-
Kochane forumki w końcu postanowiłam założyć odliczanie, jakoś długo się wahałam :) nie wiem co ja tu będę pisać bo jakoś się do tego nie nadaję...ale mam nadzieję że będziecie mi towarzyszyć.
do naszego ślubu zostało 245 dni
może później napiszę coś więcej...
-
No proszę, kogo ja tu widzę :)
Będę czytać, będę z Tobą przez cały czas....
W końcu trochę nas łączy :P
-
:hello:
witam cię madziatko jako pierwsza, ty masz ślub 2 tygodnie po mnie :)
-
A w którym kościele bierzecie ślub? W czerwcu byliście na ślubie i weselu znajomych w DG. Takie mały kościółek to był, tylko kurcze nie pamiętam pod jakim wezwaniem był. Tylko takie swoje szczegóły pamiętam, ale one raczej niewiele Ci powiedzą.
-
Kościół w którym bierzemy ślub: Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Dąbrowie Górniczej
-
Nie to my nie w tym byliśmy. Ale to dobrze, bardzo dobrze :)
Ja ten pamiętam KOŚCIÓŁ p.w. MATKI BOSKIEJ KRÓLOWEJ POLSKI
w Gołonogu
-
dołączam do grona podczytujących :)
-
Witam cię m_lena
ja dziś tylko na chwilkę weszłam, będę pod wieczór dopiero bo jadę na zajęcia
a więc kochane miłej niedzieli wam życzę :)
-
Melduję się ;D
Miłego Dnia :)
-
No to i ja melduję się w odliczanku :)
Czekamy na historię zaręczyn, o tym jak się poznaliście, no i napisz nam coś o sobie :)
-
jestem i ja :)
-
witam was dziewczyny
dopiero wróciłam z uczelni i jestem padnięta, jeszcze mój mnie wkurzył bo nic nie posprzątał ani nie pomył naczyń wrrrr...
może zacznę od tego: poznaliśmy się w szkole średniej w 2001 roku, ja chodziłam do liceum handlowego wieczorowo, szkoła zaczęła się we wrześniu a Krystian z kilkoma osobami przenieśli się do nas z innej szkoły w Sosnowcu ponieważ nie utworzyli ich kierunku (informatyka), na początku w ogóle nie zwracałam na niego uwagi i tak mijały miesiące, czasami spotykaliśmy się z klasą na piwku itp. któregoś dnia koleżanka z klasy miała ślub więc jako delegacja wybraliśmy się z kilkoma osobami, zrobiliśmy bramę i dostaliśmy 3 flaszeczki wódki :) nie było gdzie jej wypić więc K. zaproponował że u niego nie ma nikogo no i tam też poszliśmy, było nas sporo bo jeszcze jacyś jego koledzy z bloku, ogólnie było super, poznałam jego siostrę, bardzo się polubiłyśmy i właśnie wtedy mi powiedziała że podobam się K. jakoś nie mogłam w to uwierzyć bo nie zauważyłam tego wcześniej, on raczej nieśmiały ja zresztą też... potem spotykaliśmy się wspólnie ze znajomymi, na dyskotekę, do baru aż pewnego dnia a dokładnie 01.07.2002 zapytał czy z nim będę i od tamtej pory jesteśmy razem :) czasem myślę że to przeznaczenie że się spotkaliśmy...
również życzę miłego wieczorku
-
Ja też się melduję :hello: Piękna historia :D ;D
-
witam cię mka
-
no i ja jestem obowiązkowo ;D
taka banalna historia a jaka romantyczna :) :-*
-
:hello: ada
to może opowiem wam o zaręczynach: było to dokładnie z 31.12.2005 na 01.01.2006w Sylwestra siedzieliśmy w domku tylko we dwoje nic szczególnego, jakoś po północy mój K. powiedział że ma coś w kieszeni w kurtce, oczywiście ja pobiegłam żeby zobaczyć, patrzę a tam pudełeczko, otwieram a tam pierścionek oczywiście byłam w szoku bo się nie spodziewałam, byłam szczęśliwa non stop się uśmiechałam, oczywiście zaraz musiałam powiedzieć mojej mamie :) oficjalne zaręczyny z rodzicami i moją siostrą odbyły się 15.01.2005 było miło i wesoło bo mój K. jak prosił moją mamę o moją rękę to tak się zestresował że w życiu go w takim stanie nie widziałam, jakoś to przeżył. Ślub mieliśmy planować wcześniej ale jakoś nie wyszło i tak zwlekaliśmy aż do teraz...
-
jestem i ja, coprawda juz po slubie ale chetnie powspominam szalony czas przygotowan ;D
-
ale miałaś niespodziankę ;D
a co do tego co bedziesz pisała tu :P Kochana jak to o czym o Twoich przygotowaniach do tego wspaniałego dnia!!!!
-
witam cię pamela
no właśnie Ada o przygotowaniach :)
mamy już załatwione:
1. mszę w Kościele Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa 17.07.2010 godz. 15:00 w Ðąbrowie Górniczej (pieszo spod domku 5 minutek)
2. śpiew w kościele (koleżanka z forum :) )
3. Restauracja BEA w Dąbrowie Górniczej
4. Dj
5. sukienka ślubna
6. obrączki
7. autko (od znajomych) jeszcze nie wiem jakie
z tych najważniejszych rzeczy to tyle
-
wow... już tyle macie załatwione :brawo: a znajdziesz jakiś wzór na necie ;D
bo jestem strasznie ciekawa ;D
-
Aduś fotki może jutro, zresztą muszę nauczyć się je wklejać :)
mam stronkę sukni tam widać lepiej niż na zdjęciu: wejdź na stronkę fasson.pl i tam jest sukienka o nazwie bursztyn i to ta.
-
no to naprawdę śliczną suknię wybrałaś!!!
w sumie jedną z najładniejszych :)
-
moniq aj chętnie dołącze do Twojego odliczanka :D
zaraz sobie podglądne suknię ślubną :)
zareczyny- niespodziewane i super! :)
co do reszty to w zasadzie najwazniejsze juz zalatwione macie :)
aj buziaki gorace ;*
-
dzięki, polowałam na nią od lipca ale wtedy kosztowała 1800zł. więc trochę dużo jak dla mnie, mnie też się ta najbardziej podoba :)
:hello: patik
-
Piękna suknia, fajne to zdobienie w talii ;D
-
moniq ja tez mierzyłam ta suknie!! i powaznie sie nad nia zastanawialam!! :):):):)
cudowna jest!!
-
Piękna suknia, fajne to zdobienie w talii ;D
mi też się podoba :)
ja tez mierzyłam ta suknie!! i powaznie sie nad nia zastanawialam!! :):):):)
cudowna jest!!
no to mnie zaskoczyłaś, a kiedy ją mierzyłaś? dla mnie jest super bo jest bardzo lekka i nie taka bardzo rozłożysta na dole
-
Śliczna ta sukienka.
A w ogóle to cieszę się że założyłaś odliczanko ;D
-
dzięki amika
-
No to może ja pomogę ze zdjęciem :)
(http://kochana.org/~nicole/odliczanie/moniq.jpg)
Bardzo ładne ma to zdobienie na talii :)
-
muszę poćwiczyć wklejanie fotek :) dzięki Mysikróliczku, idę spać bo jakaś padnięta jestem, mam nadzieję że mój K. tej fotki nie zobaczy
dobranoc
-
W każdej chwili mogę ją zdjąć i nie będzie się w poście pokazywała, po prostu daj znać i znika ;D
:-*
-
przepraszam za spóźnienie, ale już jestem, za rzadko forum przeglądam, przyjmiesz mnie jeszcze? ;*
-
przyjmiesz jeszcze mnie
-
Zaręczyny super :) a suknbia piękna! jakie dodatki planujesz? Będzie w takim kolorze, jak na fotce?
-
bardzo ladna suknia, czyli juz ja masz? to dawaj fotke na sobie ;D
-
jestem i ja :) moge?
-
fajnie, że założyłaś odliczanko Moniq :) oczywiście będę zaglądać :)
suknia całkiem fajna... najbardziej podoba mi się to zdobienie w talii :)
-
Właśnie mów nam szybko w jakich kolorkach planujesz ślub ;D I czy masz już buty do sukienki? ;)
-
i ja się melduję!!
bardzo ładna suknia!! ;D fajna historia poznania i zaręczyn!!
poniedziałkowe :-*
-
oo moniq, widzę, ze szybciutko dołączyłaś do odliczających:) będę stałym gościem u Ciebie
:-*
-
Mogę jeszcze ja się dołączyć??
Śliczną sukienke wybrałaś :)
-
Przymierzałam sukienkę właśnie z takim "pasem" i ogólnie bardzo podobną. Podobała mi się, ale tylko na manekinie, bo na mnie już kiepsko... Śliczna...
A ile kosztowała w efekcie, bo nie doczytałam?
-
Witam was kochane, nie będę wymieniać każdej z osobna bo mogłabym którąś pominąć, cieszę się że ze mną jesteście :)
niedawno wróciłam z pracy, dlatego tak późno, wczoraj zamówiłam zaproszenia na allegro i muszę formularz wypełnić także na chwilę zniknę z forum
W każdej chwili mogę ją zdjąć i nie będzie się w poście pokazywała, po prostu daj znać i znika ;D
może być, mi ona nie przeszkadza
przepraszam za spóźnienie, ale już jestem, za rzadko forum przeglądam, przyjmiesz mnie jeszcze? ;*
pewnie że cię przyjmę nie ma się co pytać :)
Zaręczyny super :) a suknbia piękna! jakie dodatki planujesz? Będzie w takim kolorze, jak na fotce?
kolor sukni ecru, nie wiem jeszcze jakie chcę dodatki, napewno kolczyki i jakiś łańcuszek bo to co ma ta modelka na szyi mi się nie podoba
nie mam fotki w sukni, butów też nie mam, na mnie ta suknia dobrze leżała i bardzo wygodna jak dla mnie, kosztowała 1300zł.
dzięki za miłe słowa, kochane jesteście
-
A które zaproszenia zamawiasz?
MI się też nie podoba to, co ma modelka na szyi. Myślę jednak, że znajdziesz coś odpowiedniego. Jakby nie było jest jeszcze sporo czasu. No i rewelacyjna cena sukni. Pozazdrościć...
-
no Madzi wstaw nam linka z allegro przynajmniej sobie pooglądamy ;D
-
Madzi?? Chyba Moniq :P
-
ojj kurde przepraszam Moniu :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
-
moniq a pochwalisz sie zaproszeniami? ;>
bardzo ciekawa jestem :D
-
Ada nie gniewam się :) za dużo wątków każdy może się pomylić :)
jak mi się uda wkleić fotkę to owszem :) są zwykłe, skromne i tanie
-
moniq - dokładnie takich samych szukam :)
wklej wklej :):):):)
-
oto ono, po wielu trudach udało się ;D
(http://img337.imageshack.us/img337/3245/zaproszenie.th.jpg) (http://img337.imageshack.us/i/zaproszenie.jpg/)
-
Cudooo :mdleje: :mdleje:
-
dzięki mka są naprawdę najprostsze
dziś też będę późno w domku, nawet nie mam czasu poczytać co u was się dzieje. miłego dnia
-
Świetne zaproszenie :)
-
bardzo ładne zaproszenie
-
ładniutkie :brawo_2:
-
bardzo ladne! skromniutkie ale eleganckie
-
cieszę się że wam też się podobają, wiem że są skromne ...
jakiś ciężki tydzień mam w pracy, głowa mnie dziś bolała i na dodatek ta deszczowa pogoda :(
chcecie zobaczyć mój pierścionek zaręczynowy?
-
Pewnie, że chcemy. Pytasz, a wiesz...
-
:skacza: wklej wklej !!
-
kiepska jakość zdjęcia ale mam nadzieję że coś widać
-
Coś tam widać :) Pierścionek ładny, choć troszkę nie w moim stylu..
-
mój K. sam go wybierał...
-
To najważniejsze... Że d serca dany i z miłości ogromnej..
-
Śliczna suknia, też czasem zaglądnę żeby poczytać :)
-
ciekawy pierścionek.... bardzo oryginalny :)
-
sliczny pierscionek bardzo mi sie podoba :-* :-*
-
nawet go widać ;D i powiem ze bardzo fajny :)
-
witam gosiaczek252
to jeszcze pokażę wam nasze obrączki kupione 3 lata temu ;D
-
3 lata?? wow to juz dlugo czekaja :)
pierscionek i obraczki sliczne :)
-
pierscionek ładny choć nie w moim stylu
obraczki rowniez ładne
a mam pytanko odnoscnie obraczek czy rozmiar palców waszych palców jest taki sam jak przed 3 laty ??? ;)
-
paolka to był pomysł mojego K. któregoś dnia idziemy sobie a on mówi że może kupimy obrączki, zapytałam po co skoro nie bierzemy ślubu, to stwierdził że się przydadzą, akurat była kasa więc kupiliśmy
andzelika jeśli chodzi o rozmiar to są dobre nic się nie zmieniło, ja pewnie gdybym mogła sobie wybrać pierścionek to wzięłabym na pewno inny...najważniejsze że sam wybrał, potem mi mówił że sam nie wiedział jaki kupić i wziął ten który najbardziej się błyszczał :)
-
obracki tez bardzo ladne. 3 lata przed slubem to dopiero zaczynalismy sie zakochiwac w sobie ;D
-
:) my już się znamy 8 lat
-
no to juz ladny staz ;) i oby tych osemek jak najwiecej bylo :-*
-
na dobranoc :)
najbardziej aktualne jakie mam z wesela kuzynki
na co dzień mam proste włosy
-
o jaka sympatyczna parka ;D super kolorek masz sukienki :D
-
dzięki pamelko, trochę się świecę na tym zdjęciu, a mój taką minę zrobił... (on nie lubi zdjęć)
-
wez nawet nie wspominaj mi o swieceniu sie, ja ze swojego slubu to na kazdym zdjeciu nieprofesjonalnym sie swiece jak psu jajka. ( co mozna sprawdzic w relacji) i dlatego polecam bibulki matujace na wesele, ja mialam, ale zapomnialam i nie zwracalam uwagi na wyglad.
-
chętnie dołączę do odliczanka :)
obrączki śliczne :)
-
dzięki za radę pamelko
:hello: aneta.dg
jak mi się nie chce iść do pracy, chętnie bym jeszcze pospała sobie
kurcze wszystko wam już pokazałam :) i o czym będę pisać :)
miłego dnia
-
Ale tu się działo jak mnie nie było...to nie pierścionek to prawdziwy pierścień ;D Obraczki to chyba odleżyn dostały ;D Nie korciło Was żeby wcześniej je włożyć na palec???? ;) Ja bym nie dała rady... ::) Piękna z Was parka 8)
-
Obrączki śliczne, pierścionek też. No i śliczną jesteście parą ;)
-
obraczki cudowne :D nasz styl :D
a Wasze zdjecie- golabeczki :D
PS. Niby niedaleko od siebie mieszkamy,ale tez Cie nie kojarze ;)
-
Dzieńdoberek :)
Wszystko nadrobiłam i z przyjemnością dołączam do Twojego odliczanka :)
-
Bardzo oryginalny pierścionek :)
Z obrączkami to bardzo odważnie zadziałaliście :)
-
obrączki bardzo fajne, choć przyznam, ze kupowanie ich "na zapas" troszkę mnei zdziwiło ;)
-
bardzo ładnie razem wyglądacie :)
obrączki bardzo ładne... też zdziwiłam się tym kupowaniem na zapas chociaż biorąc od uwagę jak skoczyły ceny złota to pewnie dużo na tym oszczędziliście :)
-
więc tak już Ci na wszystko odpisuje :)
1) dziękuje, że się nie gniewasz :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
2) bardzo ładne zaproszenia, uwielbiam taką skromnotę :)
3) pierścionek ma w sobie urok, ale nie jest w moim stylu ja lubię takie małe delikatne dla mnie Twój za duży, ale wiadomo każdy ma inny gust i najważniejsze, że Tobie się podoba :)
4) bardzo mi się podobają obrączki, takie normalne, śliczne
5) i bardzo ładnie razem wygladacie, ŁAdna z WAS para :-* :-* :-*
i co tam słychać ???
-
moniczko!!! jakze mogloby mnie tu zabraknac!!! :) wrocila i bede na biezaco juz teraz !
-
witam was :)
dopiero z pracy wróciłam mamy teraz urwanie głowy bo 20 się zbliża (nie wspominałam ale pracuję w biurze rachunkowym)
jeśli chodzi o obrączki to jakoś tak wyszło, mój się uparł ii tyle, są też plusy tego jeden wydatek mniej :) co mnie cieszy, czasem mnie korci żeby ją założyć
ja też wolę mniejsze oczka w pierścionkach, każda ma inny gust
Patik mieszkamy bardzo blisko siebie :) ja mam pamięć do twarzy więc na pewno bym cię zapamiętała,możemy zorganizować jakieś spotkanko?
już nie mogę się doczekać tych zaproszeń, ciekawe jak w rzeczywistości wyglądają...
za 20 minutek przychodzi moja przyjaciółka i będziemy plotkować przy piwku, także życzę wam miłego wieczorku
-
Teraz zauważyłam, że mnie tu jeszcze nie ma. Mogę dołączyć? ;)
Bardzo ładna suknia i zaproszenia :D Obrączki sobie trochę poczekały, ale już niedługo będą czekać ;)
-
witaj KaKa85 cieszę się że jesteś i dziękuję za miłe słowa
-
mmmmm przy piwku, zazdroszcze :P
-
o i ja się wproszę ;D
moniq jakiego w końcu wybraliście dj?
miłego wieczoru :piwko:
-
witaj elemelka :) mamy dj z DG nazwiska nie mogę podać niestety mam nadzieję że będę zadowolona, mogę na priv wysłać więcej info
-
a jakies moze propozycje fryzurki, bukietu? masz juz jakies pomysly?
-
mam kilka propozycji bukietów ale fotki może później wam pokaże, natomiast co do fryzury to nie mam pojęcia, na pewno nie kok
-
nie, nie trzeba, pytam bo pamiętam, że Ci odradzałam jednego a drugiego polecałam i byłam ciekawa ;)
-
Moniq nadrobiłam Twój wątek i jeśli mogę będę podczytywać:). Jesteśmy z tej samej miejscowości i wyobraź sobie biorę Ślub w tym samym Kościele co Ty tylko parę miesięcy wcześniej:). Pozdrawiam
-
ładny pierścionek :)
obrączki też bardzo fajne, czekają wiernie na Was już tyle czasu :)
i z Was też sympatyczna parka :-* :-* :-*
-
Miłego wieczorku przy piwku :-* :-*
-
witam i ja wszystko nadrobiłam i mama nadzieję, ze mogę ;D no w końcu też lipiec :)
sukienka jest naprawdę przepiękna :Uu: zaręczyny też takie nie spodziewane i takie najfajniejsze zawsze są
a z tymi obrączkami tez mnie to zaskoczyła, ze trzy lata wcześniej, ale już teraz przynajmniej koszt obrączek odpada:) :-*
-
:-* zostawiam
-
..bardzo ładne obrączki!
..a z was - fajna para!! i jaki staż!! :D
pozdrowionka :-*
-
Monia ja bede w styczniu w PL to bedzie spotkanko :)
-
cześć kochane, mam strasznie zabiegany tydzień, byłam dziś w solarium troszkę się wygrzać, potem na zakupy (bo jutro impreza przed urodzinowa z moją psiapsiółką, a w sobotę teście przyjdą)
Moniq nadrobiłam Twój wątek i jeśli mogę będę podczytywać:). Jesteśmy z tej samej miejscowości i wyobraź sobie biorę Ślub w tym samym Kościele co Ty tylko parę miesięcy wcześniej:). Pozdrawiam
pewnie że możesz, to super cieszę się, ile tu osób z okolicy :)
witam i ja wszystko nadrobiłam i mama nadzieję, ze mogę ;D no w końcu też lipiec :)
sukienka jest naprawdę przepiękna :Uu: zaręczyny też takie nie spodziewane i takie najfajniejsze zawsze są
a z tymi obrączkami tez mnie to zaskoczyła, ze trzy lata wcześniej, ale już teraz przynajmniej koszt obrączek odpada:) :-*
nie pytajcie bo wszyscy są mile widziani, dziękuję w imieniu sukienki, ja też byłam zaskoczona propozycją kupna obrączek
..bardzo ładne obrączki!
..a z was - fajna para!! i jaki staż!! :D
pozdrowionka :-*
staż mamy spory, jak stare dobre małżeństwo ;D
Monia ja bede w styczniu w PL to bedzie spotkanko :)
pamiętam o spotkaniu :)
-
rany na solarium to nie byłam już wieki ::) zawsze mnie stresują te łózka :)
-
wiśniowa dlaczego cię stresują? :)
-
a nie wiem... mam schizę, że coś się stanie, że łóżko się nie otworzy albo coś w tym stylu ::) wiem, że to głupie ale takie myśli mnie nachodzą więc raczej unikam solarki :)
zresztą ostatnio trafiłam na forum na watek o schizach forumek i okazalo się, że nie ja jedna mam takie myśli :D :D :D
-
Wiśniowa, ja też miałam takie schizo na punkcie solarium, znajoma poleciła mi solarium stojące...czyli nie leżysz a stoisz... jest całkiem inny komfort ja jakoś lepiej się w takim czuję ;)
-
jeżeli w ogóle chodzę to tylko na stojące... ale to i tak bardzo rzadko ;) ostatni raz byłam przed ślubem.... moja skóra nie lubi tego wynalazku ;)
-
ja też wolę stojące
co myślicie o tym bukiecie?
(http://img696.imageshack.us/img696/9358/fioletowybukietsxchu.th.jpg) (http://img696.imageshack.us/i/fioletowybukietsxchu.jpg/)
-
Mi się podoba :)nawet bardzo :)
-
podoba mi się BARDZO:) jejku ja jeszcze nie oglądałam bukietów. Pewnie wybór jest przeogromny. A wiesz z jakich kwiatów chcesz bukiet?, czy wybierzesz spontanicznie:)
-
na początku chciałam cantadeskę ale teraz sama już nie wiem, z róż też są ładne albo takie mieszane i kolorowe, nawet nie wiem gdzie mam bukiet zamówić bo koło mnie nie ma żadnej fajnej kwiaciarni...
-
Bukiet śliczny :)
-
w Będzinie jest bardzo fajna kwiaciarnia. Kupujemy tam kwiaty jak mamy jakąś uroczystość w pracy imieniny, urodziny. Zawsze dużo świeżych kwiatów i dużo klientów. Bukiety robią bardzo ładne.
-
Śliczny bukiecik :)
-
meniadg ty tam będziesz zamawiać na swój ślub?
-
Prawdopodobnie nie, bo Mój ma w rodzinie osobę która ma kwiaciarnie i myślę że będziemy mieć od niej bukiet:), chyba że nie to w Będzinie będę zamawiać:)
-
a nie orientujesz się po ile tam mają bukiety ślubne?
-
Moniq- chetnie chetnie :D
bukiecik- sliczny, mi bardzo podobaja sie ogolnie fiolety :D
-
nie mam pojęcia, spytam i dam Ci znać na początku przyszłego tygodnia, chyba że jutro uda mi się tam wejść. Najgorsze to co jest "ślubne" to też ma swoją cenę:(. Ja kombinuję na wszystkie sposoby żeby zaoszczędzić, bo jest tak dużo wydatków że szok. Trochę się zaczęłam rozpisywać na forum:). Bardzo długo tylko przeglądałam wątki:). Miłego wieczoru, ja muszę uciekać. Miłej nocki
-
no dokładnie powiesz słowo "ślubne" to cena rośnie ze 2 razy
Patik chodzi o spotkanie?
-
bukiecik bardzo ładny:D kolor fajnie dobrane
-
:o :o bardzo ładny bukiecik i dobór kolorów super
-
bukiecik piekny :)
-
piękny bukiecik :)
-
bardzo ładny bukiecik!! ;D
-
piękny bukiecik :) podoba mi się, chociaż fioletowy to ciężki kolor
-
ładny bukiet chociaż moim zdaniem kontrast między kolorami mógłby być mniejszy :)
-
bardzo ładny bukiecik - też właśnie chcę w fiolecie ;D ja mam kwiaciarnie u mnie w bloku babeczka robi super bukiety, na samochód też świetne dekoracje(kupuję u niej od lat) - mam zaufanie. jedna z naszych forumek też miała z tej kwiaciarni bukiecik ;)
-
Byłam w tej kwiaciarni i Pan mi powiedział że trudno powiedzieć ile za bukiet, bo to zależy od pory roku, bo różne są ceny kwiatów. Ale wymusiłam na nim cenę ;)powiedział mi że trzeba tak dać ok 100-150 zł. Można przyjść ze swoim zdjęciem bukietu, nie wiem czy oni maja jakiś katalog :(zapomniałam spytać:(. Robią też ozdoby z kwiatów na samochód. Wiadomo trzeba iść samemu i wypytać.
-
cena wg mnie ok, zależna zapewne od pory roku, rodzaju kwiatów i samego kształtu bukietu, jaki byś sobie zażyczyła :)
-
hehe mam dokładnie ten sam bukiecik skopiowany do katalogu 'kwiatki' :) sliczny jest. ja się zastanawiam nad fioletem, bo będzie go dużo w dekoracjach, ale chciałabym mieć kwiatek we włosach, a podobno storczyki się trzymają najlepiej... tylko stroczyki w intensywnym fiolecie to nie wiem czy bywają... zostawiam :*
-
Ładny bukiecik, choć kolory nie moje... Taki intensywny... Ja bym do widziała w pomarańczy u żółtym...
-
bardzo ładny bukiecik kolory zupełnie nie typowe!!!1
-
A ja nie widzę bukieciku :( :(
-
mka był wstawiony wczoraj o godz 19:48:3 przez moniq. Widzisz?
-
Teraz już się pokazał, wcześniej u mnie się nie wyświetlał..może jakis bład strony był ;) Bukiet cudny-ja kocham wszytsko co fioletowe:)
-
ja tez uwielbiam fiolet, u mnie na slubie krolowal wlasnie ten kolor wszedzie i w kazdym odcieniu a bukiecik ja mialam z fioletowych storczykow i ciemno rozowych roz.
hehe mam dokładnie ten sam bukiecik skopiowany do katalogu 'kwiatki' :) sliczny jest. ja się zastanawiam nad fioletem, bo będzie go dużo w dekoracjach, ale chciałabym mieć kwiatek we włosach, a podobno storczyki się trzymają najlepiej... tylko stroczyki w intensywnym fiolecie to nie wiem czy bywają... zostawiam :*
bywaja bywaja, ja mialam fiolet, a jeszcze mialam do wyboru fioletowo rozowy taki, tylko, ze podkreslam to byl storczyk doniczkowy.
-
Witam was
nie było mnie wczoraj bo miałam małą imprezkę
widzę że poważna dyskusja na temat bukietu się zrobiła :) ja go tylko tak wkleiłam bo mi się podoba ale nie wiem czy chcę taki,jeszcze się na żaden nie zdecydowałam
meniadg dzięki za info, wiadomo trzeba iść samemu najlepiej z fotką i się dopytać
mi się bardzo podoba fiolet :)
AnekPiekarek a możesz mi wysłać jakieś namiary na twoją kwiaciarkę? pod dworcem też jest taka mała kwiaciarnia i pani też robi ładne bukiety, chyba z tym będę miała problem
Pamela fiolet z różem też może fajnie wyglądać
może wy dacie jakieś propozycje bukietów :)
-
kurcze ja jak szukalam bukietu to mialam duzo z fioletem, al zmienilam kompa i juz mi poznikaly, moj mozna zobaczyc w relacji jak chcesz, a jaki chcesz ksztalt kulke czy wiszacy?
-
kulkę :)
-
aha ja mialam wiszacy, zalezy od sukni.
no to pare propozycji dla ciebie rozowo fiuoletowych, chyba ze wolisz inne kolory
(http://ikf.styl.fm/img72434.bukiety-slubne.382507.jpg) (http://ikf.styl.fm/bukiety-slubne/item382507.htm)
(http://ikf.styl.fm/img3787.bukiety-slubne.376054.jpg) (http://ikf.styl.fm/bukiety-slubne/item376054.htm)
(http://ikf.styl.fm/img38673.bukiety-slubne.364408.jpg) (http://ikf.styl.fm/bukiety-slubne/item364408.htm)
(http://ikf.styl.fm/img25925.bukiety-slubne.153035.jpg) (http://ikf.styl.fm/bukiety-slubne/item153035.htm)
(http://ikf.styl.fm/img81177.bukiety-slubne.340382.jpg) (http://ikf.styl.fm/bukiety-slubne/item340382.htm)
(http://ikf.styl.fm/img38347.bukiety-slubne.232933.jpg) (http://ikf.styl.fm/bukiety-slubne/item232933.htm)
-
Pamelko inne kolory też mogą być jak najbardziej, dziękuję za pomoc, 3 mi się podoba
ja chyba będę jutro na forum bo dziś przychodzą teście i szwagierka
-
no to jeszcze pare jak inne kolory tez moga byc
(http://ikf.styl.fm/img3787.bukiety-slubne.376052.jpg) (http://ikf.styl.fm/bukiety-slubne/item376052.htm)
(http://ikf.styl.fm/img3787.bukiety-slubne.376049.jpg) (http://ikf.styl.fm/bukiety-slubne/item376049.htm)
(http://ikf.styl.fm/img3787.bukiety-slubne.376038.jpg) (http://ikf.styl.fm/bukiety-slubne/item376038.htm)
(http://ikf.styl.fm/img101205.bukiety-slubne.373250.jpg) (http://ikf.styl.fm/bukiety-slubne/item373250.htm)
(http://ikf.styl.fm/img106035.bukiety-slubne.372735.jpg) (http://ikf.styl.fm/bukiety-slubne/item372735.htm)
(http://ikf.styl.fm/img42834.bukiety-slubne.372265.jpg) (http://ikf.styl.fm/bukiety-slubne/item372265.htm)
daj znac jaki kolor cie interesuje to cos poszukam
(http://ikf.styl.fm/img42834.bukiety-slubne.372259.jpg) (http://ikf.styl.fm/bukiety-slubne/item372259.htm)
-
w tonacjach fioletowych
Anemony
(http://www.wedding.w8w.pl/KWIATY/Bukiety%20%C5%9Blubne/Anemony/slides/003_primary.jpg)
róże
(http://www.wedding.w8w.pl/KWIATY/Bukiety%20%C5%9Blubne/R%C3%B3%C5%BCe/slides/wedding%20bouquet3.jpg)
kurcze i znalazłam, jeszcze taki fajny :D
(http://www.wedding.w8w.pl/KWIATY/Bukiety%20%C5%9Blubne/R%C3%B3%C5%BCe/slides/003_primary.jpg)
szkoda, że nie mogę jeszcze raz ślubować, bo bym mogła sobie taki bukiet wziąć :D chociaż mój był tym wymarzonym, ale ciekawa jestem jak taki by wyglądał ;)
-
Castia niestety nie widzę twoich bukietów :(
wczorajsza imprezka była udana, wypytywali się oczywiście o ślub :) brakło nam wódki :) dziś miałam małe pobojowisko w domu, bo była 2,5 roczna chrześnica mojego K. na szczęście już posprzątane...
śliczne te bukiety Pamelko dziękuję
kaca nawet nie mam i chyba pierwszy raz mnie głowa nie boli :)
lecę do waszych wątków bo 2 dnie was nie odwiedzałam
miłej niedzieli kochane
-
No to jeszcze raz :)
Anemony
(http://img156.imageshack.us/img156/6749/003primary.jpg)
róże
(http://img145.imageshack.us/img145/3466/wedding20bouquet3.jpg)
i ten ostatni
(http://img502.imageshack.us/img502/2166/003primarye.jpg)
-
dzięki Castia za fotki
byliśmy dziś w markecie Pogoria mój K. szukał butów ale jak zwykle nic mu się nie podobało a potem w Auchan i kogo ja spotkałam Amikę :)
porównywaliśmy ceny alkoholu a konkretnie wódki ale jeszcze na żadną się nie zdecydowaliśmy, później byliśmy u teściów na obiadku i herbatce a teraz w domku siedzimy, może jakiś film obejrzymy, a wam jak weekend mija?
jeszcze mam taki bukiecik
(http://img405.imageshack.us/img405/9207/585g.th.jpg) (http://img405.imageshack.us/i/585g.jpg/)
i co o nim myślicie?
i jeszcze coś takiego
(http://img24.imageshack.us/img24/3822/qaflowerswhatarethediff.th.jpg) (http://img24.imageshack.us/i/qaflowerswhatarethediff.jpg/)
-
milego wieczorku w takim razie :)
weekend mija jak zwykle szybko ;)
-
no właśnie trochę za szybko :) a juro do pracy i strasznie mi się nie chce ...
-
Mi też się nie chce, kolejne 5 dni do weekendu :(
A co do bukietów to bardzo spodobał mi się nr 2 z róż, który wstawiła Castia :) Śliczny jest! I te fioletowe róże :Zakochany:
-
śliczny jest ten Anemon
-
Miło było Cię spotkać i poznać Twojego PM ;D
Bukiecik 2 wklejony przez Castia -cudny
-
dla mnie tez 2 bukiecik wklejony przez Castie:) i jeszcze ten pierwszy różowy wklejonym przez pamela :D
weekend zleciał szybko, ja niestety w pracy:( ale za to jutro się byczę:)
-
2 pierwsze bukiety wklejone przez Castie są cudne
:-* :-*
-
Piękne bukiety. Ostatni najbardziej mi się osobiście podoba.
-
ja jestem pełna podziwu dla Ciebie, że tak wszystko masz już załatwione :-)
-
Moniq wszystko nadrobiłam, czy mogę się jeszcze przyłączyć? Mi się bardzo podoba ten z żółto białymi różami :)
-
Kaamila :hello:
Amika mnie też było miło Cię spotkać :)
ja jestem pełna podziwu dla Ciebie, że tak wszystko masz już załatwione :-)
Ada czy ja wiem czy tak wszystko :) to co najważniejsze
a tak w ogóle to była u mnie dziś koleżanka, która ma ślub tego samego dnia :) rozmawiałyśmy o ślubie oczywiście ;D
za dużo tych bukietów i nie mogę się zdecydować...
jeszcze tylko 4 dni i weekend ale nie mam się z czego cieszyć bo mam zajęcia :(
a to ja na co dzień :)
Zdjęcie usunięte na prośbę autora wątku
właśnie przyszła sąsiadka i przyniosła nasze zaproszenia ale czekan na K. żeby razem je obejrzeć
-
To my też chcemy popatrzeć :tupot:
-
ojj.tak!! my tez chcemy!!
..bukiety i Casi i twój nr 2 - super!! :)
..i ładnie tobie w filoetowym!! ;D
buźka :-*
-
zaproszenia są takie jak na zdjęciu, może zrobię jeszcze jakąś fotkę
..i ładnie tobie w filoetowym!! ;D
dziękuję
uciekam spać, nie udało mi się wszystkich wątków nadrobić ...
-
No tak faktycznie, czasem za dużo wątków mam do ogarnięcia i juz pamięć zawodzi :glupek:
-
u lala ale laska z ciebie :brewki: :brewki:
-
faktycznie ładnie Ci w fiolecie... super wyglądasz :)
-
Monia fajna fotka ;)
-
dzięki kochane jesteście
nareszcie w domku, wczoraj w pracy mi strasznie szybko czas zleciał a dziś się dłużył, a zawsze w poniedziałki było gorzej
a tak w ogóle to mnie wkurzył pewien pan, moja mama zamówiła sobie fotele i mieli jej przywieść w sobotę ale jeszcze nie były gotowe, więc ok, wczoraj mieli przyjechać i też ich nie było, no i w końcu dziś mieli być, a facet dzwoni do mojej mamy o 16 i pyta czy jest w domu, a ona mówi że nie że jest w pracy i że umawiała się na po godz. 18 a gość pewnie się wyrobił i chciał przyjechać wcześniej, jak się o tym dowiedziałam to zadzwoniłam do niego i mu mała awanturę zrobiłam, że to nie w porządku i jak oni klientów traktują itd... a on do mnie że nie będzie na mnie godzinę czekał, dopiero wtedy mi ciśnienie podniósł, myślałam że go zabiję wrrrr.......... uzgodniliśmy że jutro przyjedzie no to zobaczymy
wstąpię jeszcze do waszych wątków i zmykam bo muszę notatki przepisać
-
no co za facet :-\
-
eeee no to facet zachował się nie fair !
Umawiał się inaczej i jeszcze miał pretensje ze nie ma nikogo w domu !
Daj mu bobu jutro ;)
-
w sumie koleś był miły ale mnie wkurzyła cała ta sytuacja, bo ja tam dzwoniłam w imieniu mojej mamy, ach szkoda gadać...
-
Moniq ja jak zwykle z opóźnieniem :) ale zawitałam także do Ciebie :):) ja też jestem z Dąbrowy :):) jej jak tak patrze to Dąbrowa zdominowała forum :):) jak przyjedzie Renia w styczniu to sobie zrobimy spotkanko. Patrze na Twoje zdjęcia i się zastanawiam czy Cie kiedyś spotkałam czy nie i hmmm albo mam sklerozę albo jednak nie spotkałam Cie jeszcze :):) Wracając do obrączek to fajnie bo mimo że maja trzy lata to wzór na tyle ponadczasowy, że w życiu bym nie pomyślała :)
-
witaj KaroLLA cieszę się że zawitałaś do mnie :) tak tak spotkanko musi być :) a ty założyłaś odliczanko? obrączki dalej takie sprzedają także wzór jest ok
a nie mówiłam wam 4 grudnia lecę do siostry do Manchester i trochę się boję, bo lecę sama :( będę tam do 7 grudnia mam nadzieję że nie zgubię się na lotnisku, jeszcze w Polsce spoko ale z powrotem
-
:):) mam mam :) nawet ostatnio odświeżałam :) bo wcześniej je trochę zaniedbałam :):)
z powrotem to siostra Cię na pewno odprowadzi a tam gdzie nie da rady wejść to pójdziesz za tłumem :):):)
ale Ci fajnie, taka wycieczka mmmm
-
znalazłam twój wątek, jak zwykle spóźniona ehhhh
twarz znajoma ale osobiście Cię nie znam
też się cieszę na myśl że pierwszy raz będę za granicą ;D
-
ja już uciekam przepisać notatki i może uda mi się zrobić zadanie z rachunkowości zarządczej nie lubię tego przedmiotu
na koniec zaproszenia które zamówiliśmy, są dokładnie takie jak na aukcji, środka nie pokazuję bo nie ma co...
Zdjęcie usunięte na prośbę autora wątku
-
Witaj Moniq, niektórzy to mają tupet, ja bym chyba tego faceta zatłukła. Jak to jest, przecież klient kupuje, kilent płaci i klient rząda!! a nie, kurna, że jeszcze dostawcy Tobie wyznaczają godzinę na którą masz być obecna! normalnie szok. zaproszenia sa bardzo ładne, skromne, nietypowe, aczkolwiek gustowne. zostawiam wieczorne :-* :-*
-
no u mnie facet zwlekał z kanapą do naszego mieszkanka dwa tygodnie...
i jak do niego dzwoniłam to on stwierdził ze nie ma czasu ze mną rozmawiać bo ma innych klientów.
Moja mama się tak wkurzyła, że zadzwoniła do niego i postraszyła artykułem w gazecie to kanapę miałam następnego dnia ;D
-
Zaproszenie proste i eleganckie, podoba mi się, a w środku ma tekst pisany też taką czcionką, czy zwykłą?
-
namówiłam mamę żeby tam zadzwoniła ale tym razem do kierownika i fotele już są w domku ;D nienawidzę takich ludzi, lubię punktualność
a zaproszenia są pisane taką czcionką
Zdjęcie usunięte na prośbę autora wątku
-
No i ladniutkie zaproszenia :)
-
fajne zaproszenia... :)
-
bardzo ładne zaproszenia :)
-
I jak tam sprawa z fotelami? ;) Mi też się zaproszenia podobają :D
-
Ładne zaproszenia i czcionka i w ogóle..
Ja z kurierami też zawsze problem mam, bo przyjeżdżają gdy w pracy oboje jesteśmy. A zamawiamy średnio raz na miesiąc, bo to 15 kg karmy dla psa jest :)
-
Bardzo fajne zaproszenia :) przyszły fotele?
-
witam kochane, cieszę się że wam też sie podobają zaproszenia
fotele wczoraj przywiózł facet przed 20 jak się chce to się da :)
w końcu przepisałam te nieszczęsne notatki ale jakoś zadanie mi nie wychodzi, może któraś z was miała rachunkowość zarządczą :) ?
ogólnie to nie chciało mi się strasznie wstać, a jutro mam urodzinki i ciasto do pracy muszę zanieść, a wcale mało nas nie jest bo ok. 30 osób, taka tradycja w firmie
zastanawiam się jakie buty są wygodniejsze: szpic czy zaokrąglone czubki?
4.12 lecę do sis do UK a 18.12 prawdopodobnie będzie impreza integracyjna z firmy :)
a co u was?
-
hmmm co do butów to chyba zależny od modelu, ale zaokrąglone na pewno pod względem zdrowotnym lepsze:) ja raczej nie mogę nosić szpiców, bo z moim rozmiarem 41 wyglądają jak jakieś kajaki, a i tak powiem Wam, ze niektóre 41 mnie cisną - to jest dopiero masakra :hahahaha: ale np. dzisiaj przyszły buty karnawałowe do mnie na sklep i tylko 2 modele z 10 mają rozmiar 41 :Placz_1: jaki to ból...nawet ciężko poprzymierzac:)
-
No no gratuluję wycieczki... A ja w życiu nie leciałam samolotem. Obiecuję sobie, że pierwszy raz to chyba w podróż poślubną może...
Buty... wydaje mi się, że okrągłe czubki lepsze. Ale mi się szpice nie podobają i dlatego uważam że meganiewygodne są, mimo że nigdy na nogach nie miałam... Uprzedzenie takie :P
Mówisz, że 41 źle. Ja mam 36 i też źle. Już nie wiem co gorsze...
Ciasto sama pieczesz czy kupujesz gotowe?
-
Witaj Moniczku!!!!!!
Jestem wreszcie i ja! Tak dawno nie było mnie na forum (wszystko przez To że w Krakowie nie mam jeszcze netu...)
Teraz chwilowo jestem w domku w Dąbrowie i patrzę, a tu Reni Maleńka już tak rośnie... co raz więcej dni na liczniku...
Ty masz już odliczanko.. :)
Więc i ja się tu dołączam!!! :przytul: :przytul: :przytul:
Śliczne bukiety! Fiolet jest i moim faworytem :D
-
..mnie sie bardzo podobają zaokrąglone czubki. mam tylko takie. raz że stópka ładnie wygląda w takim bucie to jeszcze są wygodniejsze!
...a jakie ciacho robisz? ;D
-
Wszytskiego naj z okzaji urodzin :uscisk: :uscisk:
I jakie ciasto/tort wkońcu zaniosłaś do pracy? ;D
-
sto lat:)
(http://img69.imageshack.us/img69/1006/urodziny155.jpg) (http://img69.imageshack.us/i/urodziny155.jpg/)
pierwszy raz wkleiłam zdjęcie, mam nadzieję, że się udało:)
-
monia gdzie meiszka Twoja sis w UK?:) blisko nas?
-
Wszystkiego Najlepszego :) 100 lat :)
-
dziękuję wam za życzenia, miałam piec sernik ale nie chciało mi się i kupiłam roladę ze śmietaną w środku miała kawałek czerwonej galaretki i polana czekoladą, wszystkim smakowała, nie było wszystkich w pracy więc do domu jeszcze przywiozłam, dziewczyny kupiły mi taką drewnianą rzeźbę (to chyba bocian :) ) nawet szef mi złożył życzenia (szok)
monia gdzie meiszka Twoja sis w UK?:) blisko nas?
Manchester
co do tych butów to ja też chyba wolę zaokrąglone, ja mam standardowy 38-39 zależy jaki model buta
madziatko ja też nigdy nie leciałam samolotem i trochę się boję
:hello: aagaa w końcu dotarłaś, a co w Krakowie robisz?
lecę do waszych wątków, a potem mamuśka przyjdzie na ciacho ;D
-
wszystkiego najlepszego :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
-
Wszystkiego najlepszego! :)
-
Sto lat, sto lat niech żyje nam :urodziny: :Daje_kwiatka:
Wszystkiego Najlepszego :bukiet:
-
Wszystkiego dobrego Słońce :) Żyj nam sto lat... I przede wszystkim życzę wymarzonego ślubu jak z bajki....
-
dziękuję za życzenia
-
wszystkiego najlepszego Moniq :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
-
wiśniowa dziękuję
tak się zastanawiam nad rękawiczkami do ślubu ale chyba nie chcę, mam wrażenie że nie będą pasować do sukni, zresztą bolerko chcę na pewno, co myślicie?
alkohol chcemy kupić do końca tego roku, mam nadzieję że się uda.
-
dziewczyny nie wiecie gdzie jest w Dąbrowie Górniczej automatyczna myjnia z Orlen???
a tak w ogóle zapomniałam wam napisać bo od tego roku przysługuje mi 26 dni urlopu :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa:
lecę obejrzeć "na wspólnej" i spać a w weekend na uczelnię, jak mi się nie chce
-
Też mam w ten weekend uczelnię więc znam ten ból...miłego wieczorku :-* :-*
-
Moniq ale ze mnie gapa!
Tyle już piszemy w wątku lipcowym a ja jeszcze tu nie zawędrowałam!! :Olaboga:
Ale jak ładnie trafiłam! w Twoje urodzinki!!
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOCHANA!!! :bukiet: :urodziny:
Życzę Ci dużo miłości i ślubu jak z bajki!!! :-* :-* :-*
A co do Twojego wątku:
-śliczny pierścionek i obrączki
-suknia również ładniutka
-a z Was urocza parka!
Pozdrawiam serdecznie i obiecuję codziennie odwiedzać! :D
-
Ja bym rękawiczki odpuściła ;) A gdzie jest myjka to nie wiem ;D
-
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN :Daje_kwiatka: :urodziny: :bukiet:
-
wszystkiego najlepszego :)
-
Moniq misiaku kochany wszystkiego najlepszego!! ;*
26 dni no no no :D mi jeszcze troszke brakuje ;)
a co orlenu to hmm zastanawiam sie.. jak sa swiatla kolo nemo to tam jest orlen napewno, jakas myjkatam jest, ale nie wiem czy automatyczna :(
-
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!
butki mi sie osobiscie podobaja bardziej ze szpicem, sa tez bardzo wygodne wiem, bo mialam baaardzo dlugie szpice na slubie i mi nie przeszkadzaly, ale okragle tez sa fajne.
a rekawiczkom zdecydowane NIE, nie podobaja mi sie, rece wygladaja jak polamane w gipsie.
:-* :-*
-
sto lat, sto lat ;)
co do butów to wg mnie wygodniejsze zaokrąglone bez czubów :)
-
Moniczku ja studiuję w Krakowie na Akademii Muzycznej ;)
Więc w domku jestem na weekendy ale to nie zawsze...
WSZYSTKIEGO co naaaaaajpiękniejsze żeby Cię w życiu spotkało! :przytul: :przytul: :przytul:
-
Wszystkiego Najlepszego :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
(jeszcze zdążyłam)
-
Monia Spoznione Najlepszego!!!
-
:bukiet: :bukiet: :bukiet: :Daje_kwiatka: 100-LAT wszystkiego najlepszego!
-
Moniuś spóźnione wszystkiego najlepszego :-* :-* :-* :-*
-
moniq przyjmij jeszcze ode mnie spóźnione życzonka :bukiet:
-
dziękuję kochane za życzenia
a rekawiczkom zdecydowane NIE, w ogóle nie podobaja mi sie, rece wygladaja jak polamane w gipsie.
:-* :-*
:)
szukałam stacji bo mam darmowe mycie, Patik niestety na tej jest ręczna :(
ogólnie dziś dzień był ok, był spokój i cisza bo kilka osób pobrało urlopy
przyszłam do domku szybko obiadek i gorąca kąpiel bo jakoś mnie głowa cały dzień bolała a teraz siedzę w piżamie, a jutro na uczelnię jak mi się nie chce!!!!!!!!!!!!!!!!
UDANEGO WEEKENDU
-
ehh i ja jak zwykle spóźniona :/ Wszystkiego najlepszego Kochana!!!!! a gdzie sobie studiujesz?? w oba dni będziesz miała zajęcia czy może Wam odpuszcza niedziele po andrzejkach. mnie sie tez wydaje, że lepiej bez rękawiczek a butki sa wygodniejsze z zaokrąglonymi noskami lepiej noga leży :) buziaki piątkowe
-
witajcie
mam dość jestem zmęczona, wykłady były cholernie nudne, na filozofii się tylko pośmiałyśmy, dopiero teraz wróciłam
studiuję w Wyższej Szkole Bankowej w Chorzowie na kierunku Finanse i Rachunkowość
też myślę że rękawiczki odpadają, a butki chyba wolę z zaokrąglonymi noskami, jeszcze żadnych nie przymierzałam także nie wiem które będą lepsze
no właśnie dziś Andrzejki a ja wcale tego nie czuję, niestety jutro też mam zajęcia od 8 do 17:40 :'(
chyba nie dam rady nadrobić waszych wątków
dobranoc
-
hej, nikt tu do mnie nie zagląda :( mało osób na forum bo weekend
ja dziś byłam na uczelni do 14 miałabym okienko 3 godz. ale poszłam na ćwiczenia do grupy wcześniejszej :)
kurde nie mam na nic czasu, a jak mam czas to siedzę na forum, to chyba jakieś uzależnienie ;D teraz robię pranie a w piątek wylot do UK kurde jak ja to przeżyję, jeszcze nie ma mnie kto zawieść na lotnisko do Pyrzowic bo mój K. ma jakieś szkolenie muszę pogadać z jego szwagrem, a jak nie to kurde zostanie taxi
a co u was dziewuszki? jak mija weekend?
-
Czy i ja w takim razie mogę jeszcze dołączyć? Wiem, bardzo bardzo spóźniona:( Ale nadrobiłam cały wąteczek! No i bardzo bym chciała potowarzyszyć, bo ślubujemy tego samego dnia!:)
-
Witaj Moniq :-*
Ja też byłam z rana na uczelni :(
Ale tylko do 12.30 ;D
Więc jeszcze nieźle.
a teraz właśnie wróciliśmy z czekoladziarni, z pysznych naleśniczków ;D
Słodka niedziela ;)
Pozdrawiam! :-*
-
Ja tez miałam uczelniany weekend...w sob i nd od 8-16 :mdleje: a jutro znowu poniedziałek :mdleje: Miłej nocki :-* :-*
-
no właśnie dziś Andrzejki a ja wcale tego nie czuję
Hm, ale Andrzejki przecież są dzisiaj dopiero a nie wczoraj? ;)
-
Przepraszam że tak późno ale rzadko jestem na forum ;)
To może zaczne od spóźnionych życzeń :
Wszyskiego Najlepszego i spełnienia najskrytszych marzeń ;)
Bardzo ładna suknia i fajna cena ;)
Też bym zrezygnowała z rekawiczek ;D
Co do kwiacairni to ja zamawiałam w Bedzinie w takiej małej i zapłaciłam 90 zł , normalnie mówiąc ze to ślubny bukiet, a za bukiet dla świadkowej 50 zł , do tego gratiś były butonierki dla Młodego i świadka i kwiaty do włosów ;)
-
no właśnie dziś Andrzejki a ja wcale tego nie czuję
Hm, ale Andrzejki przecież są dzisiaj dopiero a nie wczoraj? ;)
Tak...tak...Andrzejki dziś ale zabawy Andrzejkowe były w weekend bo teraz już jest Adwent. Ja dzisiaj z siostra leje wosk hihihi i układamy buty, choć już wiadomo że to ja wcześniej wyjdę za mąż hihihi ;D ;D ;D
-
:hello: momoko nigdy nie jest za późno :)
Mysikróliczku wiem że Andrzejki są dzisiaj ale wszyscy w weekend je obchodzili :)
:hello: Justyś wiem że żadko jesteś na forum, remont i te sprawy, ale cieszę się że dotarłaś i dziękuję za życzenia, to nie drogo płaciłaś za bukiet
nie chciało mi się dziś pracować, po pracy byłam u fryzjera żeby grzywkę podciąć, teraz robię pranie, trzeba się do wyjazdu przygotować :) już nie mogę się doczekać, mam do was pytanko: myślicie czy to nie będzie głupio wyglądało jak np.ja sama dam zaproszenie mojej siostrze? czy raczej powinniśmy być oboje? bo nie ma za bardzo okazji żeby wręczyć je razem, bo moja siostra za granicą i nawet nie wiem kiedy teraz przyleci. co myślicie?
-
ja tram bracio nie dawalam wcale zaproszen, oczywiste ze sa zaproszeni, ale jak chcesz to nie wydaje mi sie zeby to glupio wygladalo tym bardziej, ze nie masz okazji inaczej. :-*
-
nie Kochana nie będzie głupio - przecież to najbliższa rodzina :-)
-
dzięki zawsze można na was liczyć
idę spać dobranoc
-
No jasne, że możesz wręczyć sama...komu jak komu, ale siostrze-zawsze :D Pomimo, że moja siostra i jej rodzinka wiedzą, że na ślub zaproszeni są to jak będę miałą zaproszenia to oni też otrzymają je na papierku-miły zwyczaj. Niby ktoś bardzo bliski, ale oficjalne zaproszenie musi być ;D
-
Ja mam w planie zrobić specjalne zaproszenia dla rodziców nawet :) Także jak najbardziej :)
-
daj sis zaproszenie sama :) napewno zrozumie :)
-
Pewnie że nie będzie głupio ;)
Zrób zdjecie w komórce narzeczonemu - chociaz pewnie masz i jak będziesz dawac zaproszenie to weź komórkę z wyświetlonym zdjeciem do ręki i będziecie już razem dawać ;D ;D ;D ;D
-
Heh, no pewnie że nie będzie głupio :D Przecież to siostra, zrozumie sytuację ;)
Dla mnie dawanie zaproszeń tak bliskim osobom jak rodzeństwo, a tym bardziej rodzice jest trochę niezrozumiałe, i dopiero na forum się z tym spotkałam. ;D
-
ja tez uwazam ze to nie problem :)
moj brat jak mu dałam to zostawił je u mnie i lezało ze 3 tyg :)
-
i co tam dzisiaj ???
-
witam was kochane
mam jakiś ciężki dzień, rano jadąc do pracy autobusem jakoś źle się poczułam, nie wiem czy to może ciśnienie, bo w momencie zrobiło mi się duszno, gorące poty mnie oblały, w ogóle w tym autobusie zawsze jeździ masa ludzi, okna pozamykane masakra jak wyszłam to było mi lepiej, potem ból głowy, ale nawet szybko czas zleciał
potem małe zakupy, jutro muszę skoczyć do kantora wymienić kasę
dzwoniłam dziś do szwagra K. i jakby mój K. nie mógł to on mnie zawiezie, tylko że o 9 a ja mam samolot o 12:45 i tak muszę być 2 godz. wcześniej a tak będę 3 ale co tam wolę to niż tłuc się busem
Justynko świetny pomysł z tym zaproszeniem :) może skorzystam
a co u was? jak minął dzień
-
Moniq no to nieciekawie z tym osłabnięciem... :przytul:
Kochana, a może masz anemię? Dwa lata temu też tak źle się czułam i okazało się, że anemia.
Trzeba grzecznie jeść, ciepło się ubierać i ogólnie dbać o siebie ;)
A mi dzionek nawet fajnie minął, bo podejrzałam, że mój ukochany chowa przede mną prezent na mikołaja, torebeczkę, która mi się podobała ;D
Więc już jestem zadowolona! :D
Miłego wieczorku :-*
-
nie wiem aagatkaa ale jak byłam na badaniach okresowych to lekarz tak na mnie popatrzył i pytal czy nie mam anemii, a ja mówię że nie, a on a bo pani taka blada, chyba muszę się przejść do lekarza tylko teraz nie mam kiedy
lecę obejrzeć na wspólnej
dobranoc
-
No to cak cak na badanie krwi i wszystko będzie dobrze :)
-
Rzeczywiście nie fajnie z tym twoim złym samopoczuciem rano, najlepiej zrobić jakieś badania:) ja jak tak kiedyś miałam w tramwaju to potem tak bardzo mi się chciało słodkiego, a jak byłam u lekarza i zrobiłam badania to ok było, wyszło na to, ze mógł byc to chwilowy spadek cukru we krwi. A jak po kilku latach znowu tak miałam to wtedy z nerwów (przed obroną licencjata.
ale najlepiej do lekarza, człowiek spokojniejszy odrazu będzie:) :-* :-*
-
Monia zrob sobie badania z krwi faktycznie :) moze czegos ci jednak brakuje?:)
-
Musisz koniecznie zrobić badania. Zdrowie jest najważniejsze :)
-
kurcze, zrób jakieś badania koniecznie! może to być faktycznie anemia...
-
Zrób ładnie morfologię, a później jakby co to służę pomogą w jej interpretacji (w końcu diagnostą laboratoryjnym z wykształcenia jestem i pracuje w laboratorium). Uważaj na siebie, bo zdrowie ma się tylko jedno i lepiej na zimne dmuchać.
-
Badania to podstawa
ja miałam bardzo długo anemie, i wiem jaka potrafi być uciążliwa
daj znać jak wyszły wyniki
pozdrawiam :-* :-* :-* :-*
-
kochane jesteście
na razie nie mam kiedy iść, wiem że zdrowie najważniejsze
postanowiłam przed wyjściem z domu coś ugryźć (jakąś kromeczkę) żeby nie iść z pustym żołądkiem
a jak wam minął dzień?
ja byłam w kantorze, potem do domku obiadek zjeść, solarium, pranie i teraz bigos robię, dopiero 2 raz w życiu ciekawe jak wyjdzie :)
jutro ostatni dzień do pracy :)
-
no jak lekarz Ci to powiedział to coś musi w tym być... popieram dziewczyny zrób koniecznie badania!
-
wtedy byłam po pracy zmęczona
idę spać kochane dobranoc
-
Dobranoc :) :-*
-
jak tam wyszedł bigosik?
-
ja też jestem ciekawa jak bigosik ;D
-
I jak dzionek?ostatni w pracy...? ;)
-
witam was :)
dzionek był pracowity jak zawsze, a bigosik kończę właśnie, wczoraj mięska nie kupiłam bo już nie było i pani mi odłożyła, także chyba już go nie spróbuję
jednak szwagier K. mnie odwiezie bo mój nie może (szkolenie w pracy)
potem do was zajrzę lecę się spakować :) w sumie dużo tego nie będzie, kurcze boję się trochę, pewnie w nocy spać nie będę
-
Zazdroszę zdolności kulinarnych!
Mnie wcaaale nie ciągnie do gotowania :-\
No i nie martw się! Lot to sama przyjemność!
Zwłaszcza na tak krótki dystans! ;)
Miłego pobytu Moniq :-*
-
Przyjemnych wakacji i wypoczynku
-
:) Moniq pewnie jest juz w Londynie (chyba że mnie się znów daty pomieszały :)) udanego pobytu, wypocznij nareszcie
-
Witajcie kochane
aagatkaa ja też nie umiem gotować, bigos wyszedł ok
jeszcze piszę z Polski, postaram się odezwać jak będę u siostry
trochę mnie głowa boli ale to pewnie z przejęcia
w Londynie nawet nie będę tylko w Liverpool :)
miłego dnia
-
Czekamy na wieści...miłego wypoczynku ;D
-
Bigosik, mniam ;) :D
miłego lotu i udanego wypoczynku :Daje_kwiatka:
-
I ja życzę wspaniałego wypoczynku :)
-
Można jeszcze dołączyć? :)
Piękną wybrałaś suknię :) Moim zdaniem bolerko jak najbardziej, ale rękawiczki mi się do tej sukni nie widzą :)
Ładne obrączki no i już wyleżane :skacza: ;)
Ślicznie razem wyglądacie! :)
Mam nadzieję że bigosik wyszedł pyszny, zjadłabym sobie ;D :P
No i mam nadzieję że na lotnisku wszystko oki, że sobie poradziłaś :) Ja też się stresowałam za pierwszym razem... Oj, bardzo się stresowałam. Tak więc rozumiem ale też wierzę że sobie poradziłaś :) Udanego odpoczynku! :)
-
Witajcie kochane pisze do was z Manchester :)
dolecialam nie bylo tak zle... wiecej opowiem wam jak wroce bo teraz ide na sniadanko i zwiedzac :)
milego weekendu
-
Ale fajnie masz ;D Czekamy na jakieś super fotki ::) Miłego dzionka :-* :-*
-
Pozdrawiam z Polski. I zazdroszczę wyjazdu...
-
Nooo tak a ja jak zwykle roztrzepana :) ;/ no w każdym razie chociaż pierwsza literka była poprawnie D:) zwiedzaj zwiedzaj potem będziesz nam opowiadać :)
-
Milego zwiedzania :)
-
no to miłego :) no i życzenia mikołajkowe wysyłam :)
-
Ech można tylko pozazdrościć :D
-
pozazdroscic mozna, jasne :), a przylaczyc sie rowniez?
-
Zwiedzaj zwiedzaj! :) Jak najwiecej :)
-
miłego zwiedzania, zwiedzaj, zwiedzaj i rób fotki, no a potem....wklej ;D
-
Moniq ale Ci faaaajnie... Co ja bym dała żeby tak sobie móc gdzieś pojechać, bo o lataniu to już nie wspomnę. Daleka podróż, tak to jest to czego mi się che! I o czym se mogę pomarzyć... :/
Także pisz nam i wklejaj fotki, cobyśmy miały poczucie, że też wyruszyłyśmy w taką fajną daleką podróż! :)
-
ja też chcę :D, zwiedzaj duuużo , pstrykaj zdjęcia a potem pochawal się. :-* :-*
-
:-* :-* :-* wypoczywaj
-
dziękuję że tu do mnie zaglądałyście jak mnie nie było
ja już w Polsce, zmęczona jestem więc piszę tylko że doleciałam a jutro zdam wam relację, jakiegoś doła załapałam jak tu przyleciałam :(
miłej nocki
-
to już wróciłaś? O kurczę przez 3 dni mnie mało co tu było.Wyczytałam że jedziesz a Ty już po.
To czekamy na relacyjkę ;D
-
krotko bylas :) czekamy na relacje z fotkami!
-
to czekamy na relacyjkę buziaki :-* :-* :-*
-
Nie smuć się! :) :przytul:
Czekamy na Ciebie.
