e-wesele.pl
Bebikowo => Formalności => Wątek zaczęty przez: asiek w 12 Listopada 2005, 21:14
-
Dziewczyny!
Nie wiem, czy wiecie, że zmieniły się przepisy zusowskie od lutego tego roku :nerwus: ! Kobiety, które są w ciązy i na zwolnieniu niemalże od początku musicie o tym wiedzieć!
Otóż jeśli jesteśmy dłużej na zwolnieniu niż 180 dni (chodzi o zwolnienie już z zusu płacone, nie z zakładu pracy), to musimy MINIMUM na 6 tygodni przed upływem tych 180 dni zwrócic się do zusu o świadczenie rehabilitacyjne, bo inaczej nie dostaniemy wypłaty :Placz_1: Mówiąc najprościej - trzeba pójśc do swojego lekarza, aby wypisała taki papier o przebiegu leczenia (tam zapisuje wszystko,co dotyczy głównie przyczyn naszego pobytu na zwolnieniu itd), kserujemy kartę ciąży (potwierdzamy zgodność z oryginałem), idziemy do pracy, odbieramy wypisane przez BHP-owca z pracy hostorie Waszej, naszej pracy sprzed ciąży (czy były zagrożenia jakieś dla ciąży itd), potem podpisujemy jakiś papier o świadczenie rehabilitacyjne i zanosimy to do ZUSU. Jak zdążymy to zrobić na minimum 6 tyg. przed upływem tych 180 dni, jesteśmy uratowane i wypłata wpłynia na czas :hopsa: Jesli nie, to kasy nie będzie......
Może być tak, że wezwą nas na komisję (nie wiem po co,żeby zobaczyć jak nam brzusio rośnie, hihi),a może być tak,że tego nie zrobią, bo przecież mają historię choroby.
Pilnujcie tego dziewczyny, jeśli jest ryzyko,że się załapiecie na ewentualny brak kasy.....
Ja już to mam załatwione i tylko Was uprzedzam,że przepisy się zmieniły, bo niestety ZUS oficjalnie o tym nie mówi... a prawdę mówiąc my same powinnysmy za tym chodzić i to załatwić. Nikt za nas nie ma obowiązku tego załatwiać (może,ale nie musi).
Także, KALENDARZE W RUCH!!!!! :Olaboga:
-
ale jaja...
jak zwykle zus to centrum dezinformacji...
nic tylko całą ciążę śledzić dzienniki ustaw i prawo pracownicze :twisted:
-
:shock: :roll: :shock: to niesamowite- tyle formalności i to jeszcze muszą załatwiać kobiety, którym z przyczyn zdrowotnych nie wskazany jest stres i nadmierne ganianie w tę i nazat... A wiadomo jak to w naszych urzędach bywa...
Dobrze, że masz już tę bieganinę za sobą :D
-
Ja również się cieszę, ale właśnie wiedząc o tym przekazuję te informacje dalej Wam, na przyszłość, bo pewnie nie przejrzałybyście przecież żadnych dzienników ustaw itp.....
Po prostu o tym pamiętajcie.
A ZUS, no cóż.... jak zwykle po swojemu i pod górkę.... Dobrze tylko o tym wiedzieć.
-
idziemy do pracy, odbieramy wypisane przez BHP-owca z pracy hostorie Waszej, naszej pracy sprzed ciąży
a jak mam swoją działalnosc ? to powinnam sama sobie wytswawic takie cos , czy jak ?
-
Wtedy chyba nie ma sensu takie zaświadczenie :roll:
-
Wtedy chyba nie ma sensu takie zaświadczenie
no ale ZUS mi płaci teraz za zwolnienie , wiec pewnioe tez powinnam sie starac o takie swiadczenie . W zusie sie pytałam ale nie powiedzialam ze mam swoja dzialalsnosc .
Poszuam na necie .
Boze nie wiem ! Tyle jest informacji nma stornie ZUSu z ejestem głupia .
Juz wole isc do znajomej z ZUSu i sie popytac !
-
ela, a może zadzwoń do nich.
-
ela, a może zadzwoń do nich.
Wole isc i pogadac . Oko w oko zawsze lepiej .
Zreszta i tak musze zaniesc zwolnienie :(
-
Chyba że i tak musisz, bo wiesz nie powinnaś tak latać - w te i nazat
-
bo wiesz nie powinnaś tak latać - w te i nazat
ciiiiiiiii wiem ale jak mus to mus :D chociaz zobacze co sie dzieje na miescie :D
-
Elu,skoro Ci kasę wypłacają,to luz.Tak mi się wydaje.Jak nie zdązyłabyś zrobić tego,o czym pisałam,to po prostu nie wypłaciliby Ci pensji.A skoro ją masz i ciąża już dobiega końa,to chyba nie ma powodu do zmartwień.Poza ty to dotyczy osób któe są dłużej niż 6 miesięcy na zwolnieniu.
-
dosyc ciekawy temat... sama w ciąży jeszcze nie jestem i niefajnie dowiedzieć sie co taki ZYS wymysla dla kobiet co powinny odpoczywiać, a nie sie stresowac i biegac po urzędach...
mam takie tyyanko a jak w zakładzie pracy nie ma BHP`owca co zaświadczenie wystawia??
-
to musimy MINIMUM na 6 tygodni przed upływem tych 180 dni zwrócic się do zusu o świadczenie rehabilitacyjne, bo inaczej nie dostaniemy wypłaty
Tego nie rozumiem...Jakie świadczenie rehabilitacyjne??? Jaka wypłata???
-
Tego nie rozumiem...Jakie świadczenie rehabilitacyjne??? Jaka wypłata???
Masz napisane na samym początku postu :D
-
Masz napisane na samym początku postu
No czytałam, ale nadal nie wiem o jakim swiadczeniu rehabilitacyjnym mówicie (nie ma tego terminu wyjasnionego) i nadal nie wiem o jakiej wypłacie jest mowa (tez nie doczytałam się konkretów...)
Wypłata?? :hmmm: Tzn.zapłata za zwolnienie???
-
swiadczenie rehabilitacyjne wyplaca kobiecie w ciazy zus gdy ciezarna wykorzysta juz 182 dni zwolnienia lekarskiego a jej termin porodu jeszcze nie nadszedl, sklada sie odpowiednie dokumenty ktore wypelnia kobeita ciezarna, lekarz prowadzacy ciaze i chyba pracodawca
-
a jej termin porodu jeszcze nie nadszedl,
a mi babka w zusie powiedziała ze liczy sie ciagłośc zwolnienia łącznie z macierzynskim , nie tylko to co przed porodem ale po tez ! :roll: :roll: :roll: :roll:
-
Aischa, baardzo dziękuję za odpowiedź :D:D:D:D:D
-
swiadczenie rehabilitacyjne wyplaca kobiecie w ciazy zus gdy ciezarna wykorzysta juz 182 dni zwolnienia lekarskiego a jej termin porodu jeszcze nie nadszedl, sklada sie odpowiednie dokumenty ktore wypelnia kobeita ciezarna, lekarz prowadzacy ciaze i chyba pracodawca
tak własnie,ale ja dokładnie na początku to napisałam.Co i jak zrobić.nadal nie wiem o jakiej wypłacie jest mowa (tez nie doczytałam się konkretów...)
Wypłata?? Tzn.zapłata za zwolnienie???
chodzi o wynagrodzenie miesięczne w zakładzie pracy.Co miesiąc dostajesz wypłatę z zakładu pracy (chyba po miesiącu bycia na zwolnieniu płaci zus) więc jeśli nie zdąrzysz z załatwieniem tego świadczenia rehabilitacyjnego to nie otrzymasz swojej wypłaty (czyli miesięcznego wynagrodzenia,jakie dostajesz za wykonaną pracę)Nie wiem,jak inaczej to wyjaśnić.
A te świadczenia rehabiltacyjne są chyba nawet(te druki) w zakąldzie pracy u bhp-owca chyba.Ale ja już nie pamiętam dokładnie.
widzę,że juz sporo czasu minęło od tego postu :los: a ja się produkuję :hahahaha:
-
Asia dobrze żę się produkujesze bo ja właśnie z kadrami gadałam, mają mi policzyć ile juzestem i ile moge jeszcze bezpiecznie siedzieć i są takie fajne żę wszystko mi na wszelki wypadek przygotują do odebrania. Tylko nie zapytałam czy w te 182 dni wliczany jest macieżyński.....
-
a mi babka w zusie powiedziała ze liczy sie ciagłośc zwolnienia łącznie z macierzynskim , nie tylko to co przed porodem ale po tez !
jesli minie data porodu to lekarz prowadzacy wypisuje ci jakies papiery na urlop macierzynski i nie jestes juz wtedy na zwolnieniu
-
dziewczyny.. to nadal to funkcjonuje????
trzeba 6tyg przed uprzedzis zus i wystapic o świadczenia rechabilitacyjne?? przeciez zwolnienie ciązowe a nie zwolnienie chorobowe.. :drapanie:
-
napewno trzeba to zrobic ale na ile przed nie wiem, jakies papiery do zusu trzeba zlozyc wlasnie o ten zasilek rehabilitacyjny inaczej nie dostanie sie kasy
dobrze ze ja nie bede az 182 dni :)
-
Monia to obowiązuje! Dizś rozmawialam z kadrami, trzeba na 6 tyg przed uplywem tych 182 dni zlozyc te papiery bo nie bedziesz miala ciągłości w wypłatach :)
-
acha
dobrze wiedziec.. :drapanie:
-
Monia to obowiązuje! Dizś rozmawialam z kadrami, trzeba na 6 tyg przed uplywem tych 182 dni zlozyc te papiery bo nie bedziesz miala ciągłości w wypłatach
TAK TAK !!!!!!!!!!!!!!
