e-wesele.pl

ślub, ślub... => Foto video => Wątek zaczęty przez: peacelove w 11 Października 2005, 23:29

Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: peacelove w 11 Października 2005, 23:29
Zastanawiam się od jakiegoś już czasu czy robić film z wesela czy nie... poczytałam sobie tutaj trochę i poniekąd zgodzę się z wami - że można zobaczyć rzeczy, których się nie zauważyło ' w trakcie', że miło mieć na video członków rodziny, których kiedyś zabraknie etc, etc...
Mam jednak trochę wrażenie, że tłum osób (czyli 2 ;) podsuwający pod nos obiektyw w tej bardzo ważnej chwili odbiera tej chwili też sporo magii.. Czy nie jest to trochę jak 'japońska wycieczka' ? Czy nie jest piękne to, że słowa są wypowiedziane i że to takie jednorazowe i niepowtarzalne??

Czy jest tu ktoś kto podziela (lub zdecydowanie rozwieje;) moje wątpliwości ???
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: monia w 12 Października 2005, 00:30
zupełnie nie mogę się z tobą zgodzić...

jesli masz fotografa i kamerzustę - profejonalistów to nawet nie odczujesz ich obecności

są jak cienie.. dyskretne, taktowne i nie napraszające się swoją postawą....
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: pioteras w 12 Października 2005, 09:10
Monia trochę przesadziła z tymi cieniami bo blask oświetlenia pana z kamerą i błysk flesza do niezauważalnych raczej nie należą, do cieni tez bym ich nie zaliczył  :mrgreen:  , jednak uważam że film jest miłą pamiatką, chociaż wiem że będzie potem leżał w kącie i obejrzycie go na 10 rocznicę ślubu (może?). Ale pomysl o tym że będziesz mogła pokazać go dzieciom, wnukom itd. Myslę że warto, szczególnie dla Was dziewczyn które macie szczególne podejście do "tego" dnia.
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka32 w 12 Października 2005, 10:21
Cytat: "pioteras"
Ale pomysl o tym że będziesz mogła pokazać go dzieciom, wnukom itd.


Wg mnie to chyba jedyna zaleta posiadania filmu ze ślubu. No, ale ja tak gadam, bo osobiście filmu nie chciałam, od początku byłam na nie (ale widać moje "nie" nic nie znaczy :wink: )...wolałam w to miejsce np więcej fotek. Nie przepadam za filmami z wesel czy też innych rodzinnych i nie rodzinnych uroczystości (swojej kasety ze studniówki nie oglądałam jeszcze nigdy choć ją gdzieś mam).....Bedziemy mieć film z wesela...może kiedyś będzie chciał go ktoś zobaczyć, może dzieci, może wnuki :)
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Października 2005, 10:25
Ja z moim ukochanym na film się niezdecydowaliśmy... Uważamy, że po pierwsze wystarczą zdjęcia, które z czasem lekko przyżółkną i będą bardzo urooczystą pamiątką dla pokazywania potomności, po drugie kamerzysta obiera całą oprawę z magicznej "skorupki", intymnego nastroju, bo ciągle myślimy jak będziemy wyglądać. Po trzecie musimy ciągle pamiętać jak siadamy, co mówimy, co robimy żeby na kasecie to wszystko jakoś wyszło. Po czwarte goście raczej nie będą czuli się swobodnie z ciągłą myślą, że np. jedząc makaron ktoś ich będzie nagrywał, przeporwadzał wywyiady. Po piąte brak kamerzysty to swobodniejsza zabawa, bo w razie jakiejś wpadki nikt tego długo nie będzie pamiętał i co gorsza pokazywał jeszcze innym. I w końcu taką kasetę ogląda sie raz, może dwa (od deski do deski), ciągle przewijając pokazuje rodzinie, koleżankom, kolegom,  atak stoi na półce i tylko kurz zbiera :wink:
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: monisien w 12 Października 2005, 11:21
My się zdecydowaliśmy na film. I to taki z dwoma oparatorami kamer (jeśli rodzice się zgodzą na cenę ;O) ).
Twierdzą, że potrafią z nudnego filmu zrobić elegancki taki na max 2 godzinki, który każdy będzie chciał obejrzeć. Idziemy za tydzień zobaczyć ich inne prace...
Myślę, że w Ten Dzień będę taka całą zaaferowana tym, co się dzieje, że na wiele rzeczy nie zwrócę uwagi... I z tego, co dziewczyny mówią Ten Dzień mija o wiele za szybko.
Szkoda, żeby tak szybko minął i to jeszcze bez żadnej pamiątki...
Potem będziesz miała tylko szczątki wspomnień z tych nerwów.
Filmom na weselu mówimy TAK!
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: pioteras w 12 Października 2005, 11:34
monisien - 2 kamery? Hmmm Szczerze Ci powiem że uważam to za naciaganie klienta. Pamiętajcie że to film dla Was i o Was a nie Wy dla filmu. Jasne że z 2 kamer będzie więcej materiału, mozna wtedy poszaleć z ujęciami, w tle muzyka weselna non stop bez cięć itd. ale czy to potrzebne? Jedna kamera w zupełności wystarcza. I tak z kilku godzin materiału, po montażu zostanie 1h30 do 2h ( no chyba że  chcecie więcej ale wtedy usniecie przed TV). Dynamika filmu w bardzo niewielkim stopniu zależy od ilości kamer, jeśli takie coś Wam wciskają to są naciagaczami!! Tu liczy sie pomysł, muzyka i odpowiedni montaż. Jeśli nie znacie się na tym nie zauważycie nawet ujęć z tej drugiej kamery, może ich w ogóle nie być! Zastanów się nad tym.
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: monia w 12 Października 2005, 12:18
1 zaradny kamerzysta potrafi zrobić wiecej ujęć niż 2 kamery... szkoda kasy..

u nas był 1 karzerzysta, który nie nakręcił dobrze materiału z kościoła.. praktycznie nie było na nim mojej rodziny.. jakby ich wogóle nie było na uroczystości..

na weselu mojej siostry był też 1 kamerzysta.. jej materiał z kościoła to bajka w porównaniu z tym co ja mam... tam są wszyscy ujęci.. nie zgubił żadenj z ważnych chwil w kościele...

naprawdę nie potrzebujesz 2 tylko 1 ,który powibniem wiedzieć co w którym momencie zrobić...
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: KRZYSZTOF w 12 Października 2005, 12:50
Cytat: "monia"
naprawdę nie potrzebujesz 2 tylko 1 ,który powibniem wiedzieć co w którym momencie zrobić...


Dokładnie tak.
,,Peacelove''  film z wesela zrobić,to nie jest jakiś wielki koszt w porównaniu do całości kosztów,oczywiście niech to robi fachowiec a nie partacz.
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Marta w 12 Października 2005, 13:25
A ja sobie wogóle nie wyobrażam mojego ślubu i wesela bez kamerzysty. Uwielbiam ogladać filmy ze ślubów i wesel. Dla mnie to najlepsza pamiątka z tego pięknego dnia. Wiele rzeczy nam później z czasem umknie, a film jest wspaniałym przypomnieniem.
Jestem zdecydowanie na TAK :!:  :!:
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: asiek w 12 Października 2005, 13:45
Mój mąż nie chciał kamerzysty, też woli zdjęcia, z tych powodów, o których piszecie. Ja jednak chciałam i żałowałabym, gdybym uległa mojemu męzowi w tej kwestii. Kamera była, bardzo się z tego ciesze i powiem Wam szczerze, że obejrzeliśmy ją juz naprawdę kilka razy. Owszem, potem ją odkładasz na półkę, ale wiele momentów jest uwiecznionych na kasecie, których się zazwyczaj nie pamięta...kaseta to "odkopuje". A poza tym ta możliwość zobaczenia dziadków, czy nawet rodziców kiedyś w przyszłości, kiedy nam ich juz zabraknie...... (nie tylko na zdjęciach, ale radośnych i uśmiechniętych w ruchu)
Ale oczywiście każdy czyni,jak chce. Nie chce kamery-nie musi. Ja jednak nie pamiętam,żeby kamerzysta czy fotograf nam przeszkadzali :).

[ Dodano: Sro Paź 12, 2005 12:50 pm ]
wydaje mi się, że monisen mówiła nie o dwóch kamerach, tylko o operatorach kamer. My też mogliśmy tak wybrac, ale nie zrobiliśmy tego. No i w sumie trochę tego żałujemy, ponieważ prawdopodobnie nasz film byłby duuużo lepszy i bez przygód.. Ale cóż, wybraliśmy tańszą opcję i jednego kamerzystę.....
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: pioteras w 12 Października 2005, 14:31
2 operatorów do jednej kamery   :zdziwko:  a po co? Podaj mi proszę uzasadnienie takiej propozycji. Kto Wam takie coś proponował?
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: monisien w 12 Października 2005, 14:37
Cytat: "pioteras"
monisien - 2 kamery? Hmmm Szczerze Ci powiem że uważam to za naciaganie klienta. Pamiętajcie że to film dla Was i o Was a nie Wy dla filmu. Jasne że z 2 kamer będzie więcej materiału, mozna wtedy poszaleć z ujęciami, w tle muzyka weselna non stop bez cięć itd. ale czy to potrzebne? Jedna kamera w zupełności wystarcza. I tak z kilku godzin materiału, po montażu zostanie 1h30 do 2h ( no chyba że  chcecie więcej ale wtedy usniecie przed TV). Dynamika filmu w bardzo niewielkim stopniu zależy od ilości kamer, jeśli takie coś Wam wciskają to są naciagaczami!! Tu liczy sie pomysł, muzyka i odpowiedni montaż. Jeśli nie znacie się na tym nie zauważycie nawet ujęć z tej drugiej kamery, może ich w ogóle nie być! Zastanów się nad tym.


