowiłam założyć nowy wątek z odliczaniem.
U nas wszystko potoczyło się dość szybko :) Zaręczyny i szybka organizacja i tak miesiąc po zaręczynach mamy już zarezerwowana salę, hotel, kamerzystę, fotografa i orkiestrę. Jeszcze tylko ksiądz z takich grubszych spraw.
Jakiś taki intensywny był ten miesiąc, aż mi się suknie ślubne i wesela śniły po nocach :)
Muszę sobie policzyć ile to dni jeszcze zostało, chyba, że jest tu dostępna jakaś specjalna aplikacja z odliczaniem ?
No w każdym razie witam i zapraszam do mnie :)
Pozdrawiam
-
Melduję się jako pierwsza! :)
Napisz coś więcej-jaka sala,orkiestra itp itd strasznie jestem ciekawa bom też ze Stargardu ;D
-
Witam Cię Patrycja :)
Sala to Dom Weselny Eden na osiedlu Lotnisko. Zależało nam na dużej sali, bo jest sporo osób do zaproszenia :) Próbowałam się dowiedziec tutaj coś o Edenie niestety niewiele informacji tutaj znalazłam. Właściciele i sama sala wzbudza jednak zaufanie i mam nadzieję, że dobrze wybraliśmy. Do tego zarezerwowaliśmy też miejsca w hotelu Granitex nieopodal.
Na początku strasznie podobała nam się nowa sala w Gościńcu nad Iną w Żarowie, ale 3 tygodnie czekania na ofertę skutecznie nas odstraszyła. Poza tym koszty troche kosmiczne i brak doświadczenia jak narazie.
Jeśli chodzi o orkiestrę to właściciel Edenu zaproponował nam swoje usługi, zaprezentowali próbkę swojego wykonania na żywo i głos pani Basi nas powalił, więc odrazu też ich zarezerwowaliśmy :)
Mamy też juz kamerzystę i fotografa, świetna para z Best Video z Nowogardu. Widziałam ich dzieła z 2 ślubów i naprawde widać, że lubia to co robia i się starają.
Kiecki jeszcze nie mam upatrzonej, mierzyłam pare w CMS, ale to tak na szybko. No ale w grudniu to już będzie trzeba uderzyć do salonów w poszukiwaniu tej wymarzonej :)
Poza tym nic więcej załatwionego nie mamy, mój PM mówi, że mamy jeszcze duzo czasu, choć ja już po cichu przegladam wzory zaproszeń, winietek itp. ;)
Ok, kończę na ten moment, trzeba zmykać do pracy. Miłego dnia !
-
W Edenie ja byłam na weselu w zesżłym roku.Sala faktycznie fajna+ dużo miejsca na zew.
Na tamtym weselu też właściciel grał wraz ze swoją orkiestrą,ale był też DJ-chyba w cenie zespołu ???
Wy też tak macie?Powiem Ci,że wówczas Dj lepiej rozkręcał imprezę niż orkiestra...
Co do jedzenia to w sumie nie można narzekać,ale nie było tez zachwytu.Jakoś tak średnich ilości i generalnie nic specjalnego-no,ale to tylko moje zdanie ;) Z tego ci wiem właściciel też próbował ich naciągać na pokrowce na krzesła (10zł/szt)mlodzi zdecydowali jednak,że to za duży koszt i wzięli pokrowce tylko dla siebie.
Pgólnie wrażenia nie były najgorsze,więc myślę że nie będziesz żałowała :)
AAaaa i od nas z forum Smoczyca miała tam wesele,więc w razie pytań pewnie chętnie Ci rozwieje jakieś wątpliwości :)
A kościół?Wiecie już w jakim odbędzie się ślub?
No i na suknie pomalutku zbliża się pora :)
-
Ja również dołanczam :) Ciesze sie ,że jest nas coraz wiecej na 2012. A co do sali to tez rozwazałam ta sale ale tylko przez chwile bo zakochałam sie w sali i w klimacie Wenusie w Kobylance :) A co do organizacji to już to co najwazniejsze macie.
-
Odnosnie aplikacji to najczesciej suwaczki .. musisz swoj zalozyc, a potem skopiowac adres na podpis w forum, bedzie pieknie odliczał czas do tego waznego dnia :D
-
Witam Niecierpliwa :)
No dla mnie w Wenusie byłoby idealnie, bo pochodzę z tamtych okolic i ślub prawdopodobnie w Kobylance, ale nie było już wyboru z wolnymi terminami.
Patrycja, dzięki za opinię. Nam też mówiono, że pełne pokrowce na krzesła za dodatkową opłatą, ale nie zaskoczyłam ile :) Owszem tak przystrojone krzesła o wiele ładniej wyglądają, bo akurat jak byłam tam pierwszy raz sala była przygotowana na wesele wlasnie z tymi pokrowcami.
Jeśli chodzi o DJ, owszem jest on wliczony w cenę zespołu, niestety jednak w wolnych terminach sali DJ miał juz zarezerwowane inne imprezy, ale jak powiedział właściciel jest jeszcze trochę czasu i może uda sie coś skołować :)
Miłego dnia :)
PS. zrobiłam sobie suwaczek, wkleiłam do podpisu, jednak mi sie nie pokazuje, możecie mi troszkę pomóc w tej sprawie ? Z góry dziękuję.
-
Pandi, czytasz w moich myślach :) Równocześnie wysłałyśmy posta ;) Spróbuję jeszcze pokombinować.
-
No i mam :) Dziękuję, wcześniej robiłam suwaczek z innej strony, może coś w linku było nie tak.
-
Waże, ze juz sprawa ogarnieta :D ..
-
Ale z tej sali tez bedziecie zadowoleni. Prawda ,że w Wenusie strasznie z wolnym terminem my bylismy w styczniu tego roku to wszystkie daty takie bardziej wakacyjne byly pozajmowane wiec wybrałam wiosenny termin :)
-
Niecierpliwa,
mam nadzieję, że będzie dobrze, troszkę się obawiam po tym co Patrycja napisała, odnośnie jedzonka, ale z drugiej strony ilość jedzenia zalezy przeciez od wybranego menu przez organizatorów. Jakoś niestety zalezy już od wykonawców.
Patrycja pisała, że Smoczyca miała tam wesele, ale widzę, ze pozegnala się już z forum i nie wiem czy jej zawracać tym głowę.
-
Oj tam,oj tam-wiesz to jest tylko moja opinia.Z jednej strony widziałam wszystko od samego początku tzn.byłam świadkową,więc o wszystkich jakiś salowych potyczkach słyszałam na bieżąco....a z drugiej strony byłam tez zabiegana z racji swojej roli,więc może i dlatego jedzenie mi nie podchodziło.
Nie zrozum mnie źle-jedzenie nie bylo straszne,po prostu jak dla mnie nie było rewelacji tym bardziej,że cena za lokal wcale nie jest mała...
ale z tego co pamiętam goście się bawili(zresztą ja też ;D ) więc było ok!
Smoczyca również była zadowolona :) Myślę,że możesz jej wysłać wiadomość na priv-na pewno Ci odpowie i rozjaśni jakieś kwestie :)
Głowa do góry ;)
-
Dzięki :)
Tak też zrobiłam i już jestem ze Smoczycą w kontakcie :)
-
I ja dołączę do kolejnej "12" ;D ;D
Co do sali to powiem Ci, że ja z racji dużej ilości gości brałam pod uwagę eden i wenus :)
Wybrałam wenus :) bo akurat mieli wolny termin no i sala bardziej mi się podoba :) :)
Co do edenu byłam na kilku weselach, i generalnie podobało mi się. Sala duża, ładny wystrój :)
Jedynie co mogę Ci doradzić to bierz jak najmniej sałatek :)
Reszta jedzenia była bardzo smaczna :)
-
jeszcze ja, jeszcze ja! ;D Można się jeszcze dołączyć?
-
I ja :hello:
-
Witam Was serdecznie :) Anjuszka; Maakasia; Natysa;
dzięki Natysa za opinie :) czekam również na inne drogie forumki ;) Wiesz, w Wenusie to na 2012 rok nie było juz miejsc, chyba coś w listopadzie ewentualnie. Tak jak pisałam wcześniej, byłaby to dla nas dogodna lokalizacja, ale coż... No ale nam Eden przypadł do gustu, wiadomo wejście mogłoby być troszke bardziej podrasowane, ale w sumie nie tylko to sie liczy. Duzo miejsca można ostro wywijać. Mamy nadzieje, że dobra zabawa i atmosfera przysłoni ewentualne mankamenty :)
Dzisiaj dopiero teraz zasiadłam na forum, bo mieliśmy oficjalne spotkanie rodziców. Wiecej strachu i nerwów niż to warte ;) Było bardzo miło, wesoło i bezproblemowo :) Pierwsze koty za płoty :) ( ciekawy jaki stresik bedzie w dniu ślubu jak juz dziś przy zapoznaniu był)
-
Jeszcze kilka razy moze sie zobacza, wiec o atmosfere sie nie martw .. U nas jest ciut bardziej skomplikowana sytuacja, a moi rodzice staneli na wysokosci zadania, bo wiedza jak takie rzeczy sa wazne dla mlodych ;D
-
To jeszcze ja dołączę :)
-
Witam Cie mkarolinka
-
WItam dziewuchy ;) melduję się! ;)
-
Witam :) i ja dołączam, trzeba się wspierać w przygotowaniach do wielkiego dnia ;)
-
Witam agniesia01 i femme :)
miłego dnia życze :)
-
ja też dołączę ;)
-
Witam Cie Myszk@ :)
Dziewczyny Wam, tez nie działalo forum przez weekend ?Nie mogłam tu w ogole wejść.
W sobotę byliśmy u księdza no i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu, na moją datę ksiądz miał już jeden ślub zapisany ( mała parafia koło Stargardu, dlatego to zdziwienie)
Niestety dostaliśmy do wyboru 15.30 lub 18.30. Z tych dwóch wybralismy 15.30, a planowaliśmy 16.00. Niby to tylko pol godziny róznicy, ale jakoś dziwnie mi ta godzina wygląda, a Wy co na ten temat uważacie.
Będzie lipiec, moze być gorąco, choć u nas z pogodą to nigdy nic nie wiadomo.
18.30 zdecydowanie zapozno, musimy dojechać kawałek na wesele, no i mogłoby być za mało czasu na balowanie :)
Następne spotkanie z księdzem w marcu, troszke formalności musimy pozałatwiać do tego czasu.
miłego popołudnia :)
-
A gdzie ta parafia? :)
Jakbym miała takie godziny do wybory też wzięłabym 15:30 :)
Msza koło godzinki później życzenia, dojazd na sale jak się wydaje ale to wszystko trwa :) :)
Nie ma tego złego, będziecie się troszkę dłużej bawić ;D ;D
-
Kobylanka
A, że u nas mnogo z lokalami weselnymi (kobylanka, morzyczyn) to i ksiądz ma wiele ślubów młodych spoza parafii :) I tak też jest w tym przypadku.
No ja myslę, że przed 18 bedziemy juz po pierwszym tańcu :P
-
heeeejka ;) mozna jeszcze????? ;]
-
No jasne Sylwusia085, że można :) jeszcze się pytasz :) ja tam Twój wątek podczytuję i czasem coś napisze :) Patrząc na Twoje zdjecia w kieckach zachciało mi się też już mierzyć :) Jednak czekam na moją świadkową i to może być dopiero po Nowym Roku
-
tak jak dziewczyny namawialy mnie, tak ja namawiam ciebei! idz nawet wczesnije z mama chociaz ... bo mozna jeszcze cos trafic z okazji wyprzedaze i te sprayw.. ;]
-
No idę idę :) Jestem już umówiona na 3 stycznia z przyjaciółką ( świadkową) :) Mam nadzieję, że jeszcze coś mi się uda taniej chapnąć :) Albo poczekam na Galę z ostateczną decyzją :)
Myślę, że na pewno udam sie do La Mariette i do Viviena. Czytam różne opinie o róźnych salonach, w Vivienie byłam z kuzynką przy zakupie kiecki podobała mi sie obsluga i wybór, a la Mariette decyduję się po zdjęciach Sylwusi085 :) Tez do chudzinek nie należe i też mam czym oddychać, wiec pewnie łatwo nie będzie, ale zobaczymy.
A tak poza tym, umówiłam się na makijaż i fryz już :) 07.07.2012 godz. 9,00 -wszystko w jednym miejscu
-
wow tak szybko makijaz i fryzurka? niezle ;p a gdzie i u kogo ;D ?
w mariette lubie byc ;p to jest salon w ktorym czuje sie bardzo dobrze ;p
-
Pewnie Cię Sylwusia nie bedzie interesowała moja fryzjerka i makijażystka, bo to w Stargardzie... Ale jest to Pani Patrycja (fryzjerka) i pani Ala (makijaż) z ulicy Karłowicza.
-
Maniu masz racje ze stargardu to za daleko ;p
-
ja również polecam la mariette, bardzo miła obsługa :) no i rzeczywiście warto mierzyć. Okazało się, że suknie które podobały mi się wcześniej to zupełnie nie mój fason... czasem też warto posłuchać rad pań, które mają doświadczenie w ubieraniu nas-czyli panien młodych ;)
-
Nie za wcześnie na makijaż? Przypomnij na którą masz ślub :)
-
Hmm czy ja wiem, czy nie zawcześnie, na 9 jestem umówiona razem z mamą, a pani Fryzjerka i makijażystka po jednej :) Wiec bedą się musiały jakoś podzielić pracą. Generalnie to makijaż po fryzurze, wiec na pewno nie o 9.
A ślub mam na 15.30, jak o 11.30-12.00 wyjdziemy z salonu to będzie dobrze, a jeszcze wrócić do domu i przebieranie :) Błogosławieństwo i wyjazd do Kościoła.
A co myślisz, ze mi w lipcu makijaż może spłynąć, że tak wcześnie ?
-
Mania82 ja mam umówioną wizażystkę na 12:00 (ale nie wiem jeszcze jaka kolejność malowania, bo makijaż będzie też dla Mamy i świadkowej), przyjeżdża ona do mnie do domu, a ślub mam na 17:00.
Tak jak piszesz będą Cię najpierw czesać, a później makijaż, więc chyba nie jest źle godzinowo:).
Jak są dobre kosmetyki to makijaż nie ma prawa spływać nawet w upalny dzień:P.
Najlepiej zaopatrzyć się w bibułki matujące:D, jakby coś się zaczynało świecić to pac bibułką i jest git:D.
Mamy ślub tego samego dnia, więc mam nadzieję że nie będzie skwaru, a ciepły i piękny letni dzień:D
-
Jeżeli masz ślub na 15.30 to nie jest późno, myślę, że w sam raz :)
A makijaż profesjonalny tak szybko nie spłynie ;D
-
No własnie :) wiec jest ok, wyrobię sie jakoś.... Miałam tam już robione fryzury i makijaże nie raz i zawsze byłam zadowolona. Osobiście korzystam teraz z podkladu ESTE LOUDER (mam nadzieję, ze dobrze napisałam) i jestem bardzo zadowolona, nie spływa i nie świeci się przez cały dzień. Tak sie zastanawiam, czy czasem nie wziąć swojego bo nie wiem jakich pani makijażystka używa. Na próbny chyba wezmę, zobaczymy czy jej bedzie odpowiadał.
A tak poza tym właśnie się przeraziłam jak zobaczyłam, że zostały mi tylko 204 dni!! :)
-
Zobaczysz jak te 200dni szybko minie :) a szybko juz zarezerwowałaś termin u kosmetyczki ja narazie tylko sobbie mysle że gdzie sie zapisać bo niewiem którą kosmetyczke wybrać może sprubuje sie pomalować u tej Pani co polecasz jak jestes z niej zadowolona.
-
Eeee tam!Jak dobre kosmetyki to makijaż nie ma prawa spłynąć!!!!
Dowiedz się czy Pani używa takie spreju ;) utrwalającego makijaż-jeżeli nie,to zaopatrz się w niego:na allegro kosztuje chyba z 70zł(kryolan)
Ja miałam ślub na 18stą,makijaż o 13stej i trzymał mi się do raniutka ;) A wspomnę,że 4 czerwca było jakieś 35 stopni :)
-
Moje Drogie forumowiczki! :) Jako, że czas leci nieubłaganie i możliwe,że już tu nie zawitam przed Świętami, więc życzę Wam Wszystkich Wszystkiego co najlepsze i Zdrowych, Wesołych Świąt!! :)
-
No i było dziś wielkie mierzenie :)
W pierwszej kolejności - CMŚ- niestety nic mnie nie zainteresowało :(
Na drugi plan poszedł la Mariette, owszem spory wybór i cięzko tak odrazu się zdecydować :) Kilka sukienek wybranych...
No i na końcu Vivien i piękna szalona i taka jakiej bym sie dla siebie nie spodziewała - troche szalona w porównaniu z innymi i teraz dylemat- mam być grzeczna czy tez nie :)
Wiecie jak mnie korci, zeby pokazac te kiecki mojemu K., ale ponoć nie mogę :(
-
Nie pokazuj narzeczonemu-pokaż nam :) My doradzimy ;D
-
Sęk w tym, ze chyba gamoń jestem ... już zmniejszyłam jedno zdjęcie do minimalnego wymaganego rozmiaru a i tak pokazuje mi ze katalog rozmiarów jest pełny mam wybrac mniejsze zdjecie, 77 kB to duzo ?:( a moze zamiast załącznika jakies wklejanie ?
-
a przez jaki program wrzucasz?
-
(http://mania1012.republika.pl/mariette1.jpg)
-
Dziewczyny pracuję nad wklejeniem zdjęć zaraz będzie reszta
-
Jak już jedno się udało to reszta pójdzie szybciutko ;D
-
No to tak, ta pierwsza już wklejona La Mariette- oczywiscie jak wszystkie zamałe w biuście :) Takze do szycia się nadaje i na pewno jak coś byłaby biała .
A teraz kolejna ( jedna z faworytek)
(http://mania1012.republika.pl/mariette2.jpg)
następna z tym, że tez jak coś to biała :
(http://mania1012.republika.pl/mariette3.jpg)
i bardzo spokojna ale chyba tez ma coś w sobie, ramiączka dodatkowo :) mierzyłam tez taka z tiulem na dole
(http://mania1012.republika.pl/mariette4.jpg)
No iiiiiiii, ta która była faworytką dopóki nie zgrałam zdjęc na kompa... i tez oczywiscie zamawiana w kolorze białym ( stwierdziłam, ze lepiej mi w białym)
(http://mania1012.republika.pl/vivien.jpg)
Ostatnie zdjęcie było robione wyjatkowo, bo tak jak wczesniej wspominano, niestety nie można robić w Vivienie, moze takie jakies niewyrazne, zdjęcie nie oddaje urody tej sukni :)
Mam totalny mętlik w głowie... choć niby jeszcze duzo czasu chciałabym się na coś zdecydować... Help :)
-
Mi się najbardziej podoba ostatnia :) Jest piękna :)
Przede wszystkim to dekolt w serduszko musisz mieć, bo w tamtych kieckach z prostą górą jakoś nie tak :)
-
wiec tak... zaczne od tego ze ty jestes niby wiekszy rozmiar? hihii ja w porownaniu doc iebie to wieloryb hihihi ;) fajnie wygladasz w sukniach ;p
teraz suknie- ta 1 z mariette tez ja mierzylam i sie nad nia zastanawiam ;p wiec nie bede obiektywna chociaz fajnie tak aj obejrzec an kims.. jak chcesz to spojrz na moje odliczanko tam jestem w niej ;D
druga tez fajnie ;p i wsumie w kazdej mi sie podobasz byle w bieli ;p
i ja bede pewnie jedna z tych co maja inne zdanie na temat dekoldow ;p
ja nie lubie w serduszko i w ole ciebie tak jak i siebie w prostym chyba... ;p ostatnia bylaby fajna gdyby nie dekold jak dla mnei...
wiesz.. zawolalam karola zeby ocenil keicki i.... spdodobala mu sie ta z mariette ktora tez mierzylam najbardziej hahah ;p wiec jest jakis trop co mu sie bedzie podobac na mnie ;D dzieki Mania ;*
-
Hehe, Sylwusia dobra agentka podstepna jestes :P I dziękuję za miłe słowa :)
Wiem wiem, ze mierzyłaś widziałam :) nie raz sie wpatrywalam na Twoim odliczanku, też się lepiej czułam z prostym dekoldem taki skromniejszy, bo te serduszka to pokazują nasze "klejnoty" dość wyraźnie. Ale hmmmm nie wiem... ta ostatnia była taka, że już mi się balować chciało :) czułam się jak taka modelka z wybiegu - tzn. zasługa sukni, jej innowacyjności... Alternatywą dla odsłoniętych ramion jest bolerko z tego samego materiału co falbany... bo nie wiem, czy mimo iz to będzie lipiec isc taka wygolona do Kosciola...
-
Maniu ta suknia jest taka na czasie wiec jak sie dobrze w niej czujesz to sie nie zastanawiaj w ogole kochana ;p a jak wygladaja ceny w vivien?
-
Sylwusia, ceny porównywalne do Mariette, nie mierzyłam w Vivienie zawiele, wolałam jeszcze raz wrócić do niej :) Co prawda koszt po rabacie jest około 3000 pln + bolerko gratis, ale jeszcze przecież welon , halka z kołem, buty, dodatki, ehhh :) jakoś trzeba dać rade.
-
Z pierwszej podoba mi się dekolt ;) druga jest ładna (też ją mierzyłam-też miałaby być jakby coś w bieli ;)), ale brakuje mi w niej na Tobie "tego czegoś". Ostatnia jest śliczna :) a miała tren?
-
uj to dosc sporo... a koajrzysz ta 1 z mariette ile kosztuje bo nie zapisalam sobei!!!
hm.. zaczynam sie zastanawiac czy nie wziasc z tej pierwsezj dekoldu i do sukni ktora jest moja faworytka .. ale niebede ci zasmiecac watku moimi rozkminkami hihi ;p
no wlasnie gdyby tak ostatnia miala taki dekold jak pierwsza to chyba bys mi sie podobala w ostatniej ;p
-
Mi się bardzo podobasz w ostatniej :)
Skoro czułaś się w niej wyjątkowo to najważniejsze :) :)
Ja w swojej też czuje się idealnie choć na zdjęciach nie jest tak jak na żywo :D :D
-
No to tak, niestety ta ostatnia jest niby angielskiego producenta i nie można w niej zmieniać dekoldu, tren owszem ma, jak zamówię, to przyjdzie z trenem ale jest opcja ze mi go ciachną w pracowni przy salonie jak już na 100 % bede zdecydowana, że nie chcę trenu. Aha, ponoć moje piersi maja wygladac nieco inaczej w odpowiednim dla mnie rozmiarze, ta oczywiscie miała zamałe miseczki...
Sylwusia, ta pierwsza z Mariette kosztuje 3000 pln model cherlize, ale na gali na pewno będą upusty, tylko jeszcze nie wiedzą ile, ale ok 10 % pewnie. Druga z Mariette jakbym brała tą z salonu to niecale 1900 tylko do zmniejszenia w biodrach i co m i sie bardzo podobało- szczerośc pani, ze suknia jest po wypożyczeniu, dlatego taka cena jakby ją brać od ręki, szycie 2500. Ja bym sie w zyciu nie zorientowała, że suknia była juz noszona, biała aż biło po oczach, nie widziałam zadnych uszkodzen, ale plus za szczerosc dla salonu :)
Powoli sie utwierdzam przy tej ostatniej :) ale moze jeszcze gdzies pochodze ? moze Arvena ?