Kiedyś było,że dotyczyło wszystkich innych chorób,tylko nie ciąży.Ale oczywiście nasz kochany ZUS,tak bardzo zadłużony - poszukuje oszczędności.Kto się spóźni o 6 tygodnie przed terminem (szok te 6 tygodni!!!!!) to nie dostanie kasy i co??? Zus ma na długi,hehe :los:
-
a el po dostarczeniu w koncu wydadza ta kase??? czy trzymają się sztywnoi wogóle nie chcą potem wydac?????
-
no to drogie panie
składamy nastepujace druki
Np-7 - Wniosek o świadczenie rehabilitacyjne (http://e-inspektorat.zus.pl/pliki/formularze/fill&print/np_7.pdf)
N-9 - Zaświadczenie o stanie zdrowia dla celów świadczeń z ubezpieczenia społecznego wydawane przez lekarza prowadzącego leczenie (http://e-inspektorat.zus.pl/pliki/formularze/fill&print/n_9.pdf)
do tego ksero karty prowadzenia ciązy
oryginał karty prowadzenia ciązy do wglądu
całośc dokumentów składamy w wydziale zasiłków ZUS conajmniej 6 tyg (182 dni) przed zakończeniem pełnego okresu zasiłku
-
A mnie pani w kadrach dzisiaj oświeciła że te 6 tyg to bzdura, a na moje argumenty ze takie są zusowskie procedury to powiedziała że ona jeszcze się z tym nie spotkała i tak już trzeci tydzień walczę z kadrami szlag mnie trafia, bo rozmowa z nimi to jak rzucanie grochem o ścianę. A zaświadczenie wydane przez lekarza traci mi jutro ważność, a dokumenty z pracy miały przyjść pocztą ale do tej pory się nie zjawiły. Ciekawe tylko czy panie z kadr będą się potem z zusem boksować.
-
A i karta ciąży musi być poświadczona za zgodnośc z orginałem ale to może zrobić zakład pracy.
-
Dziewczyny - jesli ja jestem póki co do 18 lipca na zwolnieniu łącznie będzie jakies 93 dni, czyli odliczam 33 płacone przez pracodawce, więc wykorzystałam 60 dni zasiłku - zostaje 122 dni. Rozumie, ze lepiej zacząc załatwiać ten zasiłek szybciej, czy czekac do tego śmiesznego terminu 6 tyg?
Aha - te same przepisy dotyczą firm zatrudniających więcje niz 20 pracowników?? Czy wtedy mam święty spokój (ale to chyba marzenie ściętej głowy ::) ) A co będzie kiedy wróce np na miesac, półtora do pracy i przerwe pobyt na zasiłku??
Bardzo prosze o info :)
-
Vall nic nie odliczasz, bo tak naprawdę to pracodawca cały czas Ci płaci- tylko,że te pieniążki, które Ci wypłaca odlicza sobie potem od kwoty składek, które musi zapłacić do ZUS
Te 182 dni liczysz od początku zwolnienia!!!!
Jeśli przerwa w zwolnieniu będzie wynosić 60dni- dopiero wtedy liczysz te 182 dni od nowa- jeśli przerwa trwa np.2 tyg. to niestety dni zwolnienia się sumują....
Ja np. już jestem na zasiłku..hihihi...jak to brzmi....zasiłek??? rehabilitacyjny (tzn.że rokuję powrót do pracy ;D ;D ;D)....
Przepisy dotyczą wszystkich pracodawców
-
OT TO TO TO Dokłądnie tak jak mówi Val .
Liczymy od pierwszego dnia zwolnienia lekarskiego jeśli zwolnienie trwa dłużej niż 182 dni to wtedy zakład pracy w imieniu ZUS wypłaca tzw świadczenie rehabilitacyjne (i dotyczy ono wszystkich chorujacych nie tylko kobiet w ciąży).
To lekarz prowadzący powinien podjąć dezycje czy leczenie będzie trwało więcej niż 182 dni jesli tak to na co najmniej 60 dni przed upływem 182 dni powinień przegotować druk N-9 i przekazać pacjentowi , druk ten należy złożyć w macierzystym zakładzie pracy lub bezpośrednio w zus (w zależności kto od tego kto wypłaca zasiłek chorobowy) wraz z drukiem Z-3 (który wypełnia zakład pracy) i potwierdzoną za zgodność z oryginałem dokumentacją medyczną.
Jeśli jesteście zatrudnione to obowiązek przesłania do Zus dokumentów spoczywa na pracowniku kadr. Jak ma wątpliwości co do swoich obowiązków to niech zadzwoni do ZUS to jej wyjaśnią co i kiedy ma zrobi albo niech zmieni pracę :P
Niestety wiem z autopsji że to wcale nie kadrowe są najcześciej takie oporne tylko niektórzy lekarze nie są w stanie podjąć dezycji na czas. Mam właśnie u siebie taki przypadek, chłopakowi kończy się zasiłek za 15 dni a pan doktor dopiero teraz skierował go na świadczenie mimo moich wezwań go określenia sie bo terminy nas bo obowiązuja nas przeciez terminy a lekarz na to że on ma czas i wyda jak musie będzie podobało :( >:( - efekt dopiero dzisiaj mogłam wysłać komplet dokumentów do zus , teraz trzeba będzie czekac min. 14 dni na komisje lekarską o potem w bliżej nieokreślony termin na informację z zus czy przyznali czy nie i na ile ? jak zanam życie i poprzednie wypadki do dostanie człek kase za jakieś 2 m-ce bo zus to akurat ma zawsze czas. i mimo owiązujących go terminów specjalnie szybki to nie jest. Dlatego pilnujcie przed wszystkim terminu u lekarza a potem ciśnijcie kadrowe ;)
-
Mam pytanie, a co jest wtedy gdy ja sama jestem dla siebie pracodawca, tzn. prowadze wlasna dzialalnosc gospodarcza?
-
Dziś dostałam pismo z ZUS-u, że nie przyznają mi świadczenia rehabilitacyjnego, gdyż od 1 stycznia lekarz może dac mi 270 dni zwolnienia i mam się zgłosic do niego po dalsze zwolnienie :) Czyli jednak ustawa przeszła, czego jestem żywym dowodem :)
-
GeminiSuper wiadomość!!!!!
Ja jestem żywym przykładem,jak ta ustawa weszła ponad 3 lata temu o zasiłku (beznadziejnie głupia i bezsensowna!!)
i ogromnie cieszę sie,że zniesli ją.
Cieszę sie,bo jak będę planowała drugie,to będe miała gdzieś ich sprawdzanie mnie.Będa chciała iść na zwolneinei - to pójdę i już.
pozdrawiam!
-
Co do ciąży i zwolnień jak i urlopu macierzyńskiego i wychowawczego dla kobiet prowadzących własną działalność gospodarczą.
To ja cały czas ma wiele pytań.
Akurat jestem w takiej sytuacji, od maja wejdę dopiero na duży ZUS, na razie płacę ten ok 300 zł.
Dobrowolna składkę chorobowa opłacam - teraz się zmieniło i z 3 ostatnich miesięcy składka musi był opłacona w terminie, czyli w moim przypadku do 15 każdego miesiąca musi być na koncie ZUSu (kiedyś było 6 miesięcy). Wtedy należeć mi się będzie kasa za macierzyński - jednak to grosze.
Nie wiem dalej co z płaceniem za siebie ZUSu, czy na zwolnieniu i urlopie trzeba czy nie. Różne wersje wyczytałam w internecie. A co w momencie, gdy mam zatrudnionego pracownika na Umowę o pracę? Bo wyczytałam gdzieś, że jak nie mam to nie płacę za siebie, ale jak mam to nadal muszę płacić.
I oczywiście urlop wychowawczy nie przysługuje.
Na pewno któraś z dziewczyn miała podobny przypadek do mojego, możecie opisać z doświadczenia, jak to było?
-
No to ja Ci odpowiem jak to wyglądało u mnie.
Prowadziłam jednoosobową działalność gospodarczą, byłam na niższym zus'ie do grudnia 2008, opłacałam też dobrowolną składkę chorobową.
Moja Majka urodziła się w sierpniu 2008 i od tego czasu byłam na urlopie macierzyńskim. Oczywiście przysługiwał mi zasiłek, ale to są takie grosze, że szkoda gadać (tyle żeby opłacać zdrowotne). Przez okres trwania urlopu macierzyńskiego trzeba płacić tylko zdrowotne, oczywiście urlop wychowawczy nie przysługuje.
Ja po zakończeniu macierzyńskiego w grudniu, zawiesiłam działąlność (aby nie płacić zusu - już tej normalnej składki) i się "podpięłam" pod ubezpieczenie męża.