Widziałam film reklamowy i nieługo wybieramy się do nich na pokaz. Wyglądało zupełnie inaczej niż w kółko jeden jeżdżący obraz. Ja od razu zauważyłam przejścia między kamerami i to, że jedna jest na statywie. Zupełnie inaczej film wygląda, niż kręcony z ręki cały czas. Są jakieś 20-30% drożsi od tych "jednokamerowych". Warto dodać te 300 zł i mieć fajowy film. Zwłaszcza, że to ludzie, którzy na codzień pracują dla TV i robili filmy i dla VIVY, TVP i dla innych takich.
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: asiek w 12 Października 2005, 14:41
Chodziło o to,że to są jacyś jajcarze i na zmianę kręcili. Jeden robił jakieś skecze, zabawy i wariacje z gośćmi, drugi kręcił i na zmianę. I w sumie chcieli niewiele więcej, bo tylko 200 złotych więcej niż nasz kamerzysta. Ale my stwierdziliśmy,że nasze wesele zaczyna się za późno i nie zdąrzymy z zabawami do rana, zwłaszcza,że nasza orkiestra spisała sie znakomicie. Rozmyslalismy jedynie nad tymi panami,ale nie żeby brać dwóch, tylko jednego, bez ich skeczy po prostu. Ale spasowaliśmy całkiem, bo jakoś wybraliśmy tylko tego jednego, innego
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Sophia w 12 Października 2005, 14:43
my nie mieliśmy kamerzysty. dokładnie z tych samych powodów, o których pisze Demka. nie żałuję, mamy mnóstwo zdjęć. natomiast ani podczas ślubu ani podczas wesela nikt nam nie mącił nastroju. chcieliśmy mieć przyciemniane oświetlenie zarówno na salach jadalnych jak i tanecznej,(mnóstwo świec) i światła kamery zespułyby wszystko. A poza tym, tak naprawdę filmy z wesela są straszliwie nudne, obiektywnie rzecz biorąc. nie wiem, czy ktoś lubi oglądać trwające kilka godzin kicanki cioci Jadzi czy wujka Zenka :wink:
oczywiście do własnego filmu z własnego wesela podchodzi się inaczej, bardzo emocjonalnie. ale mimo to, cieszę się, że nie "katujemy" teraz nikogo kilkugodzinnymi seansami.
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: pioteras w 12 Października 2005, 14:57
monisien - nabijają Cie w butelkę i tyle. Mylisz się twierdząc że jedna kamera to "w kółko jeżdżący obraz". Taki film o którym mówisz to nie obrobiony materiał. Tu nie trzeba 2 kamer wcale tylko montażu i odpowiednich ujęć. Jeśli marny operator nie dostarczy odpowiednich ujęć to fakt, niewiele z tego zrobi nawet najlepszy montażysta. I niech Cie nie zwodzą teksty że to profesjonaliści itd. ja tez pracowałem w TV i zajmowałem sie właśnie montażem i wiem co mówię. Nie zależy mi przecież żeby Cie dołować. Gwarantuję Ci że dobrze zrobiony montaż z jednej kamery i będziesz myślała że było więcej tych kamer ;)
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: anka24 w 12 Października 2005, 15:36
Cytat: "pioteras"
monisien - nabijają Cie w butelkę i tyle.

 w pełni zgadzam się z przedmówcą...my szukając kamerzysty zlecieliśmy praiwe cały szczecin.przeglądaliśmy mnóstwo ofert i powiem Ci że pan który bedzie u nas na weselu kręci cudowne filmy..dynamiczne, z płynnymi przejściami..przemyśl sprawę jeszcze raz..według mnei szkoda kasy na dwóch kamerzystów..zwłaszcza że jeden kamerzysta nie jest tani..
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Julia w 12 Października 2005, 15:57
Ja początkowo nie chciałam kamery na ślubie i weselu, ale dałam się przekonać i nie żałuję. Nasz film nie jest długi, chcieliśmy mieć wersję''kinową'' :D , czyli 1 godzinka i 40 minut. Ogląda się przyjemnie i nie zdąży się człowiek znudzić, a najważniejsze momenty są. wiem, że kiedy obejrzy go już rodzinka i znajomi pewnie na długo zalegnie na półce, ale myslę, że czasem będzie odkopywany i oglądany z sentymentem. A jeśli chodzi o obecność kamerzysty to szczerze powiem, że nie zauważałam jej kompletnie, a już z pewnością nie zastanawiałam się czy w danym momencie dobrze wyglądam lub jak też wyjdą ujęcia.
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 12 Października 2005, 16:25
jeśli chodzi o kamere to ja swojej koleżanke film oglądałam juz ..... 4 razy
uwielbiam ślubne filmy
peacelove przegadajcie z mężem wszystkie za i przeciew i zdecysujcie jeżeli faktycznie będziecie się czuć niekomfortowa z kamerą to nie ma co się zmuszać
ale pomyśl za jakieś 10 lat nie będziesz pamiętać wielu rzeczy z wesela i może wspólny wieczór przy filmie z wesela odnowi wspomnienia  i znowu poczujemy się młodzi :)
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: KRZYSZTOF w 12 Października 2005, 17:30
Cytat: "anka24"
my szukając kamerzysty zlecieliśmy praiwe cały szczecin


To co się tam dzieje w Szczecinie,że trzeba tyle naganiać się za dobrym realizatorem od nagrania video? Czyżby tam nie było fachowców w tej dziedzinie? przecież to duże miasto.
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 12 Października 2005, 17:36
Cytat: "KRZYSZTOF"
anka24 napisał/a:
my szukając kamerzysty zlecieliśmy praiwe cały szczecin

 co wkońcu wybraliście bo zżera mnie ciekawość
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: asia w 12 Października 2005, 18:04
Każdy wybiera to co mu odpowiada!
My mielismy i fotografa i kamerzystę i nie żałuję tej decyzji!
Zdjęcia są super pamiątką ale nie oddadzą tego co film! Gesty, słowa, mimika...... na zdjęciach widać moment a na filmie - wszystko!
Nasz film trwa 2,5 h i wcale nie jest nudny! Oglądałam go już kilka razy - i to od dechy do dechy! I za każdym razem zauważam coś nowego!!!
A jak ogladam przysięgę to łzy mam w oczach - bo na nowo przeżywam tamtą chwilę! Ale tak jak mówiłam - dla każdego co innego jest ważne. Trzeba zadać sobie pytanie "czego chcę? co mi odpowiada?" i to wybrać!
Życzę samych dobrych wyborów!  :D
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: demka w 12 Października 2005, 22:26
Cytat: "KRZYSZTOF"
To co się tam dzieje w Szczecinie,że trzeba tyle naganiać się za dobrym realizatorem od nagrania video? Czyżby tam nie było fachowców w tej dziedzinie?

fachowców jest dużo :D Wielu z nich oferuje nagrania na bardzo wysokim poziomie, ale... każdy ma iny styl kręcenia, składania filmu w całość, każdy ma inne podejście, inne spojrzenie, w inny sposób ujmuje ten najwspaialszy dzień. I teraz podejścia kamerzysty i nasze muszą się zgrać- obydwoje musimy czuć dany film. Wiadomo, że to co podoba się nam nie musi podobać się innym. Dlatego trzeba sprawdzić wszystkie oferty, bo różnią się tym co wyżej wymieniłam a także ceną.
Cały proces przebiega mniej wiecej w taki sposób: zbieranie danych, nastepnie informacji, przejście po wszystkich interesujących nas miejscach, oglądanie propozycji, porównywanie ofert i dopiero wybór... Dlatego czasami trzeba zejść całe miasto żeby znależć coś dla siebie...i myślę, że tak jest wszędzie :wink:
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: pioteras w 13 Października 2005, 08:16
Cytat: "KRZYSZTOF"
To co się tam dzieje w Szczecinie,że trzeba tyle naganiać się za dobrym realizatorem od nagrania video? Czyżby tam nie było fachowców w tej dziedzinie? przecież to duże miasto.


Fachowcy są, ale wiesz, z powodu że liznąłem trochę tego fachu i wiem o co w nim chodzi mam inne podejście, chciałem sprawdzić naszych fachowców i wybrac rzeczywiście tego który będzie nam odpowiadał.

I nie zgodzę się z tym że tych fachowców jest dużo w Szczecinie, co to to nie  :mrgreen:  dużo to jest panów z kamerą i komputerem w domu ale nie wszyscy to niestety fachowcy.
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 13 Października 2005, 09:56
Cytat: "pioteras"
chciałem sprawdzić naszych fachowców i wybrac rzeczywiście tego który będzie nam odpowiadał.


i kogo wybraliście???? :?:  :?:  :?:
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: anka24 w 13 Października 2005, 10:03
video PM :mrgreen:  
a co do kamerzystów w Szczecinie..zgadzam się z Demką że każdy ma swój styl kręcenia,który niekoniecznie musi mi odpowiadać..nie mówiąc już nic o cenach..bo przekrój tutaj jest niesamowity-od kilkuset zl wzwyż..nam bardzo zależało na tym żeby film był dynamiczny,przejścia płynne no i przede wszytskim ważne było to żeby pan kamerzysta był skłonny do dyskusji na temat ostatecznej wizji filmu.. :wink:
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Julia w 13 Października 2005, 10:25
Też mamy film robiony przez pana Piotra :D  z PM...
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: peacelove w 13 Października 2005, 19:29
Kochane Forumowiczki i Forumowicze :)
Jeśli jest wśród Was ktoś kto może z czystym sumieniem polecić 'swojego ' kamerzystę, to proszę o kontakt na priv (oprócz jakości filmu najbardziej interesuje mnie czy wam 'nie przeszkadzał' tzn jak dość idealizująco napisała moni 'był jak duch'
byłam na wielu weselach i nigdy nie spotkałam zadnego, który choćby w przybliżeniu spełniał to właśnie kryterium...
Bo po co mi film z czegoś, co zepsuje kamerzysta nachalnością swojej osoby?

Dziekuję wszystkim którzy byli raczej lub zupełnie na 'nie' - widzę, że nie jestem zupełnie odosobniona w swoich poglądach ;)
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: pioteras w 14 Października 2005, 08:15
No to pieknie, tym którzy byli raczej na Tak lub całkiem na Tak juz nie dziękuje  :twisted:  :P  :mrgreen:
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: monia w 14 Października 2005, 08:29
PM.. tak.. piekne filmy.. niestety nie był to kamerzysta na naszą kieszeń...