-
moglas zajsc do slaonu maria na drugiej str tam gdzie mariette .. podobno maja teraz poslkich producentow suknie pisala mi apni smsa i sa w przystepnych cenach ;] wiec moze tam?
-
No widzisz, ominęlam ten salon szerokim łukiem, bo wiosna jak z kuzynką tam byłam ceny były powalające a sukienki niebardzo... zaglądne, chyba, że sie przespię z tematem i bedzie mi sie tylko ta ostatnia śniła :)
-
ja tez omijalam ten salon ale mialysmy ponad godz do mariette wiec weslzysmy i pani mnei mile zaskoczyla ;p zapisala nr i pwoiedziala ze tearz zostaly jej tylko te suknie drogie i nawet zadna mis ie nie podobala ale obiecala napisac smsa jak dostaana nowa kolekcje i napisala ;]
-
No wiesz, salonów w Szczecinie dużo, muszą jakoś klientelę łapać, wiec... :) No zobaczymy, muszę jeszcze z fundatorami sukienki porozmawiać :], chociaż jak wysłalam mamie zdjęcia, to sama bez zadnej podpowiedzi tez wybrała tą ostatnia :)
-
Ostatnia bardzo mi się podoba :) w pozostałych brak mi tego czegoś...
Ja kupowałam w Lisie Ferrerze i polecam bardzo tan salon ;)
-
Mania ostatnia suknia wygląda na Tobie cudownie i Ty w niej wyglądasz ślicznie! w pozostałych tak zwyczajnie, a w tej po prostu fantastycznie:)
Decyzja należy do Ciebie, ale myślę że znalazłaś swoją suknię ślubną:D.
-
Dziękuję dziewczynki za opinie :) zaczynam się przekonywać coraz bardziej do ostatniej, nie jest taka tradycjna
Jeszcze tylko musze sprawdzić jedną rzecz i podejmuję decyzję :)
-
eee tradycje:P, czasami trzeba je łamać;). Suknia mi się kojarzy z nowoczesną księżniczką:D.
Co do tradycji, mieliśmy ostatnio trudną przeprawę;), bo rodzice PM zostali uświadomieni, że w dniu ślubu szykujemy się razem w naszym mieszkaniu w Szczecinie i PM nie będzie jechał 40km, aby pokazać na kamerze jak się szykuje w domu rodziców;) i jedzie dopiero po Pannę Młodą, tylko te 40km w lipcu, w samochodzie w garniturze...to by się od razu przebierać musiał w Szczecinie;)
W tej sukni jesteś babka z charakterkiem:D
-
Nusiak mój K. jechał od nas do rodziców 40 potem po mnie 40 a potem my na sale razem 15 ;)
-
Ja myślę, że jak ponad 4 lata mieszkamy razem, kupiliśmy teraz własne mieszkanie, to nie chcemy robić przedstawienia tylko dla gości i rodziców:). Moi rodzice powiedzieli, że mamy robić tak aby nam było wygodnie:), rodzice PM też w końcu przyznali nam rację:).
Ja od początku mówiłam, że będę się szykować u nas, bo tam mam wszystko pod ręką, świadkowa ma do mnie 10min drogi :).
Stwierdziłam ostatnio, o czym już chyba pisałam że będę egoistką i będę robić tak aby było nam wygodnie, a nie podobało się rodzicom czy gościom, bo tak musi być:). Przygotowałam rodziców PM, że u nas tradycje będą naginane:D.
-
nusiak... zazdroszcze ci rodzicow ;[ moja tesciowa od poczatku mowi ze karol ostatnia noc spi w domu.. ;/ i nie ma zmiluj ;]
a przeciez moglby spac normalnie ze mna u ans isc rano po snaidanku do domu tam sie ogarnac i wrocic za kilka godzin po mnie ze swoimi rodzicami na blohgoslawienstwo ;p
-
U nas też nikt szopek nie odgrywał. Ubieraliśmy się razem u siebie, rodzice później przyjechali, pobłogosławili i już :) bez jaj, po co udawać tradycję? dla mnie kompletna głupota :)
-
dla mnie tez to glupota.... ale chyba nie jestem az tak asertywna ;p i nie powiem tego tesciom bo sie obraza na sam poczatek naszego wspolnego zycia.. no nic, pogadam z karolem zobaczymy co on na to
-
Dla mnie też głupota i paranoja, ale skoro mój K. chciał, to przecież nie kłóciłam się :D W sumie tylko na tym mu zależało :D
-
My z narzeczonym mieszkamy w Holandii , więc w Polsce będziemy wychodzić od swoich domów rodzinnych, nie mamy wyjścia :)
-
Hihi, ale sie burza odnośnie tradycji rozpętała :) a ja napisałam tylko ze kiecka nie jest taka tradycyjna w bardzo pozytywnym tego słowa znaczeniu :)
U mnie jednak bedzie tradycyjnie, mimo iż mieszkam w Szczecinie będę sie ubierac i błogosławic w swoim rodzinnym domu, ślub w rodzinnej parafii...
to moze wracając do kiecki, mozna by ten tradycyjny slub troszke przełamac nietradycyjną suknią co ?:P :brewki:
-
Powiem Ci,że oglądalam te zdjęcie-jedno po drugim i tak sobie myślalam co by tu napisać bo żadna mnie nie urzekła.Tak zwyczajnie wyglądałaś.Dopóki nie zobaczyalm ostatniej fotki!Pięknie się prezentujesz w tej ostatniej !!!Błyszczysz!!!!Tym bardziej,że żadne zdjęcia nie oddają stanu faktycznego ;)
Wg.mnie nie ma się nad czym zastanawiać!CUDNIE ;D ;D ;D
-
no właśnie, nei zastanawiaj sie dłużej tylko bierz ją!:D
Mania, może i przymiarki będziemy miały w podobnym terminie jak zamówisz tą suknię w Vivien:P, tzn. jeżeli będziesz szyła na miarę;).
Bo datę ślubu mamy taką samą:D, tylko ciekawe jak z godziną?;) My mamy na 17:00
-
Nusiaku, no ja będę szybciej żoną niż Ty :) Mam na 15.30 niestety 17 była już zajęta ;/
ja dostałam oferte niby niedoodrzucenia w Vivienie do konca marca, ale pani tez mi coś podpowiedziała, chciałabym to sprawdzić... na priv mogę Ci powiedziec o co chodzi
-
pisz na priv:D
-
Co do sukni to najbardziej podoba mi się ta ostatnia sukienka. Bardzo ładnie w niej wyglądasz.
No to tak, ta pierwsza już wklejona La Mariette- oczywiscie jak wszystkie zamałe w biuście :) Takze do szycia się nadaje i na pewno jak coś byłaby biała .
A teraz kolejna ( jedna z faworytek)
(http://mania1012.republika.pl/mariette2.jpg)
następna z tym, że tez jak coś to biała :
(http://mania1012.republika.pl/mariette3.jpg)
i bardzo spokojna ale chyba tez ma coś w sobie, ramiączka dodatkowo :) mierzyłam tez taka z tiulem na dole
(http://mania1012.republika.pl/mariette4.jpg)
No iiiiiiii, ta która była faworytką dopóki nie zgrałam zdjęc na kompa... i tez oczywiscie zamawiana w kolorze białym ( stwierdziłam, ze lepiej mi w białym)
(http://mania1012.republika.pl/vivien.jpg)
Ostatnie zdjęcie było robione wyjatkowo, bo tak jak wczesniej wspominano, niestety nie można robić w Vivienie, moze takie jakies niewyrazne, zdjęcie nie oddaje urody tej sukni :)
Mam totalny mętlik w głowie... choć niby jeszcze duzo czasu chciałabym się na coś zdecydować... Help :)
-
Mania ja tez chce info na prv odnosnie oferty w viven bo moze i ja tamn zamowie.. hm im wiecej dziewczyny chwala cie w tej ostatniej sukni tyym imi bardziej sie podoba hcociaz ja nei lubie falbanek.. i tych dekoldow ;p hihi pewnie za kilka dni beed mogla ci anpisac najbardziej obioektywna opinie hehe ;) jak ochlone
-
Dziewczynki z róznych względów muszę usunąc już zdjęcia... Ale bardzo dziekuje za komentarze !! :) Juz jestem na 99,9 % zdecydowana chyba się domyslacie, na która :)
-
słuszna decyzja!!! ;D
-
Powiedzcie mi dziewczyny, czy jeszcze widac zdjecia ? ja jak przegladam widze jeszcze 3 :( chociaz wszystkie usunęłam na republice, a finalnie usunęlam tez konto i dalej widze ???
-
mania za kilka godzin powinny zniknac ;D
-
Mania82 i co którą wybrałaś suknię?
-
jeszcze nie wybrałam :) ale raczej obstawiam za taką w stylu ostatniej :)
-
;D ;D ;D lubie te slubne dylematy hie hie hie ;D
-
Kurcze dziewczyny, ja ciągle widze te kiecki powklejane w watku :( Moze to przez to, że mam te zdjecia w plikach cookie ? ciekawe jakby sie zalogować z innego komputera ?
-
ja juz ich nie widze u siebie wiec luz ;)
-
ja tez ich już nie widzę :)
-
Moze ja nawiedzona jestem, ze je widze :D ;D :skacza:
-
haha a żeś powiedziała czemu nawiedzona hehe może ci się zapisały na kompie dlatego z tej strony i dlatego, może po jakimś czasie nie będzie :przytul: ich
-
Aż sprawdziłam, u mnie też widać ::)
-
A widzisz, to nietylko ja jestem "nawiedzona" :P
-
ja juz sprawdzilam az raz jeszcze ;p i nie mam mam biale kwadraty z czerwonym krzyzkiem ;p
-
Ja widzę zdjęcia .. moze wkuj-pom inaczej to idzie [żart :P]..
w kazdym badz razie ta ostatnia przepiekna suknia ::) ::)
-
hmmmmm, naprawde dziwne rzeczy się dzieją :)
A co tam, kiedyś chyba znikną :) A tak Pandi sie przynajmniej załapała, bo chyba wcześniej nie widziała ;)
-
Cała happy, bo uwielbiam podgladac forumkowe wybory ;D .. a tak to bym była do tyłu :/ teraz moga zniknac - zgadza sie :brawo_2:
Mykam do pracy .. Miłego dnia !! ;)
-
Ja widzę zdjęcia .. moze wkuj-pom inaczej to idzie [żart :P]..
W Podlaskim też :) Ja dalej widzę zdjęcia :D
-
Mania! na kompie w pracy nie widzialam fotek na moim widze dalej ;D
-
Mogę sie jeszcze podpiąć? :) Na fotki się nie załapalam, nie ma już :-\
-
Pewnie, że mozesz :) Witam serdecznie Delaila :)
A ja na swoim dalej widze, na kompie w pracy tez widziałam, na telefonie tez widze ;D
-
U mnie znikneło .. ku Twojemu zadowoleniu :)
-
To nie tak, dziewczynki, że postanowiłam wam pokazać i pozniej pousuwać...
W niektórych salonach nie można robić zdjęć, a co dopiero je wystawiać na necie... a doszły do mnie pewne ostrzezenia, albo sobie coś uroiłam i spanikowałam :)
-
A ja dalej widzę ;D
-
Jak tam dziewczynki po gali ?:)
W szoku byłam jak już chciałam zaparkować saqmochód:D na dodatek tak sie złożyło, ze z K. przyjechaliśmy dwoma samochodami to juz w ogole szok by sie odnaleźć. BYliśmy ok. 14 masa ludzi. Naszym celem była głównie pracownia złotnicza pana Łobody, szybciutko odnalezione , obraczki poogladane i zapowiedzieliśmy się, ze przyjdziemy coś konkretnie wybrać i zamówić z nawet 10% rabacikiem :)
Oczywiście kobitki z salonów ślubnych mnie poznawały i zagadywały K. jak to ja pięknie wygladałm hihi :) Ku mojemu zdziwieniu i CMŚ i Vivien miały tę ostatnią kieckę co wiecie, mam na nią chrapkę :)
Spotkaliśmy się z naszymi videofilmowacami i fotografem. Chyba wiekszość calego pobytu na gali u nich spedziliśmy, proaliśmy wymyslec jakiś ciekawy początek naszego filmu :) Bedzie cieżko, ale coś sie wymyśli :)
Ogólnie wrażenia z Gali średnie- nic nie wygrałam :( a już nawet nie chcę wiedzieć ile pieniązków mi na smski poszły hihi, moja naiwność, a K. mnie ostrzegał! Ale ponoć kto nie ma szcześcia w grach ten ma w miłości i tego się trzymam :)
Miłej niedzieli Wam życze :)
-
ja bylam ok 11;30 tez bylo full ludkow ;p
tezzalapalaam sie na rabacik od obraczek, rabacik na suknie, i na pierwsyz atniec jak sie zdecydujemy uczyc ;p , oprocz tego dostalam maske regeneracyjna na wlosy od pani fryzjerki, i jak bym mogla to juz bym sie zapisala dzis ;] na slubna fryzurke
a ja nie wyslalam ani jednego smsa ;D nie wiem chyba przeoczylam ;p
-
Własnie skończyłam męczenie mojego K. nad wyborem piosenki na pierwszy taniec...Szkola tańca cichopków się sciaga :D ale coś czuje, ze i tak bedzie trzeba wziasc pare lekcji u profesjonalisty.
Jesli chodzi o wybór piosenki, to niestety nic nie wybraliśmy :( Jakoś K. się nie kwapi, uważa ze jeszcze duzo czasu, tylko chyba sobie sprawy nie zdaje ile jeszcze pracy i załatwiania przed nami
Dziewczynki, a Wy macie jakies już wybrane utowry na pierwszy taniec? Ja obstawiam jakiegos walca wiedeńskiego ( byle nie zawolny) lub romantyczna rhumbe.
Nie ma co, czas najwyzszy coś wybrać i ćwiczyć... Meczarnie pana K. się dopiero zaczna :hopsa:
-
U nas poki co Walc Barbary z filmu Noce i dnie :) Łukasz sie zgadza ale gdybysmy nie opanowali kroków żeby to jakoś wygladalo to pomyślimy nad czymś Kultu albo Joe Cockera, mojemu po glowie chodzi też Adele.
W każdym razie nie będzie zadnej z piosenek uwazanej za biesiadno-weselną ;)
-
My tez juz mamy wybrana, ale ze wzgledu na to, ze dziewczyny z zespolu musialy ja przygotowac, aby zaspiewac na zywo na weselu. Wyszlo pieknie, nasza jest K. Kozak piosenka "Razem zestarzejmy sie" i bedzie raczej tanczona do ukladu - musimy zapisac sie na lekcje kilka indywidualnych. Na kursie bylismy w zeszlym roku w lato, ale wolalabym zeby to ni9e byly nasze wymysly, a cos pasujacego do rytmu.. hakiel i cichopek strasznie opornie tlumacza - musicie miec cierpliwosc mam caly zestaw ich plyt :-\
-
ja tak jak pisalam chyba zdecydujemy sie na lekka kiczowata pisoenke wybierana prze wiekszosc par, paula- od dzis .. moze oklepana itp z czego zdaje sobie sprawe ale podobaja mi sie bardzo slowa. narazie padlo na ta jako ze my nie mamy wspolnej piosenki moze jak pojdziemy chcoiaz na 1 lekcje to zmienimy zdanie ;p no i chyba sie na to skusimy bo ciezkoo nam taniec idzie niestety ;[ ja jestem mega sztywniak i strasznie boje sie tej nocy, gdzie bede musiala ze wszystkimi tanczyc i niikomu nie odmawiac .. ;/
-
to ja się pochwalę:P, chociaż w swoim wątku już pisałam:). My piosenkę mamy wybraną już dawno hehe;). W sumie zaraz po zarezerwowaniu sali mieliśmy 3 piosenki, które rozważaliśmy:
1) Bracia - Za szkłem
2) De mono - dwa proste słowa
3) Magma - Kochać i pragnąć
Na Magmie stanęło:D, na pewno nie robimy układu bo mi osobiście się to nie widzi:), a pierwszy taniec oczywiście poćwiczymy wcześniej:), żeby się skoordynować:). Przy tych wszystkich wydatkach na pewno nie skusimy się na lekcje tańca:P
-
My chodzilismy na kurs jakies 3-4 miesiace, troszke sie tam nauczyliśmy, pozniej szczerze mówiać, zawsze coś nam wypadało w dniu gdy były zajęcia :]
Chce zobaczyc co tam Hakiele prezentują, ale moja kuzynka nie chodziła na żaden kurs, poza tym nie jest tez jakaś tam uzdolniona tanecznie i ściagneli spbie układ od Cichopkowej i Hakiela. Byłam w szoku jak na panienskim nam najpierw zaprezentowała porywajac swoja swiadkowa do tańca :D Hihi, ładnie im wyszło.
My myślimy o When I fall in love- Nat King Cole, lub jakis inny jego utworek, lub Frank Sinatra. A ja bym chciała w sumie Krajewskiego, albo Anne Jantar, bo wiem, ze łatwiej byloby zespołowi do zaśpiewania. Chociaz nie wiem czy nie jest bezpieczniej puszczac z płyty...
Dzis bede męczyć K. dalej :)
-
my puszczamy z plyuty.. ;p
nusiak mi tez sie nie widzza uklady bo zazwyczaj widac ze to wyuocze ... ale jak nie umiemy inaczej... to co mam zrobixc hehe ;p zobacze jeszcze z przytulancem jak by to wyszlo ;p
-
Sylwusia, a Ty coś pisałaś, ze dostałaś rabacik na pierwszy taniec na gali. To od szkoły Anny Kowalskiej ? Załuję, ze jakoś nie podeszliśmy do jej stoiska. Na stronie widze, ze godzina lekcji kosztuje 70 zł, a takich lekcji to na pewno z 6 trzebaby było :(
Własnie obejrzałam walca angielskiego Cichopków, nic nowego, akurat tyle się na kursie nauczyliśmy :) Nie zdazyliśmy jednak dojść do Walca Wiedeńskiego a widze, ze wiekszość układów własnie z wiedeńskim.
-
chyba od tej pani, jesli maswoja szkole na 5-go lipca to tak ;) jesli gdzies na szafera czy na niebuszewie to tam jest z ulotka 6 lekci a 7 gartis ;p
-
No własnie dzwoniłam do Pani z 5-go lipca. 45 minut zajec kosztuje 70 zł, ale ma promocje dla studentów i absolwentów Akademii Morskiej, a ja takowa jestem, wiec wyjdzie 60 zl/ lekcje :) Pytala mnie czy bylam na gali, powiedziałam ze byłam, ale zaluje ze nie wzielam zadnej pani ulotki :P
Ale chyba wiecej niż 15% rabatu to nie dawała co? Sylwusia ? :) Chyba się na nią zdecydujemy, przez telefon odniosłam wrazenie, ze rozmawiam z profesjonalistką :) Musze jeszczena ogólnym zasięgnąc opini o tej pani.
Jutro jedziemy na Słonko i zahaczymy o złotnika, mam nadzieję, ze się zdecydujemy juz jutro i zamówimy. Chociaz jedno z glowy byloby.
A z sukienkami to mam taki metlik w głowie, ze szok! Ale w lutym ostatecznie się zdecyduje i zamówię, bo czas leci - 5 miesiecy z hakiem
Miłego popołudnia i weekendu :)
-
osobiście polecam p. Kasię z 5go lipca. My z mężem mieliśmy 6 lekcji - walc, z płytki -
iiii na weselu 3 razy wychodziliśmy do tego tańca , bo się płytka na początku zacinała, no ale potem było super... ale powiem Wam, że właśnie największy stres to mieliśmy z tym tańcem, nie z Kościołem, przysięgą itp. tylko właśnie z tańcem, czy suknia nie za długa, czy jej mój małżonek nie podepcze, czy sie nie pomylimy...no ale wyszło super!!!
P. Kasia pełen profesjonalizm, otwarta i miła, do tej pory mam z nią kontakt.
ps. a moja sis w podstawówce to uczyła się u niej tańczyć tak turniejowo :-)
-
Dzięki Karina :) Własnie przeczytałam watek o szkołach tańca w Szczecinie i przeważająca ilość to opinie o p. Kasi, musze tylko mojego K. namówić , tzn, myslę ze pojdzie, tylko musze go przekonać do p. Kasi własnie :)
-
No i obrączki zamówione ;) ufff
Jako, że nosze w wiekszości srebro, to zamówiliśmy obraczki z przewazająca iloscia białego złota. Pierścionek też mam łączony.
Najprzyjemniejsze jest to, że gdybyśmy kupowali te obrączki bez własnego złota, zaplacilibyśmy ok 3000 zl, a tak zaplacimy góra 200 zl ;] razem z grawerem.
Kurcze za duzy wybór tych obrączek i cięzko znaleźć takie by i mi i K. się podobały. Juz normalnie się denerwowałam, ze on bedzie miał inna i ja inna :) W końcu doszliśmy do konsensusu, ale z przeważającym naciskiem ze strony K. :) Ale już mu powiedziałam, ze w dalszych sprawach, ja bede miala decydujące zdanie :D hihi
-
ehh ja bralam ślub 07.07.07 czyli 5lat przed tobą ...i też chodziliśmy do p. kasi na lekcje tańca
nawet takie dwa kołki jak my udalo jej się nauczyć tańczyć :)
-
ja wlasnie tez jej mowilam ze my nie potarfimy tanczyc i tez chyba 60zl za lekcje mam z rabacikiem ;p;p
i ogolnie mowila ze ok 6 lekcji by nam sie przydalo ;p
maniu a na slonku zamowiliscie? i ile mieliscie tego zlota ze tylko 200zl???????????? ja ze swoim zlotem i grawerem musze zapalcic ok 1 tys ale tak to bysmy muslei zabolic ze 2600 jak nie lepiej ;p
-
Anka :) własnie czytałam w wątku o szkołach tańca, ze tez braliście lekcje u p. Kasi, no i ta data :) heh tylko wy mieliście jeszcze jedną siódemke :)
Sylwusia, mieliśmy 21 gram, ale wzieli 17 z kawalkiem, te pozostałe 4 gramy tez do rozliczenia, jak sprawdzą dokladnie próbę złota. Obrączki jedne z najcięzszych wybraliśmy :) a nie wygladaja ale mają ważyć od 13-14 gram. 10% biorą na ubytki, wiec w zasadzie to co zsotanie ok 3 gram + pierscionek ten do sprawdzenia, czyli w sumie 7 gram,, to wyjdzie ok 490 zł. Obraczki są z drugiego progu cenowego, jesli chodzi o robocizne czyli 600 zł - 5% rabatu z gali :D = 570zl; 570zl - 490 z dodatkowego złotka= 80 + ok 100 zł grawer= ca 200 zł :D jak ja lubie matematyke ;]
Sylwusia, ale z tego co pamiętam Ty sobie zażyczyłaś brylancika, pewnie dlatego taka cena ;)
-
no ale ja dalalam niecale 9 gram zlotka kochana ;p stad ta roznica w cenie ;p a znajdz jakis poodbny model i wklej z ciekawosci chce popatrzc ;p
i na kieedy odbior?????????
ja wczoraj u kumpelki z roku zobaczylam tajie obraczki co my kupilimy tylko ona ma matowe i 1 brylancik a my blyszczace i 4 brylanciki ;p jestem szczesliwa ;p
-
Wklejam dokładnie takie jak będą... jakos tez nie byłam za matowymi, ale ostatecznie jakoś narzeczony mnie przekonał:) Jakoś mam mieszane uczucia cały wieczór :(
(http://jubiler.opole.pl/page/pic/p_161_1.jpg)
-
niestety mam zla wiadomosc mialam czesc obraczki matowej i po kilku miesiacach nie bylo sladu po matowosci maz tak samo :(
-
Tzn? zrobiła się jeszcze bardziej matowa ? czy moze zaczeła sie błyszczec? :P
-
zaczela sie blyszczec i nic nie odroznia sie od tej co sie na poczatku swiecila
-
Mania aj nie chce sciemniac wiec od razu mowie ze nie moj styl... i co do matowych mi kolezanka powiedziala ze one sie szybciej niszcza niz blyszczace i ona ma zarysowana bardziej niz na blyszczacych widac...
co do wyboru... nie doluj sie bo przeciez to wasza wspolna decyzja ;D bedziesz zadowlona za 3 tyg jak je odbierzesz wiec glowa do gory i bzuka am sie smiac ;D
to nie moj styl bo one sa lekko okragle a ja poprsotu nie lubie moich pakuchow takich ;p bo ogolnie sa ok ;p chociaz ja dalabym wiecej zlotego zlota mniej bialego ;p no ale kazda znas ma inny gust ii to jest chyba piekne wlasnie ;p
-
http://jubiler.opole.pl/page/produkt.php?p=203 te sa nasze.. ;p ja tez chcialam jeszcze cos z innych wybrac ale karol sie uparl na te ;p
-
Z tym matowionym złotem to albo jest satynowane, albo w inny sposob doprowadzone do takiego stanu. Przy pracach domowych szybko wraca do formy pierwotnej czyli zaczynaja sie swiecic tez zakochałam sie w takim wzorze copol zamtowione a pol normalne, ale bierzemy klasyczne, bo odswiezanie obraczki co 6 m-cy to dosc duzy wydatek..