-
od stycznia zmieniły się zasady ubezpieczenia małżonków - już nie ubezpiecza Cię mąż [więc już nie można się podpinać pod małżonka], musisz iść się zarejestrować do Urzędu Pracy i to UP Cię ubezpiecza;
dzieci zostają dalej oczywiście:-)
-
a co w sytuacji gdy kobieta nie pracuje, pracy podjąć nie zamierza tylko zajmuje się dziećmi ,nie jest na wychowawczym, po prostu nie pracje tyko zajmuje się domem
nie interesuje jej status bezrobotnej
nie ma ubezpieczenia?
nie obejmuje jej ubezpieczenie męża?
-
no właśnie to mnie zastanawiało... i to jest tak:
_________________________________________
W związku ze zmianą art. 66 ust. 2 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004r o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (.Dz.U. nr 210 poz. 2135 z późn. zm.) uprzejmie informujemy:
Z dniem 01 stycznia 2009r osoby posiadające status prawny osób bezrobotnych, tj. zarejestrowanych w powiatowym urzędzie pracy jako osoby bezrobotne na podstawie decyzji administracyjnej, tracą prawo do ubezpieczenia zdrowotnego jako członkowie rodziny osoby ubezpieczonej.
A zatem od 01.01.2009r wszyscy Ci bezrobotni zarejestrowani w urzędzie pracy, którzy nie zostali zgłoszeni do ubezpieczenia zdrowotnego przez urząd pracy, ale przez swojego współmałżonka lub rodziców, zostali zgłoszeni do ubezpieczenia zdrowotnego przez urząd pracy. Jednocześnie informujemy, że z chwilą zgłoszenia bezrobotnego do ubezpieczenia zdrowotnego przez urząd pracy, tj. od 01.01.2009r., należy dokonać wyrejestrowania z ubezpieczenia zdrowotnego przez współmałżonka lub rodziców.
Informujemy również, że zgodnie z obowiązującymi przepisami ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym osoby zgłoszone do ubezpieczenia zdrowotnego jako członkowie rodzin, niezarejestrowane w powiatowym urzędzie pracy nadal posiadają ubezpieczenie zdrowotne przy swoim współmałżonku czy rodzicach.
Komunikat dla świadczeniobiorców posiadających status osoby bezrobotnej jest dostępny na stronie Wielkopolskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia - www.nfz-poznan.pl
________________________________________
po prostu jak jesteś bezrobotny człek to ubezpiecza UP, a jak niezarejestrowany niepracujący człek - to ZUS;
Ważne jest to że trzeba samemu się tym zainteresować, bo później są problemy :)
-
no czyli wsio jasne....
bezrobotny zarejestrowany - UP, a nie ubezpiczenie współmałżonka
a każda inna osoba ubezpieczenie współmałżonka
-
Lila czyli mnie to nie interesuje?
ja do tej pory jestem ubezpieczona u męża
ja i dziecko
nigdzie nie łażę po Urzędach Pracy, nie biorę żadnych zasiłków, zapomóg
zajmuję sie dzieckiem i teraz będę zajmowała kolejną dwójką
przynajmniej na razie
potem zobaczymy jak to będzie...
a ja mam pytanie z podobnych
chodzi mi o opiekę nad dzieckiem albo nad ciężarną
jest podobno coś takiego?
że mąż jakbym miała nakaz leżenia albo musiała być hospitalizowana czy mąz może wiąć zwolnienie na Małego?ktoś sie przecież 3-latkiem opiekować musi
skad wziąć takie zwolnienie dla dziecka(pediatra?) i na podstawie czego może je wystawić?
-
Mariola, oczywiscie ze mąż moze wziac zowlnienie na ciebie lub dziecko a wystawia je lekarz rodzinny.
-
a na podstawie czego lekarz je wystawi?
karta ciąży?
czy jak?
czy jakieś zaświadczenie od ginekologa?
-
Zasiłek opiekuńczy
Przysługuje osobie objętej obowiązkowym ubezpieczeniem chorobowym czyli pozostającej w zatrudnieniu, jeśli zachodzi konieczność sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem. Powodem zwolnienia od pracy na okres niezbędny do zapewnienia dziecku opieki może być:
choroba dziecka w wieku do 14 lat
nieprzewidziane zamknięcie placówki wychowawczej - żłobka, przedszkola, szkoły (dziecko do 8 lat)
niemożność sprawowania opieki nad dzieckiem w wieku do 8 lat przez małżonka, spowodowana jego chorobą czy porodem
Zasiłek opiekuńczy przysługuje nie tylko w przypadku opieki nad chorym dzieckiem, ale również, gdy zachodzi potrzeba zapewnienia jej innemu choremu członkowi rodziny. Za członków rodziny uznaje się małżonka, rodziców, teściów, dziadków, wnuczęta, rodzeństwo oraz dzieci w wieku ponad 14 lat. Warunkiem uprawniającym do skorzystania z zasiłku jest pozostawanie tych osób we wspólnym gospodarstwie domowym z ubezpieczonym, który tę opiekę sprawuje.
Zwolnienie od pracy przeznaczone na opiekę nad chorym dzieckiem lub innym członkiem rodziny jest usprawiedliwioną nieobecnością udokumentowaną zwolnieniem lekarskim. Korzystanie z zasiłku opiekuńczego jest limitowane. Na opiekę nad dziećmi można maksymalnie wybrać 60 dni w roku kalendarzowym, a nad pozostałymi członkami rodziny - 14 dni w roku kalendarzowym, bez względu na liczbę osób wymagających opieki.
Zasiłek nie przysługuje, gdy oprócz ubezpieczonego, we wspólnym gospodarstwie pozostają jeszcze inne osoby, mogące zająć się chorym dzieckiem czy domownikiem. Nie ma natomiast tego ograniczenia w przypadku opieki nad dzieckiem w wieku do 2 lat. Świadczenie to, nie należy się również w czasie urlopu bezpłatnego czy wychowawczego.
Zasiłek jest płatny za każdy dzień niezdolności do pracy nie wyłączając dni wolnych i wynosi 80% podstawy wymiaru czyli tak samo jak przy zwolnieniu chorobowym.
Podstawa prawna:
Ustawa z 25 czerwca 1999r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 2001r. nr 99, poz. 1075, nr 154, poz. 1791
Art. 176-179, 185, 186 par.3, 187-189 Kodeksu Pracy
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 10 września 1996 r. w sprawie wykazu prac wzbronionych kobietom (Dz.U. z 2002r. nr 127, poz.1092)"
http://www.kadrowe.pl/print.php?sid=28
http://egp.gazetaprawna.p...ticle&id=109676
Aha zwolnienie może wystawić twój lekarz prowadzący ciąże.
-
albo ten ze szpitala....
jeśli bezpośrednio przechodzisz pod opiekę męża po jego opuszczeniu (jego znaczy szpitala)
-
Dokładnie, jeśli chciałabyś aby mąż teraz poszedł na zwolnienie to wystawic je twój ginekolog albo lekarz rodziny. Jeśli zaś po porodzie, dostanie mąż zwolnienie od lekarza w szpitalu jak będą cię wypisywać.
-
Mam pytanko, może któras z Was się orientuję. Czy są jakieś przepisy mówiące o tym kiedy trzeba powiadomić pracodawcę o ciąży? (Mam umowę na czas określony, która mi się niedługo kończy chciałabym poczekać i zobaczyć czy pracodawca zaproponuje mi następną umowę na czas nieokreślony) Pytanie tylko czy mogę czekac np do ostatniego dnia i dopiero powiadomić o ciąży?? Z góry dziękuję za pomoc.
-
twoja wola;
zawsze możesz powiedzieć że nie wiedziałaś że jesteś w ciąży...
-
Dziewczyny kilka dni temu dowiedziałam się od koleżanki, że w ZUsie były źle naliczane zasiłki chorobowe (również macierzyński). Zasiłek powinien być naliczany od całej pensji tj. premie, nadgodziny itd, a nie od podstawy i w związku z tym Zus będzie musiał nam zwrócić kasę.
Osobom, które przebywały na zwolnieniu w momencie wejścia w życie wyroku Trybunału Konstytucyjnego (początek lipca br) ZUS automatycznie przeliczy zasiłki. Natomiast wszystkim innym robi to na wniosek. Czyli gdy za zwolnienia płacił nam pracodawca to trzeba złożyć wniosek do szefa o przeliczenie zwolnień, a jesli zus do do zusu. Aha no i Zus/pracodawca muszą zwrócić należna kwotę wraz z odsetkami :) :)
Miła to wiadomość. :) :) :)
Koleżanka złożyła cos takiego: "W związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dn. 24.06.2008r. sygn. akt SK 16/06 (Dz. U. nr 119 poz. 771) zwracam się z wnioskiem o ponowne przeliczenie podstawy wymiaru świadczeń chorobowych za lata od ... od.... i wypłatę wyrównania wraz z należnymi odsetkami".
tutaj mozna poczytac: http://katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/886630.html
-
taaa, ale koleżanka ma refleks...wiadomo o tym już od dawna...w ubiegłym roku bodajże...
-
taaa? aa no to ja mam refleks jak...ja nie wiedzialam serio. A Ty się zalapalas liliann na zwrot?