BTW.. tak naprawdę jest lekarzem a kamerowanie to jego pasja od hmm wielu wielu lat...
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: KRZYSZTOF w 14 Października 2005, 09:43
Cytat: "monia"
tak naprawdę jest lekarzem a kamerowanie to jego pasja od hmm wielu wielu



Niech każdy robi to co do niego należy i umie najlepiej i będzie dobrze na tym świecie



Cytat: "monia"
kamerowanie



pisze się i mówi FILMOWANIE
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: monisien w 14 Października 2005, 10:58
Cytat: "Sophia"
...natomiast ani podczas ślubu ani podczas wesela nikt nam nie mącił nastroju. chcieliśmy mieć przyciemniane oświetlenie zarówno na salach jadalnych jak i tanecznej,(mnóstwo świec) i światła kamery zespułyby wszystko. A poza tym, tak naprawdę filmy z wesela są straszliwie nudne, obiektywnie rzecz biorąc. nie wiem, czy ktoś lubi oglądać trwające kilka godzin kicanki cioci Jadzi czy wujka Zenka :wink:


Jestem właśnie po odwiedzinach 4-ch kamerzystów. I wiecie co... Faktycznie 90% produkowanych filmów to flaki z olejem. Wszędzie to samo - na początku zdjęcia, potem te wszystkie po kolei rzeczy, a potem 2 godziny tańców... Możnaby tylko inne postacie powstawiać i wsio!
A poza tym te przejścia między ujęciami... A to się obraz dzieli na kwadraciki i rozsypuje, a to się zwija a w tle już nowe ujęcie... Nic dziwnego - ujęć mnóstwo a każde takie przejście to kolejne sekundy oglądania efektów komputerowych zamiast ślubu. Nic dziwnego, że potem film trwa 3 godziny i jest totalnie nudny.
Nam się udało znaleźć kamerzystę, który robi FILMY. Takie normalne filmy jak do kina, a nie reportaże. REWELACJA!!
Ja byłam zachwycona i od razu zdecydowałam się na niego. Co prawda część filmu, to są wyreżyserowane ujęcia, ale my z M lubimy się tak bawić z kamerą i na pewno będzie kupa śmiechu. Ktoś kto nie lubi i tylko chce, żeby kamerzysta był niewidzialny nie wybierze tego, co ja wybrałam. Ponadto robi coś świetnego - rozmawia z ludźmi! Jak jest ubieranie, to on łazi po całym domu i łapie np golącego się tatę ;O)
Pyta się kuzynki w dresie, jak zamopoczucie. Itp... Potem robi scenę np z windy, gdzie ciocia opowiada, jak była u fryzjera i jak jej zrobił fryz, potem zburzył i znowu zrobił...
Ah, sama śmietanka.
Poza tym nie filmuje np pustych talerzy i krzeseł na sali weselnej. ;O(((((((((((((
Kosmos... Kogo obchodzą krzesła... I tak podczas wesela chcąc - nie chcąc przewiną się w jakichś scenach. Kolejne oszczędzone minuty. Co chwila robi teledyski. No mówię Wam...
Facet pracuje normalnie dla jakiejś TV i od razu widać, że to, co on robi to jest SZTUKA, a nie rzemiosło i masówa. Rewelacja. Najchętniej już bym obejrzała mój własny film. :O))))))
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: pioteras w 14 Października 2005, 11:09
Fabularyzowanie filmu weselnego dla mnie OK, ale dokręcanie jeszcze dodatkowych pozowanych ujęć do filmu to juz przegięcie, sztuczność itd. To samo sądzę o nagrywanych randkach które niektórzy dodają na "start" filmu ślubnego. Nie lubię pozowania, sztuczności i ustawiania scen. To powinien byc film naprawdę pokazujący to co się czuje, robi, jak się człowiek zachowuje pod wpływem stresu itd. zero aktorstwa, czysty "real".
Taki film wcale nie musi trwać kilka godzin, 1h40 lub cos koło tego w zupełności wystarczy.


Cytat: "KRZYSZTOF"
Niech każdy robi to co do niego należy i umie najlepiej i będzie dobrze na tym świecie


To że jest lekarzem nie znaczy wcale że robi cos innego źle  :mrgreen: .
Rozumiem jednak że "fachowcom" ciężko może byc przebolec fakt że ludzie wybierają jakiegoś tam lekarzynę który przecież nie może nic umiec innego ;) .
Są jeszcze na szczęście na swiecie takie rzeczy jak pasje i hobby w których mozna tez byc naprawdę bardzo dobrym, często lepszym od tych którzy odwalaja sztampę w pracy i tłuką film za filmem według jednego szablonu.
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: anka24 w 14 Października 2005, 13:54
Cytat: "KRZYSZTOF"
Niech każdy robi to co do niego należy i umie najlepiej i będzie dobrze na tym świecie


wybacz ale nie możesz oceniać człowieka nie widząc jego "dzieł"..wdług mnei można być dobrym lekarzem i zarazem świetnym kamerzystą..taki jest pan M..Miałam okazję go poznać w obu tych rolach..
chciałam zauważyć że często zdarza się tak ,że to właśnie kamerzysta_człowiek który od początku do końca szkolił się w tym kierunku-robi kiczowate filmy..wiem coś io tym bo jak już wcześniej pisałam miałam okazję obejrzeć parę filmów różnych kamerzystów..
na drugi raz najpierw zobacz potem oceń..takie jest moje zdanie..
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: demka w 14 Października 2005, 14:18
Krzysztof- zastanawiam się czy Ty z "zawodu" nie jesteś prowokatorem :?: takie odnoszę wrażenie czytając o KAMEROWANIU :wink:
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 14 Października 2005, 14:25
Cytat: "demka"
KAMEROWANIU

hehehhe zaraz cię poprawi
 :klotnia:
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: monisien w 14 Października 2005, 15:16
Cytat: "pioteras"
Fabularyzowanie filmu weselnego dla mnie OK, ale dokręcanie jeszcze dodatkowych pozowanych ujęć do filmu to juz przegięcie, sztuczność itd. To samo sądzę o nagrywanych randkach które niektórzy dodają na "start" filmu ślubnego. Nie lubię pozowania, sztuczności i ustawiania scen. To powinien byc film naprawdę pokazujący to co się czuje, robi, jak się człowiek zachowuje pod wpływem stresu itd. zero aktorstwa, czysty "real".


Nie zgadzam się - sztuczność może być, jak podczas "czystego realu" Para Młoda się pręży za każdym razem jak kamerzysta się zbliża...
To wszystko zależy od tego jak to wygląda... Ten film pomimo tego, że zawierał reżyserowane sceny był o wiele ciekawszy i bardziej dynamiczny niż te "realowe".
A pozatym, jeśli Para Młoda lubi się bawić kamerą, to nie widzę w tym nic złego. :O)
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: KRZYSZTOF w 14 Października 2005, 15:23
Cytat: "pioteras"
To że jest lekarzem nie znaczy wcale że robi cos innego źle


W porządku. A czy nie wydaje Wam się taka rzecz: gdzie zatem prestiż zawodu lekarza ? Czy to pasuje lekarzowi robić ? Przecież na weselu ktoś Pana doktora pozna. Jak jest w tej naszej służbie zdrowia to wszyscy dobrze wiemy, ale jeszcze  zawód lekarza się coś liczy.
Ja właśnie to miałem na myśli pisząc ten post. Jeżeli ten Pan Dr. robi to dobrze- to chwała mu za to.

Cytat: "anka24"
właśnie kamerzysta_człowiek który od początku do końca szkolił się w tym kierunku-robi kiczowate filmy..

I tak może być. Jeszcze zależy czego się uczył.Jeżeli nawet był słuchaczem Akademii Filmowej , to tam nie uczą robienia filmów z wesel. Tam raczej jest nastawienie na fabułę,na newsy,na reklamówki itp.

DEMKA ! trochę przesadzasz.Nie jestem prowokatorem,też pracuje jako realizator już 16 rok  i chyba na tym rynku mam coś do powiedzenia.
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: pioteras w 14 Października 2005, 15:50
Eeeee, jeden lekarz gra w kręgle w wolnym czasie, drugi żegluje a trzeci robi filmy z wesel bo go to bawi i jeszcze może na tym zarobić. Kto wie, może nawet jest lepszym operatorem i realizatorem niż lekarzem  :mrgreen:  z tej strony go nie znam, nie choruję ;)
To przecież nieistotne, nie psuje prestiżu, nie ma czegos takiego czego lekarzowi nie wolno, bo niby czego nie wolno, pomijając etykę zawodową oczywiście :).

monisien - to wszystko zależy od młodych :) Ja po prostu chciałbym z tego dnia dokument, dynamiczny i nie nudny ale prawdziwy. Wy wolicie troszke go podpicować :) i chwała Wam za to, oby się wszystko udało bo to Wasza pamiątka. Tylko się zastanawiam czy oglądającym (wnukom) będziecie mówić że to nie do końca tak było?
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Marta w 14 Października 2005, 21:43
Ja szczerze powiedziawszy wolę zdecydowanie real. Mnie wogóle nie peszy kamera. Jeżeli jest świetna zabawa na weselu to wogóle się nie zwraca uwagi czy jest kamerzysta czy go nie ma. U nas na zaręczynach tez była kamera i wogóle nas to nie stresowało. :)
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: peacelove w 15 Października 2005, 00:03
Pioteras- oczywiście dziekuję też tym, co byli 'za' - ale jak to mowią 'blizsza cialu koszula' ;)
A tak naprawdę - ciekawie jest poznać różne, zupelnie czasem przeciwstawne punkty widzenia :))
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: monisien w 15 Października 2005, 10:47
Cytat: "pioteras"
Tylko się zastanawiam czy oglądającym (wnukom) będziecie mówić że to nie do końca tak było?