-
heh, no własnie :) nam się po pierwsze bardziej podobały półokragle. K. twierdzil, ze te proste to tak jakby z rurki ucięte :D Wcześniej jak w katalogach oglądaliśmy, to K. mowil, ze nie chce ogladac bo stwierdzil, ze i tak nie bedzie miał nic do gadania, bo i tak beda takie jak ja wybiore. Troszkę mi sie przykro zrobilo, nie chciałam, zeby to byla tylko moja decyzja, wiec jednak w kwestii obrączek on miał decydujące zdanie :) Za białym złotem też byłam, bo mam glownie srebro. Generalnie na palcu, w dziennym swietle ladnie wyglądały, mam nadzieję, ze jednak sie do nich na 100% przekonam :) Ale juz mu zapowiedzialam, ze bedzie je dawał do renowacji najwyzej. Matko dziewczyny, jaki on jest wybredny, juz sie boje chodzenia za gajerami, butami itp. ...
-
Są i plusy takich sytuacji :) .. trzeba szukac dobrych stron .. bedzie porządnie wyglądał ;D
-
Obrączki bardzo ładne , my mamy takie same tylko na odwrót złoto i jestem w nich zauroczona :)
-
ładne obrączki :) chodź mój PM chce mieć normalne klasyczne z żółtego złota , ale ja go przekabacę, przecież to na całe życie :)
-
Mania my tez sie smiejemy ze te naszesa takie jak srubki jakies nakladki itp hyhy smieje sie ze karol sie obraczka do swojej pracy wkomponuje hyhy. ogolnie mi sie podoba wiekszosc i tak na prawde gdyny nie to ze polokragle pogrubiaka mi pAluchyto tez chyba bysmy szukali polokragle bo k takie chcial na poczatku zanim zobaczyl ze serio takie to mi paluchy pogrubiaja ;)
Ciesz sie ze bedziesz musiala z twoim dluzej polazic za yym wsxystkim dlluzej poswiecisz vzas na przygotowanka ktore w sumie sa calkiem przyjemn
-
Tak tak Sylwusia, z nim to dopiero bedzie problem i duzo czasu, sęk w tym, że duzo rzeczy moze sie nałożyć na ten ostatni okres przygotowań, ale K. o tym nie myśli, ciagle twierdzi, ze jest duzo czasu :) Haha
zapisałam sie w październiku na studia podyplomowe, ktore jeszcze nie ruszyły :) ale niby ruszyć mają koniec lutego /poczatek marca no i caly roczny program trzeba bedzie wyrobic do konca czerwca/początek lipca- takie to studia dofinansowane z UE, dlatego takie dziwne zasady. Dobrze, ze chociaz pracy dyplomowej nie bedzie trzeba pisać.
Dodatkowo, mam juz prawie 2 miesieczne opóźnienie z otrzymaniem nowego mieszkania, deweloper ma opóźnienie, ale z tego co widze to i do tego 15 lutego sie nie wyrobi, ehhhh... troszke tego zaduzo bedzie, ale coz... w koncu w tym roku koniec świata, trzeba wszystko zaliczyć w tym roku :D hehe, zartuje :) mam nadzieję, ze nie :)
-
oj Mania to faktycznie torche ci sie naklada tych stresow... musisz chyba jednak pogonic twojego narzeczonego ;p bo nam kompletnie odlecisz pozniej ;p chociaz mowi sie ze im wiecej masz na glowie tym lepiej ejstes zorganizowana ;p ja tak mam bynjamniej chcoiaz nie za bardzo lubie to uczucie ze sie neiw yrobie czyms.. ;p
-
Ehhh dziewczyny, tak mnie te suknie moje męczą, że ściągnęłam na jutro mamę do Szczecina i jesteśmy umówione na mierzenie faworytki i ewentualne zamówienie. Mam straszny mętlik w głowie :( Już sama nie wiem, czy ona jest dla mnie ok... W sumie sama pochlebne opinie słysałam, o tym jak w niej wygladam, tylko jedna negatywną, która mną tak zawirowała. A moze to czas zamawianie kiecki tak i mi kociołek w głowie robi ? niezdecydowanie i w ogole ... W negatywnej opini usłyszałam, że facet w gajerze wyglada zawsze smukle, a ta sukienka ( ta ostatnia jesli pamietacie, falbaniasta z Vivien) mnie poszerze, ze nie mam niby 180 cm wzrostu, ze widać biust itp. ...
Kurcze w innych tez sie sobie podobam, ale jest tak klasycznie, a tutaj troszke bardziej szalowo, dlaczego nie mam zaszalec na walsnym slubie, prawda ?
zapomniałam wam napisać, ale pare dni temu byłam w Ryłko w Galaxy, spojrzeć jakie mają butki ślubne. Jak dla mnie obcas max 8 cm !, takze platformy odpadały, a te z paskami tez mi sie nie podobaja ogólnie.
Najbardziej mi odpowiadały takie : http://www.e-rylko.com/produkt/x8mc8_f28/1798/cat/44/c/0/r/0/k/0/pp/3
mam wysokie podbicie i to wyciecie z boku stopy, troche to zamaskowalo, to znaczy nie widac, jak sie noga w bucie odznacza :)
Butki ogólnie chyba ładne ? Tylko co mi sie tez nie widzi, ale to w ryłko standard - podeszwa beżowa, w niektorych slubnych salonach tez widziałam, ze robią takie podeszwy, ale jakoś mi sie to nie widzi.
No i jeden plus jeszcze tych butków, oprócz wyciecia i tego ze na moja wielką syrkę weszły jak w masło i były wygodne :), to fakt, że to skóra, która u dobrego szewca mogę poźniej pofarbować i butki wykorzystać.
-
Mania zamawiaj ta z falbankami, na prawde ladnie w niej wygladasz ;]
a jesli do tego dobrze sie czujesz......
kochana ciesz sie bo wygladasz tearz na prawde ok, kobieco ;] ja takie figurki lubie najbradziej i uwazam ze ta jest fajna.. a twoj pm wyzszy nizszy czy ten sam wzrost????
butki... jakos nie przemawiaja do mnie, bardziej mi sie podobaja emmy ;p moze i tobie sie spodobaja z tamtej str i cena podobna
-
Kurcze Sylwusia, masz racje, buty do tej kiecki nie moga byc klasyczne!! :D chociaż, akurat tu myślałam praktycznie (farbowanko po):P Musze poszukać u emmy, coz ona tam ciekawego sobie zamówiła, gdzies doczytałam, ze srebrne :)
Mój PM wyższy, ale sie taki Misio zrobił troszke ( odchudza sie niby:P, a dziś w pracy chale wciągnał, no ale przed KFC to i mnie dzisiaj uchronil, a juz byliśmy na parkingu, tylko wyjsc z samochodu i kupic i jeeeesc :) hehe, zrezygnowaliśmy. Jak tak dalej bedzie to beda dwa antałki sie do oltarza toczyc :P
-
hahahhahahhah swirku ty;p
ja lubie misie a moj k taki maly chudzielec ale o zlotym sercu dla mnie;p
-
SUKNIA!! SUKNIA!! SUKNIA- ZAMÓWIONA!! :) :skacza: :brawo:
Bedę ja miała w maju :) bialutka taka ehhh :)
Jak sie ciesze, i lzej mi , ze nie bede juz rozkminiać i patrzeć na inne kiecki :P
-
Ta falbaniasta?W takim razie gratuluję!!!Bi suknia jest piękna,a Ty w niej równie pięknie wyglądałaś!
Opiniami się nie przejmuj-masz się sobie podobać,dobrze czuć a dla reszty jest alkohol a nie suknia! ;D
-
i się udało:) teraz można zająć się innymi sprawami.
to którą wybrałaś? tą falbaniastą?
-
Tak, udało się :) nie ma co dłuzej czekać i rozmyślać. Dzis tez 3 inne przymierzyłam, w kazdej wyglądałam ładnie, ale... :)
A oto ona: (http://www.mlodaimoda.pl/images/stories/annais-bridal-2012/sentence/sentence_m1_b.jpg)
coprawda na modelce,ale niektóre z Was mialy okazję zobaczyć ją na mnie :)
-
kurcze śliczna jest ta sukienka, co prawda nie w moim stylu, ale pewnie świetnie w niej będziesz wyglądać. Gratuluje udanego wyboru:)
-
Gratulacje :) wg mnie bardzo udany wybór ;)
-
w takim razie ciesze sie razem z toba! suknia jest bardzo ladna a jelsi ty sie w niej dodatkowo wyjatkowo czjujez to anjwaznijesze!!!!!!!
-
Dziękuję Wam za wcześniejsze opinie, które na pewno wpłyneły na wybór:)
Od początku byla faworytką, ale wątpliwości oczywiście były :) mam nadzieje, ze wybór jest słuszny :)
hehe, kobitka z salonu, bo rozwiązaniu trenu powiedziała : "ale będzie pani miała wejście smoka do Kosciola " :P a ja odrazu o naszym forum pomyślałam i skojarzyłam z forumką smoczycą :)
-
maniu przypomnij mi tylko gzdie suknie kupowalas? no i jesli mzona zapytac to ile cie ta przyjemnosc wyniosla..
ja jzu neiabwem pojde kupic swoja ale jakos tak serce scislka na mysl ze 3 tys mam za nai zaplacic ;[
-
w Vivien, 2700 PLN po upuście rzecz jasna. Bolerko mam dostac w gratisie, co prawda na wypożyczenie, ale po co mi to bolerko? Zalezy mi tylko, zeby w kosciele mieć osłonięte ramiona. a w końcu to bedzie lipiec.
Koło będę miała wszyte, tez już w cenie. Także jedna warstwa mniej, bo halka odpada :) A widziałam, jak nie raz dziewczyny schodzac np. po schodach podnosza suknie do góry, nie łapiąc jednocześnie za halkę i halka dziwnie od spodu wystaje, takze myslę, ze to dobre i praktyczne rozwiązanie.
Dodatkowo, mam możliwość wstawienia sukienki w komis juz po... ;)
-
Mania gratuluje:D, bo w tej sukni wyglądasz rewelacyjnie:). Ja też dostałam fajny rabacik na zakup swojej sukni:) i halkę gratis, nie mogę się już doczekać aż będzie pierwsza przymiarka:D
-
Dzięki Nusiak :) Widziałam twoją suknie na manekinie za kanapa stała ?:)
-
możliwe:), oni te manekiny też przestawiają co jakiś czas:). Moja suknia na pewno była na Gali:D, bo kazałam PM pooglądać i określić, które się nie podobają:D i powiedziałam, że wśród tych wszystkich sukni na stoisku Vivien jest moja suknia hehe, miał zagwozdkę:P
Nie pokazałam mu jednak która moja;)
-
Moja tez była na Gali :) \ale coś czuję, ze moj wzrok na te jedyną, powiedział mojemu PM, która to jest :) ale mnie w niej nie widział wiec ok. Poza tym bedzie inna bo biała :)
-
Ehhhh zaczeło się :) chyba emocje po podpisaniu umowy na suknię dały znac o sobie no i miałam SEN! :)
Sniło mi się, ze byłam w jakiejś krótkiej sukience, princesce jakby i do tego czarne kozaki, gosci prawie w ogole nie znałam, w Kościele tez nie w tym co będzie. Bylismy juz niby przy ołtarzu, ale PM wyszedł gdzies, chyba na fajkę :D poszłam po niego, bo niby był czas czytania i mielismy niby czytać, jak przyszliśmy to jakas dziewczynka już kończyła czytać... pozniej na kazaniu chyba, skubnełam sie zeby przymierzyć obraczki, były w ogole jakies inne niz te co zamówiliśmy i wsunełam ją tylko na czubek swojego palca! Za mała, powiedziałam, kto je odbierał? a PM mówi- moja mama- teściowa znaczy moja! szok ;D Poleciałam do swojej mamy po jej obraczkę, zeby wybrnac z sytuacji, ona dala mi wielką taty obrączkę:D , pozniej jednak szybko sciagneła swoja i była ok. Otworzyłam oczy 6.57, a PM na 7 do pracy :D W tym koszmarnym snie wyłaczyłam 3 budziki :D
-
Mania82 to sen miałaś dobry:) za dużo przeżywamy chyba każdą decyzję. Do ślubu jeszcze trochę, co to będzie tydzień przed:)
u mnie się śmieją że bellergot będzie zawsze pod ręką:)
-
Ta suknia jest z kolekcji Zannet? :) juz w ogole mi sie wszystko pokrecilo ;D. Wazne, ze pieknie w niejj wygladasz i decyzja podjeta
-
i ja też mogę dołączyć? :)
Suknia bardzo śliczna ;-)) ja też kupiłam suknie w salonie Vivien :D widzę że większość z Was dawała za suknie pond 2tyś. Mi się udało akurat trafić na wyprzedaż kolekcji 2011 i kupiłam suknie na prawdę za bezcen ;-))
i życzę powodzenia w dalszych przygotowaniach ;)
-
Ta suknia jest z kolekcji Zannet? :) juz w ogole mi sie wszystko pokrecilo ;D. Wazne, ze pieknie w niejj wygladasz i decyzja podjeta
Pandi dziękuję :) A suknia z kolekcji Annais Bridal
i ja też mogę dołączyć? :)
Suknia bardzo śliczna ;-)) ja też kupiłam suknie w salonie Vivien :D widzę że większość z Was dawała za suknie pond 2tyś. Mi się udało akurat trafić na wyprzedaż kolekcji 2011 i kupiłam suknie na prawdę za bezcen ;-))
i życzę powodzenia w dalszych przygotowaniach ;)
pewnie, że mozesz dołączyć zapraszam :) dziekuję za życzenia i wzajemnie :)
-
Mania82 za duzo sie naogladałam :P .. ;D
-
Heh, no własnie Pandi, nie dość, ze naogladamy się swoich sukienek, to jeszcze staramy sie zapamiętać suknie innych forumek :) Mozna sie zakrecić :)
-
Dziewczyny, powoli zaczynam namawiać K. by sie zaczął interesować razem ze mną zaproszeniami. Wczoraj coś sobie upatrzyłam. Ehhh podoba mi sie wiele, ale ich ceny mniej mi się podobają, dobijaja nawet do 5zl/sztukę.
Z racji na to, że u mnie w rodzinie ostatnimi czasy bardzo duzo slubów, to i juz tez przejrzałam jakie zaproszenia góruja, z 6 zaproszeń 5 jest z kokardkami, owszem podobają mi sie, jest ich masa, ale zeby troszkę urozmaicić upatrzyłam takie z wzorami wycinanymi laserowo. ceny wahaja sie od 2zł do 5 nawet, upatrzłam sobie te z najtańszych : http://allegro.pl/zaproszenia-zawiadmienia-slubne-na-slub-laserowe-i2040179145.html
Obawiam się jednak, ze cena jest wyjatkowo niska, co moze skutkowac jakkościa papieru, zamówiłam dzisiaj 5 próbek. wzory : 1,2,3,4 i 8
Dla mnie 1 jest na pierwszym miejscu, pozniej 2... reszta to wybór K.;) (tzn. jemu tez sie jedynka podoba, ale zamówiłam odrazu 5sztuk, zeby miec porównanie)
A Wy co sadzicie o takich zaproszeniach? Ktoś moze tez bedzie mial jakies laserowe ?
-
Pamiętasz, co sie pytalas o nasze zaproszenia, teraz sa nowe kolekcje na 2012 rok z pieknymi motywami kwiatowymi bez kokard , zajrzyj moze cos sie spodoba, a ceny tez sii ..
My jestesmy w fazie projketu , dostalismy zawieszki i zaproszenia oraz zawiadomienia na maila, czekamy na ksiegi gosci projekt .. zaplata i wysylka, juz sie nie moge doczekac, az w koncu bede miala je w domu :D
-
Witaj Mania!
Wiesz co, u mnie w pracy zamawiali zaproszenia cięte właśnie laserowo i były naprawdę ładne i robiły wrażenie. Powiedz mi kiedy planujecie roznoszenie tych zaporszeń, jesteśmy na takim samym etapie co Wy z zaproszeniami, tylko, że u nas już próbki przyszły, teraz nie możemy dojść do kompromisu:)
-
Mania wstaw jeszcze raz foto swojej sukni ;p bo jzu sie pogubilam ;]
-
Pandi, szczerze mówiąc w Twoim sklepie internetowym są ładne zaproszenia, ale jakoś mnie nic szczególnie nie zainteresowało.
Hehe :) Martikapa, ja czekam na próbki:) mam obawy, ze jakoś papieru będzie lipna, ale zobaczymy. ja nie mam jeszcze zaaktualizowanej listy gości :) z mojej strony jest ok, tylko K. sie ociaga :)
Myślę, że część zaproszeń rozdamy w święta wielkanocne, jak się spotkamy z rodziną, a resztę bedziemy tez wysyłać, bo to do centralnej Polski i pózniej w tydzień po świetach porozwozimy. Myślę, zeby dać termin potwierdzenia do 1 czerwca 2012, bo w hotelu musimy sie określić konkretnie do 6 czerwca.
A Wy kiedy planujecie rozdawać?
-
Sylwusia, specjalnie dla Ciebie :)
(http://www.mlodaimoda.pl/images/stories/annais-bridal-2012/sentence/sentence_m1_b.jpg)
(http://www.mlodaimoda.pl/images/stories/annais-bridal-2012/sentence/sentence_m2_b.jpg)
(http://www.mlodaimoda.pl/images/stories/annais-bridal-2012/sentence/sentence_m0_b.jpg)
-
tez myśleliśmy, żeby roznosić w święta i zaraz po, tylko zastanwiam się czy jak teraz zamówię, to nie będą mnie korcić:)
Suknia zaje***** ;D
-
Najpiękniejsze zaproszenia są te z jdstyle, ale ceny okropnie wysokie... ja na wzór tych robiłam sama, więc jeżeli macie czas i troszkę zapału, to róbcie same, goście to naprawdę docenią przy rozdawaniu :)
-
Spoko, kwestia gustu :]. Życzę łatwych wyborów ;)
-
Mania dzieki ;D piekna suknia ;p
-
No i obrączki są juz w domku :) prawie 3 tygodnie przed czasem. Na palcu nawet razem z pierscionkiem się ładnie komponują. Ale powiem Wam, ze nie mogę sie doczekać rana jak zobaczę je w dziennym świetle. Jakoś to białe złoto w sztucznym swietle wyglada jak żółte...PM i panie z salonu mnie przekonywały, ze na pewno są "białe", ja jestem taki niewierny Tomasz, w kazdym razie mam wątpliwości, byle do rana.
Ehhhh... Mam nadzieję, ze bedzie ok. Wiem, ze niby zawsze oryginał rózni sie od katalogowego, od tych ich obraczek do prezentacji, ale zawsze mam jakieś ale :)
Jutro idę do mojej fryzjerki, farbowanko małe, a raczej odswiezenie, bo odrost i siwychy wylaża! :( Ale jest postęp, malutenka kiteczke moge zrobic, taki mysi ogonek :D Jest szansa, ze w lipcu coś sie uda z nich wyczarować ;) Moze coś z nią pomyślę wstępnie na temat slubnej fryzurki, ale raczej próbnej jutro nie bedzie.
Teraz czas na relaks po ciezkim tygodniu ( drineczek z PM- pycha :) )
-
Mania a wkelj fotke obraczek na zywo na paluszku ;]
nie starsz ze biale jak zolte wyglada hehe
ja jakos dzis mam kiepski dzien
-
Sylwusia, wkleję jutro, jak zrobię w dziennym świetle, ok ?:)
-
pewnie ;p ja juz sie nei moge doczekac jutra ale nei moge znalesc rabtu siet ;/
-
Czekamy.. Jestem ciekawa jakie macie - jestesmy na tym samym etapie. Jutro nasze do odbioru :D
-
pewnie ;p ja juz sie nei moge doczekac jutra ale nei moge znalesc rabtu siet ;/
A nie napisała Ci na tym zamówieniu, że rabat z Gali 5 %? Nam napisała i już dziś nie pokazywałam rabatu :) Poza tym panie nas poznały.
-
Czekamy.. Jestem ciekawa jakie macie - jestesmy na tym samym etapie. Jutro nasze do odbioru :D
Pandi, na 5 stronie mam wstawione zdjecie katalogowej wersji...
-
Tamto widziałam :P .. takie "na zywo" na zdjęciu, hehe
-
:hello: witaj maniu, moge jeszcze dolaczyc do Ciebie? :) suknie masz przepiekna wrecz! szkoda ze nie moge cie w niej zobaczyc :( a obraczkami sie nie martw, bedzie dobrze na pewno! :przytul:
-
Witaj AnioOlku :)
No to wklejam moje ... hmmm.... ehhhh
(http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e3db57c5d4f135f2.html)
a tak sie prezentuje razem z pierscionkiem
(http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e3db57c5d4f135f2.html)
a tak wyglada w katalogu i na próbkach w salonie
(http://jubiler.opole.pl/page/pic/p_161_1.jpg)
Ja rozumiem, że produkt gotowy, oryginalny moze sie nieco róznić od próbki i katalogu, ale aż tak ?
Dziewczynki dla mnie to jest zolte matowe zamiast białe matowe, w srodku owszem zolte blyszczace, aleee....
Juz sie nastawiłam na spotkanie i rozmowe z panem Mistrzem.
