e-wesele.pl
...i po ślubie => Relacje ze ślubów => Wątek zaczęty przez: lolalola w 5 Października 2010, 21:13
-
Spełniło się jedno z największy moich marzeń.
02.10.2010 zostałam żoną swojego męża :smile:
Zapraszam wszystkich którzy zechcą posłuchać pewnej opowieści z pewnego cudownego dnia.
An to i bohaterowie tej opowieści:
MĄŻ I ŻONA
(http://img201.imageshack.us/img201/6274/mizona.jpg) (http://img201.imageshack.us/i/mizona.jpg/)
-
pierwsza :jupi:
-
Gratulacje :) i prosimy o foteczki ;P
-
Ooo Loluś jesteś!!! :skacza:
Prześliczne zdjęcie!
Czekam na pełną relację ;D
-
I ja jestem :)
-
I mnie zabraknąć nie mogło ;D
-
Jestem i ja :)
-
Dzień zaczął się pięknie, słonecznie :okularnik:
Aż chciało się żyć!
Pełna energii wstałam po 8.
Zjadłam śniadanko z ówczesnym narzeczonym :P i poleciałam na spotkanie organizacyjne na uczelnię :glupek:
Tak, wiem, wszyscy mi mówili,że jestem wariatka,że w TAKI dzień mam czas by przyjść na uczelnię :bredzisz:, ale chciałam.
Chciałam zobaczyć znajome twarze, z którymi skończyłam 1 kierunek i paru z nich wybrało się ze mną na następny :)
Szczerze, to czułam taki luz i podekscytowanie jednocześnie,że aż miałam ochotę tych wszystkich 80 chłopa wycałować z radości :Co_jest: :Uu: :taktak: :hopsa:
Ale spokojnie, opanowałam się :p
Po uczelni pojechaliśmy do hurtowni po kwiatki dla świadkowej na bransoletkę i butonierki dla PM i świadka.
Było śmiesznie :D
Pani z hurtowni zawsze miła,uśmiechnięta, bardzo się mocno starała o jasno różowe lilie( takie sobie zażyczyłam i koniec :taktak:), a jak pamiętacie nie było o nie łatwo :-\
Nikt z ogrodników dookoła Szczecina( w tym okresie) nie miał takiego jasnego koloru lilii, więc pani na chybił trafił zamówiła je z Holandii.
Sama nie wiedziała jakie przyjdą :o
Pm odebrał je w środę sam, wiec hurtowniczka nie wiedziała, czy mi się spodobają i spełnia moje oczekiwania czy nie.
I wchodzę w sobotę rano do owej hurtowni, a pani ze skruszoną minką i lekką nieśmiałością wychodzi mi na przeciw i czeka na moją reakcję.
A ja pełna energii i radości mówię do babeczki,że lilie są PIĘKNE i IDEALNE!!!
Hurtowniczka od razu się uśmiechnęła, powiedziała,że kamień z serca, bo bała się bardzo czy wszystko oki.
Dodam tylko,że jest to pani, która po raz kolejny się tak postarała o nieosiągalne kwiaty dla mnie, niesamowita kobieta :)
Po kwiatkach pojechaliśmy do "naszej"restauracji :" Ceremonia".
Zawieźliśmy rozpiskę stołów wraz z winietkami, gadżety dla dj'a do konkursów,nagrody konkursowe, figurkę na torcik, gazetkę weselną, księgę gości itp...
Właściciele oczywiście pewnie też pomyśleli,że jesteśmy wariaty :glupek: :p,że w dzień ślubu przyjeżdżamy przywieść rzeczy.
Powiedzieli,że to się raczej nie zdarza ;D
Potem zaliczyliśmy auto myjnię i odkurzacza ;D
Wzięliśmy od brata audice do ślubu to trzeba było ją nieco wymyć :D
Była przy tym zabawa i troszkę śmiechu.
Po czym wróciliśmy do domciu i zaczęły się przygotowania...
-
Serdeczne gratulacje, Lola! :-* :bukiet:
Ja też będę podczytywać relację :)
-
No juz sie nie moglam doczekac :)
Super pierwsza fotka i pierwsza wypowiedz.
Dawaj wiecej ! ;)
-
Ja też jestem! ;D ;D ;D
Widzę, że luzik był ;)
-
można jeszcze??
gratuluję i dużo szczęścia życzę :)
-
NO i ja...nie mogło mnie zabraknąć ;D
-
Jestem, jestem :)
-
Lolcia błyskawica :D To najszybsza relacja :D
Suuuper się zapowiada :D To wy tacy hardcorowcy jesteście :D ?
-
I ja się podłączę! :D
-
I jeszcze ja ;D Ślicznie wygladaliscie :-* :-* :-*
-
ja też będę podczytywać, wyglądaliście pięknie.
ja też uwielbiam lilie i będą to kwiaty przewodnie mojego wesela. :D
gratuluję :brawo_2:
-
Aaaale jazda w dzień ślubu!!! Dobrzy jesteście! :D :D :D
Lilie rzeczywiście śliczne!
A kiedy odbierasz foty? ;D
-
Ja też będę zaglądać :) Faktycznie hardcorowi jesteście, że w dzień ślubu to wszystko jeszcze ogarnialiście...
-
Kochana nie moglo mnie u Ciebie zabraknac.
Kurcze w dniu slubu takie rzeczy zalatwiac to faktycznie nietypowe.
Wygladaliscie przeslicznie!!!
Czekam na dalsze fotki.
-
Witam WAS WSZYSTKIE :-* :-* :-*
Zdjęcia od kolegi fotografa będą może za tydzień.
W sobotę spróbujemy umówić się na jakąś sesję w bilardowni, może się uda niebawem, bo ostatnio coś ciężko z terminami :-\
A ogólnie powiem Wam,że czy to foki ze zwykłej cyfrówki, czy to fotki robione profesjonalną lustrzanką,każde mi się podobają.
Na razie mam około 400fotek w domciu ;D
Postaram się wybrać najciekawsze i opisać przygotowania.
Ale to wieczorkiem, bo trzeba lecieć do pracy, w końcu mąż jest na garnuszku żony ;D ;D ;D
-
Ja tez jestem!! :) czekam na fotki!! :)
-
Jestem i ja !!! ;D
-
Jeszcze raz Wam gratuluję :-* :-* :-*
Lola czy u Was doba ma więcej niż 24 godziny?? Kiedy Wy zdążyliście te wszystkie rzeczy przed ślubem zrobić??
-
ja tez !!! ja tez musze tu byc !! 8) ;D
-
I ja jestem i czekam na cd ;D ;D ;D ;D
-
i ja tez podczytywac bede :)
-
...Wróciliśmy do domciu, godzinka koło 13 i zachciało mi się spać :hahaha:
To co,żeby oszukać czas odpaliłam kompa( taki głupi nawyk :glupek: ) i zaczęłam robić bransoletkę dla świadkowej i butonierki :)
Oczywiście moje kwiatki na bukiet ślubny wciąż w wazonie :P
Za to idealnie się rozwinęły.
(http://img228.imageshack.us/img228/8507/p1380369.jpg) (http://img228.imageshack.us/i/p1380369.jpg/)
Tu jak widać zadowolona panna młoda przy pracach ręcznych ;D
(http://img207.imageshack.us/img207/5011/p1380374.jpg) (http://img207.imageshack.us/i/p1380374.jpg/)
(http://img63.imageshack.us/img63/4699/p1380371.jpg) (http://img63.imageshack.us/i/p1380371.jpg/)(http://img692.imageshack.us/img692/6056/p1380375.jpg) (http://img692.imageshack.us/i/p1380375.jpg/)
o 14 przyjechała świadkowa z bratem z kamerką.
A ja wciąż wyluzowana, po robótkach ręcznych przy kompie ;D :glowa_w_mur: :glupek: :hahaha:
-
Oczywiście muszę być tu i ja ;)
-
Loluś mnie również nie mogło zabraknąć :)
Gratuluję Wam serdecznie i życzę wszystkiego co najlepsze na nowej drodze życia !! :)
-
[...] i zaczęłam robić bransoletkę dla świadkowej i butonierki :)
Oczywiście moje kwiatki na bukiet ślubny wciąż w wazonie :P
[...]
no nie :o w dzień ślubu była na uczelni, myła samochód, a teraz jeszcze sama bukiet robi! szalona ;D
-
Oł noł, a ja jak zwykle najpóźniej się orientuję :mdleje:
Loluś, jestem i ja!
Powiem Ci, że bez tej szkoły, to miałyśmy taki sam dzień ślubu :D...też myliśmy auto, byliśmy w lokalu, kwiaty itd. ;D Aczkolwiek Ty ot już całkowity hardcor jesteś :P
Czekam z niecierpliwością na c.d.
Pani z hurtowni rzeczywiście równa babka, co to za hurtownia?
-
Madzia jedziesz z opowieściami... :Rowerzysta:
-
Jestem jestem jestem :skacza: i ja ;) ;)
-
Chętnie poczytam ;D
-
Kurcze pierwszy raz spotkalam sie z tak wyluzowana Panna Mloda :o
-
Witam wszystkie kolejne chętne do poczytania o moim DNIU ;D
Wiem, wiem, wariatka to moje 2 imię ;D
Nic nie poradzę,że taka stuknięta jestem :glupek:
Moje przygotowania??
Od 14h się zaczęły,najpierw kąpiel, malowanie paznokci,makijaż,itp...
Wszystko na spokojnie.
Ale dałyśmy rade ze świadkową :)
Jak widać znakomity humor i bezstresowe przygotowania.
(http://img824.imageshack.us/img824/4221/p1380400.jpg) (http://img824.imageshack.us/i/p1380400.jpg/)
(http://img291.imageshack.us/img291/1650/p1380403.jpg) (http://img291.imageshack.us/i/p1380403.jpg/)
(http://img543.imageshack.us/img543/9089/p1380412.jpg) (http://img543.imageshack.us/i/p1380412.jpg/)
(http://img137.imageshack.us/img137/7327/p1380418.jpg) (http://img137.imageshack.us/i/p1380418.jpg/)
No i w końcu udało się :hopsa:
Godzina 17.20 , w końcu wychodzę z domu :D
Oczywiście zapomniałam bukietu przez chwilkę, jak i dokumentów, ale świadkowa szybko się opanowała i wróciła do domciu po to.
Oto ja wychodząca z domu ;D
(http://img87.imageshack.us/img87/78/p1380420.jpg) (http://img87.imageshack.us/i/p1380420.jpg/)
I lecimy na błogosławieństwo ;D
-
Ja też chcę się przyłączyć :)
-
Lolciu Agulec miała rację, suknia boska :D Ale świetnie wyglądasz w tych pięknych, długich rozpuszczonych włosach :)
-
Fakt. Suknia piękna i naprawdę dobrze Ci w niej było. Super ją do siebie dobrałaś :D
-
slicznie Lolus serdeczne gratulacje
wygladalas na taka zrelaksowana i szczesliwa
caluski :-*
-
Mi się suknia też bardzo podboba, Lolus zdradzisz jaki to model?
-
Miłe słówka,dzięki za nie.
Suknia jest o 1-2 rozmiary za mała ;D
Też jestem w niej zakochana :P
Suknia jest z kolekcji 2010 VeraBride BY 1325
-
Lolka fasolka!! ale z Ciebie zwariowaniec!!! :D :D :D
wyglądałaś prześlicznie!! A tak nam marudziłaś noo!! :P ;D
Leć mi tu szybko z relacją, bo ja we wtorek wyjeżdżam!! :P
-
Madziu, ślicznie wyglądałaś... ;D ;D ;D
Tylko błagam wrzucaj większe zdjęcia, żebym mogła oko nacieszyć, bo ja już stara jestem i nie dowidzę :D ;)
A jest co oglądać :brewki: :brewki: :brewki:
-
No Madziu wygladalas slicznie :-* :-* :-*
Zazdroszcze ci tego luzu w dniu slubu ;)
-
Z perspektywy czasu powiem Wam ,że było jak zwykle, czyli wszystko na ostatnia chwilkę ::) :P
Tak to już u mnie jest :)
Dobrze,że zdążyłam na swój ślub, bo już mało brakowało :o :D
Czy pisałam,że po szkole jeździliśmy jeszcze po salonach w poszukiwaniu etoli ??? ;D
Tak tak, na szczęście się znalazła w "moim salonie" :)
Dodam też,że gdy się szykowałam na TEN wieczór nie miałam koncepcji na makijaż i fryzurkę :mdleje: :glupek:
Mniej więcej wiedziałam,że chce jakiś podkład , lekko różowe oko, błyszczyk i tyle,a fryzura :drapanie:
Śmiesznie było, bo ja malowałam oko, a siostra malowała mi pazurki :taktak:
Ale dałyśmy radę.
A włosy??
Stałam przed lustrem, godzina późna,próbuje je jakoś okiełznać, wysuszyłam,wyszczotkowałam i zero koncepcji :-\
Miałam 3 eustomy, więc próbowałam je jakoś upiąć we włosy, oczywiście z braku czasu, wszystko szybko się działo i kwiaty mi się rozwaliły w rękach :-\
No nic, zostały mi tylko wsuwki i pusta głowa :o
W pewnym momencie przełożyłam wszystkie włosy na bok i tak już zostawiłam, bo była już 17 i wydawało mi się,że wyglądam w miarę ;D
Zaraz siostra zaczęła mi wiązać suknie i wiecie co???
Nagle zdałam sobie sprawę z tego,że nie mam bukietu ślubnego :hahaha: :hahaha: :hahaha:
I zaczęły się istne wyścigi.