Trzeba zacząć od tego, że te sceny widać, że są reżyserowane... Bo to jest np spotkanie w parku w strojach ślubnych... Najpierw się szukają, on zbiera kwiatki, znajdują się, całują, idą na spacerek, itp.
To widać, że to jest reżyserowane.
W żadnym wypadku nie chodzi tu o zmienianie czy kolorowanie rzeczywistości, tylko o zabawę i urozmaicenie filmu. :O)
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: asia w 15 Października 2005, 11:46
No właśnie - każdy lubi to co lubi, każdemu podobają się różne rzeczy....
Mnie np zdecydowanie nie podobają się "urozmaicenia", o których mówi Monisien - niby randki, "szukanie się" młodych po parku itp.... Wydaje mi się to sztuczne i.... niepotrzebne.
Ale tak jak wspomniałam - to co nie podoba się mnie dla kogoś może być super!  :wink:
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Magda Sz. w 15 Października 2005, 13:01
Cytat: "asia"
No właśnie - każdy lubi to co lubi, każdemu podobają się różne rzeczy....
Mnie np zdecydowanie nie podobają się "urozmaicenia", o których mówi Monisien - niby randki, "szukanie się" młodych po parku itp.... Wydaje mi się to sztuczne i.... niepotrzebne.
Ale tak jak wspomniałam - to co nie podoba się mnie dla kogoś może być super!  :wink:


Asiu, popieram!! Mnie tak samo strasznie nie podobaja sie takie sztuczne i naciagane scenki, dlatego u nas bylo to absolutnie wykluczone. Natomiast na sam filmik z naszego slubu i wesela czekam z niecierpliowscia, bo naprawde  niektorych rzeczy po prostu nie pamietamy, tacy bylismy przejeci tym wszystkim i dlatego strasznie wyczekujemy filmu, ktory niestety zobaczymy dopiero po powrocie z podrozy poslubnej. W kazdym razie jestem jak najbardziej ZA filmem ze slubu i wesela i nie wyobrazan sobie takowego nie miec, ale naturalnym czyli nakreceniem tego co i jak naprawde bylo i dodam jeszcze, ze my absolutnie nie odczulismy ich obecnosci. Prace swoja wykonywali niezwykle dyskretnie co jest jeszcze jednym powodem dlaczego tak strasznie czekamy na plytke. Ciekawi nas po prostu, ktore momenty sa uchwycone, co robilismy i jak to wszystko wygladalo :-)
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: KRZYSZTOF w 15 Października 2005, 15:02
Widzę,że rozwija się temat odnośnie czołówek do filmu-jakieś wspomnienia z nażeczeństwa itp.Przy odrobinie chęci można odtworzyć nażeczeństwo młodej pary,ale czy wszystko da się przełożyć na film ??? Jest to trochę pracy ,ale efekty końcowe mogą być wspaniałe.Tak , zgadzam się,że tzw randki w parku czy tam gdzieś i pozowanie do kamery to sztuczność. Można zrobić wspaniałe rzeczy,tylko czy młoda para podda się temu ? Chyba nie każda.
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Tagusek w 15 Października 2005, 18:27
Hej!
Postanowiłam, że też przyłączę się do dyskusji. Moim zdaniem jaki chcemy film np. ze ślubu czy innej uroczystości zależy tylko od nas. Trzeba wybrać taką firmę która podda się naszym sugestiom. Myślę, że jest w czym wybierać i jest z kim porozmawiać. Czytałam we wcześniejszych postach o jakimś panu D. który był podobno pracownikiem TV. Takie błędy jakie on robi są chyba u zawodowców niedopuszczalne (chyba, że jest nienauczalny). Ja zajmując się filmowaniem i montażem tylko na własny użytek nie wyobrażam sobie takich knotów. :mrgreen:
Co do tego czy warto jest mieć film ze ślubu - to ja osobiście uważam, że warto. Mam już spory staż małżeński i ileś tam filmów własnoręcznie zrobionych. Naprawdę fajnie się je ogląda po paru latach a i dzieci oglądają z zainteresowaniem. Mam nadzieję, że wnukom też się kiedyś spodobają.  :)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :D
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: monisien w 16 Października 2005, 12:10
A czy "wspominanie narzeczeństwa", czy też "odtwarzanie narzeczeństwa", to nie podchodzi pod reżyserowane scenki z serii "my przed ślubem"?? Co za różnica, jaka jest fabuła...

Byliśmy u jednego filmowca, który usadził najpierw ją na trawce w parku i zadawał jej pytania, a potem jego posadził i też zadawał te same pytania. Oni się wzajemnie nie słyszeli i po zmontowaniu najpierw ona, potem on opowiadali na to samo pytanie, potem na drugie itd, typu: jak się poznaliście? pierwszy pocałunek?  Na filmie  okazywało się, że mieli różne zeznania. Ponoć była kupa śmiechu, ale nie chciał nam pokazać całości, bo w razie, jakbyśmy się zdecydowali na niego, to znalibyśmy pytania  i ustalilibyśmy zeznania. ;O)
Generalnie całkiem ciekawy pomysł na fragment filmu. :O)
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: peacelove w 17 Października 2005, 19:07
pomysł może i ciekawy ale trzeba lubić dolumenty fabularyzowane :) to po prostu rzecz gustu, ja osobiście nie jestem fanem tego rodzaju produkcji (ani jako potencjalna aktorka ani jako widz ;) - ale generalnie to miło, że różne są propozycje i jest z czego wybierac :)
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: anka24 w 18 Października 2005, 10:17
dla mnei różnego rodzaju reżyserowane ozdobniki są strasznie sztuczne i jakoś nie komponują się z wizją dynamicznego filmu z wesela.oglądając taki film miałam wrażenie że strasznie spowalniają akcję i ogólnie psują calość obrazu-nie jest to prawdziwe..u nas tego typu rzeczy nie bedzie.wszytsko ma byc prawdziwe a nie odgrywane..w końcu to film z wesela.jedyna wstawka bedzie nagrany przez nas ( jeszcze przed słubem) filmik z przygotowan slubnych.. :)
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 21 Lutego 2006, 15:25
Jejku... a ja nawet jeszcze nie myślałam, kogo ewentualnie zatrudnić w dniu ślubu... Jeśli ktoś zna dobrego kamerzystę z Wrocławia, to proszę o wiadomość na privie.

A czy ktoś z Was zdecyował się tylko na nagranie całego ślubu w kościele, a potem wesela już nie? Bo to mi się wydaje dobrym rozwiązaniem. Dla mnie to ślub jest najważniejszy, no może potem ewentualnie pierwszy taniec i już. Nie chciałabym "kręcenia" całego przyjęcia.
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 15 Maja 2006, 22:10
A ja początkowo też nie chciałam kamerzysty, ale Paweł mnie przekonał i chyba się cieszę....
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 16 Maja 2006, 08:30
Cytat: "azzurra"
Nie chciałabym "kręcenia" całego przyjęcia.

A dla mnie dalsze przyjęcie jest godne filmowania  :wink:
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 16 Maja 2006, 09:29
Zwłaszcza, że zdjęcia nie oddają uroku imprezki w sensie Np. jakichś śmiesznych zdarzeń...

Ja jestem za kamerowaniem.
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 16 Maja 2006, 11:39
film jest fajną pamiątką i napewno warto go mieć z wesela ale ja bym głównie postawiła na zdjęcia  (np. 2 plenery) bo wydaje mi się, że do zdjęć częściej się wraca niż do filmu
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 16 Maja 2006, 11:43
Nigdy nie widziałam filmu z wesela, który byłby ciekawy, wszystkie są takie same - ludzie piją, jedzą i tańczą. Oglądając filmy odnosze wrażenie, że wesele było nudniejsze niż w rzeczywistości. Co innego film ze ślubu - nie wyobrażam sobie nie mieć nagranej mszy ślubnej.

A co do śmiesznych wydarzeń - kamerzysta nie może być wszędzie, wszystkiego uchwycić.
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 16 Maja 2006, 11:57
My z Pawciem w sobotę byliśmy u przyjaciół, którzy pożenili się 3 lata temu i po raz pierwszy oglądaliśmy film z ich wesela i ślubu, na których też byliśmy. W ramach imprezki filmik leciał sobie w tle i było baaardzo śmiesznie. Mimo, że wykonany był marnie, to oglądało się super. Możnabyło się z siebie pośmiać i powzruszać w niektórych momentach :)
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 16 Maja 2006, 12:09
Cytat: "azzurra"
A co do śmiesznych wydarzeń - kamerzysta nie może być wszędzie, wszystkiego uchwycić.



Madziulek-mam nadzieję,że się nie obrazisz. Widziałam wczoraj na filmie Madzi, jak jej mąż rzuca kieliszkiem (który się odbija i uderza w autko-służbowe:)) i jego minę pt. "o jejku, co się stało"...Na zdjęciach tego nie ma, ale kamera to uchwyciła :D
O coś takiego mi chodziło azzurra.
Ja będę miała dwa plenery :)
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: KRZYSZTOF w 16 Maja 2006, 17:00
Cytat: "lady_yes"
Ja jestem za kamerowaniem


A za filmowaniem jesteś?
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 16 Maja 2006, 18:06
Cytat: "KRZYSZTOF"
A za filmowaniem jesteś?


A czy to nie to samo :?:
Potocznie....
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 16 Maja 2006, 18:57
Cytat: "Anusia-szczecin"
do zdjęć częściej się wraca niż do filmu


Z tym się zgodzę w 100%

Jednak nie wobrażam sobie nie mieć pamiątki z wesela jakim jest dvd czy kaseta....
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 16 Maja 2006, 20:55
taki film z wesela musi się fajnie oglądać np. w 10tą rocznię ślubu :wink:
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: aniula w 16 Maja 2006, 21:27
Ja chcę mieć filmowaną tylko uroczystość w Kościele, ewentualnie pierwszy taniec i podziękowania dla rodziców. Byłam dwa razy świadkową i z uroczystosci nic nie pamiętam bo byłam taka przejeta swoją rolą  :roll:  więc ze swojego też pewnie niewiele będę pamiętać. Co do filmowania zabawy to pare filmów ogładałam i najczęściej kasety były przewijane właśnie do tych kluczowych momentów. Dla mnie ważniejsze są zdjęcia.
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 16 Maja 2006, 21:30
Cytat: "aniula"
Dla mnie ważniejsze są zdjęcia.


dla mnie zdecydowanie tez, ale film chce miec-jako pamietke. Czesto do niego pewnie wracac nie bedziemy,ale jednak co jakis czas milo bedzie przypomniec sobie te chwile i powspominac.
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 16 Maja 2006, 21:34
A my mamy pana który robi to w bardzo nekonwencjonalny sposób i nie ma możliwości się przy jego filmie nudzić :)
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Olaa w 16 Maja 2006, 21:49
Przepraszam jeśli kogoś uraziłam moim niepoprawnym stylistycznie skleceniem zdania :evil:

Osobiście uważam, że videofilmowanie (jeśli mamy już być tacy konkretni) jest niezbędne i owocuje niezapomnianą pamiątką ze ślubu...Moja przyszła szwagierka często ogląda swój film z wesela (może dlatego, że zdjęcia ma mało ciekawe  :roll: )...W każdym bądź razie moje zdanie jest takie.
Tytuł: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 16 Maja 2006, 23:32
Cytat: "lady_yes"
Przepraszam jeśli kogoś uraziłam moim niepoprawnym stylistycznie skleceniem zdania



Hi hi, mnie też to zdziwiło. Ta reakcja Krzysztofa... dla mnie:

filmowanie = kamerowanie :D
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: stokrota86 w 6 Kwietnia 2009, 20:45
hmm... temat dawno nie poruszany ale chyba sie jeszcze nie przeterminowal :) my chcemy film z wesela, a poniewaz rezygnujemy z fotografa (bedziemy miec znajomego fotografa za darmo) to czesc kasy mozemy przeznaczyc na kamerzyste. moj narzeczony chce koniecznie film w HD poniewaz jest maniakiem techniki, no ale niech mu bedzie :) dodatkowe 3 stowki juz nas nie zbawia a nie zamierzam sie z nim klocic, niech tez ma w planowaniu slubu jakis udzial :P

ogolnie uwazam, ze film to wazna rzecz, nie sadze zebym w tym calym stresie wszystko pamietala, a wiem to z doswiadczenia bo przy okazji kazdego wazniejszego wydarzenia po prostu mam luki w pamieci. chce to potem wszystko dokladnie zobaczyc na filmie :) poza tym jak bede go ogladac za 10, 20 lat to na pewno bedzie milo powspominac dynamicznie nakrecony film.

mam takze pytanie do niektorych z Was, poniewaz temat byl poruszany dwa lata temu a od tego czasu na pewno bylo pare osob ktore braly slub :) ktos ze Szczecina mial krecony film w HD? i czy w ogole mozecie nam kogos polecic? :) my poki co bierzemy pod uwage studio A Tre, ktore jest dosc drogie ale robi dobre wrazenie, nastepnie studio Wakat, cena troszke nizsza ale i film troche nizszej klasy oraz studio DziedzicFilm, ktore dopiero musimy odwiedziec.
prosze o jakies rady bo niedlugo trzeba sie decydowac i czuje ze po prostu spanikuje za chwile :)
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: KRZYSZTOF w 6 Kwietnia 2009, 20:58
DAISY: Myślę,że w technice HD  napewno już w Szczecinie większe studia nagrywają.Jednak musisz się liczyć z większymi pieniędzmi za taką produkcję,  i w przyszłości pomyśleć o sprzęcie odpowiednim do tego.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: stokrota86 w 6 Kwietnia 2009, 21:33
tak tak juz sie mniej wiecej zorientowalam, ze firmy robia takie filmy, tylko wlasnie kwestia ceny. nie chcemy z tym przesadzac. ale mysle ze warto dorzucic troche kasy i miec film w lepszej jakosci, zwlaszcza ze moj przyszly jest po prostu chory na punkcie nowoczesnej techniki i juz mysli o kupieniu tego calego odtwarzacza blue ray czy jak to sie nazywa :) poki co do ogladania filmow w hd mamy iMaca 24' a ceny spadaja wiec pewnie i telewizora sie dorobimy kiedys ;)
dzieki za odpowiedz i mam pytanie, bo w zasadzie nie wiem... postaram sie to jakos jasno nakreslic: czy film nagrywany w HD a potem przerobiony na takie normalne DVD (powiedzmy dla rodzicow czy dziadkow ktorzy nie sa tak do przodu z technologia) bedzie lepszej jakosci niz film nakrecony na DVD??
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: KRZYSZTOF w 6 Kwietnia 2009, 21:43
Będzie w jakości dvd. Poproś wtedy studio nagraniowe,żeby oprócz tych płyt w HD nagrali Ci kilka filmów w dvd.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: stokrota86 w 6 Kwietnia 2009, 21:49
tak wlasnie zrobie, wielkie dzieki :)
pytalam jednego kamerzyste czy to duzy problem przerobic film z HD na DVD i zaczal mi wtedy opowiadac o skomplikowanych procedurach konwertowania... ogolnie wyszlo na to, ze taki zabieg jest mozolny i chyba bedzie wymagal dodatkowych doplat. chociaz moj narzeczony twierdzi, ze to wcale nie jest az takie skomplikowane, sama juz nie wiem.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Miya w 23 Kwietnia 2009, 16:25
Warto warto! Zdjęcia to piękna pamiątka(zwłaszcza te dobrze zrobione) ale nie oddadzą wszystkiego. Jednak np. przysięgę odda tylko film. Poza tym w Polsce już też można znaleźć dobrych kamerzystów, pracujących na dobrym sprzęcie ze świeżym podejściem.:) Ja uważam, że warto bardzo i u nas film na pewno będzie.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: emyla w 24 Kwietnia 2009, 13:06
My chcielibyćmy kamerzystę, ale raczej tylko do KościołA :)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: marta83 w 24 Kwietnia 2009, 13:27
U nas kamerzysty nie bedzie. Wiem niestety z doswiadczenia w rodzinie, ze oglada sie raz, a ja jako gosc ogladam to na podgladzie. Potem niestety plyta lezy i sie kurzy, a usluga ta nie jest tania, wiec dla MNIE jest to zbedny wydatek  :)  Poza tym moi rodzice nie byli filmowani...maja za to mnostwo zdjec, do ktorych chetnie wracam  ;D
Decyzja zalezy od upodoban mlodych i rodziny   ;)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: obserwator w 4 Maja 2009, 14:36
Musimy się zastanowić czy chcemy film z zaślubin i przyjecia weselnego czy też reportaż. To jest bardzo ważne. Nigdy nie będziemy pewni jak swoja pracę wykona kamerzysta , aż do momentu kiedy obejrzymy film. Często zdarza sie tak, że wybieramy kamerzystę, który kręcił film u naszych znajomych. Film był świetnie wykonany, dlatego też chcemy aby kręcił u nas. Jestesmy pewni, że nasz film bedzie jeszcze lepszy bo przecież kamerzysta ma świetną opinię. Czekamy z niecierpliwością na płytkę, w końcu ją otrzymujemy i co? Okazuje się, że kamerzysta nie zrobił tyle ujęć z Rodzicami ile byśmy chcieli, bo ciocia wyszła nie tak itd. itp.... Jestesmy rozczarowani :-[. Jaki z tego morał? Nie oczekujmy, że nasz film z wesela będzie spełniał najwyższe kryteria sztuki filmowej. Potraktujmy to jako pamiatkę, którą na pewno po iluś tam latach (a może wczesniej :D) obejrzymy i łeżka  nam się zakręci w oku :Placz_1:
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: paooolka w 6 Maja 2009, 09:49
popieram :)
wlasnie tak traktuje moj, jako pamiatke - mile wspomnienia. w sumie namowil mnie moj tata bo byla zagorzala przeciwniczka. chcialam tylko fotografa. stwierdzil ze sesje i tak zrobie pare dni po slubie, nawet tydzien czy dwa a jesli bede zalowala ze nie mialam kamerzysty- czasu nie cofne, bledu nie naprawie
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: gagatka w 6 Maja 2009, 10:08
U nas byli kamerzysta i fotograf z jednego studia. Super się dogadywali, nie wchodzili sobie nawzajem "w kadr". I mimo iż po kilkukrotnym obejrzeniu obecnie płyty leżą i zbierają kurz, nie rezygnowałabym z kamerzysty, który nagrał np. życzenia od naszych Przyjaciół w czasie, gdy my byliśmy na sali, a Oni na zewnątrz i oglądając płytę mieliśmy super niespodziewankę. :Wzruszony: Dla Osób, które zastanawiają się nad wyborem podam przykład koleżanki, która nie chciała mieć kamery, ale zdecydowali się na "lepszego" (czyt. droższego ;) fotografa. Efektem są zdjęcia średniej jakości, na niektórych więcej tła niż Młodych, ostrość pozostawiająca wiele do życzenia...słowem lepsze zdjęcia zrobili goście niż fotograf... :dno:
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: stokrota86 w 6 Maja 2009, 19:37
gagatka powiem szczerze, ze troche rozwialas moje watpliwosci co do fotografa:) u nas go nie bedzie i troche sie martwie jak to wyjdzie, no niby beda az 3 osoby z lustrzankami ale nigdy nie wiadomo co moze z tego byc bo w sumie ludzie ida sie bawic na wesele a nie cykac foty. ale bedzie dodatkowo pelno cyfrowek wiec mam nadzieje, ze i my (czyt. Mlodzi) zalapiemy sie na pare fotek  :P :D

a co to kamery to idziemy w przyszlym tygodniu na spotkanie do MJB. jak juz sie zdecydujemy to wplacimy zaliczke a jesli sie okaze ze nie wyrobimy finansowo to zrezygnujemy, zaliczka jest mala wiec juz trudno. zal mi bedzie bo chcemy miec film z wesela ale nie za wszelka cene. a u nas rodzice czesciowo sie doloza, ale nie chcemy zeby placili za wszystko i w razie czego jestesmy gotowi zregnowac z rzeczy, ktore moga byc zbedne. tu akurat film...

chociaz musze przyznac ze w sumie i tak troche sa wydatki u nas ograniczone, odpada fotograf, samochod, jakies tam wystroje sali, za wiazanke zaplace tylko za cene samych kwiatow, samochod przystroimy sami, a garnitur tez nie bedzie taki drogi bo tesciowie maja hurtownie odziezy i u producenta beda mogli kupic :P taka mam nadzieje przynajmniej ;)
no ale kamerzysta tani nie jest wiec zalezy jak to bedzie z praca bo ostatnio mielismy male problemy;/

a w ogole to mam do Was Dziewczyny takie pytanie. moje kolezanki wielce sa zdziwione ze u nas za wesele (czyt. za impreze weselna i wodke) beda placic nasi rodzice. czy to faktycznie jest takie dziwne?? w koncu oboje studiujemy, pracujemy na pol etatu i niby jakim cudem ma nas byc stac na to wszystko? a rodzice sami zadeklarowali pomoc finansowa bo uwazaja, ze to tez impreza dla nich (no i wg mnie to prawda). a jak zobaczylam miny kolezanek gdy im to powiedzialam to az zaczelam zalowac ze w ogole powiedzialam o slubie. dobrze ze moi bliscy znajomi nie sa tacy dziwni bo bym nie zaprosila prawie nikogo:P a swoja droga to nigdy dla mnie nie bylo niczym dziwnym ze rodzice placa za wesele bo u nas w rodzinie i u znajomych zawsze tak bylo. zwlaszcza, ze wg tradycji powinni za to placic rodzice panny mlodej (ale my tacy tradycjonalisci to juz nie jestesmy:P).

no to sie wygadalam, pozdrawiam i piszcie co tam u Was :)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: gagatka w 6 Maja 2009, 20:01
gagatka powiem szczerze, ze troche rozwialas moje watpliwosci co do fotografa:)
Cieszę się, że mogłam Ci pomóc.  ;D Jeżeli rezygnujecie z fotografa to możecie poprosić znajomych lub kogoś z rodziny, żeby wam zrobił fotkę z rodzicami czy świadkami, na pewno nie odmówi. Kiedyś (w zamierzchłych czasach naszych przygotowań do ślubu  :P ) znalazłam na necie, być może nawet tu na Forum, jakie zdjęcia warto zrobić, żeby potem nie mieć żalu do fotografa, że czegoś tam nie ujął. Może warto byłoby komuś z rodzinki to przekazać, żebyście w każdym momencie nie musieli ciągnąć kogoś za rękaw coby fotę pstryknął. ;)
Co do kwestii finansowej to u nas my płaciliśmy za trochę więcej niż połowę wydatków ślubno-weselnych, a rodzice moi i Małża na pół za pozostałą część, bez rozróżniania czy za salę powinni płacić jedni czy drudzy. Kaskę dostaliśmy od rodziców do ręki i jak ją wydaliśmy to już od nas zależało. Jeżeli Wasi rodzice sami zaproponowali, że Was wesprą finansowo, to super i nie przejmujcie się jakimś gadaniem, bo to Wasz ślub i wesele i Wasza sprawa kto za to płaci.  
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: KRZYSZTOF w 6 Maja 2009, 20:17
DAISY: tak jak pisze Gagatka: nie przejmuj się, co inni gadają. Widocznie chyba Ci czegoś zazdroszczą, tylko pytanie czego?  Co do finansowania wesela: widzisz teraz jest demokracja, każda ze stron płaci za swoich , czyli wg udziałów.Takie nastały czasy i tego nie zmienimy jeszcze długo.Dobrze,że na codzień sobie jakoś radzicie / praca i nauka/.A co  do zatrudnienia kamerzysty w Waszym przypadku: myślę,że jakoś dogadacie się co do ceny końcowej- niech zrobi Wam poprostu zwykły film bez cudactw,teledysków,plenerów- zwykły reportaż oczywiście prawidłowo zmontowany, z dobrze dobranym podkładem muzycznym tam gdzie trzeba itd.Bo za tzw dodatki płaci się dodatkowo.
A co do finansów za nagranie: przecież na tym weselu coś chyba zbierzecie- no daj Boże jak najwięcej.
Więc to powinna byc jakaś rekompensata. A że Wasi rodzice stanęli na wysokości zadania i finansują wesele to tylko im za to dziękujcie,że odłożyli na ten cel, że udało się odłozyć.Bo wiadomo, jakie mamy czasy. I nie rezygnujcie z nagrania.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: obserwator w 7 Maja 2009, 14:55
Fajnie jest jak młodzi mogą sobie sami zafundować swoje przyjęcie weselne nie obarczając kosztami rodziców. Jest to duży powód do dumy. Jednak nie każdy młody może sobie na to pozwolić i nie powinno to nikogo dziwić. Tak naprawdę wiekszość wesel finansowana jest przez rodziców. Rzdkością jest aby młodzi to robili. Nie ma powodów żeby Twoje loleżanki były zdziwione taką sytuacją. Jeżeli jednak koleżanki uważają, że koszty wesela powinny być pokrywane przez Młodych to niech uważają , żeby nie zostały starymi pannami. Może być tak (czego oczywiście nikomu nie życzę), że nigdy nie dorobią się takich pieniędzy, aby samej opłacić wesele. ;D
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: marta83 w 7 Maja 2009, 21:08
My oplacamy sobie wesele sami w calosci, zbieralismy na nie 2 lata i oplacilo sie - jestem z tego dumna, nie narazam rodzicow na koszty, a jesli chca to pieniazki i tak nam dadza  ;D
Z tego wlasnie wzgledu niektore koszty sa dla nas zbedne, szkoda wydac mi 2 tys na film ktory bedzie zbieral kurz  :D ale to tylko moje zdanie...
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: KRZYSZTOF w 7 Maja 2009, 21:41
No właśnie , najlepiej  zacząć od kamerzysty. Czy nasz zawód naprawdę schodzi z rynku ?
To wspaniale,że umieliście dozbierać się na wesele. Myślę,że jeszcze dozbieracie się chociaż na skromny film./jak już tyle uzbieraliście/
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: stokrota86 w 8 Maja 2009, 11:40
zauwazylam taka zaleznosc, ze osoby, ktore maja film z wesela czesto mowia ze jest to zbedny wydatek bo sie potem tego nie oglada. za to osoby, ktore filmu z wesela nie maja to bardzo zaluja ze sie na niego nie zdecydowali. ja jednak sadze ze z tym filmem jest tak ze faktycznie nie oglada sie go dosc czesto, po slubie moze raz moze dwa a potem latami nawet moze lezec i zbierac kurz. ale za to po jakichs 10 czy 20 latach wlaczyc sobie dawno nie widziany film z wlasnego slubu i wesela, kiedy juz sie bardzo zmienimy, kiedy bedziemy sobie chcieli przypomniec ten wazny moment... dopiero wtedy film nabiera osobistego znaczenia i jakiejs magii. i wlasnie dlatego bedziemy sie starac bardzo aby jednak bylo nas stac na tego kamerzyte :)

marta zazdroszcze determinacji :P my o tym ze bierzemy slub dowiedzielismy se w lutym tego roku:P dlatego dopiero zaczynamy zbierac. ale mamy jeszcze rok wiec sadze ze nam sie uda nawet dolozyc do wesela bo sytuacja finansowa nieco sie poprawia (odpukac) :).

Krzysztof wrecz przeciwnie, mi sie wydaje, ze zawod kamerzysty nie schodzi z rynku bo jednak jest bardzo duzo osob, ktore decyduja sie na film. sa tez takie ktore go nie chca ale wydaje mi sie, ze na brak pracy nie narzekacie :D

pozdrawiam serdecznie :)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: obserwator w 11 Maja 2009, 20:29
Kamerzysta jak i zespół grający na żywo zawsze będzie potrzebny i poszukiwany. Nie ma porównania pomiędzy filmem kręconym przez amatora, a fachowca. Był czas, kiedy zespoły grające na żywo (bo tylko takie były) rozpadały się przez disco polo. Mówiono, że są one przeżytkiem. A tu proszę bardzo, z powrotem wracają i są. Problem w tym, że nie jest ich dużo, ale z czasem ..... :)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: stokrota86 w 11 Maja 2009, 21:22
sluchajcie mam takie pytanie (tu chyba jeszcze nie pytalam :) ). kolezanka mojej mamy, ktory jest filmowcem powiedziala, ze podobno kamerzysta i fotograf potrzebuja jakiegos zezwolenia od kurii zeby filmowac i cykac fotki mlodej parze w kosciele podczas ceremonii. o co w tym dokladnie chodzi i czy faktycznie jest to niezbedne? przeciez nie moga zakazac fotografowania mlodej pary;/ ona okreslila to jako zezwolenie na wejscie na oltarz...
fachowcy prosze o pomoc :)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: paooolka w 11 Maja 2009, 21:33
tak, musza przejsc kurs i miec jakis kwit
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: KRZYSZTOF w 11 Maja 2009, 21:50
Jest wymagane stałe zezwolenie na robienie zdjęć czy filmu podczas mszy św.Takie zezwolenia otrzymują kamerzyści i fotorep. po odbyciu kursu. W związku z tym nikt z poza nie może pstrykać ani kręcić. Obecnie większość usługodawców w tym zakresie zastrzega sobie w umowie  tą sprawę. To jest też dla Waszego dobra, bo napewno chcecie aby zdjęcia i film wyszły dobrze i nikt w tym nie przeszkadzał.Jednym słowem w kościele ma być porządek. Ksiądz ma prawo wyprosić z kościoła osoby niestosownie zachowujące się podczas mszy św.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: liliann w 11 Maja 2009, 21:56
dokładnie tak...
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: frelinka w 24 Maja 2009, 11:27
Moim zdaniem zdjęć nic nie zastąpi. . .  One mają w sobie taki klimat. . .
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 20 Czerwca 2009, 22:38
U nas będzie tylko fotograf i moim zdaniem to w zupełności wystarczy :)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: obserwator w 22 Czerwca 2009, 07:57
Moim zdaniem najlepiej mieć na weselu fotografa i kamerzystę. Rezygnując z któregokolwiek, wcale się dużo nie zaoszczędzi w stosunku do całej kwoty jaką wydaje się za całe wesele. ;)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: sebastianfrost w 22 Czerwca 2009, 13:44
Obawiam sie ze nie do konca tak jest ze sprawa kamerzysty to kwestia pieniedzy. Bledem byloby stwierdzenie ze skoro na weselu nie ma kamerzysty to mlodych na to nie stac. Mialem przyjemnosc fotografowac pary, ktore stac byloby na najlepszych kamerzystow - jednak mimo wszystko swiadomie rezygnowaly z tej uslugi. Wiec obecnosc na weselu kamerzysty to nie tylko sprawa pieniedzy. Zazwyczaj jest tak, przynajmniej z moich rozmow tak wynika, ze jesli juz kamerzysta jest, to na wyrazna prosbe kogos z rodziny, bo babcia by chciala, bo ciocia itd. Sami mlodzi z ktorymi mam przyjemnosci pracowac nie odczowaja wielkiej potrzeby posiadania filmu. Ale to wszystko rzecz gustu i indywidualnych potrzeb, wiec czy warto czy nie - to decyzja indywidualna.

Zabrania się cytowania w całości postów bezpośrednich poprzedników.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: obserwator w 22 Czerwca 2009, 14:23
Owszem, i tak się zdarza, nie przeczę,  ale to też dotyczy fotografów. Spotykam się na weselach, że kamerzysta jest, a fotografa nie i to nie ze względu finansowych. Tak to jest, raz się jest na wozie, a raz pod wozem.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: liliann w 26 Czerwca 2009, 22:19
to tak jak niektórzy twierdzą, że dobre fotki zrobią im goście, a kamera to niech będzie profi...
albo odwrotnie fotograf profi, a film to wujek nagra na domowym soniaku...

tych par trzeba by spytać czy są zadowolone z wyboru...
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: stokrota86 w 30 Czerwca 2009, 18:50
dokladnie. jak sie chce miec ladna pamiatke to trzeba niestety zainwestowac. mojej kuzynce film krecila pani kamerzystka z przypadku, niby miala firme i sie tym zajmowala ale profesjonalizmu ZERO. jednak wina byla mlodych bo jej nie sprawdzili. w rzeczywistosci dostali material przegrany z kasety na plyty dvd, kompletnie nie zmontowany bo tym akurat mial zajac sie ich kolega. film trwa 4 godziny :P
natomiast co do zdjec to nie ma co sie ludzic, goscie na weselu chca sie bawic a nie robic za fotografa. u nas w prawdzie profesjnonalisty nie bedzie ale tesciow znajomy zajmuje sie tym fachem jako hobby od wielu lat i sam zaoferowal zebysmy nie brali fotografa bo on sie zajmie tym chetnie i rzetelnie. oczywiscie jesli ktos chce miec piekne portretowe zdjecia wysokiej jakosi to nie ma co liczyc ze wujek zrobi takie cyfrowka z media markt :)
ale oczywiscie jakosc odpowiada wkladowi finansowemu dlatego lepiej dobrze przemyslec sprawe.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: sylwia85 w 9 Lipca 2009, 12:16
hej!
ja nie będę miec kamerzysty, za to zainwestowaliśmy w profesjonalnego fotografa.  oglądanie filmu ze ślubu i wesela nie jest tak atrakcyjne, jak odwiedzanie rodziny i znajomych z paczką zdjęc, nad którym się dyskutuje, wzrusza i śmieje. .
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: angel w 22 Lipca 2009, 13:39
witam
Na poczatku nie chcialismy miec kamerzysty na slubie. Bardzo sceptycznie podchodzilismy do tego tematu. Jednak zmienilismy z mezem zdanie i ...... w ogole nie zalujemy !!  ;) ;) ;) ;)
na filmie sa takie momenty ze brzuch nas bolal ze smiechu jak to ogladalismy :Uu:
rowniez chwile w kosciele milo wspominamy, jak nam sie glosy zalamywaly na przysiedze itp  :cry:

uwazam, ze kamerzysta to dobry wybor, zdjecia nie moga oddac wszystkiego, mimo ze mielismy super fotografow ( bylo ich 2 )

:disco:
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: kasia.mrozik w 23 Lipca 2009, 23:28
My napewno chcemy mieć kamerzyste na ślubie i weselu :)
Pewnie stres spowoduje że nic nie będziemy pamietać z przysięgi więc chociaż zobaczymy to na filmie .
No i utrwalenie wesela też jest bardzo fają pamiątką :)
Zawsze można co roku w rocznicę z mężem przypomnieć sobie stare dobre czasy :)

Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: wiśniowa w 23 Lipca 2009, 23:43
my nie chcieliśmy kamerzysty ale na szczęście poszliśmy po rozum do głowy... film jest świetny i super się go ogląda... dzięki niemu zobaczyłam wiele rzeczy i sytuacji, które w dniu ślubu mi umknęły a szkoda  :)

jednak największa radocha to jest dla rodziców... mój ojciec ogląda nasz film przynajmniej raz dziennie  :o :o :o
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: nuage w 7 Września 2009, 15:38
My raczej damy spokój z kamerą, no może znajomy będzie kręcił w samym kosciele. Profesjonalisty nie bierzamy bo w całym tym szaleństwie musimy na czyms troszkę oszczędzić. Zdjęcia też będzie robił znajomy fotograf.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: obserwator w 7 Września 2009, 18:37
Jeżeli kogoś nie stać na profesjonalnego kamerzystę i fotografa może przecież mieć zdjęcia i film robione przez amatora - kolegę czy koleżankę. To nic, że jakość wykonania będzie daleka od doskonałości. Przejmujemy się brakiem profesjonalizmu i złą jakością wykonania kiedy za to płacimy, żądamy w tedy perfekcji. Inaczej patrzymy jeśli robi to amator i to jeszcze za darmo, np. jako prezent. Mamy na to inne spojrzenie i nasza ocena jest całkowicie pozytywna. Traktujemy to jako dobrą zabawę.  :) Oglądając później film, czy zdjęcia z przyjaciółmi mamy niezłą frajdę. :D
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: nesa w 15 Września 2009, 15:37
Warto mieć film.  Ślub to stres, nerwy, dużo rzeczy się nie pamięta, fajnie obejrzeć film.  Tylko pod jednym warunkiem: warto miec kamerzyste ale film musi być fajny, dobrze zgrany i NIE ZA DŁUGI.  nikomu sie nie chce oglądać 4 godzinnych filmów.  My będziemy mieli videofilmowanie, 2 godziny filmu ma z tego wyjśc.  widziałam juz ich dzieła i rewelacja- taki 2 godzinny filmik każdy chętnie sobioe obejrzy nawet wieczorem jak nie ma nic w telewizji, powspomina itp i jest miło, wesolo, wzruszająco i nie nudno bo nie za długo.  takie rozwiązanie polecam wszystkim.  bo skoror nie ma fajnego filmu to zdjęcia nie oddadza tej atmosfery, muzyki, głosów itp co film.  i co zostanie po wydanej fortunie? zdjęcia sukienki.  film jednak ma swój urok a szkoda wydając tyle pieniędzy na wesele nie utrwalić tego w FAJNY sposób na filmie.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: obserwator w 15 Września 2009, 16:40
nesa dobrze myślisz, tylko żeby tak było jak piszesz potrzebny jeszcze jest do tego dobry kamerzysta (taki z fantazją) i bardzo dobry sprzęt. Aha, o ile dobrze się orientuję to jeszcze wskazana jest dobra sala pod względem akustycznym. :D
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: KRZYSZTOF w 15 Września 2009, 18:06
Tylko widzisz, na lokale to my juz wpływu nie mamy.Najwyzej jest jedno wyjście z sytuacji- poprostu odmówić w przypadku fatalnych warunków./ namioty,stodoły, remizy osp.../
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: nesa w 15 Września 2009, 18:55
ale mój przypadek pokazuje, że mozna znaleźc tanio kamerzyste dobrego. jak zobaczyłam ich strone i film byłam zachwycona myslałam, że są drodzy a jak podali cenę to myslałam, że to jakis żart ale na szczęście nie i mamy podpisana umowe na tak niską cenę :)
tylko żeby znaleźć dobrego kamerzystę trzeba rezerwować z 1,5 roku wcześniej zazwyczaj. i obejrzeć ich dzieła, zobaczyc tez sprzęt jaki mają. bo jak mała cyfrowa makerkę to przepraszam ale zapomnijcie o dobrym filmie.
niestety wybierając sale nie myslelismy o akustyce ale mój kamerzysta krecił teraz tam wesele to jak będzie miał gotowy film to nam pokaże i na szczęście w razie czego będzie wiadomo co można jeszcze zrobic by u nas było super a już wiemy, że dodatkowe oświetlenia będą potrzebne.
ale jeśli kamerzysta ma być do bani i z kiepskim sprzętem nieprofesjonalnym to nie warto placic nawet najniższej ceny bo takie filmy to porażka i szkoda nawet 800 zł za kicz bo to tlyko wstyd i wyrzucenie pieniędzy.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: KRZYSZTOF w 15 Września 2009, 19:02
Nesa: to o takich fachowcach za 800 zł to masz oddzielny temat na tym forum
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=17342.0 (https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=17342.0)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: blurry w 25 Października 2009, 14:59
800zł za film z wesela?
Widzę, że to stosunkowo często się zdarza, bo moja siostra też trafiła o ofertę za mniej więcej tyle samo, bo 900zł. 
Nie mam pojęcia jak facetowi się opłacało w ogóle za takie pieniądze kręcić wesela.   Miał niesamowicie drogi sprzęt.   Super pro kamerę JVC GY-HM700E/C14 wartą 30tyś złotych! Specjalnie sprawdzałyśmy z siostra w Winmarze ile może coś takiego kosztować, bo nie chciało nam się wierzyć, że taką kamerą chce za swoje usługi tylko 900zł!
Ale jak się okazało gość ten nie był kamerzystą ślubnym, a raczej dokumentalnym, a śluby to jego dodatkowe źródło dochodu.   Nie miał niestety doświadczenia ślubnego, więc mu podziękowaliśmy, aleee oferta była zacna :)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: KRZYSZTOF w 25 Października 2009, 18:51
To była nie jego kamera tylko jakiejś firmy czy telewizji kablowej, dlatego tak tanio sobie liczył. Bo jakby on zapłacił taką kasę za ten sprzęt , to by inaczej sobie liczył.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: mka w 25 Października 2009, 19:02
Ja nie chciałam mieć kamerki, ale mój przyszły małż chce, więc będziemy mieć i filmowca ;) Prawdą jest, że w tak ważnym dniu wiele rzeczy może nam umknąć, a na filmie będzie to zarejestrowane.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 25 Października 2009, 19:22
Dokładnie mka, my nie chcieliśmy kamerzysty, ale chyba jednak się zdecydujemy :)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: blurry w 25 Października 2009, 20:38
Cytat: KRZYSZTOF link=topic=1477. msg1061119#msg1061119 date=1256493109
To była nie jego kamera tylko jakiejś firmy czy telewizji kablowej, dlatego tak tanio sobie liczył.  Bo jakby on zapłacił taką kasę za ten sprzęt , to by inaczej sobie liczył.

A o tym, że kamera może być pożyczona nie pomyślałam, ale kurcze. . .  naprawdę.  Tak jak zazwyczaj nie interesują mnie strony techniczne tak ta kamera naprawdę zrobiła na mnie wrażenie.   30tyś za kamerę, przecież za te pieniądze można kupić nowy samochód  ;D
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: KRZYSZTOF w 25 Października 2009, 20:52
Wyobraź sobie,że ja też posiadam profesjonalną kamerę, / i to za wiele więcej od tej co piszesz/i niestety z racji filmowania wesel dużych pieniędzy sie nie weźmie.Taki już jest chory ten rynek. Ale przynajmnie wiem,ze robota taką kamera jest dobrze wykonana i taki sprzęt nie pada podczas pracy.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: katarzyna25 w 26 Października 2009, 16:29
Witam Krzysztofie!
We wrześniu byłam na ślubie mojej kuzynki i mimo ,że nie miała profesjonalnych kamerzystów film wyszedł super! Po pierwsze wszystko filmowali dokładnie, nie zmyli się przed końcem wesela i oczywiście mieli świetny i profesjonalny sprzęt, więc jakość filmu była doskonała.  Wydaje mi się, że lepiej jest zainwestować w taki sprzęt, bo wychodzi to taniej niż zamawianie "ekipy filmowej”;), a poza tym kamera zostaje już na dłużej i można uchwycić kilka innych momentów. :) Jestem pewna, że na moim weselu poproszę po prostu brata, a że zna się na tego typu sprzęcie to powinno być cudownie i przede wszystkim po kosztach.  
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: KRZYSZTOF w 26 Października 2009, 16:39
Tylko kupowanie tak drogiego sprzętu na użytek  własny to chyba głupota.
No i widzę jeszcze jedno: tyle się pisze oprofesjonaliźmie, a Ty chcesz angażować brata,żeby zajął się kręceniem Twojego wesela. Moze zrobi to i dobrze, ale film taki jest zawsze ,,tendencyjny''.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: katarzyna25 w 26 Października 2009, 16:51
Drogi Krzysztofie,
Nigdy nie powiedziałam jednak, że brat się nie zna na takim sprzęcie.   Otóż interesuje się filmowaniem z resztą mnie też w to wkręcił.   Ponad to są miejsca i sklepy, chociażby internetowe, które mają tego typu sprzęt w bardzo dobrych cenach i często rozkładają należność za niego na raty, więc jest to bardzo dobra opcja dla pasjonatów , z resztą coś na ten temat wiem i znam naprawdę dobry sklep ze sprzętem nadającym się dla każdego (bardzo chętnie wymienie się na ten temat informacjami).   Poza tym od czegoś zaczynać, a wesela to bardzo dobra szkoła.  :)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: obserwator w 27 Października 2009, 08:05
Tylko kupowanie tak drogiego sprzętu na użytek  własny to chyba głupota.
No i widzę jeszcze jedno: tyle się pisze oprofesjonaliźmie, a Ty chcesz angażować brata,żeby zajął się kręceniem Twojego wesela. Moze zrobi to i dobrze, ale film taki jest zawsze ,,tendencyjny''.

Czy to głupota? Jezeli kogoś na to stać i to go cieszy to dlaczego nie? ;)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: katarzyna25 w 27 Października 2009, 12:17
Obserwatorze oczywiście, że nie głupota zwłaszcza jeśli się wie gdzie kupić i czy sprzęt jest adekwatny do ceny.   Osobiście ufam zakupom przez internet.   Po pierwsze zawsze jest taniej niż w sklepie a sprzęt jest naprawdę takiej samej jakości.   Oczywiście trzeba mieć swoje zaufane źródło.   Ja się zaopatruje w Winmarze, nigdy mi się nie zdarzyło przepłacić, albo nie dostać przesyłki na czas, także jestem bardzo zadowolona.   :)  Dla zainteresowanych link (winmar. pl/) i jak już wcześniej wspomniałam filmy jak i zdjęcia nie koniecznie robione przez profesjonalistów też mogą być cudowne.   pozdrawiam
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: obserwator w 27 Października 2009, 13:03


Czy to głupota? Jezeli kogoś na to stać i to go cieszy to dlaczego nie? ;)

To własnie miałem na mysli :)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Maja w 27 Października 2009, 13:08
Bardzo proszę o trzymanie się tematu wątku.

Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: obserwator w 27 Października 2009, 14:01
Czuję się jak skarcony uczniak :D, ale już się poprawiam ;). Wracając do wątku zawsze twierdziłem, że warto mieć film z ceremoni zaślubin jak i z wesela, twierdzę tak nadal i póki co sądzę, że moje zdanie pod tym wzgledem się nie zmieni ;D.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: BiA190909 w 10 Listopada 2009, 21:45
My zrezygnowaliśmy z filmu, a zamiast tego zamówiliśmy piękne albumy.  Nie żałujemy tej decyzji.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: monia w 10 Listopada 2009, 21:55
i zacny koncept.. z perskpektywy czasu teżbym zainwestowała z albumy nie biorąc filmu.. chociaż.. jest na nim  mój teśc.. który już  nie poprosi mnie do tańca
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: KRZYSZTOF w 10 Listopada 2009, 22:30
No widzisz ,,monia'',żeby tak wszyscy myśleli. Ale Polak zawsze mądry po szkodzie.
Ja tak sie tylko zastanawiam, co jest tego powodem,że coraz częściej widzi się posty o tym,że rezygnujemy z filmu lub rezygnujemy z profesjonalnego nagrania?  Albo naoglądaliście się gniotów i tu w takim przypadku ja też jestem w stanie przynać rację, bo wydać pieniądze na byle co to lepiej nie wydawać i nie mieć wstydu pokazać to potem. Ja widzę,że raczej młode pary są coraz bardziej wymagajace i wiedzą czego chcą i czego oczekują po kamerzyście, i są w stanie zapłacić nawet duże pieniądze za coś konkretnego. Już tyle było powiedziane na tym forum i innych forach, i jakoś to nie przemawia co do niektórych.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: BiA190909 w 10 Listopada 2009, 23:51
Masz rację.  Nie widziałam jeszcze dobrego filmu z wesela - dlatego zrezygnowałam. . .
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: monia w 10 Listopada 2009, 23:52
wiesz krzysiu.. kiedy szykowałam sie do ślubu nie było osoby która doradzi.. teraz z czasem  widzę plusy i minusy i... stety czy niestety  większość przemawia za zdjęciami..

mam 2 albumy z 800 zdjęciami z przygoptowań, kościoła i wesela.. ogląda się je jak film.. ,mają swój urok.. filmu nie oglądałam już  lata zaś zdjęcia oglądamy  wspólnie co jakiś czas  ;D
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: BiA190909 w 11 Listopada 2009, 00:54
Jak pokazywałam zdjęcia w pracy, to znajomi właśnie powiedzieli, że ogląda się je "jak film" :-)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: marta83 w 28 Listopada 2009, 19:51
Czuję się jak skarcony uczniak :D, ale już się poprawiam ;). Wracając do wątku zawsze twierdziłem, że warto mieć film z ceremoni zaślubin jak i z wesela, twierdzę tak nadal i póki co sądzę, że moje zdanie pod tym wzgledem się nie zmieni ;D.

Jak czesto ogladasz film ze swojego wesela (slubu)? To pyatnie nasunelo mi sie po wypowiedzi moni...
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: izabelle13 w 28 Listopada 2009, 20:19
Przed ślubem byliśmy uparci i oboje nie chcieliśmy kamery.Zdanie zmieniliśmy dwa miesiące przed ceremonią zadzwoniłam do studia w Szczecinie i akurat mieli wolny termin.
Nie oglądałam jeszcze filmu ale wierzę że było warto.
Często ciocie i wujkowie z mojej rodziny, którzy mieli wesela 20-30 lat temu mówią, że chcieliby mieć film z własnego wesela i chyba też dlatego się zdecydowaliśmy ;)
Pozdrawiam i życzę trafnych wyborów ;D
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: obserwator w 30 Listopada 2009, 09:39
marta83 nie jestem jakimś maniakiem ogladającym non stop film ze swojego wesela. Dotyczy to również zdjęć. Czasami podczas spotkań rodzinnych oglądamy, ale też nie za często. Są wieczory kiedy z żoną przy lampce dobrego wina siądziemy i pooglądamy trochę zdjęć i obejrzymy film, ale szczedrze mówiąc  bardzo rzadko to robimy. Może kiedyś jak będziemy dziadkami....? :D
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 30 Listopada 2009, 09:44
No właśnie ja tak myślę, że tego filmu nie będzie się oglądać zaraz po weselu, ale tak na 20 rocznicę?   :)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: KRZYSZTOF w 30 Listopada 2009, 10:07
No właśnie ja tak myślę, że tego filmu nie będzie się oglądać zaraz po weselu, ale tak na 20 rocznicę?   :)
Z tym to raczej bywa inaczej.To dlaczego klienci gonią z wydaniem filmu?
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 30 Listopada 2009, 11:05
Dlatego, że są bardzo ciekawi efektu i chcą zobaczyć jak najszybciej jak wyszło. Chyba nie sądzisz, że odbiorą film i wrzucą na półkę. Jasne, że obejrzą. Ba, nawet będą ryczeć, w końcu to bardzo dużo emocji.

Ale obejrzą sami, zmuszą rodzinę, znajomych i tyle ;)

Najfajniejsza pamiątka to taki film, ale obejrzany po latach... :)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: mka w 30 Listopada 2009, 11:14
Też uważam, że ciekawi są efektu i tego jak spisał się kamerzysta....zresztą, często rodznia dopytuje się młodych kiedy będzie bo by chcieli obejrzeć itp. itd....  ::)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: Agnieszkad w 28 Czerwca 2012, 09:04
A ja myślę, że jednak warto. . .  kurczę, móc po latach zobaczyć dziadka, którego już nie m , na profesjonalnie wykonanym filmie z własnego wesela - bezcenne!

A ja tak dziś oglądam kapitalną produkcję filmową (to coś w trochę innym stylu niż standardowe video z wesela)  zrobioną stosunkowo niedawno przez Studio Ślubne ale pewnej osoby już od tego czasu w naszej rodzinie zabrakło.  Macie pojęcia jak się ją ogląda tańczącą i śmiejącą się, a nie na "suchej" otografii?
Kurde, nie no, filmy są nie od przecenienia.
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: obserwator w 28 Czerwca 2012, 09:22

Kurde, nie no, filmy są nie od przecenienia.



Masz 100% racji, a nawet więcej  :)
Tytuł: Odp: Film- czy warto??
Wiadomość wysłana przez: kjp83 w 2 Lipca 2012, 10:34
Cytuj
Macie pojęcia jak się ją ogląda tańczącą i śmiejącą się, a nie na "suchej" otografii?
Mój dziadek odszedł 2 miesiące po naszym ślubie... nasz film i mój taniec z Nim- BEZCENNE!