-
hmmmmm nie wkleiły się ?
jeszcze raz :
(http://images39.fotosik.pl/1294/e3db57c5d4f135f2.jpg)
i z pierscionkiem :
(http://images37.fotosik.pl/1311/b5835aa2db85a724gen.jpg)
-
:hello: witaj maniu, moge jeszcze dolaczyc do Ciebie? :) suknie masz przepiekna wrecz! szkoda ze nie moge cie w niej zobaczyc :( a obraczkami sie nie martw, bedzie dobrze na pewno! :przytul:
mozesz mozesz,mnie zobaczyc, juz poszly na priv ;)
-
One rzeczywiście nie wyglądają na białe złoto ::)
Ja bym reklamowała...
-
tak też zrobię mkarolinko :) na pewno sobie porozmawiam przynajmniej.
Ale mam pomarszczone łapki, ehhh starość nie radość :P :D (albo zdjecie zbyt wyraźne :D )
-
a mi.. podobaja sie bardziej niz na fotce od producenta ;D
kochana jesli az tak bardzo sie nei podobaja wam idz rozmawiaj! masz prawo reklamowac ze produkt rozni sie od tego na zdjeciach i w ich gablocie.. najlepiej wez ta z ich gabloty i swoje do tamtej przyloz i od razu bedzie ajsne o co ci chodzi ;)
-
Wiesz Sywlusia, pewnie tez bym sie do nich przekonała, zwlaszcza, ze juz przy odbiorze i panie z salonu i K. próbowali mnie przekonać, ze to takie złudzenie, ze swiatło itp. Panie mowiły, ze widziały je w dziennym świetle i jest białe na pewno.
Czuje sie delikatnie oszukana, bo tak jak pisałam wczesniej, rozumiem, ze moze sie nieco roznic, ale tak, zeby zamiast białego zlota ( jak ja to mówię srebrnego) było żołte ? Pan Mariusz kazał mi sobie najpierw poczytac na forum e -wesele ;D o obraczkach z apartu i kruka, zebym wiedziala o czym bedziemy rozmawiać podczas spotkania. Niebardzo wiem, o co mu tu chodzilo?
ale juz sie naczytalam odnośnie białego złota troszke, a moje obraczki na białe mi nie wygladają. Po co w ogole robic jakies probniki do gabloty, zdjecia do katalogu, jak mozna jedynie uruchomić swoją wyobraźnie ? skoro i tak nie odpowiadają gotowym wyrobom ? :(
jakoś mi tak dziwnie... K. mówi, ze jemu sie podobaja, ale jak ja chce robić dym to prosze bardzo ;] Dymu nie bedzie, umiem spokojnie powalczyć i tak zamierzam zrobic, Moze sie myle, ale co mi szkodzi.
-
hm ciekawe o co mu chodzilo o tym forum ;/
moze tam dziewczyny sie zalily ze probniki sie roznia od oryginalu i chodizlo mu ze on nie jest tak zwana firma krzak.. ze odwala bubla i sapdaj a ze kazda pracownia zlotnicza tak ma
-
Na zdjęciu ciezko ocenic - skoro mowisz ze na zywo nie ma takie roznicy trzeba sie ruszyc i porozmawiac o poprawce. My odebralismy nasze - piekne i nieskazitelne, bo minimalistyczne. Bedzie dobrze i u was :)
-
mozna dolaczyc i prosic o foteczki Ciebie w Twej sukni ?? ja juz wybralam,ale w koncu prosty dol,a teraz mi sie widza Twoje falbanki :)
-
Witaj przyszłazono :) miło Cie tu widzieć.
Ehhh byłam dzis porozmawiać z panem złotnikiem. Uświadamiał mnie mocno, ze białe złoto jest tylko białe w swojej nazwie i bielsze niz na moich obraczkach nie będzie. Pokazywałam mu pierscionek, na którym wyraznie widać, odzielenie białego od zóltego, powiedział, że jakby je teraz wział wyczyscic to to białe nie byloby tak bardzo zauwazalne. Tym mnie przekonał, bo faktycznie na samym początku jak dostałam pierscionek tylko w dziennym swietle moglam zauwazyc, ze ma elementy białego złota. Jednak zasugerowałam mu, ze ten próbnik, ktory mają w salonie nie powinien być zatem taki, bo to naprawde myli klientów. Miałam zupełnie inne wyobrazenie. Jak nie bede ogladac innych obraczek to i do naszych się przekonam :) W koncu są wyjątkowe bo nasze.
Czekam na próbki zaproszeń i coś długo ida chyba przez te mrozy :)
-
ja mam pierscionek zareczynowy z bialego zlota i ono nawet nie przystaje do zoltego, nie ma szans zeby pomylic, wyglada jak srebro bardziej niz zolte zloto. Nie daj sobie wciskac takich kitow.
-
Anka332 bo pewnie jest to rodowane białe złoto :(
Ten złotnik obrączek nie roduje, ponoc sa bardziej podatne na ścieranie.
-
ja nosze juz 3,5 roku i nic sie nie starlo, a nie zdejmuje go , wszystko w nim robie.
-
Mania,ale ze mnie gapa,mam przeciez Twoje fotki :) co do obraczek to ja tez mysle,zeby u niego zamowic z bialego i zoltego zlota - mam nadzieje,ze bedzie sie odroznialo, nie znam sie na tym,ale chyba powinno sie odrozniac jednak?
-
HEH, nie wiem kogo tlumaczę , czy siebie czy złotnika. owszem białek od zóltego się odróżnia, tylko ze ja tu bardziej widze inna róznicę, jakby srodek- rowek zolte polerowane, boki zolte matowe. Pokazano mi również inne juz gotowe obrączki, tez łaczone. Owszem widzialam ze sa dwa rózne złotka, ale równiez powiedziałabym, ze bylo to zolte blyszczace + zolte mat. Rece mi opadaja :(
Wiecie, mam koleżanke, która pracuje w Aparcie, pracowała wcześniej wiele lat u innego jubilera, wiec doświadczenie ma. Zapytałabym ja o zdanie, ale sie boje troche :) Zeby nie miała pretensji, albo jak to ona zwykle uwaza, ze ma racje, i np. jakbym u nich zamówiła to byloby lepiej :) Nie chce tez sluchać wymądrzania :)
-
no wlasnie tak na zdjeciu twoje wygladaja, ze jest zolte matowe i zolte swieciace - ja taka wlasnie mam obraczke (niestety matowego juz nie widac - starl sie,ale mialam wiedze ze tak sie stanie)a ty zamowilas swiecace zolte matowe biale. Ja bym reklamowala i nie dawala sobie wcisnac kitow, ty zamawialas takie jakie sa w katalogu, na probkach do mierzenia a nie takie jakie dostalas
-
a co mowil jesli chodzi o te probinki na polce u nich?
ja dzis tez ogladalam swoje od rana az sie sciemnilo bo atk wyszl ze bylam u taty i etsciow i oni oglada;li ;p no i powiem ci ze jak troche je podotykalismy paluchami to juz sie nei swieca az tak i widac ta roznice...
chcoiaz ja tez nie wiem sama.. czy biale widac mocno czy lekko rozne widzialam pierscionki i na kazdym inaczej.. ale na niektorych mocno sie biale od zoltego roznic ;pp
-
Sylwusia, mowil, ze na zdjecie katalogowe to nie ma co patrzec, bo to photoshop itp. Ale wziełam ten próbnik, no różnica jest znaczna... Na pewno wiesz jakie było tlumaczenie ? ze na próbnikach to nie jest prawdziwe złoto. To ja chce takie z nieprawdziwego:D hehe
K. poddał mi teraz taki pomysł, ze skoro się już tak uparłam, to żebym poszła do innego złotnika isie spytała co on na ten temat sądzi. Tylko, głupio tak isc do złotnika, z nowkami obrączkami. Chociaz w sumie sam p. zlotnik kazał mi sie przejsc do innych złotników i zobaczyć jak wyglada białe złoto. hehe ;)
Sama już nie wiem, czy sie upierać, czy zaakceptować je takie jakie są...
Moje wyobrażenie bylo inne, tu nie ma co ukrywać...
-
jak ci sie podobaja takie to zostaw jak wolalabys ze z katalogu to walcz,ja nienawidze jak ktos robi ze mnie glupka i wciska mi towar ktorego nie zamawialam.
-
n o u ciebie etn problem ze tobie sie nei pdoobaja ... nam dalej tak sao mimo ze na probnikach inaczej..
ja bym poszlad o innnego zlotnika.. i zapytala czy nie zostalas oszuakna bezprosrednio... wiesz roznie bywa... no czytam an forum wizaz to rozne opinie i niektorzy pisza ze z kruka i apartu baile zlorto tez zolknie itp ale nie wiem sama jak do tego podejsc
-
Ja własnie przyglądam sie moim obrączkom bo mam ten sam fason tylko na odwrót kolor złoto i mimo że u mnie tego białego złota jest mniej ale widać duzą rużnice poprostu ten pasek wygląda jak srebny. Szkoda ze do końca nie jestes zadowolona bo wkońcu obrączki sa bardzo ważne. Moim zdaniem lepiej idz popatrz u innych złotników bo raczej ten Pan coś kręci i chce chyba poprostu cie zbyć
-
Lepiej isc z nowymi i prosic o rade niz sie wkurzac. ewentualnie zareklamujesz pewna swoich racji :x
-
Oj wczoraj się moj K. wkurzył nieco, mimo iż te obrączki podobały mu się. Poczytał troszke na necie o rodowanym i nierodowanym białym złocie iiii jest zły :) dzisiaj ide na obczajkę do jakiegos innego złotnika. Według mnie bład tkwi w tym, ze albo zamałe stęzenie niklu jest w tym stopie ( białe złoto uzyskujemy z domieszki, zlota, niklu, czasem tez srebra i platyny, ale głownie złoto i nikiel), ze maja zabardzo zoltawy kolor no i w tym, ze nie jest rodowane. Wiem, ze rod sie wyciera, kurcze, ale czy to rod czy mat czy polysk, kazda bizuteria z czasem uzytkowania się zmienia i jeśli się chce by wyglądała jak nowa, trzeba ja poprostu poddac procesom odswieżania tak ?
Dam znac co inny fachowiec mi powie :) ale to dopiero wieczorem.
-
czekam z niecierpliwoscia na info Mania!
-
Ja też nie wierzę w to co Ci złotnik powiedział. Białe złoto musi się różnić od żółtego. Ja noszę dwa pierścionki zaręczynowe - białe złoto i platyna, a obrączkę mam zwykłą złotą, one nawet po ciemku da się odróżnić. Musisz walczyć o swoje, bo obrączka to na całe życie.
-
No i byłam u złotnika, na szczęście pan mnie dobrze potraktował, nie miał pretensji, ze np. u niego nie zamawiałam. Gosc w sumie chyba trudni się jedynie naprawami i na specjalne zamówienie. Ale fachowiec w koncu, patrzy na wyrób innym okiem niż ja. Przyznał, ze jest to białe złoto, ale pewnie z mala domieszką niklu lub palladu, dlatego ma odcień żółtawy-o wiele rózniacy się od próbnika. Powiedział, ze można je porodować, beda białe, ale wiadomo rod się sciera. Jednak przyznał, ze białe złoto moze być białe bez rodowania, o ile dobrze zrobi sie domieszkę zoltego z niklem lub palladem. Bardziej niż kolor przeszkadzała mu tutaj jakość wykonania. Tez to zauwazyłam, choc mi jak wiadomo o kolor bardziej chodzi, ale jak reklamowac i sie czepiać to sie czepiać na całego. Wykonczenie tego rowka z zółtego złota, jest kiepskie, widac jak to maszyna robiła i nie zostalo to wykończone ręcznie. scianki rowka sa chropowate ( jakby znaki po narzedziu do obrabiania) , powiedział, ze moge reklamować, choc pewnie z kolorem bedzie ciezko coś wywalczyć.
Zadzwoniłam do K. opowiedziałam, ten szybko chciał numer do naszego złotnika. Zadzwonił i wiem tylko ( bo jeszcze K. nie ma), ze niby jutro mam przywiezc obraczki do reklamacji, a niby białe zloto taki kolor ma - powtorzył to samo co mi pan złotnik. Powiedział, ze jak przyniose mu białe złoto, ktore jest białe to odda nam pieniądze :P
Ja wciąz sie upieram przy swoim- po co robią próbnik, na którym białe złoto jest koloru srebrnego, szarego? a pozniej wyrób gotowy jest zółty?!
ehhhh... musze skads wykombinować białe zloto nierodowane, zeby pokazać panu dla przykladu.
-
ja mam pierscionek zareczynowy z bialego zlota i nie jest "zolty" tylko czy rodowany hmmm tego nie wiem,po czym to poznac?
-
Ja tez pewnie nierozpoznam, czy to rodowane czy nie, ponoć wiekszość białego złota jest rodowana, dlatego jest takie białe i świecące. Rod ponoć z czasem sie wyciera.
-
hmmm to nie wiem,ja mam juz ponad 2 lata i sie nic nie wytarlo... kurcze az sie boje u niego zamawiac...
-
Przyszłazona, Sylwusia jest zadowolona, wiec nie wiem sama... ja nic nie chce Cie absolutnie zrażać, moze taki model trafiam :)
-
mam nadzieje, ze uda Ci sie cos z tym zlotnikiem zalatwic i bedzie dobrze i licze,ze z moimi bedzie ok heh :)
-
Mania o tym orodowaniu doczytalam.. faktycznie nawet te z apartu sie wycieraja.. co do wykonczenia.. ja moje tez obejrzalam i u mnie na szczescie jest ok... wspolczucia ze ci z nimi nei wyszlo..a le na szcescie masz duzo zcasu do slubu i mozesz reklamowac ;p
-
Trzeba o swoje walczyc! Obraczki na cale zycie, masz je nosic i za kazdym razem gdy spojrzysz usmiechac sie :D
-
dokladnie... walcz kochana albo... oddaj do rodowania ;p na koszt pana lobody hyh
-
dzięki :) po pracy jade do reklamacji- kolejny raz! Dam znać pozniej.
-
Obrączki były i już nie ma... to tyle w temacie, bo juz nawet nie chce mi się mówić, pisac...
Jest mi jakoś źle, chyba damy na wstrzymanie narazie... za jakiś czas zaczniemy sie ponownie rozgladac, musimy ochłonąc troszke...
-
bedziecie miec niedlugo swoje wymarzone, a nie wymarzone przez jubilera.
-
Mania dobrze sie stalo! zamowicie u kogos innego i na pewno bedziesz badziej zadowolona a to najwaznijesze!
byly jakies zale, pretensje afery????? czy obylo sie na spokojnie bez awanti?
-
wlasnie...jak to zrobilas?? i rowniez uwazam,ze dobrze sie stalo-klient nasz pan i jak to tyle kosztuje to powinno byc warte swojej ceny i powinnas byc zadowolona w 100% - moj kolega polecil mi pana nawrockiego na krzywoustego jakby co :)
-
było spokojnie... dogadaliśmy się jakoś. Dlatego nie mam zamiaru pisać jakiś negatywnych opinii, aczkolwiek fakt, ze jestem niezadowolna jest i dobrze wiecie. Ale kazdy ma swoje odczucia, swoj gust itp. , wiec przyszłażono nie będę Cie ani zniechęcać ani polecać :) Tak tez powiedziałam panu mistrzowi, że ja tez przyszłam z polecenia i słyszałam wiele pozytywnych opini, znam osoby, które są zadowolone (myślalam o Sylwusi) jednak ja nie jestem. A dla mnie jest ważne, tak jak któraś z Was wcześniej pisała, zebym z uśmiechem patrzyła na nie, a nie wspominała, ze mi cos tam nie pasowało.
Mam już pewną wiedzę na temat białego złota. 99 % białego złota w Polsce to stop złota z niklem, ktory albo jest poddawany rodowaniu i jest biały, lub ma słomkowy kolor. ten 1% a moze nawet i mniej to złoto palladowe.
"białe złoto palladowe, przez jubilerów zwane szlachetnym. Ta nobilitująca nazwa jest uprawniona, gdyż złoto palladowe ma zdecydowanie bielszą barwę przypominającą platynę i dlatego nie wymaga rodowania. Z tego powodu lepiej kontrastuje z żółtym złotem. Białe złoto palladowe, w przeciwieństwie do tradycyjnie stosowanego w Polsce złota niklowego, nie uczula, czyli jest - nawet dla osób ze skłonnością do alergii - całkowicie bezpieczne.powszechnie sprzedawana złota biżuteria próby 585 zawiera czystego złota 58,5%. Pozostałe 41,5% stanowią kombinacje metali takich jak: srebro i miedź ( tzw. żółte złoto), srebro i nikiel (tzw. białe złoto), srebro i pallad (tzw. białe złoto palladowe). Pallad jest siedemnastokrotnie droższy od srebra."
Wniosek z tego taki, że moje byłe obrączki :) na próbniku były porodowane, a w rzeczywistosci wykonane z białego złota niklowego nierodowane.
Wierzę, że znajdę te ze złota palladowego, jestem dobrej myśli, troszke mi sie humor poprawił :)
Sylwusia, a ten złotnik na Wyszynskiego to jest Sklep Jubilersko-Zegarmistrzowski ul. Wyszyńskiego 8 ? Wiem, że oni pracują z producentem obraczek z białego złota palladowego.
-
pozytywne jest to,ze przyjal reklamacje,a ktos inny mogl sie wypiac,a to rowniez bardzo wazne, te informacje o zlocie,ktore napisalas sa bardzo cenne-na pewno o nich wspomne decydujac sie na obraczki :)
zycze powodzenia w szukaniu obraczek i 3mam kciuki by byly idealne :) a na pewno beda !
-
Mania obok jest mini warzywniak. i masz obok siebie sklep z bizu i obok masz pracownie zlotnicza... ja mowie o pracowni jak cos hyhy
-
dobrze ze je przyjeli, apropo nawrockiego na krzywoustego saintmichele ma z tamtad obraczki i jest zadowolona, mowila ze ma taki wybor az oczy wychodza :O ;)
-
My też zdecydowaliśmy się na Marka Nawrockiego, chcemy do końca lutego złożyć zamówienie:). Jak dla mnie konkretny facet, widać że się zna na tym co robi, wybór duży ale doradzić też potrafi:). To moje zdanie i nasze obrączki będą na pewno od niego:D
Mania nic nie dzieje się bez przyczyny, więc głowa do góry...będziecie mieć tak śliczne obrączki, że z radością będziesz na nie spoglądała codziennie:)
-
3 zadowolone jednego weekendu z obraczek to za duzo ;). Teraz na spokojnie, sie nie pali, cos mi sie wydaje Mania, ze juz identycznego wzoru nie zrobisz.. Czy jednak taki sam ?
-
hehe Pandi, dzisiaj całą noc mi sie śnilo białe złoto palladowe :) Identyczny wzór na pewno nie, ale obstajemy przy łączonym, jednak chce zobaczyc gdzies na zywo jak wyglada białe złoto palladowe. Wszędzie śa tylko wzorniki, ja już sie na wzornikach nadziałam :)mamy czas.
-
Moze jakis jubiler bedzie robil podobne obraczki na zamowienie i pokaze wam :).
-
haha Mania na dzien dobry mow- WSZYSTKO TYLKO NIE WZORNIKI hahaha ;p chyba ze pokaza ci na pierscionkch a nie na obraczkach ;p
-
Byłam Sylwusia, wczoraj na Wyszyńskiego, bo wiem, że oni pracują na białym złocie palladowym- tzn. wspolpracują z producentem. Widziałam u Pani na palcu jej obraczkę, łączoną porównywałam ze wzornikiem nie wygladała źle. Było widać wyraźną róznice, ale nie wiem czy mogę wierzyć, ze to było zloto palladowe. Hehe, ale bede teraz podejrzliwa :)
Ale wiesz co Sylwusia, ja juz nie wiem, czy u tego "naszego" byłąm bo jak jechałam pozniej samochodem odwrociłam glowe i widziałam ze tam jeden koło drugiego jest ? ja byłam u tego blizej drogi, nie blizej przedszkola.
-
ten blize przedszkola..ja o nim mowie ;D
u niego zbyt wiele wzorow nie obejrzysz bo on wyciagfa katalogi znanych jubilerow i kaze wybierac mowiaz ze zrobi wsyztsko coc hcesz ;D
ale takich gootwych obraczek nei ma chyba ;p
-
na żywca :P. inaczej ani rusz
-
Dziewczyny, zamówiliśmy ponownie obrączki :) Nie będę opowiadać o tym zawiele, bo nie chce zapeszac :) W kazdym razie, pan poznał jakie mieliśmy przejścia z poprzednimi i powiedział, ze zrobi te które zamawiamy, jak nam sie cos nie bedzie podobać, to zrobi inne ;] normalnie podejscie do klienta bombowe :) Mam nadzieje jednak, ze będzie ok i nic nie bedzie trzeba kombinować :)
Ogólnie to jakoś w tyle ze ślubnymi rzeczami jestem,... Ponad 2 tyg. temu zamówiłam próbki zaproszeń i oczywiscie co? dalej ich nie mam, w ogole nie zostały wysłane jak sie okazało po wielu moich pytaniach. Poprosilam o zwrot pieniedzy, bo finalnych zaproszeń i tak u nich nie kupię- zbyt duze ryzyko, jak probek przez 2 tyg. nie udało im sie wysłac ;/
Za około miesiac mam zapowiedziane oddanie mieszkania ;] z tym, ze są juz 2 miesiace do tyłu, wiec nie wiem czy sie w kolejnym podawanym terminie zmieszcza. Jutro jade z wizytacja :D A my z K. już meble zamawiamy, kurcze koszty koszty koszty... ale net ratuje czasem portfel :) Dzis tez upatrzyliśmy sobie jedne mebelki do salonu, w sklepie ok 4100 zl/ w necie 3500 z dostawa gratis ;] Oczywiscie sklep mial tez ceny producenta i ok wszystko sie zgadza, ale sklep inetrnetowy ma akurat promocje do wtorku bez Vat no i chyba zamówimy... Najlepsze jest to, ze powiedzieliśmy sobie, ze salon meblujemy na koncu jak juz bedziemy mieszkac, grunt zeby kuchnia i sypialnia była, a my do salonu juz prawie wsio mamy ;D Kanapa zamowiona 2 tyg. temu + ewentualnie te mebelki - gorzej jak nie bedzie ich jeszcze gdzie wstawic :D
Takze dzieje się u mnie niekoniecznie w kierunku ślubnym, jeszcze ta podyplomowka sie chyba na poczatku marca zacznie, wiec... :D Szał :D Ale damy rade jakos :) nie ?
-
Mania od kilku dni mysle co u ciebie bo cos zaprzestalas pisanie ;p
fajnie ze obraczki zmaowione? takie jak wtedy czy poodobne? czy calkiem inne ;p
i mieszkanko... kochana super sprawa ;] to tez poniekad sprawa slubna hehe zeby meic co ze soba zrobic po slubie hehehe
ja jestem an etapie suzkania ale ceny!!!!!!!!!!!!! przerazajace!
-
Sylwusiu,
Wzór obrączek inny, ale tez z przewagą białego złota :) Ale narazie nie wklejam zdjecia, wybaczcie- po tamtych przejsciach poprostu nie chce zapeszać i tak miałam stresa zamawiając je. Wkleję jak juz bede je miala na zywo :) za miesiac...
Kurcze musze te zaproszenia jakies wnalezc, czas ucieka... A ja oczywiscie wybredna jestem, bo nie chce z kokardkami, tasiemkami.