-
nie musiałam, i tak należała mi się średnia dyżurowa i tą mi wypłacał szpital podczas całej ciąży jak pracowałam i tak samo ZUS zarówno na zwolnieniu jak i na macierzyńskim.
Premii w okresie rozliczeniowym nie miałam to nie było się o co ubiegać.
-
Mnie też sie nic nie nalezy bo jak i na zwolnieniu i na macieżyńskim dostawałam taką sama pensje jak przed zwolnieniem lekarskim w czasie ciąży...
-
Jasię załapałam z racji tego ze byłam całą ciążę na zwolnieniu okazało się że to aż pół pensji, nie powiem bardzo mnie to ucieszyło.
-
tia... info dla pracownic.. :-\
a czy sie coc, do choroby jasnej, zmieni w kwesji właścicielek firmy??cyz pani z okienka madostawac wiecej?? >:(
-
monia - a o co chodzi?
co do powyższego - sprawdźcie sobie kwestię przedawnień, dosyć istotna w tej sprawie;
-
Dziewczyny mam pytanie. Czy orientujecie się jak wyliczane jest L4 w ciąży, to znaczy wiem że z ostatnich 12 m-cy pracy wyliczaja średnią ale czy do tego liczą się nadgodziny i premie?
Dzięki za wszelkie odpowiedzi.
-
oczywiście - wszystko: nadgodziny, premie, trzynastki, dodatki itd
Czasami księgowe jeszcze nie wiedzą że tak trzeba wyliczać więc trzeba tego pilnować.
-
witam, może któraś z Was będzie umiała mi pomóc.
Od 11.01 leżę w szpitalu. 12.01 skończyło mi się zwolnienie wystawione przez mojego ginekologa. Po szpitalu na pewno dostanę zwolnienie na ten okres co leżałam, ale zastanawiam się czy powinnam zawiadomić pracodawcę o tym że obecnie jestem hospitalizowana. W szpitalu poleżę do rozwiązania, więc jeszcze jakieś 3tyg. Słyszałam że szpital przesyła informację do ZUSu że jest u nich taka pacjentka i nie trzeba już nikogo zawiadamiać jednak wolę się upewnić.
Może któraś z Was była w podobnej sytuacji?
-
szpital nie wysyła żadnej informacji do ZUSu ani nigdzie indziej...
powinnaś pracodawcę powiadomić...
możesz poprosić sekretarkę na oddziale, żey Ci wystawiła zaświadczenie, że przebywasz w szpitalu. Podbije ci lekarz prowadzący lub ordynator i to na chwilę obecną wystarczy...
-
szpital nie wysyła żadnej informacji do ZUSu ani nigdzie indziej...
powinnaś pracodawcę powiadomić...
możesz poprosić sekretarkę na oddziale, żey Ci wystawiła zaświadczenie, że przebywasz w szpitalu. Podbije ci lekarz prowadzący lub ordynator i to na chwilę obecną wystarczy...
powiedziałabym, że musisz powiadomić pracodawcę;
pracodawcy to nie zależy - ale jeśli go nie poinformujesz, to będzie miała problemu w ZUSie ze 100% wypłatą pieniędzy;
-
dzieki za informację :)
-
to będzie miała problemu w ZUSie ze 100% wypłatą pieniędzy;
przepraszam ale coś mi się z moim językiem polskim pomieszało :-)
oczywiście, miało być:
"to będziesz miała problem w ZUSie ze 100% wypłatą pieniędzy" :-)
-
zadzwoniłam do pracodawcy i zgłosiłam. Miła pani powiedziała że wie że szpital wystawia zwolnienie dopiero przy wypisie i żebym tylko je doniosła zaraz jak wyjdę.
-
dziewczyny mam do was pytanie - zależy mi na szybkiej ;)
do dziś jestem na zwolnieniu; w poniedzialek mam się stawić w szputalu.
ale na te 3 dni potrzebuję miec zwolnienie.
i czy mam mieć je tylko na piatek czy na piątek/sobota/niedziela...
bo od poniedziałku będę miała ze szpitala....
miało być - zależy mi na szybkiej odpowiedzi ;)
-
na pt - sob - niedz
-
musisz mieć ciągłość więc do niedzieli,
-
ok. dzięki za odpowiedź.
-
Dziewczyny mam pytanko odnośnie rehabilitacyjnego, dostalam dziś orzeczenie lekarza orzecznika z zus, ze jestem niezdolna do pracy na 3 miechy, aż do dnia porodu. I teraz mam pytanko czy ja musze jakos poinformowac zakład pracy że przyznano mi świadczenie rehabilitacyjne, czy to oni juz sami z zus sobie załatwiają??
Nie chcialabym aby szef wykorzystał jakąs lukę i mnie zwolnił, decyzji o rehabilitacyjnym jeszcze nie mam, ale to pewnie kwestia kilku dni, a od dziś mi już sie nalicza zasiłek rehabilitacyjny.
-
jak sama składałaś - to lepiej wyślij poleconym, za zwrotką, ksero decyzji którą dostaniesz;
jak zakład pracy - to nie musisz, w końcu Oni to składali za Ciebie więc i sami się dowiedzą;
ale jak chcesz być w porządku - to wyślij im info;
-
No ja sama składałam, mój zakład pracy niestety nie jest aż tak życzliwy aby zrobić to za mnie.
Ale to orzeczenie lekarza orzecznika z zus także poleconym, czy tylko decyzję którą dostanę na dniach??
Wyczytalam, że na decyzji bedzie informacją kto zostanie powiadomiony pismem z decyzją i że zakald pracy także otrzyma ta decyzję, ale jeszcze dla pewności sama wysle jak dostane.
-
Jako wyznawca zasady "umiesz liczyć - licz na siebie"....ja bym osobiście im to dostarczyła.
System jak to system niestety potrafi nawalić.
-
Lilian święte słowa i pewnie tak zrobię, zawsze to będę miała czyste sumienie :-) i porządek w papierkach.
-
Czy jeśli termin porodu mam na 27 czerwca (nie zapowiada sie na to żebym do tego dnia urodziła) to czy prawda jest ze L4 bede mogła miec tylko do 27 czerwca a potem bedzie juz leciał macierzynski mimo że jeszcze nie urodze. Czy jest to tylko jakas głupia plotka koleżanki i L4 bede miała do nastepnej wizyty u lekarzaq?
-
To nie jest głupota, niestety :-\
-
No dobra czyli od poniedziałku macierzyński :-\ dzieki
-
W moim przypadku to była głupota :) Zależy od lekarza. Mi lekarz wystawił jeszcze na prawie tydzień po terminie, twierdził, że napewno do końca tego zwolnienia urodzę, a jakbym nie urodziła to miałam zadzwonić i wystawi mi dalej zwolnienie.
Zadzwoń do swojego lekarza i zapytaj się go, czy wystawi dalej zwolnienie. Nie każdy lekarz tak robi. Nie wiem, od czego to zależy.
-
Potwierdzam, że L4 nie musi być wystawione tylko do oreintacyjnego terminu porodu. Wkońcu to są tylko dane szacunkowe i nikt nie jest w stanie przewidzieć kiedy dokładnie urodzimy. 2 tygodnie w przód i tył są uzanawane za termin o czasie. Jeśli więc ktoś rodzi 2 tygodnie póćniej niż wyliczony termin dlaczego ma tracić macierzyński choć dziecka jeszcze nie ma na świecie.
Ja mam termin z om na 2lipca, z usg na 26 czerwca a L4 mam nachwilę obecną wystawione do 11 lipca (na wszelki wypadek). Jeśli urodzę o czasie wiadomo L4 jest przerywane i wchodzi macierzyński ale nie stracę macierzyńskiego w razie opóźnienia porodu
MACIERZYŃSKI...
nauczcie sie w końcu ortografii
-
Nie wprowadzajcie dziewczyny w błąd - niema czegoś takiego jak głupota - to tylko przepisy prawa. Proszę zajrzeć do Kodeksu pracy oraz rozporządzeń dotyczących macierzyńskiego.
Decyzja o L4 zależy tylko od Ciebie.
Jeśli jesteś pracownikiem obejmuje Cię kodeks pracy i odpowiednie rozporządzenia, a zatem masz możliwość wziąć macierzyński 2 tygodnie przed porodem, na Twój wyraźny wniosek (na piśmie).
Jednak wtedy jesteś 2 tygodnie krócej po porodzie na macierzyńskim (wtedy po porodzie masz do wykorzystania 18 tygodni,bo już 2 tygodnie wykorzystałaś).
Jak rozumuję z Twojej wypowiedzi, wolałabyś mieć L4 - więc do lekarza i ma obowiązek Ci je dać. Przykładowo: poród będziesz miała np 29.06 to jeszcze na L4, a od następnego dnia - na macierzyńskim. Ma obowiązek - nikt Ci łaski nie robi, tym bardziej lekarz. Jak by kręcił nosem - choć wcale nie chce mi się w to wierzyć - to spytaj się,że skoro źle się czułaś przez tyle czasu to czy nagle tydzień przed porodem,ozdrowiałaś w jego ocenie? Jeśli by jednak, jakimś cudem odmówił, to niech Ci odmówi na piśmie, i podaj mu termin 24godzinny na odpowiedź. Ale żaden lekarz nie weźmie na siebie takiej odpowiedzialności,jestem tego więcej niż pewna.