-
Świąteczy czas się zbliża... :balwan: Głowa do góry :przytul: :przytul:
-
to na relacyjkę poczekamy ;D pozdrawiam
-
jestem jestem
jak mi się nie chciało iść dzisiaj do pracy
no więc może zacznę: w piątek na lotnisko zawiózł mnie mój K. byłam oczywiście za wcześnie bo on musiał do pracy jechać, pani w informacji powiedziała że karty pokładowe będą wydawać dopiero o 10:15 więc czekałam, w między czasie pogadałam trochę z moją mama i z siostrą sms pisałam, trochę się stresowałam, potem odprawa poszła bardzo szybko (zdejmowanie butów to było dla mnie dziwne ale byłam poinformowana :) ) samolot miałam dopiero o 12:15 więc miałam godzinkę czekania, chodziłam po sklepach, kupiłam Finlandię dla przyszłego szwagra 50 % i nawet nie droga 75zł. 1l. w samolocie było ok, dziwne uczucie przy starcie a jeszcze dziwniejsze przy lądowaniu ale podróż zleciała szybko, wylądowaliśmy 30 minut przed planowanym lądowaniem, sis już na mnie czekała, kolega szwagra leciał ze mną z Polski ale ja go nie znałam więc nie wiedziałam że to on, poznałam go na lotnisku w Liverpool, taxi pojechaliśmy pod dom jakiejś koleżanki on wziął samochód i zawiózł nas do domu, po obiadku połaziliśmy po Manchester, potem Trafford center zwiedziliśmy a potem do domku. W sobotę wybrałyśmy się na zakupy, a pod wieczór na piwko do baru i szliśmy gay village (oj napatrzyłam się) :) w niedzielę zwiedziliśmy Liverpool a w poniedziałek do domu :( szybko strasznie zleciało, ale ci ludzie są inni trochę, zimno jak nie wiem a laska w bluzce na ramiączkach szła, albo w butach z odkrytymi palcami albo z gołymi nogami, ahhh chyba nie przyzwyczajona jestem
potem może jakieś fotki wrzucę
-
Zdjęcie usunięte na prośbę autora wątku
-
Zdjęcie usunięte na prośbę autora wątku
-
ooo pozwiedzalas sobie :)
-
w ciągu 2 dni to nawet sporo, marzy mi się zobaczyć Londyn ale to może następnym razem, chyba że już okazji nie będzie
-
och zazdroszczę .Tez bym chciała polecieć tak nawet na te 2-3 dni.
Mam kumpla w pracy ,który wiecznie czatuje na bilety na necie i kupuje je po 1 zł, 5 zł i lata tak do Anglii pare razy w roku.
Nie boi nawet się że to bilety bez ubezpiecznia i wogóle.
-
No,no...musiał to być baaardzo miły weekend,szkoda pewnie tylko,że bez PMa...miłego wieczorku :-* :-*
-
Cudnie...
-
ładnie się nazwiedzałaś :)
szkoda, że tak krótko byłaś, ale i tak dużo zobaczyłaś
-
Fajny wypadzik :) a ile fotek! ;D
Pozdrawiam!
-
Widze ze wypadzik się udał ;)
a siostra jest młodsza czy starsza ?? ;D
-
fotki są super
-
Fajne fociaki!!!
-
ale fajne zdjęcia... super, że wypad tak się udał :)
-
No no jak na tak krótki okres czasu to mega dużo zwiedziłaś! :) Super
-
Super foteczki!! Fajny taki "wyskok" na kilka dni!! ;D
-
witajcie
siostra jest młodsza o 2 lata ode mnie, sporo zwiedziłam jak na tyle dni :)
a dziś jestem zła, bo dzień wypłaty...szkoda gadać
muszę się uczyć bo w niedzielę mam zaliczenie ale tak mi się nie chce że coś strasznego
Amika to odważny ten kolega :)
pozdrawiam was, nawet nie mam kiedy nadrobić waszych wątków, wybaczcie, a weekend na uczelni
-
monia ale kobieto ty sie na zadnym zdjeciu nie usmiechasz!!! fajnie ze sie wyjazd udal. a tu to normalne ze te oszolomy brytyjskie w zimie chodza jak latem. :-*
-
moniq Ty to sie masz :D tylko pozazdroscic :)
kapitlane zdjecia!! super ze Ci sie udal taki wyjazd :)
buziaki ;*
-
Weekend na uczelni mówisz...ja mam uczelnie w weekend przed samimi świętami :nerwus: i koło do tego..Nie wiem czy masz tak jak ja,ale normlanie nie moge wysiedzieć na tych zajęciach, a w nd po 15 to już najgorzej jest :-X
-
Moniq wiem jak to boli. Też mam szkołę w ten weekend! :'( Od 8-20!! :-\ Załamka...
A w niedzielę jeszcze zaliczenie! :mdleje:
Ale i tak życzę udanego weekendu! i zostawiam buziaka ;D :-*
-
a ja jak tak patrzę na zdjęcia Twoje, to w ogóle nie jesteście do siebie ze siostrą podobne.., albo mi się to tylko wydaje :P
-
Super fotki :) Widać, że wyjazd udany!
Powodzenia w niedzielę! :)
-
Trzymam kciuki za weekend. Dasz radę :)
-
hej
monia ale kobieto ty sie na zadnym zdjeciu nie usmiechasz!!! fajnie ze sie wyjazd udal. a tu to normalne ze te oszolomy brytyjskie w zimie chodza jak latem. :-*
ja ogólnie nie lubię się oglądać na zdjęciach wolę je komuś robić, z tym ich ubiorem to się zgodzę :)
a ja jak tak patrzę na zdjęcia Twoje, to w ogóle nie jesteście do siebie ze siostrą podobne.., albo mi się to tylko wydaje :P
nie jesteś pierwsza która to mówi :)
miałam się dziś uczyć ale nie mam siły, jutro na wykładach będę wkuwać, może coś z tego wyjdzie, ja bardziej do mamy jestem podobna a siostra do taty (chociaż i w tej kwestii zdania są różne) wyjazd fajny tylko szkoda że taki krótki, jutro pewnie do was nie zajrzę a tak w ogóle to mało czasu teraz spędzam na forum
miłego weekendu
-
milej niedzieli ;D
-
niedzielne :-* :-*
-
:-* :-* :-* niedzielne
-
witajcie kochane
jakoś przeżyłam ten weekend, wczoraj do 20:30 na uczelni a dziś do 17 :( ale kolejny zjazd mam dopiero 16.01.2010 :) a z tym zaliczeniem to nam się udało bo grupa przed nami powiedziała jakie mieli zadania i my dokładnie takie same mieliśmy :)
ale wiecie jak się w piątek wkurzyłam, zaniosłam we wtorek buty do szewca miał mi podkleić i fleki wymienić i na piątek miały być, oczywiście ja wchodzę a pan mówi że butów nie zrobił były w takim samym stanie jak je przyniosłam, zrobiłam tam małą awanturę i wyszłam, w sobotę mój K poszedł je odebrać, przyszłam z uczelni oglądam je a tu dziura jak była tak jest, wkurzyłam się strasznie bo mam tylko jedne zimowe buty, chciałam sobie kupić ale nie podobają mi się a jak są ładne to drogie albo nie ma mojego rozmiaru... masakra i koleżanka pójdzie mi je zareklamować bo ja w tym tygodniu muszę dłużej w pracy siedzieć i nie zdążę... eh szkoda gadać
a poza tym śnieg już troszkę sypał wczoraj i chyba zaczyna się zima
jutro biorę się za sprzątanie łazienki, kiedyś trzeba zacząć porządki ;D a gdzie mycie okien (nienawidzę tego)
pozdrawiam i przepraszam że was nie odwiedzam ale naprawdę nie mam kiedy
-
no to nie fajnie się szewc zachował... wstręciuch... ja też muszę buty naprawić do świąt ;/
-
Dokładnie z siostrą nie jesteście podobne ;)
oj ja tez miaal weekend na uczelni ale na szczęście kolejny 10 stycznia ;)
Tez nienawidze myć okien ;)
miłego poniedziałku życze ;)
-
Ale fajne zdjęcia z wyjazdu, miło się oglądało, bo w Manchester mieszka moja koleżanka :D Miłego poniedziałku :-*
-
moniq każda z nas teraz jakaś zapracowana,zasprzątana itp.
A szewc no cóż też bym się wkurzyła i to bardzoooo >:(
Buziaki :-* :-*
-
..a to dziad szewc!!też bym się wkurzyła!!
...poniedziałkowe :-*
-
Mycie okien!? :klnie: nienawidzę!!
Ja szkołę również jakoś przetrwałam ;)
Ale miałam miłe zakończenie weekendu - ponownie czekoladziarnia i kino! :hopsa:
Zostawiam poniedziałkowego buziaka :-*
-
Strasznie bym się wściekła za te buty... :nerwus:
-
Ciekawa jestem, czy uda się Twojej koleżance załatwic te buty z szewcem..a może on po złośic tej dziury nie zakleił?? :czeka: :boks:
-
co to za szewc co oddał buty z dziurą :-\
ja na szczęście okna mam już pomyte a firanki wyprane.. też nie znoszę tego robić :)
-
Mi za bardzo mycie okien nie przeszkadza, tylko nienawidzę tego robi tu w Irlandii, bo są okna które się otwierają nie na bok, tylko do góry, i nie ma dostępu za bardzo żeby je umyć dobrze ::) A jak już jest, to w towarzystwie pająków, takich wielkich, brązowych i wstrętnych, których nienawidzę ::)
Oj, walcz z tym szewcem!
-
okna, jak okna, ale ścieranie kurzy z półek i bibelotów ... ojjj nieznoszę ;)
-
A ja uwielbiam myc okna!!! :)
-
Renia to może do mnie przyjedziesz umyć :) oczywiście żartuję
koleżanka była u szewca i co się okazało pani wydała buty a ten gość ich jeszcze nie skończył, zrobił od razu na miejscu i teraz jest ok, ale i tak więcej tam nie pójdę
z pracy wyszłam przed 17 strasznie szybko mi dzień zleciał
zaraz biorę się za mycie kafelek i sprzątanie łazienki, także na razie znikam
buziaki
-
dobrze, że się wyjaśniło i że masz naprawione buty :)
-
Monia w styczniu moge ;)) z malutka ;)
-
Renia to na kawkę możesz wpaść zapraszam, a do stycznia już niedaleko :)
dobrze, że się wyjaśniło i że masz naprawione buty :)
też się cieszę, tyle problemów przez jedną parę butów ;D[/color]
-
No masz ci los..pani wydała dziurawe...hmmm..też bym tam więcej nie poszla :Maruda:
-
Monia ja mysle ze ledwo sie wyrwie na spotkanko z Misia :) Mam nadzieje ze sie zorganizujemy jakos i przyjdziesz :)
-
:-* :-* :-* zostawiam
-
Witajcie
Renia jak tylko będę mogła to na pewno przyjdę, mam nadzieję że inne forumki też do nas dołączą :)
a mi dzień szybciutko zleciał, wszyscy klienci coś chcieli, zbliża się koniec roku i dlatego...
zmęczona jestem trochę, ale w piątek mamy imprezę z pracy :)
lecę dalej sprzątać
-
Monia jaka Ty zalatana ostatnio!! :o
Odpocznij troszkę!! ;)
Zostawiam buziaka :-*
-
beda beda :)
-
jeju... sprzatanie wrr jak ja tego nie lubie :D
-
ja sie w ogole nie daje zwariowac pod tym wzgledem ::) :brewki:
-
ja już na szczęście sprzątanie mam za sobą :P
buziolki :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Ja też już sprzątanie mam za sobą :)
-
Sprzątanie, buuuu ;( Mnie w sobotę czeka, a później kino... O tym jak Niko uratował święta :)
-
troszkę zalatana jestem to fakt, nie mam nawet czasu do was zajrzeć, ja tak sprzątam po trochu, w sobotę mam zamiar myć okna
wczoraj byłam z koleżanką u księdza po kartki na nauki :) a ksiądz do nas : a po co wam? więc mu powiedziałam że jak nie musimy nauk odbyć to super, uśmiechnął się i zaprosił do kancelarii, jakiś miły był, bo jak byliśmy zaklepać mszę to był dociekliwy strasznie, są 3 spotkania i jedno w poradni rodzinnej z jakąś babeczką, kolejny kroczek do przodu, jak się uda to od stycznia zaczniemy chodzić
byłam też na zakupach i kupiłam sobie biustonosz z new yorkera czarno-różowo-biały w krateczkę z koronką :)
jutro impreza firmowa więc też mnie nie będzie więc życzę udanego weekendu
u was też śnieg pada?bo u nas trochę go jest i zimno brrrr
-
No Warszawę zasypało :)
-
no właśnie słyszałam
-
A u mnie śniegu zero, i tak pewnie będzie przez całą zimę :'(
-
Łaaałlł...fajnie, że odpuścił Wam nauki....swoją drogą parą z dużym starzem wszyscy powinni odpuszczać ;) ;)
-
no u nas tez padał snieg ;D ;D ;D
udanej imprezki ;)
-
Witaj Moniq :-*
w szczecinie też troszkę napadało!! Fajnieee! trzeba będzie postawiać :balwan: ;D
Ale fajnie z tym księdzem! jedna sprawa z głowy ;)
Również życzę udanej imprezki! i dużej premii świątecznej!! ;) ;D
Pozdrawiam :-*
-
kurcze Moniq a u ktorego ksiedza Ty to zalatwialas ;p
mamy z tego co kojarze ten sam kosciol a nam kazali nauki robic :protestuje: :protestuje: ;)
na szczescie jakos je przetrwalismy ;)
-
hej chyba mnie źle zrozumiałyśmy, on tylko żartował z tymi naukami, normalnie będziemy je odbywać, napisałam przecież że są 3 spotkania :) chyba nie doczytałyście dobrze ;D
imprezka była spoko, potem więcej napiszę bo goście przychodzą
miłej soboty
-
Monia jestem, nie wiem jak mnie wcześniej mogło nie być ;)
-
chyba nie doczytałyście dobrze ;D
:glupek: chyba tak... ;) ;)
-
Monia my od stycznia tez chcemy iść na nauki:)to pewnie się spotkamy. Ja wiem jak wyglądasz ze zdjęć ,więc jak coś to zagadam;).
-
Ale nauki, niby obowiązkowe, najwidoczniej takie nie są ;) Siostra mojego A. brała ślub rok przed nami i nie mieli żadnych nauk i żadnej poradni, Mieli tylko jedno spotkane tak zwane dni skupienia dla narzeczonych, i to było obowiązkowe. My braliśmy ślub w tym samym kościele, załatwialiśmy wsio z tym samym księdzem, i nas już i nauki, i poradnia, i dni skupienia obowiązywały :P
-
buziaki zostawiam :-* :-* :-* :-*
-
witajcie kochane
:hello: Olcia
przepraszam że mnie nie było ale w piątek miałam tą firmową imprezkę, było lepiej niż rok temu, piłyśmy wściekłe psy i drinki a na koniec winko, rano mnie trochę głowa bolała, jeszcze niecałą flaszkę do domu przyniosłam i butelkę wina :) mieliśmy noc hazardu, były lotki, ruletka black jack i poker, grałam we wszystko oprócz pokera bo był oblegany a zresztą nie umiem w to grać, powiem wam że nawet dobrze mi szło, mieliśmy fikcyjne pieniądze, w ruletce mi szło super obstawiłam moją datę urodzin i wygrałam, a za chwilę mojej sis i wygrałam dużo, babka nie miała żetonów bo już jej brakło więc mi w pieniądzach wypłaciła, lotki non stop się zawieszały więc ciężko powiedzieć kto wygrał, w black jacka jak stawiałam wszystko to wygrywałam a jak trochę żetonów to przegrywałam, ogólnie nie mam szczęścia w takich grach, chyba wtedy mi dopisywało, szkoda że nie było żadnych nagród, dostałam tylko cygaro ale nie palę więc na pamiątkę zostawiłam
Zdjęcie usunięte na prośbę autora wątku
wyszłyśmy ostatnie bo nikt nie wiedział o której godzinie ma przyjechać autokar i ja zadzwoniłam i K. po nas przyjechał, autokar był wcześniej ale jak my odjeżdżaliśmy to on jeszcze czekał :) pod koniec już było nudno bo wszyscy już poszli, jedna laska to się tak nawaliła że musieli ją na górę zanosić i spała na kanapie masakra
wczoraj chciałam myć okna ale był mróz i się nie dało po południu były opóźnione imieniny mojego K. więc przyszli teście i jego siostra z mężem i córeczką posiedzieliśmy do 22 a dzisiaj jechaliśmy koło Wrocławia po babcię K. jeszcze akumulator nam się rozładował i musieliśmy kupić nowy, jak już kupiliśmy to odpalił na tym starym, ale pojechaliśmy do znajomego mechanika i nam go wymienił bo jakby się po drodze gdzieś zatrzymał to dopiero by było, zresztą warunki na drodze nie były za ciekawe, ślisko i nie odśnieżone ale na szczęście dojechaliśmy, jedno auto wjechało do rowu a kilka stało na poboczu, teraz piję sobie piwko i niedługo spać bo jutro znów do pracy... jakoś nie odpoczęłam w ten weekend może w następny się uda
dobranoc
-
No ale jednak w ruletce Ci szło ;D Graj w totka datami urodzin, widać przynoszą Ci szczęście ;D
-
no właśnie w totka nie bardzo mi idzie :) największa moja wygrana to 106zł. :) kilka lat temu
zapomniałam wam powiedzieć że daliśmy dziś 4 zaproszenia od strony mojego K. oczywiście jego wujek gra i śpiewa w zespole, jak się dowiedział że mamy dj to nie był zadowolony, ale ja to olewam to nasze wesele, zresztą to jest jego chrzestny i nie chcieliśmy żeby on grał na naszym weselu, i nie wiemy czy przyjadą bo coś wspominał że musi sprawdzić czy nie będzie grał na jakimś weselu :(
-
No ro pierwsze zaproszenia za Wami :) Może wujek przyjedzie :)
Nam tez wczoraj akumulator odmówił posłuszeństwa, ale jeszcze dało radę ruszyć. Jutro się okaże, czy na się go naładować jeszcze czy do wymiany ;/ Ehh te akumulatory.. Trochę śniegu i się buntują :P
-
Oj, jako chrzestny to jednak mam nadzieję że będzie!
-
Nam też z oknami nie wyszło, ale umyliśmy w środku chociaż ;D
Buziaki :-*
-
Ooo jaka hazardzistka z Ciebie! ;) :D
No wujek brzydko by zrobił, jakby nie przyszedł na wesele chrześniaka! :-\
I rozumiem Cię, że nie cheliście, żeby grał na weselu, przecież ma być gościem!
Pozdrawiam w ten śnieżny dzień ;)
-
Wujek napewno przyjdzie, może tak powiedział żeby wam dokuczyć za tego dj-a?
-
witajcie
meniadg fajnie by było jakbyśmy były razem na naukach
ogólnie dzień zleciał szybko, nie mogłam nic skończyć bo klienci mi przeszkadzali, ale jeszcze tylko 2 dni i wolne ;D
a co tam u was? bo ja muszę jeszcze kurze pościerać ale mi się nie chce... leń
Wujek napewno przyjdzie, może tak powiedział żeby wam dokuczyć za tego dj-a?
mam taką nadzieję
-
Fajna relacyja z imprezki:). Ja na nauki muszę iść, bo ślub za 4 miesiące więc nie mam wyjscia;). Na poczatku stycznia idę do księdza i zobaczymy kiedy będą. Gratuluje rozdania pierwszych zaproszeń. Już parę zaproszeń mniej:).
-
nie wiem do której parafii należysz ale u mnie jest tak że są 3 spotkania w miesiącu, zaczynają się 14 stycznia, na ostatnim spotkaniu umawiamy się z panią z poradni rodzinnej i tyle na razie wiem...
-
jestem z tej samej parafi co Ty. Miło że 3 spotkania. Myślałam że będzie gorzej;). Milego wieczoru. Pozdrawiam
-
może się w końcu poznamy, w styczniu ma być spotkanie forumek więc będzie okazja :)
-
no i jeszcze tylko jeden dzień został pracy :D
-
Jakie spotkanie forumek w styczniu? ???
-
ja tez nic nie wiem?
-
Ale to chyba tych forumek z południa Polski?! :P
Tak zrozumiałam, jak dziewczyny pisały wcześniej ;)
-
my - te z północy - też co mobłybyśmy wykąbinowac...jakieś propozyjce?
..przepraszam Monisia że tak u ciebie ! ;D :-*
-
:-* :-* :-* zostawiam
-
helo
..przepraszam Monisia że tak u ciebie ! ;D :-*
nic się nie stało, spotkanie będzie forumek ze śląska :) tak jak napisała aagatkaa
dokładnie Ada tylko 1 dzień pracy, dziś w sumie troszkę się poobijałam a jutro to będzie luzik
umyłam 2 okna, bo dziś nie było mrozu więc poszło szybciutko, bo to co wtedy mi zamarzło to fatalnie wyglądało, jutro muszę upiec ciasto orzechowe i jak zdążę umyję następne 2 okna i firanki wypiorę, fajne plany ale już widzę jak mi się będzie chciało ;D
byliśmy dzisiaj na zakupach trochę ludzi było...prezentów sobie nie robimy więc nie miałam dylematów, tak mi smutno jak sobie myślę że moja sis 2 tyś.km. i nie będzie jej w Polsce na święta, a dziś w radiu słyszałam że mnóstwo lotów odwołane ... masakra, gdybym teraz do niej leciała to mogłabym nie dolecieć
dzięki że do mnie zaglądacie, ja ostatnio rzadko tu bywam, buziaki kochane
-
Jaka Monia robotna! :D trzymam kciuki, aby Ci się chcialo ;) ;D
Pozdrawiam :-*
-
dzięki, ja czasami lubię sprzątać, dobrze działa na stres :)
-
Kolorowych bombeczek,
dużo aniołków i gwiazdeczek,
słodkiego lenistwa
i wielkiego oddechu od codziennego pośpiechu
-
Wesołych Świat Monisiu :-* :-* :-* :-* :-*
-
W te piękne Święta,
Niech każdy pamięta,
Z serca płynące życzenia:
marzeń spełnienia,
iskierek radości
i dużo dużo Miłości!
WESOŁYCH ŚWIĄT KOCHANA!!! :-* :-* :-*
-
Świąt pięknych śnieżnych,
mrozem malowanych.
Prezentów tylko takich...
długo pamiętanych.
Sylwestra w tańcu szalonego
w szampanie skąpanego.
Zaś w Nowy Rok gdy zajdzie księżyc
a świt się światem rozniesie
niech jeszcze raz przyjdzie św. Mikołaj
i ...spod stołu podniesie!
życzy Agulek z mężem!! ;D :-*
kliknąc w obrazek!
-
(http://www.ekartki.pl/cards_files/30/30209_.0_a4.gif)
Boże Narodzenie wkrótce, więc życzymy Wam szczerze
Ciepłych chwil w rodzinie w Wigilijną Wieczerzę
Wszystko w złocie, zieleni, czerwieni
Niech Nowy Rok będzie pełen nadziei
By spełniło się choć jedno z twoich marzeń
Dużo szczęścia i niezapomnianych wrażeń!
Dorotka i Przemek
-
Zdrowych, spokojnych, pełnych miłości i rodzinnego ciepła
Świąt Bożego Narodzenia
(http://img29.imageshack.us/img29/1804/geddes153b.jpg)
życzy Wiśniowa z Kocurem
-
Najserdeczniejsze życzenia:
Cudownych Świąt Bożego Narodzenia
Rodzinnego ciepła i wielkiej radości,
Pod żywą choinką zaś dużo prezentów,
A w Waszych pięknych duszach wiele sentymentów.
Świąt dających radość i odpoczynek,
oraz nadzieję na Nowy Rok,
żeby był jeszcze lepszy niż ten,
co właśnie mija.
(http://i678.photobucket.com/albums/vv150/Kluge_2009/Beztytuu.jpg)
-
Niech nadchodzące święta Bożego Narodzenia przyniosą Ci szczęście i pomyślność,
niech moc wiary i siły doda otuchy w zmaganiu się z codziennością.
Niech Nowy Rok będzie czasem pokoju i realizacji osobistych zamierzeń ;)
-
kochane dziękuję za wszystkie życzenia
ja również chciałabym wam życzyć Wesołych i Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia! Niech ten czas pozwoli Wam na chwilę oddechu od życiowej gonitwy, na nadrobienie rodzinnych zaległości i na jak najwięcej chwil radości i uśmiechu.
nie mam już siły, wyszłam z pracy o 14 zjadłam obiad i wzięłam się za mycie 2 pozostałych okien, w między czasie prały się firany i zasłony, potem robiłam ciasto orzechowe (mam nadzieję że będzie dobre bo pierwszy raz je robiłam), wieszanie firan i zasłon, zmiana pościeli, miałam jeszcze kurze pościerać ale jutro to zrobię bo jutro będę też choinkę ubierać więc jeszcze się nabrudzi, teraz robię ostatnie pranie i fajrant ;D ;D ;D
dziś jest podobno fajny film na TVP1 suszone zielone pomidory mam zamiar go obejrzeć, a co u was kochane?
-
Życzymy Wam radosnych Świąt pełnych ciepła.
By w chwilach refleksji choć na chwilę zatrzymać się i spostrzec to,
czego nie widać w ciągłym biegu - proste radości.
Justyna i Grzesiek
(http://www.kartki.lagata.pl/kartki/14/273.gif)
-
Spokoju i miłości, wielu tylko
miłych gości! Smacznej wigilii i
całusów moc - w tę najpiękniejszą
w roku noc! Szczęścia kilogramów,
ze śniegu bałwanów! Życzliwych
ludzi wokół, żadnej łezki w oku,
przyjaciół jakich mało, przez życie
byś szedł śmiało! Serca bogatego i
ciepłego! No i oczywiście życzę Ci
marzeń spełnienia, i każdego
małego czy dużego pragnienia!
Patrycja i Łukasz
-
Boże Narodzenie wkrótce, więc życzę Ci szczerze
Ciepłych chwil w rodzinie w Wigilijną Wieczerzę
Wszystko w złocie, zieleni, czerwieni
Niech Nowy Rok będzie pełen nadziei
By spełniło się choć jedno z twoich marzeń
Dużo szczęścia i niezapomnianych wrażeń!
-
Wszelkich lask Bożych z okazji nadchodzących Świąt Narodzenia Pańskiego i Nowego 2010 Roku życzy m-lena :)
(http://www.mymo.pl/uploads/pics/kartka_boze_narodzenie7.jpg)
-
Kolorowych bombeczek,
dużo aniołków i gwiazdeczek,
słodkiego lenistwa i wielkiego oddechu
od codziennego pośpiechu:)
Wesołych i Zdrowych Świąt :-* :-*
p.s. ja jeszcze kończę porządki, bo dzisiaj do 21:30 w pracy....noi i jutro też do 15, ale na szczęście potem do pracy dopiero w nowym roku, bo urlopik:)
-
Słyszysz jak wiatr życzenia niesie?
Hula po polach szumi w lesie.
Jak stuka w okna, wchodzi w kominy
I obserwuje dziecięce miny?
Jeśli to słyszysz, to zamknij oczy,
Niech świat z dzieciństwa znów w życie wkroczy.
Poczuj makowca zapach wspaniały.
Zobacz za oknem, świat cały biały.
Juz karp się smaży, kompot gotuje.
Mróz znów na szybach kwiaty maluje.
A Ty radośnie z iskierką w oku.
Szukasz Gwiazdora, czekasz do zmroku.
Teraz, choć wiosen trochę przybyło.
To wiatr ten sam, szumi nam miło.
Ja razem z wiatrem ślę Ci życzenia.
Niech się spełniają wszystkie marzenia
Życzy Marta z Robertem :-* :-* :-*
(http://images47.fotosik.pl/240/aa78b0cc5f5c4a9a.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
(http://img695.imageshack.us/img695/4025/karteczka.jpg) (http://img695.imageshack.us/i/karteczka.jpg/)
-
Czekasz na życzenia świąteczne?
Te będą pożyteczne:
rodzinki w komplecie,
karpia w galarecie,
makowca w piekarniku,
prezentów bez liku,
choinki do sufitu.
Wesołych Świąt!
:-* :-* :-*
-
W tym dniu radosnym, oczekiwanym,
Gdy gasną spory, goją się rany,
Życzę Ci zdrowia, życzę miłości,
Niech mały Jezus w sercu zagości,
Szczerości duszy, zapachu ciasta,
Przyjaźni która jak miłość wzrasta.
Kochanej twarzy co rano budzi,
A wokół pełno życzliwych ludzi!
WESOŁYCH ŚWIĄT! :) :) :)
(http://www.bochnia.starostwo.gov.pl/images/news-full/CH_0301_F.jpg)
P.S. Mi również smutno, że siostra jest 2 tys. km ode mnie... Tak więc wiem co czujesz. Chociaż w tym wypadku to ja jestem na miejscu Twojej sis ;)
-
Niech magiczna noc wigilijnego wieczoru przyniesie spokój i radość.
Niech każda chwila świąt Bożego Narodzenia żyje własnym pięknem,
a Nowy Rok obdaruje pomyślnością i szczęściem.
Najpiękniejszych świąt Bożego Narodzenia, niech spełniają się wszystkie marzenia.
-
SZCZĘŚCIA, ZDROWIA, POWODZENIA W DNIU BOŻEGO NARODZENIA. BECZKĘ PIWA, WIADRA
WÓDKI BY ODGONIĆ WSZYSTKIE SMUTKI. 100 CAŁUSÓW NA DODATEK BY SMACZNIEJSZY
BYŁ OPŁATEK
Wesolych Swiat zyczy Ania i Marcin
(http://img269.imageshack.us/img269/8978/1265g.jpg)
-
____________________$$$
_____________________$$$$$
___________________$$$$$$
_________________$$$$$$$
_______________$$$$$$$$_$$$$$$$$$$
______________$$$$$$$$$$$$$$$$$$
_____________$$$$$$$$$$$$$$$
____________$$$$$$$$$$$$$
___________$$$$$$$$$$$$
__________$$$$$$$$$$
_________$$$$$$$$$
________$$$$$$$$
_______$$$$$$$
______$$$$$$
______$$$$$
______$$$$
______$$$$
______$$$_____$
$______$$___$$
__$$$$$$$$$$$
___$$$$$$$$$
____$$$$$$$$$
___$$$$$$$$$$$$$
__$$$$$$$$$$$$$$$
__$$$$$$$$$$$____$
$_____$$$$
_______$$$
________$
Małą gwiazdkę przed świętami
Przyjmij proszę z życzeniami
Może spełni się marzenie
Białe Boże Narodzenie
Lub, gdy przyjdzie Ci ochota
Niech to będzie gwiazdka złota
Bo, gdy spada taka z nieba
Wtedy zawsze marzyc trzeba
No, a jeśli tak się zdarzy,
Że srebrzysta ci się marzy
Możesz także taką zdobyć
I choinkę nią ozdobić
Gwiazda, gwiazdce zamrugała
I choinka lśni już cała
Naszych marzeń jest spełnieniem
Bo jest piękna jak marzenie
A pomarzyć czasem trzeba
Każdy pragnie gwiazdki z nieba.
Wesołych Świąt życzy Agatka :)
-
Witajcie kochane
jeszcze raz dziękuję wam za życzenia
wczoraj nie wchodziłam na forum bo nie było czasu, rano ubierałam choinkę, potem poszliśmy po prezent dla chrześniaczki K.
ciasto się nie udało niestety, w sumie to krem był rzadki a tak ciasto było ok, całe wylądowało w koszu, wkurzyłam się trochę ale mi przeszło, mam nauczkę żeby nie robić niesprawdzonego ciasta, moja mama je kiedyś robiła i jej wyszło (ten krem karpatkowy wyszedł nie taki jak powinien) sernik zawsze mi wychodzi ;D
na 16 pojechaliśmy do teściów na Wigilię, smaczniutkie potrawki były, potem siedzieliśmy przy lampce winka i potem do domku, a co u was słychać?
może później wrzucę fotkę mojej choinki :)
miłych świąt
-
:-* :-* :-* WESOŁYCH ŚWIĄT! :-* :-* :-*
(http://c.wrzuta.pl/wi17831/2247c9a1001aa6ec497a1b49/0/choinka)
-
Czekam na zdjęcia choinki... bardzo lubię takie nastrojowe fotki :)
-
Witam was świątecznie
strasznie nas mało na forum ale co się w sumie dziwić :)
fotkę choinki wrzucę później bo w dzień robiłam i nie widać efektu
wczoraj byliśmy na obiadku u teściów i wróciliśmy ok. 22 najadłam się i troszkę drinkowaliśmy :) mieliśmy dać zaproszenia ale mój K. nie chciał jeszcze nie wiem dlaczego, troszkę się wkurzyłam bo była fajna okazja bo byliśmy wszyscy razem, następna okazja nie wiadomo kiedy się trafi
miłego leniuchowania
-
No tak, sytuacja w sam raz odpowiednia do wręczania zaproszeń... Ale może PM miał swój powód ;)
-
Z ciastami to taka właśnie zasada...żeby na wielkie wyjścia/imprezy/ nie robić jeśli się wszcześniej nie robiło ::)
Hmm...może PM jakoś nastroju nie miał, albo nie czuł chwili..ja też tak czasem mam ;)
-
Witajcie
jeśli chodzi o PM to ja myślę że może chce wziąć za świadka swojego kolegę a nie szwagra, może nad tym się zastanawia... nie wiem
już nie kupuję gotowych ciast :) zepsułam krem i zostało mi samo ciasto, w środę upiekę te ciasta z pudełka a krem zrobię sama (z przepisu na smakerze) nawet się zarejestrowałam i naszej Madzi przepisy widziałam :)
a jutro do pracy :( ale tylko 3 dni i znowu wolne
a to obiecana choinka
(http://img46.imageshack.us/img46/3599/img1335.th.jpg) (http://img46.imageshack.us/i/img1335.jpg/)
(http://img46.imageshack.us/img46/6829/img1331e.th.jpg) (http://img46.imageshack.us/i/img1331e.jpg/)
-
Moje? :P Podaj namiary na siebie to i ja będę do Ciebie zaglądała :)
Piękna choinka! :) :) :)
-
moniq sliczna choineczka!!
pociesze Cie ze ja jutro tez musze isc do pracy- takze sama nie bedziesz ;)
co do ciast to ja podziwiam ze masz ochote piec, ja akurat do tego to mam dwie lewe rece!
raz ze nie lubie piec ciast,a dwa ze nie potrafie bo zawsze cos nie tak pojdzie :(
takze ja wystepuje w roli degustatora ;)
-
dzięki
Patik ja lubię piec i zawsze ciasta mi wychodziły oprócz tego :(
ale nudyyyyyyyyyyy
-
Nudy, masz rację..po intensywnych przygotowaniach i świętach wszystko wyadaje się nudne ;) :D :D
-
ojjj tak po przygotowaniach wszystko sie wydaje nudne zgadzam się...
-
Mi też ciasteczka jedne nie wyszły :( wyrzuciłam do kosza.
-
Witajcie, jak mi się nie chciało wstać do pracy, ale teraz mam na 8 ale tylko przez te 3 dni i nawet wyszłam o 14 a 31.12 wolne :)
każdy po tych świętach wkurzony chodził, w pracy dziewczyny złe jak osy masakra
dopiero jutro będziemy jeździć za wódką, dziewczyny doradźcie czy wypada postawić 1l. wódkę na weselu, czy raczej 0,5l.? bo w Lidlu znalazłam niedrogiego Bolsa (35zł.) właśnie 1l. i mam problem...
Mi też ciasteczka jedne nie wyszły :( wyrzuciłam do kosza.
chociaż nie jestem sama, w środę robię karpatkę, mam nadzieję że tym razem wyjdzie :)
-
Moniq Ty to masz cierpliwość! ;D
Co do wódki, to chyba lepiej wygląda mniejsza butelka.
No chyba, że pomyślisz np. o karafkach. U nas takie będą.
Kelnerzy będą uzupełniać wódkę, jak tylko zobaczą, że jest przy dnie...
Więc wtedy rozmiar butelki nie gra roli ;)
-
Hmm..0,7 bym postawiła na bank, ale już 1 litra to sama nie wiem...bo tu już o estetykę nie chodzi tylko o to jak długo wódka będzie zimna? Będzie stała na stołach czy w lodzie? :D ::)
-
dzięki za propozycje, w sumie to nie myślałam o karafkach, a czy będzie w lodzie hmm takich szczegółów jeszcze nie dogadałam z właścicielką ale na pewno zwrócę na to uwagę
no właśnie 0,7 też bym postawiła ale litr to już nie bardzo, jutro pojeździmy po sklepach może trafi się jakaś atrakcyjna cena 0,5l.
aagatkaa do czego mam cierpliwość? :)
-
u nas były 0,7 ;) i wyglądały okey a 1 l to już chyba za duże ::)
-
teraz na bank znajdziecie coś w promocji bo na sylwestra są z reguły promocyjne ceny wódki...
a 1 litra ja bym się chyba nie zdecydowała prędzej ta wódka by się zagotowała niż została wypita..
-
Hehehe moniq do pieczenia tylu ciast!!
Podziwiam, podziwiam ;)
-
Dokładnie tak jak dziewczyny piszą - estetyka to jedno i można przymknąć oko, ale wódka będzie ciepła... a to już niewybaczalne. Lepiej za 0,5 się rozglądajcie :)
-
Również moim zdaniem 1l to za duże butelki jak na wesele ;)
-
Witajcie kochane
dzięki za rady ale mój się uparł i kupiliśmy 24 butelki litrowego Bolsa (nawet nie jest taka duża :) ) myślę że się nie zagotują, ja też nie lubię ciepłej wódki ale może uda się załatwić lód więc powinno być ok, a i tak planujemy dokupić jeszcze 0,5l. trochę, powiem wam że byliśmy dziś w Kauflandzie, Netto, Lidlu i powiem wam że nie ma za bardzo promocji, jedynie ten Bols co kupiliśmy miał atrakcyjną cenę, zresztą wódka nie jest najważniejsza ;D jak się goście upiją to nawet nie zauważą :)
a poza tym musimy jeszcze jakieś winka kupić no i oczywiście soki i napoje, ale to może nam znajomy załatwi bo ma kolegę który nam taniej sprzeda
ogólnie byłam strasznie wściekła w pracy bo koniec roku a nasza księgowa teraz dopiero porządki robi :) ręce opadają i na mnie zwala czarną robotę, czasami to mam dość, ale jeszcze tylko jutro
aagatkaa ciasto to ja ostatnim razem na wielkanoc piekłam, nie licząc tego ci mi ostatnio nie wyszło
pozdrawiam i lecę poczytać co u was
-
jak goście będą szybko pić to nie zdąży się mocno nagrzać ta wódeczka ::) a kto będzie roznosił alkohol?
-
hmm tego jeszcze nie wiem, muszę zapytać właścicielki lokalu, jeśli nie kelnerzy to teść
-
dziewczyny jeszcze 200 dni do naszego ślubu ;D
-
no to gratulacje z okazji 200 dni :)
-
Noo super!! Gratulacje kochana!! :brawo_2: :-*
-
no ja się spóźniłam troszkę ;D
ale za to gratuluję że na liczniku jest mniej niż 200 ;D
promocje to mi się wydaję że na alkohol największe wejdą dzisiaj/jutro bo to sa takie dwa dni że najwięcej ludzi kupuję na Sylwestra
-
moniq, a przypomnij mi proszę - na ile osób jest wesele?
Ja osobiście nie lubię Bolsa, ale wiadomo - każda osoba ma inny smak :)
-
Witajcie
promocje to mi się wydaję że na alkohol największe wejdą dzisiaj/jutro bo to sa takie dwa dni że najwięcej ludzi kupuję na Sylwestra
masz racje Ada, byliśmy dziś w Realu i była w promocji wódka Sobieski 0,5l. za 16,99 więc się opłacało, no ale teraz już trudno, kupiliśmy tylko 2 szt. na Sylwestra :) w sumie nie wiele mniej byśmy zapłacili bo ok.24zł. no i inny rozmiar butelki...
moniq, a przypomnij mi proszę - na ile osób jest wesele?
Ja osobiście nie lubię Bolsa, ale wiadomo - każda osoba ma inny smak :)
max na 50 osób, ja lubię Bolsa, na wszystkie imprezy taką wódkę kupujemy, a wiadomo każdemu nie dogodzę :)
cieszę się że jutro już nie muszę iść do pracy, zaraz biorę się za ciasto, trzymajcie kciuki żeby wyszło
-
trzymam kciuki za ciasto ;)
-
Trzymam mocno!! ;)
Jak wyjdzie, to daj znaka!
Ja też lubię bolsa :P
Pozdrawiam :-*
-
dziewczyny ciasto wyszło, wasze kciuki pomogły, jutro będzie fotka bo nie miałam cukru pudru do dekoracji, jutro kupie i zobaczycie moje dzieło :)
teraz pije sobie drinka i tak myślę bo sporo osób mówi że litrowa wódka za duża hmm teraz to już za późno, myślę że szybko będzie ze stołów znikać
pozdrawiam was kochane
-
Serdecznie gratuluję200-setki! I życzę szczęścia, i moc radości w Nowym Roku!!!!
-
W Nowym Roku życzę Ci:
12 miesięcy zdrowia,
53 tygodni szczęścia,
8760 godzin wytrwałości,
525600 minut pogody ducha
i 31536000 sekund miłości ;D ;D ;D
(http://images43.fotosik.pl/242/e8b22892cbd22dcamed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
a ja wam życzę :
Kasy Kulczyka, fury Rydzyka,
mocy Pudziana, chaty Beckhama,
humoru od rana
oraz w Nowym Roku świętowania życzy Monika
-
oto moje dzieło
(http://img46.imageshack.us/img46/1874/img1339u.th.jpg) (http://img46.imageshack.us/i/img1339u.jpg/)
(http://img685.imageshack.us/img685/2403/img1343a.th.jpg) (http://img685.imageshack.us/i/img1343a.jpg/)
smaczne, a mój K. mówi że za słodkie :)
-
mmmm karpatka moje ulubione ciasto :-* :-* :-* :-* :-*
Monia Kochana Szcześliwego Nowego Roku buziaczki :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Aduś w takim razie zapraszam na ciacho :)
-
(http://img684.imageshack.us/img684/4680/80659285.jpg) (http://img684.imageshack.us/i/80659285.jpg/)
-
Mmm pysznie wygląda!! Zdolniacha! :brawo_2:
Serdeczne życzenia,
aby następny rok 2010 przyniósł Ci wszystko to,
co w życiu najpiękniejsze!
A przede wszystkim...
PRZEPIĘKNEGO ŚLUBU!! :hopsa:
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Pozdrawiam:-*
-
Moniczko
Szampańskiego sylwestra
jeszcze lepszego niż mijający Nowego Roku!!!
Cudownego ślubu i wspaniałych dni w 2010 roku
buziaki - Agatka
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
WSZYSTKIEGO DOBREGO NA TEN NOWY ROK!!!
-
ja też przyszłym mężatkom życzę wspaniałego ślubu :) o najważniejszym zapomniałam ;D
zaraz jedziemy do teściów, jednak z nimi posiedzimy
do zobaczenia już w 2010 roku
-
Marzeń, o które warto walczyć,
Radości, którymi warto się dzielić,
Przyjaciół, z którymi warto być
I nadziei, bez której nie da się żyć!
(http://img196.imageshack.us/img196/9133/happynewyeard.jpg)
Wszystkiego dobrego w 2010 roku! :) :) :)
:cancan: :disco: :pijaki:
-
Witajcie kochane w Nowym Roku :)
na forum cisza i spokój
my byliśmy u teściów, wypiłam kilka drinków ogólnie bardzo spokojnie, powygłupiałam się z chrześnicą mojego K. jak weszliśmy to nie dawała nam spokoju, przyniosłam jej balony, jak się cieszyła :) potem nie chciała iść spać, usnęła chyba ok. 23 i Sylwestra przespała, o dziwo nawet petardy ją nie obudziły. Wypiliśmy szampana i ok. 1 byliśmy już w domku
a co u was?
strasznie ponuro na dworze, za niedługo jedziemy na obiadek do teściów, miłego dnia życzę w tym 2010 roku
-
fiufiu obiadek u tesciow ;)
-
:-* :-* :-* Noworoczne
Przynajmniej było wesoło! :) :) :) U nas mroźno i słonecznie ;)
-
witaj Moniczko w tym Nowym Roku ;)
fajnie że się udało miło spędzić Sylwestra choć nie koniecznie hucznie ;)
Ja tak co jakiś czas zaglądałam wczoraj na forum bo byliśmy tylko z moim Kochanym u niego w domku gdyż jest chory... Ale za to kolacja przy świecach a potem obejrzeliśmy film.
smacznego obiadku :D
-
Moniq ale Wy musicie uwielbiac tych teściów, skoro znowu do nich jedziecie!! ;) :D
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!! :-* :-* :-*
-
dziewczyny ale mi się zaczął nowy rok :( jadąc do teściów na obiad coś nam w aucie zaczęło charczeć, zatrzymaliśmy się niemal pod blokiem, K. sprawdził pod maską a tam olej cały wylany, masakra musieliśmy go pchać pod blok wrr.... jestem zła, znowu wydatek który nie jest mile widziany, oby to była jakaś błahostka
obiadek owszem był smaczny, oni chyba żyć bez nas nie mogą bo zawsze jak jest okazja to nas zapraszają :)
-
to bardzo miłe że macie tak dobre relacje! :)
nie martw się autkiem no cóż czasem los płata figle!
-
Szkoda ze z autem coś nie tak ::) Ale w końcu to tylko rzecz martwa!
-
już się nim nie martwię, staruszek ma 14 lat :) więc co mu się dziwić
-
No kiepska przygoda jak na pierwszy dzień Nowego Roku, ale z drugiej strony - teraz już będzie tylko lepiej :)
Buziaczki :-*
-
oby tak było Myslikróliczku
dziewczyny może wy coś doradzicie, szukam jakichś wakacji (podróż poślubna) nie mam pojęcia gdzie warto jechać i co warto zwiedzić, chciałabym za granicę, jakieś morze, żeby było ciepło, może jakieś biuro polecicie, będę wdzięczna za każdą propozycję
-
a kiedy chcesz jechac latem?
-
w lipcu
-
Qurcze napisałam wiadomość i mi nie wysłało :-\. Moniq nam tez auto zrobilo psikusa przed Nowym Rokei , czekamy teraz pilnie na część. co do podróży poślubnej to zależy od gustu, czy chcesz tylko odpoczywac czy połączyć zwiedzanie z odpoczynkiem, my wybieramy się na Riwierę Turecką.
-
Oj nie fajnie że tak się zaczęło ;)
Ale teraz już życze samych radosnych i pozytywnych dni 2010 roku ;)
Jeśli chodzi o podróż poślubną to ja również polecam Riviere Turecka - Alanye ;) My byliśmy z alfa staru w hotelu gorgulu, może nie jakis wypas ale czysto i przyjemnie, jedzenie bardzo dobre i bardzo dużo, obsługa bardzo miła a co najważniejsze hotel przy samej plaży ;)
Można sobie pozwiedzać na własną rękę albo wykupić wycieczki w tureckich biurach gdzie jest o wiele taniej niż z polskiego ;)
-
Iza połączyć zwiedzanie z odpoczywaniem (nie tak żeby 2 tygodnie leżeć plackiem) :) chcę też coś zobaczyć, a jeśli można wiedzieć ile was taka wycieczka wyniesie?
dzięki Justynko, a z jakiego biura wykupiliście wycieczkę?
-
My byliśmy z alfa staru w hotelu gorgulu,
;D ;D ;D ;D
My byliśmy na 2 tyg i wyniosło nas 2 tyś na osobe, w lipcu może być drożej niestety :-\
-
Ja nie pomogę niestety w tym temacie, ale z chęcią sama poczytam porad dziewczyn ;)
Justys, wyszło Was 2 tys na osobę ale to już koszt taki całkowity?(razem z kasą wydaną tam na miejscu?) Chce sie zorientowac ile mniej wiecej należałoby kaski przeznaczyć na taki wypad...
-
nie, 2 tyś płaciliśmy w biurze - opcja all inclusive ;)
czyli 4 tyś a wydaliśmy tam coś ok 1200 zł z tym że za większosć kupiliśmy prezenty ;D czyli w sumie 5,2 tyś nas to wyszło
Dodam ze dzięki all przez cały wypad jeśli chodiz o jedzenie kupiliśmy sobie po kepabie i jedna butelke wody mineralnej ;)
na upartego żeby chociaż pojechać na jakąs wycieczkę może dwie to 500 zł starczy spokojnie ;)
hmm tzn jeśli ktoś nie ma zamiaru zwiedzac kapadocji czy pamukale bo te wycieczki w tureckich biurach wahają sie w granicach 200 - 300 zł na osobę ::) my z tego zrezygnowaliśmy , ale byliśmy na łaźni tureckiej , na jeep safari i na rafftingu co nasz wyszło razem coś ok 360 zł ;)
reszte zwiedzaliśmy na własną rekę pieszo bądź busikami ;)
-
przepraszam Justynko nie doczytałam ;D
no właśnie tak myślę że z 6 tyś. trzeba przeznaczyć na taką podróż, też szukamy all inclusive, poszperam jeszcze po internecie
z autem sprawa wygląda tak że to tylko uszczelka i olej trzeba kupić bo cały się wylał ufff
nic mi się nie chce robić, wczoraj oglądaliśmy tv do 24 a dziś wstaliśmy po 10 może wezmę się za jakieś sprzątanie, trzeba by też się pouczyć ale na to jakoś nie mam zupełnie ochoty :)
miłego weekendu
-
:-* zostawiam
-
Aha :) Kurcze, mam ochotę na taki wypadzik... Chcę już lato :P
Dobrze, że to tylko uszczelka! :)
-
Moniq jeszcze nie wiemy jaka konkretnie będzie cena, ale tak jak pisze Justys851 w lipcu będzie znacznie drożej bo to sezon będzie, a jeszcze opcja all inclusive, i w zależności od hotelu to pewnie od 2500 w zwyż za osobę.My też chcemy wyskoczyć na ok 2 tygodnie, chcę duuużo pozwiedzać, to będzie moja taka pierwsza podróż :P :P, zostawiam :-* :-*
-
Iza to też będzie moja pierwsza taka podróż, domyślam się że w lipcu będzie drożej ale potem to nie będę miała jak wziąć urlopu, a we wrześniu nie chcemy jechać, od października znowu uczelnia...ah
dziś robiliśmy niby tortillę, pyszna była, zresztą same oceńcie :)
(http://img525.imageshack.us/img525/4214/img1350f.th.jpg) (http://img525.imageshack.us/i/img1350f.jpg/)
(http://img140.imageshack.us/img140/5579/img1356r.th.jpg) (http://img140.imageshack.us/i/img1356r.jpg/)
-
Wygląda pyszne i takie właśnie pewnie było... Ja dziś briami na obiad robiłam... Ale jakoś samej nie chce się jeść a P. jeszcze w pracy...
jak się rozwiązała sprawa z autem? Mam nadzieję, że nic poważnego...
Ja bym bardzo chciała do Czarnogóry pojechać... Ale nie wiem ile kosztuje, ani nic nie doradzę bo nie było.. To tylko jedno z moich małych marzeń...
-
Pyszności! :) A ja jestem na diecie :P ;)
-
Pyszności....
ja dzisiaj robiłam zupę cebulową :) i do tego upiekłam "walijskie ciasteczka" a co :P
Moniś podaj przepis proszę na to cudo! :)
-
Agatko przepis jest z internetu tylko my zrobiliśmy mix z 3 przepisów :) jutro napiszę obiecuję bo teraz już idę spać
ty też pyszności robiłaś, ciasteczka mniam, może jakaś fotka :P
-
A my chcemy na 2 tygodnie i całe dwa chcę leżeć plackiem ;D Nic nie robić, lenić się, bawić i pić :diabel_3:
Taki mam plan ;D
A co do obiadku - MNIAM :)
-
proszę bardzo :) oto moje "Walijskie ciasteczka" z patelni :)
(http://img218.imageshack.us/img218/8662/zdjcie0097b.th.jpg) (http://img218.imageshack.us/i/zdjcie0097b.jpg/)
-
Witajcie kochane
ja dziś wstałam po 10 i to ostatni dzień lenistwa, jutro do pracy :(
przepis na ciasto:
400 g mąki
1 łyżka soli
5 łyżek oleju
280 ml. gorącej wody
wyszło mi z takiej porcji 5 placków (nie były jednakowe) :)
Do miski wsypać mąkę, sól i olej, wodę dodawać stopniowo, wyrobić ciasto i odstawić na chwilę, oderwać porcję ciasta, rozwałkować cienko, rozgrzać patelnię i piec BEZ OLEJU ok.20 sekund z każdej strony (placki powinny się trochę podpiec).
Dodatki do farszu:
2 piersi z kurczaka
1 puszka kukurydzy konserwowej
1 puszka fasoli czerwonej
kilka pieczarek
1 cebula
3 ząbki czosnku
4 łyżeczki słodkiej papryki
troszkę sera żółtego
można dodać paprykę albo co kto lubi
wszystko na patelnię dusić ok. 15 minut, potem posypujemy serem i sosem meksykańskim
mięso można dać mielone zamiast kurczaka, najlepiej mięso podsmażyć z cebulką i czosnkiem a potem resztę
SMACZNEGO
Agatko śliczne te ciasteczka poproszę o przepis :)
-
dziewczyny mam pytanko jeśli wkleiłam fotkę np. w tym wątku i chcę ją potem usunąć jak mam to zrobić???
-
Wtedy linka do danego posta ze zdjęciem musisz wysłać moderatorowi i On te zdjęcia będzie usuwał. Zdaje się, że lillian tak proponowała.
-
nie da sie, chyba ze ją wstawiałaś przez inny serwer np fotosik, wtedy na fotosiku usuwasz i tu jej nie będzie widać
-
Tak jak pisze Mysikróliczek, musisz linka do tego posta podesłać np Lillian i wtedy sprawa rozwiązana :)
A na przyszłość - ja założyłam sobie konto na imageshck.us i tam zawsze dodaję fotki, z tą możliwością, że mogę je później sama usuwać i automatycznie znikają z forum :)
-
i znowu sie kulinarnie zrobiło ;D
-
oto przepis
2 szklanki mąki
1 szklanka cukru
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka
1 szklanka rodzynek
1/2 kostki margaryny (pokrojona na małe kawałki)
aromat waniliowy
Łączymy: mąka + proszek do pieczenia + cukier. Dodajemy margarynę - wyrabiamy.
Dodajemy rodzynki, mieszamy. Jajka rozbijamy widelcem w miseczce i dodajemy
do ciasta. Plus aromat. Jeśli ciasto jest za suche, można dodać łyżkę mleka.
myślę że jeśli ktoś nie lubi rodzynek lub chce coś urozmaicić :) to można sobie dodać jakieś inne suszone bądź kandyzowane owoce: ananasy, morele itp :)
Wałkujemy ciasto na grubość 1/2 cm i wykrajamy ciasteczka.
Patelnię przecieramy papierem nasączonym tłuszczem, rozgrzewamy, kładziemy
nasze ciastka i trzymamy około 3 minut z każdej strony - aż staną się złociste
-
ale pyszności :o :o :o te ciasteczka super wyglądają
-
ciastka super ;D
-
dzięki dziewczyny
ja wklejam fotki przez imageshack ale nie mam tam konta założonego
Agatko dzięki za przepis kiedyś na pewno je zrobię
-
dziewczyny mam do sprzedania sukienkę, jeśli któraś z was albo znajomych by chciała
oto link: http://allegro.pl/show_item.php?item=873980778
-
no sukienieczka jest ładna :)
-
Ale się tu pysznie zrobiło! ;D
Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :-*
-
dziękuję wszystkim za miłe słowa propo ciasteczek :) zachęcam wszystkie Forumki do zrobienia ich sobie bo są szalenie łatwe w wykonaniu :)
Myślę że można je zjeść np z jogurtem naturalnym i owocami do tego :) no wiecie inwencja twórcza :)
Co tam Moniczko u Ciebie :) :) :)
Ja jestem na uczelni, mam okno dwugodzinne.... i dlatego Was odwiedzam :P
-
i jak tam Monia pierwszy dzień pracy ???
-
zachęcający ten przepis na ciasteczka :D
moniq, bardzo ładna ta sukienka ;) niestety na razie żadnej nie szukam...
-
Fajna sukienka :) Ale niestety nie mam nikogo kto by sukienki potrzebował...
-
Świetna ta sukienka... Na mnie jednak zbyt duża z racji filigranowych rozmiarów... Ale na pewno znajdą się chętni..
Jak dzień minął?
-
Witajcie
fajnie że wam się sukienka podoba :)
dzień jakoś zleciał, nawet nie było tak strasznie, tylko dziś znów wszyscy jacyś nie w humorze przyszli do pracy
po pracy musiałam jechać do Sosnowca, mój K.tam był odebraliśmy naszego golfa (okazało się że to jednak pompa wspomagania) i naprawa 350zł. to jeszcze znajomy robił, a potem po firmowe auto K. bo ktoś mu zderzak rozwalił :( no i do domu, obiadek i teraz siedzę i nic mi się nie chce ;D jak zwykle, myśleliśmy żeby kupić jakieś nowsze autko ale teraz zbieramy na wesele, więc chyba odpuścimy a mi auto jest w sumie tylko potrzebne żebym mogła na uczelnię szybko dojechać a nie tłuc się 1,5 godziny autobusami, ach trzeba będzie poczekać rok albo 2, bo do takiego auta non stop trzeba coś dokładać, wiecie jak to jest...
dobra już nie marudzę lecę do was
miłego wieczorku
-
no tak wesele Wam trochę kasiorki pochłonie :)
-
autko to skarbonka bez dna ;)
-
Oj tak, prawdziwa skarbonka!
-
Ale jak o mówią: Z taką skarbonką źle, a bez tej skarbonki jeszcze gorzej...
-
a tam ja samochodu nie mam i w najbliższej przyszłości nie planuje kupować więc da się żyć
-
Witajcie
da się żyć bez auta bo my mamy swoje dopiero od 2 lat, wcześniej jeździło się busami
u mnie dzisiaj nic ciekawego, w pracy coś tam porobiłam, w domku obiadek i odkurzanie a teraz siedzę i odpoczywam
miłego wieczorku
-
Jasne, że się da... ale jak już ma się auto to później ciężko się przyzwyczaić znów do autobusów ;)
-
masz rację Mysia, ale ja do pracy i tak jeżdżę busem, czasami biorę auto jak muszę coś załatwić, no i do teściów jeździmy czasami na obiadki :) nie powiem że nam się nie przydaje bo dobrze że jest
-
Racja, z busa na auto łatwo się przesiąść, a odwrotnie to już trochę gorzej ;) ;D
Miłego dzionka :-*
-
miłego dzionka Moniś :-*
-
oj nam by tez ciezko bylo sie przyzwyczaic znowu do autobusow, zwlaszcza jak sie jedzie na zakupy, a ze mamy auto dopiero rok, to nie odczuwamy tych strasznych wydatkow jak piszecie, jeszcze nic sie nie popsulo, i oby tak zostalo.
milego dnia
:-*
-
ja jezdze autem prawie 11 lat i autobusem tez wiec nie jest ciezko... ale z zakupami gorzej ;D
-
Oj tak auto jeszcze jak używane to wieczna skarbonka :-\
Dokładnie najgorzej sie przesiąsć z auta do autobusu ::)
-
Witajcie kochane
u mnie nic ciekawego
koleżanka wysłała mi 2 oferty wycieczki: Grecja i Chorwacja i sama już nie wiem, bo do Grecji samolotem a do Chorwacji chyba autem a naszym autem to ryzyko jechać ...
mamuśka mnie dziś odwiedziła
może najwyższy czas wybrać jakąś piosenkę na pierwszy taniec i zastanawiam się nad fioletowym bukietem z dodatkiem białego poradźcie coś?
a w lutym wybieram się na próbny makijaż i fryzurę z koleżanka do jej znajomej, podobno jest dobra, u mnie w okolicy nie mam nikogo sprawdzonego
dziś w pracy już wszyscy się dowiedzieli że wychodzę za mąż, jedna koleżanka tylko spytała "dlaczego w lipcu" więc głupio jej odpowiedziałam "a dlaczego nie" i od razu wyskoczyła z literą R
idę spać jutro nadrobię wasze wątki dobranoc
-
Dlaczego w lipcu? Bo to piękny miesiąc :))
Fiolet z białym, jeśli lubisz to jak najbardziej. Są śliczne bukiety w tych kolorach i naprawdę cuda można zdziałać... A jak ożywić ten fiolet białym to jeszcze ładniej. Wg mnie jeszcze z żółtym byłoby ok, albo leciutkim pomarańczem...
-
Jeżeli chodzi o bukiecik, to fioletowy z białym fajnie wygląda. Sama na początku takie oglądałam. Teraz mam ochotę na biały bukiet ;D a tak nawiasem mówiąc ciekawe ile jeszcze razy zmienię zdanie do ślubu? ;) :D Pozdrawiam :-* :-*
-
Moniq również myślałam o taki połączeniu - fioletowe kwiaty są piękne...
Ale podobnie jak kaamila teraz marzy mi się biały :P ;D
-
Moniś fiolet z biało-kremowymi akcentami jak dla mnie bomba :)
sama się nad takim zastanawiam!!! :skacza:
oto przykład:
(http://img263.imageshack.us/img263/5639/18ede99a982e09f3ca1703a.th.jpg) (http://img263.imageshack.us/i/18ede99a982e09f3ca1703a.jpg/)
-
A koniecznie fiolet z bielą chcesz? Ja Ci mogę wkleić to co dla siebie zgromadziłam, dużo nie ma ;)
(http://kochana.org/~nicole/odliczanie/fiolet.jpg)
(http://kochana.org/~nicole/odliczanie/beztytuuuj.jpg)
(http://kochana.org/~nicole/odliczanie/kalieitulipanyfiolet.jpg)
-
Fiolecik jest boski. Wpisz w wyszukiwarkę...pełno ich wyskoczy ;D :D :D
-
Mysiu ten pierwszy bukiet dluuugi jest sliczny!
-
..w ogóle bardzo ładne połączenie bieli z fioletem..
-
Mi się bardzo podoba ten co wkleiła aagaa
-
Mi się bardzo podoba ten co wkleiła aagaa
Agatka popiera Agatkę :)
a tak poza tym to był mój faworyt ale jak tak oglądam teraz na google to jest tego taka masa... ;)
-
Agatka popiera Agatkę :)
:tak_2: :hahahaha:
a tak poza tym to był mój faworyt ale jak tak oglądam teraz na google to jest tego taka masa... ;)
Popieram ;D
-
Mogę jeszcze dołączyć?
Jakoś tu nie zaglądałam, a teraz postanowiłam również poodliczać no i podczytać co tam u lipcówek:)
Połączenie w bukiecie fioletu z bielą jest mi również bliskie, choć ja stawiam na połączenie bieli z błękitem;)
-
moniq ale mi teraz pomysl dalas :)
ja supialam sie na filowetach,rozach ale jakos nie pomyslalam ze mozna to z bialym laczyc :glupek: :glupek: :glupek:
a to tak ladnie wyglada!! :D
ja tez w lutym zaczynam probne makijaze :)
na pierwszy ogien znajoma mojej swiadkowej :) zobaczymy :)
-
bukiecik wstawiony przez aagaa cuuuuuudo :)
grecka, chorwacja brzmi niezle :)
z jakim biurem szukacie? my bylismy w egipcie, akurat nam hotel podpasował itp :) turcja tez jest piekna :)
-
Super bukiet, który wkleiła aagaa :) Bardzo mi się podoba, gdybym znów wychodziła za mąż :P :P :P To bym się nad nim zastanawiała :P
-
Mi też podoba się bukiecik który wkleiła aagaa ;D
-
Witajcie
jesteście kochane, dziękuję za wszystkie sugestie, mi też się podoba bukiet który wkleiła aagaa ale Mysi też są śliczne, ten 1 ładny ale ja nie chcę takiego wiszącego, chyba że mi się coś odwidzi
wczoraj za bardzo nie miałam czasu siedzieć na forum, w sumie to powinnam się uczyć ale mi się nie chce i pewnie dopiero w weekend zacznę :)
:hello: cherry
Paolka na razie koleżanka mojej koleżanki przedstawiła mi kilka ofert, biuro Gama, może ty doradzisz czy lepiej wziąć opcję all inclusive czy np. tylko śniadania? nie chcę cały czas leżeć na plaży tylko też zwiedzać a jeśli weźmiemy all to musimy być w hotelu na konkretną godzinę na posiłek zgłupiałam już do reszty :mdleje:
a w ogóle to się wkurzyłam bo mój K. się jakoś ugadał ze swoim kolegą z pracy i mamy razem jechać na te wakacje :protestuje: z jednej strony fajnie a z drugiej nie, uzgodniliśmy że szukamy wakacji do 5tyś. a jak żonie kolegi przedstawiłam ofertę za 4tyś. to stwierdziła że za drogo, za to ona mi pokazała ofertę jakiegoś biura które ogłasza się przez allegro za 600zł. za osobę a ja trochę boję się ryzykować zresztą za takie pieniądze to nawet w Polsce nie spędzi się wakacji ahhh szkoda słów
Patik mam pytanko czy na te nauki to się idzie do dużego kościoła? wiem że spotkanie jest o 18 tylko nie wiem czy musimy iść do kancelarii?
-
tylko Monia... w Polsce wakacje potrafią być droższe niż w Polsce... mój kumpel jedzie teraz do Pragi i płaci właśnie 700 zł od osoby z hotelem 3 gwiazdkowym i w ogóle...a u nas... za taką cenę za dużo to Ty wyboru nie masz...
-
tylko Monia... w Polsce wakacje potrafią być droższe niż w Polsce...
:) wiem właśnie [/color]
-
jaka gapa ze mnie źle napisałam wakacje w Polsce potrafią być droższe niż za granicą :)
ale chyba mnie zrozumiałaś ;D
-
pewnie że cię zrozumiałam i dlatego nie chce jechać do Polski tym bardziej że nie wiem jaka będzie pogoda
-
Moniś, przetłumacz ukochanemy, że na podróż poślubną sami powinniście jechać!
Za rok pojedziecie ze znajomymi ;)
A co do wakacji, to my byliśmy teraz w Grecji i średnio nam się podobało.
Dobrze, że hotel mieliśmy fajny...
Byliśmy tydzień w hotelu leniuchując i tydzień w objazdówce po kraju... Masakra!!!
To był w sumie tydzień w autokarze... :mdleje:
Nie polecam objazdówki, no chyba, że ktoś bardzo lubi. My się strasznie umęczyliśmy :-\
Do tego zapłaciliśmy za całą imprezę ponad 9tys.! >:(
-
aagatkaa tak dużo zapłaciliście :mdleje: tragedia, autokarem jechaliście do Grecji? ja nie wiem jak to wyszło że oni chcą z nami jechać ...
ja bym wolała Chorwację niż Grecję
-
ooooo matko 9.000 złotych :mdleje:
-
No 9 tyś. bo to obiazdówka + wypoczynek :-\
Nie Moniś, lecieliśmy samolotem, ale na objazdówce jeździsz całymi dniami autokarem do kolejnych miast Grecji...
-
To ja może cos podpowiem o all - jadąc gdzieś zwiedzać zgłaszasz wieczorem dzień wcześniej że jedziesz na wycieczkę i nie skorzystasz z jedzenia i dają Ci prowiant ;)
Ja bym brała all bo jest w tym - mówie na swoim przykładzie :
8-10.30 śniadanie
12.30 - 14.30 obiad
15 były przyszmaki tureckie chyba do 17
17-17.30 kawa herbata , tort i ciasta tureckie
19-21 kolacja
24 - zupa nocna
Do tego od 10 do 23 drinki , piwko no i przez cały czas, soki , kawa , herbata, czekolada, cappucino, kurde nawet dziurawiec mogłas sobie zparzyć. ;D
Do każdego posiłku mnóstwo owoców- winogrona, kiwi, banany , arbuzy , melony, kilka rodzaji sałatek, surówke, brokuły, oliwki o rany pełno tego było ;D
My mieliśmy plus bo hotel na plaży wiec leżac tam mogłaś sobie pić te wszystkie napoje i drinki co były w cenie all.
Jak juz wspominałam przez cały pobyt kupiliśmy jedną butelke wody mineralnej.
Jeśli chodzi o ceny jedzenia to tanio nie jest bo Kebap kosztuje ok4 lir czyli nasze 8 zł, no ale przeciez nie bedzie się jadło cały czas kebapów . hmm czeklada milka u nich kosztuje 6 zł ::) więcej nie pamiętam ale moim zdaniem HB się nie opłaca ::)
aha ja opowiadałam o Turcji ;D
My chcielibyśmy tam jeszcze raz pojechać :D
ale jak teraz spojrzałam na ceny :mdleje: masakra - ta sama wycieczka w tym samym czasie jest o 760 zł droższa - na osobę :mdleje: :mdleje: :mdleje:
-
moniq musicie się jakoś wykręcić z tej drugiej pary... w końcu to podróż poślubna... macie się sobą nacieszyć ;)
-
all in jest super, nie tracisz juz kasy na jedzenie i napoje - a wierz mi tej kasy troche wtedy idzie!! tym bardziej w miejscowosciach turystycznych :)
poza tym dla mnie to zaoszczedzenie czasu - nie latam i nie szukam :) wszystko mam pod nosem :) dla mnie all to podstawa :) jesli mam ochote zjesc na miejsce to i tak zjem :D
-
my byliśmy w Tunezji, i wzięliśmy all... i uważam że to jest najlepsze rozwiązanie. nie traci sie pieniędzy na dodatkowe picie czy jedzenie. a to jednak jest straszne drogie
:)
-
My byliśmy w Grecji a dokładnie na Rodos 2 lata temu all in 4* na tydzień za os 1900zł
Rok temu (2009) byliśmy w Egipcie też all in 4,5* na tydzień za os 2150zł
Podobały mi się obydwa kraje, dwie różne kultury, style bycia, zachowania. Jedzenie lepsze w Grecji a hotel w Egipcie. W tym roku chcemy się wybrać do Turcji a na podróż poślubną na Dominikanę.
Ja osobiście wolę opcję all in...masz zapewnione posiłki, napoje...ale też np ręczniki, parasole i leżaki na basenie lub plaży...kase wydajesz tylko na wycieczki lub jedzenie na mieście :)
-
Ale kochana, to jest Wasza podróż poślubna, tak? Myślę, że taką podróż najlepiej spędzić we dwójkę, ciesząc się swoim towarzystwem, to jest mocny argument za tym żeby nie jechali... A kolejny to taki że skoro nie umieją się zgrać cenowo, to niech jadą sami! Potem na miejsc też problemy by były tylko z nimi, bo to za drogie, tamto nie pasuje itd...
-
My byliśmy w Grecji a dokładnie na Rodos 2 lata temu all in 4* na tydzień za os 1900zł
Rok temu (2009) byliśmy w Egipcie też all in 4,5* na tydzień za os 2150zł
wow ja za 2 tyg w 4* w Turcji płaciłam 1999zł za os ::) ale tak jak wspomniałam wcześniej teraz kosztuje 2760 zł :mdleje:
Co do drugiej pary - nie ma mowy - inaczej jest lecieć w podróż poslubną ze znajomymi a inaczej poznać tam kogoś, my poznalismy wiele par ale jak nie chcielismy z nimi przebywać czy zwiedzać to każdy to rozumiał bo większość była w podróży poślubnej ;D
Nudzic sami się napewno nie będziecie ;)
Musisz przekonać narzeczonego ze to jest Wasza podróz a nie wakacje ze znajomymi ;)
-
Patik mam pytanko czy na te nauki to się idzie do dużego kościoła? wiem że spotkanie jest o 18 tylko nie wiem czy musimy iść do kancelarii?
kochana więc tak:
jeżeli na nauki idziesz w niedziele: idziesz do duzego kosciola na godzine 15:00 i odprawiana jest msza dla par w bocznej kapliczce (po lewej stronie od glownych drzwi), a potem jest spotkanie z ksiedzem lub z babeczką z poradni;
jeżeli w tygodniu (kurcze nie pamietam czy to byly srody,czy czwartki): to tak jak piszesz o 18:00, za kosciolem jest kancelaria i tam odbywa sie prawie 2 godzinne spotkanie - radze sie ubrac cieplo - jak my chodzilismy to nie grzali, wszyscy siedzielismy w kurtkach,było tak zimno!
takze moniq cieple skarpety i bluzka za pępek ;) tak żeby nerki na wierzchu nie byly ;)
to kiedy zaczynacie? :)
aha i jeszcze jedno pytanko- jak uzgadniałaś z naszym ksiedzem termin slubu, tez Wam z gory narzucil ze wystroj to panie z karitasu robia i nie ma mozlwiosci inaczej? i jak uzgadnialiscie sprawy odnoscie organisty? :)
pozdrawiam ;*
-
Podróż pośłubna z jeszcze jedną parą? Co to to nie :P
To wy bierzecie ślub we dwoje, a nie w czwórkę. Poza tym jak jak mówią dziewczyny im nie pasują warunki finansowe. A później może dziś po prostu głupio już na miejscu, jak będzie możliwość np. zwiedzenia czegoś i oni nie będą mieli kasy,a wy będziecie chcieli jechać. No i taki przymus spędzania większości czasu razem.
Zdecydowanie uważam, że na taką wycieczkę wybiera się tylko dwoje osób, czworo to już tłum...
-
No na podróż poślubną to bym się nie zgodziła żeby targać za sobą jeszcze kogoś... Bez jaj!
A poza tym nie daj się zwieść tym niskim cenom na allegro, bo możecie gorzko tego żałować :-\
-
Monia to wasza podroz poslubna nie godz sie na dodatkowa pare!
-
ja bym się czuła mało komfortowo gdyby za mną tachała się jakaś dodatkowa para...
tym bardziej podróż poślubna... oni by tak chcieli aby w ich podróży były jakieś przyzwoitki ??? bo chyba nie...
-
...musicie sami jechac...absolutnie!!
-
Witajcie kochane
Boże jaka dyskusja, dawno tyle tu się nie działo ale mnie to cieszy, nie wiem od czego zacząć..
powiem wam że mam nadzieję że pojedziemy sami bo coś czuję że z nimi i tak się nie zgramy, ja nie chce jechać z allegro (dla mnie to ryzyko), my byśmy woleli też opcję all inclusive a oni raczej nie, bo mówią że za drogo, zresztą co ja wam będę pisać o nich...zobaczymy jak to się potoczy, może zapytam jeszcze tą koleżankę o Turcję bo Justynka bardzo chwali i mnie korci tam jechać, a z drugiej strony bardzo tanio was wyniosła ta wycieczka
a ja nie mam paszportu, kurde a jak wyrobię na panieńskie nazwisko to jak wrócę z podróży to już będzie nadawało się do wymiany :(
Patik dzięki za informacje, spotkanie trwa aż 2 godziny :mdleje: nawet nie powiem o tym mojemu bo jeszcze nie pójdzie ;D, chcemy zacząć 14 stycznia o 18 to jest czwartek, do tej kancelarii wchodzi się przez kościół czy tak jak piszesz że jest to za kościołem (osobny budynek) dobrze zrozumiałam? odnośnie dekoracji kościoła to nie mam wymagań, pytałam o to i powiedział że panie z Caritasu dekorują coś mówił o kwocie 180zł. ale że w ten sam dzień moja koleżanka też ma ślub tylko że o 16 to możemy kosztami podzielić się na pół, a o organistę nie pytałam bo zapomniałam, ale mam nadzieję że pozwoli żeby mógł śpiewać ktoś z zewnątrz bo ja już mam Agatkę :) z forum
u nas dziś cały dzień pada śnieg, ja czekam na mojego K. bo wysłali go do Wrocławia i biedny jedzie w tą śnieżycę mam nadzieję że zaraz wróci, lecę zobaczyć co u was :-*
-
tak tak- 2 godziny.. nie ma lekko ;) i kancelaria to jest osobny budynek- za kosciolem..
dekoracja- to nam tak samo ksiadz powiedzial.. na chwile obecna nie wiem czy 15 maja ktos oprocz nas bedzie slubowal.. ale to sie dowiem napewno ;)
organista- pytam Ciebie bo ja wlasnie tez "natrafilam" na Agatkę, ale nie wiem co na to ksiadz.. bo szczerze to ten nasz organista jest uhh - no nie bardzo!
-
musi się zgodzić, łaski nie robi, a do organisty brak słów, jak się czegoś dowiesz to daj znać, a kiedy się wybierasz do księdza? może po kolędzie jak będzie chodził to się go zapytam ;D ;D ;D
-
ale czy wtedy bedziemy musialy mimo wszystko miec tego organiste? eh ja nic nie wiem ;p
u mnie juz po koledzie byl, a mnie nie bylo.. wiec ja sie musze wybrac.. mysle ze gdzies w lutym- wtedy bedzie trzeba tez zapowiedzi zalatwiac chyba..
-
jeśli będzie Agatka śpiewać to chyba organisty już wtedy nie ma, ja sama nie wiem, a zapowiedzi kiedy się załatwia to nie mam pojęcia, zielona jestem w tych sprawach
-
Nie martw się ja jechałam 5 miesiecy po ślubie na panieńskie nazwisko ;)
Kumpela mi mówiła (pracuje w biurze podróży) że laski jeżdzą pare lat an panieńskim paszporcie ;)
Poza tym po ślubie możesz tylko zmienić dane a jak masz legitymacje studencką to wyniesie Cie to bardzo mało, nie pamiętam ale w granicach 14 zł ;)
-
Moniczku a Ty się nie orientujesz czy ktoś tam u Ciebie w kościele śpiewał kiedyś na ślubie oprócz organisty?
Organista raczej lepiej, żeby był... bo ważne jest by zagrał wszystkie stałe części mszy tj. wszystkie Święty Święty, Baranku Boży, wszystkie odpowiedzi księdzu itp. To co ja śpiewam w trakcie komunii czy ofiarowania również odbywa się przy akompaniamencie organisty, choć zdarzały mi się śluby że organista nie był łaskaw mi zagrać bo nie potrafił ale to żaaaaaaaadkość. Choć przyznam się że z Twoim organista jeszcze nie miałam do czynienia...
-
w zasadzie racja- w tych stalych elementach warto zeby organista gral..
mi to w ogole podobaly by sie skrzypce to tego wszystkiego ;)
-
dzięki Justyś nie wiedziałam nawet że tak można :)
wiedziałam że Agatka się w końcu pojawi, ja nie mam pojęcia jak to wygląda u mnie w kościele ale mogę zapytać koleżanki która miała tam ślub, jeśli organista ma być to będzie :)
Pati mi też się skrzypce podobają nawet bardzo
-
Ja w ostateczności mam koleżankę organistkę która gra także na skrzypcach i same sobie dajemy radę czasem na ślubach, większość ona gra tzn stałe części mszy jako organistka, ale jak ona ma zagrać na skrzypcach to ja czasem jej podegram na organach i jakoś dajemy radę bo przez ten czas długi jak śpiewam na ślubach to już wiele rzeczy widziałam :)
Moniś przecież mnie nie mogło u ciebie zabraknąć! Jak to dobrze, że się spotkałyśmy w lato na spotkaniu Forumek :D :D :D
-
apropo spotkania Forumek :)
cos wiadomo o tym styczniowym? :D
-
ja jeszcze nie znam żadnej konkretnej daty spotkania
Agatko pewnie że dobrze że się spotkałyśmy :) nie pierwszy i nie ostatni raz... mam nadzieję :)
-
No baaaaaaaa Moniś!
Jak tam Twoje sprawy weselno-ślubne? Co Wam jeszcze zostało właściwie?
Kiedy spotkanko dziewczyny... :)
-
oj Agatko jeszcze sporo do załatwienia a jak pomyślę ile trzeba na to kasy to mnie głowa zaczyna boleć ;D ;D ;D
ty lepiej napisz jak u ciebie przygotowania? kiedy w ogóle masz ślub?
a spotkanko to trzeba z innymi obgadać, nie pamiętam kiedy Renia dokładnie przyjeżdża ...
-
Daj spokój Kochana, jak się widziałyśmy w lato to miałam takiego lajta :P
Myślałam, że na wszystko mam czas aż do końcówki grudnia 2009...
wtedy to zaczęły mnie prześladywać myśli że na wszystko już za późno.
Weszłam na forum a tu już wątek Zniecierpliwionych 2011... i czytam, że już dziewczyny maja salę, zespół a my w powijakach! Szok, pomimo tego że już od trzech lat widzę tendencję wśród Młodych którym śpiewałam na ślubach że tak dwa lata wcześniej trzeba sobie te najważniejsze sprawy zarezerwować, ale jak przyszło do mnie to jakoś wydawało mi się to nieprawdopodobne... i z ręką na duszą na ramieniu dzwoniłam do Właścicielki sali która mamy na oku... i zespołu ehh :mdleje:
-
kochana ty jeszcze masz kupę czasu, nie martw się, ja zaczęłam organizować wesele w lipcu 2009 czyli rok wcześnie, więc ty na pewno zdążysz
i co z tą salą i zespołem???
-
No właśnie mi się wydaje Słońce że z każdym rokiem jest co raz gorzej...
Sala nasz termin ma na szczęście wolny ale czerwiec,lipiec to już nie bardzo, sale dookoła - Shumy, Catamarany też terminami już nie sypią jak z rękawa :P
ależ poezja :P
z zespołem był już problem kilku faworytów już było poza zasięgiem... Ale się udało. Póki co nie chcę pisać konkretnie bo jeszcze nie wpłacaliśmy zaliczki, więc powiem później :)
Myślę że te pierwsze koty za płoty - sala i zespół, później można chyba przygotowania odłożyć w czasie...
nie wiem może się mylę.
-
masz rację sala i zespół najważniejsze a potem to już z górki :) fajnie cieszę się, a my jak szukaliśmy sali to w naszej był cały lipiec jeszcze wolny, problem miałam z dj/zespołem bo nie mogliśmy się zdecydować ale w końcu padło na dj jakimś cudem znalazłam i to z Sosnowca :)
-
idę spać bo już późno
dobranoc
-
jak ja sobie przypomne to wlasnie najgorzej bylo z sala..
ja mam w shumie- jak rezerwowalismy termin w grudniu 2008, to na 2010 mieli tylko 3 wolne terminy.. tak to reszta na 2011 i to i tak czesc byla juz zajeta! szok!!
-
no właśnie tak to i teraz wygląda... Co nadal mnie dziwi ale cóż :)
dobrej nocy Kochane :)
-
eee tam dziewczyny my w styczniu 2008 zalatwialismy wszystko na wrzesien 2008 i jeszcze z zagranicy i dalo rade :) i mialam co chcialam i :) takze nie ma sie co stresowac :)
Monia za tydzien Ci powiem jak bylo w knajpie ;)
-
Hej
wstałam o 10 chciałam iść na zakupy ale z moim to się nie da :) zawsze mnie pogania i zapominam zawsze czegoś kupić.
a za naukę to w ogóle nie mam ochoty się zabierać, moja mama ma 14.01 urodzinki i nie mam pomysłu co jej kupić, może coś doradzicie?
w ogóle to mam problem z moim K. bo on jest uparty jak osioł, a mianowicie chodzi o garnitur, bo on nie chce nowego kupować, ma tylko jeden i był w nim może ze 4 razy i on najchętniej to by w nim poszedł na nasze wesele, a ja mu tłumaczę że on nie pasuje i w ogóle ... ja bym chciała żeby miał czarny, a nie w prążki (widać kawałek na fotce chyba 4 strona :) ) ehh faceci
Reniu rzeczywiście ty wyprawiasz tam chrzciny ale ze mnie sklerotyczka :) już nie mogę się doczekać
miłego weekendu, może jednak pójdę się pouczyć
-
faktycznie faceci bywają uparci, ale czasem i dobrze;)
Jeśli jednak chodzi o garnitur to Cię Moniq popieram, na własny ślub to powinno się mieć garnitur nowy, tym bardziej za one są tańsze od sukni, a przecież my tyle kasy wydajemy na nasz strój. W dodatku nasze suknie są na jeden wieczór, a garnitur można potem spokojnie nosic;) Na szczęście z moim nie mam tego problemu;)
Upierał się jedynie że musi być mucha, a nie musznik czy krawat, no i jakoś ustąpiłam, ale teraz zaczyna mi się pomył podobać i jest ok;)
-
no właśnie ja to samo mu mówiłam :) z garnituru raczej nie wyrośnie :)
-
Mój PM wypalił kiedyś że ubierze garnitur studniówkowy- niby w żaratch ale mnie zezłościł, zgadzam się z cherry, my aywalamy kupę kasy-jednorazowo na siebie, a oni kupią nowy, a potem mogą taki garnitu ubrać jeszcze na wiele okazji.
-
Nie... no garniak musi być :)
-
Nowy garnitur musi być, bez dwóch zdań....
Mojemu P. musimy dwa kupić. Bo ten ze studniówki nie jest już za fajny. A P. będzie chrzestnym u dziecka mojej siostry i ubrać się w coś trzeba. No i na ślub drugi. Myślimy, żeby ten pierwszy był taki weekendowy (luźniejszy), a na ślub taki elegancki i z klasa.
-
moj Ł. to jest anty garniturowy :)
on najchetniej by na wesele poszedl w jeansach :)
no ale oswoil sie z mysla ze na swoim slubie musi byc elegancki i nawet ostatnio go przylapalam jak na necie ogladal garnitury slubne :D
hehe
wiem ze napewno bedzie z mucha- ale powiem Wam ze mi sie to strasznie podoba :D
-
Mój PM garnituru studniówkowego dawno nie ma. Na ślub chce musznik ;D Ale nie spieszy mu się z zakupem, bo mówi, że ma jeszcze czas. :D
-
mój też jest anty garniturowy nie cierpi i nie nosi ich, dziś mu wspomniałam o nowym garniturze to oczywiście mnie wkurzył i na tym się skończyło, będę miała z nim problem
cały dzień mnie głowa boli i w sumie nici z nauki
-
moniq jak moj Łukasz na cos sie nie zgadza, tzn jak wiem ze ja predzej wyjde z siebie niz mu cos przetlumacze, to ide na żale do tesciowej :P
jak Ona z nim potem rozmawia to sie biedaczek godzi na wszystko byleby mu juz tylko nie "truła" głowy ;)
-
też o tym myślałam :) i chyba tak zrobię
-
Moniq jak tam samopoczucie? już ok?
A o gajer walcz! :boks1: ;)
Patik ale masz świetny sposób na swojego! :D
-
jakąś metodę musiałam wypracować ;)
-
Faceci to tak tylko gadają, a jak przyjdzie co do czego to i tak robią "po naszemu", no bo nie ma co ukrywać, ze to my znamy sie lepiej na tych rzeczach...garnitur nowiutki ma być i koniec :D :D
-
dziewczyny ja też tak myślę że on tak tylko gada a i tak kupi ten garnitur :)
byliśmy na małych zakupach i mój K. zrobił sałatkę grecką pyszna była, postanowiłam od dzisiaj ćwiczyć (brzuch) bo mam troszkę sadełka, potem oglądaliśmy film i ogólnie to nic dziś nie robiłam tylko obiad
idę spać kochane dobranoc
-
Na pewno kupi nowy garnitur, w ogóle sobie nie zawracaj tym głowy teraz :) Jest jeszcze na to czas, po co się o to sprzeczać :)
Dobranoc :)
-
Mam nadzieję że namówisz PM na garnitur, naprawdę nie pasuje żeby był w takim noszonym ::)
No i tak jak dziewczyny piszą z garnituru nie wyrośnie...
Mój A. też nie chodzi często w garniturach, ale z chęcią kupił ten ślubny, potem będzie miał na inne okazje...
-
moniq Zero stresu. Kupi garnitur i będzie elegancki i przystojny :) Teraz tylko się droczy i wkurza Cię bezsensownie :)
U nas P. wręcz się rwie do zakupu garnituru. Tylko mu trochę szkoda pieniędzy, żeby dwa kupować. Postanowiliśmy, że jeden na chrzciny kupimy teraz jakoś (styczeń - luty), a drugi na wesele dopiero koło maja - czerwca. Tym bardziej, że P. chce popracować nad swoim wyglądam i Fałdkiem :)
-
Niedzielne buziaki Moniczko
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
nie martw się garniturem, pogada pogada i kupi :)
Odpoczywasz w weekend?
-
No i tak jak dziewczyny piszą z garnituru nie wyrośnie...
Tego nie można byc pewnym, a to dlatego, że faceci po ślubie rosną wszerz :D :D :D :D
-
Witam niedzielnie
kurcze dziś spałam do 10:20 masakra, ale zdążyłam na 11 do Kościoła rzadko chodzę, u nas o 11 jest msza dla dzieci :) ale bardzo dużo dorosłych osób chodzi, dziś był dzień Chrztu Pańskiego i ksiądz na kazaniu zaprosił dzieci pod ołtarz i wymieniali wszystkie rzeczy potrzebne do chrztu, chrzcielnica a potem ksiądz trzymał coś w ręku ale one nie wiedziały co to więc im powiedział że to olej i pyta się ich do czego służy, a jeden chłopczyk powiedział "do smażenia" myślałam że padnę ;D ;D ;D
zmarzłam w tym kościele strasznie, a w ogóle to chyba zmienili organistę bo kiedyś chyba był inny, ten nawet ładnie śpiewał
tak się zastanawiałam nad tym czy ksiądz może się czepiać tego że będę miała sukienkę w kolorze ecru? bo wiecie jak to z nimi jest biała to czystość itp.
madziatko gdyby mój K. był w skórze twojego PM to na pewno nie kupił by garnituru w styczniu na chrzciny a za kilka miesięcy na ślub, oby tylko kupił na ślub to będę szczęśliwa
mka to fakt po ślubie im się tyje :) ale mojemu to nie grozi on przytyć coś nie może
dziś mnie mięśnie bolą przez te wczorajsze ćwiczenia, ale to dobrze bo mało co się ruszam i trzeba się trochę porozciągać
znowu obiadek u teściów a trochę nie chce mi się jechać bo muszę się uczyć a poza tym cały czas sypie śnieg
miłej niedzieli kochane
-
Miało dziecko rację, że do smażenia olej służy, a co? :) Pewnie też bym ze śmiechu nie wytrzymała...
Dobrze, że śnieg sypie, a nie taki okropny deszcz jak wczoraj... Z dwojga złego wole śnieg :P
-
Nie sądzę żeby ksiądz miał jakiekolwiek pretensje o kolor sukienki, coś Ty ;)
-
Ja to bym sobie pojechała na obiadek do mamusi ;D ;D ;D :)
Co do księdza, to raczej nie powinien się czepiać, pewnie by się czepiał jakbyś czarną ubrała albo czerwoną, ale tak myślę że będzie ok :)
A co do mszy dla dzieci, to u nas też co tydzień jest o 11 taka msza, z tą różnicą że już od dobrych paru lat dzieciaki zawsze przychodzą pod ołtarz, zapoczątkował to jeden super ksiądz który niestety już z naszej parafii odszedł. Pamiętam, że sama uczestniczyłam w tych przed ołtarzowych zgromadzeniach :)
-
kobitki dziękuję wam za dobre słowa
poskarżyłam się teściowej a co... i jest po mojej stronie razem z Krystiana babcią, jak we trzy zaczęłyśmy nadawać to on się w ogóle nie odzywał
strasznie ślisko na drogach a jeszcze jeżdżą debile wyprzedzają w taką pogodę, a potem pełno wypadków, ja lubię śnieg ale jak mam jechać autem to już nie jest tak wesoło a w następny weekend do szkoły, no i znowu nic się nie uczyłam muszę się jakoś zmotywować
lecę zobaczyć co u was
-
Czasem dobrze jest poskarżyć się teściowej ;) Kiedyś, jak mój A. nie chciał jeść za bardzo, a on strasznie chudy jest i chciałam żeby przytył do wesela, to go straszyłam "Jedz, bo powiem Twojej mamie!" :P
-
:)
zapomniałam wam napisać że chyba z 20 minut auto odśnieżaliśmy było tak zasypane i chciałam z tylnej szyby lód zerwać i urwałam wycieraczkę ;D ;D chyba zamarzła i mi w ręku została
-
dziewczyny liczę na waszą pomoc bo zawsze coś doradzicie, co byście zrobiły bo w naszej restauracji jak wejdziemy to na dole będzie podawany obiad a po nim przechodzimy na górę i tam już zostaniemy do końca wesela i mam teraz problem bo nie wiem czy winietki stawiać też na dół czy tylko na górę???
-
Hmm.. A rozstawienie stołów i na górze i na dole jest takie samo?
-
nie
-
hmm pojecia nie mam co bym zrobila.. ale jezeli u gory calkiem inaczej stoly beda rozstawione, to chyba bez sensu na dole dawac karteczki- z tym ze uprzedzilabym gosci, zeby sie nie rzucali na miejsca, ze to tylko "chwilowe" posiedzenie :)
-
no właśnie też tak myślę że na dole nie ma sensu
-
Może poprosisz kelnerów lub właścicieli czy kogoś kto obsługuje salę, aby uprzedzili, czy powiedzieli przez mikrofon, że po obiedzie przechodzą państwo piętro wyżej, to goście już by się tak nie rzucali na miejsca i spokojnie zjedli obiad ;)
-
hej
co taka cisza na forum, wchodzę a tam tylko 4 wiadomości ...
aagatkaa goście wcześniej powiadomię żeby się nie rzucali na miejsca :)
ja dziś po pracy byłam na solarce, potem obiadek i do nauki, 10 minut ćwiczeń (już mnie mięśnie wszystkie bolą) a teraz odpoczywam
miłego wieczorku
-
moniś dzisiaj forum cały dzień było nieczynne :P
dlatego taka cisza ;) pozdrawiam :-*
-
a co to się stało? ja myślałam że będę miała tyle nadrabiania ...
-
Nie wiemy co się stało, grunt, że się "odstało" ;)
A co do winietek... Ja bym zrobiła... na allegro bym poszukała jakichś tańszych, hm, a może i sama bym zrobiła te na dół? Takie winietki to nie jest kosztu duży a po co robić sobie problem i zamieszanie? Tak mi się wydaje :)
A u góry zgodnie z planem :)
-
Chyba serwery padły...
Miłęgo dzionka moniq :-*
-
Ostatnio już nie zdążyłam odp.
Gdyby stoły były poustawiane tak samo, to zrobiłabym winietki i tu i tu, żeby nie było problemów i niejasnoci.
Ale skoro na górze jest inaczej i na dole inaczej, to już sama nie wiem... No bo tak: po co męczyć się dwa razy z rozsadzaniem gości? i po co robić gościom mętlik w głowie.. Pomyślą sobie, że jak już siedzą na dole w jakimś miejscu, to że na górze będzie tak samo. Myślę, że lepiej zostawić na obiad gości i niech się dzieje co chce, a na imprezę zrobić winietki, informując o tym wcześniej gości.
-
no tak ale jak na obiedzie każdy się rozsadzi i nie będzie mu obojętne koło kogo siedzi to na górze na weselu też będzie to chyba obojętne...
nie wiem a rodzina Twojego PM dogada się z Twoją ????
-
dziewczyny ja już sama nie wiem co zrobić z tymi winietkami teraz po waszych wypowiedziach mam dopiero mętlik, nasze rodziny się nie znają oprócz rodziców, bez sensu trochę robić winietki tylko na obiad, chyba szkoda zachodu, uprzedzę po prostu gości że na dole będzie tylko obiad i już
chyba nici z tych nauk w tym tygodniu bo K. jest w delegacji i chyba nie wróci do czwartku a znowu w niedzielę mam zajęcia do 16 a nauki są o 15 i trzeba będzie do lutego czekać
wczoraj kupiłam mojej mamie kolczyki i zawieszkę ze srebra a przy okazji wyczaiłam fajne kolczyki na ślub z kryształkiem swarovskiego były za 112zł. i myślę czy ich nie kupić
jutro jadę do mamy na urodzinki a teraz lecę się uczyć
-
ooo to sie imprezka szykuje :)
i miłej nauki :-* :-* :-* :-*
-
Miłej zabawy u mamy :))
Wg. mnie nie ma co na dole robić winetek... Uprzedź po prostu, że tu tylko obiad, a na górze dopiero reszta? A czemu taki podział jest? Nie da się umówić z szefostwem, żeby obiad na górze też podać? Czy to Wasz autorskie pomysł?
-
Szkoda, że nie masz zdjęcia kolczyków co Ci się spodobały :) Ciekawa jestem jak wyglądają.
A co do winietek - jak zrobisz tak będzie dobrze :)
-
A dlaczego tak dziwnie, ze na dole obiad a reszta na górze?
Ja bym na dół winietek nie robiła, tylko uprzedziła, ze na dole bedzie tylko obiad.
A jakie te kolczyki? Masz fotkę?
-
nie wiem dlaczego tak jest, wymysł właścicielki, pogadamy z nią jak będziemy już wszystko ustalać
niestety nie mam zdjęcia tych kolczyków ale chyba je kupię jutro raczej nie zdążę ale wiecie jak to jest, spojrzałam na nie i jakoś wiem że to te ;D ;D
A co do winietek - jak zrobisz tak będzie dobrze :)
[/color]dzięki Mysia
chcę w przyszłym tygodniu połazić po sklepach zobaczyć jakie są ceny perfum (nie mam konkretnie upatrzonych) bo moja sis jest w UK i chcemy porównać czy się opłaca żeby mi stamtąd przywiozła (oczywiście perfumy na wesele) może mi jakieś polecicie?
nauka nawet szła do przodu, a teraz idę spać dobranoc kochane
-
Ciężko jest polecić perfumy, każda z nas ma inny gust :)
Jakie zapachy lubisz? Coś nakreśl :)
-
No właśnie! musisz się określić mała! ;)
Ja np. nie znoszę perfum o zapachu "ogórków" ;D niektóre tak mi podchodzą :P
Nie lubię również słodkich... Uwielbiam za to takie o elegantszej nucie, bardziej na wieczór ;)
-
aagatkaa ja też ogórkowych nie lubię :D
Perfumy? zdecydowanie pochodź po perfumeriach i sama oceń... :D :D
-
Monia cały czas w Twoim wąteczku mam przypomnienie o jutrzejszych urodzinach mojej cioci (chrzestnej) ;D
musze koniecznie już dziś cos kupić :)
Tez mnie ciekawi dlaczego ten obiad na dole
Miłego Dzionka :)
-
właśnie każda ma inny gust, najlepiej pochodź po perfumeriach i powąchaj i sama ocenisz :)
-
Idź do Sephory, tam jest chyba duży wybór, no nie? Ja osobiście tam nie kupuję perfum,ale na ślub używałam perfum które dostałam od kuzynki, i one właśnie z Sephory były. Albo w Rossmanie czy coś... Pochodź, popatrz, bo to musi być bardzo trafiony zapach :) Mi każdy facet na weselu powiedział, że pięknie pachnę hihi.
-
każdy ma inny gust więc trudno coś doradzić... najlepiej wybierz się do jakiejś dobrej perfumerii i poproś o pomoc obsługę, na pewno jakoś Cię nakierują gdy poznają Twoje upodobania :) poza tym perfumy na różnych osobach mogą pachnieć zupełnie inaczej... ja i moja siostra używamy takich samych perfum (pure poison doira) i każda z nas pachnie trochę inaczej
-
A może coś na stoisku z rozlewanymi perfumami. Ja np. dostałam tam swoje ulubione, których nie mogę z drogeriach kupić (ani w Rossmanie ani w Sephorze).
-
Tak jak wiśniowa, uważam że perfumy pachną na każdym inaczej. Koniecznie idź do jakiejś perfumerii i popróbuj.
Ja bardzo lubię kenzo z makiem. Ale nie przywiązuje sie szczególnie do jakiś perfum. Lubię pachniec co jakiś czas inaczej ;D
-
No właśnie! musisz się określić mała! ;)
Ja np. nie znoszę perfum o zapachu "ogórków" ;D niektóre tak mi podchodzą :P
Nie lubię również słodkich... Uwielbiam za to takie o elegantszej nucie, bardziej na wieczór ;)
mam tak samo!!! ogory sa feeee
-
Witajcie
nie mam za bardzo czasu w tym tygodniu, krótko napiszę że z tymi perfumami to wszystkie macie rację ;D głupie pytanie zadałam :)
byłam wczoraj w Douglasie i spodobała mi się Lacosta (pink of love) za takie perfumy trzeba dać ok. 300zł. w Sephorze nie byłam bo nie mam po drodze ale się wybiorę, ogólnie to podobają mi się zapachy słodkie ale nie za bardzo i takie jak napisała aagatkaa o elegantszej nucie :)
a dziś kupiłam te kolczyki o których wam pisałam za 112zł. wzięłam też wisiorek i łańcuszek i mam cały komplet, normalnie bym zapłaciła 279zł. ale za wydane 250zł. był rabat 30% i zapłaciłam za wszystko niecałe 195zł. :) jak chcecie to wkleję fotki
a teraz idę zjeść obiadek i muszę się dalej uczyć, nie mam kiedy do was zajrzeć :(
-
Czy chcemy fotki? Jeszcze pytasz, pewnie że tak! :) :) :)
-
moniq pytasz a wiesz :P
kochana wklejaj wklejaj!!
-
Koniecznie pokaż nam foteczki :)
Ja teraz na zimę mam Euphorię Kleina, zapach jest słodki, ale może być za mocny skoro lubisz delikatne. Dla mnie na zimę ten jest idealny, ale na lato na pewno jest za ciężki...
-
Zdjęcie usunięte na prośbę autora wątku
-
Śliczna biżuteria, bardzo mi się podoba :) Lubię takie świecidełka :)
-
Moniq śliczna biżuteria!! a jaki to kolor? bo na zdjęciach wyszedł jakby różowawy?
A z perfum, które są elegantsze, lubię Armaniego- Code, Versace- Versace (New Woman-te żółte), Davidoff- Cool Water Wave i Gucci by Gucci - są mocne, jednak mi się już nie podobają...
Pozdrawiam ;)
-
wow prześliczna ta biżu!
-
PRZEPIĘKNA!! :Uu: :Uu: :Uu:
-
piękna biżuteria... podobnej szukałam na własny ślub :)
-
Bardzo śliczna biżuteria ;)
-
śliczna biżuteria mi się tez bardzo podoba :)
no i ja też jestem ciekawa koloru bo on wygląda mi na taki ni różowy ni fioletowy ;D
-
Prześliczna biżu! :)
Kolczyki mnie powaliły, super są!
-
Ładna biżuteria, choć jak dla mnie bardzo strojna, bogata, ale każdy lubi co innego ;)
-
Witajcie
biżuteria jest srebrna (biała) :) kryształki swarovskiego ponoć :) myślałam że dobrze będzie widać, ładnie się świeci i jestem zadowolona bo chciałam coś takiego żeby móc potem założyć a nie tylko w dzień ślubu mam nadzieję że ją jeszcze kiedyś wykorzystam
byłam dziś u dentysty i się okazało że moja dentystka do której chodziłam już tam nie pracuje, chyba ją zwolnili, ale ta babeczka co dziś była to bardzo dokładna i jeszcze mam zęby do leczenia masakra a 8 miesięcy temu miałam wszystkie ok
kochane idę się uczyć bo jutro ciężki dzień mnie czeka bo mam zajęcia do 19 i z samego rana zerówka z podstaw integracji europejskiej (muszę ściągi zrobić) ;D a w niedzielę niby do 16 i zaliczenie z ćw z rachunkowości zarządczej i zerowy egzamin ale nie wiem czy iść bo nic prawie nie umiem a jak komuś się nie uda to kapy wpisuje, a z drugiej strony fajnie by było mieć to za sobą, pouczę się na wykładach jutro :)
udanego weekendu wam życzę
-
zapomniałam wam napisać
Spotkanie forumek w Dąbrowie Górniczej koło pomnika
23.01.2010 o godz. 14:30
ZAPRASZAMY
-
Wzajemnie :) Powodzenia z wszystkimi egzaminami :)
-
Przepraszam że ostatnio tak rzadko tu zaglądam, ale srednio u mnie z czasem :(
Śliczna biżuteria bardzo mi się podoba ;)
Powodzenia na zaliczeniach i egzaminach ;)
-
Nie dziękuje :)
Justynko u mnie też kiepsko z czasem, nie musisz przepraszać
pouczyłam się ale już mam dość, potem kąpiel a teraz troszkę poczytam co u was i idę spać
cieszę się że wam się podoba biżuteria
-
ładniutka ta biżuteria i fajnie się błyszczy!
ten czegos w tym stylu bede szukała :)
-
to powodzenia jutrio na uczelni!
-
Wklejaj, wklejaj ;D
-
Przepraszam, nie było u mnie widać fotek, ale już je widzę.... ;D Ładniutka ;)
-
Witajcie
a ja już w domku, na uczelni więcej się wystałam za wpisem niż siedziałam na wykładach, o 8:45 zaczął się egzamin z integracji europejskiej była cała aula ludzi a wykładowca siedział i czytał gazetę a my pisaliśmy :) dał 2 pytanie które podał na ostatnim wykładzie wyniki będą 6.02 ale myślę że będzie ok, a potem z prawa finansowego pisali a ja i kilka koleżanek byłyśmy zwolnione (przepisał nam ocenę) bo na licencjacie miałyśmy kilka przedmiotów tego typu i wyciągnął nam średnią, cieszę się bo przynajmniej mniej stresu
w domku byłam o 16:30 poszliśmy na obiadek do chińskiej restauracji :) jadłam sajgonki pyszne były i teraz biorę się dalej za naukę bo jutro będzie gorzej
wasze kciuki się przydają
miłego wieczorku pozdrawiam
-
W takim razie kciuki na jutro zaciśnięte ;)
p.s ja też poproszę ;D
-
Napiszę tylko, że biżu jest prześliczna :-*
-
Trzymam kciuki za jutro ;)
-
bizuteria nie bardzo w moim guscie, ale co do perfum lacosty rozowe mam i bardzo bardzo mi sie podobaja, jednak na slub bym nie zdecydowala tym bardziej na lato, jak dla mnie za slodki, ja na slubie mialam versace bright crystal, piekny zapach, taki wieczorowy bardziej.
:-* :-*
-
Laski, skąd Wy macie zapał na zakuwanie takie? :los:
Widzę, że tylko ja jestem taki leń tutaj ;D ;D
Trzymam kciuki za jutro i :biczowanie: za to, że mam teraz okropną ochotę na sajgonki! :Obiad:
-
kciuki zaciśnięte :)
a forumkowe kciuki są najlepsze :)
-
Biżu bardzo gustowna
Co do perfum ja jakiś czas temu zakochałam się w perfumach naomi campbell, zachwycające
-
hej
kochane wasze kciuki pomogły :skacza: zerówka z rachunkowości nie była taka zła, konsultowaliśmy się i mam 3,5 potem wpis z prawa finansowego, a potem ćw z rachunkowości zarządczej, babka zwolniła osoby które dostały co najmniej 4 a ja musiałam pisać bo z pierwszego kolosa dostałam 3 ale napisałam na 5 i mam na koniec 4 :) i w sumie to już mam po sesji bo tylko zostało załatwić wpisy ;D
po zajęciach obiadek u teściów bo po drodze było :) a teraz siedzę w domku, przydało by się pranie zrobić i posprzątać, ale sprzątanie to może na jutro zostawię
dziękuję wam za doradztwo w sprawie perfum, Olcia mnie też się podobają Naomi Campbell i teraz już sama nie wiem na jakie mam się zdecydować
brzuch mnie coś boli, kurcze jakie mam zaległości na forum masakra
miłego wieczoru
-
Na lipiec to koniecznie jakieś delikatne weź żeby się nie zamęczyć :)
GRATULUJĘ zdanej sesji! :D :brawo_2:
-
dolaczam do gratulacji..:) :) :)
fajnie, ze juz masz sesje i kolejny semestr za soba!
ja osobiscie jestem juz od dawna wierna "issey miyake l'eau d'issey" i pewnie bede i na slubie..:)
-
Mysia, galaretka dziękuję
galaretka niestety nie znam tych perfum ale wybiorę się kiedyś do sephory i na pewno sprawdzę
ja nigdy nie kupowałam oryginalnych perfum także nie za bardzo się orientuję, chciałabym coś takiego "wieczorowego" :)
-
ja tez powiem szczerze że nigdy oryginalnych perfum nie miałam :)
-
Gratuluje zdanej sesji ;)
-
..ja też nie kupuję oryginalnych perfum - jak już jakieś posiadam to są to zazwyczaj prezenty. Sama kupuję sobie perfumy w Avonie. Nie drogie i ładnie pachną. ;D
Gratuluję zaliczonej sesji!! ;D
-
też gratuluję zaliczonej sesji :)
co do perfum, to ja też zawsze na takich "podróbkach" raczej, tylko w perfumetce miałam oryginał.
-
Monia gratuluje zaliczonej sesji :)
A co knajpy BEA... bedziesz zadowolona na maxa :) Ja mam tylko jedno zastrzezenie - ale to moze tyczyc tylko chrzcin wiec nie zwracaj uwagi... Polozyli na stolach od razu szynki i zimna plyte... i przy tak zastawionym stole podany byl obiad wiec bylo ciasno... po obiedzie juz luz :) Wszystko poza tym wporzadku :) Aha... kibelek jest tylko jeden... ale czysty :) jak cos bedziesz chciala wiecej to pytaj :)
-
Monia gratuluję sesji!! :brawo_2:
Mi jeszcze 2 examy zostały, ale też mi nieźle poszło w ten weekend!
No po prostu zdolniachy z nas i tyle! ;) :D
Pozdrawiam :-*
-
Jak Wam dziewczyny zazdroszczę tych sesji :) No i oczywiście gratuluje ;) Mnie czeka jeszcze 5 egzaminów ;/
-
dzięki kochane
Agulek79 ja też kupuję w Avonie ale myślę że oryginalne dłużej się utrzymają :)
Morgan a siedzieliście na dole czy na górze? Chciałabym być zadowolona, powiem ci że nawet nie wiem gdzie jest tam kibelek ;D ale że jeden to jestem w szoku, jakoś damy radę, a jak obsługa, jedzonko ?
aagatkaa zdolniachy :) pewnie, ja to chyba miałam więcej szczęścia
do pracy nie chciało mi się iść, w ogóle z moją mamą jest nie za dobrze, kręci jej się w głowie od 2 miesięcy, była u lekarza, robiła badania i wszystko ok, pracowała na kuchni i myślę że może przez to, bo ona jest chora na serce, jutro wyciągnę ja na pogotowie bo nie ma żartów, lekarze tylko dają tabletki które gówno co pomagają
jutro będzie u nas ksiądz chodził, ciekawe czy nam znowu wykład strzeli tak jak w tamtym roku, na temat tego że to źle że mieszkamy razem itp.
miłego wieczorku pozdrawiam
-
Mamę koniecznie do lekarza zaprowadź i koniecznie wywalcz skierowanie do lekarza specjalisty ))
A księdzu powiedź, że już ślub planujecie, więc niech się nie odzywa i nie wybrzydza... Ja jutro idę do mamy na kolędę.. Mój P. niestety w pracy... Ale siostra ze szwagrem będą... A u nas nie przyjmowaliśmy, bo jak wiadomo ślubu nie mamy, a P. ma być chrzestnym i się obawialiśmy, że ksiądz naskarży :)
-
Moniq gratuluję sesji :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Nasz ksiądz nie robił żadnych wywodów że mieszkamy razem przed ślubem.Cieszył się że planujemy ślub koscielny przd Klaudii komunią. :)
-
Monia siedzielismy na dole, bo my mielismy na 35 osob, a u gory jest wielka sala :)
Obsluga jak najbardziej super i zmieniala talerzyki i byla do dyspozycji l chodzili non stop, jedzenie bardzo dobre i cieple (to co mialobyc cieple) itd :) nie pozalujecie :)
-
ojjj tak koniecznie mame zaprowadź do lekarza...!!!!
ja też mam tylko perfumy z Avonu :P
a co do "kazania" księdza to my mieliśmy też do słuchania jak poszliśmy załatwiać ślub w kościele ;D
-
na temat tego że to źle że mieszkamy razem itp.
Jak by chodził ten sam to ja bym go nie wpuściła...no ale to ja :D ::) ::)
-
:-* :-* :-* zostawiam
-
moniq nam nic ksiadz nie powiedział, bo chodził jakiś obcy, ale jakby proboszcz, to nie wiem jakby się to skończyło... ;) ;D
Buźka! :-*
-
[IMG]htt to moj slubny bukiecik,frezje i eustomy,tutaj troche kolor zmieniony,ale jak masz ochote to zobacz w mojej relacji,tam jest inne jeszcze ujecie :) (http://img191.imageshack.us/i/1514ri4.jpg/)
-
nic nie widze
-
kliknij w to co napisałam,otworzy sie fota
-
a widzisz ja taka ciemna jestem :D :D
bukiecik ładny
-
mi się też bukiecik podoba ;)
-
przyznaje sie,zapomniałam jak sie umieszcza foty i tylko tak mi sie udało ::) ojj dawno mnie tu nie było i teraz takie tyły... ;D
-
a j tam perfumy tylko oryginlne na wyjscia, a na codzien tez z avonu, chociaz jak bylam w pl nie bylo mnie stac nawet na te z avonu.
:-* :-*
-
Witajcie
ja tylko na chwilkę, jakaś zmęczona jestem, w pracy dużo roboty i trzeba siedzieć dłużej, ale dziś musiałam wyjść o 15 i wiecie co był ten sam ksiądz co w tamtym roku ale było o niebo lepiej niż ostatnio, może dlatego że moja mamuśka była :) pytał się tylko czy coś się zmieniło więc mu powiedziałam że ślub bierzemy i dodał że gdybyśmy nie ustalili daty to by co nieco powiedział ;D
epox bardzo ładny bukiet i powiem ci że fajnie zamieściłaś link do zdjęcia :) ja tak nie umiem
Renia jak tak mówisz to na pewno będziemy zadowoleni, a jak to jest z tym wc? jest jeden wspólny dla kobiet i mężczyzn?
pamela mnie nie stać na oryginalne perfumy i dlatego w dzień ślubu chcę zrobić sobie prezent i chociaż raz mieć takie, powiedz mi czy za granicą są tańsze? bo moja sis jest w UK i mniej więcej porównywałyśmy ceny i z tego co ona mi podawała to są trochę tańsze niż w PL
mama jutro idzie do lekarza, ogólnie to nudy i nie ma co pisać
w piątek koleżanka z pracy robi pożegnanie i idziemy na piwko a w sobotę spotkanie forumek :skacza: :skacza:
uciekam na chwilę do was, przepraszam że do każdej z was nie zaglądam ale brak czasu...
-
powiem ci, ze ceny sa porownywalne, wydaje mi sie, albo minimalnie tansze tutaj, no ale wiadomo na standard zycia tu a w pl to sa bardzo tanie tu, jak chcesz to podam ci strone gdzie mozesz sobie sprawdzac ceny perfum w uk boots.co.uk to najpopularniejszy sklep z kosmetykami i bedziesz miala porownanie. :-* :-*
-
A mi perfumy wystarczają na bardzo długo, a może jakoś ekonomicznie je użytkuję, dzięki temu mogę sobie pozwolić na oryginalne :)
-
a ja mam z Avonu i tez mi jakoś na bardzo długo wystarczają :)
-
Witajcie
a mnie dziś cały dzień głowa boli, w pracy byłam prawie do 18 i mam już dość wszystkiego
Pamelka dzięki za stronkę na pewno sprawdzę
miłego wieczorku
-
bidulko :przytul:
a nawiasem mówiąc mnie też głowa strasznie boli dzisiaj... :-\
-
może niskie ciśnienie
-
Dokładnie ciśnienie..mnie przedwczoraj cały dzień trzymało >:(
-
a ja zaś od kilku dni chodze mega senna 8)
-
Co do perfum to nie pomogę ;) Ja z reguły dostaję je jako prezenty więc sama sobie nawet nie kupuję :P
Mnie też głowa boli dzisiaj ::)
-
Witajcie kochane
a ja dziś wyszłam normalnie o 15 z pracy ale za to wzięłam sobie do domu parę dokumentów żeby powyjaśniać ehhh
na obiadek zrobiłam spaghetti
a poza tym nic ciekawego się nie dzieje, jutro idziemy po pracy na piwo
muszę zajrzeć do was
miłego wieczorku
-
Dobre piwko nie jest złe....
Mi dziś Paweł na obiad pomidorówkę robi.. Taka ochotę od wczoraj, że masakra :))
Odpocznij, wejdź pod kocyk i może główka przestanie boleć...
-
madziatko dziś mnie głowa nie boli :)
nie jestem w stanie nadrobić waszych wątków i chyba zostawię je na weekend
-
a ja też miałam dzisiaj spaghetti na obiad :)
a jutro mam pomidorówkę :P
-
Upsss na datę nie spojrzałam. Przepraszam :(
-
Monia nie wspolny ;) jest jeden dla kobiet jeden dla mezczyzn, ale tylko jedna kabinka w kazdym rozumiesz?:) ze gdyby byla kolejka to bedzie czekanie ;)
-
Miłego weekendu :)
-
Moniuś miłego wypoczywania w weekend :D :-* :-* :-*
-
witajcie kochane
Monia nie wspólny ;) jest jeden dla kobiet jeden dla mężczyzn, ale tylko jedna kabinka w każdym rozumiesz?:) ze gdyby była kolejka to będzie czekanie ;)
a jak tak to luzik, źle zrozumiałam :)
a ja po pracy byłam na piwku z koleżankami z pracy i trochę się nawaliłam, wypiłam 3 lampki wina czerwonego i mam jazdę :)
a za jakieś pół godzinki idziemy ze znajomymi na piwko do baru bo przylecieli z Irlandii, przy okazji zaprosimy ich na ślub
zjadłam kebaba z sosem chrzanowym i ładnie ode mnie wali ;D ;D ;D
obiecuję że jutro u was nadrobię
miłego weekendu [/color]
-
:D ;D to odpoczywaj zostawiam :-* :-*
-
Baw się dobrze :)
-
:D :D :D hehe jak tak Cię przeczytałam to właśnie wydawało mi się że masz banie ;D ;D ;D
tylko nie przyjdź jutro na kacu :P
-
Eee ja tam też na forum czasem po :pijaki: piszę :los: :los: :los: :los:
-
Oby tylko główka nie bolała, a jak już będzie to mam sprawdzony sposób (przynajmniej na znajomych działa). herbata słodka z mlekiem :)
-
Hej
główka nie boli :)
:D :D :D hehe jak tak Cię przeczytałam to właśnie wydawało mi się że masz banie ;D ;D ;D
aż tak źle ? :) a wydawało mi się że nikt nie pozna ;D
na 14:30 idę na spotkanie forumek a potem ponadrabiam zaległości na forum
miłego weekendu
-
zapomniałam wam napisać bo jak wczoraj wracaliśmy z pubu ok. 24 to mój K. znalazł telefon, "tata" na ten nr wydzwaniał i odebrałam okazało się że to ta laska co go zgubiła, za jakieś 10 minut przyjechała po niego podziękowała i powiedziała "takich ludzi to jest mało" :)
-
Hehehe no na pewno nie widać, że byłaś na bani!! ;D ;D ;D ;)
Co do telefonu, to rzeczywiście! dobre ludziska z Was! :Swiety:
Pozdrawiam! :-*
-
Jak kiedyś zgubię telefon to chciałabym, żeby znalazł go ktoś taki jak Wy...
-
Dokładnie.... Myślę, że każdy tak właśnie robić powinien!
Kiedyś z koleżanką w szkole znalazłyśmy telefon, też ktoś dzwonił to odebrałyśmy... Potem jak laska przyszła po telefon, wyrwała nam go z ręki i poszła sobie bez prostego, zwykłego "dzięki"... Zwykłe słowo, a jednak tak wiele...
-
My mieliśmy gorzej, bo znaleziony tel leżał na deszczu i był wyłączony, rozkręciliśmy go by wysechł, wywiesiliśmy w okolicy ogłoszenia, że znaleźliśmy tel i na drugi dzień znalazła się właścicielka ;) Tel. o dziwo zadziałał, pani podziękowała i poszła :)
-
dzięki kochane jesteście, różni są ludzie, gdybym ja zgubiła telefon to pewnie bym na taką uczciwą osobę nie trafiła
a ja dziś byłam na spotkanku i bardzo fajnie było poszłyśmy do kawiarni w CH Pogoria było nas 9 osób, dzięki dziewczyny za spotkanie
potem byliśmy u teściów na spóźnionym dniu babci Krystiana
muszę pranie wywiesić i nadrobić zaległości, może przez weekend mi się uda
jutro wybieram się z przyjaciółkom na cmentarz do jej babci i dziadka i przy okazji do mojego taty
miłego wieczorku
-
A kto był na spotkanku? Fajnie się bawiliście? :) Jakąś relację poprosimy! :)
Fajnie, że z telefonem tak się zachowaliście :) Ja bym zrobiła podobnie :)
-
ja juz niestety 2 razy zgubilam telefon i nikt taki jak Wy go nie znalazl :(
przepadl..
a jak po spotkanku? :D
-
Moniq opowiadaj! i może jakieś fotki aby wyobraźni nie nadwyrężać?! ;) :P
Pozdrawiam :-*
-
:-* :-* :-*
-
:-* :-* :-* zostawiam
-
no to super że spotkanie się udało bardzo się ciesze :)
-
A gdzie relacja ze spotkania? :P
-
fotki ma Renia jak będzie w UK to jakieś wrzuci
byłyśmy w markecie w kawiarni, niektóre piły koktajl a inne kawkę i gadałyśmy o weselach :) siedziałyśmy ponad 2 godzinki ale było bardzo miło i naprawdę w super towarzystwie
a ja dziś z przyjaciółkom byłam na 2 cmentarzach myślałam że zamarznę masakra
potem zakupy, obiadek i teraz w domku, mamy flaka w aucie :( jakiś pech nasz prześladuje, widzieliśmy dziś mieszkanko które kupili znajomi :) fajne i za jakiś miesiąc może więcej zapowiada się parapetówka
lecę do was bo nigdy nie nadrobię pozdrawiam
-
Mamy epokę lodowcową :D ;) .Miłego wieczorku.zostawiam :-* :-*
-
oj tak na spotkanku było sympatycznie, nawet to że julenką muiałyśmy wyskakiwac z tramwaju bo jakaś awaria była :P hehe rękami otwierałyśmy drzwi tramwaju ;D
oj tak mrozik dzisiaj daje popalić ;)
-
;D ;D ;D
-
To z przygodami było!! :D :D :D
-
Miło, że miło było...
Nowe, całkiem własne mieszkanko.. Marzenie ściętej głowy...
-
wzięłam sobię pracę do domu ale jej nie skończyłam, nie chce mi się ... wolę na forum posiedzieć, a tak w ogóle miałam choinkę rozebrać ale dziś już też mi się nie chce, ale ze mnie leń
dziewczyny powiedzcie mi bo zastanawiam się czy lepsze będą zawieszki na wódkę czy kokardki? poza tym muszę kiedyś się spotkać z właścicielką lokalu bo muszę wypytać o parę rzeczy, jeśli dało by radę załatwić karafki na wódkę to wtedy ozdoby raczej nie będą potrzebne
myślałam żeby winietki sama zrobić takie zwykłe proste
w tygodniu wybiorę się do Empiku po książkę dla mojego K. na walentynki bo mi marudzi o niej cały czas :) przy okazji zorientuję się po ile są perfumy w sephorze
plany na luty:
- nauki
- próbny makijaż i fryzura
- wysłanie zaproszeń
- kupno butów i bielizny
i to chyba na razie tyle
jeszcze muszę mojego K. wyciągnąć do sklepu w poszukiwaniu garniaka
-
ja miałam zawieszki (robiłam sama) bo podobały mi się wierszyki (prawie każda zawieszka miała inny wierszyk) ale kokardki też są fajne :) karafki też mogą ładnie wyglądać tylko czy będzie Wam się chciało przelewać?
nawet nie wiecie jak zazdroszczę Wam tego spotkania ;)
a choinka Ci się nie sypie? gdyby nie to, że nasza zaczęła się strasznie sypać to pewnie stałaby do wakacji ;)
-
dzięki wiśniowa, a jak robiłaś zawieszki?
choinkę mamy sztuczną troszkę się obsypała, a dlatego tak długo stoi bo księdza mieliśmy w tym tygodniu
-
ja sie wlasnie zastanawiam czy w ogole kombinowac cos z zawieszkami,kokardkami, czy czymkolwiek na wodke..
alkohol mam w cenie, wiec kelnerzy musieliby pamietac o tym zeby przed podawaniem wodki cos na niej zawieszac..
-
Pati ja alkoholu nie mam w cenie, na początku nic nie chciałam ale teraz myślę żeby samemu zrobić zawieszki, kawałek papieru, wstążka i wydrukować wierszyk chyba nic trudnego :)
a co z naszym spotkaniem?
-
drukowałam na kalce (wtedy robiła się taka pół przezroczysta firanka), którą przyklejałam klejem do kartoników, na górze mocowałam kokardkę (też klejem) i ozdoby.. tak samo robiłam winietki.. zawieszki wyglądały tak... (fotki mam tylko z wina ale na wódce były takie same tylko z napisem wódka weselna)
(http://img22.imageshack.us/img22/4038/dsc0531rozdzielczopulpi.jpg)
(http://img11.imageshack.us/img11/8808/dsc0516rozdzielczopulpi.jpg)
dla kelnerów to nie był problem.. ja nic nie zawieszałam (zawieszki dostali w pudełku i zawieszali sami)
-
dzięki kochana jesteś, właśnie o czymś takim myślałam, a masz jakieś wierszyki?
-
Ładne te zawieszki... Tylko czy kelnerzy będą pamiętać o nich? Bo przecież oni będą alkohol donosić?
Muszę się dopytać, jak to jest u nas w lokalu..
Ambitne plany na luty.. Oby tylko mężczyzna po garnitur bez problemu poszedł :)
-
poszukam jutro, może jeszcze mam to w plikach testowych o ile tego nie skasowałam :) wierszyków sama nie wymyślałam... znalazłam w internecie, tylko pominęłam te bardziej chamskie ;)
roboty przy tym aż tak dużo nie było... za to wrażenie zrobiły bo goście te duperelki do dzisiaj wspominają ;) możesz też zamiast zawieszek czy kokardek zrobić naklejki (w sklepach papierniczych można kupić specjalny papier etykietowy... wychodzi naprawdę tanio a wygląda super)... u nas takie były na poprawinach i na prezenty (nie chcę Ci już zdjęciami wątku zaśmiecać więc tylko linki)
fotka 1 (http://img19.imageshack.us/img19/5091/dscn2433.jpg)
fotka 2 (http://img4.imageshack.us/img4/4351/dscn2434.jpg)
fotka 3 (http://img188.imageshack.us/img188/4223/dscn2435r.jpg)
-
wisnioa u was najlepsze byly poprawinowki ;D
ja mialam w sumie po pare butelek z czyms innym, z kokardkami, z krawatami, muchami i podwiazkami i naklejkami z przodu i z tylu, a nasze butelki mialy stroje panny i pana mlodego i staly dla ozdoby a teraz stoja na honorowym miejscu w domku nadal ubrane
-
Wiśniowa genialne te naklejki na wódkę!! ;D
Naljepsza fotka na "poprawinówce" jak dobrze doczytałam? ;) rewelacja!! :D :D :D
-
Monia, ja również zawieszki wykonywałam sama - nic trudnego a jaka satysfakcja! ;D
Do tego jeszcze winietki zrobiłam..
A co do spotkanka było super sympatycznie! :)
oj tak na spotkanku było sympatycznie, nawet to że julenką muiałyśmy wyskakiwac z tramwaju bo jakaś awaria była :P hehe rękami otwierałyśmy drzwi tramwaju ;D
Potwierdzam ;D ;D ;D
-
My też mamy zawieszki ;) ale bez wierszyka, tylko data i imiona, że to Nasza wódka weselna ;) Myślę że zawieszki są praktyczniejsze, mniej z nimi problemu, z naklejkami trzeba się pomęczyć i ponaklejać.
-
a ja miałam tylko naklejki :)
-
z naklejkami to też chwila była bo wpadłam na ten pomysł dosłownie tydzień przed ślubem... naklejki nakleiła świadkowa w trakcie poprawin i zajęło to jej jakieś 15 minut ;)
-
dziewczyny, a nie było problemu z tym, że przy każdym nalewaniu trzeba było trzymać/zdejmować zawieszkę, bo by wleciała do kieliszka? mi mama zasugerowała, że gościom będzie niewygodnie, więc ja się narobię, a oni od razu pozdejmują i zawieszki będą smętnie na stołach leżały...
-
no właśnie dlatego ja się zdecydowałam na naklejki, łatwo prosto i wygodnie
-
zawieszki które my bedziemy mieć nie przesuwają się, pomimo, że są przywiązane 1 wstążeczką do szyjki butelki i nic nie wpada do kieliszków, więc nie widzę problemu, a jak komuś juz tak bardzo neiwygodnie bedzie, to niech zdejmie i tyle ;) mu naklejek mieć nie mozemy, bo nadmiar alko oddajemy spowrotem do hurtowni, a z naklejkami by nie przyjeli
-
My będziemy mieli kokardki, takie ściągane. Moj PM nie chce zawieszek ani naklejek. A mi to obojętne.
wiśniowa naklejki rewelacja ;D
-
na pewno z zawieszką leje się inaczej niż bez ale żeby to komuś jakoś specjalnie przeszkadzało i wpadało do kieliszka to nie sadzę... no chyba, że ktoś tyle wypił, że już sobie nie radzi z nalewaniem ;) z tego co zauważyłam bardzo wielu gości wzięło sobie te zawieszki na pamiątkę więc jeżeli ktoś już zdjął z butelki to do torebki chował... po stołach się nic nie walało ;)
-
U nas było dokładnie tak jak u Wiśniowej - nikomu specjalnie nie przeszkadzały!
I tez troszkę poznikało w torebkach gości. Tak samo było z winietkami - goście wzieli sobie na pamiątkę :)
-
widziałam kiedys na jednym weselu,ze zawieszki były przymocowane dodatkowo tasma dwustronna,a co do zabierania na pamiatke,to ostatnio zwinełam winetke,bo było tam nazwisko meza,a nie moje i zabrałam na pamiatke ;D
-
No właśnie Moniś... może pomyśl nad kokardkami... mi się to bardzo podoba ;)
-
Witajcie
musiałam dokończyć pracę którą przyniosłam sobie do domu na weekend
teraz to dopiero mam mętlik w głowie, wiśniowa świetne te naklejki :) ja też wzięłam z jednego wesele winietki fajna pamiątka, jeszcze mam czas żeby się zastanowić
lecę do was poczytać
-
u nas były krawaciki i podwiązki - kazdy sobie wziął a tymbardziej jak miał dziecko to dla lalek pozbierał :D
ja w domu może mam z 10 jeszcze tego ;)
u mnie wizytowki to były jabłuszka - więc większośc sobie je zjadło ;D ;D ;D
-
Justynko a jak wyglądają te jabłuszka?
-
ooo tak :
(http://img264.imageshack.us/img264/1963/6obiadgosciezn5.jpg)
z tym ze ja miałam czerwone - bo taniej ;D
znalazłam jeszcze coś takiego :
(http://images36.fotosik.pl/139/c85017decc3c7272med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
zmusiłaś mnie by zajrzeć do swojego odliczania i ......się popłakałam ze wzruszenia :Serduszka:
-
Justyś nie chciałam żebyś płakała... dziękuję bardzo za fotki
za dużo pomysłów i nie wiem już sama czego chcę
-
spoko to takie pozytywne łyz jak przeczytałam nasze forumki na końcu mojego odliczania :-* :-* :-*
pisały u mnie przez cały czas nawet jak wesele trwało :D :-* :-* :-*
-
forumki zawsze piszą :) nawet jak nas nie ma
dobranoc
-
Łałl ale się działo....ja jestem za zawieszkami..a naklejki faktycznie fajny pomysł na popraiwny i na wódkę rozdawaną jak goście :auto: :D :D
-
a niech sobie dziewuszka poplacze Moniu ;)
-
mój tata zawsze mówił "niech płacze mniej sikać będzie" :P :P :P :P
-
genialny tekst ;D
-
Zawieszki bardzo ładnie wyglądają :) U nas były naklejki i wstążki :)
-
świetne te jabłka.. W życiu bym na to nie wpadła.. Ale podoba mi się..
-
jabłuszka ciekawe :)
Moi gości byliby zdziwieni i to bardzo ;D
-
Witajcie
mój tata zawsze mówił "niech płacze mniej sikać będzie" :P :P :P :P
świetny tekst ;D
strasznie mi się dziś spać chciało, po pracy wyciągnęłam koleżankę do sephory mieli perfumy Davidoff cool water za 285zł. podobają mi się ale chyba wolę coś bardziej wieczorowego ale nie mam pojęcia jakie bo zupełnie się na tym nie znam, w Avonie zamówiłam kiedyś Little Black Dress i podobały mi się może wy coś podobnego znajdziecie, ehh zachciało mi się oryginalnych perfum, wszystkie jakie brałam w swoje ręce były słodkie :) albo mi się nie podobały
zapisałam się na próbna fryzurę i makijaż na 22 lutego idę z siostrą bo będzie w PL ;D
amika witaj jak zdrówko? moi goście też byli by zdziwieni, oryginalny pomysł
nadrobiłam zaległości w końcu
miłego wieczorku
[/color]
-
to się pewnie siostry nie możesz doczekać :)
-
Little Black Dress bardzo mi się podoba ten zapach :)
Kiedyś też bardzo lubiłam Perceive, ale to daaaawno było :)
A perfum na pewno znajdziesz :-*
-
oj tak Aduś nie mogę się doczekać
Mysia a perceive teraz mam i dalej mi się podobają
-
Ooo tak! Little Black Dress to był kiedyś mój ukochany zapach! ;D jak go gdzieśpoczuję, to od razu przypominają mi się czasy licealne :D
Pozdrawiam :-*
-
a ja mam pur blance :)
-
Moniczko jutro coś wiecej bedę chyba wiedziała.Mam wizytę u lekarza.
Narazie nie zapeszajmy ;)
A ja lubię Incandessence :) a szkolne czasy to przypomina się "!" ;D ;D i Impuls ;D
-
Tez Perceive lubię. Ale uwielbiam wręcz perfumy o nazwie Light Blue z Dolce & Gabbana. Tylko ta cena.. Raz dostałam o ojca jeszcze. Gdy poznałam Pawła to "miałam" je na sobie i na ślub tez koniecznie te. Paweł wręcz szaleje za nimi.
-
pur blanca i incandessence też są śliczne
dzięki madziątko sprawdzę jak pachną :)
uciekam do łóżeczka papa
-
Też uwielbiam Light Blue z Dolce & Gabbana ;)
mój mężulek natomiast szalej za amor amor i te miałam na swoim ślubie ;)
jesli chodzi o avon to lubie : tressele i passion dance
z oriflame - elvie ;)
-
u mnie też podstawa amor amor i własnie te towarzyszyły mi podczas naszego ślubu ;D ;D
-
Anetko to byłyśmy ubrane w ten sam zapach ;D ;D ;D
-
kochane jesteście, z tego co piszecie to ja nie mam zielonego pojęcia o perfumach
amor amor w życiu o nich nie słyszałam
tressele też mi się podobają, passion dance nie, a elvie nie kojarzę
-
A ja właśnie nie znoszę Light Blue z D&G... :P
-
A ja uwielbiam eternity calvina kleina :))
A tak w ogóle to dołączam, postaram się ponadrabiać :)
-
ale się perfumowo zrobiło
-
Moimi ukochanymi są Code ARMANIEGO, jeśli będziesz miała okazję to poniuchaj sobie ;D
Amor Amor tez sa piękne, ostatnio znalazłam fajna podróbkę w markecie nazywaja się Ti Amo Ti Amo ;D Kupiłam oczywiście..
-
ja też uwielbiałam Little black dress :) w sumie jedyny avonowy zapach, który mi się spodobał :) teraz zastępuje go angel schlesser essential i d&g sicily... mało słodkie, trochę surowe (chyba nawet facet by dobrze w tych zapachach "wyglądał")... idealny do pracy :)
na inne okazje polecam pure poison diora zimą i be delicious dkny na lato :)
-
Jeden z moich ulubionych, to właśnie Code Armianiego :)
-
Ho, ho ale tu zapachów u Ciebie Moniq ;D
-
:hello: Anjuszka nie musisz nadrabiać, chyba że chcesz :)
Ula na pewno poniucham :) na podróbki też popatrzę, wypisałam wszystkie polecane perfumy i trochę tego jest, przejdę się któregoś dnia do jakiejś drogerii bo strasznie mnie korci jakie mają zapachy
w pracy od godz. 12 chciało mi się tak strasznie spać że coś okropnego, a poza tym rozebrałam w końcu choinkę najwyższa pora
jutro nasz klient organizuje jakiś koncert noworoczny ale chyba na niego nie pójdę bo zaczyna się o 19 i musiałabym siedzieć w pracy tyle czasu a nie mamy za dużo roboty więc co ja bym tam 4 godziny robiła
kupiłam znaczki i jutro wyślę zaproszenia :)
lecę do was
-
ojjj ja pamiętam jak wysyłałam zaproszenia a potem się wkurzałam bo nie chcieli mi potwierdzać >:(
-
Odwieczny problem Młodych.. Goście nie oddzwaniają, mimo że doskonale wiedzą czy będą czy nie. A przecież każdy z nich ma do wykonania tylko jeden telefon.. A jak oni nie dzwonią to Para Młoda ma ich duuużo więcej..
-
mało tego mi w większości mogli napisać na n-k bądź na gg ;P
nawet dzwonić nie musieli :P
ale i to był dość spory wyczyn :)
-
dziewczyny nie straszcie mnie... mam nadzieję że u mnie jakoś sprawnie to pójdzie, ja niektórych osób z rodziny nie mam nr tel, kontakt na nk i gg oczywiście
-
A nam wszyscy potwierdzieli przybycie oddzwaniając.
Jedynie jeden wujek ledwo dostał zaproszenie zadzwonił że będzie na 200 % ale sam bez osoby ,podekscytowany i w ogóle.
W końcu nie przyjechał i do tej pory sie nie odezwał do nas.Szkoda gadać
-
Najwyżej sama zadzwonisz i podpytasz... :)
-
Trzeba być dobrej myśli ;)
-
zostawiam :-*
-
My też musieliśmy obdzwaniać rodzinkę, siostra A. też... Tak jest prawie zawsze ::)
-
looo a co u mnie było ;D ;D ;D tzn u rodzinki G :P do daty która była na zaproszeniu z jego rodziny dało znac 7 osób - rodzice, rodzeństwo z partneramii chrzestna :brewki:
moja rodzinka cała wykonała pozytywnie zadanie ;D ;D ;D
-
Mam nadzieję, że wszyscy potwierdzą.
Chociaż wiem że to róznie bywa... :P
-
zostawiam czwartkowe :-* :-*
-
ojjj tak różnie różnie ale czas pokaże jak będzie u Moni ;D
a tak nawiasem mówiąc co słychować ???
-
ja po raz kolejny polece ci versace bright crystal, boskie i od niedawna rowniez dior j'adore z takich wieczorowych.
z avonu w sumie wszystkie mi sie podobaja, ale tylko na codzien nie na wyjscia.
amor amor to zapach mojej mamy, a ja go poprostu zniesc nie moge za slodki jak dla mnie.
a z potwierdzeniami, eh szkoda gadac nam tez nie dali potwierdzen na czas, malo tego niektorzy potwierdzili a nie przyszli, a inni potwierdzili ze ich nie bedzie, a sie pojawili. ::) mysle, ze nie unikniesz niespodzianek roznego typu.
-
Witajcie piątkowo
wczoraj nie wchodziłam na kompa bo widziałam się z przyjaciółką byłam w Douglasie i prawie wszystkie polecane perfumy wąchałam (wzięłam ponad 10 paseczków do domu i tak leżą na biurku) ale jak dla mnie to one są słodkie, nie powiem bo podobają mi się ale nie na wesele i to jeszcze latem... ale dziękuję wam za rady
Pamelko tych jeszcze nie wąchałam ale na pewno to zrobię :)
po uciążliwym szukaniu perfum siedziałyśmy u mnie i gawędziłyśmy przy różowym winku :)
dziś nie chciało mi się iść do pracy strasznie mnie brzuch bolał... jutro miałam jechać po wpis ale sobie daruję bo tak bym musiała co tydzień jeździć a tak pojadę tylko 6 i 13 lutego, jak ja nienawidzę wpisów :(
a z tymi gośćmi to różnie bywa ale ja nie wyobrażam sobie jak można tak zrobić że się potwierdzi a potem jednak nie przyjdzie (ja w życiu bym czegoś takiego nie zrobiła)
idę do wanny się wygrzać potem do was zajrzę obiecuję :)
miłego weekendu
-
A znalazłaś coś takiego (jakiś zapach), co cie powaliło na kolana?
Odpocznij sobie w weekend. Od tego w końcu są weekendy :)
Różowe winko... Mniami...
-
A znalazłaś coś takiego (jakiś zapach), co cie powaliło na kolana?
niestety jeszcze nie znalazłam
-
to racja bo to się wiąże z kosztami dla Młodych, ja miałam potwierdzenie od 2 osób ale one nie przyszły (wytłumaczone, bo ciocia była bardzo chora i nie wiedziała jak się będzie czuła )
buziaczki Moniś na weekend :-* :-* :-* :-*
-
hmm Ty moniq wiesz ze ja w ogole nie pomyslalam nad perfumami na wesele..
heh- forum po raz kolejny ratuje zycie ;)
-
Pati tak jakoś sobie ubzdurałam ;D ;D ;D
-
Miłego weekendu moniś :-*
-
moniq, skoro polecane tutaj były za słodkie to polecę Ci Emporio G. Armani (są różne kolory - postawiłabym na złoty) :)
-
Witam w sobotnie popołudnie
Mysia dzięki
o godz. 8 obudził mnie sąsiad z 3 piętra wiercił coś, myślałam że mnie szlag trafi, włączyliśmy na full muzę prodigy i za niedługo przestał, on cały czas robi jakieś remonty czasem mam już dość, a z 1 piętra babka po kaloryferach stukała, ale on jakoś się tym nie przejął normalnie masakra, ludzie chcą się w weekend wyspać a ten ma to gdzieś...
wzięłam się za sprzątanie bo straszny burdel miałam w mieszkaniu, pranie robiłam i pralka zaczęła spod spodu wodę wylewać :( już wcześniej wariowała ale teraz to chyba już na dobre, boję się już w niej prać i chyba trzeba nową kupić (tylko nie wiem jaka lepsza ładowana od góry czy nie?) akurat teraz jak za bardzo kasy nie mamy, w lutym muszę zapłacić za szkołę (płacę semestralnie) więc trochę sporo kasy pójdzie
a teraz robię obiadek: ryba zapiekana w sosie koperkowym, oczywiście przepis z knorra ;D ciekawe czy będzie dobra
zaraz lecę do was
-
Pisałam już u Justyś też mam rybke na obiad ;D
Co do pralki to zależy też od miejsca ile masz na nią w łazience :)
Kasa ,kasa skąd ja znam ten problem.Ja muszę zapłacić za zielona szkołę :(
-
No to rzeczywiscie nieciekawie... :-\
Oby ten dzień miło sięskończył, co Moniś? ;D
-
Temat pralki - w czwartek przywieźlismy swoją ;D myśle ze nie dużo dalismy bo 870 zł ;)
Mamy łądowaną od przodu bo nasza łazienka takiej wymagała, ale mamy z tych węższych - 42 cm ;) inna by nam nie weszła, tzn weszła ale wchodząc do łazienki każdy by się na nią nadziewał ;D
aa i ja chcialam żeby po części pełniła funkcje półki bo mam mało miejsca na jakieś szafki ;)
Moi rodzice mają ładowaną od góry , było okey dopóki się nei zepsuła i koniec 8) za naprawe trzeba więcej niż połowe tego co my dalismy za pralke ::)
no ja też musze do 10 lutego zapłacić tyle ze moge w dwóch ratach za każdy semstr ;)
-
amika o rybce czytałam u Justynki :)
aagatkaa mam nadzieję że miło się skończy
Justyś miejsce na pralkę mam czy ładowaną od góry czy od przodu, ale muszę myśleć już na przyszłość jak będziemy remontować mieszkanie, chyba wolę ładowaną od przodu bo też mi służy jako półka :)
rybka była pyszna
-
My mamy ładowaną od przodu, ale taka malutką. Robi oczywiście za półkę :) A taka od góry ładowana to średnio półką może być ;/
Rybka mniami...
Wiem coś o płaceniu za studia. Paweł ciągle się uczy, ale już tylko do czerwca :)
-
Witam niedzielnie
mi jeszcze półtora roku zostało
jednak teście do nas przyjdą na obiad razem z babcią K.
rosołek się już gotuje, a na drugie danie ziemniaczki, kotlecik i mizeria
dziś rano wody ciepłej nie było, leciała zimna i brudna i chyba do tej pory nie ma :( oby jutro już była
lecę do was
miłej niedzieli
-
Renia mam pytanko czy soki na chrzcinach mieliście w dzbankach?
-
Ja też wolę pralki ładowane od przodu nie od góry :)
-
Mi też jeszcze 1,5 roku tych studiów zostało ::)
To rodzinny obiadek macie :D
-
A ja będę pewnie miała pralkę otwieraną od góry ;) Jakoś tak nie lubię jak tak za dużo rzeczy stoi, wolę jak są w szafkach, ale prawda że jak ktoś ma mało miejsca to takie miejsce na pralce się przydaje :) Mi do końca licencjata zostało tylko pół roku, a potem zobaczymy, chyba na razie zrezygnuje z mgr ;)
-
A może to tylko uszczelka w pralce poszła? Spróbujcie ją może naprawić? Zawsze to koszt mniejszy :)
-
ta pralka jest stara jak świat już dawno mieliśmy nową kupić
obiadek rodzinny i bardzo miło było, odwieźliśmy ich do domu a teraz sączę piwko i czytam forum
-
a ja mam właśnie ładowaną od góry i faktycznie dużo mniej miejsca zajmuje.
Milego poniedziałku Moniś :-* :-* :-*
-
Jak tam obiadek z teściami się wczoraj udał?;)
-
My mamy ładowaną od przodu, taką małą. Niestety im mniejsza tym drozsza. :P
No ale jak nie masz problemu z miejscem, to masz spory wybór.
Jak tam obiadek?
-
Witam poniedziałkowo
wczorajszy obiadek ok, ale co najważniejsze mam już wodę w łazience, masakra dziś rano myłam głowę w umywalce w kuchni :) nie polecam
w pracy nawet czas zleciał, koleżanka miała urodzinki więc było ciasto, miałam wysłać zaproszenia i dalej tego nie zrobiłam ale w tym tygodniu na pewno to zrobię
umówiłam się z koleżanką na zakupy, w sumie to ja idę do towarzystwa bo raczej nic kupować nie będę
lecę do was
miłego poniedziałku
-
Nawet towarzyszenie na zakupach jest super! :)
-
współczuje zalanej łazienki ::)
-
ech... mycie głowy w łazience... ja też miałam raz taką przyjemność...
a zakupy dla towarzystwa są ok, ale ja za długo nie lubię latać po sklepach wolę raz dwa załatwić :)
-
ada to gdzie normalnie myjesz głowę? ;D ;D ;D że tylko raz myłaś w łazience ;D ;D
-
ha ;D miało być w kranie ;D ale głupek ze mnie ;D
-
ada :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
moniś jak tam zakupki, skusiłaś się na coś?
-
jeszcze lepiej napisałam... kurcze myśle o jednym piszę o drugim ;D jak można myć głowę w kranie... w umywalce oczywiście ;D
-
trafiło się coś na tych zakupach? może coś upolowałaś z przeceny?? teraz przecież przecen tak dużo:)
-
Późno, bo późno, ale jestem i ja :hello:
Mam nadzieję, że jeszcze można... ;D
p.s właśnie na zdjęciach u Morgan zorientowałam się, że skąś Cię znam, może nie osobiście, ale jednak buzię kojarzę i już wiem skąd ;)
-
I jak Moniś minął Ci wczoraj dzionek? Pozdrawiam :-*
-
Przyłączam się do odliczania :)
-
Witam nowe osóbki w moim odliczanku
justys0101 skąd mnie znasz?
nic nie kupiłam byłam tylko z koleżanką potowarzyszyć jej, zamówiłam sobie z FM u koleżanki perfumy Versace Bright crystal polecane przez pamelkę, ale jeszcze ich nie mam ale zapach bardzo mi się podoba
a tak poza tym to mam spore zaległości na forum i lecę nadrabiać, głowa mnie coś boli
miłego wieczorku
-
justys0101 skąd mnie znasz?
Jesteś siostrą Marty? Tak? Chodziłam z Martą do jednej klasy do liceum ;D
-
Bardzo mi miło, niestety twoje zdjęcie jest za małe i nie poznaję ale podpytam Martę :P
-
Nawiasem mówiąc na Martę też już czas, żeby pojawiła się na forum ;D
No ale Martita żyje miłością za granicą i coś nie chce wracać ;D ;)
Pozdrawiam!
-
ja też bym chciała żeby wróciła
również pozdrawiam
-
ojjj to ciśnienie daje się we znaki :(
-
buziaki zopstawiam :-* :-* :-*
-
Jestem i ja, może trochę późno, ale lepiej późno niż wcale ;)
-
Witam cię Arlesia22
wstałam dziś z bólem głowy, Ada masz rację to chyba ciśnienie :(
w pracy dużo roboty, kupiłam siostrze prezent na imieninki i spóźnioną gwiazdkę (postanowiłyśmy że zrobimy sobie prezenty i damy je sobie jak przyjedzie :) ) jeszcze muszę coś koleżance kupić bo 5 ma imieninki a 12 urodzinki, zamówiłam dla niej cienie z oriflame ale nie przyjdą na czas (po 08.02) a imprezkę robi 6.02 więc muszę coś dokupić.. tylko co?
lecę do was bo mam straszne zaległości
-
Oj mnie też od rana głowa boli, od kilku dni wstaję już z bólem głowy i już tabletki nie pomagają :-\
-
Ami się okropnie spać chce ;/ Ale tak na maksa
-
To kładź się i śpij :)
-
Czyżby koleżanka miała na imię Agata? ;D
Miłego wieczorku :-*
-
mi właśnie nie dokucza ból głowy ale straszna senność...
-
Mnie też ostatnio często główka bolała.
Ja też muszę kupić jakiś mały podarek mojej siostrze Agatce - bo jutro ma imieninki :)
-
Moniś co tam u Ciebie?!
jest już prezent dla siostry i koleżanki?! ;D
-
Oj ciekawa jestem prezentu dla siostrzyczki! ;D ;)
-
Witajcie kochane
Agatko tak koleżanka jest twoją imienniczką :) i w sobotę idę na imprezkę
siostrze kupiłam kolczyki takie wiszące,a koleżance też kolczyki, cienie które nie dotarły jeszcze i żel pod prysznic mam nadzieję że obie będą zadowolone
zapomniałam wam wczoraj napisać wysłałam wszystkie zaproszenia :) i zrobiłam cały gar fasolki po bretońsku
a dziś miałam tyle roboty że nie wiedziałam za co się najpierw zabrać, a jutro piąteczek jak się cieszę może w końcu odpocznę, w sobotę jadę po 2 wpisy i do biblioteki muszę skoczyć oddać książki i wypożyczyć jakieś dla koleżanki bo piszę mgr, jak mogę to pomagam :)
a nam już dali rozpiskę promotorów i jest ta sama babka co u niej pisałam licencjata mam nadzieję że się do niej załapię, trzymajcie kciuki
lecę teraz do was, a za tydzień tłusty czwartek
-
Tłusty czwartek.. poproszę mamę, może faworki nam zrobi :)
-
A ja zamierzam robić pączki :D
-
ja już z Dzidziulkiem się cieszę na samą myśl o czwartku :)
-
Kciuki zaciśnięte :)
Jestem na diecie, ale może zrobię mojemu A. faworki... :) :) :)
-
Ooo faworki... ::) mniami! :D
A może fotki kolczyczków!? ;D
-
ja uwielbiam faworki ale nigdy nie robiłam
postaram się potem wkleić fotki kolczyków, muszę nauczyć się przez imageshack, zalogowałam się ale nie umiem ich wkleić
-
Moniś ja radze na fotosiku... Po polskiemu jest i wszystko wiadomo o co chodzi ;) :D
-
no niby tak ale przez imageshack też da się normalnie wkleić pokombinuję :)
-
fotka od kochanej Reni
spotkanie forumek w DG 23.01
(http://img691.imageshack.us/img691/576/dsc0084resize.jpg) (http://img691.imageshack.us/i/dsc0084resize.jpg/)
-
Fotkę widziałam już u Reni oczywiście :) :) :)
Czyli już opanowałaś imageshack?
-
Fotkę widziałam już u Reni oczywiście :) :) :)
Czyli już opanowałaś imageshack?
powiedzmy że tak, nie jest taki trudny jakby się wydawał
kolczyki dla sis
(http://img195.imageshack.us/img195/3904/img1371o.th.jpg) (http://img195.imageshack.us/i/img1371o.jpg/)
kolczyki dla psiapsiółki
(http://img42.imageshack.us/img42/3826/img1378i.th.jpg) (http://img42.imageshack.us/i/img1378i.jpg/)
kiepska jakość zdjęć bo robię fotki canonem który ma już z 5 lat, mam lustrzankę ale z tego łatwiej mi fotki skopiować bo kartę do laptopa wkładam i już
i jak kolczyki podobają się?
dobranoc kochane[/color]
-
Super kolczyki, bardziej mi się podobają te Twoje! ;)
-
Te dla Twojej siostry bardziej w moim stylu :) Śliczniusie :)
-
dzięki Madziu :P
mi też się te dla siostry bardziej podobają, ale ogólnie ja lubię i takie wiszące i takie zwykłe
-
Popieram, dla siostrzyczki ładniejsze ;D ;)
Ale te drugie też niczego sobie, zależy jakie kto lubi :)
-
Bardzo ładne kolczyki... i Wy dziewczynki fajnie wyglądacie.
A tłusty czwartek w tym roku dla mnie masakra, bo jestem na diecie...
-
W tłusty czwartek trzeba sobie odpuścić diety, najeść się pączków i dietę zacząć od piątku! O! :D
Kolczyki śliczne, chociaż dla mnie żółte złoto odpada...
-
Taki jeden czwartek i będę miała tydzień z dietą do tyłu :)
-
Śliczne kolczyczki!!
A jaka ładna forumkowa fotka!! :D
Monią kto jest na tej fotce?! Rozpoznałąm tylko Cienie ;D
Miłego weekendu życzę :-*
-
A ja rozpoznałam tylko Ulę :P ;D
A fotka ładniusia :D
Kolczyki nie w moim stylu, ale bardzo ładne ładne :D
-
Ja jeszcze widzę oprócz Moniki i Uli, Magdę i Jolę ;D ;)
Każda rozpoznaje kogo innego ;) W ten sposób wyłoni nam się cały kanapwy skład ;D
-
bardzo fajne kolczyki... te dla sis są cudne :)
-
Ale proszę nickami wymieniać, a nie imionami! :P ;D
-
Specjalnie for you Aguś ;D ;)
myszkasc, JolaŁukasz, MadziaGrześ, Karolla K.J K.G, Morgan, Moniq, Julenka, Justys851 ;D ;D ;D
-
Hehehe Justyś wielkie dzięki kochana! ;D :-*
teraz już wszystko jasne! ;) :D
-
Ależ proszę :-* :-* :-*
-
Ale jestem do tyłu ;) To wszystko przez te egzaminy. moniq bardzo ładne kolczyki :) Lubię wszystko co delikatne ;) Spotkanko forumek też wygląda na bardzo udane :)
-
Witam was piątkowo
miałam straszny dzień, pracuję w biurze rachunkowym a tam zawsze jest co robić i koleżanka (księgowa) z którą siedzę zamiast mi powiedzieć o co jej chodzi to mi napisała całą litanię na gg (jak stwierdziła lepiej wychodzi jej pisanie niż mówienie) ogólnie to chodziło o to że ja sprawdzam wyciągi bankowe w firmie X i zawsze bardziej zajmowałam się jednym bo tam było sporo płatności kartą a o drugim z Deutsche banku zapomniałam i wyszło na to że to moja wina że firma tego nie doniosła, że ja ich nie poinformowałam o tym, ale co jest najlepsze ja nawet dokumentów nie przyjmuję od nich jak przyjdą więc skąd ja mam to wszystko wiedzieć eh szkoda gadać, ogólnie to pisała o tym żebym się bardziej przyłożyła do tego co robię, że ona po mnie nie może wszystkiego sprawdzać, poczułam się niepotrzebna i ogólnie to mam doła bo ja na prawdę się staram i robię to jak najlepiej umiem, ona czasem w pracy się obija i łazi z kąta w kąt, nagle koniec roku i trzeba zamknąć firmę to się obudziła
justys0101 dzięki za pomoc w rozpoznaniu kto jest na fotce :)
Mysia to nie jest żółte złoto tylko srebro :)
trzymajcie kciuki za jutrzejszy wpis z gegry oby dziadek mi przepisał tą ocenę
przepraszam za użalanie się ale musiałam komuś o tym powiedzieć a raczej napisać :)
dobranoc
-
moniq Dokładnie wiem o czym mówisz. Czasem się staramy, a zamiast usłyszeć słowa zadowolenia to opieprz się zbiera. Przykre to, ale jak widać jest to często dość praktykowane. A podobno zadowolony pracownik to dobry pracownik ;/
-
moniq kochana :przytul: :przytul: :przytul: wszystko bedzie dobrze..
rozumiem Twoje niezadowolenie- sama dokladnie wiem jak to jest!
-
dzięki kochane jesteście :) i dziękuję wam za te słowa otuchy
-
:przytul: :przytul: :przytul:
Niestety tak czasem jest, że choćbyśmy się nie wiadomo jak starali, to nikt tego za chiny ludowe nie może docenić...
Ale wszystko będzie dobrze!
-
Nie przejmuj się MOniś!! :-* :-* jesteśmy z Tobą! :-*
Miłego weekendu mimo wszystko ;)
-
dziękuję na pewno będzie miły bo czeka mnie imprezka :)
Agatko wszystkiego najlepszego z okazji imienin
-
No to trzymamy ksiuki, żeby dziadek przepisał ocenkę ;D
Miłego weekendu :-*
-
Ooo dziękuje bardzo kochana!!! :-* :-* :-*
No to miłej imprezki Moniś! :-*
-
ale Ci babka żale wywaliła.. i to jeszcze na weekend i przez gg... szkoda gadać :-\ domyślam się jak się poczułaś :przytul:
-
co za babsko :przytul: i to jeszcze na sam weekend takie coś...
-
Faktycznie moniq nie za dobrze tydzień Ci się skończył :przytul:
Ale głowa do góry, teraz możesz w weekend od tego odpocząć ;) Ludzie są niektórzy strasznie wredni, często bez powodu.
Nowy tydzień będzie lepszy :)
-
przytule Cie weekendowo :przytul: :los:
-
ehh posta mi zjadło :-\
-
i jak tam po imprezce? ;)
-
no więc piszę jeszcze raz
macie rację piątek mi popsuła ale już mi przeszło, stwierdziłam że ona beze mnie miałaby jeszcze większy bałagan, zresztą ona taka jakaś niepoukładana jest :)
byłam w szkole i dziadek przepisał mi ocenę, wasze kciuki pomogły, potem byłam w bibliotece a potem po drugi wpis, jeszcze za tydzień podjadę po 2 wpisy i koniec semestru, na 19 idę na imieniny+urodziny koleżanki
9.02 będę wybierać promotora przez internet i ma to działać dopiero od 24:00 więc będę musiała siedzieć żebym się załapała do mojej babeczki u której pisałam licencjata
przepraszam że nie zaglądałam ostatnio do was ale jutro nadrobię obiecuję
-
Hehehe ja z promotorem miałam identycznie! koczowalam przed kompem, aby nikt mi nie zabrał "mojego" ;D
Aaa to dopiero przed imprezką jestes!? :P ;)
W takim razie jeszcze raz, udanej imprezki Moniś! :-*
-
dzięki Agatko
mam nadzieję że serwer nie będzie za bardzo obciążony
-
I ja też udanej imprezki życzę! :)
-
bardzo ładne kolczyki ;)
ja juz na szczęscie promotora dawno mam wybranego i na szczęscie nei muszę załatwiac wpisów robi to starosta całej grupie ;D ;D ;D
-
Mam nadzieję że bez problemów wybierzesz sobie promotora którego chcesz! :)
-
to najlepiej wejdź na tą stronkę szybciej, wtedy bez obaw wiesz że może Ci się udać bez problemowo :)
mam nadzieję, że imprezka udana!
-
No i jak tam moniś?! promotor wybrany? imprezka udana?! opowiadaj! :-*
-
Mam nadzieję ze imprezka udana?
Pozdrawiam
-
I jak tam... opowiadaj :)
-
Witajcie kochane
wczoraj chciałam wejść na forum ale jakiś błąd mi wyskakiwał
imprezka była udana, siedziałyśmy, gadałyśmy, jadłyśmy i piłyśmy, potem oglądałyśmy jakiś horror i bałam się do domu wrócić :) dotarłam na 2 :)
promotora jutro wybieram, Ada chyba zrobię tak jak mówisz
niedzielę miałam koszmarną, po imprezie nie wyspana wstałam o 8 bo teściowa zadzwoniła żebyśmy przyjechali bo z chrześnicą Krystiana trzeba było jechać do szpitala, wystraszyli się bo mała chodziła na paluszkach, tam im nic nie powiedzieli kazali ją obserwować i dali jakiś syrop, podobno dzieci tak mają, jak się zapominała to chodziła dobrze na całych stópkach
potem moja mama źle się czuła przez te zawroty głowy, jak tylko K. wrócił to pojechaliśmy z nią na pogotowie, myślałam że ją w szpitalu zostawią a tu du... kazała jej tylko brać połowę tabletki a nie całą jak do tej pory masakra już nie wiedziałam co mam robić bo moja mama strasznie blada, schudła i chodzi jakby była pijana, musiałam ją trzymać pod rękę żeby się nie przewróciła... eh
dziś była u neurologa dał jej jakieś przeciwbólowe tabletki i za tydzień ma iść na kontrolę, na rezonans magnetyczny jest zapisana ale dopiero na 28 maja to do tej pory może się coś niedobrego stać, zresztą ileż można chodzić jak się w głowie kręci, dzwoniłyśmy dziś do szpitala tam gdzie ma mieć ten rezonans to prywatnie takie badanie kosztuje 600zł. i też trzeba czekać bo najbliższy termin jest na 20 marca :mdleje: :mdleje: poszukam jeszcze na necie może znajdę coś w bliższym terminie
wczoraj miałam nadrobić moje zaległości ale przez to że coś forum szwankowało to nic z tego nie wyszło, a dziś jestem jakaś zmęczona wybaczcie ale chyba nie dam rady
miłego wieczorku
-
Widzę dzień pełen wrażeń, odpocznij;)
Strasznie drogie są badania prywatne, eh ta nasza służba zdrowia i te terminy... wiem coś o tym.
Mam nadzieje że uda Ci się znaleźć jakiś wcześniejszy.
-
szukałam i takie badanie można zrobić w Katowicach, ewentualnie dalej Opole, Kędzierzyn Koźle i tyle
jutro tam zadzwonię
-
Ehhh... o szpitalach, służbie zdrowie, NFZ itp. to można mówić godzinami... ale po co się denerwować.
Oby wszystko dobrze się ułożyło.
-
Trzymam kciuki żeby wszystko się poukładało i żebyś dostała szybszy termin!
-
Hmm popytam jutro. Może dowiem się, czy można gdzieś szybciej/taniej...
-
Ojj biedulko :przytul: mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze... życzę dużo zdrówka dla Mamy! i aby się okazało, że to nic groźnego...
Pozdrawiam :-*
-
Również trzymam kciuki :-*
Na NFZ nie ma co liczyć :-\
-
niestety rezonans jest strasznie drogi...
a nie macie jakiegoś znajomego lekarza/pielęgniarki która by załatwiła szybciej wizytę...
-
Moja kumpela tez czeka na rezonans i po znajomosci załatwiła za prawie 2 miesiące.Albo kiepskie znajomości albo faktycznie nie ma miejsc.
Ja miałam robiony rezonans na Zagórzu w szpitalu.Dzwonilas tam?
Mają bardzo dobry sprzęt.
-
Oj tak, na te badania czeka się bardzo długo ::) też kiedyś czekałam 3 miesiące ::) Miałam robiony chyba w Cieszynie, ale nie pamiętam dokładnie, skleroza nie boli ;)
No i na temat neurologów też aż żal się wypowiadać, po upadku silnym na głowę miałam straszne problemy, ledwo żyłam momentami ::) No i mimo że głowa się zagoiła to objawy nie przeszły... Dostałam leki psychotropowe takie, jakie moja babcia brała na alzheimera ::) Nie muszę mówić, że po tych lekarstwach chodziłam jak lunatyk, jakbym się czegoś naćpała ::)
-
hej
Amika na Zagórzu nie wiem gdzie ale nie dzwoniłam tam, tylko do Górniczego szpitala.
nie mam jakoś siły ostatnio, martwię się o mamę, ale dzwoniłam do szpitala w Katowicach i w czwartek już jej zrobią ten rezonans :) o 20:00 nie wiem czy tam trafię bo Katowic nie znam, prawko mam ale rzadko jeżdżę tylko do szkoły, chyba że mój K. wróci z delegacji...
mam u siebie psa mojej mamy ( w sumie to też mój pies ), chciałam ją odciążyć żeby nie musiała z nią wychodzić na dwór
mówię wam jaka ja ostatnio jestem zakręcona, miałam wybierać promotora, było napisane dnia 9.02 o godz. 0:00 ja dziś rano wstaję i czytam sms od koleżanki czy wybrałam promotora a ja taki szok jak to przecież to dopiero dziś na wieczór, masakra dni mi się pomyliły zamiast wybrać wczoraj o tej 24:00 to ja ustawiłam sobie przypomnienie na dzień dzisiejszy szkoda gadać, rano kompa włączyłam i wybrałam ale raczej się nie dostanę do tej babki co chciałam, niby pisało że 12 osób chce, w tej cholernej tabelce na necie było że max 9 osób a ja byłam już 14 :mdleje: trudno tak to jest jak się nie myśli
a w czwartek mieliśmy iść na nauki ale zdrowie ważniejsze
może się uda to zarezerwujemy dziś wycieczkę do Chorwacji, a jutro muszę dłużej w pracy zostać :-\
kochane jesteście że mnie odwiedzacie a ja nie mam czasu poczytać co u was
-
Moniq Ty się nami nie przejmuj!!
Oby tylko wszystko było dobrze...
Pozdrawiam :-*
-
Są sprawy ważne i ważniejsze...
Teraz masz ważniejsze sprawy na głowie niż forum.
Trzymaj się! :-* :-* :-*
-
Trzymaj się kochana :)
Dużo zdrówka dla mamy :)
-
dokładnie Ty się nami nie przejmuj !!!!!!
-
A w którym szpitalu w Katowicach będzie rezonans? Prywatnie? Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. Wiem, co to znaczy martwić się o rodziców. Sama mam chorą mamę i nie jest łatwo na serduchu.
-
Cieszę się, że tak szybciutko jednak udało się załatwić rezonans! Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze!
Promotor ważna rzecz, ale nie najważniejsza, nie przejmuj się :-*
-
Monia trzymaj sie kochana!
-
moniczko trzymam kciuki za mamę, na pewno będzie wszystko dobrze:)
a z promotorem też będzie dobrze, trzeba tylko być dobrej myślii:)
-
Ja też trzymam kciukasy za mamę!
No i forum nie jest najważniejsze, czasem są sprawy ważniejsze, tak jak piszą dziewczyny!
Przesyłam pozytywne fluidki na poprawę nastroju ;) ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
-
Monia trzymam kciuki za twoją mamę, żeby to nie było nic poważnego :przytul:
-
Mama Moni ma chyba dzisiaj ten rezonans... mam nadzieje że wszystko dobrze będzie :)
buziaczki :-* :-* :-* :-* :-*
-
Trzymam MOCNO kciuki!
-
Powodzenia, trzymam mocno kciuki...
-
Też trzymam kciuki kochana... :-*
-
dziękuję wam kochane za wsparcie, dziękuję że mnie odwiedzałyście chociaż mnie nie było
wczoraj byłyśmy na tym rezonansie w prywatnej klinice, jakoś trafiłam, nawigacja mnie pokierowała ale i tak ze 2 razy zabłądziłam :) wylądowałam w lesie, dobrze że się tam nie zakopałam w śniegu
z mamą jest nie za dobrze, nie chce na forum o tym pisać ale od dzisiaj jest w szpitalu, mój K. miał dziś wolne i z nią pojechał, jutro jadę do niej zawieść jej rzeczy, powiem wam że gdyby nie ten rezonans to byśmy musiały tak do maja czekać masakra, wszystko za pieniądze to jest straszne, człowiek potrzebuje pomocy a nikt mu nie chce pomóc, gdyby nie to badanie to by nie dostała skierowania od lekarza rodzinnego
moja sister za tydzień przyjeżdża :skacza: :skacza: cieszę się strasznie
a jutro idziemy na imieniny Krystiana siostry, nie mam pomysłu co jej kupić, (kupili nowe mieszkanie więc może coś z takich rzeczy) przez ostatni tydzień nie miałam głowy do niczego, w pracy myślałam cały czas o mamie, non stop do niej dzwoniłam, dopiero dziś mi powiedziała że bała się być sama w domu a proponowałam jej żeby u nas była przez ten czas to nie chciała ehhh
nie wiem kiedy ja nadrobię wasze wątki :( wybaczcie
-
Słoneczko niektóre sprawy są najważniejsze i nie ma dyskusji. Ty się nie martw naszymi wątkami. Spokojnie poczekamy.
Mam nadzieję, że z mamą wszystko dobrze będzie. Bardzo dobrze, że udało się z tym rezonansem. Przynajmniej wicie na czym stoicie i jak sprawa wygląda. Trzymam kciuki, żeby mama szybko do domu wróciła, z dobrym samopoczuciem i pogodą ducha :)
-
Piszesz że z mamą nie jest za dobrze ale jest pod opieką lekarską to najważniejsze.
Wszystkie tu życzymy mamie duuuużo zdrówka :)
Nami się nie przejmuj teraz :)
-
Moniś trzymam kciuki aby wszystko było dobrze! :przytul:
Jak przyjedzie siora, to może humorek Ci się troszkę poprawi! :-*
Trzymaj się ciepło kochana!! :-*
-
Dokładnie, najważniejsze że Twoja mama szybko została skierowana pod właściwą opiekę :przytul: Mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze :przytul: Trzymaj się Moniq.
-
Oooo... Marta przylatuje... Czego to się człowiek na forum nie dowie ;)
Zdrówka dla mamy, teraz ona jest najwazniejsza :)
-
dzięki kochane
a ja chyba chora jestem, mam katar :(
jutro jadę po wpisy z 2 przedmiotów
mamy zarezerwowaną wycieczke do Chorwacji Opatija :)
-
Trzymaj się kochana ;* Będzie dobrze!
-
jeszcze się trzymam
-
fajnie ze macie zaklepaną wycieczkę :)
Super ;D
-
Duzo zdrówka dla mamy ;)
Dobrze ze tak szybko udało się zrobić rezonans i coś już wiadomo ;)
Ale fajnie ze wycieczka wykupiona ;)
zdradzisz ile kosztowała, co gdzie i jak ?? ;D
-
Trzymam kciuki za zdrowie mamy! :przytul: Będzie dobrze, najważniejsze że mama jest pod opieką lekarską! :przytul:
A naszymi wątkami się nie przejmuj! Są czasem rzeczy ważniejsze od forum...
-
Moniś trzymaj się :przytul:
i dużo zdrówka dal mamy , trzymamy kciuki
-
Moniq bedzie ok ;*
-
Zdrówka mamie życzę, na pewno wszystko będzie OK.
Fajnie wam z tą wycieczką.
-
Witajcie
byłam wczoraj po te wpisy z bhp załatwiłam bez problemu a z filozofii miały być o 11:30 a baba potem powiedziała że jednak o 15 nie mogłam czekać bo musiałam jechać do mamy do szpitala, na szczęście koleżanka załatwiła mi ten wpis czekali do 19 aż się z tym upora masakra
po szkole prosto do mamy do domu, musiałam jej wszystko spakować, potem poszłam po prezent dla K. siostry nie miałam pomysłu co jej kupić i wzięłam kieliszki do białego wina co się potem okazało trafiłam w prezent :) po zakupach ( 30 minutowych ) szybko do domu, zjadłam zupę i do szpitala tam posiedziałam z 1,5 godz. mama kiepsko wygląda dalek kręci jej się w głowie jest jakaś taka zamroczona, przygotowują ją do operacji, a potem na imieninki ja jakoś nie mam nastroju na imprezy ale chociaż przez chwilkę nie myślałam o tym wszystkim, wróciliśmy do domu po 1 :) ja prowadziłam bo mój się troszkę nawalił :) strasznie ślisko było na drogach, jeszcze z psem poszliśmy na dwór
a dziś nie wiem czy mamy iść na te nauki... do szpitala też by trzeba było jechać, jeszcze teściowa nas na obiad zaprasza, ja i tak gotuję rosół żeby mieć na jutro
może uda mi się co nieco nadrobić
jeśli chodzi o Chorwację to jedziemy 20.07 - 01.08 autokarem , jednak z tymi znajomymi, mam nadzieję że będzie fajnie, hotel Opatija cena za osobę 1708zł. całość 3418zł. 10 noclegów, 10 śniadań i obiadokolacji, wycieczki będziemy wykupywać na miejscu (m.in. Wenecja), tamta koleżanka znalazła tą ofertę w necie biuro podróży z Chorzowa, ja też znalazłam fajną ale wszędzie już była wykupiona.
miłej niedzieli kochane
-
Fajnie, że podróż załatwiona :) Szkoda tylko ze nie jedziecie sami ;) ;) ;)
Mam nadzieję że stan mamy się poprawi :-*
-
hej
byłam u mamy ze 2 godz. i powiem wam że mam wrażenie że ona pewne rzeczy zapomina albo pyta o to samo kilka razy, muszę pogadać z lekarzem bo mnie to martwi, boję się tej operacji
-
A co Twojej mamie konkretniej dolega, bo chyba nie doczytałam? :przytul: :przytul: :przytul:
Wiesz, to zapominanie może być spowodowane po prostu stresem przedoperacyjnym...
-
O kurcze! Ale mama to się pewnie operacją stresuje i dlatego pyta ::) Będzie dobrze :przytul: :przytul: :-* :-* :-*
-
Dużo zdrówka życzę mamie :) a Tobie dużo siły i wytrwałości, bo na pewno ta cała sytuacja jest dla Ciebie bardzo stresująca :uscisk:
Na pewno wszystko będzie dobrze ;)
a tak poza tym gratuluję wycieczki
-
Trzymam kciuki za mamę! Wiem, że boisz się operacji, ale staraj się być dobrej myśli... :-*
-
Trzymam kciuki za Twoją mamę :-*
-
Kurczę, oby mamie nic ni było... :przytul:
Super, ża na wycieczkę jedziecie zaraz po ślubie!
Bo my to raczej wybierzemy się dopiero październik/listopad :-\
Buziaki moniś :-*
-
na pewno z mamą będzie wszystko dobrze !!!!
3maj się Moniuś :przytul:
-
Mam nadzieję że można się dołączyć???
Ja również Trzymam kciuki za Twoją mamę-Napewno wszystko będzie dobrze... ;) ;)
-
Będzie dobrze :przytul:
-
Musisz być silna, żeby mama nie poznała, że się boisz bo wtedy ona jeszcze bardziej będzie. Trzymaj się dzielnie. Kiedy operacja, jeśli można wiedzieć (oczywiście jeśli nie chcesz nie pisz)?
-
Również trzymam mocno kciuki, musisz wierzyć że będzie dobrze :przytul:
Wiara czyni cuda, a Twoja mama na pewno jest w dobrych rękach ;) Teraz przy takiej technice już potrafią wiele naprawić :przytul:
Głowa do góry, trzymaj się dzielnie :) madziatko ma rację, nie możesz mamie pokazać że się boisz, wiem że to trudne, ale to jej pomoże :przytul:
-
hej
dziękuję wam za wsparcie, cieszę się że jesteście tu ze mną, ciężki ten czas dla mnie i dla mamy na pewno też ale jakoś musimy to przetrwać, mama ma guza, a tak poza tym to nic nie wiem więcej kiedy operacja itd. moja mama pewnych rzeczy nie pamięta i muszę się spotkać z lekarzem ale nie mam pojęcia kiedy będzie i kto się nią opiekuje (sami nie powiedzą o wszystko trzeba się pytać) miałam jechać w środę ale nie wiem czy jutro nie pojadę, muszę pielęgniarek wypytać co i jak, ja nie wiem co się robi w takich sytuacja... czuję się bezradna
a poza tym znalazłam naszą antenę od auta, ktoś ją zaplątał w kole tam gdzie są te felgi, muszę przyznać że ten ktoś strasznie musiał się nudzić
-
Pytaj, pytaj i jeszcze raz pytaj. Masz prawo wiedzieć co z Twoją mamą, a lekarz ma obowiązek Cię o tym poinformować. I nie daj się zbyć medyczna terminologią. Jak nie zrozumiesz wszystkiego, z tego co powie to powiedz mu to i poproś o jaśniejsze wyjaśnienie.
A mama pewnie na lekach mocnych jest, stąd też mogą się brać problemy z pamięcią.
-
dziękuję madziatko też myślę że to przez leki
dobranoc kochane
-
Maniś trzymaj się dzielnie!!
Jesteśmy z Tobą! :przytul:
Dobrej nocy :-*
-
Śpij dobrze i przede wszystkim spokojnie :)
-
Madzia dobrze napisała.. Pytaj, pytaj i jeszcze raz pytaj. Nie daj się zwieść krótkimi i nic nie mówiącymi odpowiedziami... Masz prawo pytać i wiedzieć!
Wiesz, wujek mojego A. miał drugi wylew... Pojechał do szpitala, doszedł do niego na własnych nogach. W szpitalu nie zrobili nic i teraz wujek jest po prostu jak roślina - od długiego czasu w śpiączce. Dużo winy jest w tym jego żony, bo ona taka cicha i nieśmiała, że ani się o nic nie zapyta, ani nie warknie na lekarza... A czasem trzeba. Bo jeśli człowiek po drugim wylewie leży miesiąc w szpitalu, nic mu nie zrobili nawet konkretniejszych badań, to trzeba cos z tym zrobić. Piszę o tym, żeby podkreślić że najważniejsze, to potrafić się odezwać i "walczyć o swoje".
:przytul: :przytul: :przytul:
-
Monia - dużo siły życzę :przytul:
-
:przytul:
-
Moniq dziewczyny mają rację, niestety wiem także jak jest w szpitalach. Dużo można osiągnąć pytając, chodząc, prosząc a nie rzadko trzeba i się o coś pokłócić :przytul: Na pewno dasz radę i wszystko będzie w porządku :przytul:
Trzymaj się, życzę Ci dużo wiary i przede wszystkim wytrwałości :przytul:
-
moniq kochana, życzę dużo zdrowia dla twojej mamy, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Musisz być silna, i wspierać mamę, ona pewnie tego teraz bardzo potrzebujE. :przytul:
-
Duzo zdrówka dla mamy życzę :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Dużo zdrówka dla Twojej mamy ;)
-
zdrówka zdrówka :przytul:
-
dziewczyny dobrze piszą pytaj, pytaj i nie daj się zbywać
noi i trzymaj się mocno kochana:) dużo zdrówka dla mamy:)
-
dziewczyny trzymajcie kciuki bo jutro idę z lekarzem pogadać, wiem że ma być od 7:30 mam nadzieję że go złapię, w pracy koleżanka też mi radzi żebym poszła i pogadała z nim bo potem wyjdzie na to że nikt się nią nie interesuje, wszyscy są mądrzy w gadaniu, wcześniej jak chodziłam w odwiedziny to go nie było a przecież ja też muszę chodzić do pracy ehhh :( jutro przyjadę później do pracy i będę musiała zostać dłużej, powiem wam że już jestem zmęczona tym wszystkim, ale są też plusy bo moja siostra w piątek przylatuje z UK a w weekend chyba ciocia z wujkiem z Warszawy do nas przyjadą, w sumie to mamę odwiedzić bo to mamy starsza siostra
dostałam się do promotora tego co wybrałam w drugiej kolejności :)
a tak poza tym to wczoraj w szpitalu u mamy była ze mną przyjaciółka a potem jak wróciłyśmy to jadłyśmy śledziki bo były ostatki
w pracy mamy mnóstwo roboty
obym jutro się czegoś konkretnego dowiedziała, kurde jeszcze sama muszę tam jechać bo mój K. jedzie do pracy a ja tu nie mam nikogo :(
idę obejrzeć film a potem spać bo jestem wykończona
dobranoc kochane i dziękuję za wsparcie
te moje posty są ostatnio strasznie smutne i przygnębiające...
-
moniq najważniejsze że Twoje posty są szczere :przytul: Czasem lepiej jest wyrzucić z siebie wszystko niż dusić to w sobie, a tu na forum wiesz, że nie jesteś sama, bo myślami jesteśmy wszystkie z Tobą i Twoją mamą :przytul:
-
Moniś, bardzo dobrze, że wyrzucasz z siebie te smutki i złe emocje... będzie Ci lepiej... jesteśmy z Tobą! trzymaj się kochana :przytul:
-
Popieram dziewczyny więc nic się nie przejmuj :przytul:
-
Trzymaj się słońce. Z mamą tez mam nadzieję, że dobrze będzie.
A nam się zawsze wyżalić możesz. Od razu łatwiej wtedy.
-
3 mam kciuki za rozmowę z lekarzem :-* :-* :-* :-*
-
.. duzo zdrowia mamie życzę!! :przytul:
..i co sie dowiedziałas?
-
Monia, jak tam? Daj nam znać, bo My tu mocno trzymamy kciuki za Ciebie i Twoja mamę :przytul:
-
Moniu daj znac... :-\
-
ja też czekam na jakieś info buziaki... :-* :-* :-* :-*
-
Ja również czekam na informację.. Kochana każdy ma w życiu cięższe chwile, najważniejsze że jesteś szczera! :przytul: Przecież nigdzie nie jest powiedziane, że forum ma być miejscem samych radości i pozytywnych wiadomości... :przytul:
-
Witajcie kochane
dziś spałam godzinkę dłużej, w szpitalu byłam po 8 musiałam czekać aż skończą obchód, złapałam lekarza nawet nie wiedziałam czy to ten :) powiedział że to normalne że mama się tak zachowuje bo ten guz ją uciska i operację planują na początek przyszłego tygodnia, operacja do łatwych nie należy tym bardziej że to głowa, myślę że w niedziele może już coś konkretniejszego powiedzą
najgorsze jest to że mama chyba wbiła 3 razy zły pin w telefonie i wyskoczyło jej że ma wpisać kod puk a ja nie wiem gdzie ona go schowała i teraz nawet nie mogę do niej zadzwonić :(
a tak poza tym to ja zawsze wolałam się komuś wyżalić niż dusić wszystko w sobie
jutro siostra przylatuje i muszę ją z lotniska odebrać
dziękuję że jesteście ze mną
może uda mi się trochę forum nadrobić
-
:przytul: oj ciężki okres dla Ciebie... mam nadzieję, że Mama szybko wyzdrowieje
-
wisniowa oj tak ciężki ale muszę to przetrwać
lecę już bo oczy mnie bolą, wyszłam z pracy o 18 ileż można w monitor patrzeć
dobranoc
-
:-* :-* :-*
-
Mocno trzymam kciuki za mamę kochana :przytul:
A co do kodu Puk to może skocz do salonu operatora, może odblokują? Albo kup mamie jakiś starter byle tylko móc mieć z nią kontakt!
Wiesz,mi też zawsze pomagało albo wygadanie się komuś, albo wypisanie wszystkiego w kompie, albo w pamiętniku, które kiedyś prowadziłam. Tak więc pisz ile tylko chcesz, jeśli ma Ci ulżyć! :przytul:
-
:-* :przytul:
-
Może znajdziesz ten PUK.. A jak nie to karte starter - faktycznie...
Trzymam mocno kciuki :-*
-
do operatora jak pójdziesz to chyba musisz mieć kartę mamy ze sobą tak mi się wydaję.
zdecydowanie szybciej by było kupić starter!
Twoja mama jest pod opieką na pewno najlepszych fachowców i na pewno operacje przeprowadza bardzo dobrze!
-
:przytul: :przytul:
-
Będzie dobrze Moniś :przytul:
-
Jak się dziś czujesz kochana? I jak czuje się mama? :przytul: :przytul: :przytul:
-
Kciuki zaciśniete :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
Bedzie dobrze ;)
-
kochana wspolczuje przezyc, trzymam kciuki i wierze, ze z mama bedzie dobrze. :-* :-*
-
Trzymaj się dzielnie.
Lekarze, którzy przeprowadzają niełatwe operacje należą na pewno do bardzo dobrych i można im zaufać. Wiedzą co robią i poradzą sobie doskonale.
-
Jesteśmy z tobą :przytul: :przytul:
-
dziewczyny jestem załamana, wczoraj pojechaliśmy do mamy weszłam na salę a jej nie było ...............
pielęgniarka od razu przyleciała i pytam się jej czy coś się stało a ona na to że trzeba rozmawiać z lekarzem ...................
jest na oiomie miała zatrzymanie akcji serca i teraz jest w śpiączce podłączona pod respirator
żyć mi się nie chce!!!!!!!!!
-
moniq slonce trzymaj sie!
musisz byc silna i wierzyc ze wszystko bedzie dobrze!!
-
:przytul: jesteśmy z Tobą i trzymam mocno kciuki za Twoją mame :przytul:
-
:przytul: :przytul: :przytul:
Słowa są zbędne.. jakbyś chciała pogadać to możesz na mnie liczyć..
:przytul: :przytul: :przytul:
-
Monia dużo siły życzę Tobie i Marcie :przytul:
Bedzie dobrze. Musi być!!!
-
:przytul: :przytul: :przytul:
Kochana trzymam mocno kciuki by wszystko było dobrze :przytul:
Jesteśmy z Tobą, pamiętaj że zawsze możesz na nas liczyć! :przytul:
-
jejku straznie mi przykro, z naszej strony teraz tylko kciuki i modlitwa. :-* :-* :-* :-*
-
moniq Słowa w tym momencie nie wniosą nic nowego także ograniczę się do życzeń siły dla Was i poprawy dla mamy.
Sama miałam podobną sytuację, także rozumiem doskonale. Jakbyś chciała to zawsze gdzieś tu jestem i możesz się wygadać.
-
:przytul: :przytul: :przytul:
jesteśmy z Tobą
-
:przytul: :przytul:
kochana jesteśmy z Tobą, trzymaj się dzielnie :-* :-*
-
Trzymaj się dzielnie!!! :przytul: :przytul:
Cuda się zdażają uwierz mi!!
Sama przeżywałam podobną tragedię gdy chodziło o moją siostrę!!!MOCNO TRZYMAM KCIUKI :przytul: :przytul: :-* :-* :-*
-
I ja sie dołączaczam do tzrymających kciuki :przytul: Napewno wszystko bedzie dobrze,musisz być dobrej myśli :-*
-
Moniuś :przytul: ...
-
Jesteśmy z Tobą!! :przytul: :przytul: :przytul:
-
:przytul: :przytul: :przytul:
-
Brak mi słów :przytul: :przytul: :przytul: Monisiu jestem z Tobą i trzymam mocno kciuki, by było dobrze! :przytul: :przytul::przytul:
-
Moniczko, trzymam mocno kciuki za twoją mamę, wierzę że wszystko dobrze się skończy :przytul: :przytul:
-
Wierzę ze wszystko dobrze się skończy :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
dziękuję wam za wszystko
powiem wam że jestem już zmęczona i wykończona tym wszystkim, w piątek przyleciała moja siostra z Manchester i tak strasznie się cieszyłam że ją zobaczę, w sobotę ciocia z wujkiem z Warszawy przyjechali, więc my z siostrą od rana zakupy, obiad i po obiedzie od razu do szpitala, wchodzimy na salę (ja weszłam pierwsza) patrzę a łóżko puste, ciocia coś do mnie mówiła ale obróciłam się tylko i wyszłam, od razu pielęgniarka przyszła i powiedziała że musimy się zgłosić do pokoju ... porozmawiać z lekarzem, było dwóch, jeden do drugiego mówił "a to chodzi o tą panią co wczoraj miała operację" a mi szczęka opadła, lekarz coś mówił ale ja odeszłam na bok, byłam w szoku że nikt nas nawet nie poinformował że stan mamy się pogorszył, gdybyśmy wtedy nie przyjechali to by nikt nic nie wiedział, powiedzieli tylko tyle że w piątek o godz. 17 stan mamy się gwałtownie pogorszył i zdecydowali się na operację, szykowali salę i ludzi itd. operację mieli zacząć o 18 a o godz. 17:50 zatrzymała się akcja serca i musieli reanimować, jak nam powiedzieli reanimacja się udała ale przez to nie mogli operować bo serce i mózg zostały uszkodzone, przewieźli ją na oiom, jak tam weszłam to pani nam powiedziała że to tutaj, weszłam z siostrą, przy lewym łóżku stała pielęgniarka a my odruchowo poszłyśmy na prawo, moja siostra mówi "to mama" a ja byłam tak zapłakana że nawet nie widziałam z daleka, podeszłam bliżej i mówię "nie to nie mama" wzięłam ją za rękę i poszłyśmy na lewą stronę (pielęgniarka nas zmyliła) to był szok, jakbym widziała inną osobę, a w czwartek jak rozmawiałam z lekarzem to powiedział że stan jest stabilny potem poszłam na chwilę do niej i wiedziałam że jest z nią coraz gorzej, ale chyba na tak poważną operację było już za późno tym bardziej że mama ma chore serce
teraz leży jak warzywko, zero reakcji, lekarze nie dają nadziei, jak zapytałyśmy dziś lekarza jaki jest jej stan, lepszy gorszy to powiedział "czy panie wiedzą co to znaczy śmierć mózgu"? stwierdziłyśmy że już gorzej być nie może...a w ogóle to mnie wkurza to że tak naprawdę mama chodziła 3 miesiące z zawrotami głowy, chodziła do lekarzy i każdy ją odsyłał do innego i tak w kółko, wydaje mi się że mama też mi całej prawdy nie powiedziała, bo podobno ten guz był złośliwy a o tym dowiedziałam się od lekarza, a poza tym wydaje mi się że oni ją już na wstępie skreślili jak tylko przyjęli ją do szpitala, po rezonansie mogli stwierdzić że i tak nie da się jej uratować
dobra już nie smęcę i znikam, trzymajcie się kochane, mam nadzieję że jutro będzie jakaś reakcja ze strony lekarza
-
Trzymaj się. Bądź dzielna. A mama może nie mówiła Wam o złośliwości, bo nie chciała Was martwić, a może sama nie wiedziała do końca. W każdym razie nic to nie zmieni już. Jesteśmy z Tobą.
-
wiem że już nic to nie zmieni teraz to ja tylko gdybam...
jak pakowałam wczoraj jej rzeczy w szpitalu to łzy same zaczęły mi płynąć, jedna z pań która z mamą leżała na sali też się popłakała, zresztą ona była już po operacji ale była w o wiele lepszym stanie niż moja mama
wydaje mi się że nawet gdyby tą operację zrobili wcześniej to i tak by to nic nie dało :(
teraz pozostało tylko czekać
-
nawet nie wyobrażam sobie jak ona cierpiała, jak silny był ten ból głowy, nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy że to tak poważne
serce mi się kraja jak leży na tej sali podłączona do tego wszystkiego
-
rany az nie potrafie sobie tego wyobrazic co musicie przezywac teraz. :-* :-* :-*
-
Kochana- jestesmy z Tobą :przytul: :przytul:
-
o matko :przytul: aż nie wiem co napisać nic tu nie pomoże :przytul:
-
:przytul: :-*
-
strasznie ci współczuję... :przytul:
-
Moniś :przytul:
-
Aż łzy się same cisną do oczu.. a co dopiero Ty Monia musisz czuć..
-
Bardzo współczuję :przytul:
-
jejku przykre to wszystko co piszesz..
trzymaj sie slonce!!
Moniq gdybys chciala pogadac daj znac.. :przytul:
-
bardzo współczuję :przytul:
trzymaj się kochana :-*
-
trzymaj sie :przytul:
-
Monia najmocniej jak się da trzymam kciuki za mamę :przytul:
-
Kochana trzeba wierzyć, mojej siostrze też nie dawali nadziei mówili, że będzie warzywem!!Nie trać wiary do końca!!!!3maj się mocno :-* :-* :-*
-
weszłam tu przypadkiem i po przeczytaniu nie potrafiłam wyjść stąd nie pisząc nic. Strasznie mi przykro, brak mi słów żeby napisać cokolwiek co by mogło ukoić Twój ból, jednak kochana chcę ci powiedzieć, że z tą śmiercią mózgu nie wierz do końca. Znam przypadek, w którym lekarze odpuścili całkowicie, dając babce 2 dni, i wiesz jej stan zaczął wracać do normy. Mów do niej dużo, nie ma nic gorszego niż być zamkniętym w własnym ciele i nie słyszeć głosu kochanych osób, więc opowiadaj jej. Jestem dobrej myśli, że będzie z mamą dobrze.
-
Moniczko :przytul: :przytul: :przytul:
-
Moniś tak mi przykro że sprawy tak się potoczyły :( :( :( :przytul: :przytul: :przytul:
Brak słów po prostu, serce kraje się, jak się czyta to co czujesz, co przeżywasz, a co dopiero musisz czuć Ty.... :przytul:
Jesteśmy z Tobą kochana :przytul:
-
Przykro mi bardzo Moniq... Jesteśmy z Tobą :przytul:
-
:przytul: :przytul: - Monia...trzymam kciuki :przytul: :przytul:
-
:przytul: :przytul: :przytul:
-
moniq nie trać nadziei :przytul:
-
Moniq co słychać? Może masz jakieś lepsze wieści?
-
witajcie
dziękuje wam za wsparcie
niestety nie mam żadnych wieści, codziennie tam jeździmy, ale nie mogę już patrzeć jak się męczy, tracę już nadzieję, chociaż wiem że teraz to tylko to ją może uratować albo jakiś cud
najgorsze jest to że szpital nawet nie był łaskaw poinformować mamy zakład pracy o tym że jest w szpitalu, na szczęście zadzwoniłam do mamy koleżanki i ją poinformowałam, a dziś rozmawiałam z kadrową która prosiła żeby lekarz prowadzący mamę wystawił jej zaświadczenie że jest w szpitalu, jutro to tam chaję zrobię bo zaczyna mnie ich podejście do sprawy mamy wkurzać, jak tak można .... olać tak poważny stan
powiem wam że codziennie się nad tym wszystkim zastanawiam ale nie dochodzę do żadnego logicznego wytłumaczenia tego co się działo i dzieje z mamą
jakoś się trzymam ale nie wiem co zrobię jak moja siostra pojedzie do UK i nie daj boże zostanę sama w domu to chyba zwariuję
-
moni a w jakim szpitali leży Twoja mama?słuchaj poszperaj w internecie o prawach pacjentach, jak i wyskoczysz z jakimś artykułem to może trochę zaczną z Tobą inaczej rozmawiać! moni weź mamy papiery ze szpitala i idź może na jakaś konsultację do innego lekarza, poradzić się nie zaszkodzi, a jak pójdziesz prywatnie to Ci wszytko wytłumaczy bo państwowo to się nic nie dowiesz >:(
-
Tak, niestety, nasza służba zdrowia sięga już prawie dna...to Żal, żeby człowiek cierpiał, a lekarze tak podchodzili do sprawy. Ja nie wiem jacy ludzie tam pracują...moniś :przytul:
-
elemelka myślisz że coś to da jak pójdę do jakiegoś lekarza prywatnie? leży w Sosnowcu w szpitalu górniczym
porozmawiałam z koleżanką i mniej więcej naświetliła mi wszystko o to co mam pytać, ona jest w tym doświadczona
-
nie wiem moni czy coś da, nie jestem lekarzem, ale gdyby brat mojego Rafała trafił do szpitala do Warszawy o jakiś miesiąc wcześniej to może dałoby się go uratować,
górniczy to dobry szpital
trzymam kciuki za mamę
-
widzisz każdy ma o nim inne zdanie, gdyby moją mamę operowali 3 lata temu to pewnie też by było inaczej... tego się nie przewidzi niestety... :-\
-
moniq Najgorsza taka bezradność.. Hmmm górniczy dobry szpital. Miałam ta zajęcia z uczelni. Nadzieje musisz mieć. Zawsze. Ona wiele daje.
-
no tak o górniczym kazdy ma różne zdanie
Kochana jestem z Tobą, ciężko w tej chwili coś napisac bo nie będąc w Twojej sytuacji nie będe wiedziała.
Nie trac wiary i rozmaiwaj dużo do mamy , opowiadaj jej o zwykłych rzeczach co dziś robiłaś itd .
Co do tego ze nie powiadomili zakładu pracy to jakaś paranoja :-\
chociaż nie orientuje sie jak to prawnie wygląda :(
-
no niestety nie przewidzimy nigdy takich rzeczy:( i to jest najgorsze, tak siedzieć bezradnie
spróbuj prywatnie tak jak pisała elemelka na pewno to nie zaszkodzi
trzymaj się kochana i rzeczywiście dużo rozmawiaj do mamy
-
dokładnie dużo mów do mamy nawet o pierdołkach!
-
hej
rozmawiam z nią...
byłam dziś w szpitalu, z oiomu dali mi zaświadczenie a L-4 mają mi pielęgniarki załatwić bo lekarza nie mogłam złapać, co za paranoja samemu trzeba się o wszystko pytać a ja nie wiem jakie oni mają procedury
na 16 i tak tam jedziemy na widzenie
dziękuję wam
-
:przytul:
-
:przytul: :przytul: :glaszcze: :glaszcze:
-
:przytul: :przytul:
-
niestety z lekarzami tak jest jak Ty się sama nie zapytasz to Ci nikt nie powie :przytul:
-
:przytul: :przytul:
-
:przytul: :glaszcze: :glaszcze:
-
Polska służba zdrowia - aż szkoda słów i nerwów, by się na ten temat wypowiadać ::)
:przytul: :przytul: :przytul: Trzymam mocno kciuki
-
Kochana nie poddawaj się i ciśnij lekarzy, żeby mówili co jeszcze możecie dla mamy zrobić :przytul: :przytul: :przytul:
-
Moniś trzymaj się dzielnie!!
I tak Cię podziwiam, bo jesteś silna i bardzo wspierasz swoją mamę!
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze! :przytul:
-
witajcie kochane
mam złe wieści mamę w piątek odłączyli od tej całej aparatury, nie żyje :'( :'( :'( tak strasznie mi ciężko...............
wczoraj udało nam się tylko załatwić w zakładzie pogrzebowym pewne formalności a tak to wszystko jutro, mam nadzieję że sprawnie to wszystko pójdzie, jeszcze nasza rodzinka ma inne spostrzeżenia, wybrałyśmy z siostrą trumnę to stwierdzili że za droga i inne tego typu rzeczy
nie sądziłam że tak to się wszystko skończy
-
moniq nie ma teraz słów które by ukoiły Twój ból, ale Twoja mama zawsze będzie z Tobą
trzymajcie się dzielnie z siostrą i zróbcie wszystko tak jak Wy chcecie
przytulam mocno
-
tak mi przykro :( Elemelka ma rację Twoja mama zawsze będzie przy Tobie
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Bardzo mi przykro...
Domyślam się jak musicie z Martą cierpieć :'( :'( :'(
-
-
Szczere wyrazy współczucia dla Ciebie i najbliższej rodziny :'( :'( :'(
-
Moje kondolencje.... :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Strasznie mi przykro :( :przytul: :przytul: :przytul:
Mama zawsze będzie przy Tobie...
-
oj strasznie mi przykro, wyrazy wspolczucia monis :-* :-* :-*
-
Monia, nie wiem co napisać.. jestem z Tobą i mocno tulam :przytul:
-
ojej strasznie Ci współczuję :( :( :(
:przytul: :przytul: :przytul:
-
Monia..tak bardzo ci współczuję!! Wiem co czujesz bo ja tez straciłam jednego rodzica i wiem co to za ból! Bądz silna! :przytul: :przytul:
-
o boziu... Monia Kochana :przytul: ode mnie i Przemka najszczersze kondolencje...
-
...bardzo smutna wiadomość, ciężko jest po stracie bliskiej osoby :przytul: Mam nadzieje ze sobie Razem z siostrą i narzeczonym poradzicie :przytul:
Nic nie ukoi Twojego bólu, słowa są zbędne... Ale jesteśmy z Tobą :przytul:
-
o boziu :( Monika tak mi przykro :przytul:
co ze ślubem w takiej sytuacji? :(
-
Monia bardzo mi przykro kochana :przytul:
-
moniq.. nie wiem co napisac..
strasznie mi przykro :(
-
bardzo mi przykro :'( brak słów, które byłyby odpowiednie...
jesteśmy z Tobą :przytul:
-
Bardzo mi przykro :przytul: :przytul:
-
Moniś Kochana...
Tu nie ma dobrych słów, które pomogą, ale pamiętaj o naszej obecności o tym że każda z nas o Tobie myśli i mocno Cię ściska!!!
Wiem co czujesz :przytul:
Czas leczy rany zobaczysz.... U mnie minęło 5 lat.
Myślę o Tobie i mocno przytulam!
Dasz radę!
-
Moniu przykro mi bardzo!
-
Strasznie mi przykro :glaszcze: :glaszcze: :glaszcze:
Mamę ma się jedną i należy pożeganać ją tak jak Wy-najbliższa rodzina sobie tego życzycie...
Czas leczy rany :-* :-* :-*
-
Trzymaj się w ten ciężki dla Was czas.
-
dziękuję wam za wszystko
teraz mam sporo załatwiania, wczoraj był pogrzeb o 11:30 nawet udało się to wszystko sprawnie załatwić, całe rodzeństwo mojej mamy przyjechało, co prawda na pogrzebie nie było nas dużo bo w poniedziałek dopiero nekrologi rozwiesiliśmy
jestem strasznie rozkojarzona i nie mogę się na niczym skupić, niby powiedziałam że w czwartek przyjdę do pracy ale nie wiem czy czuję się na siłach, a w weekend jeszcze do szkoły :(
ze ślubem nie wiem co zrobimy, wstępnie rozmawialiśmy o tym że nie przełożymy, ale nie wiem na 100% w sumie żałobę noszę w sercu
dziś byłam zawieść L-4 i akt zgonu do zakładu pracy mojej mamy, pzu i takie tam
pozdrawiam was kochane
-
ze ślubem nie wiem co zrobimy, wstępnie rozmawialiśmy o tym że nie przełożymy, ale nie wiem na 100% w sumie żałobę noszę w sercu
Monia, najwazniejsze abyście zrobili tak jak to WY i tylko WY uważacie za słuszne, nikt nie powienien oceniac Waszych decyzji.
-
zgadzam się z julenka
a Ciebie ściskam mocno :przytul:
-
dokładnie to powinna być tylko i WYŁĄCZNIE Wasza decyzja!!!! I zgadzam się żałobę się nosi w sercu!
-
:przytul: Bardzo Ci współczuje...
Z pracą to różnie bywa, niektórzy wolą pobyć sami, ale innym pomaga kontakt z innymi ludźmi, zajęcie się czymś.
Co do przekładania ślubu, macie jeszcze czas, daj przede wszystkim sobie czas, nie podejmuj decyzji pochopnie. Ślub to przede wszystkim przyrzeczenie przed Bogiem, niekoniecznie musi być potem zabawa weselna, możecie ją przełożyć na jakąś rocznice, na pewno goście zrozumieją... Ludzie odchodzą, to bardzo boli, ale my którzy tu żyjemy, musimy iść dalej, może to ostre słowa, ale zmiana planów nie zmieni tego co się stało, życie musi się toczyć do przodu :przytul:...
Ale przede wszystkim moniq musisz sobie dać czas... :przytul:
-
Daj sobie czas... i dopiero podejmijcie decyzję...
Zgadzam się z Twoimi słowami: żałobę nosi się w sercu...
Dużo siły życzę :-* :-* :-*
-
Oj bidulko....z jednej strony śmierć mamy z drugiej wesele...ehh..myślę, że najlepszym lekarstwem jest czas i to on przyniesie rozwiązanie :przytul: :przytul: :przytul:
-
kochana trzymaj sie, u nas mielismy podobna sytuacje, chociaz o pare miesiecy wiecej niz u was, zmarla nagle tesciowa, ja chcialam wesele przelozyc, nie wyobrazalam sobie tego, jednak sam maz mnie przekonal, ze mama napewno by tego nie chciala, chcialaby szczescia, wasza napewno tez. wszystko zalezy jak sie czujecie, to ma byc wasza decyzja, a reszta napewno zrozumie cokolwiek nie postanowicie. oczywiscie ze zaloba jest w sercu zawsze i zawsze bedzie, nie minie po roku czy dwoch. :-* :-* :-*
-
bardzo mi przykro Moniq :'(
-
Poczekajcie z decyzją o ślubie jakiś czas. Nic pod wpływem emocji. Przemyślcie i zróbcie co uważacie za słuszne. To wyłącznie Wasza decyzja. A żałobę ma się w sercu. Ja po śmierci swojego ojca nie zmieniłam stylu ubierania ani nic co powierzchownie ukazuje żałobę. Jak mówicie nosi się ją w sercu.
-
Strasznie mi przykro :przytul: Mam nadzieję,że czas przniesie ukojenie Twemu sercu.Ściskam Cię mocno :przytul:
-
Nie wiem co napisać, żadne słowa nie wydają się być odpowiednimi...
Mocno Cię przytulam i myślę o Tobie ciepło.
Trzymaj się.
:'(
-
wyrazy współczucia
-
:przytul:
-
Moniś kochana! nie wiem co napisać... tak mi przykro!! :'(
tak mi Ciebie szkoda... ale musisz być silna!
żałobę nosisz w sercu, a Mama zawsze będzie przy Tobie i na Waszym ślubie również...
ściskam Ciebie mocno kochana... :przytul:
-
dzięki kochane jesteście
ten rok zaczął się dla mnie okropnie, wiem że muszę być silna, czas uleczy ten ból, na razie jest na to za wcześnie, wszystko mi ją przypomina i nie mogę się z tym wszystkim pogodzić
kupa załatwiania, na dobrą sprawę zostałam tu sama, dobrze że mam K. no i teściów i znajomych, siostra może wróci do Polski szybciej niż planowali, jakieś sprawy spadkowe ogólnie masakra mam już tego dość
-
Moniuś dasz radę :) :przytul: wiem, że jest Ci Ciężko :-* :-* :-* :-* :-*
-
Jesteśmy z Tobą :przytul:
-
Moniś :przytul:
-
Ułoży się :glaszcze: :glaszcze: :glaszcze:
-
wiem, musi się jakoś ułożyć
-
Musi. Masz przy sobie ukochanego mężczyznę, który będzie cię wspierał. A Mama zawsze z Wami będzie. Będzie się z Wami cieszyć i z Wami płakać, będzie z Wami czekać na ważne dla Was chwile. Pozostanie zawsez z Wami, bo w Waszych sercach. Trzeba czasu, żeby móc w miarę spokojnie o tym myśleć.
-
dokładnie potrzeba teraz czasu :przytul:
-
a takie miałam plany na luty i nic z tego nie udało się wykonać :(
-
Życie weryfikuje nasze plany.. Niestety.. Ale po burzach nastaje słońce.
-
Moni co się odwlecze to nie uciecze także takie plany zrealizujesz sobie w marcu :przytul:
-
:przytul: :przytul: :przytul:
Kochana wszystko się ułoży chociaż wiem, ż życie już nigdy nie będzie takie samo... :przytul:
Pamiętaj, że mama chciałaby byście byli szczęśliwi... Masz rację pisząc, że żałobę nosi się w sercu :przytul:
Jesteśmy z Tobą!
-
wiem kochane jesteście i dziękuję wam za to, ale teraz będą inne problemy z podziałem mieszkania itp. tutaj sytuacja jest bardziej skomplikowana... :( i nie wiem jak to rozwiązać........ problem za problemem.
-
Kochana na bank sobie z wszystkim poradzicie wierze w Ciebie dasz radę :)
-
każdy problem da się rozwiązać, jeśli nie ma rozwiązania to znaczy, że nie ma problemu :) dasz radę!
-
listek ma racje, każdy problem jest do rozwiązania ;) Wiem że w Polsce biurokracji dużo, ale na spokojnie na pewno uda Wam się wszystko pozałatwiać :przytul:
-
Popiram powyższe wypowiedzi dziewczyn - nie teraz, to później.
Wszystko pomału się ułoży :-* :-* :-*
-
tak ja wiem, tylko teraz mamy na utrzymaniu 2 mieszkania...
-
No faktycznie będzie ciężej finansowowo...
A tak prywatnie spytam, Marta z Marcinem nie zamierzają wrócić?
Może oni zamieszakaliby w Waszym rodzinnym mieszkanku i wtedy odciążyliby Cię choć z czynszu...
Choć pewnie oni też już jakieś swoje plany mają...
-
planują wrócić ale kiedy tego nikt nie wie, a plany mają: mieszkać będą w jego domu
-
To nieśmiało zaproponuję. Może sprzedać? Albo wynająć?
-
moni sprzedawać to szkoda, lepiej wynająć, teraz jest kiepski czas na sprzedaż
jeśli chodzi o kwestię wesela, to sama w serduszku to sobie musisz rozważyć
ja jak zmarł brat Rafała to nie wiedziałam co będzie dalej, miałam wątpliwości czy powinniśmy . Ale zarówno Rafał jak i rodzice byli za tym, żeby wszystko się odbyło tak jak to zaplanowaliśmy, bo przecież brat wiedział o weselu, a my też jesteśmy ze sobą już trochę czasu, Rafał ma już swoje lata i chcielibyśmy założyć RODZINĘ.
trzymaj się dzielnie i pamiętaj, że mama chciałaby żebyś była szczęśliwa :-*
-
Kochana tulam Cię mocno :przytul: :przytul: :przytul:
echh jak się nie ma mieszkania problem , jak się ma 2 to też problem :-\
Chyba najlepiej wynając żeby nie płacić czynszu a mozecie oś jeszcze zarobić.
A póki najemcy nie znajdziecie to moim zdaniem z siostra powinnyście na pół opłacać to mieszkanie.
uszy do góry, pomału wszystko rozwiążecie
-
Moniu trzymam kciuki za poukladanie spraw!
-
dziękuję za wasze rady na pewno z którejś skorzystam, a kciuki na pewno się przydadzą
jutro mam tylko jeden wykład i to na 14:40 do 19:40 a w niedzielę na 8 do 15 trzeba wrócić do codzienności
ślubu nie będziemy przekładać, zresztą ja już nic nie planuję bo nic z tego nie wychodzi
trzymajcie się i dziękuję że do mnie zaglądacie bo ja od miesiąca rzadko na forum jestem :(
miłego weekendu
-
Ściskam Cię mocno :-*
-
popieram decyzję o nie przekładaniu ślubu :przytul:
-
Super, że nie przekładacie ślubu. Mama na pewno chciałaby, żebyście byli już mężem i żoną. Trzymaj się cieplutko.
-
hej
przełożenie ślubu i tak nic nie zmieni... i mama i tata będą z nami tego dnia, mama się strasznie cieszyła że się w końcu pobierzemy, w życiu nie pomyślałam że tak to się wszystko skończy, mam pewne wątpliwości co do tego szpitala i tych lekarzy ale życia to mamie nie wróci ...jakoś nie mogę się z tym pogodzić
w sumie to do ślubu zostało już nie dużo czasu bo ponad 4 miesiące, chciałabym w marcu załatwić nauki tylko muszę iść do kościoła i zobaczyć w jakie dni są
muszę zrobić obiad a potem na wykład ale mi się nie chce, w poniedziałek do pracy, podobno jakieś zmiany wprowadzili mam nadzieję że na lepsze dla mnie
pozdrawiam was i ślę buziaczki
-
Moniu w dalszym ciągu życzę dużo siły :-*
A wynajęcie mieszkania, to chyba teraz najlepsze dla Ciebie rozwiązanie...
Po co płacić za dwa skoro i tak nikt tam nie mieszka.
-
wiem Justynko, myśleliśmy o wynajęciu, ale jeśli to trzeba będzie sprzedać to będziemy się musieli przenieść do kawalerki czego ja nie chcę, bo co ja zrobię z tymi wszystkimi meblami nawet sobie tego nie wyobrażam :(
-
Powodzenia na naukach. :)
Co dziś na obiad?
-
jajko sadzone, ziemniaki i surówka
-
Tak wiosennie. Mniami :)
-
A ja od kilku dni mialam ochotę na zalewajkę (taką z jajkiem i kiełbaską) i zrobiłam :)
Buziaki Moniś .Ja niestety weekend pracujacy na 13 :(
-
dokładnie rodzice będą z Wami obecni i na pewno będą się cieszyć Waszym szczęściem :)
Monius i ja też życzę Ci dużo siły abyście sobie z wszystkim poradzili :) jesteś na tyle silna że dasz sobie radę buziaczki :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
moniq wszystko się poukłada! ;*
a na taki obiadek ahh narobilas mi ochoty :D to tego np. kefir lub maslanka - mniam!!
-
już wróciłam, w sumie wykład był tak nudny że szkoda było tam jechać gość nas puścił o 17:30 potem poszłam do koleżanki bo pracuje w sklepie i stałam i gadałam z nią 2 godz. potem kolacja a teraz odpoczywam, chyba za dużo ostatnio myślę, za dużo tych problemów na głowie
-
Wiem jak to jest. Powiem ci, że ja np. nie bardzo pamiętam kilku miesięcy po śmierci ojca. Po prostu nie pamiętam. Wiem jednak, że trzeba było zacząć próbować żyć dalej, jak wcześniej. Wpaść w taką codzienność. Wiesz takie malutkie drobne sprawy. Powoli i do przodu.
Jutro też na uczelni?
-
:przytul:
-
:przytul: Masz rację kochana, trzeba wrócić do rzeczywistości... Chociaż to takie trudne!
Co do mieszkanka to mam nadzieję że nie będziecie musieli go sprzedawać. Wy mieszkacie w kawalerce, tak? No to może po prostu przenieście się do mieszkania mamy, a kawalerkę sprzedajcie?
-
oj tak będzie to trudny czas ale mam nadzieje że sobie poradzisz, dobrze ze masz narzeczonego i teściów przy sobie ;)
nie chciałam wcześniej pisac ale nie lubie górniczego szpitala - bardzo "mądre " pielegniarki otworzyły okno i zrobiły przeciag w sali gdzie leżał mój pradziadek i dostał zapalenia płuc , nie musze mówic jak to się skończyło dla ponad 80 letniego staruszka :(
wiadomo nie nalezy uogólniac ale mam awersje do tego szpitala :P
-
Monisia dla Ciebie :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
-
tak dziś też na uczelni do 14:20 potem obiadek u teściów
byliśmy na cmentarzu posprzątać te wszystkie kwiaty, wszystkie przemarzły, zostawiłam tylko 4 sztuczne wiązanki
Justyś ja też mam awersję do tego szpitala
jutro będzie ciężki dzień bo muszę się wbić w rytm tego wszystkiego a jakieś zmiany na mnie czekają...
dałam dziś moim dwóm koleżankom z grupy zaproszenie na ślub, były ogromnie zaskoczone i strasznie się cieszyły, nie wiem czy przyjdą bo jedna z nich ma ślub 14.08.2010 a druga 21.08.2010
pozdrawiam was kochane
życzę już dziś wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet :)
-
Dasz radę. Zdolna bestia z Ciebie :P a ja w Ciebie wierze :)
-
Trzymaj się kochana, jesteś bardzo silna :-* :-* :-*
-
dziewczyny co ja mam teraz załatwiać do ślubu?
na pewno buty, bielizna bo w maju na przymiarkę
za tydzień fryzura i próbny makijaż
muszę wina, napoje, soki kupić
ciasta i tort to później
garnitur na pewno (jak mi się uda wyciągnąć K. do sklepu)
nie wiem jaką wybrać piosenkę na pierwszy taniec, nie mamy takiej jednej naszej :(
zostały nam 3 zaproszenia do rozdania ale za tydzień je damy
no i nauki mam nadzieję że w marcu uda się je załatwić bo mało czasu zostało
i muszę ciocię poprosić żeby mi załatwiła akt urodzenia i chrztu ale to w kwietniu żeby ważności nie straciły
kwiaty i butonierka
podpowiedzcie co jeszcze?
-
monia akt chrztu ani urodzenia nie traci waznosci
-
akt urodzenia ma ważność pół roku wg moich informacji :) w usc trzeba załatwiać na 3 miesiące przed bo to traci ważność ;)
za garniturem się rozejrzyjcie ale to w sumie na spokojnie ;)
-
chyba każdego Pm trudno wyciągnąć po garnitur ;D
Tobie też kochana wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet :przytul:
-
O wypraszam sobie, mój Paweł z chęcią wybierał i cieszył się przy tym jak ja wybierając suknie :)
-
oj tak...najgorzej to "wyciągnąć PM-a... ;)
-
:Daje_kwiatka: w dniu naszego święta :)
Mam nadzieję,że niebawem zaświeci dla Ciebie słoneczko :-*
-
Jestem pewna, że zaświeci :-* :-* :-*
-
monia akt chrztu ani urodzenia nie traci waznosci
ojjj Pamela sie nie zgodzę z Tobą nie którzy księża żądają takiego aktu na 3 miesiące przed ślubem jak jest 4 to musisz wziąć jeszcze raz z parafii w której byłaś chrzczona :)
Moniuś nie wiem jak chcesz ale ja po soki wybrałam tzn nasi rodzice wybrali się dzień przed weselem, mimo wszystko żeby się nie popsuły takie soki albo coś, i od razu na salę zawieźli i przynajmniej tak spora ilość miejsca nie zabierała :)
-
Moniczko moja Kochanaz okazji DNIA KOBIETEK
dużo uśmiechu i słoneczka na co dzień
:Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
:Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
Życzenia dla wszystkich Forumek!!!
-
Dokładnie - Najlepiej wybrać akt urodzenia 3 miesiące przed, a akt chrztu ważny jest 6 miesięcy, ale najlepiej mieć 3 miesięczny, bo księża mogą się czepiać.
My soki kupiliśmy pół roku przed i było wszystko oki :)
Zostawiam :-* :-* :-* i :Daje_kwiatka: z okazji Dnia Kobiet ;D ;)
-
Moniu kochana,... watku nie nadrabiaj bo nie ma sensu :) wystarczy ze czasem poczytasz :) a w maju moze sie zoabczymy :))
-
Moniś wszystkiego najlepszego w Dniu Naszego Święta! :) :-* :Daje_kwiatka: ...a przede wszystkim uśmiechu na buźce :przytul:
-
Witajcie
jakoś przeżyłam ten dzień w pracy, ale powiem wam że zmiany są może na lepsze dla mnie ... zobaczymy, rozmawiałam z księgową a raczej zastępcą kierownika i czego się dowiedziałam.. że sobie nie radziłam albo że mi się nie chciało dociekać pewnych rzeczy i dali mi inne firmy po prostu brak słów :mdleje: one by chciały żebyśmy po 12 godzin w pracy siedziały za darmo, bo za nadgodziny nam nie płacą, tak jakbym nie miała co w domu robić
ogólnie dziś nic ciekawego nie robiłam
dziękuję za życzenia a to dla was :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
o tak Reniu na pewno się spotkamy w maju
te wszystkie dokumenty to będę załatwiać nie wcześniej niż 3 miesiące przed ślubem, najpierw się idzie do USC a potem do księdza na spisanie protokołu i zapowiedzi???
udanego świętowania
-
Moniuś my protokół spisywaliśmy bardzo wcześnie chyba lutym wtedy nam powiedział o dokumentach my akurat mogliśmy akt chrztu dostarczyć szybko mój ksiądz nie zwracał uwagi na ważność w USC to na 100% nie prędzej niż 3 miesiące przed ślubem bo on po taki czasie traci ważność
-
Najpierw pójdźcie do kancelarii i upewnijcie się, jakich dokumentów wymagają. WIadomo, co parafia to inne wymagania. Potem USC, jak już załatwicie wszelkie papiery, to w USC spisujecie zaświadczenie o braku przeciwskazań do małżeństwa i z tym idziecie do kancelarii spisywać protokół.
-
No Madziu to prawda co parafia to inaczej :P
ja już miałam spisany dawno dawno protokół,a papierek z USC później dostarczyłam :)
-
hej
dzięki za informacje, nam ksiądz kazał przyjść w kwietniu żeby spisać protokół a my nawet nauk nie mamy :( muszę iść do kościoła sprawdzić może nawet zaraz polecę
-
takich rzeczy lepiej nie przekładać na później :)
-
już wróciłam :)
nauki są 11,14 i 18 marca musimy to załatwić bo w kwietniu to może być za późno
a ja wzięłam sobie pracę do domu i muszę ją zrobić także na razie uciekam
-
miłego pracowania Kochana :-* :-* :-* :-* :-* :-* i dobrze że macie tak szybko terminy :) to teraz się tylko dokształcać trzeba :P
-
Ooo no to super! akurat się załapiecie! ;)
Miłej pracki kochana! :-*
-
Czyli uda się Wam załapać - super :)
-
Fajnie Wam się udało z tymi naukami ;)
Jeśli chodzi o protokół i tym podobna, my zaczniemy to po przekroczeniu granicy 3 miesięcy do ślubu, czyli zaraz jak będzie 2 miesiące i ileś tygodni:) Najpierw planujemy załatwić akty urodzenia, mój PM akt chrztu, później urząd stanu cywilnego i potem protokół u księdza. W takiej kolejności:)
-
My spisywaliśmy protokół chyba na niecały miesiąc przed ślubem.. Sprytnie udało się z tymi naukami, nudne bo nudne ale odbębnić trzeba :)
Buźki Monia! :-* :-* :-*
-
już padam, nie zdążyłam wszystkiego zrobić dokończę jutro w pracy
nauki trzeba odbębnić
dobranoc kochane
zostało 130 dni :)
-
Coraz bliżej wielkiego dnia :-*
-
strasznie strasznie szybko Wam teraz zleci :P wiem co pisze :P
-
Ooo ale już bliziuuutko!!! :o
Dopiero teraz spojrzałam na mój suwaczek!! :D
Miłej nocki kochana! :-*
-
....oj kochana "goni" ten czas ;D ;Djak oszalały ;) ;)
-
Pamiętam swoje 100 dni do ślubu.. Po 100 to dopiero zleci! ;D
-
Moniś ..my też spisywaliśmy protokół miesiąc przed ślubem. I musielismy miec już wszystkie dokumenty - z usc, i byliśmy już po naukach. Protokół to taka kropka nad "i" ;D
...i coraz blizej waszego pięknego dnia! wiem, ze bedzie ci ciezko w sercu..ale mama będzie przy tobie..na pewno!
mocno ściskam :przytul:
-
Też chcę już 130, a nie że ponad 155 ;D
-
Moniś co słychać?
-
co tam u Ciebie Kochana ??? Udaliście się na nauki ???
-
Witajcie
byliśmy na naukach 2 godziny nas trzymał, jeszcze 20zł. trzeba było zapłacić, w niedzielę też się wybieramy na 15 ma być msza (jeszcze nam kazał się wyspowiadać żeby każdy przystąpił do komunii) a potem spotkanie z panią z poradni ale takie ogólne, potem jeszcze raz w czwartek i znów z panią z poradni ale to już każda para indywidualnie się umawia ... masakra tyle zachodu
w pracy muszę dłużej siedzieć, mnóstwo dokumentów do wprowadzania, leci ten czas strasznie szybko
w poniedziałek idę na próbną fryzurę i makijaż ciekawa jestem jak wyjdzie
padam na pyszczek idę zaraz spać dobranoc
-
Odbębnicie, i będziecie to mieli za sobą :)
-
Fajnie masz, że już makijaż i fryzurka próbna w poniedziałek :D
dobranoc :-*
-
Mysia miałam iść na próbną 22 lutego no ale plany się pozmieniały, wtedy poszłaby ze mną siostra a teraz muszę iść sama
musimy odbębnić i tyle, ale powiem wam że w szoku byłam bo strasznie dużo ludzi było dziś na tych naukach, cała sala nawet się tylu osób nie spodziewałam
trzymajcie się, jutro już piątek może w końcu się wyśpię, bo ostatnio śpię jakoś niespokojnie :(
-
Kochana, wy płaciliście za co te 20zł? tylko nie mów, że za nauki??!! :o
A jak to jest ze spowiedzią?! mieszkacie ze sobą? bo nam przecież ksiądz nie dał rozgrzeszenia na święta Wielkanocne rok temu, bo zapytał się, czy mieszkamy razem, a my odpowiedzieliśmy, że tak. Potem zapytał czy to jest spowiedz przedślubna, my, że nie... no więc proszę przyjść do spowiedzi dopiero przed ślubem... :-\
Mam nadzieję, że zrobisz nam kochana fotki fryzurki i makijażu?!
Już się nie mogę doczekać! ;D
No i życzę Ci spokojnego snu!
Dobranoc Moniś! :-*
-
Monia, my równiez płaciliśmy tylko 20 zł :)
-
A za poradnie przedmałżeńską - nic :)
-
My za nauki ani za poradnię nie płacilismy...
-
my za nauki płaciliśmy 30 złotych... tylko nie wiem u Was jest za osobę 20 złotych ??? U mnie było 30 złotych za osobę czyli razem 60 złotych :)
-
My za nauki i poradnię nie płaciliśmy nic :)
-
O matko!! ada ale z Was zdarli!! :o :-\
-
O matko!! ada ale z Was zdarli!! :o :-\
no zdarli zdarli ale co tam :P
-
60 zł :o :o :o to jakaś masakra
my nic nie płąciliśmy ani za nauki ani za poradnie
mam nadzieję ze fotki makijażu i fryzurki będą :brewki:
-
Monia ktora sukienke zamawialas w salonie tym co ja ?:P
-
Już fryzurka i makijaż, ale super. Czekamy na zdjęcia :) Koniecznie...
Dobrze, ze nauki już zaczęliście. Zawsze to coś do przodu. Powodzenia ;)
-
U mnie też się nic nie płaciło, ani za nauki ani za poradnię ;) Ci księża to już nie wiedzą na czym kasę robić :-\
Trzeba odbębnić, ale potem już jest ulga że jedno z głowy ;)
-
to mój kościół bije chyba wszystkich na kolana :P
-
witajcie
kochane my płaciliśmy 20zł. od pary (podobno to dla pan z poradni)
jeśli uda mi się zrobić fotki to będą na pewno, będę musiała fryzjerkę poprosić :)
naszemu księdzu z parafii też się nie podobało że mieszkamy razem ale dał mi rozgrzeszenie, obowiązuje nas tylko jedna spowiedź przed ślubem, może to i lepiej
Ada strasznie dużo od was wzięli za te nauki
a ja dziś miałam przemeblowanie w pracy, przesadzili mnie w inne miejsce (dla mnie lepsze) wróciłam na stare śmieci, od poniedziałku będziemy mieć nową laskę do wprowadzania dokumentów
potem byłam u dentysty, a potem przyjaciółka wpadła na ploty przy piwku
trzeba by się na solarium wybrać bo już z ponad miesiąc nie byłam
Renia sukienkę mam zamówioną na przeciwko dawnego kina Ars jak się nie mylę to tam gdzie ty swoja kupowałaś, taka jak na fotce w wątku (chyba strona 4)
-
My płaciliśmy 80 zł od osoby za nauki i 40 zł od osoby za poradnię małżeńską :mdleje:
Ech, ja tam się boję tej spowiedzi... brrr ;)
Zazdroszczę, że dentystę masz za sobą... nade mną nadal wisi a mi się jakoś nie spieszy ;D
-
Mysia, no to Was jeszcze ładniej skroili!!! :o :-\
Moniś, poproś koniecznie o fotkę! niech dokładnie pstryka ;D ;)
Ja spowiedzi też się troszkę boję, ale chyba nie będzie aż tak źle? ;)
Miłego weekendu kochana! :-*
-
Faktycznie Mysia..zdarli z was równo!! :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Monia miłego weekendu :-* :-* :-*
-
a matko Mysia :mdleje:
-
o rany, masakra z tymi naukami >:(
my wczoraj super trafiliśmy, ksiądz taki fajny, życiowy, że aż bym chciała się do niego iść wyspowiadać, spotkanie trwało 45 minut, w niedzielę msza na 15, we wtorek spotkanie z babeczką, także źle nie będzie ;)
o opłatach na razie nic nie słyszałam
spokojnego weekendu moniczqo :-*
-
strasznie mnie dziś głowa boli i nie mam na nic ochoty
-
Skoro boli głowa to trzeba sobie zafundować leniwą sobotę w łóżku ;)
-
hej
już mi lepiej, w życiu mnie tak głowa nie bolała jak dzisiaj, przespałam się i mi przeszło, chyba muszę się wybrać do lekarza, jeszcze wymiotowałam chyba mi coś zaszkodziło
byłam na solarium a teraz robimy sałatkę jarzynową
potem film jakiś obejrzymy a jutro na 15 na nauki i pewnie obiadek u teściów
miłego weekendu kochane
-
może to migrenowy ból głowy ??
buziaki zostawiam :-* :-* :-*
-
ja wiem Moniu... pytalam tylko co to za nazwa :) juz mam :)
-
:)
-
ale niedługo już z głowy będziecie mieli tą cała poradnię i nauki ;)
buziaki :-* :-* :-*
-
witajcie niedzielnie
Castia tym się pocieszam :)
a dziś wstałam o 8 zrobiłam śniadanko, posprzątałam mieszkanko a na 13 jedziemy na obiadek do teściów a potem na nauki, mieliśmy wręczyć ostatnie 2 zaproszenia ale chyba dziś już nie zdążymy :(
miłej niedzieli
-
Trzymaj się Słońce. :)
Fajnie, że teściowie tak o was dbają. :) Obiadki.. Mniami... mniami...
A spowiedzi też się obawiam. ;/
-
o 8 w niedzielę??!! :o my dopiero wstaliśmy!! :P :D
I już wszystkie zaproszenia macie rozdane??!! :o o nie! a my nawet nie kupiliśmy... ::)
Muszę się za to wziąć, skoro Lipcówki już rozdają... ;) ;D
Miłej niedzieli kochana! :-*
-
aagatkaa Potwierdzam, że Lipcowe Panny Młode rozdają już zaproszenia. Nam pojedyncze sztuki zostały i to wśród znajomych :) także do boju :P
-
Fajnie, że już roznosicie zaproszenia :) :) :)
No i zdzierają z Was za te nauki! Każdy sposób na zarobek jest dobry ??? My nie płaciliśmy nic ani za nauki ani za poradnię... Praktycznie tylko 250 zł za udzielenie ślubu w kościele zapłaciliśmy.
-
Wstaliście o 8? Z Was to są prawdziwe ranne ptaszki ;D
-
już po naukach, msza 50 minut a potem z babką z poradni około godziny
znów nam się auto popsuło tym razem chyba linka sprzęgła :( chyba je sprzedamy akurat będzie kasa na ślub, tylko nie będziemy mieli jak przewieść napoi itp. rzeczy albo się szwagra K. poprosi zła jestem wrrrrrrrrrrr
-
Uszy do góry słoneczko. A może sprzedajcie i kupcie coś innego. Co to za bryka?
-
madziatko taki mamy zamiar, golf 3 ma już 14 lat ale my go mamy ponad 2 lata, ogólnie fajne autko ale ostatnio coś często płata nam figle
-
Aha, to dobrze. Bo zrozumiałam, że chcecie sprzedać i zostać bez autka. My ciągle bez auta i naprawdę uciążliwe to bardzo.
-
wiem że to uciążliwe ale możliwe że sprzedamy i na razie nie kupimy bez auta też da się żyć
-
a ja nie mam autka i nie narzekam :) dobrze mi się przejechać autobusem :)
-
Wiem, że się da. Sami nie mamy auta od świąt Bożego Narodzenia.
-
My tez nie mamy auta i pożyczaliśmy od brata G by pozałatwiac wszystkie sprawy weselne ;)
teraz to ja już na niego zbieram bo mnie wkurza spędzanie 6h w autobusach co weekend :-\
-
koleżanka była u mnie grzane winko wypiłyśmy i mam lekką fazę :) miło było
baterię do aparatu już się ładują na jutro
pozdrawiam
-
koleżanka była u mnie grzane winko wypiłyśmy i mam lekką fazę :) miło było
To zdanie mi się najbardziej podoba ;D ;D ;D
-
O proszę, jak sobie Monia dogadza! :D ;)
Taak, taaak! nie zapomnij aparaciku!!
Kolorowych snów! :-*
-
pewnie nie żałuj sobie :P
chociaż ja grzanego wina nie lubię :)
-
Poniedziałkowe :-*...
-
Napiłabym się Martini.... :P :P :P
A co do autka to u nas akurat panuje zasada "Bez auta jak bez ręki" no ale póki co korzystamy z auta taty, nasze musieliśmy sprzedać.
-
Pozdrawiam poniedziałkowo :Daje_kwiatka:
-
Oj kurcze, no to pech z tym autem... ::)
Powiem szczerze, że ja sobie nie wyobrażam być bez samochodu już... :-\
Buziaczki :-*
-
witajcie
mnie jakieś choróbsko bierze, mam katar lekki i jakoś tak niewyraźnie wyglądam
byłam na próbnej fryzurce, wyciągnęłam koleżankę z pracy, ale nie mam fotki bo jakoś tak szybko to wszystko było, 3 opcje mi pokazała i w sumie każda mi się podobała, jak będę miała welon to będzie łatwiej podjąć decyzję, w skrócie to pokręciła mi włosy prostownicą do loków
fotki makijażu za chwilę
-
No to czekamy ;D
-
Hurra będą foteczki ;D
Moniś teraz to wszyscy tacy zasmarkani chodzą . Ja też :(
-
tylko nie patrzcie na moje głupie miny
(http://img63.imageshack.us/img63/9473/img1389o.th.jpg) (http://img63.imageshack.us/i/img1389o.jpg/)
(http://img31.imageshack.us/img31/5843/img1391kf.th.jpg) (http://img31.imageshack.us/i/img1391kf.jpg/)
(http://img31.imageshack.us/img31/6607/img1394z.th.jpg) (http://img31.imageshack.us/i/img1394z.jpg/)
i jak?
-
Bardzo ładny makijaż. Szkoda, że nie ma fotek fryzurki :)
-
A czemu nam z otwartymi oczkami nie wkleiłaś? :(
ale z tego co widać, to bardzo ładny, elegancki makijaż ;)
Buziam! :-*
-
Elegancki, stonowany... Ładny.. Ciekawe jak z otwartymi oczami
-
jakoś nie pomyślałam żeby z otwrtymi oczami zrobić :)
zaraz wkleję bo jeszcze mam na sobie
a jeśli chodzi o fryzurkę to upięła je z tyłu i jakoś tak fajnie się układały ogólnie zadowolona jestem
-
ogólnie zadowolona jestem
No to najważniejsze... :przytul:
-
ogólnie zadowolona jestem
No to najważniejsze... :przytul:
Dokładnie ;D
-
(http://img48.imageshack.us/img48/756/img1396s.th.jpg) (http://img48.imageshack.us/i/img1396s.jpg/)
zastanawiałam się nad fioletem ale chyba za bardzo odważny, a brąz jest taki uniwersalny
-
bardzo fajny makijaż.
Uwielbiam brązy :)
-
Nie no brąz idealnie pasuje Ci do koloru oczek!! :)
Kolorych życzę! :-*
-
Fioletom mówimy nie. Brązom zdecydowanie tak
-
bardzo ładny makijaż tylko dla mnie taki troszkę za delikatny :)
ogólnie zadowolona jestem
No to najważniejsze... :przytul:
Dokładnie ;D
popieram ;D
-
Bardzo ładny makijaż :) Szkoda, że nie ma fryzurki :(
-
Fajny ten makijaż ;D ;D ;D Ale w jakimś żywszym kolorze też by Ci było ładnie ::) ::) ::)
Buziaki :-* :-* :-*
-
Fajniutki ten makijaż :D szkoda że fryzurki niezobaczymy :P
-
Makijaż ok, ale powinna Ci na górnej powiece bardziej rozmyć granicę brązowego cienia, a nie takie 2 placki za przeproszeniem zrobić ;)
-
hej
dzięki za uwagi postaram się je wykorzystać, ja się nie znam na takich rzeczach, na zdjęciu też wszystkiego nie widać
zmęczona jestem w pracy znów dłużej siedziałam, potem na pocztę i szybki obiad
zaraz lecę na mój serial "na wspólnej" :)
-
Moniuś a Tobie za te nadgodziny płacą ???
bo moja pensja mimo siedzenia po 12 godzin była goła i wesoła :P
-
makijaż ładniutki zdecydowanie lepszy jak oczka otworzyłaś :) ja bym go chyba troskę rozjaśniła, ale tak tez jest jak najbardziej ok :-* :-*
-
Bardzo ładny makijaż! ;D
-
Oj biedna z ta praca jesteś. Mam nadzieję, że choć w pensji się to odbija.
Chwila relaksu przy serialu, hmmm, niezastąpione :P
-
witajcie
dziś znów byłam dłużej w pracy ale tylko godzinę
Aduś w sumie jako tako nie płacą czasem w premii dadzą coś więcej ale tak naprawdę nie wiem za co ona jest, czy za pracę którą wykonuję czy za te nadgodziny, ale u nas każdy siedzi po godzinach co mnie się oczywiście nie podoba, zero życia rodzinnego itp. masakra niektóre księgowe siedzą do 21 w pracy to już lekka przesada
byłam na solarce z moją przyjaciółką i na małych zakupach a potem pogawędziłyśmy przy herbatce
zaraz idę spać, sama jestem (w sumie z psem) bo K. w delegacji
chyba już nie zdążę do was zajrzeć
fajnie że wam się makijaż podoba, pewnie w dniu ślubu i tak wyjdzie inaczej, może ja będę miała jakiś pomysł, poszukam na necie, chciałam się wybrać jeszcze na próbny do koleżanki z podstawówki ale trochę szkoda mi kasy bo ona bierze 60zł. a i tak chciałam znaleźć fryzjerkę i makijażystkę w jednym
dobranoc
-
moniq ja nadrobilam juz watek, po mojej nieobecnosci :)
makijaz fajny,chociaz ja chetnie zobaczylabym Cię w kolorkach cos w stylu roz i fiolet :)
ja juz kurde mialam chyba z 8 wersji makijazu i jakos za kazdym razem cos nie gra..
w kwietni mam isc na ostatnie przed slubem podejscie ;)
szkoda ze nie masz fotki z fryzurki, ja sie strasznie stresuje na ta moja jutrzejsza wizyte.. zobaczymy!
moze dasz sie wyrwac na pogaduchy w przyszlym tyg?
-
no to Kochana chociaż jaką premie dostajesz, a ja nic a nic mimo celów oddziałów to zawsze dla mnie jakoś premi zabrakło... :-\ :-\ :-\
współczuje samotnej nocki :przytul:
-
Zostawiam czwartkowe! :-* :-* :-*
-
Zostawiam czwartkowe! :-* :-* :-*
I ja również czwartkowe ;D ;D :-* :-* :-*
-
To i ja dołączam swoje :-* :-* :-*
-
Fajny makijaż, bardzo ładnie wyglądasz! :)
-
To jak wszystkei całuskują, to ja się wyłamię i :uscisk: ;D
-
hej
to mówicie żeby pójść na jeszcze jeden próbny makijaż?? sama bym zobaczyła jak będzie mi w fiolecie
Patik w przyszłym tygodniu myślę że mogłybyśmy się spotkać
dziś nici z nauk bo jeszcze K. nie wrócił, pójdziemy dopiero 15 kwietnia, o kurde a w ten dzień jest msza za moją mamę wrrr trudno nie pójdę na nią, będą jeszcze 4 inne msze
dzień w pracy strasznie szybko zleciał, teraz robię pieczonki żeby były na jutro mniam już pachnie w całym domu
lecę do was poczytać
-
to mówicie żeby pójść na jeszcze jeden próbny makijaż?? sama bym zobaczyła jak będzie mi w fiolecie
Tak mówimy :D :D :D
teraz robię pieczonki żeby były na jutro mniam już pachnie w całym domu
Mmmm... zjadłabym ;D
-
Justynko to zapraszam na pieczonki
-
buziaczki :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
co to są pieczonki? ;D
-
Własnie?! co to za frykasy wypiekasz?! ;D
Miłego dzionka kochana! :-*
-
Dziewczyny nie wiecie co to są pieczonki ??? :D :D :D
hmm pewnie u Was w regionie mówi się na to inaczej ;) np duszonki ;)
piecze się ziemniaki, boczek, marchewke, buraczki, cebulkę - kto tam co woli, w wielkim garze, można też na ognisku ;)
-
Moim zdaniem makijaż fajny, ale dla porównania zrób sobie jeszcze jeden próbny, będziesz miała pewność! :) Ja też miałam dwa próbne, na szczęście! :)
Pieczonki, duszonki MNIAM MNIAM MNIAM reety, zawsze na nie jeździmy albo do Będzina albo do Katowic do cioci na działkę ;D i potem się zajadamy, pyszności, ale mi smaka narobiłyście! Może załapię się na pieczonki majowe jak będę w PL ;D
-
Uuuu, to raczej nie dla mnie! :P
-
Justynko to zapraszam na pieczonki
Dziękuję bardzo :-*
Może kiedyś uda mi się skorzystać :-* :-* :-*
-
u mnie nie ma takich pieczonek/duszonek ;)
-
smacznego :), zostawiam piatkowe :-* :-*
-
witam piątkowo
Justynko dzięki za pomoc z pieczonkami/duszonkami jak kto woli
Madzia chyba zrobię jeszcze jeden próbny makijaż bo potem będę żałować
dziś mi się tak strasznie w pracy dłużyło że coś okropnego, ale teraz już w domku, K. czeka na szwagra bo mają auto holować do Sosnowca do naszego znajomego mechanika ale jak zwykle jest jakiś problem (nie ma tego haka albo nie możemy go znaleźć)
nie wiem jak jutro pojadę na uczelnię, albo busem a może K. mnie zawiezie... zobaczymy
chciałam wam pokazać zdjęcie makijażu które znalazłam ale nie umiem go wkleić ze stronki :(
to nie ten ale wkleję wam, chyba trochę za mocny
(http://img693.imageshack.us/img693/2261/b42d6m250200ffffff00000.th.jpg) (http://img693.imageshack.us/i/b42d6m250200ffffff00000.jpg/)
-
Makijaż jak dla mnie za mocny.
A ja pieczonki jadłam raz w życiu. Wybrałam buraki (bo nienawidzę) i było pyszne. :)
-
pieczonki uwielbiam ale z burakami nigdy nie jadłam
ja też uważam że za mocny a tego drugiego nie mogę teraz znaleźć
autko już w Sosnowcu ale jutro będzie naprawiane, podobno linka im się przerwała w czasie jazdy .. dobrze że nic się nie stało
jeszcze 120 dni do naszego ślubu
miłego weekendu wam życzę ja niestety swój spędzę na uczelni :(
-
moniq ten może za mocny, ale spróbuj w fiolecie, ja też mam podobny typ urody i fiolet ładnie podkreśla brązowe oczka, bo w brązie to może za bardzo się "zlewa",
buziaczki na weekend :-*
-
wiem wiem elemelka wkleiłam żebyście zobaczyły
udało mi się znaleźć zdjęcie oto ono
(http://img153.imageshack.us/img153/1803/45569485.th.jpg) (http://img153.imageshack.us/i/45569485.jpg/)
-
Nr 1 jest świetny, ale na imprezę... a nr 2 w sam raz na ślub :) Super wygląda :)
-
drugi makijaż śliczny :)
a pieczonki uwielbiam :skacza: i z burakami i bez :)
-
Ten fiolet o wiele ładniejszy (ta druga opcja fioletu) pod warunkiem, że lubisz ten kolor. :)
PS. Mój Paweł kolor fioletowy zwie całuńskim (od materiału którym przykrywa się figurę Jezusa na święta wielkanocne), także ja z fioletem mam mało wspólnego :)
-
Drugi odcień fioletu bardzo ładny, może warto zrobić jeszcze raz makijaż z tym kolorkiem... Będziesz miała porównanie.
-
Wg mnie nr 2 super!! :)
-
Bardzo ładny ten fiolecik (2), w brązie zlewasz się, oko brązowe, makijaż brązowy i włosy też, w tym brązie ktoś Ci zrobił takie ''placki''. Obstaję razem z dziewczynami za fioletem, spróbuj, spróbuj, myślę, że nie pożałujesz. i oczywiście czekamy na zdjęcia .miłego dnia
-
hej
przekonałyście mnie, ten fiolet mnie kusi i to bardzo tylko nie wiem czy jeszcze raz umówić się do tej co mi robiła ten brązowy czy iść do mojej znajomej?
wróciłam jakąś godzinkę temu i nie mam już siły ale jutro mam na 11 więc troszkę dłużej pośpię
chyba nigdy nie nadrobię zaległości na forum
-
właśnie rozmawiałam z tą koleżanką z podstawówki i za próbny makijaż maksymalnie 3 próby bierze 70zł. sporo
chyba wybiorę się jeszcze raz do tej co mnie w poniedziałek malowała
-
ja bym sie wybrala do innej, bo ta to ci te same placki zrobi tylko fioletowe.
ja mam brazowe oczka i mialam fioletowy makijaz, rozjasniany w wewnetrzej stronie powieki. :-*
-
Ja też bym poszła do innej.
W końcu tu już wiesz czego możesz się spodziwać.
-
tylko że ja chcę żeby ona mnie czesała dlatego też chciałam jedną osobę do makijażu i fryzury hmmm to mam dylemat
jutro pójdę zapisać nas do tej babki z poradni
w środę chyba pojadę po buty i zastanawiam się nad bielizną jaka ma być, może coś doradzicie? bo ja nie mam pojęcia, pończochy samonośne ... kurde zupełnie się na tym nie znam
stanik i majtki to wybiorę chyba :)
kurcze u mnie w mieście nie znam żadnej polecanej makijażystki, a szkoda mi kasy żeby każdy salon testować
zaraz uciekam na autobus, dziś na uczelni do 17 wczoraj padłam i usnęłam po 21 jak dziecko
miłej niedzieli
-
ja mialam tylko ponczochy samonosne, i majtki, biustonosza nie mialam, bo nie byloby mi wygodnie, a zreszta za goraco.
-
Moniq, a może poprosisz koleżankę, aby zrobiła Ci tylko jedną próbę, za np. 30zł?
Może da radę się z nią dogadać?! :D ;)
Zostawiam buziaka! :-*
-
no ja też miałam pończochy, majtki i stanik też miałam, bez stanika nie dałabym rady skakało by wszystko za bardzo :P
-
Ja planuję biustonosz, majtki, pas do pończoch i pończochy, jakoś samonośnym boję się zaufać, tym bardziej ze to będzie lato i będę się pewnie pocić ;) Nie chciałabym żeby ze mnie spłynęły, a jeden stres mniej to już coś :P Poza tym pasy do pończoch mi się podobają :)
-
A ja często noszę samonośne i jestem zadowolona :)
-
Ten drugi makijaż super! :)
Myślę, że możesz iść do tej samej babeczki spróbować :) Jak coś Ci nie podpasuje to jej powiesz i ona przecież to zrobi! :)
Ja miałam pończochy do pasa, ale zamiast pasa miałam majtki z wszytymi paseczkami do pończoch :) Było to mega wygodne rozwiązanie! :)
-
dzięki za rady, tak zrobię wybiorę się jeszcze raz do tej laski i pokażę jej fotkę jak ma mnie pomalować
kochane a ja się przeraziłam, poszłam po pracy do tej pani z poradni zapisać się na rozmowę a ona mi mówi że najbliższy termin jest na 31 maj nie było wyjścia trzeba było się zapisać i co się okazało są 2 spotkania a nie jedno tak jak mówił ksiądz :( a drugie spotkanie mamy 7 czerwca oba na 16:40 masakra
jeszcze mi przyszło jakieś durne pismo z Zusu że mam coś tam dostarczyć eh.. ten tydzień będzie troche zabiegany
byłam u kadrowej z zakładu mojej mamy i chociaż tą sprawę załatwiłam
teraz obiad, muszę jeszcze teściom pita policzyć
nie mam czasu nawet do was zajrzeć
-
Spokojnie i bez nerwów. Z wszystkim zdążysz. Choć powiem Ci, że zszokowałaś mnie z terinem poradni. Aż trudno uwierzyć.
-
Nerwy do konserwy! Spokojnie, wszystko zdążysz załatwić! :-* :-*
-
ja się nie denerwuję
z tego co ta babka mówiła to niektóre pary przychodzą do niej jeszcze po ślubie bo nie zdążyły tego załatwić ale niektórzy księża wyrażają na to zgodę
-
zdążycie wszystko załatwić :)
-
Zdążycie na pewno wszystko załatwić :)
-
O jaaa!! jakie terminy do poradni!! jestem w szoku!! :o
Czekamy więc na fotki z drugiego makijażu!! :tupot:
A kiedy się wybierasz?
Buziam :-*
-
Ufff, no to dobrze, że my to wszystko pozałatwialiśmy sobie tak od razu... ::)
-
co tam Monisiu ???
-
hej
przepraszam że wczoraj się nie odzywałam ale byłam w mieszkaniu mojej mamy, posprzątałam tam trochę, a potem na solarium i ploty z przyjaciółkom dziś też do mnie wpadnie na chwilkę
na makijaż chyba pójdę w maju, ogólnie nowych rzeczy się uczę w pracy co mnie cieszy
jestem wkurzona bo przyszłam z pracy a mój kochany wszystko pozostawiał mi do mycia po śniadaniu, nie dość że ciuchy porozwalał to jeszcze garnki do mycia, musiałam obiad zrobić i pranie a on sobie pojechał na delegację wrrrrrrrrr jak mnie wkurza takie bałaganiarstwo, mamusia go tak nauczyła a teraz nie mogę go oduczyć :nerwus: :nerwus: :klnie:
umyłam dziś 2 okna a jutro jadę po buty ślubne trzymajcie kciuki żebym coś znalazła
teraz pranie się robi a ja zaraz lecę na mój serial :)
-
ja też czegoś takiego nie lubię, na szczęście ja nie mam z tym problemu :)
i jestem ciekawa jakie butki sobie wybierzesz :)
-
Trzeba wychowywać, ale przyzwyczajenia tak trudno się zmienia. Walcz dzielnie :P
-
Z facetami to już tak jest :) niestety.
Ja swojego też oduczyć nie mogę, a uczę już z 3 lata... wrrrr....
-
Moniq można się jeszcze dołączyć? :P
-
Owocnych łowów! ;D
Pochwal się jak kupisz jakieś buciki ;)
-
Haha ja też walczę ze swoim Ł.! :D
Trzymam kciuki za butki i jeśli zakupisz jakieś, to oczywiście czekamy na fotkę! ;D
Miłego dzionka :-*
-
Ciekawa jestem jak tam poszukiwania bucików! :)
A ja mojego Ł. nauczyłam, ale też ciężko było... co prawda z tymi ciuchami może gorzej, ale zawsze kuchnia lśni jak wracam i łóżko jest zrobione... ;D
-
Oj ja też cos o takim bałaganiarstwie wiem...ciągle próbuję wpoić PM-owi żeby po sobie sprzątał... ;)a :nerwus: z ciuchami to czasem posprzata czasem nie... :nerwus:
-
kochane jestem
mój K. wróci jutro także nie muszę się na razie denerwować że robi bałagan, walczę z tym i próbuję go oduczyć ale łatwo nie jest
po obiadku umyłam 2 ostatnie okna nawet sprawnie mi to wszystko poszło
kupiłam butki za 150zł. i jestem zadowolona :skacza: są zwykłe, proste, skromne zresztą same zobaczcie
(http://img705.imageshack.us/img705/5002/img1407bx.th.jpg) (http://img705.imageshack.us/i/img1407bx.jpg/)
(http://img185.imageshack.us/img185/825/img1409c.th.jpg) (http://img185.imageshack.us/i/img1409c.jpg/)
(http://img528.imageshack.us/img528/7868/img1410h.th.jpg) (http://img528.imageshack.us/i/img1410h.jpg/)
(http://img528.imageshack.us/img528/8717/img1413d.th.jpg) (http://img528.imageshack.us/i/img1413d.jpg/)
i jak?
bardzo szybko udało się znaleźć sklep, do domu jechałam autobusem który prowadził jakiś desperat, rzucało nami jak workiem ziemniaków ... w pewnej chwili myślałam że wjedziemy w auto które było na prawym pasie, a ten kierowca chciał je wyminąć myślałam że mi serce wyskoczy wystraszyłam się że autobus się przewróci (mało brakło) ale dojechałam szczęśliwie
-
Bardzo ładne buciki :)
-
Też niekiedy jeżdżę z takim wariatem... Może to ten sam :D :D :D
Śliczne buty, niski obcas, więc pewnie wygodne ;D
-
śliczne buty! ;)
-
Wooow Moniś! butki śliczniutkie!! bardzo mi się podobają!
Kolorowych życzę :-*
-
:szczeka: butki sliczne :)
można jeszcze sie dołączyć? :D :D... wiem ze trochę późno ::)
-
Bardzo ładne buciki!! ;D
-
Butki po prostu cudowne :) Dokładnie takie jak mi się marzą ;) Tylko ja jakoś nie mam kiedy po nie isc :-\
-
śliczne buciki :)
-
butki śliczne! kurcze, że Ty ze Sz-n nie jesteś ;) bo chciałabym takie na zmiane :)
-
Monia super butki!!!
-
Super butki, mam taki sam fason :)
-
werka23 pewnie że można zapraszam
kivi_23 to zapraszam do mnie do DG mogę ci pożyczyć a jaki masz rozmiar? :)
dziś nic ciekawego się nie działo, tylko rano nie mogłam się dobudzić, śniło mi się że taka jedna ode mnie z pracy strasznie się mnie czepiała że wszystko robię źle itd. i chyba chciały mnie zwolnić :( dobrze że to tylko sen mam nadzieję że się nie urzeczywistni
strasznie się cieszę że wam się buciki podobają, mnie też :)
byłam dziś na solarce a potem gorąca kąpiel fajny relax, a teraz siedzę przy piwku bo muszę się jakoś zrelaksować bo ostatnio za dużo myślę...
wczoraj się zastanawiałam jak to będzie w ten dzień ślubu? moich rodziców już nie ma więc kto mnie pobłogosławi, myślałam że chociaż mama doczeka tej chwili, a wiem że strasznie się cieszyła na nasz ślub a nie będzie jej ze mną :'( :'( strasznie mi przykro z tego powodu
pewnie też sporo osób nie przyjedzie bo to będzie jeszcze żałoba ...ehh
dobra koniec smutków lecę do was
miłego weekendu kochane
-
Kochana, nie sądzę, że goście nie przyjdą przez żałobę... własnie dlatego powinni być przy Tobie :przytul:
No rzeczywiście smutmo, ze Mamy nie będzie, ale nie smutkaj się :przytul:
od tej pory będziecie z PM małżeństem, rodziną i to jest najważniejsze i najfajniejsze ;)
Myśl pozytywnie kochana, bo najpiękniejszy dzień zbliża się wielkimi krokami!! ;D
Miłego weekendu Moniś! :-* :-* :-*
-
oj.... :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Trzeba być dobrej myśli :-*
-
witajcie
aagataa może i masz rację że właśnie dlatego powinni przyjechać, mój chrzestny raczej nie przyjedzie bo jak był na pogrzebie to mówił że u niego ze zdrowiem też kiepsko a chrzestna to w ogóle szkoda gadać
wczoraj chciałam poczytać wasze wątki a tu jak na złość forum odmówiło posłuszeństwa
dziś biorę się za sprzątanie bo nie pamiętam kiedy kurze ścierałam z biurka :) nie mówiąc o sierści mojej suni
a wczoraj byłam u mojej dentystki i ostatniego zęba mi zrobiła, jeszcze jeden jest taki z niby malutką kropeczką ale chce mu dać czas, a 16 kwietnia idę na usunięcie kamienia i zapytam o wybielanie
postaram się do was zajrzeć
-
nio i ja do klubu sprzątających się zapisuje :P :P za tydzień już święta.... rany jak ten czas leci :o :o :o
-
moniq Goście nie powinni i wręcz nie mają prawa tak myśleć. Że żałoba i nie przyjadą. To Wasz dzień i powinni być z wami. Cieszyć się mimo wszystko. A żałobę w sercu się nosi...
A z rodzicami wiem co czujesz. Mój ojciec nie żyje już i powiem Ci, że czasem ciężko mi o ślubie myśleć, o tych tradycjach, zwyczajach. Ale trzeba być silnym.
Jak sprzątanie?
-
madziu a jednak wiele ludzi myśli inaczej :( choć zgadzam się z tobą :-* w mojej rodzinie tez jest żałoba i szczerze mówiąc nie spodziewam się jej przyjazdu
-
werka może nie będzie tak źle...
madzia ja teraz już nie mam obojga ale trzeba żyć dalej
za sprzątanie zaraz się biorę bo byłam na małych zakupach, kupiłam palemkę żywą pierwszy raz, a jutro na cmentarz pojedziemy
autko po południu odbierzemy bo już jest naprawione
-
no ja tez myślę, że żałoba to nie jest powód, mam nadzieję że jednak goście Wam nie odmówią :)
skoro Wy nie przełożyliście daty ślubu... chociaż pewnie i tak się znajdzie ktoś kto skomentuje to że mimo żałoby robicie tak huczną imprezę
-
moniw kochana wybacz ale nie mam ostatnio czasu zeby poczytac co nowego u Ciebie :(
ale jestemi pamietam o TObie ;*
-
Hej Moniczko!!!
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
ale śliczne buciki kupiłaś!!! Rewelacja!!!
Mam nadzieję że wygodne. Ja to mam stopy zupełnie nie stworzone do obcasów... i nie wiem co to będzie jak mi każą spędzić noc w takich bucikach. A nie chciałabym zupełnie płaskich eh.
I co z tym bukiecikiem?
buziolki!
-
nie smuć się, masz wokół siebie wielu kochających i wspierających Cię ludzi :przytul: :przytul: :przytul:Śliczne buciki kupiłaś, mam z tej samej firmy :P :P
-
:przytul: bo co tu więcej powiedzieć..
-
Pati nic nie szkodzi przecież wiem że przygotowujesz się do ślubu
Agatko na bukiet jeszcze się nie zdecydowałam ale raczej będzie z fioletem, jeszcze nie wiem jaką kwiaciarnię wybrać
Ja też nie jestem przyzwyczajona do obcasów bo wolę sportowe obuwie ale damy radę
byliśmy w Plejadzie mój K. mi kupił spodnie z Lee (spóźniony prezent na dzień kobiet)
a buciki wygodne nawet bardzo
mam reinstalację systemu i szybciej wszystko teraz chodzi
jutro idę z palemką
miłego wieczorku kochane
-
Monia, myślę, że o błogosławieństwie powinnaś porozmawiać ze swoim narzeczonym, na pewno razem wymyślicie rozwiązanie, które będzie dla Ciebie jak najmniej bolesne.
Przejechałabym się do Plejady, ale chyba sama najchętniej, bo mój mąż nie przepada za długimi zakupami, a mnie zawsze zajmuje troszkę czasu obejście wszystkich sklepów ;)
-
Hej
u nas deszczyk trochę padał i jakoś tak chłodno jest
poświęciłam palemkę, potem jedziemy na cmentarz i do teściów na obiad i rozdać ostatnie zaproszenia
Ulcia ja też lubię Plejadę ale mój też nie lubi długo chodzić więc musiałam się uwijać, ale spodnie są trochę za długie i muszę je skrócić
autko sprawne już ale głośniej chodzi niż kiedyś
miłej niedzieli wam życzę
-
ja też lubię plejadę, bo jest trochę sklepów nie koniecznie jakiś znanych firm i ceny są bardziej znośne ;)
bo w M1 to same firmówki :P
fajnie, że to już ostatnie zaproszenia i macie z głowy :D
ja dziś też na obiedzie u teściów ;)
my też mamy żałobę po bracie Rafała i też nie wiem jak będzie ???
miłej niedzieli na przekór pogodzie za oknem :-*
-
Dziewczyny będzie dobrze. Razem z mężczyznami swojego życia coś wymyślicie. Ani Twoja mama, ani Twój brat nie chcieliby pewnie zmiany planów.
Obiad u teściów, hmmm, moja teściowa prawie nie gotuję. Może i dobrze, bo by mi jeszcze jakiś cyjanek zapodała do zupy ;)
-
Miłej niedzieli życzę, zostawiam :-* :-*
-
Sliczne buciki Moniczko ;) ;) ;)
bardzo mi sie podobają ;)
Ulcia , Monika - moze same sie wybierzemy do Plejady an zakupy nastepnym razem bo mój męzulek to nienawidzi długich zakpupów i tylko sie meczymy idąc razem ;D
-
monia, co do blogoslawienstwa, to od mojego meza na slubie tez nie bylo zadnego z rodzicow, zastapila ich chrzestna, ale czytam, ze twoich chrzestnych tez nie bedzie, w takim razie ja bym nie robila blogoslawienstwa, przeciez to nie jest przymus.
-
Ja nie zapomnę jak byliśmy w Anglii i poszliśmy na zakupy 10 godzin chodziliśmy na zakupach ;D
Mój Mąż miał normalnie dość ;D
Moniuś, skąd ja znam skracanie dla mnie każde jedne nowe spodnie = się skracanie :)
-
nareszcie w domu
byliśmy u 2 ciotek K. masakra siedzieliśmy chyba ze 2 godziny u jednych i drugich, winka domowej roboty spróbowałam pyszne było
Pamelka zastanawiałam się czy nie zrezygnować z błogosławieństwa.. pogadam jeszcze z moim
Ada ja raczej nigdy spodni nie skracam te są wyjątkiem
Justynko z chęcią możemy się kiedyś wybrać na zakupy
troszkę zmęczona jestem, byliśmy jeszcze na cmentarzu o 20 masakra ciemno i na dodatek zmokłam bo deszcz się akurat rozpadał
idę zaraz spać bo jutro znów do pracy :(
-
Też uważam że spokojnie z błogosławieństwa możesz zrezygnować. Twoi rodzice duchowo na pewno będzą w tym dniu z Tobą, a nie popieram robienia czegoś na siłę. Głowa do góry :przytul:
-
ewentualnie zostaniemy pobłogosławieni przez rodziców K. albo faktycznie zrezygnujemy z błogosławieństwa
-
Moniś, bardzo fajny pomysł, aby błogosławili Cię teściowie!
Z tego co tu u Ciebie czytam, to chyba masz z nimi dobry kontakt, więc tym bardziej! :)
Miłego wieczorku, Buziam :-*
-
Wiesz co ja chyba bym wolała żeby mnie tescie pobłogosławili niż nikt by miał tego nie zrobić ;) (chyba ze miałąbym mega beznadziejnych teściów )
Bo tak naprawde to Oni teraz będą tak jakby "zastepować" Ci rodziców, a z tego co widzę masz dobry z nimi kontakt , chyba ze sie mylę ;)
Wydaje mi się że będzie to dla nich wyróżnienie że chciałaś zeby Oni Was pobłogosławili ;)
-
nie mylicie się mam z teściami bardzo dobry kontakt i traktuję ich jak rodziców
-
Pozazdrościć! ;)
-
Czyli kolejny argument za tym, żeby jednak zrobić wspólne błogosławieństwo :) Fajni tesciowie to marzenie nie jednej panny młodej czy pana młodego ;)
-
ja też bym chciała zostać pobłogosławiona nawet przez samych Teściów tymbardziej że się ma z nimi wspaniały kontakt, w końcu to będą jednak Twoi rodzice, dokładnie tak jak napisała Justyna
-
Fajni tesciowie to marzenie nie jednej panny młodej czy pana młodego ;)
Święte słowa... :tak_2:
-
Myślę, ze Teściowie lub Dziadkowie mogą udzielić błogosławieństwa, wiadomo to nie to samo, ale jednak miłe słowo na nową drogę życia
-
Tak. błogosławieństwo kochana może byc robione przez teściów..oczywiście jeżeli się zdecydujesz ;) pamiętaj nic nierób na siłe :-*
-
Ulcia , Monika - moze same sie wybierzemy do Plejady an zakupy nastepnym razem bo mój męzulek to nienawidzi długich zakpupów i tylko sie meczymy idąc razem ;D
Jestem ZA :D :D :D
-
zostawiam :-* :-*
-
Witajcie
jakaś senna dziś jestem, nie chciało mi się dziś pracować, jeszcze brzuch mnie boli :( byłam dziś szybciej w domku bo K. po mnie przyjechał
po obiadku poszliśmy na małe zakupy ogólnie nic ciekawego
jutro chcę robić kotlety sojowe na obiad
lecę do was
-
czyżby @ ??? :przytul:
-
Ada niestety tak
jeszcze 110 dni do naszego ślubu
zaraz lecę na film
muszę rozejrzeć się za bielizną tylko nie mam pojęcia jaką chcę, zastanawiam się czy zostawić w sukience ramiączka? zresztą zobaczę na przymiarce bo wydaje mi się że góra powinna się dobrze trzymać
-
ja nie miałam ramiączek :)
bidulka :przytul:
jak dobrze że ja muszę się z tym męczyć ;D
-
A może takie odpinane ramiączka? Do kościoła bez, a na zabawę będą jak znalazł.
-
No to jeszcze tylko 10 dni i będzie studniówka ;)
-
z tego co pamiętam to one chyba nie są odpinane ale może da się zrobić żeby takie były zapytam ale to dopiero w maju
-
ja nie mogłabym bez ramiączek ;D ;D ;D ;D
-
ja właśnie też myślałam że nie będę mogła mieć, ale stanik i gorset mi doskonale biust trzymał że nic nie latało :P
-
Ja bym obstawała przy tych odpinanaych... fajna sprawa ;)
Buziulki! :-*
-
Ja tez bym odpinane poleciła :)
A tak w ogóle to...
:przytul: :przytul: :przytul:
-
Ja miałam odpinane ramiączka..ale też miałam idealnie dopasowany gorset... ;D
-
ja też mam górę dopasowaną, ale bez ramiączek tez bym nie umiała ;) mam jedno na szyję ale odpinane, nie wiem jednak czy je w ogóle odepnę ;) Do kościoła mam bolerko więc i tak nie będzie widać :)
-
Monia, buziaczki zostawiam :-* :-* :-*
-
dzięki za rady zobaczymy na przymiarce
jestem trochę zmęczona w sumie to dziś nic się nie działo oprócz nowości w pracy nie ciekawie się zapowiada, zwolnili już 2 osoby, jedną przenieśli do Bytomia, podobno naszego działu mają nie ruszać bo nas jest na styk a nawet bym powiedziała że za mało .. :( szkoda mi tylko tych dziewczyn bo kurde fajna ekipa się utworzyła to teraz ją rozwalają
zaraz idę spać bo padam :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: trzymajcie się
-
Kolorowych moniś :-*
-
tak właśnie jest jak jakaś fajna ekipa to muszą ją rozwalić.
-
Monia wiem co czujesz... pamietam jak moj zaklad zamykali jak sie wszyscy fajnie zzyli
-
kochane byłam dziś u księdza z koleżanką o której już wspominałam że ma ślub w ten sam dzień co my tylko że godzinę po nas, wypytałyśmy księdza jakie dokumenty są potrzebne itp. akurat były też panie które ozdabiają kościół, pokazały nam album ze zdjęciami ale cena mnie trochę zszokowała 200zł. na głowę sporo, a to wszystko zależne jest też od kwiatów czy sztuczne czy prawdziwe, podobno pod ołtarz zawsze dają prawdziwe a te sztuczne koło ławek wzdłuż ogólnie masakra myślałam że taniej to wyjdzie, popytam jeszcze w kwiaciarni
musiałam dokupić 3 zaproszenia bo mojemu się zachciało doprosić jeszcze 3 pary a miałam tylko 2 zaproszenia i tak głupio wysłać do rodziny która mieszka razem różne
-
No 200 zł od pracy za sztuczne kwatki to sporo.. ::)
-
no sporo sporo, ja bym poszukała czegoś tańszego!
-
Faktycznie, moniq rozejrzyj się jeszcze :)
-
200 zł od pary ?? ja też tyle płaciłam ;)
na ołtarzu mieliśmy żywe kwiaty , pokrowce na klęczniki na krzesła , i przybrane , a na lawkach kokardy ale juz ze sztucznymi kwiatami , tyle ze później mogłam je sobie wziać i szwageir ze szwagierką mieli je na korone ;D ;D ;D
-
A ja w ogóle nie zamierzam stroić kościoła ;) Będzie prosto, skromnie, my będziemy największą jego ozdobą ;) Szkoda wg mnie kasy na to 45 minut, tym bardziej ze w kościele to bardziej taka duchowa uroczystość, po co rozpraszać myśli ozdobami ;) Ale każdy robi jak uważa ;)
-
Faktycznie sporo... u nas jest 100zł od pary ::)
Buziaczki :-*
-
tyle że też wszystko zalezy ile na ten dzien jest ślubów ;)
ja miałam swój i jeszcze jeden wiec całkowity koszt 400 zł był poniesiony przez dwie pary , co innego jeśli est 5-6 ślubów - wiadomo wtedy koszta sa mniejsze ;)
-
u nas byly 4 sluby i placilismy po 150zl za zywe kwiaty, dywan, platki na dywanie, swieczniki wzdluz drogi do oltarza i bukiety na oltarzu. i za bardzo wyboru nie mielismy no bo 3 pary oprocz nas.
-
Życzenia Radosnych Świąt Wielkanocnych
wypełnionych nadzieją budzącej się do życia
wiosny i wiarą w sens życia.
Pogody w sercu i radości płynącej z faktu
Zmartwychwstania Pańskiego
oraz smacznego Święconego w gronie
najbliższych osób
szczerze życzą Renia, Tomek i Michalinka
(http://i678.photobucket.com/albums/vv150/Kluge_2009/4%20miesiace/kurczakzajacd3my.jpg)
-
dzięki Renia za życzenia
jeśli chodzi o wystrój kościoła to u mnie by było tak jak pisała Justynka, ja nie chcę Bóg wie czego chcę trochę żeby jednak go przystroić, wiem że w tym dniu pewnie nie będę na to zwracać uwagi
u nas jak do tej pory narazie jesteśmy tylko w 2 pary w tym dniu ale może ktoś jeszcze dojdzie
byłam dziś połazić po sklepach z przyjaciółkom ile ludzi masakra
jutro prawdopodobnie pracuję do 13 :) jak się dziś super autkiem jechalo, w pracy byłam o 6:55 a wróciłam do domu o 15:35 szybciutko
potem poszłam na solarium
lecę spać bo padam
dobranoc kochane
-
Dobranoc :-*
-
Ooo no to fajnie jutro pracujesz! Kolorowych Moniś :-*
-
(http://img718.imageshack.us/img718/207/kartkawlk09new.jpg) (http://img718.imageshack.us/i/kartkawlk09new.jpg/)
-
WESOŁYCH ŚWIĄT!!!
(http://images48.fotosik.pl/279/c8e8fe089cef4473.jpg)
życzy Justyna
[/size]
-
(http://img190.imageshack.us/img190/985/a80c8f339324474790ee198.png) (http://img190.imageshack.us/i/a80c8f339324474790ee198.png/)
-
(http://img163.imageshack.us/img163/8673/kartki008.jpg) (http://img163.imageshack.us/i/kartki008.jpg/)
Życzy Agulek z mężem! :-*
-
Z najlepszymi życzeniami- Marta ;D ;D ;D ;D
http://www.zyczeniawielkanocne.yoyo.pl/zyczenia.swf
-
(http://images45.fotosik.pl/280/6c3eb709761b7dd5.jpg) (http://www.fotosik.pl)
życzy Ania :)
-
Kolorowych jajeczek,
Rozczochranych owieczek,
Rozkicanych króliczków,
Pyszności w koszyczku
I mokrego ubranka
W dniu świątecznego lanka!
Wesołych Świąt
(http://img200.imageshack.us/img200/8928/kartkiwielkanocne84.jpg)
-
Zająca świrusa
Mokrego dyngusa
Smacznego jajeczka
Jasnego poranka
I z cukru baranka !!!
życzą Agatka i Kiciuś ;D
(http://images43.fotosik.pl/279/43435c4b33fdb0c1.gif) (http://www.fotosik.pl)
-
(http://img510.imageshack.us/img510/8117/kartkiwielkanocne75.gif)
Pomaleńku przez podwórze
Idą dzieci kurze.
W kropki, w ciapki,
malowanki, bo to miały być pisanki...
Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Wielkanocnych zycza Ania, Marcin i dzidzius
Alleluja to jajko sie buja!!!
-
Niech Zmartwychwstały Chrystus
oświeca drogi Waszego codziennego życia,
obdarza błogosławieństwem
i pomaga życie czynić szczęśliwym.
Wesołych i ciepłych świąt
życzy Ania :)
-
dziękuję za życzenia
Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych
składamy najserdeczniejsze życzenia:
dużo zdrowia, radości, smacznego jajka,
mokrego dyngusa, mnóstwo wiosennego słońca oraz samych sukcesów życzy Monika i Krystian
-
W Święta
kolorowych jajeczek,
wełnianych owieczek,
kicających króliczków,
dużo jedzenia w koszyczku
i mokrych ubranek
w poniedziałkowy poranek!
_____§__§__________§__§
___§§____§_________§___§
__§___§___§_______§____§
_§____§____§_____§____§
_§___§_§____§___§____§
_§§§§___§___§§§§§___§
_________§_________§___§§_§§
________§___§§_§§___§_§§§c§§§
_______§_____________§_§d§§§
_______§______§______§__§§§
_______§____§___§____§___§
________§____§§§____§___§
_______§§§§§_____§§§§§_§
_§§§__§_____§§§§§_____§__§§§
§_§_§§____§_______§__§_§§_§_§
§____§_____§_____§__§__§____§
_§____§____§_____§_§__§____§
__§____§§§§_______§§§§____§
___§____§___________§____§
____§____§§§_____§§§____§
_____§§§§___§§§§§___§§§§
............((_,»*—*« »*—*«,_))
((_,»*—**—*«,_)) ((_,»*—**—*«,_))
*~*~*~*~*WESOŁYCH ŚWIĄT*~*~*~*~*
-
W koszyku- obfitości,
w serduszku- miłości,
w jajkach- niespodzianek,
w Dyngusa - wody dzbanek.
Wesołych świąt życzą
Patrycja i Łukasz
(http://img151.imageshack.us/img151/4959/wielkanoc1y.jpg) (http://img151.imageshack.us/i/wielkanoc1y.jpg/)
-
(http://grzaniecgalicyjski.blox.pl/resource/wielkanoc018.jpg)
-
(http://img186.imageshack.us/img186/5437/kurczakzajacd3my.jpg) (http://img186.imageshack.us/i/kurczakzajacd3my.jpg/)
Wesołych Świąt i Mokrego Dyngusa ;D
-
(http://img11.imageshack.us/img11/9667/easter81.jpg) (http://img11.imageshack.us/i/easter81.jpg/)
-
(http://images42.fotosik.pl/191/fdd2f47de827aa20.jpg) (http://www.fotosik.pl)
życzy Kasia ;)
-
(http://mojakartka.com.pl/kartki/91/1/m/1132s.jpg)
-
(http://www.glks-dlutow.com/images/wielkanoc.gif)
Zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy
życzą
Alina i Maciej
-
(http://grafika.redakcja.pl/Gift.obiekt2.aspx/400/0/Gift/c0bfbe4e-c25b-43e4-9e92-c094f955d01f_20090330041841_Wielkanoc-angielskie.jpg)
Oby zdrowie dopisało
i jajeczko smakowało,
by szyneczka nie tuczyła,
atmosfera była miła,
a zajączek uśmiechnięty :)
Wesołych Świąt życzą Dorota i Przemek
-
jeszcze raz dziękuję za życzenia
na 11 poszłam ze święconką, potem byłam w kwiaciarni, pojechaliśmy na cmentarz bo musiałam umyć pomnik sporo ludzi było a potem na myjni czekaliśmy godzinę na wjazd masakra
obiadek, sprzątanie i zrobiłam serniczek mniam a mój K. sałatkę z tuńczyka właśnie ją wcinam :)
a jutro jedziemy na śniadanie do teściów
buziaki zostawiam
-
Spokojnych Świąt Wielkiej Nocy :)
-
Szczęśliwych świąt oraz dni po świętach :)
-
jak tam moniq po śniadanku u tesciow? :)
-
(http://img515.imageshack.us/img515/8886/wielkanoc4.png) (http://img515.imageshack.us/i/wielkanoc4.png/)
Jaj przepięknie malowanych,
Świąt słonecznie roześmianych,
W poniedziałek dużo wody,
Zdrowia, szczęścia oraz zgody
Z okazji Wielkiej Nocy życzy...
Alicja z narzeczonym
-
Witam w lany poniedziałek i to dosłownie bo u nas pada deszcz
śniadanko bardzo miło spędziliśmy
dziś jeszcze na obiadek jedziemy, teście nam dali mnóstwo jedzenia chyba będziemy to przez miesiąc jeść
mokrego poniedziałku :)
-
Faktycznie u nas typowo lany poniedziałek...
Miłej końcówki świąt życzę :)
-
U nas nie pada, ale zimno i kac trzyma... :(
-
a u nas wczoraj nawet śladu nie było po deszczu piękne słoneczko od rana świeciło :)
buziaczki Moniś :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
buziaki poświąteczne zostawiam :-* :-* :-*
-
Ja również zostawiam buziaka :-*
-
I ja też :) :-* :-* :-* :-*
-
I ja również :-* :-* :-*
-
a ja zostawiam podwójne
za wczoraj :-*
i za dziś :-*
dziękuję za przemiłe popołudnie!!!!
-
Monia, dziś Twoja studniówka!!! :skacza:
-
Gratuluję seteczki!!!! :skacza: :skacza: :skacza:
-
Oj teraz to poleciii... ;)
Pozdrowionka! :przytul:
-
Monia juz tak malutko WAM zostalo!!!!
-
Moniś gratuluję seteczki!!! :brawo_2: :-*
-
Witajcie
uprzedziłyście mnie z seteczką :) teraz to zleci szybko
a ja ostatnio zabiegana trochę bo chcemy wynająć na razie to mieszkanie w którym mieszkała moja mama i tak jeżdżę jak opętana dobrze że auto sprawne
zamieściliśmy ogłoszenie, dziś była dziewczyna oglądać je i jej się podobało tylko że tam nie ma internetu a założyć to nie problem tylko że na pół roku to nam nikt raczej nie założy z osiedlowej, chyba że ich nakręcę na bezprzewodowy
no w każdym razie bardzo miła dziewczyna aż ze Stalowej Woli chyba do pracy mają zamiar przyjechać
a więc trzymajcie kciuki żeby wypaliło, na razie negocjują z nami cenę :)
Agatko ja również dziękuję za przemiłe spotkanie
a tak poza tym to spotkałam jedną z naszych forumek Marzenkę (aż dziwne że ją poznałam) :)
jeszcze tylko jutro i weekend na uczelni :( a dziś taka piękna pogoda że w samym sweterku biegałam
miłego dzionka lecę poczytać co u was
-
Gratuluję seteczki :) Coraz więcej z lipcówek osiągnęło tą magiczną liczbę, fajnie macie :) Ja jeszcze muszę poczekać ;)
-
to trzymam kciuki zeby udało się wynająć mieszkanie ;)
-
a nie wiecie jak to jest z umową od najmu, czy trzeba płacić podatek czy można spisać umowę między sobą i go nie płacić???
-
oj tego Ci nie powiem ::)
-
Trzymam kciuki :)
Niestety nie pomogę w tej kwestii także ::)
Nadrobiłam i obejrzałam butki - bardzo ładne :)
-
Świat jest mały:). Dużo siedzę na forum, ale jestem powiedzmy "obserwatorem" i spotykam Monię na ulicy:). Miło mi było. Pozdrawiam serdecznie.
-
No to trzymam kciuki kochana, ze wynajem mieszkanka!! :-*
Miłego weekendu życzę :-*
-
Monia, może miałabyś ochotę wpaść jutro na spotkanko forumek w Sosnowcu?
Będziemy o 15:00 koło Kiepury w centrum.
-
a nie wiecie jak to jest z umową od najmu, czy trzeba płacić podatek czy można spisać umowę między sobą i go nie płacić???
Oficjalnie umowa najmu powinna nyć zgłoszona do Urzedu Skarbowego i płacony od zysku podatek bodajrze 8 %.
Czesto jednak to nie jest zgłaszane, babka od której wynajmujemy zgłaszałą bo to starsza kobitka i bała się "życzliwych" sasiadów żeby nie doniesli do urzedu.
-
Można spisać umowę między sobą i nie płacić podatku ale w tym wypadku kiedy pomiędzy Tobą a najemcą coś się stanie, bądź ktoś życzliwy "podkapuje" że nie zgłosiłaś umowy i nie odprowadzałaś podatku to dostaniesz odsetki a stawka podatku stanie się kosmiczna.
Najem jest opodatkowany na dwa sposoby
ogólnie - 18%
ryczałt - 8,5%
Wiele osób aby obejść przepisy podpisuje natomiast umowę najmu na małą kwotę (np. najem 1400 to umowa na 400zł) aby być zabezpieczonym - czyli wszystko legalnie, ale też nie odprowadzać za dużego podatku.
-
Monia, może miałabyś ochotę wpaść jutro na spotkanko forumek w Sosnowcu?
Będziemy o 15:00 koło Kiepury w centrum.
ooo a ja nic nie wiem o spotkanku :-[ :-[ :-[
-
i ja tez nic nie wiem :(
-
Ojjj jak to nie wiecie? ??? Może dlatego, że ten temat rozwinął się w wątku "2011" a mnie podrzuciła info jedna z forumek..
A więc drogie Zagłębianki i inne kobietki zainteresowane spotkaniem:
JUTRO, tj. 10.04, obok pomnika Kiepury w centrum Sosnowca o godzinie 15:00
ZAPRASZAMY!!!
:) :) :)
-
Tak! Tak!
ZAPRASZAMY!!! ;D
-
Mam nadzieję, że będą fotki! :P ;)
Miłego spotkanka dziewczynki :-*
-
Milego spotkania :)
-
Ze względu na sytuację jaka ma miejsce przełożyłyśmy spotkanko...
Jest żałoba narodowa, więc możliwe, że większość lokali będzie pozamykanych a i humory już nie te...
Mam nadzieję, że uda nam się w najbliższym czasie spotkać... :)
-
a 29 maja aktualny?
-
Tak, aktualny :)
-
hej
dzięki za wszystkie rady
ja też nic nie wiedziałam o spotkaniu ale i tak bym nie przyszła bo muszę pokazać gościowi mieszkanie o 16
pojechałam na uczelnię na 8 a przed 10 dostałam sms że prezydent nie żyje myślałam że to jakiś żart masakra ale tragedia, odwołali zajęcia i jestem w domu
wczoraj umówiłam się z gościem który robi litery na grobie chociaż to załatwione, zdjęcie też ma zrobić ale będzie dopiero za miesiąc a litery miał dziś robić całość 350zł.
ciriness a który sposób lepiej wybrać: ogólny czy ryczałt? boję się zaniżać w umowie kwoty najmu bo potem mi powiedzą że tak jest w umowie i tyle będą płacić, różni są ludzie. Wolę zrobić to legalnie bo ja nie wiem jacy tam są sąsiedzi a nie chcę mieć potem problemów. A to prawda że trzeba w umowie spisać (w razie gdyby oni zrezygnowali czy ja bym im wypowiedziała lub gdyby skończył się okres wynajmu) gdzie będą mieszkać?? bo podobno teraz jest coś takiego że musiałabym im lokal zastępczy zapewnić.
lecę do was
ten rok jakiś pechowy jest :(
-
I jak tam po oglądaniu mieszkania ??
No właśnie wszystkich pozwalniali tylko nas nie :-\ :-\ :-\
-
no w sprawie wynajmu za bardzo ja też nie pomogę :) ale na bank jakoś pozytywnie to rozpatrzycie :)
-
powiem wam że się wkurzyłam bo koleś nie przyjechał, dzwoniliśmy do niego ale nie odbierał a potem drugi raz dzwoniłam to miał wyłączony telefon i poczta mnie złapała
a z tą laską chcieliśmy pogadać to nie odebrała telefonu a za pół godziny napisała sms że już nie są zainteresowani, Boże co za ludzie masakra
a może ktoś z waszych znajomych poszukuje mieszkania do wynajęcia???
-
ojjj szkoda, ze nie nasze rejony, bo my rozpoczynamy poszukiwania :)
-
Szkoda słów. Ludzka odpowiedzialność ;/
Ja niestety też nie znam nikogo, kto chce w Sosnowcu wynająć mieszkanie. My chcieliśmy rok temu, ale jednak na Zabrze się zdecydowaliśmy. Ale popytam dziewczyny ze studiów. Jednak coś chyba kiedyś wspominała. napisz mi na priva coś o mieszaniu.
-
ale dziś deszczowo i ponuro
na obiad jedziemy do teściów i może wstąpię na cmentarz zobaczyć czy te litery już zrobił ten gość
wszystko dziś pozamykane ze względu na żałobę narodową
muszę kupić bieliznę bo 5 maja chcę się umówić na przymiarkę, a potem na ten próbny makijaż ale teraz na pewno fiolet
w czwartek 15.04 mamy ostatnie nauki chciałabym iść żeby mieć to już z głowy ale nie wiem jak mój K. się wyrobi ...
co u was kochane?
-
W Szczecinie też szaro i ponuro :-\
ale u nas chyba restauracje będą otwarte ???
A Ty kochana, ile płacisz za te próbne makijaże? bo jak dobrze liczę, to już będzie trzeci?! :D
Miłego dzionka kochana :-*
-
U nas wszystko zamknięte, restauracje, sklepy, łącznie z centrum handlowym.
I szaro i ponuro. Kicha.
-
moniq a mozesz mi na priv napisac na jakich warunkach ten wynajem?
-
moniq napisz mi też proszę o szczegółach wynajmu , moja koleżanka poszukuje od zaraz!!! ;)
-
Chyba wszędzie dziś jest wyjątkowo smutno i ponuro... Chociaż za oknem u mnie świeci słońce, to jednak jest tak smutno...
-
Nie ma czegoś takiego, że musisz im zapewnić mieszkanie zastępcze czy coś.
W umowie określ sobie
- okres najmu (na czas określony lub na czas nieokreślony)
- okres wypowiedzenia (polecam miesiąc, dwa) ze skutkiem na koniec miesiąca
- ze w razie naruszenia np. miru domowego, niedbania o nieruchomość etc. ty możesz wypowiedzieć umowę i okres wypowiedzenia wynosi dwa dni
- jaki czynsz najmu, jak rozwiązujecie sprawę rachunków
- do którego dnia miesiąca będą Ci płacić
- kaucję (zazwyczaj 1-3 krotność czynszu za najem)
No i co tam jeszcze potrzebujecie :)
Z opodatkowaniem to musiałabym znać kwoty aby to przeliczyć, ale wydaje mi się że lepiej będzie na zasadach ogólnych, tak polecają, ale no tak jak mówię albo idź popytaj do US albo policzę mniej więcej :)
A ludzie to są niepoważni naprawdę !!
Mam nadzieje, że znajdziesz kogoś fajnego i im wynajmiesz :)
-
Przypomniało mi się jeszcze :D Zawsze możesz napisać że za każdy dzień zwłoki z zapłatą należą Ci się odsetki ustawowe :D :D
-
My np. na umowie mamy tez wypisane rzeczy, które w mieszkaniu były na wejściu, żeby nie było wątpliwości co czyje jest.
-
wiadomości na priv poszły
dzięki kochane za pomoc jesteście niezastąpione
u mnie wszystkie sklepy zamknięte z wyjątkiem jednego nocnego na rogu, świątek, piątek czy niedziela zawsze mają otwarte ale dziś to już mogli sobie darować
cirinessty to chyba jakąś prawniczką jesteś? bardzo mi pomogłaś
też bym chciała kogoś znaleźć najlepiej od maja
byłam na cmentarzu ale facet jeszcze tych liter nie zrobił nawet nie zaczął, może przez deszcz
-
a no było pozamykane ja chciałam jechac po komputer, ale się nie udało wczoraj...
-
Zostawiam buziaka :-*
-
Moniq dziękuje za namiary ale juz cos znależli :)
Pozdrawiam
-
witajcie
Amika spoko w każdym razie dzięki
Ada i jak kupiliście komputer?
u mnie nic nowego dostałam mniejszą wypłatę i nie będę siedzieć nadgodzin, naszą firmę kryzys dopadł :(
zaraz wybieram się na miasto
miłego dnia
-
Nie martw się u mnie podobnie - w marcu miałam 10 h nadgodzin - myślałam że mi zapłaca a mało jest a tu się okazało ze w kwietniu mamy sobie je odebrać ::) ::) ::)
-
no ja za nadgodziny nie miałam nigdy zapłacone...
ja kupiłam HP :)
-
Kryzys kryzysem, ale za pracę należy się godna wypłata. Wyzysk i nic więcej ;/
-
teoretycznie bo w praktyce inaczej niestety to wyglada ja w miesiącu potrafiłam miec z 30 nadgodzin i grosza za to nie dostałam... tylko w kółko obiecanie...
-
nam czasem premię dawali ale teraz chyba nic :( a nadgodzin też nie odbieramy a szkoda gadać
napisałam maila to USC czy mogą mi pocztą wysłać akt urodzenia zobaczymy czy coś odpiszą, a jutro będę musiała zadzwonić do parafii w której byłam chrzczona a to wszystko za Warszawą mam nadzieję że uda się to sprawnie załatwić bo jechać mi się tam nie chce, chyba że upoważnienie mojej cioci napiszę a zobaczymy...
z zakłady pogrzebowego jutro ma pani do mnie dzwonić, chyba sobie zapomnieli, o wszystkim trzeba pamiętać i ich pilnować
a teraz idę spać bo mam dość
-
a odnośnie szkoły tańca to niestety nie ma już miejsc, pani zapisała nas na listę rezerwową, szkoda jak chciałam się wcześniej zapisać to mój nie chciał :(
-
Nie denerwuj się słońce. Odpocznij, prześpij się. Jutro na to spokojnie spojrzysz. Ostatnio coraz częściej próbuję panować nad nerwami, bo szkoda zdrowia. Naprawdę :)
Szkoła tańca... fajna sprawa.. A może jakaś inna? Może miejsce w tej się zwolni?
-
Kochana, jest jeszcze trochę czasu! nam pani ze szoły tanca kazała zadzwonić pod koniec maja!
Więc spokojnie, jeszcze się nauczycie pięknego tańca ;) :-*
-
A wracajac do mieszkania, w której czesni sosnowca sie znajduje?
-
dokładnie trzeba pozytywnie myślec :)
-
Ze wszystkim zdążycie :-*
-
Zdążycie na pewno!
Co do załatwienia aktu chrztu, to myślę że bez upoważnienia ciocia powinna Ci to załatwić - mojemu A. załatwiał kuzyn. A akt urodzenia przysłali mu pocztą ale trzeba im wysłać specjalny formularz i oczywiście opłacić to przelewem.
-
O kurs tańca się nie martw, to nie aż takie ważne, a na pewno zdążycie, najwyżej po weselu się wybierzecie dla przyjemności ;) Mam nadzieję ze kryzys się skonczy, bo jak słysze od znajomych to bardzo tną zarobki wszędzie.
-
kochana jak nie zdarzycie to przeciez i tak zatanczycie swoj pierwszy piekny taniec :)
-
hej
kochane jesteście
wiem chyba powinnam przystopować, ja to się wszystkim przejmuję chyba za bardzo
do parafii nie mogłam się dodzwonić :(
pan z lekcji tańca indywidualnych się odezwał, muszę tylko do niego zadzwonić i dogadać godzinę i dzień, ale może najpierw pogadam z moim K.
Renia wiem że zatańczymy, będziemy musieli
jak dziś zobaczyłam swój pasek z wypłatą to zaczęłam się śmiać dali mi 10zł. premii brak słów
mikoala mieszkanie jest w Dąbrowie Górniczej, wyślę ci linka
a dziś znów pada, byłam na solarium a teraz siedzę i odpoczywam
-
Te 10zł to kpina, a nie premia ;/
I widzisz będziecie mieć kurs tańca :) Wszystko idzie w dobrą stronę i po Waszej myśli mimo wszystko :)
-
Szkoda, że Ci 1 zł nie dali :-\
W końcu też premia...
Super, ze udało się z kursem :)
-
No to zaszaleli z tą premią!! :o :-\
Ale chociaż będziesz miała na solarium!! :D :D :D ;)
Miłego odpoczywania kochana :-*
-
matko... 10 złotych :mdleje: to dali czadu jak nic ;D
-
a dajcie spokój wściekłam się jak nie wiem a jeszcze musiałam zostać ponad godzinę dłużej tylko nie wiem za co bo raczej nie za tą premię
niby znalazł się gość od nauki tańca ale ja bym wolała w grupie poćwiczyć bo indywidualnie to trzeba jakiś układ zatańczyć a ja nie wiem czy ja chcę ...nawet piosenki jeszcze nie wybraliśmy
w czwartki będę miała seminarium ale kurde w ten mi za cholerę nie pasuje, po pierwsze nauki a po drugie msza za moją mamę, już nawet myślałam ze mój pójdzie na nauki a ja na mszę :) może uda się kartkę podpisać bo ksiądz nie patrzy raczej czy pary razem przychodzą
-
Monia mogę prosić linka na prv odnośnie mieszkania ??
moi znajomi chcą coś wynająć w naszych okolicach ;)
-
poszło Justynko
a my już 50 stronę piszemy a ja się martwiłam że nie będzie co pisać
-
Moniś! No to oblewamy 50 stron!!!! :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
:pijaki: :piwo_2: :cancan: :pijaki: :piwo_2: :cancan: :pijaki: :piwo_2: :cancan: :pijaki: :piwo_2: :cancan:
-
Moniuś zawsze jest po czym pisac :P
-
hej
mikoala mieszkanie jest w Dąbrowie Górniczej, wyślę ci linka
Bardzo chętnie!
-
moja siostra (jest lekarzem) dostała premię światęczna w wysokości 12,08 zł...
heh :)
ja też się wszystkim tak przejmuje :przytul:
-
no to zaszalała służba zdrowia!
-
Gratuluje pięćdziesiątki :)
-
kochane jutro mam seminarium i szukam tematu pracy mgr nie mam pojęcia o czym chcę pisać :hmmm: :hmmm:
byłam na zakupach spożywczych w sumie mało co kupiłam a 60zł. poszło
dodzwoniłam się do tej mojej parafii w której byłam ochrzczona i bardzo miły ksiądz odebrał oczywiście powiedział że nie ma problemu wyślą mi pocztą, tylko będę musiała tam zadzwonić 19.04 i się przypomnieć bo teraz jeszcze za wcześnie o te kilka dni
kochane lecę dalej szukać, przepraszam ale nie zdążę do was zajrzeć
dobranoc
-
Kochana, wpisz w google nazwę swojej katedry i wyskoczą Ci tematy z nią związane i może wpadniejsz na coś fajnego!?
Ja tak zrobiłam i temat znalazłam w 4 minuty ;D
Kolorowych Moniś :-*
-
Kurde nie załapałam się na 5 stronę ;)
To czekam na setną :D ;)
Zostawiam :-*
-
Ja się boję chodzić na seminarium bo ciągle nie wiem o czym pisać :)
A z jakich rejonów piszesz pracę?:) Nad czym się zastanawiasz?
-
Kurde nie załapałam się na 5 stronę
:glupek: 50 miała być :glupek:
Natchnienia życzę :-*
-
no jestem ciekawa czy temat wybrany ;D
-
Dobrze, ze przyślą Ci akt chrztu bez problemu :)
-
hej
byłam na seminarium, jestem na kierunku finanse publiczne i podatki i chyba będę pisać o kontroli podatkowej
potem do kościoła na mszę za moją mamę, a mój K. poszedł na nauki i ksiądz podpisał też moją kartkę (małe oszustwo)
Agatko robiłam tak jak mówisz ale nic ciekawego nie znalazłam :-\
Madziu wyślą akt chrztu tylko w poniedziałek muszę się przypomnieć, a akt urodzenia też wyślą jak wypełnię jakiś wniosek którego nie mogę znaleźć na stronce urzędu miasta :-\
w niedzielę moja sis przylatuje bo w poniedziałek mamy rozprawę odnośnie nabycia spadku
lecę do was
-
Pozdrawiam cieplutko. Buziaki
-
Moniuś ja będe mocno trzymac kciuki za rozprawę :)
-
Ada to tylko dla formalności po połowie i już
-
Ten wniosek ogólny chyba jest, więc wpisz w google i powinno od razu znaleźć :)
-
Oj to szkoda, że nic nie znalazłąś... trzymam kciuki za wenę, na ciekawy temat pracy! ;)
Miłego dzionka życzę! :-*
-
Monia dobrze ze znow zobaczysz sie z siostra... mam nadzieje ze otworza lotniska i przyleci... bo w UK pozamykane tak jak i w Polsce
-
Moniś to i ja potrzymam kciuki żeby wena nadeszła ;D bo temat to najważniejszy ;) żeby Cie to tak strasznie nie męczyło.. a chociaż troszkę interesowało ;)
-
a co tam w ogóle u Ciebie słychac ???
-
Jak tam z przylotem siostry ??
-
jestem właśnie ciekawa czy wyleci
-
A to Marta przylatuje :drapanie:
Też jestem ciekawa czy się przedrze przez ten pył ;)
-
hej
na razie wszystkie loty odwołane :-\
temat pracy jest, będę pisać o kontroli podatkowej w sumie to mnie bardziej ciekawi niż vat
wczoraj byłam u dentysty na ostatniej wizycie i za 4 miesiące na kontrolę ale chyba wybiorę się wcześniej na wybielanie ząbków, zapomniałam zapytać o cenę
autko odstawiłam do znajomego mechanika, ale nic poważnego wymienił świece i jakieś kable i podobno śmiga, dziś go odbierzemy
dziś biorę się za sprzątanie bo mam mały bałagan w mieszkaniu
potem na cmentarz
tak myślę nad tym wszystkim to same nieszczęścia na tym świecie, katastrofa samolotu prezydenta teraz ten wybuch wulkanu co jeszcze się wydarzy...
-
zostawiam sobotnie :-* :-* :-*
-
Właśnie pisałam u siebie że loty wszystkie odwołane, chrzestna siostrzeńca mojego G nie doleci przez to na chrzciny :-\
-
Justyś właśnie czytałam u ciebie
a my zaraz jedziemy po autko
ale dziś ładna pogoda tylko trochę wiaterek wieje
-
zastanawiam się nad poduszeczką na obrączki znalazłam fajną na allegro, tylko nie wiem czy chrześnica K. ją doniesie do ołtarza :)
(http://img683.imageshack.us/img683/5407/996806670.th.jpg) (http://img683.imageshack.us/i/996806670.jpg/)
jak wam się podoba? są też z imionami
-
ladna, jednak ja uwazam, ze to zbedny wydatek.
-
Bardzo delikatna a zarazem bardzo ładna :)
-
Mi, szczerze, to się nie podoba pomysł poduszeczek pod obrączki. Żadnych. Tak już mam dziwnie.
-
może i macie rację że to zbędny wydatek
a ja dziś wstałam o 8 jakoś nie mogłam spać
muszę porozklejać ogłoszenia z wynajmem mieszkania
siostra jednak nie przyleci :( pójdę na tą rozprawę i usłyszę że została odroczona bez sensu strata czasu...
byliśmy wczoraj na cmentarzu i liter jak nie ma tak nie ma dalej zrobionych ehh wszystkiego trzeba pilnować
znalazłam w końcu ten wniosek o wydanie aktu urodzenia tylko nie wiem czy mogę to mailem wysłać czy pocztą?
miłej niedzieli
-
Oj, szkoda, że Marta nie przyjedzie :przytul:
Z tymi literami to faktycznie przeginają!
-
ale podusia śliczna :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
ja jestem za podusiami :) slicznie obraczki na nich wyglądają i tak uroczyście :D :D
-
no koleś przegina jutro do niego zadzwonię, najpierw gadał że ma luźniejszą sobotę to może zrobi a teraz kurde już tydzień po i dalej nic
w ogóle jakiś dziwny on jest, mam nadzieję że nie zrobi mnie w balona
-
mnie tez poduszki nie przekonuja ;)
-
A my mieliśmy poduszeczkę i byliśmy zadowoleni - pięknie to wyglądało :) Chociaż nie niosły nam jej dzieciaczki, to i tak to lepiej wyglądało jak ksiądz nam podawał obrączki na podusi :)
A ile lat ma chrześnica która miałaby nieść obrączki?
-
Madziu chrześnica będzie miała 3 latka w czerwcu
oglądałam pogrzeb prezydenta i jego żony i jakoś tak mi smutno :( strasznie długo to wszystko trwało współczuję rodzinom ofiar
jakiś ten dzień beznadziejny dzisiaj
-
Ja też oglądałam...
Co do podusi, to uważam, że jest prześliczna!!
Aż sama zaczęłam się zastanawiać nad taką! :D ;)
Tylko, że chrześnica troszkę wydaje mi się za mała, na taką odpowiedzialną "fuchę" ;)
Mojego Ł. chrześnica będzie miała w czerwcu 4 latka i też raczej nie damy jej nieść tej poduszki, bo ona się chyba boi... :P
Zostawiam buziaka :-*
-
Nam obrączki niosła na podusi nasza córcia ;D tylko ona miała wtedy 9 lat ale bylo to dla Niej wielkie przeżycie :)
(http://img64.imageshack.us/img64/3545/dsc1559.th.jpg) (http://img64.imageshack.us/i/dsc1559.jpg/)
Monia chyba nie pogniewasz się za wklejenie fotki ;)
-
Wydaje mi się że 3 latka to jednak troszkę za mało. Mój chrześniak miał 4 i też nie daliśmy mu podusi nieść, raczej nie zdałoby to egzaminu. No, ale w końcu to zależy od dziecka :)
-
amika - to jest parafia Zesłania Ducha Świętego? Bo tak mi się kojarzy... a to też moja parafia ;)
-
mnie poduszki też jakoś nie przekonują :P
-
amika - to jest parafia Zesłania Ducha Świętego? Bo tak mi się kojarzy... a to też moja parafia ;)
tak zgadza się ,czyli mieszkamy na jednym osiedlu bo to tez już moja parafia ;)
-
wydaje mi się że chrześnica jest za mała troszkę chociaż wszystko zależy od dziecka, ja chciałam żeby moja bratannica nam niosła - miała niecałe 3 latka ale zrezygnowałam bo Ona na bank by mi uciekła i nic by z tego nie było :D
-
dokładnie zgadzam się z Justys to wszystko zalezy od tego jakie jest dziecko!
-
mhm 3 latka to chyba za mało co?
-
Mnie też się wydaje, że 3 latka to jeszcze nie jest wiek na tak "odpowiedzialną fuchę" ;)
No chyba, że dziecko jest jakoś szczególnie odpowiedzialne :)
-
Poduszka ładna, ale moim zdaniem niepotrzebny gadżet ;)
-
amikapewnie że się nie gniewam za zdjęcie
ja też uważam że 3 latka to za mało, pewnie by zwiała z tą poduszką :)
byłam w sądzie i sprawę odroczyliśmy na 12.07 przynajmniej wiem że siostra wtedy już na pewno będzie bo to zaraz przed weselem
dzwoniłam po akt chrztu i pytałam księdza żeby mi podał nr konta żebym mogła jakąś opłatę uiścić a on do mnie "przecież nie będzie mi pani za znaczek zwracać" byłam mile zaskoczona
z panią z USC też gadałam i wszystko mi wyjaśniła, wniosek mi na maila wysłała ale ja już go znalazłam, jutro wyślę dokumenty
załapaliśmy się na kurs tańca do Katowic, pani do mnie wczoraj sms wysłała :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
zajęcia są w piątki od 19-20:30 akurat tak jak nam pasuje, mam nadzieję że będzie fajnie
-
Będzie cudnie :)
-
Na pewno będzie super!!! ;D
Miłego wieczorku moniś :-*
-
Ale wszystko fajnie się układa :)
-
oby tak dalej
-
moniq co to za kurs tańca, w jakiej szkole? bo też pomału o tym myślę, tylko czy nam czasu starczy ???
-
no i jak ładnie bardzo sie ciesze że jesteście zapisani na kurs tańca!
-
Super że znaleźliście kurt tańca! :) I że wszystko tak pozytywnie pozałatwiane :)
-
elemelka myślę że czasu starczy, wpisz w google nova szkoła tanca na pewno znajdziesz
kochane tak się cieszę bo od wczoraj rozdzwoniły mi się telefony odnośnie wynajmu i dziś umówiliśmy się z parą i mieszkanie im się podoba wzięli od razu, nawet cena im odpowiadała :skacza: :skacza: teraz trzeba umowę jakąś napisać
zjem obiadek i lecę na pocztę wysłać ten wniosek do UM
-
No to super, cieszę się ze znaleźliście w końcu chętnych! :)
-
Monia strasznie sie ciesze! wkoncu cos zaczyna sie ukladac!
-
Suuuuuper :) Kolejna "rzecz" do przodu :)
-
dokładnie w końcu zaczyna się układać
a na poczcie było tyle ludzi że odpuściłam i jutro pójdę
dobranoc kochane
-
oo super że udało się kogoś znaleźć ;)
-
ale się Monia cieszę że się tak układa!
-
..to super wieści! ;D
-
Trzymam kciuki, aby tak dalej fajnie wszystko się układało!
Miłego dzionka :-*
-
monia :*
-
Bardzo sie ciesze ze zaczęło się Wam układać :) Wszystko będzie dobrze ;) Po burzy wychodzi słońce ;)
-
No to fajnie, podpiszcie umowę i jeden problem z głowy :)
Fajnie że się udało z tym kursem, będziecie sobie tańcować :)
pozdrowionka :)
-
i jak tam Moniś co słychac ???
Umowa podpisana ???
-
No własnie, co tam słychać? :)
-
hej
a w sumie nic nowego, po pracy byłam na zakupach myślałam że kupię jakąś bluzkę albo biustonosz pod sukienkę ale nic mi się nie podobało, ale za to widziałam fajne stroje kąpielowe, muszę jechać do plejady tam chyba jest większy wybór
chyba będę miała wolne 30.04 za 01.05
umowa jeszcze nie podpisana, miałam ją dziś napisać ale oczywiście nie było kiedy, mam nadzieję że w sobotę ją podpiszemy a w piątek 30.04 damy im klucze
padam już, przepraszam ale nie mam nawet kiedy do was zajrzeć, w weekend nie nadrobię bo będę na uczelni :(
dobranoc
-
Odpocznij kochana żebyś się nie wykończyła!
Na pewno coś znajdziesz :)
-
Oj biedulka... ja nie mam szkoły teraz...
Kurczę, ja też muszę zacząć poszukiwania staniczka! ::)
A jakie plany moniś na majówkę? Pisałaś już, czy przegapiłam?
Zostawiam buziaczka :-*
-
buziaki wieczorne zostawiam :-* :-* :-*
-
mój Mąż też ma 30.04 wolne :)
no własnie ja też jestem ciekawa czy jakieś plany na majówkę, bo chyba faktycznie nic o tym nie pisałaś!
-
kochane na majówkę nie mam żadnych planów chyba że wypad gdzieś na zamek niedaleko ...jeszcze się nad tym nie zastanawiałam
dziś znów zwolnili jedną moją dobrą koleżankę, zwalniają te z którymi miałam największy kontakt w tej firmie :(
nie mam już siły po tym tygodniu a tu jeszcze weekend na uczelni ehh
za godzinkę jedziemy na kurs tańca ciekawa jestem jak będzie oby nam się spodobało
miłego weekendu gdybym miała już tu nie zajrzeć
-
Monia skad te zwolnienia???
-
a Iwona pracuje jeszcze z Tobą ?
-
Renia ja pracuję w biurze rachunkowym, niby redukcja etatów a tej koleżance powód dali taki: reorganizacja działu czy jakoś tak masakra
Amika tak Iwona pracuje, chyba tylko my ze starej ekipy się jeszcze uchowałyśmy
a na kursie mi się podobało, gość pokazywał kroki do walca angielskiego i na końcu jive który nam lepiej wychodził niż walc, ale nie było najgorzej jak na pierwszy raz, były gorsze pary od nas i powiem wam że sporo osób było bo aż 18 par
za tydzień kolejna lekcja, ja się bałam że nie zdążymy z tym kursem a jak tak dalej pójdzie to za miesiąc go skończymy i zapomnę kroki :)
papa kochane
-
Kroków nie zapomnisz, w końcu będziecie sobie wszystko powtarzali! :) Fajnie, że tak Wam się podobało :)
-
No to świetnie, ża Wam się podobało na kursie! no i super, że jakoś Wam wychodzi! ;D
Mam nadzieje, że zapał Wam nie minie, bo nam po 2 miesiącach już się nie chciało chodzić :D :P
A do jakiego tańca się przymierzacie, na pierwszy taniec?
Zostawiam buziaczki :-* :-*
-
poniedziałkowe :-*
-
no to się bardzo Monia cieszę, że jesteście tak z kursu zadowoleni!
-
Będziecie po zakończonym kursie powtarzać w domu raz w tygodniu to na pewno nie zapomnicie kroków ;) Wiem po sobie ;)
-
witajcie
w weekend mnie w ogóle tu nie było z braku czasu
a jeśli chodzi o taniec to nie wiem co chcemy tańczyć, jak dla mnie walc na razie jest za trudny
napisałam w końcu tą umowę najmu, w środę chyba będziemy ją podpisywać
strasznie jestem zmęczona, w weekend się w ogóle nie wyspałam, ale pocieszam się że jeszcze 3 dni i wolne :) aż 4 dni potem moje imieninki :)
ale tą sesję będę miała ciężką, kilka przedmiotów które trzeba wkuć a na dodatek wykładowcy nie mają zbyt dobrej opinii :(
dziś ten gość co miał robić litery na pomniku dzwonił że właśnie robi, nie mam jak sprawdzić bo autko zawiozłam znowu do mechanika żeby sprawdził wszystko co się da bo nadal nie odpala jak trzeba ...
może uda mi się choć troszkę u was nadrobić
trzymajcie się
-
moja siostra też Monika więc pewnie świętujecie tego samego dnia :P
z tym że ona świętowanie spędzi w ławce z arkuszem maturalnym z języka polskiego :P
-
oj to nie zazdroszczę, a ja w pracy :(
muszę podrukować notatki ze szkoły i zacząć pisać spis treści mojej pracy ale to chyba nie dzisiaj
ale dziś cieplutko na dworze
a tak poza tym Ada fajne zdjęcie na nk wkleiłaś
-
No cieplutko, ale oberwanie chmury też niezłe było. Jak lunęło to tylko raz. Akurat z psem miałam iść.
-
u mnie na razie deszczu brak ale się chmurzy
-
a no bo mi sie tak na wspomnienia wzielo :)
w Bydgoszczy narazie też nie pada ale chyba będzie bo się tak ciemno zrobiło...
-
u nas było ciepło, ale na deszcz raczej się nie zapowiada...
no widzisz, niedługo będziesz miała wolne to sobie poodpoczywasz :)
-
mam nadzieje ze w maju bedzie pogoda w DG ::)
-
Z dnia na dzień jest coraz cieplej.
Do Twojego przyjazdu Reniu będzie już pogoda cud malina! :D ;)
-
O rety, Ada, już matury są za pasem! :o :o :o Rety, ale ten czas leci, rok temu ja się męczyłam :P Teraz się z tego śmieję :P
Moniq Mam nadzieję że te litery w końcu będą zrobione do porządku!
Reniu, od 10 maja pogoda ma być w Polsce super ;D Tak więc obie załapiemy się na słoneczko ;)
-
a no tak matury za pasem :)
-
hej
ja zaraz muszę iść do Kościoła bo msza jest za moją mamę, dzisiaj rano jak byłam z psem to sobie przypomniałam
no ja maturę zdawałam hohoho kilka lat temu
Reniu pogoda na pewno będzie ładna jak przylecisz
teraz by mi się auto przydało żeby resztę rzeczy przywieźć z tamtego mieszkania, nie wiem czy mam myć okna i zmieniać firanki? czy niech sami sobie myją, co myślicie???
lecę będę potem
-
Wszystko zależy od Ciebie...
Jak mama mojego PM wynajmowała niedawno mieszkanie, to oddała je lokatorom czyściutkie, bo takie ma nadzieję je od nich odebrać. Wymyła okna, powiesiła firanki itd.
Fajnie jest wejść do czystego mieszkanka :)
-
ja bym też umyła okna i zmieniła firanki :)
według mnie to dobrze świadczy o właścicielu mieszkania :)
-
też mi się tak wydaje tylko kurde nie mam za bardzo kiedy chyba że jutro od razu po pracy, a i tak będę tam jechać żeby umowę podpisać
bo w czwartek znowu msza
-
a od kiedy im wynajmujesz?
-
od 1 maja
-
buziaki zostawiam :-* :-* :-*
mi też się wydaje że powinnaś umyć okna, firanki niekoniecznie bo nie wszyscy lubią ale moim zdaniem powinno być czysto ;)
-
ja tam bym umyła, bo głupio by mi było do brudnego im dać klucze
-
też bym raczej umyła.. chociaż jak wynajmowałam mieszkania (na studiach kilka razy zmieniałam lokum) to nigdy nie zwracałam na takie rzeczy uwagi ::)
-
też kiedyś wynamowałam i było róznie ;) ale napewno sama sobie po swojemu sprzątałam włącznie z oknami ;D
-
Zostawiam środowe buziaczki! ;) :-*
-
ja pewnie bym je całe sprzątnęła :)
-
ja bym tez po swojemy sama sprzatnela, ale napewno do czystego bym chciala wejsc :)
-
ja bym tez po swojemy sama sprzatnela, ale napewno do czystego bym chciala wejsc :)
..to dokładnie jak ja!! :D
-
Ja tez bym okna wymyła, oddała mieszkanko całkowicie wysprzątane :) I firanki tez bym powiesiła wyprane, a jak nie lubią to sobie by ściągnęli i już! :)
Moja siostra jak wynajmowała mieszkanie, to Ci od których je wynajmowała, dali jej je w takim stanie, że jak tam weszliśmy to się przeraziliśmy. 3 dni sprzątania dosłownie ::)
-
Madziu takie coś własnie świadczy tylko i wyłącznie o ludziach
-
witajcie
nie mam za bardzo czasu
ja lubię czystość więc spokojna głowa do brudnego ich nie wpuszczę
wczoraj wzięłam firanki i zasłony wyprałam i tak ślicznie pachną że aż ... jutro mam wolne i tam jadę, umyję okna, powieszę firanki i ogólnie je posprzątam, tam za bardzo nie miał kto nabrudzić
właśnie niedawno wróciłam ze mszy
autka jeszcze nie mamy :( może jutro będzie
dziś K. był w skarbówce ale nic nie załatwił bo mnóstwo ludzi pity składało
może uda mi się wstąpić do was na chwilkę chociaż
:uscisk: :uscisk:
-
No my jak kupiliśmy to czysto nie było.. a okna to chyba nigdy myte nie były ::)
-
robię już 2 pranie a poza tym to tamto mieszkanie chyba będzie czystsze niż to w którym mieszkam :)
jutro mój K. mnie zawiezie odbiorę auto i pojadę sprzątać i wstąpię na cmentarz sprawdzić litery
jeszcze pralkę musimy przewieść do tamtego mieszkania, ale nie ma kiedy i czym bo ja jej nie uniosę
eh już bym chciała odpocząć trochę bo mam serdecznie dość
-
Moniq zbliża się dłuższy wekeend zapewno odpoczniesz kochana :)
-
no właśnie nie wiem bo K.siostra z mężem mają zamiar się w ten weekend przeprowadzać i prosili nas o pomoc ... masakra
ale może pojedziemy chociaż na jeden dzień
-
no to faktycznie zabiegana jesteś ostatnio .
Ale znajdzcie chociaż faktycznie dzionek na odpoczynek ;D
-
Obyście dali radę chociaż jeden dzień znaleźć na odpoczynek :)
-
Monia trzymam kciuki za troszke odpoczynku!
-
witajcie
dziś już padam ... wstałam o 6:30 szybkie śniadanko a potem po auto do Sosnowca, stamtąd na cmentarz, gość zrobił już te litery a potem do mieszkania: najpierw okna, wieszanie firanek, zasłonek, kurze, odkurzanie, mycie podłogi skończyłam o 12 i zaraz przyjechali po klucze mam nadzieję że będzie ok z nimi, jeszcze jutro musimy im zawieść pralkę
potem zakupy
a zaraz na kurs lecimy masakra mam nadzieję że moje nogi nie odmwią posłuszeństwa
miłego weekendu
-
Będzie dobrze. Już jutro troszkę sobie odpoczniesz :)
-
dziś na kursie oczywiście dla przypomnienia był walc angielski i jive a potem nowe kroki do walca wiedeńskiego
ogólnie średnio nam idzie, w ramach kursu przysługuje nam 45 minut lekcji indywidualnie z instruktorem
idę się troszkę zrelaksować przy jakimś filmie
-
moniq nie mialam czasu zeby tu do Ciebie ostatnio zagladac, wiec tylko teraz z tego Twoje wpisu widze ze na kurs tanca chodzicie- super!!
wiec pewnie planujecie cos pieknego na pierwszy taniec? :D
-
nie Pati nic pięknego nie planujemy chcemy po prostu się trochę poruszać i poczuć jakiś rytm, z krokami trochę gorzej ale praktyka czyni mistrza :)
chciałam przyjść na twój ślub pod kościół ale akurat 15.05 mam zajęcia :(
nie powiem że nie fajnie by było zatańczyć walca ...
oddałam dziś klucze do mieszkania i jakoś mi tak dziwnie że nie będę mogła już tak normalnie tam wejść, a w ogóle to jak dziś tam sprzątałam to zaczęło mi się wszystko przypominać, smutno mi się zrobiło bo dopiero 2 miesiące minęły od śmierci mamy, a tu już wynajęliśmy mieszkanie itp. koleżanka stwierdziła że nie mogła by tak wcześnie pozbyć się rzeczy, mi też było ciężko ale kiedyś musiałabym to zrobić, śmierci nie da się zapomnieć, do końca życia będę to pamiętać... ale mi się zebrało na wspomnienia, powiem wam że nie mam za bardzo z kim pogadać, zawsze mamie się zwierzałam, albo siostrze ale rzadko teraz rozmawiamy, bo ona w UK siedzi, jedynie z przyjaciółką częściej się teraz widzę więc tylko ona mi pozostała
dobranoc i przepraszam za moje marudzenie
-
:przytul: :przytul: :przytul:nam się możesz wyżalić, obyś dzisiaj sobie odpoczęła :-* :-* :-*
-
Dorotko jaki ty masz śliczny avatarek
odpocznę na pewno
-
Odpoczywaj. Nam się możesz wyżalić zawsze. Wiem, że to nie to samo, ale zawsze może trochę lepiej będzie. Buziaki na weekend
-
2 miesiące to niewiele, musisz sobie dać czas, ale że trzeba życ dalej i wiadomo że będziesz zawsze pamiętała i wspomnienia będą powracać, ale staną się coraz łatwiejsze :przytul:
-
Wydaje mi się że dobrze zrobiliście, że wynajęliście mieszkanko. I to chyba wcale nie tak szybko. My musieliśmy już dzień po pogrzebie "pozbyć się" rzeczy babci. To był szok dla mnie, a co dopiero dla rodziców ::)
Chociaż gdybym była na Twoim miejscu, to odczuwałabym tak samo. Kochana, nam możesz się wygadać - chociaż wiem, że to nie to samo :przytul:
-
witajcie
dzięki wiem że na was zawsze można liczyć
nie ma co rozpamiętywać, ciężko jest momentami ale trzeba żyć dalej
mam nadzieję że z tą parą która wynajęła od nas to mieszkanie będzie ok, żeby tylko go nie zniszczyli, remont tam by się przydała taki generalny ale to czas pokaże co będzie dalej
a jak wam mija weekend? bo u nas pogoda deszczowa
zaraz jedziemy do media markt pooglądać pralki może uda się coś tańszego znaleźć, bo wczoraj zawieźliśmy im tą pralkę mamy a ja zostałam bez :(
oglądaliśmy wczoraj avatar bardzo mi się podobał, to nie to samo co w kinie ale lepsze to niż nic :)
miłej niedzieli
-
i jak Monia pralka kupiona? Tam dzis było tyle ludzi że masakra :o :o :o
Nam pogoda pokrzyzowała plany .Mielismy jechac do Zatoru obejrzeć dinozaury :( i w sumie to mogliśmy ale wydawało nam się co troche że znów zacznie padać.I pogoda nas zrobiła w balona :)
A Avatar mnie tez bardzo sie podobał ;D
-
No bo dzisiaj z tego co widziałam w tv, jakieś promocje tam są :) Pewnie stąd te tłumy.
Mam nadzieję, że lokatorzy będą bezproblemowi! :)
Avatar też mi się podobał :)
-
Moim zdaniem też jakoś szybko nie wynajeliście mieszkania , po co miałoby stac puste ;)
wiadomo pamietac będziesz zawsze więc czy teraz czy za rok byś wynajmowała to raczej przeżywałabyś tak samo ;)
ja jestem w pracy więc nawet nei widze jaka pogoda jest :P
-
udało się zakupić pralkę? :)
:-*
-
A mi się marzy pralka z firmy Beko z funkcją Pupil :) (takie moja "psie" pomysły).
-
Też ostatnio Avatara oglądałam i mi się podobal, ku mojemu zdziwieniu :)
-
hej
udało się kupić pralkę :) ludzi było sporo ale w kasie staliśmy ok.15 minut więc nie tak długo, jak zwykle model który wybraliśmy był ostatni a nie chcieliśmy brać z wystawy (w sumie może by jeszcze z ceny zeszli)
a pralka jest taka:
(http://img228.imageshack.us/img228/1640/pralka.th.jpg) (http://img228.imageshack.us/i/pralka.jpg/)
i jak? w sumie ma jakieś pranie dla dzieci, na razie dzieci nie mamy ale może kiedyś się przyda
był podobny model ale brzydszy za tą samą cenę więc wolałam tą
jeździliśmy od media do Plejady, potem Pogoria i znów media jednak tam była najtańsza
a wczoraj wyprawiałam małe imieninki byli teście i siostra K. z mężem i córeczką
Amika my też nigdzie nie byliśmy :( przez tą pogodę
madziatko nie wiedziałam nawet że jest taka funkcja :) przydatne jak ktoś ma psa
a dziś musiałam posprzątać bo nie mogłam już patrzeć na ten burdel
teraz piję kawkę, przydało by się notatki podrukować i może zacząć uczyć ale mi się nie chce ...
lecę do was
-
Ja tak szurnięta na punkcie psów jestem, więc takie "nowinki" nie umkną moje uwadze.
Ładna pralka. Najważniejsze, że będzie wam długo służyć i pranie dla dziec się przecież niedługo przyda :) Kiedy myślicie o dziecku?
My też na weekend majowy w domku. Ehh ta pogoda ;/
-
:)
Ładna pralka. Najważniejsze, że będzie wam długo służyć i pranie dla dziec się przecież niedługo przyda :) Kiedy myślicie o dziecku?
ja to bym już chciała :)
-
o moniq kupiliście taka samą praleczkę jak My mamy ;) napewno będziecie zadowolenia- ma bardzo dużo różnych fajnych i pomocnych funkcji ;)
pozdrawiam serdecznie- trzymaj się cieplutko :-* :-* :-*
-
AnekPiekarekto super bo zastanawiałam się czy będzie dobra, jeszcze jej nie mamy, mają ją przywieść bo nie mieli na magazynie
zapomniałam wam napisać
wczoraj szukałam biustonosza, przymierzałam chyba z 5szt. ale powiem wam że jakoś dziwnie leżały, chyba piersi mi zmalały :( zawsze kupowałam 80B a teraz to chyba przerzucę się na A masakra, jeden był w miarę ok, a resztą mi odstawała, albo mi się nie podobały, zresztą ta sprzedawczyni wzięła kilka sztuk i nawet nie zapytała czy takie mogą być...
a powiedzcie mi czy muszę mieć biustonosz ecru czy może być biały?
kupiliśmy też 5 zgrzewek x 4szt.coca-coli 1l.
1 zgrzewka 11,99 tak pomału kupujemy, nawet się opłacało
-
Fajna pralka! :)
Ty masz wrażenie że piersi Ci maleją, a mi skubańce rosną, już mam ich dość! ::)
Wydaje mi się ze możesz mieć biały biustonosz, o ile ramiączek itd nie widać(nie pamiętam Twojej sukni)
-
dzięki Madziu, wydaje mi się że może być biały bo widać go nie będzie, w sukience są cienkie ramiączka ale nie wiem czy je zostawię, okaże się na przymiarce, ale biustonosz i tak będzie z odpinanymi ramiączkami więc spoko
Ty masz wrażenie że piersi Ci maleją, a mi skubańce rosną, już mam ich dość! ::)
możesz mi trochę oddać :)
-
ja też chcę, żeby mi urosły, bo mam identycznie jak moniq.
-
Moniq zawsze nam możesz "pomarudzić" zawsze będzie troszke lżej :-* jestem bardzo silna naprawde..
-
To ja oddam trochę w dobre ręce :P Ciężko jest ciuchy kupić na duży biust ::)
No to jak nie będziesz miała ramiączek to pewnie że może być biały :)
-
Ja muszę sie przyłączyć do Madzi ::)
oddam z miłą chęcią jakieś 2 rozmiary :P
bo jak mam kupowac biustonosz, czy kostium kąpielowy czy bluzkę rozpinaną to mnie szlak trafia :P
-
Dokładnie! Bluzka rozpinana to już w ogóle koszmar ::)
-
Ja już biustu nie oddam bo po odchudzaniu spadło mi 10cm i jak suknie mierzyłam to panie mówią że dużego biustu nie mam a zawsze był sporawy także wiem co czujesz jak biust spada !
Mieszkanko z powodzeniem wynajęte, cieszę się, będzie ludkom służyć a wam pieniążki się przydadzą.
Gratuluję zakupu pralki!
To rozumiem po ślubie staracie się o dzidziusia :)?
-
Justynko i Madziu to oddajcie mi trochę :)
ja wiem że jak są za duże to też nie dobrze ale za małe tym bardziej
lecę na mszę potem zajrzę
To rozumiem po ślubie staracie się o dzidziusia :)?
:)
-
nie ma to jak w dniu imienin siedzieć samej w domu :(
byłam z godzinkę u przyjaciółki, jutro ma przyjść do mnie na ploty
chyba znowu muszę zawieść auto do mechanika bo zrobił je ale nie do końca bo nie kupił wszystkich części :mdleje: ostatni raz je tam odstawiam
idę spać, nadrobiłam wasze wątki
dobranoc
-
(http://img100.imageshack.us/img100/2187/0026029097.th.jpg) (http://img100.imageshack.us/i/0026029097.jpg/)
Monia to Wszystkiego Najlepszego :-* :-* :-*
-
najlepsiejszego wszystkiego ;*
-
Monia wszystkiego najlepszego :D
-
ja wcale nie uważam że za szybko wynajeliście mieszkanie, przecież i tak stało puste!!!!
Monius i też wszystkiego najlpeszgo z okazji imienin troszkę spoźnione :)
buziaki :-* :-* :-*
-
I ode mnie naj naj naj :przytul:
-
najlepszego ;*
-
Spóźnione, ale szczere życzonka imieninowe :-*
-
Ode mnie również :-* :-* :-*
-
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :)
-
Moniq spóźnione życzonka również ode mnie ;D
-
:-*
-
Monia co tam słychac :)
-
dzięki kochane za życzenia
wczoraj nawet tu nie zajrzałam bo przyjaciółka wpadła i tak siedziałyśmy prawie do 23
w sumie nic nowego
martwię się trochę o te moje dokumenty (akt chrztu i urodzenia) bo jeszcze mi ich nie przysłali, poczekam do końca tygodnia jak dalej ich nie będzie to w poniedziałek tam zadzwonię
za niedługo idę na ostatnią mszę za moją mamę i chcę zamówić też mszę na lipiec za tatę i mamę, żeby też moja siostra mogła być na niej, bo myślałam żeby zamówić dwie, jedną w czerwcu za 15 rocznicę śmierci mojego taty a w lipcu tak po prostu za rodziców od nas, ale nie wiem czy to ma sens, chyba lepiej jedną za oboje i już, zresztą pewnie na czerwiec już nie będzie terminu
potem do was zajrzę buziaki
-
I jeszcze ode mnie wszystkiego najlepszego! :)
Co do mszy to pewnie, że lepiej jedną za oboje rodziców. My też zawsze jak zamawiamy mszę, to taką wspólną dla naszych bliskich.
-
ja też myślę że lepiej jedną mszę :)
-
Pewnie, że jedną. Zdecydowanie będzie to dobre rozwiązanie :)
-
Jedna Msza Monia zdecydowanie :)
-
hej
msza zamówiona oczywiście jedna na 14 lipca nie było wcześniejszych terminów
ale najlepsze było jak położyłam kopertę na biurku, wziął ja koło siebie i tekst "ile jest w środku żebym nie musiał zaglądać ?" troszkę mnie zatkało ale powiedziałam 50 i w sumie zaraz wyszłam
a dziś nic ciekawego się nie działo, jutro chyba będziemy pomagać w przeprowadzce K. siostrze
miłego weekendu wam życzę
-
Padłam ....
-
no Renia szkoda że mnie wczoraj nie widziałaś :)
ja w ogóle nie wiem jak mam się zapytać ile mam zapłacić za ślub...
pisałam maila do pani z USC i już wysłała mój akt urodzenia, ciekawe co z aktem chrztu...
autko już ok, jeszcze nas przegląd czeka pod koniec maja i OC same wydatki
-
Monia, wybacz, nie wiem jak w ostatnich dniach mógł mi umknąć Twój wątek..
(http://chce.to/content/miedziana/big.402654.C9D81BC8-E39F-4B97-8BDA-9C3603915573.gif)
Słońce, to dla Ciebie z najlepszymi choć spóźnionymi życzonkami!
Samych radosnych chwil w życiu i spełnienia wszystkich planów :)
-
Masakra... co za ksiądz!!
-
co za typ z tego księdza :-\
normalnei go zapytaj ile się należy :P
-
Ula dziękuję za życzenia, nie martw się mi też czasem wątki umykają
najlepsze jest to że ksiądz wpisał w kalendarz ile dałam kasy, masakra widać że tylko chodzi o pieniądze
jak był proboszcz którego przenieśli to było inaczej, on mnie znał od dziecka i w ogóle inne podejście aż chciało się z nim porozmawiać a z tymi to już nie to samo
już po kursie, powiem wam że średnio nam idzie, walc chyba nie dla nas :( w ogóle szyja mnie boli (może za bardzo machałam głową) :)
obawiam się trochę tego pierwszego tańca...nie wiem zupełnie jaką piosenkę wybrać
-
Zachowanie księdza pozostawię bez komenatrza... Masakra!
A tańcem się nie martw... Macie jeszcze troszkę czasu :)
A jak nie to będzie przytulaniec ;D
-
Justynko dokładnie w zanadrzu zostaje przytulaniec, nigdy nie lubiłam walca itp. za poważne jak dla mnie a ja nie umiem za bardzo tańczyć, zapomniałabym kroki i w ogóle stres
-
Ja myślę, że "zwykły przytulaniec" wystarczy. Przynajmniej jest "prawdziwy" i nie wygląda sztucznie.
p.s rzecz jasna nie mam nic do wyuczonych tańców, ale często są jednak sztuczne i niezdarne, a para młoda bardzo się stresuje jak wypadnie co psuje cały efekt :D ;)
-
dokładnie masz rację i zgadzam się z tobą
-
kochane jeszcze 70 dni :)
kurcze zastanawiam się kiedy mam jechać do cukierni i zamówić ciasta i tort?
jeszcze nie mam bukietu wybranego i kwiaciarni...
jakoś tego dużo i mam wrażenie że ze wszystkim nie zdążę
zapomniałam wam napisać że umówiłam się na drugi próbny makijaż na 18 maja
i kupiłam też 2 szampanówki (żebyśmy mogli je potrzaskać na weselu) bo sala tego nie zapewnia
-
Co za ksiądz.... ::) Ehh... Żal, że tacy księża są praktycznie w większości parafii z tego co czytam na forum. Jednocześnie cieszę się że księża u nas w parafii tacy nie są...
Nie pomogę - my mieliśmy ciasta i tort zapewniany przez salę. A kwiaciarnię zaklepywałam tak 2 miesiące przed ślubem, 2 tygodnie przed dogadywałam szczegóły.
Gratuluję 70 dni do ślubu :)
-
Ja też za zwykłym tańcem z nóżki na nóżkę jestem. Taki bez wydziwiania i nasz. :)
Z ciastami i torem nie pomogę, bo przez salę mamy.
A co do bukietu to ja też nie mam, więc nie jesteś jedyna :)
-
gratuluje 70 dni ;D
proponuje przejść się do cukierni i zapytać kiedy najlepiej zamówić ciasto ;)
-
Ja też jeszcze bukietu nie mam, kwiaciarni tym bardziej. ale na początku czerwca chcę już to załatwić. buziaczki
-
Z tego co kojarze to tort kazała nam babeczka zamówić tak miesiac przed - ale można wcześniej żeby stelaż sobie zarezerwować bo z tym może być problem, a ciasta jakoś 2 - 3 miesiące przed ale dlatego ze w maju są komunie i baliismy się ze mogą nam odmówić ze względu na dużo ilość zleceń ;)
bukiet , kwiaciarnie zmieniałam na miesiac przed bo we wcześniejszej babka mnie wkurzyła :P ale tydzień przed wybierałyśmy bukiet ;)
-
dzięki za pomoc
w jednej kwiaciarni jak się pytałam to kazali przyjść 2 tygodnie przed weselem
może się uda podjechać w tygodniu do tej cukierni bo w następny weekend mam szkołę
wczoraj pomagaliśmy w przeprowadzce i potem było małe oblewanie
może mi się uda mojego do Plejady wyciągnąć :)
miłej niedzieli
-
no i kupiłam biustonosz
(http://img169.imageshack.us/img169/8303/fashionstyle01wdu.th.jpg) (http://img169.imageshack.us/i/fashionstyle01wdu.jpg/)
ma odpinane ramiączka, jeszcze jeden mi się podobał był ecru ale niestety nie miał odpinanych ramiączek ale może go kupię bo strasznie mi się podobał
ostatnio robiłam małe porządki w szafie i powywalałam pełno staników i zostało mi 5 szt. :)
majtek nie mieli żadnych fajnych, babka mówiła że w tygodniu będzie dostawa
dzwoniła do mnie jedna ciotka i niestety nie przyjadą na wesele stwierdziła że za daleko mieszkamy... :mdleje: :mdleje: :mdleje: raptem 350 km. bo ja mam całą rodzinę kawałek za Warszawą
boję się tego że sporo osób nam odmówi :( a nie mam za bardzo kogo doprosić a musimy mieć 40 osób
-
Moniq glowa do góry nie koniecznie odmówią, ja na to liczyłam i mało co mi odmówiło :-*
-
My przyjdziemy. Nic się nie martw :)
A tak poważnie to uszy do góry. Może nie będzie tak źle i goście dopiszą. :) A jak nie to wtedy będziemy się zastanawiać.
-
Nie martw się - tak to jest niestety Kochana :(
ja też przeżywałam takie coś przed swoim weselem - nam ponad 40 osób odpadło :-\
ale później stwierdziłam - niech załują ;D ;D ;D
-
Komu zalezy na Was przyjdzie i napewno bedzie to najlepsze towarzystwo! JA tak naprawdę do ostatniej chwili nie wiedziałąm kto bedzie mimo że sala była juz opłacona, trudno koszty są ale kilka dni przed slubem juz mi bylo jedno tylko w glowie zeby zostac żona mojego męża :)
-
ja tam też jestem za zwykłym tańcem :)
ciasta i tort zamawiałam miesiąc przed slubem :)
kwiaciarnie załatwiłam dwa tygodnie przed slubem :)
nt księdza się nie wypowiem :) szkoda słów :)
co do gości popieram Dziewczyny komu będzie zależalo to przyjdzie a komu nie to niech się w nos pocałuje bedzie żalował i tyle :)
-
A tam jak odmówią goście to niech żalują, na co Ci "tacy" goście ;) łaski bez ;)
buziaki :-* :-* :-*
-
w sumie macie rację, jak nie przyjdą to potem będą żałować, na siłę już nie mam kogo doprosić
zapisałam się na przymiarkę na 28 maja
pralki dalej nie ma :( już mam stertę prania
a teraz idę spać bo przyjaciółka u mnie była i wypiłyśmy po 2 piwka a jutro rano trzeba wstać
dobranoc kochane postaram się jutro do was zajrzeć
-
Ci co zrezygnują, niech żałują :)
-
a czemu ni macie pralki :) tzn nie możecie znaleźc tej wymarzonej ??? ;D
-
niech zaluja Ci co nie przyjada!!!
-
hej
Ada kupiliśmy pralkę 2 maja ale nam jej jeszcze nie przywieźli :(
zachmurzone strasznie na dworze, mieliśmy jechać na stację żeby odkurzyć autko ale deszcz nas odstraszył
jutro idę z kilkoma dziewczynami z pracy na piwko troszkę się zrelaksować i poplotkować
tak mi się nie chce wziąć za pisanie tego planu pracy ...jakiś leń mnie dopadł
a w ogóle to zauważyłam że jak ktoś coś ode mnie chce to oczywiście ja zawsze pomagam jak tylko mogę ale jak ja coś potrzebuję to już nikogo nie ma...eh
miłego popołudnia
lecę do was
-
Monia to nie przekonałaś się do tej pory ze tak własnie jest z pomocą w pracy :(
Co do praleczki to pewnie nie moga uporać sie z transportem po takiej ilości klientów jak ostatnio mieli w sklepie :)
Ciekawe jaka pogoda czeka nas spotkanku ? Monia pijemy piwko :piwo_2: czy grzecznie soczek :drinkuje: (bez alkoholu ) ;D ;D
-
ech piwko... ostatnio miałam taką starszną ochotę na browarka że masakra...
od 2 maja jeszcze jej nie przywieźli masakra :mdleje: ja bym już wtym sklepie była... pralkę powinni dowieźc nastepnego dnia roboczego czy jakoś tak... przeciez to już 10 dni... :-\ :-\ :-\
-
a w ogóle to zauważyłam że jak ktoś coś ode mnie chce to oczywiście ja zawsze pomagam jak tylko mogę ale jak ja coś potrzebuję to już nikogo nie ma...eh
Święta prawda... b.często właśnie tak jest :-\
Ale super masz z tym spotkankiem na piwku... zazdroszczę. Moje kumpele porozjezdzały się po świecie :(
Miłego piwkowania kochana!
Buziaczki :-*
-
tzn mi chodzi o spotkanko z forumkami za tydzien w sobotę ;D
-
:-* :-* :-* zostawiam
co do odmów to tak jest zawsze... nie przejmujcie się, będą z Wami osoby którym naprawdę zależy, by być!
-
co do odmów to tak jest zawsze... nie przejmujcie się, będą z Wami osoby którym naprawdę zależy, by być!
najszczersza prawda!
-
i jak przywieźli pralkę??
-
Co tam u Ciebie ???
-
witajcie
przepraszam ale nie miałam kiedy zajrzeć na forum
a więc tak: pralka będzie w sobotę bo mogli by ją jutro przywieźć ale jutro mam napięty grafik, miał szczęście ten gość bo już miałam do nich dzwonić i ich opier...
spotkanie wczorajsze było bardzo fajne, wypiłam 2 piwka i w domku byłam o 21 :) zaszalałyśmy a co ;D ;D
dziś dzwonił też pan który robił napisy na pomniku i jutro jadę na cmentarz zapłacić mu kasę, ciekawa jestem jak ten portret mamy wygląda
z tymi gośćmi to macie rację, na razie odmówiły nam 4 osoby
zastanawiam się czy nie zaprosić jeszcze mojego kuzyna i kuzynki (tylko że to są dzieci jednego z wujków który mi odmówił) nie mieszkają razem ale nie wiem czy to głupio nie będzie wyglądać, jak myślicie?
lecę do was
-
no w koncu sie ruszyło z pralką!
-
Ja bym tam zaprosiła! :P a co tam ;)
Miłego weekendu kochana! :-*
-
Ja też bym zaprosiła ;)
sami zreszta tak zapraszalismy z listy rezerwowej jakieś 7 osób i tylko jedna z nich nie przyszła ;D
-
Zapraszaj i nawet sie nie przejmuj, oni zadecydują co zrobią!
-
dzięki kochane jesteście
chyba tak zrobię, lepiej żeby było więcej osób niż za mało
dostałam w końcu akt chrztu, ale i tak rano zadzwoniłam do księdza żeby się upewnić czy na pewno go wysłał
zdjęcie mamy zrobione także jest ok
teraz jeszcze do mieszkania mamy po kasę i kurs tańca
a jutro uczelnia :( strasznie mi się nie chce
-
no to mało pozytywny weekend się zapowiada :przytul:
-
Ada żebyś wiedziała mało pozytywny no ale coś za coś :)
a dziś na kursie było zabawnie, walca angielskiego trochę pomęczyliśmy ale to chyba nie dla nas, potem cha cha nawet taka sobie i na koniec walc wiedeński ten chyba nam najlepiej wychodzi może dlatego że pokazał nam tylko 2 kroki :)
mamy nagrane na płytkę piosenki tylko trzeba ćwiczyć a my za bardzo nie mamy kiedy
idę spać papa
i życzę wam miłego weekendu
-
Miłego weekendu :-*
-
Na pewno się nauczycie :)
-
Trzymaj się słońce :)
-
Ja uważam, że powinnaś zaprosić im więcej tym lepiej, a to oni zdecydują czy przyjechać. miłego dzionka buziaki
-
jestem na chwilkę
w szkole nudy
mój K. pojechał na grilla do Opola a ja sama siedzę i testuję nową pralkę
byłam u teściów na plackach ziemniaczanych mniam mniam
potem na chwilkę wpadłam do przyjaciółki do sklepu
i pewnie za godzinę pójdę spać i tyle z tego dnia
-
Placki ziemniaczane... Ale mi narobiłaś ochoty....
-
Monia juz niedlugo sie spotkamy :]
-
:-* :-* :-* zostawiam
-
buziole :-* :-*
-
mm placki pycha ::)
-
ja też w tamtym tygodniu miałam placki ;D
-
A ja tam nie lubię placków :P :D ;)
Co tam dzisiaj kochana?!
Ja też cały weekend w szkole :-\
Zostawiam buziaczki na miły tydzień! :-* :-* :-*
-
Witam was kochane
Reniu wiem że się zobaczymy :)
nic nowego w sumie, moje 2 kuzynki przyjadą z mężami na wesele :jupi: :jupi: :jupi:
jeszcze dziś wyślę do kuzynki i kuzyna zaproszenie
w pracy dużo roboty a jeszcze ta pogoda mnie usypia, od wczoraj leje niesamowicie
wczoraj miałam 3 godziny okienko i żeby nie siedzieć w szkole poszłyśmy z 2 koleżankami połazić po Auchan w Chorzowie, szłyśmy w tą ulewę, zmarzłam strasznie i przemokłam mam nadzieję że nic mi nie będzie
muszę zacząć tworzyć plan mojej mgr i zacząć się uczyć bo za 2 tygodnie mam zaliczenie i egzamin a nic nie umiem, ten semestr będzie ciężki
postaram się zajrzeć do was
-
Na pewno dasz radę :)
A pogoda.... szkoda słów ::)
-
no to czas na naukę u Ciebie :)
tak jak Madzia napisała na pewno dasz radę :)
a pogoda... to brak słów
-
Ja też mam zaliczenia za 2 tygodnie! :-\
Będziemy się wspierać! :D :-* :-* :-*
-
dasz rade, ja mam w tym semestrze 6 zaliczeń z ocena i 3 egzaminy ;D ;D ;D
-
zaliczenia i egzaminy ughhhhh znam ten ból :) buziaki tak co by nie rozpoczynać na nowo dyskusji skomentuję tylko krótko nasz kochany ksiądz proboszcz - masakra. zastanawiam sie czy była para która nie miała z nim jakiś problemów:)
-
kochane przed chwilką wróciłam
za naukę się jeszcze nie wzięłam ale za to byłam dziś na drugim próbnym makijażu :)
wyszedł tak:
Zdjęcie usunięte na prośbę autora wątku
co myślicie?
-
Monia, dziś równo 60 dni do Waszego ślubu ;D
Makijaż ładny :) Też myślę nad różem :)
Troszkę bym go tylko zmniejszyła objętościowo, wydaje mi się, że jest zbyt obszerny - ale ja mam swój świat, więc na mnie nie patrz :D ;) :-*
-
mnie się bardzo podoba ;D
-
mnie też sie bardzo podoba!!!!!
-
Maniś, makijaż ładniutki, ale oczka wydają mi się jakoś za słabo podkreślone...
Dla mnie trochę za skromny ;) Ale to może dlatego, że ja się mocniej maluję :P ;)
Miłego dzionka! :-* :-*
-
no wlasnioe, tak jakos mi wyglada jakbys sama mogla sie tak pomalowac. :-\
-
a mi się makijaż podoba i pasuje do Twojej urody ;)
-
dziękuję za wszystkie opinie
może i faktycznie powinna troszkę mocniej podkreślić oko, na pewno za mało wytuszowała rzęsy i na to muszę jej zwrócić uwagę
no wlasnioe, tak jakos mi wyglada jakbys sama mogla sie tak pomalowac. :-\
oj Pamelko niestety ja sama tak bym się na pewno nie pomalowała
koleżanka jeszcze na mnie poeksperymentuje, podkreślimy bardziej oko i zobaczymy jak to będzie wyglądać
nie mam za bardzo ostatnio czasu, dziś znów dłużej w pracy siedziałam
padam i idę spać kochane
przepraszam że do was nie zajrzałam
-
makijaż ładniutki :) podpisuje się pod uwagami odnośnie podkreślenia Twoich oczków i pomalowałabym mniej cieniem, a bardziej wyraziście, tzn. jak dla mnie za bardzo za zarys powieki wychodzi :P
-
Monia to Ty jeszcze raz idziesz na makijaż ??? Będą kolejne fotki makijażu :skacza:
-
pojutrze sie widzimy ;)
-
fajny makijaż :) tylko jak piszesz - niech Ci pani pomaluje bardziej rzęsy :)
-
witajcie
tak Reniu pamiętam o spotkaniu :)
Ada nie idę już na próbny tylko moja przyjaciółka mnie pomaluje żeby zobaczyć jak wyglądam z bardziej podkreślonym okiem, chciałam bardziej fioletowy ten makijaż ale ten mi się podoba
Madzia rzęsy to na pewno musi bardziej wytuszować
napisałam trochę planu mojej pracy
w sobotę muszę posprzątać mieszkanie bo bałagan straszny
pralka spisuje się super, jestem zadowolona
dobranoc kochane
-
no i już troszkę do przodu a do kiedy musisz napisac pracę ???
a ja myślałam że masz jeszcze jeden makijaż próbny ;)
no i super że jesteś z pralki zadowolona!!!
-
dokładnie - super że jesteś zadowolona :)
-
Monia, przyłączam się do dziewczyn - mocniejsze oko i będzie pięknie!
Ciesze się, że jutro się widzimy :przytul:
-
hej
Ada pracę muszę oddać za rok ale już muszę zacząć coś pisać, bo promotor jest wymagający
Ulcia ja też się cieszę
dziś miałam strasznie senny i nudny dzień w pracy, nic mi się nie chciało
za godzinę jedziemy na ostatnią lekcję tańca, ale w ramach promocji mamy 45 minut lekcji indywidualnej 4 lipca
moja chrzestna przyjedzie na nasz ślub, byłam w szoku bo nie mam z nią kontaktu, nie napisała sms ani nie zadzwoniła, napisałam do jej córki na nk bo tak bym nie wiedziała do tej pory
ja nie rozumiem skoro pisze że prosimy o potwierdzenie przybycia to każdy powinien jakoś dać znać eh...
a poza tym nic nowego
udanego weekendu
P.s.
jutro 22 maja o godz.16 pod pomnikiem w Dąbrowie Górniczej spotkanie forumek zapraszamy
-
powiem szczerze, że z tym potwierdzeniami to kiepsko :P ja musiałam wydzwaniać i dopytywać ::)
-
no bardzo kiepsko z tym potwierdzeniem... ja też musiałam się prosic kilka osób...
-
Makijaż ładny ale stawiam na troszkę mocniej podkreślone oczy i rzęsy :) i będzie :ok: :ok:
co do potwierdzeń gości mam to samo :mdleje: :mdleje: :nerwus: :nerwus:, pisze na zaproszeniu do kiedy a oni nic, milczą. Jak napisałam e-maila do swojej kuzynki czy będzie to mi odpisała ze jeszcze się nie zdecydowała i jej mama(moja ciotka też nie), i dalej pyta ''a do kiedy mamy czas?" no ręcę opadają!! :boks: :boks: buziaki zostawiam :-* :-*
-
Do mnie makijaż nie do końca przemawia - nie wybrałabym różu. Jakoś mi do Ciebie nie pasuje, nie ten typ urody.
Co do potwierdzeń to myślę, że jeszcze kilka czy kilkanaście lat nas czeka, żeby do potencjalnych gości dotarło, że należy potwierdzać, jeśli Młodzi o to proszą.
Ja miałam podobnie. Na zaproszeniach jak byk napisane "proszę o potwierdzenie przybycia do dnia....pod nr tel..." i co - musiałam dzwonić.
Po czym jedni mówili, że przecież będą więc nie uznali za konieczne potwierdzać, inni - dla odmiany - że nie będą, a skoro trzeba potwierdzić przybycie, a oni nie przybędą to nie potwierdzali :mdleje:
Tyle w temacie ;D
-
i znowu leje i to jak :(
Maja to nie jest róż tylko delikatny fiolet może na zdjęciach tak wygląda, to jaki kolor do mnie pasuje???
ja raczej się nie maluję cieniami na codzień ale akurat z tego jestem zadowolona
z tymi potwierdzeniami przybycia to jest dokładnie tak jak piszecie :mdleje: :mdleje:
byliśmy dziś w cukierni polecanej przez forumki i niestety do 20 lipca mają urlop i nie mogę u nich zamówić ciasta ani tortu, muszę szukać innej ...
-
Ja też myślałam, że to róż ;)
Moim zdaniem ładniw Ci w takim kolorku :)
W brązie też było fajnie :)
-
:)
chciałam bardziej fioletowy ale ona miała same jasne albo bardzo ciemne, tak jak mówiłam z koleżanką jeszcze poeksperymentujemy :)
dzięki Justynko mi też się wydaje że pasuje mi i brąz i ten niby róż-fiolet :)
będziesz na spotkaniu?
-
Słońce najważniejsze, żebyś Ty się dobrze w tym makijażu czuła.
Ja siebie widzę tylko w odcieniach brązu, beżu, złota, pomarańczu i tego typu kolory. Na ślub też takie kolory chcę, żeby się dobrze czuć....
-
Właśnie zapomniałam Ci dzisiaj powiedzieć, że widziałabym Cie w kolorach brązu i złota.. Masz duże brązowe oczka i super by je to podkreśliło. Do tego ciemną karnację, więc już w ogóle super.
Dzięki za spotkanko, Monia :)
-
:-* :-* :-* zostawiam
-
Ula ma rację :) brąz i złoto Moniq! takie opalizujące, spróbuj chociaż, pasuje do wszystkiego ;)
-
Ja też widziałabym Cię bardzie w brązie i złocie.
Ale to wszystko zależy Monia w jakim kolorku Ty siebie wolisz.
Myślę, że ciemniejsze kolorki bardziej podkreślają urodę brunetki ;)
-
dziękuję wszystkim za spotkanie było super
odnośnie koloru to ja lubię brąz i wiem że mi pasuje ale w tym fiolecie też się dobrze czułam i chciałam coś innego chociaż w ten jeden dzień...
i znowu mam dylemat bo ten pierwszy makijaż mi się mniej podobał niż ten drugi
lecę poczytać co u was
a potem na obiad do teściów
byłam dziś na targu w DG kupiłam tylko zapasową parę pończoch gdyby tamte się potargały, stanik i to w sumie tyle, szukam kostiumu kąpielowego ale nic fajnego nie mieli
miłej niedzieli
-
moniq juz coraz blizej ;*
-
tak wiem Pati a tu jeszcze tyle spraw do załatwienia
-
Moni późno bo późno,ale wkońcu dotarłam i teraz już będę na bierząco :)
-
I ja równiez wkoncu tu do Ciebie dotarłam ;D
-
dokładnie najwazniejsze abyś to Ty się dobrze czuła w makijażu!
Ojj tak coraz bliżej :)
już za chwilę się Monia obudzi i to będzie TEN dzień :)
-
:-* :-* :-* zostawiam
-
:hello: JolaM85, nikola/23
nikola wyślesz mi fotki ze spotkania?
Ada ty mnie nie strasz bo jeszcze nie wszystko załatwione
jak ja nie cierpię poniedziałku, zawsze się budzę zanim mi budzik zadzwoni bo mam wrażenie że zaśpię
w pracy byłam senna przez tą wstrętna pogodę
dzwoniłam do USC żeby sprawdzić czy wysłali ten mój akt urodzenia i wiecie co się okazało pani wysłała go na inny adres :mdleje: :mdleje: :mdleje:
w sumie ulicę pomyliła normalnie masakra, a na wniosku wszystko wyraźnie napisałam
najlepsze jest to że oni to wysłali 28 kwietnia czyli miesiąc stracony, ale mój K. to w ogóle się nie spieszy z załatwianiem dokumentów a codziennie mu przypominam eh ci faceci
na ile przed ślubem trzeba spisać protokół?
kurde tyle tego załatwiania jeszcze zostało, a teraz sesja się zaczęła i muszę się uczyć ale strasznego mam lenia, muszę się jakoś zmotywować ale jak...? może że będę miała spokojne wakacje bez poprawek na wrzesień :)
w piątek idę na przymiarkę mojej sukienki już nie mogę się doczekać
-
z protokołem to jest bardzo różnie to chyba zależy bardziej od parafii :)
no z facetami tak to jest :)
no to jest bardzo dobra motywacja!
-
Na pewno zdążycie spisać protokół :)
-
ale tu cisza :(
ja też nie mam czasu za bardzo...
po pracy byłam u szewca, potem solarium, cukiernia, małe zakupy, obiadek i teraz dopiero usiadłam na tyłku
pani w cukierni mi powiedziała że ciasta i tort mogą dowieźć na salę ale zapomniałam zapytać czy coś się za to płaci, muszę się zdecydować na tort, myślałam żeby połączyć śmietanowy z czekoladą i truskawkami ale nie wiem czy to dobre połączenie ??? ewentualnie śmietanowy z jakimiś owocami.
pomóżcie!!
a ciasta jakie pasują na wesele???
-
Monius to zalezy kto co lubi, u mnie na weselu królowały bardziej takie jasne ciasta nic z takich ciemnych jak czekolada itd bo takie u mnie za bardzo nie są lubianę :)
jako że to lipiec to bym chyba zrezygnowała z ciasta na bazie kremu np :) bo to ciasto bardziej może pływac pod wpływem temperatury :)
-
Podzielam myśl ady.
Też zrezygnowałabym z kremowych ciast... latem lepiej nie ryzykować. Choć wiadomo jakieś można zawsze dorzucić. Napewno w cukierni Ci doradzą. W końcu oni najlepiej wiedzą jakie ciasta schodzą im na weselne stoły :D ;)
-
My również tort na bazie śmietany chcemy :) I chyba bez wielkich dodatków, ewentualnie może jakieś brzoskwinki, ale nie zastanawialiśmy się nad tym jeszcze.
Ciasta bez większych ilości kremu. Raz, że ciepło, a dwa że krem ciężki i może po nim nie za dobrze na żołądku być :/
-
ja osobiście też nie przepadam za ciastami z masą kremu, wolę bitą śmietanę mniam i żeby nie był bardzo słodki
pani mówiła żeby przyjść na początku lipca ale wolę tak długo nie czekać więc w przyszłym tygodniu kupię kawałek żeby spróbować jak będzie ok to zamówimy
a mój K. ma urlop jeszcze stary do wykorzystania i będzie miał od poniedziałku 2 tygodnie wolnego więc musi pozałatwiać dokumenty a potem na miesiąc do pracy i 3 tygodnie wolnego takiemu to dobrze
w sumie dziś się nic nie pouczyłam bo jakoś nie mam siły
jutro po pracy jadę na cmentarz, kurde smutno mi bo jutro dzień matki a ja od wczoraj mam jakiś zje.... humor
wszystkiego najlepszego dla wszystkich mam :bukiet: :bukiet: :bukiet:
-
My mielismy tort smietankowo jogurowy i byl pycha chodz ja uwielbiam wszystko co czekoladowe to ten byl taki delikatny w smaku w sam raz na cieple dni ;)
-
Jejku... Jako, że tort i ciasta załatwiała nam sala, to ja za bardzo w to nie ingerowałam... Co tam było hmm, nie pamiętam :P Jedno ciasto jakieś było kremowe, był makowiec, był sernik na zimno, zwykły sernik... A tort był śmietanowy o smaku jagodowo truskawkowo ananasowo brzoskwiniowym :P
Przykro mi, że musisz w ten sposób spędzać dzień mamy :( :przytul:
-
dokładnie w cukierni, pomogą wybrac jak najlepsze ciasto :)
-
Ja miałam mieć śmietankowy z wiśniami , a dali nam z brzoskiwniami - przez co mieliśmy taniej w ramach rekompensaty - znikł cały a był mega wielki ;D ;D ;D
-
kurczę człwoiek tu marzy o schudnieciu, stara się nie jeść słodyczy, a te o tortach i ciastach... ummm aż mnie skręca na samą myśl o takich pysznościach ;)
-
hej
w pracy mega nudy a najlepsze że się dowiedziałam że ja mam najmniej absorbujące zajęcia w pracy więc podobno będę zastępować koleżankę na sekretariacie jak pójdzie na urlop :mdleje: :mdleje: :mdleje: masakra
koleżanka mi to napisała na gg to mnie nerwy złapały widać że człowiek nie jest doceniany w pracy, pozabierali mi firmy 2 większe a dali takie malutkie ehh
powiem wam że trochę już mam dość tej pracy...ogólnie ją lubię ale takie gadanie za plecami mnie wkurza, wychodzi na to że to ja mam najmniej pracy i trochę czuję się niepotrzebna
byłam na cmentarzu, potem odebrałam buty od szewca, obiad i nauka a teraz odpoczynek
stwierdziłam że nie będę się tym wszystkim przejmować ale czuję że jakby chcieli kogoś zwolnić to ja będę pierwsza :(
jak wam mija dzień matki?
-
co do ciast też twierdzę że w Cukierni najlepiej Ci doradzą .
Monia co do pracy to wiem jakie niektóre osoby to kanalie.Mam przyjemność z taka jedną pracować :(
Ja jako już mama swoje świeto miałam wolne od pracy(tak sie trafilo akurat) od Klaudii dostałam śliczną laurkę którą własnoręcznie zrobiła a po obiadku wybraliśmy się wszyscy na spacer i po drodze na lody.
Miłego wieczorku :)
-
ech ja też w pracy pracowałam z takimi ludźmi... wiem co czujesz :przytul:
-
No tak to niestety juz jest, docenią jak stracą dobrego pracownika, nie przejmuj sie głowa do góry i nie mysl o tym ;)
-
Można jeszcze?? :D
W pracy nie doceniają pracy.... Przykre to...
-
Kochana, rób swoje i się nei przejmuj, szkoda nerwów... Czasami w życiu się tak trafia na "takich" ludzi :(
buziaki :-* :-* :-*
-
No tak to niestety juz jest, docenią jak stracą dobrego pracownika, nie przejmuj sie głowa do góry i nie mysl o tym ;)
popieram te słowa w 100%!!!!!
-
Mam nadzieję że z pracą będzie wszystko oki :przytul:
-
hej
dzięki za miłe słowa
nie przejmuje się już tym, wiem że swoją pracę wykonuję dobrze
byłam dziś na zakupach spożywczych
przekonałam mojego K. żeby wychodził od siebie z domu w dniu wesela, bo zawsze chciałam żeby tak było a po drugie było by za mieszanie przy ubieraniu się itp.
muszę zrobić jakaś listę co i kiedy załatwić bo w sumie niewiele czasu zostało
chcę winietki zrobić sama, myślałam żeby kupić brystol i na to nakleić zwykłą biała kartkę z imieniem i nazwiskiem, może tak być??
ale tej tablicy chyba nie będę robić bo nawet nie wiem jak, najwyżej moja siostra pomoże gościom w zajęciu miejsc
za dużo tego wszystkiego
-
My nie mieliśmy tablicy, mieliśmy winietki i było wszystko ok :)
Co do winietek, to też robiłam sama - kupiłam właśnie nie brystol, ale kartki różowe kolorowe grube. Do tego kremowe kartki takie ozdobne i na nich wydrukowałam imiona i nazwiska. Wycięłam, nakleiłam na te różowe i do rogu dokleiłam gołąbki - kupione w pasmanterii, takie na wstążce :)
-
Madzia a te kartki to takie do drukarki czy jakie? może i by były lepsze niż brystol
-
Tak, takie do drukarki. W każdej księgarni porządnej powinnaś takie dostać. Są lepsze niż brystol gdyż nie zwijają się i są trochę grubsze niż brystol dzięki czemu lepiej się trzymają :) Nie mam zdjęcia niestety, bo bym Ci pokazała jak mi to wyszło.
-
no Madzi dała naprawdę dobry pomysł, fajnie to może wyglądac
-
hej kobitki
jeszcze 50 dni do ślubu :)
dzięki Madziu za pomoc na pewno skorzystam
byłam dziś na przymiarce, sukienka będzie zwężana a wydawało mi się że jak ją w październiku mierzyłam to była ok, skracana, zamówiłam też bolerko masakra uszycie 190zł. a założę je tylko do kościoła, chciałam wypożyczyć ale nie mieli takich tylko same grube
a welon zamówię na allegro bo tam mają drogie
ogólnie to buty pasują do sukienki trafiłam w kolor
potem poszłam na solarium z przyjaciółkom i kupiłam w cukierni na spróbowanie 2 kawałki sernika z wiśniami i jakiś z czekoladą, nie za słodkie ten jeden troszkę za suchy ale ogólnie ok, mój to lubi mak także jeszcze trzeba będzie takiego spróbować
a w ogóle dziś są dni Dąbrowy a ja nie pójdę bo jutro mam egzamin trzymajcie kciuki żeby się udało zdać, chciałabym tą sesję zaliczyć jak najszybciej
odebrałam z poczty awizo przyszedł mój akt urodzenia w końcu
chyba nie zdążę do was zajrzeć przepraszam
miłego weekendu
-
No tyle kasy za bolerko na chwilę... :-\
Będę trzymać kciuki :D
:-* :-*
-
ehh ja za wypożyczenie płace 200 zł więc może nie jest tak źle ;) Miłego weekendu :-*
-
Faktycznie drogie to bolerko :-\ Dobrze, że ja nie planuję go mieć ;) Mniejsze koszta ;)
A może poszukaj jeszcze na allegro :)
-
hej
wasze kciuki pomogły zdałam egzamin na 4,5 :skacza:
dzwoniłam dziś do salonu i zrezygnowałam z tego bolerka, na allegro coś na pewno znajdę
zmykam bo jutro mam zaliczenie a nic nie umiem
-
Gratuluję A teraz ucz się ucz :)
Mi bolerko mama będzie szyć. Szkoda mi 150zł na szycie u krawcowej z sukienką.
-
zapomniałam wam napisać zamówiłam w Sosnowcu mój bukiet ślubny, będzie z cantadesek i róż (kolor ecru + różowy) + butonierka gratis i pani policzyła 80zł. nawet nie dużo, chyba jeszcze zamówię u niej dekorację auta
-
Powiedziałabym, że wręcz taniutko.
-
no to niedrogi bukiecik :)
-
Ciekawa jestem tego Twojego bukieciku :)
-
Cena naprawdę atrakcyjna :D
-
bukiecik będzie nie duży sama jestem ciekawa jak będzie wyglądać
próbowałam się nauczyć na jutro ale nie wchodzi mi to do głowy, a chciałabym to zdać
kupiliśmy dziś wina na wesele na razie 12 butelek, 6 tokay białych półsłodkich i 6 różowych varna też półsłodkie
musimy jeszcze dokupić wódkę ale tym razem 0,5 l. butelki
-
Różowa Varna... Uwielbiam....
-
ja kupowałam bolerko za 30 zł na all ;D ;D ;D
-
Dobrze że zrezygnowałaś z tego bolerka, na allegro na pewno coś znajdziesz :)
-
o matko strasznie drogie to bolerko! Ja bym na bank zrezygnowała :P
no i gratuluję zdanego egzaminu :brawo:
i cena za bukiecik jest faktycznie malutka!
-
witajcie
chciałam wczoraj wejść ale nie mogłam się zalogować
zaliczyłam ćwiczenia na 4 :) kolejny egzamin 13.06
byliśmy dziś w poradni nie było nawet tak źle, była mowa o planowaniu dziecka itp.
mój K. załatwił w końcu akt urodzenia
golfik przeszedł przegląd tylko parę rzeczy trzeba naprawić, po ślubie mamy zamiar go sprzedać
ogólnie nic ciekawego lecę zobaczyć co u was bo mam zaległości
-
dziewczyny mam pytanie czy satyna bardzo różni się od tafty???
bo chcę kupić bolerko a ładniejsze są z satyny, bo koronkowe do mojej sukni raczej pasować nie będzie???
-
satyna jest bardziej taka miękka a tafta taka sztywniejsza ;)
-
Justyś dzięki :)
-
to mi się bardziej podoba ale mają je tylko z satyny
(http://img199.imageshack.us/img199/3029/bolerkosatyna.th.jpg) (http://img199.imageshack.us/i/bolerkosatyna.jpg/)
a to jest z tafty
(http://img594.imageshack.us/img594/2717/bolerkotafta.th.jpg) (http://img594.imageshack.us/i/bolerkotafta.jpg/)
hmm... pomóżcie
-
a Ty masz suknie z tafty tak ???
-
Niestety nie pomogę... Bo się nie znam na tych materiałach ::) Jeśli chodzi o to które bolerko mi się bardziej podoba, to podoba mi się bardziej to z tafty.
-
tak sukienkę mam z tafty
-
Jak dla mnie jest spora różnica pomiędzy satyną a taftą moniq, tafta jest grubsza i cieńsza, satyna bardziej jak jedwab, lekka i połyskliwa, jeśli suknię masz z tafty to bolerko też niech będzie z tafty :)
-
Monia ze mnie kiepska krawcowa nawet ładnie guzikia nie umiem przyszyć a co dopiero wypowiadac sie na temat materiałów ;D ;D ;D
-
Satyna jest taka lekko swiecąca jezeli tak to mozna nazwac
-
no to jak suknie masz z tafty to problem chyba z głowy ;)
-
Też byłabym bardziej za bolerkiem z tafty jeśli taką masz suknie ;)
-
dzięki za rady i tak zrobię zamówię to z tafty i już i tak pójdę w nim tylko do kościoła
umówiłam się na piątek z właścicielką restauracji w której mamy wesele bo mam kilka pytań
powiedzcie mi soki powinny być podane w dzbankach prawda?
moja koleżanka dowiadywała się ile kosztuje wesele u mnie w parafii i ksiądz jej powiedział tak: "400,500,600zł. +100zł. organista +100zł. zapowiedzi" no i jak doliczyć dekorację kościoła 200zł. to wyjdzie razem 800zł. biorąc najniższą cenę (400) masakra, myślałam że ksiądz płaci organiście z tej kasy co dostanie od nas a nie że osobno jeszcze dla niego
jak się uda mojemu załatwić jutro akt chrztu to w poniedziałek pojedziemy do USC a potem zapiszemy się na protokół i wtedy się go zapytam
co jest niezbędne w dniu ślubu dla panny młodej? bibułki matujące działają? bo ja się zawsze strasznie świecę
jutro autko idzie na warsztat
tylko jeszcze jutro do pracy i 4 dni wolnego
lecę do was papa
-
Bibułki matujące rewelacja ja mam z Clareny ale pamiętaj że oprócz bibułek warto mieć w torebce puder :)
tak soki powinny być w dzbankach a biorąc pod uwagę, że to lato to powinny być schłodzone lub z kostkami lodu :)
-
Bibułki matujące są super, na pewno Ci się przydadzą, mi się przydały miałam z Sephory.
Co poza tym hmm... Na pewno igła, nitka, tabletki przeciwbólowe, plastry, chusteczki higieniczne, do tego ja miałam jeszcze: wsuwki, grzebyk, mały lakier do włosów, odplamiacz w sztyfcie. No i to chyba tyle :)
-
Ja mam bibułki z DAX i jestem zadowolona ;) ja miałam jeszcze odświeżacz do ust ;D ;D ;D ;D
buty na zmianę ;) plus to co Madzia wymieniła ;)
-
Monia organista niestety bierze osobno. wychodzi mniej więcej tak jak napisałaś.
-
jakies plany na dlugi weekend?
-
hej kochane witam was w długi weekend
Renia dzięki za fotki, a plany hmm uczyć się, napisać w końcu plan mojej pracy i sprzątanie mieszkania :)
wczoraj byliśmy u chrześnicy K. na dzień dziecka kupiliśmy jej naklejki na ścianę (motylki) i wielkiego pluszaka tygryska ale się cieszyła ile radości było
wstałam dziś o 10:30 masakra, jutro jedziemy spotkać się z właścicielką restauracji w której mamy wesele
potem nadrobię moje zaległości
życzę wam miłego wypoczynku
-
I wzajemnie! :) :) :)
-
próbowałam dziś to winko na wesele varna dobre smakuje mi
wróciliśmy niedawno od teściów a teraz piję sobie piwko i słucham piosenek na pierwszy taniec :)
-
Monia daj znac co tam wybraliście wkońcu na ten pierwszy taniec.Wiem że nie jest tak łatwo sie zdecydować :)
Ja dzis z mężem i znajomymi tequile ale mnie to średnio smakuje ;D a nawet w ogóle ;D
-
Amika nie piłam nigdy teqili
słuchaliśmy walca wiedeńskiego i są 2 typy ale układu nie mamy :(
ale się cieszę bo kolega K. przyjdzie z narzeczoną na nasz ślub na razie mam 38 osób razem z nami :)
jeszcze tylko kilka osób nie potwierdziło bo doprosiłam kuzyna i kuzynkę i K. chrzestna na razie echo ale musimy się skontaktować z nimi jakoś ...
przymierzałam obrączkę i kurde jakoś dziwnie, mojemu w ogóle nie pasuje a mi chyba palce schudły za to jemu wejdzie ale ze ściągnięciem ciężko :) ale może to i dobrze :)
-
My na szczęście wcześniej nosiliśmy srebrne obrączki, więc mój A. był przyzwyczajony ;) Chociaż ta złota była cięższa, i na początku trochę go palec bolał... Ale to kwestia przyzwyczajenia, wiadomo my kobietki mamy palce do tego przyzwyczajone :)
-
no tak Madziu masz rację a mój to pewnie nie będzie nosił :(
-
Na pewno bedzie nosił Moniu :-* :-* :-*
-
hej
właśnie przed chwilą kurier przyniósł mój welon :skacza: jest dokładnie taki jak chciałam, teraz czekam jeszcze na bolerko oby pasowało
na 12 jedziemy na salę pogadać z właścicielką trzymajcie kciuki, żeby tylko ceny nie podniosła
-
Trzymamy kciuki.
I rzecz jasna czekam na zdjęcie welonu ;D :-*
-
Cieszę się że welon jest taki jaki chciałaś - ja nie miałam tego szczęścia ;D ;D ;D
Jak tam po rozmowie z właścicielką sali ??
-
Na pewno będzie obrączke nosił, tylko się musi przyzwyczaić ;) Mój nosi srebrną ale czasem ściąga na jakiś czas, tłumacząc że palec musi odpocząc :P Moje tam nie odpoczywaja i jest ok ;) No ale nie będę narzekać bo dobrze ze chociaż nosi i nosic chce, a ściąga jedynie w domu ;) Kciuki trzymam i czekam również na zdjęcie weloniku ;)
-
Chcemy fotę w welonie!
Na pewno będzie nosił Twój K. obrączkę ;)
-
Trzymam kciuki :)
Kochana, na pewno będzie nosił! :)
-
no i super że welon przyszedł taki jaki chciałaś!
I jak tam po rozmowe w restauracji ???
-
witajcie
wczoraj było trochę biegania
z właścicielką rozmawialiśmy, pokazała nam salę akurat nie była wystrojona i wyglądała ślicznie, nie pozwoliła nam samemu przystroić bo wiecie jak to jest tu wbijesz gwoździa tu coś tam...
szkoda tylko bo za białe pokrowce na krzesła płaci się 3zł. od 1szt., soki będą w dzbankach, ale nie mają pojemników do których można włożyć wódkę z lodem żeby nie była ciepła, i nie wiem co z tym zrobić bo mój K. kupił bolsa 1l. mówiłam że będzie za duża, myśleliśmy żeby kupić kilka takich pojemników tylko po co mi to po weselu :( ewentualnie znajomy przedstawiciel handlowy skombinuje z jakiejś restauracji eh sama nie wiem
i tak chcemy jeszcze dokupić 0,5l. bolsa, byliśmy w Makro ale się nie opłacało kupić, kupiliśmy sok pomarańczowy 3 zgrzewki w zgrzewce jest 6x2l., tymbark jabłko mięta też 3 zgrzewki 6x2l., sprite 24szt. w litrowych butelkach no i cole 20sz. też litrowe, myślicie że starczy?
byliśmy też po akt chrztu K. i trafiliśmy nie do tego kościoła ale szybko do teściowej zadzwoniłam, wcześniej się nie dogadaliśmy :)
bardzo miły młody ksiądz był na szczęście sam powiedział że za akt ile chcemy to możemy dać bo mój K. nie wiedział jak ma się zapytać
potem byłam na solarium i koleżanka mnie do baru wyciągnęła i siedziałyśmy tam do 24 :) ale się wygadałam za wszystkie czasy
fotka welonu
(http://img442.imageshack.us/img442/962/1061213187.th.jpg) (http://img442.imageshack.us/i/1061213187.jpg/)
a dziś teściów zaprosiliśmy na obiad i zaraz lecę do garów i trochę posprzątać
kupiłam ciasto z tej cukierni co mam zamiar zamówić na wesele oby było dobre bo już nie chce mi się szukać innej cukierni, a co myślicie o figurce na tort?bo ja nie wiem czy to potrzebne jest w ogóle ...
załatwiłam mojej suczce opiekę na te 2 tygodnie jak pojedziemy na wakacje, moja przyjaciółka się nią zajmie a w dniu wesela jej rodzice :skacza:
ale dziś super pogoda
miłego weekendu
-
zapomniałam wam napisać, właścicielka restauracji powiedziała że musimy mieć wszystkie paragony m.in. na ciasto, napoje, alkohol to co wnosimy na salę, a ja paragon za coca colę i wódkę wyrzuciłam :mdleje: zawsze trzymam takie rzeczy a to musiałam wywalić, ale jak jej powiedziałam że nie mam to nic mi nie powiedziała kurde mogła to powiedzieć jak podpisywaliśmy umowę a nie wczoraj, mam nadzieję że nie będzie z tego tytułu żadnych problemów
-
litrowa butelka to naprawdę sporo!
a po co jej te paragony ???
a welonik jest sliczny!
-
Pierwsze słyszę, że trzeba mieć jakies paragony :o
A po co jej to? ;)
Welonik śliczny ;D
-
Welon śliczny a po co wlascicielce paragony ???
-
też się dziwię z tymi paragonami...
śliczny welon :)
-
Jej chyba bardziej chodzi o ciasto bądź wódke - poprostu chce mieć podkładke że gdyby ktoś się zatruł to być może jedzeniem nie z jej restauracji ::)
ale mysle ze za napoje nie bedzie Ci robić problemów - zresztą dokładnie nie mówiła tego wcześniej i w umowie tego nie masz :P
Bardzo ładny welon ;)
-
chyba te paragony są jej potrzebne w razie gdyby miała jakąś kontrolę, nie mam tego w umowie i wcześniej nie kojarzę żeby mi to mówiła i mój też mówi że nie słyszał żeby coś o tym wspominała... a zobaczymy
fajnie że wam się welon podoba
Ada wiem że duża ta litrowa flaszka ale teraz co ja zrobię, mój się uparł i teraz ja kombinuję jak to zrobić żeby było dobrze
wzięłam na spróbowanie kolejne 2 rodzaje ciasta i te były o wiele lepsze i chyba je zamówię, seromakowiec i sernik hetmański
teściowa przyjechała na obiadek potem odwieźliśmy ją do domu, byliśmy też na cmentarzu i na spacerku
a teraz lecę do was
-
ja sie przyznam szczerze że pierwszy raz słyszę o paragonach
-
Ada ja też
Ale piękna dziś pogoda
spałam dziś do 10 nie wiem jak jutro wstanę do pracy bo przez te 4 dni się rozleniwiłam
wakacje już zapłacone, nie mogę się doczekać, nie mam jeszcze stroju kąpielowego
zaraz jedziemy na obiadek
miłej niedzieli kochane
-
A ja się parę razy tu na forum z czymś takim spotkałam - to po prostu w razie, gdyby ktoś się zatruł czy coś, żeby nie było na restaurację.
Litrowa flaszka to faktycznie trochę dużo ::) Dla mnie za dużo było 0,7... No, ale czasem nie ma mocnych jak ktoś się uprze :P Na pewno coś wykombinujecie! :)
My mieliśmy figurkę, bo mi się figurki podobają :) Ale to też zależy od tego jaki tort będziecie mieli :)
-
My robilismy tam chrzciny i mielismy swoje rzeczy i zadnych paragonow nie trzeba bylo :-\
-
ale Ci tych wakacji zazdroszczę!
-
witam was
no widzisz Renia nam nic właścicielka nie mówiła przy podpisywaniu umowy, mam nadzieję że przejdzie bez tego, na część rzeczy mam paragony
Madzia coś musimy wykombinować :) a jak nie to taka flaszka będzie
byliśmy dziś w USC myślałam że się nie wyrobimy, bo kurcze jedna para przed nami a to troszkę schodzi, jeszcze na dół trzeba było najpierw zapłacić 84zł. a potem znów na górę ale udało się, jakoś tak dziwnie się czułam bo od razu odnotowują nazwisko jakie będę nosić po ślubie i jakoś tak nie mogę w to uwierzyć że jeszcze ponad miesiąc został do ślubu
na 16:40 mieliśmy drugie spotkanie w poradni dziś było krócej
a jutro wybieramy się do księdza zapisać się na protokół
kurde nie wierzę że to wszystko się dzieję ;D ;D ;D
a jakie fajne srebrne Audi a6 widzieliśmy wczoraj za 550zł. na ślub, zastanawiam się czy tam dzwonić czy jednak czekać aż szwagier K. nam załatwi od kolegi ?
przysłali dziś bolerko pasuje na mnie :skacza: mam nadzieję że do sukni też będzie pasować
lecę do was
-
Oj tak, niedługo pozostaną wspomnienia :P :P :P ;)
-
Bolerko przysłali a zdjęcia ani widu ani słychu ;D ;) :-*
-
Widze że sprawy ślubne ida do przodu ;)
-
Monia dlatego wlasnie jestem w szoku ;)
Ciesze sie ze bolerko pasuje i ze tyle spraw juz zalatwiliscie :) wkoncu to juz tuz tuz :)
-
Oj leci tan czas leci. Ani się nie obejrzymy jak już po ślubach będziemy. Tylko my z przygotowaniami w lesie, a Wy tak dużo już macie...
-
no ten zcas zleci :P a po ślubie jak leci :P
-
hej
fajne że do mnie zaglądacie
justys0101 nie ma się czym chwalić ale proszę bardzo :P
(http://img3.imageshack.us/img3/2015/50808570.th.jpg) (http://img3.imageshack.us/i/50808570.jpg/)
właśnie wróciliśmy od księdza i spisanie protokołu mamy w czwartek o 19
żebyście wiedziały że strasznie szybko czas leci, a ja nie wiem co jeszcze mam załatwić na pewno:
- zamówić ciasta i tort
- dokupić wódkę i może soki
- garnitur i buty dla K.
- zrobić winietki
- może wymyślę jakieś prezenty dla świadków i gości
coś jeszcze powinnam zrobić?czekam na propozycje
do tej pory nie wiem czy szwagier K. nam załatwi to auto na ślub :( jeśli tak to zamówiłabym sobie dekorację na auto w tej samej kwiaciarni co bukiet
nie dość że muszę myśleć o ślubie to jeszcze jakieś zakupy na wakacje trzeba zrobić, nie mam stroju kąpielowego, jakaś sukienka czy spódniczka by się przydała co prawda nie lubię w nich chodzić itp. rzeczy
lecę do was, w sumie to powinnam się uczyć bo mam zerówkę w niedzielę ale na szczęście o 17 więc zostaje cały weekend na naukę
-
Monia a nie możesz do szwagra zadzwonic i sie zapytac ???
-
No właśnie Monia zadzwoń i zapytaj wprost niech się określi co i jak bo stoicie tak w miejscu
-
wolę osobiście no chyba że się nie zobaczymy w najbliższym czasie to wtedy nie będzie wyjścia
jeszcze musimy wybrać zabawy na wesele
piosenki na pierwszy taniec też jeszcze konkretnie nie wybraliśmy nie mówiąc już o jej tańczeniu
eh sporo tego jeszcze
-
ojjj Kochana to musicie myślec mało czasu wam zostało ;D
-
o srebrne a6 my mielismy do slubu, fajnie sie jechalo, super komfort.
-
bede trzymala kciuki za egzamin :)
-
witajcie
wczoraj nie miałam czasu do was zajrzeć, byłam na zakupach kupiłam sobie klapki, strój kąpielowy, koszulkę na ramiączkach i balsam do opalania i po
a dziś chciałam się zalogować i nie dało rady wejść na forum dopiero teraz się udało
u mnie nic nowego, byłam w salonie upewnić się czy 07.07 to nie za późno na przymiarkę, ale pani mnie zapewniła że nawet gdyby coś było nie tak to w ciągu 2-3 dni nanoszą poprawki
w przyszłym tygodniu zamówię tort i ciasta
no i w końcu muszę tego mojego zmusić do wybrania i kupienia garnituru no i poćwiczyć pierwszy taniec
lecę do was
ale upał
-
Noo upał jak sie patrzy....
My w weekend idziemy polować na koszulę i dodatki dla Pawła, tylko że on to chętnie... Ale twój chyba już wyboru nie ma ;)
-
Madziatko no nie ma wyboru ale też nie chcę go do niczego zmuszać, on ma się w nim dobrze czuć
wróciliśmy niedawno, ok.30 minut chodziliśmy w koło Kościoła bo była jakaś procesja, ale powiem wam że jestem mile zaskoczona, ksiądz się spieszył spisał szybko protokół, wiedział że mieszkamy razem bo akurat przechodził inny ksiądz który był u nas po kolędzie i od razu hasło "a to wy mieszkacie razem" (chyba nas zapamiętał) i oczywiście nas straszył że jakie to on by nam kazanie zrobił ale my nic spokojnie czekaliśmy na proboszcza a on nic po prostu nic na ten temat nie powiedział tylko że z racji tego przysługuje nam jedna spowiedź, w sumie to byliśmy tam ok.20 minut ale spodziewałam się czegoś gorszego
K. musi dostarczyć jeszcze akt bierzmowania i dowód osobisty bo oczywiście zapomniał, po prostu nie słucha jak do niego mówię
a tak poza tym siostra chciała żebym jej zamówiła sukienkę na allegro i kurde okazało się że na mnie jest za mała więc na nią raczej też, a nie ma jej jak przymierzyć bo jest w UK, to miała być sukienka na ślub, teraz kombinuję żeby ją wymienić albo zwrot kasy
ale cisza na forum wszyscy zabiegani, nic się nie chce przez ten upał
-
A potrzebowaliście zaświadczenia o ukończeniu katechezy w szkole?
-
nie tylko pytał czy mieliśmy religię w szkole
-
Hm, może spróbuj zwrócić tą sukienkę? A jak nie to sprzedaj na allegro :)
-
Najlepiej sprzedać na allegro ;) Może się uda nawet drożej sprzedać ;)
-
hej
witam was weekendowo
ja tylko na chwilkę bo zaraz biorę się za naukę bo jutro mam egzamin
wczoraj odesłałam sukienkę i ma mi wymienić na większą, mam nadzieję że będzie dobra
a tak poza tym to wczoraj dzwoniła do mnie ta dziewczyna co wynajmuje u nas mieszkanie i chce zrezygnować z najmu :( powiedziała tylko że nie będzie w stanie sama za nie płacić to nie wiem czy ją ten facet zostawił czy co.... może dziś tam pojedziemy żeby wziąć kasę za ten miesiąc i pogadać co z wypowiedzeniem umowy :( kurde szkoda bo myślałam że na pół roku będę mieć spokój, teraz wakacje to ciężko będzie kogoś znaleźć
kupiłam papier wizytówkowy na winietki, niedługo zacznę produkcję winietek moja przyjaciółka ma mi pomóc, może razem coś fajnego wymyślimy
piękna pogoda a ja muszę się uczyć :-\
miłego weekendu
-
No to rzeczywiście sprawy ruszają do przodu.
Moniq a możesz mi na priv napisac coś więcej o mieszkaniu? Gdzie jest i jaka cena wynajmu i inne szczególiki? :)
Pozdrowionka i :-* :-*
-
oj szkoda że rezygnują z wynajmu :(
-
Monia daj ogłoszenie do wynajmu teraz duzo młodych wynajmuje bo od wakacji juz sa w miescie a od wrzesnia ida np na studia.Moja kuzynka teraz wynajela mieszkanko od 1lipca
-
okazało się że na razie nie rezygnują w sumie to już sama się pogubiłam, w poniedziałek może dowiem się czegoś więcej
zobaczcie jakie mój K. zrobił hot-dogi
(http://img10.imageshack.us/img10/1985/hotdogwe.th.jpg) (http://img10.imageshack.us/i/hotdogwe.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
ja miałam mniejszego ale z ledwością zjadłam
lecę do was bo u mnie nuda i nic się nie dzieje
-
mniam smaka robisz :)
-
Hot dog pierwsza klasa, jak Wy to zjedliście ;D ;D ;D ;)
-
Takie domowe to bym zjadła :D :D ale bez parówki :P :P :P
-
witajcie
nie mogłam wczoraj zasnąć, błyskało się strasznie i duszno było, za to dzisiaj troszkę chłodniej
sms od naszej Ady dostałam o 7:50 że już urodziła, miła pobudka i od razu na forum żebyście się nie martwiły
byłam na 9 w Kościele, zapowiedzi już wiszą na tablicy ogłoszeń ...dziwne uczucie
po mszy poszłam do organisty, dał mi nr tel żeby nasza Agatka mogła się z nim skontaktować w kwestii śpiewu
lecę do was a na 14:30 na wpisy a o 17 egzamin trzymajcie kciuki
miłej niedzieli
-
To trzymam kciuki za egzamin ;)
ja mam jutro - z żywienia kobiet w ciąży , karmiacych i niemowląt ;D ;D ;D
-
No to trzymamy kciuki :)
-
Hej Moniczko!!!
:-* :-* :-*
Dziękuję Ci za smska :) Masz rację długo nie miałam czasu żeby odwiedzić na spokojnie i poczytać sprawy na forum...
Ale licencjat i wiele innych rzeczy bardzo mnie pochłaniają w Krakowie :)
Cieszę się bardzo, że tak się Wam wszystko dobrze układa na tej ostatniej prostej przed ślubem :)
Ja wczoraj śpiewałam na ślubie w Skawinie ( za Krakowem ) i to było najmilsze 45 minut w ciągu ostatnich dni bo było CHŁODNO!!! Nie wiem jak Ty ale ja już nie daję sobie rady z tymi upałami.......
Buziole!!! :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
dzięki za kciuki mam nadzieję że pomogły
wyniki za tydzień, a z wnioskowania statystycznego mam 4 :)
Agatko mnie te upały też wykańczają ale dziś jest trochę chłodniej i fajny wiaterek
daj znać czy udało ci się skontaktować z organistą, powoli się stresuję że ze wszystkim nie zdążę jeszcze sporo tego....
Plan na najbliższy tydzień:
- zapytać szwagra K. czy załatwi nam auto (jeśli nie to zadzwonię zapytać o Audi) :)
- w środę zamówić ciasto i tort
- w piątek lub sobotę jedziemy po garnitur
- dokupić wódkę i soki
- zapytać o choinkę na bramę i inne ozdoby
-
no, no zaczynają się ostatnie szlify przedślubne ;D
-
Oj tak, to już ostatnia prosta ;D
-
hej
jestem zła, w sobotę odebraliśmy auto z warsztatu a dziś jak wracałam z pracy to coś tam buczy w nim normalnie nie mam już siły, chyba sprzedamy je wcześniej niż planowaliśmy
z jednej strony lepiej było by je sprzedać teraz a z drugiej to będziemy się musieli szwagra K. prosić żeby nam coś przewiózł itp.
a dziś dostałam sms od tej laski co wynajmuje od nas mieszkanie że przeprasza bo niepotrzebne zamieszania narobiła i dalej będą wynajmować :hopsa:
muszę zabrać się za mój plan i wysłać promotorowi
-
samochód to worek bez dna, dlatego my nie mamy :P :P :P
fajnie że jednak będą wynajmować :D
-
Super że się nie rozmyślili :)
:-* :-*
-
Super, że kobietka się nie rozmyśliła :)
-
Niestety luksusy komunikacyjne kosztują. Ehh szkoda że nie jest to tańsze....
-
no niestety, jutro muszę auto na warsztat odstawić ... my też niedługo nie będziemy mieć i będzie spokój
-
Wiem jak to denerwuje Moniq, wszystko jest OK dopóki furka jeździ a jak już coś się schrzani to można ładować kasę bez końca :( My po ostatnim wypadku jak pojechaliśmy zapłacić za naprawę autka to aż nas serce bolało bo za te pieniądze to byłyby fajne wakacje :(
Z drugiej strony - wygoda, szczególnie przy dzidziusiu..
-
wygoda mieć autko nie koniecznie przy dzidziusiu ale np.wydostać sie z takiego zadupia jak ja mieszkam ;D ;D
wiem co znaczą naprawy ;D dlatego ostatnio zmieniliśmy autko bo poprzedni był już pełnoletni ;D ;D ;D
-
Auto = skarbonka bez dna.... ;)
-
hej
auto zawiozłam po pracy na warsztat, a za godzinę po niego wracała, na szczęście z nim ok, bynajmniej na razie, poluzował się jakiś kabel i nie musieliśmy nic płacić, mili panowie byli bo dzwonili do mojego K. że można przyjechać po auto i pytali czy przyjedzie on czy pana żona ;D ;D ;D śmiać mi się chciało
jeszcze do końca tygodnia będę nim jeździć, w sobotę chcemy go umyć i porobić fotki może uda się sprzedać
a jutro idę zamawiać ciasto
szwagier K. się odezwał i może nam załatwić BMW tylko że czerwone i co wy na to? nie mam pojęcia jak ono wygląda, ale podobno takie tylko inny kolor, jechała nim Siostra K. na swoje wesele, dekoracja była sztuczna, pomóżcie bo nie wiem co mam zrobić, za to pożyczone nic nie będę płacić co najwyżej za benzynę a za wynajęte co najmniej 550zł. a pojadę nim tylko spod kościoła na salę, z sali na zamek w Będzinie i z powrotem na salę więc aż tak mi nie zależy
(http://img695.imageshack.us/img695/2105/bmwrd.th.jpg) (http://img695.imageshack.us/i/bmwrd.jpg/)
-
Monia jesli Ci nie zalezy i masz za darmo to jest duzy plus to jedz bmw choc ja osobiscie nie jestem za czarnym autem do slubu jakos tak pogrzebowo mi sie wydaje i jeszcze ta marka (bmw) ktorej nie trawie ;D no ale to wasz ślub i wasza decyja ja tylko wyraziłam swoje zdanie
-
Jola spoko każde zdanie się przyda mi BMW akurat odpowiada, w sumie to specjalnie na aucie mi nie zależy
-
kurcze 550 zł to dużo jak dla mnie za autko a może pasowałby Wam Peugoet 607 za 200 zł .Nas wiózł do slubu.Mam jeszcze namiary i nawet widziałam ogłoszenie jego ostatnio :)
-
Mi podobnie jak Tobie tez nie zależało na aucie ;)
My jechaliśmy oplem astrą czarną za 100 zł - w sumie sami daliśy chłopakowi na myjnie, za benzynę i za fatyge a stanał na wysokości zadania - elegancko w garniturze nas wiózł - pracownik mojej bratowej ;D
Nam było szkoda dac 500 zł za samochód - hehe u nas nawet nikt nie zwrócił uwagi czym jechaliśmy.
A osobiście wole czarne i czerwone samochody do slubu niż białe ;)
ja bym jechała tym czerwonym BMW przynajmniej oryginalnie , a nie wypada to kraść a nie jechać czerwonym autem do ślubu :P ;D
-
czerwonym? yyy nie pasuje mi to wcale. a 500 zl za auto to nawet nie duzo, za bmw my jak szukalismy to ponizej 1000zl nie schodzili, tylko, ze nowe i to bez dekoracji.
-
My też samochód chcielismy tanim kosztem. Pewnie byłoby auto moich rodziców lub moje, ewentualnie kuzynki, ale chyba z miesiac przed slubem włascicielka restauracji dała nam gratis ciemno zielonego jaguara. Do ślubu pojechała bym autem koloru czarnego (najbardziej eleganckie dla mnie), srebrnego, granatowego, ciemno zielonego, ale czerwonym to raczej nie bardzo.
-
A dlaczego nie pasuje czerwonym autem? ??? Według mnie kolor bardzo elegancki, jak najbardziej nadaje się do zawiezienia na ślub..
Zresztą Monia - kto na to zwróci uwagę? Uwierz mi, że w tym dniu będzie setka innych spraw wartych uwagi a nie kolor auta.
My jechaliśmy czarna terenówką - ale gdyby była czerwona wcale bym się nie obraziła, zapłaciliśmy tylko 200 zł, nigdy nie dałabym za taki kawałeczek drogi 1000 zł!
-
Podpisuje sie pod Ulcia ja jechałam do ślubu (obecnie z eks mezem)czerwonym starym triumpfem i był boski ;D
-
Czerwone auto może być ciekawe :) Kolor miłości w koncu ;) Cena jak dla mnie wysoka, bo my poprosiliśmy sąsiada i Nas zawiezie za butelkę wódki i obecność na naszym weselu ;) Ja nie zwracam uwagi na markę i kolor samochodu, mamy chyba srebrne, a jaka marka nie mam zielonego pojęcia :P Zresztą dla mnie to obojętne ;)
-
no proszę a u mnie głównym kryterium wyboru auta było to, żeby było czerwone ;D
-
Monia, bierz czerwone i nie zawracaj sobie głowy kolorem! ;D ;)
-
czerwony bedzie super wygladac :)
i trzymam mocno kciuki za egzamin bo chyba się załapałam jeszcze na trzymanie kciuków nie wyczytałam że zdane chyba ze coś ominęlam :P
-
Myślę że czerwone auto jest ok :) Ja miałam swoje wymagania, ale jak Tobie nie zależy no to lepiej mieć to 500 zł w kieszeni! :)
-
dzięki kochane za rady widzę że zdania są podzielone
nie zależy mi specjalnie ani na marce ani kolorze auta, najbardziej odpowiednie wydawało mi się czarne ale chyba zdecydujemy się na to czerwone to i tak tylko 5 minut drogi na salę a wolę te 500zł. wydać na wakacjach :)
wczoraj nie weszłam nawet na chwilę na forum bo w pracy byłam dłużej zresztą dzisiaj też, a poza tym zamówiłam tort i ciasta: seromakowiec, sernik krówka, ciasto z owocami i jakieś przekładane kremem i posypane orzeszkami nie pamiętam nazwy w każdym razie nie za słodkie, a tort będzie śmietanowy z brzoskwiniami, chciałam z truskawkami ale pani powiedziała że nie robią bo do tortu ze śmietaną najbardziej nadają się brzoskwinie i ananas
chyba starczy tego ciasta 4 rodzaje? chcę gościom po weselu dać paczuszki z kilkoma kawałkami ciasta, cukiernia ma to zapakować ładnie do pudełeczka i zawiązać kokardką myślicie że to dobry pomysł??
nie wiem czy kupować jakąś figurkę na tort? w cukierni mieli strasznie drogie najdroższa kosztowała 72zł. :mdleje:
Ada dzięki za kciuki wyniki w niedzielę więc jeszcze się przydadzą
musiałam posprzątać mieszkanie bo po prostu był syf, lecę pranie rozwiesić
-
Mi się wydaje, że 4 rodzaje ciast wystarczą w zupełności. Tort z brzoskwiniami pyszny. My dziś się wstępnie na śmietankowy z wiśniami zdecydowaliśmy. Żeby za słodko nie było.
A auto wzięłabym to czerwone. Ja nie przykładam do tego wagi i naszym mogłabym jechać. Dla mnie bez znaczenia. Zresztą nie wiem czym pojedziemy. Wiem tylko, że z wujkiem :P
-
Monia za równiutki miesiąc Wasz dzień ;D
Ciast w zupełności wystarczy, pewnie i tak niewiele osób będzie je jadło.
Także fajnie, że dostaną paczuszki z ciastem, bo wiadomo, że najlepiej smakuje jak już jest po imprezie :)
-
My też mieliśmy tort śmietankowy z brzoskwiniami ;D ;D ;D
dobrze że nie wzięłaś z truskawkami bo na truskawki sporo osób jest uczulonych
-
dzięki za przypomnienie Justynko jeszcze 30 dni :skacza: :skacza:
a z tym ciastem to masz rację ja na weselu nie jem a po weselu to bym zjadła :)
Justyś właśnie sobie przypomniałam że ty też miałaś taki tort :) potem powiesz że zgapiłam ;D tylko twój był ogromny
myślę tak nad tym ciastem, bo tym co mieszkają tu na miejscu to spoko problemu nie będzie dam im paczuszki z ciastem jak będą wychodzić z wesela a ci co będą spać w hotelu? chyba po obiedzie jak będziemy ich żegnać
-
Tak właśnie zgapiłaś ;D ;D ;D
a zgapiaj sobie :D :D :D
ano był, sama się zdziwiłam że taki wielki wyszedł ;D
-
Gratuluję 30 dni ;D
Macie rację - ja też zawsze największą ochotę na ciasto mam... po weselu ;D
-
super, juz tylko 30 dni :)
-
tak Moniu ciasto przy pozegnaniu juz na odchodne :)
-
łiiiii mniej niż miesiac :skacza:
-
ale miałam dziś powrót do domu, wyszłam z pracy o 15:15 jadę sobie jadę przede mną była ciężarówka i tak sobie myślę przecież nie będę jechać 60km/h za nią więc ją wyprzedziłam i jadę środkowym pasem nacisnęłam sprzęgło żeby zmienić na 5 bieg i tak już zostało masakra wystraszyłam się nie wiedziałam co mam robić, awaryjne i myślę trzeba się zatrzymać na szczęście był pas na poboczu i nic nie jechało więc zjechałam, od razu telefon do K. pojechał po mechanika który nam zawsze auto naprawia po znajomości i z nim przyjechał, okazało się że linka się zerwała ale to już ze starości, masakra wystraszyłam się trochę bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji i jeszcze sama, dobrze że K. miał wolne bo tak to nie wiem co bym zrobiła, temu znajomemu udało się go odpalić i jakoś dojechał do Sosnowca wymieni linkę i będzie ok ale ja nim do pracy już nie będę jeździć co najwyżej do szkoły na egzamin i pójdzie na allegro
a poza tym to nic ciekawego zaczęło lać a teraz sobie odpoczywam
-
Na szczęście nic złego się nie stało :-* :-* :-*
-
rany moniś to nieciekawie z tym autem, dobrze, że nie straciłaś zimnej krwi i nic się nie stało
za miesiąc o tej porze to już będziesz dzień po ślubie ;D
-
Monia widze ze jestes dobrym kierowca :) zimna krew zachowana! gratuluje!
-
eee przecież po wymianie linki samochód będzie sprawny, nie ma co panikować i nie jeździć ;)
-
czy ja wiem czy ze mnie taki dobry kierowca, nigdy nie byłam w takiej sytuacji i akurat jechałam sama tego dnia bo koleżanka pojechała na egzamin ale może to i dobrze bo ona czasem mnie jeszcze bardziej straszy albo mówi jak mam jeździć a to mnie jeszcze bardziej rozprasza, a ona bardzo rzadko autem jeździ...
właśnie wróciliśmy z małych zakupów wypijemy kawkę i jedziemy do Plejady po garnitur i buty, trzymajcie kciuki żeby udało się coś fajnego znaleźć
zapomniałam wam napisać przyszła ta wymieniona sukienka na mnie jest ok tylko w cyckach trochę za szeroka, ale może na sis będzie dobra
miłego weekendu
-
Kurcze ja tez bym się bała jeździć, przynajmniej na początku. Dobrze, że udało się zrobić autko.
No i powodzenia na zakupach :) Oby coś fajnego się znalazło. :)
-
kupiliśmy garnitur :brawo_2: a już myślałam że wrócimy z pustymi rękami
w szeflerze za 549zł. ciężko powiedzieć jaki to kolor ale mi się podoba oraz koszula i krawat ecru razem wyszło ok.700zł.
jeszcze tylko buty musimy kupić
faceci to mają łatwiej w jednym sklepie się ubiorą a my...
Madziu auto jeszcze nie naprawione z koleżanką pojechaliśmy bo ona też chciała pochodzić po sklepach
-
Moniq my też kupowalismy garniak w szeflerze w plejadzie ;D ;D ;D ;D
Moja kumpela tam pracuje, ale dzisiaj na bank jej nie było bo była ze mną na egzaminie ;)
Nasz też tyle kosztował :P ale przed zniżką bo dostaliśmy 25 % rabatu po znajomości ;)
-
Justyś co za zbiegi okoliczności :)
-
No to Pan Młody już ubrany prawie :) Kolejna rzecz do odhaczenia.
-
dokładnie Madziu tylko buty i skarpetki trzeba kupić
mój K. jest bardzo wybredny
jeszcze zostało poćwiczyć pierwszy taniec
w poniedziałek mam zamiar wybrać się do sklepu ślubnego w Katowicach może kupię naklejki na wódkę lub kokardki, rejestrację na auto, figurkę na tort i może jeszcze coś znajdę ...
kurde jeszcze tylko 28 dni masakra
-
Jakiego sklepu ślubnego? Kurcze ja nic nie wiem ;/
-
Czyli strój Młodego z głowy :D I bardzo dobrze :) cena super!
-
no w Katowicach jest na 1 maja nie wiem dokładnie gdzie ale znajdę wyślę ci stronkę na priv :P
m_lena no tak z głowy i ciesze się bardzo
-
No i super, że kolejna sprawa z głowy :)
-
super, że macie już to z głowy :) byle do przodu.
-
hej
byłam dziś na wyborach
ogólnie to nic mi się nie chce, zaraz jedziemy na obiad do teściów, w sumie to ten dzień taki senny i deszczowy
-
Też idę na wybory ale po pracy ;)
-
Oooo my tez kupowaliśmy garnitur dla Ł. w Szeflerze w Plejadzie :D
-
Znowu deszcze? Ehh... Oby pogoda szybciutko się poprawiła!
-
no właśnie ciekawe jaka będzie pogoda w dniu naszego ślubu...na razie nie zapowiada się ciekawie
już po obiadku
te zaproszenia które dosyłałam to kuzyn z żoną i córką przyjadą a kuzynka nie bo mają zaplanowane wakacje
na razie pewnych jest 41 osób (łącznie z nami i dj) jeszcze chrzestna K. nie potwierdziła ale teściowa miała się dowiedzieć, kurde powiem wam że myślałam że ludzie są bardziej poważni i rozumieją że to ważne dla młodych żeby się określić czy przyjdą czy nie ehh w większości sama musiałam dzwonić albo pisać sms z zapytaniem na szczęście to już końcówka
-
U nas podobnie było. Trzeba się samemu dowiadywać. ja ciągle od jednego kuzyna nie wiem, bo myśli. Ehhhh... Niepoważni. A dużo Wam odpadło osób? A nie liczycie fotografa? (my 80% za obsługę naszą płacimy)
-
No ludzie niestety nie sa zbyt powazni i Monia własnie fotografa czy kamerzyste tez sie liczy
-
wiem że się liczy ale my nie będziemy mieć kamerzysty bo mój nie chciał, kolega będzie miał kamerę i coś tam będzie kręcił :) a fotografem będzie moja kuzynka która ma mgr z fotografii
w sumie miałam coś ok 78 osób, odmówiło nam 25 osób +7 dzieci, niektórzy przyjdą sami a łączną liczbę gości liczyłam z osobami towarzyszącymi więc ciężko to tak policzyć bo do niektórych wysyłając zaproszenie domyślałam się że nie przyjadą, jedna ciotka mi powiedziała "nie przyjedziemy bo za daleko mieszkacie"
-
my mamy 49 osób na weselu i nikt z własnej woli nie potwierdził :-\ Fotografa i kamerzystę wliczamy, tak samo jak zespół i kierowców, więc będzie 49 + obsługa ;) O zniżkach nie słyszałam dla obsługi ;)
-
U nas 20 osób odpadło, ale ja wychodzę z założenia, że nie liczy się ilość, a jakość. Będą ci, którym zależy. Zmuszać nikogo nie będę przecież. A odległość, hmm do nas goście z Włoch przyjeżdżają i nie jest za daleko. Także wymówka jak każda inna...
cherry Spytaj o zniżki, może są :)
-
monia nie zwracaj uwagi na pogodę :)
zobaczysz że bedzie śliczna pogoda :)
-
Oglądałam dziś prognozę pogody i zapowiadają słonko.. Nie martw się...
Jaka by pogoda nie była, będzie cudnie!!! :-*
-
Jak ktoś chce być, to i ze środka pustyni przybiegnie, jak na skrzydłach. Trudno! Będą Ci, którym naprawdę zależy :)
-
W tym dniu, zapewniam, pogodą będziesz się przejmowała najmniej! :) A co do gości - to tak jest po prostu zawsze, uszka do góry! :przytul:
-
dzięki za pocieszenie kochane jesteście
ja też tak uważam że kto ma być to będzie nikogo na siłę nie przywiozę a i tak najważniejsze osoby będą z nami w tym dniu
byłam dziś w sklepie weselnym w Katowicach świetny jest :) jak ja uwielbiam takie pierdoły ;D ;D ;D
kupiłam tablice rejestracyjne, figurkę na tort, kokardki na klamki, naklejki na alkohol i wstążki ściągane
a jakie są fajne konfetti i płatki róż ale to już nie moje zmartwienie
lecę do was
-
Kokardki do klamek... Ja tez bym chciała.. Muszę się tam przejechać.. Tylko kiedy... Ehh na nic czasu nie mam...
Chyba bardzo mało wam już brakuje ze spraw śłubnych?
-
Pochwaliła się co kupiła, a żadnych zdjęć nie wkleiła :D ;) :-*
Wrzuc jakieś zdjęcie, daj nacieszyć oczy ;D
-
Madziu no już takie resztki zostały, chyba że o czymś zapomniałam :) a do sklepu jedź bo warto
Justynko wiedziałam że będziesz chciała fotki zaraz coś wrzucę :P muszę baterie podładować
-
Też nie mogłyśmy się z siostrą zebrać z tego sklepu, żeby wyjść :P ;) ;) ;)
-
zapomniałam wam napisać zaliczyłam ten egzamin zerowy na 3,5 ale za to 27.06 mam egzamin z portfela inwestycyjnego i jeszcze nic nie umiem i co najgorsze nie chce mi się
Zdjęcie usunięte na prośbę autora wątku
-
Moniu juz tak bliziutko :) fajna figurka!
-
figurka mi się strasznie podoba!
-
Ostatnie przygotowania posuwaja sie do przodu :) figurka wiadomo rewelka
-
Figurka boska.
Pozostałe rzeczy też super :)
Już coraz bliżej ;D
-
my mieliśmy prawie takie same rejestracje ;) figurka super, a co do pogody, to założę się, że będzie taka jaką będziesz chciała ;) zobaczysz! bo to będzie wasz dzień.
-
hej
fajnie że wam się moje pierdółki podobają
ale jestem zmęczona, wczoraj naklejałam nalepki na wódkę i wiązałam kokardki powiem wam że mi się podoba ale to już potem zobaczycie
kurcze muszę się wziąć za winietki
a dziś po pracy przyjechałam szybko do domu wyszłam z psem i pojechałam z przyjaciółką do Sosnowca w poszukiwaniu sukienki dla niej, znalazłyśmy i to jeszcze po przecenie ze 160zł. na 70zł.
potem pojechałyśmy na cmentarz, na solar i do domu ale mnie nogi teraz bolą
przepraszam ze do was mało co zaglądam ale jakoś ostatnio nie mam na nic czasu
dziewczyny mam pytanie gdzie lepiej żeby goście składali życzenia pod Kościołem czy na sali?
-
Jak dla mnie pod kościołem. Po pierwsze dlatego, że nie wszyscy sa na salę proszeni. A dwa, że mi się tak bardziej podoba :)
-
wszystko zalezy od pogody Moniu :)
-
Moni to zależy...
Ja nie cierpię życzeń pod kościołem, nie lubię tego, a że wszystkich zapraszam których chcę na wesele, nie będzie żadnych zawiadomień etc. to życzenia będą na sali, nie pogubią się kwiaty i prezenty, będzie grała muzyczka, my tak wolimy :)
-
Jestem za salą.
Życzenia pod kościołem tylko od tych, których nie będzie na sali :)
Nie lubię takiego zamieszania pod kościołem...
A jak jeszcze zaraz po naszym slubie miałby być kolejny ślub i juz następna para z gośćmi czekałaby koło kościoła, to już w ogólnie nie brałabym tego pod uwagę ;)
-
Ja wolałam pod kościołem bo :
1 na sali liczył się nam czas od naszego wejścia tak samo zespół - więc im później tym lepiej ;D
2 Kwiatów nie mielismy a wszystkie prezenty zostały od razu zapakowane do samochodu i zawiezione w pewne miejsce, Ci co pojechali zawieźć spokojnie zdążyli przyjechać na obiad - ominął ich tylko toast ;)
3 Pogoda była bardzo ładna wiec czemu by nie skorzystać :D
ale gdyby padało bądź było zimno nie zdecydowałabym się na życzenia pod kościołem ;)
-
Ja planuję życzenia pod kościołem, ponieważ nie wszyscy którzy bedą w kosciele będą także na sali. Ponadto później jedziemy do domu PM zawieść błogosławieństwo więc po drodze odwieziemy prezenty. Oczywiście jeśli pogoda dopisze bo w deszczu to trochę składanie życzeń pod kościołem mija się z celem ;) Ale znów na sali są już inne atrakcje, a czas będzie uciekał szybko ;) Mogę sobie pozwolić na życzenia pod kościołem bo jak na razie w tym dniu ślub mamy tylko my :)
-
Przepraszam, że nie na temat, ale zaciekawiło mnie to ogromnie...
cherry O co chodzi z tym zawożeniem błogosławieństwa? Bo pierwszy raz słyszę...
-
witajcie ja tylko na chwilkę bo muszę się uczyć na egzamin
dziękuję że do mnie zaglądacie, po nas ma ślub moja koleżanka z podstawówki dlatego mam mały dylemat ponieważ nie wszyscy co będą w Kościele będą na sali dlatego wolałabym chyba pod Kościołem ale znów co z gośćmi koleżanki ehh
prezenty chciałam żeby zawiozła moja siostra ale nie wiem czy zdąży na toast a chcę żeby na nim była
i widzicie nie da się chyba tak idealnie tego wszystkiego zaplanować
-
Oj, tak... Martuś musi być na toaście!!! ;D Jest Ci teraz najbliższa :)
-
dziewczyny właśnie się zdenerwowałam, rozmawiałam właśnie z moją kuzynka i 17 maja potwierdzała mi że 4 osoby od nich przyjadą a teraz jedna zgania na drugą że nie wiedzą czy przyjadą normalnie ręce opadają
Justyś wiem że Marta musi być na toaście
ale mam nerwy odechciało mi się uczyć
-
Naprawdę czasami to się wszystkiego odechciewa...
Już u wielu dziewczyn czytałam, że goście odmawiają w ostatniej chwili, kiedy wszystko już zaklepane...
Szacunek dla ich "inteligencji"!!! ;)
-
ale akcja... jeju....
Monia ale jak bedzie lalo to tez zyczenia pod Kosciolem>?
-
U nas były życzenia pod kościołem, ale odeszliśmy sobie trochę dalej, nie przy samych drzwiach(bo i takie sytuacje widziałam i mi się to nie podobało...). W ten sposób uniknęliśmy zamieszania, pomieszania się gości z gośćmi kolejnej pary :)
Myśleliśmy nad życzeniami na sali, ale pogoda była ładna no i kilka osób było u nas tylko w kościele, więc spodziewając się tego, zdecydowaliśmy się na życzenia pod kościołem. Nie żałujemy :)
-
u nas byly zyczenia na sali, mielismy przygotowane specjalne wazony na kwiaty i stanowily ladna dekoracje sali dodatkowo, a prezenty i koperty zamknelismy na sali w schowku gdzie tylko my mielismy klucz.
-
Renia wypluj to słowo, ma nie padać!
dzięki za rady, ja bym wolała jednak pod Kościołem, mamy tam taki nieduży placyk więc nie powinniśmy przeszkadzać gościom koleżanki
byliśmy dziś spotkać się z właścicielką restauracji, wybraliśmy menu, zapłaciliśmy część kasy, na razie 41 osób podałam pewnych a resztę ostatecznie do 30.06 kuzynka nie dała mi konkretnej odpowiedzi bardzo mi przykro w związku z tą sytuacją, niedawno sama przez to przechodziła i myślałam że podejdą do tego poważnie... jej mąż nie chce jechać nie wiem dlaczego, a zapewniał że przyjadą jak byliśmy u nich na weselu w październiku
nie będziemy przystrajać sali bo szkoda mi 600zł. a za białe pokrowce na krzesła 3zł. za szt. zrezygnowaliśmy na razie
będzie osobny stolik na wino
musimy jeszcze dokupić wódkę i soki, winogrona i może banany
a najlepsze jest to że właścicielka nie zapisała sobie że chcemy noclegi i mówiła że nie wie czy teraz nie jest za późno :( ma sprawdzić i dać nam znać do poniedziałku, a od początku jej mówiliśmy że noclegi będziemy chcieć
myślicie że jak wesele będzie trwało do 4 to o której podać obiad? bo koleżanka mi mówiła że ona to tylko by jakieś śniadanie zjadła kawy się napiła i o 10 by już do domu jechała :-\ :-\
wydawało mi się że lepiej dać obiad niż śniadanie ??? sama już nie wiem ciężko każdemu dogodzić
poradźcie coś
-
no to Monia powiem,ze kuzynka bardzo niepowaznie podeszła do tego skoro sama wychodziła niedawno za mąż zadzwon i powiedz jej ze ma sie okreslic do 29 czerwca a jak nie to z automatu skreslasz ja z listy proste bo to bez sensu zebys ty sie denerwowala no a co do tej opcji śniadanie czy obiad to ja wybrałabym obiad bo jakos watpie zeby ktos po weselu wstawał wczesnie rano i juz pedem do domu jechal....ech ludzie czasami sa niepowazni
-
wiem Jola masz rację dałam jej czas do 30.06 mnie już to wszystko wkurza ehh...
ja też uważam że obiad będzie odpowiedniejszy tym bardziej ludzie na kacu to wolą zjeść coś ciepłego :)
to jest mój a raczej nasz dzień i zrobimy tak jak my będziemy chcieli i już
-
Ludzie są niepowazni ale sama przez to przechodziłam więc wiem o czym mówisz ::)
a ja bym zrobiła wcześniejszy obiad np o 12 ;D
-
właśnie też tak myślałam 12 lub 13
-
Też jestem za wcześniejszym obiadem zamiast śniadania :)
-
też mi się wydaje że obiad byłby lepszy :) a nawet wskazany ;D ( np. jak dla mnie rosołek) ;D
-
wypluwam ;D
-
haha :D nie no rosołek na kaca wskazany ;D
-
A ja nie lubię rosołu ;)
Ale ja zawsze byłam "inna" ;D ;D ;D
-
My będziemy mieli obiad drugiego dnia ok 12 ;)
-
hej
jutro mam dość ciężki egzamin uczyłam się mało i nic mi w głowie nie zostało trzymajcie kciuki proszę
jeszcze dziś idziemy na urodziny chrześnicy K. i imieniny teścia masakra
Justynko też kiedyś rosołu nie lubiłam
miłego weekendu wam życzę
-
żaden problem będę trzymać kciuki ;)
-
My robimy poprawiny od 12, więc śniadanie nie będzie podawane, tylko na początku zimne dania, a potem ciepłe:)
a kawa i herbata, cały czas, jeśli ktoś wcześniej nwstanie ;)
Miłego weekendu kochana! :-*
-
No to trzymamy kciuki.
Powodzenia :-*
-
3mam mocno kciuki
-
Kurcze mam nadzieję że jednak będziecie mieli te noclegi ::)
Ja też zrobiłabym obaid około 12-13 :)
-
hej
Madziu ja też mam nadzieję że będą te noclegi
egzamin hmm w sumie to nie wiem jak mi poszło bo mało co umiałam okaże się w piątek
K. kupił buty, on bardziej niezdecydowany niż ja, odebraliśmy garnitur
potem pojechaliśmy na obiad do teściów
w sobotę ostatni egzamin
lecę ponadrabiać u was
-
ale tu cisza
jeszcze 20 dni
-
Trzymam kciuki, żeby udało się zdać egzamin.
Zawsze to jeden mniej ;)
-
I moje kciuki są zaciśnięte! :) :) :)
-
Już mniej już 20 dni :) Szał przedśłubny :)
-
nie dziwie Ci się że sie wkurzyłas, tymbardziej że to 4 osoby,.... to wcale nie tak mało!
no to trzymam kciuki aby sie udało zdac jak najlepiej!
-
witajcie kochane
w pracy jakoś zleciało ogólnie to wprowadzają jakieś chore zmiany które nikomu się nie podobają i chyba po urlopie zacznę szukać innej pracy
właścicielka sali dzwoniła i będziemy mieć te noclegi :skacza: :skacza:
po obiadku pojechaliśmy do Sosnowca domówiłam kwiaty na auto, potem odebraliśmy kartkę z zapowiedziami i pojechaliśmy po zaświadczenie o bierzmowaniu K. wszystko ładnie poszło także jestem zadowolona
w środę wybieram się z koleżanką do pań które stroją Kościół obgadać szczegóły i donieść resztę dokumentów
Ada tak wkurzyłam się tym bardziej że potwierdziły w połowie maja że będą a teraz im się odwidziało zresztą już się tym nie przejmuję, przykro mi trochę z tego powodu bo to moje najbliższe kuzynki no ale co ja zrobię...
przepraszam że do was nie zajrzę ale muszę się uczyć na sobotni egzamin
-
Super że noclegi jednak będą :) No a co do kuzynek to nie komentuję ::) Ehh... Czasem najbliższe osoby najbardziej potrafią człowieka wkurzyć i zranić!
U mnie na szczęście nie było sytuacji, że ktoś potwierdził a potem odmawiał, jedynie kuzyn kazał się zapisać z dziewczyną, a potem dzień przed dzwonił że będzie bez.
-
u mnie tak jak u Madzi jedna osoba przyszła bez osoby towarzyszącej ale nikt nie zrobił tak że potwierdził a potem odmówił...
no i super z noclegami!
-
macie rację najbliższa rodzina i co ..... zrobiła mnie w balona
dam sobie radę bez nich ale i tak mi przykro
wysłałam plan mojej pracy mgr promotorowi ciekawe co powie, aż się boję bo nie miałam kiedy napisać mam nadzieję że wpisze mi zaliczenie z seminarium eh
-
ano tak czasem bywa z rodziną ::)
-
I po raz kolejny sprawdza się przysłowie: z rodziną to najlepiej na zdjęciach ;)
p.s trzymam kciuki za zaliczenie planu :)
-
rodzinka ::)
-
hej
u mnie nic nowego, czekam na mojego zjem obiad i do nauki eh już mi się nie chce, promotor napisał że muszę oddać I rozdział do końca wakacji żeby mi zaliczył seminarium w pierwszym terminie więc po urlopie biorę się za pisanie bo przed ślubem to na pewno nie znajdę czasu
muszę pomału brać się za porządki może w sobotę okna pomyję i firanki wypiorę, chyba przez 2 tygodnie się nie zabrudzą, bo 10.07 panieński więc nie ma szans żeby je myć na kacu :)
trzymajcie się kochane
-
ale tu cisza....
ja się zastanawiam jaką piosenkę wybrać na pierwszy taniec, myśleliśmy żeby zrobić mix, w niedzielę mamy dodatkowa gratisową lekcję tańca więc zobaczymy może coś nam instruktor zaproponuje do piosenki którą wybraliśmy
chyba że wy macie jakieś propozycje?
bo jak mi się coś podoba to K.nie i na odwrót, myślałam że to prostsze będzie
-
Ja za mixami nie przepadam, u kogoś może i tak ale dla siebie bym nie wybrała.
Jest tu gdzieś wątek na forum o piosenkach bo tego jest naprawdę sporo, może dojdziecie do porozumienia :) ?
-
Ja też nie lubię mixów ;)
-
Ooo no to widzę, że Moniś będzie balować na panienskim, jak ja będę tańcować na swoim weselu!! ;D ;)
Miłego dzionka kochana! :-*
-
Ja jestem zagorzałą przeciwniczka takich łączonych piosenek na pierwszy taniec. Mi się nie podoba i wcale nie jest to jakąś niespodzianką czy rewelacja. Często młodzi są po prostu tak zestresowani, żeby kroków nie pomylić, że naprawdę śmiesznie to wygląda (a ma wyglądać ładnie, a nie śmiesznie).
-
zależy kto co lubi, jak we wszystkim , są przeciwnicy i zwolennicy ;)
My mieliśmy mixa i nie żałuje , nie miało wyjść ładnie bo tego nie chcieliśmy - miało wyjść smiesznie i wyszło ;D
nie chcieliśmy tańca przytulańca bo dla nas to takie zwykłe , usypiające ::)
aczkolwiek każdy woli coś innego i to Wy musicie zdecydować co chcecie ;)
-
ja też za mixami nie przepadam./...
-
hej
ja tylko na chwilkę
dokładnie każdy ma inne zdanie :) tak to już jest
ogólnie nie ciekawie się w pracy dzieje dziś kolejna osoba tym razem z naszego działu dostała wypowiedzenie :(
ale numer wyszedł z kuzynkami jedna napisała że ich nie będzie a druga nic, dzwoniłam do niej ale poczta się włączyła więc uznałam że ich nie będzie, zadzwoniłam do pani z sali i powiedziałam że liczba gości się nie zmieniła a ok. godz.20 napisała sms że jednak nie przyjadą a za jakieś pół godziny napisał jej mąż żebym potraktowała sms Sylwi za nieaktualny i już całkowicie zgłupiałam
zadzwoniłam do niej pogadałam chwilkę a ona nawet nie wiedziała że on do mnie pisał, gadałam z nim i jednak będą :) i znów telefon do restauracji żeby dopisali jeszcze 2 osoby masakra nie sadziłam że będzie z tym aż taki problem
lecę spać, jutro idę na 8 do pracy i siedzę na sekretariacie zastępuję koleżankę masakra mam nadzieję że dam radę
dobranoc
-
ooo rany to rzeczywiscie mega zamieszanie ::)
u nas też był taki jeden najpierw szli z żoną poźniej sie rozstali wiec on idzie sam , potem z jakąś laską w końcu nie przyszedł wcale :P na szczeście odpowiednio wcześnie nas poinformował ;)
-
kurcze ale zamieszali ???
-
Hihihi nieźle Monia... Ale zawsze się ktoś taki znajdzie, nie pamiętam przygotowań do wesela bez problemów z potwierdzaniem, przybyciem.. Jak widzisz, każda z nas musi przez to przejść :)
-
no to i ja się przyłączę ;D
Moniq,widzę ,że już lada dzień i TWÓJ ważny dzień.
Przygotowania pewnie wrą? 8)
-
hej
:hello: shar3ware w moich skromnych progach
jakoś przeżyłam na tym sekretariacie
niedawno jadłam obiad i już nie mam na nic siły, po pracy wstąpiłam na pocztę odebrać paczkę dla sis
już nie mogę się doczekać aż przyjedzie
-
:-*
-
no już za chwilkę będzie Twoja siostra!
Już za chwilkę Wasz dzień :)
a goście faktycznie zamieszali...
-
witam sobotnio
ja tylko na chwilkę bo na 10 jadę na egzamin trzymajcie kciuki
wczoraj byliśmy w Makro dokupić soki i wino musujące wzięliśmy cin cin białe
dziś na 15 jedziemy na salę zapłacić resztę kasy i ustalić szczegóły, jeszcze wódkę dokupimy a potem wezmę się za sprzątanie
miłego weekendu
-
w takim razie trzymam kciuki za egzamin :D :D :D
-
Monia trzymam kciuki ;D
Miłego dnia :)
-
Moniś jej jak czytam o tych gościach to aż mi się cisnienie podnosi... ludzie są naprawdę niepoważni.
-
Jeszcze 2 tygodnie ;D
-
trzymam kciuki za egzamin!
-
tak dokładnie jeszcze 14 dni
egzaminu z portfela inwestycyjnego nie zdałam w sumie to by musiał stać się cud gdybym zdała, poprawka we wrześniu a myślałam że będę miała spokojne wakacje :(
z dzisiejszego egzaminu wyniki będą w środę
byliśmy w restauracji zapłaciliśmy resztę kasy za salę, nocleg i obiad, zdecydowaliśmy że obiad będzie podany o 12 teraz nie wiem czy nie zmienić na 11
zapomniałam się zapytać o kawę lub herbatę... powinni chyba podać to już bez opłaty
dokupiliśmy 30 butelek 0,5l. wódki Bols teraz na pewno nie braknie
ciekawe czy o czymś jeszcze zapomniałam???
-
Na pewno wszystko załatwiłaś ;D
A egzaminem się nie przejmuj! Zdasz we wrześniu!
-
student bez poprawki to nie student ;D ;D ;D
-
a tam, jedna poprawka wrześniowa... ;) ja miałam dwa lata temu i rok temu :d
-
dzięki że mnie pocieszacie ale sama jestem sobie winna bo mało się uczyłam, ale mam koleżankę która nic się nie uczyła ale trafiła na prosty test i udało jej się zaliczyć na 3 ona to ma szczęście ale co tam ...
wczoraj obkleiłam z przyjaciółką wszystkie butelki wódki na wesele
dziś byłam na wyborach potem koleżanka przyszła opowiadała o swoim ślubie i przyniosła płytkę ale jeszcze jej nie oglądałam
potem obiadek u teściów a na godz.16 na gratisową lekcję tańca fajnie było pośmiałam się trochę i bardzo nam ona pomogła przynajmniej mamy jakąś wizję :)
a poza tym nic ciekawego
w środę idę na przymiarkę sukni mam nadzieję że będzie ok
jeszcze muszę gości porozsadzać i winietki zrobić
a w piątek sis przylatuje już nie mogę się doczekać
a 10.07 panieński kurcze jak ten czas leci
miłego wieczorku kochane
-
No właśnie....panieńmski! ;D
Na pewno będzie musiałą być to niezapomniana impreza! :)
-
Ale ten czas leci - za chwilę będziesz żonką ;D
-
Ja mam poprawkę na wrzesień a poprawki zaczynają się w poniedziałek po ślubie, no trudno! Takie życie, nie tylko nauka się liczy nie :) ?
Ale super, blisko panieńskiego już :)
-
Leci leci :) już niedługo, już tuż tuż :)
mamy przymiarki w ten sam dzień, będzie cudnie. Suknie będą śliczne.
No i ekstra, że siostra przylatuje już. Będzie bratnia duszyczka :)
A jaka jest wizja tańca?
-
witajcie kochane
Madziu wizja tańca jak wyjdzie to walc wiedeński a jak nie to nie mam pomysłu więc musi wyjść ;D
rozmawiałam właśnie z moją koleżanką która ma ślub godzinę po mnie i się strasznie stresuje
nie wiem ile metrów choinki na koronę zamówić, muszę zmierzyć wejście, może w środę uda mi się kupić jakieś ozdoby na tą koronę kokardki, balony itp.
oj blisko panieński blisko, w pracy jakaś rozkojarzona teraz jestem wszyscy wiedzą dlaczego :)
też się cieszę że sis przylatuje w piątek się z nią zobaczę
-
też czekam do piątku bo mam wypłatę ;D ;D ;D
a u Ciebie to juz sama końcowka , ale to był fajny czas :D :D :D
-
teraz to juz poleci szybko :)
-
Monia a od kiedy masz juz wolne ?
Moja wypłata była i ni ma już :(
-
hej
Justynko wiem fajny ten czas, w pracy chodzę trochę zakręcona :)
Anetko wolne mam dopiero od 16.07 ale za to do 02.08
w czwartek planuję przynieść kołacza weselnego
właśnie dzwoniła ciocia K. i kurde powiedziała że nie przyjedzie :( sprawy rodzinne trudno na szczęście za babcię K.nie płaciliśmy za nocleg i obiad bo myśleliśmy że będzie spać u teściów więc żeby miejsce nie przepadło to ona wskoczy na miejsce tej ciotki
fryzjera przełożyłam na godz.9 bo koleżanka po mnie boi się że nie zdąży, jeszcze moja sis ma się u niej czesać
korona jest w trakcie ustaleń, zamówiona choina i kokardki a resztę sama dokupię
na panieński część zakupów zrobiona, będą koreczki, sałatka tylko jeszcze nie wiem jaka, chipsy, ciastka, kanapki i alkohol oczywiście ;D ;D ;D w domu posiedzimy ze 2 godzinki i ruszamy na Sosnowiec
jutro przymiarka, mam nadzieję że nie będę musiała odebrać sukienki wolałabym w przyszłym tygodniu
myślałam nad kupnem małego 10 calowego laptopa, żeby wziąć go na wakacje (żeby zdjęcia mieć na co przegrać) i potem do szkoły by mi się przydał, do biblioteki żeby pisać pracę bo ksero w bibliotekach jest dość drogie co o tym sądzicie?hmm sama nie wiem
-
:) to już coraz bliżej :):) a gdzie Moniś zamawiałaś choinę?? fajnie że tak długo będziesz mieć wolne po ślubie będziecie się mogli sobą nacieszyć :):)
co do laptopa to powiem Ci, że warto nad takim małym pomyśleć właśnie szczególnie do pisania racy, ja w tym roku pisałam na takim małym i uważam że to świetna sprawa bo poręczny i można z nim do biblioteki latać bo mały i lekki tylko musisz sprawdzić czy Ci się za bardzo oczka nie będą męczyć bo np mój K. nie może pisać przy takim małym bo go oczy zaraz bolą.
-
koleżanki rodzice zamawiali na 3 maja w kwiaciarni Frezja
ale tu cisza................
-
Pomysł z laptopem fajny. Zawsze się przyda. I świetnie, że tyle urlopiku masz :) Będą tygodnie miodowe :)
-
Mnie na początku śmieszyły te małe laptopy .Takie jak dla dzieci ;D ale kupują ludzie.Non stop robię jakis kredycik na nie :)
No Monia i może byłybysmy na bieżąco z fotkami z Waszych wakacji.Dobry pomysł ;D
-
Moni chodzi Ci o netbooka ?
Ja takiego mam i sobie bardzo chwalę, sprawdza się na zajęciach, wykładach, w pociągu i gdziekolwiek gdzie jest net. Tylko polecam rozejrzeć się za takim co ma super baterie, mój asus trzyma nawet do 9h :)
Już wkrótce Twój panieński :)
-
Miałam laptopa 13", po roku, musiałam udac sie do okulisty... Mały lapek fajny, przy częstych podróżach do sprawdzania poczty, ale tak, zupełnie nie praktyczny i nie wygodny.
-
a ja 02.08 mam urodzinki ;D
oj tak już za chwileczke sie obudzisz i będzie TEN dzień założysz suknie i w ogóle!
-
kurcze to już tak blisko
wczoraj byłam na przymiarce suknia ok, wzięłam ze sobą łańcuszek z wisiorkiem i się okazał troszkę za długi ale na szczęście dało radę go skrócić
moja przyjaciółka kupiła sztuczne kwiatki na koronę potem razem wybrałyśmy wstążki
szukałyśmy też butów ale nic nie znalazłyśmy, byłam wczoraj w domu o 23 masakra
a dziś po pracy sprzątałam mieszkanie
na razie laptopa nie kupuję
ciocia do mnie przed chwilką dzwoniła, kurcze wypytała o wszystko:jaką mam sukienkę na drugi dzień na obiad (a ja nie mam żadnej) w sumie miałam kupić ale jakoś tak nie było okazji, buty też by się jakieś przydały chciałam z odkrytymi palcami ale nie było mojego rozmiaru
jutro zobaczę się z sis więc może połazimy po sklepach albo na targ do Będzina w sobotę z rana pojedziemy
jutro podrzucę do cukierni figurkę na tort, kupiłam też bibułki matujące zobaczymy czy się sprawdzą jeśli nie zapomnę ich użyć :)
już nie mogę się doczekać tego panieńskiego ;D ;D ;D ;D
uciekam i już nie marudzę
-
Moniś a masz może fotkę figurki na tort (jeśli już wrzucałaś to wybacz ale przez jakiś czas nie byłam na bieżąco)? jak tam przygotowania do panieńskiego ? :)
-
fotkę figurki wrzucałam
hm przygotowanie do panieńskiego hm trudno powiedzieć bo nie mam się w co ubrać, chyba pójdę z sis i przyjaciółką na zakupy w poszukiwaniu sukienki i butów
masakra bo ja za obcasami nie przepadam po kilku godzinach mam dość
idę kąpać psa
[/color
-
moim zdaniem na panieńskim nie koniecznie musisz się męczyć w butach na wysokim obcasie ;)
-
Moim zdaniem również wysokie obcasy nie są konieczne ;)
Najważniejsze, żebyś się super bawiła a czym na wysokim obcasie czy w płaskich bucikach, to nie ma żadnego znaczenia.
Pamiętać będziesz zabawę a nie buty w których byłaś ;D
-
Dobrze, że z sukienką ok :) Kolejna rzecz z głowy. Kiedy odbierasz cudo?
Też mi się wydaje, że nie ma co się męczyć w obcasach jak nie lubisz i nie nosisz. A wiesz co będzie na panieńskim czy owiane to tajemnicą pozostanie dla Ciebie :)
I udanych zakupów życzę. W Gliwicach w GCH ostatnio ładne sukienki widziałam :)
-
Super ze sukienka dobra ;)
a ciocia pewnie chce tak od serce porozmawiać jak mam z córką :'(
a sukienkę napewno znajdziesz ;)
na panieński moim zdaniem w obcasach iść nie musisz ;)
-
dobrej zabawy na panieńskim :)
-
Moniś życzę udanej zabawy na panieńskim- to szalejemy razem ( ja dziś u koleżanki na panieńskim)
-
Niezapomnianego panieńskiego życzę!!! ;D ;D ;D
-
kochana zazroszczę Ci , że to wszystko jeszcze przed tobą :) ja bym chciała jeszcze raz to przezyc, bo czas mi tak zleciał, że większości rzeczy nie pamiętam ... żeczę Ci udanego panieńskiego :) obyś zapamiętała go do końca życia :-) pozdrawiam
-
Monia jeszcze tylko 5 dni ;D
Daj znać jak po panieńskim ;D
-
Też jestem ciekawa jak się bawiłaś ;D
Twój dzień coraz bliżej :) Jeny jak to teraz pędzi...
-
Monia - gdzie jesteś???
nie mów , że leczysz się jeszcze po panieńskim :D ;D ;D ;D
już tylko 4 dni :D
-
Monia co u Ciebie?
-
witajcie kochane
przepraszam ale nie miałam ostatnio czasu, w piątek sis przyleciała i od tej pory non stop z nią siedzę
panieńskiego nie zapomnę do końca życia, co prawda fotek jeszcze nie zgrałam i baterie wyładowały się w najśmieszniejszym momencie ale pozostaną wspomnienia
byłyśmy w "Minimum" w Sosnowcu o niespodziankach nic nie wiedziałam, zamówiły super tort, zadania do wykonania niektóre były masakryczne :) bieliznę dostałam, zresztą zobaczycie zdjęcia
sukienkę odbieram w czwartek
dziś zaniosłam figurkę na tort do cukierni, kupiliśmy też wodę mineralną dla gości śpiących w hotelu
ja chcę jak najlepiej a i tak każdy się wtrąca i dokłada swoje trzy grosze
w pracy mamy gorąco jak w saunie i ogólnie nie da się tam wytrzymać
nie wiem czy o czymś nie zapomniałam ??
winietki wydrukowane tylko trochę się tusz rozmazuje i nie wiem co z tym zrobić
jutro msza za rodziców więc wypadało by iść do spowiedzi, jak myślicie może to być już spowiedź przedślubna?
w czwartek idę na paznokcie
ale ten czas leci ...
pozdrawiam was
-
Monia, ojjj lecą te ostatnie dni :)
Z niecierpliwością czekam na zdjęcia z panieńskiego! ;D
Wiesz, zrobisz jak uważasz, ale myślę, że czwartkową spowiedź mogłabys potraktować jako ślubną.. Spokojnie..
Będzie dobrze :)
-
nooo w końcu dałaś znak życia! :) cieszę się, ze panieński się udał, już tak niewiele zostało...
Każdy ma wiele do powiedzenia, tylko do roboty nikogo nie ma :-\
-
Wg mnie spokojnie może być spowiedzią przedśłubną... Bylebyście do komunii w sobotę przystąpili oboje :)
Świetny pomysł z tą wodą. Muszę spytać czy u nas w hotelu jest w pokojach woda.... W końcu rano by się przydała.
I czekamy na zdjęcia. Koniecznie :)
-
My bylismy w srodę na spowiedzi przedślubnej wiec wydaję mi się ze moze być :D
z niecierpliwością czekam na fotki z panieńskiego ;)
-
No w końcu!
To super ,że panieński się udał i że niespodzianki dopisały :mrgreen:
A no i co do spowiedzi to również myślę ,że możecie ją spokojnie potraktować jako przedślubną.Oczywiście jeśli wytrzymacie z tym do ślubu... ;)
A a paznokcie mogłaś do mnie przyjechać! ;)
Hehe :lol2:
A ile będziesz płaciła za pazurki ślubne? 8)
-
ja do spowiedzi przed ślubnej prawdopodobnie pójdę w pn lub wtorek przed ślubem, a mój w sobotę tydzień wcześniej. Nam ksiądz wręcz mówił żeby nie zostawiać tego na ostatni moment i nie załatwiać w biegu, tylko na spokojnie kiedy jeszcze jest czas.
-
Super, że panieński się udał ;D ;D ;D
Czekamy na relację... ;)
-
no ,no to czekamy na relacyjkę z panieńskiego a jeszcze troszkę i będziemy mieć relacyjkę ze ślubu ;D
-
dzięki za rady i dziękuję że mnie tu odwiedzacie
za pazurki ok. 70zł. ale będą moje tylko jakieś formowane nie znam się na tym bo pierwszy raz będę miała takie
-
Zdjęcie usunięte na prośbę autora wątku
-
ale Ci już malutko zostało.... ani się obejrzysz a będziesz mężatką :)
fajne fotki.... tort wygląda obłędnie ;D ;D ;D
-
tort super ;D
widzę że Iwonka też była :) foteczki zapowiadaja niezłą imprezkę ;D
-
to była niezła impreza w Minimum ;D
do twarzy Ci w czerwonym :D
rany, to już tuż tuż :D
-
Cieszę się, że panieński się udał w 100% :)
Tort apetyczny ;D :skacza:
-
no super panieński :)
-
super, tylko wklejaj troszke wieksze, bedzie sie lepiej ogladalo.
-
Bosssski tort ;D
I Martuśkę widzę ;D ;D ;D
Czekamy na dalszą część ;)
-
tort wygląda apetycznie ;)
-
Tort dla mnie wygrywa!! ;D ;D
-
mam takie same rogi!
Moniuś nie wiem czy będę jeszcze na forum do soboty dlatego już piszę że będę mocno trzymac kciuki za TRwój najpiękniejszy dzień aby wszystko sie udało tak jak chcesz! Będziesz piękna i będziesz się wspaniale bawiła!
-
ale jaka fajnie brazowiutka jestes :)
-
tort genialny :D :D :D :D
Monia już jutro korona ;D ;D ;D
o której macie slub ?? i w którym kościele tym dużym to przynajmniej chłodniej będzie ;D
-
Jeszcze tylko 2 dni! :)
-
witajcie
strasznie się cieszę że mnie odwiedzacie a ja nie mam czasu siedzieć na forum mam ogromne zaległości
dzięki Aduś za życzenia mam nadzieję że nie będzie tak gorąco
Renia dzięki :P
Justynko tak jutro korona umówiliśmy się na 21, ślub mamy o 15 w Kościele Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa tutaj też jest chłodniej
wczoraj byłam na spowiedzi i powiem wam że nie było tak źle, podpisaliśmy też dokumenty i zapłaciliśmy za ślub, najbardziej podobało mi się hasło księdza "że jak będziemy szli spać żeby włożyć między mną a K. deskę :) " masakra trochę mnie zatkało
mam już pazurki kurde pierwszy raz mam kamuflaż i jakoś mnie opuszki bolą, nie obiecuję że wkleję fotki bo baterie muszę naładować
na dość złego od panieńskiego mam "zimno" i nie chce zniknąć już stosowałam plasterki ale potem mi wyszło jedno obok drugiego masakra jak ja tego nie cierpię
jeszcze zostały winietki do zrobienia bo tamte mi się nie podobają i zrobię nowe
a na obiad w niedzielę mam spódniczkę a nie mam bluzki i chyba założę jakąś zwykłą jaką mam w domu
dziś przyniosłam kołacza do pracy wszystkim smakował i jeszcze zostało na jutro :)
idę zrobić peeling na twarz i spać
jutro wolne od pracy nareszcie
zostały 2 dni
-
Moniś jestem z Tobą i trzymam kciuki za Was!! :-*
Powodzonka :-*
Ps. torcik z panienskiego rewelacyjny!! ;D
-
moni może spróbuj pastę do zębów na zimno, albo się po prostu wyśpij porządnie to się trochę wzmocnisz:)
a w sobotę i tak zniknie, zobaczysz:)
trzymam kciuki ;D
-
Monia to już jutro!!! :-* :-* :-* :-* :-*
-
Monia kup sobie sonol w aptece - szybko wysusza i ewentualnie plasterki te na noc sa mocniejsze ;)
to juz jutro ale czad ;D ;D ;D
-
Jejku, już jutro Wasz dzień :D
-
Łoooo !!! 1 dzień!! :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
podczytywala jak obiecala, ale sie nie udzielala do dzis :) bo TO JUZ DZISIAJ :)
:skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
pieknego dnia do nastepnego poranka :)
i jeszcze dluzej :)
-
Kochane chciałam wam podziękować że byłyście tu ze mną, za wasze dobre rady i za wszystkie ciepłe słowa
wczoraj o 21 zaczęliśmy robić koronę mam nadzieję że do dziś taka zostanie, było nas 10 osób super było, po drinku dobrze mi się spało ale te upały mnie wykańczają, sama chciałam latem ślub :)
moje pazurki
Zdjęcie usunięte na prośbę autora wątku
-
moniq Wszystkiego, Wszystkiego Najlepszego na Nowej Drodze Życia :bukiet:
super korona i pazurki :D
ściskam :-*
-
Monia już dziś będziesz żonką :skacza:
-
moniq to JUŻ DZIŚ :skacza: :skacza:
Zycze Wam aby ten dzień był jednym z najpiękniejszych dni w Waszym życiu :-* :-* :-* i aby był taki jakim go sobie wymarzyłaś :-* :-*
-
Hej Kochana moja!!!!
To już dzisiaj Wasz wymarzony dzień :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Życzę Wam, żeby każdy dzień Waszego Małżeństwa
był tak słoneczny jak ten dzisiejszy,
a Ty Moniczko byś była zawsze taka uśmiechnięta jak dziś!!!
do zobaczenia :skacza:
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Martitka moja kochana ;D ;D ;D
Monia - cudownego ślubu życzę :-* :-* :-*
-
Gratulacje dla Moni i Krystiana: https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=21381.0