-
jhhe ok Mania spoko
a gdzie zaproszenia tzn probki kupilas ???
-
Zamawiałam z allegro, wklejałam ten link juz kiedyś http://allegro.pl/zaproszenia-zawiadmienia-slubne-na-slub-laserowe-i2040179145.html
Sama strona na allegro nie wyglada jakby to robił jakiś grafik od zaproszeń :) przypuszczam, ze kobiecina ma jakies dojscie do producenta i dostaje nizsza cene w zamian za duze ilości zakupionych zaproszeń, a u mnie sie z próbkami pogubuła no coz :) A wzór 1 lub 2 jakby na zywo byl ok, to pewnie byśmy zamówili.
-
a czy mozna wiedziec u kogo zamawiasz obraczki ?
-
a czy mozna wiedziec u kogo zamawiasz obraczki ?
Można, u pana Marka Nawrockiego z Krzywoustego, wydaje się być dosyć konkretnym czlowiekiem... :)
-
a wiec jednak :) ostatnio widzialam u kolegi obraczki, ktore u niego zamawial z bialego i zoltego zlota i z brylancikami i byly naprawde piekne i zloto odroznialo sie od siebie,wiec 3mam kciuki !! ale mysle,ze bedzie git :)
-
Jedziemy dzisiaj oglądać zaproszenia na żywo :)
oto nasze propozycje:
(http://www.amelia-wedding.pl/images/stories/Intro/2.jpg)
http://www.amelia-wedding.pl/ludowe-kolory wzór 5 i 6 ( moj K. ma korzenie Łowickie, więc... hihi ale by sie jego dziadek ucieszył)
(http://www.amelia-wedding.pl/images/stories/Lotaro/5.jpg)
(http://www.amelia-wedding.pl/images/stories/amaretto/10.jpg)
(http://www.amelia-wedding.pl/images/stories/Gaja/3.jpg)
Wszystkie ukierunkowane na akcent bordowego, sala będzie na biało przystrojona, ale sama w sobie ma bordowe dodatki. Wczoraj tak sie zastanawiałam nad bukietami, pewnie tez by jakiś bordowy pasował, ale nie bardzo takie cale bordowe kulki mi sie podobają. Biało bordowe znowu jak barwy narodowe :) A moze biały z dodatkami zielonego,zeby mdły nie był ? Jak coś znajde to wkleję i poprosze o rady :)
-
ja mialam wlasnie bukiet bialo zielony i mi sie podobal :) w mojej relacyjce jest jego zdjecie, a jak bedziesz chciala wieksze zdjecie to daj znac a poszukam :)
-
Piekne te zaproszenia. Nie moja kolorystyka, ale i tak maja cos w sobie :).
-
Pandi, to dzięki Tobie jade dziś do Amelii :) mam nadzieję, ze na żywo nam się spodobają, albo pewnie znając życie cos innego jeszcze wpadnie w oko;)
Aniu, piękny miałaś bukiet :) relacyjkę szybko przeleciałam, ale w domu na spokojnie poczytam :) Ale te różyczki to takie raczej ecrue były ? Nie był zbyt cięzki ? bo wygląda na duzy. No tak, tylko jeszcze jedna rzecz w mojej sukni się wiele dzieje - czytaj falbany juz od pasa prawie, moze jakiś mniejszy powinnam miec ?
-
no calkiem biale to one nie byly, bukiet nie byl ciezki, moze wydaje sie duzy ale poprostu ja mikroskopijna jestem :), a po drugie bukiet to taki bajer, masz go wchodzac i wychodzac z kosciola, ja podczas mszy mialam odlozony, bo tak ksiadz kazal. Na zyczeniach tez go nie masz. A na sali nie potrzebny, potem tylko na sesji chwilke go mialam.
-
No tak takich bajerów jest dosyć sporo :)
Ale wlasnie mi sie przypomniało, jak babcia mnie pocieszała po tym jak obraczki nie wyszły takie jakbym chciała ;D Babcia mówi,ze to i tak tylko na wesele i poprawiny- później się nie nosi :D Ot taki zbędny bajer. Normalnie mnie rozwaliła ;)
-
dobra babcia :)
-
To powiedz im, ze ta co polecila czeka na ksiege gosci .. hahaha :D Żartuję ;). Chcialabym, aby nam wszystkim forumkom ukladalo sie idealnie i zgodnie z naszymi planami :D
-
hehe, wcale bym się nie zdziwiła, jakbym tak zagadała :P Tylko moj K. zaraz pewnie by mnie strofował :D Wczoraj też się wyrwałam, w Leroy Merlin, rzuciła mi sie w oko obrączka pani kasjerki :D Oczywiscie nieomieszkałam zapytać, czy to białe złoto ?:D hehehe, w ogole zwracam uwagę na obraczki na innych paluszkach :)
-
a tam strofował :x.. mezczyzni, ehh ..
odnosnie obraczek i komentarzy to moj K raz strzelil taka gafe ze heeej..
Bylismy w Aparcie na przeszpiegach wybrac wzor i pani pokazala nam takie tradycyjne lekko zaokraglone po bokach a moj K niewiele sie namyslajac chlapnal "takich babcinych to my nie chcemy .. niee, to nie dla nas" . Jak pani zabierala nam te, ktore pokazala zobaczylismy identyczna na jej palcu, az mi sie glupio zrobiło :|. wiec z tym wyrywaniem się, to u nas chyba jest na odwrót :P
-
hahaha Pandi neizle ehhehehehe
Mania to ta amelia to w szczecinie ejst???????????????? ja tez od nich zamawialam probki i teraz zamowilam normalne zaproszenia juz hehehe przez neta bo nei wiedizlaam ze oni ze szczecina
-
ładne zaproszenia, chyba najbardziej podoba mi się to na drugim zdjęciu, daj znać jak na żywo, a czy już zamówiliście obrączki ? kiedy odbieracie jak coś? ja się teraz zastanawiam nad panem Nawrockim, bo naprawdę pięknie zrobił mojemu znajomemu.
-
No i co? Zdecydowaliście się na któreś?
-
Amelia nie ze Szczecina a z Goleniowa :) Byliśmy, mili ludzie, próbki za darmoszkę dostaliśmy :P ( oczywiście do pozniejszego rozliczenia przy zamówieniu :) )
Pandi, powiedziałam , ze jestem z Twojego polecenia i że czekasz na księge :P Powiedział, ze po weekendzie spodziewają sie dostawy z tym materiałem na Twoja ksiege :) Śmiali się ogólnie ;)
Jeszcze nie zdecydowaliśmy, które wybieramy. Lotaro nr 5 nawet ładne ale tak jakby kawałek tapety był naklejony. Myslimy cały czas nad tymi ludowymi, są niespotykane a przy okazji mogłyby nawiązać do korzeni mojego K.
Przyszłazono, obrączki tydzień temu zamówiliśmy, mamy odbiór na 19 marca, zobaczymy jak będzie :) Pan Nawrocki z gadki widać, ze zna sie na rzeczy, ale nie chce zapeszać nic nie mówie ;) Zmykam spać bo padam na twarzyczkę ...
-
A które zamówiłaś kochana ? wiem, że nie chcesz zapeszać, ale może się do niego jednak wybiore :)
-
ja nwwet nie wiem gdzie ten nawrocki ma swoj sklep???? ;]
ja kupilam w amelii silver.. mysle ze beda piekne hm znaczy sie mam nadzieje ;p
-
sylwusia na krzywoustego, jak idziesz od strony Beverly... tuż przed piekarnią "Graczyk" w piwnicy:D
Na pewno będą piękne:)
-
aaaa juz wiem ;D niedawno gho otworzyli chyba ;p tak mi sie bynajmniej zdaje
-
Podobno jakieś 4 lata tam już urzęduje:D, w piwnicy;). Tyle razy co do Rodziców jeździłam, to mijałam ale nie wiedziałam że to taka skarbnica ;D
-
Powinni plakac :P.. haha .. ku mojemu zdziwieniu u nas nie ma ani jednego bledu w druku, a tak sie tego bałam, ze az kilka wykropkowanych zamowila w razie "W".
sylwusia piekne są .. mys iedzimy i sie w nie wpatrujemy :D
-
Odnośnie zaproszeń jeszcze nie wiemy :) Jak dla mnie amaretto jest ok, ale myślimy nad zupełnie innymi, tzn tymi ludowymi. Takie zupełnie inne niż wszystkie ;)
Przyszlazono, obraczki są produkcji p. Nawrockiego, niestety na jego stronie ich nie ma. Są w kazdym razie łączone z białego i żółtego złota. w tym 2/3 białe; 1/3 zółte. Jak juz będą i będą sie nam podobać to je pokaże :)
-
Nie ma lekko z wyborem, co Mania. My sie zdecydowalismy po probkach, bo jak dostalismy z allegro jedne takie ktore sie rozpadly po 10 sekundach ogladania, to juz nie chcielismy ryzykowac.
-
ok Mania z niecierpliwością czekam :) ale wiem,że będą piękne,bo widziałam u znajomego i naprawdę ładnie zrobił :)
-
Hej hej przyszłe Panny Młode :) Wiosna idzie, wstawać z łóżek- zwłaszcza Sylwusia i Sarcia :P
Zamówiłam wczoraj wieczorem zaproszenia jakiegoś stracha mam, bo coś mi się z listą dziwnego dzieje. Jeszcze delikatne poprawki miałam dziś w pracy zrobić ( 2 nazwiska) i przesłałam sobie w wordzie na maila, tutaj otwieram a tam w wielu przypadkach spacji nie ma :( a w domu było ok. Myslę, ze to zwiazane z róznicą w wersjach WORDA, boję się ze u tych od zaproszeń tez sie pokaze bez spacji, a oni w listę nie ingerują i kopiują.
Pandi, Amelia jak Ci projekt przysyłała to z wpisanymi już nazwiskami gości ?
-
Mania nie strasz mnie.. ja tylko im wyslalam nigdzuie wiecej nei sprawdzalam ..;/
w koncu sie odezwalas u siebie noo bo juz mailam pisac co z toba ;D
ile ci spadlo na SB? mi na niepelnym SB 2,5kg
aaa i ja czekam na zaproszenia od nich z zawiadomieniem ile trzeba zaplacic od.. hmm 2 tyg ;/ i nawet z biura info nie dostalam co i jak ;/
-
U nas SB idzie dobrze :) prawie 1,5 tyg.- 4 kg, moj. K. jakies 5,5 kg takze jest ok:) myslimy jeszcze o jakimś sporciku, najlepiej rower ale.... po pracy niestety zanim zjemy i w ogole to juz sie szarawo robi.
A masz już zatwierdzony projekt ? Długo czekałaś na projekt? Boze jak długo, ja chcę miec je na święta :) Wlasnie sie dziwie jak czytam opinie, że czas oczekiwania naciagają i ze kontakt kiepski, a mi wczesniej odpisywali regularnie, zobaczymy jak będzie po złozeniu zamówienia. Dziś chce ta liste dosłać, ale moze ją do excela przerzuce, zeby miec pewność poprostu się boje tych spacji.
-
wow super wynik kochana!
ja pociagne o tydz dluzej ta faze albo i dwa .. bo ja to jestem waciak i stary grzesznik ehhe wiec musze byc dluzej na czyms takim aala SB ;p
powiem ci tak Mania jak dla mnei kontakt z nimi jest strasznie chusteczkowy ...... pan od projektu dosyc szybko sie wywiazal ze swojego zadania.. kazda poprawke jaka chcialam naniosl wiec z nim ze wspolpracy bylam zadowolona ;p
na projekt i przyjecie zamowienia czekalam chyba ok 5 dni.. pozniej sie zglosil do mnei projektant i z nim na prawde szybko zlaatwilam wszystko ;]
a teraz czekam na zrobienie mi moich zaproszen i napsianie meial ile wplacic na konto ;/
pomijam fakt ze domowilam tez skiege gosci i wineitki i na to nawet potiwerdzenia nei dostalam ;[ troche sie obawiam bo tu o neimala kase chodzi...
a jak twoje mieszkanko???????? ;]
-
No to niezle, mam nadzieje, ze sie poprawią :)
A jak z ta personalizacją? do projektu ja wrzucają ? Moj brat jak zamawiali zaproszenia gdzies tam, to jako juz zaakceptowany projekt przysłali środki zaproszeń z personalizacją do kazdego zaproszenia (wszystkich gosci), mozna było sprawdzić wszystko .
A mieszkanko, nadal cisza.... juz ich nie mecze, zadzwonię po niedzieli i zapytam jak tam sytaucja... bo kolejny aneks do umowy kredytowej musze zrobić, jak mi do końca marca nie oddadzą. Najlepsze jest to, ze meble wszystkie mam już do odbioru :D Sypialnia w paczkach pojechała do rodziców, kanapa i mebelki do salonu czekają w magazynach producentów :)
Kuchnie własnie zamawiam, znaczy ustnie zamówiłam, jeszcze tylko umowe trzeba podpisać, czas oczekiwania ok 1 miesiaca, wiec muszę już niech sie wyrabiają...
-
Mania nie martw się na zapas zaproszeniami :) na pewno będzie wszystko ok :) i wierze w to że tak będzie ;)
co do mieszkanka to zazdroszczę bo ja niestety na dzień dzisiejszy będę mieszkać z teściami :(
-
wow to juz masz urzadzone to mieszkanko prawie hyh tyle ze wszystko jest oprocz mieszkanka poki co ale nei martw sie... niebawemn oddadza ;p
bo ty kupilas kawalerke w stane deve? czy jzu wykonczona? czy dwa pokoje bo juz nei pamietam ;p
co do zaproszen.. ja dostalam na projekcie tylko przykladowe ze sylwia i karol zapraszaja i dalam na przyklad jedna ciotke Elzebiet i tadeusza bla bla bla.. u=i tylko to 1 widzialam narazie
-
Sylwusia, mieszkanie 2 pokojowe na poddaszu 50.5 m a po podłodze liczone 64m2 :D w stanie pod klucz, czyli niby tylko się wprowadzać, chyba, ze sciany na inny kolor niz bialy miałabym sobie pomalować.
-
super!!!!!! to jest tak ze placisz za 50,5 a msz 64m2? tak z ciekawosci na przylosc hehe
ja ogldalam wlasnie w przerwie na myciu okien mieszkanka moje no i stoja.. czekaja chyba az je kupimy ;p
nie no wstrzymujemy sie jednak do slubu.. co dalej?> zobaczytmy...
-
No tak jest :) aczkolwiek wiesz... dlatego licza 50,5 bo skosy odliczają, nie wiem dokladnie od jakiej wysokości nie liczą wtedy podlogi, czyli to co mam pod skosami to jest za free, bo wiadomo, ze tak sobie tego nie zagospodarujesz, ale coś pokombinować zawsze mozna :) Salon jest bez skosów, jedynie kuchnia, lazienka i sypialnia.
-
moim zdaniem mozna fajnei te skosy ogarnac nie raz widzialam co prawda w necie i gazetach ale mozna takie fajne rzeczy porobic ze szok!
ale bedziesz miala frajde urzadzajac swoje mieszkanko ajc.. jzu ci zazdraszaczam ehhe
-
Hehe, powiem Ci Sylwusia, że teraz wszystko mozna zrobić tylko mieć kase...
A odnośnie urządzania, to teraz wszystko na zamówienie, jak wiadomo i tego sie boje po moich perypetiach z obrączkami :D ze kanapa bedzie miała inny odcień niz na próbniku:D, ze meble w kuchni tez... :D masakra :D
Wpadłam na pomysl, zeby sie nie bać tych spacji w liście gości i wysyłam im w pdfie :) moga z niego kopiować przecież :P
-
pewnie tym bardziej ze oni psiali ze mozna w dowolnym formacie ;D w tym pdf jak najbardziej ;D
no z kasa.. dokaldnie wsyztsko mzona byle kasa sie zgadzala ;D
a ty chyba niebawem masz odbior obraczek wlasnie co nie? ;p
-
Hehe, własnie chodzi o to Sylwusiu, ze o pdf-ie nie pisali :) ale wysłałam, wieczorem dostałam maila, że jeśli w zaproszeniach ma być zwrot Sz.P. to musze go na liście u kazdego umieścić. Myślałam, ze wystarczy jak w szablonie tekstu napisałam Sz.P. ........ no ale ok, poprawiłam i wysłałam jeszcze raz, do pdf'a nic się nie czepiali więc myślę, że będzie ok :)
Obraczki mamy odbiór na 19 marca, jeszcze troszkę :)
DZIEWCZYNKI- WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI NASZEGO ŚWIETA :)
Rano pierwsze życzenia od PM i buziak (narazie) :D w pracy na biurkach już tulipanki stały od jednego kolegi :) i życzenia napływają z różnych stron- JAK MIŁO :D
-
Mania to ja cos pokielbasilam ehhehe ;D
super z tymi kwiatuszkami ;D mile to prawda? ;]
hmm do ciebie zadzwonili a do mnie..;/ wczoraj im rano wyslalam meila nie odpowiedzieli na niego heheh ;D
-
Sylwusia, może coś maja z mailami, moze Twoj przechodzi im na spam ? dziwne, nie dzwonili do mnie tylko pisali maila, ale odpisali. Spodziewam sie, ze projekt bedzie dziś lub jutro :D mam taka nadzieje ;)
-
wiem o co kaman Mania bo karolowi na firmowym meilu czasem tak sie robi.. i np kiedys olalam klienta bo wlasnie w spamie byla wiadomosc.. a ja tego nigdy nie sprawdzalam ;]
hm no mam nadzieje ze milcza bo moje winietki/zaproszenia wlasnie ostro sie robia i chca mi napisac gdzies za dwa dni ze mam przelac kase bo jzu maja gotowe wyroby ;D
-
Na pewno Sylwusia ;) ale dlaczego nie zadzwonisz ? pzeciez odbieraja tel. ja jak od kogos nie dostaje odp. to dzwonie, bo sie niecierpliwie :P a jak juz tyle czasu czekasz to tymbardziej bym zadzwoniła.
-
postanowilam sobie dac im czas do pon.. ogolnie jest anpisane ze termin realizacji to 10 dni.. mi wczoraj tyle minelo wiec ze ejstem wyrozumialym czlowiekiem to dam im czas do poniedzialku ;] w pon. nie daruje i bede dzwonic i krzyczec ;D
-
ja bym pewnie zadzwoniła :D
-
ja zapewne też już bym dzwoniła :D
-
Tak sobie z okazji dnia kobiet przeglądam biżuterię ślubną :) Wyczytałam, ze do dekoltu w serduszko pasują naszyjniki w kształcie litery "Y"
Znalazłam coś takiego (http://bizuteria.intelishop.pl/pic/bp1046.jpg) jak Wam się podoba ?
-
podoba mi sie wiekszosc blyskotek ale nei wszytskie nam pasuja do sukien ;D wiec jak bede szla po swietach an zdjecie mairy to wemze chyba jakas bizu zeby oblukac co i jka
-
Biżuteria śliczna, ale nie wiem czy przy Twojej sukni (która jest strojna przez ten piękny dół) nie poszłabym w coś delikatniejszego;)
Jednak Svarowski jak najbardziej tak;D, "Y" też na tak :). Chyba, że mi się tylko wydaje, że ten naszyjnik taki dość duży? może w rzeczywistości jest inaczej:)
-
alternatywa , chyba troszkę delikatniejszy komplet: http://2.bp.blogspot.com/_MbgZv9oZozY/Sf6Ql3mGY5I/AAAAAAAACBE/EiuOlGPlvrI/s1600-h/komplet-swarovski-crystal.jpg
Musiałam sobie dla przypomnienia Twoją sukienkę odszukać;D bo zapomniałam jaka tam jest góra;)
-
no wlasnie z nerwownie napisalam konkretnie Maniu..
wydaje mi sie ze za duzo bedzie na tobie tego wszystkeigo.. ja bym poszla w jeszcze cos delikatniejszego... albo sama bransoletka i kolczyki np ;p
-
Dzięki dziewczynki pewnie macie racje :) Ładna ten Twój komplet tez Nusiaku :) chyba poszukam czegoś delikatniejszego i może tańszego :P
-
oba komplety sliczne, ja tez kupie cos takiego :)
-
ja mam pozyczony zestaw :x tez mam dekolt w serduszko, ale przysloniety koronka..nie bede miala w ksztalcie litery Y bo nie lubie :D
-
Wczoraj przełożyłam nasz ślub :D
hehee, pewnie się zastanawiacie co się stało :P tak jak moj PM zrobił wielkie oczy, jak mu tak powiedziałam :D przedłuzyłam swoje panieństwo i jego kawalerstwo o poł godziny :) Mieliśmy taka głupią godzinę 15.30, wczoraj chyba proboszcz miał lepszy humor i mamy na 16 :D ;D :brawo_2: tak jak chciałam pierwotnie :)
Z zaproszeniami juz prawie dobrze, pierwszy prjekt jaki przysłał w sobote był jedną wielką masakrą- ąz napisałam panu,ze chyba robił go na kolanie. Nie rozumiem, jak grafik może nie mieć wyobraźni w rozmieszczaniu tekstu itp. Ale w sumie gośc się chyba przejął i w sobote i niedziele przesyłał poprawione projekty :D
dzisiaj wysłałam mu już chyba ostatnie poprawki, z poprawioną godziną też. Zobaczymy co odeśle i wtedy akceptujemy i czeeeeekamy :)
-
Juz sie przestraszylam :O .... pierwszy projekt zawsze jest niewypałem :P
-
ale stracha napedzilas! myslalam ze cos powaznego sie stalo ze nie jestes gotowa czy cos a tu naszczescie tylko pol godzinki :) ja tez na 16 ;D
jak przyjda to pokaz ;D
-
Mania a w jakim programi ci wyslal projekt?
bo mi w corelu i nie moge otworzyc tego cholernego pliku.. dzilaja mi oni nanerwy..
chociaz pan Piotr od zaproszen mile mnei zaskoczyl bo sie dostosowal do wszystkich prawie moich rad i zmienil tylko to ze inna czcionke chcielismy bo ta co wybralismy byla brzydka, i musial dopisac nasze nr kontaktowe aby goscie potwirdzili przybycie ;) i mialam to na nastepny dzien super zadowoleni jestesmy ;] chociaz z tego
bo juz gosc od ksiegi i winietek.. zal
-
Sywlusia, mi wysłali w pdf - otwieram acrobatem bez problemu. Mi projekt robi pan Paweł.
-
ja miałam p. Tomka :).. mial ze mna problem bo wszystko od razu robil. zaproszenia, zawidomienia, ksiege gosci i zawieszki :D ja tez mialam w pdf
-
Pandi, a wysłali Ci już księgę gości ?