Poza tym,lekarzy w tej chwili jak psów (bez obrazy, taki slogan) - w każdej klatce w bloku masz gabinet, więc wybór masz ogromny :-)
pisałaś 22.06 więc nic nie straciłaś:-)
I idź w poniedziałek do lekarza po L4.
-
ALe sie burza rozpętała. Dzieki za informacje. Nie musieliśmy jednak kombinować, bo post pisałam 22 czerwca o 15:08 a 23 czerwca o 8:50 już urodziłam.
-
Proszę o podpowiedz: ciężarna na zwolnieniu może być 270 dni, czy w tym czasie coś trzeba składać - świadczenie rehabilitacyjne?
Pracuje w oddziale firmy, główna siedziba mieści się w innym mieście, czy moje zwolnienie dostarczanie do kadr będą wysyłane do głównej siedziby i tam dopiero przesyłają do ZUS-u, czy od razu oddział powinien przesyłać do ZUS-u.
-
Spokojnie do końca ciązy możesz być na zwolnieniu lekarskim, zmieścisz się w tych 270 dniach. Nie musisz składać o zadne świadczenia rehabilitacyjne.
A jeśli chodzi o L4 i zus to myśle, że powinnaś zlozyć tam gdzie pracujesz, a to czy zostanie ono przesłane do głównej siedziby czy od razu do zusu, to drugorzędna sprawa i w sumie ona cię juz nie dotyczy. Ty masz w określonych terminach je dostarczać i na tym Twoja rola się kończy :-)
-
a ja mam trochę inne pytanie. Firma budowlana, jednoosobowa, ja pracuję na pełen etat jako sekretarka. I teraz, idąc na L4 bądź urlop macierzyński, kto musi mi wpłacić- ZUS czy pracodawca?? Bo coś obiło mi się, że przy zatrudnionych mniej niż 5 osobach płaci Zus. Prawda to??
-
Prawda - ZUS za Ciebie będzie odprowadzać ZUS :)
-
No i oczywiście pensję :) zapomniałam napisać.
-
Dziewczyny mam pytanie czy na l4 ciążowym, trzeba cały czas przebywać w domu tak jak przy zwykłym l4, gdy jest się chorym??
-
To zalezy od kodu jaki masz wpisny na zwolnieniu. Ja miałam "2" ze moge chodzic i normalnie chodziłam na spacery - żadnej kontroli nie mialam.
-
Mam pytanie: czy jest jakiś przepis mówiący o tym ile dni zwolnienia ciążowego może wypisac lekarz?
Pytam ponieważ chodzę prywatnie do ginekologa i nie wiem czy tylko należy się 2 tygodnie L4 i będę musiała się pojawiac u lekarza co 2 tyg.co oczywiscie będzie związane z kosztami czy lekarz może wypisac je raz na miesiąc, tak jak zwyczajowo pojawia sie cieżarna u kontroli.
-
Nie wiem jaka jest max ilość dni jakie lekarz może dać, ale ja dostaję 25- 28 dni
-
Mi się wydaje, że na 28 dni jest max...
-
Ja dostaje na 30 zawsze raz dostalam na 6tyg bo lekarz byl na urlopie
-
Chyba nie ma limitu na ile dni lekarz moze wypisac zwolnienie, ale gdy pytalam polozną to wypisuja max na 21 dni zeby nie bylo przypadkiem jakichs problemów {kontroli} z zus-em
-
Kasia - o ile nie pobierasz tzw"dużego" L4 (kto ma firmę wie o co chodzi) - to ZUS raczej nie kontroluje.
Jak jednak pobieramy "duże" L4 - kontrola co ok.1,5-2 miesiące - zawsze gdy jest "musi leżeć", szanse na kontrole na poziomie 50%.
-
Mam pytanie, to moja pierwsza ciąża, i nie orientuję się w tym wszystkim, dlatego proszę o pomoc. Pracuję od 2 miesięcy, na umowę o pracę, okres 2 lata, jeszcze nie powiedziałam pracodawcy o ciąży :P
1.) Pensję mam ok. 1100 zł netto, czy jak bym poszła na L4, to pierwszy miesiąc wypłaca pracodawca, a potem ZUS? Czy to jest 100% wypłaty?
2.) Czy należy mi się później macierzyński? Czy jest płatny i ile?
3.) Czy l4 i macierzyński wliczają się do kuroniówki? Pytam bo mój obecny pracodawca na pewno mnie zwolni, jak tylko będzie mógł, a u nas w tak małej miejscowości z pracą niestety krucho :-[ Więc miała bym jakieś pieniądze zanim znajdę pracę ???
Bardzo dziękuję za odpowiedź i przepraszam, jeżeli odpowiedzi wydają się oczyw :)iste
-
1. Tak pierwszy miesiac pracodawca, a potem ZUS. Płatne 100%, ale L4 ma mieć literke B wpisaną na zaświadczeniu.
2. Tak macierzyński bedziesz miała. Jest płatny 100% Twego wynagrodzenia.
3. O ile mi wiadomo wliczaja sie do stazu pracy wiec i wlicza sie do kuroniówki.
-
Bardzo dziękuję za odpowiedź. :Daje_kwiatka:
-
Jestem na l4, mam pytanie o wysokość świadczenia ZUS. Za styczeń wynagrodzenie netto płacił mi pracodawca 1511,92 zł oraz za 3 dni lutego czyli 115,06 zł. Teraz czyli 31 marca dostałam przelew od ZUS-u w kwocie 1793, 14 zł. Za jaki okres jest ten przelew? Bo jeżeli za luty i marzec to powinno być więcej....Tak mi się wydaje ale proszę Was o opinię jak to z tym jest.
-
Pisklak najlepiej jak zadzownisz do ZUS-u i sie dowiesz. Wiesz trudno tak powiedzieć, ile Ci powini wypłacic. Przez telefon napewno dostaniesz informacje, bo ja juz nie raz dzwonilam i bez problemu udzielali.
-
Już wiem od czego to zależy. Od okresów zwolnienia, po prostu wypłacają mi o jedno zwolnienie do tyłu.
dzięki masumi85 :-*
-
Z ilu miesięcy wstecz ZUS bierze pod uwagę średnią wynagrodzenia do wypłaty świadczenia podczas zwolnienia? Słyszałam 3 wersje - 3 miesiące, 6 miesięcy i 12 miesięcy. Jestem zatrudniona na umowę o pracę i w styczniu mam dostać podwyżkę, a na zwolnienie planuję iść na miesiąc przed porodem (w kwietniu).
-
z ostatnich 12 miesiecy.
-
Do którego dnia miesiąca ZUS wypłaca pieniądze na L4? Czy muszę złożyć jakieś pismo, że chcę je otrzymywać na konto ?
-
ZUS wypłaca jak mu wyjdzie (tak przynajmniej u mnie było) - zawsze dzwoniłam i pytałam się kiedy wyjdzie kasa. Żeby dostawać pieniądze na konto, musiałam osobiście złożyć podanie z numerem konta.
Czy orientujecie się, czy lekarz może mi wypisać zwolnienie 2 dni przed (potrzebuję od 7.01, a lekarz przyjmuje tylko 5.01)? Bo wstecz, wiem że można, ale czy w drugą stronę też tak jest?
-
Jest chyba 2 dni w jedna i druga
-
wstecz jest 3 dni
-
więcej wstecz może wypisać jedynie psychiatra...
-
Do którego dnia miesiąca ZUS wypłaca pieniądze na L4? Czy muszę złożyć jakieś pismo, że chcę je otrzymywać na konto ?
Z L4 to mi różnie płacili, w zależności od tego jak były wystawiane zwolnienienia (na 3 tyg, na 2 tyg). Ja składałam pismo, że chcę pieniążki na konto a nie pocztą do domu.
Mam pytanie do zorientowanych osóbek ;) Pracuję od 1.10.11 (umowa na stałe), właśnie kończy mi się macierzyński i planuję iść na urlop wychowawczy. Gdy wrócę potem do pracy i zostanę zwolniona to przysługuje mi zasiłek dla bezrobotnych czy nie?
-
Należy Ci się zasiłek dla bezrobotnych po wychowawczym.
-
Należy Ci się zasiłek dla bezrobotnych po wychowawczym.
Płatny, tak? ;) I niezależnie od ilości wykorzystanego urlopu wychowawczego?
-
Musisz mieć rok przepracowany (zatrudniony) na umowie i po roku nabywasz prawo do zasiłku dla bezrobotnych. Chyba ze pracowałaś wcześniej gdzies i masz ciągłość zatrudnienia i na pewno masz rok zatrudnienia już to wtedy należy ci się niezależnie od ilości dni wychowawczego. Ale jesli przed obecna praca nie pracowałas to najlepiej jakbyś na wychowawczym była do listopada, wtedy napewno nabędziesz prawo do zasiłku płatnego.
-
Rozumiem :) Dziękuję za odp :-*
Widzę, że wkradł się błąd w mój wcześniejszy post - pracuję od 1.10.10 a nie jak napisałam od 1.10.11 ::)
-
dziewczyny a jak wyglada sprawa zasiłku macierzyńskiego w przypadku połączenia dwóch umów: jedna umowa o pracę, druga zlecenie. Czy do zasiłku macierzyńskiego brana bedzie pod uwagę tylko umowa o pracę? czy dobrowolne ubezpieczenie chorobowe pozwoli także liczyć umowę zlecenie?
-
najprawdopodobniej nie...
akurat nie rozpatrywałam tego połączenia, ale połączenie umowy o pracę i działalności gospodarczej...
tu macierzyński dostaje się tylko z jednego źródła i nie masz możliwości jego wyboru...
-
ja taka mam -z tego co się dowiedziałam macierzyński będę mieć liczony tylko z umowy o pracę
-
no czyli tak jak podejrzewałam...
dzięki dziewczyny!
-
Dziewczyny, jeżeli cały kalendarzowy rok ( w zasadzie ponad rok) przebywam na wychowawczym, to od kogo (od zakładu pracy czy z ZUS-u?) i czy w ogóle otrzymam PIT? będę wdzięczna za poradę :)
-
Dziewczyny: czy do zwolnienia w ciązy liczy się wypłata z ostatnich 12 miesięcy razem z nadgodzinami? bo ja osobno dostawałam wypłatę, a po 2 czy 3 dniach pieniądze za nadgodziny... wszystko się wlicza? no i czy do tej średniej wlicza się ten jeden miesiąc za który na zwolnieniu płaci mi pracodawca?
-
Jezeli nie dostawalas 'pod stolem' za nadgodziny to powinno sie liczyc
-
Nie, dostawałam normalnie na konto. A co ztym miesiącem za który płaci pracodawca?
-
Rozliczam PIT. Czy urlop wychowawczy jakoś się rozlicza? Za urlop macierzyński dostałam rozliczenie z pracy, czy to tak normalnie się rozlicza, czy coś inaczej trzeba zaznaczać?
-
za wychowawczy się nie rozlicza. Normalnie sie rozliczasz z pitów jakie otrzymałaś, nigdzie nie wpisujesz, że byłaś lub jesteś na wychowawczym.
-
czy mamy na forum jakąś kadrową albo kogoś kto zna się na prawie pracy? Pilnie potrzebuję porady
-
Dziewczyny dostałam pieniądze z ZUSu za zwolnienie pomiędzy ostatnią wypłatą jaką dostałam od szefowej i tą którą teraz dostałam z ZUSu jest 350zł różnicy!!! z czego to może wynikać? pomyłka ZUSu czy tak już będzie?
-
A jedna i druga wypłata jest za taki sam okres? Ja z ZUS-u dostawałam różnie, bo zwolnienia nie zawsze były wydawane na taki sam czas. Ja nie raz dzwoniłam do ZUS-u, żeby wyjaśniać różne sprawy (choć najczęściej marudziłam, że jeszcze nie dostałam kasy). Raz przez błąd pani z ZUSu byłam prawie 3 miesiące bez kasy, bo wypłaciła mi tylko z jednego stosunku pracy - ale przepraszam nie usłyszałam... Ale wniosek jest taki - nawet w ZUSie się mogą mylić, więc jakby co dzwoń, bo nie mogą Ci zmniejszyć wypłaty...
-
W sumie to nie wiem za jaki okres teraz dostałam, wcześniej miałam zwolnienia na dwa tygodnie, teraz na miesiąc ale jeszcze trwa. Od pracodawcy dostałam na 1-go lipca normalną wypłatę, teraz dostałam część od pracodawcy na 1-go sierpnia, a część dzisiaj od ZUSu i sumując wyszło 350zł mniej niż w lipcu. Dlatego pytam czy to możliwe? jakieś składki ZUS sobie odliczył? jeśli tak to czemu tak dużo... zadzwoniłam do biura rachunkowego, które rozlicza naszą firmę i mam ok 15 zadzwonić i się dowiedzieć czy dostałam prawidłowo wypłatę. Chociaż mimo wszystko jutro przejdę się do ZUS niech mi powiedzą jak to wyliczyli.
-
coś mi zaczyna świtać, ZUS płaci raz w miesiącu czy po zakończonym zwolnieniu?
-
Zus nie doliczy Ci żadnych dodatkowych składek. A wypłata świadczenia zależy też czasami od tego kiedy wpłyneło zwolnienie i na jaki okres jest wystawione np. jeśli roliczą Cię 7 sierpnia a zwolnienie konczyło się przed tą data, a kolejnego zwolnienia jeszcze nie ma to wtedy wiadomo, że będzie mniej kasy bo będzie brakować dni ale wtedy nadpłacą Ci to w następnym miesiącu. Co do wypłat to jest przeważnie tylko raz w miesiącu i są przeważnie określone terminy więc kase przeważnie dostaje się w podobnym czasie.
Ja jak byłam na zwolnieniu to dostawałam jak w zegarku zawsze tego samego dnia miesiąca, czasami miałam ciut mniej ale tak jak pisałam wcześniej w następnym miesiącu było więcej niż w poprzednim. A całość wypłaty była większa niż normalnie bo do średniej była liczona dodatkowa kasa, a nie sama pusta wypłata.
-
mam pytanie do kadrowej specjalistki :)
dzisiaj nie oficjalnie (od właściciela lokalu) dowiedziałam się że firma w której pracuję wypowiedziała lokal. czyli będą istnieć jeszcze 3 mc. ja mam umowę do końca październik
jeżeli zaszła bym w tym czasie w ciąże, czy mają mnie prawo zwolnić ??
miałam z ciążą poczekać do przyszłego roku. ale wiem jaki jest niestety rynek pracy i pewnie minie znowu rok zanim coś innego znajdę.
-
Nie do końca właściwy wątek,ale nie mam,gdzie zapytać.
Poradźcie Dziewczyny,co robić,bo trochę nawaliłam.
Opłacam mamie z mojego konta zus.Właśnie sobie przypomniałam,że zapomniałam opłacić czerwcową składkę. :glowa_w_mur: Zaraz to nadrobię,tylko co mogę zrobić,aby mama uniknęła tych wszystkich nieprzyjemnych konsekwencji?Na domiar złego w czerwcu była trochę na zwolnieniu i teraz przeze mnie nie dostanie za nie kasy. :-\
-
Podpowiedzcie mi jedną rzecz. Wczoraj skończyło mi się zwolnienie. W związku z tym,że leżę w szpitalu i wizyta się nie odbyła przedłużyć zwolnienie ma szpital?
-
Wg mnie tak
-
szpital
albo przy wypisie,
albo gdy hospitalizacja trwa dłużej jak dwa tygodnie co dwa tygodnie trzeba zwolnienie wystawić...
przypomnij lekarzowi prowadzącemu...
-
Juz dzisiaj wypytalam
Wystawia od dnia, w którym tu trafiłam.
-
mi wypisywał szpital od następnego dnia, kiedy zwolnienie mi się skończyło (tzn tak, aby zachować ciągłość). To było w poprzedniej ciązy, 2011r.
-
Hej podbijam temat...właśnie dostałam wypowiedzenie a jestem w ciąży jak to jest mam 2 tygodnie wypowiedzenia a dzis mam tez ginekologa...swiat mi sie zawalil powiedzialam im o ciąży to jeszcze kazali mi wpisać o której godzinie podpisujemy papiery...co za klimat mam pytanie mialam umowe na stałe czy oni mogą mnie tak zwolnić oczywiscie z porozumieniem stron...masakra jakas.. co teraz mam robic?
-
a czego Ty w ogóle podpisujesz coś takiego...
jakie porozumienie stron... jest coś takiego jak okres wypowiedzenia...na porozumienie stron to się obie strony godzą, ale nikt nie musi...
a tak ogólnie to Ci mogą naskoczyć...
http://kadry.infor.pl/wypowiedzenie/okresy-wypowiedzenia/281075,Co-zrobic-gdy-kobieta-na-wypowiedzeniu-zachodzi-w-ciaze.html
http://praca-kobiet.wieszjak.polki.pl/ciaza-i-prawo/304002,Ciaza-a-wypowiedzenie-umowy-o-prace.html#
-
nie mialam wyjscia i zmusili mnie zebym podpisala...masakra... czyli co mam teraz zrobic wziac zaswiadczenie o ciazy od lekarza...jestem niby na urlopie od jutra 9 dni tez kazali mi podpisac wniosek urlppowy a wypowiedzenie trwa 2 tygodnie...:( czy wziac zwolnienie od razu w takiej sytuacji bo nie chce tam wracac...do tego mam pytanie jak pozniej z wychowawczym? bedzie mi sie nalezal czy nie ? Jezu co za klimat ::)
-
Zadzwoń do inspekcji pracy tam ci powinni pomóc. Czytałam że nawet jak się dowiedziałas o ciąży po wręczeniu wypowiedzenia a już w niej byłaś to mogą je cofnąć. Nie daj się oszukać!!!
-
Wielkie dzięki 8) niestety nikt w inspekcji nie odbiera chyba tam pojade bo jajo tu zniose...a u lekarza chcialabym juz wiedziec co potrzebuje ::)
-
zmusili czyli co - broń do głowy przyłożyli???
bez sensu - nie można dać się zastraszyć... ani podpisywać, bo każą...
w każdym razie co byś nie podpisała nie jest ważne...
przeczytaj dokładnie linki, które Ci podałam...
"W przypadku, gdy pracownica poinformuje pracodawcę o swojej ciąży, jest on zobowiązany do:
cofnięcia swojego oświadczenia o wypowiedzeniu
przywrócić pracownicę do pracy na poprzednim stanowisku."
idziesz do ginekologa i bierzesz zaświadczenie o ciąży... zwolnienie też możesz...w tej sytuacji nie masz komfortu psychicznego do dalszej pracy...
a potem niesiesz do kadr i delikatnie zapytujesz czy masz dzwonić do PIP, czy sami się ogarną i wycofają wypowiedzenie...
jeśli jesteś zbyt zdenerwowana idź tam z mężem, ojcem, mamą, przyjaciółką - kimś kto się będzie bardziej trzymał jak Ty
-
Współczuję przeżyć Ale tak jak pisze lilian mogą ci zaskoczyć za przeproszeniem. Idź z kimś a napewno wszystko załatwisz. Powodzenia
-
czytalam wszystko czytalam Eh dzięki Wam bardzo ::) dzis i jutro dzialam...mam napisac oswiadczenie ze wycofuje sie z porozumienia bo to bylo z zaskoczenia i nie zgadzam sie...w razie co ide do sądu pracy...no nic dzis i jutro dzialam ::) dam znac co i jak ::) :-[
-
Hej :cool: wiec u mnie sprawa wyglada tak ze dzis zanioslam do kadrowej oswiadczenie o wycofaniu sie z podpisanego porozumienia i zaswiadczenie o ciazy oraz zwolnienie bo w takich warunkach nie moge tam pracować...jutro kadrowa ma do mnie zadzwonic i powiedziec co dalej...ale w sensie ze trzeba przygotowac dokumenty do Zusu wiec chyba bedzie ok :) ale co sie nastresowalam to moje...serio nie mam pojecia dlaczego ja to podpisalam... :-[
-
mam jeszcze jedno pytanie mialam wczoraj tel z pracy ze chca mnie zaprosic na spotkanie zeby pogadac o mojej sytuacji...pytalam przez tel o co chodzi wiec sie dowiedzialam ze moje oswiadczenie jest wazne i mam wziac z soba umowy bo mam łączone...wczoraj ktos mi podpowiedzial zebym nie szla skoro jestem na zwolnieniu tylko zeby mi powiedzieli przez tel czy listownie, mailowo o co im chodzi... co Wy o tym myslicie ? 8)
-
Nie idź, niech wszystko ci wysyłają poleconym. Będziesz mieć czas żeby skonsultować. Ch a nie pracodawca
-
...pytanie co oni kombinują...
z jednaj strony bym poszła, tyle, że nie sama...
z drugiej Elka ma rację...na cholerę iść...
-
własnie tak mi wczoraj powiedzieli ze moga mi jeszcze dac dyscyplinarke ze pojawiam sie w miejscu pracy na zwolnieniu...w takim razie nie ide... czekam tylko zeby zadzwonic do zus i do inspekcji pracy czy musze miec na pismie ze sie zgadzaja z moim oswiadczeniem o bledzie bo gdzies przeczytalam ze mam 7 dni w razie co zeby isc do sądu czyli dzis...masakra jakas bo nie wiem czy wyslac kogos zeby mi odebral to oswiadczenie czy co ehhh jakie to wszystko skomplikowane 👀
-
własnie tak mi wczoraj powiedzieli ze moga mi jeszcze dac dyscyplinarke ze pojawiam sie w miejscu pracy na zwolnieniu..
bez jaj...
dyscyplinarka za co?
chociaż ja sobie poczytać, to jest tu jakiś hak... :-\
-
eh tez mi sie trafil pracodawca...normalnie szok i teraz musze uwazac z kazdej strony :-\
-
siedzisz w domu, źle się czujesz...taka sytuacja wcale Ci nie poprawia komfortu...
wobec czego nigdzie nie idziesz...
koniec kropka...
i to jest Twój tor tłumaczenia...i masz do tego prawo...
-
jezu tylunia gdzie Ty pracujesz??? :o :o
-
Tylunia ja bym nie szła.
Niech wyślą pocztą, niech ruszą d.pę i przyjdą do Ciebie.
Ty jesteś na prawie. Podpisałaś wypowiedzenie będąc w ciązy czy wiedziałaś czy nie, oni muszą cofnąc.
A czemu dali Ci 2 tygodnie wypowiedzenia a nie dłużej przy umowie na czas nieokreślony?
-
Dziewczyny juz jest ok bylam bo do mnie wydzwaniali ale telefonicznie sie dowiedzialam ze chodzi o brak mojej parafki na umowie bo szykuja papiery pod Zus a ja potrzebowalam odpowiedzi co do mojego oswiadczenia :-\ ale co sie nastresowalam to moje...Kurczaczek83 mam 2 tygodnie wypowiedzenia bo to zalezy od stazu pracy w firmie...zaczynam sie serio zastanawiac o co im chodzilo z tym wypowiedzeniem...
-
Dobrze że już wszystko załatwiłaś.
Nie wiem czy to od stażu zależy ale ja mam 2 tygodnie na umowie na czas określony.
Najważniejsze ze cofnięte wypowiedzenie.
-
Tylunia, to jest prawda, mogą wręczyć dyscyplinarkę jak ktoś pojawia się w pracy na zwolnieniu, ale raczej muszą udowodnić, że pracowałaś podczas zwolnienia. Jeśli poszłabyś zanieść dokument to nie sądzę. ale nie jestem pewna czy działa to w przypadku ciąży. W każdym razie lepiej dla Ciebie będzie jeśli tam nie pójdziesz i zażądasz żeby wysłali Ci wszystko poleconym i tak samo wszystko wyślesz im poleconym (skopiuj zaświadczenie i L4 i zostaw sobie dowód nadania listu) żeby ktoś mie schował do szuflady i mie powiedział, że nie przyniosłas. Przede wszystkim będziesz miała wszystkie dowody na piśmie w razie gdyby chcieli jeszcze coś kombinować. A chyba aż tak głupi nie będą żeby podkładać się na piśmie, dlatego chcą Cię załatwić ustnie. Albo ktoś się opanował i przypomniał sobie, że nic nie mogą Ci w tej sytuacji zrobić i chcą Cię ugłaskać. W każdym razie dla Ciebie teraz nie ma żadnego interesu żeby tam iść. Prawo jest po Twojej stronie. Mogliby Cię zwolnić jedynie w przypadku gdyby firma ogłosiła upadłość, a i w takim przypadku z tego co wiem nie zostaniesz na lodzie, bo wtedy należy się zapomoga z ZUS w wysokosci pensji uśrednionej z ostatnich 12 mcy. Wszystko jest opisane na stronie ZUS.
Jesteś teraz pod ochroną ale nie daj im się podpuszczać i prowokować, skoro są tacy nieuczcnici to chusteczka wie co wymyślą. Zasiłek macierzyński będzie Ci przysługiwał nawet jeśli umowa skończy się z dniem porodu. A jeśli masz umowę na nieokreślony to po macierzyńskim normalnie przysługuje Ci jeszcze urlop wychowawczy, z tym, że ten już jest bezpłatny.
-
Sama obecność w pracy nie jest przesłanką do zwolenienia, chodzi o faktyczne podjęcie czynności służbowych, wtedy może być już problem. A na zwolnieniu możesz śmiało przychodzić i Ci mogą co najwyżej kawę zrobić.
-
Dziewczyny leze i placze na maxa brak mi juz sil...jestem na zwolnieniu od polowy lipca...do konca lipca wyplacal mi pracodawca i ok a od sierpnia zus i okazalo sie ze zle mi wyliczyli skladke i teraz jestem juz na 3 zwolnieniu i bez grosza przy duszy...wlasnie dzwonilam do Zusu i Pani mnie poinformowala ze juz jest to na koncu wyjasniania czyli czekaja na decyzje na ktora maja czas 30 dni od wplyniecia ostatniego dokumentu w sprawie czyli moj pracodawca przeslal ostatnie papiery w polowie wrzesnia wiec decyzja bedzie do polowy pazdziernika a pozniej maja 30 dni na wyplate czyli polowa listopada...nie ma na to jakiegos paragrafu zeby od sierpnia do listopada w ciazy nie dostac ani grosza z Zusu...? z czego mam zyc? a czlowiek cale zycie placi skladki i po co ? jestem zalamana 😢
-
tylunia nie pociesze Cie wcale, sama tak miałam 3 miechy czekałam na pieniadze, bo wiecznie brakowało jakiegoś papierka, a zus po uzupełnieniu dokumentacji czekał dokładnie 30 dni na wypłatę środków. Mało tego gdybym sama nie zadzwoniła dopytać co się dzieje, to nawet nie raczyli wysłać pisma że sprawa z wypłatą zasiłku się przeciąga z tego a tego powodu.
-
Też to przeżyłam. opieszałość zusu jest ogromna... urodziłam pod koniec czerwca ale objęto mnie rutynową kontrolą czy przypadkiem nie zostałam zatrudniona w ciąży (nie byłam ale nawet jeśli to co?). wypłatę za 1 zasiłek macierzyński dostałam po 3 miesiącach. teraz czekam na zasiłek za zwolnienie na dziecko w lipcu, jeszcze nie dostałam...
-
masakra czyli widac ze zus to państwo w państwie 😳
-
Owoc żywota twego je ZUS....
-
w moim przypadku całe szczęście, że pani z zus była ogarnięta, bo pracodawca nie przesłał na czas wszystkich dokumentów i na dodatek podali inne konto do wypłaty świadczenia, żeby było szybciej dała mi nowe druki do podpisu żeby wszystko grało
-
Z jakiego powodu dostawałyście l4? Tzn co ginekolog wpisywał jako powód? Nie licząc ciąż zagrożonych.
Miałam dziś niezłą utarczkę z moim ginem (chodzę na nfz) - poprosiłam o l4, bo od dwóch tygodni mam straszne mdłości i wymiotuję. Dodatkowo dochodzi nieciekawa sytuacja w pracy, praca stojąca non stop. Dał mi na 2 tygodnie, ale z tekstem, że więcej nie da, bo zaraz będzie miał ZUS na karku i uwaga 'ciąża to nie choroba' i jak nie mogę pracować, to pracodawca powinien mnie puszczać do domu i normalnie mi za to płacić. Pracuję w miejscu, gdzie inspekcja pracy miałaby wiele do roboty, ale nie mam zamiaru sobie teraz przysparzać nerwów. Nie chcę też spędzać dnia w pracowniczej toalecie, bo póki co tylko leżę z miską przy boku, a jak się ruszę, to paw... Przy zatruciu pokarmowym można dostać l4 na mdłości i wymioty, a w ciaży to już nie? Zastanawiam się co mam mu powiedziec za 2 tygodnie...
I druga sprawa - był ktoś na l4 całą ciążę? Ja pierwszą pracowałam do dnia porodu, ale czułam się lepiej i warunki pracy miałam inne...
-
Idź do innego gina:)
-
Selena w pierwszej ciąży byłam na zwolnieniu z powodu niepowściągliwych wymiotów do 19 tygodnia.
Potem wróciłam do pracy.
Rzygałam jak kot, nawet szpital zaliczyłam z tego powodu...
Moja ginekolog dała mi zwolnienie jak mnie tylko zobaczyła - bo mnie nie poznała...
-
Zminien gin, na NFZ są też tacy co dają zwolnienia bez problemu
-
No wiem, że najłatwiej to pójść do innego gina prywatnie, ale zastanawia mnie, czy mój taki strachliwy czy co... Prowadził moją pierwszą ciążę i jest bardzo dobrym fachowcem, byłam z niego zadowolona, ale jak mówię, w pierwszej ciąży pracowałam do dnia porodu, bez ani jednego l4...
Ciąża to nie choroba, ale przecież normalnie teraz się nie czuję ::) największy stres miałam, że podczas obsługi klienta puszczę pawia, bo przerwać nie mogę ::). Tylko wtedy na co jest to l4, na wymioty właśnie?
Liliann, tylko właśnie ja nie wymiotuję dużo, bo średnio raz dziennie treścią pokarmową, a kilkanaście razy hm, samą śliną? No męczę się nad miską odruchami takimi silnymi... Wygląda to jakbym chciała, ale nie mogła 8) I cholera tym razem ani imbir, ani migdaly nie pomagaja. Ginekolog dziś na wizycie widział, że się męczę, chociaż hamowałam się na maksa i nawet łyka coli przed wizytą wzięłam, bo na kilka chwil pomaga...
-
Selena - facet nie zrozumie nudności w ciąży...
Są tacy co twierdzą, ze poród nie boli;
Idź do kobiety...
Poczekaj , jeszcze zaczniesz wymiotować więcej. W 7 tyg mnie mega muliło, w 8 wylądowałam w szpitalu, min dlatego, że nie mogłam jeść i pić...
Też raptem tylko "śliną wymiotowałam" bo nie bardzo miałam czym.
Trzeba było na wizycie puścić pawia albo zlew pookupować.
A tak na poważnie. Masz zwolnienie. Idź po kolejne na następnej wizycie jeśli Ci nie przejdzie...
-
Ponieważ miałam w pracy zobowiązania, chciałam pracować do obrony dr, ale mój gin już od pierwszej wizyty pytał, czy chce L4. Pewnie, gdybym się męczyła tak jak Ty seleno, to na pewno skorzystałabym bez oporów.
Pomysł liliann jest dobry. Jak nie przejdzie do następnej wizyty, to nie hamuj się w gabinecie 8)
-
masakra co za lekarz...szkoda gadac...
a ja znow mam pytanie czy jest jakis bat na pracodawce, przez ktorego co miesiac wstrzymuja mi swiadczenia pierwszy raz wstrzymali mi od lipca do pazdziernika teraz znowu przeciez szalu dostane i w kolko to samo...Zus przesyla mi info ze pracodawca nie dopelnil formalności przesylajac moje zwolnienie i z tego powodu wstrzymuja mi swiadczenia a koniec zwolnienia mam za tydzien...i znow to samo...2 tygodnie czekaja na wyjasnienie pracodawcy pozniej 30 dni na decyzje i kolejne 30
dni na wyplate...co za chory kraj predzej urodze niz mi zus kase wyplaci...bleeee
-
Dlatego warto zanosic zwolnienie samemu a pracodawcy dostarczac tylko ksero z pieczatko wplyniecia do zusu.
-
bubulina to byloby dla mnie idealne rozwiazanie, niestety na poczatku mojej walki z Zusem zostalo mi jasno powiedziane ze pracodawca musi wysylac zwolnienie bo dopisuje tam jakies swoje adnotacje...czego nagminnie nie robi z tego powodu te opoznienia...mnie rozlicza Zus w Poznaniu i z tego co wiem to Medicover przesyla zwolnienie ze swojej strony ja wysylam do pracodawcy, ktory dodaje cos od siebie i wtedy jest procedura zachowana...bleee
-
Mój lekarz na szczęście tym razem dał mi l4 sam z siebie, opisałam mu jak często wymiotuję i usłyszał moje zdarte gardło.
Tylunia, współczuję! Może zorientuj się w inspekcji pracy? I co to znaczy, że wstrzymują, później dostajesz wyrównanie? Przeraziłam się, bo ja też mam pracodawcę, który już nie raz pokazał się ze złej strony i martwię się jak to będzie, za 2 tyg minie mi 30 dni.
Czyli najlepiej samemu zanosić l4 do zusu, ale nie zawsze można?
-
Pracodawca musi na zwolnieniu napisac date wplyniecia zwolnienia i adnotacje ze pracujesz do nadal. Mozesz z kazdym zwolnieniem jechac po ta adnotacje do pracodawcy zrobi ci ksero tego ktore to ksero podbija zus ze wplynelo zwolnienie i oddajesz ksero pracodawcy. Tak wiem troche zachodu ale dzieki temu ja mam zawsze pieniadze na koncie bez opoznien i problemow. Jeden dzien zalatwiania a potem tyle udogodnien
Wyrownanie i cale pieniazki napewno dostaniesz tylko pytanie kiedy:)
-
selena dobrze ze dostalas l4 bez problemu, ja szczerze nie myslalam
ze bede od 3 miesiaca ciazy na zwolnieniu ale lekarz mial obawy i wolal dmuchac na zimne...nie wiem czy mozna samemu donosic zwolnienie mi Zus powiedzial ze skoro jestem wciaz zatrudniona to moj pracodawca musi to robic...wiec ja wysylam
do nich poczta a oni dalej :)
tak dostalam wyrownanie za caly okres wstrzymania tylko te terminy zabijaja a za cos trzeba zyc...wyslalam maila ze zdjeciem pisma do szefowej odpisala ze oni wszystko dopelnili i jutro wyjasnia sprawe...rece mi opadaja...bo powiem szczerze ze przez te wszystkie miesiace mam wrazenie wlasnie ze to pracodawca sie nie wywiazuje nie Zus...ale zusowe terminy sa zabojcze :/ podobno moje pierwsze zgloszenie ze zus zle obliczyl skladke zaczeli wyjasniac zaraz po zgloszeniu a trwalo to ok 3 miesiecy...
moj przyklad dzis dostalam
pismo o wstrzymaniu, pracodawca ma 14 dni zeby odpisac...jesli to uznaja od razu to maja 30
dni od wplyniecia ostatniego dokumentu w sprawie czas na wydanie decyzji...a pozniej kolejne 30 dni na wyplate swiadzenia ;) czad prawda :)
-
Oczywiscie ze samemu wolno tylko trzeba miec te adnotacje na zwolnieniu i te ksero oddac.
-
o kurcze bubulina faktycznie :) ale czy moglabym załatwić to np. w szczecinskim zusie czy jezdzic do Poznania? :)
-
Mozesz zalatwic to w najblizszym zusie tylko wtedy oni maja 3 dni na dostarczenie twojego zwolnienia do odpowiedniej jednostki wiec bedzie to przesuniecie i 3 dni.
-
oooo dzieki wielkie za info chyba od nastepnego zwolnienia tak zrobie :)