Siostra wiąże kieckę a ja w dłoniach trzymam 3 lilie, kawałek wstążki i szpilkę.
I jak sądzicie kto był pierwszy???
Oczywiście,że ja :P
Słyszałyście o tym ,żeby Pm zrobiła bukiet sobie w 3 minuty???
Oczywiście pończochy zamiast najpierw to założyłam na samym końcu :bredzisz:
No nic, byłam gotowa do wyjścia.
Wychodzimy, zamykam drzwi i nagle stwierdzam,ze nie mam bukietu i dokumentów ;D
Ten sam nr co u Agulca ;D ;D ;D
Świadkowa wróciła do domu, zabrała rzeczy i lecimy.
Chłopaki zeszli na dół wcześniej przystrajać auto, ale jakoś im średnio to szło, więc dochodzimy do auta i co???
No co w takim momencie robi Panna Młoda???
Oczywiście pod blokiem, w sukni ślubnej zabiera się za ozdoby, 5 min i gotowe :p
Mówię Wam komedia ;D ;D ;D
Jedziemy do moich rodziców na ekspresowe błogosławieństwo ;D
Oczywiście teściowej nikt nie zaprosił :brawo:
No nic, wysiadamy przed blokiem z auta i co robię??
Oczywiście pierwsze co to poprawiam ozdoby na aucie, bo przyssawki wcześniej nie chciały zbytnio trzymać :-\
Potem biegiem do klatki i na schodach "bum" :frajer:
Oczywiście nie podciągnęłam kiecki i lekko się potknęłam,zatrzymałam się na łokciu( strupek mam do dziś :P)
Śmiechowo :D
Ale błogosławieństwo szybkie i przyjemne, oto nasze minki ;D
(http://img526.imageshack.us/img526/6618/p1380424.jpg) (http://img526.imageshack.us/i/p1380424.jpg/)
-
:o :o :o .. :mdleje: :mdleje: .. wygralas !!
-
Z perspektywy czasu powiem Wam ,że było jak zwykle, czyli wszystko na ostatnia chwilkę ::) :P
Tak to już u mnie jest :)
;D u mnie identycznie!!! :P ::)
Ale Ty jesteś krejzol noo!!! :o ale dzięki temu, masz wyjątkowe wspomnienia! :D
Dawaj dalej kochana!
-
kochana ja to Ci hołd oddaje :blagam:
krejzolka to malo powiedziane :)
niesamowita jestes i tyle!! :)
czekam z niecierpliwoscia na ciag dalszy.. cos czuje ze nas tu jeszcze nie raz zaskoczysz :D
-
Czy można jeszcze? :)
-
WOW!! :brawo:
Dzięki za namiary na kieckę!
-
Ty jesteś po prostu wariatka :)
-
Krejzolka na maxa!! ;D
-
Nie no....obłędna jesteś! ;D :D
Takiej szalonej relacji ze ślubu to ja jeszcze nie czytałam! ;D :D
-
Lolka krejzolka :D
Czemu te zdjęcia są takie małe ? ???
-
Po prostu mnie rozbrajasz :D
Niesamowita jesteś ;)
No, ale opowiadaj dalej :)
-
Ty to jesteś niezła wariatka !!! :D ;) :-*
-
No to nieźle ;D ;D ;D
A teściowa focha nie walnęła,że jej nie zaprosiliście ??? ;D
-
No naprawdę Lola, nie sądziłam że jest ktoś bardziej "ostatnio-chwilowcem" niż ja :D ale niniejszym stajesz na podium na I-szym zaszczytnym miejscu :skacza: :skacza:
Hhahahaha, ale się uśmiałam z tym bukietem, sadziłam że wszystkie osoby, które czytały o tym, będą to miały wbite tak do głowy, że nie ma takiej opcji by o nim zapomnieć :D :D No całe szczęście że bukiet był ;D
Opowiadaj, opowiadaj!
Mina męża po błogosławieństwie bezcenna! :D :D
No to nieźle ;D ;D ;D
A teściowa focha nie walnęła,że jej nie zaprosiliście ??? ;D
Właśnie? Czy o niczym się nie dowiedziała?
-
Witajcie wszystkie ;D
I te nowe i te stare wygi :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Zapomniałam odpowiedzieć na pytanka.
Agulec ta hurtownia, z cudowna kobietą, to hurtownia na ul Soplicy, Pogodno. Polecam w 1000000% :P
No i Aga dzięki za podium :-* Ale sama wiesz,że życie pisze takie zabawne też scenariusze ;D
Justys, fotki mi się tak ustawiły w ImageShack i nie zwracałam na to uwagi, postaram się wklejać ciut większe.
No to lecimy dalej :auto:
Po błogosławieństwie w auto szybciutko ruszyliśmy i do kościoła.
Kościołek pamiętający średniowiecze malutki, to i parking malutki ;D
Oczywiście nie było gdzie stanąć :klnie:
Przed nami był ślub i każde miejsce parkingowe było zajęte :nerwus:
Co zrobił PM ? Oczywiście jako kierowca rajdowiec pięknie zajechał na chodnik, trawnik :)
PM wysiada z auta, ja unieruchomiona siedzę, a moje drzwi otwiera teściowa :ckm:, zaraz do niej dochodzi jej siostra( tez zołza) i stoją nade mną, ja wkurzona mówię do nich :" mogą się panie odsunąć ,bo chce wysiąść".
Chciały mnie przetrzymać, czy jak :drapanie:
Może miały nadzieję,że się rozmyślę ???
:nerwus: :ckm:
No dobra wysiadłam w końcu.
Przed wejściem do kościoła czekali na nas goście.
Jak miło było zobaczyć znajome twarze :)
Czy to rodzina, czy znajomi, po prostu miło, fajne uczucie.
Były tez tam forumki ;D
Do kogo mogłam to na szybko podbiegłam się przywitać.
Jednak czasu już nie było na pogaduchy :-\
Wchodzę do kościoła, świadkowie poszli podpisywać papiery, chwilka konsternacji....
Myślę sobie, poryczę się czy nie?
Ale trzymam fason ;D
Podchodzi do nas ksiądz, 1 raz widzę faceta na oczy i zaprasza nas pod ołtarz ::)
Zabawę czas zacząć, pomyślałam ;D....
Para która miała ślub przed nami ogromnie mnie wkur....ła :klnie:
Auto ich stało na terenie kościoła tuz za brama wyjazdową, tak jakby tylko oni mieli ślub w ten dzień.
Dekoracje w kościele, które zrobili, były tragiczne :mdleje: i chcieli ode mnie kupę kasy za nie :bredzisz:
Proponowałam,że dekoracje zrobię ja sama za góra 50zł , czyli po 25 zł od pary, ale nie , to nie, to za gówno zapłacili wiele razy więcej....
A na ławkach o ile dobrze pamiętam było tak :kawałek szparagusu,kawałek tiulu i mały kwiatek, który topił się w tym, więc nie było go widać.
Katastrofa :mdleje:
I na ołtarzu 2 bukieciki.
Masakra :mdleje:
Zrobiłabym to dużo lepiej, ale niestety miałam ślub po kimś :klnie:
-
Boooże...jaka nerwówka...
A teściowa...zatłukła bym.... :nerwus:
I całe wesele była taka nieprzyjemna...? :-\
-
hehehhee a może one chciały Cię porwać,żeby do ślubu nie doszło? ;D
-
No właśnie, teściowa pokazała jeszcze potem swoja klasę, ale o tym później :D
Także nie zaproszenie jej na błogosławieństwo było celowe, bo jej po prostu nie lubię i tyle :)
hehehhee a może one chciały Cię porwać,żeby do ślubu nie doszło? ;D
No może właśnie :P
-
" mogą się panie odsunąć ,bo chce wysiąść".
:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Uwiebiam Cię! ;D
-
...ja czekam na zdjęcia!!! ;D
-
" mogą się panie odsunąć ,bo chce wysiąść".
:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Uwiebiam Cię! ;D
Mnie też to rozbroiło :hopsa:
-
Jestem i ja... ;D ;D ;D
Loluś ale, ty jesteś "diablica" ;) ;D
Czekam na zdjęcia i dalszy ciąg....dawaj dalej Kochana!!
-
Lolus wygladalas przecudnie!!!!
Waraitka z Ciebie niesamowita.
Nie spotakalam sie z taka Panna Mloda.
-
kochana RESPEKT i tyle :D
:i_love_you:
więcej,więcej :) to najbardziej zakrecona relacja jaka czytałam :D
-
Lola rozbrajasz mnie ;D
Ale wyglądałaś cudownie!! Jesteś najlepszym przykładem na to, że bez sztabu profesjonalistów (fryzjerów, kosmetyczek itp.) można wyglądać przepięknie, naturalnie i z klasą :) A suknia śliczna!!
-
Lenka, dziękuje bardzo za super komplementa :-* :-* :-*
Masz rację, nie trzeba sztabu stylistów,żeby wyglądać na swój sposób pięknie :)
Może to TEN dzień sprawia,że każda PM emanuje radością i swoim pięknem???
Ale fakt czułam się wyjątkowo dobrze.
Dziękuję Wam wszystkie za miłe słowa, a suknia, wiem, piękna ;D
Kolega fotograf nie wiem kiedy da mi fotki, więc lecimy z relacja skromnie ;D
Podeszliśmy do ołtarza i poczułam już totalny luz...
Było mnie już wszystko jedno.
To znaczy byłam szczęśliwa,że mój ukochany przystojniacha ::) stoi koło mnie :P
Ale było mnie obojętne to,że ktoś się na mnie gapi,że może myśli,że jestem za gruba do swojej sukni,że może gdzieś zdążyłam się ubrudzić....
Nic mnie już nie obchodziło co za mną....
Musze przyznać, że księdza mieliśmy super.
Kazanie, potem miłe słowa, wszystko super, mimo ,iż nas nie znał to mówił tak fajnie, jakby wiedział o nas wszystko.
Podejrzewam,że to chyba był jego jeden z pierwszych ślubów, bądź dawno tego nie robił ;D
Troszkę się pomylił, chciał nas złączyć wcześniej, a potem stwierdził,że jeszcze nie :P
W trakcie mszy podszedł do nas i spytał jak sie czujemy, jak samopoczucie, co było dla mnie mega miłe :)
Potem pytał nas np.czy chcemy wstąpić dobrowolnie w związek małżeński i takie tam i....
Oczywiście ja odpowiadałam,że chcemy za każdym razem, a PM za każdym razem,że :" TAK".
Śmieszne to było.
Pan pomagający księdzu przy mszy uśmiechał się do nas , a ja tez wesoła jakaś wyjątkowo byłam ;D
A to my w kościele jeszcze przed ;D
Okropny wystrój kościoła :-\
(http://img297.imageshack.us/img297/540/dsc04049.jpg) (http://img297.imageshack.us/i/dsc04049.jpg/)
My ;)
(http://img821.imageshack.us/img821/6137/p1380471.jpg) (http://img821.imageshack.us/i/p1380471.jpg/)
W trakcie przysięgi
(http://img684.imageshack.us/img684/2711/p1380480.jpg) (http://img684.imageshack.us/i/p1380480.jpg/)
I po :hopsa:
(http://img88.imageshack.us/img88/2763/p1380503.jpg) (http://img88.imageshack.us/i/p1380503.jpg/)
Pod koniec mszy ksiądz powiedział coś niesamowitego.
Powiedział,żebyśmy w wolnej chwili obejrzeli sobie Titanica :taktak:
Że tam jest scena jak oni wypadają za burtę i jak ON się zachowuje w stosunki do NIEJ,że to love i żebyśmy obejrzeli, żebyśmy tez to poczuli,żeby nasza love była tak silna itp....
Ach...
Byłam w szoku i bardzo zadowolona ze ślubnej mszy.
Potem podpisanie papierów, prezent w postaci albumu od księdza, bardzo miłe :)
I....
Wychodzimy ;D ;D ;D
Najpierw ryz, potem kasa :)
Oczywiście krzyczą bym zbierała kasę, a ja usztywniona nie mogę się schylić, nikt tego nie czai, więc panu młodemu pomagają świadkowe :p
Ja raz się schyliłam i od razy zgarnęłam majątek( niecałe 2 zeta :P)
A najzabawniejsze było to,że robili nam fotki z rodzicami to teściowa podleciała i mnie złapała i PM'a tak mocno,że aż się skrzywiłam, ale nie pokarze Wam tej fotki, bo wyglądam tragicznie :-\ Ale pamiątka jest i dowód ,że nie lubię tej baby ;D
(http://img87.imageshack.us/img87/1076/dsc04122j.jpg) (http://img87.imageshack.us/i/dsc04122j.jpg/)
(http://img4.imageshack.us/img4/8729/dsc04123he.jpg) (http://img4.imageshack.us/i/dsc04123he.jpg/)
(http://img818.imageshack.us/img818/9978/dsc04127c.jpg) (http://img818.imageshack.us/i/dsc04127c.jpg/)
(http://img232.imageshack.us/img232/9682/dsc04128py.jpg) (http://img232.imageshack.us/i/dsc04128py.jpg/)
(http://img411.imageshack.us/img411/6112/dsc04142c.jpg) (http://img411.imageshack.us/i/dsc04142c.jpg/)
(http://img121.imageshack.us/img121/8660/dsc04140c.jpg) (http://img121.imageshack.us/i/dsc04140c.jpg/)
Oczywiście potem wszyscy szykują się do życzeń, a ja???
PANIKA......
-
A ja jestem ciekawa tego zdjęcia z rodzicami.
Jestem bardzo ciekawa jak to wredne babsko wygląda...bo najczęściej taki charakter jest wypisany już na twarzy... :-\
Pięknie wyglądałaś Lolciu...a te Twoje lilie dodają Ci dodatkowego uroku... ::)
Tylko powiedz mi...czemu Ty wpadłaś w panikę na czas życzeń?Nie lubisz tego momentu czy coś się wydarzyło...? :-\
-
Dobre jest to zdjęcie jak już mąż zbiera a Ty stoisz :brewki: :los:
-
Na ostatnim i przedostatnim zdjęciu wyglądasz jak gwiazda filmowa (ze swoimi fanami).. ;D
-
Poogladałam, poczytałam. I czekam na ciąg dalszy. Mam nadzieje, że mimo wszystko teściówka nie popsuła Ci tego Najważniejszego dnia w życiu i mimo jej obecności było cudnie ;D
-
Lolcia ale ty rzeczywiście masz przystojnego męża, dołączam się do fanclubu :P :P
Wcale nie takie złe te dekoracje, choć dziwie się że je zauważyłaś hihi
-
musze tez tu byc ;D
-
Ślicznie.
Super się prezentowaliście.
Lilie boskie...
-
Świetnie wyglądałaś ;D lilie boskie, no i suknia,bardzo sexxyy w niej wyglądałaś;) ;D
Zdjeęcia super!!! szczególnie widać fajnie, jak ty stoisz a Twój Mąż zbiera Wam kase :ok: EXtra!!!Lola jesteś the best!!!
-
Wypasik, szkoda, ze blizej mnie nie mieszkasz bo bym Cie meczyla o zrobienie bukieciku i wystoj kosciola :p
-
Na ostatnim i przedostatnim zdjęciu wyglądasz jak gwiazda filmowa (ze swoimi fanami).. ;D
Dokładnie to samo skojarzenie mi się nasunęło :D Ale ekstra wyglądasz :brewki:
A właściwie jak królowa z berełkiem :)
-
ale z Ciebie zakręcona wariatka :)
można zaglądac?
-
Super foteczki :D
Koniecznie pokaż nam tą z teściową - muszę sprawdzić, czy to przypadkiem nie moja ;) hahaha
A Kościół faktycznie raczej nie wart zbyt wielkich pieniędzy za wystrój :/
I fajnie, że tak miło do Was podchodzili podczas mszy :) i dodali coś od siebie miłego :D
A prezent od Księdza to już w ogóle kosmos :D
-
foteczki :brawo_2: :brawo_2:
a czemu spanikowalas na czas zyczen?? :drapanie: :drapanie:
-
Witam nowicjuszki :)
Lilie piękne, spełniły moje najśmielsze oczekiwania, najpiękniejsze jakie kiedykolwiek miałam, bukiet piękniejszy niż sądziłam....
Ja też jestem nimi zachwycona, miło,że i Wam się podobają :)
Ciri, nie wiem czy chcesz mnie pocieszyć, czy jak :drapanie:
Przecież szaparagus jest okropny tutaj, poza tym to nie są lata 80-te...
Ja jako florysta od razu po wejściu do kościoła zwróciłam na to uwagę.
Co ja bym zrobiła???
Dałabym zamiast szparagusu i wypierdka eustomy po prostu 1 lilie do każdej ławki lub gradiole i koło ołtarza było tak pusto, więc tam jakiś bukiet bym postawiła, a wszystko uwierzcie mi za grosze.
To lecimy dalej :Rowerzysta: :Rowerzysta: :Rowerzysta:
Pamiętacie,że właściciele lokalu bardzo poszli nam na rękę i pozwolili część pieniędzy wpłacić w dzień ślubu.
Ponieważ dostaliśmy troszkę kasiorki od rodziny męża wcześniej to schowałam ja do koperty i zabrałam ze sobą na ślub.
Przed wejściem do kościoła dałam reklamówkę z koperta i telefonem siostrze świadkowej( zaufanej osobie).
No!
I tak stoimy obsypani ryżem i ja nagle do świadkowej:" gdzie jest reklamówka?"
A ona do mnie:" Nie wiem"
O kurde, jak to, pomyślałam :ckm: :ckm: :ckm:
I zamiast przyjąć pierwsze gratulację to zaczął się pościg za reklamówką,wracanie do kościoła, szukanie po ławkach , panika :Olaboga:
Cyrk na kółkach :mdleje:
Ale całe szczęście się znalazła :jupi:
Co się okazało, siostra dała reklamówkę bratu,
brat swojej dziewczynie,
dziewczyna brata chłopakowi mojej siostry,
a chłopak siostry oczywiście stał z reklamówką i nie wiedział,że to o tą właśnie chodzi :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Ufff, odetchnęłam z ulga.
Okazało się ,że podczas wychodzenia z kościoła kręcił się taki podejrzany facet i to mnie wystraszyło.
A kasa w kopercie była prawie w całości na spłatę długu w sali weselnej.
Także same rozumiecie.
Ja się teraz z tego śmieję,że cały czas przed ślubem i w jego trakcie miałam taki luz,że musiało coś się wydarzyć stresującego.
W przyrodzie równowaga być musi ;D
No nic to.
Gratulację jakoś dla mnie długo trwały,ciągły się, a może to tylko jeszcze nerw po stresującej sytuacji ???
W każdym razie chciałam powiedzieć,że jestem zadowolona, z życzeń,z gratulacji, z kopert, z prezentów;)
Parę osób życzyło nam szybkiego potomstwa :bredzisz: :p
A teściowa, mimo,że wie,że uwielbiam lilie i prawie każdy został poinformowany,że życzę sobie tylko lilie, to co przyniosła???
No co?
Anturium, kwiat tzw." język teściowej"
Ciekawe co autor miał na myśli???
Dziękuję szczególnie forumkom, które przyszły i zechciały być świadkami tak ważnych dla mnie chwil,
Agairish
Agulec_102
Aniuschka
Mka
Dziewczyny jesteście kochane:*:*:*
Bardzo mi miło,że przyszłyście.
Dziękuję Wam też za fajowe kartki i prezenty;)
Dodam,że w niedzielę Wasze prezenty sprawiły nam dużo radości.
Z uśmiechem na twarzach popijając whiskey skrobaliśmy losy ;D
I są małe wygrane;)
No i po ślubie.
Zabieramy kwiaty, koperty, prezenty,wsiadamy do auta, wszystko pięknie,aż tu nagle mój mąż mówi do mnie....
-
Oj, niechcący wyszła mi za dużo czcionka, sorki :-\
-
i co Twoj męzus powiedzial?? Ty to zawsze w takich momentach konczysz ::) :biczowanie:
a Twoja tesciowa -bez komentarza :Nie_powiem: :boks:
a gdzie fotki?? :drapanie: :drapanie:
-
Hahaha noo szkoda że tylko małe wygrane, ale cieszymy się, że coś było :ok: :ok: :ok:
-
pięknie wyglądałaś, w ogóle świetnie to opisujesz, strasznie wciąga, mogłabym Cię czytać i czytać..,. ;D
Lilie miałaś najpiękniejsze jakie w życiu widziałam, po prostu bajka, różowo-zielone i bukiet niesamowity. Jesteś dowodem na to że można nie popadać w przedślubne wariactwo i wydawać fortunę na wszystko co ma w nazwie ,,ślubne''... Bajka...
GRATULUJĘ :skacza:
Teściowa za mocna dobrze że pokazałaś kto tu rządzi, niech Ci nie wchodzi na głowę :D
-
piękna suknia, prosta fryzura, świetna etola i ten bukiet - szałowo :D
będę czytać dalej!
teściową trzeba trzymać krótko - synowe power ;)
-
to teźściowa pokazała Ci symbolicznie język??? ;D
-
Ale nas trzymasz w niepewności!!! ::) ;) no co mężuś powiedział???? ???
... :hahaha: :p teściową to masz udaną ;D
-
Jejku, po prostu skręcaliśmy się ze śmiechu z moim PM czytając opowieść o zaginionej reklamówce :hahahaha: super po prostu. Całe szczęście, że wszystko dobrze się skończyło...
No ale mów nam szybko co Twój Mężuś powiedział, bo doczekać się nie można...
Co do Teściowej - spoko! Moja jak pojechaliśmy zapraszać rodzinę PM, ja ich pierwszy raz w życiu widzę, PM po latach ich spotkał, a ona na wstępie jak tylko weszliśmy pochwaliła się, że jej córka znów w ciąży, po czym przy całej rodzinie (około 10 osób) zaczęła grozić mi palcem przed nosem i krzyczeć, żebyśmy przypadkiem dzieci nie mieli, ani się ważymy itd
Więc uwierz mi, że świetnie Cię rozumiem :/
No opowiadaj nam dalej...
-
o matko!!! ale akcja z tą reklamówą, ja już sobie wyobrażam tą panikę :)
Świetnie wyglądają te duże litery dla forumek hihi, ja żałuję że nie mogłam być, ale otwieranie prezentów i drapanie zdrapek to największa radocha :D
-
A mąż mówi do mnie,że....
że jego zajfajne spodnie Bossa się podarły w kroku :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Goście pojechali do knajpy, a my co?
Do domu szybko po jakiekolwiek spodnie garniturowe ;D
Całę szczęście były 1 w dobrej formie ;D
Ale rozumiecie co czuł mój ukochany jak jechaliśmy do domu ;D...
Ja oczywiście dobra żona, pogłaskałam po główce i powiedziałam,że spoko, nic się nie stało ;D ::)
-
no coś ty ??? porażka dla firmy! dobrze że było coś na podorędziu :D
-
Ale numer!!! ;D ;D Normalnie jak u Monthy Pyton'a!! ;) ;D
-
O jejku...niesamowite te historie :) Chyba bym oszalała na Twoim miejscu :P
-
Ale "jaja" ;D ;) za przeproszeniem!!! :hahaha:
...współczuję Twojemu mężowi, ::)
-
O szit !!!
Nieźle :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Przepraszam, że się śmieję, ale nie wytrzymałam :D :D :D ;) :-*
Zareklamowaliście już gacie?
Z dziurą w kroku to mąż na pewno wyglądał jak boss :D ;)
Żywa reklama marki ;D ;D ;D
-
o kurde ale przezycia w dniu ślubu masakra :D
-
Jezu, jak Ty to piszesz, mimo że całą historię znałam, to czytałam z wypiekami na twarzy :D
Chyba się minęłaś z powołaniem, Ty pisać powinnaś!
Bardzo się cieszę, że gift się przydał :D
No powiem Ci, że Twój spokój został wystawiony na ciężką próbę...pierw kasa, potem spodnie ;D ;D Ty to masz zimną krew!
-
Ja już przy pieniądzach bym w histerie wpadła ;)
Podziwiam :)
-
Moje Kochane, ja nie przejęłam się zbytnio tymi spodniami, szczerze :D
Reklamacja może będzie jak pojadę do NL, bo tam były kupowane :P
W każdym razie...
Pojechaliśmy do domu, przebrał się PM i wróciliśmy do lokalu.
W trakcie dzwonił do nas PM'a brat 2 razy i pytał co jest grane, gdzie jesteśmy ???
Powiedzieliśmy mu ,że był mały wypadek ze spodniami i żeby uspokoił gości.
Oczywiście, debil, nie przekazał tego gościom i goście biedni marzli na zewnątrz.
Co niektórzy byli na nas źli, bo myśleli,że sobie pojechaliśmy na jakąś sesje foto i ich olaliśmy, ah... :-\
Nie cierpię brata swojego męża, jeż bym jak teściową :ckm: :ckm: :ckm:
Najlepsze jest to,że przed wejściem moja mama gotowa na przywitanie NAS z chlebem i z solą poprosiła PM'a matkę,żeby razem nas przywitały
( taki zwyczaj, nie?),a matka PM'a,że ona nic nie wie, bo jej synuś nic nie powiedział :mdleje: :mdleje: :mdleje:
O matko ! :klnie: :ckm:
Nie dość ,że nasi rodzice się nie znają, nie dość ,że moja mama wychodzi z inicjatywą,nie dość,że jest taki zwyczaj ,
tradycja, to teściowa focha strzela ....
W końcu nas witają,uff.
Ja oczywiście umówiona z właścicielką,że piję wodę, wzięłam kieliszek z bąbelkami ;D
(http://img233.imageshack.us/img233/8272/p1380540.jpg) (http://img233.imageshack.us/i/p1380540.jpg/)
Pijemy i siup przez ramię.
A ja co?
Boje się,że walnę w auto które było za nami 2 metry i nie rozbijam kieliszka :glupek:
Panika teściowej,ze jeszcze raz trzeba rozbić.
O rany, no dobra , próba nr 2 ;D
Rzucam raz jeszcze i się rozwala kieliszek, hura :hopsa:
Wchodzimy, przez próg mąż mnie przenosi, podchodzimy do kieliszków, standard;)
Sto lat, sto lat...
(http://img214.imageshack.us/img214/9711/dsc00728g.jpg) (http://img214.imageshack.us/i/dsc00728g.jpg/)
A potem nasz 1 taniec...
Ja 2 lewe nogi, z PM'em próbowałam tylko raz w życiu raz spróbować zatańczyć,
nie udało się, było przydeptywanie...
Myślę sobie, będzie katastrofa!
Dj puszcza 1 takty :Skrzypce: ;D
"Is it getting better
Or do you feel the same..." [i/]
Podchodzimy do siebie, lekko bujamy się i jest pięknie :Serduszka:
Niesamowicie,nikt nikomu nie depcze po butach :P
Lekko, przyjemnie, czasem troszkę frywolniej...
Dj puszcza mi uśmiech,właścicielka tez patrzy, wiedzą,że nie umiem tańczyć.
Jednak dają mi do zrozumienia ,że jest dobrze :ok:, czuje luz...
U2 utwór "One" sprawdziło się najlepiej jak tylko mogło ::)
Utwór jednak okazał się idealnie dobrany do nas.
"You say
One love
One life
When it's one need
In the night
It's one love
We got to share it
It leaves you baby
If you don't care for it..."
(http://img404.imageshack.us/img404/9926/dsc04172h.jpg) (http://img404.imageshack.us/i/dsc04172h.jpg/)
(http://img256.imageshack.us/img256/2428/dsc04171d.jpg) (http://img256.imageshack.us/i/dsc04171d.jpg/)
(http://img88.imageshack.us/img88/4005/dsc04179a.jpg) (http://img88.imageshack.us/i/dsc04179a.jpg/)
-
Widać kochana że jesteście tacy szczęśliwi i w siebie zapatrzeni :Serduszka:
A Twój mąż kojarzy mi się z taką ostoją spokoju i cierpliwości, jest taki :D ?
Ta Twoja teściowa to rzeczywiście kiepski model ;)
Jakie piękne jest to zdjęcie z kieliszkami!
-
Ale Ty masz przeżycia z ta teściową... ::)
Jestem ciekawa czy coś odwaliła na podziękowaniach :P
Pewno tak,skoro taka wredota ;)
Ja na szczęście z moją teściową bardzo dobrze żyję...można powiedzieć ,że jak z koleżanką ;)
No a Twój mąż...rzeczywiście ostoja spokoju... :)
-
Pięknie Wam razem w tańcu! :Serduszka:
-
Dodam,że teściowa to ta z szalikiem.
Mój mąż to bardzo ciepła osoba, ale oazą spokoju prędzej mimo wszystko jestem ja niż on :P
-
Rzeczywiście twarz ma nie halo ;)
-
Piękne zdjęcia, Piękni Wy ;D
-
Tesciowa wcale nie ma takiej złej twarzy..bądzmy uczciwi.. ::) ze ma charakter kiepski to inna sprawa...
Zdjecia fajne. Tez uwazam ze Adam to ostoja spokoju przy Tobie! :)
-
Nie ma się co przejmować Teściową. One tak mają ;)
To tak się robi? Że jak nie rozbijesz kieliszka to trzeba wziąć i rzucać do skutku? U nas jest kryształowy żyrandol, więc też musimy uważać, żeby go nie zniszczyć :P więc też mogę nie rozbić kieliszka...
Piosenka też śliczna :D
Piękni Wy piękny taniec :D
Ach! Ten jeden jedyny dzień... :)
-
Niestety, ale tak jest, Agulek ma rację.
Jak teściowa była nastolatką, była bardzo ładna.
A zobaczcie jak mnie mąż ładnie w tańcu trzyma :P
Ale tęsknie za nim :beczy:
Udało się i od paru dni ma pracę( po 2,5 miesiąca bezrobocia :-\) :jupi: i wyjechał a mi szmutnawo :'( :Placz_1:
-
Kuuurcze...wszyscy prace zdobywają a ja tu siedzę na stażu ;) :P
Gratuluje... :-* :-* :-*
-
Teściowa nie wiedziała o powitaniu chlebem i solą... ale o kieliszkach to już wiedziała??? niezła :)
-
chiquita_84 , dobre spostrzeżenie, kurcze jakoś nie skleiłam faktów.
No ładnie!
Miałam Wam napisać później o tym, ale...
Na weselu i po weselu wiele osób pytało mnie kto to jest ta kobieta co w kościele całą msze żuła gumę?
Hmmm :drapanie:
A skąd niby miałam wiedzieć kto to, jak się nie odwracałam.
Okazało się oczywiście ,że to kto ???
No nikt inny tylko właśnie teściowa :ckm:
Obejrzeliśmy film ze ślubu i tam widać to mocno, jak ostentacyjnie żuje....
Powiem tylko tak.
Mnie to wkurzyło, wiadomo, nie uszanowała nas, pal licho, ale nie uszanowała kościoła!
Mężowi jest wstyd za matkę,ale matki nie wybierał otrzymał ją w nagrodę,z konkursu :hahaha: :hahaha: :hahaha:
-
No przegięła z tą gumą :/
No cóż...Twój mąż był najszybszym z plemniczków...musiał jakąś nagrodę otrzymać :P a nagrody nie zawsze są trafione :P
-
O Boooże...no zabiłabym za tą gumę...
Co za wredne babsko!!! >:(
-
Madziu pieknie wygladacie podczas 1 tanca :-*
A co do tesciowej ...... :mdleje: :mdleje: :mdleje:
-
Absolutnie nie mam zamiaru bronić pani teściowej, ale może ona nie robi tego specjalnie tylko poprostu taka jest i to jej normalne zachowanie ??? ::)
-
Piękne foteczki :skacza: a Wy tacy zakochani :Serduszka: :Serduszka:
a teściowa może z nerwów gumę żuła ??? ??? ::) ::)
:D :D
miłego dnia :Daje_kwiatka:
-
ale Twoj PM jest w Ciebie wpatrzony :Serduszka: ..i jak Cie slodko pocalowal w czulko podczas toastu :Serduszka: ..niby nic ale wlasnie takie gest mowią bardzo wiele.. :Serduszka:
-
spóźniona, ale jestem ;) Ślicznie wyglądałaś, a twoje perypetie po prostu mega, podziwiam za spokój. ;) Co do teściowej to szkoda słów...
-
To prawda - teściowa żuła gumę całą mszę!! Porażka!!!
A Madzia wyglądałaś cudownie
-
O Boże!!!...ale Ci się "tradycyjna" ;) tesciowa trafiła ;D normalnie "z dowcipów" ;D ;D
...wyglądaliście przeuroczo :ok:
...buziaki na lepszy humorek :-* :-* :-*
-
Guma w kościele??? no nie no to moja teściowa przy twojej wymięka :) a też jest niezła aparatka :)
-
Ależ mieliście przygody, jak w filmie :D Teraz już tylko żyli długo i szczęśliwie...
-
Powiem szczerze,że cudnie się czułam podczas 1 tańca z moim mężem.
Czułam luz, ale tez czułam,że to taki jedyny niepowtarzalny moment.
Czułam ogromna więc i czułość, magiczne chwile :Serduszka:
Po 1 tańcu niby emocje troszkę opadły,ale nie do końca ::)
Przyszedł czas na 1 toast za PM i dj bardzo fajnie to rozegrał :ok:
Przeczytał naszą historyjkę znajomości w pigułce (wierszyk, który wymyśliłam i umieściłam na 1 stronie gazetki weselnej).
Po czym poprosił gości o powstanie i wzniesienie toastu :pijaki:
Goście odśpiewali "sto lat",a nam zrobiło się bardzo miło.
Po czym wiadomo zaczęły się niewinne tańce,
co niektórzy zaintrygowani gazetką,popędzili po egzemplarze i widziałam jak oglądają z uśmiechami na twarzach :)
Dla mnie to było miłe, bo troszkę pracy w to włożyłam.
Przy okazji gazetki zaczęli się wpisywać do księgi gości, to tez fajne, bo bałam się,że nikt się tam nie wpisze :-\
Potem po paru tańcach zostaliśmy poproszeni na środek.
Zgasły światła i usłyszeliśmy podkład do Europe "The Final Countdown" ,a zaraz za nim wjechał tort :urodziny:
Zrobiło się bardzo nastrojowo i miło :taktak:
(http://img822.imageshack.us/img822/30/p1380575.jpg) (http://img822.imageshack.us/i/p1380575.jpg/)
Oto nasz torcik z humorystyczną i wiele mówiąca figówką( od razu widać kto jest szefem ;D ;D ;D)
(http://img706.imageshack.us/img706/6596/dsc00769ka.jpg) (http://img706.imageshack.us/i/dsc00769ka.jpg/)
Gdy kroiliśmy 1 kawałek tylko dla nas, słychać było w tle U2 "Beautiful day" :)
(http://img179.imageshack.us/img179/1790/p1380581.jpg) (http://img179.imageshack.us/i/p1380581.jpg/)
No i zajadamy się :P
(http://img89.imageshack.us/img89/5131/p1380588.jpg) (http://img89.imageshack.us/i/p1380588.jpg/)
;D
-
Ale super :)
Super pomysł z tą gazetką i dobrze, że tak się udało :)
I że do Księgi Gości każdy się wpisał. Ja się odrobinkę martwię o naszą ;)
I fajnie, że DJ tak doskonale trzymał rękę na pulsie - bardzo mi się to podoba :)
-
pomysl z gazetka :ok: :ok: ..szkoda ze ja bylam taka leniwa i malo tworcza i nie zrobilam takiej gazetki dla Naszych gosci ::)
..zajeb..figurka na torcie :urodziny: :cancan:
-
Fakt, figurka świetna...
Ale w ogóle sam tort jest świetny :D
-
I ja się dołacze jeśli można ;)
Piękną miałaś suknie - uwielbiam takie - wąskiei z koronki ;D
Co do teściowej - porażka :-\ współczuje ;)
-
Piękny tort ;D
-
Torcik bardzo ładny i najchętniej zjadłabym teraz taki do kawki ::)
-
Świetnie torcik wyszedł :) i ta figurka fiu fiu!
Ogólnie to gazetka super sprawa i księga też, nie dziwie się, że gościom się podobało :)
-
Miło,że zauważyłyście torcika :)
Te co mnie znają wiedzą,że nie chciałam standardowego, piętrowego torta.
Zażyczyłam sobie 1 wielkie serce z napisem:" Adaś i Madzia".
Dzień przed ślubem zadzwoniła do mnie właścicielka lokalu i powiedziała,że w cukierni nie mieli możliwości zrobić 1 serca( nie mieli tak dużej formy) to czy mogą być 2 serca. Ja oczywiście się zgodziłam, bo taka wersja też wchodziła w grę :)
Jednak mile się zaskoczyłam, bo tort wyglądał pięknie, nie sądziłam,że tak ładnie złącza te serduszka.
Na rocznicę mam plana zrobić takiego samego ::) :P
-
Mi też torcik się bardzo podoba :)
Torty piętrowe może i robią wrażenie ... ale Twój mimo że z daleka nie widoczny to jest wyjątkowo uroczy :) A te połączone serca.... miodzio... A do tego taki ładny, perłowy się wydaje
-
Tort jest faktycznie przepiękny...
A Ty wyglądałaś zjawisko.
Śliczna suknia Madziu! :-*
-
dlaczego ja dopiero teraz tutaj trafiłam...? Z humorem i uczuciami. Pięknie wyglkądałaś :Serduszka: :Serduszka:
Tort mieliście świetny, najlepszy, jaki dotąd widziałam na tym forum ;D
-
Kochana nie bylo mnie u ciebie troszke.
Powiem jedno wygladalas przecudownie, zachwycajaco, z gracja, elegancja, wprost pieknie.
Widac ze byliscie bardzo szczesliwi i milosc to od Was az bije.
Oczywiscie malych potyczek nie moglo zabraknac ale najwazniejsze ze wszystko bylo pieknie.
:-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Witajcie nowe czytelniczki mojej literatury :)
ylka, bardzo Ci dziękuję :-*
Mnie tez się tort wydaje,że to najpiękniejszy jaki widziałam,ale to pewnie tez dlatego,że to mój ::) ;D
Tak, miało być sercowo, perłowo i z różowym napisem i do tego śmietankowy, taki jaki najbardziej lubię ;D
Jutro lub pojutrze powinnam mieć fotki od fotografa, więc powinny być lepsze,bardziej wyraziste niz te co wrzucam teraz.
Dlatego będę kontynuować opowieść z fotkami niebawem.
Ale za to małą perełkę.
Mój mąż parę dni temu dostał pracę :jupi:, w końcu po 2,5 miesiącach siedzenia w domu.
W dzień wyjazdu zadzwoniła teściowa do męża i spytała czy może przyjść pooglądać zdjęcia ze ślubu i wesela.
Mąż jej na to,że on wyjeżdża zaraz i jak chcą zdjęcia, to żeby mnie poprosili to nagram je im na płytkę.
I co???
Teściowa odparła tylko,że nie,że ona poczeka na mojego męża aż wróci.
;D ;D ;D
Boi się, nie cierpi mnie, nie umie poprosić???
-
Ahahha :D
No i dobrze ;)
Trzymaj wszystko w swoich rękach ;)
-
Feeeest...jej problem! :)
Ty przecież byś jej zgrała jak by tylko chciała...no ale jak nie chce... ::) :P
-
hehe pewnie wszystkie opcje naraz lolciu :)
Super z tą pracą :)
-
No to gratulacje dla Mężusia ;D
Teściową - zlej. Nie to Nie ;D. Dziwne, że chce pooglądać ???
-
Super z tą pracą ;)
-
Super z tą pracą.
Wiem jakie to ważne ;)
A teściowej nie komentuję. Niezły okaz Ci się trafił :D ;)
-
świetnie, ze pracę dostał. W dzisiejszych czasach to naprawdę trudne. Życzymy mu więc, żeby był zadowolony. Teściowa pewnie unosi się dumą i, tak jak piszesz, nie umie poprosić ;D
-
Super ze dostal prace ;D Gratuluje :-*
Tez jestem zdania ze tesciowa nie chce cie poprosic ...
-
Kochana skradłaś jej synka.... ::)
i zdjęcia woli obejrzeć z Wami, niż tylko z tobą... bo jeszcze pewnie się nie oswoiła z tym że już synek "usidlony"
-
Hahahah, też myślę że wszystkie opcje naraz - jeśli idzie o teściówkę :D
Torcik b.uroczy :)
Ale super z tą pracą! :skacza: :skacza:
A to zdjęcie z szampanem ja bym dała fotografowi do obrobienia, bo jest boskie, może uda mu się wyretuszować "poruszenie" i wycisnąć z niego ostrość? Albo sama pobaw się w PS...strasznie mi się ta fota podoba :)
-
Mąż wrócił na stare śmieci i jest zadowolony, już się nie mogę doczekać,aż do niego pojadę :)
Bo chce go zabrać do jednego z najfajniejszych miejsc w Europie jakie widziałam, do Antwerpii, miasta diamentów,a może i Paryż zaliczymy :brewki:
Ale mam problem, bo mam nieważny dowód, a na następny muszę czekać prawie do świąt BN :mdleje:
Paszport może będzie wcześniej, więc jest szansa,że może za miesiąc się spotkamy ::)
A teściówka, uwierzcie mi,że ja się z niej śmieje. Z jej bezradności i bezsilności ;D ;D ;D
-
eee beznadzieja z czekaniem na dowód etc.
-
Ja na dowód miałam czekać do 5 listopada, ale na stronce urzędu w Szczecinie sprawdziłam, że jest do odbioru już 6 października, więc cały miesiąc wcześniej. Kontroluj co jakiś czas, zazwyczaj takie rzeczy są dużo wcześniej niż każą odbierać :)
-
boski tort, krejzolko :D
-
Dziewczyny mam zdjęcia od kolegi fotografa-amatora !!!
To jego 2 ślub i wesele w życiu, nie ma też super profeszjonal sprzętu,ale jak dla mnie spisał się na medal :ok:
Zanim zacznę opowiadać dalej, w skrócie fotorelacyjka tego o czym już Wam pisałam :)
Przed kościołem z nieszczęsną reklamówką, która potem niechcący na chwilkę zniknęła, doprowadzając mnie niemal do zawału serca :p
(http://img714.imageshack.us/img714/6620/img5199rc.jpg) (http://img714.imageshack.us/i/img5199rc.jpg/)
(http://img705.imageshack.us/img705/4044/img5201o.jpg) (http://img705.imageshack.us/i/img5201o.jpg/)
Ze świadkową i moja bezcenna mina, gdy poprawiała mi kieckę :P
(http://img684.imageshack.us/img684/4615/img5212p.jpg) (http://img684.imageshack.us/i/img5212p.jpg/)
(http://img806.imageshack.us/img806/1148/img5214a.jpg) (http://img806.imageshack.us/i/img5214a.jpg/)
My luzacy :okularnik: przed ceremonią.
(http://img143.imageshack.us/img143/2236/img5232d.jpg) (http://img143.imageshack.us/i/img5232d.jpg/)
(http://img514.imageshack.us/img514/6048/img5234p.jpg) (http://img514.imageshack.us/i/img5234p.jpg/)
(http://img697.imageshack.us/img697/3150/img5239s.jpg) (http://img697.imageshack.us/i/img5239s.jpg/)
My przy ołtarzu.
(http://img412.imageshack.us/img412/1695/img5336s.jpg) (http://img412.imageshack.us/i/img5336s.jpg/)
(http://img87.imageshack.us/img87/8036/mg4229.jpg) (http://img87.imageshack.us/i/mg4229.jpg/)(http://img821.imageshack.us/img821/8851/mg4232.jpg) (http://img821.imageshack.us/i/mg4232.jpg/)
Przysięga na wieki :pogrzeb: ;D
Dodam,że pięknie patrzeliśmy sobie w oczka mówiąc słowa przysięgi.
A i jest 1 śmiechowa rzecz, z obrączką PM'a chwilkę walczyłam, bo skubany przytył i obrączka nie chciała wejść :nerwus:, ale poradziłam sobie :Najlepszy:
(http://img263.imageshack.us/img263/8052/img5264z.jpg) (http://img263.imageshack.us/i/img5264z.jpg/)
(http://img233.imageshack.us/img233/2366/img5269sc.jpg) (http://img233.imageshack.us/i/img5269sc.jpg/)
(http://img200.imageshack.us/img200/8211/img5280o.jpg) (http://img200.imageshack.us/i/img5280o.jpg/)
(http://img714.imageshack.us/img714/904/img5287p.jpg) (http://img714.imageshack.us/i/img5287p.jpg/)
Po wyjściu z kościoła.
Specjalnie dla Was moja najłagodniejsza mina spowodowana radością wspólnej fotki z teściową :P
(http://img42.imageshack.us/img42/2492/img5381o.jpg) (http://img42.imageshack.us/i/img5381o.jpg/)
(http://img204.imageshack.us/img204/351/img5535k.jpg) (http://img204.imageshack.us/i/img5535k.jpg/)
(http://img405.imageshack.us/img405/8560/img5540q.jpg) (http://img405.imageshack.us/i/img5540q.jpg/)
(http://img535.imageshack.us/img535/4652/img5544e.jpg) (http://img535.imageshack.us/i/img5544e.jpg/)
Przywitanie i kolejna moja radość z powodu buziaka od teściowej przed wejściem :P
(http://img407.imageshack.us/img407/4803/img5615.jpg) (http://img407.imageshack.us/i/img5615.jpg/)
(http://img59.imageshack.us/img59/661/img5622w.jpg) (http://img59.imageshack.us/i/img5622w.jpg/)
1 toast , 1 taniec i torcik ;D
(http://img97.imageshack.us/img97/2691/img5653t.jpg) (http://img97.imageshack.us/i/img5653t.jpg/)
(http://img196.imageshack.us/img196/1566/img5657y.jpg) (http://img196.imageshack.us/i/img5657y.jpg/)
(http://img638.imageshack.us/img638/6423/img5676y.jpg) (http://img638.imageshack.us/i/img5676y.jpg/)
(http://img688.imageshack.us/img688/5818/img5687v.jpg) (http://img688.imageshack.us/i/img5687v.jpg/)
(http://img838.imageshack.us/img838/5682/img5808i.jpg) (http://img838.imageshack.us/i/img5808i.jpg/)
(http://img185.imageshack.us/img185/5439/img5770t.jpg) (http://img185.imageshack.us/i/img5770t.jpg/)
(http://img638.imageshack.us/img638/6156/img5794yt.jpg) (http://img638.imageshack.us/i/img5794yt.jpg/)
No i stoliczek z gazetką i księga gości.
Niby nic, a jednak miła pamiątka :)
(http://img442.imageshack.us/img442/4339/img5658z.jpg) (http://img442.imageshack.us/i/img5658z.jpg/)
(http://img813.imageshack.us/img813/9462/img5939.jpg) (http://img813.imageshack.us/i/img5939.jpg/)
-
lolalola dołączam, bo jakże miałabym nie skomentować :)
Zdjęcia super, ślicznie wyglądasz, suknia boooskaaaaa!!!!!!!
Jedynie co moge zamarudzić to na lilie na patyku, bo nie w moim guście - lile tak, patyk jakos nie :P
I bardzo mi się podoba, ze mialaś rozpuszczone włosy, bardzo naturalnie i delikatnie to wygladało, super :ok:
A zabójcza jest ta fotka z Twoim grymasem, z teściowa za plecami! Zdjecie bomba!!! :skacza:
I składam najlepsze, najszczersze życzenia samej dobroci i miłości dla Was obojga :-* :-* :-*
-
Zdjęcia rewelacyjne ;D, tylko mało ::) :P
Bardzo ładnie mieliście autko przystrojoneeeeeeeee :o
Super się razem prezentowaliście, mężulek przystojniak 8).
Pasujecie do siebie ;D pięknie razem wygladacie :-*
Miny przy fotach z tesciowa :D :D :D
I jak swiadkowa poprawia kiecke :D :D :D
Czekam juz na c.d. :)
-
Jolanga :-*,
uśmiałam się z lilii na patyku ;D
Przecież to łodygi, taka ładna nazwa ;D
Ty nie widzisz o co kaman???
Wszytskie PM to księżniczki, a królowa jest tylko jedna!!! :hahahaha:
Zobacz jakie mam berło w dłoniach ;D
Dziewczyny, fotki z teściowa mam jeszcze lepsze, tzn miny mam jeszcze świetniejsze, ale nie pokarze, bo wyglądam tragicznie ::)
-
Na tych zdjęciach tort wygląda jeszcze piekniej...
A wy ... cudow.... bardzo mi się podoba to zdjęcie z "pamiętną" reklamówką... macie świetne minki
-
Lolciu Twoje zdjęcia i miny rządzą :Najlepszy:
Widać jak się z teściową "kochacie"
Tak sobie dzisiaj przypominam Twój wybór sukni i zdecydowanie najlepiej wybrałaś, bosko wyglądałaś :D
Super że patrzyliście sobie w oczka :)
-
Lolka fasolka, boskie robisz miny :D ;) :-*
Ślicznie wyglądałaś :)
Czekam na resztę ;)
-
hahahahah Twoja minka na zdjeciu z tesciowka mowi sama za siebie :skacza:
bardzo mi sie podobaja zdjecia z Pięknym i Bestią .. :brawo_2: Ty to masz pomysly !! :Szczerbaty: :Serduszka:
-
Nadrabiam zaległości.
Madziu... :Wzruszony: napatrzyć się na Ciebie nie mogę. Wyglądałaś pięknie, szalenie kobieco i co najważniejsze widać, ze jesteś w 100% świadoma swojej kobiecości i tego jak oszałamiająco wyglądasz.
Jestem pełna podziwu dla Twoich zdolności (dekoracja auta, bukiet, bransoletka, gazetka - rewelacja)
Buziaki Wam przesyłam :-* :-*
-
Kochana...te Twoje miny to można byłoby dosłownie na konkursy wysyłać ;)
Dosłownie genialne :D
Szczególnie ta podczas poprawiania sukni... :D
A księga gości ładnie wygląda z zewnątrz...moją będziemy odsyłać z powrotem, bo taka masakra!!!
-
Za fotki z tesciowa powinnas dostać nagrodę nobla ;D ;D jesteś wielka :D uśmiałam sie jak mało kiedy ;)
-
Świetny ten Twój bukiet :D I torcik czadowy
-
Łaha ha ;D zdjęcie z tesciową oczywiscie wygrywa ;)
...Wy- piękni, aż sie napatrzeć nie można ;) CIACHA!!! ;) ;)
...niewiem czy już pisałam- kwiaty, po prostu genialnie się prezentowały :D
:-* :-*buziaki :-* :-*
-
lola: no wieeeeeem no, że to łodygi :P
A fakt faktem - pierwsze skojarzenie - berło! :D:D:D
Teraz wszystko jasne, skoro taki był cel!!! Osiągnięty Królowo :D:D:D
Jeszcze muszę pochwalić gazetkę! Prezentuje się profesjonalnie :)
:-* :-* :-*
-
hej dzis wieczorkiem z checia sobie poczytam jak bede miala chwilke:))) obejrzalam juz zdjecia bardzo mi sie podobaja. za to z reklamowke edc powinien ci esprit zapalacic za taka dobra reklame;) pozdrawiam
-
Nie no mina z teściówką wygrała, pierw zobaczyłam fotę i myślę, kurde, co Ty tak się krzywisz, a tu czytam jaki był powód :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha: Bomba :D
Bardzo ładne fotki, bardzo mi się podobacie :) Więcej, więcej!
Strasznie podoba mi się Twój uśmiech ze zdjęcia z reklamówką (przejdzie do historii ta reklamówa) i przy aucie z "Bestią" :)
A czy zwróciłaś uwagę, jak jak drugim zdjęciu, stoicie przy aucie, a teściówka wpatruje się w tylną tablicę i móżdży? :D
-
Dziękuje raz jeszcze za miłe słowa i witam nowicjuszki :-*
Hahahah, Aga, no teściowa móżdży i ma minę i widać,że już coś jej nie pasuje ;D
Ja to taka aktorka jestem z tymi minami, zawsze na fotkach są różniaste miny.
A reklamówka, no fakt czyta reklama ;D, jakoś nie zwróciłam na to uwagi, po prostu najmniejsza jaka miałam w domu :P
Może w ramkę i na ścianę ją :hahahaha:, skoro taka pamiętna ::)
Kochane,
torcik to nie koniec słodyczy :P
O to mała sesja przy słodkiej fontannie-prezencie od firmy ::)
Był to początek wesela, żeby ośmielić gości jako pierwsi podeszliśmy do czekolady :)
(http://img253.imageshack.us/img253/6098/p1380570.th.jpg) (http://img253.imageshack.us/i/p1380570.jpg/)
(http://img827.imageshack.us/img827/6224/p1380569.jpg) (http://img827.imageshack.us/i/p1380569.jpg/)
(http://img163.imageshack.us/img163/8089/img5719lr.jpg) (http://img163.imageshack.us/i/img5719lr.jpg/)
-
pychaaaaaa jak sie ostatnio do nich na weselu dorwalam to odejsc nie moglam:)
-
jaaaaak smakowice ;D Po minach widać, że pychotka ;D
-
Mmmm....już tam siebie widzę...
Z tej ostatniej kaskady, jak ta czekolada spada, to ja stoję z rozdziawioną buzią i łapę od razu bezpośrednio wszystko :D
JAK JA KOCHAM CZEKOLADĘ :D:D:D
Biedna u mnie będzie ta fontanna ;)
-
ojj mniam ale bym takiej zjadła hihi :D
-
Mniam, mniam.. a ja znów na diecie;p
-
Mina z teściową-BEZCENNA!!! :D
Ciekawa jestem reszty,skoro ta jest najdelikatniejsza :P
-
pozwolisz że się dołączę :) :) :) ślicznie wyglądacie :) :) :) normalnie nie moge sie napatrzeć na was.... ja chce jeszcze wiecej zdjęć:) :-* :-*
-
Pozwalam się dołączyć :P
Po słodkościach i 1 tańcu chcieliśmy rozdać prezenty dla rodziców.
Dj poprosił gości o uwagę,że PM chcą coś powiedzieć.
My z mężem wtedy wstaliśmy, w dłoniach trzymając kieliszki :piwo_2:
Podziękowaliśmy wszystkim gościom za przybycie,za prezenty i życzenia.
Potem wnosząc toast mówimy,że szczególnie chcemy podziękować wyjątkowym gościom, czyli rodzicom :D
I mąż wziął koszyk ze słodkościami i powędrował do swojej matki,a ja ze swoim koszykiem poszłam do swoich rodziców.
Za chwilkę mąż podszedł do mnie i moich rodziców.Buzi, buzi ::)
Parę fotek z moimi rodzicami i koniec.
Naprawdę wyszło fajnie :taktak:
Rodzice zaskoczeni mile :)
Ponieważ wiecie jaki mam stosunek do teściowej, nie zamierzałam jej za nic dziękować :nie:
Więc nawet do niej nie podeszłam,a niech się wali :obrazony: :p
Oczywiście w trakcie wesela potem siostra teściowej podeszła do PM'a i powiedziała,żeby się bardziej opiekował swoją matką :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Odpowiedni moment na wzbudzanie poczucia winy :bredzisz:
Oczywiście nikt się tym nie przejął.
(http://img514.imageshack.us/img514/9101/p1380776.jpg) (http://img514.imageshack.us/i/p1380776.jpg/)
(http://img707.imageshack.us/img707/9626/dsc00783mg.jpg) (http://img707.imageshack.us/i/dsc00783mg.jpg/)
(http://img99.imageshack.us/img99/7957/p1380601.jpg) (http://img99.imageshack.us/i/p1380601.jpg/)
Niebawem pojawiły się toasty dla PM,tzw. "gorzko,gorzko" :pijaki:
Wujek Kazik najgłośniej krzyczał;P
A Ponieważ nie lubię całować się publicznie i nie bawi mnie gdy ktoś wymusza na mnie publiczne całowanie się,to wymyśliłam coś ;D
Po 1 krzyku "gorzko" nastawiłam 1 policzek :)
Goście się uśmiechnęli, ale krzyczeli dalej, więc nastawiłam 2 policzek ;D
Potem szyje, rączkę itp.
Pm fajnie się tez przy tym ze mną bawił :)
Jakoś tak troszkę śmiechowo wyszło,ale nawet się podobało :hopsa:
(http://img841.imageshack.us/img841/2584/img5740k.jpg) (http://img841.imageshack.us/i/img5740k.jpg/)
(http://img534.imageshack.us/img534/1734/img5751n.jpg) (http://img534.imageshack.us/i/img5751n.jpg/)
-
Kosz naprawdę fajnie dobraliście :) Dla każdego coś dobrego ;)
A to zdjęcie, chyba z rodzicami...normalnie mnie zatkało, tak podobny Twój Tata do męża mojej Teściowej :o
A z tym gorzko to super pomysł :D
-
ahaha świetny pomysł z tym całowaniem ;D
rzeczywiście bywa to męczące ale dla mnie to akurat przyjemna zabawa :D
i jakie bajer koszyczki :)
-
Ty to jesteś niezła agentka...
Teściowa Ci tego nie zapomni !!! ;D ;D ;D
p.s fajny pomysł z całowaniem ;)
-
heheh wariatka :hopsa: ..heheh Justys ma racje- na pewno Ci tego nie zapomni !! :Szczerbaty:
..a ja tam lubie calowac sie publicznie :P :P
-
choc dopiero niedawno sie dolaczylam zgadzam sie niezla z ciebie agenta!! ale pozytywnie super czyta sie twoja relacje, zdecydowanie nietuzinkowo!
-
Teściowa mi tego nie zapomni i vice versa ;D ;D ;D
Podczas całego wesela nie zamieniła słowa z moimi rodzicami(zaznaczam,że dalej się nie znają i tak już zostanie),
a do mnie podeszła do stolika tylko raz,żeby powiedzieć,żebym wódki pilnowała, bo kelnerzy za dużo na stół kładą :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Choć doskonale wiedziała,że wódkę mamy bez ograniczeń i kelnerzy wiedzą co robią.
No i jeszcze jeden nr jaki zrobiła na weselu.
Ponieważ nie mogła sobie znaleźć miejsca,wszystko jej nie pasowało, to w którymś momencie wybuchła i palnęła coś co mnie z mężem zwaliło z nóg :taktak:
Siedzimy sobie przy stoliku PM, jemy, pijemy, gadamy a tu z sąsiedniego stolika leci do nas krzyk teściowej , cytuję:
"Adaś, jesteś szczęśliwy?" :shock:
Nas zatkało, patrzymy na siebie z mężem,1 myśl :bredzisz:
potem przytulam męża, całuje i rzucam od niechcenia do teściowej,że TAK!
Myślę sobie upiła się czy jak??? No pogięło ją :Kill:
I teraz pytanie, co autor znowuż miał na myśli :drapanie:
Po co to przedstawienie, najpierw kwiaty(język teściowej),rzucie gumy ostentacyjnie w kościele, a potem takie teksty?
-
No bo...wszystko zepsułaś!!!
Oni mieli być tacy szczęśliwi!!! Mamusia i jej syneczek znowu razem!!! A Ty weszłaś w ich życie z butami i wszystkie plany pokrzyżowałaś!
"Adaś jesteś szczęśliwy?" czytaj "mam ku.a nadzieję, że jesteś z siebie zadowolony Ty ożeniony wyrodny synku"
A że na głos i przy wszystkich czytaj "i mam nadzieję że Ty ku.a też jesteś z siebie zadowolona Ty złodziejko syneczków"
:hahaha:
Ja bym Twojej teściowej to medal dała :D
I trzymała z dala od mojej, bo we dwie to by świat przewróciły do góry nogami... ;)
-
Ta Twoja teściowa, to normalnie jak z kawałów jakichś...
-
no na prawde! juz wiadomo skad te kawaly... mozesz smialo jeszcze pare dopisac na podstawie doswiadczen wlasnych;)
-
No to teściowa widzę darzy cię ogromną niekończącą się miłością :)
-
:hahaha: co za kobita :hahaha: ale syn jej się przynajmniej udał ;D
-
1 syn się udał, a 2 syn się nie udał ;D
2 wciąż mieszka z mamusią, jest sam i ma prawie 35 lat, masakra jakaś.
I tak już będzie do usranej,ale mamusia tak trzymała syna w domciu to teraz ma go na głowie ;D
Dziś 1 raz było mi wstyd za teściową, uwierzycie??
Spotkałam się ze swoimi rodzicami na dłuższe pogaduchy i mówili mi,że teściowa bardzo brzydko się zachowała,że żuła gumę, śmiała się w kościele itp.
SZOK!
Ale mam plana :D
Robimy z mężem wigilię u siebie i teściowej nie zapraszamy ;D ;D ;D
-
przegiecie po prostu ::)
nie rozumiem takich pomerdanych bab.. od razu mi sie cisnienie podnosi jak czytam co ona wyprawia ::) i co ona z tego ma??
.. i slusznie robisz nie zapraszajac na wigilie.. ;D
-
Czytam , czytam i nie wierze jak można być takim wrednym babskiem ::)
Moim zdaniem to Ona się powinna wstydzić za swoje zachowanie a Tobie nic do tego , przecież nic Cię z nią nie łączy ;)
Masz racje też bym jej nie zapraszała :P
-
Wiesz...chyba byłoby najlepiej, gdybyście ją odcięli od siebie już na dobre. Jeśli Twój Mąż chce się z nią widywać - ok - w końcu jego mama. Ale tylko u niej. I jeśli pojawią się dzieci - one zostają w domu z Tobą, bo nie dość, że im babcia namiesza w głowach, to jeszcze będzie szczęśliwa, że nie ma synowej ma wnuki. A że jest tak pomerdana - wcale się nie zdziwię, jeśli pewnego pięknego dnia, puszczając do niej dzieci, dostaniesz pozew do sądu o opiekę nad dziećmi dla niej (znam już taki przypadek). Więc lepiej uważaj z nią... :/
-
To ja się też dołączę :)
Ślicznie wyglądałaś to po pierwsze :)
Podziwiam za spokój w takim dniu :D
A teściowa.... skąd się biorą takie wredne babska???
Macie racje nie zapraszając jej na Wigilię.
-
Lola po prostu pięknie!! Wyglądacie oboje jak z żurnala :)
Prezenty dla rodziców bardzo pomysłowe, myślę, że jest to fajna alternatywa dla kogoś komu, tak jak mnie, nie podobają się różne modne teraz statuetki które kojarzą mi się z płytą nagrobkową :razz:
A teściowa.... Rób to co do tej pory czyli olewaj ją ;)
-
Twój mąż godzi się na to, żeby mamy nie zapraszać na wigilię?
-
Lola....mam prośbę. Rób relację bez opisów co zrobiła teściowa lub co ty jej zrobiłaś lub zrobisz. Przepraszam ale to się nudne robi. ::) Chętnie poczytam i pooglądam zdjęcia z WASZEGO SZCZĘŚLIWEGO DNIA a nie z niecnych planów niszczenia teściowej.
Poza tym pamiętaj, że to jest matka twojego męża. Ty nie musisz ją kochac...ale nie buntuj swojego meża przeciwko niej...to moze sie kiedys obrócic przeciwko tobie... Ja mimo ze miałam gorzej niz ty..nie robiłam takich scen..trzeba zachowac klase w kazdej sytuacji i nie zniżac sie do czyjegos poziomu.
Mieliście bardzo ładną sale. Rodzice na pewno zadowoleni z prezentów. :)
-
A ja myślę, że jest to Twój wątek i masz prawo w nim wyżalić się nam co Ci się nie podobało podczas Twojej uroczystości ślubnej, co Cię zabolało i oburzyło...a to, że głównie wszystko niszczyła teściowa - to już nie jest Twoja wina...
Ślub i wesele to nie tylko miłe chwile i zabawa...to też te nie przyjemne momenty i uważam, że jak najbardziej powinnaś się nimi z nami dzielić...
-
Po tych słodkościach i podziękowaniach nadszedł czas na tańce :taktak:
Nawet ja troszkę ze swoimi 2 lewymi nóżkami wyszłam na środek :hahaha: :hahaha: :hahaha:
A to przede wszystkim osoba ,dzięki której wszyscy bawili się super :)
Nasz kochany dj
(http://img442.imageshack.us/img442/9946/img5825.jpg) (http://img442.imageshack.us/i/img5825.jpg/)
Zabawa z gośćmi
(http://img219.imageshack.us/img219/3676/img5925.jpg) (http://img219.imageshack.us/i/img5925.jpg/)
(http://img96.imageshack.us/img96/8642/img5931j.jpg) (http://img96.imageshack.us/i/img5931j.jpg/)
(http://img529.imageshack.us/img529/5308/img5934b.jpg) (http://img529.imageshack.us/i/img5934b.jpg/)
Troszkę naszych wariacji ze sobą ,ze znajomymi.
Jest też mężulek ze swoją matką, ja z bratankiem, który odważnie balował ze wszystkimi i nie chciał schodzić z parkietu ;D
Oczywiście leciało wszystko od "pszczółki Mai" poprzez " jesteś szalona" do Nirvany i AC/DC,przy których chłopaki szaleli ;D
(http://img513.imageshack.us/img513/8674/img5938t.jpg) (http://img513.imageshack.us/i/img5938t.jpg/)
(http://img181.imageshack.us/img181/208/s7300710.jpg) (http://img181.imageshack.us/i/s7300710.jpg/)
(http://img301.imageshack.us/img301/5279/img6486q.jpg) (http://img301.imageshack.us/i/img6486q.jpg/)
(http://img709.imageshack.us/img709/707/img6495p.jpg) (http://img709.imageshack.us/i/img6495p.jpg/)
(http://img163.imageshack.us/img163/8357/img6569b.jpg) (http://img163.imageshack.us/i/img6569b.jpg/)
(http://img831.imageshack.us/img831/8096/p1380774.jpg) (http://img831.imageshack.us/i/p1380774.jpg/)
(http://img508.imageshack.us/img508/2767/dsc008861.jpg) (http://img508.imageshack.us/i/dsc008861.jpg/)
(http://img826.imageshack.us/img826/3923/img6251r.jpg) (http://img826.imageshack.us/i/img6251r.jpg/)
I odrobina intymności :Serduszka:
(http://img830.imageshack.us/img830/9903/img6131q.jpg) (http://img830.imageshack.us/i/img6131q.jpg/)(http://img16.imageshack.us/img16/9099/mg75091.jpg) (http://img16.imageshack.us/i/mg75091.jpg/)
-
No proszę bardzo!! I ta co "nie tańczy"..prosze jak wywyjała!! ;D
-
Super :D
Zdjęcia świetne. I bardzo fajnie, że się tak wszyscy bawili :D A ja nie byłam do niedawna przekonana o DJ'ach na wesela, a tu jednak co oglądam, to ludzie się lepiej bawią, niż przy orkiestrze... ;)
-
"Jesteś szalona mówię Ci..." :cancan: :cancan: :cancan:
-
A ja rozumiem lolę i nie dziwię się, że tyle pisze o teściowej. Ja z wesela oprócz chwil dobrych bardzo dobrze pamiętam zachowanie mojego teścia, który przy podziękowaniu dla rodziców do mnie nie podszedł w momencie gdzy moi rodzice podeszli do mojego męża i oficjalnie go witali w rodzinie. Takie rzeczy bolą.. po prostu
-
maggi-80 - a czy twoj tesciu na poprawianch powiedzial ci ze daje waszemu malżenstwu tylko 3 miesiące i wyzwał ciebie publicznie od najgorszych?? Jeśli nie, to twoja sytuacja i zachowanie Loli tesciowej przy mojej jest NA PRAWDE lightowe... Ale ja jakos nie roztrzasam tego cały czas.. ::)
-
Agulek :przytul:
Ja myślę że każdy jest inny, moja siostra też miała akcje nie z tej ziemi ale zwyczajnie spuszczała głowę, lola jest typem walecznym i nie da sobie w kaszę dmuchać, poza tym też każda sytuacja jest inna.
Ja się tylko tak jak to czytam zastanawiam czy lolciu ty myślisz że może kiedyś z teściową się pogodzicie? Że kiedyś was przeprosi a te zdjęcia już zawsze będą takie? Trochę Cię za to podziwiam że tak potrafisz, bo ja bym nie umiała, nie umiałabym odciąć syna od matki nieważne jaka by ona dla mnie była, ważne że syna kocha a syn ją (inna sprawa jakby syn sam chciał się odciąć), ale ja to dupa i naiwniak jestem także się nie sugeruj :D
Mnie tylko ciekawi czy jakby ona przyszła kiedyś do Ciebie i przeprosiła to jesteś w stanie jej wybaczyć czy skreślasz ją na całe już życie?
Co do zdjęć :D
Chciałam powiedzieć że widzę jedną prawą nóżkę i jedną lewą, żadnych lewych dwóch :D Tańcowałaś kochana że hoho!
-
Każdy w swoim wątku pisze to na co ma ochote. A jak ktoś nie ma ochoty tego czytać to nie czyta i nie marudzi.
W tym wątku marudzić może tylko lola 8)
-
Każdy w swoim wątku pisze to na co ma ochote. A jak ktoś nie ma ochoty tego czytać to nie czyta i nie marudzi.
W tym wątku marudzić może tylko lola 8)
ciekawe, jak marudziłby Lolowy mąż, gdyby przeczytał ten wątek... Albo ktokolwiek inny, kto zna Lolę, Pana Męża lub Panią Teściową... Jeśli się w internecie pisze na kogoś pokazując dokładnie - to ta w szalu! To się nie ma co dziwić, że potem ktoś marudzi ;) Internet polega na tym, że wszędzie może marudzić każdy. Zgadzam się z Agulkiem. Może lepiej wygadać się przyjaciółce, a nie w internetowym śmietniku? Gdzie czytać mogą wszyscy? Już niejedna forumka się przejechała na pokazywaniu swoich zdjęć i prezentowaniu historii... Bo się nagle okazało, ze czyta to narzeczony.... Ale mamy wolny kraj i wolność słowa, więc ja żem swoje wyraziła, gdyż też mogę :) a Lola ma je również. Jak to mawia moja boska babcia - każdy sobie rzepkę skrobie - i robi co chce :)
Zdjęcia boskie, już zresztą mówiłam :) I pięknie tańcujesz, więc NIE MARUDŹ :D hihihi
-
Jeśli nie przestaniecie zamknę relację!!!!!
Gdyż ważniejsza jest dla Was wymiana zdań niż moja relacja.
Ja nie skomentowałam wcześniejszych wypowiedzi celowo.
Po co roztrząsać to ??
Aga napisała swoje zdanie, ok.
Poznałam ją na tyle,że wiem,iż zawsze dziewczyna jest szczera i przyjęłam do wiadomości co napisała!!!
A ja tylko staram się opisać co było, bo to w końcu RELACJA.
-
Loluś ja już nic nie piszę :-X
Nie denewuj się :-*
Wybacz!
-
Madzia, napiszę tak jak Ty mi: nie pi*rdol !!! :D ;) :-*
Czekam na dalszą część relacji! ;D ;D ;D
-
Ale ja przecież napisałam ze ja chce czytac i oglądac relację z waszego dnia. Ja tez wiem co czujesz do teściowej i nie dziwię się...ale przeciez założyłas wątek o "miłości" do teściowej wiec mozemy tam sobie ustyskiwac na nasze kochane "mamuśki". A dokłądnie tak jak pisze asiul ktoś może przeczytac tą relację ze znajomych męża Loli lub teściowej i awantura murowana...a po co to Tobie Kochana?
Koncentruj się na tych pięknych momentach... ;D
-
Prawda! A swoją drogą to wątek o teściowych właśnie odnalazłam :)
-
Masz rację Loluś...dlatego startuj dalej z opowieścią, a my się uciszamy i grzecznie słuchamy co dalej się działo :)
-
Już nic nie mówie...
-
Bardzo fajne zdjecie to w odbiciu lustrzanym ;)
-
Po tańcach i przed tańcami były konkursy :hopsa: :hopsa: :hopsa:
Muszę przyznać,że przygotowaliśmy z dj'em dużo zabaw,bo 4 bloki zabaw po średnio 3 zabawy.
Pokarze Wam najciekawsze i najzabawniejsze ;D
Pierwsze były oczywiście krzesełka :taktak:
Uwielbiam tą zabawę :hopsa:
Najpierw kobitki siedziały grzecznie, niebawem na znak dj'a miały przynieść męskie obuwie,krawat,spodnie ina koniec koszulę :hahaha:
(mojego brata i kolegę Adama prawie laski rozebrały do naga) :p
W między czasie miały jeszcze przynieść buziak PANA MŁODEGO :brewki:
Super Adam się zachował, bo jak dj krzyknął:" która pierwsza przyniesie buziaka PM", to Adam zaczął uciekać po sali, tak,żeby nie było za łatwo zdobyc jego buziaka i przyznam,że bardzo śmiesznie to wyszło :ok:
Mnie się osobiście bardzo podobało ;D
Oto gotowe do STARTU panienki i kolejno ze zdobyczami ;D
(http://img594.imageshack.us/img594/2506/img6303m.jpg) (http://img594.imageshack.us/i/img6303m.jpg/)
(http://img225.imageshack.us/img225/1715/dsc00824i.jpg) (http://img225.imageshack.us/i/dsc00824i.jpg/)
(http://img220.imageshack.us/img220/52/img6323z.jpg) (http://img220.imageshack.us/i/img6323z.jpg/)
(http://img163.imageshack.us/img163/5494/img6328c.jpg) (http://img163.imageshack.us/i/img6328c.jpg/)
(http://img248.imageshack.us/img248/1241/img6330eo.jpg) (http://img248.imageshack.us/i/img6330eo.jpg/)
(http://img513.imageshack.us/img513/6029/p13806401.jpg) (http://img513.imageshack.us/i/p13806401.jpg/)
(http://img834.imageshack.us/img834/6678/img6344w.jpg) (http://img834.imageshack.us/i/img6344w.jpg/)
(http://img826.imageshack.us/img826/7936/img63451.jpg) (http://img826.imageshack.us/i/img63451.jpg/)
I zwyciężczyni( z ostatnią garderobą, koszulą) oraz przegrana, mimo to walka była zacięta i kupa śmiechu ;D
(http://img440.imageshack.us/img440/34/img63751.jpg) (http://img440.imageshack.us/i/img63751.jpg/)
(http://img535.imageshack.us/img535/558/img63771.jpg) (http://img535.imageshack.us/i/img63771.jpg/)
Panowie oczywiście też mieli identyczny konkursik :)
Były pończochy do przyniesienia,szminki itp, ale najzabawniejsze były lusterka.
Świadka dziewczyna nie miała niestety lusterka w torebce, to wpadł on na pomysł,że przyniesie lusterko z sali;)
Za kreatywność został nagrodzony brawami :brawo:
A finał konkursu to przyniesienie stanika swojej partnerki :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Dla mojego kolegi nie było mocnych i zwyciężył bezkonkurencyjnie ;D
W nagrodę ,oprócz szczeniaczka, dostal ode mnie buziaka w policzek za odwagę i zwycięstwo i jego partnerka także, zresztą moja super kumpela :D
(http://img258.imageshack.us/img258/5576/dsc00831z.jpg) (http://img258.imageshack.us/i/dsc00831z.jpg/)
(http://img529.imageshack.us/img529/1003/img64251.jpg) (http://img529.imageshack.us/i/img64251.jpg/)
(http://img824.imageshack.us/img824/8449/dsc008341.jpg) (http://img824.imageshack.us/i/dsc008341.jpg/)
(http://img89.imageshack.us/img89/873/img64111.jpg) (http://img89.imageshack.us/i/img64111.jpg/)
(http://img842.imageshack.us/img842/3386/img64092.jpg) (http://img842.imageshack.us/i/img64092.jpg/)
(http://img819.imageshack.us/img819/4543/img6443n.jpg) (http://img819.imageshack.us/i/img6443n.jpg/)
(http://img169.imageshack.us/img169/5659/img6448e.jpg) (http://img169.imageshack.us/i/img6448e.jpg/)
(http://img638.imageshack.us/img638/6176/img6453c.jpg) (http://img638.imageshack.us/i/img6453c.jpg/)
A znacie zabawę sznurek???
Parę par ze startu do mety(czyli zazwyczaj do PM) swoją drogę układa ciuszkami zdejmowanymi z siebie.
U mnie niestety nie było tyle miejsca.
To co?
Wymyśliłam ,że drogę pary będą układać do nas z zapałek :hopsa:
(http://img227.imageshack.us/img227/8837/p1380715.jpg) (http://img227.imageshack.us/i/p1380715.jpg/)
(http://img248.imageshack.us/img248/8370/img7352s.jpg) (http://img248.imageshack.us/i/img7352s.jpg/)
Z fajniejszych zabaw była jeszcze zabawa na najfajniejszą minę pokazaną przez pończochę ;D
(http://img198.imageshack.us/img198/6404/p1380732.jpg) (http://img198.imageshack.us/i/p1380732.jpg/)
(http://img214.imageshack.us/img214/3548/img7384ry.jpg) (http://img214.imageshack.us/i/img7384ry.jpg/)
(http://img213.imageshack.us/img213/265/img7375l.jpg) (http://img213.imageshack.us/i/img7375l.jpg/)
(http://img841.imageshack.us/img841/8364/img7379.jpg) (http://img841.imageshack.us/i/img7379.jpg/)
(http://img232.imageshack.us/img232/8738/img7382o.jpg) (http://img232.imageshack.us/i/img7382o.jpg/)
-
No zabawy....fajne! ;)
A pokażesz nam jeszcze kilka ...? ;D
-
Niektóre pierwszy raz w życiu widzę lolciu :o
Widać goście się bawili wyśmienicie i o to chodzi :D
-
Fajne zabawy!! ;D ;D ;D
-
jest impreza na maxa... jest impreza ;D :dj: :cancan: :disco:
-
Ale fajnie :D
Nie byłam nigdy na weselu na którym był dj :o
-
Ale czad... Super... Widać, że mieliście fajną ekipię, która lubi się bawić ;D
-
moge dołączyć jeszcze ja? :blagam:
super wyglądaliście, zdjęcia cudne a zabawa na 102 :hopsa:
-
Ale świetne zabawy :D A te ponczochy to już w ogóle kosmos :D
-
Kochana zdjecia sa superowo nasmialam sie przy ogladaniu tych zabaw a wyobrazam sobie jak smiesznie musialo byc na zywo.
Wygladaliscie cudnie i czekamy na dalsza czesc fotek.
-
Loluś ;D
skąd Ty te zabawy bierzesz----no świetne!!!przede wszystkim Inne od tych co słyszałam ;)i widziałam :o ;)
..pewnie zabawa była extra ;D ;D
-
Lolka fasolka... czy ja Ci już to mówiłam, że wyglądałaś rewelacyjnie???!!!!
Pomysł na rozpuszczone włoski, trafiony w 100000%!!! ;D
Ciebie zostawiłam sobie na koniec, aby wszystko dokładnie oblukać, a tu kurczę, już prawie 24 :-\
Jutro wszyściuteńko przeczytam, bo widzę, że się nieźle rozpisałaś! :D
...ale muszę przyznać, że już po samych zdjęciach widać, że mieliście rewelacyjne weselicho! ;D
Pozdrawiam gorąco :-*
-
Fajowa impra! ;D ;D ;D
I Ty niby taka nietańcząca, a wywijałaś aż miło! :D
Super jest to zdjęcie jak tańczycie, Adaś jest bez marynarki, a Ty się patrzysz przez ramię... :ok: :ok: :ok:
-
ja tez jeszcze nie bylam na weselu prowadzonym przez dj-a..mysle ze to fajna sprawa :disco: :cancan:
..a imprezka ?? na caleeego :cancan: :cancan: :cancan:
-
Jak dla mnie zabawy poza 'minami z pończoch' (aczkolwiek z antygwałtek lepsze miny wychodzą niż za takich rajt) i drogą z zapałek, to żenuła... Sorry, ale widok panów latających w samych majtach w trakcie wesela jest po prostu niesmaczny...
A gościu w eleganckich spodniach a do tego W BIAŁYCH SKARPETKACH I ADIDASACH - masakra... :mdleje:
No ale skoro gościom się podobało i Wam też, to lusss...
-
'minami z pończoch'
mi tylko te miny z ponczoch wydaja sie nie smaczne
-
Tutaj naprawdę nie ma takiego efektu jak być powinien. Ja miałam tę zabawę na swoim weselu i miny na zdjęciach są mega śmieszne :D A tutaj... No cóż...
-
Lolciu czekam na dalszą część ;D
-
Mhm, ja tez czekam ;)
-
No gdzie nam zniknęłaś ;)??? ???
-
Halloooo :-*
-
Loluś, co jest?!
Gdzieś uciekła?
Czekam na dalsze opowieści! ;D :-*
-
No gdzie nam zniknęłaś ;)??? ???
czas zorganizować misję poszukiwawczą :o to na pewno sprawka teściowej ;D ;D ;D
-
Czekamy czekamy :czeka: :czeka: :czeka: :czeka:
-
Mhm, ja też się zastanawiam, gdzie jesteś...
Czy Cię Mąż z łóżka wypuścić nie chce, czy co? ;)
-
będzie dalszy ciąg relacji?
gdzie Ty sie podziewasz?
jesteś na forum a nie napiszesz ani słowa?
mam nadzieję że nie obraziłaś sie za komentarz w sprawie tych zabaw oczepi nowych?
-
Łer ar ju? ;P
-
Loluś gdzie Ty się podziewasz? Chcemy dalszy ciąg opowieści, nie zostawiaj nas tak....
-
Madzia, co jest?!
Masz takie śliczne foty, tak fajnie opisywałaś weselicho, a teraz nam uciekłaś? :(
Wracaj tu do nas z nową porcją relacji! :biczowanie:
:-*
-
Podpinam się pod pytania dziewczyn...
Mam nadzieję, że wszystko ok :-* :-* :-*
Czekamy na relację.
Liczę, że będzie jej ciąg dalszy.
Zapowiadała się super.
Wracaj do nas !!! :uscisk:
-
Mam nadzieję że, nic się nie stało?? ::) :o
Wracaj do Nas szybko ;) :przytul:
-
Magda chyba nie chce dokonczyc relacji, bo widze ze jest na forum ale nic nie pisze ::)
-
Madziu nie przejmuj się niczym i wracaj tu do nas ;) Wiesz, że wiele życzliwych Ci osób czeka tutaj na Ciebie ;) :-*
-
Lola Lola dawaj zdjęciola ;) ;)
-
EE Lola to nie fair :obrazony:
-
Kochane...
Dziękuję tym które naprawdę są ze mną, buziaki dla Was :*:*:*
Jesteście kochane.
Nie ukrywam,że wiele było tego co spowodowało ciszę...
Najważniejsze,że u nas (u mnie i u męża) wszystko oki;)
Parę dni temu wróciłam z Holandii, było cudownie.
A teraz odliczam dni do przyjazdu mojego męża na święta.
Jeśli chodzi o wesele to....
Były zabawy, najlepsze na świecie, najfajniejsze i super zabawne, wszystkim się przy nich mega podobały.
I oczywiście zostały docenione "szczeniaczki";)- Nagrody mini flaszeczki i mini czekoladki;)
Po zabawach , przed nimi, pomiędzy nimi były OCZEPINY;P
Wyszły super!
Był to jedyny element zaskoczenia podczas ślubu i wesela dla PM od dj'a.
Po 1 przysięga małżeńska;)
Super było.
Przysięgał ON.
Przysięgałam JA.
Ja jak usłyszałam,że jak coś nie tak to niech mnie dosięgnie sprawiedliwa ręka teściowej to wydukałam
z siebie z manieryczną miną tylko:" yhy" :/
(http://img713.imageshack.us/img713/7947/img7233s.jpg) (http://img713.imageshack.us/i/img7233s.jpg/)
Następnie była zgodność par.
Według mnie najlepsza zabawa dla PM.
Wyobraźcie sobie,że prawie zawsze byliśmy zgodni.
Najśmieszniejsze pytanie oczywiście było :" kto będzie trzymał kasę" ;)
No jak to kto? JA!!!
A tu się okazuje,że mąż też chce trzymać kasiorkę, choć zawsze chętnie oddawał większość wypłatki mnie;)
W końcu ja pilnuję budżetu domowego i rachunków;)
Było naprawdę zgodnie, ale i zabawnie;)
(http://img641.imageshack.us/img641/5708/img6992c.jpg) (http://img641.imageshack.us/i/img6992c.jpg/)
Oczywiście ja przygotowałam na oczepiny gadżety,czyli krawat dodatkowy, którym miał rzucać PM,
dodatkowy welon, którym miała rzucać PM, czyli ja(choć sama welonu nie miałam).
Wszystko było przygotowane i oczywiście tego nie wzięłam ze sobą z domu,no zapomniałam, hehehe.
Dobrze,że choć wcześniej udało mi się donieść szarfy dla nowej pary młodej;)
Szarfy z napisem :" JUST MARRIED".
No to co?
Wyszło na to,że rzucałam przepiękną Lilią, a Pm swoim krawatem;)
Ok, rzucam ja i....
nieoczekiwanie łapie moja świadkowa, siostra;) WOW!
Potem są chłopcy i co?
Krawat leci na stół prosto na laski;P
Szybka akcja osoby towarzyszącej mojej siostry i zdobycz jest w posiadaniu faceta;)
No i za momencik taniec nowej PM;)
(http://img585.imageshack.us/img585/976/img6862.jpg) (http://img585.imageshack.us/i/img6862.jpg/)
Był też oczywiście wykupny taniec, nie ukrywam,że mąż był rozchwytywany, ja mniej;)
A na koniec oczepin zrobiliśmy zabawę karetę, w której PM byli nowi młodzi.
A karniaczki polewał mój mąż wraz ze świadkiem;)
(http://img59.imageshack.us/img59/7733/img7078u.jpg) (http://img59.imageshack.us/i/img7078u.jpg/)
Wesele po czepinach trwało dalej. Były zabawy, pyszne jedzonko, furorę zrobiły ciepłe i ostre dania.
Goście zaczęli się wykruszać po 2.
W tajemnicy dodam,że od mniej więcej 4 nad ranem siedzieliśmy przy ostatnim stoliku w parę osób.
Był z nami Andrzej, dj.
Pogadaliśmy, poszło parę karniaków dla PM,czyli dla mnie, która cały wieczór piła tylko białe wino ;)
i przy świecach kończyliśmy nastrojowo wesele.
Oczywiście mój mąż tancerz nie pozwolił mi siedzieć zagadując dj'a. O nie!
Musiałam tańczyć z mężem ostatnie kawałki, ale była to przyjemność, ogromna!
Dj puścił "sigme i pi", czyli coś specjalnie dla mnie matematyczki;)
Ale były też typowe przytulanki.
No zgadnijcie jakie?
Oczywiście nie zabrakło Vox'u : " O Magdaleno";)
Super uczucie,jest mąż, jesteśmy sami na parkiecie, dookoła tylko parę osób, cudnie...
Rozpoczęliśmy zabawę 1 tańcem i zakończyliśmy imprezkę tym samym.
O 5 zakończył się nasz cudowny wieczór rozpoczynając wspólną przygodę życia;)
A to kilka fotek z naszego wieczorku...
(http://img11.imageshack.us/img11/8360/img5978s.jpg) (http://img11.imageshack.us/i/img5978s.jpg/)
(http://img808.imageshack.us/img808/5900/img5980s.jpg) (http://img808.imageshack.us/i/img5980s.jpg/)
(http://img5.imageshack.us/img5/7936/img59870.jpg) (http://img5.imageshack.us/i/img59870.jpg/)
(http://img217.imageshack.us/img217/2356/img5995d.jpg) (http://img217.imageshack.us/i/img5995d.jpg/)
(http://img139.imageshack.us/img139/7350/img5999z.jpg) (http://img139.imageshack.us/i/img5999z.jpg/)
Chcę bardzo podziękować raz jeszcze z tego miejsca restauracji : " Ceremonia" orazdj'owi Andrzejowi Ulhurskiemu za przyczynienie się do spełnienia mojego 1 z największych życiowych marzeń.Z mężem jesteśmy bardzo zadowoleni z ich usług,
bo wszystko wyszło idealnie, tak jak chcieliśmy, a nawet lepiej;P
Na dowód tego postanowiliśmy z przyjaciółmi wybrać się na bal sylwestrowy do "naszego"
weselnego lokalu. A przy jakiejś wielkiej imprezy rodzinnej na pewno znów skorzystamy usług Andrzeja;)
Dziękuje też i Wam,że byłyście ze mną w przygotowaniach i po ślubie :*:*:*
Bez względu na to czy jesteście już mężatkami czy tuż przed tym wielkim dniem,
kochajcie swoich mężczyzn i dbajcie o nich każdego dnia, by wspólna przygoda zwana małżeństwem
była najwspanialszą w waszym życiu, pełną wzniosłych,radosnych i wspólnych chwil.
Bo nasi faceci to nasi najlepsi przyjaciele,nasz opoka,część nas...
Dziś mijają równo 2 miesiące od naszego cudownego ślubu.
Dziś wiem,że nawet jak czułam niepewność to było warto.
Dziś jestem pewna,że to najlepsza decyzja mojego życia.
Dziś jestem szczęśliwa, zakochana i jakbym miała przeżyć to jeszcze raz, niczego bym nie zmieniła.
Na koniec dedykuje Wam piosenkę z naszego 1 tańca.
Pamiętajcie " ONE LOVE ONE LIFE"!
http://www.youtube.com/watch?v=ZpDQJnI4OhU&feature=related
-
Madziu :Serduszka:
Czekałam cierpliwie na ten post :) Dzięki kochana! Ahh cudnie wyglądacie i taka miłość bije z Twoich słów!
My mieliśmy identycznie jeśli chodzi o zgodność :D
Wyobrażam sobie to "yhy" haha :)
Trochę dobrze że teraz już nie pojedziesz bo ta pogoda...masakra!
Z całego mojego serducha dużo dużo dużo szczęścia dla was :)
-
Noooo... odezwałaś się :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
Cieszę się, że wszystko tak się udało, że ten dzień był tym jedynym, wymarzonym :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Bije od Was niesamowita miłość :serce: :serce: :serce:
Wszystkiego co najlepsze dla Was :bukiet:
Oby było jeszcze lepiej niż jest teraz, choć nie wiem czy to możliwe ;)
Buziaki !!!
-
fajnie że wrocilas i dokonczylas relacje :)
-
Super ze jestes ;D
Sliczne zdjecia , widac ze na konkursach wszyscy bawili sie swietnie
-
Dzięki za końcówkę relacji :-*
Ale Ci się udało z powrotem z NL...choć nie wiem jak było tam..
Uważaj na rękę sprawiedliwości teściowej :P ;)
Oby to uczucie zawsze w Was było i rosło, rosło... :-*
Dzięki za cała relację!
-
Madziu wielkie dzięki za wspaniałą relację!! :-* :-* :-*
Kochajcie się tak mocno cały czas, a wszystko będzie cudnie! :)
Do zobaczonka! :-*
-
Cudowna relacja, naturalna i piękna :D :D
-
Cudownie że wróciłaś :) Widać, że goście świetnie się bawili :)
Dziękujemy za wspaniałą relację !!
-
Super, ze sie w koncu pojawilas i opisalas ciag dalszy :)
Zabawy swietne mieliscie, no i tak Twoja suknie, ah! :)
-
I jest Nasza Madzia w końcu ;D ;D nareszcie dotarłaś i pieknie opisałaś zakończenie wesela ;D
Wygladacie na prawde uroczo :brawo: :brawo:
Życze Wam aby cały czas bylo tak cudownie jak teraz :id_juz: :id_juz:
Trzymaj się Kochana :-* :-*
-
Madziu mam nadzieje że będziemy spotykać się na pogaduchy od czasu do czasu bo skoro nie będzie żonkowego to tęskno mi będzie za Tobą :(
-
jak to nie bedzie żonkowego? :-\
-
Jak to bez żonkowego? Ja też się cieszę, że mogłam poznać zakończenie tej pięknej historii :)
I życzę Wam, abyś wszystko, co rozpoczęłaś słowem "dziś" mogła pisać słowem "już zawsze"
Życzę Wam, abyście byli szczęśliwi, kochali się już zawsze i nigdy nie krzywdzili... Aby całe Wasze życie było tak piękne, jak Wasz ślub i wesele...
No i mam nadzieję, że nie zapomnisz o nas ;)
-
Dziękuje Wam za wiele miłych słów i cudownych życzeń na przyszłość :*:*:*
Kochane,
założenie było takie,żeby tylko mieć pamiątkę z przygotowań ślubnych.
Udało się, dzięki Wam mam cudowna pamiątkę w postaci odliczanka i relacji.
Dziękuje jeszcze raz Wam za to.
Żonkowego nie chciałam i nie chce zakładać i wątpię , by się to zmieniło.
Dlatego pamiętajcie o mnie i nie zapominajcie o mnie.
Do zobaczenia w realu i w Waszych watkach;)
-
Nie zapomnimy :-*
Tylko bądź z nami :)
-
No jakże można Cię zapomnieć Madziu!!? :D ;)
My się widzimy na żywca, więc wiesz ;D ;) :-*
-
Właśnie właśnie, nie da się zapomnieć tego ciepłego spojrzenia Madzi i przepięknych włosów no i w ogóle hihi :-* ;D ;)
-
Kochana, nie zapomnimy ;D ;)
...tylko nas regularnie odwiedzaj ;)
Buśka :-* :-*
-
Jejku...a ja mam jednak nadzieję, że zdecydujesz się na Żonkowy... ;)
A zapomnieć o Tobie się naprawdę nie da :D mam nadzieję, że chociaż w wątkach pozostaniesz z nami :)
-
:) Madziu, ciebie trudno zapomniec. Do zobaczenia! :-*
-
Pewnie, że nie zapomnimy ;)
A jeśli kiedyś zdecydujesz się na żonkowy to gwarantuje Ci, że masz już grono wiernych i oddanych czytelniczek :)