-
Dziś wysłali, wiec jutro powinna byc. Dosc dlugo czekali na kawalek wstazki :P
-
No własnie :>
-
ok, dostalam meila ze Pan sie pomylil i wstawil mi zly plik.. poprawili sie i dostalam w pdf ;p
nanioslam male poprawki, ktorych karol by w ogole neir uszal ;p ale ja za to place wiec wymagam bo to nie mala kasa..
ja tez zamowialm komplet winietki zaproszenia i ksiege ;p
nawet napisalam im meila przed chwila ze mam nadzieje ze nie zapomnieli i robia mi wszytsko na wzor zaporszen ;]
ehh.. wnerwia mnie ta firma.. widze ze ejst an to zapotrzebowanie i sama bym chetnie w taka firme wlazla gdybym lubila i umiala takie cos robic ;D
-
Teraz chyba bym ich zagryzła, bo faktycznie dosc dlugi jest czas oczekiwania.. sporo osob zamawia i sie nie wyrabiają. W sumie przemysle kwestie winietek, czy od nich czy od kogos innego.. w sumie mama wpadła na genialny pomysl, aby od nich zamowic podziekowania.. hahaha .. tylko nie wiadomo czy na taki patent by sie zgodzili :x
-
pewnie gdybys im wyslala przykladowy projekt czy cos to by ci t zrobili.. w koncu firma jest rozwojowa hehehe
tylko pytanie czy gdybys zamowila je teraz na dniach to by ci doslzy an czerwiec hahahhahah ;D
-
hahaha.. dobre :D ..., podziekowania i tak wyslemy w lipcu po slubie maja czas, buaha
-
A ja myslałam nad podziekowaniami dla gosci i winietkami 2w 1, tzn. coś takiego : http://moda.allegro.pl/podziekowania-krzeselka-z-winietka-i2185749705.html
mam podobny szablon i przykładowe krzeselko nawet fajne mi wyszlo, mimo iz wycinałam nożyczkami a nie nozykiem do tapet, ale moja mama mówi, zeby zamówić lepiej: "mało masz do roboty?"
A ja sie zastanawiam bo na ok 130-140 ludków to troszkę bedzie i jeszcze jakies rafaello albo cos takiego do srodka.
A co myslicie o kotylionach dla gości- tzn. jakieś kokardki czy coś takiego ? ja mam wrazenie, ze to juz wychodzi z mody ...
-
Na pewno taniej wyjdzie jak będziesz robiła sama :)
Ale wiadomo jak nie masz czasu, i masz się denerwować, że nie zdążysz to może zamów :)
Ja kotyliony miałam bo się teść uparł, ale uważam, że to nie ma w tych czasach większego sensu :)
-
No własnie tez mi sie tak wydaje, kiedys jak nie było mody na podziekowania dla Gosci w formie jakiegos slodycza to te kotyliony traktowało sie jako pamiątkę po weselu, a teraz ... nie wiem po co to ?
Co do krzesełek, to podejde dziś do hurtowni papierniczej obok domu mam i zobacze ile wyniósłby mnie materiał na te krzesełka.
-
Nie nie kotyliony to nie forma podziękowań :)
Kotyliony służyły do tego aby odróżnić kawalera od zajętego faceta :)
-
eeeeetam :) Ja będe optować za tym, zeby ich u nas nie było :) I tak sie walają pozniej po podłodze...
-
ee to krzeselko zajefajne jest!! ;D
co to kotyliony? ;p
-
Sylwusia, takie wstązeczki przypinane gościom weselnym, nie kojarzysz ?
-
Świetny pomysł z tymi krzesełkami :D są zarąbiaste :D
-
dzięki :) zaszłam do hurtowni papierniczej, no i taki brystolek tylko, ze w kolorze białym lub ecrue kosztuej 14 zł / 20 arkuszy
jedno krzesełko to jeden arkusz a4, wiec hmmmm troszkę tego bedzie a jeszcze kokardki i papier na winietki to potrzebowałabym ok. 160 arkuszy tj. 112 złotych. 160 krzesełek z robocizną i winietkami wyjdzie jakies : 320 zł
hmmm... moze faktycznie skórka za wyprawkę. Pomyślę jeszcze i tak będę zamiawiać dopiero po potwierdzeniu gości. A jeszcze zaproszenia w proszku :) dziś cały dzień pan nie przysłał poprawionego projektu. Nie dziwie się, ze to tak schodzi, skoro najpier niby 2-3 dni robocze miał yc projekt. 3 dni robocze mineły, po mojej prosbie pan przysłał w sobotę jedna wielką masakre, w sobotę poprawił troszke, kolejne poprawki w niedzielę, ostateczne mam nadzieje poprawki wysłałam mu dzis z samego rana. A projektu nie ma :( Teraz dopiero po zatwierdzeniu projektu 7-10 dni roboczych, ehhhh ... a ja bym chciała w niedziele palmową zacząc roznosić :)
-
hm pytanie czy nie lepiej sie oplaca zamowic gotowe doplacic te kilka zl ale.. te sa piekne ;D
ja zaluje ze mam juz kupione winietki bo sama bym sobie to kupila, serio! ;]
z projektem mam podobnie wiec jzu anwet nie pisze nic ;p
-
no ja czesc mam juz rozdana dlatego Mania nie dziwie Ci sie :]
krzeselka bombowe, ale u nas czegos takiego nie bedzie - nie lubie tego po prostu .. migdaly z 3ech wesel walaja mi sie po torebkach
-
heh, tak zrobię :) Zamówię te krzesełka, mam przeciez tyle spraw na głowie, a ja się zastanawiam, skoro mama mówi, ze z kasa tu problemu nie będzie :)
Pandi, raczej migdałów wkładać nie będe ;) jakies rafeallo, lub jakiś inny dobry cukiereczek
Ale powiem Wam, że jak kiedyś to krzesełko złożyłam to całkiem całkiem wyglądało :) Moje wlasnoreczne, ale 160 złozyc, pewnie by mnie już nerw brał :)
-
sliczne te krzeselka - urocze !
-
uwielbiam rafaello ;D
-
Mania jeszcze 116 dni to na dzien nawet nie 1,5 do zrobienia :D.. plan dobry :P
-
Pandi, ale ja takich wielkich zdolności nie mam :) Nie wiem czy wyjdą takie ładniunie :D
-
Ja to juz w ogole.. z kwestiami estetycznymi na bakier - dekoracje kosciola robi moja siostra, dobrze ze chociaz ona ma taki zmysl i zdolnosci do szycia na maszynie, bo z matrialu i kwiatka sztucznego zrobi cos nietypowego .. tyle, ze ona sie nameczy, a Ci co po nas slubuja za freeko beda mieli pieknie odbobiony kosciol i to mnie denerwuje :(
-
Pandi, z tego co wiem jak jest kilka slubów w tym samym dniu to się raczej pary dogadują co do kosztów. Zagadnij do nich, niechby chociaż coś siostrze odpalili :)
-
Slub odbywa sie w malej miejscowosci- oni co kilka dni nas widza i ani slowem sie nie odezwa. Jakos proszenie sie o dolozenie do kosztow nie w moim stylu - a na wiosce, to juz w ogole by maniana byla :|
-
a czemu proszenie ? nie da rady chociaż zagadać , że macie ślub w tym samym dniu i czy mają plan na dekoracje ? czy ni dy rydy ?
-
Pandi, a moze księdzu wspomnisz? ale z drugiej strony co za ludzie, bez sensu. Słuchaj Pandi, zapytaj ich, czy beda robić sobie dekoracje na ślub , poprostu. Równie dobrze Ty swoja mozesz przeciez zwinąc po ślubie - co jest raczej nierealne. Jak powiedzą, że nie robią bo przeciez bedzie po Tobie to im powiedz co planujesz zrobić no i dobrze byłoby podzielić jakoś koszty, jeśli im się podoba Twój pomysł na strojenie, jesli nie to.... :)
ps. zapłaciłam za zaproszenia- czekam :D
-
A może oni myślą tak samo o was jak wy o nich ::)
Żeby np. nie zjawiły się powiedzmy o 10 rano dwie osoby z dwóch rożnych ślubów z Twoją dekoracją powiedzmy pomarańczową a z ich czerwoną :D
Zapytaj, żeby się nie okazało, ze oni też coś planują, po co Ci stres w dniu ślubu.
A jak np. będę dwa ślubu jeden o 16 a drugi o 17 to nie ma szans ściągnąć dekoracji i zamontować drugiej :)
-
a u nas podobno tak robia...
jest jedna dekoratornia... w kilka osob konczy sie ejden slub maja ok 10 min na przygotowanie drugiego.. i jest akcja... kilak osob ogarnai deko i na drugim slubie juz amsz calkiem swieza i inna dekoracje ;D
bo chcialam byc cwana i neir obic z dekoarcja nic ;D bo ja mam na 17 a para przede mna na 16.. ale nas szybciutko sprowadzno na ziemie ;D zebym sie nei zdziwila ;D
-
Mania82 pomijam fakt, ze mam zal do nich , bo mialam miec na 17 godzine slub w kosciele, ale jak uslyszeli, ze w tym samym dniu slubują, to wymusili na ksiedzu, aby ich zapisal i od razu zaplacicli.. mama jak poszła drugi raz okazało sie, ze ksiadz zapomnial o nas i juz ich wstrzelił na 17, a mi została 16.. chyba w ogole oleje temat dekoracji zrobie po swojemu, w koncu to ja pierwsza mam slub i koscioł będzie ustrojony dla mnie, chca zmieniac, to jak sylwusia mowi szybkie 10 min i mają inna.
Juz zapłacone??? .. Fajnie ;D
-
Pandi, ale ludzie są czasem dziwni... Kurcze ja bym sie ich spytała, powiedziała: robie dekorację na swój slub chcecie moją, czy bedziecie robic swoją, jesli Twoja to niech sie dorzucą, albo chociaz pomogą ustroić. A jak będą się stawiac to przedłużaj wyjście z Kościoła :D
-
Racja. Podchody, gadanie, to mi teraz niepotrzebne. Jak ich zobacze, to powiem wprost. Wies ma swoje prawa, a babka z kosciola za niewielka oplate - pozdejmuje dekoracje nasze z lawek - oprocz kwiatów.
-
no i super :)
-
Dobry wieczór :)
Byliśmy dzis u księdza, protokół spisany - nie było tak źle, ba! wrecz sympatycznie ;) Następne spotkanie po świętach, wtedy dostaniemy skierowanie na nauki przedmałżeńskie, PM dostanie zapowiedzi do wygloszenia w jego parafii, itp.,
Rozmawiałam tez z kobietą od strojenia koscioła, mówiła, ze tak w granicach 600-700 zł to juz będzie naprawde porządna dekoracja z żywych kwiatów i innych dodatków. Ja i tak nie mam wyjścia, bo ta kobieta ma wyłączność do strojenia tego Koscioła, ale ciekawa jestem jak się u Was kształtują koszty ?
-
a moiwa ze protokol 3 miechy przed slubem
-
moze to zalezy od ksiedza... moja dekoracja tez gdzies tak sie ksztaltuje, ale ja nie mam zywych kwiatow tylko inne tam bajery, wiec mysle, ze dobra cena.
-
ja za dekoracje kosciola place siostrze zakonnej 200 zł, zdziwiona jestem taka kwota, ale mysle, ze za cos konkretnego i ladnego placicie tyle kasy ::)
-
hmmm znam pare, która za strojenie kościoła i samochodu ( szału naprawde nie było) + bukiet dla panny młodej i swiadkowej i butonierki, zapłaciła 2000 PLN
bukiety owszem łądne, ale cała reszta to... kiepścizna.
-
Mania, a Wy19 marca nie mieliście odbierać obrączek?:) Ja już się naszych doczekać nie mogę:D
-
Tak tak Nusiaku, wlasnie mnie korci, zeby zadzwonić czy już są zgodnie z planem :D moj K. do ok 17 w pracy wiec prosto po jedziemy po obraczki, ale chce spytac do ktorej ma czynne. Nie pamiętasz ? ale chyba do 18.
-
do 18tej :) ja tez u niego zamowilam, wiec tymbardziej nie moge sie doczekac, by Twoje zobaczyc ;D
-
No to jak do 18:00, to może pojedziemy już w piątek:D....chyba że wywrę presję na moim ukochanym i pogonię go w środę samego po te obrączki:D
-
hehe, ale się niecierpliwicie :P A ja się boję, po moich przejsciach z obrączkami :)
-
eee tam :) nie boj sie :)
-
moj K. własnie zadzwonił :) pan odrazu wiedział o co chodzi :) Mówi, te biało żółte ? ładne mi wyszły juz są do odbioru :D :skacza: mam nadzieję, ze sie pochopnie nie chwalił :D
-
heh na pewno nie pochopnie ;D
juz sie nei moge doczekac az je dzis wstawisz, tzn nie je a te wasze piekne wymarzone jedyne w swoim rodzaju obraczki ;D na pewno beda pieeekne
-
Jestem, jestem troche późno ale jestem :D no i jeeeesteeem zaadowolona z obrączek :skacza:
Są ładniejsze niż na wzorniku i zdjęcia również nie oddają ich uroku :D
(http://images43.fotosik.pl/1441/e8779a555a94f9f1gen.jpg)
POLECAM PANA MARKA NAWROCKIEGO :)
-
Pamiętacie jak jakiś czas temu wstawiałm link do krzesełek z winietkami ? Pisałam, że szablonik jakiś mam i coś pokombinuje ;) dzisiaj podskoczyliśmy do Makro i tam za 47 zł kupiłam ryze białego papieru 250 g, czyli taki jak wiekszość zaproszeń sztywniejszy. Wyciełam jedno krzesełko, niezbyt starannie, bo się spieszyłam by ujrzeć efekt :D Winietka też mega robocza jest :D ale chciałam zobaczyć czy dam rade tam przecisnąc przez oparcie. No i wstązeczke tez tylko taką miałam w domu, muszę popracować nad sztuką zawiązywania kokardek:P Wstażeczka miałaby być bordowa, i na tym pudeleczku, podstawie krzesełka nakleiłabym też karteczke w bordowej ramce z napisem dziękujemy za przybycie i nasze imiona i data :) W srodku jakiś cuks.
powiedzcie tak szczerze, czy to będzie wyglądać tandetnie ? czy ujdzie ?:) mogę sie w sumie gościom chwalić, ze sami zrobiliśmy- o ile zrobimy ;D(http://images43.fotosik.pl/1441/31d17fe1cf827f5egen.jpg)
-
mi tam sie podoba krzeselko.. tylko kokardke chyba bym gdzies indziej dala ;p a moze jak zrobisz taka wieksza to bedzie ok ;D
co do obraczek od razu widac ze sa dwa kolory hehe ;p ciesze sie ze ejstescie zadowoleni ;] a ile one maja mm bo na dosc szerokie na fotce wygladaja? ;D chwal sie kochana jest czym ;D
-
Dziękuję Sylwusia :)
Obrączki mają szerokośc 6 mm
Chyba ta instrukcja by mi sie przydała :D http://www.youtube.com/watch?v=ikYgLtt5zR4
-
Jeżeli starczy Ci tylko czasu i chęci, to rób samodzielnie krzesełka :)
-
ja bym w połowie wymiekła. i juz. obraczki w koncu takie jakie sobie wymarzyłaś - cieszę sie, ze w koncu sie udalo. one sa satynowane?
-
Tak Pandi one są matowione :) Tzn. ta biała część ;) W ogóle bez porównania z poprzednimi jakość wykonania i ogólna obsługa. Obraczki w kuferku, a nie w jakimś plastikowym pudełeczku i woreczku... dodatkowo dostaliśmy długopis firmowy pana Marka i ściereczki do czyszczenia biżuterii :)
-
Maniu obraczki sa super! :skacza: w koncu trafilas na takie, z ktorych jestes zadowolona ;D
krzeselko trzeba dopracowac tak jak mowisz, ale mysle ze bedzie super ;) kokarrdka jaki ma miec kolor ostatecznie? :)
-
dzięki AnioOlku,
Kokardka ma być ostatecznie bordowa, się pospieszyłam z tym krzesełkiem, jak juz prototyp będzie gotowy wstawię :D
-
a kolor krzeselek? Bialy zostawiasz?
Bedzie dobrze na pewno! :)
-
Tak, planuję, zeby były białe z bordowymi dodatkami jak wstążeczka i ramka podziekowań za przybycie.
-
widzisz - mowilam Ci, ze bedziesz zadowolona !!! super - bardzo sie ciesze, a ladnie Wam wygrawerowal ?? ja po spotkaniu ze znajomym zmienilam decyzje i ciesze sie, ze wlasnie u niego :)
podziwiam Cie za wykonanie krzeselka - beda piekne :)
-
super to bedzie wszystko razem wygladalo, ale czekam na efekt koncowy ;D
-
super, super :D jak patrze na Wasze obrączki, to już chcę odebrać nasze:D, no ale wypada chyba pojechać razem? przymierzyć i coś tam? Kurcze a ja jutro w pracy;( i czwartek też, do 20:00...zostaje nam piątek :D. Będę dzielna to tylko kilka dni:D
-
Nusiaku, a moze zadzwoń ? moze już są ? Co będziesz czekać do piątku :D
Przyszlazono grawer bardziej wyraźny niż w poprzednich :) JESTEM ZADOWOLONA i POLECAM!! :)
-
no moje mi sie dalej podobaja sa dla mnie piekne ;D tylko grawer mnie wnerwia bo malo widoczny ale u mnie spowodowane to tzm ze ja mam 4mm obraczke 8)
-
Sylwusiu i tak trzymaj !! :)
-
Tylko dziś też nie mamy jak:/, bo ja teraz 3 dni siedzę do 20:00 :(.
Ostatnio jak wracałam z pracy i byłam taka wściekła, do tego miejsca w tramwaju nie było, a ja byłam padnięta i patrzę...a obok babeczka stoi i tak mi się rzuciła w oczy jej obrączka, bo na 95% był to nasz wzór hehehe, od razu mi się buźka uśmiechnęła, no ale nie będę kobiety zagadywać:P...
My mamy 5mm, ale p.Nawrocki mówił, że będą wyglądać jakby na węższe przez te rowki co idą brzegiem:)
Oj doczekać się nie mogę ::), ale bardziej dnia, kiedy założymy je sobie na paluszki:D
-
Amelia wysłała zaproszenia :D co prawda wolałabym, żeby były juz w piątek, ale trudno... w poniedziałek się okaże co i jak z zaproszeniami :) Mam nadzieję, że będzie ok ;)
pozdrawiam i spokojnego weekendziku życze
-
nic nie mow nawet... ;[ ja do tej ory ne dostalam nr konta! a obiecali ze bedzie suuper ;/
chyba w tyg wsiade z karolem na motor i wystawie im rachunek za moj dojazd bo sie nei wywiazali z umowy..
-
sylwusia jak bedziesz to odwiedz mnie przy okazji :P
-
tak na serio to przykro, ze taka niby profesjonalna firma a takie rzeczy robi... traci klientow na wlasne zyczenie co jest niedopomyslenia... :o :o :o czysty brak profesjonalizmu...
-
Mania gdzies doczytałam, ze masz juz nr przesylki i czekasz.. czekam na foty i relacje - sama pamietam otwieranie tego kartonu itd. cieszyłam sie jak dziecko .. ;D
-
Przyszły!! :D Nie wytrzymałam i ukratkiem w pracy otowrzyłam :D Jedno wyciagnełam, jest takie jak miało być :) w domu obejrze je dokładnie :D musze powiedzieć, ze zapakowane starannie :) Po ok 6 sztuk zaproszeń w osobnych woreczkach i ładnie w kartoniku ułożone :) Jak narazie jestem zadowolona :)
-
i gazetami wylozone pudelko. Jak u mnie :D. Bedzie sii.
-
ciesze sie kochana ;]
ja po moje pojade chyba osob iscie ;]
-
hehe, Sylwusia jedz jedz :) zrób dymek mały :)
-
Ojej..
A ja do Mani dopiero teraz trafiam :(
ale to przez to, ze wśród żywych jestem dopiero od stycznia chyba :(
MOGĘ DOŁĄCZYĆ JESZCZE???? :hello: :blagam: :blagam: :blagam: :blagam:
Też myślałam o krzesełkach, pierwotnie miałam grawerować na drewnie imiona i nazwiska, później myślałam o szyszkach, a teraz myślę o krzesełkach..
Mogłabyś mi na priwie przesłać ten szablon?
:)
-
Witam Witam Xanth :) wyślę Ci, pewnie :)
-
No i mamy ponad połowę zaproszeń rozdanych :] Pracowity weekendzik był.
Xanth jak tam krzesełka ? Ja sie opuściłam, kurcze muszę się wziaść bo zaraz przeprowadzka jeszcze mi na głowę spadnie i już w ogóle szał będzie.
-
nie mam drukarki, muszę się wybrać do mamusi, ogarnę chatkę i się do niej wybiorę :) wtedy sobie wydrukuje na razie na białej kartce i wkleje fotę.
a Mania, jak adresowałaś koperty? Ja chcę jakąś ładną czcionką nadrukować na nich, będę musiała kupić jakieś białe zwykłe i poćwiczyć, bo totalnie nie wiem jakbym miała to zrobić.
Ja też muszę już większość ogarnać bo potem będe wkuwać do licencjata i nie będzie kiedy się z tym babrać.
-
Mania ty juz polowe a ja dopiero 5 hehehe ;]
ogolnie w swieta chcemy rozdac duzo dosc bo sie rodzinnie zawsez spotykamy, chyba nie bedzie to nie grzeczne ze dam kazdemu w dniu swiat? czy powinnam lazic do kazdego z osobna po domu? ;]
ja adresowalam recznie koperty ;p
-
sylwusia085 jak dla mnie to na pewno nie jest to niegrzeczne, raczej bardzo miłe :) ja też na świętach porozdaje zaproszenia dla wszystkich :)
Ja rozdałam zaproszeń aż JEDNO. Bo kilka rozdałam u siebie w domu, ale była impreza i pozapominali zabrać.
-
hahah ja z tych 5 tez 3 sorki z 6, 4 rozdalam w domu buahha
-
Ja z tych co rozdawałam osobiscie do rączki, to nie adresowałam :) Miałam zólte karteczki z podpowiedzią :D i odklejałam tuż przed wreczeniem. Bede adresowac te do wysłania, ale wysyłać bedziemy chyba po swietach, zeby sie miedzy kartkami swiatecznymi nie zawieruszyły :) tez chyba musze zastępcze koeprty kupić, jakby mi nie wyszło :D
-
U mnie 98 % poszło w świat - zostały sie tylko 2 szt do rodziny z Niemiec, dzis wysyłam :)..
Na kazdej kopercie miałam wlasnorecznie wypisane imie i naziwsko osoby/osob do ktorej skierowane jest zawiadomienie czy zaproszenie.. bałam się, ze mozemy jakas gafe trzasnac i zle dać komuś.
Mania ja tyle kopert zmarnowałam przez wypisywanie, mam ladne pismo, ale zawwsze cos mi sie nie podobalo i next next next.. :)
-
Ja adresowała koperty drukując;D, taką samą czcionką jak zaproszenia:), zarówno te które wręczamy osobiście jak i te wysyłane pocztą:)
-
ooo nusiak, weź trochę wyjaśnij, jak to się drukuje w zwykłych drukarkach na kopercie??? Ja nawet nie mam pomysłu jak się za to zabrać.
-
niektore drukarki maja opcje wlasnie na drukowanie adresów na kopertach :) - we wlasciwosicach trzeba poszperac, wtedy podajni inaczej pobiera mniejszy format jako koperte
-
no właśnie jako format w wordzie ustawiłam taki, który odpowiadał mojej kopercie (chyba C6), nie było tego C6 to wpisałam wymiary strony:) i wzięłam poziomy widok:). Później normalnie adresowałam i siup do drukarki:D. Miałam tylko problem, bo jak brałam standard wysoki w atramentówce to nie chciał schnąć tusz (koperty perłowe mocno), ale na standardowym było git, co prawda kładłam je do wyschnięcia na trochę ale...:). Testowałam najpierw na zwykłych białych, żeby nie zbabolić na tych perłowych:P
-
każda drukarka musi mieć - ja pamiętam, że na takiej staaaarej była opcja drukowania na kopertach, gdzieś w opcjach worda się ustawiało ;)
-
na takiej starej mialam specjalny podajnik do kopert, wiec teraz go nie mam i w sumie nigdy nie wnikałam, czy drukuje na kopertach, bo format i ilosc prezentacji na stronie sama ustawiam :]
-
Dawno mnie u mnie nie było :) Ale jakoś nie mam co tu pisać... Chociaż wczoraj byliśmy u księdza, zrobił nam takie jakby nauki :) Dostaliśmy kartki do spowiedzi, K. dostał zapowiedzi, by zanieść do swojej parafii, a ja już w tę niedzielę "spadnę z ambony ":P no i jeszcze musimy sie umówić na nauki przedmałżeńskie w poradni. 25 kwietnia znowu do księdza... ( w sumie nie wiem po co, ale ok, jest nawet sympatycznie)
Dziewczyny, mam koleżanke z okolic Włocławka i wyobraźcie sobie, ze ona w swojej parafii za same zapowiedzi dała 170 zł!! ( ode mnie nic nie chciał) za slub ksiadz zaspiewał 1070 zł + 250zł dla kościelnego, zeby otworzył kosciół i rozwinął dywan! Szok! Pytam, czy to jest co łaska ? a ona mowi, że tak ksiadz sobie zażyczył, argumentując tym, że ma mało ślubów i niestety takie stawki! Przesada.
Zastanawiam sie ciągle nad butami, miałam upatrzone te w ryłko ale nie wiem czy czasem sie nie zdecyduję na buty tanczene. Mam duża stopę i szeroka, na codzień na obcasach nie chodze i boję sie poprostu. A taneczne butki robia na wymiar, coprawda nie są tak ładne jak te inne slubne, ale... może coś wybiore
znalazłam stornke jednego producenta : http://www.akces2.com/obuwie-slubne.html
Co o tym myślicie? Od początku planowania ślubu powiedziałam, sobie, że nie chce odkrytych a ni takich z paseczkami, a tu prosze jaki wybór na przekór mnie :D
-
powiem ci szczerze ze ja bym nie wziela slubu w tamtym kosciele... przeciez to kawal grosza ;/ pojechala bym gdzie indziej argumentujac ze na tamten slub mnie nie stac ;/ poprostu
co do butkow- nawet ladne tam maja ;] a ktore modele ci sie podobaja wstepnie i najbardziej?
-
Kiedyś wypowiadałam się na temat opłat w niektórych kościołach i niestety ale bym się pokłóciła z księdzem szybko i na pewno bym coś w tym kierunku innego zdziałała...
Chociaż jak mała miejscowość, to czasami ciężko - szkoda że księża w tych małych miejscowościach czasami zachowują się jak władcy:/, przecież Kościół ma być miejscem przyjaznym człowiekowi, a nie skarbonką bez dna.. Przecież fakt, że ktoś robi wesele to nie znaczy, że ma kasy jak lodu żeby machnąć ponad tysiaka na mszę....
Mania już 85 dni nam zostało:D. My jak pojechaliśmy z zaproszeniami, dokładnie 7 kwietnia, to niektórzy pytali czy nie za szybko - ja mówiłam, że właśnie stuknęły równe 3 miesiące hehe i się śmiali ze mnie, że taka nakręcona jestem:P
Wczoraj jak wrzucałam zaproszenia na poczcie do skrzynki, to miałam takiego banana na twarzy, ludzie się gapili na mnie, a ja w takiej wesołej ekstazie stałam nad skrzynką pocztową hehehehehe ;D
-
Dziewczyny zadarzają się i takie sytuacje, my w moim kościele tez byliśmy przygotowani, że ksiądz zawoła za zapowiedzi 100 zł, a on nic podziekował nam - jeszcze pelno ksiazek dał .. a tak sie balismy, ze nas koszta zjedzą.
Jesli jakis ksiadz ustala takie ceny, to juz nie sakrament a zwykła usługa - bo jak to inaczej nazwać ???
Nusiak wladcy kosciola - moj podobno nie wpuszcza innych organistów niz kilku wybranych - na szczescie udalo mi sie "zaklepać" termin u najlepszego wg mnie .. inaczej miałabym straszny problem .. uwazam, ze kosciol nie jest jego wlasnoscia, a parafian i nie powinien odstawiać takich szopek
Buty niektóre sliczne - mania my juz tak mamy jak sobie sobie ubzduramy, to potem same sobie sie dziwimy - jak to mozliwe, ze zmieniłysmy zdanie.. miałam tak z ponczochami i innymi pierdołami .. do czasu
-
Co do tych opłat to już się nie wypowiadam :) masakra jakaś.
Jeśli chodzi o butki, to ja na prawde mam zawsze z nimi problemy, teraz tez kupiłam sobie takie wyzsze na codzień ale eleganckie i co ? w drugi dzień juz isc nie mogłam i skurcze mnie ciagle łapią w stopy :( wrociłam do cichobiegów :)
nie dość, ze wysokie podbicie to jeszcze własnie długa i szeroka ta moja "syrka", moja mama ciagle mowi, to od tych adidasów co nosiliście w liceaum porozwiązywane :D hehe, tak tak, to byly czasy i taka moda ( pewnie niektóre z Was nie pamiętają :P ) no i że mi sie przez to nogi "rozczłapały". Dlatego też myślę, że może lepiej zainwestować niż później cierpieć ?
Zastanawiam się nad modelem: VICTORIA, NATALIE i ewentualnie AMELIA
-
mi sie podobaja dokladnie w takiej kolejnosci co napisalas ;D i dodalabym te blyskotki swarovskiego ;p bo lubie blyskotki ;p
-
bardzo fajne butki:)
kurcze, ja muszę w swoich pośmigać po domku, tylko te parkiety.....:/
-
Hehe, coś czuję, że w weekend pomierzę dokładnie moje stópki i zamówię :) i chyba włąsnie VICTORIĘ, co do błyskotek, to ja znowu ich zawiele nie lubię :) Ale to kwestia gustu...
Czas realizacji do 2 tygodni, także już czas a zwlaszcza, ze może mogłabym je na naukę pierwszego tańca zabierać ? ponoć lepiej się uczyć w tych butach co sie będzie na weselu... Sylwusia a Ty juz byłas na tańcach w tym Dance Factory ?
-
planujemy isc w przyszlym tygodniu chcoiaz na jedna lekcje ;p
i pan mi powiedzial ze najlepiej zebysmy an pierwsze dwie lekcjie przyszli jak na fitnss.. czyli w adidaskach ;p
a 2 ostatnie lekcje w butach juz ewentualnie ;p
-
czy mogę jeszcze dołączyć ? :D :D :D
-
te butki victoria wyglądają bardzo ładnie, a szczególnie te świecidełka :) pochwal się jak zamówisz :) a wiesz ja też się zapisałam do dance factory, zdajcie relacje z zajęć :)
-
witam emmo :) pewnie, ze możesz dołączyć :) Ty chyba jako pierwsza z nas ślubujesz, jak się zacząl kwiecień odrazu o Tobie pomyślałam :P
Przyszłażonko, ja sie nie zapisywałam do Dance factory,ale rozważałam to :) Zamierzam się zapisać do pani Kasi ze szklot tańca Gryf.
-
aaa no tak, ja też chciałam, ale skusiła mnie promocja hehe :)
-
my też mamy wykupione lekcje w dance factory :D w srodę miala byc pierwsza,ale przez to że się oboje rozchorowalismy przelozylismy na poniedzialek :D dam znac jak poszlo :D
-
My na koniec maja to przelozylismy, bo pamietam jak inna para tanczyla 2 miesiace przed slubem, zaiedbali potem uklad i na weselu zapomnieli kroków. Tak na swiezo bedziemy mieli w glowie co po kolei. Nie planujemy szalenstw wiec nie bedzie trudno
-
Witam piątkowo :)
U mnie dość pomyślny dzień, udało mi sie wydębić kase od gruopona ( tzn. umówiłam się z nimi na zwrot) Uwaga, nie kupujecie mikrodermabrazji w GARA RUFFA &SPA - maja strasznie odlegle terminy - ja sie wkopałam ale chyba sie udało odkrecić ze zwrotem kasy( w ciagu 10 dni od zakupu mam prawo) za to zapisałam się do fryzjera (niestety nie mojego slubnego bo jej nie będzie) na 5 maja ide na wesele kuzyna :)Zobaczymy co mi babka wymodzi na głowie, moze zainspiruje mnie to do fryzury ślubnej :) Oczyszczanie buzki tez w przyszłym tygodniu, no i pierwszą lekcję tanca u pani Kasi U. na równo dwa miesiące przed ślubem :) o kurcze, teraz sobie uswiadomiłam, ze to będzie poniedziałek po poprawinach :D hehe, roztańczeni pójdziemy na naukę tańca ;)
No i wysłałam dziś zaproszenia do rodziny K. z centralnej Polski. Zostało nam dosłownie pare sztuk do rozdania osobistego, znajomi głownie i mama PM, której obecnie nie ma wiec...
także dość pomyślny ten piateczek, ale co z tego jak zaraz muszę smigac na uczelnie i tak cały weekend...
Miłego popołudnia :)
-
ooo a ja kupiłam mojemu PM ten msaż rybkami tam, bo chciał, ciekawe czy będzie termin hehe, ale 10 dni od zakupu już minęło...
a co byś chciała mieć za fryzurkę?
-
Przyszłażonko, ja zawiele z włosami nie mogę poszaleć, bo jestem teraz na etapie odrastającego "boba" :) wiec wlosy, są krótkie, za ucho z tyłem niecokrótszym. Matko jak ja sie meczę, żeby one jakoś wyglądały na codzień. Malutką kitkę mogę juz jednak zrobić, wiec myślę, ze dobra fryzjerka coś wyczaruje :) Miałam wlasnie na wesele kuzyna miec taką jakby próbna fyrzurkę, ale akurat moja fryzjerka wyjeżdza na komunię, wiec musze isć gdzie indziej.
Jako że moja sukienka jest w stylu hiszpanki, to myslę, że dobrze byloby zrobić jakiś ala koczek( ale niecałkowicie przylizany) i z boku kwiat jakis, nie mam pojęcia jaki :D bo nie mam jeszcze bukietu wybranego. Do hiszpanki może pasowałby jakiś bukiet a'la wachlarz, ale nie spotkałam sie jeszcze z jakimś ciekawym bukietem tego typu...
-
Mania lecisz z tymi zaproszeniami ;D
ja jeszcze nie rozdalam duuuzo ;p
co do bukietu ty[pu wachlarz dla mnie odpada. nie cierpie ich ;p
ale nie sugeruj sie moja opinia ;p
-
ja też za takimi bukietami nie przepadam, ale to Twój wybór :D
fajny pomysł z koczkiem na dole i kwiatem z boku do sukienki hiszpanki :D moja kolzeanka też wybrała taka stylizacje i wyglądała świetnie :D ma czarne włosy i ciemna oprawę oczu zatem kwiaty wybrała krwistoczerwone :D nieziemski efekt :D
-
Mania ja do tej sukni Twojej wybrałabym delikatny bukiet z róż albo eustomi (czy jak to się zwie), bo ten dół sukni i te bezowe zawijasy kojarzą mi się z różami :D. Jednak to Twój wybór:), ale z wachlarza bym zrezygnowała ::) na rzecz właśnie jakiejś kompozycji z pastelowych róż:) albo zupełnie w inną stronę takich intensywnie czerwonych :D
-
zapomnialam napisac ze upiecie sobie wymyslilas superowe ;D
-
mi też się zatem wydaje, że będzie Ci taki koczek z kwiatkiem pasował. jak znajdziesz bukiet to od razu będziesz wiedziała co we włosy. mi fryzjerka mówiła, że pięknie wygląda frezja z pączkami we włosach, ale to chyba mało hiszpańskie ;-p
zdaje się, że fajniejszy by był coś może jak z próbnej fryzury emmy z panieńskiego może? albo właśnie jakiś w fajnym pasującym Ci kolorze :) taki, żeby duże płatki były.
-
heh, pierwsza myśl jak przymierzyłam suknię, wyobraziłam sobie piwonię we włosach o intensywnym kolorze, ale w lipcu może być już z nimi cieżko, poza tym myślę, ze jest nietrwała... no nic coś sie wymysli, jeszcze tyyyle czasu :D haha niestety ucieka zbyt szybko...
-
ej Mania a jak wasza dieta?
dalej na neij ejstescie?
-
Dokładnie piwonia szybko Ci padnie.. ja myslalam nad bukietem z tych kwiatow ale mi odradzili... :x
-
heheh Sylwusia ogólnie od świat dieta została zaniedbana, ale od dzis znów sie starać bedziemy... na pożegnanie ze złym jedzeniem wczoraj wciągneliśmy pizze z GRUBEGO BENKA- pyszna, ale strasznie nas zapchała... dzis rano tylko picie - bo sosiki dosyć pikantne :)
Ogólnie nie jest źle, K. udało się zrzucić wg. mnie ok 8-9 kg , sa wahneicie +/- 1,5kg i u mnie i u niego. Nie jest źle... będzie lepiej :)
-
to życze wytrwałości w odchudzaniu!
Ja juz nie muszę się odchudzac, bo mam taką przemianę materii ze strasznie szybko chudnę a długo tyję, jak coś robie, co mnie zajmuje, nie mam ochoty na jedzenie w ogóle..takze w tym tygodniu zrzuciłam 3 kg, ze stresów i z tego latania po restauracji..
ale na szczeście nie mam w planach zostania w tamtym miejscu na dłużej niż rok... więc może mi się uda wyjsć z tamtąd z waga 45 kg :D jeee :D
-
Xanth :) ty to jesteś taka laska, że nawet nic nie mów o odchudzaniu :>
-
e tam, rośnie mi drugi podbródek jak po mojej wrednej babce i na starość bede miała takiego wora zmarszczonego pod brodą ;O
poza tym, mogłabym wygladac o wiele lepiej, kiedyś to bylam laska
ale mniemanie miałam o sobie tak podłe, że jak zalożylam super wyrżnięty kostium, to sie poryczałam ze jestem tłusta.. a teraz kiedy mam flaka od piwa na brzuchu to teraz powinnam beczec :/ blee...
po prostu mam taką talie, że nie widac bebzola wiszącego :/ poza tym dla mnie każdy człowiek jest piękny każdy ma w sobie coś pięknego więc ja nie wdze brzydali na ulicach :)
-
Mania ja miaam od tego tyg zaczac mega intensywnie biegac ;D ale.... wypalil mi Krakow ;D
ja uwielbiam pizze z peperoni z kr jadwigi ale.. ostatnio sie zepsula ;[
a z benka nei jadlam nigdy musze zamowic
w ogole ja uwielbiam pizze
-
sylwusia, to zapraszam do pizzy hut :P
-
xanth a w ktorej robisz? ;]
pojkawie sie ;D
-
Xanth z tego co u emm-y wyczytałam to w Galaxy ? :)
-
W Galaxy :) Wtym tygodniu robie w czwartek sobote i niedziele, w niedziele na barze a w czwartek i sobote na hoscie czyli stoje i nic nie robie :/
chyba wolałabym być kelnerką bo chociaż są napiwki...ale to dopiero moze za miesiac :(
a tak na prawde to w ogole nie wiem czy dam sobie rade w tej pracy bo jednak najlepiej się czuje przy biurku :/
-
a dlaczego mialabyś nie dać sobie rady? swietnie się prezentujesz na swoim stanowisku :D
-
Mania odchudzania :D ja chodze na platformę wibracyjną - i pizze hut omijam szerokim łukiem :P
-
a mi wczoraj kolega w pracy powiedzial, ze chyba przytylam troszkę :skacza: mialam banana na twarzy caly dzień :D :D :D do wieczornej przymiarki, kiedy krawcowa stwierdzila,że musi od koleżanki manekina pożyczyć na moja sukienkę, bo jestem za szczupla na jej manekiny i sukienka nie wchodzi na nie :-\ ale kit... nie jest źle :D
-
Dobry wieczór ;)
Dziś rozdaliśmy już przedostatnie zaproszenie z mojej strony (jeszcze tylko została mi ciotka, która przyjedzie w tym tygodniu -mieszka w Szwecji)
Jakie to miłe uczucie, jak goście potwierdzają z miejsca przybycie :) W zasadzie nie było przypadku, zeby ktoś kategorycznie odmówił od razu... Narazie mają jeszcze miesiąc na potwierdzanie.
A w ogóle to byliśmy dziś nad morzem, jechaliśmy to na autostradzie wskazywało nam 27 stopni ciepła na zewnątrz, także klima działała, a co nas spotkało : nad morzem 13 stopni!! BRRR , jak wracaliśmy po 17 to było tam 10 stopni, a w Szczecinie przywitało nas piękne słonce i 22 stopnie o 18 godzinie. Jeszcze się z takim czymś nie spotkalam, przeciez to tylko 100 km i taka róznica w pogodzie ? Dobrze, ze wzieliśmy bluzy, ale w stopy to zmarzłam nie powiem :)
A propos stóp zamówiłam dzisiaj, własnie teraz butki ślubne na wymiar. Mój K. jak zobaczył moją odrysowana stopę na kartce, to śmiał się, że jak wielka płetwa:P
Wkleję Wam zdjątka butów :(http://www.akces2.com/images/stories/a2/slubne/Karen/DSL_Karen03.jpg)
(http://www.akces2.com/images/stories/a2/slubne/Karen/DSL_Karen02.jpg)
zamówiłam obcas 6 cm, ale się ciągle zastanawiam, ze jakby była 7-ka, moja wielka płetwa wyglądałaby smuklej... chociaz ja wiem 1 cm... hmmm moze robic różnicę estetyczną a ciekawe jak z wygoda... chyba zostanę przy 6 cm.
ehhh już kiedyś pisałam, że nie chciałam mieć butów z paskami, a jednak takie zamówiłam, ale to przez wzgląd na moje "trudne" stopy, a chciałabym wytrzymac na swoim weselu :)
-
moj szwagrasz ztesciem byli od wczoraj and morzem.. to mowili ze zimno tam bylo a my tu mielismy upal;D
butki superaskie l;p
ja mam obcas 3 cm i sie boje ze za wysokie ehhehe
-
Ale wy macie fajnie, tak blisko do morza :)
-
Piękne.. mysle ze 1 cm wielkiej różnicy Ci nie zrobi - a buty bedzie widac przez krotki kawalek czasu, jak suknia bedzie C sie podnosic :]
-
U nas majóweczka, dość pozytywnie oprócz tego, że częsciowo w pracy:) Wczoraj załatwiliśmy dokumenty z USC i zajechaliśmy tez do hurtowni kwiatów.Zarezerwowałam termin, żeby panie wiedziały, że cos bedzie do zrobienia, a szczegóły domówimy później. Ale jednak ustaliłyśmy, że byłby to bukiet z goździków. Struktura kwiatka nawiązuje do moich falban w sukni :D Teraz mam zadanie, szukanie odpowiedniego bukietu goździkowego, mała koncepcja w głowie jest :)
Np.(http://img480.imageshack.us/img480/6716/38294619op6.jpg)
lub (http://www.dekoracje-evii.pl/uploads/images/bukiet%20go%C5%BAdzik.JPG)
(http://4.bp.blogspot.com/_HV1IkKAKtFc/TTMQqNBGj0I/AAAAAAAAAEA/eZt5jrhvKHE/s1600/P1060260.JPG)
w tym ostatnim jak coś to zamiast piór własnie biały storczyk :)
Teraz tylko nad kolorystyką muszę sie zastanowić
Miłego świętowania :)
-
Goździki :D - jak u mnie .. zajrzyj do axeli w relacjach - ona wlasnie taki bukiecik miała ;)
-
z tych bukiecików wybrałabym chyba 2 albo 3, ale raczej 3 :) choć osobiście wolałabym coś więcej niż same goździki :) ja w swoim będę miała parę goździków, podobają mi się takie jasnozielone lub pastelowe różowe.
-
butki fajne, ale bukieciki średnio mi sie widzą
-
no wlasnei mi tez jakos srednio podchodza...
bo takie naciapane sie wydaja
ale Maniu to tylko moje zdanie jak ci sie podobaja to czemu nie ;]
-
Jeżeli kulka, to brałabym bez tych dodatków, bo suknia dość strojna:), a kulka z goździków wygląda fajnie:), zresztą eustomy i róże w kulce też wyglądają całkiem zacnie ;D
-
bukieciki fajne;) a butki też ok :)
-
hehe, bukieciki tylko przykładowe, nie wiem jeszcze jaki kolor bym chciała, ale jestem za goździkową kulką, zastanowię się co z tym storczykiem.
Własnie wróciłam od fryzjera i z makijażu, za 2 godzinki ślub kuzyna :) Polecam panią fryzjerkę w srudio urody kamelon na kopernika, fajnie mi poupinała te moje krótkie włosy, makijaż robiłam w douglasie ale to już kiedyś polecalam :)
-
Maniu a robilas teraz probny makijaz i upiecie? czy poprostu okolicznosciowe?
hmm a gdzie na kopernika jest ten salon, mieszkam bliziutko a nie kojarze......
-
Jaki efekt koncowy ?? Czekam na foto :D
-
Dziewczyny, wesele było super :) grał zespół Spontaniczni- baaardzo fajni :) Ogólnie wszystko ok :) mloda para pieknie wyglądała, a suknia młodej róniez falbaniasta jak moja, pięknie sie w tańcu prezentowała :) tylko, że panna mloda to super szczupla laska, wiec... ciekawe jak to będzie wygladać u mnie :) na szczeście suknia nie taka sama, ale styl podobny.
Jeśli chodzi o fryzurę i makijaz moj, to nie bylo próbne, bo nie u mojej fryzjerki i makijażystki. Choc wczesniej zamierzałam, ze własnie na to wesele uczeszę i umaluję sie na próbę. Ale chyba jakiś konspekt jest, z moich krotkich włosów jednak można cos wyczesać. Mój K. zrobił mi dwa sponatniczne i zaskoczenia zdjęcia w łazience oto i one : (http://images50.fotosik.pl/1561/0005cd488aa41a07gen.jpg)
(http://images35.fotosik.pl/1364/f6b906220f0a5088gen.jpg)
oraz później jeszcze poprosiłam o zdjecia samego upięcia, zeby cośmojej fryzjerce pokazać :)
(http://images37.fotosik.pl/1514/7c0da23c8ff7d353gen.jpg)
(http://images39.fotosik.pl/1499/96b72eaf64158941gen.jpg)
Stwierdziłam, że fajnie jak mi sie coś na głowie dzieje i chyba nie bede przylizaną panna młoda ;)
-
Loki, loki - no no no ;D ..
-
Powiem ci Manka ze fajowsko wyszla ci ta fryzurka jeszcze biorac pod uwage to ze masz krociutkie wlosy to juz w ogole fajnie ;)
Ale ty masz mloda.buzke ;)
-
Mania wyglądasz bardzo ładnie w tych loczkach :) Bardzo Ci pasują :)
-
Dziękuję, mam zamiar podrzucić mojej fryzjerce te zdjęcia i będzie coś tworzyć :)
-
Haha, Sylwusia, dzięki ( Ty wiesz ile mam na liczniku :D) A odnośnie fryzjera na Kopernika, to jest przy placu dziecka , studio urody kameleon kopernika 16, pani wzięla ode mnie 80 zł, wiec nieduzo niemało, ale fryzura nawet na poprawinach była ta sama. Trzymalo sie jak zabetonowane.
-
Z welonem tez inaczej i fryzura powinna byc bardziej trwała .. nie zapomne mojej jednej weselnej - 3 dni sie trzymala - poducha jej nie zniszczyla ani nawet lekki deszczyk - fryzjerki maja swoje sposoby :P
-
hehe, myślę, że moja tez by się jeszcze dziś nadała, ale dziś już spowrotem prosty odrośniety "bob" zawitał :)
Mój PM. mówi wczoraj do mnie : "mogłabyś sie tak codziennie czesać, pasuje Ci" a ja na to, że taka przyjemność kosztuje 80 zł, " a sama się tak nie uczeszesz ? " :D dowcipniś :)
-
sprobowac mozna - dobre papiloty - bo to takie ładne delikatne loki powychodzily - lokowka zbyt szybko zniszczyłabyś "obrosnietego boba" :)
-
Mania a jak patrzysz na mnie to nie odnosisz wrazenia ze skads mnie znasz? ;D bo ja jakpatrze na ciebei to takie mam mysli ;D
-
hmmm... no znam z e-wesele :) a tak nie wiem, ciezko mi powiedzieć możliwe :) Moze jak sie kiedys w koncu na wasze forumkowe spotkanie wybiorę to sie okaże ;)a propo kiedy jakies spotkanko ?
-
No i jesteśmy po pierwszej lekcji tańca u pani Kasi U. , super nam sie tańczyło , jestem tak zadowolona, ze aż miałam chęć uściskać panią Kasię :) Moj K. tez zebrał pochwały :) Oczywiscie to dopiero początek, ale prowadzenie, sposób nauczania pierwsza klasa!! :) teraz musimy tylko wybrać utwór (w końcu), ale będzie to już wiadomo coś z walca angielskiego.
-
szybko zaczynacie :]. Tyko pozostaje pogratulować zdolności :)
-
EEe Pandi to nie o zdloności chodzi, bo nie jesteśmy jacyś wybitni :D ani tez zapaleni do tańczenia :) Ale sam sposób prowadzenia zajęc tak nas zachwycił, jak pani powiedziała - dziękuję za lekcję, pomyslałam, co ona pierwsza lekcję szybciej kończy ? szybciutko czas zleciał.
A powiedziałam tez Pani K. , ze zamówiłam buty ślubne taneczne, stwierdziła że bardzo dobrze zrobiłam! Jak już je będe miała, mogę je przynosić na lekcje, tylko będziemy je oklejać woreczkami foliowymi :D zeby mnie K. nie podeptał :P
-
popieram ,p.Kasia super - też się u niej uczyliśmy ;D
-
fajowsko ze juz po lekcji tanca!
my tez dzis zadzwonimy do p. Ani zapisac sie i obgadac szczegoly, mam nadzieje ze tez bedziemy zadowoleni, tylko ze my nie umiemy i nie bardzo lubimy tanczyc ;p
w sensie na sztywno ;p
my lubimy szalec na parkiecie ale bez zadnego ukladu ;D a ja nie cieprie tanczyuc z mezczyznami ;/ ;] tylko z K. ;p;p
-
Maniu bardzo Ci pasuje ta fryzurka, będzie idealnie pasować też do Twojej sukni !
a taniec rzeczywiście wcześnie zaczynacie, my pierwszą lekcję mamy jakoś niedługo :) super, że tak Wam się spodobało i dobrze Wam idzie :)
-
Byliśmy wczoraj na pierwszym spotkaniu w poradni... dostałam kartę do wypełnienia i za miesiąc mamy się z nią stawić :D Bedzie trzeba kombinować...
W tej chwili jestem na etapie szukania zawieszek na wódkę... nie mogę nic ciekawego znaleźć :( Na pewno nie chcemy naklejek, bo róznie się zachowują po schłodzeniu. Szukam podłużnych ładnych zawieszek, najlepiej z bordowym akcentem. Jakby się Wam coś w oko rzuciło to z góry dziękuję :)
-
Mania czyli jestes zmuszona robic wykresy? ;D
-
zmuszona chyba nie ;) ale pani prosiła, zeby sprobowac ;)
-
No i kupiłam dziś bieliznę :) a byłam już zalamana po wcześniejszych przymiarkach. Sylwusia, dziekuję Ci za namiar na sklep na Turzynie :* :uscisk:
Sklepik niepozorny i pewnie bym tam nie weszła, gdyby nie Sylwusia i jej nakierowanie mnie na sklep z telewizorkiem :D hihi
Takze mam juz staniczek, figi, pończoszki. Pas do pończoch zamówiony bo nie było białego. Cena tez jednak przystępna jak na porządną bielizne.
P.S. Moze za tydzien będe miała juz mieszkanie :D Byłam jedną z pierwszych kupujących, a jedna z ostatnich dostane :)pierwsi będą ostatnimi...
-
ooo to super - świetna wiadomość !!!
a gdzie ten sklep na turzynie ? ;D
-
ciesze sie ze moglam pomoc ;*
super ze to wasze gniazdk juz prawie ejst wasze ;D
-
Mania własny kąt - jak cudownie - widzisz wreszcie sie doczekałas !!!! ;D ;D ;D
-
jejku dziewczyny, jaka ja glupia jestem, straszny stres mnie dopadł... po co sie tak denerwuję ?
Jutro akt notarialny, odbiór mieszkania iiiii odbiór sukni!! wszystko na raz, w srode pierwsze meble, fachowcy i zakup wódki i tak do konca tygodnia... matko ;) i jeszcze zaliczenia w szkole w weekend...
Dobrze, ze bieliznę kupiłam przed sukienką, wezmę ją jutro. Butów jeszcze nie ma, ale i tak ostateczne dopasowanie sukni w czerwcu.
uffff... nerwus ze mnie
-
nie cierpie takich goracych okresow- chociaz musze przyzmnac ze im wiecej mam na glowie tym bardziej zoragnizowana jestem ;D
Mania ale fajnie macie z tym mieszkankiem przed samym slubem....
juz masz suknie do odbioru???????????
lo matko... ja mialam zejsc z wagi do sukni lipa. nie udalo mi sie ;/
-
Mania82 bez wymarzonych butów ani rusz :D ..
Ciesze sie razem z Toba i trzymam w kciuki zeby sie wszystko udalo ;D ;D
-
ale tempo - zazdroszczę ! świetnie ! powodzenia we wszystkich sprawach !
-
Mania, gratuluję! super, że w końcu odbieracie klucze od mieszkania, zobaczysz może i trochę roboty z meblowaniem, ale wstąpi w Ciebie niesamowita siła hehe, przynajmniej ja tak miałam;P
Suknię dziś odbierasz, ale fajnie :D. Ja od źródła wiem, że tak jak prosiłam suknia będzie w czerwcu, z jednej strony się cieszę, bo w ostatnim tygodniu już 0,5kg mi spadło z tej bieganiny :P, ale z drugiej strony już bym chciała się w nią ubrać :D. Tak sobie dziś myślałam, że ja raczej od razu sukni nie dostanę, bo mam taki dół, który z tyłu będzie podmarszczony wg mojego upodobania, a suknia ma przyjść nie podmarszczona na przymiarkę hmmm, ale co tam :D
Liczymy na fotki!!! :D jak będziesz miała chwilę :)
-
ehhh dziewczyny co za dzień... latanina masakryczna. Od notariusza do banku z banku na odbiór mieszkania, pozniej hurtownia alkoholu, spowrotem, następnie suknia... No i powiem Wam, ze wiele stresu mnie dzisiejszy dzień kosztował... Z mieszkaniem w miare ok, ale nie bede się tu o tym rozpisywać, bo to nie na ten temat :P myslę, ze bardziej Was zainteresuje akcja z sukienką... Otóz, bylam na 17.30 umówiona, po odbior sukni, oczywiscie dla mnie rzeczą naturalną jest, ze ją przymierzę. Pani uwazała inaczej, ze place biore i przyjezdzam w czerwcu ;/ Akurat jakas dziewczyna mierzyła, i nastepna miała być za pare minut. ok, mowie poczekam i tak mama nie dojechała, ale pani się upierała, ze mam bez przymiarki zabierać. Powiedziałam, ze sobie tego nie wyobrazam zaplacic za kota w worku ( suknie w pokrowcu :D )... No to mierzymy... i pani do mnie, ale pani przytyła! a ja na to, ze nie troszke schudłam wrecz, nie! na pewno pani przytyła, ale trudno jakos poprawimy poprzesuwamy... jejku uwiązała mnie, a biust i bułki pod pachami powychodziły, ze wygladałam koszmarnie :( płakać mi sie chciało, wyszłam na "widownie"a moja mama i dziewczyny czekajace na przmiare i te z wczesniejszej zrobiły okropne miny... Boże, pomyślałam jeszcze tego mi dziś brakowało! Pytam pani jaki to jest rozmiar - powiedziała 42( bo to jakies angielskie rozmiary, nie miałam zbieranej miary, tylko rozmiarowo sie zamawia) a ja czy czasem nie mialyśmy 44 zamówić ? ona, ze nie i faktycznie na umowie mam 42. Ale kurcze ta salonowa suknia, ktora mierzyłam w styczniu byla rozm. 40 i była nieco zamala... kurde mysle sobie załamana jestem, masakra, dziewczyny co ja przeżywałam . Powiedziałam otwarcie, ze nie podoba mi sie w ogóle... ze sie zle w niej czuje ;/ Pani poleciała na zaplecze i co się okazało? ta którą mierzyłam była rozm. 38 i dla innej klientki:D a ja faktycznie mam 42, tylko moja jeszcze nie przyszła, a one pomyliły klientki!! Szok, takiego stresa miałam :) pani mnie oczywiscie przepraszała za zaistniałą sytuacje, no i wyszło, ze skoro sie w 38 wbiłam to jednak troszke mi sie schudło:D Mama mówi, ze w pasie wygladałam super, ale w piersiach- poprostu gorset zamały... Moja ma byc w przyszłym tygodniu... ale numer, jakbym tak wzięła kieckę bez mierzenia ? to ta PM co 38 rozmiar miała pewnie by się w mojej utopiła :) A ja teraz taka zabiegana jestem, ze u rodziców bede pewnie w przyszłym tyg. i moze dopiero bym ją przymierzyła, to b była dopiero załamka... ehhhh dzień pełen wrażen...
-
o kurczę... nie mogę uwierzyć, że pani kazała Ci brać bez przymiarki... przypomnij jaki to salon? najgorsze jest jednak to, że przeżyłaś taki stres i to nie tylko przed bliskimi, ale i obcymi... podziwiam Cię za umiejętność postawienia na swoim, inaczej mogłoby to się źle skończyć, brawa dla Ciebie ! wielki minus dla salonu..
-
Jejku, dobrze, ze się uparłaś na to mierzenie. Poza tym, ja tez sobie nie wyobrazam, jak mozna nie zmierzyć sukni przed zabraniem jej do domu :/ Bezsens.
-
Wiecie każdemu może zdarzyć się pomyłka... To niby producent przysłał z moim nazwiskiem rozmiar 38 a dla tamtej klientki przysle z romizarem 42... ale ja juz miałam ochotę robić dym, to mama mnie powstrzymała i dziekuję jej za to, bo naprawde przy takiej dawce stresu w dniu dzisiejszym jeszcze to mnie dobiło i miałam ochotę krzyczec! Mam nadzieję, że w mojej wlasciwej bęzie ok, ale wiecie jakie mam teraz wątpliwości... tez nie mogłam zrozumieć, tego, ze pani miała ja spakowana z karteczka - kasa i nara ... czasem jestem uparta :)
-
Ale ja bym tam awanturę zrobiła :evil:
-
Taka ciezka kasa a oni traktuja przyszle panny mlode byle jak.. pani bierze i tyle.. mania gratuluje uporu.. w sumie ja by. Ze 2 razy cos powiedziala ale koncem koncow zawinelabym pokrowiec i heja do domu.. tragedia. .
-
matko... ;/
Kochana dobrze ze o tym piszesz bede braal to pod uwage ;/
dobrze ze sie wsyztsko skonczylo ok,
wlasnie tak sie dziwilam ze masz slub pozniej niz ja i jzu masz suknie do odbioru a ja jeszcze nie ;p
a tearz opowiedz co z mieskzankiem?
-
Sylwusiu, bo Ty masz kieckę innego producenta :) Trzymam kciuki, zeby się nie pomylili :D Nic to trudno, kazdemu się może zdarzyc. Ja to mam szczeście co ? jak nie obraczki felerne to suknia :D masakra jakaś :P
A zmieszkaniem hmmm... no coz jest sporo usterek do usunięcia, ale jako, że mieszkan mają sporo do porawiania pewnie sie z moimi usterkami szybko nie uporają :( bede naciskac...
Dzis przyjechały pierwsze meble, jutro kolejne, za tydzień montaż kuchni, musimy jeszcze sprzet pod zabudowe zamówić bo nie ma nic :( szok, tylko skad tu kase brać na wszystko?
Ogólnie meiszkanko jest bardzo fajne i ten taras 14 m2 :) Nowi znajomi z osiedla byli i każdemu nasze mieszkanie się podobało :) zreszta kazdy ma inne, kazdy ma takie jakie sobie wybrał i wkazdym coś jest fajnego :)
Najbardzije sie boję, ze nie podołam wszystkiemu. Jestem jakas taka rozkojarzona, ze dzisiaj na stacji benzyznowej placac karta za paliwo, wbijałam PIN i głosno jakby do pani mówiłam cyferki :D , jakies glupoty czasem gadam i w ogole, nie mogę sie skupić... Nie mówiąc juz o tym, ze od 3 dni mam cisnienie ok 150/95 Do tego praca, fachowcy, meble i wszystko na raz w jednym czasie.
Aaaaaaaaa zapomniałam, dziś kupiliśmy wódkę i winko :D już czeka - woda rozmowna podstawą wesela :)
Zmykam spać, chociaż wtedy nie myślę o tym wszystkim, a moj K. słyszę, ze już pochrapuje :D dobrej nocki :)
-
Mam to samo i coraz bardziej nerowowa chodze .. bedzie dobrze uwierz :przytul:
-
A ja się zastanawiam, czy u nas nie bedzie u mnie problemu z wódką, ponieważ wsadziliśmy ją do metalowej skrzyni w piwnicy, skrzynie obiliśmy drewnianymi płytami i teraz jak się tą skrzynie otwiera, strasznie wali klejem. Zastanawiam się czy te butelki, albo etykietki jakoś nie przejda tym i to nie bedzie szkodliwe? Wywietrzy sie?
-
Oj Mania, akcja z suknią mnie przeraziła... ale nie będę się stresować :). U nie jest trochę inaczej, bo jak pisałam wcześniej suknia ma być dopiero drapowana/marszczona z tyłu, a przyjedzie gładka, więc nie ma bata żebym jej nie zmierzyła. Ogólnie nie ma takiej opcji, mam zamiar umówić się tak, żeby Panie znalazły czas na to, abym suknię zmierzyła z butami, bielizną, biżuterią i welonem... Będę bogatsza o Twoje przejścia i będę z uwagą podchodziła do tematu :).
Co do mieszkania, zawsze coś tam się znajdzie, teraz macie młyn, ale jakoś ogarniecie i będziecie super szczęśliwi we własnym gniazdku :D
-
Tez bym nie zaplacila kasy za suknie w momencie odbioru bez przymiarli ;)
Ej a jakie masz usterki jak te miesxkania sa dopiero oddane do uzytku???
-
Sylwusia, nie wszyscy fachowcy to fachowcy..... Znajomej budowali dom i okazało się, że nie tylko drzwi źle wstawione, o które walczyła z wykonawcami....ale schody, gdzieś poziom nie taki, a do tego drobnostki, które były bardzo uciążliwe.... :/. Kurcze tak to jest, zatrudniają niektóre firmy osoby bez pewnej wiedzy i później są skutki.
Wierzę jednak, że Mania ma małe usterki, z którymi szybko sobie poradzą :D
Wykańczanie i urządzanie mieszkania to niestety studnia bez dna :/, ale jaka później jest satysfakcja jak goście chwalą :D
-
Nusiak dobrze prawi :) Własnie takie kosmetyczne usterki mam, dziś własnie panowie poprawiali elewację na tarasie. Przywieżli mi kolejne meble, K. po pracy chce juz składać :) ale mieszkanie jeszcze bedzie malowane w całości a wczesniej gdzie niegdzie przeszpachlowane. Tłumaczę K., zeby zostawił te meble poki oni nie pomalują, a on mówi, że to ze 2 tyg. potrwa zanim przyjda i nie chce czekać. Kierownik budowy wczoraj powiedział, ze na 4 dni pracy jest u mnie jeszcze. Tylko po co już oddawali ?:( tzn opoznili sie rowno pol roku, ale ... no poprostu oni nie zauwazali tych usterek i wydawało im sie, że jest już ok. No nic, jakas spokojniejsza dzisiaj jestem, teraz... ufff
-
Niech K odpuści sobie składanie mebli, bo w kartonach zajmują one mniej miejsca to raz, zapakowanych nikt Wam nie uszkodzi przez przypadek ::) to dwa. My mieliśmy mieć meble zaraz po wprowadzeniu się do mieszkania, ale niestety musieliśmy czekać na nową dostawę, bo meble wysyłali hurtowo na dany region:P i tak oto 2 tygodnie mieszkaliśmy na kartonach :D, tzn kanapy mieliśmy od 1go dnia, a z resztą daliśmy sobie radę:P.
Jakbyś poszukiwała ciekawych firan, zasłon itp, to mogę Ci na priv napisać gdzie mają duuuuży asortyment i w tej chwili sporo przecen:P
-
masakra z tą suknią :-\ no ale dobrze, ze ostatecznie Twoja będzie idealna :D :D :D
bardzo Ci zazdroszczę remontu, meblowania itp. :D my z P. dopiero przymierzamy sie do budowy domu...jejku, ile to potrwa...ja taka niecierpliwa, jak to zniosę ;)
-
Dziewczyny, wracając do akcji poniedziałkowej z sukienką! Co niektóre z was wiedzą jaki to salon, ale specjalnie o tym nie pisałam w wątku, bo nie chce robić złej reklamy temu salonowi, w końcu nic się ąz takiego nie stało. Oprócz tego, ze do innych nerwów doszły także i tamte. Specjalnie nie odpowiedziałam przyszlej zonie gdzie to sie działo... jestem jednak zaskoczona, że moja sytaucja opisana tutaj dotarła juz do salonu... dlatego zawieszam swój wątek :( mam dość... jest mi przykro, bo niby jest tylko dla nas zalogowanych i czytamy, opowiadamy sobie swoje historie i rózne zdarzenia... a wielki brat patrzy. Nie czuje się tu już anonimowa... choc nigdy do końca tak nie było, ale... bez sensu. Szkoda mi tego troszkę i pewnie będe podczytywać, ale chyba swoje odliczanko zawieszam...Czuje się źle ...
Pani Basiu, proszę się nie stresować, nie gniewam się na panią, wyszło jak wyszło, jest ok i mam nadzieję, ze tak będzie na odbiorze mojej sukni, ale wkurza mnie, że śledzicie nasze wpisy... chyba, ze pani słowa o tym, ze Was opisałam na forum były podpuchą...
-
no masakra....ale i ja się zdziwilam pewnego dnia, kiedy sie okazało,że nasze wpisy sa podczytywane; to nie bylo nic niemilego,ale bylam totalnie zaskoczona;
nie napisalas Maniu niczego złego, taka sytuacja mogła się zdarzyć w każdym salonie, nie masz co sie denerwować - ani Ty ani pracownicy salonu;
-
yyy?
Mania, bardzo cie prosze o nie zawieszanie watku
nioe napisalas nic zlego wiec o co ta burza?
-
hmmmm Mania nie przejmuj się!!!To normalka!Dlatego tak wiele dziewczyn z 2011roku nie zdecydowało się na relację itp itd..to jest forum publiczne i niestety każdy może tu zajrzeć...ale osobiście uważam to za przegięcie!!!Szpiegowanie swoich klientów nu nu nu ::)
Nie napisałaś nic złego!Nie podałaś nawet nazwy salonu...wręcz tłumaczyłaś,że każdemu może się to zdarzyć.Nie przejmuj się kochana-masz prawo tu pisać co Ci się podoba,a jeśli kogoś to razi to już nie Twój problem.Głowa do góry! :-*
-
popieram, po to jest to forum, żeby pisać, co jest tak lub nie tak :) a poza tym podałaś fakty i to, co czułaś i to w swoim wątku!
nie zawieszaj...
jeśli ktoś coś zrobił nie tak, to nie Ty powinnnaś się przejmować.
A swoją drogą tamto to nic, pomyłka mogła się zdarzyć każdemu, ale że ujawnili się, że podczytują i mają ale...to dla mnie gorsze... jak już , to powinni również ujawnić się na forum .
W ogóle to powinno być chyba tak, że do Waszych odliczań powinien mieć dostęp tylko ten, co się ujawnia i Ty go przyjmujesz.
-
O masakra! Teraz to ja totalnie nic już nie zamieszczę na tym forum. Nic o sobie, no nic totalnie :////////////
-
I skonczyly sie beztroskie czasy .. ;D
Mania daj spokoj - kolezance bys powiedziala taki sam efekt by wyszedl .. masz prawo miec pretensje, skoro oni chca zatuszowac wlasne wpadki to nie Twoj problem ..
-
moim zdaniem to jeszcze Ciebie ten salon powinien przeprosic i dac jakiegos bonusa a nie dzwonic do Ciebie czy cos i informowac, ze dowiedziala ze o czyms na forum... swoja droga to co ich to obchodzi... trzeba pracowac na dobra renome salonu samemu, i nic nie da pilnowanie czy ktos pisze zle na jakims forum czy tez nie... to co tu piszemy to jest Nasza sprawa, moze nie prywatna, ale anonimowosc i tak utrzymujemy w pewien sposob. igly zrobily sie widly troche... jak bym patrzyla na kazdego o kim pisze tutaj, to w ogole nie moglabym zalozyc watku ::) ::)
-
Maniu powiem tylko tyle, że i sprawę obrączek i sukni opisałaś w taki sposób, że naprawdę nie wyczuwało się złości na salon czy złotnika - jesteś jedną z nielicznych osób, które to opisują realistycznie, osobiście uważam, że ani salon ani złotnik nie otrzymał negatywnej opinii, wręcz przeciwnie - w obu przypadkach problem został rozwiązany - bo przecież np. złotnik mógł powiedzieć, że nie przyjmie reklamacji - wtedy bym uznała to za negatyw dla niego, mam więc nadzieję, że będziesz dalej pisać, 3maj się i powodzenia !
-
powiem tylko tyle - przegięcie :-\ o renomę firmy powinno się dbać dbając o klientów, a nie wyszukując co ktoś pisze o nich na forum... jak by wszystko było dobrze, to nikt by źle nie napisał... przykre to jest, ale tak jak mówicie, każdy ma dostęp...
-
ja uwazam, ze te panie z salonu powinny założyć firmę detektywistyczną, tak szybko obczaiły kto, co, gdzie i kiedy napisał na ich salon i jeszcze potrafią dopasować fakty tak, że wiedza która klientka jakiego ma nicka imie nazwisko i numer buta.
BRAWO!! :brawo_2: