-
"Milość cieprliwa jest
laskawa jest.
Milość nie zazdrosci
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego
nie unosi się gniewem
nie pamieta złego...
Nie cieszy się z niesprawiedliwosci
lecz wspolweseli się z prawda...
Wszystko znosi
wszystkiemu wieży
we wszytskim pokłada nadzeje,
wszystko przetrzyma..."
No to zaczynamy ;)
Dziś pierwszy dzień nowego, 2009 roku - Naszego roku ;D Do Mojego i P. Ślubu pozostało 212 dni.
Mam nadzieje, że Będziecie mnie wspierały w nadchodzących dniach przygotowań, a nawet w tych trudnych momentach przed godzina zero :)
Dlatego...
Serdecznie zapraszam Wszystkich do mojego odliczania :Serduszka:
-
To ja jestem jako pierwsza ;D
-
Ja melduję się jako druga! ;D
-
Zaglądam i ja ;D
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku... :-*
-
Justys851
diunia
mystikala
Witam serdecznie :Daje_kwiatka:
-
Jestem i ja :D
-
Haniu
Witam rowniez Ciebie :Daje_kwiatka:
Wiecie, Na wczorajszej imprezie sylwestrowej bawila sie z nami cala rodzinka i troche znajomych. Na poczatku mialo byc 7 osob ale zrobily sie 24 osoby. Nikt nie spodziewl sie az tak switnej zabawy. Bawili sie z nami miedzy innymi moj kuzyn ze swoja narzeczona, biora slub 3 tygodnie po nas, i druga kuzynka, ktora jest w ciazy ( jak sie wlasnie wczoraj dowiedzielismy). Przy zyczeniach kazdy mial lzy w oczkach, tyle w tym roku usbedzie sie dzialo ze szok, kazdy zyczyl sobie poza tymi standarowymi zyczeniami aby te nasze dni wyszly jak z bajki, aby dzidzius byl zdrowy - nawet nie wiecie jaki dla nas te zyczenia byly wazne. Po raz pierwszy od dawien dawna bawilismy sie w takim gronie i tu odrazu tyle szczesliwych dni nas czeka w tym nadchodzacym roku - ahhh nawet teraz mam lzy w oczach :Serduszka:
Dziewczyny, oby ten rok okazal sie dla nas jak z bajki, szczegolnie te nasze wyjatkowe dni - Wszystkim Wam tego zycze z calego serca :przytul: :przytul: :przytul:
-
Dziękujemy Natalko :-* :)
-
To moze na poczatek przedstawimy sie wraz ze zdjeciem
Mnie juz znacie - Natalia, i moj narzeczony Piotr
(http://img145.imageshack.us/img145/5194/img4600ux8.jpg) (http://imageshack.us)
Zdjecie wykonane podczas zareczyn - wlasnie tam gdzie mamy ślub czyli w Gazdówce :)
-
Witamy również PM ;) Piękna para ;D
-
To i ja się dołączę jeśli mogę :)
Fajnie że założyłaś wątek! :) Swietnie razem wyglądacie :)
Buziaczki noworoczne! :) Oby cały rok i całe wasze życie było tak radosne jak wczorajszy dzień :)
:-* :-* :-*
-
no i mnie nie moze zabraknac:), widze ze u Ciebie podobnie jak u mnie jesli chodzi o Sylwestra, my tez sie nei spodziewalsimy az tak udanej zabwy :)
-
I ja dołącze do twojego wątku ;D
Bardzo ładna z Was para ;D
-
madzia_kubica
justyna85
margolka
Dziekuje Kochane :Daje_kwiatka:
I za udział i tym bardziej za komplementy :Serduszka:
Az sie nie chce wierzyc ze to juz 2009 rok, niedawno byly nasze zareczyny (czerwiec) a tu juz styczen !! Szok !!
Ale z jednej strony fajnie, bo juz nie moge sie doczekac tego Naszego dnia ;D
-
To i ja jestem u Ciebie ;)
Ładna z Was para. :)
-
również ja się melduję!!
i wspieram bydgoszczankę-hehe niema to jak patriotyzm lokalny :) :) :)
wszystkiego dobrego w Nowym...tak wyjatkowym dla Nas roku!!!!!!!!
-
i mnie nie moze zabraknac :)
-
mk.mika
Ewiszka
paooolka
Dziekuje :Daje_kwiatka:
Na rozkrecenie mojego watku moze opowiem Wam jak sie poznalismy ....
Poczatek roku szkolnego w 2 klasie liceum. Moj P. przyszedl dopiero do mojej szkoly. My z kumpela zawsze szwedalysmy sie po budynku, wszedzie nas bylo pelno, jak cos zalatwic to wlasnie my. Ktoregos dnia P. z kolega podeszli do nas bo chcieli zapytac czy mamy jakies tam ksiazki. Niestety ksiazek nie mialysmy wiec bylo koniec tematu. Przez kolejne dni czesto sie widywalismy, ale nie odzywalismy sie do siebie - bo tak naprawde nie lubilismy sie, nie wiem dlaczego, tak poprostu, my jakies glupie teksty do nich, oni tak samo - ehhhh, takie szczeniackie zagrywki :P Po kilku tygodniach My, dziewczyny, szukalismy ich a oni nas - jakos tak ta odleglosc miedzy nami sie zmniejszala - nie wiem co nas nagle do nich ciagnelo :P
Wtedy sie zaczelo, wiecej rozmow, spotkanie, pizze i takie tam, zawsze we czworke, ale po czasie zostalismy tylko my na placu boju ... !!
No i pewnego dnia, a dokladnie 16 pażdziernika (szybko nam poszlo) postanowilismy sprobowac sie spotykać jako dziewczyna - chlopak.
I tak wlasnie pozostalo do dnia dzisiejszego i mam nadzieje ze bedzie trwac do konca naszego zycia :)
Ahhhh nie zapomne pierwszego spotkanie z przyszla tesciowa, takie stresa dawno nie mialam :P
-
:hello: i ja chętnie dołączę do odliczanka jeśli można.
Serdeczne pozdrowienia noworoczne i najlepsze życzenia :bukiet:
Ahhhh nie zapomne pierwszego spotkanie z przyszla tesciowa, takie stresa dawno nie mialam :P
eh znam ten ból...i jak wrażenia po pierwszej wizycie? :bicz:
-
No to opowiadaj o spotkaniu z teściówką... ;D :tupot:
-
Mi się poszczęściło, bo nigdy nie przeżyłam stresu związanego z poznaniem teściów, ponieważ znałam ich już wcześniej zanim poznałam ich wspaniałego syna ;) Cóż, akurat z tym mi się upiekło ;)
No to teraz nam opowiedz o zaręczynach! :)
Heh akurat w Waszym przypadku sprawdziło się powiedzenie: "Kto się czubi ten się lubi" ;D
-
i ja sie melduje
Śliczna z Was para :)
-
JaMajka23
amika
Zapraszam serdecznie :Daje_kwiatka:
Ta pierwsza wizyta juz jakis czas temu byla, ale pamietam ze na sam jej widok zrobilam sie czerwona jak burak. Ogolnie jest bardzo mila, normalna kobieta nie z jakiemis humorami czy cos takiego :) Od samego poczatku dobrze sie dogadujemy - przynajmniej mam taka nadzieje ;D
Naprawde jest fajnie :)
Dokladnie Madzia - u Nas pasuje to jak ulal.
O zareczynachjuz pisalam i innym watku ale gdzie indziej macie szukac tej relacji jak nie wlasnie w moim wateczku ....
Za kazdym razem kiedy moj juz teraz narzeczony probowal zrobic mi niespodzianke ja sie czegos domyslalam, lecz tego dnia ani troszke. 21 czerwca, dzien przez bozym cialem zaplanowalismy wyjazd na obiad do gazdowki (tzn obiad przez reszte mojej rodziny byl juz zaplanowany od tygonia lecz tylko ja sie dowiedzialam o nim dzien predzej, niby tak spontanicznie :terefere: ) 22 czerwca zaraz po procesji pojechalimy: my, moi rodzice, narzeczonego rodzice i moja siostra z mezem i dziecmi, wszystko ladnie pieknie. nie zdziwilo mnie nie czemu akurat mojego P. rodzice tez nagle sie na ten obiad zapowiedzieli ani tez nie zdziwilo mnie ze na obiad bierzemy ze soba aparat i kamere, wszyscy tumaczyli sie ze moze gdzies pozniej pojedziemy i kamera sie przyda. ok, nie interesowalam sie tym szczegolnie, wchodzimy do restauracji, tam wielki stol przystrojony swiece itp, a glupiutka natalia nic !! !! !! jedyne co mnie dziwili to to, ze obsluga za kazdym razem kiedy to przechodzili obok stolika tak pieknie sie do mnie usmiechala, ale ok, moze sa tacy bardzo mili pomyslalm. zamowilismy obiadek a po obiedzie herbatke, kiedy to kelner przyniosl mi i siostrze imbryczek z woda i filizanke z herbata zorientowalam sie ze w moim imbryczku brakuje wody ... !! wiec chcialam szybko zawolac kelnera i powiedziec mu ze chcialabym wode ale najpierw otworzylam ten imbryczek i tak jak myslalm wody nie bylo ale zamiast niej ku mojemy zdziwieniu bylo male pudeleczko w ksztalcie serduszka, bylam w szoku i szybko zamknelam przykrywke i wtedy doszlo do mnie co sie dzieje i otworzylam jeszcze raz i ..................................... juz wtedy poplynal potok lez szczescia :jupi:...................... nawet nie potrafilam wyciaganac tego pudeleczka :list_milosny: ....... nie wiedzialam co sie dzieje tylko uslyszalam dochodzace z calej sali oklaski w tym czasie kelner szybciutko podrzucil mojemu p. bikiet ogromnych roz i wtedy moj p. ladnie ukleknal, otworzyl pudeleczko i zapytal czy zechce spedzic z nim reszte swojego zycia, a ja ryczalam,usmiechalam sie, ryczalam i tak na przemian az w koncu powiedziala TAK. BYLO CUDOWNIE, wtedy skojarzylam te dziwne potajemne rozmowy calej rodzinki, kamera, aparat, przystrojony stol no i ta przemila obsluge a to wszytsko przygotowal moj kochany p. z moja siostra
MOJ P. STANAL NA WYSOKOSCI ZADANIA BO TAK WLASNIE WYMARZYLAM SOBIE TEN DZIEN :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
W ciagu kolejnego tyg wybralismy date ślubu --- 1 sierpnia 2009 ---
PS gdyby nie nagranie z kamery to polowy bym nie pamietala bo bylam w takim szoku gdy to okazalo sie ze w imbryczku zamiast wody jest cos innego :luzak:
Ahhhh, jakie to cudowne wspomnienia :Serduszka:
-
Ja tez nie mogę uwierzyć jak czas szybko zleciał. Rok temu, w styczniu zamawialiśmy już salę na wesele i myślałam wtedy, że to jeszcze tyle miesięcy przed nami. A tu prosze zaczął sie juz ten wyczekany 2009 rok! To będzie piekny rok dziewczyny !!! Rok pełen miłości i szczęścia, który zapamietamy na zawsze!
Faktycznie sprawdziło się u Ciebie powiedzenie "kto się czubi ten sie lubi" :P Co do pierwszego spotkania z tesciową to też miałam wielkiego stresa ;D Na szczęście moja przyszła tesciowa ( jak i teść) to iwspaniali ludzie i mamy bardzo fajny kontakt. Mam nadzieję, ze u Ciebie jest podobnie :)
Co do zaręczyn-już od samego czytania o nich sie wzruszyłam. Świetnie Twój narzeczonty to wymyślił i jeszcze najbliżsi towarzyszyli Ci w tym cudownym wydarzeniu! Pięknie! Pochwalisz się pierścionkiem? :)
-
Masz rację natalko - czytałam już o Waszych zaręczynach w jakimś innym wąteczku, ale historie takie jak Wasza można czytać i czytać i czytać... Dosłownie jak książkę!!! :D To było strasznie romantyczne :Serduszka: Wielgachne brawa dla Twojego P. :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
ale musiałaś być zaskoczona hihihi
i te łzy szczęścia .Napewno było to cudne przezycie .Super :)
-
tak ja tez juz czytalam historie waszych zareczyn , ale z chceia przeczytalam ja jeszcze ra zi dobrze ze ja umiescilas w swoim watku :),
a ja sie ciesze ze czas szybko leci bo szybko zleci do tego wymarzonego dnia :) (i to jedyny plus tego ze czas szybko leci, pozniej niech juz zwolni , a tego szczegolnego dnia niech dla nas sie zatrzyma, bysmy mogly cieszyc sie chwila jak najdluzej :)
ps. ahh te szkolne milosci :)
-
I ja bardzo chętnie będę zaglądać:)
Piękna z Was para :)
-
myszkasc
Witam, zapraszam i dziekuje :Daje_kwiatka:
Dokladnie tak jak piszecie, bylo i romantycznie i mnostwo lez szczescia, poprostu przezycie nie do zapomnienia.
Justyna niech bedzie tak jak wlasnie piszesz, teraz moze czas leciec a ten dzien (u Nas wypada to ten sam) niech trwa jak najdluzej i pozniej niech leci wolniutko :):):)
-
Piękne zaręczyny i nieźle Twój PM to wszystko zorganizował ;D
Przepraszam ze pytam ale czy zaręczyny były w 2007 czy w 2008 r ??
Bo z tego co pamietam to w 2008 r Boże Ciało było 23 maja ::) akurat był roczek do Naszego ślubu więc mi to utkwiło ;D
-
Tego roku, ale z tego co mi wiadomo to bylo 22 maja - a wiecie ze ja wszedzie pisalam ze to byl czerwiec ..... uuuu chyba lekko sie pomylilam !!
-
Justyna to bylo napewno 22 maja 2008 - Boze ciało tak w tym roku (tzn w zeszlym) wypadlo :)
Ale czemu ja sie tak uparlam na tego czerwca ... hmmm, sama nie wiem !! Ale wstyd !!
Ale dzeki Tobie Justyko juz teraz wiem ze to napewno byl maj ;D
Taki niezapomniany dzien a ja miesiac pomylilam :P :P :P
-
zaręczyny jak z bajki, zazdroszcze !
-
Czy znajdzie się tutaj jeszcze miejsce dla mnie? :)
-
Grrrr,napisałam długigo posta i mi wcieło :-\
Twój narzeczony ardzo sie postarał,a najważniejsze że zrobił super niespodziankę ;D
U mnie było podobnie-wszyscy wiedzieli a JA nie :P
Gdzie macie uroczystość ślubną??
-
Wspaniałe zaręczyny :D
Też już wcześniej czytałam te historię, ale bardzo dobrze, że się i tutaj znalazła - gdyż nawet nie kojarzyłam że to Twoja historia - a teraz juz wiem ;D
-
Kochane dla wszystkich znajdzie sie tu miejsce. Bardzo dziekuje Wam za tak liczny udzial w moim watku, za wszystkie posty, za komplementy :calus: :calus: :calus:
Mojemy P. naprawde udaly sie zareczyny, jak dotad zawsze wiedzialam gdy cos szykowal, jakos sie zdradzal a tu taka niespodzianke przygotowal mi i planowal ja juz tydzien predzej. Naprawde niezapomniany dzien i na szczescie mam wszytsko uwiecznione na kamerze ;D ;D ;D No i zdjecia ;)
Ślub mamy w Parafii Świetej Trojcy w Bydgoszczy oczywiscie no a wesele w Gazdowce w Osielsku jakies 20 km od domku.
Mi przed chwilka tez post zniknal bo mi cos net szwankuje - ciezko mi sie wszystko laczy :-\
Chyba zaczne Wam prezentowac moja kreacje slubna, co prawda pewnie wiekszosc juz ja widziala ale w moim watku musi byc ;D
Jeszcze musze zrobic zdjatko butkow, ale je zaloze bo tak swobodnie to nie ma takiego efektu jak na nodze ;D
-
Natalia nie ważne ile razy pojawiło się już coś Twojego na forum, w ilu tematach i ilu postach. Teraz tutaj jest Twój wątek i Twoje rzeczy muszą się tu pojawiać!!! Czekamy czekamy!! :brawo_2: :tupot:
-
Zgadzam sie w 100 % - popoludniu zbiore zdjecia i wszstko wkleje, moze z netem co sie poprawi bo teraz strasznie ciezko sie laczy.
Do uslyszenia ;)
-
hania ma racje, nie wazne ze gdzies juz cos bylo, teraz masz swoj watek i tu musza tez byc te rzeczy :)
-
Wklejaj koniecznie!
Faktycznie, forum często kiepsko działa. To nie wina naszych łączy. Po prostu zbyt wiele osób wchodzi na stronę i serwer nie wytrzymuje przeciążenia :)
-
czekamy czekamy :) :)
ja sukieneczke juz znam ;) ale z checia zobacze butki :)
-
Natalko jestem i ja u Ciebie jeśli mogę? Fajne zaręczyny takie z zaskoczenia są najlepsze :) a zdjęć wklejaj ile wlezie :)
-
Olucha
Oczywiscie ze mozesz, zapraszam :Daje_kwiatka:
Im wiecej tym lepiej :Daje_kwiatka:
Tak jak sobie zyczycie zdjecia beda, dzisiaj rowniez kupilam sobie bielizne ;) Ale wszytko to opowiem i pokaze pozniej ok ? Bo teraz musze posprzatc mieszkano bo jutro wyprawiamy mojego P. urodzinki i zjezdza sie rodzina wiec musi byc blysk ;)
Na 100% dzisiaj jeszcze beda zdjecia i jakis komentarzyk.
Bardzo Wam dziekuje ze mnie tak licznie odwiedzacie :calus: :calus: :calus:
-
cieszymy się że się i Ty cieszysz z naszych odwiedzin u Ciebie.
a na foteczki czekamy :)
-
W koncu dostalam sie do forum, straszne mam dzisiaj problemy z polaczeniem sie. Ale juz jestem.
W takim razie na pierwszy ogien idzie moja (przyszla) suknia. Bedzie ona moja wlasnoscia, poniewaz bede miala ja szyta na miare, bo ta z salonu jest jakies 10 cm za krotka. A w tym salonie jesli sukienka jest szyta na miare to do PM bez powrotu.
Oto ona ...
(http://img389.imageshack.us/img389/6841/img0071jm1.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img79.imageshack.us/img79/6391/img0072tu1.jpg) (http://imageshack.us)
Tutaj obiecane butki. Sa firmy Growikar. Bialutkie z altasu, i jak widac na zdjeciu maja przerwy wypelnione taka siateczka. I do tego ponczoszki - musze jeszcze kupic jedna pare bo a noz sie podra i bedzie draka :P ...
(http://img79.imageshack.us/img79/5458/img0254jw8.jpg) (http://imageshack.us)
A tu moj dzisiejszy zakup - bielizna. Firmy La Vantil . Upatrzylam sobie stanik Kris Line ale go nie miali wiec kupilam ten komplet, jesli mi sie cos odwidzi zawsze moge inny dokupic i wtedy wybiore ktory bardziej bedzie odpowiadal do sukienki ;D ...
(http://img167.imageshack.us/img167/5989/img0252kg4.jpg) (http://imageshack.us)
Na zakonczenie moja bizuteria. To jeszcze nic pewnego czy ja bede miala bo trzeba ja przymierzyc do sukienki. Ja ogolnie lubie wszytsko delitane ale akurat ta bizuteria bardzo mi sie podba. Juz sobie myslalm jesli bedzie za dluga to zawsze moge po kilka kuleczek z kazdej odnozki obciac :P i dostosowac konkretnie do sukienki, ale jak mowie wszytko okaze sie "w praniu" ...
(http://img227.imageshack.us/img227/69/img0132ar1.jpg) (http://imageshack.us)
Hmmm, to chyba na tyle.
Aha wiem pokaze Wam jeszcze moje fryzury. jesli jest jakas okazja w rodzinie, jakies urodzinki, czy swieta to zawsz sie czesze i robie zdjecia zeby wybrac cos do Slubu. Moja fryzjerka co rusz mowi mi jakies nowy plan i cos kombinuje. Zawsze z kilku fryzur mozna zrobic jedna. Moge sie przekonac czy z grzywka lepiej, czy bez, czy cale spiete czy tez puiszczone. Mam nadziej ze jak juz bede miala jakies typy to mi pomozecie ;D
Zdjecia fryzur wkleje w nastepnym watku bo chyba i tak dosyc duzo wkleilam w tym a to chyba jest jakas ograniczona ilosc...
Zaraz bedzie ciag dalszy ;)
-
no no moja droga zaszalałaś. :)
:)Ślicznie Ci w tej sukience.Widzę że jesteś zadowolona z zakupów.
Butki superko.No a bielizna hmm...nie ja Cie będe w niej widzieć hehehe.Napewno lezy super na Tobie.
-
No to jedziemy dalej...
Pierwsza fryzurka - zwykly irokez, wykonany na roczek mojej chrzesniaczki i jej braciszka blizniaka. Chcialam zobaczyc jak bedzie bez grzywki. Ta sama fryzura jest tez pod moim nickiem w miniaturce...
(http://img152.imageshack.us/img152/6562/51425893hg1.jpg) (http://imageshack.us)
Druga fryzura na potrzeby imprezki rodzinnej mojego P. Gora wlosow podpieta a dol puszczony, na zdjeciu fryzurka byla juz troche po przejsciach ale i tak sie trzymala...
(http://img152.imageshack.us/img152/2479/99018522ld5.jpg) (http://imageshack.us)
Kolejna to wigilia w zeszlym roku. To bylo moje pierwsze takie uczesanie od zapuszczania wloskow, ale bylam szczesliwa ze juz dadza sie upiac ;D ...
(http://img227.imageshack.us/img227/4600/30394855db5.jpg) (http://imageshack.us)
Kolejna jest upieta w taki sam sposob lecz o wiele ladniej poniewaz mam dluzsze wlosy i te loczki jak poprzednio teraz sa upiete w takie slimaczki, o wiele ladniej to wyglada ale na zdjeciu chyba nie ma tego efektu ... Wlosy sa duzo dluzsze i o wiele lepiej sie ukladaly ...
(http://img152.imageshack.us/img152/1194/80229810bj6.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img72.imageshack.us/img72/9761/44905378wj4.jpg) (http://imageshack.us)
Treaz szybko zrobina fryzura sylwesrtowa, wloski lekko podpiete i koncowki puszczone... trzyma mi sie do dzisiaj ;D
Na tym drugim zdjeciu bardzo podoba mi sie grzywka taka dlugosc chcialabym miec na wesele - bo napewni grzywka bedzie :) ...
(http://img84.imageshack.us/img84/8834/img0088dn8.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img66.imageshack.us/img66/565/img0091dd0.jpg) (http://imageshack.us)
To chyba na tyle, wiecej fryzur nie mam uwiecznionych, ale znajac moja fryzjerke i mnie to na wesele bedzie jeszcze cos innego.
Tzn teraz iwem ze chce miec grzywke i tyl troche puszczony, wiec lekko sprecyzowane juz jest :P :P :P Ciekawe ile razy jeszcze zmienie decyzje ;D
-
Witam wieczornie :) na forum faktycznie strasznie ciężko sie dzisiaj dotać :-\
w sukni wyglądasz pięknie - mimo że to nie do końca mój gust, to pisałam Ci już że do Ciebie naprawdę idealnie pasuje :D Buciki zrobiły na mnie ogromniaaasteee wrażenie - są po prostu cudowne!! :brawo_2:
Bielizna - hehe ;) tak jak mówi amika - my Cię w niej oglądać nie będziemy ale PM na pewno będzie zadowolony ;D
biżuteria natomiast - mamy chyba podobny gust, bo ja też gustuję w troszkę skromniejszych rzeczach... choć ja w ogóle jestem zwolenniczką zasady "jeśli mocne oczy to delikatne usta, jeśli pokazane nogi to zakryty dekolt"... I tutaj, tylko proszę, bie bij :blagam: jeśli długie kolczyki i pięęękna bransoletka, to rezygnacja z naszyjnika... Ale tak jak mówisz - wszystko wyjdzie w praniu i taka jaką prezentujesz być może faktycznie będzie idealnie pasować do sukni ;) Mam nadzieję, że odbierzesz sugestię obiektywnie, a nie krytycznie :D :-*
ps. fryzurka nr 1 wymiata!!! :brawo_2: :szczeka: :brawo_2:
-
Haniu oczywiscie ze obiektywnie. Takie komentarze bardzo sie przydaja.
Ostatnio widziala ladne zdjecie jak panna mloda miala takie 3 grubsze bransoletki + kolczyki i nic wiecej i strasznie mi sie podbalo. Jak narazie moge tylko gdybac, a moze to, a moze to drugie. Wszytsko co mam wezme na przymiarke sukni i wtedy wszytko wyjdzie, wychodze z tego zalozenia ze wole teraz kupic i potem zmienic niz szukac czegos na zlamanie karku albo nie daj boze potem zalowac ze nie kupilam ... chce tez miec diadem wiec napewno wszytko razem nie wchodzi w gre - ale kupilam wszystko :luzak:
Na podpisanie umowy i pobranie wszystkich wymiaro chce isc okolo lutego i wtedy troche sie wyjasni :) porobie nowe zdjatka, we wszystkim w roznych kombinacjach i pomozecie mi wybrac to co bedzie najlepsze - mam taka nadziej ze pomozecie :hopsa:
-
mi sie podoba przed ostatnia fryzurka , w 1 tez ci ładanie ale to chyba taka nie bardzo slubna, no i ładna jest tez ta z grzywka (ta z boku)
-
Oczywiście że pomozemy :D
A to, że porobisz wiele fotek w różnych kombinacjach to rewelacyjne wyjście :brawo_2:
-
noi ja witam w końcu w Twoim odliczanku;-)))szczególnie,że mamy weselicho w tym samym piękniusim miejscu!!!!jak znajde chwilę to i ja swoje odliczanko założę...zaręczynki....superrr,aż w gardełku mnie ścisnęło,sukienke juz komentowalam,że ładnie w niej wyglądasz,buty poprostu ODJAZDDDDDDDDDD jak wiele butkow rowikaru i tez chcę mieć butki od nich,chociażbym miała po nie na rowerze jechać do Grudziądza;-))),fryzurki hmmmmm ja gustuję we fryzurkach typu ostatniego,pierwsza też spoczko (według mojej oceny),a jeśli chodzi o biżuterię to musisz wszystko ze soba zgrać,sukienka przykuje uwagę(jej dół)bo jest bezowata i jeśli będziesz miała duzo bizuterii (i diademik i bransoletka, i naszyjnik -piekny zresztą),ale niewiem czy konieczny taki bogaty w tym przypadku,to ta cała biżuteria..według mnie troche byloby jej za dużo;-)))rany nieobraź się czasem to Twój gust a ja Ci tu tak piszę.....może i źle,to mnie skarć!!!!hihi nie nie ja to z serduszka piszę i oto chyba chodzi;-))))a skoro Ty sie będziesz świetnie tak czuć to najważniejsze,a najlepiej jak wkleisz fotke na przymiarce ze wszystkimi ozdobkami i wtedy ocenimy;-)))a tak na koniec jeszcze jedno pytanko-czy sukienka i buciki są białe???bo na fotkach sukienka wydaje mi sie biała i buciki waniliowe(ivory),wiesz ja mam troche problemy z ocenianiem kolorów,z ich odróżnianiem(szczególnie czerwieni) i może teraz pojawił sie problem z bielą??? hihihiih pozdrawiam i dobranocka
popawiam błąd fryzurka w moim typie to druga od końca;-)
-
Suknia nie w moim typie ale już się gdzieś wypowiadałam że Ty w niej wyglądasz ślicznie, idealnie pasuje do Ciebie ;)
Butki też wole zaokraglone ::) ale te na Twojej stópce prezentują się idealnie , och jak ja chciałabym mieć taką zgrabną stópkę i móc kupić takie buty zapinane na kostkę :'(
Co do fryzur - fajne - ale jakoś zadna z tych nie pasuje mi do Ciebie i sukni ::) Myślę że pasowałoby Ci pokrecic całe włsoki wypuścic troche, i cześć upiąć, coś na styl tej ostatniej ale włoski pokręcone ::) ;)
-
Jeszcze ja dołączam do odliczania!! Zareczyny to sie udały Twojemu PM na maksa, czytam i az mi łezka spłyneła po policzku, ślicznie!!!
-
No to teraz ja :D
- na temat sukni już się wypowiadałam ;) ja lubie takie duże i takie udrapowane, więc bardzo mi sie podoba, a Ty wyglądasz w niej super ;D
- butki bardzo ładne, bardzo eleganckie, choć ja wolę czubki zaokrąglone :)
- bielizna super :ok:
- bizuteria troche za duża jak dla mnie, no ale ja sie nie znam :P i kto wie, byc może na swój slub włoże coś podobnego :D
- fryzurki ładniutkie - najbardziej podoba mi się 4 od góry :)
P.S - takiego irokeza damskiego miałam ostatnio na weselu znajomych hehe ;D ale na swój slub to nie bardzo ;)
-
czy sukienka i buciki są białe???bo na fotkach sukienka wydaje mi sie biała i buciki waniliowe(ivory)
no ja właśnie zauważyłam to samo... może to wina monitora :-\ ale natalka chyba pisałaś, że i suknia i buty są białe... Czy tak?? ::)
-
Natalia właśnie wyczytałam, że pobierzecie się w kościele Św.Trójcy. Mam kilka dobrych skojarzeń z tym kościołem. Jest to parafia moich dziadków. Brali tam ślub ponad 50 lat temu :) W 50 rocznicę ślubu mieli cudną mszę - taki jakby drugi ślub :) A dziadek, kilkadziesiąt lat temu, zakładał zegar na kościelnej wierzy. Zawsze, gdy koło niego przechodzę, myślę o dziadku, który niestety już nie żyje. Będziecie mieli wspaniały ślub w tym kościele! Kilkakrotnie widziałam ustrojony i robi niesamowite wrażenie :)
-
Dopiero dostalam sie do kompa bo od rana przygotowuje mieszkanie na przyjscie gosci na mojego P urodzinki, stol i takie tam bajery, ale juz skonczylam i teraz czekamy na gosci :)
Bardzo dziekuje za wszystkie komplementy. I oczywiscie witam nowe forumki
Daruda :Daje_kwiatka:
mikoala :Daje_kwiatka:
Daruda kazda opini jest dla mnie wazna, nawet tak kotra torche kluci sie z moja, ale wlasnie na tym mi zalezy, na pomocy, co dwie pary oczu to nie jedna - no tylko ze na forum to tych oczek jest o wiele wiele wiecej ;D
Tak tak Haniu sukienka jak i buty sa bialutki, wrecz sniezno biale.
Margolka prawda, taki irokez raczej na slub nie jest odpowiedni, chyba ze jakos ladniej upiety z ozoba :)
Mikoala to muszisz sobie mnie wyobrazic tamtego dnia - to byl dopiero potok lez :P
Justys wlasnie ta moja ostatnia fryzura jest najbardziej zblizona to tej ktora chce miec na slubie i wlasnie ten puszczony duz chcialabym zeby byl delikatnie podkrecony, zeby byly takie grube loki, a reszta podpiete i moze nawet kilka pasemek tak lekko wycignietych, ahhh zobaczymy ;D
Japcio co do kosciola to naprawde jest sliczny, piekny oltarz, od jakiegos czasu nowe piekne witraze, anprawde jest sliczny.
I tez widzialam jak byl kilka razy ustrojony, mam tez zdjecia coprawda z komorki ale mam ...
(http://img154.imageshack.us/img154/261/zdjcie024eg9.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img154.imageshack.us/img154/3309/zdjcie031bs1.jpg) (http://imageshack.us)
Jeny, ja juz sie nie moge tego dnia doczekac :skacza:
-
No to i ja dotarłam do Twojego wątku :) Przepraszam tylko że tak późno.
No co do biżuterii, to jest ładna. Natomiast, proszę, nie krzycz, uważam, że albo długie kolczyki albo duży naszyjnik, bo jak jeszcze diadem do tego to troszkę czegoś za dużo chyba jak na mój gust :drapanie: Bielizna śliczniutka- sama czegoś podobnego będę szukać ;D Buciki są wręcz ekstra, zazdroszczę, że już je masz, bo ja nie mogę nic znaleźć :-[ Mam taaaaakie problemy z butami, no ale to opiszę u siebie ;)
Kościółek piękny, faktycznie! Tak nastrojowo tam... :Uu:
Przy zaręczynach Twoich aż się popłakałam, pięknie to zorganizował Twój P... Bosko :skacza:
-
Natalko co do sukienki to pisałam już że nie w moim stylu, ale ty wyglądasz ładnie ;) co do fryzurki to jakieś loczki bym widziała ;) bieliznę to Pan młody sam oceni najlepiej, lepszego recenzenta nie znajdziesz ;) hihihi i tak jak kobietki wcześniej, jestem zwolenniczką tego że jeśli długie kolczyki, to bez naszyjnika i wtedy bransoletka ewentualnie, a najbardziej moim skromnym zdaniem pasowałaby ci delikatna biżuteria bo suknie masz bogatą i rozbudowaną ;)
-
Fasolek :Daje_kwiatka:
Witam serdecznie
Tak, tak ja znam ta zasade ze jesli na uszach to na szyji najlepiej nic, i nie mam zamiaru krzyczec czy tez sie denerwowac jesli piszecie cos "przeciwko mnie" (wiecie o czym pisze). Zdjecie pokazuje to co mam ale co zostanie do slubu to sie okaze, wszytsko sie jeszcze moze zdarzy.
Co do butkow to ja tez mialam problemy, trzeba przyznac ze ja jestem wybredna i bylo ciezko, ale jak je zobaczylam to wiedzialam ze je chce - i mam ;)
-
To moze teraz pokaze Wam ktore bedziemy mieli ...
(http://img187.imageshack.us/img187/4946/zaproszeniedv1.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img220.imageshack.us/img220/8417/zaproszenie1jd2.jpg) (http://imageshack.us)
a tu winietki ...
(http://img187.imageshack.us/img187/1513/winietkaxu3.jpg) (http://imageshack.us)
Oczywiscie tekst ani imiona sie nie zgadzaja :) Banderola ktora owiniete jest zaporoszenia bedzie koloru sliwkowego, papier prazkowany, naprawde sa sliczniutkie - zakochalam sie w nich od pierwszego wejrzenia ;D
A tutaj zawieszki na wodke, zdjecia malo oddaja ich kolor ale co nieco widac ...
kremowo-biale
(http://img352.imageshack.us/img352/2167/img0180zi0.jpg) (http://imageshack.us)
zloto-biale
(http://img352.imageshack.us/img352/2875/img0181zd2.jpg) (http://imageshack.us)
Bardziej sklaniam sie ku tym kremowym, bardzo ladnie sie komponuja z oszroniona butelka, delikatnie ale ozdobione :)
-
Natalia jestem w szoku :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Masz ślub miesiąc po mnie, a masz mnóstwo spraw załatwionych
Podziwiam!!!
Suknia piękna, buty BOSKIE!!!
-
no proszę kto odlicza do tego pięknego dnia
będę na pewno podczytywać, bo w końcu jesteście mi bliscy :)
nie wiem czy znajdę czas, żeby się mocno udzielać, ale będę śledzić na bieżąco :)
buziaki dla Was :-* :-* :-*
-
Natalko wszystko bardzo ładne :) I zaproszenia, i winietki, i zawieszki :) :) :)
-
Myszkasc nadrobisz, pod koniec i tak bedziesz miala wszytsko zalatwione a mi jeszcze miesiac przygotowan zostanie ;D ;D ;D
Iza witam serdecznie i zapraszam, ciesze sie ze dolaczylas :-*
Margolka bardzo dziekuje.
Juz od poniedzialku znowu uczelnia, sesja na wyciagniecie reki i na dodatek praca liencjacka do skonczenia ... buuuuu :-\
-
ładne te zaproszenia.Wiecie co ja jeszcze nie mam zaproszeń .Okazało się że w grudniu nie dali rady zrobić-bo okres świateczny.Może podasz jakies namiary na te swoje zaproszonka?
-
Przesylam na priva ;)
-
To ja jeszcze napiszę, apropo sukni!!
Jest śliczna, taka w moim stylu, bardzo bardzo ładna!! Bedziesz jak księzniczka :)
Butki no poprostu piękne. Jednym słowem masz bardzo podobny gust do mnie.
Jesli chodzi o fryzury, to chyba próbowała bym z tymi prostymi wlosami lekko upietymi.
Aha ja mam wesele tydzień przed Wami, a też dalek w tyle jestem z przygotowaniami!!
-
Dobrywieczor,przepraszam za spoznienie...hihihihihih
Dopiero spostrzeglam Natalcia,ze odliczasz...a wiec tak:
zareczyny...wow :Swiety: niebianskie...swietnie to Twoj zorganizowal....
suknie widzialam..slicznie w niej wygladasz...juz pisalam
buty sa :aniolek: anielsko piekne....
bizuteria hmmm :drapanie: jest sliczna ale ja na przyklad zrezygnowalabym z naszyjnika i zalozyla tylko bransoletke i kolczyki poniewaz suknia jest dosc bogata sama w sobie...
bielizna :brewki: :evil: diabelsko kuszaca
zaproszenia sa wybitnie piekne :Najlepszy:
Kosciól jest cudowny... :szczeka: az mi szczeka opadla....
no i wszystko jest gorgeous :mdleje:
-
oj ja tez musez za zaproszeniami sie rozejrzec ,niby czas jest ale zanim sie cos wybierze :)
-
sliczne butki! ja nie lubie typowo slubnych butów ( wrrrrr ) ale te sa poprostu sliczne!
-
Dziewczyny bardzo dziekuje za wszytkie komplementy.
Ilona1985
Witam witam :):):)
Ja walsnie tez nie lubie butow slubnych, ale ta naprawde mi sie spodobaly :):):)
Ostatnio probowalam usadzic gosci przy stoel weselnym i powiem wam ze wiekszego klopotu nie bylo ;D
Tylko ciekawe jak teraz mi ktor odmowi to caly moj plan legnie w gruzach - ale to i tak tylko wstepnie wszytsko bo wlasnie po rozeslaniu zaproszem bede czekala na potwierdzenie i wtedy juz rozsadze tak na pewniaka :)
-
No to nieźle, kiedy ty znajdujesz czas na takie odległe rzeczy jak usadzanie gości?? :D Ja tam zabierać się za to będę, jak już będę miała potwierdzenia przybycia ;D A jak ktoś mi po tym terminie odmówi to go chyba :ckm: ;)
-
Wlasnie jak sa chwile kiedy sobie siedze, to mysle co jeszcze trzeba zrobic o czym pomyslec co uzgodnic z tych rzeczy najbardziej potrzebnych i wlasnie ostatnio siedzialam na zaproszeniami nad ich lista i wtedy pomyslalam jak by tu ich wszystkich usadzic i zaraz wzielam kartke i napisalm i jakos wyszlo .... ;)
Ojjjj ja tez nie chce zadnych spoznialskich :glowa_w_mur:
-
Ja na sama myśl o usadzaniu gości mam ból głowy, więc zostawię sobie tą czynność na sam koniec ;)
-
U nas maniakalnie zajmują się tym nasze mamy :) co spotkanie, to mają nowe listy, porównują z poprzednimi, kombinują :) Przynajmniej mamy jeden problem z głowy :) Pomożemy im tylko z naszymi znajomymi.
-
Witam niedzielnie :)
Kurczę, ja w ogóle nie chciałam przystrajać butelek, ale jak zobaczyłam te Twoje kokardki... Są po prostu śliczne :D Zaproszenia też bardzo mi się podobają, a co do rozsadzania gości - podziwiam :P Ja czuję się z ta czynnością mniej więcej jak fasolek ;D
-
Haniu slicznie dziekuje :)
Dziewczyny to wcale nie jest takie zle, no chyba ze sa jakies konflikty miedzy czlonkami rodzin to wtedy moze byc problem, ja szybko i bez wiekszych problemow przeszlam kolejny etap przygotowan :):):)
Naprawde usiadzcie na spokojnie i zobaczycie ze to nie takie trudne ;)
-
No ja jak usłyszałam, kto koło kogo chce siedzieć a obok kogo absolutnie nie stwierdziłam, że to będzie niemożliwe sprostać wszystkim wymaganiom ;) Tylko że ja już wiem, żej ak nie usadzę gości, to i tak będą jakieś narzekania, więc zwyczajnie nie chce mi się tego robić :)
-
Ja nikogo nie pytalam, o ile sie nie myle to nawet nikt nie wie ze usadzeniu beda ;p;p;p
Ale u mnie jest tak ze kto gdzie by sie usiadl bedzie dobrze, moze dlatego tak mi to latwo poszlo :):):)
To zycze powodzenia w tym usadzaniu :)
-
U mnie też chyba nikt nie wie o usadzaniu ;) nie słyszałam żadnych głosów "ja chcę koło tego, a koło tego absolutnie nie", więc moze rzeczywiście nie bedzie tak źle... Natalia - a mieszałaś rodziny?? Tzn. czy Twoja rodzinka razem, a rodzinka PM też razem, czy wymieszałaś ze sobą gości z obu familii?? I co ze znajomymi?? Wiesz - koleżanki raczej koło babci nie posadzę ;) Acha - i koło będziecie mieć obok siebie? Rodziców, chrzestnych, świadków czy może jak popadło...?? ;D
-
Zaczelam opisywacWam jak ich usadzam kogo po jakiej stronie i postanowilam zrobic zdjecie jak stoly stoja, bedzie mi latwiej niz opisywanie usadzenia gosci przy literce "pi"
Oto jak bede te stoly staly - sa 3 czesci. Ta glowna i poniezej po dwoch stonach dwie odnogi...
(http://img218.imageshack.us/img218/134/img0002au6.jpg) (http://imageshack.us)
My siedzimy na tych kwadracikach, tak jak sie patrzy to ja po lewej a PM po prawej i po tych samych stronach nasze rodzinki.
Zaczynajac odemnie do lewej, swiadkowa z mezem, rodzice, chrzestni, i jeszcze jest miejsce na ciotki i wujkow i babcia. Przy tym stole - odwroconej literce "L" siedzi sama mlodziez z mojej rodzinki.
Tak samo po stronie mojego P. tylko ze tam gdzie mlodziez to jeszcze nasi znajomi poniewaz tam sie zmieszcza bo u P. jest mniej osob niz u mnie:)
Dało sie zrozumiec co napisalam ???
-
Ja nie pytałam ludzi jak chcą siedzieć, tylko jak się dowiedzieli o ślubie to od razu od co poniektórych padły stwierdzenia typu "ja chcę koło tej cioci, a tego wujka to nawet nie zapraszaj, bo go nienawidzę" itp itd... Wiemy, ze i tak zrobimy tak jak nam się będzie podobać, więc to już nie jest dla mnie problem. Po prostu nie chce mi się tego robić.
Wiem na pewno, że koło nas będą siedzieć rodzice i dziadkowie, na przeciwko nas świadkowie z partnerami i taki układ nie podlega dyskusji. :D Więc powinno być ok :)
natalia, pewni że dało się zrozumieć. Całkiem zgrabnie to Tobie poszło, faktycznie :)
-
Tak jak mowisz Fasolek, zrob tak jak Wam bedzie najlepiej :) To wasza uroczystosc i nawet jest ten ktos bedzie siedzial kolo tego znienawidzonego kogos to niech sporbuj to przemilczec zeby nie robic Wam przykrosci - nie potrzebne afiszowanie sie z nienawiscia na tak waznej uroczystosci :)
-
Natalia faktycznie zgrabnie Ci to poszło :) Wszystko jasne :D
-
natalia, ja to wiem, ty to wiesz i wiele osób to wie, tylko te co tak gadają nie zdają sobie sprawy że robią nam przykrość... ale co tam. Najwyżej dostaną ciepłą wódkę na stół- taka zemsta pary młodej :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
-
To siem bardzo cieszem ;D
Faoslek dobry pomysl - a co tak jak Oni moga to tym bardzij My :brawo_2:
Teraz uciekam na obiadek do KFC z P. :):):)
Do uslyszenia wieczorkiem :-*
-
Fasolek brawo!! :brawo: a do tego zimny rosół i przesolonego kotleta!! ;D
-
no, albo wylądują na samym końcu stołu gdzieś daleko od nas i będą się tam mogły te osoby użalać nad swoim losem ;) A co tam, w końcu to mój dzień a nie ich i wszystko będzie po naszemu :hahahaha:
-
Dokladnie, niech oni sie dostosuja ... !! Tak trzymaj :):):)
-
ahh ja czasem sie zastanawiam czy nei zrobic niech kazdy siada gdzie chce, bo jak pomysle o usadzaniu to jest problem, bo np kogo by posadzic kolo taty mojeg N. bo on jest taki monotonny i jak zacznie gadac to ciagle to samo i takie wiecie on tylko swoje, dlatego nie wiem kogo by mu posadzic kto wytrzyma takiego sluchania........
-
ja bym się chyba nie zdecydowała na "siadaj gdzie chcesz". w końcu i tak ktoś koło niego usiądzie, a nie chciałabym dopuścić do sytuacji, że goście będą "rzucać się" na miejsca, po to, by w końcu koło Młodych wylądowały "obce osoby", lub by dla rodziców Młodej (lub Młodego, lub kogokolwiek kto przyszedł z osobą towarzyszącą) nie było dwóch miejsc obok siebie... Bo i tak bywa...
-
no i wlasnie to jest minus tego wszystkiego , i chcial nie chcial trzeba samemu myslec gdzie kogo posadzic :(
-
ale bądźmy dobrej myśli - natalia mówi że to nie takie znowu najgorsze :)
-
jak sie za to bede zabierac to bede was sie radzic :) i pytac co myslicie , ale mam nadzieje ze pujdzie mi tak szybko jak Natalia mowi :)
-
a u nas będzie siadał każdy gdzie mu sie będzie podobało,jeśli chodzi o mnie niema to większego znaczenia,zazwyczaj na weselch gdzie bywałam u mnie w rodzince własnie tak było,miejsca niebyly znakowane i i tak siedzieliśmy zawsze z kuzynowstwem,a jesli niebyło kuzynowstwa(u znajomych)to siadałam z mlodzieżą i nawiązywaliśmy nowe znajomości,a zresztą ile na weselu się siedzi.......;-))))trzeba sie bawic przecież,a jesli ciotka jakaś neima siły na tańce to przecież zdruga ciotka moga sobie porozmawiać niekoniecznie przy stole.wogóle to w szoku jestem,że ludziki sugerowali niektórym z Was,że niechca siedzieć obok tego czy innego!!!niespotkałam sie z takimi sugestami i mam nadzieję,że sie niespotkam;-)))) natalia z tego co widzę,będziesz miała stoly troszke inaczej jak ja-ile gości bedzie u Ciebie?
-
Witam Was serdecznie, dolaczam sie do odliczania....
Sukienka przesliczna...... :)i buciki tez :)
-
A ja gapa dopiewro zauważyłam odlicznie, ale nadrobiłam wszytkie 4 strony :P
po kolei: zaręczyny boskie :) suknia na Tobie wygląda ślicznie, ale to nie mój styl :P natomiast buty i bielizna- aż sobie zapisałam nazwy firm, zaraz będę szukać ;D
-
natalko a tak z ciekawosci ile wyniesie ciebie sukienka, no i gdzie kupilas buciki bo ja tez bede musiala sie rozgladac.
-
My też usadzamy gości przy stole i stwierdziliśmy z M że kompletnie nie interesuje Nas co się komu podoba ;) nie będziemy przecież 120 osób pytać jak chcą siedzieć :) będą musieli się dostosować i już ;)a winietki będą też z tego względu żeby blisko Nas nie usiadł ktoś nie powołany, głupio przecież mówić żeby się przesiedli, a niestety spotkałam się z tym że koło młodych usiedli znajomi rodziców a drudzy rodzice gdzieś dalej bo koło młodych nie było już miejsca :)
-
Olka
Madziulka
Witam sedrecznie :Daje_kwiatka:
J alwasnie sie boje ze bedzie walka o miejsca albo nie daj boze ktos np ze znajomych usiadze obok nas, nie chce takich problemow na moim weselu dlatego wlasnie chcemy winietki :)
Olka sukienke kupuje za 1550 + welon jakies 150zl, a buciki sa firmy growikar, sa one w salonie sukien slubnych Agnes ;)
Daruda bede miala 84 osoby i takie ustawienie jest wlasnie a tyle osob, a ty jak bedziesz miala ?? glowny stol + pionowe dwie odnogii ?? A ty ile bedziesz miala osob ??
-
u mnie będzie właśnie ok 80 osób,jeszcze dokładnie niewiem,noi własnie teraz oglądam fotki jak byłam salę zobaczeć jak było ustawione wszystko przed kogoś weselem i rzeczywiście niema dwóch odnóg,tylko tak jak ty opisywałaś(wyrysowałaś)jesli chcesz wkleję fotki;-)
-
O takie ustawienie Ci chodzi .. ?? To jest wlasnie z tego mojego planu :)
(http://img156.imageshack.us/img156/1684/img0003la3.jpg) (http://imageshack.us)
Ja tez mam troche zdjec z Gazdowki, troche robilam sama i tez kilka dostalam od menagera, ale wszystko wyglada tak samo :P
-
calkiem ciekawe ustawienie stolow, :)
-
o takto to co ja też mam na fotkach,już sama niewiem jakie ja chcę ustawienie...tylko może jak będą tylko dwie odnogi,to będą zbyt długie i będą sięgać aż do komina....hmmmmmm tak jest chyba więcej miejsca,a może to tylko złudzenie.....a będziesz miała jakies atrakcje oferowane przez menagera?no wiesz jakieś sztuczne ognie,stół wiejski....prosiak???
-
Tez mi sie wydaje ze tak jest wiecej meijsca do tanczenia niz jak odnogi by bylo proste.
Nie nie ogni nie chce, prosiaka tez nie, hmm a stol wiejsci co jak on to chce zrobic? cos na zasadzie stolu szwedzkiego czy jak ?
-
no mi to tak tlumaczył,że w jakimś miejscu umieści stół i na nim będzie smalec,ogóras,kaszanka,chlebek,swojska kiełbacha....
-
uuu jak slysze chlebek ze smalcem i ogoreczki to juz mi slinka cieknie - chyba fajny pomysl :)
A ty cos z jego propozycji bedziesz miala ??
dziewczymy co mozna fajnego dodac na wesele zeby je uatrakcyjnic ?? Anie fajerwerek nie chcemy.
Myslelismy o takim lampionie, jednym duzym, poniewaz mojego P. tata niezyje i jako pamiec i znak ze o nim myslimy swiatelko do nieba. Jak myslicie ??
-
ja chyba zdecyduję sie własnie na ten stół,ciężko mi coś dodatkowo wymyśleć,przebić brata,On miał dużo atrakcji własnie i wesele byo świetnie urozmaicone-mial i prosiaka i łososia podanego na tarasie i sztuczne ognie,fajna sprawa jak kamerzysta poprosił wszystkich gości na taras i schody i zrobil wielkie grupowe zdjecie,potem goście je otrzymali w podziekowaniach za przybycie.piszcie dziewczynki o propozycjach dla natalii to i ja może skorzystam;-)a ten lampion......hmmm nigdy o tym nieslyszałam,a jak to widzisz,gdzie taki lampion by stał?i kto byłby świadomy tego światełka do nieba?czy powiecie gościom akie ma to znaczenie?
-
No tak nie opisalam co z tym lampionem, o jakiejs tam godzinie wyjdziemy na zewnatrz i puscimy go w niebo, to jest tak jakby balon i w srodku swiatelko, gdy zapali sie -nie wiem swieczke czy cos czy swiatelko to wtedy leci do gory - taki symbol. mysle ze powiedzialo by sie o co nam chodzi co ma symbolizowac to swiatelko :)
Ja zadnych odni nie chce, swiniaka raczej tez nie - chociz u mnie rodzinka takie reczy lubi, sama nie wiem na czym skonczy sie podpisanie umowy, moze i to wszytsko bedzie
Ale propozycje bardzo chetnie przyjme :D:D:D
-
jesli chodzi o atrakcje ja sie zastanawiam nad kupnem takeij fontanny koktajlowej i takeij do czekolady i postawic na 1 stole taka fontanna koktajlowa /jest podswietlana i zmeinia kolory
(http://images29.fotosik.pl/310/2544a1e52c6bb08e.gif) (http://www.fotosik.pl)
czy wam forum tez tak dzial ajak by chialo a nie moglo?
-
Tak, raz dziala raz nie ... :-\
I tam leca koktaile ?? I jak sie pije, no bo czekolada to wiem truskaweczki i jazda, z koktaile tam samo .. ??
Ja jaki jest koszt takiej fontanny ?? Bo juz kiedy myslalam o tej czekoladzie :)
-
Takie fontanny są super, ale koszty ::) ::)
Ale sami jeszcze myślimy :)
A forum chodzi jak by nie mogło :-\
-
do fontanny mozna nalac co kolwiek (jaksi plyn) jest kilka kubeczkow dolaczonych, koszt takiej fontanny o ok 300zl a taka mala fontane czekoladowa to do 100zl mozna znalesc
-
U mojego kuzyna na weselu była taka czekoladowa fontanna i (nie wiedzieć czemu, bo mi się pomysł wydawał fajny) nie cieszyła się powodzeniem... :-\
Światełko jest ciekawym pomysłem, ale nie mam takiej sytuacji w rodzinie, więc ciężko doradzić.
Wiejski stół - na początku chcieliśmy, pomysł baaardzo nam się spodobał :D ale teraz sie zastanawiamy. Bo skoro na weselu bedzie tyyyle jedzenia, to czy ktoś skorzysta z tego stołu? A jeśli skorzysta, to nie zje zapewne "swojej przewidzianej porcji" z dań "normalnych"...
Co do świniaka, to u nas będzie... DZIK ;D D. jest myśliwym, wiec żeby chociaż trochę w klimacie utrzymac ;) A że dziczyzna pyszna, to myślę, że pomysł się sprawdzi :)
-
Tak wlasnie mysle ze jesli mam nalewaz z fontanny do kubeczka to on bedzie umorusany z boku i ktos moze sie ochlapac.
Ja mysle ze na kawaleczek chleba ze smalcem kazdy sie skusi nawet jak juz sie naje swoja porcja :P
Wlasnie patrzalam na all i tam jest tylko jedna, ale ja bym chciala taka zeby pod gory do dolu ladnie lecialo a tu jest takze polowa fontanny to jakis mechanizm a tylko kawalek gory to sama fontanna. Musze jeszcze gdziesz poszukac poza all. Moze gdzies w miescie ?? Zobaczymy.
Hania mowisz ze nie cieszyla sie powodzeniam - hmmmm sadze ze u mnie bylaby " uzywana " tak mi sie przynajmniej wydaje :)
-
a co z menu????masz juz ustalone?a co do fontanny czekoladowej,to nie dla mnie(jakoś chyba niepasowałoby do mojego wesela do całej otoczki),ale jak czytałam na forum wypowiedzi to podobno takie bajery cieszą się powodzonkiem,tam przy fontannie sa wówczas wyłożone różne pałeczki-zjadliwe oczywiście i każdy sobie zamacza to na co ma ochote i ta czekoladka ładnie to oplata i do buźki,albo na ciasto czy lody...a pomysł z tym światełkiem bardzo oryginalny według mnie;-)))będzie to fajny gest nawet jesli na moment zrobi sie troszeczkę patetycznie,melanholijnie....
-
Rany, ile tu naklikałyście ;D
Ja też jestem za usadzaniem gości, ale naprawde dosyć wcześnie się tym zajęłaś ;)
Fajny klimat tej twojej sali - ja myślę że stół wiejski bardzo by pasował. Byłam na dwóch weselach, na ktorych był taki stół i powiem ci, ze bardzo cieszył sie powodzeniem :D
Lampionu troche nie umiem sobie wyobrazić ??? moze jakąs fotke załączysz ?
A o fontannie to pierwszy raz przeczytałam na tym forum - sama jeszcze nigdy na żywo nie widziałam :) Ale mysle, że to fajny pomysl :D
-
Ależ oczywiście, że być może u Ciebie goście będą jej "używać ;) Daruda też piszę że to się raczej sprawdza. Mówię tylko, jak to było u kuzyna... :)
-
a ja ustawiam gosci kolo nas beda siedzieli swiadkowie a dalej sami mlodzi w naszym wieku...
a Natalia super pomysl z tym lampionem ja bardzo bym takie cos chciala dla pamieci mojej coreczki puscic ja w niebo...masz moze strone gdzie moge je zobaczyc???
-
Ilonko my też myśleliśmy o usadzeniu świadków obok Państwa Młodych, i dalej obok młodzież. Byłam na takim weselu we wrześniu i było naprawdę miło. Każdy znalazł z każdym wspólny jezyk, a rodzice, chrzestni i ciocie z wujkami siedzieli przy innym stole. Ale nikt nie patrzył krzywo, że obok P. Młodych nie ma rodziców itp... :P No ale natalka juz postanowiła, a to w końcu jej wąteczek ;D
-
ja tez wlasnie bylam na takim weselu ze rodzicie i "starsi " nei siedzieli obok mlodej pary , obok mlodych byli swiadkowi i "mlodzi" i wlasnie bylo ok, bo kazdy czul sie dobrze i nikt nie marudzil ze rodzice nie siedza blisko PM :), ja sama sie nad tym zastanowie ale jak juz bede rozsadzac gosci to bede sie was radzic :)
-
Odliczanie leci jak szalone ;D
Zaproszenia i winietki cudne,bardzo delikatne!
Co do usadzania gości,u nas nie było winietek i każdy usiadł gdzie chciał -koło nas siedzieli rodzice,swiadkowie,młodziez i na koncu dalsza rodzina.I tak pozniej wszyscy zmieniali miejsca w ramach integracji :P
-
Można się przyłączyć?
Nadrobiłam wszystko :)
Sukienka nie w moim stylu ale na Tobie wygląda bardzo ładnie :)
Zaręczyny romantyczne i pomysłowe ;D
Zaproszenia bardzo mi się podobają
-
u mnie tez rodzice nie beda z nami siedzieli, moja mama jest temu przeciwna i tyle. poprostu oni tez beda zajmowali sie goscmi :)
co do wiejskiego stołu - bardzo mi sie to podoba i ja tez bede go miala :) z tym ze wedliny i wyroby zamawiamy u kogos kto naprawde robi swojskie rzeczy. Pani z lokalu proponowała ze wezma wyroby z pobliskiej firmy ale wiadomo ze do wiejskich im daleko. a poza tym moj tata 2 x w roku sam wędzi nie które rzeczy i sa pyszne !
-
takie pewne, rodzinne wyroby są najlepsze :D
-
Uuuu ale naklikalyscie, a ja pol dnia w szole siedzialam :(
Witam nowe forumki - dziekuje za przybycie ;D
kto wie czy uklad gosci sie jeszcze nie zmieni ale to jeszcze jest duzo duzo czasy, do 1 czerwca maja czas mi potiwredzic przybycie z zaproszenia daje 1 maja :) tzn na poczatku maja :)
Co do stolu to bardzo mi sie podoba :) Chyba sie na niego zdecydujemy :)
Lampion o ktorym mowi jest na all, sa rozne rozmiary, wpiszcie sobie na all i wtedy pojawia sie rowne rodzaje i wliekosci, cos takiego bym chciala, nawet sa tam linki i jest to pokazane :)
Teraz na godzinke musze uciekac, ja worce postaram sie poszukac na all i moze wkleje zdjcei - do uslyszenia :)
Dziekuje ze jestescie :-* :-* :-*
-
ooo rany ile naklikałyście ;D
Co do usadzania gości w moim regionie nie ma takiego zwyczaju ze koło młodych siedza rodzice, wręcz przeciwnie siedzą swiadkowie i młodzież, zreszta nie wyobrazam sobie inaczej ;D Rodzice mają swoich rówieśników a my swoich :D
zaproszenia są bardzo ładne ;)
-
http:// pl. youtube.com /watch?v=ADhM5w8KXyw
Tu macie cos takie o czym myslalam :)
Wiecie my po bokach mamy rodzicow i ich rodzenstwo a przed noskiem wszystkich mlodych :)
Przy stole swiadkowie i rodzice a na przeciwko cala kuzynowska ekipa ;D Blizej mi bedzie do tych na przeciwko niz tych po bokach ;D ;D ;D
U mnie takie ustawienie jest najbardziej odpowiednie - ale nie widze problemu jesli rodzice mieliby siedziec gdzies indziej na kogos weselu, wkoncu to Wy (my) uzganiacie jak to wszytko ma wygladac ;) Npewno rodzice by nie mieli nic przeciwko, jesli tak by sie z nimi uzgodnilo :)
-
...ale sie rozszalałyście...dziewczyny ile wy macie wolnego czasu??? czy tylko ja pracuje???...studia...ach kiedy to było...hihi zazdroszcze, ciesz sie tym czasem bo to najpiekniejszy okres w zyciu...przynajmniej w moim taki byl :)
jesli chodzi o fryzure to doradzałabym jakies romantyczne upiecie...czesc wlosow spieta a czesc rozpuszczona...to ladnie wyglada do tego typu sukien...jesli chodzi o bizuterie-to im mniej tym lepiej!!! zwłaszcza przy okazałej suknie wiec zrezygnowałabym z naszyjnika lub znalazla cos skromniejszego :)wiesz natalia ze mam podobny klimat sukni i do niej mam wlasnie delikatna bizuterie...a najlepiej to radze zrobic tak jak ja: na przymiarke wzielam ze soba 5 kompletow bizuterii (jestem jej maniaczka...wiem wiem) i przymierzalam po kolei kazdy zestaw do sukni...i tak droga eliminacji wybralam ta wlasciwa-polecam ta metode :)
jesli chodzi o Was to sliczna z Was parka...a Twoj PM wyglada tak młodziutko :)
-
Tak tak tez planuje wziasc rozna bizuterie i wtedy wybiore, zreszta w salonie tez jej troche jest i najwyzej tam odrazu cos kupie :)
Wyglada mlodziutko, bo my jestesmy mlodzi, chyba z Was wszystkich najmlodsi :P
Buuuu ale zimno, jak ja tego nie lubie :glowa_w_mur:
-
A to pochwal się ile macie latek?? Możecie już pić wódkę weselną?? ;) :P Hihih, chyba nie jesteście najmłodsi, wydaje mi się, że znam co najmniej jedną młodszą (nie mniej kochaną oczywiscie :) ) forumeczkę ;)
-
Moj narzeczony skonczyl dzisiaj 21 latek a ja skoncze w licpcu 22 :)
Kazdy mowi ze jestesmy bardzo mlodzi na slub ale my uwazamy ze nasz zwiazek jak i my sami jestesmy na to gotowi :)
-
Najważniejsze ze wy jesteście tego pewni :) Wszystkiego NAJ zatem dla przyszłego PM :)
-
PM bardzo dziekuje :-*
Wiecie, w srode mam ogromniasty egzamin - juz sie go boje - jutro czeka mie duzo duzo nauki :-\ :-\ :-\
Zycze powodzenia wszystkim studiujacym na sesji :Kill:
-
hehe chciałam napisać ze taka najmłodsza nie jesteś bo ja zaledwie roczek starsza od Ciebie ale zapomniałam ze już mamy 2009 r :glupek: ale do października daleko :P
Miłość nie liczy godzin i lat ;D
-
Tak, tak to juz 2009, i pamietam zeby wziasc to pod uwage ;D ;D ;D
-
przy Was moj facet to emeryt ;D
-
paooolka hihi nie jest sam , mój też przy Nas "emeryt" ;D - mam nadzieję że nikogo nie obraziłam :Daje_kwiatka:
-
natalia, dzięki... mnie też zaraz czeka sesyjny koszmar... :-\
paooolka i justyś czasem "emeryt" potrafi więcej niż niejeden młodzik :P ;D
-
Tak jak pisze Justys - " Milosc nie liczy godzin i lat" ;D ;D ;D
Do tej pory ciezko mi uwierzyc jak moja babcia z dziadkiem postanowili sie ozeniac - moja babcia miala 18 lat a dziadek o 21 lat starszy - ale to byla wojna - Niemcy - obozy i te sprawy !!
Kiedy babcia opowiada o zazdrosci mojego dziadka do niej to mozna plakac ze smiechu. Jak nie daj boze, bylo cos do naprawy w domu a dziadek nie mial czasu to zawolali jakiegos specjaliste, to dziadek potrafil 5 razy w trakcie dnia przyjechac do domu " na kontrole " ;D ;D ;D
Za kadzym razem jak slysze ta historie to tak samo glosno sie smieje - babcia opowiada to ze szczegolami i mozna pokladac sie na ziemie ;D
-
na to wychodzi,że ja i mój A. to dopiero staruszki;-))))hihihihih szczęśliwa siódemka nas dzieli;-)ranyyy tak se myślę,że jak ja stałam za papierem toaletowym to Ciebie jeszcze Rodzice nawet nieplanowali Natalko;-)))hiihih
-
hania3033 ja nie twierdzę że "emeryt " potrafi mniej :P ;D
nataliaxp co się dziwić dziadkowi jak taką młodą żonkę miał :D bał się biedaczek ;)
-
hehe to pewnie jestes w wieku mojej siostry, jest starsza odemnie o 11 lat. ja to jestem takim wypierdkiem w rodzinie - najmlodsza z kuzynostwa, wszyscy po dobre 30/35 lat a ja 20 ;D ;D ;D
... ale ja taka kochaniutka :aniolek:
Justys to prawda ;D Wiesz chyba kazdy by zyl a strachu kiedy np hudraulik z Twoja zona sam w domku a ty w pracy ;D ;D ;D
-
może znam twoja siostrę z kolejki po papier,ale jednak jestm od niej mlodsza;-)
-
justys wiem że nie twierdzisz - tak tylko napisałam :P a dziadkowi to się w ogóle nie dziwię. też bym sprawdzała ;D
-
heheh a moze po cukiereczki,
tak apropo to ja dzieki wielkiej paczce papieru toaletowego sie urodzilam, tzn zawolali mnie .... :P :P :P
Teraz smigam sie kapac :wanna:
-
ja 85 rocznik jestem i czuje,ze jestem gotowa na slub a tymbardziej na dzieci.....
ale mi minelo szybko ...jejku.....ale czuje sie jakbym miala ciagle te 17 lat....
-
Ilona1985 to możemy sobie piątki przybić ;D
-
coś mam wrażenie że dużo nas tych 85 na forum jest ;) i też czuję się jak najbardziej gotowa :P ;D
-
Justys, Haniu 85 to special rocznik.........
-
WIADOMO! ;D
No ale nie zaśmiecajmy już natalce wątku - wybacz słońce... ;)
-
Ale ten 87` tez jest calkiem fajny ::) ::) ::)
Spoko spoko piszcie kochane - moj watek ale serdecznie zapraszam do korespondowania - przynajmniej cos sie dzieje ;D
Powiem Wam ze ja juz sie nie moge doczekac dzidziusia, moja siora ma dwojke dzieci od poczatku mieszkamy praktycznie razem tzn na ostatnim pietrze mamy dwa mieszkania my i moja siora - 8 lat dziewczynka i 6 lat chlopiec - naprawde mam wprawe co do wychowania i opieki nad dzieckiem wiec teraz gdybym miala dziecko bylabym w 7 niebie - yyy nie teraz, zaraz po slubie :D:D:D
-
Natalia bardzo madra z Ciebie dziewczynka...nie ktore w Twoim wieku mysla gdzie tu zaswicic golym tylkiem a nie jak ty..szacuneczek...
-
Troszkę mnie nie było, ale wszystko nadrobiłam :) W sukience wyglądasz bardzo ładnie, a bity są rzeczywiście powalające-takie delikatne. Co do fryzurek to bardzo podobaja mi sie pierwsza i ostatnia-lubię tego typu uczesania (mi irtokez nie wychodzi , pozatym, mam grzywke i ciężko to jakos upiąć na moich niesfornych włosach ;) ) Co do biżuterii to tak jak większość dziewczyn pisała zrezygnowałabym z naszyjnika (lub ewentualnie załozyła jakis taki pojedyńczy, delikatniejszy), bo jest za strojny trochę moim zdaniem . Faktycznie idziesz jak burza-ja nawet nie zaczęłam się rozglądac za sukienką. Twoje odliczanko bardzo mobilizuje! :D
-
Może to zabrzmi złowrogo ale i tak życie wszystkim Nam zweryfikuje czy jesteśmy gotowe do małżeństwa czy nie ;) Co do lat to ja mam ćwierć wieku w tym roku i wydaje mi się że cały czas dorastam, dojrzewam :) co do stołów to ja nie wyobrażam sobie nie mieć przy sobie rodziców, może dlatego że oboje z M mamy z rodzicami super kontakt, taki przyjacielski bardzo, że w sumie znajomi jak znajomi ale rodzice muszą być blisko ;)
-
Ilona bardzo Ci dziekuje :przytul:
Diunia - witam i zapraszam :Daje_kwiatka:
Ola masz race to zycie pokieruje nami ale i tak bardzo duzy wply mamy my, nasze zachowanie, podejscie, rozumowanie ( czytaj myslenie :P).
Powiem Wam ze widze jak My ( Ja i P.) zmienilismy sie, calkiem niedawno, imprezy, jakies zabawy a teraz sie mocno uspokoilo, chociaz to nie jest miara dorastania, ale poprostu czuje sie w naszym zwiazku powage, ze naprawde jestesmy gotowi do tego malzenstwa - no wiecie duzo gupot tez jest, ale tego tez potrzeba ;)
-
Racja że mamy duży wpływ :) wszystko jest potrzebne i radości i smutki, wszystko to cementuje związek :) nie sztuką jest coś rozwalić, zniszczyć natomiast ogromną sztuką jest dbać i rozwijać to co powstało :) ludzie tak naprawdę zaczynają się docierać kiedy mieszkają razem pod jednym dachem, kiedy dzielą radości i troski dnia codziennego :) wtedy najlepiej można poznać drugiego człowieka żyjąc z nim na codzień :) ale się rozpisałam :)hiihihih
-
Moi rodzice wrecz prosili mnie aby ich nie sadzac kolo nas.... ???
-
My z moja mama nalepiej wycielybysmy blogoslawienstwo i podziekowania dla rodzicow - brrrr az mam ciary na sama mysl jak bedziemy ryczaly :urwanie_glowy: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :urwanie_glowy:
Dobra Kochane ja uciekam do lozeczka - Wy tu ladnie sobie piszcie, a ja jutro zajrze i nadrobie :) :) :)
Albo lepiej tez zmykajcie do lozeczka zeby sie ladnie wyspac :)
Do jutra, pa pa :-*
-
ufffffffffff.... nadrobilam wszystko :D
jezeli mozna to chcialabym sie do wateczku przylaczyc ;)
slicznie wygladasz w sukni i historia zareczyn taka romantyczna :)))
bardzo prosze o przeslanie namiarow na priv na zaroszenia-bo sa sliczne :)))
pozdrawiam :)))
-
too tak tez blogoslawienstwo bym wyciela, podziekowanie dl arodzicow to juz mysle ze bedzie dobrze :)
-
Buffy
Witam i zapraszam.
namiary poszly juz na priv :)
Dla mnie oby dwa przezycia sa ciezke :tak_smutne: :Placz_1:
-
nie martw sie-tez mam swiadomosc ze zanim cos powiem w trakcie podziekowania to juz sie porycze... :/ no ale jakos damy rade :)
dziekuje za namiary :D
-
ja byłam pewna, że będę płakać, ale znalazłam sposób:
klęczeliśmy, a więc nie miałam przed oczami twarzy rodziców, nawet nie patrzyłam na swoją mamę i tatę, bo jak bym spojrzała to od razu byłby ryk, ustaliliśmy też, że chcemy aby rodzice powiedzili tylko krótko, że nas błogosławią, b jakby zaczęli mówić od serca to pewnie też bym ryczała - błogosławieńtwo poszło gładko
ale za to na weselu przy podziękowaniach dla rodziców to już płakałam jak bóbr ;D ;D ;D
-
ja tez pewnie bede ryczała przy podziekowaniu.
Iza22 tez juz uzgadniałam z rodzicami ze blogosławienstwo szybciutko bez "wiekszych emocji", to dobry pomysł :)
-
Tak tak my tez mamy ustalone ze tylko blogoslawienstwo bez emocji - inaczej by nie wyszlo a juz podziekowania hmmm to tak latwo ustalic nie mozna, sadze ze nie zdaze nawet nic powiedziec :P
-
Olucha ja też mam super kontakt z rodzicami, ale dokładnie tak jak pisze Ilona1985 moi rodzice nie chca siedziec kolo nas tylko wśród swoich rówieśników ;) Moi rodzice siedzieli u mojego brata na weselu koło młodych- bratowa góralka i u Nich taki zwyczaj panuje - i stwierdzili że nigdy więcej, młodych przy stole praktycznie nie było, oni chcieli pogadac ze swoją rodzinką więc ten stół był pusty prawie cały czas
Natalko buziaki przesyłam :-* :-* :-*
-
Do Błogosławieństwa wykorzystam chyba patent Izy ;) Jeśli chodzi o podziękowania to juz widzę te mokre oczy... Nie ma szans by było inaczej ;D Z resztą ja sie w ogóle łatwo wzruszam więc i tutaj pewnie niespodzianki nie bedzie :P
Co do usadzenia - pisałam już chyba, że wolelibyśmy mieć koło siebie młodych... I to nawet nie tylko ze względu na siebie, ale na rodziców... Bo nasze stoły będą ustawione w zawinięte L. My siedzimy w szczycie, gdyby koło nas zasiedli rodzice to zostaliby właściwie sami, tzn tylko z nami ;) A ja wolę żeby tata sobie wypił z wujkami a mamcia poplotkowała z ciotkami ;D Wolałam się jednak upewnić i spytałam mamę jak sie na to zapatruje (bo tata to wiem że nie będzie mieć nic przeciwko) - wszystko jej pasowało ;)
-
Tak jak mowisz hania, lepiej rodzice z wujkami i mlodzi z mlodymi, u mnie tak bedzie tzn konkretnie przy sotle jest pomieszane ale uklad pozwala nam byc z mlodymi a po bokach strsi ;D ;D ;D
Ahh i tak potem sie pozamieniaja wszyscy, ja to mam nadzieje ze wszyscy beda szaleli na parkiecie ;D ;D ;D
Dziekuje i rowniez przesylam :-* :-* :-*
-
Właśnie tak - na parkiecie ;D
-
dziewczyny ja tez jestes straznym placzkiem na bank bede plakala...ooooohohohohoho
-
ja jestem bardzo, ale to bardzo uczuciowa, wystrczy jakis program gdzie cos sie komus dzieje, jakas tragedia, a nie daj boze cos z malymi dziecmi, jakies choroby czy problemy - to ja juz rycze jak bobr, i z drugiej strony, ze szczescia tez potfaie bez wiekszej przyczyny ;D
Niekiedy to az mnie to denerwuje :-\
No ale taka jestem i wiem ze bede ryczala jak bobr.
Obawiam sie tylko zebym przysiege dala rade powiedziec :koncert:
-
oj to Natalka nie jestes sama tez tak mam ze jak cos nawet w tv ogladam to sie poplacze , dlatego nie za czesto ogladam animal planet bo ta duzo takich programow o biednych zwierzetach jest i ja wole na to nie patrzec, no a co do blogoslawinstwa i podziekowan to bede sie bardzo starac zeby nie plakac ale zobaczymy jak bedzie (pewnie i tak pekne ),
-
na krzywdę to ja w ogóle nie mogę patrzeć, więc przełączam... za to ze wzruszenia co i rusz beczę. nawet z takiego błahego... D. to już za każdym razem jak mi się łezka zakręci gada "a ta znowu beczy" :P no ale takie babki jesteśmy ;) natalia, co do przysięgi... ja też się obawiałam, ale teraz juz nie. Bardziej jestem ciekawa jak to będzie, niż boję się, że się popłaczę. Na wszystkich ślubach, nawet tych telewizyjnych, daję upust łzom - tu nie ma dwóch zdań ;D ale pocieszam się - moja mama mówi, że też tak miała, ale gdy przyszło do tego że sama składała przysięgę, to ze stalowymi nerwami :) nie uroniła ani łezki, ale za to nic nie pamięta z własnego ślubu (z kościoła)- taka była spięta ;D
-
Rany, jak wy tu duzo piszecie ;D
Juz nawet nie wiem co mam napisac :glupek:
Buziaki zostawiam :-* :-* :-*
-
ojjj to prawda ze duzo jest pisane , ja co wyjde na 0, i juz dziewczyny cos gdzies naskrobaly , nie zebym narzekala tak tylko :)
-
im więcej tym lepiej - przynajmniej coś się dzieje :P
-
i tak mnie chyba dziewczynki nieprzebijecie,bo ja to nawet na Klanie ryczałam !!!!!!!!!!a na programie MAM TALENT to nawet kilka razy sie zdarzyło!!!Nawet niebyło mi głupio przed moim A.,bo też mu łezki płynęły...tak się wzruszaliśmy czasem.ihihihhi
-
ja to tez straszna beksa jestem, ale mam nadzieje ze na moim slubie sie nie rozplacze... byloby smiesznie chyba ;)
-
i ja też poryczę :'(
płakałam na slubie u mojego braciszka.Tak strasznie ślicznie śpiewała zakonnica Ave Maryja że normalnie wyłam jak bóbr.A potem ...mój brat przy zakładaniu obraczki upuscił ją i poturlała sie hoho.Ale niewiedziałam ze to jakis zły znak.Musiałybyscie usłyszeć ten jęk w kosciele wszystkich ciotek,sąsiadek.Oczywiscie stwierdziły odrazu że to zły znak.
-
oj-to nie fajnie z ta obaczka :/ pewnie ze stresu bratu wypadla
-
Eeeee, te wszytskie przesady, musi byc "r" w miesiacu, pelna godzina msz w kosciele, pod zadnym pozorem czarne auto wiozace mlodych do slubu i takie tam, gdyby trzeba bylo we wszystko wierzyc to bysmy musialy 3 razy tyle spedzic nad przygotowaniami ;)
A mnie bardzo cieszy ze tyle Wa tu zaglada i tyle sie tu posze - bardzo Wam dziekuje :-* :-* :-*
PS - Ja teaz ryczalam na mam talent, wlasciwie ja na wszystim rycze ;) no nie na wszystkim, jakos reklamy przetrzymuje :P
-
ale sie uśmiałam z tych reklam :skacza: :skacza: :skacza: i ze smiechu się........... :Placz_1:
-
U mnie tez tak bedzie, że rodzice siądą z wujkami, ciotkami, przeciez źle by sie czuli gdyby byli kolo nas z młodymi, kuzynostwem....
Ja to płaczę czesto gęsto, ze smiechu też się zdaża!!
-
Ja to bede jutro plakac - mam ogromniasty egzamin - z 3 semestrow z kryminologii :-\ ciag notatek , bleeeeee - wole uczyc sie regulek jak calego ciagu tekstu ... !!
Ale ni, trzeba dac rade :)
Ju sie nie moge doczekac kiedy pojde podpisac umowe o sukienke :D:D:D
Chcialabym zeby juz byla ktoras z kolei przymiarka zebym mogla przymierzyc ten moj prytwany egzemplarz ;D
Hmm ale to jeszcze troche na to musze poczekac :)
-
natalia- dasz radę, wierzę w Ciebie :ok:
Ja tam jestem bardzo wrażliwa i łatwo mnie zranić i niestety często na takich ludzi trafiałam, którzy to wykorzystywali :-\ Co do ryczenia, to normalnie beksa nie jestem, ale jak byłam w ciąży (co prawda krótko, ale jednak zawsze...) to potrafiłam ryczeć na reklamie płatków kukurydzianych...W sumie to ciągle ryczałam i każdy powód był dobry, by sobie popłakać ;) Reklama, kłótnia, to, że K. kawę zrobił i mi źle od zapachu było, na wzruszającym filmie, na horrorze- normalnie jazda bez trzymanki ;)
-
o nie ja mam czarny samochod na slub...grrrrr
-
To ozdobisz go bardzo kolorowymi i radosnymi kwiatkami :D
-
z tym,ze ja nie bede miala dekoracji....ale za to bede miala kokardki na klamkach czerwono- biale no i tablice rejestracyjna.....
-
Pozdrawiam środowo :)
Co do ryczenia, to ja Was przebiję :) Potrafię ryczeć na "Dom nie do poznania"..... :) Gdy autobus odjeżdza i rodzinka widzi swój nowy dom. Aż mi wstyd :) Na "Mam talent" PRAWIE ryczałam, a własciwie przebiegły mnie straszne ciarki i gardło ścisnęło. Ale tylko podczas finału, bo wygrał mój znajomy :)
-
Z kryminologii? To co ty studiujesz Natalko?
Kryminologia kryminalistyka moje dziedziny, z tego się broniłam :)
-
Co do podziękowań dla rodziców to tez jestem pewna, że bym się rozpłakała już po jednym wypowiedzianym słowie :'( Wymyśliłam więc inny sposób podziękowań-chcemy zrobić prezentacje ze zdjęciami wspólnymi- naszych rodziców z nami-od małego aż do dziś i pomiędzy zdjęciami będą wplecione słowa, które chciałoby się w tej chwili wypowiedzieć, a które na pewno ze wzruszenia ugrzęzły by w gardle. W ten sposób przekażemy wszystko co mamy w sercach. Inaczej w moim przypadku skończyłoby sie tylko pewnie na " Kochani rodzice chcielibysmy Wam podziękować.." i byłby :beczy:
-
Olucha, powiadasz Twoja dziedzina ;D - studiuje pedagogike resocjalizacyjna :)
Egz jakos poszedl, teraz trezba czekac na wyniki :)
Na "Dom nie do poznania" to ja tez rycze, na pozczatku jak opowiadaja o zlej sytuacji w rodzinie i od momentu odjechania autobusu tak samo ;D
Ilona, nie przejmuj sie, przeciez to tylko jakies tam zabobony :)
-
Hehe, na Mam talent, Dom nie do poznania, Na Wspólnej... :Placz_1: ;)
Ilonko - my też mamy czarne auto - i co z tego?? ;D Ja się tym w ogóle nie przejmuję - szczerze mówiąc o tym zabobonie z autem nawet nie słyszałam - teraz dopiero przeczytałam ;)
-
o ja tego z autem tez nie slyszalam nigdy ,a takimi przesadami nie ma co sie przejmowac bo zawsze cos by bylo ze NIE,
-
Wyczytalam to i wiele roznych innych zabobonow na onet.pl Ale w to niewarto wierzyc !!
Wiecie, to zmino mnie wykonczy, w ogole nie chce mi sie wychodzi na zewnatrz, nawet samochodem nie chce mi sie jezdzic, normalnie szok !!
-
To dobrze że jakoś poszedł, bo to bardzo ciekawa i przydatna szczególnie dla Ciebie na resocjalizacji dziedzina ;) Co do przesądów to nie ma co wierzyć bo na dobrą sprawę na każdą rzecz związana ze ślubem coś by się znalazło ;)
-
Dokladnie, kazdy chociaz po jednym zabobonie znalazl by u siebie. A po co zaprzatac sobie glowe dodatkowym zmartwieniem - nie ma sensu :)
Tak, jakos poszedl a ciekawe jak to nasza pani dr oceni :D:D:D
-
na pewno Pani doktor bedzie w jeszcze po-swiatecznym nastroju i oceni pozytywnie ;)))) ale to zawsze roznie bywa :)
zazdroszcze ze jestes juz tak blisko posiadania sukni-ja jeszcze poluje na te wymarzona ;)
-
Oby tak bylo :):):)
Strasznie sie ciesze ze juz mam suknie wybrana, chce juz luty i wtedy smigam podpisac umowe, o kurcze i tez odbieramy obraczki, i moj chrzesniak ma urodzinki i imieninki i to wszytsko w pierwszym tygodniu lutego ;D ;D ;D Uuuuuu ale sie zebralo !!
-
oo rany znowu te przesądy na topie, to ja juz wogóle powinnam mieć pecha wg nich ;D
ślub w maju, bez literki "r", o nie pełnej godzinie ;D To są jakies wymysły ludzi którym się chyba bardzo nudziło ::) :D
ooo to ciekawy luty przed Tobą ;)
-
rzeczywiscie pierwszy tydzień lutego będziesz miała zabójczy ;)
natalia, a gdzie studiujesz i z kim masz kryminologię?
-
Ale miałam nadrabiania, wątek się rozrasta, a ja nie miałam kiedy zagladać... Ale już jestem :)
Zaręczyny - pomysłowy Twój PM był strasznie! :) Fajnie jest mieć film z zaręczyn... pewnie większość z Nas nie pamieta tego dnia prawie wcale.. ;)
Suknię już widziałam... Ale jak teraz znów ją oglądam i Ciebie w niej, to się nie moge napatrzeć, ślicznie w niej wyglądasz :)
Buty tez bardzo ładne, i bielizna też :) No, a bielizny nigdy za wiele ;D Więc nawet jak się uwidzi coś innego, to można sobie sprawić taki komplecik ;D
Co do biżuteri to i ja uważam że ne ma co przesadzać, ale z pewnością wszystko, jak napisałaś, wyjdzie " w praniu" :)
Ja u siebie nie usadzam gości. Raz to PM jest całkowicie na nie z tym pomysłem, a dwa to raczej moja rodzina zawsze potrafi się dobrac odpowiednio ;) Nie planuję zadnej wojny o krzesła... Tylko że czasem serio się tego boję... Wy wszystkie macie winietki, i boję się że u nas bez bedzie klapą...
Fontanna to bardzo fajny pomysł, widziałam takie na targach, pyszniutkie były pianki zamoczone w mlecznej czekoladzie... :) Ale myślę że taki pomysł pasuje na wesela, gdzie będzie troszkę więcej dzieci :)
Natalia, mi też kazdy mowi ze jestem za młoda na slub ;D A co tam, serce nie sługa! :) Ha, mogę się pochwalić, że najmłodsza tutaj jestem(chyba ;) ) :skacza: (No, żartuje, nie ma się czym chwalić ;) )
Co do łez, to ja też sie wzruszam łatwo... Przy przymiarce sukni zapewniałam ekspedientkę, że mnie to nie rusza(przymiarka i w ogóle). A tu nagle, gdy spojrzałam na siebie w lustrze w efekcie końcowym - łezki w oczach ;D
Mnie też program Dom nie do poznania wzrusza... Ah, jakie my jesteśmy, no ;)
Buziaczki środowe! :-* :-* :-*
PS. Ale mi długaśna wiadomość wyszła, oj... Wybacz za taki referat ;D
-
Ja też jestem straszna beksa - nie będe tu przykładów dawać, kiedy płaczę, bo wiadomości nie wyślę hehe ;)
Pierwszy raz słyszę o tym, że jest przesąd, zeby czarnym autkiem do ślubu nie jechać. Mnie osobiście własnie takie (albo ciemnogranatowe) podobają sie najbardziej :D
Ach - głupie te przesądy !
Ale z tym autem to na pewno nieprawda - moi rodzice jechali czarnym samochodem do ślubu a są bardzo szczęśliwym małżenstwem ( w tym roku 30 rocznica slubu :Serduszka: )
Natalia a Ty lecisz z przygotowaniami! Super!
-
racja, Natalka lecisz do przodu z przygotowaniami..... ja myslalam ze w grudniu jak bylam w polsce to duzo zalatwilam.... a sukienke dopiero w kwietniu bede zalatwiac. Ale sale, dj-a, kosciol i reszte juz mam. Tylko pozostanie nam sukienka, garnitur, buty, bielizna, bizuteria i takie tam pierdolki no i ustalenie menu i wyslanie zaproszeń.
nataliaxp a jak dlugo bedziesz czekala na uszycie sukienki? i jak to wszystko sie odbywa? bo tak w razie czego jak w tej co mam na oku mieli by miec problem to podskocze do salonu tam gdzie ty ;)
madzia_kubica ja tez nie usadzam gosci, niech siadaja jak chca, u kuzynki sobie poradzili na slubie to i u mnie dadza rade ;)
diunia a pomysl z podziekowaniami suuper, ja myslalam o podobnej prezentacji, ale zeby w kosciele to puscic tak przed msza.... moj kolega tak mial i bylo bardzo fajnie
-
Uuuuu czlowiek sie chwilke przxespi a tu takie komentarze spotyka po pobudce ;D ;D
Normalnie musialam sie na chwilke polozyc bo nie mialam sil.
Haniu, studiuje na Kujawsko-Pomorskiej Szkole Wyzszej, a wyjladowca to P. Budrewicz :)
Madzia to witaj w klubie, jak mowimy ze sie pobieramy komus znajomym to zaraz patrza na brzuch, ale kiedy slysza ze to torche odlegla data to - oooo gratulujemy :)
Olka wiem ze musze przyjsc minimum 4 miesyace przed slubem, a ze mam duzo czasu do sieprnia to powiedziala babeczka z salonu zebys pszysza spokojnie na przelomie stycznia i lutego to beda na spokojnie przymiarki i sukienka bez pospiechu bedzie szyta, takze nie wiem dokladnie, jak bede miala jakies wiadomosci to dam znac :)
Moje przygotowania troche leca, straszna radoche mi sprawiaja :skacza:
Margolka ma swietny przyklad zeby nie wierzyc w przesady ;) Tylko pogratulowac :)
-
hehe-tez bylam po poludniu w pracy i patrze ze tu tyle napisalyscie :D
mi tez przygotowania frajde sprawiaja i normalnie bez przerwy cos kombinuje, to jak by mogla dekoracja wygladac, to sprawdzam coraz to nowe wersje zaproszen itp :)) ale co-to w koncu przygotowania do takiego waznego dnia :)
-
Do waznego dnia - to po pierwsze
i...
(oby) tylko raz w zyciu przygotowujemy sie do takiego dnia :):):)
Ja tam samo, co rusz na ll zagladam co nowego, i po forum grzebie, ahhhh moj P. juz neraz mow ze oszalam na tym punkcie, a po chwili - co tam znalazlas ?? ;D ;D ;D
-
Ha! Miałam z Budrewicz!!!! ;D Na II roku socjologię edukacji i coś tam jeszcze... Na początku się jej baliśmy, myśleliśmy że jest straszna, ale później okazało się, że ona tylko tak wygląda, i tak naprawdę to jest strasznie nuuudnaaa.... U was też spała na zajęciach?? Dosłownie - u nas, zanim weszliśmy do sali zawsze kazała poczekać bo jadła kanapkę, a potem za zajęciach opierała się łokciami o biurko, my czytaliśmy na głos kserówki a ona... spała ;D na koło i egzanim kupiliśmy jej rafaello (poszła fama że lubi, ale okazało się że lubiła jednak ferrero rocher :P ale została z tymi rafaello - każda grupa jej kupiła ;D ) i sterty gazet - zaniłażo babsko oceny, ale za to wszyscy zdali ;D a na kole dodatkowo (chyba za to rafaello ;) a niee... długopis parkera jej jeszcze kupiliśmy :P ) sami zdecydowaliśmy jakie chcemy pytania ;D
-
No przygotowania są ekscytujące, przynajmniej na razie ;) Później pewnie będę pomstować, że muszę wybierać czy tort udekorować kremowymi czy białymi kwiatkami, albo jakieś podobne problemy...Nie cierpię takich decyzji podejmować, bo ludzie potem i tak nie widzą tego wkłądu myślowego, który się poczyniło, zeby coś wyglądało tak, a nie inaczej...
-
O nie, u nas tak latwo nie jest, a ty gdzie studiowalas? Slyszalam ze na prywatnych uczelniach kosi ludzi !!
I nas jest ciezko z nia, cholernie duzo ludzi oblewa, maja po kilka poprawek, ja tez kiedy miala, wyjazd na wakacje musialam przesynac, tzn 3 dni mi wypadly i jeszcze na dodatek nie zdalam !! daltego teraz tez nie mozna byc pewnym, mam odpiwedzi na wszytskie pytania, ale to jeszcze nic nie znaczy !!
Ale potrafii tez byc bardzo mila, tzn jest mila i w ogole ale strasznie nas poucza no i przede wszytsik strasznie wymagajaca jest !!
No ale nic, u nas wiekszosc wykldowow jest takich. Nie jest nam latwo, ale jakos trzeba zdawac wszytsko, zdarza sie ze jest po 5 poorae, niewazne czy umiesz czy nie, wszytsko zalezy od aktualnego humory profesorka >:(
Dobra koniec o szkole, bo jak pomysle ze jutro na 8 to juz mi sie zimno robi :)
ja mam nadzieje ze do ostatniego dnia bede z checia wszytko przygotowywala, moja siostra, swiadkowa wziela tydzien przed weselem urlop zeby mi pomagac na samej koncowce, moze bedzie troche lzej - wszytsko sie okaze :)
A u wam kto bedzie swiadkowal, bo u nas rodzenstwo, moja siostra i P. brat :)
-
u mnie swiadkami bedzie 2-chlopakow, moj brat i mojego ukochanego przyrodniej siostry mąż (nie wiem jak to inaczej sformulowac), tak sobie ubzduralam ze chce chlopkow
-
Jak już o szkole poruszyłyście temat: ja dziś zaliczyłam jeden przedmiot na 4,5 za to, że pojawiłam się na ćwiczeniach (na których obecność nie była już obowiązkowa) i potem na wykładzie ;D ;D ;D ;D A na tym wykładzie byłam 1 raz ;)
U nas świadkami są moja siostra z mojej strony a K wziął przyjaciela swojego dobrego :) On też ma siostrę, ale nie chcieliśmy 2 osób tej samej płci na świadków ;) I świadkowa też będzie na miejscu już tydzień wcześniej ;D Świadek jest na miejscu ciągle, więc z nim nie będzie problemu :)
-
I tez jest dobrze :)
Wiecie tak czytalam watek Fasolki i tak mysle ze ciezko jest tak przezywam problem z zajsciej w ciaze a juz nie mowie ze tym bardzie utrate dzidziusia. To jest straszne.... :( Dla mnie dziecko jest druga po slubie z upragnionych w tej chwili "rzeczy" !!
Ostatnio bylam u dermatologa i dostalam lekarstwa na poprawe cery, to sa antykoncepcyje, bardzi zalecane wlasnie do usuwania zaniczyszczen cery ale hormonalne, bede je brala 3 miesiace. Strasznie ich nie chcialam ale pani doktor powiedziala ze innego wyjscia nie ma bo ja dostaje wypryski tylko na @ i dlatego tylko tabletki mi to unormuja.
teraz sie boje czy one mi tam nic nie poprzestawiaja, mam nadzieje ze wsyztko bedzie ok jak je odstawie :)
Bralyscie moze tabletki wlasnie na cere, jak po nich bylo ?? Nie bylo porblemu z kolejnymi @ ??
Ja to jestem panikara, a tym bardziej jesli chodzi o taka sytuacje bo ja strasznie uciekalam przed takimi tabletkami, pocieszam sie ze to tylko 3 dawki tzn trzy miesiace i koniec ;)
-
a u mnie swiadkami bedzie moja kuzynka :-) bo srednia siostra mnie nie wziela to ja tez jej nie...a swiadkiem T brat:-)
Natalia ja odpukac narazie z cera jest ok...jednak to prawda,ze po porodzie pryszcze znikaja...ja z tradzikiem borykam sie od 8 lat...tragedia....bralam tabletki Diana specjalnie na cere i 0 poprawy a po porodzie jak reka odjal...
ja po slubie od razu biore sie za dzidzie!!! mam nadzieje ze tym razem bedzie wszystko dobrze:-) zaiskrzylo we mnie wielka chec bycia mama i nie ma odwrotu!!!
-
A ja biore tabletki bardzo zblizone do Diany, OC i do tego mam krem i juz po 3 dniach widze roznice, to moze mi akurat pomoze.
Ja ogolnie mam rozne, raz mam bardzo duzo a raz tylko jeden jakis nieduzy i to zawsze przed i podczas @. Ostatnio to caly miesiac od jednej @ do kolejnej sie meczylam bo tak mi wysypalo i powiedzialam ze mam juz dosc, sprobuje z tymi tabletkami i sie okaze jesli nie to trudno - poczekam do ciazy ;D ;D ;D hehehhehee
Tylko martwie sie zeby wszystko po ich odstawieniu bylo ok :)
Fasolek, gratuluje ocenki :0
To jest najlepsze tam gdzie chodzi sa jakies problemy zeby zaloczyc z tu gdzie jestes raz zaliczas na super ocene bez wysulku !! \tak moglo by byc zawsze ;p;p;p
-
natalio, powiem jak myślę, bo taka jestem. Proszę tylko się nie obraź... :) Ja na Twoim miejscu poszłabym do naprawdę sprawdzonej kosmetyczki, bo to że wypryski pojawiają się na @ jest całkiem naturalne! Poziom estrogenów, które od 1 dnia @ do połowy cyklu rośnie, przyczyniając się do owulacji, które powodują, że cera jest ładna, spadł w połowie cyklu, po owulacji i zastąpił go progesteron- winny wyprysków, ale podtrzymujący ciążę. Wg mnie ten dermatolog idzie na łatwiznę... Hormony to hormony- ingerują w baaaaaaaaaaardzo delikatny system, jaki tworzą przysadka mózgowa, tarczyca i jajniki w regulacji cyklu- nie ma siły, żeby czegoś tam nie poprzestawiały.... W momencie, jak przestaniesz brać tabletki i wrócą naturalne i oby prawidłowe cykle, wypryski znowu zaczną się pojawiać...I wtedy znowu zaczniesz brać tabletki?? Lepsza wg mnie w takim przypadku jest kosmetyczka, porządne oczyszczanie, które tylko ona może zrobić, pilling raz na tydzień, kremy z apteki... Wiesz, nie znam Twojego organizmu, ani lekarzem nie jestem. Piszę tylko, co myślę...
Ale wiem teraz, że gdyby nie tabletki, które lekarz przepisywał mi m.in ze względu na cerę w okresie dojrzewania, potem w ramach antykoncepcji, to prawdopodobnie nie miałabym teraz problemów z cyklem, owulacją i hormonami... Ja osobiście bardzo żałuję, że sięgnęłam po tabletki.
Zastanów się 1000000 razy, zanim zaczniesz brać jakiekolwiek hormony...
Takie jest moje zdanie, a ile osób, tyle opinii, jak widać nawet teraz :)
-
Spokojnie po ciazy bedziesz miala sliczna cere...:-)
a ten progesteron a dokladnie Luteine bralam to fakt straszna mialam buzie!!!
-
Dlatego wlasnie mam duze zastrzezenia co do takich tabletek, przeczytalam ze one sa slabe, bo to typowo na tradzik.
Co do pani dermatolog ona jest bardzo dobra lekarka. Kilka osob ktore znam wyciagnela bardzo dobrze z problemow z cera. On mi powiedziala ze mozemy leczyc masciami, zabiegami ale i tak po jakims czasie do niej przyjde i poprosze o takie tabletki, to szybka kuracja i powiedziala ze jest duze prawdopodobienstwo ze pomoga.
Kurcze ja juz sama nie wiem co robic, czy je brac czy nie. Pierwsze trzy wzielam, babeczka mowila ze moge sie po nich zle czuc, a mi nic nie jest, w ogole nie czuje zadenj zmiany w organizmie. Oby tak zostalo.
Zobacze jak bedzie po tych trzech miesiacach, jesli wszytsko powroci to dam sobie spokuj, a jesli bedzie ok to bede bardzo szczescli, teraz po @ pojde jeszcze go gina porozmawiac i zobaczymy co powie.
Fasolek dziekuje za rade, zadne obrazanie nie wchodzi w gre ;)
A ty dlugo bralas Diane? I ile mialas lat jak zaczelas?
-
Mi ginka poleciała z grubej rury i nie bawiła się w żadną Diane...Brałam Cilest długich 5 lat (zaczęłam jak miała 16 lat, skończyłam jak miałam 21, bo miałam podejrzenie ciąży. Trafiłam na partacza, ale wiem to teraz. Wtedy ufałam tej lekarce...Jak dla mnie nie ma różnicy, czy to "słabe" czy "silne" tabletki. Hormony to hormony... :)
Ja bym mimo wszystko najpierw wypróbowała wszystkie te maści, zabiegi itp. A może akurat by u Ciebie podziałało ::)
-
Tez prawda, hormony to hormony.
Zobacze co mi moj gin powie, wiesz ja zobacze jak za miesiac bedzie. Teraz wezme te leki i wtedy sie okaze jak bede juz widziala poprawe, to moze odrazu odstawie tabletki i zostane przy tej masci i juz.
Napjpierw porozmawiam z ginem i zobacze.
Fasolek bardzo Ci dziekuje :-* Dobrze uzyskac rady od doswiadczonych kobitek :-* :-* :-*
Pozdrawiam i uciekam do lozeczka, do jutra, papapap
-
z tego co mi ginka mowila,ze jak Diana mi nie pomogla to juz nic nie pomoze.....i przestalam brac cokolwiekk a bralam Diane 6 miesiecy...
a teraz mam Cilest
dobranocccccccccccccccccccccccccccc
-
No ja też już chciałam się żegnać, kochane foremki ;D
Buziole i do pogadania jutro :-* :-* :-* :-* :-*
-
Witam kochane,
Ojj dzisiaj mialam ciezki dzien ,ciegle cos trzeba bylo zalatwic !!
Najlepsze jest to ze biora te tabletki ma sie wiekszy apetyt, dlatego stwierdziam ze kupie sobie salatke w balbeku i to bedzie moja kolacja, no ale wracajac do domu z galerii pomorskiej z mama siostra i P. wypilismy mrozona kawke z galka lodu i bita smietana, i na zakonczenia do konocowki kawy dodalam sobie jeszcze jedna galke i ponowna porcje bitej smietany !!
Myslicie ze jest sens jedzienia dietetycznej kolacje ;D
Jutro musze isc do biblioteki >:( nie przepadam, za tym miejsce, ale jak mus to mus :P
A co nowego u Was :)
-
A ja brałam diane przez 7 czy 8 miesięcy (bo sią zagapiłyśmy z moją lekarką, powinno się brać do pół roku), poprawa była widoczna :D
co do tabletek - biorę antykoncep. już dłuuugo i świetnie się po nich czuje, żadnych wahań nastrojów, zero tycia czy zwiekszonego apetytu, @ krótsze i mniejsze. uff... co ja się namęczyłam przed tabletkami... :-\ oczywiście cały czas jestem pod kontrolą lekarza i wszystko jest w najlepszym porządku :)
-
Ooooo kochana pocieszylas mnie, ja tez nie ma zadnych wahan nastrojow, z tym apetytem to czuje bo ja zawsze malo jadlam a teraz godzina po obiedzie znowu mam na cos ochote, ale bede sprawdzala wage i wrazie co to bede sie pilnowala :)
Ja pocieszam sie tym ze to tylko 3 miesiace a juz widze poprawe cery mimo ze to tylko 4 dni :)
Oby sie polepszylo z mohja cera :)
-
hejka, ja bralam tabletki okolo 7 lat (wiem ze dlugo ), dluzszy czas temu zdecydowalam sie je odstawic, a w tej chwili zaluje ze bralam, nic mi nie bylo po nich, "zero" skutkow ubocznych , czulam sie dobrze .... ale ja popieram zdanie Fasolek wyprobuj masci i inne sposoby... hormony postaw na ostatnim miejscu ;)
-
Tak ostatnio zaczelam zastanawiac sie nad welonej do mojej sukienki, czt taki to pasa bedzie psawoal ?? Bo takiego bardzo dlugiego nie chce a pozatym ni epasuje mi bo suknia ma dosc spory kupere ;) Wydaje mi sie ze taki do pasa, mniej wiec gdzie zaczyna sie podpiecie trenu bylo by ok ?? I mialby takie zakonczenie jak koncowka sukni - Jak myslicie ??
-
tak szczerze...?? myślę że właśnie taki do pasa byłby idealny do twojej sukni :D dłuższy to nie, bo masz bogaty dół ;)
-
Ja też do tej sukni popieram welon do pasa :)
Ale trzeba mierzyć:)
-
No to super, bo wlasnie tak myslalam, ale i tak bede mierzyla przy przymiarce :)
Nie przesdtawilam Wam jeszcze moich zwiraczkow :)
Oto moj rozbrykany kocurek - Taj
(http://img111.imageshack.us/img111/831/img0090gg7.jpg) (http://imageshack.us)
I moja staruszka - Aza
(http://img185.imageshack.us/img185/2225/img0409bx6.jpg) (http://imageshack.us)
A tutaj wspolnie na psim legowisku :)
(http://img111.imageshack.us/img111/7898/p111208181001pe0.jpg) (http://imageshack.us)
Niekiedy zal mi Azy bo Taj tak stacze po niej a ona twardo lezy na ziemi i udaje ze jej nie ma :P
-
Fajne te twoje zwierzaczki :)
Natalia a może coś takiego?
(http://images36.fotosik.pl/47/5eca41e9fb61a71e.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Jaki slodki kociak no nie mogę :Serduszka:
Piesek tez fajny, ale ja wole kotki ;D
Co do welonu - ja też mam sukienke coś w stylu Twojej (choc zupełnie inna), i też chyba będę miala taki welon do pasa - taki chyba bardziej pasuje :)
-
ojejku, kotek przecudny :):):), ja uwielbiam kotki, a welon ze zdjecia idealny ;) tak wg mnie ;)
-
oj kotek przesliczny i przeslodki, no i piesek tez oczywiscie j atam kocham zwierzeta wiec dla mnei wszystkie sa slodkie i kochane i bym je tylko tak sciskala :)
-
Ojj tak ja zwierzaczki tez kocham, moja Azunia jest juz staruszka, coraz gorzej z nia, ale i tak jak bardzo kocham a Tajek jest malutki od poczatku grudnia go mam wice mam nadzieje ze potowarzyszy nam minimum tyle co Aza, czyli 13 lat naj narazie :)
A co do welonu tak mysle walsnie cos o takie dlugosci, tak zeby konczyl sie przed podwinietym trenem, tylko koncuwka bedzie tak jak dol sukni, taka leciutko podszyta. I tak wlasnie mysle czy jedna warstwa czy wiecej ???
-
natalia zależy jaki on będzie "rozłożysty". jeśli bardzo, to jedna warstwa jest ok - i tak się pięknie ułoży i pozawija ;) z resztą - ja tu doradzam a sama mam taki dylemat ;) mnie podoba się ten, którego zdjęcie wkleiłam. należy do kuzynki mojego D. hmm... może odkupię od niej?? ;) ;D
-
Ten wklejony faktycznie jest ladny.
Ahhh mamy tych dylematow.
Wiecie, zareczyny mieslimy w maju, i jakos szybko nam poszlo zalatwianie wszystkiego, juz w pierwszym tygnodnie mieslismy sale, zaraz po tym orkiestre i tak sie wszystko uzbieralo.
Z tego co juz mamy zalatwione to tak:
Sala
Orkiestra
Foto/kamera
Kosciół + jego wsytroj
Obraczki
Suknia (wybrany model)
Buty
Bielizna
Bizuteria - do negocjacji
Garnitur (wybrany skle gdzie go kupimy)
Samochod
Wybrany alkohol + zawieszki
Zaproszenia (zatwierdzony projekt)
Kwiatki i ich kolor
Czegos tu brakuje?? Zebym o czymsc nie zapomniala na wlasny slub czy tez wesele :glupek:
Chyba to juz wszystko, no i pewnie ze 1 000 000 pomyslow w glowie na rozne inne rzeczy :P
Ale i tak juz w miare mamy pozalatwiane :)
Ja jestem taka, ze wole wszystko predzej miec w miare mozliwosci, bo nie lubie robic wszystkiego na ostatnia chwile :)
-
My mamy załatwione podobnie. Ale jednak trochę mniej ;) I tego "trochę" Ci zazdroszczę :P Też już bym chciała być na takim etapie :)
-
o jejku TY to masz juz dużo załatwione :)
Musimy wkońcu zacząć działać :)
Zwierzaczki super.
-
Moja lista też chyba wyjdzie podobna ;) Muszę sobie zrobic takową :D
-
Jestem zadowolona, ze juz wiekszosc mam, bo ktorko przed slubem bede mial duzo na glowie, koncowa sesja, obrona no i dopinanie wszystkiego na ostatni guzik.
We wtorek ide do ortopedy, poniewaz w okolicy nadgarstka wyrosl mi tzw torbiel galaretkowaty, taka mala gorka, nie boli ani nic ale bede mi ja wygiagac i potem dostane blokade, i tak sie zastanawiam czy ta blokada to zwykle usztywnienie, bo musze miec ze spoba opaske elastyczna, czy moze cos innego? Wiecie moze??
-
A moja lista t 1/3 ;)
-
Oj przykro mi natalia, ja niestety nic nie wiem na ten temat :(
wiem tylko ze mi też się już daaawno zrobił guzek na kości ka kciuku, rośnie sobie powolutku... byłam u ortopedy i mam iść do szpitala żeby mi go wycięli. ale się boję, więc tak mniej więcej od grudnia wybrać się nie mogę... :-\
-
Mi to beda wyciagali, podejrzewam ze strzykawka, podobno to boli i juz sie boje.
Lekarz mowil tez ze to cos lubi narastac, bo pod skora zrobil sie woreczek, w ktorym zgromadzila sie galaretka (moze malinowa ;D ) i teraz mi ja wyciagna, a po jakies czasie znowu narosnie (jest taka mozliwosc) i znowu wyciagnie, ale ten woreczek mozna tez usunac chirurgiczne aby go wyciagnac natale, ale narazie dam sobie spokuj, tylko usune galartke i zobaczymy jak bedzie, teraz przed slubem nie bede nic usuwala, nie daj Boze nie bedzie chcialo sie goic czy cos i bedzie problem.
Tyko ciekawi mnie to usztywnienie ???, chyba nie bede mogla sama jechac samochodem, bo potem nie dam rady krecic kolkiem :P
-
melduję się u Ciebie....
nadrobiłam część wątku ,resztę na pewno nadrobię jak najszybciej i będę już na bieżąco ! :)
śliczna z Was para :) zaręczyny piękne i romantyczne... suknię już też widziałam w innym wątku - bardzo pasuje do Ciebie :)
-
evelaz :Daje_kwiatka:
Zapraszam serdecznie
-
Natalia...zwierzaczki masz super :) :)...az zaluje ze ja jestem uczulona na siersc i moge miec jedynie...rybke...co za pech :(
jesli chodzi o nas to lista podobna, a dodatkowo skrzypaczka i solistka podczas mszy, przewoz gosci autokarem, pierwszy taniec w trakcie nauki..itp
podpowiedz mi kochana gdzie Twoj PM kupuje swoj garnitur no i gdzie w Bydzi jest sprawdzony punkt :)
-
Aaaaaa, przypomnialas mi
jeszcze mamy:
Dwa autokary do przewozu gosci + jakis pojazd do dyspozycji w trakcie wesela
Skrzypki i najprawdopodobnie dodatkowy glos do spiewu
A co do tanca to nie uczymy sie ukladu :0
Garnitur kupujemy w sklepie zaraz za Dominika, moda meska "DerreD" wszystko tam kupujemy, od stop do glow :)
Beda na targach w nas na luczniczce.
Bardzo fajnaa babeczka, widac ze sie zna, sama proponuje duzo rzeczy, naprawde, my tylko bylismy spojrzec a ona nam podpowiedziala co jak gdzie kiedy. Nie miala pewnosci ze zyska klienta a byla bardzo mila i pomocna :) Nie czesto zdarza sie taka obsluga >:(
Bardzo szczerze moge polecic ten sklep :)
-
Ojjj, aż mnie wszytsko rozbolało jak czytałam o tej "galaretce". Wiem, że to nie pocieszenie ;) Wybacz :-*
-
my tez nie cwiczymy jakiegos dzikiego układu...to bedzie bardzo naturalne...mix dwoch utworow...chcemy po prostu ładnie zatanczyc walc angielski, ktory jest zreszta prosty jak 'barszcz' hehe do wolnego romantycznego utworu a potem...niespodzianka, ale to juz kiedys opisywalam w innym watku dotyczacym pierwszego tanca :) :) juz nie moge sie doczekac!
-
hehe nic nie szkodzi Margolka ;)
My chcemy jakis sptaniczny taniec tylko ze musimy w koncu ustalic piosenke ;D
Jakie macie typy piosenki ??
My myslimy o takich:
Moj P. "Zabiore Cie"
i myslimy tez o "Chce tu zostac" - bardzo nam sie jej slowa podobaja.
Anny jantar i Natalii Kukulskiej "Przetanczyc z Toba chce cala noc"
No oczywiscie to moj typ "The time of my live" - tylko ze do tego by trzeba bylo tanczyc co co w filmie ;)
Hmm nie wiem jakie jeszcze, moze nam cos podpowiecie...??
-
hehe coz za zbieg okolicznosci :) my tanczymy walca do Only hope Mandy Moore oraz nasza wersje zblizona do tanca w filmie Dirty Dancing Time of my live-mix dwoch utworow...goscie beda mysleli ze tylko zatanczymy walca...a tu niespodzianka...aha skok tez robimy ale taki mniej ryzykowny...a cwiczymy juz op pol roku bo taniec nie jest łatwy!
-
u mnie pierwszy taniec to bedzie chyba do piosenki " Chce tu zostać " ;D, widzialam u kumpelki taki motyw ze mieli na podlodze ulozone serce z kwiatow od gosci i w tym sercu tanczyli , tak ze szalec nie mogli, miejsca niewiele, ale pieknie to wygladalo,
a powiedzcie mi jeszcze kochane, skad macie autobusiki do przewozu gosci, jakie sa koszta, no i autko tez bo nie mam koncepcji skad wziac i za ile :(
-
My zdecydowaliśmy się na walc Barbary z Nocy i dni ale tak dziwnie tańczyć bez żadnego układu no i ćwiczymy :boks_4:
Do propozycji mogę dorzucić Whitney Houston I have nothing, Sarah Connor Just once last dance, Krzysztof Kiljański i Kayah: Prócz ciebie nic, Celine Dion Pour que tu m'aimes encore :dj: to są baaardzo spokojne piosenki więc nie wiem czy o to Ci dokładnie chodzi. Pozdrawiam :uscisk: i dobranoc
-
Olka, moj tata pracuje w PKS wlasnie od niego beda autobusy, i nawet Ci nie powiem ile to kosztuje :)
Z PKS mozna zamowic o ile sie nie myle. Kurcze trudno mi tak powiedziec bo moj tata jako pracownik ma inne warunki i powiem Ci szczerze ze nie pytalam szczegoly. A tak poza PKS`em to sama nie wiem gdzie mozna autobusy wynajac, Na jednym z slubow widzialam wynajety autobus z Wojsk Ladowych, ale to chyba tez byli znajomi. Olka naprawde ciezko mi powiedzie.
Ja musze wynajac tez jakis najlepiej busik zeby byl dla nas dostepny przez caly czas trwania wesela, jesli nie bede miala busu to poprostu wezme ze 2 taksowki i niech czatuja przed Gazdówka ;D
Pomysl z serduszkiem bardzo fajny :)
Musialo ladnie wygladac :)
JaMajka, tak o to mi chodzi, o bardziej spokojne piosenki, tylko caly czas sobie mysle czy wybrac zagraniczne piosenki czy polskie ???
Tak wlasnie sobie myslimy zeby zrobic taka 7-miesieczna liste spraw do zalatwienia, co w danym miesiecu zrobic.
Czas leci strasznie szybko wiec zanim sie obejrzymy to juz bedzie do zalatwienia zespol odnosnie piosenek, zabaw, potem kupno calej spozywki (picie, %) no i przede wszystkim przymiarki sunki :D:D:D... trzeba trzymac reke na pulsie zeby potem nie ganiac i nie nadrabiac.
-
dzieki nataliaxp , bede musiala sie troszku rozejrzec ;)
-
Dokladnie tak chyba bedzie najlepiej :) Wrazie jak bede miala jaka informacje to dam znac :)
A my jutro smigamy na lyzwy. Porobimy jakies zdjecia i w wiekszej ilosci zdjec przedstawimy sie Wam :)
Do uslyszenia, papa :-*
-
Ale fajnie, będą foteczki ;D ;D ;D
Ja też chcę na łyżwy! Zabierzcie mnie :P
Co do piosenek - wszystkie ładne, tak ładne że ja nie umiem wybrac dla nas ;)
Olka1983 a wiesz, że ja tez byłam raz na weselu gdzie para młoda tanczyła do piosenki Farby i też dookoła nich były ustawione kwiaty, tylko to chyba kółeczko było, a nie serce ;)
-
suuuuuper beda zdjecia :D
margolka to serce z kwiatow wygladalo przecudnie i tak romantycznie..... jak bede miala tyle kwiatkow tez tak zrobimy ;)
a tak to ja tez bym pojezdzila na lyzwach, a moj M to kocha lyzwy, gral kiedys w hokeja :) a tak to poznalismy sie jak bylismy na lyzwach na "Torbydzie" jak jeszcze istnialo tam lodowisko :D ................
-
Czekamy na zdjęcia ;D
Moja siostra miała takie serce z kwiatów i mnie się to nie podoba 8)
-
Mój kuzyn też miał takie serce z kwiatów- i podobnie jak Ala jakoś mi się to nie podobało 8) :P ale o gustach i guścikach sie nie dyskutuję ;D
-
Wpadam tylko na chwilę, bo zostawić niedzielne pozdrowionka :)
ps w piątek mieliśmy kolejną lekcję tańca - wszystko mnie boli :( wal(e)c angielski nie jest taki łatwy, jakby sie mogło wydawać..... Chwilowo tańczymy do http://pl.youtube.com/watch?v=mS17X6DvVZU Whitney Houston "You light up my life"
-
No Witam Wszystkich... :)
Mi tez podoba sie pomysl z kawiatami ale ja nie mialabym gdzie ich ulozyc poniewaz pierwszy taniec bedzie w miesxu gdzie ludzie na samaym poczatku beda szli do stolow zeby sie rozgoscic wiec nie mam takiej mozliwosci ;)
My tak samo nie mozemy zdecydowac sie na konkretna pisoenke :luzak:
Ojjj meczacy dzis byl dzien, dawno sie tak nie wygimnastykowalam, uuuu since pewnie tez beda.
Ogolnie na lyzwach bylo swietnie, dawno sie tak nie bawilam, razem ze mna i P. byla tez moja siostra z mezem i dziecmi. Nawygupialismy sie za wszystkie czasy :) Nie obylo sie bez "gry w rugby" tzn moj szwagier kiedys, jak bylismy w Myslecinku grac z dzieciaczkami w pilke postanowil zagrac ze mna wlasnie w rugby czyli wzial rozbieg i rzucil sie na mnie i na ziemie - smiechu bylo co niemiara i tak samo dzisiaj na lodowisku gonilismy sie i nagle wielki skok !! Ale to nic strasznego - super zabawa. Gonilismy sie, przy okazji nauczylismy dzieci jazdy bo to byla ich druga lekcja dopiero - ale przy cioci dali rade ;D ;D ;D
Byla tez mala nieprzyjemnosci, pewna pani chyba zlamala reke, przy zwyklej wywrotce poleciala jak kloda i niestety cos jej sie stalo z ta reka. Szukam mojego P. i szukam a patrze jakie wielkie zbiegowsiko i nagle wylapalam P. w tlumie jak pomaga Pani wstac i ja odproadzil do barierki - ohhhh moj troskiwy P.
Oto kilka fotek z naszej zabawy :)
(http://img99.imageshack.us/img99/9245/img0250vy4.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img530.imageshack.us/img530/599/img0270pw9.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img530.imageshack.us/img530/5601/img0266gw0.jpg) (http://imageshack.us)
a tu niezapomniane rugby ;D
(http://img530.imageshack.us/img530/5797/img0276ut9.jpg) (http://imageshack.us)
A tu ja z mojej siostry dziecmi - po lewej moj chrzesniak a po prawej siostreznica
(http://img530.imageshack.us/img530/3678/img0286jq6.jpg) (http://imageshack.us)
Ojjj teraz to bedziemy chodzic czesciej :):):)
-
Widzę że sie super bawiliscie
Łyzwy na nogach miałam 20 lat temu
My z moim dzisiaj przez pół dnia wybieraliśmy piosenke na pierwszy taniec.I dalej nic.
-
Super wyglądacie :)
Dobrze, że zabawa udana :)
-
Zdjęcia świetne :D
co do pioseneczki to raczej nie doradzę bo sama jeszcze nie wiem :P
-
Fajne zdjęcia :) A Twoj PM b. pomocny - ładnie :)
-
Widać, ze zabawa była udana :)
Buziaki poniedziałkowe :*
-
fajna zabawa :)
-
Ojj tak zabawa była super.
rany jestem wykończona od południa siedze nad praca. Powoli koncze, jeszcze zostaje mi skanowanie takiego sprawdzianu i chyba bedzie koniec.
A jutro śmigam na ten zabieg, kurcze mam nadzieje ze bedzie ok, i nie bedzie za bardzo bolalo ;D
Wiecie, dzisiaj slyszalam w radiu po raz kolejny piosenke ktora spiewa dziewczyna z podobnym glosem do Edyty Górniak, ona jest sliczna tylko nie pmietam tytulu, jak bede miala chiwlke to poszukam jej tytul i Wam powiem, tak dopiero dzisiaj pomyslalam ze moze ja dac na pierwszy taniec, hmmmm trzeba przekalkulowac z P. - Wiecie o jaka piosenke mi chodzi. leci jakos tak .... Juz wiem, ze od dzis chce spedzic z Toba wszytskie moje dni, chce .... budzic sie przy tobie do konca moich chwil - jakos tak to leci, bardzo ale to bardzo mi sie podoba.
jak skoncze a ta praca to poszukam i dam znac :)
teraz wracam do meki >:(
Do uslyszenia :)
-
tez kiedys uslyszalam ta piosenke i mi sie spodobala ;P
ale to nie edyta gorniak ;) to piosenka "od dzis"-paulla (albo paula-wlasnie nie wiem bo spotkalam sie z taka i taka pisownia)- wlasnie tez sie nad nia zastanawiam, tylko to sie teraz taki hicior robi, a ja bym wolala chyba cos bardzij niespotykanego...
ale tekst piekny i super na wesele pasuje :)
-
Ja nie znam tej piosenki, ale chetnie sobie poslucham na wrzucie :)
-
ja tez sie zastanawiam nad pierwszym tańcem. chce cos z klasyki franka sinatre lub nat king cole, louis amstrong lub cos polskiego: anna jentar moze albo skaldów ( w zyciu nie pomyslalam ze kiedykolwiek to wypowiem hehe zawsze sie nabijałam z taty ;D )
-
Tak to nie Edyta Gorniak, napisala ze glos podobny do E.Górniak, wlasnie sobie ja slucham :):):)
Bardzo mi sie podoba :) Tylko u mnie by spiewali to mezczyzni - chyba tez bedzie ladnie :)
Bo naprawde super spiewaja, chcociaz co oryginal to oryginal !!
Co do tego wysmiewania to mama tak samo bo teraz bardzo lubie Uniwers :) Super maja piosenki :)
-
ja musze sobie poszukac tej piosenki w necie i posluchac..... a jak tam zabieg?mam nadzieje ze dobrze i nie bolalo ;)
-
ja będę mieć mix 3 piosenek , a jako pierwszą mam tą :
Apogeum" tylko z Tobą"
http://angelu5.wrzuta.pl/audio/4tByXhkKLC/apogeum-_tylko_z_toba
-
Olka zabieg mam jutro, ale mam nadzieje ze nie bedzie zle :)
Justys piosenka fajna, slowa adekwatne do sytuacji :)
Ja sama nie wiem na co sie zdecydujemy :luzak:
Smigam juz sie :wanna: i uciekam do lozeczka :)
Do jutra, papa :)
-
ech,... no racja, bynajmniej dac znac :) dobranoc i slodkich snoof :D :D ;D ;D
-
Juz jestem po wszystkim. Mialam robiona punkcje a poprostu na kartce napisala mi blokade zebym weszla przed kolejka bo z takimi zabierami wchodzi sie predzej. Nie bolalo, bylo tylko czuc ze lekarz wbil igle i cos tak sie ruszalo, chyba bardziej niemile jest poieranie krwi ja ten zabiega.
Ale nie pocieszyl mnie bo nie wyciagnal wszystkiego bo nie dal rady, taki w ogole dziwny ten lekarza, niemily, jak mi sie to zagoi to pojde jeszcze do innego i zobaczymy co on powie. Tereaz przez 3 tyg musze miec opaske uciskowa i nic nie dzwigac ani mocno nie wysilac reki jeszcze 2 tygdonie po zdjeciu opaski.
Ahh troche odpoczynku sie przyda :)
Teraz wracam do uzupelniania pracy i wieczorkiem zaklikam :)
Do uslyszenia :)
-
dobrze ze juz po wszystkim. a dostałas jakas blokade sterydowa czy cos?
bo ja taka dostałam w kolano
-
Nie, nic z tych rzeczy.
Normalnie usiadlam na krzeslo wycignelam reke i wtedy lekrza zrobil tak jakby zastrzyk tylko zamiar wpuscic cos do reki on wygcagal i koniec.
Tylko najgorsze ze przez 3 tygodnie bede chodzila z usztywnionym nadgarstkiem :-\
-
cześć natalko. dobrze że już po wszystkim i że nie bolało ;)
a piosenki nie znam... jak będe miała chwilę to odszukam i posłycham :) ale z tego fragmentu który napisałaś, musi być fajna ;D
-
to dobrze, ze juz po jestes :) i ze nie bolalo ;)
no ale usztywnionego nadgarstka to nie zazdroszcze :/
-
ello! Czy tylko ja zauważyłam, że Twój suwaczek pokazuje dziś liczbę 200 ? :)
Pozdrawiam wtoreczkowo :)
-
Dziekuje kochane :-* :-* :-*
No nadgarstek usztywniony ale wytrzymam, tzn musze wytrzymac :)
Japcio faktycznie dzisiaj rowniutkie 200 dni do naszego ślubu ;D ;D ;D No wiesz kto, jak kto ale zebym ja nie zauwazyla takiej liczby ::)
Teraz uwaga uwaga - PRACA LICENCJACKA SKONCZONA - yyy tzn jutro oddaje do promotora i pewnie bedzie mnostwo poprawe ale najwazniejsze ze to tylko poprawki a nie ma juz nic do pisania z metodologii :skacza:
-
GRATULUJE tej 200 :))))
no i skonczonej pracy oczywiscie tez :)
-
Posłuchałam tej piosenki! Rzeczywiście głos dziewczyny bardzo podobny do głosu Górniak :) Bardzo ładna :)
Dobrze, że już jesteś po zabiegu :)
fajna liczba - 200 dni ;)
-
Cudowna data :)
200dni...
Coraz bliżej :)
-
witam witam:)
Zdjęcia super:) Jak ja bym sobie poszła na łyżwy....
Co do Twojej łapki, to ja miałam kiedyś coś podobnego, na lewym nadgarstku, fachowa nazwa to ganglion ;D Chcieli mi właśnie punkcję robić i miałam zadzwonić w następnym tygodniu do tego lekarza żeby umówić się na zabieg, ale zapomniałam, co zdarza mi się często, bo roztrzepana jestem ;) No i się nie umówiłam na ten zabieg, ale za to tak ciągle chciało mi się masować tą gulkę...No i masowałam i masowałam, bawiłam się nią, zgniatałam itd itp i po ok 2 miesiącach zniknęło i się więcej nie pojawiło ;D Lekarz nawet mi mówił, że usuwanie ganglionu może odnieść skutek taki, że zaraz na jego miejsce powstanie kolejny, bo po prostu jak się robi to znaczy że są predyspozycje do tworzenia się tych gulek...
Dobrze że ty już po wszystkim, no i gratuluję oczywiście pracy licencjackiej ;D ;D ;D ;D
Lepiej nie mówić co się stało z moją mgr... :'(
-
Nooo... to gratuluję pracy!! A ta metodologia to straszna?? jeszcze nie pisałam tego rozdziału, ale ponoć łatwiejsze od teori...?? ;D
-
Witam :) Jak zwykle opóźniona, no ale niestety, to są uroki szkoły... :(
Co do przesądów... Nie znam ich wszystkich bo nie zwracam nigdy na nie uwagi(przynajmniej się staram) ale wspomnę o sytuacji moich rodziców: w dzień ślubu siostrai brat mojego taty jadąc do kościoła mieli wypadek... siostra to miała być świadkowa, wylądowała w szpitalu i w ogóle, do tej pory ma blizny... Pan Młody(moj tata) na szybko jechał do szpitala, ślub został przesunięty o ileś godzin...
ALE! Do tej pory są bardzo kochającym się małżeństwem :) Niezaleznie od tego co jest w dzien slubu, malzenstwo moze byc udane i wspaniale...
W sumie to tak wyskoczylam z tym tematem, ale gdzies w wątku to wyczytałam no i musiałam się wypowiedziec ;)
Co do tabletek - moim zdaniem krótka kuracja ci wcale nie zaszkodzi :) Tez zawsze bylam przeciwna tabletkom, ale ginekolog wyjasnil mi ze pozniejsze problemy po braniu tabletek swiadcza o ich zlym doborze. To chyba zalezy od lekarza. Ja osobiscie biore Diane ponad rok i sobei ja chwale :)
Welon faktycznie - do pasa najlepszy :)
Ja jestem za piosenką "Chcę tu zostać" jest piękna i wspaniale obrazuje wspólne życie... Może oklepana, ale co tam :)
Mimo że zabieg nie bolał, i tak go współczuję... Brr..
Gratuluje skonczonej pracy :)
Buziaczki! Postaram się zaglądać częściej... :) :-* :-* :-*
-
Witam
Gratuluje 200 dni zlecą jak niewiem co :)
co do nadgarstka-wytrzymasz .Napewno dzielna jesteś :)
Wiem że ciężko bo miałam też usztywniona prawą reke na 2 tygodnie.Nie mogłam nic zrobić :(
-
Przegapiłam 200 dni, więc spieszę z gratulacjami z okazji199 dni! ;D Tak więc moja droga zostało tylko 100 dni z... małym kawałkiem ;)
-
jejku ja tez przegapilam 200 nie tylko u ciebie ale tez u siebie, bo wczoraj w sumie taki dzien byl ze nawet na forum nie zagladalm :(
-
Wpadłam zostawić środowe południowe buziaczki :-*
Co do piosenki, bo zauważyłam, ze się nie wypowiedziałam w tym temacie ;) to niewiele pomogę, bo ja osobiście nie znam ich ;D Nigdy nie potrafiłam skojarzyć tytułu i nazwiska wykonawcy z rzeczywistym utworem ;D Gdyby ktoś mi puścił, to pewnie bym znała, ale tak to nawet nie wiem o czym mowa, hehehe ;)
-
I już dzisiaj 1 z przodu :skacza:
-
No i 1 jest na początku :D
Pozdrawiam :-* :-* :-*
-
Buziaczki :) :-* :-* :-*
Oj tak, już 1 z przodu... Teraz to tylko z górki :skacza:
-
Witam kochne,
Przeprasza ze ostatnio tak sie opsucilam ale naprawde mam bardzo malo czasu, sesja wtrakcie, strasznie duzo nauki, = jeszcze jakies uzupenianie na uczelnie, pisanie artykulow, ojjj masa tego jest i nie mam czasu na nic - ale mam nadzieje ze nie zrazi Was to do mojego watku i tak samo czesto bedziecie tu zagladac :-* :-* :-*
Dziekuje Wam z calego serduszka za te mile slowa, Jestescie Kochane :przytul: :przytul: :przytul:
Co do daty to faktycznie juz 100 i troche :skacza:
Jesli chodzi o reke to faktycznie lekarz mowl ze to moze narastac. Fasolek tak jak ty opisujesz to mozliwe ze to ci peklo i to najlepsze wyjscie jakie moglo sie zdarzyc, bo jesi peknie to wtedy bedzie spokuj, wiec ja teraz po zdjeciu opaski uciskowej to tez bede masoala wrazie jak bedzie cos sie pojawialo i wtedy bedzie oki :) Mam nadzieje oczywiscie :P
Haniu metodologia nie taka straszna tlko duzo bawienia sie jest, tabele, obliczenia i takie tam, ale szybko idzie :)
Wracam do kryminologi i do kuratora - bleeeee
Mam nadzieje ze bede miala jeszcze chwilke aby tu zajrzec, ale obiecuje ze wszystkie wasze watki nadrobie tak szybko jak ylko bedzie to mozliwe !!
Do uslyszenia :)
-
to ja tez 1 z przodu gratuluje ;)
i zycze powodzenia w przebrnieciu sesji :)
-
no no czas szybko leci :)
-
natalia spokojnie :) Przecież wiele z nas się też uczy, więc rozumiemy, że teraz czasu mniej ;) 3mam kciuki za owocną naukę ;D
-
ciao :) ech.... eczoraj jak pisalam do natalki to mi forum wysiadlo.... i dopiero dzis odpalilam... nawet nie wiem co pisalam :) bynajmniej dobrze ze zabieg nie byl bolesny, gratuluje ukonczenia pracy.... i ;) buziaczki i pozdrowionka zostawiam :):*
-
busiaki :-* co do piosenki- my wybraliśmy scorpionsów "You & I"- zakochaliśmy się w niej, a nasz orkiestra już wie, że ją chcemy na 1 taniec- mają bojowe zadanie się jej nauczyć ;D a w ogóle to spokojnej i owocnej nauki życzę :)
-
You and I Michael'a Buble? ;D Jeśli to ta to jest to jedyna piosenka, którą kojarzę z pamięci bo po prostu się w niej zakochałam :Serduszka:
-
Koniec z nauka na dzisiaj :mdleje:
Co do piosenki to nie znam, ale poszukam sobie i moze akurat to bedzie wlasnie ta jedyna ;D
A co do reki to przed chwilka zmienilam sobie opatrune, strasznie nie lubie jak gazik przykeja sie do rany bo wtedy trzeba co szaprnac zeby sie odkleil i tak powotulki odwijalam ten nagdarstek zeby tylko nie ruszyc gazika a tu patrze sam odpadl ;D teraz reka wyglada jak pomarszczona od tego scisku po opasce elastycznej ale samo miejsce po punkcji super, jest tylko mala czerwona kropka i nic poza tym :) dotykalam i nic nie boli, az by sie chcialo zdjac oparunek, no ale jak mus to mus :glowa_w_mur:
No to jutro egzamin z kurateli, buuuu wszystko jest pogmatwane i podobne do siebie i jak tu cos zapamietac :P :P :P
Ale juz od jutra weekend i troche odpoczynku :) bo w piatek nie mam zajec :)
Musze w koncu zrobic ta liste co i kiedy trzeba zalatwic bo sie okaze ze o polowie zapomne albo sie z czyms spoznie i bedzie :glupek:
To milego czwartku zycze :Daje_kwiatka:
-
Tobie rowniez :)
i powodzenia na egzaminie!!
-
Powodzenia na egzaminie! Oj tak, weekend zbliża się wielkimi krokami :)
Powodzenia także w tworzeniu listy, i ja założyłam że zrobię to w ten weekend ;D
Buziaczki czwartkowe! :-* :-* :-*
-
natalia 3mam kciuki za egzamin :) I daję kopniaczka na szczęście ;D ;D ;D
-
i jak poszlo?? :)
-
Witam czwartkowo. Ja już po egzaminie - niestety źle poszedł :(
Właściwie to mam taką małą sugestię do madzi - kochana, ja nie chcę straszyć ale Diany nie powinnaś tak długo brać... Jak już mówiłam, ja brałam chyba 8 miesięcy i pani doktor powiedziała mi że to już za długo i bardzo trzeba tego pilnować w przypadku Diany... (chciałam antykoncepcyjne, ale brałam ze względu na cerę). Zmieniłyśmy więc na zwykłe tabletki anty, biorę je do teraz (długo już). Ostatnimi czasy mam dużo stresów i w ogóle duppa zimna ;) więc znowu trochę popsuła mi się cera, gdy byłam u lekarza spytałam czy mogłaby mi znowu przepisać Diane, to powiedziała że absolutnie nie. Powiedziała, że te tabletki nie są antykoncepcyjne (jest to też napisane w ulotce, one spełniają po porstu taką samą funkcję, ale ich zamysłem jest poprawa cery) i że ona bardzo niechętnie je przepisuje, a jeśli już to dziewczynom młodym które jeszcze nie rozpoczęły współżycia. Spytałam oczywiście dlaczego? Otóż dlatego, że tabletki, mimo że dają dużą skuteczność, to nie 100%ową, i gdyby jednak zdarzył się przypadek, że dziewczyna zajdzie w ciążę, to o ile biorąc "zwykłe" tabletki (których oczywiście nie powinno się brać gdy podejrzewa się ciążę, ale jeśli już się nie domyślisz i weźmiesz powiedzmy opakowanie czy pół) nie powodują jakichś bardzo znaczących zmian, o tyle Diane powodują, że zarodek ZAWSZE będzie rozwijał się jak chłopiec!!! Byłam w szoku :o Rozumiesz o co mi chodzi?? Nie wiem czy jasno to powiedziałam :-\ Gdy zajdziesz przypadkiem w ciążę i od razu tego nie zauważysz i bierzesz w tym czasie Diane to Twoje dziecko, nawet jeśli będzie dziewczynką, to Diane spowoduje, że będzie miało męską budowę ciała, większe owłosienie i tego typu straszne do wyobrażenia problemy... Naprawdę ogarnął mnie ciężki szok
-
No hej wszystkim. Dziekuje za kopniaczki i kciuki :)
Poszlo calkiem dobrze nawet dalo sie skonsuktowac z osoba obok czy jest ok ....ale p. wykladowca jest lekko :luzak: i wszystkiego mozna sie spodziewc, u niej trzeba miec slowo w slowo z kodeksem a tego nie da sie nauczyc slowo w slowo przynajmniej takie ilosc, poprostu odpowiadalam na pytania, staralam sie zwiezle i na temat i mam nadzieje ze poszlo dobrze bo ilosciowa wszystko mam :)
Wyniki oby dwoch egzamonow w srode - wszystko sie okaze :)
No ja posatam sie tez zrobic ta liste.
A moze sie Wam pochwale bo w koncu kupilam sobie taka kurteczke jaka chcialam i taka torebke na dlugim pasku :)
Po dlugich poszukiwaniach udalo sie :P
A jak tam u Was dzien minal ??
Uuuu Haniu ale wyklad dalas pouczajace - dobrze wiedziec !!
A co do egzaminu to nic jeszcze nie jest pewne, moze akurat wynik bedzie pozytywny :) Nie martw sie na zapas kochana :)
I usmiechnij sie ladnie to zaraz humorek sie poprawi ;D
-
super ze egzamin za Toba :) napewno zdane! ja tez mam paru wykł którzy chca słowo w słowo dlatego mam jedno kolo w plecy, no coz nie potrafie sie tak uczyc ;D
-
natalia, dobrze żę egzamin poszedł dobrze :D
To jest najgorsze- jak każą uczyć się słowo w słowo z książki- jakby nie można było tego samego przekazać innymi słowami >:(
-
Fajnie, że egzamin poszedł dobrze :) Fasolek, to nie jest piosenka Michael'a Buble, tylko Scorpions o tym samym tytule...
-
gratuluje egzaminu :) buziaki :)
-
Madziulka83- a to nie znam tego ;)
-
hania3033 :o :o :o ale mnie zszokowałaś , nie wiedziałam o tym >:(
-
Dziekuje dziewczyny za mile slowa :Daje_kwiatka:
Mam zamiar dzisiaj polozyc sie troche predzej, bo juz nie pamietam kiedy ostatnio kladlam sie przed polnoca - moze dzisiaj sie uda ;p
Znajac mnie to po kapaniu jeszcze bede chciala nadrobic wszystkie watki i tak zleci znowu do polnocy :glupek:
Ale co ja za to moge ze tak mnie tu ciagnie :brewki:
-
natalia- rany, a myślałam, zę tylko ja taka nawiedzona :los: Ostatnio już nawet śpię z laptopem obok, bo to skraca mój czas nieobecności na forum z poza tym sama w wielkim łóżku czuję się jakoś nieswojo, a laptop przynajmniej jeszcze grzeje przez jakiś czas po wyłączeniu :brewki: :glupek:
A tak na poważnie to jeszcze trochę a na odwyku będziecie musiały mnie odwiedzać...
-
Heheheh u mnie podobie, trzeba bedzie zapisac sie do jakis AF (anonimowi forumowicze) :luzak:
-
ja mam tak samo jak wy ;) dolaczam do grona AF :D :D ;D , zapewne jest nas duuuuuuuuuuuzo wiecej :D :D ;D
-
AF powiadacie :hahaha: ;D Nie wiem tylko, jak K zniesie laptopa w łóżku, a jak zobaczy, że się do niego przytulam to pewnie spadnie z łóżka ;D ;D ;D
-
:D :skacza: :taktak: :hahahaha: :hahahaha: dobre.... zeby tylko zbyt zazdrosny nie byl ;)
-
Popieram :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
-
K nie bywa zazdrosny, a jeśli bywa to nijak tego po nim nie widać... Czasem zastanawiam się nawet, czy jemu zależy na mnie w takim samym stopniu jak mnie na nim :drapanie: A jak mu opowiadałam o tym Egipcjaninie to nawet nic nie powiedział, nie wyglądał na zazdrosnego... A ja to taka zazdrośnica koszmarna jestem, drzewa z korzeniami powyrywam, jak mi jakaś zacznie podrywać K ;)- już jedną niewybrednie musiałam potraktować :twisted:
-
Haniu Aż mi serce do gardła podeszło jak to czytałam :( I już zgłupiałam, bo mój lekarz powiedział że można brać bez problemów żadnych długo... Ale teraz w marcu pójdę lub w lutym, i z pewnością z nim o tym pogadam. Mam też problem bo bym chciała na śłub mieć ładną cerę, a jak odstawię dianę i mi znowu powyskakują pryszczole to się załamię...
Eh, ale mnie wystraszyłaś... :( Tzn, pozytywnie oczywiście, bo zwrócę teraz na to dużo większą uwagę.
Np żona mojego kuzyna bierze dianę już ho ho ho i dłużej. Przed urodzeniem córeczki brała chyba ponad 2 lata, teraz już mijają kolejne dwa...
Dziękuję za ostrzeżenie, napewno porozmawiam o tym ze swoim ginekologiem...
Natalia dobrze ze egzamin już za Tobą :)
To i ja wpisuje sie do AF ;D Hm.. Dużo nas ;D
Fasolku on nie jest zazdrosny... (Jest jest, tylko tego nie pokazuje ;) ) bo Ci UFA! :)
-
madziu, jak zwykle z twych ust, a w zasadzie palców, spływa mądrość- uwielbiam czytać Twoje posty (właśnie dokańczam czytanie wątku werki- dotarłam już do 43 strony ;D ;D ;D) Ja jemu też ufam, tylko czasem jak opowiada o jakiejś Marzence z pracy to mnie wnerw bierze ;)
-
W kazdym zwiazku jest odrobine zazdrosci, nie mowie ze koniecznie takie zle, ale chcoiazby pozytywnej odnosnie "i ty tak ladnie ubrana chcesz wyjsc bezemnie z domu !! " - to taka zdrowa zazdrosci, bardziej przekomarzanie sie - wiecie o co mi chodzi !!
Jesli chodzi o moj zwiazek z P. to ja jestem bardziej zazdrosna :luzak:
A jeszcze ja slysze ze jakas dziewczyna w pracy nadzwyczaj czesto sie usmicha to juz serducho szybciej pika. Ale ja jemu ufam, bardzo sie ciesze kiedy mi mowi o tym ze jaka dziewczyna cos od niego chciala, a czego nie powinna chciec. Widze ze on czuje, ze moze mi o wszytskim powiedziec i to tym bardzie przekonuje mnie o jego uczciwosci, i odwrotnie, ja mu o wszystkim mowie i jest ok :)
Kiedy bylo o wiele gorzej bylam okropna zazdrosinica, ale na szczescie te czasy juz minely... :oops:
Fasolku tak jak mowi Madzia, napewno jest zazdrosny, ale stara sie tego nie pokazywac, bo wie ze nie musi zwracac Ci uwagi czy tez wypytywac o jakies szczegoly bo Ci ufa :)
-
Natalia dobrze że egzamin poszedł Ci dobrze - przynajmniej tyle masz już za sobą :)
Tak to już chyba bywa że my kobietki jesteśmy bardziej zazdrosne, a przynajmniej bardziej to okazujemy. Może faceci boją się że jak pokażą zazdrość to pomniejszą tym swoją męskość albo faktycznie bardzo nam ufają :)
-
oj ja tez straszna zazdrosnica jestem ! ale ja lubie to u siebie i moj M. chyba tez :) nie ma wyjscia !
a co do diany, hmmm tez myslalam ze mozna ja dlugo brac bo to przeciez tez jako anty jest wiec hmmm?
-
no my też już możemy sobie spokojnie opowiadać o wszystkim, tylko na początku samym były przeboje z taką jedną laską, ale to już wieeeeeeeeki temu było ;)
Natalia, z tym przekomarzaniem się to słusznie powiedziane ;D
-
Gratuluje egzaminu, oj ciężkie sa te kodeksowe słowo w słowo. :brawo_2:
I ja jestem za AF - mój B. mówi mi że jestem uzależniona, bo chyba już tak jest, nie ma dnia, żebym choć na chwilę nie wskoczyła na forum. :D
-
co do zazdrosi to moj N. jest zazdrosny, co prawda nie ma o co ale jak mu cos tam opowiadam to widze czasem taka zazdrosc:), ja tez nie ukrywam jestem zazdrosna ale to takei normalne :)
co do AF- to i ja sie zapisuje, bo jak tylko wlaczam kompa to to jest 1 strona jaka otwieram :)
-
moj ukochany to teZ jakos tak nie okazuje za bardzo zazdrosci, niby zartuje czasem .... bo ja to zdecydowanie jestem zazdrosnica ;) poki co o wszystkim sobie mowimy, wiec .... ma szczescie :D
-
Ja to mam taka nadzieje ze egz poszedl dobrze, ale nidgy nie bede pewna dopoki nie dostane wynikow.
W zeszlym roku mialam strasznie ciezki przedmiot, moze i zajecia nie byly az takie zle ale wykladowca strasznie, ale to strasznie wymagajacy i bardzo duzo materialu ( w tym roku ten sam wykladowca ale inny przedmiot i zaiczenie 23 stycznia To bylo zaliczenie. Przy pierwszym podejsciu poszlo srednio - niezdalam jak 90 % reszty (okolo 150 studentów). I poprawka, bylam super zadowolona, mialam wszytsko pieknie napisane - nie zdane jak kolejna polowa. II poprawka - ostatnia - bylam zalamana, moiw, napewno mam warunek - i co sie okazało ze zdalam - a pozostale 35 osob warunek. Daltego ja teraz nawet mowuiac ze poszlo ok martwie sie ze cos pojdzie nie tak.
Ale te wszytskie wasze gratulacje poprawiaja mi humorek i dodaja sil :) Dziekuje :-*
Tak dzisiaj sobie myslalam ze nie wiem gdzie sie bede malowana do slubu. Fryzjera mam tylko jako fryzjera a nie salon kosmetyczny wiec musze gdzie indziej szukac. Kiedys malowalam sie w perfumerii spehora i bylam zadowolona coparwda suchym wacikiem w domku usowalam nadmiar pudru ale ogolny efek byl super :) Za chwile u mnie targii slybne wiec moze tam cos bedzie :)
Co do naszego klubu AF to ja tez pierwsz co robie z laptopem to otwieram nawet niekiedy przed sciagnieciem kurtki i patrze co nowego w watkach. Zdarza mi sie ze jak wychodze na niedlugi czas to nie wylaczma kompa i stronki tez sa odpalone, bo jak wroce nie bede racila czasu na ich odpalanie - bo nieraz to tak strasznie dlugo trwa :P
-
nataliaxp ja mam dwa namiary na wizazystki ktore robia piekny makijaz i dojezdzaja do domu.... kumpelka i podala tez namiary na laske ktora robi piekne pazurki.... w razie czego to pisz :)
-
Pazurki mam nadzieje ze bede miala swoje, oby mi sie nie polamaly, strasznie dlugo robilam sobie akryle i od lutego zeszlego roku mam swoje, w koncu dlugie i zdrowe. Oby tak zostalo.
Co do makijazystki bardzo chetnie skorzystam z namiarow, jesli mozesz przeslac to bede wdzieczana :)
-
a ja nie licze na wlasnie, tipsiorki beda i juz. tez mam teraz dluzsza przerwe ale ze wzgledu na prawko, mialam tak długie ze lamałam heh
ostatnim razem mialam zrobione combo zel + akryl (a moze na odwrót) i wtopione kwiaty. pełen czad ;D
-
Ahh, ile miałam nadrabiania ::) Ale nareszcie udało mi sie Natalko ;)
Macie teraz dziewczyny sesje, a mnie sesja wydaje sie taka odległa, choc niedawno skonczylam studia :)
Ja też nadawałabym się do AF ;D hihi ;D
-
Ojjj ta cala sesja ::)
Ale trzeba ja przezyc !!
Ja tez potrafilam miec dlugie akryle ale jakos nie lamaly mi sie, moze dlatego ze sama sobie robilam i na bierzaco poprawialm jakis brak czy tez pekniecie :) Ale czas akrylu juz minac - i teraz bardziej ejstem zadowolona z moich wlasnych pazkoci - ale akryle uwielbialam ;D Zdjelam je jak poszlam do szpitala na wyciecie migdalkow i od tego czasu mam juz swoje :)
-
dla mnie najgorsze jest zdjecie paznokci. jak juz nosze to nosze dlugo, a jak zdejme to na poczatku straszne, a potem juz zapominam na dluzszy czas :)
-
Miłego Dnia życzę :)
-
natalia, nie martw się na zapas tym wykładowcą- martwić się będziesz jak się okaże że coś poszło nie tak ;)
Co do pazurków to ja robię żelowe, a to dlatego, że bardzo dużo pracuję rękami w kuchni- uwielbiam gotować, ale potem trzeba sprzątać sporo i tradycyjny manicure zszedłby mi po jednym dniu. Poza tym takie robienie co tydzień samemu zajmowało mi cały wieczór i nienawidziłam każdej minuty na to poświęconej. A tak, idę do mojej pani, max 2 godzinki i mam na 4 tygodnie super pazurki ;D
Także na ślub na pewno też będę miała żel, ale pewnie zwykłego frencha zrobię, z kryształkami może na serdecznych paluchach ::)
-
heh poj pazurki, mialam sobie zrobic (sama ), n aswieta, no ni ebylo keidy, pozniej na sylwka tez jakos nei znalzlam czasu a teraz mi sie nie chce, ja tez wole jak ktos mi robi niz jak sama sobie mam robic bo wiadomo ze komus latwiej niz sobie :)
-
buu... napisałam długiego posta i mi zjadło >:(
ech... w każdym razie - jeśli chodzi o tabletki to nikogo nie chciałam nastraszyć... napisałam tylko to, czego dowiedziałam się od pani dr. sama byłam straszliwie zdziwiona i jakoś tak dziwnie się zrobiło, gdy już posiada się taką wiedzę... :-X natalko, egz na pewno będzie zaliczony! dobre przeczucie, to nie może być inaczej ;D olka1983 mogę też prosić o namiary na priv na wizaż? niby już mam zaklepaną koleżankę wizażystkę ale porozglądać się dodatkowo zawsze warto ;) A!! i zapisuję się nieprzymusowo się AF ;D
-
Miłego weekendu :D
-
Witam kochane,
Ja juz po porannej nauce (znowu egz sie szykuje).
Fakt, ja tez sobie nie znosilam robic akryli, wolalam isc, zaplacic ale miec spokoj :P Ale teraz jestem bardzo zadowolona ze ma swoje, dlugosc tak jak akryl tylko ze to naturalne i nie ma klopotu z uzupelnianiem ;)
Co do sprzatanie i rzadzenia w kuchni to nauczylam sie robic wiekszosc w rekawiczkach i lakier sie trzyma ;)
Ojj ja tez nie lubie jak pisze jakis dluzszy post i nalge cos sie zawiesi i znika, dlatego teraz jak pisze to co jakis czas kopiuje tekst i wrazie jak zniknie to odpowiadam jeszcze raz i wklejam ;D ale nie zawsze pamietam o kopiowaniu :luzak:
-
Witam niedzielnie ...
Wiecie, wczoraj tam sobie myslalam o moim bukiecie ślubnym. Podjelam decyzje ze chce miec go z gozdzikow, kolor ma by taki fioletowo rozowy tzn taki biskupi jakos tak. Juz takie widzialam, strasznie mi sie podobaja :)
Napewno chce miec kulke, ale znowu nie az taka prosta, moze np brzeg tej kuleczki innego koloru, no sama nie wiem.
Widzialam mnostwo zdjec w roznych kwiaciarniach ale jakos nic nie wybralam :(
Moze mi troche pomozecie :oops:
-
Ja też chcę bukiet w takim kolorze, tzn w rózu lub fiolecie, lub takim pośrednim ;) Ale jeszcze nie wiem z jakich kwiatów. Jeszcze bukietów nie szukałam, dlatego nie mam nic do wklejenia, ale jak bede miała czas to poszukam :)
-
Oto kilka bukietów:
(http://images32.fotosik.pl/439/e2570878b4fdfdfd.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images31.fotosik.pl/440/5a35fe005ac47efd.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images49.fotosik.pl/50/7375cc145600198e.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images34.fotosik.pl/439/5b61b29c193e31a8.jpg) (http://www.fotosik.pl)
i na koniec mój bukiet
(http://images50.fotosik.pl/50/d8bd5d9a22a87309.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images50.fotosik.pl/50/3bc1d143bb1e6a69.jpg) (http://www.fotosik.pl)
moze to nie goździki ale zawsze cos
-
Śliczny ostatni bukiet ;D
-
Bardzo podoba mi sie trzeci bukiet, oczywiscie kazdy jest ladny.
Fakt to nie gozdziki ale zawsze jest jeszcze wybor, moze zmienie decyzje :)
Dziekuje Iza.
Teraz mam malo czasu na szukanie ale jak znajde chwile to tez zanczne szukac - ale oczywiscie Wasze pomysly sa na wage zlota ;D
-
a mnie sie ten 1 podoba :)
-
a mi sie podoba pierwszy i ostatni :) bardzo ladne :)
-
Witam :)
Każda z nas chyba jest zazdrośnicą ;) Mój A. pracował na początku... Uwaga ;D Z 4 dziewczynami... Nie byłoby problemu gdyby nie fakt, że był jedynym facetem w tej gromadce ;D Więc jak tu nie być zazdrosną? Tym bardziej że jego szefowa należy do hmm.. nazwę ją: "kobietą lubiącą się bawić"(wiadomo o co chodzi ;) ), i na A. też miała już chęć, to widać na odległość.
Ale faceci też są zazdrośni... Nie zapomnę sytuacji w której mój A. wybuchnął zazdrością całkiem niespodziewanie... Spotkałam w Irl kolegę, z którym pracowałam w restauracji, a A. go nie znał. I on był słowakiem, umiał polski... Jakież było zdziwienie A. gdy zobaczył że w najlepsze rozmawiam sobie z jakimś facetem... na dodatek po polsku ;D Gdybyście widziały jego spojrzenie... Jednym spojrzeniem zabijał Petera wzrokiem :skacza: a ja się z tego śmiałam ;D
(Ups, znow za bardzo się rozpisuję... ;D )
Co do paznokci to ja własnie na wesele sobie chcę zrobić tipsy, to będzie mój drugi raz ;D Tylko że ja to się kompletnie na tym nie znam, czym one się różnią i w ogóle... ;D
Haniu wiem że nie chciałaś mnie przestraszyć... Ale wiadomo, że gdy się słyszy takie coś, to już samo w sobie wywołuje niepokój... :)
Bukiet - zdecydowanie pierwszy z tych które wkleiła iza! :) Prześliczny jest! :)
Buziaczki! :) :-* :-* :-*
-
Madzia, pisz pisz :)
Zaczelam suzkac bukietow slubnych i znalazlam fajan stronke, moze juz ja widzieliscie ale wkleje
http://wedding.w8w.pl/KWIATY/Bukiety%20%C5%9Blubne/index.html
zaczynam szukac w gozdzikach, pozniej po kolei bede jechala :P ze trzy dni zejdzie :P :P :P
-
Na tej stronce nie za bardzo podobaja mi sie te bukiety - kurde czy ja taka wybredna jestem !!
Weszlam na inna stronke i tu juz mi sie co nieco spodobalo,
(http://img72.imageshack.us/img72/1831/1109fb8.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img72.imageshack.us/img72/3960/24545673fp5.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img80.imageshack.us/img80/6397/39973867fb5.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img261.imageshack.us/img261/2403/chenbridebouquetmainphohx0.jpg) (http://imageshack.us)
Hmmmm ciekawe gdzie ja tu widzialam gozdziki :P
-
A mi dalej podoba się najbardziej ten pierwszy bukiet który wysłała iza...
Lub ewentualnie pierwszy lub drugi z tych co Ty wkleiłaś :)
Nie przejmuj się, ja też jestem strasznie wybredna ;D
-
Ale śliczne są te bukiety :) - najbardziej podoba mi sie pierwszy :D
-
Bardzo podoba mi sie bukiet 2, tyle, że ja widziałam go w kolorze róż herbacianych i wtedy był prześliczny. Calli nie lubię, więc nie wypowiadam sie na temat takich bukiecików, chociaż kolor ostatnich jest fantastyczny. ;)
-
natalia, mi najbardziej podoba się bukiet 3 :D Pierwszy bukiet z róż, który naprawdę mi się spodobał. Calli nie lubię, więc nic nie powiem :Nie_powiem: Dodam tylko, że tulipany na ślub w sierpniu mogą być troszkę trudno osiągalne, bo to nie sezon na nie, a w dodatku są ciężkie, więc bukiet może troszkę więcej ważyć, niż bukiet z np róż czy goździków... :) Widziałam gdzieś bukiety z goździków, całe mnóstwo, tylko gdzie :drapanie: Skleroza nie boli... ;D
-
ja tez mysle o gozdzikach, bardzo mi sie podobaja. albo roze albo gozdziki :)
-
jejku ja tam sie nic a nic nie znam na kwiatach, nie wiem ktore sa sezonowe ktore nie , ktore sie bed dluzej trzymac ktore nie, ale na szczescie nei mam tak ze jakis kwiatow nie lubie i nie chce, bo skupie si etylko n atym zeby mi sie bukiet podobal a juz z jakich kwiatkow to mi to bedzie obojetne :)
mi si epodoba ten 1 co wkleilas bo ja takie wlasnei troszke skromne wole :)
-
Natalia ja też widziałam tą stronkę - niektóre bukiety są całkiem niezłe :)
Jeśli chodzi natomiast o kwiatki które wkleiła Iza to mnie najbardziej podoba się czwarty bukiet , co dziwne, bo nie przepadam za różowym, ale ten jest śliczny :D
Z kwiatków wklejonych przez Ciebie Natalko, zdecydowanie ostatni czyli cały fiolet :D Ja też chciałabym mieć coś z fioletem :)
No właśnie - a gdzie te goździki?? :P
Ps. Chba będę robić jak Ty - kopiować posty ;)
-
Heheh moze nie konkretnie kopiowac ale wtedy przypominaja mi sie moje braki :P
No ja sobie tak ubzduralam te gozdziki ale bardzo tez lubie te malutkie rozyczki - galazki, nie wiem co z tego wyjdzie na czym zostanie.
Tak sobie mysle ze moze caly z takich malutkich rozyczek (taki jak na 3 zdjeciu) tylko czy bedzie taki kolorek jaki ja bym chciala ???
Chociaz ten odcien tez jest ladny, ale wolalabym bardziej wpadajacy we fiolet.
Wiecie wczoraj zapisalam sie do makijazystki - bardzo polecanej w bydgoszczy - na szczescie moja date miala wolna i maluje mnie, siostre (swiadkowa) i mame w moim domku :) Bardzo sie ciesze :)
I znowu o jedna pozycje na liscie zalatwionych spraw wiecej :)
Powolutku sie kula.
PS Zdalam dzisiejszy egz ;D dostalam 4+ (z 2 kolezakami jeszcze) - kurcze a tak sie balam :) Bo w poprzedniej grupie zdalo tylko 9 osob z okolo 30 >:( Ale na szczescie wszytsko dobrze sie skonczylo. Jeszcze teraz wyniki tych ciezki z zeszlego tygodnia i wtedy ostatni do napisania :)
Buziaczki na popoludnie przesylam :-*
-
Gratuluję egzaminu!! Ja też ten głupi zdałam, o który tak się bała... :jupi:
a możesz podać namiary do makijażystki?? :)
-
Gratuluję zdania egzaminu :D
-
No zuch dziewczyna :Najlepszy:
-
ja lubie takie romantyczne bukiety, bez zbednych dodatków i udziwnień :)
-
Natalia gratulacje i powodzenia na tym ostatnim :D
-
witam, a mnie sie podoba drugi bukiecik :)
-
A wiecie mama mi dziś powiedziała, że na ślub nie powinno się miec bukietu z róży, bo "róże mają kolce"
Ja tam w te przesądy nie wierzę, tak tylko piszę... Pierwszy raz się z tym spotkałam ;)
Gratuluję zdania egzaminu! :)
-
Ślicznie Wam dziekuje :bukiet: Jestescie kochane :przytul:
Ojj tak te przesady :Olaboga:
Co do kwiatkow to ja juz sama ne wiem jakie chce. Cos mi ostatnio chodza po glowie te malutkie tozyczki i takie gdzie niegdzie jeszcze paczki kwiatow. Bardzo mi sie to podoba :)
Dzisiaj podjelismy decyzje ze chcemy na pierwszy taniec Paulle - "Od dzis". Jak ja slucham zaraz mam lzy w oczach (no ja jestem taka mala beksa :glupek: )
Teraz musimy dac znac zespolowi zeby ladnie sie do tej piosenki przygotowal ;D
Mam nadzieje ze meski glos rownie pieknie odda slowa tej piosenki :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Wiecie, ze do mojego slubu zostalo 6 miesiecy i 12 dni ;D ;D ;D
Niby sierpien to 8 miesiac, ale liczymy tylko 7 do konca lipca i tu juz za nami ponad polowa stycznia i tak coraz blizej tego dnia :hopsa:
-
Kochana, to juz blizej niz dalej! Tak spojrzalam na to co napisałaś... I pomyslalam sobie: Eh, a do Naszego slubu jeszcze tak daleko... I popukałam się w głowę: przeciez my tez mamy w sierpniu ;D
Tak, bukieciki z rozyczek sa bardzo ladne :) Ale teraz jest taki wybor, ze naprawde ciezko jest wybrac... Uwierz, jak juz go zobaczysz, to bedziesz wiedziala ze to ten :)
Gratuluje wybrania piosenki, ona ma boskie slowa..... :)
-
Gratuluję dobrze zdanego egzaminu :brawo_2:
Do sierpnia już coraz mniej czasu :) Fajnie że macie już wybraną piosenkę na pierwszy taniec :)
-
Kochana czas płynie nieubłaganie :)
-
tez słyszałam ten przesad o rozach ale nie biore tego do siebie, kocham te kwaity. sa klasyczne i romantyczne :)
-
no to gratuluje zdanego egzaminu, no i kolejnych zalatwionych spraw:)
a no czas biegnie szybko :), ja tez sierpnia nie licze tylko dokonca lipca , wiec juz pol roku tylko :) (bo styczen juz sie prawie konczy :P )
-
Dzisiaj podjelismy decyzje ze chcemy na pierwszy taniec Paulle - "Od dzis".
:brawo_2: :brawo_2:
-
Dziekuje :Daje_kwiatka:
Ojjj lecie nieublaganie - prawda !!
Ale to dobrze ze tak szbko leci bo ja juz sie nie moge doczekac tego pieknego (mam nadzieje) dnia :skacza:
-
kochana, brawa z okazji zdanego egzaminu :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
No i oczywiście super, że już piosenkę wybraliście :D Lecicie jak burza, ale fakt, że czasu coraz mniej, oj tak... ;)
Co do stronki z bukietami to tam jest tyle ciekawych propozycji, że oczopląsu idzie dostać ;)
A co do róż- ja nie chcę ich w bukiecie, bo po prostu nie przepadam za różami w bukietach- uwielbiam krzaki róż w ogrodach i to jedyna forma jaką akceptuję ;) Ale ja w ogóle nietypowa jestem, więc się mną nie przejmujcie :glupek:
-
Gratuluję zdanego egzaminu, oby reszta też bez przeszkód przeszła ;)
Co do bukietów to z tych pokazanych przez Ciebie najbardziej podoba mi się ostatni, reszta wydaje mi się jakaś taka mdła, ale to tylko moje zdanie ;)
-
Natalio myślę, że na niedzielnych targach znajdziemy coś dla siebie :) Może i wymarzoną wiązankę :)
-
Mi coraz bardzie zaczynaja podoba sie te bukiety z malych rozyczek.
Tak jak mowisz Japcio moze na targach bedzie cos fajnego :)
-
czesc Natalko i czesc dziewczynki...
Geatuluje zdanych examow....
ja na piosenke wybralam Aerosmith: I dont want to miss a thing......
albo Bon Jovi Always....
tylko tanczyc musimy sie nauczyc......
-
No pisenek mozna by bylo roznych nawymyslac gorzej z tance to kazdej nich :P :P :P
My oboje kiedys sie uczylismy tanca, ale i tak nie przygotowujemy nic konkretnego, to bedzie taki typowy nasz taniec:)
To powodznie w nauce :)
-
ja sie zastanawialam nad dwiema piosenkami , ta co ty Paulla i tradycyjna farba, ale na 99 % pozostaniemy przy farbie, mam do niej jakis sentyment :D
-
Oooo mi farba tez sie podoba, ale jednak zdecydowalismy sie na paule - te slowa sa poprostu cudowne :)
-
A My jeszcze nie wiemy, ale tez jestesmy najbardziej przekonani do farby :)
-
Kurcze... A my jeszcze nie wiemy jaką weźmiemy piosenkę... ::) Jest tyle pięknych ;D
Ale na szczęście jest jeszcze trochę czasu do namysłu :)
-
Farba fajne ma słowa i fajna piosenka, ale Paula równie jest fajna.
-
A mi się kopia Edzi G. niestety nie podoba :( Jeśli chodzi o muzyke to jesteśmy z moim Rrrr bardzo wybredni. W końcu on muzyk i grajek z zamiłowania :) a ja wychowana na polskim dobrym rocku. No ale o gustach się nie dyskutuje :)
pozdrawiam :)
-
To ja się trochę wyłamię nie podoba mi się ani Farba, ani Paula, jak dla mnie to one jak to się mówi na jedno kopyto :) wolałabym coś bardziej klasycznego i oryginalnego, ja też wychowana na starym polskim rocku ;)
-
ja tam uwielbiam np franka sinatrę, elvisa presleya, nat king cole'a, ray'a charlesa, a ostatnio michaela buble, więc piosenka będzie jakaś w takim stylu ;D K nie ma nic przeciwko... :)
-
my tez jeszcze piosenki nie wybralismy i chyba pozostawie ta kwestie mojemu N. bo ja sie pewnei nei zdecyduje bo za duzo bedzie mi sie podobalo :)
-
My wybralismy piosenkę (melodię) która towarzyszy nam od początku naszego związku - mieliśmy szczęście :P
-
my chyba wybierzemy nat king cole'a I fall in love lub unforgettable. az mi lza kreci w oczku ja słysze :)
w gre jeszcze wchodzi anna jantar lub wodecki, baaaaardzo mi sie podobaja. stawiam na klasykę :)
-
Witam środowo ... :uscisk:
Wiecie musz Wam to napisac - ZDAŁAM WSZYSTKIE EGZAMINY I ZALICZENIA - KONIEC SESJI ;D ;D ;D
Ale jestem szczesliwa.
A co to tych piosenek to wiadomo kazdy ma jakies swoje upodobania, ale napewno jak kazda z nas obejrzalaby pierwszy taniec innej osoby nawet z piosenke nie zawsze zgodna z jej upodobaniami to pewien zachyt by sie pojawil, w koncu by sie czulo jak Para Młoda czuje sie w niej, jak dobrze im razem, jacy sa szczesliwi.
My na Paule zdecydowalismy sie ze wzgledu na piekne slow a poza tym lubimy takie piosenki.
Ale trzeba przyzanc ze skubana ma strasznie podobny głos do E.Górniak, jak pierwszy raz w radiu ja uslyszalam to bylam pewna ze to wlasnie E. Zdziwilo mnie kiedy znalazlam ja na stronie radia i tu inna wykonawczymi.
Wiecie ta pogoda mnie dobija, ciagle pada, szaro, mokro, mgła - bleee - nic sie nie chce!! I jeszcze te ciagle korki na oknem :-\
A teraz w niedziele u mnie w Bydgoszczy sa targi ślubne - zobaczymy co ciekawego beda mieli ???
-
No braaaaaaawo !! ;D Gratulacje z okazji końca sesji ;D
Ja mam jeszcze 2 egzaminy w przyszłym tygodniu w "zerowych" terminach, mam nadzieję, że je zdam i będę miała cały luty wolny ;)
Pogoda faktycznie kiepska- u nas dziś taka mgła, że nie widzę budynków, które stoją max 10 metrów od naszych okien... :o
Dobrze że mamy forum to mam depresja nie grozi :brewki:
-
gratuluje końca sesji i zazdroszczę ;) u mnie jeszcze 2 egzaminy :-\
pogoda rzeczywiscie masakryczna - nic tylko spać...
natalka - my się widzimy na targach - choćby mentalnie ;) pamietaj ;D
-
Gratulacje końca sesji :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Nas na południu Polski też pogoda nie rozpieszcza :(
-
gratuluję sesji :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
u mnie się dopiero sesja zaczyna niestety
i do zobaczenia na targach, bo pewnie się zobaczymy
-
Witam wieczornie...
Dziekuje za wszystkie gratulacja :-* :-* :-*
Hania, Iza - jak mnie zobaczycie to smialo - kiwajcie-krzyczcie- byle bysmy sie zobaczyły ;D ;D ;D
To powodzenia wszystkim na sesji - napewno bedzie gites :)
Czy mowilam Wam juz o samochodzie jakim bedziemy jechali do ślubu :auto: ;D ??
-
:brawo_2: :brawo_2: gratuluje zaliczenia wszystkich egzaminow :)
-
Gratuluję zaliczenia sesji :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
autko hmmmm ja nie kojarze ;D może jakas foteczka ;D
-
Gratulacje z okazji końca sesji :brawo_2:
o samochodziku nie pamiętam żebyś pisała,ale dawaj przypomnij .Sama jestem na tym etapie więc ciekawość moja jest ogromna ;D
-
:brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: Gratuluje ukonczenia i zdania sesji :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: a o autku chyba nie wspominalas, nie pamietam, tyle sie czyta tych postow ;)
-
GRATULACJE :D :D :D
A o samochodziku nie pamiętam :hmmm:, żebyś pisała.
-
:-* :-* :-*
Czekam na fotki mojego samochodziku.
To nie jest typowy samochod slubny, na ulicach takie jezdza, co prawda nie jest ich za wiele, ale coraz wiecej.
Mi on sie spodobal juz bardzo dawno temu wlasnie jak pewna para jechala nim do slubu i wtedy powiedziala ze ja tez chce nim jechac do slubu.
I udalo sie zalatwic taki samochodzi od nas z Bydgoszczy.
Ale marki nie zdradze ;D Czekamy na fotki ;D
-
:tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
ty wstręciucho, nieładnie tak formekom nie mówić nic o autku ;)
-
osz ty brzydalu!! podziel się autkiem! :D :tupot: :tupot: :Tuptup: :tupot: :Tuptup: :tupot: :Tuptup:
-
no ładnie, to duzo powiedziałas, tylko ciekawośc wzbudziłas bo ani fotki, ani marki nic a nic :( :P
-
Dopoki nie bede miala zdjec zrobimy konkurs.
Zaczyna sie na .... no nie jak Wam powiem to juz sie domyslicie jaka to marka :bredzisz:
No dobra powiem bo z modelem autka juz nie bedzie tak latwo.
Pierwsza literka to C - niekoniecznie czyta sie jako C :hopsa:
Podpowiedz:
- to zadne wypasione auto
- zadne stare
- zaden kabriolet
- codzienne autko, ale mimo to duzo ich nie jezdzi
To jak .... :terefere:
-
Chrysler ???
-
iza22 wyjełaś mi to z ust :D
-
szalona dziewucha!!! konkursy sobie robi ;D mów tu nam szybciutko!! :P
-
Chevrolet :hmmm:
-
Ja sie tak nie bawie !!
Były jakies przecieki :klnie:
Tak tak kochane to Chrysler :cancan:
No tak ale jaki :brawo: :brawo: :brawo:
-
Też pomyślałam o Chryslerze ale one są bardzo często spotykane, także odpada, więc nie wiem ;)
-
300 C ???
-
pudło :twisted:
-
A czy to to??
(http://www.autospectator.com/cars/files/images/2008-Chrysler-PT-Cruiser-Limited.jpg)
-
pt cruiser
-
:glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur:
Za mądre jesteście !!
Nie nie zartuje.
Tal tak, oto moj samochod slubny.
Jest ciemno zielony, jak go widzialam pierwszy raz to myslalam ze jest czarny, ale pod swiatlo widac odcien zieleni.
Duzo osob mowi ze to niedopowiedni na slub ale my jestesmy zadowoleni z wyboru.
Kurcze ale Wam to poszlo :brawo_2:
mk.mika śliczne zdjecie znalazlas :Serduszka:
-
a nagrody jakieś będą ?? ;D ;D ;D ;D
na forum jest kilka ślicznych dekoracji na to autko, można je cudnie przystroić
według mnie auto jest świetne i nadaje się na ślub nawet bardzo, będzie pięknie
-
No kochana, jak dla mnie bomba autko, bardzo podoba mi się, odkąd pojawił sie na naszych drogach.
Niestety nie podoba sie mojemu B. ::) i nie wiem dlaczego, jest boski, ma piękny kształt. Choć drugą moją miłością jest subarynka, oj ten ryk silnika... dobra kończę temat, bo rozmarzyłam się. Ehh na to autko nie będzie mnie stać, no chyba, że zostanę jakąś szychą, kto wie, kto wie ;D :D ;D :D ;D
No właśnie co z nagrodami??
-
Nagrody, hmmmm do wyboru:
- :pijaki:
albo
- :Mcdonalds:
Ja juz mam wybrane ustojenie tylko ze zdjecie mam po chinsku zapisane na kompie i nie moge go miec jako jpg i musze jakos je przerobic zeby mozna wklejic. Ale popracuje nad tym. Podobaja mi sie szarfy wzdloz samochodu, bardzo do niego pasuja + male bukiecieki nad lampai na przodzie i na klameczkach jakas kokardka.
Iza mowisz ze na forum jest, musze poszukac.
Spodobała mi sie zabawa :lol:
Ale za szybko sie skonczyla :P Za dobre jestescie !!
-
Z powodu diety i rzadkiego korzystania z Mc, wybieram winko :D
-
ja też mała dieta, więc też winko ;D
a teraz już zmykam dobranoc i pozdrów P.
-
To zbieram zamowienie :ok:
... i zapraszam do Bydgoszczy na winko - akurat wina u mnie w domku pod dostatkiem.
Iza, P. dziekuje i rowniez pozdrawia :) Miłych snow :Daje_kwiatka:
-
ja co prawda nie zgadłam, ale winka się chętnie napiję :D uważaj bo ja takie propozycje biorę bardzo serio i jeszcze ci się wpakuję na to winko ;D
-
Haniu, nie ma sprawy ... :)
Udało sie z tymi zdjeciami, co prawda nie maja dobrego koloru jakies takie plamy widac ale ustrojenie jest, cos takiego bym chciala.
Tylko ze kwiatki jeszcze musze wybrac, bo nie takie jak na zdjeciu.
(http://img515.imageshack.us/img515/5083/chryslerta1.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img216.imageshack.us/img216/4918/zlotyyq8.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img216.imageshack.us/img216/3344/zlotytylyj8.jpg) (http://imageshack.us)
Jak myslicie ktora maska wyglada lepiej??
-
o rany w końcu nadrobiłam wątek;-)))miałam problemy z kompem,ale już jestem na bieżąco.niebędę już się cofać do poprzednich spraw,chociaz gratki z pozytywnie zaliczonej sesyjki,miłych ferii zyczę;-)))co do autka to fotki slabej jakości-bynajmniej ja widze je niezabardzo-jakis kolorek sraczkowaty samochodu mnie odpycha.....,myślę,że Twój taki niebędzie;-))))mam nadzieję,że jakieś fajne informacyjki wyniesiesz z targów w bydzi noi oczywiście się nimi podzielisz z koleżankami,które tak jak ja niestety niebęda mogly w nich uczestniczyć....dobranocka pa
-
Widzę że szybko się zabawa skończyła :)
Mnie ten samochód akurat niedobrze się kojarzy, ale najważniejsze żeby Wam się podobał :)
-
mnie i mojemu M to autko sie baardzo podoba :D a co do przystrojenia, to mi sie widzi tylkopiekny bukiet na masce, jakies wstazki na klamkach, szarfy nie sa w moim typie ;) dobranoc i kolorowych snow dziewczynkom zycze :*
-
Ten drugi samochod jest koloru zlotego - na zdjeciu faktycznie straczkowaty, nie wiem czemu takie kolory wyszly , jakies plamy no ale ja mam ciemno zielony, jak tylko bede miala fotki to wkleje.
Na poczatku chcialam wlasnie sam bukiecik na masce i klami ale jak zobaczylam te ustrojenia (szczegolnie to pierwsze) ze wstazkami to bardzo mi sie spodobalo.
Ten pierwszy przyklad chyba najbardziej mi sie podoba...
Rowniez zycze milych snow i do jutra :id_juz:
:-* :-* :-*
-
Ostatnio właśnie często spotykane jest to uatko do ślubu!!
-
a ja się nie załapałam na konkurs :buu: :buu: :buu: :buu: :buu: :buu: :buu: :buu: :buu:
I nie mogę teraz z Wami na winko iść :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: A tak bym chciała... :tak_smutne:
Co do przystrojenia to ja z tych dwóch pokazanych przez Cieboie wybrałabym typ 2, to na tym sraczkowatym aucie ;) W końcu to ty masz być gwiazdą dnia i nocy, a nie auto ;D
-
NIe zdążyłam na konkurs :beczy: :beczy: :beczy:
Fajnie że wybraliście już samochodzik :)
-
Mi też podoba się opcja nr 2
-
Fasolek, Kabama nie przejmujcie sie mimo ze nie garalyscie mozecie isc :) Wszyscy moga ;D
Dzisiaj dostalam zdjecia mojego autka
Oto one we wlasnej osobie
(http://img520.imageshack.us/img520/159/img0586op7.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img520.imageshack.us/img520/4633/img0711rd0.jpg) (http://imageshack.us)
Ale ten samochod mi sie podoba ... :hopsa:
-
bardzo ładna ta dekoracja!! Nie myślałaś, żeby zrobić taką, jaka jest na tym zdjęciu? :)
Super! To kiedy i gdzie idziemy?? :cancan: :pijaki:
-
Mi bardzo sie podoba ta szarfa, ale oczywiscie wszystko wchodzi w gre.
Spotkanie, moze w grudniu, popoludniu (lubie to okreslenie :P ) - heheheh zartuje
Wszystkich zapraszam do Siebie ;D ;D ;D
-
Grudzień kochana odpada, bo będziemy wtedy w podróży poślubnej ;D
No wg mnie to auto ma swój urok. Ale ma "łamaną" maskę, w wielu miejscach profilowaną, co już jest niejako ozdobą, wg mnie przynajmniej. I trzeba bardzo uważać, żeby nie wrzucić za dużo na tą maskę, bo efekt zamiast gustownego będzie no...nieciekawy :) . Ta 3 opcja zdecydowania najbardziej mi się podoba :) Podkreśla te łamania na masce, ale w ładny sposób :)
-
No mlasnie dzisiaj bedziemy szukac w katalogach czegosc konkretnego, sama nie wiem co wybierzemy.
A wy juz macie ustalona podroz poslubna??
Moze jakies sugestie?
A co do samochodu to faktycznie sam samochod jest ozdobny i duzo mu niepotrzeba.
Napewno jeszcze bede miala 1000 innych pomyslow.
Musze jeszcze poszukac jakis zdjec z ozdobionym autem.
-
co do dekoracji to dla mnie nr 2 , albo ta taka co jest juz na "twoim "autku :)
-
Jak dobrze pójdzie to my na Fidżi polecimy na 2 tygodnie ;D Ale to wyjaśni się w ciągu najbliższych 2 tygodni.
Co do sugestii, to służę radą bo trochę się już najeździłam z całą rodziną, sama, z K... Kwestia kosztów, jakie jesteście gotowi ponieść i tego, czego oczekujecie po podróży- leżenia 2 tygodni plackiem na plaży czy zwiedzania :)
-
Fasolek czy w takim razie mogę Cię wykorzystać? ;) Natalko sorry za trochę prywaty w Twoim wątku ;)
My z M jeśli chodzi o podróż poślubną chcielibyśmy wyspę, bez zwiedzania, błękitna woda najlepiej ocean, może być też morze, piaszczysta plaża no i palmy ;) o to nasze wymagania :) chętnie posłucham sugestii, bo chcielibyśmy coś egzotycznego no i pora już żeby się zdecydować ;)
-
nasza podróż poślubna była w Egipcie i szczerze polecamy
a tu jeszcze coś do autka:
(http://images28.fotosik.pl/316/163368d8119b37d7.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://img518.imageshack.us/img518/8175/beztytuuxz7.png) (http://imageshack.us)
(http://img518.imageshack.us/img518/beztytuuxz7.png/1/w320.png) (http://g.imageshack.us/img518/beztytuuxz7.png/1/)
(http://img183.imageshack.us/img183/2074/beztytuu1su8.png) (http://imageshack.us)
(http://img183.imageshack.us/img183/beztytuu1su8.png/1/w320.png) (http://g.imageshack.us/img183/beztytuu1su8.png/1/)
(http://img504.imageshack.us/img504/7445/beztytuu2qv8.png) (http://imageshack.us)
(http://img504.imageshack.us/img504/beztytuu2qv8.png/1/w320.png) (http://g.imageshack.us/img504/beztytuu2qv8.png/1/)
-
Zdejcia Izy ładne, wlasnie to autko nie potrzebuje az takiego bardzo efektowengo ustojenia. Same kwiaty rowniez bardzo ladnie wygladaja :)
Fasolek ja cos tak samo jak Olucha na poczatke :)
Chetnie wysluchamy propozycji :)
-
O rety! No dobra, to zaczynam moje wywody, jeśli wyjdą długie to z góry przepraszam ;)
Wyspy bez zwiedzania i z palmami:
-Malediwy, można jechać o każdej porze roku, zawsze jest ciepło, pada i tak codziennie (ok pół godzinne opady ok 5 nad ranem), ale po ok 2-3 godzinach nie ma po nich śladu :). Piękny ocean, piękne piaszczyste plaże, hotele różnej klasy, nie ma co zwiedzać na lądzie, za to podwodny świat może oczarować :serce: Spokojny, region jeszcze nie skolonizowany przez hałaśliwych Rosjan... Jeśli będziecie patrzeć na Malediwy, to spójrzcie na wielkość wyspy. Te największe (1200 mx600m) można obejść w godzinkę spacerkiem dookoła, a lepiej mieć gdzie chodzić po obfitych i pysznych posiłkach ;D
- Zanzibar- wyspa u wybrzeży Tanzanii- moje marzenie! Jeszcze mnei tam nie było, ale kusi niesamowicie, bo piękne widoki na ocean, piękne miejsca nurkowe i w dodatku niewielka zmiana czasu (tylko +2h do naszego czasu ;D ) No i można na kontynent pojechać na safari jakieś na sawannę ;) Niestety poza moim obecnym zasięgiem finansowym :(
-Dominikana, wyspa spora, plaże palmy słońce- czego chcieć więcej :) Przeloty najczęściej przez USA, więc może być konieczna wiza :) Tak samo jak na większość wysp karaibskich zresztą. No i wszechobecni Amerykania, którzy tam jeżdżą na wakacje jak my do Tunezji czy Egiptu.
-Nie polecam Kuby- cała infrastruktura hotelowa jest sprzed ok 50 lat, gdy to Amerykanie przebywali tam licznie, wyspa zaniedbana. Jest na niej to samo co na Dominikanie, tylko ustrój inny.
- Djerba- wyspa tunezyjska :) Jechać, gdy jest nasze lato
Ze zwiedzaniem w ilości umiarkowanej:
- Majorka- tam miałam jedne z lepszych wakacji ;D Jechać w czasie naszych wakacji. Polecam region stolicy Majorki Las Palmas- południe wyspy, jest tam więcej urokliwych zakątków, autobusem można pojechać do głównego miasta, a to jest warte zwiedzenia!!!! Nie ma tu plaż jak nad Bałtykiem, są hotelowe zatoczki, gdzie woda jest gorąca jak zupa ;) Ja np ze swojego hotelu widziałam pałac rodziny królewskiej Hiszpanii- gdybym miała lornetkę mogłabym ich podglądać ;D
Region wschodni wyspy opanowany jest przez Niemców, charakteryzuje się ładnymi plażami i smacznymi lodami ;) Najlepszy świeży sok z wyciskanych owoców to zdecydowanie w Soller- wybrzeże zachodnie ;)
Z bliższych wysp jest jeszcze Madera- łagodny klimat, wiaterek od morza, ale palm to tam raczej nie uświadczycie.
No i wyspy kanaryjskie- ładnie miło i przyjemnie- takie są moje wrażenia, ale nic ponad to :)
Jeśli chodzi o greckie wyspy to moja siostra była na Rodos i całkiem sobie pobyt tam chwaliła- mekka windsurferów ;D
W podróży poślubnej siostra byłą też na Sri lance- byli w sierpniu, teoretycznie poza sezonem, ale bardzo się cieszyli, że wybrali właśnie taki termin. Nie było bitwy o leżaki, spokój, cisza. Troszkę zwiedzania, troszkę plażowania- tylko po tym strasznym Tsunami ciągle są ślady- np nie można nurkować, bo rafy są aż tak poniszczone :'( Mimo, że było sporo chmur wrócili opaleni na czekoladki :D
No a my na to Fidżi chcemy- bo to królestwo miękkich korali, w dodatku wychodzi relatywnie tanio, jeśli oczywiście można mówić o taniości w tym przypadku...Ale loty, mimo że dalej, są o wiele tańsze od tych na Zanzibar, mimo ze ten bliżej. :drapanie: No ale jak to nie wyjdzie to pewnie skończymy na Malediwach, chociaż po głowie chodzą mi jeszcze Filipiny... Zobaczymy.
Oczywiście jest jeszcze całe mnóstwo innych miejsc, ale tych z którymi nie mam doświadczenia nie opisywałam. No i są wpisane tylko wyspy- ale zamieszkanie na "kontynencie" też jest często urokliwe :D
-
Uuuuuu, taka wypowiedz to ja rozumiem ;D
Bardzo dziekuje za taka szczelolowa odpowiedz.
Hmmm Dominikana.... to chyba koszmarnie drogie.
My myslelismy o Majorce, Hiszpania super :)
Wiem ze Rodos tez jest warta zwiedzenia.
Co prawda nie patrzalam jeszcze jak to wszystko wygalda cenowo,musialabym sie zorientowac bo moze damy rade na ta Dominikane, albo Wyspy Kanaryjskie, a z reszta sama nie wiem. Musimy wszystko przestudiowac.
Fasolek bardzo, bardzo Ci dziekuje :-* :-* :-*
-
Natalko, pamiętaj, że Majorka i Kanary to Hiszpania, gdzie płacisz w Euro, a po obecnym kursie wychodzą koszmarne ceny ::) No i na miejscu też masz euro, więc też wychodzi drożej niż jeszcze np 4-5 lat temu, gdy ja tam byłam...
Dodatkowo, na lotnisku nie masz strefy wolnocłowej w pełnym tego słowa znaczeniu, masz na półkach teraz 2 rodzaje cen- wylot poza UE i wylot do kraju UE- i te ceny są niejednokrotnie wyższe niż w supermarkecie, więc ani kosmetyków ani alkoholu taniej nie kupisz... Dopiero wylot poza kraj UE daje Tobie możliwość z pełnego skorzystania z cen wolnocłowych :)
Co do Dominikany, to przy obecnym kursie dolara, które właśnie na Dominikanę zabierasz, wcale nie wyjdzie tak strasznie drogo :) Teraz kurs dolara zachęca do podróży, gdzie akceptują tą walutę :D
-
No trzeba wszystko przekalkulowac.
Teraz musimy dokladnie zobaczyc, ceny no i zdecydowac sie na miejsce.
A lepiej juz teraz zamowic czy czekac do ostatniej chwili ( to moze sie wiazac z zajetymi dobrymi hotelami chyba, prawda?? )
Bardzo dziekuje za wszystkie rady.
Teraz wiem do kogo moge sie zwrocic w razie watpliwosci :)
Zdolna z Ciebie bestia :glupek:
-
Fasolek byłaś na Malediwach :szczeka: ?
To Nasze marzenie ale chyba w tym roku jeszcze nie będzie nas stać ;) Póki co myślimy o Cyprze, Teneryfie bądź Dominikanie :)
A z jakich biur podróży latasz? Bo chyba Niemcy najtaniej wychodzą :)
-
No własnie, jakie biuro podrozy Fasolek ??
-
Ja osobiście mam zaprzyjaźnione biuro pośrednictwa podróży, gdzie mam oferty wszystkich biur polskich i niemieckich. Warto znaleźć takie biuro, bo macie tam wszystko w jednym miejscu,a idąc do biura neckermana macie tylko oferty neckermana. Biura Niemieckie opłaca się brać na przeloty i pobyty gdzieś dalej, ale na pobyt w Europie już nie, a to z racji tego, że te biura mają bardzo wysokie prowizje na takie wyjazdy i często jest są różnice w cenie nawet 500 zł- a to dużo na tygodniu. No i Niemieckie biura mają ceny przeliczone z euro na złotówki- konsekwencje tego są oczywiste... Ja po Europie i na północne wybrzeże Afryki udaję się z reguły z biurami polskimi- nie wiem czy mogę podać nazwy tutaj, więc jak coś na priva wyślę chętnym nazwy :)
Olucha, aż tak dobrze ze mną nie jest- moi przyszli teściowie byli tam już 2 razy, więc bardzo wiele informacji mam od nich, takich praktycznych oczywiście :) Ja tam pojadę w listopadzie lub grudniu, jak nam Fidżi nie uda się załatwić ;)
Ja osobiście zjeździłam prawie całą Europę wzdłuż i wszerz i basen morza śródziemnego. Turcja, gdzie byłam 2 razy i Egipt, gdzie byłam już trzykrotnie. Tunezja zaliczona 2 razy, Maroko, Costa del Sol, Majorka, Kanary, Włochy- tylko w Grecji mnie nie było, ale tam mnie odstrasza wizja przeżycia 2 tygodni na serze feta oliwkach i ogórkach, więc dopóki nie utyję, żebym miała się z czego odchudzać to tam nie pojadę ;) No i troszkę Rosji zaliczyłam, Ukrainę, Litwę, Estonię... Długo by jeszcze wymieniać- ale to wszystko głównie zasługa mojego liceum, które nam organizowało wyprawy różne :)
-
Ooooo takie dorobku mozna pozazdroscic.
To ja chetnie zobacze co to za biura. Poprosze na priva :)
Strasznie mnie nakrecilam na to aby sie dowiedziec jak to z tymi wycieczkami jest.
Chyba teraz zaczne tak na serio szukac.
A jeszcze raz powtorze pytanie bo moze nie zwrocilas uwagi odnosnie tego kiedy zalatwiac wycieczke, czy juz teraz czy last minute ... ??
-
No to wszystko jasne ;) a na Teneryfie byłaś może, bo nad nią zastanawiamy się najbardziej chyba? ;) Bardzo dziękuję za wyczerpujące info ;)
-
olucha, byłam na Teneryfie :) Tak jak pisałam o kanarach- miło, ciepło i przyjemnie :) Sympatyczni ludzie, dobre papu, całkiem ciekawa wycieczka na wulkan była- ale nie pamiętam jego nazwy ::) Tylko musisz liczyć się z tym, że woda w oceanie tam chłodniejsza jest, bo kanary "leżą" na chłodnym prądzie oceanicznym :)
Natalia, zapomniałam Tobie odpisać na to pytanie- już się poprawiam. Podam na przykładzie, bo tak łatwiej. Jak załatwiałam wycieczkę na 2 tygodnie do Egiptu na wrzesień 2007- opłacałam całość wycieczki już w marcu i miałam zniżkę od biura 3 % + 7% zniżki od hotelu za wczesną rezerwację i płaciłam jakieś 2000 zł za osobą za 2 tygodnie. Wyżywienie HB, hotel 4*. Jak patrzyłam z ciekawości na ceny ofert last minute do hotelu o podobnej klasie, na ten sam termin to wynosiły one jakieś 2200... Ja wolę osobiście załatwiać wycieczkę wcześniej, a to dlatego, że mam możliwość wyboru miasta, z którego chcę lecieć, większy wybór hoteli, no i wiem, że na pewno pojadę. Powiedzmy, że chcesz skorzystać z oferty last minute- idziesz do biura i oto, jakie mogą cię spotkać niespodzianki: miejsce w hotelu masz i miejsc w samolocie masz 2, ale np jedno z Was może mieć wylot z Krakowa z drugie z Gdańska, czyli lecielibyście osobno. Może to być oferta tzw fortuna, czyli określasz klasę hotelu min 3* i w takim hotelu z minimalnym standardem 3* będziesz zakwaterowana, ale możesz też trafić oczywiście hotel 5* za cenę 3* ;)- to taka opcja dla ryzykantów ;D No ale największy minus ofert last minute jak dla mnie jest taki: musisz wziąć urlop w pracy już jakiś miesiąc wcześniej. Czekasz na ten urlop, łazisz po biurach i może się okazać, że nie będzie oferty, która Tobie będzie odpowiadać w tym terminie... Po prostu możesz nie polecieć na żaden urlop i spędzisz cały czas wolny w domu... Ja bym rezerwowała miejsca na przełomie marca/ lutego na wyjazd w sierpniu. Albo możesz sie dogadać z Panią z biura podróży, żeby monitorowała Tobie dany kierunek i jak tylko pojawią się oferty to do Ciebie zadzwoniła- wtedy na pewno będziesz miałą pełen wachlarz możliwości rezerwacji :)
-
Slicznie dziekuje :)
No to naprawde musze sie teraz ladnie przygotowac z miejsca gdzie chcemy jechac i z jakiego biura.
Dziekuje za wiadomosc na priva.
Ojjj kochana jestes ze tyle mi i Oli rowniez czasu poswiecilas :przytul: :przytul: :przytul:
Dziekuje :bukiet: Bardzo mi pomogłas :Daje_kwiatka:
-
Bardzo bardzo Ci dziękuję ;) kochana jesteś ;)
Jeszcze jedno pytanko, ostatnie ;) w jakim miejscu na tej Teneryfie byłaś? Były tam piaszczyste plaże bez kamieni? ;)
-
Natalia, Olucha, ja kocham gadać o podróżach i nurkowaniu- to 2 tematy dla których poświęcę się całkowicie- ostatnio takim tematem stał się jeszcze ślub i wesele- ze zrozumiałych względów ;D Więc naprawdę dla mnie to czysta przyjemność Wam pomóc :)
Olucha, nie pamiętam jak to się nazywałą miejscowość, gdzie mieszkaliśmy, bo byłam tam jak miałam 16 lat, czyli 8 lat temu ;) Co do plaż- Teneryfa to wyspa wulkaniczna, więc nie znajdziesz tam białych plaż z drobniutkim piachem, jakie królują na egzotycznych wyspach ::). Piaszczyste niektóre są, ale jak ja to mówię, to "brudny" piach ;) Taki szary, wulkaniczny no... ;D
-
Wlasnie jak pojedziemy to chcialabym tez nurkowac :)
Podejrzewam ze to super sprawa ;D ;D ;D
-
Natalia- to jak nurkowanie (ale chodzi Tobie o maskę i fajkę tylko, czy z akwalungiem?) to tylko i wyłącznie Egipt!!! Żaden inny kierunek- ewentualnie Australia i Wielka Rafa Koralowa i może Malediwy lub Bahamy.
Ja nurkuję od 5 lat- porobiłam kursy, sprawa w sumie trudna i droga- ale jakie przyżycia! Jeśli nie masz uprawnień do nurkowania to w Egipcie możesz zrobić tzw intro- czyli w pełni Introduction Dive, zanurzenie w pełnym sprzęcie, z instruktorem, który wszystko kontroluje, a Ty musisz tylko oddychać- ja takie coś zrobiłam w Egipcie, i gdyby nie to że musiałam trzymać w paszczy ustnik, to szczęka by mi opadła do samego dna, które było, jak się potem dowiedziałam, jakieś 150 metrów pode mną.... ;) W tym roku nie damy rady, ale w przyszłym an bank na 2 tygodnie wyląduję w Sharm el Sheikh :D :D :D
Jak chcesz to dam tobie namiary na dobry, korzystny cenowo hotel, na region, na miejscowość - ze wszystkim chętnie pomogę ;D
-
Wiesz ja nigdy tego nie robilam czyli musze zaczac od czegos prostego, no z tym instruktorem super sprawa. Jesli tylko masz ochote to prosze o te informacje, napewno sie przydadza. A czy ma Majorce jest gdzie ponurkowac ??
-
ale zescie sie rozgadaly :D ja to jeszcze o podrozy poslubnej nie myslalam :D
-
Napisałam taką piękną odpowiedź i mi ją zjadło :klnie: :nerwus:
Na majorce raczej nie nurkuje się, bo tam nic pod wodą nie ma poza piachem...Jak chcesz pomurkować to tylko i wyłącznie Egipt, miejscowość Sharm el sheikh, miejsce położenia hotelu Naama Bay- najwięcej tu kawiarni, sklepików itp itd :) Hotel Sharm Cliff Resort- byłam w nim 2 razy, ani razu mnie nie zawiódł jeśli chodzi o jedzenie i obsługę :)
Najpiękniejsze miejsce do zrobienia intro w Egipcie- Gordon Reef na Tiranie. Ja tam zrobiłam i z miejsca się zakochałam :Serduszka: To był powód, dla którego zaczęłam przygodę z nurkowaniem ;D
-
wszystko zalezy kasiorki ;D
polecam tajlandie, boooosko ;D
egipt tez - tanio, blisko, cieplutko i przyjemnie :)
o malediwach tez marze, moze w przyszłym roku :)
jesli hiszpania to nie zadna wyspa :) blisko do barcy, mhhhhhhh
popieram Fasolka, hotel sharm cliff resort super. polecam tez hotel sharm holiday, zaraz obok cliff resort. bosko, tanio i bosko. no i blisko do centrum. z tego co wiem tez noria jest fajny, opinia kolezanki - ja tam nie mieszkalam.
-
też chciałam napisać o norii ;D Ale też tylko moja znajoma tam była- ale bardzo sobie chwaliła. Tylko wadą wg mnei jest to, ze hotel jest po drugiej stronie drogi i na plażę trzeba się przebić przez ulicę- a to na tej trasie czasem z cudem graniczy ::) ;)
-
ale plaza krok od hotelu, to duzy plus. ja w tym roku smigam do hurghady, tam jest o wiele wiecej hoteli z plaza blisko centrum. bo mi akurat zalezy zebym miala gdzie smigac :) plaza + blisko do centrum mhmmm sukces.
ja mialam leciec w lutym na kube, mam sesje. wreszcie zaczelam zalatwiac z rodzicami sri lanke i moj brat mial wypadek, ale mam nadzieje ze nadrobie!
-
Dziekuje za te podpowiedzi, bardzo ale to bardzo mi sie przydadza i jesli jeszcze Wam cos wpadnie w glowe kochane to serdecznie zapraszam do pisania ;D ;D Jestescie kochane :-*
Juz sie nie moge doczekac jak bede wybierala ... uuuu ... ale sie ciesze :):):)
-
i j atez z tych podpowiedzi troszke zkorzystam jeszcze nie mamy wybranego miesca gdzie by poleciec, ale te podpowidzi wezmiemy pod uwage :)
-
paooolka, ja tylko do sharmu jeżdżę, bo tu najpiękniejsze miejsca do nurkowania są- a głównie po to jeżdżę do Egiptu ;)
-
Tak, z takich sprawdzonych i rzetelnych informacji warto skorzystac ;D
Ahhh jak to dobrze miec takie forum i takie superowe kolezanki :Serduszka:
-
i ja tez pewno będe się kierowac waszymi podpowiedziami;-0
-
Korzystajcie kochane, korzystajcie :) Od tego jesteśmy- żeby sobie pomagać i doradzać ;D Skoro jest taka możliwość, to nie widzę powodu, dla którego ktoś miałby popełniać te same błędy co ja ;)
-
ojejku... ale ja Wam zazdroszczę tych podróży... Ale liczę ze wszystko jeszcze zdążymy zobaczyć - jak nie tuż po ślubie to troszkę później ;D
Co do autka - zdecydowanie najbardziej podobają mi się dekoracje które wkleiła iza. Też zgadzam się z tym, ze temu autku naprawdę niewiele trzeba - samo w sobie jest super!! W związku z tym najodpowiedniejsza moim zdaniem dekoracja izy nr 1 :D
-
Oj dawno mnie tu nie było :D
Fasolek ale się najeździłaś, super że mogłaś pozwiedzać tyle miejsc na ziemi ;)
My na podróż poślubną wybraliśmy Turcję - decydowały przede wszystkim koszty ;)
Jeśli chodzi o przybranie autka to najbardziej podoba mi się :
nr 1 wklejone przez Ciebie Natalko i nr 1 wklejone przez Izę ;)
miłego weekendu życze :-*
-
Pozdrawiam weekendowo :) a teraz przepraszam, że zaśmiecam Twój wątek Natalko :)
Justys851 a gdzie dokładnie wybieracie się? My także wybraliśmy Turcję :) wylot 26 września
-
My wylatujemy 30 września ;D Lecimy do Alanya :D z Alfa Staru ;)
A Wy do której część Turcji lecicie ??
-
My tez do Alanyi :) Hotel Sultan Sipahi. Z Triady. Wracamy 2 wrzesnia.
ps oczywiście pomyliłam termin w poście powyżej :( Lecimy 26 sierpnia,a nie 26 wrzesnia.
-
;D
My do hotelu Gorgulu ;) Tyle że na 2 tyg ;)
Natalko przepraszamy ze w Twoim watku :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
-
Jak wrócimy, to z chęcią odpowiemy na pytania hihi :)
My tylko na tydzień, bo wrzesien to poczatek roku szkolnego.......
A Natalia pewnie się nie obrazi :)
-
Witam wieczornie...
Ja mialabym sie obrazic, alez skad !! Piszcie smialo nawet jesli to mnie bezposrednio nie dotyczy :)
No my musimy cos wybrac, chcialabym wybrac sie odrazu po slubie, chyba ze ciezko bedzie z terminem i urlopem - ale jeszcze sie okaze.
Fasolek faktycznie suoer sprawa z tymi wyjazdami, warto korzystac z wycieczek szkolnych :)
A ja jutro chyba znowy na lyzwy, a checia bym sobie znowu pojezdzila :)
A co tam Ciekawego u Was kochane ??
-
Ale się naczytałam ;D Ale mi się marzą takie wakacje w ciepłym kraju - może kiedyś, bo w tym roku to pewnie się nie uda :( ;)
Natalko fajne autko macie :D Podoba mi się :) Jesli chodzi o dekrację to podoba mi się ta pierwsza od Izy, albo ta na tym ciemnozielonym autku od Ciebie ;)
Miłego weekendu i miłej zabawy na lodowisku ;D
-
Ja właśnie natalko wciągam śniadanko ;D
PM załątwia nam wyjazd w góry, patrzyłam poza tym na ceny wyjazdów na Filipiny, połączone z 2 dniowym pobytem w Hongkongu albo Singapurze- i powiem Wam że się napaliłam jak szczerbaty na suchary :Szczerbaty: Kurczak no, najdroższe to są przeloty ::) Może dojedziemy na wczasy jakąś karawaną na jakach przez Tybet, hihihi :glupek:
Buziaczki weekendowe :-* :-* :-*
-
Witam sobotnie ;D
heheh jak szczerbaty na suchary - tego nie slyszalam :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
Co do lyzew to nie wiem czy cos wyjdzie, dzisija obudzilam sie z tak zlym samopoczuciem ze szok. Wszystkie miesnie mnie boaly, glowa, mialam kaszel i w ogole jak bym cala noc pracowala na polu. Po porannej dawce leku czuje sie znacznie lepiej.
Ale wiecie ja mam bzika nas punkcie dzieci, ciazy i w ogole. Juz nie moge sie doczekac az ja bede mamusia.
Dlategooooo ...... kupilam sobie dwie ksiazki, w ksiegarni internetowej byla promocja i tak posiadam na stanie biblioteki domowej ...
- "Ciąża tydzień po tygodni - przewodnik po najbardziejfascynującym okresie twojego życia"
- "Witam na świecie - Pierwszy rok życia dziecka"
:skacza:
Ja naprawde mam bzika ... !!
-
Wariatka- oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu :hahahaha: Na ciążę i dziecko przyjdzie odpowiedni czas i pora :)
No chyba że u mnie ten czas nigdy nie nastąpi- staram się o tym nie myśleć ale jak w tym tygodniu @ przyszłą to byłam bardzo zawiedziona, a jak się okazało że taka boląca to się wściekłam już w ogóle >:( Kurde, ponad rok już i nic :-\
To jak już zaciążymy to będziesz nam co tydzień przepisywać odpowiednie teksty z książki, heheheh :los:
Może to jakaś grypa wstrętna? >:( :Kill: Bo jak nie to... przyfasolę tej grypie i będzie się miała z pyszna :twisted: :boks:
-
Tak to chyba jakies grypsko !! Oby zaraz poszlo !!
Hehehe relacja z kasizki - nie ma sprawy :ok:
My o dziecko bedziemy myslec po ślubie, tzn myslimy juz teraz :D ale starania zaczna sie po 1 sierpnia :)
Fasolku napewno juz niedlugo @ zniknie na prawie caly roczek i wlasnie fasolka zagniezdzi sie u brzuszku - z calego serduszka tego zycze :uscisk: :uscisk: :uscisk:
-
Ehhhh, żeby to było takie proste... :-\ Muszę czekać i być dobrej myśli- a to wcale nie jest łatwe, gdy co miesiąc całą nadzieję odbiera @...
Na pocieszenie znalazłam sobie nowy suwaczek- jak się podoba? :los:
-
Natalio a łykasz już kwas foliowy? :) My też od razu po ślubie bierzemy się do roboty :) a może już nawet przed :) kwas biorę od kilku miesięcy - tak mi doradziła moja pani G.
Pozdrawiam sobotnio :)
-
Japcio, kwas foliowy wystarczy zacząć łykać na 3 miesiące przed starankami. To wystarcza, aby organizm uzupełnił jego braki. A na zapas i tak nie zbiera, więc nie ma co wcześniej brać :) Wy jak bierzecie pod uwagę wcześniejsze zajście w ciążę to jak najbardziej wskazane jest łykanie ciągłe- tak jak ty :)
Ze swojej strony polecałabym zrobienie badań przeciw różyczce (jeśli na nią nie chorowałaś) i toxoplasmozie, podstawowe badania ogólne (mocz, morfologia). I to tyle z profilaktyki :) Dalsze badania robi się jak długo nie można zajść w ciążę... Ale o tym nie można myśleć na początku starań, bo ześwirować można ;)
-
Wypytałam już o wszystko moją doktórkę. Biorę pigułki, a kwas foliowy zalecany jest przy ich łykaniu (tak na marginesie, niedługo je odstawiam). Morfologię tez planuję zrobić, ale przy okazji zabiegu, który mnie niedługo czeka. Sama nie wiem, czy bardziej nie mogę doczekać się ślubu czy starań o dziecko :)
Natalio Przypominam o jutrzejszych targach, ale pewnie niepotrzebnie :)
-
Ja wlasnie chce sie teraz zaszczepic na rozyczke poniewaz nie byla jeszcze na nia chora.
Kwasu nie lykam ale chyba bede musala o tym pomyslec.
Musze isc do gina i wtedy poprosze o skierowanie na wszytski badania zeby sie upewnic czy wszystko gra.
Ostatnio robilam podstawowe badania krwi i wszystko jest ok ale jeszcze morfologie zrobie.
Zreszta wypytam sie gina i wtedy cos z nim ustale, kiedy?, co? i jak?
No to kazda jakis krok poczynila, jedni kwas lykaja inni ksiazki kupuja :luzak: hehehe
A wy moze szczepilyscie sie na rozycze jakos niedawno tzn w takim juz doroslym zyciu?? Mam nadzieje ze jak teraz sie zaszepie to rozyczki nie zlapie odrazu jak to bylwa przy szczepionce przeciwko grypie, ze zaraz po niej jest sie chorym na grype ??
Ja tam samo nie wiem czy bardziej czekam do slubu czy do planowania dzidzi :D:D
Tak tak na targi sie wybieram, ale to tak z czystej ciekawosci :)
-
Kochana, niestety nie powiem Tobie jak to z tą różyczką jest, bo ja chorowałam na nią... Najlepiej spytaj gina :)
Co do szczepionki na grypę- po szczepione chorowałam bardziej i ciężej niż bez szczepionki, więc u mnie to nie ma sensu ;)
-
No wlasnie dlatego mam pewne aluzje co do szczepionki na rozyczke tylko ze grypa to jest wszedzie a jednak rozyczka troche mniejw wystepuje.
Wolalabym sie zaszczepic ale tak jak mowisz Fasolek zapytam gina, musze w koncu sie do niego zapisac :)
Za chwilke koncze pierwsza dawke tabletek i bede miala @ wiec zaraz po niej smigam do gina i o wszysctko wypytam :)
Chyba ze jeszcze kto ma jakies sprawdzone ifno o tym szczepieniu to bardzo chetnie skorzytam :)
Czy u Was tez taka "mokro-szara" pogoda ?? :glowa_w_mur:
-
mokro-szara-zimna, ehhh. Nienawidzę zimy, jeśli wygląda jak teraz >:(
-
Rozmawiałam z moją G o rożycce i powiedziała, że szczepionka nie jest konieczna. Nie wiem, co o tym sądzić..... Nie przechodziłam tej choroby w dzieciństwie. Na co dzień pracuję z dziećmi, ale nie słyszałam od lat, aby ktoś na to chorował. Zresztą jak tylko zajdę w ciążę, planuję iść na zwolnienie, aby nie narażać się na choroby lub jakieś inne zagrożenia typowe dla szkoły (np.popchnięcia).
-
No wlasnie tym bardziej ze praca z dziecmi moze Ciebie narazic na te chorobe i tak jak piszesz jakies popchniecia :)
Ja pogadam ze swoim G i zobacze co wyjdzie :)
Sama nie wiem czy sie szczepic czy nie ... ???
-
My tak planujemy, kombinujemy, a zobaczcie ile dzieci pochodzi z wpadek. Zdrowych dzieci. Ich matki na pewno nie myslały o szczepieniach, kwasie foliowym czy innych cudach. A ile kobiet w ciąży pali i pije alkohol.....a dzieci rodzą się zdrowe. Szok!
-
japcio- w jednym się z Tobą zgodzę- nie da się ciąży zaplanować od A do Z, że wtedy zachodzimy i już. Jak to kiedyś moja ginka powiedziała- żeby doszło do zdrowej ciąży, tak wiele rzeczy musi się powieść i udać, że to jest istny cud... :)
Ale uważam, że nie można do tego podchodzić na zasadzie, że tyle dzieci jest z wpadek, ich matki piją palą a dzieci zdrowe... Jeśli wiesz, że chcesz mieć dziecko, należy się do tego odpowiednio przygotować i fizycznie i psychicznie. A nie iść na żywioł...
A taka szczepionka może pomóc, na pewno nie zaszkodzi... Ja wiem, że gdyby potem stało się coś, przed czym mogłam się zabezpieczyć przed ciążą, to miałabym ogromne wyrzuty sumienia i poczucie winy... :)
Najważniejsze to podjać taką decyzję, z którą będziesz się dobrze czuła :)
-
Fasolek źle mnie zrozumiałaś! chcę mieć zdrowe dzieci i zrobię wszystko, co tylko będzie w mojej mocy, by takie się urodziły. Ale wiele kobiet nie podziela tego zdania. Nie dbają o siebie w czasie ciąży. A i tak rodzą zdrowe dzieci. Ja nie podjęłabym takiego ryzyka. Ale podobno złego licho nie bierze......
Nie wiem, czy kojarzycie Katie Price (znana też jako Jordan) - brytyjską gwiazdeczkę z wielkimi bimbałami :) W czasie ciąży imprezowała, piła i urodziła niewidomego syna. Nigdy nie zrozumiem tej kobiety. Gdybym była jej dzieckiem, chyba bym wytoczyła jej sprawę w sądzie o umyślne spowodowanie kalectwa.
-
dawno mnie tu nie bylo...ale nie mam juz stalego lacza i musze latac do kafejki :) mimo wszystko czasem wpadam i staram sie nadrobic :) :)
powodzenia jutro na Targach...czekam na obiecana relacyjke...pozdrawiam :)
-
Ja pamietaj czasy latania do kafejek :D wtedy czat i sie siedzialo po kilka godzin - uuuu kiedy to bylo !!
Wiecie popoludniu myslalam ze glow mi peknie, tak strasznie mnie bolala ze nawet ruszyc ja nie moglam. Ale wzielam tabletki, polozylam sie i na godzinke zasnęłam. Jak sie obudzialm to mialam ochote "oproznic zoladek" ale jakos sie obylo, i juz jest troche lepiej :)
Tylko sie martwie zebym jutro byla w stanie isc na targii, bo jak akurat w ten dzien mnie rozlozy to chyba sie wsciekne !!
Jutro z P. chemy dopiescic liste gosci i wysylamy zamowienie na zaproszenia :)
Juz bym chciala je miec, a najlepiej juz rozwozic.
Postamowlismy ze bedziemy je rozwozic chyba ze poza nasze miasto to wysylam ale o malo takich przypadkow, no zawiadomienia wszystkie rowniez wysylamy poczta :)
-
Ja jak jakiś czas temu odstawiałam tabletki to lekarz mi powiedział żebym już zaczęła brać kwas foliowy, zresztą i ja i mój M i że nie ma okreslonego czasu ile trzeba go brać żeby uzupełnić to czego brakuje w organiźmie, bo każdy jest inny i w jednym uzupełnią się niedobory szybciej w innym wolniej ;) tak czy inaczej razem z M łykamy ;) co do starań, to już najchetniej bysmy chcieli ale ciągle jeszcze chwilkę czekamy żebym nie szła z wielkim brzuchem do ołtarza ;) choć wiem że w moim przypadku to może być dłuższa kwestia :-\
-
Dluzsza kwestia ?? Chodzi o problem zajscia w ciaze??
Eeeee spokojnie, zaraz po slubie bedziemy sie staraly i napewno bedzie good ;D
To ja chyba tez zaraz po tabletkach zaczne lykac kwas foliowy i P. tez bede faszerowala,
a to sa jakiegos rodzaju witaminy??
na recepte??
czy normalnie??
-
Ja jem kwas foliowy , zwiększoną dawkę w zestawie witamin, a M je Vigor bodajże gdzie tez jest spora dawka kwasu foliowego :) Nam napisał ten lekarz właśnie jakie najlepiej, ale generalnie to są bez recepty :) a dłuższa kwesta ze względu na endometriozę i takie tam inne ;) i tak cud że już nie słyszę że nie mogę mieć dzieci, tylko że może to być utrudnione ;) my staranka zaczynamy niedługo, także mam nadzieje że na ślubie już bobo będzie z Nami ;)
-
No to zycze szczescia i szybkiego zafasolkowania :)
Ja kiedys bralam wlasnie vigor czy centrum i strasznie spiaca po nim bylam i przestalam brac.
Ale to moze tylko mialam takie wrazenie ze to od tego, moze poprostu miala slabsze dni dla organizmu.
Zobaczymy co gin powie, najbardziej zalezy mi na szczepionce przeciwko rozyczce :)
-
ale miałam nadrabiania, że aż zapomniałam co chciałam napisać... ;]
nam też się bardzo podoba piosenka Paulli i myślimy o niej ,czy by jej nie wybrać na pierwszy taniec :)
zostawiam buziaki :-* :-*
-
Smigam juz do lozeczka.
Jutro na targi, jestesm starsznie ciekawa jak duzo firm bedzie.
Zdam mala relacje jak worce :0
Do jutra, papa :id_juz:
-
japcio, ja wiem że ty tak do tego nie podchodzisz :) Mówię tylko, że bardzo nie pasuje mi podejście tych kobiet, które podchodzą lekkomyślnie do ciąży i dziecka- bo to jest naprawdę cud, dla niektórych w ogóle nieosiągalny... ::)
Olucha- musi być dobrze...Innej opcji nie biorę pod uwagę... :D
-
ale mialam nadrabiania ;) chyba z 7 stron :)
ale juz na biezaco jestem i powodzenia na targach zycze :)
my w podroz poslubna na Djerbe sie wybieramy-bedziemy lezec plackiem w hotelu z all inclusivem i rozkoszowac sie wspolnie spedzonymi chwilami :D
a egipt i sharm rowniez polecam-super podwodne widoczki :)))) ale bylismy tam w zeszym roku to juz na podroz poslubna chcielismy gdzies indziej ;)))
-
:-* niedzielne, no i milego zwiedzania targow, i czekamy na relacjie czy cos upatrzylas ciekawego :)
-
Właśnie chciałam napisać, że na relacyjkę z targów czekamy :D
-
ciekawe czy targi byly bardziej udane niz u nas :)
-
W koncu mam chwilke zeby dostac sie na forum :)
Dzisiaj strasznie zabiegany dzien mimo ze to niedziela.
Dzien zaczelam od kosciolka, 10.30 masz dziecieca, poniewaz moja siostrzenica spiewa w koscielnym chorku.
Pozniej Targi i na zakoczenie maly konkurt zespolow muzycznych ze spiewem koled.
I tak dzien minal.
Co to targow to musze przyznac ze nie zafascynowaly mnie. Moze dlatego ze ja juz wszytsko mam. Jedyne co bardzo podobalo nam sie kilka garnitorow. Byl sklepk w ktorym dla mojego P. kupujemy caly stroj i byl duzy wybor.
Bylo tez wiele sukienek, mi konkretnie nie wpadlo nic w oko. Chcoiaz nie, zle pisze, byla jedna sukienka ktorej bardzo podobal mi sie dol, ale za to gora juz wszytsko psula ... !! Ahhhh ta moja wybrednosc :P Duzo ladnych wsytrojow koscila bylo, bardzo ladne alejki, naprawde mozna bylo sie napatrzec :) Aaa i jeszcze zdecydowalam jaki bede miala tort. Dopytalam sie jaki na ile osob i juz wiem - tzn ten Pan ktory mi to mowil to nie byl za bardzo pewny tego co mowil (takie mialam wrazenie) ale jesli nic sie nie zmieni to tort bedzie taki ...
(http://img244.imageshack.us/img244/5559/img0070lc9.jpg) (http://imageshack.us)
Ogolnie bylo ladnie, spotkalam sie tez z nasza forumowa Iza :)
Ale niko wiecej z forum nie widziala.
Aaaaa i spotkalam tez p.Angelike, ktora bedzie mnie malowala ;) I przy okazji kuzynka zapisala sie na makijaz na swoj slub a my na makijaz wieczorowy na wlasnie kuzynki slub :)
Cale targii wygladaly tak ...
(http://img244.imageshack.us/img244/8312/img0087he6.jpg) (http://imageshack.us)
-
kochana, ten torcik to podobny bardzo do mojego ulubionego- K ma inny typ, daltego jeszcze Wam nie prezentowałam ;D
A targi- czego się tam spodziewać- fajerwerków? ;)
-
ooo rany ile miałam nadrabiania ;D
Natalia ja tez nie byłam na rożyczkę szczepiona , a w sumie to jestem niezłym ewenementem bo na nic nie byłam szczepiona ;D Jak byłam malutka to dostałam jakiegoś wstrząsu po jednej szczepionce i dostalam zakaz szczepień i tak se żyje ::) Dodam że nie byłam chora ani na żadną świnkę, ani różyczkę, ani odrę czy inne takie, jedynie miałam ospę jako miesięczne dziecko :)
Pytałam się kliku lekarzy odnośnie zaszczepienia się przed ciążą i jedni sa za inni przeciw no i jestem w kropce :P
Ja tez biorę kwas foliowy ale to ze względu jak narazie na włosy i paznkocie ;D
-
torcik bardzo ladny, tez bede chciala cos w tym stylu. nie wiesz czy krem czy bita smietanka?
-
a torcik wyglada apetycznie ;) jakiej jest firmy?
-
Torci to slawna forma ze zwierzaczkiem w nazwie - SOWA ;D
Taki pietrowy, jeden na drugim to chyba robia tylko z bitek smietany, taki mi sie wydaje bo to lzejsze.
A zreszta sama nie wiem, musze sie wszystkiego dowiedziec. Ale "fason" bardzo mi sie podoba :)
Justys ja mialam wszystkie obowiazkowe szczepionki, ale dawno dawno temu. I rowniez tylko na jedna chorobke bylam chora - odre. Poza nia nic, ja w ogole jako dziecko nigdy nie byla chora, nawet nie mialam grypy, doslownie nic, ale za to bylam chyba pechowym dzieckiem, tzn troche szalony, dwa razy bylam poparzona, kilka razy sie dusilam, miala wycinany wyrostek - ahhhh duze by wymieniac, a od mometu moich pierwszych praktyk w Policyjnej Izbie Dziecka - gdzie mialam kontakt z dziecmi zaczelam chorowac, przez por roku miesiac w miesiac mialam angine az w koncu wycieli mi migdalki, teraz co jakies czas mam grype, katar co chwilke sie pojawia, no ale i tak nie jest tak zle, ale moglo by byc lepiej :)
I od jakies 1,5 roku czesto mam takie momenty ze robi mi sie slabo, pierwszy raz zdarzylo mi sie po operacji mojego taty. Mial operacje na dlon, wszytsko bylo ok, operacja sie udala, tata zadowolony, zdrowy i zaczal opowiadac jak go zniczulali i ja czuje ze coraz gorzej mi sie robi i to byl moj pierwszy raz i tak do teraz mam takie omdlenia, jak zrobili mi ta punkcje bylo ok, ale jak wyszlam juz po zabiegu do rejestracji zapisac mojaj mame na badania kontrolne to zrobilo mi sie slabo, a dlaczego to sama nie wiem - jakas taka wadliwa sie zrobilam :P
-
Ja to z kolei chyba wszystkie nieszczęścia na siebie ściągam... Często choruję, nadwyrężam lub zrywam ścięgna- w ciągu ostatnich 2 lat chyba z 5 razy o kulach musiałam chodzić, dyski mi wypadają w kręgosłupie- śmieję się, że dzięki temu, tak dużo mi się ptrzytrafia to cała rodzina jest zdrowa i niekontuzjowana ;)
Co do omdleń to u mnie też częsty przypadek- szczególnie przy pobieraniu krwi- najpierw zwracam, potem mdleję- już mnie nawet panie w laboratorium poznają :los:
-
ten torcik to chyba na kremie, nawet doczytałam masa ticino, musze sie przejsci i dowiedziec. ale bosko wyglada :)
-
:obiad: ale apetycznie ten torcik wygląda :)
-
witam:)
torcik jest kremowy, bo inaczej by się na sobie nie utrzymał, ale z osobistego doświadczenia wiem, że jest pyszny, a czekoladowy to pobija wszelkie rekordy
-
mhm dobrze wiedziec ;D bo zazwyczaj kremowe sa baaaardzo słodkie i czasami niezjadliwe :) a torty sowy sa poprostu boooooskie :Serduszka:
-
Na serio taki tort się sowa nazywa ::) :hahaha: Nie no, czego jak czego, ale sowy to on dla mnie w ogóle nie przypomina :hahaha: :hahaha: :hahaha:
-
ależ apetyczny ten torcik... dobrałaś się z mk.mika - ona też opowiadała o słodkościach :) aż ślinka leci ;D
iza - a ja Cię na targach widziałam ;)
-
Haniu to trzeba było do mnie podejść :)
-
No w sumie mogłam ;) Ale duuużo ludzi akurat było przy Waszym stoisku - około 11:40, więc już nie chciałam się wpychać ;) Ale miło było zobaczyć znajomą wirtualną buźkę na żywo ;D
-
torcik jest z cukierni adama sowy :)
-
Fasolek ale sie usmialam z sowy :D:D:D
Skoro Iza (weselna weteranka) mowi ze to krem to krem ;)
Dzisiaj bylismy rozgladac sie za wycieczkami i powiem Wam ze nie sadzilam ze az tyle beda spiewac co do kwoty za osobe. Musimy sie grubo zastanowic nad stanem naszych funduszy i wtedy zdecydujemy :)
Teraz smigam sie :wanna:, chorobsko nadal trzyma, musze to w koncu wylezec.
Przede wszystkim musze nadrobic wszystkie watku bo ostatnio cos mi czasu na wszystko brakuje :-\
-
zdroweczka zycze i milego wieczorku..... mnie tez apetytu narobily te Wasze slodkie pogawedki ;) :D ;)
-
ello :)
Kilka słów o torcie. Sami zastanawialiśmy się nad tortem od Sowy lub Staropolskiej. Wczoraj rozmawialiśmy z pracownikiem "naszego" hotelu nt. tortów. Powiedział, że nie są zadowoleni ze współpracy z Sową. Kilka razy dostali torty z zepsutymi kremami i nie szło ich zjeść. Nie wiem, ile w tym prawdy. Może ktoś spotkał się z podobną sytuacją?
Pozdrawiam wieczorową porą :)
-
ja miałam na swoim weselu tort od sowy i był pyszny, ale menadżerka naszego hotelu z nimi współpracuje, więc może się mocniej starają, mój kuzyn też miał tort od sowy i też był zadowolony - takie są moje doświadczenia
-
a ja myślałam, że to tort się tak nazywa, anie wykonawca... :los: :los: :los:
-
a ja Natalko po kolejną podpowiedź do Ciebie piszę;-))))Jak wygląda sprawa obrączek u Ciebie(nie pamiętam czy coś o nich posiałaś;-)))czy juz się rozglądałaś za nimi?jesli tak ,powiedz proszę gdzie warto wpaść i się rozejrzeć za czymś fajniusim???
-
Daruda 3 lutego odbieramy obraczki. Kupilismy je w Aparcie.
Ja nie chodzilam po zadnych zlotnikach tylko odrazu poszlismy do Apartu.
Byla akurat 10% znizka i razem z moja karta mielismy 15% znizki.
Widzialam te obraczki w W.Kruk to tez maja ladne, ale za to w Elizie (w galerii pomorskiej) w ogole mi sie nie podobaja.
Za tydzien je dobieramy wiec zaraz wkleje fotke - juz sie nie moge doczekac.
Heheh Fasolek niezle z ta sowa ;D ;D ;D
Dzisiaj jade z siostrzenica do Family Parku bo wyprawiamy jej urodzinki i ciocia bedzie stala na strazy porzadku !!
-
Daruda, pozwolę sobie się wtrącić :P ja się sporo rozglądałam za obrączkami. Byłam m.in. w Yes, ale ktoś z forum baaardzo narzekał na obrączki stamtąd więc od razu zrezygnowaliśmy, w Kruku mają nawet ładne, ale akurat nie było takich jakie chcieliśmy (o dziwo nie było, bo klasyczne szer. 4mm ::) ) i cena była taka sobie, no więc mamy z Apartu. Nie dość że promocja to jeszcze mieliśmy kartę -10% wieć fajnie :) Naprawdę polecam ta firmę, mam pierścionek i bardzo sobie chwalę ;D
-
ja tez mam 2 pierscionki z apartu i nie narzekam jeden mam juz ponad 3 lata i drugi 2 :)
-
Ładny torcik :D
-
Tylko pozazdrościć dobrych wspomnień z Apartem- ja tam o Szczecińskich salonach nie mogę powiedzieć nic dobrego :-\
-
W Zielonej w Aparcie mało przyjemna obsługa, w Kruku zaś super :) Zobaczymy jak będzie w Gorzowie, bo tam pewnie będziemy zamawiać :)
-
Niby obsługa funduje nam pierwsze wrażenie salonu, ale w gruncie rzeczy nie ona jest najważniejsza, a wygląd, jakość wykonania obrączek i salon sam w sobie :)
-
Daruda my duzo jezdzilismy za obraczkami, po aparcie, yes.... i takich tam roznych salonach, no i trafilismy na zlotnika w fordonie, ma ogromny wybor , duzo wiecej niz w tych "firmowych"i tansze i takie same modele , wydaje mi sie bierze z tej samej firmy co oni, proba zlota i wszystko to samo.... grawer gratis, czeka sie na odbior 3 tygodnie
-
Haniu, gorzej jak Panie pracujące w salonie z bizuterią robią w ogóle łaskę, że coś wyjmą z gablotki, a potem stwierdzają że i tak Ciebie na to nie stać :evil: Albo że nie pasuje Tobie to czy tamto i wciskają najtańszą szmirę, która gnie się w palcach... Takie Panie są w salonie Apart w Szczecinie... Poszłam do drugiego punktu a tam Panie nie chciały wydawać certfikatów do biżuterii- po co, skoro i tak nie będzie Pani reklamować?- taka była ich odpowiedź. No to ja dziękuję- zepsuły jak dla mnie opinie o całej firmie. Choćby mnie wołami ciągnęli nie kupię nic z Aparcie :evil:
-
Oj fasolku to faktycznie... Ja bym wprost nazwała to chamstwem :evil: Pewnie też bym już nie wróciła do takiego salonu... Choć szkoda, że jakieś dwie głupie pindy psują renomę porządnej firmie >:(
-
No niestety takie rzeczy też się zdarzają. Mam tylko nadzieję, że te bździągwy już tam nie pracują...
-
Olka1983 Mogłabym poprosić na priv namiary na tego złotnika? Kiedys czytałam na forum, że warto zamówić obrączki gdzieś w Fordonie, ale nie pamiętam gdzie :( Może to właśnie tam? Przejechałabym się i zapoznałabym się z ich ofertą. Będę wdzięczna za pomoc :)
-
Ja o Aparcie moge mowic same superlatywy. Kiedy bym tam nie byla zawsze jest mila obsluga. Czy kupuje piersconek za 50zl czy za 800 tak samo dlugo i rzetelnie mi pomagaja, podpowiadaja - naprawde super :)
A jak gdzies pracuje jakas jędza z łaska to nawet odechciewa sie przejsc obok sklepu - niecierpie takich ludzi ktorzy zawsze pracuja "za kare" !! Buuuu >:(
Dzisiaj wyslalam zamowienie za zaproszenia, firma ma troche pracy i prosili o 2-3 dni ciepliwosci, wiec tak sobie licze ze w przyszlym tyg dostane je, zreszta jak narazie sie nie spieszy wiec spokojnie sobie poczekamy :)
Znowu bedzie cos do przodu :):):)
-
japcio wyslalam
natalko ja tez nie moge na apart narzekac, my juz tam tez kupowalismy piercionki ... kobietki byly przemile.... chyba w galerii pomorskiej to bylo
a zaproszenia to chyba zlece tesciom.... w bydzi jest firma rak pol .... wiem ze tam maja zaproszenia, a oni sie znaja z wlascicielem.... :D
-
No to warto sie zakrecici obok wlascicieli ;D ;D
Ja zamawiam na allegro :)
-
Znalazlam fajna stronke zfryzurami slubnymi
Chcialabym cos podobnego...
(http://ikf.com.pl/ff/13091/big/1559590.jpg) (http://ikf.com.pl/fryzury-slubne/fryzura12997.htm)
Grzywke prosto ulozona, opadajaca, nie tak ja na zdjeciu.
Ponoej poszukam cos wiecej i tez wkleje, narazie musze uciekac :)
Milego dnia
-
To jest jakieś nieporozumienie, we wszystkich wątkach ciągle o tortach i u ciebie też, zaraz mnie skręci :mdleje:, pochłonę monitor albo coś w tym stylu.
Czy mogę prosić linka do stronki z fryzurami?? :blagam: :blagam: :blagam:
-
natalko ja też proszę o link do strony z fryzurami :) bo te stronki które znalazłam są co najmniej średnie :-\
-
I ja również poproszę o link :)
-
o to ja tez odrazu poprosze o linka :)
-
Bardzo prosze
http: //ikf.com.pl/fryzury-slubne/fryzury1.htm
Jak cos fajnego znajdziecie to bardzo chetnie zobacze - tam jest mnoswto stron i nie wiem ile dam rade zobaczyc ;D
Strasznie mam ochote na karpatke i chyba ide zrobic .... :)
Przy okazji poszperam we fryzurach :)
Popoludniowe buziaki :)
-
O, super stronka- pewnie po raz kolejny zmienię koncepcję fryzury ;)
Karpatka, mmmmm... Ja muszę sie dziś zadowolić sałatką z tuńczykiem- może nie słodka, ale na pewno zdrowa :)
-
a ja wczoraj jadlam karpatke moja sis miala imieniny i zrobila to zjadalam kawaleczek chociaz staram sie bardzo nie jest slodyczy , a tu tez na forum jak na zlosc wszedzie o slodkosciach :P
-
Buziaki środowe :-* :-* :-*
Fajna ta fryzurka wklejona przez Ciebie, a stronka jaka fajna ;D
-
A ja zjadłam właśnie prawie całą bitą śmietanę w sprayu ;) naczytałam się o tortach i nabrałam ochoty ;) jeszcze trochę pobuszuję po forum i za parę tygodni będę 10 kg więcej ;)
-
Dziękuję za linka, bardzo fajna stronka :D
Znalazłam kilka interesujących fryzurek ;D
-
Dziewczyny, jak macie chwilke wejdzcie na te stronke ...
http://ikf.com.pl/kdf/
Normalnie nasmialam sie jak glupia jak siebie ogladalam (kosztuje to 3zl z gorszem ale chyba warto)
:skacza: :skacza: :skacza:
-
Olucha- uuuuu, ja nie kupuję takiej bitej śmietany nawet, bo zawsze od razu ją zjadam ;) Wolę nie kusić wagi, a patrzenie na opakowanie, które jest pochodną lizania monitora, mnie nie satysfakcjonuje ;D
natalia, chodzi o to komputerowe dobieranie fryzur ;D No ja boki zrywałam, jak sobie np zrobiłam włosy blond ;)
-
mmm uwielbiam karpatke!! dziewczyny, chyba naprawdę przytyjemy od samego myślenia o takich pysznosciach... ;D a już na pewno dodamy sobie kg jak zaczniemy wprowadzać nasze myślenie w życie :P ech... ale sałatkę z tuńczykiem też uwielbiam - taka z pekinką, fetą, sokiem z cytryny... Pychotka! aż mi ślinianki intensywniej pracują ;D
-
A! i ja też dziękuję za link do stronki :) właśnie ją otworzyłam i... już ją kiedyś widziałam :D kilka fryzurek bardzo mi się podoba, a jedną z nich wkleiłam nawet na forum ;)
-
no dzięki za namiary na stronkę.Też skorzystam :)
Co do jedzenia to mnie się marzy sałatka gyros.mniam, mniam
co do dobierania fryzur-to bawiłam sie też kiedyś .Ubaw miałam przy tym nieziemski ;D
-
Witam :) :-* :-* :-*
Po długiej nieobecności u Ciebie, w końcu dotarłam ;D Nadrobiłam 7 stronek ;)
Ale ja to mam pecha do Twojego wątku. Zawsze jak do niego dochodzę, to forum mi się wiesza...
Spóźnione ale szczere - gratulacje z powodu zdania egzaminów :)
My też mamy chryslera tyle ze 300c :) Autko które wybraliście jest bardzo ładne, ale ja za nim nie przepadam bo strasznie źle mi się ono kojarzy. Ale gratuluję wyboru :)
Dekoracja podobała mi się najbardziej pierwsza, którą wkleiła Iza :)
Podróże poślubne.. - nic, tylko Wam zazdrościć Kochane, ja mogę zapomnieć o tego typu wycieczkach...
Bardzo ładny tort :)
Ja również ukradłam sobie link do stronki z fryzurkami ;D ;D ;D
A co do dobierania fryzur - muszę spróbować ;D
-
Witam kochane ...
I znowu dzień na boku.
Od momentu tego choróbska ciagle boli mnie glowa, chyba zatoku !! Ahhh oby szybko minelo !!
Pocieszam sie tym ze jutro smigam po ostatni wpis i do 18 lutego wolne :D:D:D
A dzisaj bylam kupic chrześniakowi prezent bo 3 lutego ma urodzinki - kupilam taki a`la pistolet spidermena, zapinany na nadgarstek co wypuszcza siec !!
Heheheh co teraz nie nawymyslaja - szok !!
Ale napewno bedzie sie cieszyl bo uwielbia takie zabawki.
Zycze milej nocy, i do jutra, papapap
-
Tylko uważaj, żeby Ciebie chrześniak nie złapał w tą sieć ;D
No ja jutro ostatni egzamin, cała reszta zdana. Ale za to będę miała cały luty i 1 tydzień marca wolny ;D ;D ;D
Śpij dobrze :D
-
Podejrzewam ze jako pierwsza zostane złapana :P :P :P
Eeeee ja sie tak nie bawie, ja mam tylko 3 tygodnie wolne :glowa_w_mur: Heheheh ni, no zartuje !! To troche sie pobyczymy :D:D:D
Ale przyda sie, ja sobie w tym czasie zalatwie suknie, uloze zaproszenia (musze ponaklejac takie malutkie obraczki na koperty) i pewnie cos jeszcze sie znajdzie :):):)
Jeszcze raz milej nocy i do jutra wszystkim :)
-
masz fajnie ze troszke wolnego przed toba.... ja dopiero na swieta w kwietniu, bede miec 2 tygodnie.... a maly to pewnie cie nie raz zlapie w siec :D
-
witam piątkowo :-* :) jejku jak ja zazdroszczę końca sesji i tyyyle wolnego czasu... przede mną jeszcze 2 egzaminy i co najwyżej 2 tyg wolnego później...
-
też zazdroszczę wolnego, ja dopiero w tym roku mam trochę wolnego o tym czasie, poprzednie 4 lata to były masakryczne, ani dnia wolnego :)
buziaki
-
o matko!! ale się dowiedziałam!! matko!! pozazdrosciłam wam dziewczynki wolnego, a właśnie dostałam inf że po sesji (przede mną jak mówiłam jeszcze 2 egz, ostatni w piątek 6go lutego) wracam na uczelnię 16 kwietnia!!! SZOK ;D nie to, żebym się nie cieszyła ;D :jupi:
oczywiście w międzyczasie mam praktyki (cały marzec), oprócz tego trzeba pisać mgr i robić badania, ale sam fakt, ze zajęć nie będzie :D ;D :D jezu jak fajnie!! i potem tylko miesiąc z kawałkiem, bo koniec studiów 22. maja!
-
Haniu, ale z Ciebie szczęściara ;D
Super że czeka Was tyle wolnego ;)
Chrześniak napewno się ucieszył... Ja też mam teraz komplet: 6 lutego chrześniaczka, 10 lutego chrześniak... I już główkuję co im kupić :drapanie:
Buziaki piątkowe! :) :-* :-* :-*
-
Uuuuu Haniu - super :)
Ja tez robilma rowny miesiac praktyki na dodatek w srodku wakacji - w siepniu - ale i tak nie zaluje bo praktyki strasznie mi sie podobaly :)
Ja na szczescie chrzesniakow mam podzielonych, Błazej - luty -7lat, Izabelka - wrzesien - 2 latka takze jest ok :) 5 lat roznicy co do I Komuni, 18tych urodzin i takich tam ;D ;D ;D
Dzisiaj dostalam pierwsza @ po braniu tabletek, myslalam ze mnie brzuch nie bedzie bola a tu kicha, jak zwykle boli jak cholera .... !! !! !!
Ale jutro powinno byc ok :) U mnie najgorszy jest pierwszy dzien :-[
-
zostawiam sobotnią :)
-
Ale Wam zazdroszcze wolnego! Chyba przyszedł taki czas, że tęsknie za studiami :(
Natalko buziaki na weekend :-* :-*
-
Witaj natalko. buziaki sobotnie :-*
Co do pierwszej @ przy braniu tabletek - z tego co pamiętam pierwsza nie bardzo różni się od tych "zwykłych"... Tzn dopiero za miesiąc powinnaś poczuć różnicę. Ale wtedy to już znaczną ;)
-
Współczuję bólu, bo i ja się nie raz wymęczyłam przez to....
Super że masz tak "rozstawione" dzieci ;) Moi mają: dziewczynka 2 latka, a chłopiec 4... ;D Rok temu urodziła się 16 lutego kolejna pociecha w rodzinie, i też chcieli mnie wziąść za chrzestną.. Ale się rozmyślili, jak pojęli że już mam dwójkę lutowych dzieciaczków ;)
Buziaczki sobotnie! :-* :-* :-*
-
o rany-zazdroszcze ze jeszcze tyle wolnego macie :))
przede mna jeszcze 6 egzaminow-no ale zachcialo mi sie drugiego kierunku to tak teraz mam-ale pocieszam sie ze jeszcze tydzien i tez bede miec troszke wolnego :)))
no i gratuluje chrzesniaczkow - ja nie mam zadnego :(((
-
Witam wieczorowa pora... dziekuje za pozdrowienia i buziaczki i dla Was kochane rowniez zostawiam :-* :-* :-*
Ojjj tak dzieciaczki chrzestne mi sie udaly - oboje sa cudowni ;D
Tylko mam nadzieje ze juz wiecej ich nie bede miala, no chyba ze w podobnym odstepie czasu :)
Madzia tez masz jakis czas na ewentualne uzbieranie pieniazkow na prezenty dla chrzesniakow :P hheheh
Haniu oby tak bylo ze przy kolejnej @ bedzie luz lepiej, ale co z tego jak po kolejnej jeszcze tylko jedna @ bedzie i koncze brac tabletki - ale i tak sie ciesze ze mam je tak krotko :)
Bufffy - teraz sie przemeczysz ale za to dwa kierunki w jednym czasie to super sprawa, biorac po uwage moj plan zajec to spokojnie moglam tak samo studiowac przynajmniej dwa kierunki, ale teraz to juz za pozno :P
Zaraz koniec licencjata, potem magister i wtedy planuje "fakultetywowac sie" :P A moze cos innego wpadnie mi w glowe i jakis inny kierunek zaczne studiowac, ahhh zobaczy sie :)
-
OJ Wy to macie ambicje... A ja mam lenia w du**e... ;D ;D ;D Ale pewnie po skonczeniu szkoły mi ten leń ucieknie ;)
-
Ja tam za ambitna nie byłam i stwierdziłam, że jeden kierunek wystarczy- jak patrze na koleżanki, które mają bo 10 egzaminów wsesji to im nie zazdroszczę...
Chrześniaków nie mam póki co żadnych i się nie zanosi, bo w rodzinie ujemny przyrost naturalny... :( Siostra poszła w karierę, z kuzynkami nie mam żadnego kontaktu... Smutne to, ale prawdziwe, niestety. ::)
-
ja też mogłabym przy moim planie ciagnąc dwa kierunki, ale jakoś ambicja sie u mnie nie odezwała :P
i podobnie jak fasolek - nie chciałabym mieć jak koleżanki po 10 egz (no na 4. i 5. roku to już mniej, ale jednak zawsze 2 razy więcej niż normalnie ;) ) jedną koleżankę mam na roku co 3 kierunki naraz studiuje!! dziennie!! :o dwa lata temu wyszła dodatkowo za mąż, a we wrześniu urodziła dzidzię ::) i daje radę ;D jednym z kierunków jest biologia. zdolna bestia :D
fasolku ja też nie mam chrześniaków a syt rodzinna podobna jak u Ciebie...
-
nie no, o 3 kierunkach na raz i dzidzi to jeszcze nie słyszałam :o Ale jak daje radę to super :) Pozostaje tylko pogratulować dobrej organizacji czasu :)
-
oj zdecydowanie należy gratulować. aga (ta dziewczyna ;) ) mówi, ze jak juz sie zajdzie w ciążę to zaczyna ci dużo rzeczy zwisać ;) w sensie olewa się :P no i faktycznie trochę sobie odpuściła (oczywiście wciąż sobie radzi), bo przez dłuuugi czas mimo trzech kierunków była jedną z lepszych osób na roku... MÓZG jeden ;D
-
Podziwiam, naprawdę... Ja jestem zbyt leniwa ;D Lubię książki, ale niekoniecznie, gdy muszę się z nich uczyć :hahahaha:
-
taakkk... poczytać książki DLA PRZYJEMNOŚCI niezastapiona rzecz... :D
ale nie bez powodu się mówi że najbardziej zorganizowane kobiety to właśnie mamuśki ;D
-
Znam takie 2 mamuśki, co to od pół roku są mamuśkami- ale organizatorkami to one nie są najlepszymi ;) Ale może te moje 2 znajome to jakieś wyjątki ::)
-
nieee... no takie mamuśli jak mówisz oczywiście też sie zdarzają ;) hih, ze skrajności w skrajność ;D
-
No tak to jest... Z jednej skrajności w drugą mogę popaść bardzo szybko... Najgorzej z wypośrodkowaniem... ::)
-
No zobaczymy jak to u nas będzie... Mamuśkowo, żonkowo, do tego praca i gotowanie obiadków ::) Hehe, ale i tak już nie mogę się doczekać :D Natalko, Ilonę już przepraszałyśmy, teraz czas na Ciebie - wybacz pogaduchy w Twoim wąteczku :blagam: Bie bij pliiissss :) może uda mi sie Ciebie przekupić kwiatkiem?? :Daje_kwiatka:
-
Ja dodam jeszcze bukiecik od siebie :bukiet:
A może wolisz super brykę :auto: ? :brewki:
-
hehe- tymi dwoma kierunkami to tak wyszlo, ze stwierdzilam ze mam duzo wolnego :p
teraz juz tak nie twierdze :D
ale zamierzam to skonczyc ;)
dobrej nocki
-
oj jak mysle o szkole to az mnie trzesie wrrrrrrrrrrrr mam awersje na nastepne pol roku ;D
-
Witam..nadrobilam zaleglosci....
Ja pamietam w okresie mooich 2letnich....ahahahahhaah studiow (ekonomia)..na 1wszym roku..powiedzmy okolo 10 osob wzielo sobie 2 kierunek dodatkowo..na dodatek na innej uczelni....w tym 70 procent to osoby powiedzmy najslabsze z grupy....Bylo im tak ciezko, ze nie dawali sobie z ekonomia i ktos tam podobno nawet zrezygnowal.....
Nie wiem czy do tej pory ciagna czy nie...
Po co sie pchac jak sie wie ,ze ledwo ledwo ciagniesz 1 kierunek......
-
wy to wszystkie studia..... i a ja kompletnie nie mam ochoty na nauke....... moze jak wroce z irlandiii to o czyms pomysle.... ale leniwa jestem jezeli chodzi o szkole:)
-
Łeeee przekupiac to mnie nie trzeba ale kwiatki z checia przyjme a co dopiero super furka uuuu :D:D:D Przydalaby sie mala zmiana :P
Spokojnie mozecie sobie klikac, ja z checia pozniej wszytsko czytam i sie dolaczam :)
Racja z tymi studiami, ja tez miala lenia a spokojnie moglam isc na dwa kierunki, no ale tak wyszlo :)
Wczoraj bylismy na lyzwach ale tak nas wyziębiło ze po 30 minutach uciekalismy do domu. Brrrrr strasznia pogoda !!
Teraz czekamy na gosci chrzesniaka :)
Odezwe sie wieczorkiem :)
Milego popoludnia :bukiet:
-
nie no tylko pogratulowac organizacji 3kierunki i dzidzia :)
ja narazie tez na licencjacie spasowalam co prawda zaczelam uzupelniajace mgr ale to jednak nie dla mnie bo konczylam administracje publiczna a mgr stosunki meidzynarodowe zreszta wiedzialam ze wyjade to odpuscilam ale jeszcze kiedys zrobie mgr moze nawet tu za granica :)
-
Ale narobiłaś mi ochoty na jazdę na łyżwach :)
-
Natalio pozdrawiam niedzielnie. Właśnie pomyliłam wątki. To co miałam napisać u Ciebie, napisałam u Madzi Kubicy :) Ale swój błąd już naprawiłam.
A wszystko przez to, że jestem jeszcze myślami z moim Rrrrr :) Mielismy super łikendzik. Tylko my, TV i ....obżarstwo. Pizza, czekolada, winko, tościki...... Jezu, jakie mam wyrzuty sumienia z powodu tego jedzenia. Ale milusio było :)
Olka1983 Dzięki za namiary na jubilera. Mam nadzieję, że trafilismy do tego właściwego. Obok była odzież skórzana, więc są duże szanse, że tak :) Zamówiliśmy obrączki :) za ok 3 tyg odbiór. Koszt to ok 1200zł. Zdecydowaliśmy się na dwukolorowe, ale z 3 pasków: żółte złoto, białe, żółte. O ile pamiętam to chyba 6mm.
-
japcio napewno dobrze trafilas :) dobrze ze kupiliscie je rownie tanio, bo widzialam w innych watkach jak dziewczyny pisaly ze baaaardzo zloto podrozalo :)
-
Sprzedawca także mówił nam o podwyżce cen złota. Za nasze zapłacimy mniej, niż przewidywał nas budżet :) Zaoszczędzimy jakieś 500-600zł :) huuuuuuraaaaaaa :)
-
no to suuuper, my tez podobnie zaoszczedzilismy :)
-
Witam wieczorowa pora ... ;)
Odnosnie obraczek to faktycznie podrozaly. Wlasnie dzisiaj patrzelismy na nasze obraczki na stronie internetowej a tu o prawie 300zl wiecej niz my placilismy :boje_sie: Normalnie szok !!
Takze dobrze zrobilysmy ze juz je kupiłyśmy !!
Madzia to nic innego jak smiagc na lodowisko ;D
-
mi tez na lyzwy ochoty narobilas....
i chetnie bym posmigala, ale niestety-nie moge sie ostatnio do konca doleczyc, wiec lepiej nie kusic losu...
:balwan: :balwan:
-
no wychodzi na to,że na jednym sie zaoszczędzi a na drugim traci-my zaoszczędziliśmy na wódeczce,niom ale z drugiej strony podskoczyły ceny obrączek jak piszecie...no a łyżwy fajniusia sprawa,tylko gdzie ty na te łyżwy jeździsz???na Stary?
-
Niestety nie pojeżdżę :( Zbyt daleko od Polski ;)
Aż się boję momentu gdy wybierzemy nasze obrączki... No, ale teraz już nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem...
-
A ja też mam chrześniaka, 8 lat ma młody, czyli za rok komunia ;) co do nauki to jestem za tym żeby się rozwijać, nie stać w miejscu, żeby kobieta nie była tylko żoną męża, ale też żeby realizowała sama siebie ;) wszystko to jest kwestia dobrej organizacji, może niekoniecznie 3 kierunki, ale nie jestem za tym żeby siedzieć w domu ;) bo prędzej czy później to się odbija na głowie ;)
:-* zostawiam
-
ja tez nie naleze do osob którym dom zastepuje cały swiat. a poza tym gotowanie, sprzatanie wrrrrrrrrr nie dla mnie ;D
-
No ja siedzę właśnie w domu i pomału dostaję szajby ::) Dobrze, że mam uniwerek i plany na działalność gospodarczą, czekam tylko na pozytywne rozpatrzenie wniosku o dofinansowanie z UE- wtedy jak ruszę w miasto, to do domu będę wracać wieczorem... ;D I na pewno znajdę jakąś miłą panią do sprzątania i prania :twisted: Nie cierpię prać, że o prasowaniu nie wspomnę :biala_flaga:
-
Ja z chęcią wybiorę się do pracy bo w domu można oszaleć...
Ale jak tylko na świecie pojawi się Dzidziuś, to chcę calkowicie się jego/jej wychowaniu poświęcić :)
-
Ja tam lubię gotować, wstawić pralkę też lubię ;) nie wyobrażam sobie żeby w moim domu zamiast mnie i męża ktoś miał to robić ;) ale nie pracować też sobie nie wyobrażam, nie uczyć się ciągle nowych rzeczy ;) po urodzeniu dzidziusia na pewno jakiś czas spędzę w domu, ale nie będzie to bardzo wieczna perspektywa, bo ważny jest dla mnie wykonywany zawód :)
-
Czesc kochane,
Daruda na lyzwy jezdze do fordonu, tam jest usper kryte lodowsiko :)
Co do porzadkow domowych to mam roznie. Niekiedy od rana che mi sie sprzatac i wszystko a nieraz mam takie lenia ze wszytsko stoi i czeka az cos rusze ;D
Fasoelk, swoja dzialalnosc ??? Fajna sprawa a zdradzisz co to takiego ... ??
A my jutro jedziemy po obraczki :cancan: :cancan: :cancan:
-
A ja lubie gotować, ale sprzątać już nie bardzo :P A mój PM tak samo jak ja - też woli gotowanie - więc w naszym przyszłym domku i tak każdy bedzie robił wszystko ;)
No, może tylko lepiej niech on nie prasuje ::)
Natalko buziaki poniedziałkowe :-* :-*
Super, że odbieracie swoje krążki ;D
-
A ja uwielbiam gotować, prać i prasować też mogę, ze sprzątaniem za to różnie bywa... ale podział obowiązków będzie ;) z resztą - przyszły mężuś czyścioszek, więc jak nie ja, to i on posprząta bez marudzenia ;D
natalia nie wiedziałam ze w fordonie jest lodowisko... a gdzie konkretnie ???
czekam na zdjęcia obrączek :D :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup:
-
a ja nie lubie sprzatac i prasowac, ugotowac cos moge ale szybkiego ;D a dla dzidzi na poczatku zostane w domku ale potem powrot do zycia! nie nadaje sie na kure domowa ;D nie bedzie ze mnie idealnej zonki ;)
-
a ja lubie gotować i prasowac ;D sprzatac nie cierpię :P
U nas już podział został zrobiony - ja gotuje G zmywa ;D zgodził się ;) - dopóki nie dorobimy się zmywarki ;D
sprzątamy wspólnie :D
ciekawe jak będzie w rzeczywistosci ::)
:-* :-* :-* zostawiam
I mam nadzieję że wkleisz fotkę obrączek ;)
-
a ja moge wszystko tylko nie nawidze prasowac :D katastrofa :D
-
Ja jestem bałaganiarz więc u nas A. sprząta ;D ;D ;D
-
I w koncu sie pojawilam drogie Panie :)
Haniu lodowisko jest okok basenu IKAR, stoje na jego zapleczu taki wielki bialy namiot a pod tym magicznym namiotem kryje sie fajniutkie lodowisko. Jest tam tak, ze godzina jazdy i 30 minut "naprawy" lodu. Takze ladnie sie jezdzi :)
Ooo zdjecie bedzie napewno, tylko nie mamy pewnosci o ktorej moj P. skonczy prace i czy zdazymy do sklepu bo samej mi nie pozwoli ich odebrac ;D Ale mam nadzieje ze zdazymy jutro, no i wtedy zdjecie obowiazkowo ;D
A co do tego całego sprzatania to u Nas tez bedzie mały podział juz teraz tak robimy, niekiedy robimy razem albo oboje leniuchujemy a sprztnie czeka ;D
Ohhhh takie małe leniuchy z Nas ;D
-
natalia, dopóki nie będzie już działać, to nie powiem co za działalność ;) Nie chcę zapeszyć, teraz się nachwalić a potem tłumaczyć dlaczego nie wyszło ;)
To jak wy tak lubicie prać i prasować to może któraś ma chęć wpaść do mnie? ::) prasowanie z miesięcy mam- jak patrzę na tą górę to od razu chce mi się spać :Olaboga:
-
mogę robić wszystko ale prasowania niecierpię ;D
Pozdrawiam Was cieplutko :)
-
a my gotujemy razem...sprzatamy tez razem ale ja wiecej...od razu po praniu nigdy nie prasuje...co tam jeszcze zmywanie tez na zmiany..pranie robi przewaznie T....tak w sumie dzielimy sie obowiazkami bo ja bym sama nie dala rady...
-
To trzymam kciuki Fasolek :ok:
Ahhh juz nie moge sie doczekam kiedy pojedziemy po te obraczki ;D
Zycze milego popoludnia :)
-
my dopiero mamy zamiar zamawiac ale tez nie moge sie doczekac :)
-
natalia no to czekamy na te wasze cudeńka... :D :tupot: :Tuptup: :tupot:
-
Czekamy, czekamy ;D
U Nas też jest podział obowiązków :) I to zależy od dnia - raz razem gotujemy, kiedy indziej razem sprzątamy, lub ja gotuję a A. sprząta... :) Ale prasować nie lubimy oboje ;D A do zmywania go nie zmuszam, bo tego to on akurat nienawidzi... No, ale w Irlandii mamy zmywarkę, więc można powiedziec ze A. tez zmywa - wklada naczynia do zmywarki ;) ;) ;)
-
No i mamy swoje wlasne, prywatne obraczki .... :Serduszka:
Oto one ...
(http://img443.imageshack.us/img443/9053/zdjcie011kopiate9.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img3.imageshack.us/img3/2007/zdjcie018ns6.jpg) (http://imageshack.us)
Na jeddnym zdjeciu widac same obraczki (mam nadzieje ze zdjecia sa w miare wyrazne) a na drugim zdjeciu idealnie widac grawe.
O rany ale one sa przesliczne :):):)
A jak na naszych raczka ladnie wygladaja Uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu :skacza:
-
Śliczne!!!! To jest żółte złoto?? One są prawie klasyczne, prawda?? Bardzo bardzo ładne!! :jupi: :D
-
mnie tez się bardzo podobają, :)
No a na Waszych paluszkach to juz naprawdę muszą cudownie wygladać. :)
-
Dziekuje Haniu, Amika :)
Tak zolte zloto, klasyczne. Na brzegach maja swicace zloto a na srodkowej czesci takie jakby zmatowieone i jak by byly z bardzo bardzo cieniutkich lini. takie praktycznie niewidoczne z daleka :)
Mozna powiedziec ze jak najbardziej klasyczne :)
O rany chyba znowu sie zakochalam tym razem w obraczkach :)
Nie wiem czy tak bardzo ciesza mnie same obraczki czy fakt ze to nasz zakup na tak duzoa skale :) (nie mowie o kwocie jaka zaplacilismy tylko o samym wydarzeniu ktore sie z nimi lacza) :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
-
bardzo ładne obrączki :D
-
sliczne obraczki,no i grawer tez pieknie wyglada - gratuluje tak waznego zakupu :)
-
No super, że już są obraczki :D ja slub tydzien wczesniej a jakos do obraczek nie umiemy sie zebrac
-
Natalia, piekneobraczki...Gratuluje!!!
-
Prezentują się naprawdę pięknie :)
-
powiem Ci szczerze ze baaaaardzo mi sie podobaja!!!
-
Gratuluję zakupu obrączek! :) To musi być cudowne uczucie móc je już sobie przymierzyć :) Ja na swoje z niecierpliwością czekam, bo są już zamówione ;D
-
Ale fajnie że macie już obrączki :) Bradzo łądnie ten grawer wygląda :)
To co następnego w planach ??
-
Jak bosko, że już obrączki macie ;D Też bym chciała już swoje mieć :D
Są bardzo ładne i bardzo podoba mi się czcionka grawerowanego tekstu... :)
-
O rany chyba znowu sie zakochalam tym razem w obraczkach :)
Nie wiem czy tak bardzo ciesza mnie same obraczki czy fakt ze to nasz zakup na tak duzoa skale :)
oj kochana wiem co czujesz... ;D ja też myślałam ze ogłupieję ze szczęścia, gdy odebraliśmy nasze!!! :D :jupi:
-
Bardzo Wam dziekuje za wszystkie mile slowa.
Ojj naprawde uczucie piekne posiadania ich juz na wlasnosc :)
Grawer to ten drugi (a wlasciwie 3 poniewaz apart ma swoje trzy grawery ale oznaczone jako 2., 3., 4., - nie wiem czemu nie od jedynki nawet sama pani sprzedawczyni sie nad tym zastanawia ;p) Czyli apartowski numerek graweru to 3.
Hmmmm a co dalej, teraz smigam po sukienke tzn mialam isc w tym tygodniu ale chyba nie dam rady.
Obiecalam chrzesniaczce pojscie do Family Parku (takie centrum zabaw w bydgoszczy) i jutro idziemy (ja i P.) z nia i jej braciszkiem.
Piatek to moj P. ma wolne i zapewne cos wykabinujemy i nie bedzie czasu na kiecke i zostanie przyszly tydzien tak jak P. bedzie w pracy zeby go nie korcilo podejsc do salonu jak bede paradowala w sukni ;D heheh
Pozniej moj P. chce juz zalatwiac garnitur.
No i caly czas czekam na zaproszenia. Liste na poczatku tygodnia wyslalam, ale pan prosil o troche cierpliwosci bo ma mnostwo zamowien i tak sobie powolutku czekamy :)
Czuje ze cale ten slub i wesele zbliza sie wielkimi krokami :glupek:
-
Oj zbliża się, zbliża...
Obrączki cudowne :) Jak my zamówimy i odbierzemy swoje, to chyba będę musiała je komuś oddać żeby schował, bo bym ciągle chciała je na palec założyć ;D
Powodzenia w poszukiwnaiu sukni :)
-
madzia my tak właśnie zrobiliśmy ;D trzymamy je w szafie pancernej na broń u rodziców D. (jego dawne mieszkanie) bo tam wiem że są bezpieczne ;) gdyby były u mnie, to na bank juz bym swoją nosiła :P
-
oj jak fajnie ze macie juz obraczki, zreszta bardzo ładne :)
no i przygotowania juz takpelna para, ja zaczne wybierac zaproszenia jak moj N. za parde dni bedzie mial 4dni wolnego to to zalatwimy bo na allegro bedziemy zamawiac, no i popatrzymy tutaj sobie jakies obraczki mzoe :)
-
Kurcze, moi rodzice nie mają żadnej szafy pancerenej, więc będzie problem ;D
-
ja tam postanowiłam, ze obrączkę tylko przymierzę czy dobra i potem schowam głęboko do szuflady, bo podobno noszenie obrączki przed ślubem przynosi pecha i grozi staropanieństwem ??? Nie wiem ile w tym prawdy ale wolę nie ryzykować ;D
-
podobno noszenie obrączki przed ślubem przynosi pecha i grozi staropanieństwem
też o tym słyszałam ;)
-
Ah, te zabobony... ;) Ale dobra, lepiej nie ryzykowac ;D
-
obrączki skromne i delikatne-ładne.nie wiem jednak dziewczyny co jest,ale ja nie czuję jakiegoś podniecenia związanego z obrączkami(może dlatego,że jeszcze ich nie mamy;-)))???niemyślę o chwili,kiedy je odbierzemy,co z nimi zrobimy,gdzie schowamy,oczywiście mamy swoje typy wybrane z internetu,ale chcemy poprostu jechać do jubilera i je zamówić,a załozyć je w Kościele.Jak myślicie-czy ze mną wszystko ok???
-
Daruda jak najbardziej wszystko z Tobą ok ;) Podejrzewam że ja je zobaczycie to też zapragniesz choć przez chwilę je ponosić ;)
-
Daruda myślę ze Twoje podejscie jest zdrowe :) to chyba my szalejemy ;D ale kto wie kto wie...?? moze jak już je odbierzecie, to też troszke oszalejecie? ;D
-
ja jak juz zamowimy obraczki i je odbierzemy to tez pewnie bede miala ochote je juz nosic i 1000razy przymierzac
-
Natalko śliczne te Wasze obrączki bardzo mi się podobają, mój M też spojrzał i też stwierdził że rewelka ;) co do noszenia to ja właśnie się boję że by mnie kusiło, a zwyczajnie nie wiem dlaczego nie chcę jej nosić przed ślubem, może w tym jednym wypadku przesądna jestem ;) dlatego my zamówimy 2 miesiące przed ;)
-
Obrączki śliczne :)
A co do sukienki to czas biegnie :)
-
obraczki bardzo ladne :D my juz swoje tez mamy w domku :D wprawdzie zobaczymy je dopiero w kwietniu jak bedziemy w Polsce, bo mamcia odebrala, ale bylam straszne podekscytowana ::) jak mi na skype pokazywala :D:D:D
-
Śliczne obrączki, :-* zostawiam
-
O 17 napisalam dlugieeeegggooooo posta i dopiero zauwazylam ze go nie ma >:( >:( >:(
No nic w kazdym razie chodzilo o obraczki. ja owszem lubie zerknac na nie ale postanmowailm ze nie bede przymierzac.
Co to zabobonow to faktycznie slyszalam ze takie przymierzanie grozi staropanieniswtem leczy tylko w przypadku jesli przymierza sie czyjas obaczke ;) Przynajmniej ja tak slyszalam :)
Wiecie, dzisiaj bylam na przedstawieniu mojego chrzesniaka, wystepowal w "Kopciuszku" w Mlodziezowym Domu Kultury. Poniewaz ostatnio duzo dzieci chorowalo i nie bylo obsady do roli Kasienki (corki macochy) moj Błażej zglosil sie na ochotnika do tej roli ;D Wypozyczylismy mu sukienke, buty wzial od swojej siostry, ja go pomalowalam i ladnie wystepowal :) Normalnie bylam z niego strasznie dumna jak tak glosno i bardzo wyrazne mowil swoja role ;D ;D ;D
najlepsze bylo ja koronkowa sukiena z kazdej strony go gilała :P no i buty cisly w przegłubiu :P
Ale był dzielny i wytrzymal do konca !! Moja krew (tak po części) ;D ;D ;D
A kiedy sukienki pojde zamowic to sama nie wiem. Jutro smigam do opisanego juz Family Parku i znowu dzien na boku.
Ahhhh ale te tygodnie leca ... jak zwariowane ::)
Zycze milej nocki dziewczyny :)
Pozdrawiam milutko :-*
-
No no, zdolny Malec! I ze nie miał oporów w sukienke wskoczyć :) Zuch chłopak!
-
hehe, musiał fajnie wyglądać :)
buziaki czwartkowe :) :-*
-
ale masz zdolnego chrzesniaczka :D
tylko pozazdroscic :)))
-
maly zdolniacha z tego twojego chrzesniaka :D buziaki zostawiam :*
-
a Natalia jeszcze szaleje w Family Parku?? ;)
-
kto wie :D pewnie sie jej spodobalo i do domku jej nie moga zaciagnac ;D :D ;D
-
pewnie tak Olu..:-)
-
Jestem, jestem....
Nie sadziłam ze takie male gzuby tak dlugo tam wytrzymaja. Cos mi sie wydaje ze ja z moim P. bardziej sie zmachalismy niz bobasy :hmmm:
Ale ogolnie bylo bardzo fajnie :) I co najwazniejsze dzieciakom sie podobalo, to byl ich pierwszy raz w tym centrum, na poczatku tacy troche niepewni byli na zjezdzali czy w pileczkach, a potem sami biegali i sie wyglupiali - no i wtedy my ich gonilismy i stad to nasze zmeczenie :hahahaha:
Pozniej jeszcze bylam z mamka na zakupach i dopiero do domku zlądowałam, ale pierwsze co to włączylam laptopa i szybko na forum ;D
Chyba juz sie steksnilam ......
A jutro jedziemy do kolezanki bo 3 miesiace temu urodzila cioreczke, jeszcze jej nie widzialam i juz sie nie moge doczekac - Ja strasznie, ale to strasznie lubie dzieci !! Kupilam jej taki fajniutki komplecik 3 pary spiszkow, 2 pary skarpetek, sliniaczek i taka zabaweczka - wszytsko z serii kubusia puchata - takie slodziutkie ze kupilam zaraz po jej urodzeniu a dopiero teraz jest na nią dobre ;p;p;p i dlatego trzeba szybo zawiesc bo jeszcze wyrosnie ;D ;D
Teraz smigam do kapania i wtedy musze troche pozwiedzac wasze watki bo znowu troche was kochane zaniebdalam - az mi wstyd :oops: - ale szybciutko postaram sie nadrobic :):):)
-
No pięknie, a ja już myślałam, że padłaś w jakiś piłeczkach i tam nocujesz ;D
Miłego prysznica :D Ja chyba zaraz też pójdę bo w sumie dopiero skończyłam sprzątać i się źle czuję ;) :prysznic:
-
Ja tez lubie dzieci...
seria Kubusia Puchatka?musi byc urocza..
Najlepsza moja znajoma z pracy Czeszka dzisiaj palnela glupote...
mowi tak:
Ma 29 lat.....Ja dzieci chce miec za jakies 5 lat...
A ja na to za 5 lat??? No co ty..bedziesz miala wtedy 35 prawie....
A ona to co...Bo ja chce jechac do Meksyku....A po co??
A ona podrozowac....
Co za glupie te baby niektore....
Mam jeszcze jedno kumpele z Litwy i ona do niej mowi ze 35 to za pozno na 2 dziecko....a ty o pierwszym myslisz....
Glupio sie jej zrobila i sie zamknela....
-
Niestety, niektórzy maja takie myslenie, a potem budzą sie przed 40 ze chca miec dziecko, ale to czesto za późno!!
-
no ja sama tez znam taki przypadek, ze najpeirw bylo a kupimy mieszkanie, potem cos z praca i 31lat pyknelo i dopeiro dziecko, a 2 juz nie bedzie na 99% po niby lekarz powiedzial ze cukrzyca bedzi emurowana bo on ato tak anaprawde grubaaaaaaaaaaaa jest, a jakos na odchudzanie sie nie zapowiada a po 2 no jak by nie bylo to juz jak by miala miec 2 to ja mysle ze kolo 35 roku zycia by sie zdecydowala
i sie smieje ze ta reklama co kiedys byla w tv ze laska odkuurzacz rodziala to jak nic to o nich byla
-
No niestety niektóre panie w ogóle nie zdają sobie sprawy, że w tym przypadku często jest tak, że nawet jak się chce, to się nie może zajść w tą ciążę. A czasu na leczenie jest wtedy o wiele mniej, niż w przypadku osoby młodszej... ::) Ehhh, najgorsze, że sama mam w rodzinie taką osobę... Ale ciężko kobiecie nastawionej na robienie kariery wytłumaczyć, że zegarek tyka i nie czeka... Jak ktoś sam sie nie przekona to żadne argumenty nie dotrą ::)
-
Czesc dziewczyny,
My dopiero wrocilismy od tej mojej kolezanki co urodzila coreczke. Wracalismy prawie godzine z koronowa, srednia predkosc to 30km/h - byla okropna mgla :/
Ale najwazniesze ze bezpiecznie dotarlismy do domku :)
Ja juz kiedys pisalam o moim podejsciu do zajscia w ciaze i co do "posiadania" dzidziusia.
Moje i mojego P. zdanie jest takie ze po slubie nie bedzie zadnego zabezpieczania sie, oby tylko nie zajsc w ciaze. Przypuscmy ze uzogodnimy ze na dziecko jest jeszcze czas. A w wieku 30 lat powiem, "A moze dziecko? "" i nie daj Boze przytrafia sie jakies problemy z poczeciem fasolki. I co wtedy. Maja 30 lat na karku nie jest latwo patrzec na uciekajacy czas podczas leczenie sie, a tak majac te 22 lata ( w moim przypadku) gdbyby faktycznie cos sie znalazlo co by przeszkadzalo mi w zajsciu w ciaze jest duzo czasu na leczenie. Wiecej czasu, wieksze mozliwosci zapobiegniecia poglebieniu sie chorobie.
Dlatego moi zdaniem jest nie bronic sie za wszelka cene przed dzidziusiem, jesli juz jakas z naszych drogich Pan zajdzie w ciaze niech wiem ze tak mialo byc, ze wlasnie teraz jest na fasoleczke czas, mimo nie dokonczonej kariery czy tez kredytu na mieszkanie, wszytsko napewno sie ulozy :)
Pozdrawiam Was serdecznie i zycze milej nocy :)
-
i masz 100% racji :D
I jak dzidziuś? Podobał się komplet kubusia puchatka? :)
-
Dzisius przesliczny, spojony, smieje sie do nad mimo ze widziala nas po raz pierwszy a najwieksza radoche sprawia melj ogladanie faktow i przede wszystkim panow w garniuturze - normalnie nie zaluje usmiechow i gaworzenia :) naprawde sliczna i bardzo bardzo wesola dziewuszka.
A kubus puchatek - normalnie jak bym wyczula, na scianie w malutkiej pokoju wisza 4 obrazki z kubusiem puchatkiem ;D ;D ;D
-
to ci sie udalo z tym kubusiem puchatkiem:D my za dzidziusia sie bierzemy koniecznie po slubie :D no chyba ze trafi sie fasolka przed :D:D:D ale bym chciala..........
-
hehe, no to super, że się udał prezent :D Mała będzie pewnie miała dobry gust, skoro już na garnitury patrzy ;D
-
Ojjj chyba bedzie dziewczyna miala gust - 3 mieisace i juz za garniturami sie oglada :D:D:D
Ja tez przed slubem dzidziusa nie chcialabym miec (oczywiscie gdyby sie przydazyl bylabym bardzo szczesliwa z jego posiadania no ale mam nadzieje ze nic sie nie przydarzy), ale zaraz po to jak najbardziej :D:D:D
Pozdrawiam :)
-
Oj ale trafiłaś z Kubusiem Puchatkiem ;) Ja z kolei mam nadzieje że w dniu Naszego ślubu już bobo będzie się w moim brzuszku rozwijało :)
-
Ehhh, z ciążą to nigdy nie wiadomo, kiedy się trafi ;) Można planować i planować, marzyć a fasolka i tak pojawi się wtedy, kiedy będzie na to czas- nie wcześniej i nie później... ::)
Ja to czasem mam wrażenie, że na mnie nigdy nie przyjdzie czas :'(
Ale za Was bardzo 3mam kciuki ;D
-
ja jesli chodzi o dzidzie to bym chciala tak rok po slubie ale jak przyjdzie wczesniej to i tak sie bedziemy cieszyc, bo te maly sakrby sa takie kochane nawet jak tak krzycza :)
-
my też juz jesteśmy gotowi,no ale poczekamy jeszcze te 130 dni;-))))
-
ja tak Justyna-myslalam zeby miec dzidziusia tak rok po slubie ;) no ale jak sie wczesniej trafi to nie bedziemy rozpaczac ;)
-
Witam wszytskich :)
Wlasnie wrocilismy z basenu - ale sie wylatalam na zjezdzalni ;D
Na dodatek robilismy sobie zdjecia pod woda, normalnie super powychodzily, gorzej z naszymi minami na kazdymz nich ;p;p;p
Jak bede miala je na kompie pokaze Wam jak powychodzily :)
Nie wiem skad ale nabawilam sie przebienia pecherza, latam do lazienki co 4 minuty :( :( :( A przy tym bolu co niemiara :( :( :(
Chyba zaraz ide sie wykapac i zanurze sie w kolderkę :) Przytule do mojego P. i juz nic wiecej mi nie potrzeba ;D
Dzisiaj znowu mialam do czynienia z bobaskiem ale juz takim raczkujacym.Ohhh kazde jest kochane :)
Wiecie tak jak kiedys uslyszalam placz dziecka to panikowalam i zaraz oddawalam do raczek mamusi czy tatusia a teraz jakos sie uodpornilam, ze wiem kiedy dziecko placze jak cos mu jest a kiedy jest marudne a kiedy chce cos "wycyganic" - ale ciekawe jak to bedzie przy swoim wlasnym prywatnym dziecku :P :P :P
Fasolku, doczekasz sie doczekasz :) Bedziemy Ciebie wspierac i przesylac fluidki :):):)
Pozdrawiam Was kochane :-*
-
No jak dziś byłaś na basenie i te objawy z pęcherzem potem nastąpiły to śmiem twierdzić, że na basenie się tego nabawiłaś ;)
Dzięki za wsparcie :-* :-*
-
chorego pecherza wspolczuje ...... mialam jakis czas temu..... to jest straszne
a z bobaskami to masz juz spore doswiadczenie, to dobrze bo nie bedziesz sie stresowala przy swoim ze zle zlapiesz czy cos
buziaczki dla was :*:*:*:*
-
Juz rano czulam ze pecherz mi sie odezwie, ale jak juz weszlam na basen i przed wejsciem do basenu poszlam do tolaety to juz czulam bol :/:/:/
Ale na szczescie miala w domku tabletki na dorgi moczowe, kiedys mialam juz taki problem i Urinal bardzo szybko mi pomogl :) i teraz juz zaczelams ie faszerowac ;D
Powiem Wam ze duzo dalo mi obecnosc przy wychowywaniu dzieci mojej siostry, Oliwii - 9 lat i Blazeja - 7 lat :)
Bylam z nimi od pierwego dnia ich zycia i jestem do teraz, i to chyba dlatego tak mi latwo z dziecmi. I tak samo moja rodzinka ma do mnie zaufanie, blizniaki mojego kuzyna mialam pod opieka na noc gdy mialy 3 miesiace, nie mnieli zadnych obaw zeby mnie sama na cala noc z nimi zostawic, bardzo ale to bardzo to zaufanie mnie ucieszylo :)
Chyba stad to moje zafascynowanie dziecmi, nie mam zadnych obaw przed isch wychowywanie, nie przerazaja mnie male raczki ktore trzeba wkladac w kaftanik, serio, to wszystko dzieci mojej siostrze i temu ze wszytskiego mnie nauczyla :):):)
Treaz czekam na swoje pociechy - naprawde juz sie nie moge doczekac :D:D:D
Kurcze musze po ta kiecke sie wybrac ... w tym tyg juz na bank pojde ::) ......... obym dotrzymala slowa ;D ;D ;D
Pa pa
-
wrrr zapalenie pecherza, sama kiedys mialam z tym problemy i to duuuze! ilu ja lekarzy oblecialam wtedy..
co do dzieciaczków ja niestety doswiadczenia zadnego nie mam i wpadam w lekka panike gdy placza :) ale mam nadzieje ze mi to minie jak bede mialas swojego bąbelka ;D
-
Z tego co mi wiadomo to matka z chwilą urodzenia dziecka nabywa wszystkie potrzebne umiejętności , tak jakby naturalnie i doświadczenia nie są potrzebne, bo każda matka nie wiedząc skąd wie jak chwycić jak podnieść i takie tam ;) instynkt ;)
-
Olucha ma racje , bo generalnie taka jest prawda wszystkie mamuski sobie radza a jednak nie wszystkie mialy wczesniejsze doswiadczenie :) jednak jak sie ma juz jakies doswiadczenia to mozna byc spokojniejszym :D ze sie da rade :D
-
Prawda, instynkt macierzynski pojawia sie w omecie gdy dzieciaczka polaza nam na piersi w chwili urodzenia :)
O boze ale ja sie rozmazylam przy tym temacie :Zakochany:
-
Mnie przeraża proces zachodzenia w ciążę... Z małymi rączkami dam radę, ze wszystkim dam radę, byleby tylko, przepraszam za wyrażenie, w tą "cholerną" ciążę zajść...
A co do pęcherza- jak urinal po 3 dniach nie pomoże to radzę sięgnąć po furagin :) Jest na receptę teoretycznie, ale mi już się zdarzyło parę razy "wyżebrać" w aptece bez niej ;)
-
Natalia my tak jak Wy po slubie odstawiamy wszelkie środki anty :) Choć nie mam doświadczenia z bobaskami, to wierzę, że sobie poradzę :) Byleby tylko w ciąże zajść...
Buziaki sobotnio- niedzielne :-* :-*
U mnie jeszcze sobota, ale u Was juz niedziela hihi
-
Furagin zdecydowanie najlepszy jak dla mnie, a też co chwilę zdarza mi się bolący pęcherz, ewentualnie tzw"nasiadówki" czyli usiąść w ciepłej wodzie z rumiankiem ;) co do ciąży, to jak dla mnie byle w nią zajść i utrzymać :)
-
jak ja mialam problemy z pecherzem, tak juz konkretnie ze urosept i nasiadowki nie pomogly to tez bralam furagin, chyba na nast dzien juz bylo lepiej :D
-
witam w niedzielę :) nadrobiłam wszystko co przegapiłam ;D
oj tak, dzieciaczki są fajniutkie... :D ja też bym tak optymalnie chciała jak justyna - rok po ślubie ;) więc zaraz po myślę że odstawię tabletki... pytałam ostatnio moją panią gin ile wcześniej trzeba odstawić żeby bezpiecznie starać się o dzidzię, powiedziała ku mojej radości, że nic nie trzeba czekać. można działać zaraz po odstawieniu! :D powiedziała że niektóre dziewczyny twierdzą ze trzeba czekać 3 misiące, ale to są tylko wymysły i absolutnie nic nie stoi na przeszkodzie zeby starać się od razu! jako potwierdzenie podała mi argument, że przecież nawet dziewczyny stosujące tabletki w niewłaściwy sposób zachodzą czasami w ciążę i nie ma przeciwwskazań (oczywiście po odstawieniu tabletek) żeby tą ciążę "kontynuować", tzn jak jest się w ciąży nie wiedząc o tym i bierze sie tabletki, to i tak ciąża powinna być ok.Tabletki po "odkryciu" ciąży oczywiście się odstawia. No chyba ze jakieś niezależne od tabletek powikłania, ale to już inna bajka. Powiedziała jedynie, ze jeśli już się zdecydujemy, ze np. w listopadzie zaczynamy starania, to od sierpnia (3 miesiące wcześniej) zacząć przyjmować kwas foliowy. Łoo, ale się nagadałam ;D Co do pęcherza to się nie wypowiadam, bo na szczęście nie mam problemów...
Buziaki :-*
-
a ja myślę,że każdy lekarz ma jednak swoje zdanie.....oby tylko mój mial takie jak twoja Pani Haniu;-)))
-
a moja lekarka mi powiedziala ze najlepiej jest poczekac max. 2 m-ce po odstawieniu tabletek, bo w tym czasie istnieje ryzyko ciazy mnogiej , co gorsze nawet poronienia :d wiec dla pewnosci lepiej chwilke poczekac.....
-
witam niedzielnie :)
Ja bym już mogła zafasolkować, ale są dwa ale:
- za pół roku ślub, a ja nie chcę byc grubą panną młodą
- w podróży poślubnej mamy darmowe drinki :) będę leżeć na plaży i sączyć kolorowe, procentowe napoje z parasolką :)
-
:D
-
Mi ginekolog powiedział to co Tobie Haniu, że nie trzeba czekać po odstawieniu tabletek, że nie mają one w żaden sposób wpływu na ciążę ani na płód :) jedyne ryzyko jakie jest to ciąży mnogiej, ale nie jest ono sporo większe niż normalnie :) a ryzyko poronienia z różnych przyczyn jest zawsze, natomiast tabletki do takich nie należą :) kwas foliowy kazał brać zarówno mi jak i M, tak więc łykamy ;)
-
Dzien Dobry Panstwu :)
Ahh z moim pecherzem rano bylo ok ale popoludniu znowu sie zaczelo, ale biore urinal i faktycznie jak do wtorku nie przejdzie "znajde" furagin i oby szybko pomogl :)
Ja teraz ide do swojego gina i zobaczymy co mi powie, wypytam o wszytsko i ciekawe jakie jest jego zdanie. Zobaczymy... :)
Ale tak jak mowiecie najwazniejsze aby w ta ciaze zajsc ;D
-
ale są dwa ale:
- za pół roku ślub, a ja nie chcę byc grubą panną młodą
- w podróży poślubnej mamy darmowe drinki :) będę leżeć na plaży i sączyć kolorowe, procentowe napoje z parasolką :)
bardzo dobre argumenty!!!! ;D :skacza:
-
tez popieram ;D
ja tez chce odczekac rok zebysmy sie soba troszke nacieszyli choc moj M naciska juz teraz :)
zreszta mam tysiace obaw...
-
Witam Natalko w poniedziałek :-* :-* :-*
Mam nadzieję, że nie będziecie mieć żadnych problemów z zajściem i donoszeniem- ja już wzięłam wszelkie limity nieszczęść na siebie, więc Wy możecie spać i starać się spokojnie :P
Jak już zaczniesz brać furagin to szybko pomoże- ja odczuwam ulgę już po drugiej dawce :) A z reguły jak czuję że mnie boli pęcherz to sobie piję duże piwko- cudnie płucze drogi moczowe ;D Soczek z żurawiny też dobrze działa :)
-
Witam wieczorowa pora :)
Dzisiaj dzien minal na zakupach i dopero po 19 zladowalam do domu.
Na szczescie z pecherzem coraz lepiej :)
Fasolku, to jest Nasz Rok - wszytsko bedzie dobrze :)
uciekam ogladac Na wspolnej :)
-
Jestem i ja :) Trochę późno, ale jestem już na bieżąco :) i będę śledzić twoje przygotowania do ślubu :D
-
Witam serdecznie KasiuR :Daje_kwiatka:
Zapomnialam Wam powiedziec ze bylam dzisiajw u Sowy i pytalam o tort ktory tak mi sie podoba. Robia go na 60-80-lub 120 osob.
Mila Pani powiedziala ze bez problemu mam wziasc na 80 osob i mimo moich prawe 90 gosci wszyscy sie najedza. Trzeba tylko tak kroic by nie przesadzac z gruboscia jedengo kawalka. Ale ja i tak zamawiam pana wlasnie od Sowy i to on bedziemi kroil ciasto. Jedna duza blacha od Sowy jest na 80 osob, mozna tez na takie blasze pomieszac rodzaje ciast. I powiedziala tez ze srednio liczy sie dwa kawalki ciasta + jeden kawalek tortu na osobe.
Sa tez takie tzw petifrutki czy jakos tak to sa takie male ciasteczka o 3 smakach, czekolwadowy, truskawkowy i chyba smietankowy, albo cytrynowy, kurcze mie pamietal, ale w kazdym razie sa one przystrojone, takie delikatne osobne kawaleczki ciasta lecz w postaci tak jkaby malych torcikow. powiedzmy 1/4 paczka. Mam nadzieje ze chociaz troszke mnie zrozumialyscie :P Jedna sztuka takiego ciasteczka to okolo 2,60. Myslalam ze do toru i ciasta po kilkanascie na kazdy stol kupic.
Caly koszt tortu, ciasta, Pana do krojenia i przywozu to max 1500zl. Tak jak Pani mi wyliczylam ze moj tort moze wazyc od 8,5 kg do 14 to ale podajac przyblizona cene tortu podaje jak za 14kg , dlatego calosc wyszla az 1500zl, moze byc tak ze przy zamowieniu ciasta i reszty zaplace 1200 albo jeszcze mniej. Poprostu oni zawsze zawyazaja cene zeby kazdy kto przyjdzie zamowic ciasto byl przygotowany finansowo na maksymalna cene. Wszystko zalezy rowniez od tego jakie ciasto zamowie. Takie "ustawienie" piramidki sklada sie z kremowych tortow.v Te kremowe torty sa o smaku:
- czekoladowym
- hiszpanski orzech (hiszpansko-orzeczowy)
- hiszpanska kawa (hiszpansko-kawowy)
- cytrynowy
- ananasowy
- nuetlla
- orzechowy
I aby zamowic wszystko straczy zglosic sie do nich okolo 1 miesiaca przed slubem :
Mam nadzieje ze niektorym z Was te oto informacje sie przydadza :)
Teraz uciekam sie kapac :)
Rany dziewczyny wygoncie mnie po ta kiecke !! Poczekam az moj P bedzie mial popoludniowke i wtedy pojde :)
-
Wow ;D trochę Cię zrozumiałam a trochę nie ;) Ale czytałam tak trochę na szybko :oops: bo nie za dużo mam czasu... Ale gdy przeczytam na spokojnie to na pewno zrozumiam więcej ;) Info na pewno przydatne, dziekujemy :-*
Acha - WYGANIAM CIĘ PO KIECKĘ!!!
;D
-
Kurcze, my nie możemy się zdecydować, czy wziąć tort od Sowy czy Staropolskiej. Uspokoiłas mnie, że wystarczy miesiąc przed weselem go zamówić.
Pozdrawiam wtorkowo :)
-
A propos tortow moja swiadkowa pracuje w ksiegowosci na piekarni miala mi na dzisiaj sie zapytac o kawalki tortow dla gosci...Takie male , zapakowane kawaleczki z jakims napisem lub golabkiem...jak bede cos wiedziala dam znak.:-)
-
W taki razie czekam Ilonko na wiadomosc.
Haniu chyba Twoje wyciagnie pomoglo. Jutro ide po sukienke ;D ;D ;D
Ale u nas dzisiaj podoga, sypalo sniegiem jak by sniezyca panowala :/:/:/
Dzisiaj dostala wiadomosc odnosnie zaproszen, a mianowicie pan czeka na papiero,drukuje zaproszenia i najprawdopodobnie jutro wysyla ;D
Juz sie nie moge doczekac :)
-
Natalio, a gdzie drukujesz zaproszenia?
-
Ja zamawiam zaproszenia na allegro.
Sama ich nie drukuje :)
-
Witam :) :-*
To super jest patrzec na swoich chrześniaków w różnych przedstawieniach... ;D
Mam nadzieję że ból pęcherzza już przeszedł... Oj, jak sobie przypomnę jakie to cierpienie to aż mnie ciary przechodza...
Rozumeim zafascynowanie dziecmi, mam wrażenie że czytając Ciebie, czytam o sobie ;D Ja też uwielbiam każdego bobasa, a każdy bobas mnie... I nie boję się, a to chyba bardzo ważne :)
Super, czekamy na relacje z poszukiwań sukienkowych ;)
-
Witam, o rany już środowo :P
Z pęcherzem już ok :) dziękuje Madzia :-*
Po sukienke zamierzam jutro iść, co z tego wyjdzie to sie okaże :P
Obiecałam wam kochane zdjęcia z basenu, oto one.
Same nasze postacie nie prezentuja sie rewelacyjnie ale samo zdjęcie pod wodą jest super :)
To my w małym baseniuku ...
(http://img513.imageshack.us/img513/5944/p2071480ji7.jpg) (http://imageshack.us)
tutaj mójh P. jak śmiga z małej zjeżdzalni...
(http://img513.imageshack.us/img513/596/p2071395uf8.jpg) (http://imageshack.us)
tu mój chrześnik - troche okulary mu sie przesunęły ale zdjęcie bardzo mi sie podoba :)
(http://img513.imageshack.us/img513/1295/p2071423xn0.jpg) (http://imageshack.us)
a tu Błażeja siostra - Oliwia jak stoi na rękach pod wodą :)
(http://img3.imageshack.us/img3/1738/p2071445yu9.jpg) (http://imageshack.us)
Ogólnie super basen, duża zjeżdzalnia fajna, duża, gdy jest ciemno na dworzu w środku nic nie widać oprócz kulku gwiazd na około rury ;D Poprostu jak jechałam pierwszy raz to myslałam, że padne na zawał jak było tak cieno, nie wiadomo kiedy zakręt, czy pionowo czy poziomo - dobrze, że jechałam z Oliwi, ona się śmieje a ciotka w strachu ;D
Jeśli ktoś ma niedaleko to polecam basen w Solcu Kujawskim :)
-
Świetne fotki, zabawa musiała być super ;D
-
super fotki!
-
Fajne fotki ;) takie troszkę kosmiczne :P ;D
-
Fajne te fotki w basenie :)
Dzisiaj wyprawa po sukienkę?? Czekamy na relacje :D
-
extra te fotki pod woda , a jakim aparatem robiliscie?, ja mam olympusa i niby mozn arobic pod woda al enie mozna nigdzie dostac do niego obudowy :(
no i oczywiscie czekamy na wiesci z wyprawy po suknie
-
ale super zdjęcia! chyba aż wybiorę się do solca :P heh, chociaż znając życie najpierw wypróbuję to nasze cudo w szczecinku, skoro już tu jestem ;) ponoć też rewelacyjny basen :)
-
w szczecinku, taki jakis fajny basen?? hmmm ja mam babcie nie daleko (wioska ), no i kuzynke w bornym sulinowie , co prawda w sammaym szczecinku tez mam rodzinkie ale za czesto nie bywam
ale za to w szczecinku bardzo podoba mi sie ten kosciol co ma ta droge krzyzowa z kamienia
-
jaaaaa!! justyna, naprawdę?? ;D ale super! jaki świat mały :D może kiedyś się spotkamy, jak odwiedzisz kuzynkę lub babcię... ;D
my właśnie w bornym mieszkanko kupujemy!! ;D piękne są te okolice!
a kościół faktycznie robi wrażenie :) jest niesamowity :)
-
fotki superowe, widac ze sie dobrze bawiliscie! :) :) :)
-
super fotki ;)
I jak tam sprawa z suknią ??
-
super zdjecia :)
fajnego masz tego chrzesniaczka :D
tez jestem ciekawa jakim aparatem fotki byly robione :)
widze ze juz teraz piszesz, ze moze sie wybierzesz po sukienke, a nie ze na pewno pojdziesz... takze ja tez Cie po nia wyganiam :D bo skonczy sie na tym, ze sie nie wybierzesz ;) znam to z autopsji-tez sie wybieram juz z 2 tyg :/
-
Witam dziewczyny :)
Prosze o werble... Podpisałam dzisiaj umowe o sukienke ;D ;D ;D jupiiiiiiiii
Wpłaciłam ładnie zaliczke i teraz czekam do 20 marca na pierwszą przymiarkę :):):)
Zdjęcia mam ale niestety nie za bardzo prezentuja mnie i tym bardziej sukienke. Robiła je Oliwka i jakaoś tak jej nie wyszło :P
No ale są ... Aha, suknia jest w kolorze ecriu bo białej nie było i jest dla mnie za duza, ta biała o wiele lepiej na mnie lezala i o wiele lepiej sie w niej czułam.
Ale do samych zdjęć jest ok.
No tak, ale nie moge wkleić zdjęć, program nie chce mi ich przekształcić na link :/
Wieczorem jeszcze spróbuje.
Muszę Wam powiedzieć, że przymierzyłam do sukienki cała biżuterię i wg mnie, mojej mamy jak i Pani sprzedawczyni nie muszę nic odejmować. Napewno nie zrezygnuje z naszyjnika, strasznie mi sie podoba do sukienki i do tego zostawiam diadem, i cieńką bransoletkę. Zastanowie sie nad kolczykami czy napewno chce takie długie aczkolwiem wydaje mi się, żę te mimo wszytsko pasują. Ja sukienkę mam "czysta" więc mogę urozmaicić ja spora biżuterią.
Do pierwszej przymiarki wezmę już siostrę zeby porobiła mi łądne zdjęcia i przynajmniej sukienka będzie mojego rozmiaru bo ewidentnie źle się w niej czułam, nawet na zdjęciu widać jak bym miała wielgachnu brzuch.
Jak tylko poradzę sobie z wklejeniem zdjęć zaraz wrzucam je na forum :)
-
Natalia super!! ;D ;D ;D
Czekam na zdjęcia :D
-
elo :)
Pisząc o basenie to mnie chyba normalnie zmotywowałaś do działania :) Basen mam w pracy :) a chodzę dosłownie 3 razy w roku. Albo nawet 2 :( Ostatni raz byłam z moim Rrrr miesiąc temu. Miałam plany, że będziemy chodzić systematycznie. A tu lipa. Słomiany zapał.
Ja także czekam na zdjęcia :)
-
super ze masz suknie :D
mam nadzieje ze fotki uda sie jednak przedstawic na forum i bedziemy mogly podziwiac :)
-
fotki z basenu suuuuperowe :D
gratuluje ze w koncu wybralas sie po sukienke, no i umowa podpisana :skacza: no to teraz na fotki czekamy :D:D:D:D
-
dobra dobra już się nie tłumacz :P na pewno świetnie wyglądasz!! :) na fotki oczywiście czekam, ale nie ukrywam, że bardziej niż na te, czekam na zdjęcia tej już TWOJEJ osobistej sukni :D a co do biżuterii... my mozemy wyrazić swoje zdanie, ale decyzja i tak nalezy do Ciebie :)
-
tak tak czekamy na fotki ;D
-
Udało się...
Tutaj widać tren, co prawda trochę się schował pod kiecke ale go widać :)
(http://img262.imageshack.us/img262/8915/img0185hi7.jpg) (http://imageshack.us)
tutaj z naszyjnikiem...
(http://img262.imageshack.us/img262/8625/img0190rd6.jpg) (http://imageshack.us)
tutaj z kompletem - zdjęcia są nie za bardzo, jakieś cienie i tym bardziej z dołu bo Oliwka jest niziutka :P
(http://img262.imageshack.us/img262/1530/img0193lr6.jpg) (http://imageshack.us)
a taka będzie długość welonu - zakończony będzie tak jak suknia, takim cieniutkim szyciem ... :)
(http://img262.imageshack.us/img262/8906/img0186wy4.jpg) (http://imageshack.us)
Osz... te zdjęcia są straszne, nie dośc ze jestem chora (mam straszny katar i mówie jak 300-letni pijak), strasznie padało jak szłam do salonu i ja sobie robie sesje w sukni ślubnej - no super :-\
Kidyś jedna z forumek wysłała mi na meila zdjęcia własnie tej sukienki w momencie gdy ona ją prztmierzała, chciała się na nią zdecydować lecz gdy zobaczyła zdjęcia w domu to się przestraszyła ponieważ suknia świeciła się jak folia - to jej (te które pokazałam na poczatku) i to własnie jest biała sukienka, te dzisiejsze zdjęcia to juz kolor ecri i zdjęcia (moim zdaniem) są o wiele gorsze, tu faktycznie suknia nieładnie się świeci.
także trochę się uspokoiłam z tą "folią" :) Chciąz mimo wszystko suknia aż tak bardzo się nie śweci na tych zdjęciach które tu wkleiłam, lecz dla mnie o 100 razy lepiej wyglada biała suknia niż ten kolor.
A jak myślicie z tą długościa welonu no i z biżuterią :P
-
kurcze no fotki troszke słabej jakości,myślę jednak ,że welon spoczko no a bizuterie słabo widać.
-
Natalia, pytasz to piszę szczerze- ja bym się czuła jak choinka, mając diadem, welon, długie kolczyki i ozdobny naszyjnik.... Dla mnie jest po prostu za dużo... Zostawiłabym welon, diadem i naszyjnik- kolczyki zamieniłabym na mniejsze albo zrezygnowałabym w ogóle... Ale to tylko moja opinia, Ty oczywiście mozesz się z nią nie zgadzać :) Najważniejsze, abyś się dobrze czuła :D
-
ja bym pozbyla sie diademu :D a reszta oki, a welon taki jak ja chce :D dlugosc idealna :D a sukienka tak cudna, no ale biala oczywiscie :D
-
Długość jak dla mnie jest ok tylko bez lamówki oczywiście bym widziała, co do biżuterii to popieram Fasolka że jest za dużo, jeśli taki naszyjnik to skromniutkie kolczyki, jeśli długie kolczyki to bez naszyjnika, moim zdaniem całość nie wygląda dobrze i jest troszkę przesadzona, diadem też mi się nie widzi :) suknie w sumie masz bez ozdób ale sama w sobie jest ona bogata :) ale to tylko moja zdanie ;)
-
Kochane piszcie śmiało o to mi chodzi. No własnie nad tymi kolczykami się zastanawiam, chyba wole jakies małe kamyczki na śrubke. Jakieś sobie dokupię i wtedy przy przymiarce znowy przymierzę :)
Bo na bank nie zrezygnuje z naszyjnika :P bardzo mi się podoba :)
Nie wiem czy widziałyście u Justyny pizze która rzobiła.
Mówiąc skromnie spisałam przepis i jutro mam zamiar ją zrobić ;D
Jeśli uda mi się minimum taka fajna jak Justyny to może też wleje zdjątko :)
Teraz uciekam do P. bo właśnie wrocił do domku a ja się za nim stęskniłam :P :P
-
Cesc dziewcyny, cesc Natalka...
Pozwol, ze zostafie moja opinie, na Twoim miejscu zrezygnowalabym z kolczykow lub zastapila je tak jka mowilas bardzo drobnymi na srubke:-)
Ladnie wygladasz w tej sukni!!!
-
mi tez sie wydaje ze duzo tego :) bo suknia bardzo bogato wyglada :) i bardzo ladnie :)))) ja bym zrezygnowala z naszyjnika, ale Ty napisalas juz ze tego nie zrobisz, wiec moze faktycznie, trzeba pokombinowac z tymi kolczykami-mniejsze powinny lepiej wygladac :)
i ja tez bym welonik bez lamowek wolala, ale w sumie do tej sukni nawet mi sie podoba taki jaki masz :D
a zdjecia pizzy nie wklejaj-plissss!!! :blagam: znowu ochoty narobicie :D :obiad: :obiad: :obiad:
-
Sukienka jest śliczna, bardzo podoba mi się góra i myślę że naszyjnik pasuje do niej idealnie. Hmm... kolczyki trochę są długie i przy tym naszyjniku to chyba faktycznie zbyt wiele. Welonik uważam ma odpowiednią długość i dobrze pasuje do sukienki. Jak kupowałam swoją to usłyszałam tylko coś takiego że wykończenie welonu powinno być takie jak wykończenie sukienki żeby tworzyły fajny komplecik.
Czekam na zdjęcia ciebie już w Twojej sukience :)
-
Witaj kochana :) Moje zdanie jest takie, że bez naszyjnika... :P Mimo że mówisz, że naszyjnik zostaje, to musiałam to powiedzieć ;) A już na pewno nie naszyjnik+diadem... Przepraszam Cię słońce, ale w ogóle mi się to nie widzi... Jakoś za dużo wszystkiego na raz... No ale i tak zrobisz co zechcesz :P ;) Ja proponuję opcje:
1. naszyjnik + kolczyki na śrubkę
2. diadem + bardzo delikatne kolczyki (+ ewentualnie jakiś bardzo delikatny naszyjnik, choć ja bym już z niego zrezygnowała)
3. długie kolczyki + nic
4. delikatny naszyjnik + delikatne kolczyki
Wiesz, kombinuję tak, żeby za bardzo naciapane nie było... No chyba że lubisz dużo i obficie ;) ;D
Acha, welon CAŁY idealny - długość + lamówka :D śliczny!!
-
hmmmmm a ja sie oczywiście zakręciłam;-))))powiedzcie mi dziewczyny jakiego koloru ta sukienka będzie w końcu?biała czy ecru?jesli chodzi o bizuterię to się dziś bardziej przyjrzałam noi stwierdzam tak jak chyba większość dziewczyn tu,że troszkę tego za dużo,no ale co tu dyskutować dużo,skoro Tobie tak się podoba.ja proponuję zostawić już ten naszyjnik skoro TAK CHCESZ ,zmniejszyć kolczyki a zamiast diademu....no będziesz miała welon to kwiat też odpada raczej,piękna fryzurka ślicznie Ci tą główkę przystroi i diadem juz bedzie niepotrzebny a pozatym jesteś blondynką,moim zdaniem diademik ślicznie wygląda i komponuję sie z ciemnymi włoskami...
-
Witam czwartkowo...
Własnie pizza rosnie w piekarniku, tak pieknie wyglada i jestem ciekawa czy wyglad idzie w parze ze smakiem :P
Daruda moja suknia bedzie biała.
Powiem Wam tak:
:!: naszyjnik zostaje, podejrzewam ze bede musiała go delikatnie skrócić, ale to juz dopasuje krótko przed ślubem do gotowej, mojej sukienki
:!: kolczyki raczej zmienie na smniejsze, takie kamyczki na śrubce
:!: diadem, też mam zdanie ze lepiej prezentuje się na ciemnych włosach, bedę go dopasowywała do fryzury, może będzie tak że to tej
fryzuru, którą będe miała nie bedzie potrzebny - podobaja mi sie tez takie sprężynki, wkłada się je we włosy z tam włąsnie kamyczkiem
świecącym, łądne pasuja do koka po zdjęciu welonu.
:!: a welon takie lamówki nie bedzie miał, będzi edokładny tak jak końcówka sukni, na zdjęciu tak bardzo tego nie widac ale jest taka cieniutko
obszyta i takie welony na szczęscie są i będzie pasowało jak ulał ;D
Naprawdę Wasze opinie, mimo, że niekiedy niezgodne z moim zdaniem są dla mnie bardzo cenne :)
Po to własnie pokazuje Wam wszytsko na forum aby usłyszeć Wasze zdanie, niekiedy mogę upierać się przy "Swoim" a okaże się ze to totalny niewypał ;)
Bardzo Wam dziekuję za wszystkie pozostawione tu komentarze :bukiet:
Zakładając wątek miała mieszane odczucia - Czy w ogóle ktoś będzie miał ochotę tu zagladać?? - a tu taka miła niespodzianka.
Naprawdę bardzo Wam dziekuję, że jesteście ze mna :przytul:
Zaraz wyciagam pizzę - buffy - proszę moge ją wkleić ja w okazałości ?? ?? ?? :P- poprostu jestem z siebie dumna - pierwszy raz robiłam sama ciasto do pizzy ;D ;D
-
:skacza: :brawo_2: a ja dopiero wstałam i siedze znów prze forum zamiast wziąc się za sprzątanie,zakupy....no nie pranie wrzuciłam do pralki;-)))i teraz sie tłumaczę,że kawke musze dopić,chociaż już zimna się zrobiła...
-
Natlia, wklejaj zdjęcie, ale nie zdziw się jak za chwilę zapukamy do Twoich drzwi z talerzem i sztućcami i Tobie wszystko zjemy ;D
-
Fajnie Natalko że masz takie zdrowe podejście, do siebie i do krytyki ;) to rzadko spotykane :) ja osobiście bardzo lubię szczerość i takie nie przesłodzone rozmowy ;)
:-* dla Ciebie za to
ps. to co z tą pizzą? :P
-
nie zdziw się jak za chwilę zapukamy do Twoich drzwi z talerzem i sztućcami i Tobie wszystko zjemy ;D
Ja jestem w stanie to zrobić :) Wsiadam w auto i za pól godz jestem hihihihi :) ale mi apetytu na pizze narobiłaś..... wrrrrr :)
-
Powiem Wam, że dopiero na studiach nauczyłam się przyjmować krytykę na siebie tzn może akurat krytykę to troche predzej ale napewno asertywność nabyłam jako studentka.
W końcu każdy ma prawo do swojego zdania, do swoich przyzywyczajen i zwyczajów - a jeśli już prosze kogoś o zdanie to licze się z tym że każdemu "mogę się podobać" ;)
A co do pizzy to możecie przyjechać - tylko już nie będzie co jeść ;D Wszytsko zostało zjedzone na raz !!
I gdy dzieciaczki wrócą do domku to już nic nie będzie, dlatego zrobiłam jeszcze jedno ciasto i jak maluchy wrócą to same przyrzadzą sobie pizze i pewnie jeszcze chętniej ją zjedzą ;D Ale zawsze mogę zrobić specjalnie dla gość :):):) Japcio 30 minut to byś musiała z fordonu jechac - no chyba ze bierzesz pod uwage korki :P
A oto moja pierwsza w życiu pizza ;D
na pierwszym planie rosnące ciasto
(http://img238.imageshack.us/img238/5387/img0182ut9.jpg) (http://imageshack.us)
tutaj składniki - i jeszcze dodatkowo serek i salami :)
(http://img238.imageshack.us/img238/8019/img0183ph3.jpg) (http://imageshack.us)
tutaj pizza przed włożeniem do piekarnika ...
(http://img214.imageshack.us/img214/8775/img0192ba4.jpg) (http://imageshack.us)
tutaj piekąca się w piekarniku ...
(http://img238.imageshack.us/img238/7328/img0194ow7.jpg) (http://imageshack.us)
a tutaj juz gotowa do jedzenia ...
(http://img238.imageshack.us/img238/7156/img0200hp5.jpg) (http://imageshack.us)
-
jak te zdjęcia przez cenzurę przeszły? Postuluję, aby je natychmiast usunąć! za bardzo drażnią moje kubki smakowe :) a to rosnące ciasto wygląda jak mózg :)
-
natalko, nawet nie wiesz jak bardzo podoba mi się to co piszesz :) o tym że doceniasz nasze KAŻDE zdanie... Super! No i najważniejsze że się nie obrażasz, bo przecież wszystkie doradzamy Ci w dobrej wierze :) Buziaki ogromne dla Ciebie za podejście :-*
Ale z tą pizzą to już świnko przesadziłaś!!!! Aaaallleeeee bym sobie taką wciągnęła... Ja to jednak pizzara jestem :P ;D
-
popieram ! ;D te fotki to przesada, ja siedze glodna w pracy!
-
Zdjęcie tej pizzy to jak masowe zabójstwo :D ja też siedzę głodna jak wilk :) :P
-
no ja mam nadzieje ze pizza smakuje jak wyglda:)
ale i takgratuluje samodzielnego jej zrobienia:)
ps. ja juz sie nauczylam ze na forum wchodzi si ejak jest sie najdzonym bo czesto sie tu o pysznosciach pisze
-
mniam mniam slinka leci...:-)
-
Wstręciucho ty jedna!!
I co ja mam teraz biedna zrobić- chyba kanpkę, bo ciasta nie chce mi się zagniatać teraz, że nie wspomnę o braku drożdży ;)
-
no nie , a tu znowu smakołyki i człowiek musi na to patrzeć ;D
-
Natalio, ale nabrałam ochoty na pizzę :Kucharz:
-
ja dopiero co zjadlam :D a jak zobaczylam pizze to mi w brzuchu zaburczalo :D:D:D
-
Heheh to zabierać sie kochane do roboty - na jutro jakaś wegetariańską i przygotować i już ;D
Teraz sie muszę z Wami podzieliśc super wiadomością
Uwaga..... Dostaliśmy zaproszenia ;D ;D jupiiiiiii
Nie ma ani jednego błędu (nie wliczając, że to ja pomysliłam jedno zaproszenie a dokladnie nazwisko mojej cioci z moją sąsiadką :oops: )
Sa przepiekne, takie czyściutkie, prosto z druku - cudowne i do nich koperty, wkładki z wierszykami i winietki :)
Ahhhh cudownie jak się czyta że to my zapraszamy :Serduszka:
Zdjęcia juz chyba wklejałam, ale jeśli chcecie to mogę wkleić "te nasze" To jak ?? ;D
-
Wklejaj i nie pytaj nawet!! ;D
-
chcemy , chcemy ;D
-
wklejaj koniecznie :D
-
Już już ....
tutaj przykładowe zaproszenie złożone - jak sie przyjzycie to motyw na nim jest troszeczke inny, zarowno na samym zaproszeniu jak i na banderoli ...
(http://img22.imageshack.us/img22/826/zaproszenietq0.jpg) (http://imageshack.us)
tutaj pokazane jak się rozkłada
(http://img5.imageshack.us/img5/8327/zaproszenie1gg9.jpg) (http://imageshack.us)
A to już nasze prywatne zaproszenia
tutaj od wewnatrz, jeszcze nie złożone...
(http://img223.imageshack.us/img223/5552/zdjcie033la7.jpg) (http://imageshack.us)
tutaj widać wyraźnie tekst ...
(http://img5.imageshack.us/img5/6695/zdjcie034ts2.jpg) (http://imageshack.us)
a taki tekst mamy po bokach zaproszen ... To co mowi Piotr jst po stronie mojego i mienia i odwrotnie ... tam gdzie mój podpis jest piotra strona ...
(http://img5.imageshack.us/img5/9719/zdjcie037os3.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img22.imageshack.us/img22/20/zdjcie036xz3.jpg) (http://imageshack.us)
I jak ... ??
-
ale fajniusie wierszyki na bokach;-)
-
Ja się wzruszyłam......... :buu:
-
hehe-zdjecia pizzy przezylam tylko dlatego ze tez dzisiaj zrobilam-wrocilam do domku mama mowi ze ma wierzch zrobiony i czy nie zrobie ciasta-no i zrobilam :D
Twoja wyglada przepysznie i gratuluje skoro to pierwsza w zyciu :D
co do zaproszen to juz sie wypowiadalam ze sliczne :))))
-
zaproszenia sliczniutkie :D a wierszyki piekne :D
-
:Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: Piękne te teksty po bokach!!! Się uduchowiłam i wzruszyłam...
-
Daruda , hania3033 może nawiedzimy w kościele naszą koleżankę z bukietami kwiatów 1 sierpnia? ;) Co by stres weselny podwoić hihi :)
-
ja juz się niewypowiadam na ten temat,bo jeszcze natalce zamkną wątek.....
-
Jak ja bym chciałą nawiedzić Natalię w kościele- ale mam tak daleko :'(
-
o rany japcio ja nieskumałam wątku;-))))ja niestety niemogę nawiedzić natalii w kosciele bo już mnie w Bydzi niebędzie;-(((ale zawsze mnie możecie nawiedzić;-))))hihiihih
-
Zapraszam, zaprasza w sierpniu - fajnie by było Was zobaczyc w takim dniu :) - ale z tym podwojeniem stresu to prosze sobie podarowac !! :P
Ja tez gdy zobaczylam te wierszyki musialam je gdzies wcisnac na zaproszenia - strasznie mi sie podobaja :Serduszka:
-
japcio o tym samym dziś pomyślałam!! ;D
do siebie też zapraszam, choć Twoje dotarcie do mnie może być trochę utrudnione... ;)
-
Natalio zaproszenia są śliczne, a wierszyki chwytają za serducho.
Dziewczyny to co robimy akcję objazdową po wszystkich ślubach? :)
-
Śliczne te zaproszenie, szczególnie wierszyki mi się podobają. I jeszcze to , że się pod nimi podpisaliście. Naprawdę pięknie to wyszło :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony:
-
ojej... umknęły mi wczoraj Wasze zaproszenia :oops:
Już mówiłam, ale powiem jeszcze raz - są śliczne :D i te wierszyki... :Wzruszony: Ostatnio teściowa pokazywała mi ich zaproszenia sprzed 28 lat i też mieli podobne wierszyki :)
KasiaR bo Ty też jesteś z Bydgoszczy!! Nie zauważyłam... ;) Kurcze, moze faktycznie coś pomyślimy z tym odwiedzeniem się na ślubach?? Byłoby suuuper ;D
Ale o tym już nie w wątku natalki... Może w tym dla zniecierpliwionych?? Myślicie że tam można?? ;) a jak nie, to mozemy pogadać w tym założonym przez Oluchę :)
-
Chyba w tym założonym przez Oluchę będzie bezpieczniej ;D
-
Ja rowniez sie melduje:):)
Natalio Zycze duzo duzo szczescia :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
-
bardzo fajne zaproszenia i te wierszyki super sprawa
kurcze fajnie by bylo sie spodkac , a moze cos pomyslimy nad jakims miedzymiastowym spodkaniem?
-
Witam dziewczyny :grin:
Dziękuje za miłe słowa :Daje_kwiatka:
Co do spotkania ja jestem bardzo chętna na Wasze odwiedziny w mój dzień jak i na Moje odwiedziny u Was ;D
A tak ogólnie to czemu u mnie jest niebeziecznie o tym mówić??
Czy ja o czymś nie wiem ??
-
A może właśnie takie międzymiastowe spotkanie byłoby złotym środkiem ;)
-
ja z czysta przyjemnasci i mila checia bym was poznala :)
ps. i mozna by wtedy przy okazji zorbic takie wspolne forumkowe panienskie -wiem ze gdzies juz padl taki pomysl :)
-
Tak, też już to gdzieś czytałam.
Ale pomysł jest dobry :)
-
a mi się zachciało zagranicznych przygód....;-(((a tez chętnie bym sie z Wami spotkała,niestety będe tylko ok 3 tyg w czerwcu w Bydzi....
-
ooojj, daruda to mnie też nie odwiedzisz 22 sierpnia?? :(
no to kto przyjdzie?? japcio nie, z wiadomych względów ;) Ty nie, bo jak mówisz Ciebie nie będzie... To może chociaż natalka?? ;D o i kasiaR jest jeszcze z bydgoszczy :D ;)
ale takie międzymiastowe spotkanko... hmm... intrygujaca sprawa bardzo ;) tylko gdzie to...?? najlepiej obliczyć środkowy punkt zlotu ze wszystkich naszych miast ;)
-
Ja bede na bank chyba ze jakas tranksa losowa się zdarzy .... oby nie ;)
Kasia chyba tez nas nie zostawi - prawda ::) ??
-
Ciekawe jak jutro nasze kochane forum będzie działało ??
Pewnie będzie cięzko się połączyć, ale i tak nadgonimy w niedziele wszytsko:)
Ja jutro na 18 śmigam na basen do Solca :) Jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam :)
napewno mnie poznacie - ja to ta która tak śmiesznie w czepku wygląda ;D
Pozdrawiam i do usłyszenia :)
-
Oj ale miałam czytania! I oglądania ;)
Natalko w sukni wygladasz bardzo ładnie, choć rzeczywiście zdjęcia troszkę kiepskie ;)
Co do biżuterii, diademu, welonu itd - mnie się podoba jak jest to wszystko razem, choc Twój naszyjnik jak dla mnie za duży :)
Zaproszenia śliczniutkie, wierszyki wzruszające :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony:
A pizza - mniam mniam :Uu:
Udanych walentynek :Serduszka:
-
:-* walentynkowe zostawiam
-
walentynkowe buziaki :-* :-* :-*
-
Witam wieczorową porą ...
Właśnie wróciliśmy z basenu ... jestem wykończona :-\
A co do walentynek to od mojego kochanego P dostałam śliczną, dużą różę oraz (tu moja zachcianka) duże serducho z czekoladkami :Serduszka:
On wie co ja lubie ;D ;D ;D
Teraz śmigam zjeść kolacje bo jestem strasznie głodna ... pozdrawiam i życze miłego walentynkowego wieczorku :serce:
-
W końcu można buszować po forum bez problemów :brawo_2:
Ja bede na bank chyba ze jakas tranksa losowa się zdarzy .... oby nie ;)
Kasia chyba tez nas nie zostawi - prawda ::) ??
Z przyjemnością zjawię się na Waszych ślubach ;D
Pozdrawiam i zostawiam weekendowe :-*
-
Pozdrawiam niedzielnie :)
Kiedy ja się przełamię z basenem. Nigdy nie mam czasu, albo zbyt zmeczona jestem. A jak bym chciała, to mam okres :(
KasiaR Fajno :) Tylko 22 sierpnia będziesz zmuszona się rozdwoić :)
-
Japcio to razem z Hanią macie o tej samej godz.??
Jakoś z Natalką się podzielimy, prawda??
-
O kurcze o tych samych godzinach ?? ... ja juz sie pogubiłam, wpiszcie tu u mnie kto, kiedy i o ktorej.
nataliaxp - 1 sierpnia - godzina 16.00
-
japcio - 22 sierpnia, godz.16.00, Kościół Garnizonowy :)
-
ja będe z wami serduchem;-)))
-
ja tez bede z wami myslami , no chyba ze moze bede w poblizu :)
-
ja tez pewnie niestety bede z Wami tylko myslami :))) ale przesle Wam mnostwo pozytywnych wibracji :D
-
Dzień dobry w poniedziałkowy poranek :)
Zaproszenia są cudne :D
Co się tyczy sukni i biżuterii zgadzam się z dziewczynami, troszkę tego za dużo. ale suknia pasuje do Ciebie bardzo
-
Witaj Natalko :) Co tam słychać??
No tak się właśnie złożyło że japcio i ja mamy o tej samej godzinie...
Oby dwie 22 sierpnia o 16:00 tylko że ja w kościele św. M. Kolbe na Osowej Górze (na przeciwko netto)
Buziaki zostawiam :-* :)
-
Ja niestety też tylko myślami będę z Wami ;) No i może od rana na forum ;D
Jak tam mija poniedziałek? :)
-
Czesc dziewczyny :)
Ojjj dzisiaj dzien był miły, aczkolwiek wyczerpujacy.
Byłam załatwic z P. nasze świadectwa chrztu bo nie bylismy chrzszczeni w tym kosciele w ktorym ślubujemy :)
A pozniej bylismy na zakupkach - my z P kupilismy sobie nowe czepki i okulary i oczywiscie nie obylo się bez ciuszków dla dzieciaków :P
I dopiero po 19 zlądowaliśmy do domku - teraz smigam na jakaś kolacyjke :Obiad: bo musze byc gotowa na ogladanie detektywa monka ;D
Do usłyszenia :)
-
smacznego;-)))
-
Natali ogladasz Monka?? ja go uwielbiam :)))
-
Ojjjj tak Monka bardzo lubie :)
A dzisia znowu obfity dzien w zalatwienia papierokow do ślubu :)
Byliśmy u kościele spisać protokół przedślubny :)
Teraz w czwartek śmigamy na spotkanie świadomego macierzyństwa - razem trzy spotkania i koniec :)
Wtedy tylko zostaje USC i juz za chwilke bedzie ślub ;D
Rany, jak tak po kolei sie wszystko załatwia to czas leci jak zwariowany - teraz plany dalekosiężne a tu za chwilke bede stała na ołtarzu :urwanie_glowy:
-
A Z tymi papierkami to masy dobrze,ze już masz za sobą....ale to jakoś chyba na lewo+po znajomosci z tego co pamiętam....bo przecież można sporządzać 3 miechy wczesniej....
-
Już spisaliście protokół ??? szybko
ja mam ślub za 3 miesiące a nawet nie wiem kiedy pójde to zrobic ;D ale nam ksiądz kazał załatwiać papierki na 3 miesiące przed zeby wazności nie straciły :)
Tak samo jest z USC.
-
Natalia, ja ostatnio też takie mam wrażenie- pół roku jeszcze, ale w sumie dopiero był sylwester a tu już tylko 10 dni do końca lutego ::)
A ten protokół też nie jest ważny tylko 3 msc?? ::)
-
Szybko ten protokół, my idziemy pod koniec kwietnia ;) ale generalnie protokół nie ma ważności określonej ;)
-
Kochane tak jak mówi Olucha, protokółnie ma ważności, papiery z USC mają - dlatego w kościele mówią trzy miesiące zeby w nmiare równo załatwić oby dwie rzeczy - ale można też prędzej jak widać :):):)
Dzisiaj obiecałam sobie z P ze smigamy szybko spać, wiec smigam się kąpać i do łóżeczka :)
A jutro uczelnia, i to do 18 :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur:
Jeszcze nidgy tak długo zajęć nie miałam :-\ Ale za to tylko 2 dni w tygodniu ;D
Pozdrawiam i życze miłej nocki :):):)
Może po kąpieli jeszcze zajrze do Was jak P. mnie nie przyłapie :twisted:
Papa
-
Też się dziwię, że ten protokół tak szybko. Ostatnio byliśmy w "naszym" kościele i ksiądz nawet nie chciał z nami rozmawiać. Kazał przyjść 3 miesiące przed ślubem, czyli w maju.
-
ciesze sie ze kolejne rzeczy zalatwione :D
a czas-faktycznie-pedzi jak oszalaly :))))
-
Uczelnia już? Nie strasz mnie bo to znak że zaraz też moja sie zacznie....Ehhhh, powrót do rzeczywistości będzie brutalny i ciężki ::)
Słodkich snów :-* :-* :-*
-
Witaj Słońce :) Fajnie macie, że już protokół za Wami :) nam też ksiądz powiedział, żebyśmy przyszli jak już będziemy przynosić mu papiery z usc. Dla nas to w sumie lepiej, bo nie trzeba dwa razy chodzić załatwiać. A u nas to problem, bo jednak ja w Bydg. a D. w Szczecinku. ::)
Buziaki :-*
-
Witam dziewczyny,
haniu faktycznie to troche kłopot zeby sie zgrac na godziny otwartego kosciola, wiec dal Was to lepiej :)
Ojjjj, pierwszy dzien na uczelni straszny, czekalismy 2 godziny na rozpoczecie ostatnicj zajec a tu wykladowca nie przyszedl bo nie wiedzial ze juz dzisiaj rozpoczynaja sie zajęcia :-\ Myslalam ze mnie szlak trafi, bylam gloda w bufecie nic nie bylo i jeszcze te korki w dordze powrotnej do domu :-\ Buuuuuu - niedobrze :(
Ale juz teraz w domku i ladnie ide zjesc obiadek :)
Pozdrawiam :)
-
Natalio gratuluje podpisania umowy, ja tez mam 20 marca pierwszą przymiarkę ;D ;D ;D
Welon ładny, ale swój urok pokaże dopiero gdy będzie zakończony właśnie cieniutkim szyciem :) Biżuteria podoba mi się, ale ja bym zrobiła gorset w serduszko. Wtedy szyja i bizuteria będą bardziej wyeksponowane. Ogólnie suknia bardzo ładna, podobają mi się tego typu sukienki :) Tak myślę i patrzę, kolczyki chyba jednak wzięłabym do tego zestawu jakieś mniejsze.
Kurcze, teraz zaczęłam mieć dylemat co do swojego "wystroju" no ale to w moim wątku poruszę...
PIEKNE zaproszenia :)
Szkoda ze pierwszy dzień uczelni taki kiepski... Ale oby inne były lepsze ;)
-
Ehhh, tak to jest z tymi wykładowcami- często są gorzej poinformowani, u mnie na uniwerku np nie raz pytają kiedy sesja, czy z ich przedmiotu jest egzamin itp itd ;)
Dziewczynki, macie przymiarki w moje urodzinki :hahahaha:
-
20 marca to też kolejna nasza miesiącznica z A. ;D
-
Uuuuu lekko się zdrzemnęłam, jak tylko się położyłam "na chwilkę" to odrazu mnie zmogło :P
Ale troche odpoczynku mi się przydało.
No prosze ten 20 marca jaki obfity w wydarzenia ;D
A ja jutro smigam do gina wypytac o wszytskie niepewnosci zw z moimi tabltkami jak i szczepionka przeciwko różyczce :)
I umówiliśmy sie z P. z kolezanka i jej chłopakiem na łyżwy, chcemy przejechać się do fordonu na chwilke, tam jest najlepsze lodowisko :)
Mój P. zaraz wraca z pracy to przygotuje mu kolacje niespodzianke :)
Musze coś wymyślęć ???
Justyna gdy wkleiłam zdjjecia z basenu zapytałas o aparat. Jest to właśnie Olympus ale cału wodoodporny, nie potrzebuje zadnego etui pod wode. Nie pamietam co to za model bo to kuzyna aparat - przepraszam ze z takim opoźnieniem odpisuje :bukiet:
-
noi 20 marca JA PRZYLATUJE DO POLSKI!!!!!
-
dzieki za odp zwiazana z aparatem (to nic ze wczesniej nie odp)
o na łyżwy moze tez dzisiaj pujdziemy :)
:-* czwartkowe
-
buziak czwartkowy zostawiam :*
-
Hello :D
Oj faktycznie 20 marca to jakaś zgrana dla Was data ;D aż sprawdziłam, czy ja czegoś nie mam na ten dzień ;)
skąd ja znam takie dni na uczelni, szczególnie na początku semestru... Och nie zazdroszczę... Buziaki :-*
-
Witam czwartkowo :)
No nie wiadomo co wyjdzie z łyżew poniewaz dzisiaj zaczynamy ten kurs macierzynstwa i nie wiadomo kiedy sie skończy :-\
Ale byłam dzisiaj u gina i o wszytsko sie wypytałam. Tabletki które przyjmuje nie są antykoncepcyjne ponieważ nie zawieraja pewnego środka który odpowiada za antykoncepcje :) Bardzo się ucieszyłam jak mi o tym powiedział.
Pytałam tez o szczepionkę przeciw różyczce i powiedział że najlepiej jak wybrałabym się do sanepidu i tam się zaszczepiła. Gin wyczytał ze od 88 rocznik dziewczynki w wieku 13 lat były szczepione a jak dzwoniłam do sanepidy to powiedzieli ze od 86`. Pani przez tele powiedziała ze najpier mam zbadać przeciwciała różyczki i wtedy ewentualnie się zaszczepić, ale i tak taka szczepionka nawet jak ją miałam robioną w wieku 13 lat to mija po 10 latach i mi za chwilkę ten czas mija wiec odrzu pójde i się zapiszę na tę szczepionke i juz - zapłacę za nią 75zł - to jest ten komplet - odra - świnka - różyczka.
Oby mi ta szczepionka nie zaszkodziła :P
Pozdrawiam :):):)
-
A czy jest jakiś czas wskazany po zaszczepieniu żeby nie zachodzić w ciążę? Czy można odrazu?
-
Olucha trzy miesiace trzeba czekac zanim zajdzie sie w ciążę ;)
-
ja jestem rocznik 85 a bylam szczepiona na rozyczke, ale mimo to i tak w szkole podstaowje juz ja przeszlam wiec mam z glowy :)
tzn najpierw bylam chora, a pozniej szczepiona chyba w 6kl (ale nie wiem juz po co jak juz po chorobie , ale napewno nei zaszkodzilo sie zaszczepic)
-
Natalio, a orientowałaś się, ile się czeka w Sanepidzie? a może od razu jak się pójdzie to szczepią? A gdzie konkretnie trzeba się zgłosić? Czekam na info :) I pozdrawiam pączkowo oczywiście :)
-
Wiecie co, jak się okaże że w tym cyklu nie zaciążyłam, to pójdę się poszczepię, bo jak obejrzałam dziś moją książeczkę zdrowia to- nie miałam żadnej choroby wieku dziecięcego!! :o Ani ospy, ani różyczki, ani świnki, ani odry-nic! Tylko wiecznie angina i angina... A te choroby w wieku dorosłym są ciężej przechodzone niż w okresie dziecięcym- więc myślę czy na wszystko się po prostu nie poszczepić... ::)
Natalia, to jakie ty tabletki bierzesz? ::)
-
Tylko tak na marginesie ,moje Drogie - jakie są szanse złapania tych chorób? Od 2002 roku pracuję w szkole i ani razu nie słyszałam, aby dzieci na ospę czy odrę chorowały. Jedyne co miały to wszy :)
-
Córki sąsiadów moich rodziców rok temu zimą miały ospę... Cała szkoła miała w sumie bo to cholerstwo bardzo zaraźliwe jest... Ja to się bałam nawet z ich rodzicami gadać, żeby mnie nie zarazili ::) Okazało się, że mój drugi sąsiad, z drugiej strony mieszkający, potem też zachorował na ospę... Wylądował w szpitalu... :mdleje:
-
Ospę to ja już miałam :)
-
Ospę mialam i świnkę też ;)
Fasolku czy dobrze zrozumiałam że już staranka o bobo rozpoczęte? ;)
-
Znalazłam coś takiego na necie
W Polsce od roku 1988 obowiązuje szczepienie na różyczkę wszystkich dziewcząt w 13 roku życia. Szczepienie, podobnie jak przebyta różyczka, daje trwałą odporność.
Więc nie wiem, czy drugie szczepienie jest konieczne ???
-
Olucha, my się staramy już ponad rok... Ja się leczę na PCOS więc nie mam co odkładać decyzji, bo im później tym gorzej dla mnie i tym mniej efektywne może być leczenie... Właśnie teraz niebawem będę powtarzać badania hormonalne, a że ja nie cierpię pobierania krwi, to od razu pobiorę na przeciwciała różyczki i ew potem się zaszczepię na to wszystko, jak się okaże że nie mam odporności na tą chorobę...
No i K muszę na badania nasienia wysłać- biedny bardzo się stresuje :-\ No ale jak moje badania wyjdą ok, to teraz to trzeba szukać przyczyn dalej... Niestety dla nas temat "starania" jest bardzo stresujący... :'(
-
aaaa no tak, pamiętałam że się leczysz tylko myślałam że macie teraz przerwę w starankach ;) wiem co czujesz, bo sama leczę endometriozę już parę lat, zaraz zaczynamy staranka i wiem że bardzo stresujące to będzie, pierwszy miesiąc pewnie ujdzie, ale jak nie będzie dzidzi dalej to pewnie psychicznie też będzie coraz gorzej, także nie ukrywam że też się boję, co do badań twojego K todla niego to też na pewno stresujące przeżycie, tym bardziej że faceci przeczuleni są na punkcie swojej męskości, ale nic to trzymam kciuki i za Was i za Nas ;)
Natalko troszkę prywaty, przepraszam ;)
-
Nie no, za dużo przyjemności w tych starankach jest, aby je przerywać :brewki: Ale jeśli się okaże ze szczepienie jest konieczne, to będą 3 miesiące przerwy- może to nam coś da ::)
-
Nie zapytałam o to ile sie czeka ???
Ale jutro po uczelni pojade bo sanepid jest zaraz okbok czyli na Ul.Kujawskiej 4, to jest zaraz przy rondzie bernadryńskim (na przeciwko byłego kujawiaka) :)
Wiem ze ta szczepionka ktora szczepi sie w wielku 13 lat jest aktywna okolo 10 lat i potem jest mozliwsoc zachorowania, dlatego ja wole sie zaszczepic, gdyby pozniej przytfaila sie choroba to nie wybaczylambym sobie ze nie zadbalam o to !!
Kochane mi naprawde nie przeszkadza kiedy piszecie "w swoich sprawach" w mnie, nawinął się dany temat i gdzie indziej jak nie własnie w danym watku go prowadzić ;D
Jutro wypytam o wszytsko w tym sanepidzie, wrazie jak bedzie mozna na miejscu zrobic ta szczepionke to zaraz się szczepie.
Tak na marginesie ja tez na nic jeszcze nie bylam chora, kiedys myslalam ze mialam odre ale wlasnie przed chwilka zajrzalam do ksiazeczki zdrowia a tam strona gdzie wpisuje sie przebyte choroby zakazne czyściutko ;D Tez mialam co rusz anginy, mialam rowniez operacje, kilka razy jako dzidzius dusilam sie, rowniez 2 razy bylam poparzona (tez jako mala dziewczynka) - a tu na glupia rozyczke nie chorowalam ;D
Rany jakie ja pkrzywdzone dziecko byłam :luzak:
Aha ja biore OC-35, to sa leki na cere, ale napisane tez jest ze jesli chce ten lek uzywac jakos srodek antykoncepcyjny to nie moge liczyc tylko i wylacznie na ten jeden srodek musze sie w jeszcze jakis sposob zabezpieczac, i tak jak lejarz powiedzial mi dzisiaj ze w tych lekach brakuje, hmmmm progesteronu (mozliwe ??? ) i daletgo te wlasnie tabletki nie uzywa sie jako anty tylko, tylko i wylacznie dla poprawy cery :)
Uuuuu ale mi tasiemiec wyszedl....... sorki :Daje_kwiatka:
-
Tak Natalia, możliwe że nie mają progesteronu :) Ale ja to myślałam, że ty Diane wciągasz :drapanie:
-
Buziaczki "tłustoczwartkowe"! :-* :-* :-*
Kurcze piszecie o tych szczepionkach, ja też nie miałam odry, ospy i tych innych pieruństw, tylko różyczkę miałam.... Może i ja będę musiała o szczepionce jakiejś pomyśleć :drapanie:
-
nataliaxp To jak się czegoś dowiesz w tym sanepidzie, to daj znać :) A Rondo Bernardyńske wiem gdzie jest, bo mój Kochany tam mieszka :)
-
ja wciągałam Diane... Ale o tym juz było w jakimś wątku... ::)
Kurka, może rzeczywiście o tej szczepionce warto pomyśleć...
A Rondo Bernardyńske wiem gdzie jest, bo mój Kochany tam mieszka :)
hehe, najbardziej posrane rondo w bydgoszczy!! ;D (dla kierowców ;) ) unikam jak ognia :P
-
hania3033 haha, całe życie unikałam tego ronda :) a tu masz babo placek :) jak się dowiedziałam, że mój Robaczek tam mieszka to ...o matko :) teraz smigam tam z zamknietymi oczyma :)
-
a propo 20 marca, to moj M. ma wlasnie tego dnia urodzinki :D:D:Da z tym szczepieniem to warto pomyslec, bo ja to mialam tylko swinke :(
-
Dałyście mi do myślenia z tymi szczepionkami, aż jutro sobie książeczke zdrowia przejrzę :-\ zostawiam :-*
-
:) Ja dziś wyszperałam moja:) W 1993 miałam szczepionkę przeciw rożyczce. Jutro moja mama, która pracuje w szpitalu, popyta koleżanki czy muszę się jeszcze raz się szczepić.
-
Ja wczoraj byłam na szczepionce, ale to jakiejś takiej podstawowej jeszcze, przeciwko tężcowi ;)
-
A ja nie byłam na nic szczepiona ;D hehe wogóle ;) dostałam jedna szczepionke wżyciu po której dostałam jakiegoś wstrząsu i miałam zakaz ::)
I teraz to sama nie wiem co robić , miałam tylko ospę ::) jak pytałam mojego lekarza to mówi zebym musiała sterte badań u neurologa robić :-\
echh musze chyba popytać
Co do ospy to teraz na jesien tak od pazdziernika to była jakas masowa epidemia tam gdzie pracuje, pudry płynne sprzedawały się jak swieże bułeczki
-
Witam dziewczyny.
Ojj ciezkie popoludnie za mna i moim P.
Mielismy jechac na łyżwy i na 18 do poradni a tu klapa .... mój P. miał maly wypadem, rozciął sobie przedramie krótko przed łokciem i musieliśmy jechać do szpitala, biedaczek ma 13 szwów. Bylismy tam o 16.30 a wrócilismy o 19. I odrazu ze szpitala do kosciola i na szczescie Pani z poradni jeszcze była i pierwsze spotkanie za nami.
Biedaczek na rękę zawiniętą i nie może jej zginać, teraz Natalka musi się opiekować Piotrusiem. Na kolację jedliśmy paróweczki to nawet sam nie dał rady pokroić, ohhh moje dzieciąteczko, ale i tak mów ja sam dam rade a widze jak się męczy wiec wole mu pomoc.
I tak około 21 bylismy w domku, zrobiłam kolace zjedlismy paczka i faworki i zaraz się kładziemy.
Ohhh dobrze ze tylko tak sie skonczyło i ze nie rozciął tej reki od wewnetrznej strony bo wtedy by mial po zylach i nie chce nawet myslec jak by sie to moglo skonczyc.... :(
Buziaczki na dobranoc.
Ahaaa, jak bede wiedziala co z tym sanepidem oczywiscie dam znac :)
Pa pa
-
Oj, to teraz musisz robić za pielęgniarkę kochana ;D
Swoją drogą facetom jak coś się stanie, jak zachorują, to jak małe dzieci się zachowują :los:, dobrze że nie proszą aby im potrzymać co nieco, jak siusiu robią :P ;D :brewki: A my jak chore jesteśmy albo coś nas boli to się tak nie skarżymy i staramy się być dzielne... ::) ;D
-
Przykro mi z powodu ręki Piotrka, ale napewno T mu bardzo pmagasz i już jutro poczuje się lepiej :) Dobrze, że nic powazniejszego mu się nie stało...
Dobranoc, wyśpijcie się i oby ręka przestała go tak boleć...
-
przykro mi z powodu wypadku Twojego PM, ale po tym co piszesz widac ze opiekowanie nim sprawia Ci frajde :D
no i dobrze ze Pani z poradni jeszcze byla ;)
-
No to teraz musisz się zaopatrzyć w strój pielęgniarki hihihi :)
Pozdrawiam piątkowo :)
-
Aha, Natalio, właśnie rozmawiałam z mamą. Dowiedziała się w szpitalu, że druga szczepionka nie jest konieczna :) Ale oczywiście Ty zrobisz jak będziesz uważała. Dla mnie temat jest skończony :)
-
Tak naprawdę to nie da rady się zaszczepić na wszystko, zaszczepisz się na ospę różyczkę świnkę a załapiesz np szkarlatynę na którą szczepiona nie byłaś :) moi bratankowie ostatnio zachorowali właśnie na szkarlatynę, podobno kiedyś tam byli na nią szczepieni, nie mówiąc już o tym że nikt nie sądził że to może być choroba Naszych czasów i że jeszcze zaatakuje ;) jedyna szczepionka o jakiej myślę na poważnie to przeciwko wirusowi HPV, tak bardziej z osobistych względów, myślałyście może? :)
-
Oj bidulko... Tzn on bidulek... A Ty za pigułę robisz - fajnie ;D A sexy ubranko specjalne masz?? ;D :Pielegniarka:
-
a jeszcze odnosnie ospy,rozyczi, itp. to moj N. zachorowal na ospe z rok temu jak jezdzil jako instruktor od kursantki sie zarazil, a ja mimo ciaglego kontaktu z nim sie nei zarzilam, jako dziceko caly blok z dzieciakow mial ospe nawet moja sis. a ja nic , tylko wlasnie rozyczke mialam z tych takich chorob
-
Olucha- ja też o tym myślałam, aby zaszczepić się przeciw HPV, ale taka szczepionka najlepiej jak jest podana nastolatce albo nastolatkowi, która/ który jeszcze nie wspólżyła/-ył, ponieważ wtedy wiadomo, że ona/on na pewno nie miał/-a kontaktu z tym wirusem, bo wtedy podobno przynosi najwięcej korzyści. My, niestety, prawdopodobnie miałyśmy kontakt już z tym wirusem, a jak się kontakt miało, to szczepionka nie przyniesie oczekiwanych rezultatów...
No cóż, ja nastolatką nie jestem, nie da się ukryć, że skoro staram się o dziecko, to współżyję. Jak mi lekarka powiedziała- najlepszą metodą dla mnie, aby tego wirusa uniknąć to bycie wierną jednemu partnerowi i wierność tego partnera mnie. Raczej oboje z K nie mamy tego problemu z tą kwestią, więc powinno być ok. :)
-
Z tego co mi wiadomo to szczepionka przeciwko HPV przynosi rezultaty i to coraz większe w skali światowej i nie tylko tym nie współżyjącym :) jasne że jeszcze większą skuteczność ma gdy się nie współżyło, ale i tak ma bardzo dobre działanie :) nie wiem za bardzo co ma wierność do tego wirusa który powoduje raka szyjki macicy ??? przecież z tym wirusem można się zetknąć w różnych okolicznościach, no i co z tego że jest się wiernym skoro wcześniej kobieta mogła mieć partnerów seksualnych i co ważniejsze jej obecny partner też mógł mieć partnerki :-\ z doświadczenia niejako wiem że mając jednego partnera całe życie można zachorować :-\
-
Tak, oczywiście, kurcze, jak znajdę tą ulotkę o szczepionce to ją tu przepiszę ;) Tam było coś włąśnie o szczepieniu do 25 roku życia, że najlepiej u nastolatków, i że u osób już współżyjących, które sie zaraziły tym wirusem, ale teraz nie ma na to dowodów/ objawów, ta szczepionka nie zapobiegnie rozwojowi raka, bo ona chroni nie przed konsekwencjami, czyli rakiem, tylko chroni przed wirusem, czyli przyczyną... A skoro przyczyna już w Tobie jest, to bez sensu się szczepić i narażać organizm na wstrząs...
No generalnie tak zapamiętałam sens tej ulotki o szczepionce... ::)
-
Tak czy inaczej to nie ma gwarancji że jest się zarażonym, można się zetknąć a nie zarazić :) nawet co do zetknięcia nie ma gwarancji :) więc warto moim zdaniem się zaszczepić żeby później nie żałować :)
-
tez czytalam , ze ma najwieksza skutecznosc u nastolatkow i osob ktore jeszcze nie wspolzyly
ale ja tez sie nad nia zastanawiam, nawet ostatnio o tym w tv bylo i moj N. sam zaproponowal ze jak chce to zebym sie zaszczepila ale to chyba po slubie, pod koniec roku moze bo jak by nie bylo ona kosztuje 1500zl
-
Olucha- ja nie twierdzę że nie warto :) Na pewno warto i to jest bezsprzeczne, tylko ona nie u wszystkich przyniesie efekty spodziewane :) Gdyby z 5-6 lat temu ta szczepionka była osiągalna, to na pewno bym się zaszczepiła, ale teraz niestety jestem w grupie, w której ta szczepionka nie przynosi, lub bardzo rzadko przynosi pożądane rezultaty :)
Każdy sam musi podjąć decyzję :) A Ty będziesz się szczepić? Dowiadywałaś się czegoś konkretnego czy taki na razie luźny pomysł? :)
-
Lekarz zaproponował mi tą szczepionkę ze względu na uwarunkowania genetyczne tzn że w mojej rodzinie pojawił się taki rak, wszyscy namawiają mnie na tą szczepionkę i rodzice i M, lekarz powiedział mi że nigdy nie wiadomo kto miał styczność z wirusem a kto nie, mógł mieć 18 latka a mogła nie mieć 40 latka, a może mi pomóc uniknąć choroby, tym bardziej że bardzo skuteczna jest ta szczepionka, dlatego myślę że się zaszczepię :)
-
przykro mi z powodu reki ukochanego, trzymajcie sie cieplutko :)
-
Ojj ale się naczytałam, no ale temat bardzo interesujący mnie :)
Natalko buziaki - juz weekendowe :-* :-* :-*
-
Witam dziewczyny,
Dziękuje kochane za miłe słowa - P. czuje sie ok tylko uciążliwe jest niemożność zgięcia ręki, ale jutro idziemy na zmiane opatrunku i poprosi zeby jakos inaczej mu zawineli :) Bo ja narazie nie bede mu nic ruszala bo widac ze krew mu leciala i napewno jest wszytsko zaschniete i lepiej jak za pierwszym razem w szpitalu mu opatrunek zmienia :) Tak dla bezpieczenstwa i jego reki jak i mojego samopoczucia (wiecie jaka ja ostatnio "wrazliwa" ;D )
A co do stroju to chyba musze sobie taki sprawidz - bo jak mu powiedzialam o Waszej propozycji to uśmiech na twarzy pojawił się błyskawicznie ;D
O HPV nie myslalam jeszcze ale bede musiala sobie o tej szczpoionce poczytac i moze sie zdecudyje ?? Ale faktycznie koszt bardzo wysoki - tylko w przypadku okazji uchornienia sie przed chorobą koszt nie ma znaczenia - zbieralabym i zbierala ale bym sie zaszczepila ;)
Byłam dzisiaj w sanepidzie powiedziano mi ze dwa razy w tygosniu szczepia przeciwko różyczce od reki :)
takze w najblizszy wtorek zdam relacje jak poszlo bo jestem na nia zdecydowana - wczoraj Wam nie pwoiedziałam, ale mój gin na zakończenie wizyty u niego powiedział mi "niech Pani walczy o te różyczkę, warto" - i po tych słowach tym bardziej upewniłam się ze to dobra decyzja :)
Wiem ze jesli sie bylo szczepionym to nie trzeba, ale własnie nie trzeba ale mozna ;D A ja juz
Daruda w kazdy wtorek oraz czwartek od 11-15 szczepią w budynku "D" to jest ten zaraz od ulicy, wejscie przez mała bramke :):):)
Olucha moze jak jestes "naznaczona" genetycznie ta choroba to moze jednak warto sie zaszczepic ???
-
Daruda w kazdy wtorek oraz czwartek od 11-15 szczepią w budynku "D" to jest ten zaraz od ulicy, wejscie przez mała bramke SmileySmileySmiley
pomyliłas się kochana,bo nieuczesniczyłam w waszym wątku o szczepieniach;-)takze słowa te powinny byc skierowane do kogoś innego;-)a jesli chodzi o szczepionke przeciw hpv ja równiez chciałam na nią iść,jednakże byłam u ginekologa i powiedział mi,że szkoda tylko moich pieniążków,że oczywiście można zrobić(bo napewno to niezaszkodzi),ale najlepiej wykonac to w wieku 15 lat,kiedy dziewczyna nierozpoczęła jeszcze wspołżycia.szczepionka podawana jest w trzech dawkach bodajże i jesli kosztuje 1500 zł to duż staniała od czasów kiedy ja bylam zainteresowana tematem.....noi wspólna decyzja jaką podjęlismy było, nie!jest tez prawdopodobieństwo,że wirus ten może już niestety część z nas posiadać,bo dostaje się do naszego organizmu własnie droga płciową,dlatego szczepi sie młode dziewczęta...ost był też program o tym w Dzien dobry tvn.
-
Faktycznie to Japcio prosiła mnie o informacje - przepraszm Was obie kochane :)
Tak więc Japcio ..... w kazdy wtorek oraz czwartek od 11-15 szczepią w budynku "D" to jest ten zaraz od ulicy, wejscie przez mała bramke ;D
-
a ja słyszałam, że są dwa rodzaje szczepionki na HPV i jedna rzeczywiście zalecana jest nastolatkom a druga starszym dziewczynom (chyba po 25 albo po 30 roku życia) - też ostatnio myślę o tym żeby się zaszczepić ::)
-
Eh, dziewczyny w sumie to nigdy nie ochronimy się przed tymi wszystkimi choróbskami w 100%... Albo może ot ja dzisiaj taki pesymistyczny humor mam... ::)
W każdym bądź razie buziaczki weekendowe :-* :-* :-*
-
Witam wieczornie :)
Faktycznie, nigdy sie nie uchronimy przez wszystkimi chorobami, ale jest mozliwosc medyczna jak i finansowa to jak najbardziej sie na to pisze ;)
Ahhh jakos na spanie mnie wzielo. Popatrze jeszcze troche do Was i pewnie smigam sie kąpac :)
Do uslyszenia :):):)
-
:* wieczorne zostawiam....
-
Buziaczki :-* :-* :-*
-
Niedzielne :-*
-
Niedzielne :Daje_kwiatka:
-
Co tam dzisiaj Natalko? :)
-
ale mialam nadrabiania ufffff
mam nadzieje ze reka PM szybko sie zagoi i nie bedzie sladu :)
-
Witam dziewczyny :)
Dzien minał bardzo przyjemnie :)
Wyspaliśmy sie ładnie ;D
Z rodzinka pojechalismy na basen, co prawda ja z moim P sie nie kapalismy (P. narazie nie moze a ja mu towarzyszylam ) ale na widowni dzielnie kibicowalismy pływaką ;D
A pozniej musiałam robić plakaty informacyjne na uczelnie odnoscie kola naukowego.
I tak jakos dzien zlecial ;)
A u nas normalnie śnieżyca - jak wracalismy z Solca to normalnie musialam jechac 40 km\godz bo tyle bylo sniegu na drogach !!
Teraz tez ladnie biało za oknem - ale i tak chciałabym juz wiosne. Bardzo lubie chodzic tak w sweterku po ulicy, no nie mowie ze juz sie nie moge doczekac krótkiego rękawka ;D
.............. a jak juz ten krótki rękawek przyjdzie to za chwileczke ślub :brewki:
Jutro niestety do 18 na uczelni - a w tym 4 godziny przerwy - strasznie tego nie lubie :-\
Tak sobie dzisiaj myslalam ze bym musiala napisac czy zadzownic do naszego zespolu i zapytac czy moga mi dac piosenke Pauli w ich wykonaniu. Zapewne jeszcze jej nie spiewali wiec wole zeby mieli jakis tam czas na jej przygotowanie a nie tylko 2 miesiace przed jak bede sie z nimi na wszystko umawiala - czy to dobry pomysl ?? - czy lepiej poczekac jeszcze ... ??
Pozdrawiam cieplutko ... :)
-
ello Nati :) Dzięki za info odnośnie szczepionki (tak, to byłam ja, a nie Daruda :) ). Moja mama rozmawiała z babeczką, specem od epidemiologii (czy jakoś tak) i ja na razie pasuje.
Co do śnieżycy, to nieźle na zasypało :) Musiałam dziś dosłownie odkopywać auto spod śniegu, a potem wlec się 40 km/h przez miasto. Też liczyłam już na wiosnę :( a tu taka niespodzianka. Cieszę się, że śnieg spadł dopiero dziś, a nie wczoraj, ponieważ Rafał miał w planach wyciągnięcie mnie na narty do Myślęcinka :) W życiu nie miałam nart na nogach ( nie licząc takich zabawkowych w dzieciństwie) i w sumie jestem wdzięczna komuś tam na górze za brak śniegu wczoraj :)
-
natalko, oj tesc z corka i wnusiem tez byli dzisiaj w solcu na basenie :d moze nawet sie widzieliscie :D ja bym tez juz chciala wiosne.... ale u nas to nie bedzie tak jak w polsce :( chociaz licze ze wkwietniu na swieta jak moi bracia do nas przyleca to bedzie ladnie :D
-
Oj ja tez mam już dość zimy... ::)
Co do zespołu to wydaje mi się że nie musisz już teraz dawać im znac, tylko te 2 miesiące starczą... No ale to mówię po rozmowie ze swoim zespolem ;)
-
Myślę że dwa miesiące w zupełności zespołowi wystarczą, w końcu ile to dla profesjonalnego zespołu nauczyć się jednej piosenki, parę prób, także nie martw się zdążą ;)
-
ja tez mysle ze 2 miesiace spokojnie wystarczy, ale jak chcesz to mozesz do nich zadzwonic, przeciesz tez sie nic nie stanie
-
a co to ta Paula bo ja chyba tego nie znam ::) ja ciągle nie wybrałam piosenki i zaczyna mnie to coraz bardziej wkurzać :||
pozdrawiam poniedziałkowo
-
Wczoraj stwierdzilismy z moim chłopem, że ta cała Paula to kopia.....Shazzy, Górniakowej i Pieńkowskiej z TV :) Nati, bez urazy :) ale nam się kompletnie ta piosenka nie podoba :(
a tak w ogóle, to pozdro poniedziałkowe :)
-
Witam w przerwie miedzy zajęciami ;D
Ciekawe Olka czy sie minelismy - my bylismy okolo 14 ;)
Skoro mówie ze te 2 misiace straczy to nich tak bedzie - teraz tak mysle ze moj zepsol chyba mowil o 3 miesiacach przed slubem, wiec tak okolo maja przedzwonie do nich i wtedy sie dogadamy :)
Wiśniowa to piosenka Pauli - "od dziś" - glos prawie identyznyc z E.Górniak :)
Japcio - każdy ma prawo do swojego zdania, spokojnie ja sie nie gniewam :)
No nic, poprzytulam sie troche do mojego P. i niedlugo musze uciekac spowrotem na uczelnie, ahhhh takie błoto po tym sniegu ze az noska z domku nie chce sie wysunać :-\
Mimo brzydkiej pogody cieplutkie pozdrowienia na popoludnie :okularnik:
-
pogoda jest okropna, ja mam zamiar siedziec w domku cały tydzień
-
a u nas jest fajna pogoda słonko swiecilo i tak cielpo jest na pewno jest na plusie troszke snieg sie zaczyna topic ale i tak tyle go jest ze zanim sie stopi to troszke minie (mam nadzieje ze juz nie dopada tylko sie bedzie topil )
-
Natalko nie wiem o ktorej oni byli, ale jesli widzialas wysokiego pana z brzuszkiem i broda, no i bylo go slychac bo on ciagle sie drze (on tak gada czasem jakby sie wydzieral :D) i smieszniutki, to byl on :D:D:D
-
A mi się ta pisenka Paulli nawet podoba, ale jednak wybraliśmy coś innego... my już daliśmy znać gościom z zespołu, co chcielibyśmy żeby nam zagrali... tylko my wybraliśmy piosenke, której oni w repertuarze nie mają, a prosili, żeby dać im znać tak około pół roku wcześniej, bo będą mieli czas spokojnie się jej nauczyc ;D
-
U nas tez dzis brzydka pogoda, bu :( Kiedy wreszcie bedzie wiosna? :(
-
Witaj Natalko po mojej dłuższej nieobecności ;) Ależ się tematy poważne zrobiły u Ciebei ;) Poważne, ale przydatne... Te szczepionki i w ogóle... A pogoda? W Szczecinku jak w niedzielę sypnęło śniegiem to myślałam, że tunele będziemy kopać :P ale już od wieczora aż do dziś jakaś paskudna odwilż, mżawka i same tego typu rzeczy :-\ nie znoszę takiej pogody >:(
Buziaki wtorkowe zostawiam :-*
-
Natalko buziaki zostawiam :-* :-* :-*
Piosenka Paulli mnie się bardzo podoba, ale to już pisałam kiedyś :)
-
Nadrobiłam wszystko po dłuższej nieobecności.
Piosenkę Pauli przesłuchałam i podoba mi się, jest bardzo spokojna i romatyczna ;D
Pozdrawiam i :-* zostawiam
-
Buziaczki :) :-* :-* :-*
-
Witam wszystkich ... :)
I jestem po szczepionce :) Samo szczepinie bez problemów, nic nie było czuć, nawet ukłucia, ale za okolo 6-8 dni moze wystapic wysypka podobna do tej rozyczkowej, ale to nic zakaznego czym moglabym kogokolwiek zarazic :)
Jutro do 18 zajecia ale wynagordzi mi to dlugie siedzenie fakt ze juz bede miala wolne do konca tygodnia ;D
A co tam u was kochane ... ??
Pozdrawiam :)
-
A ja jeszcze tylko trzy dni i będę miała długi weekend(sobota,niedziela,poniedziałek) !!!rany już nie mogę się doczekać.w piątek przyjeżdża szwagier A. i sobie jedziemy do znajomych na grillka,w sobotę go odwozimy, a że mieszka nad oceanem(mówimy na to ocean,ale to kwestia sporna bo to chyba tylko morze) zrobimy sobie pewnie rundkę na plaży a w niedzielę jedziemy z grupą znajomych na jakąś wycieczkę,tylko jeszcze nie wiemy gdzie,jest tu tyle fajniutkich miejsc do zobaczenia,że nie wiemy na co się zdecydować-woda,wodospady,klify.....niech te 3 dni już szybko zlecą!!!! :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
Daruda, polecam klify i wodospady ;D Tzn wodospadów nie widziałam ale sama nazwa powoduje u mnie podziw ;) Klify - boooskie sa :)
-
no to juz nie zazdroszcze tych plamek , lepiej zebys nie miala, ja pameitamjak mialam rożyczke to patrzec na siebie nie moglam taka cała w różowych kropkach , tyle dobrego ze to nei swedziało ani nic , tylko jakos tak oczy bolaly :)
-
Ja z tych kropkowanych rzeczy to miałam szkarlatyne ::) i ospę. Matulko jak ta ospa swędziała :-\ >:( No a z chorób dziecięcych to jeszcze oczywiście świnka i... I to chyba wszystko... Kurcze na serio zaczynam się zastanawiać nad tą szczepionką na różyczkę... :hmmm:
-
mnie moja mama (z zawodu pediatra) za młodu wszystkim po kolei celowo zarażała aranżując zabawy z chorymi dziećmi - i tym sposobem w wszystkie choroby wieku dziecięcego od 20 lat mam za sobą :)
-
Wiśniowa, ale schiza... Ja na myśl o tym że swoje dziecko miałabym celowo zarazić umieram ze strachu i smutku ;) Chociaż może Twoja mama lepiej robiła, bo dzięki temu nie trzeba Cię było szczepić, co też wcale nie jest zawsze takie super ;)
-
Ja bym wolała miec te choróbska za sobą, choćby mama miała mnie na siłę zarażać ;)
Jak sobie pomyślę że miałam tylko różyczkę, to boję się co może być za parę lat ???
-
Z chorób to pamiętam ospę- matko jak to swędziało, świnkę i podobno miałam też różyczkę :)
-
Fasolek : mama lekarz więc chyba wiedziała co robi... kilkuletnie dziecko przechodzi te choroby raz dwa a potem mogą być niebezpieczne, zwłaszcza w ciąży.. więc w sumie dla mnie lepiej, że to już za mną
-
skoro wiedziala co robi to dobrze, teraz juz nie musisz sie martwic takimi problemami
-
Wiśniowa, ja nie twierdzę, ze to złe co ona robiła, tylko po prostu na sama myśl, że moje dziecko się ma źle czuć to sama się źle czuję ;D Twoja mam po prostu zrobiłą to z troski, ale nerwy musiała mieć silne ;)
-
Mój bratanek miał dwa razy ospę, ja bym celowo swojego dziecka w życiu nie zaraziła, zawsze jest szansa że się nigdy nie zarazi, jak też taka że przejdzie kilka razy tą samą chorobę :)
-
Witam dziewczyny :)
Fasolku widzię piękny suwaczek przy twoich postach ;D ;D ;D
Haniu - ja tez na poczatku sie zastanawiam czy szczepic sie czy nie - ale zdecydowalam sie kiedy moj gin powiedzial mi ze warto - a w samym sanepidzie powiedzieli mi ze mogłam byc szczepiona a nie musialam mimo ze moj rocznik byl. Naprawde ja wole sie zabezpieczyc, jak tylko moge i jestem w stanie.
Co do zakaznych chorob u malych dzieci to przechodza je nie dosc ze o wiele szybciej to i bez wiekszych problemow jak i nie ma zadnych (nie powinno byc) powikłan po jej przebyciu a czym człowiek starszy tym wiekszy problem z przechodzeniem kazdej z tych chorob. Przynajmniej tak slyszalam :)
Wiśniowa - wydaje mi sie ze Twoja mam dobrze zrobiła, co masz z głowy to masz ;) Pomysłowa mamuska ;D
Mam tylko nadzieje ze ta wysypka nie bedzie az taka ogromna :drapanie: podobno to taka a`la wysypka rozyczkowa, tak organizm zareaguje na szczepionke, mam nadzieje ze przejdzie ok :)
Musze lecieć troche do Was :) Na szczescie jutro moge dluzej pospac :) A tak wlasaciwie juz mam weekend ;D Ale fajowo, no tak ale zato poradnia jutro ::) pocieszam sie ze to juz przedostatnie spotkanie ;D (heheh dopiero drugie - ale przedostatnie ;D)
Buziaki na wieczór ... :-* :-* :-*
-
wiśniowa Twoja mama na pewno wiedziała co robi;-)))ja bym musiała popytać,ale wydaje mi się,że zaliczyłam w dzieciństwie wszystkie choroby z mozliwych,kurde ja byłam ciągle chora!!!!miałam słaba odporność na wszystkie choróbska i chwytałam wszystko w mig,chociaż niepamiętam żadnych plamek na ciele....hmmmm musze rodziców zapytać.buziaki wieczorową pora posyłam :-* :-* :-*
-
A jak to jest z innymi chorobami: ospa, odra, świnka? Na to też są szczeionki? Ja po Babci ma to że do lekarzy nie chodzę, więc się Was pytam :)
-
Madziu ta moja szczpionka to 3w1
- rozycza
- odra
- swinka
Bo tak naprawde samej rozyczki nie ma, tzn szczepionki tylko sa takie zestawy :)
-
Hello czwartkowo :)
Wiśniowa, Twoja mama, jak sama mówisz PEDIATRA na pewno wiedziała co robi. Ja tam uważam że to wcale nie było takie złe :P :D
Natalia, wiesz że chyba naprawdę przemyślę tak na poważnie te szczepionki... A ile takie coś kosztuje? ;) No i - ile czasu przed ciążą się to "stosuje"? Dobrze pamiętam, że co najmniej 3 miesiące?
-
Witam czwartkowo :)
Haniu koszt takie szczepionki to 80zł w nas w sanepidzie. Pani powiedziala ze 2 miesiace nie moge byc w ciazy, a najlepiej do 3 miesiecy. U mnie jest ok bo i tak nie bede predzej w ciazy jak po slubie wiec o to nie musze sie martwic :):):) Ale te 3 miesiace trzeba czekac, i pani pyta o rozne choroby dziedziczne i w ciagu 3 minut calej wizyty w gabinecie juz sie jest po szczepionce :)
Zycze milego dnia dzwieczynki ;D
-
dobrze, ze masz to juz z glowy!
milego dzionka :)
-
Dzięki natalka :-* :)
My też dzidzię planujemy dopiero po ślubie, więc luzik. A powiedz mi jak to się robi? Idę po prostu do sanepidu i mówię że chcę się zaszczepić ???
-
Dokładnie tak,
Musisz isc tak na tyły sanepidu, ostatnio zle opisalam ze to wejscie zaraz od ulicy. Przepraszam za ten bład.
Musisz isc do bydynku D - on jest na tyłach tych budynków co widac z ulicy.
Wchodzisz tam i zaraz w lewo pierwszy gabinet to szczepienia. Wchodzisz i mowisz ze chcesz sie zaszczepic na rozyczke.Siadasz. Pani pewnie spyta o rocznik, powie ze mozliwe ze mialas juz szczepionke ale nie szkodzi sie doszczepiac i przygotowujesz raczke przy okazji placisz i w tym czasie pani bardzo ale to bardzo delikatnie wstrzykuje Ci to cudeńko i gotowe :):):)
Ja mowiac ze mam ostatnio tendencje do omdlewania musialam chwlke czekac przed gabinetem, ale ze bymal z P. (tak dla bezpieczenstwa) ucieklam po 3 minutkach :D
Wszytsko trwa okolo 5 miunutek :)
Pytaj smiało jak masz jeszcze jakies watpliwosci :)
-
Dzięki Słońce :) Nigdy nie byłam w sanepidzie, ale myślę że pogrzebię trochę na zumi, wezmę kogoś ze sobą i trafię ;D
-
Wiesz gdzie jest rondo toruńskie w strone makro ??
Jadąc od ronda torunskiego w Kujawska (w strone makro) Zaraz jest taki stary budynek z brama, dość ozbone wszytsko - tam wlasnie jest sanepid tylko ze tam nie mozna parkowac, ja zaparkowalam przy kujawiaku na tym duzym parkingu.
Oooo jak wiesz gdzie jest stary kujawiak to jest to na przeciwko
Zlokalizowałaś w miarę ?? :)
-
Hehe, na miejscu tego dużego parkingu na którym zaparkowałaś stała kiedyś kamienica w której mieszkałam ;) jakieś 20 lat temu :P
Trafię na pewno ;D
-
O prosze to nawet nie wiedzialam ze tam kiedys byla kamienica - teraz cos tam stoi gdzie chyba ludzie mieszkaja ale w wiekszosci terenu to parking :)
Pozdrawiam :)
-
Nata, nie toruńskie a bernardyńskie rondo :)
-
wiadomo o co chodzi ;D
-
Buziaki czwartkowe! :) :-* :-* :-*
Ja chyba tez poważnie przemyślę te szczepionki... Lepiej nie kusić losu...
-
No właśnie madziu. Tym bardziej że to tylko 80 zł. To chyba niewiele za zdrowie i święty spokój :)
Buziaki Natalko piątkowe zostawiam :-*
-
to moze i ja nad tym pomysle
-
buziak piatkowy :*
-
Jak czytam te wszystkie Wasze wypowiedzi to też zastanawiam się nad szczepionką ...
-
Buziaki weekendowe :-* :-* :-*
-
:-* sobotnie
-
Czść dziewczyny...
Kurcze mialam problem z netem i nie moglam sie z Wami połączyć :(:(:(
Próbowałam przez tele ale mi nie ywszlo, wszytsko moglam czytac tylko nie wtaki odliczeniowe :-\
Ale juz jest ok :)
Japcio pewnie ze bernardynskie :urwanie_glowy: Ale dobrze ze Hania wie o co chodzi ;D
Dziewczyny, moim zdaniem warto pomysles o tej szczepionce, lepiej sie zabezpieczyc jak zalowac ze sie tego nie zrobilo, tak jak mów Madzia, lepiej nie kusic losu - mom zdaniem oczywiscie ;)
Teraz szykuje sie na basen :)
Jak wroce to wtedy musze zadrobic zaleglosci u Was :)
Pozdrawiam :)
-
Ja chyba się zdecyduję ;) A wiesz może czy jak biorę tablety anty, to mogę się zaszczepić?
Też miałam iść sobie dziś na basen, ale siedzę chora po wczorajszej wizycie kuzynki ;)
-
oj basenik to fajna rzecz... chyba też się zapiszę, może łatwiej mi będzie zrzucić moją "oponkę" ;)
pozdrawiam sobotnio
-
basen, moja zmora! jestem chorobliwa i dlatego unikam, ale chudnie sie po nim bosko
-
Madzia, Pani, która mnie szczepiła nic nie pytała o tabletki anty takze spokojnie, zawsze mozesz zadzwonic i sie upewnic, tele znajdziesz na ich storonie :)
Ja uwielbiam basen, nigdy nie lubilam chodzi w zimne bo zawsze mi bylo zimno, ale tam w Solcu jest super i teaz w kazda sobote jezdzimy :)
Ojjj oponke przydaloby sie zgubic :P
To moze tak na zachęte korzystania z basenu wkleje Wam moje zdjatko - prosze glosno sie nie smiac z mojego wygladu w czepku ;D ...
(http://img294.imageshack.us/img294/9411/img0312.jpg) (http://img294.imageshack.us/my.php?image=img0312.jpg)
Pozdrawiammmmm ;D
-
mmmmmm no trzeba by sie też wybrac na basen!!
-
Wcale nie wyglądasz śmiesznie w czepku, musiałabyś mnie zobaczyć :mdleje: ;)
-
Wyglądasz w czepku Natalko jak rasowa pływaczka ;)
:-* zostawiam
-
no wiadomo, że w czepku to nikt nie wyglada swietnie, no ale śmiesznie wcale nie wygladasz :)
-
całkiem niezle sie prezentujesz ;D
-
Hehehe dziekuje dziewczyny, w tym czepku to moj debiut ;D
Jeszcze miałam okularki ale kuzynowi pożyczyłam ;)
Rany juz marzec - i to na dodatek 1 marca 2009, czyli.........
..... za rowne
5 miesiecy
...... Nasz Ślub :brewki: :brewki: :brewki:
-
gratuluje 5 miesiecy , a w czepku nie wygladASZ zle..... nawet ci pasuje ;D
-
Gratulacje :) :):)
-
Natalia gratuluję 5 miesięcy do ślubu ;D A my z M. mamy dziś 3 rocznicę :D
W czepku wyglądasz super, serio :) :) :)
-
aj ja ta 5 ladnie wyglada bo juz mamy coraz blziej :)
-
ślicznie ci w tym czepku,a na dodatek jaka reklama;-)))fajnie tak sobie popływać...a ja tu ledwo sie ruszam,rozchorowałam się i zaraz chyba rozsadzi mi łepetynkę,tak mnie bolą zatoki....zawsze byłam chorowita,ale zatoki tak mnie bolą pierwszy raz;-(((a jesli chodzi o te 5 miechów....to powiem Ci,że jeszcze jakiś czas temu tez miałam 5 miechów,a czas teraz tak szybko leci,że tydzień mija jak jeden dzień dosłownie....także jeszcze moment a juz będzie 3 miechy!!!!pozdrawiam :-* :-* :-*
-
Gratuluję 5 miesięcy do ślubu! :) :-* :-* :-*
-
Daruda, heheh loga nie widac, nie kazdy musi połączyć trzy paski z pewna firma chociaz to takie torche jednoznaczne :P
Kuruj się, weź sobie ibuprom zatoki i niech Ci ładnie pomoze :)
Właśnie powiedziałam P. ze tylko 5 miechów to lekkie oczy zrobil .... :szczeka:
Margolka również gratuluje ;D
Buziaczki...... :-*
-
Gratuluję 5 miesięcy :)
Ja na basen do S(t)olca nie lubię jeździć.....mam złe skojarzenia :( Brat mojego byłego prowadzi restaurację w tym ośrodku i nie miałabym ochoty spotkać kogoś z jego rodziny :(
Pozdrawiam niedzielnie :)
-
gratuluje 5 miesięcy do ślubu ;D ;D ;D ale ten czas leci niesamowicie
a w czepku wyglądasz bardzo fajnie bo i czepek fajny :)
-
Już mniej niż 5 miesięcy... szybciutko czas minie :)
-
Hehe, fajnie w tym czepku wyglądasz ;)
Ty to jednak odważna jesteś - ja nie znoszę siebie w czepku, już nie mówiąc o tym że wrzuciłabym fotki na forum ;) ;D
-
Witam wieczornie ....
Ja nie wiem kiedy nadorbie to nasze forum, ostatnio w ogole nie mam czasu.
Eeee ja to wstydliwa mało jestem, tzn są pewne granice - ale Wam to moge pokazać ;D
Mam takie jeszcze z bliska zdjęcie ale wybrałam to takie z bezpieczna odległościa ;D heheheh ;D
Ładnie wysprzątałam dzisiaj mieszkanko - jakos wzieło mnie na wieczór - teraz przerwa na na wspolna i wtedy dokoncze ze ściereczka od kurzu i odkurzaczem ;)
Od dziś mamy telewizje "n" - idę wypróbowac jak sie oglada na wspolnej w HD - heheh moj P. nie moze wytrzymac bo ma kilka kanalów sportowych 24/dobe ;D
Papa
-
Dziewczyny mam malutki problemik. Upatrzyłam sobie sportowa torbe na allegro - jak dla mnie jest super.
Oto ona ....
(http://img24.imageshack.us/img24/9310/pumag.jpg) (http://img24.imageshack.us/my.php?image=pumag.jpg)
Na allegro są takie ale złote, tez sa ladne ale ta mi sie bardziej podoba - ale problem w tym ze nigdzie w necie nie moge ich znalesc :(:(:(
Jeśli bedziecie czegos szukały na allegro i wpadnie Wam w oko taka torba to bede Wam wdzięczna na pomoc ..... To jest jej model TORBA PUMA FRANZ GRIP BAG 063474 01.
A ta własciwie ktora lepsza wg Was ?? Tamta czarna czy ta złota ??
(http://img15.imageshack.us/img15/6043/pumazlota.png) (http://img15.imageshack.us/my.php?image=pumazlota.png)
-
Ja nie wrzuciłabym fotki w stroju, a co dopiero w czepku ;D Odwazna :)
Jestem szczęśliwa że A. nie jest fanatykiem sportu ;D Ale mój tata to by wzroku nie oderwał ;)
Hmm.. Obie torebki sa ładne... W sumie ja bym chyba czarną też wzięła bo bardziej pasuje do wszystkiego ;)
-
Dokładnie odważna z Ciebie dziewczyna :) obydwie torby fajne, ale tez zdecydowałabym się na czarną :)
-
Czarna ;D
-
złota też spoczko,taka bardziej wiosenno-letnia;-))))mi się kiedyś nie podobały takie niestandardowe kolory,ale teraz się zmieniło i wzięłabym złotą!!!tez jest w sumie teraz na topie;-)
-
Ja jestem za czarną :)
-
Ja tez bardiej skłaniam sie ku czarnej, lecz pisalam juz do dwoch osob na all ktorzy mieli te czarne i mi napisali ze nie beda juz ich miec :(
I zastanawiam sie czy nie kupic tej zlotej - kurcze trudna decyzja - heheh samo kupno torby a tu taki dylemat :P
-
Skoro nie będą mieli czarnych to kup złotą :) Wkoncu zastanawiałaś się pomiędzy nimi dwoma :)
A teraz masz wybór ułatwiony :D
-
elo :)
ja bym nie wzięła żadnej......znów wychylam się z szeregu :)
1. Bo nie w moim typie.
2. Bo firmowe torby są często kradzione.
Ale jak bym musiała wybrać to czarną :)
-
Ojej kradzione ?
Tzn ? Pewnie na ulicy wyrywaja ?
A ja zawsze jak mam jaką "firmową" to nie myśle o kradziezy ;/
-
Elu właściwie masz racje, w końcu samo all podjęło za mnie decyzje skoro jest tylko jeden wybór ..... :P
Heheheh mówicie ze na ulicy wyrywają z rąk... ;D
-
złota tez jest bardzo fajna! mi sie podoba
-
Śmiejcie się, śmiejcie.....a złodziej się czai za rogiem :) Kilka lat temu mnie okradziono i od tego czasu jestem bardzo ostrożna. Słyszałam o wielu przypadkach wyrywania toreb czy plecaków znanych marek. W biały dzień w centrum miasta.
Dobranoc Forumki. Japcio idzie chrapu chrapu :) Buźka :)
-
To prawda, co rusz slyszy sie o kradziezach w bialy dzien. Ja tez staram sie byc ostrozna.
Na szczescie ta totbe bede wozila na basen w samochodzie :P
Japcio to uciekaj chrapu chrapu - ja za chwilke tez uciekam :)
Miłych snów forumki :-*
-
Oj powiem szczerze że w tych kradzieżach coś jest naprawdę... Kuzyn moj na tirach jezdzi i jego kolega woził rzeczy jakiejs znanej marki, tiry okradali i tanio sprzedawali na targach ;)
Ja bym brala zlota jak nie ma czarnej :)
-
oooo tiry pełne firmowych rzeczy :Serduszka:
No a skad niby na allegro sprzeają...2000 tysiace LG Shine....1000 tuszy loreala...itd
-
fajne te torby..... chociaż czarna ładniejsza :) ale jak nie ma weź złotą, najwyżej kupisz sobie drugą jak pojawią się czarne ;)
-
Złota też jest ok, choć wizualnie czarna lepiej wygląda, ale jak nie ma na all to bym wzięła złotą ;)
-
Dzień dobry wtorkowe :) ale burza o złodziejach... :P ;)
-
Tak tak, ciekawe skad taka ilośc np. Lg na all ;D
Własnie dostalam meila od trzeciej osoby ze niema i nie jest czarna torba przewidziana w dostawach na przyszlosc :-\
Chyba zdecyduje sie na tę złota - własciwie nie ma innego wyjscia :P
Dzisiaj wolne tazke sobie odpoczywam :hopsa:
-
Mozna jeszcze dołaczyc? Obiecuje, ze wszytsko przeczytam :skacza:
-
Ocziwiście zapraszam LittlePoodle :)
-
natalia Żeby pojawiły się na Alle...czarne torby, musi jakiś tir zniknąć :)
Pozdrawiam wtoreczkowo :)
-
ufff-nadrobilam me zaleglosci u Ciebie :)))
fajna fotka "basenowa" :))) nam tez sie udalo wysloczyc ostatnio :D
a torba czarna mi sie bardziej podoba-a duza jest roznica w cenie miedzy tym co na alle... a tym co w sklepie?? czy w sklepie takich nie ma wcale?? ze tylko to co oferuja na alle.... bierzesz pod uwage...
buziak
-
Wiesz o czym pomyślałam Natlko? Że skoro ta torba tylko na basen ma być, to ja bym w ogóle nie kupowała firmowej... ;)
-
mi sie tez ta czarna bardziej podoba , ale ja sie z Hania zgadzam nie kupowala bym firmowej ,wolala bym kupic sobie 2 inne :)
-
Buziaczki! :-* :-* :-*
-
Witam dziewczyny,
Buffy - nie widziałam takich w sklepie, ostatnio chodzilam wlasnie za torbami bo zarem z P. szukamy takich otreb i on sobie odrazu wubral a ja ciagle szukam >:( Wczoraj widziałam super ale była cała różowa - torche taka landrynkowa ale moja mama i siostra (bo akurat bylam z nimi) powiedzialy ze super i mam ja brac a ja chcialam im pokazac jeszcze inna ale trzeba bylo jechac do reala i pojechałyśmy a jak zobaczyly ta torbe ktora sobie kilka dni temu upatrzylam to powiedzialy ze ta rozowa o 100 razy lepsza i teraz juz nic nie wiem :P
Dzisiaj musimy jeszcze i tak jechac do galerii Pomorskiej bo kupilismy dzieciaczkom buty - tak na oko i okazalo sie ze jedno potrzebuje wieksze a drugie mniejszy rozmiar i trzeba jechac wymienic i wtedy sie jeszcze porozgladam :)
Haniu, Justynko - kupuje ja faktycznie na basen ale nie powiedziane ze tylko w to miejsce bede ja nosic - ale ja nie musze miec oryginalnej - jakos nic innego mi do oka nie wpadlo, gdyby byla jakas torba ktora odrazu by mi sie spodobala to bym ją wziela mimo ze to nie oryginal ;)
Dzisiaj ostatnie spotkanie w poradni rodzinnej :skacza: I kolejna rzecz z głowy ;D
Aaaaa, ostatnio byłam w realu i przechodziłam obok kwiaciarni ktora tam stoi na srodku miedzy GoSportem i Cubusem i zauwazylam maly bukiecik cos podobnego jak chce na slub, do trzymania byl taki rozek, dosc dlugi i zwezany do samego dolu. Zapytalam o bukiety slubne i samochody i Pani powiedziala ze sie tym zajmuja, na dol supermarketu podjezdza moje auto i je stroja :P Pani byla bardzo sympatyczna, ladnie mi wszytko wytlumaczyla i chyba tak bede zamawiala kwiatki, moj P zawsze tam zamawia dla mnie kwiatki na rozne okazje i nawet na zareczyny mialam wlasnie od nich piekny bukiet róz ;D
U la la - delikatny tasiemiec wyszedl ......
Teraz uciekam do Was kochane, do uslyszenia :)
-
o rany,jak dobrze dziewczynki,że Wy jesteście;-)))gdzie ja bym wiedziała,że gdzieś w Galerii jest jakaś fajna kwiaciarnia;-)))jak ja może w galerii to z 3
razy byłam;-)))) czwartkowe zostawiam :-* :-* :-* :-*
-
a ja zawsze mam org torbe, chyba tez ze wzgledu na jakos - poprostu mam i mam :)
fajnie ze kwiaciarnia upatrzona :)
ja musze zaczac zabawe z poradnia :)
-
Super że kwiaciarnia upatrzona ;)
buziole zostawiam ;)
-
Natalia a orientujesz sie ile trwa takie strojenie samochodu slubnego, bo bedziemy wynajmowac autko na godziny:)
-
:-* zostawiam, a jutro miłego dnia życzę :)
-
Czesc dziewczyny,
I poradie rodzinna mamy juz z głowy - powiem Wam ze jesteśmy bardzo zadowoleni po tych spotkaniach, nie myslalam ze beda tak ciekawe.
To chyba duza zasluga Pani prowadzacej :)
I dzisiaj tez kupiłam sobie torbe na basenik - ta rozowa o ktorej pisalam. Stwierdzilam ze kolor jest taki bajerancki i na basen czy gdzies na jakis wypad jest fajna. Jest bardzo dobrze wykonana, wykonczona, naprawde super :):):)
LittlePoodle nie wiem ile to moze potrwac, ale sadze ze w godzinke sie wyrobia, tzn zalezy tez ile i jakich elementów musza przygotowac.
Teraz uciekam ogladac nagrana "Brzydule" ;D
Pa pa
-
Super że poradnia z głowy :)
Natalia to zrób fotkę tej torebki z chęcią zobaczymy :)
Strojenie samochodu trwa do 15 minut - tak powiedziała mi moja kwiaciarka. Tzn, u niej tyle trwa bo wszystko przygotowuje sobie już wcześniej, a potem tylko przylepia do maski samochodu na przyssawkach, ewnetualnie stroi klameczki i gotowe :)
-
fajnie ze torba zakupiona :D pochwal sie foteczka :)))
no i dobrze ze poradnie macie z glowy-my jeszcze nie mielismy tej przyjemnosci ;)
-
koniecznie pochwal się nowym nabytkiem ;D
co do poradni to my ją jeszcze mamy przed sobą ale chyba ją trochę odłoże bo zaczyna mnie interesowac temat NPR więc będzie okazja może żeby o coś popytać :)
pozdrawiam piatkowo
-
i ja czekam na foteczke torby :)
ale w sumei fajnie wyszlo bo gdzie 2 sie bije (czarna i zlota torba ) tam 3 wygrywa -rozowa :P
-
witam piątkowo;-)))
no i dobrze ze poradnie macie z glowy-my jeszcze nie mieliśmy tej przyjemności Wink
o ranyyy buffy dla mnie to wyklady z pedagogiki i dydaktyki były ciekawsze ;D ;D ;D ;D ;D widocznie wszystko zależy od osoby,która te zajęcia prowadzi.nasza babka z którą odpekaliśmy-dokładnie ODPĘKALIŚMY poradnię była tak nudna i działająca na nerwy,,że gdybyśmy nie potrzebowali tego świstka to ....szczerze mówiąc dla mnie ta metoda planowania rodziny....hmmm jak to nazwać,no są lepsze;-)))oczywiście nikogo tu dziewczynki nie neguję,jeśli korzysta właśnie z tej metody i szczerze mówiąc podziwiam,jeśli ona się sprawdza...śmiać nam się chciało najbardziej chcialo jak tu babka koło 50tki opowiadała nam jakto przez te wszystkie lata śpi z termometrem w...same wiecie gdzie;-))))no bo jak to określiła,trzeba jakoś zagospodarować ten czas,w którym mierzy sie temperaturę;-)))JESZCZE RAZ PODKREŚLAM DZIEWCZYNKI,,że po to ktoś wymyślił tyle metod planowania rodziny,aby każdy mógł wybrać coś dla siebie,a skoro komuś odpowiada właśnie ta metoda to luzik.Ja chyba uprzedziłam się do tej nudnnneeej babki;-)))
piątkowe zostawiam :-* :-* :-* :-*
-
Daruda inna metode planowania rodziny wybieramy kiedy chcemy miec dzieci a inna kiedy jeszcze ich nie chcemy ;D, bo metoda temperaturowa jest dobra wlasnie do planowania poszerzania rodziny a inne do nie poszerzania:) Zresztą moja pani ginekolog mowił, ze jest teraz aparat, ktory miezy ilosc hormonów we krwi i czerwone swiatło zapala sie jak sa dni płodne a inne jak dni niepłodne. Wystarczy probka mała sliny na czujniku - i to podobno jest dokładne- a tak z termometrem w ... ??? A jak rtec sie wyleje bo podczas snu termometr peknie. Przecież rtęci nie wolno wdychać w nawet najmniejszych iloscich a co dopiero wchłonac taka dawke w ten sposob! Z tego co wiem, to kontakt plastików i lateksów z czesciami intymnymi przez długi czas jest rakotówczy ( choruja duzo gwiazdy porno ktore uzywaja na codzien duzo takich sprzetów) wiec spanie z plastikiem jest tez bardzo niezdrowe. Pani z poradni spiaca z termometrem powinna sie chyba leczyc.
-
to nie musi być wcale termometr rtęciowy... teraz jest wiele super małych, dokładnych elektronicznych termometrów :) szkoda, że trafiłaś Daruda na taką panią, która Cię zraziła do tego bo to całkiem ciekawy temat (warto zajrzeć do wątku NPR dla starczaków w forumkowym Bebikowie)... chociaż muszę przyznać, że na naszych wieczorach tez był ten temat przez "specjalistów" przedstawiony dość jednostronnie i gdybym nie wykazała woli poczytania o tym gdzie indziej (chociażby na forum) to pewnie miałabym podobne zdanie co Ty :)
-
No własnie, ja sie nie przeciwstawiam samej metodzie, uwazam , ze jest ma swoje plusy - jest np naturalna. Ale takie specjalistki jak tamta pani od spania z termometrem to powinny sie zajac czyms innym:)
-
a ja Ciebie Daruda rozumiem ;) poradnia jeszcze przed nami, ale jakoś nam sie do niej nie pali... najchętniej w ogóle byśmy z tego zrezygnowali... :P
skoro torba Ci sie natalko podoba, to gratuluję udanego zakupu ;D
buziaki :-*
-
My od kilku cykli staramy sie o dzdziusia.Narazie sie nie udało :(
Po wizycie w poradni zaczełam mierzyc tem.Systematycznie rano(od ostatniego cyklu).Według tej metody zauważyłam że żle celowalismyw dni płodne.Zatem o rezultacie wkrótce Wam napisze.Może tym razem sie uda :)
Nie obawiam się że termometr pęknie mi w ....Nie przesadzajmy.To kwestia 5 min po przebudzeniu.Nawet sie juz przyzwyczaiłam do tego ;)
-
Amika- mam nadzieje, ze niedługo bedziecie miec dzidzie! :dzidzia:
-
Czesc dziewczyny,
Ja po wizytach w poradni wiem ze zaczne stosowac npc tylko poczekam jeszcze ten miesiac bo mam ostatnia dawke tabletek na cere a one i tak burza caly system mieisczkowy wiec za miesiac zaczne.
Ja tez pesymistycznie bylam nastawiona na spotkania w tej ppradni ale naprawde bardzo mile sie rozczarowalam ;)
A to zdjatko o które prosicie ....
Na zdjeciu jest taki wsciekly kolor a w rzeczywistosci jest ciemny roz...
(http://img165.imageshack.us/img165/5760/img0322.jpg) (http://img165.imageshack.us/my.php?image=img0322.jpg)
(http://img165.imageshack.us/img165/522/img0323.jpg) (http://img165.imageshack.us/my.php?image=img0323.jpg)
A tutaj mój Tajuś sie wbił do zdjątka .... jak by chciał zapozować do zdjecia przybiegł i zaraz się połozył :P
(http://img21.imageshack.us/img21/2038/img0325p.jpg) (http://img21.imageshack.us/my.php?image=img0325p.jpg)
To teraz ide sie spakowac w moja pinkową torbe na basen ;D
-
Pani z poradni spiaca z termometrem powinna sie chyba leczyc.
hihiih to była taka stara dewotka i trochę się z niej śmieliśmy(chyba w sumie to nie ładnie z naszej strony,ale co tam ihihiihihih),ona nie śpi z nim całą noc ,tylko dżemie z nim,a my zaraz zaczęliśmy sobie to wyobrażać, i tak jakoś wyszło;-))
torba spoczko,nawet kolor przystępny;-)))dużo zameczków-jest ok
-
przyjemna torba... na pewno przyda się na basen i wypady za miasto.. a kot piękny ;D ;D ;D
-
Kotek, kotek jaki fajny ;) Pasuje do tej różowej torby :) Hehe ale z niego model ;D
Torba sama w sobie fajna na basen itp :)
-
Mi sie marzy taki futrzany kotek, ale mam na kty straszne uczulenie :'( za to chyba po wakacjach kupimy dwie szynszyle- one sa cudne:)
-
mi tam sie rozowy podoba (oczywiscie tak z umiarem ) dlatego torbra jak dla mnie jets fajna no i te twoj kociak :)
-
Fajna torbusia :) Uwielbiam różowy :)
sobotnie buziaki :)
-
Fajna torba ;D Ładniejsza niz tamte dwie :D
-
Hehe... ;) jak zapewne wiecie, ja to za różem nie jestem... :P Sobie pewnie bym takiej nie kupiła, ale muszę przyznać że u kogoś bardzo możliwe, że by mi się spodobała. W końcu to akcent, a nie cały strój ;) Podsumowując - nieeezła jeeest ;D
-
Dziękuje dziewczyny za miłe słowa :)
Ohhhhhh wszystkie wątki nadrobione ;D
Troche tego było ;)
Ja od rana w kuchni rządze - dzisiaj robie pyszniutki obiadek.
My my uwielbiamy mięsko mielone z warzywami, do tego frytki i dzisiaj po części tak własnie bedzie.
Po obiadku chwila odpoczynku i trzeba jechac zrzucic to co pysznego sie zjadlo, na baseniku oczywiscie ;D
Moja Oliwka pojechala do Sulechowa (niedaleko Zielonej Góry) na zawdoy - ale jestem ciekawa jak tam im sie podob - dzwonila to mowila ze sala jest straszna, malutka, twarda bo oni na swojej tu na zawiszy maja taka na styl trampoliny - jak sie chodzi to cale podloze pracuje), i jak to stwierdzial jednym zdaniem - "wszystko jest tu starośiweckie" ;D ;D ;D
Ojjjjj te dzieciaczki :D
Hehehe Hania - niezła mówisz ;D
Fakt nieraz tak jest ze ja bym takiej nie kupila a u kogo strasznie mi sie cos podoba - i potem jestem zla ze ja u siebie tego nie chce a u kogos super :-[
Pozdrawiam Was kochane sobotnie :)
-
Fakt nieraz tak jest ze ja bym takiej nie kupila a u kogo strasznie mi sie cos podoba - i potem jestem zla ze ja u siebie tego nie chce a u kogos super :-[
no ja tak właśnie mam z wieloma rzeczami... Nie wiem dlaczego... Może dlatego, że komuć "to coś" bardzo pasuje i wtedy mi się podoba, a siebie po prostu w tym nie widzę...?? No ale nudno by było, gdyby kazdy nosił to samo ;) szczerze mówiąc ta tobra bardziej podoba mi się od tych poprzednich ;) mimo że różowa ;D
A jeszcze pytanko mam - jak to mięsko mielone z warzywami?? Zwykłe klopsiki (gotowane, smażone?) czy jakoś inaczej to przyrządzacie?? :)
-
Mięsko mielone smarze na patelni, potem dodaje mrozone warzywka na patelnie i dodaje przyprawy :)
Gdy smarze miesko dodaje niekiedy to tego sos np bolonski albo chinski, zawsze troche tak "związe" mieso. Wtedy warzywa na sam koniez tak zeby zdzyly sie rozmrozic, raczej podgrzac bo one nie sa az tak bardzo zmrozone.
I do tego zawsze frytki.
Niekiedy zamiart mieska mielonego piersi z kurczaka kroje na drobno.
Serio, u mnie taki obiad to najlepsze co moze byc.
Zawsze kiedy mamy gosci i np gramy w karty to zeby szybko cos przygotowac to wlasnie takie danie szykujemy i wtedy kazdy je ze smakiem ;D
Polecam sie jesli sa jeszcze jakies watpliwosci ;D
-
no bo ja właśnie znam takie dania raczej z kurczaczkiem, piersi, a z mielonym to pierwszy raz słyszę... Może się skuszę i też wypróbuję... ;D
-
No to mozna na rozne sposoby - ja chyba bardziej wole miseo mielone ;)
I do tego uwielbiam przyprawe zlocista do kurczaka - heheh ryprawa do kurczaka polaczona z miesem mielonym :P :P :P
Ale naprawde super smakuje ;D
-
Mniam mniam ;D A ja dzis gotuje barszcz ukraiński ;)
-
Ooooooo ja uwielbiam barszcz ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
a ja dzis mialam kapusniaczek
-
a ja zrobiłam chińszczyznę :chinczyk: a co do rzeczy fajnych u innych... to mi się bardzo podobają kapelusze dla Panien Młodych ale sama nigdy bym nie ubrała.. nawet nie mierzyłam żadnego ;)
-
fajna ta torba :) i wydaje sie bardzo pakowna :D
a ja dzisiaj rosolek wcinalam :D :Obiad:
ale Twoje danie Natalio trzeba bedzie wyprobowac :D tylko zamiast fryteczek ryz, albo makaronik bo za frytkami raczej nie przepadam ;)
-
Witam w niedzielę i zostawiam buziaka :-*
-
a ja chyba chodzę po forum dziś za hanią,bo ciągle po niej zostawiam buziaka ;-))) :-* :-* :-* :-*
-
Witam...torba sliczna....ile zaplacilas Natalka?
u nas jest taki sklep JJb z orginalnymi rzeczami i ja np...tam kupuje wszystkie sportowe rzeczy,...czasami maja mega przeceny np...kupilam osttanio rozowy plecak Nike bodajze..za 4 euro...
-
a ja chyba chodzę po forum dziś za hanią,bo ciągle po niej zostawiam buziaka ;-))) :-* :-* :-* :-*
;D ;D ;D
-
Torba rewelacyjna :) W moim stylu :) A i kotecek słodki :)
Ja szukam sportowej torby w różowe romby ;/ ale chyba nieznajde :(
-
Ja szukam sportowej torby w różowe romby ;/ ale chyba nieznajde :(
a dlaczego akurat w romby?? ;D
-
Bo napewno ślicznie będzie wyglądaać :)
Mam sweterek w romby i jest super !
Widziałam raz na ulicy dziewczyne która miała właśnie torbe w romby i wyglądała bardzo dziewczęco ! W romby jasno różowe , ciemno rózowe i fioleciki ! Jechałam autobusem , ona szła do szkoły :D Jak ją trafie jeszcze raz to napewno do niej wyskocze i sie zapytam gdzie kupiła :D Chociaż podejzewam że peweni z Angli z jakiegoś Georga albo Nexta :-\
...wiecie , że na allegro można kupic torebke w romby i w rąby !
-
hehe-to ciekawa jestem jak ta torebka w rąby wyglada :P
-
Ale sie tu smakowicie zrobiło ;D nie pamiętam czy pisałam, ale torba mi sie bardzo podoba :) miłego dnia ;D
-
Ela ja widziałam ostatnio (jakieś 2-3 tygodnie temu) taką torebkę w sieci Vaabi :) zapamiętałam bo rzucała się w oczy - bardzo ładne zestawienie różowo szare romby :)
-
Vaabi ? ::) Pierwszy raz słyszę ale zaraz poszukam co to za sklep :)
Dzięki za pomoc :-*
-
to sieć outletów.. mają dużo markowych rzeczy w sympatycznych cenach, nie pamiętam jakiej firmy była ta torba niestety :)
-
Oo, a co to są "rąby"?? ;D
-
Mniam mniam, Natalko Twoje danie ja rowniez czesto robię - albo z frytkami, albo z ryżem, albo z makaronem, czssem to takie nasze ala spaghetti ;) Smaka mi zrobiłaś ;D
-
Natalio, nie uwierzysz :) Cały wieczór "katuję" się....piosenką Paulli :) Jest wspaniała na doła :) A wcześniej pisałam, że mi się nie podoba..... Ale tylko krowa nie zmienia zdania ;)
Wieczorne buziaczki zostawiam :)
-
Śliczny kiciuś ;) torba jak dla mnie zbyt różowa ;
:-* zostawiam
-
Spokojnej nocki!!
-
Czesc dziewczyny ...
Ojj dzisiaj był owocny dzień.
Większość część dnia spedzilismy na zakupach z cała rodzinka :)
Jak wrócilismy zaczelismy sprzatac akwarium :)
A dopiero skonczylam prezentacje na jutrzejesze zajecia na uczelni :)
Uuuuuu duzo bylo pracy :)
Ale teraz moge spokojnie odpoczywac :)
Fajnie z taki sklepem gdzie mozna trafic na super promocje. U nas niekiedy sa mega promocje i nawet bym nie kupila np bluzki nike za 150zl po promocji - :glupek:
Elu torby w romby to chyba nie widziala - troche szukalam na all ale takiej nie widzialam ;)
Ilona za torbe dałam 159,90 i slepie Nike ;)
Japcio - widzisz potrzebowalas chwilke gorszego humoru zeby zrozumiec :hahahaha: jaka ta piosenka "pikna ino jest" ;D
Pozdrawiam :)
-
To super, że dzień taki owocny za Tobą ;)
Mimo że miałaś sporo pracy, to przynajmniej masz juz to za sobą :)
-
ja też uwielbiam takie sklepy, bo w sumie fajna rzecz upolowana okazyjnie często cieszy bardziej niż taka za która się dało kupę kasy; w sumie to teraz mi się przypomniało ze mam bardzo podobną torbę jak Ty tylko pumy i w jaśniejszym różu i baaaardzo ją lubię :D
pozdrawiam poniedziałkowo
-
Hello :D Zostawiam buziaczka słodkiego (bo sie cukierkami objadam ;) ) :-*
-
rozowa torba super, cos dla mnie :) mhm kocham roz
-
Zostawiam buziaczka słodkiego (bo sie cukierkami objadam Wink
a ja zostawiam tez słodkiego bo piję kawkę latte i zajadam wczorajsze rafaello;-))) :-* :-* :-*
-
piję kawkę latte
mmm... uwielbiam latte... ;D
-
A witam coprawda nie slodko ale milusio ;D
Oooo tak kawe lette to ja tez lubie ;D ;D ;D
Dzisiaj siedzialam nad poprawkami mojej pracy licencjackiej, niby same poprawianie a kurcze masa roboty :-\
Jeszcze jutro musze dokonczyc :-[
Ale nic, jeszcze troche i bedzie po kłopocie ;)
A jak tam u Was ... kurcze znowu robie sobie zaległości w Waszych watkach - ojjjj nieładnie :dno:
Dzisiaj mój P. dzwonil do naszej orkiestry, powiedzielismy im o naszej piosence i oni zobacza jak im wyjdzie spiew ale zawsze mozemy puscic oryginal - i bardzo mnie tymi slowami ucieszyl ;D W kocnu oryginal pauli jest cudowny - jak dla mnie ;D
Wiecie, za 11 dni ide przymierzyc moja osobista suknie ślubna :skacza:
Jestem strasznie jej ciekawa - co prawda nie bedzie nic inna jak te z wystawy no ale cóz :glupek:
Pozdrawiam :):):)
-
oj pamiętam jak pisałam moją magisterkę.... ponad pół roku mi to zajęło :mdleje: masakra normalnie
w dodatku u mnie na uczelni przepuszczano wszystkie prace przez jakiś program do wykrywania plagiatów i bardzo dużo prac było odrzucanych... więc wszyscy panikowali strasznie :boje_sie:
fajnie, że orkiestra chce się nauczyć Waszego :)
-
Jeszcze troszkę pracy przed Tobą i będziesz miałą licencjat z głowy :)
-
dla mnie pisanie pracy to byla katorga
-
dla mnie pisanie pracy to byla katorga
no dzięęękiii... Ja właśnie jestem w trakcie mrg... :-\ kurde, metodologia jest głupia jak but >:(
Buziaki zostawiam :-*
-
elo :)
A ja mam za sobą licencjat - pisaniem przejmowałam się bardzo :) Wiadomo, pierwsze studia, człowiek chciał błysnąć. Potem pisałam dwie magisterki i już był luzik. Zwłaszcza tej drugiej nie chciało mi się juz pisać. Lenia miałam strasznego. Zwłaszcza, że pracowałam i studiowałam. Ale się udało :)
pozdrawiam apsiuuuuu :) przeziębienie mni dopadło
-
a ja pisanie wspominam może nie jak katorgę,ale denerwowało mni to wszystko strasznie,że idziesz do opiekuna a ona ci skreśla po prostu wszystko czerwonym długopisem kartka po kartce!!!! w ogóle z ta moja pracą to było...jak tylko się obroniłam,zaczęli po sekundzie normalnie ewakuować wszystkich ze szkoły,,juz teraz nie pamiętam dlaczego,chyba bomba była;-) a na pierwszej stronie ORYGINAŁU też,zrobiłam ogromnego byka na pierwszej stronie magisterki;-))))) napisałam SZEŚĆIOLATKÓW zrobiłam kreseczkę wszędzie tam gdzie była taka możliwość;-)))ale na obronie było mi wstyd,a teraz to mam pamiątkę i zwałę z tego,że tyle osób oglądało wcześniej moją pracę i się nie skapnęli;-)))
-
a ja pisanie wspominam może nie jak katorgę,ale denerwowało mni to wszystko strasznie,że idziesz do opiekuna a ona ci teraz to mam pamiątkę i zwałę z tego,że tyle osób oglądało wcześniej moją pracę i się nie skapnęli;-)))
:Najlepszy: :brawo: :Najlepszy:
-
Dziewczyny ratujcie - padam na r.... :-[
Od 10 rano siedze nad praca - dopiero co ja wydrukowalam :-\
Serio, głowa to juz od 17 mnie boli - zaraz ide sie kapac i smigam do łózka - z chęcia bym poszla na jakis spacer torche sie przewietrzyc ale po prostu nie mam sily !! Ale mam tylko nadzieje ze to juz ostatnia tak drobiazgowa poprawka - oby w nastepnej bylo ju malutko do poprawy ;)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuje ze do mnie zagladacie :-*
Pa pa
-
To spokojnego wieczorka życze, wypocznij dobrze... no i życzę jak najmniej poprawek :)
-
rob sobie krotkie przerwy dla rozluznienia, wyjdz na chwile przewietrz sie, bo mozna zwariowac!
-
Zakatarzone pozdrowionka zostawiam :terefere:
Natalia, masz już termin obrony?
Wracając jeszcze do szczepionki, rozmawiałam wczoraj z panią doktor. Powiedziała, że w moim wieku na 95% jestem odporna. 40 - letniej kobiecie planującej ciążę doradzałaby juz kolejną szczepionkę. Dlatego jak wydobrzeję, pójdę na badanie krwi, podczas którego zostanie ustalona moja odporność na różyczkę. I wtedy się okaże, czy muszę się doszczepić czy nie.
-
Witam w przerwie pomiędzy zajęciami ;)
Japcio, tak, mam - najprawdopodobnie 26-27 maj - obrony zaczynaja sie od 22 maja.
Apropo pracy to ja oddalam i na cale szczecie mam na minimum tydzien spokuj :)
Na 15.30 wracam na uczelnie i okolo 18 koncze :/ Kurcze wracam ze szkoly a na parkinfgu juz szaro - ale i tak robie sie coraz ladniejsza pogoda co mnie bardzo cieszy ;D
A co do szczepionki to miala miec (mozliwe ze moze wystapic) po kilku dniach wysypke ale na szczscie mnie ominela ;D
Tak, te badania na sprwdzenie przeciwcial są dobre ;)
Kurcze "chodzi" dzisiaj za mna cos słodkiego - sama nie wiem na co mam ochote ::)
Chyba mam ochote na taka czekolade pralinowa, albo ta z musem orzechowym - takie duze trojkaty - chyba amaretto ale nie wiem jaka to firma :-\ Ale ją bym zjadła :P :P :P
-
za mna codziennie chodzi cos slodkiego :)
-
za mną tez... tym bardziej od kiedy sobie powiedziałam że nie jem słodyczy ::)
wczoraj jak rozwoziliśmy zaproszenia każdy nas ciastami i słodyczami częstował... oj ciężko było :(
-
A ja się dzielnie trzymam i od 22 lutego nie jem słodyczy :) Wczoraj po raz pierwszy....powąchałam Milkę :) Nawet nie polizałam :)
-
Buziole zostawiam ;D
Japcio - wąchaj wąchaj, od tego jeszcze nikt nie przytył... ;) czekolade lubię ale nie żeby jakoś bardzo, natomiast gdy widzę MILKĘ to... mmmmmmmm...... ;D
-
Heheheeh wąchałaś Japocio, no fakt dobrze ze nie polizałaś bo to juz by przekresliło tak dluga wstrzemiezliwosc ;D
Ja przyszlam do domku i padlam na lozko zdazylam tylko laptopa wziasc do reki i tak sobie leze ;D
Przynajmniej mam czas na Wasze wątki :)
-
:-* zostawiam
-
:-* zostawiam
-
dzień doberek :D :-*
-
Natalia buziaki :-* :-* :-*
Miłego pisania pracy ;)
-
Witam dziewczyny,
Dzisiaj dzionek minal przyjemnie, zadnych wiekszych spraw do zalatwienia wie bylo spokojnie.
Jutro musze jechac z moja psinka do weterynarza. Biedaczka nie moze juz po schodach chodzic, a mieszkam na 4 pietrze bez windy bo to stara kamienica i trzeba Azę znosci i wnosci. Po panelach tez ledwo idzie, mam nadzieje ze dadza jej jakies tabletki zeby jej sie troche polepszylo i cos przeciwbolowego bo widze ze sie meczy. Mam tylko nadzieje ze nie uslysze tego czego nie chce czyli ze musze sie z nia pozegnac :-\ Jesli bedzie trzeba ja uspic to ja napewno z nia nie pojade na ten zastrzyk, ale jesli ma jej to oszczedzic cierpienia to napewno to zrobie.
Az mi sie plakac chce kiedy o tym pisze :'( :'( :'(
No ale nic ze wszystkim trzeba sie zmierzyc :-\
Pozdrawiam Was kochane .....
Jutro znowu piatek trzynastego...... >:(
-
co do psinki to przykre,ale skoro ma to ulżyć jej cierpieniom trzeba i o tym pomyśleć, :uscisk: :uscisk: :uscisk:
:-* :-* :-* :-* czwartkowe zostawiam
-
heh, ja tam lubię 13ki, a piątki 13go to juz w ogóle ;D
co do pisnki - też musiałam swoja uśpić... ale to już jakiś czas temu... Przykro i smutno było, wiadomo, ale jak sobie myślę że miała się męczyć, to lepiej że sobie zasnęła... No ale mam nadzieję że Twojej się polepszy :)
Buziaki :-*
-
Ojoj, mam nadzieje, że nie będzie potrzeby usypiać pieska :-\ ciekawe co ten jutrzejszy piątek przyniesie ???
-
3mam kciuki za psinkę!!!
dobranoc :)
-
Ojj, przykro mi z powodu pieska :(
-
Oj strasznie mi przykro z powodu pieska.
Przezywałam to parę lat temu.Ale sumienia nie miałam pojechać uspić.Zrobił to mój ojciec.Wyłam praktycznie 2 tygodnie non stop z mamą.Niedługo potem wzieli takiego samego pieska i nawet tak samo nazwali.Ale o pierwszej Beti do tej pory nie zapomnielismy.Jednak zostaje pamięć.
-
przykro mi z powodu Twojej psiny, ja też mam już wiekowe psa (17 lat) i widzę jak coraz trudniej jest mu się ruszać :(
-
Natalia witam po chwilowej nieobecności...
Dobrze, że masz już napisaną pracę :)
Heh, za mną słodkie jakoś nie chodzi, nie wiem dlaczego - zawsze chodziło, ale jak od poniedziałku powiedziałam sobie całkowite STOP, to przestało ;D
Przykro mi z powodu pieska :( Ja bym chyba nie zniosła tego... Pamiętam jak zdechła mi świnka morska, stara już była... Beczałam po niej okropnie. heh, ale ja już taka jestem...
-
buziaki natalko zostawiam :-* jak tam psinka się ma??
-
i jak piesek natalko???? :-* :-* :-*
-
Czesc dziewczyny ....
Dziekuje za słowa otuchy :przytul:
Azunia ledwo, ale jeszcze sie trzyma.
Okazało sie ze nie tylko ma problemy z chodzeniem ale tez po ostatniej cieczce dostala guzy - wlasciwie to cale dwa panele guzow na calosci brzuszka i to wlasnie to jest powodem ostatniego pogorszenia sie chodzenia. I ponadto ma ropne zapalenie macicy. To wiedzialam bo mojej kuzynki pies mial na to operacje i niedlugo po niech Mika zdechła. Ale gdyby to byl tylko ta macica to bylaby operacja i ok, a ze sa te guzy ktore nie nadaj asie do operacji to jest zle.
Pani weterynarz powiedziala ze mozna juz teraz ja uspic ale on by dala jeszcze jeje szanse wie zabralismy ja do domu. Wterynarz jak tylko mowil ze jest mozliwosc uspienia to ja juz ryczalam i tak przez reszte dnia.
Wcorj wieczorem bylam zdecydowana ze dzisiaj juz jade i nie czekam do wtorku (bo to kolejna wizyta zeby zobaczyc czy po antybiotykach cos sie zmienilo) ale kiedy ja zobaczylam dzisiaj ajk krazy po domu, juz nielezy tylko na swoim legowisku tylko na srodku pokoju tak gdzie zawsze lubila to stwierdzilam ze czekamy do moementu jak faktycznie bedzie sie meczyla.
Nawet teraz jak to pisze to mam lzy w oczach, a wlasciwie juz na policzkach............. :'(
Nie myslalam ze bedzie to az tak trudne dla mnie.
Ale jesli tylko bede w stanie jej pomoc nawet jesli bedzie to oznaczalo uspienie to napewno to zrobie.
Ale na szczescie i z Azunia i ze mna jest juz troche lepiej.
Akle, wiem ze to ostatnie jej dni.
Marudze tak dlatego, ze to pierwsza tak bliskaa mi "osoba", która musze pozegnac :-[
Ale musze wziasc sie w garsc.
__________________________________________________________________________________
Hmmmmmm. a wiecie ze w przyszly piatek ide po moja sukienke ;D ;D ;D
I cały czas czekam az orkiestra sie odezwie z piosenka, bardzo jestem ciekawa jak ona wyjdzie w ich wykonaniu ??? ;D
I standardowo dzisiaj basenik, caly tydzien mialam cohote na niego jechac ale nie mielismy czasu dlatego juz sie nie moge doczekac ;D
Przepraszam za takiego tasiemca .... :-[
-
Pisz Natalko tasiemce ile wlezie, w końcu to twój wątek ;) a z pieskiem jeszcze nic nie jest przesądzone, trzymam kciuki by było lepiej :-*
-
Kochana, tasiemce mile dozwolone!
Przykro mi z powodu pieska... :przytul: Niestety czasem trzeba stawic czolo takim trudnym wyzwaniom... A wiem ze to nie jest latwe :przytul:
-
ojj az mi łezki polecialy jak czytam o twojej psinie, bo wiem jak to boli i jakie to smutne mam nadzieje ze jakims cudem jej sie polepszy, nam rok temu zdecha nasza sunia (miala 13 lat) to tragedia w dumu byla i do dzis jakos tak dziwnie jak sie przychodzi do domu nikt sie nie cieszy nie szczeka, a juz 2 psa mam nie chce bo nie ma na to tak warunkow my juz w domu nie mieskzamy mama w pracy wiec pies by musial samw domu siedziec
-
Kochana, gratuluję napisanej pracy :)
A co do psinki, to trzeba myśleć o tym, co dla psinki jest najlepsze a nie dla nas... To nie jest łatwe, ale kto mówił, że bycie współczującym człowiekiem jest proste... ::)
Buziaczki na otuche zostawiam, słodkie bo po kakao ;D
-
trzymam kciuki za Twoją psinkę :przytul: mam nadzieję że jej się poprawi
-
Wyobrażam sobie jak Ci musi być smutno :( Ehh, człowiek to taki wrażliwy jest :(
A z innego tematu ;)
Zawsze jak czytam że wybierasz się na basen, to mam taką wieeelką ochotę na pluskanie ;)
-
Ehh, szkoda mi pieska, mam nadzieje, że poprawi się mu... przykre to jest, tak patrzeć jak zwierze cierpi :-\
-
Witam w niedzielne południe .... ;)
Ojjjj ja tez bym chciala zeb Azuni sie polepszylo ale nie widac nic pozytywnego a jej zdrowi.
Owszem troszke lepiej chodzi ale te guzy sa ciagle tak twarde jak byly.
We wtorek wszystko sie okaze.
Tak jak zawsze mowilam ze nie pojade z nia tak teraz chce z nia jechac zeby do momentu jak zamknie oczka byc przy niej :'(
____________________________________________________________________________________________________
Faktycznie fajnie jest sie popluskac ;D
Zawsze jestemy godzinke i wychodzimy, a wczoraj troche sobie przedluzylismy kapiel.
I jeszcze potem smignelismy na kebaba ;)
Teraz śmigam zjesc jajecznice - dzisiaj sobie przedluzylismy spanie i tak dopiero zabieramy sie za śniadanko ;D
-
Natalio, przykro mi z powodu psinki.
My też mamy sunię która ma już 9 lat i nie wyobrażam sobie żeby za kilka lat miało jej już nie być :-\ to prawie jak członek rodziny.
Szkoda że pieski tak krótko żyją :'(
:-* niedzielne zostawiam
-
ja mam nadzieje ze nie bedziesz musiała jechac zeby uspic pieska, ja bym chyba nie dała rady owszem rozumiem ze czasem tak trzeba ale ja sama osobiscie bym nie dała rady
-
Natalko, mam nadzieję ze pieskowi się polepszy... Rozmawiałam niedawno z kolezanką, która musiała uśpić swoją sunię, miała ją 16 lat... Bardzo to przeżyła... No ale trzymamy kciuki za twoją niunię :)
buziaki :-*
-
Buziaczki niedzielne :-* :-* :-*
Mam nadzieję że jednak pieskowi się polepszy :przytul:
Ja też dzisiaj grubo po 12 wstałam ;) dobrze jest czasem się wyspać porządnie :)
-
Witam wieczornie.....
Niestety nadzeszla chwilka ktorej tak bardzo nie chcialam przezyc. Moja psinka ledo sie trzyma. Po dzisiejszym wyjsciu tzn wyniesieniu jej na dwor jak wrocila do domku strasznie sie czula, strasznie ciezko oddycha, nawet nie dokonczyla jedznia tylko posza na legowisko i wrecz sie na nie walnęła (położyła) :'(
Nie czekam do wtorku, jutro pojade z nią do weterynarza ja uśpić, nie pozowle dalej się jej tak męczyć :'( :'( :'(
O rany, jaka to ciężka decyzja jest :'(
_________________________________________________________________________________________________________________
Teraz już idę się kąpać i spać.
Jutro odwiedze Wasze wątki, teraz już nawet nie mam ochoty nic pisać ani czytać :'(
Do jutra, papa
-
:przytul: :przytul: :przytul:
-
Kotuś wiem co czujesz... :glaszcze: ale tak sobie myślę, że masz rację... Bo piesek się tylko męczy, a nie powinniśmy patrzeć na to czego my chcemy, czyli żeby była z nami jak najdłuzej, tylko na to co będzie najlepsze dla pieska... Buźka :-*
-
:przytul:
Przykro mi
-
Słoneczko, trzymaj się dzielnie... Bardzo mi przykro że tak to się kończy :-[
Buziaczki ślę :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Natalko przykro mi :przytul:
-
:przytul: :przytul: :przytul:
-
Bardzo mi przykro z tego powodu Kochana, gdzies w glebi jednak wierzylam że będzie z nią lepiej... :( :przytul: :przytul: :przytul:
Ale masz rację, nie może się tak męczyć... Poradzisz sobie z tym Natalko :przytul: Jesteśmy z Tobą :przytul:
-
:przytul: Natalko, trzymaj sie jutro :przytul:
-
Natlako, bardzo przykro mi z powodu pieska :(
Trzymaj się dzisiaj :*:*
-
przykro mi Natalko :przytul: :przytul: :przytul:
-
:przytul: :przytul: :przytul: Natalia my ostatnio przeżyliśmy to samo...
-
Witam poniedzlakowo i troche smutkowo .... :(
Dzisiaj krotko po 12 moja Azunia pobiegła do nieba :'(
U weterynarza nie było juz dla niej lekarstwa.
Pani weternarz powiedziala ze ta decyzja która podjeliśmy była najsłuszniejszą z możliwych :(
Byłam z nia do momentu aż serduszko przestało bić.
Widać było, że nic nie czuje tzn ze nie odczuje tego ze wlasnie traci swoje zycie.
Najpierw dostala "głupiego jasia" zeby nie wiedziala co sie dzieje i dopiero po kilku minutach dostala ten właściwy zastrzyk.
Poprostu zasneła :(
Najgorsze było to jak wrócilam do domu i chcialam zobaczyc czy Aza spi - bo tak od piateku zagladalam czy wszystko jest ok - i wtedy oprzytomnialam ze juz nigdy jej nie zobacze na jej legowisku :'( :'( :'(
Dziękuje Wam dziewczyny za wszystkie miłe słowa i za wsparcie - bardzo ale to bardzo sie przydało i nadal przydaje.
-
Kochana, teraz jest bardzo ciężko...Pamiętam, jak mojego K sunia też musiała być uśpiona... Do tej pory, mimo że w maju będą 2 lata, jak otwieramy drzwi wejściowe to pilnujemy, żeby pies nie wybiegł... Takich kilkinastoletnich nawyków nie wypleni się w kilka dni... Tulam Cię bardzo mocno :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
ojjjj tak jak powiedziała Pani weterynarz,to była najlepsza decyzja!!!trzymaj się Natalko :-* :-* :-* :-* :-*
-
Natalia znam ten ból...
My w miejsce posłania Desy, daliśmy kwiatek...
Aż teraz płaczę
-
Natalio przykro z powodu pieska, ale chyba podjęłaś słuszną decyzję i jedyne co mogę zrobić to tylko dodać otuchy :przytul:
-
w koncu nadrobilam watek ;)
torba bosssssska :D
gratuluje napisania pracy oczywiscie :D
no i przykro i z powodu psinki :) wiem co czujesz bo przeszlam to samo :( tez bylam z moja niunia do ostatniej chwili....... najwazniejsze ze juz sie nie meczy
buziaki wieczorne
-
och bidulko... :przytul: czas leczy rany... zobaczysz... a pomysł myszkasc żeby w miejsce legowiska postawić kwiatek bardzo mi się podoba. właściwie nie wiem dlaczego, ale jakoś kwiatki mi sie kojarzą z życiem, a w końcu azunia ma teraz już leciutkie życie - nic nie boli, nie dokucza... Pomyśl w ten sposób, że twój piesek już się nie męczy...
buziaki i przytulasy :-* :glaszcze:
-
bardzo mi smutno z powodu pieska :Placz_1:
-
Witam wtorkowo .... :)
Juz sie oswoilam z mysla ze Azunia nie ma, tzn ciagle o niej mysle i patrze na jej poduszeczke i obroze ale juz jest lepiej,
Powiem Wam, ze bardzo duzo dało mi ze bylam z nia do samego koniuszka.
Cały czas mam w głowie moment jak Aza juz spi. Wiem ze nie meczylam sie tylko poprostu sobie zasneła zasnela.
Była taka kochana jak tam leżała
Bardzo ciesze sie ze osobiscie z nia pojechalam na ten ostatni zastrzyk.
Pokaze Wam co sobie po mojej psince zostawilam ....
(http://img22.imageshack.us/img22/5282/img0327m.jpg) (http://img22.imageshack.us/my.php?image=img0327m.jpg)
Musze teraz nadrobic Wasze watki - pewnie masa postow jest ;)
Do usłyszenia :)
Pozdrawiam :)
-
bardzo mi przykro, pocieszajace jest tylko to ze psinka juz nie meczy sie. trzymaj sie :-* :-* :-*
-
O rany.....wspólczuję z powodu psinki :( Nie wiem, co czujesz (ja opłakiwałam tylko chomiki i papużki faliste) , ale będzie dobrze!!!!
Pozdrawiam w ten deszczowy dzień.
-
ale sie popłakalam jak to przeczytalam ,wiem co czujesz,niektorzy maja tak ze pies to pie tylko zwierze a to wcale nei prawda bo to jest czlonek rodziny, ja po swoim piesku dlugo plakałam, ,ale czas leczy rany :przytul:
-
Natalko trzymaj sie cieplutko :*
-
Dziękuje Wam dziewczyny, tak jak mówicie czas leci rany.
Juz teraz jest ok, ale co chwilke rozmawiamy o niej.
Tak jak dzisiaj przy obiedzie. Mielismy kurczaka, a Aza lubiał kości obgryzać i mam mów "no tak Aza juz nie bedzie zjadała kości" i na koniec dodala, ze trzeba nauczyc Taja (kotka) ;D Niestety nie dal sie przekonac :P
Ale wiem ze teraz Aza jest szczesliwa i biega sobie gdziesz, tam z mojej kuzynki psem, zawsze razem sie bawily, gonily sie po podworku, dobre 6,7 lat temu razem z kuzynka wychodzilysmy popoludniu z psami i wracalismy po dobrych 3,4 godzinach i one przez ten czas caly czas biegaly i sie bawily - I wierz ze teraz jest tak samo :D
________________________________________________________________________________________________________________
W czwartek ide W KOŃCU do fryzjera !! Juz mam taki odrost ze szok. Ladnie zrobie sobie pasemka, wtedy dopiero w maju na Oliwki przyjecie no i wtedy ..... aaaaaaaa ...... yyyyyyyyyyy .... na Ślub :hopsa:
Kurde ale mało czasu zostało !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No i teraz piatek kieca - boże - szok !!
Wam tez tak szybko czas leci - czy to tylko mi tak - a moze zaczynam panikowac :luzak: hehehehheee
-
leci szybko nawet bardzo szybko :)
ale ja sie ciesze ze to tak leci bo juz sie doczekac nie moge, ale jak pomysle co jeszcze trzeba zrobic to wole zeby ten czas troszke zwolnil
-
buziaki zostawiam :-*
ja też do fryzjera sie wybieram ale jutro :) już nie mogę patrzeć na mój odrost :P
-
Buziaczki :-* :-* :-*
Tak mi przykro, łezki mi się w oczach pojawiły czytając Twoją wiadomość :( Ale teraz już jest jej dobrze, już się nie męczy psinka :przytul:
No tak ja tez żyje piątkiem ;D ;D ;D
-
Przykro mi z powodu pieska :-\ ale cieszę się że lepiej się czujesz :)
-
przyrko mi z wpowodu pieska, z czasem będzie lepiej...
-
:-* nocnego zostawiam
-
środowe :-* :-* :-* zostawiam
ciesze się, że już lepiej się czujesz :przytul:
-
buziaki dla Ciebie Natalko :) :-*
-
:*
-
Natalko buziaki :-* :-* :-*
-
Natolko bardzo mi przykro z powodu pieska.
Zostawiam czwartkowego :-*
-
nataleczko co dzis u ciebie slychac ? :*
-
Gdzie się podziewasz? :-*
-
natalko, jesteś z nami?? :) buziaki :-*
-
Witam wieczorowo .....
Dziekuje kochane za odwiedziny :)
Jestem jestem dziewczyny :przytul:
U mnie wszytsko ok :) tzn nic nowego sie nie wydarzylo :)
Dzisiaj zabrałam się za sprzatanie mieszkanka i jakos czas zlecial, bylam tez u fryzjera na farbowaniu wiec tam praktycznie sperdzilam cale przedpoludnie ;D ;D ;D
Dzisiaj poszukiwalam tez sukienki na wesela ktore "odwiedze" miesiac przed i miesiac po moim slubie - i chyba znalazlam taka ktora mi sie podoba, a nawet bardzo bardzo podoba :skacza:
Hmmmm pokazać ?? ..... :hopsa:
Nie pokazac ?? ..... :hopsa:
Jutro to Wam napewno pokaze moja suknie slubna :p
A w ogóle chcecie na nią popatrzec poraz kolejny :bredzisz:
-
Witaj
No wiesz i jeszcze pytasz .
Pewnie że chcemy fotki ;D
I co to za tekst "pokazac czy nie pokazać" :brewki:
Dobrej Nocy :)
-
Ano tak - dziś przymiarka ;D Pewnie, że chcemy kolejny raz suknię pooglądać :D
I te co znalazlaś też pokaż :D
-
fotki musza byc :)
-
ooo tu tez przymiarka :D
będa foteczki sukni ślubnej ;)
ale tą suknie na wesela inne tez chcemy zobaczyć ::) ;D
-
Co z apytanie ??!!
Jasne że pokazać :skacza:
-
Witam piatkowo ..... :-*
Jestem w trakcie przygotowywania obiadku i zaraz na 16 lecę na przymiarke kiecki :)
Tak tak fotki będa jak aparat mi sie nawali, ostatnio lubi sie psuc !! :-\ Ale cos napewno wyjdzie :):):)
Pozdrawiam i do wieczorka :):):)
-
Pokazuj, koniecznie :) Ale ja dopiero w niedzielę zerknę :(
Pozdrowionka ) Udanego weekendu :)
-
no to czekamy na foteczki :)
-
dajesz bejbe foteczki!! ;D
kisss :-*
-
No i jestem po ...... ;D
Stałam jak wryta dokładnie godzine bo Pani z salonu ładnie dopasowywała moja suknie :)
Nawet sie nie czuło tak długiego czasu. Jedyne jak pozniej sie ruszylam to poczułam ze bola mnie nogi i plecy :P
Ale opłacało się - suknia jest prześliczna ... !! Strasznie, ale to strasznie mi sie podoba :):):)
Oto najpiękniejsze zdjątko jakie udało się zrobic mojej mamie ...
Na zdjeciu jeszcze bez bolerka, ale zaraz bedzie ;) ...
(http://img17.imageshack.us/img17/7462/img0335n.jpg) (http://img17.imageshack.us/my.php?image=img0335n.jpg)
Tutaj bolerko - włosy schowałam pod spód zeby był widoczny, ma taka ładna stójke :):):) ...
(http://img17.imageshack.us/img17/9083/img0336pnj.jpg) (http://img17.imageshack.us/my.php?image=img0336pnj.jpg)
A tu na samym poczatku przymiarki ...
(http://img17.imageshack.us/img17/9326/img0333l.jpg) (http://img17.imageshack.us/my.php?image=img0333l.jpg)
Oczywiście widoczne ramiaczka na zdjęciach to mój stanik - góra suknie to typowy gorset :)
Ogólnie suknia nie miała tylko wykończonej części, czyli gorsetu a tak była super no i te "chmurki" Pani "układała" na miejscy wg mojego gustu ;)
Ale powiem Wam ze zanim zdążyłam powiedzieć Pani zeby "tu" poprawiła to ona juz miala to poprawione, naprawde bardzo miła, sympatyczna i profesjonalna Pani :):):)
ten welonik który mam na zdjątku własnie dzisiaj kupiłam i wisi już u mnie w szafie ;D
Jeszcze dokupiłam takie sprężynku z kamyczkami do włosów, gdzie po zdjęciu welonu o godzinie 00.00 beda ladnie widoczne na włoskach :)
Jestem bardzo, ale to bardzo zadowolona po tej pierwszej przymiarce.
Suknia, jak dla mie jest cudowna, taka piękna biel, aż razi ;D
Pani zapytała kiedy chce mieć suknie w domu - ja mówie, ze jak najpozniej i wydedukowałyśmy ze kolejna przymiarka bedzie 19 czerwca.
Wtedy juz beda tylko kosmetyczne poprawki i suknia bedzie gotowa ;D
Takze teraz jeszcze duzo czasu, ale pewnie minie strasznie szybko :P
Tak patrze na te zdjatka i o wiele ładnie wygląda suknia na duzym zdjeciu, widac jaka jest bielutka i wyrazniej widać "chmurku" :P
Same zdjecia (te wieksze) sa wyrazniejsze, ale te i tak ladnie oddaja suknie w rzeczywistości :):):)
-
slicznie wygladasz! welonik pasuje idelanie
-
Super wyglądasz ;) Suknia jest stworzona dla Ciebie :)
Bardzo ładny welonik ;)
-
sliczna sukienka, i Ty w ogole jestes bardzo ladna! :P
-
ślicznie wygladasz ;D
-
Ależ Ty pięknie wyglądasz - wow :szczeka:
-
cuuuudownie :) wygladasz bajecznie :)
-
Wyglądasz cudnie ;D rewelacja po prostu :)
-
Wyglądasz przepięknie!! :D
-
Natalka wygladasz cudowonie...!!!
Rewelacja..!!!
-
śliczna sukienka i to bolerko... pięknie po prostu :) :) :)
wyglądasz ślicznie
-
Dziewczyny, bardzo dziekuje za tak pochlebne opinie :oops:
Naprawde, jestem bardzo zadowolona z tej sukni - bardzo szybko wpadla mi w oko i tak juz zostalo ;D
Tak bardzo sie nie moge doczekac teho ślubu, chcialabym zeby to juz za tydzien było - ale by bylo fajnie :P
-
zobaczysz, że czas do ślubu minie tak szybko jakby to tydzień był ;D
sobotnie :-* :-* :-*
-
Tak tak, to tez prawda, juz teraz czas bardzo szybko mi leci a co dopiero jak faktycznie na suwaczku pojawi sie np 20 dni :boje_sie: :boje_sie: :boje_sie:
-
Jestem i ja :hello:
Trochę późno ale załapałam się na deser :skacza:
Natalia wybrałaś bardzo ładną suknię i wyglądasz w niej naprawdę pięknie ;D ;D ;D ;D Twój P.M padnie z wrażenia jak Cie ujrzy :mdleje:
Ach........... Jak tak patrzę na Twoją przymiarkę to mam łzy w oczach bo od razu przypominają mi się moje przygotowania :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
Ach..... Kiedy to było ::) ::) ::) ::)
Pamiętam, że tak niecierpliwie oczekiwałam godziny 0 a jak już nadeszła i "było pięć po" to dzień tak szybko minął, że nawet nie wiem kiedy, gdzie i jak :'( :'( :'( :'(
A teraz jesteśmy z W. już pół roku po ślubie i ciągle sie zastanawiamy kiedy ten czas tak nam "uciekł" :mdleje:
Życzę Ci kochana pięknej końcówki przygotowań a później pomyślności i radości z nowej życiowej roli :skacza: :skacza:
Fajnie jest być koleżanką, dziewczyną, później narzeczoną ale najcudowniej jest być żoną :serce: :serce: :serce:
Miłej soboty :-*
-
Udało mi się wpaść na chwilkę i zostawiam sobotnie buziaczki :)
Sukienka śliczna, a Ty wyglądasz w niej przecudnie :) Nie mogę się doczekać mojej przymiarki.
Pozdrowionka :)
-
Tak mi szczęka opadła jak zobaczyłam te fotki, że chyba zawołam pielęgniarkę, żeby pomogła mi moją szczękę zwinąć na swoje miejsce :P
Ślicznie wyglądasz, welonik bardzo pasuje no i zachwyciło mnie bolerko- masz może jakieś zbliżenie? ::)
Buziaki weekendowe :-* :-* :-*
-
Witam niedzilnie :)
Wczoraj nie miałam sil zeby w ogóle włączyc komputer. Tak mnie basen wykończył :)
Kkotek- Witam serdecznie i ślicznie dziekuje za miłe słowa :)
Faktycznie od kolezanki az po narzeczona no i w koncu żoną ...... ahhhhhhh az miło pomysleć ;D
W ogóle dziewczyny wszystkim Wam dziękuje za te komplementy :uscisk: :uscisk: :uscisk:
Fasolku, zblizenia nie ma, a nie warto zblizac zdjec bo beda niewyrazne :-\
Nastepnym razem sie poprawie i zrobie bolerko z bliska ;)
Teraz śmigamy na obiadek do P. mamy i wieczorem zajrze do Was :)
Miłej niedzieli :)
Pa pa
-
ooo pieknie wygladasz, i bolerko bardzo fajnie wyglada :)
no i miłej neidzieli :)
-
Natalio sukienka rewelacyjna, a bolerko bardzo oryginalne.
Wyglądasz bosko!!!
Tak czas leci i to bardzo szybciutko, za nim się obejrzysz to będzie coraz bliżej do waszego pięknego dnia :)
pozdrawiam niedzielnie
-
Tak tak, strasznie szybko.
Własnie sobie dzisiaj tak myslalam, ze za 1,5 miesiace Oliwi przyjęcie, za niecale 3 misiace juz obrona pracy i wtedy tylko dwa miesiace (nawet nie) i ślub !! Rany az sie nie chce wierzyc ze juz zaraz kwiecien !!
Wiecie tak sie ostatnio zastanawiam jak mam zrobic z podziekowaniem dla rodzicow. Bylam na weselu gdzie Pan Młody dziekowal najpierw rodzicom Panny Młodej i odwrotnie - Czy tak musi byc?? Bo ja bym chciala najpier dziekowac swoim rodzicom a potem P.
Czy jest jakis "plan" podziekowac czy wg wlasnego uznania sie dziekuje ??
-
Chyba nie ma żadnego planu... Ja też będę najpierw moim dziekowała, a D. swoim, a później się zamienimy ;D tak myślę... ::)
-
U nas z podziękowaniani będzie tak samo jak u Hani :)
-
u nas też.... najczęściej na weselach spotykałam się właśnie z taką wersją :)
-
A my podziękujemy razem obojgu rodzicom ;)
Powiemy pare słów do mikrofonu , a potem wręczymy im podarki ;) I ja najczęściej się z takim czymś spotykałam, nie widziałam zeby Młodzi jakoś osobno dziękowali :D ::)
-
nie no nie osobno... mówimy razem a potem bierzemy kwiaty czy tam coś i idziemy do rodziców... i to tutaj był problem kto do kogo podchodzi ;) przynajmniej ja tak zrozumiałam Natalkę
-
aaa :glupek:
to jesli tak to sama nie wiem ale raczej każdy najpierw do swoich a potem do teściów :P
ale na weselach widziałam różnie ;)
-
U nas W. powiedział do mikrofonu tekst wymyślony przez nas, później wzieliśmy kosze z kwiatami i podziękowania tj ten tekst pięknie oprawiony i podeszliśmy do swoich rodziców. Ja nie dziękowałam teściowej bo i za co.... Wiem, wiem jest matka mojego męża więc może i powinnam ale my nie czuliśmy potrzeby dziękowania teściom za to, ze wydali na świat dzieci i dzięki temu mamy siebie.... W końcu to swoim rodzicom się dziekuje za trud wychowania i w ogóle :)
-
:D Natalko prześliczna z Ciebie Panna Młoda :D
-
my bedziemy dziekowac razem :) ja dam prezent moim rodzicom a on swoim chyba
-
Kabama - dziękuje :oops:
No wlasnie tez mi sie wydaje ze najpier swoim rodzicom a pozniej tescie ;)
Hmm tylko jeszcze nie wiem w jaki sposob to zrobimy ???
Czy ogolne podziekowania przez mikrofon ???
Ja bym chyba wolała zeby orkiestra jakos wprowadzila sam temat podziekowan i wtedy piosenka i my osobiscie do rodzicow, chyba tak bedzie najlepiej. osobiscie, tk od serduszka :)
Wiecie, mam jeszcze małe pytanko. A własciwie prosze Was o pomoc.
Chce kupić sobie sukienke na wesela na ktore ide - jest czarna
Hmmmm to bedzie poczatek lipca i drugie koniec sierpnia - i nie wiem co do niej dodac zeby zniwelowac ten czarny kolor, tzn mysle sobie czy na lato moze byc czarna, jakie dodatki mam dodac?? Jest to krotka sukienka, gora na styl gorsetu, bez jakichkolwiek ramiaczek i pod biustem tak jakby spieta kokadra, ale wszytsko czarne :)
Pomożecie :urwanie_glowy:
-
foteczkę wrzuć tej sukienki to może będzie łatwiej coś doradzić.... ja osobiście nie chodzę w czarnych na wesela ale pewnie da się taką sukienkę jakoś rozjaśnić jakimś jasnym żakietem czy biżuterią :)
-
Natalko my mamy wesele 13 czerwca brata G i tez kupiłam czarną sukienkę :D
I do tego będe miała czarno - srebne butki - stare , sprawdzone ;)
Kupiłam na all czerwone bolerko - później wrzucę fotki u siebie w wątku ;) i myślałam nad długimi kolczykami srebrnymi z czerwonymi kamykami ::)
napoczatku miał być fiolet zamiast czerwień ale stwierdzilam że czerwień tak ożywi ten czarny ;)
Ale własnie najlepiej będzie jak wrzucisz fotki sukienki ;)
-
Tez myslalam o czerownych dodatkach :)
To jest ta kiecka :)
Ma tez inne kolory (czerwony i rozowy) Ten czerowny bylabym jeszcze sklonna kupic ale jakos nie mam przekonania.
(http://img7.imageshack.us/img7/7766/czarnakokardah.jpg) (http://img7.imageshack.us/my.php?image=czarnakokardah.jpg)
Bardzo mi sie podoba, tylko sama nie wiem co z tym czarnym kolorem !!
-
mmm ale sexi ;)
ja myślę że może być czarna, sama ide pierwszy raz w czarnej ale co tam jak byłam na weselach to kilka panienek było w czarnych sukienkach więc spoko ;)
Ja do niej widze własnie czerwień ;) ale może dlatego że dla siebie mam taka wizję ;)
-
No wlasnie nie wiem czy ta si tu cos rozjasmic, buty mam czarne z kamykami cos na zasadzie bizuteri do slubu tak wzdluz paseczków i zapewne je zaloze.
Hmmmm najwyzej dopasuje cos kolorem zeby zalozyc na siebie do kosciola zeby sie troche zakryc i juz !!
Chyba ze ktos ma moze jeszcze jakis pomysl ???
-
;D ;D ;D własnie ja tez mam czarne butki ze srebrnymi kamyczkami :D
-
Ooooo, ja mam takie na wysokim obcasie .... :)
Nie naleza do najwygodniejszych, ale i tak sa fajne !!
-
Hmm... ja nie mam pomysłu ;)
Ładna sukienka, też byłam raz na weselu w całej czarnej (tylko że w poprawiny) :) Aha - mialam niebiesko-szare korale :D
-
Tak teraz patrze na zdjecia z wesela na ktorym bylismy dwa lata temu i patrzlam na stoje.
Ja sama mialam czrno biala sukiene powiedzmy ze byly to motywy kwiatowe.
I jeszcze kilka osob mialo wlasnie czarno-biale suknie i nawet kilka czarnych.
Tak mysle ze mezczyzni tez beda w czarnym wiec nie bede sie wyroznial z tlumu kiedy bede miala czarna kiecke !!
Ale te dodatki ??? A moze klasycznie czarno bialo ???
-
Sukienka sexi :) ja w grudniu byłam na weselu właśnie w czarnej sukience, do tego czarne butki ze srebrnym dodatkiem, a reeszta dodatków w srebrze... nie byłam jedyną osobą w czerni :P i na pewno na jeszcze jedno wesele w tym roku w niej pójdę :)
Tą sukienkę ożywiłabym jakimś kolorowym dodatkiem, hmm tylko jakim... może rzeczywiście ten czerwony by tu fajnie wyglądał :)
-
Wow ale mini ;D ;D
-
Sukienki sa w typowych rozmiarach ale jest tez mozliwosc na wymiar uszycia jej, jest to troszke drozsze ale za to jest idelanie na "Twoj" wymiar :) Bo typowy numer jest dla mnie dobry ale jest za krtoka dlatego biore na wymiar i dlugosc bedzie akuratna do mojego wzrostu :)
No tak wlasnie mysle o czerwonym a jesli nic ciekawego nie znajde wybiore ladny srebrny albo zloty komplecik - tylko wtedy butki na zlote kamyszki bede musiala wymienic :P
-
Piękna ta sukienka!! Sexy ;D lubię takie... :brewki: mi właśnie przyszły najpierw do głowy czerwone dodatki, ale zaraz potem właśnie białe... Myśle że i jedno i drugie wyjście byłoby ok :) albo mozesz np. przepasać się żółtym paseczkiem, skoro to lato... :D
-
Tez wlasnie myslalam o dodaniu np jakiejs "spinki" przy kokardzie tzn na srodku zeby byl jakis akcent, alo wlasnie dodac jakis paseczek - caly czas szukam czegos odpowiedniego :)
Chyba i tak bedzie najlepiej kiedy kiecke bede miala w domku i wtedy bede widziala na zywo, jak, co i gdzie pasuje :P
Teraz uciekam juz do lozeczka :)
Alekolejne pomysly mile widziane :) Za dotychczasowe bardzo dziekuje :-*
Buziaki :-*
-
Chyba i tak bedzie najlepiej kiedy kiecke bede miala w domku i wtedy bede widziala na zywo, jak, co i gdzie pasuje :P
dokładnie tak :D
-
Dokładnie, jak sukienka będzie w domu to łatwiej będzie dobrać jakieś dodatki :)
-
ja na ostatnim weselu bylam w czarnej sukience, w czerwcu tez załoze czarna :)
-
Buziaki wtorkowe :)
A mnie czeka przyjęcie w maju. I tez nie mam pojęcia, jak się ubrać :(
-
a moze jakis pasek??
ja w czerwcu tez ide na wesle, i mam niby kreacje tylko nie wiem czy sie zmieszcze :P ale jakby co troszke czasu mam zeby sie zmeiscic a jak nei to tz zostaje czarna kiecunia ..:)
-
sukienka bardzo ładna (i sexi) ale nie wiem czym można by ją rozjaśnić... może jakimś dużym kolorowym zabawnym naszyjnikiem? teraz takie modne są... do tego kolorowa kopertówka i jest fajny zestaw
ja nie jestem za czernią na weselach i nie chciałabym, żeby na moim było zbyt dużo osób ubranych w ten sposób.. faceci wiadomo garnitury ale babki mają więcej możliwości... ostatnio oglądałam fotki z wesela brata mojego PM i większość gości była ubrana na ciemno... wyglądało to strasznie... ale to tylko moja skromna opinia ;)
-
sukienka bardzo ładna (i sexi) ale nie wiem czym można by ją rozjaśnić... może jakimś dużym kolorowym zabawnym naszyjnikiem? teraz takie modne są... do tego kolorowa kopertówka i jest fajny zestaw
popieram!! :D
ostatnio oglądałam fotki z wesela brata mojego PM i większość gości była ubrana na ciemno... wyglądało to strasznie...
tak myślisz? a ja nie powiedziałabym ze wygląda to strasznie ;) ale of kors masz prawo do swojego zdania :) ciemne kolory uważane są za eleganckie i sama dwukrotnie byłam na weselach raz w czarnej sukience koronkowej z odrobiną bieli, a drugi raz w biało czarnej. podobałam sie sobie ;D :P ;)
-
ja nie mówię że czarne sukienki są niefajne.. sama je uwielbiam i uważam, że łatwo je zestawić z dodatkami i są ponadczasowe...
tylko po prostu dziwnie mi się oglądało fotki z wesela na którym prawie wszyscy (poza Panną Młodą) byli ubrani na ciemno... tym bardziej, że Pana Młodego już na tym świecie nie ma :( może dlatego to tak jakoś strasznie wygląda
-
tylko po prostu dziwnie mi się oglądało fotki z wesela na którym prawie wszyscy (poza Panną Młodą) byli ubrani na ciemno... tym bardziej, że Pana Młodego już na tym świecie nie ma :( może dlatego to tak jakoś strasznie wygląda
a no to inna sprawa... :-[ w takim sensie, że wyglądało jak na pogrzebie a nie na ślubie, tak??
-
W końcu dotarłam a forum :-\
Jak zwykle siedzialam nad praca - kurcze mial byc juz koniec a jeszcze jakies gów***** poprawki !!
Ale juz naprawde jestem na finiszuuuuuuuu ;D
Wisniowa podsunełaś mi pomysl z ta kopertówka, jakis taki naprawde szalony kolor czy nawet jakies rozne kolory i do tego jeszcze jakis akcent w tym samym stylu na szyje albo reke ;)
Fjnie, fajnie ;D :P
Mi sie tez wyjade ze czarny kolor kreacji jest bardzo elegancki.
Kiecka jest typowo letnia, elegancja a przy tym na zabawe :) Wydaje mi sie ze nie bedzie problemu kiedy zaloze ja na wesele :)
Japcio - u mnie to samo a na przyjecie jaka kreacja ??? Kurcze ile te kobiety maja na głowie ;D :glupek:
-
Ja teraz 18 kwietnia idę na wesele, też mam zamiar założyć całą czarną sukienkę, tylko ożywię ją troszkę dodatkami, albo taką biało-czarną... zobaczymy jeszcze... mnie się zawsze wydawało, że czerń jest elegancka, u nas na wesela kobietki dość często w czerni chodzą...
-
ja sie w czarnym czuje naprawde dobrze i pasuje mi mimo jasnej cery, heh ubieram na kazda powazniejsza imprezke bo to elegancko wyglada
-
Dokładnie, czerń prezentuje elegancje :)
Kurcze jakos switaja mi te czerwone dodatki :P
-
Natalia, nie uwierzysz :) śniłaś mi się dziś :) :) :) Siedziałyśmy przy jakimś stole, chyba w pubie. I rozmawiałysmy o.....naukach przedmałżeńskich :) :) :) Chyba musze ograniczyć wizyty na Forum, bo pomału mi odbija :)
Pozdrawiam środowo :)
-
Czerń jest uniwersalna, myślę że jak dodasz jakies fajne dodatki to będzie ok ;) na dobą sprawę może być każdy kolor np złoty, srebrny :) sukienka sama w sobie jest odważna, choć ja zawsze lubiłam nosić mini i iuberałam jak tylko miałam okazję ;)
:-* zostawiam
-
Ja też stawiam na czerń, choć w czerwcu ide pierwszy raz w czarnej sukiece na wesele ;D
środowe zostawiam :-*
-
Japcio, ja Ci sie snilam ;D hehehe no niezle ;)
Chyba faktycznie czas ograniczyc forum - tylko ja tu nie zajrzec do watków jak tak strasznie ciagnie :P :P :P
Ja mam mała przewe na uczelni i tak na chwilke zajrzalam ;)
Kurcze, strasznie mi sie nie chce wracac - tak nudny koles prowadzi 3-godzinne ćwiczenia !! Strasznie wolno czas leci !!
No ale mus to mus :P
Olucha ja tez bardzo lubie nosić kiecki - i sa zazwyczaj krotkie bo dlugich nie lubie. Mam dwie taki do kolan jedna bialutka bardzo zwiewna to nosze do kosciółka latem :P a druga jeansowa to nosze do ginekologa zeby nie świecic rozneglizowana przez pokój lekarza :P
Genralnie gdy wyciagam spodniczke z szafy to zawsze jest to krotka kiecka ;D
Na 100-dniówce mialam taka do kolan, wszystkie dziewczyny dlugie ferety a ja oczywiscie krotsza :P :P
Ale zawsze ubieram sie stosownie do sytuacji, wiem gdzie moga ktorsza kiecke a gdzie dluzsza czy nawet spodnie ;)
Dobra smigam zjeść obiad i wracam na bardzo, ale to bardzo interesujące zajęcia :klnie:
Do usłyszenia :)
-
ja też lubie krótkie kiecuszki ;D tylko D. się wkurza bo kupuję sobie a potem w szafie leżą i tylko latem zakładam :P buziaki :-*
-
Buziaczki :-* :-* :-*
Sukienka mi się podoba, i ja widzę do niej złote dodatki :) Jakoś tak złoto mi najbardziej podpasowało :)
-
Natalko, kiecka sexi flexi, piekniusia naprawde :) a czern dodaje jakiegos uroku.... cudo :)
-
Ja też lubię mini :D Zawsze lubiłam, tylko kiedys częściej nosiłam zimą :P (do kolorowych rajstop i glanów ;D ) a teraz wole je nosić latem :D
-
a ja nie lubie spódnic i sukienek, zakładam jak muszę :P środowe wieczorne :-*
-
Ja takie do kolon to też zazwyczaj do ginekologa zakładam ;) dlatego dziś po pracy muszę się przebrać ;) na pierwszym spotkaniu z M po latach ze tak powiem, miałam taką mini właśnie, oj to była naprawdę mini mini :) fajnie było patrzeć na niego jak się nie mógł biedny w rozmowie połapać :P ;D ;)
-
Dla mnie spódniczki mogłyby nie istnieć, zwłaszcza od jesieni do wiosny. Latem owszem, noszę. Ale nigdy mini.
Pozdrawiam czwartkowe :)
-
Ja nosze i latem i zima, lubie tez krotkie spodenki tzn nie bardzo krotkie tylko takie do polowy uda, i do tego zimna czarniutkie rajstopki czy jakies kolorek i jest git !! ;D
Hmmmm wlasnie zaczelam sie zastanawiac skad wziasc autokar zeby dowioz i odwioz gosci, musze zorientowac sie ile bedzie on kosztowala!!
Teraz wlasnie dzwonilismy w sprawie dowozu mojego chrzesniaka grupy z przedszkola do torunia do planetarium. Chca 600zl.
Ciekawe ile wezma na taki dojazd do Gazdowkie i po kilku godzinach tak samo !!
Teraz smiga robic obiadek, tzn wszystko przygotowac :)
Pozdrawiam czwartkowo :)
Do usłyszenia :)
-
autokar można wynajac z pksu :) hmm.. nie mówiłyśmy już o tym? nie wiem jak sobie licza, tzn. za czas, na jaki wynajmują, czy za kilometry..l. ::) w każdym razie jak byliśmy na ślubie to autpkar był podstawiony pod bazylikę, czekał już na gości i później przewiózł nas do restauracji na Powstańców Warszawy (nie mylić z Powst. Wlkp. ;) ). Młodzi zapłacili za to 300 zł
-
U nas za wynajem autokaru liczą sobie od 300 do 600 zł... zależy od odległości, cen benzyny itd...
-
Witam wieczorowa pora..... ;)
Jesli chodzi o autokary to mam takie informacje ....
:!: PKS - jesli wynajmujesz autokar to o wyznaczonych porach on rusza, jesli wesele konczy sie o 5 rano i tak jest w umowie ze do 5 jest on
wynajety to jesli wesele sie opozni o 15 minut to autokaru juz nie ma bo akurat ma swoj kurs jako autobus !!
:!: EUROTIM - uwaga uwaga - 1 200zł :drapanie:
:!: SALWIK - 600zł (do przyjecie)
Ale mam zamiar jeszcze troche poszukac, moze jeszcze znajde jakies prywatnego przewoźnika i moze uda sie jeszcze troche zaoszczedzic, ale i tak sadze ze te 600zł jest w miare ok :)
Faktycznie my chyba rozmawialysmy juz o tym :glupek:
Jutro chcemy jechac do foto/kamerzysty :)
Zobaczymy jak i na co dokladnie sie umowimy :)
Przesylam buziaki :)
-
na dworcowej jest szkoła jazdy - autojazda (hehe, uczyłam sie w niej ;D ) i oni też zajmują sie wynajmem autoraków. Może tam warto spytać? Ja tez się muszę tym zainteresować... ;)
-
No faktycznie warto sprobowac, zobacze, znajde tele i zadzwonie, wrazie jak Haniu bedziesz miała jakies info to chętnie skorzyustam ;D
Kupiłam sobie na sniadanka pyszna drozdzówke z serem i oczywiscie musze sie nia podzielic, a z kim? z moim kocurkiem :P
Mam dzisiaj wolne przedpoludnie wiec poszperam troche na forum i rozejrze sie tez za tablicami na ślubny samochod :):):)
Do usłyszenia :)
-
:-* :-* :-* piątkowe zostawiam
-
natalko autojazda ma swoja stronke wiec tam na pewno będzie nr. Jeśli znajdę coę dla siebie to się podzielę :) ty też się podziel ;) buziaki :-*
-
Dziekuje Haniu i oczywiscie podziele sie info jak cos bede miala.
Dziewczyny mam big problem. Zostalam bez kamerzysty !!
Mozecie mi kogos polecic.
Kurde mialo byc razem bo na tym mi zalezalo a teraz zostal sam foto.
Nawet jesli macie kogos kto ma razem foro z video o tez poprosze o namiary, najwyzej zrezygnuje z tego foto co mam i wezme kogos nowego !!
Kurde, 4 miesiace przed slubem a ja video szukam :-\ :-\ :-\ :-\ :-\
Teraz smigamy z P. po zaswiadczenie z jego kociola bo byly juz zapowiedzi i teraz trzeba te larteczke odebrac .... !!
Wieczorkiem zajrze do Was :)
Z gory dziekuje za pomoc ... !!
-
oojj... :( ja nie pomogę bo sama mam only fotografa...
-
ja mogę polecić swojego foto + kamera, ale wątpie, żeby termin był wolny, ale i tak namiary wysle
-
Ja tez podeślę na priv link do stronki :)
Pozdrawiam!
-
Natalko, ja planowalam tez dowozke dla gosci, jednak okazalo sie ze zostaloby jedynie kilka osob chetnych wiec nie ma co, ale orientowalam sie w MZK i oni biora naprawde niewielkie pieniazki, zorientuj sie jak to u nich wyglada :)
Na priv wysylam tobie namiary na mojego kamerzyste, robi tez fotki jesli ktos jest chetny, ma tam demo.... z wesel, kilka, jednak szkoda ze nie dodal z mojej kuzynki wesela, film jest boski, teledysk i ..... super. Koles przesympatyczny, goraco polecam :)
-
:o :o :o już zapowiedzi były na slub w sierpniu :D szybko ;) My dopiero bedziemy je załatwiać 21 kwietnia - miesiac przed ślubem ;D
-
Dziewczyny, bardzo dziekuje za privy !!
Powiem szczerze ze liczylam na Ize poniewaz udalo mi sie zapisac (dopiero na przejrzenie oferty) wlasnie do jej foto-video, tzn domyslilam sie ze to jest jej foto bo na pierwszej stronie jego reklamy bylo Izy zdjecie ze slubu!!
Ale oczywiscie podzwonie jeszcze do innych, tylko jeszcze mam prośbe do Izy - kochana mozesz napisac mi ile placilam za komplet i co w niego wchodzilo ??
Umowilam sie z Panem na poniedzialek ale i tak chcialabym wiedziec na co mam sie nastawiac :)
Mialam szczescie bo mial juz na foto zapisana jedna pare ale zadzwonil do nich i oni zrezygnowali ;D
Olka morfeusza mialam na 100dniówce ;D
Japcio widzialam na forum ze tego wlasnie foto reklamuja - ale w pospiechu nie moglam jego strony znalesc :P
Jeszcze raz bardzo Wam dziekuje za namiary - wiedziałam ze moge na Was liczyc :-* :-* :-* :-* :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Witam wieczornie ... ;)
Dość szybko poszło mi z tymi kamerzystami, tzn na szczescie były wolne terminy !!
Oto wytypowani --> foto-video:
:!: Studio Woga - ku nim własnie sie skłaniam
:!: Spotstudio
:!: Emotion
Ze wszystkimi jestem umówiona w ciagu najblizszego tygodnia.
Co mozecie o nich powiedziec ??
Chodzi mi oczywiscie o jakosc zgrania wszystkiego i tego czy mocno szwedaja sie po sali, czy świeca lampami po oczach - jak to wyglada ... ??
Buziaki :-*
-
Ojejku naprawdę nieciekawie że tak Cię załatwili z kamerzystą...
Ale dobrze, że już masz nowe typy :)
POWODZENIA! Trzymam mocno kciuki :)
-
już wszystko napisałam na prv
i szczerze ich polecam
-
odnosnie fotografa to ja nie pomoge , z wiadomych wzgledow (inne miasta )
ale :-* zostawic moge :)
-
kurcze natalko ja sie nie wypowiem bo nie mam pojęcia ::)
ale podobnie jak justyna zostawiam :-*
-
Czesc dziewczyny .... ;D
Ja po baseniku mam super humorek :)
Dzisiaj sobie tak pomyslalam ze mamy 4 miesiace do slubu wiec powoli trzeba przygotowac sie na rozmowy z zespolem, z Gazdówka - trzeba juz na bank ustalic menu, z zespolem jakie chcemy piosenki, hmmmm co jeszcze ??
Ja Cię krece jak to szybko wszystko sie zbliza - wlasnie ogaladm nianie - tez bym chciala tak szybciutko ceremonie zaslubin przejsc
-->Czy Ty Natalio .... Tak......
-->Czy ty Piotrze. ....Tak.......
i po bólu :P - heheheh
Kurcze ale fajnie ze to juz niedlugo ;D ;D ;D
-
stalo sie cos ze zostalas bez kamerzysty? hmmm
czas szybko minie a ja mam coraz wiecej watpliwosci hmmm mam stracha
-
sobotnie :-* :-* :-* zostawiam
-
weekendowe :-*
-
Natalko wcześnie menu ustalacie :) My dopiero na 3,4 tygodnie przed weselem ;) Buzka weekendowa :-*
-
no leci czas, leci... :) my podobie jak margolka ustalamy menu ok. 3 tygodni przed weselem...
buziaki :-*
-
witam i buziaki zostawiam, my menu ustalamy w kwietniu jak w polsce bedziemy ;D
-
Buziaczki! :-* :-* :-*
No tak, i my niedługo bedziemy musieli poumawiac się na te wszystkie spotkania... ::) Aż się tego boję ;)
-
Witam dziewczyny .... :)
Rany, jestem strasznie padnieta !!
Cały wieczór siedzialam nad robieniem scenariusza zajec na uczelnie bo jutro prowadze zajecia - jakze mily temat wylosowalam - NARZECZENSTWO ;D ;D ;D heheheheeee
Mowiac o menu mialam na mysle ze tu z rodzinka ustalimy sobie a z Gazdowka tak jak mowicie okolo miesiac przed weselem :)
kamerzytsy nie mam poniewaz ja osobiscie go nie zamawialam, pewna osoba z mojej rodzinki robi mi prezent mianowicie foto i video ale okazalo sie ze jednak vidoe nie zalatwila - zdenerwowalam sie i sama zalatwilam i jedno i drugie - tylko pozostaj mi powiedziec tej osobie ze z jego foto nici !! Ale nie przejmuj sie - "on" nie dotrzymal umowy i ja tez nie musze zgadazajc sie na jego foto i juz !!
Cale szczescie ze byly jeszcze wolne terminy. Teraz tylko spotkania z nimi i juz ;)
Lece juz do lozka bo serio ledo zyje.
Obiecuje ze jutro odwiedze wasze watki - w kazdym razie mam szczere chęci ;D
Buziaczki na nowy tydzien - do usłyszenia :-*
-
Masz rację, co sobie sama załatwisz, to będziesz tego pewna,i będzie najlepsze ;D
Widzę, że temat masz tak samo prosty jak ja swój temat maturalny, o miłości ;)
-
Czekam na relację ze spotkań z kamerzystami. Mam nadzieję, że wybierzesz Emotion :) Ich filmy zrobiły na nas ogromne wrażenie. Nie jest to 3 godzinna relacja z parkietu, gdzie główną atrakcją jest pijany wujek wywijający z kucharką :) (jeden taki film dostaliśmy od pewnego zespołu :) )
Zostawiam poniedziałkowe pozdrowionka :) zakatarzone, psikające i chyba gorączkujące :)
-
fajny temat wylosowałaś ;D
-
Rety, ale z tym kamerzystą... Ja to bym chyba wyszła z siebie i stanęła obok >:( >:( >:(
Ale wszystko dobre, co się dobrze kończy :)
Temat trafił się Tobie bombowy ;D ;D ;D
A co do sukienki: ja to bym jakieś zajerzyste zielone butki włożyła i np różową kopertówkę :P Albo żółte dodatki ::) Uwielbiam jaskrawe zestawienia...Wtedy nawet najsmutniejsze kolory robią się "szalone" :)
Buziaki poniedziałkowe zostawiam ;D :-* :-*
-
Hehe, ja miałam temat "narzeczeństwo" na 3 roku na warsztatach 'przygotowanie do życia w rodzinie' ;D
co do foto video bardzo dobrze ża sama sobie załatwiasz, skoro tamten ktoś nie dotrzymał umowy, to niech się teraz martwi :P
-
poniedziałkowe zostawiam :-* :-* :-*
-
Buziaki na początek tygodnia :-* :-* :-*
-
Fajnie że udało się załatwić foto video... fajny temacik Ci się trafił ;D
-
:* zostawiam
-
mam nadzieje ze kamerzysta juz zalatwiony :)
-
Witam wtorkowo .... :)
Serio temat podpsił jak ulał - i nawet dostałam 5 :D
Tak sie najadłam, ze teraz ledno zyje - ładnie sie polozyłam i ogladam BrzydUle (co prawda nagrana bo nie bylo mnie w domku jak leciala) :P :P :P
Musze Wasze watki nadrobic bo jak zwykle je zaniedbałam :-\
Ale zaraz postaram sie wyszystko naprawci ;D
Dziewczyny powiedzcie mi jakie kwiaty sa w sierpniu, znacie sie na tym? Nie wiem jakie kolory wtedy wystepuja i jakie kwiaty. Ja musze miec cos w odcieniu fioletu, moze rózu ??? Ja juz sama nie wiem !!
-
Wczoraj rozmawiam z tatą na gg i mówi mi tak : "Ide mamie nagrac Brzydule, bo jak jej nie nagram to bedzie zla ze nie nagralem jej takiego hitu :P " hehe
-
heheheh u nas to tez hit chociaz na poczatku kazdy ogladal tylko z doskoku a treaz uuuuu jak jakies odcinek sie przegapi to kazdy szaleje ze zlosci :P :P :P
-
Ja własnie nie oglądam, bo o tej godzinie jeszcze śpie, ale tez bym pewnie oglądała - wciągają mnie takie seriale ;)
-
oj! to jak uzależnienie! choć muszę się przyznać ze też czasem oglądam, ale zazwyczaj powtórki, wszystkie odcinki na raz, chyba w sobotę ;)
gratuluję piąteczki ;D
co do kwiatków to my sierpniówki mamy chyba na szczęście dość duzy wybór... :) a myślałaś o jakichś konkretnych jakie byś chciała mieć??
buziaki :-*
-
Ja tam w sierpniu planuję mieć storczyki. Ale na pewno dostaniesz nieśmiertelne róże, gerbery, lilie, hortensje... Eustomy chyba też, ale pewna nie jestem.... ::) No w każdym razie jest z czego wybierać ;D
-
Ja myslalam o róyckach tych gałązkowatych ;)
Bardzo mi sie podobaja :)
Na poczatku myslalam tez o gozdzikach.
Kurcze sama nie wiem.
A wy juz macie jakies konkretne kwiaty upatrzone??
Dla mojego P kupilismy dzisiaj garnitur, kamizelka i krawat w swietle mieni sie w odcieniu fioletu i takiego rodzaji, a raczej koloru chcialabym kwiatki, ale znowu gdy ma garnitur zalozony to tego odcieniu nie widac za bardzo wiec znowu nie musze miec tego fioletu i moj ulubiony kolorek (fioletowo-rozowy) bedzie good !! Tylko martwie sie ze takiego koloru rozyczek na bank nie bedzie :-[ Gozdziki sa, a raczej beda ..... ale ja chce rozyczki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :P :P :P :P
-
Różyczek o każdej porze roku jest mnóstwo... Myślę, że nie będziesz miała problemu z tym. A jak masz wątpliwości przejdź się do kwiaciarni i spytaj :)
-
No wlasnie juz bylam i powiedieli mi ze takiego koloru rozyczek raczej nie bedzie :-\
Dlatego mam taki dylemat !!
-
A w innej kwiaciarni byłaś? Bo czasem jest tak, że jedna kwiaciarnia ma a inna nie, bo im się nie chce specjalnie szukać i sprowadzać.... :) Ja tam o każdej porze roku zawsze mnóstwo róż widzę, a najwięcej to różowych zawsze jest...
-
ooo ciekawy kolor garniaczka , a będzie fotka ?? :D
dokładnie idź do innej kwiaciarni ;)
Ja poszłam się pytać do jednej o różowo - fioletowa glorioze to mi powiedziała że nie wie, ze teraz mi nei powie czy będą :P , poszłam do innej a kobietka powiedziała zeby się nei martwić ze napewno będzie ;D
-
Tez prawda ze co kwiaciarnia to inaczej mówia .... ja musze wyrdukowac zdjecia takich bukietow jakie bym chciala i jaki kolorek i wtedy isc i sie popytac :)
Narazie fotki nie bedzie bo ich nie mamy :)
Garniak dopiero jest szyty, bedzie pod koniec maja juz do odbioru :):):)
Jak dla mnie jest sliczny, jak zobaczylam P. w calej okazalosci poczawszy od koszuli poprzez krawat, kamizelke, az do butów to oniemiałam z zachwytu, P. wygladał pieknie :Serduszka:
-
Dziewczyny mam jeszcze pytanie - czy świadkowa tez powinna mieć bukiecik czy cokolwiek innego ???
-
Moim zdaniem powinna mieć bukiecik ;)
-
ciekawa jestem tego koloru garniaka ale pewnie na fotkach będzie ciężko to uchwycić :)
co do bukietu to u nas robi się tak, że świadkowa ma bukiet w podobnym klimacie co Panna Młoda tylko mniejszy i skromniejszy... ale w tej samej kolorystyce i z tych samych kwiatków
tak samo butonierki... największa dla PM i mniejsze dla świadka i ewentualnie dla Tatusiów
-
Dokładnie z zdjeciu koloru ni widac, nie ma takiego efektu, ale zaznaczam ze ten odcien to tylko na kamizelce i krawacie a caly garniak jest w odcieniu stalu ?? szarosci?? polyskujacy ?? No cos w tym stylu ;D
Kurcze dobre ze zapytalam o ta swiadkowa bo ja myslalam zeby miala tylko mala torebeczke, np z husteczkami ;D Wiecie podejrewam ze moga sie przydac ;D ;D ;D
Przed nami beda szly siostry dzieci Błażej z obraczkami a z kwiatkami Oliwia i ona bedzie miala tez bukieciek w moim stylu, czyli siostrze te takie cudenko dac zrobic ??
-
Mojej świadkowej zamówię taki bukiecik jak mój, ale zakładany na rękę jak bransoletka, żeby dłonie miała wolne i mogła pomagać przy odbieraniu kwiatów i prezentów :) To wydaje mi się bardziej praktyczne niż taki trzymany bukiet :)
-
Tez dobry pomysł :brawo_2:
Jutro z nia pogadam i zobaczymy co ona powie, czy jakos widzi swoj bukiecik, ale znajac ja to zda sie na moj gust i efektem bedzie wspolny wybor :)
-
Gratuluję 5 :)
Pozdrowionka prima aprilisowe :)
-
Moja sis czyli świadkowa miała wpięty kwiat we włosy tj różyczka tak specjalnie "zrobiona" pod mój bukiet :)
Ślicznie to wyglądało muszę powiedzieć bo miałam rożek z różyczkami ;D ;D ;D
-
dobry pomysł z tą bransoletką z kwiatów... widziałam to na fotkach i muszę przyznać, że fajnie to wygląda
ale pewnie przed podjęciem decyzji skonsultuję się ze świadkową... w końcu to ona będzie go nosić ;)
-
Ona ma krotkie włosy wiec nie wiem czy taki kwiatek bedzie odpoiedi chociaz pomysl tez super :)
Ja wlasnie chcialabym taki rozek z różyczek ;D
Bardzo mi sie podobaja :)
Chyba bede musiala zajrzec do relacji ze slubów i moze cos podpatrze ;D
-
Na pewno coś podpatrzysz, bo tam cała masa ciekawych pomysłów była zastosowana ;D
-
Ja swój bukiecik wypatzryłam w watku bukiety ślubne :D
-
W watku z butkietami juz troszke mieszalam i juz kiedys pokazywalam u siebie jakie bym chciala kwiatki :) I przy tych rozyczkach cghcialabym bardzo zostac ylko teraz musze wypytac jak bedzie z kolorkiem kwiatkow ;)
Dopero wrocilam z uczelni ide szybciutko zjesc obiadek i na brzydule ;D
A jak pojade po mojego P to pwoiedzial ze zabiera mnie do McDonalda na mojego ulubionego loda i tortille ;D
To do wieczora :)
Papa
-
Ja też swój bukiet "odgpaiłam" od jednej z forum chociaż w dniu wesela okazało się, że jednak jest troszke większy i cięższy od wymarzonego ale i tak był piekny i nie zamieniłabym go na żaden inny ;D ;D ;D ;D
Niektóre różyczki miały kryształki a i kryształek był na zakonczeniu rożka ;D ;D ;D
Spójrz do mojej relacji to zobaczysz ;D ;D ;D
A jesli chodzi i bransoletkę kwiatowa to ja będąc świadkową mojej sis ( sis brała ślub w maju a ja we wrześniu 2008 ) takowa miałam i musze powiedzieć, że tak jak pieknie wyglądała tak samo była mało praktyczna :'( :'( :'( Po 2 godz zabawy bransoletka niestety straciła swój wygląd ( a nie szalałam jak małpka w kąpieli ), kwitek odpadł i niestety musiałam go iglą i nikta przyszywać bo bransoletki :'( :'( :'( :'( Szkoda bo była ona naprawdę cudna :) :) :)
-
W sierpniu dostaniesz na pewno takie różyczki :) jak w jednej kwiaciarni powiedzieli że nie to znaczy to tylko tyle ze musisz pytać w innych :)
a co do świadkowej to moja będzie miała taki bukiet jak mój tylko ze mniejszy no i będzie widac ze to po prostu bukiecki kwiatków, a nie ślubny :)
buziaki :-*
-
Witam czwartkowo - sprzątankowo :)
Ale dzisiaj sliczny dzionek ;D A mój P niestety w pracy do 18 >:(
Od rana ładnie sprzątnełam całe mieszkano, umyłam okna, wyprałam firanki, wszedzie powycieralam kurze, umylam to co sie dało i teram mały relaks ;)
Kkotek, widziałam Twoj bukiecik, bardzo mi sie podoba, tylko ze ja chce z jednego kolorku i bardziej "zbity" tzk zeby nie bylo miedzy rozyczkami przerwy, i taki wlasnie roze, aczkolwiem nie az taki dlugi.
Tak sobie mysle ze dla sis moze zrobie z takich samych kwiatow ale dodam kilka bialych rozyczek zeby to nie bylo to samo co moje ale za to te same kwiatki. Jak myslicie ?? No i tak samo Oliwce ktora bedzie niosła te kwaitki obok braciszka niosacego obraczki (czyli bedzie miala taki sam bukiecik jak jej mamusia (swiadkowa) tylko ze mniejszy :))
Haniu, no mam nadzieje ze znajde takie rozyczki jakie bym chciala ;)
Teraz musze zrobic porządek z paznokciami po tym całym sprzataniu :P
Buziaki :-* :-* :-*
-
No no, nie ma to jak aktywny poranek :D
Co do kwiatków to wydaje mi się, że każde rozwiązanie będzie dobre :)
-
No no, niezłe masz tempo sprzątania i mycia okien :) ciekawa jestem jak ten twój bukiecik będzie wyglądał :)
-
Witam wieczorowa pora .... :)
Jak wiecie dzisiaj jest 4. rocznica Śmierci Jana Pawła II.
U nas w Bydgoszczy jest ulica nazwana -Aleje Jana Pawła II.
Co roku okolo 21.37 zebiera sie tam mnoswto ludzi z pobliskich bloków oraz ludzie podejzdzaja samochdodami.
Razem z moim P, siostra i tata pojechalismy wlasnie na Aleje. Nie spodziewalam sie takiej ilosci ludzi. Jest tam 3-pasmowa jezdnia w obie strony.
W kazdym kierunku zewnetrzna jezdnia byla zawalona samochodami stojacymi na światłach awaryjnych. Wzdłóz jezdni paliło sie mnostwo zniczy.
O 21.37 wszystkie samochody zaczely trabic a motocyklisci na swoich motorkach zaczeli "palic gume"
Nie macie pojecia jakie to bylo piekne uczucie. Wszysycy stojacy obok mnie ze mna na czele mieli lzy w oczach.
Naprawde nie sadzilam ze az tyle ludzi zjednoczy sie i bedzie o tej godzinie w tym wlasnie miejscu.
Zrobilismy kilka zdjec, niestety tylko tele komorkowym ale zawsze ....
(http://img18.imageshack.us/img18/4232/zdjcie117q.jpg) (http://img18.imageshack.us/my.php?image=zdjcie117q.jpg)
Naprawde piękne uczucie gdy tyle ludzi jednoczy sie, gdy "działa" w takiej "sprawie".
-
Idea całkiem słuszna... tylko dlaczego takie spotkania nie mogą się odbywać w miejscu bardziej odpowiednim, np jakiś park, okolice pomników ::) Gdybym była policjantką to powlepiałabym wszystkim mandaty :P
Nie zrozumcie mnie źle, nie to że jestem nieczuła czy coś- tylko ulica 3 pasmowa, czyli szybkiego ruchu, nie wydaje mi się odpowiednim miejscem na tego typu spotkania... To, że ulica nosi imię papieża, nie oznacza, ze można tam sobie stawać i blokować cały pas ruchu- nawet jeśli jest to późna godzina i nie tworzą się korki... :)
No tak mi się przynajmniej wydaje ;)
-
Swietnie to musiało wyglądać ;)
Nie zgodzę się z Fasolkiem ::) w takim dniu o takiej godzinie - to piękne że ludzie się jednoczą , myślę ze każdy przejeżdzający to zroumiał a wrecz dołaczał do pozostałych ;)
Tak naparwdę to oni zajęli tylko jeden pas, a każdy kierowca widząć ze coś się dzieje - wkońcu wszyscy stali na awaryjnych powinien zwolnić i zachować ostrożność :D
-
Ja zgodze sie z Justyna.
Aleje Jana Pawła sa bardzo dobrze widoczne, z daleka widac ze cos sie dzieje skoro tyle swiatelek wici i tym bardziej tyle swiatel awaryjnych, mnostwo auto jezdzilo i nie było w tym nic groznego. Jechalo tez kilka policji i nawet trabili na znak pamieci ... !!
Naprawde wszystko było pod kontrola kierowców ;)
-
hej z rana :)
Ja, wstyd się przyznać, przespałam 21.37 :( Wzięłam tabletkę na moją alergię (przeziębienie tak długo się nie ciągnie) i padłam. Właściwie ne wiem, czy to alergia, bo nie mam czasu pójść do lekarza i to sprawdzić. Ale przy ostatniej infekcji, pani doktor przepisała mi tabletki na alergię, żebym lepiej spała w nocy.
Pozdrawiam już jedną nogą weekendowo :)
-
Natalko, ja niedaleko mieszkam ul. Jana Pawła II, w zasadzie widzę ta ul. z balkonu i co roku przychodzę zapalić znicz.
To niesamowite co się dzieje o tej 21:37. Ile ludzi chce uczcić pamięć Jana Pawła II.
I nie zgodzę się też z Fasolkiem bo to spontaniczne spotkanie wszystkich ludzi tylko na chwilę przy tej ulicy uważam że jest wspaniałe mimo iż minęło już 4 lata od śmierci papieża.
-
ciekawe czy u nas tez sie ludzie zebrali hmmm ja słyszlam tylko dzwony
-
Bardzo ładnie moim zdaniem zachowali się kierowcy, skoro ulica nosi nazwę JP II to gdzie indziej mogli się zatrzymać ::) wydaje mi się że każdy normalny człowiek przejeżdżając tamtędy powinien się zatrzymać, a na pewno nie wkurzać że mu pas zawalili :) bardzo odpowiednie miejsce wybrali :) ja mimo tego że nie mogłam wczoraj być nigdzie na zewnątrz to porozmawiałam sobie z Mamą na temat Papieża, Mama parę lat temu była u niego na audiencji, bardzo lubi wspominać to spotkanie a ja byłam bardzo ciekaw co mówił i jak się zachowywał :) do dnia dzisiejszego ciary mnie przechodzą jak widzę zdjęcie Mamy z NIM :)
:-* zostawiam
-
Ach, nie zrozumiałyście mnie :) Idea piękna, nie mam nic przeciwko takim zgromadzeniom, takim spotkaniom, zapalaniem zniczy, jednoczeniu się w chwilach, które dla całego narodu są ważne itp itd :)
Chodzi o to, że to niebezpieczne akurat w tym konkretnym miejscu, jakiś kierowca, który takiego zwyczaju nie zna, nagle zwolni, zacznie patrzeć na ludzi stojących obok jezdni i np jakiś kierowca jadący za nim nie zauważy, że tamten zwolnił, wjedzie temu pierwszemu w tył, oboje stracą panowanie nad kierownicą i wjadą w ludzi stojących na poboczu... Same wiecie, że w aucie nietrudno o wypadek. Obie rączki na kierownicy i oczy dookoła głowy czasem nie ustrzegą przed wypadkiem i nawet prędkość nie musi być duża. A takie rzeczy na krawędzi drogi szybkiego ruchu stwarzają duże niebezpieczeństwo... To jest zgubne myślenie : ruch jest mały, bo późno, zajmujemy tylko jeden pas ruchu co się może stać? A no może dużo, bo wystarczy jeden "zagapiony" kierowca i może dojść do tragedii, która jest kompletnie zbędna... ::)
No takie jest moje zdanie :) Mam tylko nadzieję, że podczas kolejnych takich spotkań w tym miejscu faktycznie do żadnego wypadku nie dojdzie :)
-
piatkowe zostawiam ;)
japcio lekarze zawsze przepisują przy przeziębieniach te leki na alergie , ludzie się dziwią dlaczego - skoro oni alergii nie mają :D a to chodzi o to że one mają takie działanie hamujące kaszel, katar trochę usypiają dlatego dlatego bierze się je na wieczór ;)
-
Ja tam po lekach na alergie nigdy nie spałam... A biorę je od ładnych kilku lat i to w dodatku Zyrtec, który podobno bardzo nasennie działa, a mi nic ;) Ale ja to w ogóle jakaś dziwna jestem... To co na mnie działa innych w ogóle nie rusza i na odwrót... :P
-
Każdy organizm jest inny, onemają takie działanie ubczne ale na niektórych nie musi to działać ;)
-
No to ja mam bardzo inny organizm :P Heheehe ;D
-
Witam wieczornie :)
I decyja związana z foto-video podjeta. Wybralismy Studio Woga. Byli dzisiaj u nas i pokazywali nam swoje "prace" tzn zdjecia i video. Bylam pod wielkim wrazeniem ich zdjec. Zdjecie poczawszy od studyjnych do parków, ogrodów, skałek az do dworca kolejowego. Serio na nas wywarli bardzo duże wrazenie :) I przy tym bardzo, bardzo atrakcyjna cena :)
Dlatego decyzja podjęta ;D ;D ;D
Co do allergii to tez bralam takie tabletki. Mnie bardzo mocno swedzialy oczy !! Jak delikatnie dotknelam powiem czy w ogole okolic oczu to nie moglam sie opanowac zeby sie nie drapac, tzn strasznie mocno tarłam, potem byly podpuchniete jak cholera ... !! Bardzo dlugo z tym walczylam - najpier brlam wlasnie yrtek ktory nie pomogl i wtedy wzielam virlix i pomogl - a najlepsze ze te dwa leki to to samo tylko pod inna nazwa :P Ale widocznie czyms musza sie roznic skoro irlix pomogl a zyrtek nie !! Na szczescie juz dlugo ich nie biore i mam nadzieje ze nie bede musiala.
Ogólnie z badan allergicznych nic nie wynikło, na nic nie mam uczulenia, ewentualnie mozna by bylo zainteresowac sie kurzem ale to tylko zblizone bylo do wyniku ktory by jednoznacznie wskazywal na uczulenie :P Ahhhhh te nasze organizmy :P :P :P
Kurcze zabieram sie za zrobienie listy z piosenkami na wesele i jakos nie moge jej stworzyc, ale teraz w weekend postaram sie usiasc i cosik wydukac ... !! A Wy robiłyscie taka liste?? Czy zespolami pisalscie?? Czy w ogole zdajecie sie na zespol ??
-
Super ze wybraliscie już Studio. :)
My raczej listy piosenek nie robimy.Zdajemy sie na zespół.Bawiłam sie juz z Nimi na poprzednich weselach.Są super ;D
Oj jak ja sie cieszę że nie jestem alergikiem.Współczuje Wam bardzo
-
my się skupimy głównie na liście anty, czyli tego czego usłyszeć w żadnym wypadku nie chcemy
co do tego co chcemy to dj dostanie tylko zarys tematyczny i ewentualnie kilka naszych ulubionych piosenek i dedykacji
-
ejo :)
My zamierzamy spotkać się z naszym zespołem i przedyskutować listę piosenek. Poza tym, pan młody zamierza dać ze znajomymi krótki koncert, więc muszą obgadać szczegóły co i jak, m.in. temat sprzętu, dodatkowych gitar. Na szczęście pan z zespołu to maniak muzyczny, fanatyk gitar, więc Rafał znalazł z nim wspólny jezyk :)
Zostawiam łikendowe słoneczne buziaki :)
-
My mamy DJ i tylko mówimy, czego absolutnie sobie nie życzymy, choćby nawet goście podchodzili i prosili i błagali, on tego ma nie puszczać. I tyle, z resztą zdajemy się na niego, bo byliśmy na weselu, na którym on puszczał muzykę i miał świetne wyczucie, co puścić żeby rozkręcić imprezę, a co na wyciszenie przed posiłkiem itp itd... Facet zna się na rzeczy, to nie będę mu ingerować :)
-
Fasolku, w końcu nie decydujemy się na pierwszych lepszych grajków, tylko doświadczonych muzyków czy prezenterów. I, kurka wodna, chyba wiedzą, czego chcą ludzie na weselach, nieprawdaż?
-
Nam zespół dał listę ileś tam set piosenek które grają, jak mamy swoje propozycje dodatkowo to mamy zgłosić, jak czegoś nie chcemy to też :) generalnie repertuar mają super, wszystko dobrane idealnie, po troszkę wszystkiego :)
-
Japcio, jasne :) Ale niektórzy profesjonaliści zachowują się jak kompletni nowicjusze ;) I tych należy omijać szerokim łukiem ;D
-
My tez zdajemy się na zespół ;)
damy tylko listę kilku piosenek których absolutnie nie chcemy i tych które być muszą :D
-
Witam kochane :)
A jakich Wy piosenek pod zadnym pozorem nie chcecie ?? Ja nie wiem jakich bym nie chciala, tzn nie mamy chyba zadnych takich piosenek - chyba ze teraz nie moge sobie skojarzyc .... !!
Ale dzisiaj piekna pogoda - cudownie, sloneczko, cieplo .... ahhhh super :)
Jutro planuje wylegiwac sie na dzialeczce - chyba ze bedzie padało co zapowiadaja - i na zlosc bedzie burza ktorej bardzo nie lubie :-[
Zastanawiam sie czy kociaka zabrac, hmmmm to bedzie jego pierwsze wyjscie na dwor na smyczy, bo do tej pory byla brzydka pogoda i nie chcialam zeby wychodzil..... a teraz sloneczko, sucho to jak najbardziej nadaje sie na spracerek ;D
Uciekam do Waszych watkow :)
Aha bylam dzisiaj w relau i tak mi sie wydaje ze widzialam jedna z forumek - kurcze - nie moge skojarzyc kto to byl, kurcze zaraz poszperam w watkach i moze uda mi sie poszukac !! Ale pewein typ mam .... :P ALe to chyba duzy zbieg okolicznosci w waygladzie ;D Chyba ze ktoras z Was byla dzisiaj ok 20 ;D ;D ;D
-
Ja to napewno nie chcę "Windą do nieba "
a mój PM powiedział ze zakaz grania Ivana i Delfina "Czarne oczy " ;D
wiecej zastrzeżeń chyba nie mamy , aczkolwiek nie chcemy żeby zespół grał jakieś zagraniczne kawałki typu "coco jumbo " czy "chihuahua " ;D hehe bo to smieszne jak dla mnie, w sumie to nasz zespół takich nie gra ale u siostry mojego PM ich zespół grał takie kawałki i śmiesznie to brzmiało tymbardziej że angielski u nich nie był zbyt dobry ;) więc wole ich uprzedzic ze takiego czegoś to nie chcemy ;)
-
Aaaa podejrzewam ze moj P tez nie bedzie chcial "delfinów" :P
A wybierajac zespol bralam pod uwage ich angielski i naprawde super sobie radza ze spiewaniem w tym jezyku ;D
A juz wiem jak z ta dziewczyna z reala, dobrze trafilam ze jest podobna do jednej z forumek - ale to nie ona :P
-
Nasz tez dobrze śpiewa po angielsku - ale jak będą to rockowe ballady czy jakiś rock and roll to ok , ale coco jumbo nie przeżyje w wersji orkiestry weselnej ;D ;D ;D
-
heheh faktycznie coco jumbo w wersji weselnej moze byc ciekawe ;D
-
ojej już sobie wyobraziłam tą wersję coco jumbo ;D ;D ;D ;D u mnie na razie na zakazanej liście jest feel, budka suflera i bajm ale pewnie jeszcze coś dorzucę bliżej wesela ;) a windą do nieba to masakryczny kawałek na wesela... po prostu tekst obłędny ;D
-
ooo Bajm tez tego nei zniosu, aczkolwiek chłopaki na bank tego nie śpiewają bo nie ma wokalistki w zespole ;)
-
W naszym zespole tez nie ma wokalistki - sama nie wiem czemu jej nie chceilismy, ale jakos rowno sie zgadalismy z P. ze szukamy samych panów ;D
-
winda do nieba wrrrrrrr
fajnie ze foto-video zalatwione :)
-
ufff nadrobiłam kolejny wątek,Natalko bardzo ładnie wyglądasz w sukience,superowe bolereczko;-)))) Fasolku trasa Jana Pawla,pomimo,że ma 3 pasma ruchu to bez przedsady,nie jste to autostrada,ja mieszkam rzut beretem od tej ulicy(Kasia R-jesteśmy sąsiadkami;-)))) i powiem,że autostrada to nie jest,kierowcy zwalniaja w takich momentach,kiedy przychodza wierni i palą swieczki,także zagrożenie nie ma,a zresztą jest to jezdnia taka jak inne,w centrum miasta prawie,dzieli osiedla,nie jest źle;-)....
jeśli chodzi o piosenki jakich bym nie chciała to serca dwa na podziekowania dla rodziców......nie lubię tez bajmu,Budki i delfinów,ale co z tego jak wujek z ciotką to lubią????i sie fajnie przy tym naskaczą.....buziaki zostawiam :-* :-* :-* :-* :-*
-
buziaki zostawiam na koniec weekendu :*:*:*
My na spotkaniu z naszym DJ - em, tzn. on podal nam swoje propozycje i ..... wiec zdajemy sie na niego, bo piosenki fajne, rozne dla kazdego cos milego :)
-
U nas tez nie będzie windą do nieba :P chyba bym zatłukła zespół za tą piosenkę, chociaż przy podpisywaniu umowy sam gość z zespolu nam powiedział że tego nie grają, chyba że ktoś bardzo chce...
-
Witam dzisiejszo :P
Po calym dniu na dzialce jestem wykonczna ... !!
Chyba wiecej bawilam sie z dzieciakami w szukanego i w "krowe" niz ostatnie 5 lat :P :P :P
Ale az sie chciala wygłupiac !!
My z P. uzgodnimy liste "anty" i wtedy zgadamy sie z zespolem i bedzie oki ;) Mam nadzieje ???
Teraz smigam zjesc kolacyjke, wykapac sie i odpoczywammmmmm ;D
Buziaki :-* :-* :-*
-
hejo :)
Pogoda nas rozpieściła w weekend :) a był grill na działce? a gdzie tak w ogóle macie działeczkę? :)
Pozdrawiam :)
-
:-* :-* :-* po niedzielnej pracce zostawiam
-
Dzisiaj pogoda byla troszke gorsza jak wczroaj to wial dosc pmocny wiatr - ale i tak bylo fajnie.
Grila dzisiaj nie bylo bo skupilismy sie na pracy, wkopalismy wszystkie cebule, drzewka i tatkie tam :P
A dzialeczke mam przy lotnisku, za plotem widze pas startowy ;D
-
haha, jeździłam tam kiedyś na zajęcia indywidualne do ucznia :) Biurko miał przy oknie z widokiem na pas startowy :)
-
To pewnie bloki na Inowrocławksiej - tam jet zajezdnia MZK, za nia dzialki i lotnisko ;D
Powiem, Wam ze kiedy jest juz ciemno, wszyscy leza juz w lozkach, i ktos uslyszy samolot, wylatujemy na ogrod pod plot i patrzymy jak pieknie oswietlony samolot laduje tuz przed naszymi oczami, normalnie super widok.... ;D
-
Natalio, jeżdziłam właśnie na działki. Oni tam mieszkają :(
-
Ahaaaa - wow - a tam podobno nie mozna mieszkac ;D ;D ;D
-
A jest Wam tam głośno, przy tych samolotach? ;)
-
o cholerka, nie chcialabym mieszkac przy lotnisku
-
Witam pod wieczor :)
Ahhh - ale mialam ciezki dzien - latalam z mamka jak glupia po sklepach. Nie mialysmy duzo czasu i dlatego wszystko w biegu ....!!
Ale teraz juz w domku i teraz marzy mi sie cieplutka kapiel ;D
Glosno jest tylko wtedy kiedy laduja albo startuja te nowe bowingi (nie wiem jak to sie pisze) wtedy jest straszny huk - a tak niekiedy nie slychac jak wyladuje czy stratuje !! Niekiedy czekamy az w kocu przegapimy :P
Jutro jade do domu dziecka przekazac brzdącą art. papiernicze ktore kupilismy za uzbierana kasę z mojego koła naukowego - dzisiaj bylam na tych zakupach i mamy tego pewno.
Ciekawe jak nas przyjma ???
Buziaki na wtorek przesylam i do usłyszenia :-* :-* :-*
-
To męczący dzień dzisiaj miałaś... jeszcze ta kąpiel i spanko ;D
też lubię patrzeć na startujące samoloty, zawsze jak przejeżdzama koło lotniska to się do szyby przylepiam :D
W domu dziecka na pewno się z tych artykułow ucieszą :)
Przyjemnego wtorku :)
-
Na pewno sprawicie dzieciakom ogromną frajdę ;)
-
Myślę że w domu dziecka na pewno się ucieszą z podarunków... :)
Buziaki wtorkowe dla Ciebie :-* :-* :-* :-* :-*
-
Chyba każdy lubi dostawać prezenty, zwłaszcza dzieci :)
Pozdrawiam wtoreczkowo-zachmurzeniowo :)
-
dzieci sie pewnie uciesza, tylko czasem wychowawcy robia rozne problemy nie wiem czemu :/
-
fajnie, że zrobiliście taką zbiórkę dla dzieci.... na pewno się ucieszą :)
-
Witam wtorkowo :)
Oj tak dzieciaki sie cieszyly, tzn było tylko kilka dzieciaczków bo reszta w szkole, ale wszysyc bardzo dziekowali. Byłam w szoku jak tam pieknie jest. Budynek ma dopiero dwa lata i widac jakie wszystko zadbane, czyste i w ogole bardzo bardzo ladne :)
Zaraz śmigam z Błażejkiem na jego trening i to na dodatek pieszo ;D ;D ;D Az na Zawisze ;D ;D ;D Normalnie cud ;D ;D ;D
Stwierdzilam ze sie przejde a moj P po uczelni po nam przyjedzie ;) Bo co za duzo spaceru to niezdrowo :P :P :P
Wieczorkiem wpadne troszke do Was :)
Do usłyszenia :-*
-
Buziaczki :-* :-* :-*
Cieszę się że dzieci się ucieszyły :) To musi być piękne uczucie, widzieć że się powoduje uśmiech na twarzach dzieciaczków :)
Co do piosenek to my kategorycznie nie chcemy "Windą do nieba" ;D I w ogóle to teraz trwa spór z teściem moim kochanym, bo on się uparł że on nam to zadedykuje i to zagrają... A my się uparliśmy, że nie chcemy tej piosenki bo wg mnie ona jest anty ślubna ;)
-
No bo ta piosenka jest anty- ślubna ::) A wszyscy uparli się zę weselna, bo jest tekst o sukni z welonem, obraczkach itp... A w tej piosence o ślub z rozsądku idzie, czy jakoś tak... Ehhh... No to jeden z pierwszych utworów na naszej liście piosenek, których dj ma absolutnie nie puszczać pod żadnym pozorem...
-
O rany .... ledwo dotarlismy na czas na trening ..... wyszlismy z domku o 16, szlismy spacerkiem i na Zawiszy bylismy w ostatniej chwili doslownie 16.59 - bobik biegiem sie przebieram i szybko dolaczyl do rozgrzewki ;D
A ciocia sobie odpoczywala na laweczce ;D ;D ;D
Ahhhh ale taka piekna pogoda ze chyba wybierzemy sie na spacerek, ale taki spokojniutki, nic szybkiego a tym bardziej na czas :P :P :P
-
cholerka ale Ty sie tymi dzieciakami zajmujesz, mnie chlopaki mojego brata widza w swieta :D
-
Powiem Ci (Wam) ze dzieci (wszystkie) a tym bardziej mojej siostry są cholernie duża częścia mojego życia :Serduszka:
Strasznie mocno kocham kazde dzieciątko z osobna i nie wyobrazam sobie bez nich życia.
Juz nie moge sie doczekać kiedy bede miała swoje bobaski :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
-
No, tym bardziej że masz ułatwione zadanie- mieszkacie z siostrą w jednym mieście :)
Moja siostra chyba moim dzieckiem nie będzie się tak interesować, mieszka jakieś 150 km ode mnie :-\ Powiem Wam, że bardzo mi brakuje tego, że nie ma jej na miejscu... To moja najlepsza przyjaciółka... ::)
-
Ze mieszkamy w jednym miescie to mało bo mieszkamy w jednej kamienicy na jedeyn (ostatnim) piętrze ;D
4 pietro jest nasze ;D
Taki kontakt z rodzina naprawde ułatwia wychowanie dzieci tzn opieke nad dziecmi wrazie gdy rdzic pracuje.
Mam tylko nadzieje ze przy opiece nad moich dzieckiem otrzymam taka sama pomoc :)
-
Super masz ze możesz tak często przebywać z dzieciaczkami siostry ;) Ja tez uwielbiam spędzać czas z moją bratanicą ona zawsze potrafi mnie rozśmieszyć ;D
Napewno pomogą i Tobie później ;)
-
hejkum wieczorne :)
Dziś pojawil się u nas temat Zawiszy :) Bo tydzień przed naszym ślubem jest jakiś mecz (chyba 12 sierpnia...), tylko nie pamiętam z kim (mecz reprezentacji). I moje Kochanie wymyśliło sobie spontanicznie wieczór kawalerski - najpierw mecz, a potem impreza. cFaniak :)
-
Heheh a to bystrzak ;D ;D ;D
Kazda wymowka na meczyk jest dobra - nawet gdyby nazwac ja wieczorek kawalerskim :P :P :P
-
całusy zostawiam ;*
czyżbym tu była po raz pierwszy ??? na pewno nie ostatni :)
-
Castia hmmmm pomyślmy ??? chyba juz zagladalas do mnie - no ale jesli nie to witam serdecznie :bukiet:
Ja juz uciekam do lozeczka :)
Jutro na uczelnie na 15.30 bo nie mam seminarium - cos moja promotorka ostatnio choruje i to chyba powaznie, zel wygladala przez ostatnie dni i sama mowila ze nie wiem czy da rade wszytskich doprowadzic do obrony - kurde straszne - kobieta zapiepsza jak dzika norka i teraz to wychodzi - ale oby nie bylo to nic gorznego !!
Do juterka :)
Buziaki na kolejny dzionek :-* :-* :-*
-
Moja siostra też mieszka parę domów od rodziców i z jej maluchami spędzam czas jak tylko mogę ;) Ona już teraz cały czas pyta czy będziemy jej przywozić malucha nawet na weekendy, swoje dzieci mają odchowane i już z mężem czekają na Naszego ;)
-
Moja siostra też :) a tak dokładnie to praktycznie po drugiej stronie ulicy :D
-
Ojejku dziewuszki!! Strasznie dużo piszecie... ;D
więc ja moze tylko buziaki zostawię po dłuższej nieobecności :) :-* :-* :-*
-
Witam w cieplutka środę ;D
Po otatnim dniu uczelnia przed Świętami odpoczywam sobie na łóżeczku :terefere:
Obejrzałam sobie ładnie BrzydUlę :P Super ten dzisiejszy odcinek był - śmiała się jak głupia gdy Ula chciała wyjasnienia co do bileciku w kwiatach ;D ;D heheheee
Mam takiego małego lenia .... i sama nie wiem co ze soba zrobić .... :bredzisz:
Mamka kupiła mi dzisiaj bluzeczkę na ZAJĄCA :P :P :P
Gdyby ktoś pytał - to ja nie wiem co mi zajączek przyniesie :P :P :P
Buziaki na popołudnie przesyłam :-* :-* :-*
Do usłyszenia ;)
-
Hej Natalko :) Super to zdjęcie które zrobiłaś w rocznice śmierci papieża!
-
Natalia, a streścisz mi dzisiejszy odcinek? ;D Bo moi rodzice wpadli i nie mogłam obejrzeć, a tak chciałam ;) A te streszczenia w necie to jakieś takie mało konkretne mi się wydają ::)
-
Dziewczęta a mi M ostatnio odkrył stronę gdzie można za darmo ściągnąć sobie odcinek Brzyduli do przodu ;)
-
Olucha :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: wyślij adres na PW prooooooszę :D
Natalko, miłego wieczorku życzę :-* :-*
-
Olucha ja też poproszę :D :D :D
-
Dziś jeszcze albo jutro poproszę M żeby mi wytłumaczył jak się ściąga dokładnie, bo do tej pory on mi ściągał i napiszę Wam instrukcję ;)
-
Ja też chcę ;D ;D ;D ;D ;D
-
Tak tak bardzo prosze dla mnie tez taki link :D
Co do odcinka. Hmm oby nie pomylila imion.,...
Ula zdeydowala ze wraca do firmy.
Sebastian w imieniu Marka i za jego plecami wyslalm kwiaty do Uli z liscikiem w ktorym do tej pory nie widaomo co bylo napisane. Seba powiedzial o tym Markowi i mowi ze teraz to napewno Ula wroci :)
Marek szybko zadzownil do kwiaciarni z ktorej kiwaty mialy dojsc do Uli, nie zdazyl zlapac kuriera wiec szybko wsiadl w samochod i do Rysiowa ;D
Zastal samochod pod domem Uli ale nikogo nie bylo w srodku wiec pobiegl do ogrodu i patrzy ze Ula z kwiatami wcodzi wlasnie do domu.
Ula go zobaczyla i podziekowala i jeszcze zapytala czemu nie dal kwiatow osobiscie tylko przez kuriera skoro i tak tu przyjechal. Marek po chwii zawahania powiedzial ze przyjechal po nia zeby zabrac ja do pracy. Ona powiedziala ze kwiaty byly niepotrzene bo i tak miala zamiar wroco - ale usmiech miala od ucha do ucha jak zobaczyla ze to od Marka ... !!
Hmmmm Ahaaaaa na Wioli wypalte wszedl windykarot za dlug z karty firmowej - cala forma o tym wie po pshemko rozgadal w odwecie za to ze Wiola wyrzuciala gazete z jego artykulem :P I teraz kazdy sie na nia patrzy w formie a ona jest zla jak osa ... !!
Ulka jadac z Markiem do pracy zauwazyla liscik, gdy go przeczytala cieszyla sie jak glupia i mowi do Marka ze pieknie napisac, a on w szoku o nie bardzo wiedzial co powiedziec :P
W firmie Ula do Marka ze chciala by wyjasnien czego dokladnie dotyczy ten tekst w lisciku a on zonk ... !! Na to wchodzi Seba i zgrabnie mowi ze ma wazna sprawe - wtedy marek pyta co bylo napisane a on ze nie wie bo pani z kwiciarni wybierala i wybrala aforyzm B-52 ;D ;D Marek szybko smiga do kwiaciari patrzy w zeszyt z aforyzmami i pyta kwiaciarki co by przez to zrozumiala . a ona, ze mezczyzna przeprasza kobiete za to co zrobil i ...... ze kocha ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D A marek zalamany ... !!
Hmmmmm chyba to wszystko ...... ;)
Wlasnie pomalowalam sobie pazurku (daletgo dopiero pisze) na czerwony kolorek, strasznie mi sie podoba ;) Mam dosyc dlugie pazurki i bardzo mi sie podoba jak sa ladnie pomalowane ;D
Mam nadzieje ze duzo bledow nie zrobilam :P
-
forum lepsze od TV ;) nie musze ogladac
-
paooolka, masz rację ;D
Natalia, nie wiem czy wiesz ale od tej pory będę cię już zawsze maltretować o streszczenia brzyduli ;D ;D ;D ;D
-
Nie ma sprawy dziewczyny - polecam sie na przyszlosc ;D ;D
Teraz smigam po mojego P do pracy - wieczorkiem wpadne zerknac do Was :)
Do zobaczyszka :-*
-
Ja dzisiaj też dzisiaj rzuciłam sobie czerwień na pazurki bo mi fajnie podrosły ;)
-
a ja nie widziałam żadnego odcinka tej brzyduli... ale jak tak piszecie to chyba obejrzę chociaż jeden na próbę ::) kiedy to leci?
-
BrzydUla od poniedziałku do piatku o 17.55 ;D
Ja na poczatku nie ogladalam tego serialu ale jak obejrzalas jakis tam odcinek to normalnie wciagnelo mnie !!
Teraz jak opuszcze chcoiaz jeden odcinek to ..... zle :P
Moje pazurki po akrylach bardzo szybko sie odregenerowaly :) i Caly czas mam ladne dlugie, tzn caly czas utrzymuje jedna dlugosc, nie za dluga ale ladnie pazurki sie prezentuja - jak dla mnie oczywiscie :) no i ta dzisiejsza czerwien ;D ;D ;D
Ahhhh juz tesknie za spodniczka bez rajstop ..... do tej ory smigalam z rajstopkami bo bez nich chyba troszeczke zimno by bylo - zaczyna sie piekna pogoda i bardzo mi sie to podoba ..... ;D
Zycze spokojnej nocy dziewczyny :)
Buziaki na dobranoc :-* :-* :-*
-
Jak nie kładłam żelu na pazurki to też je malowałam na czerwono :D
A dzisiaj sobie obejrzałam wczorajszą brzydulę, o 8 rano leci powtórka. Uśmiałam się że hej :hahahaha: Bardzo fajny odcinek :D
-
ojj jak dobrze ze jest forum :) wiadomo co w serialach sie dzieje :)
ja tez brzduli jakos nie ogladalam od jakiegos czasu zaczelam ale ostatnio nie dziala nam tv i nie mam jak ogladac a co do darmowych odcinkow na przod to przez plejade jakos mozn aogladac (najpierw chyba nazwa serialu .plejada.pl)tak kiedys twarza wtwarz ogladalam
-
Witam z rana ( pisze z rana bo 10 minut temu wstałam :P )
Hehehe jak to dobrze, ze te powtorki są ;D ;D ;D
Internet masz jest super ze mozna seriale ogladac - jak jak ogladam TERAZ ALBO NIGDY zaraz po wyemitowaniue odcinka w tvn moge kolejny odcinek obejrzec na "n" - ale jeszcze nie korzystalam, wole oczekam na normalny ... :P
Teraz smigam umyć włoski i się lekko oporządzić ;D ;D ;D
Buziaki na troszke mokry dzionek - ale mam nadzieje ze skoneczko jeszcze wyjdzie ;)
:-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Ja tez na poczatku tego nie oglądałam , ale wciągnęło mnie, a jak słysze teksty Wioli to umieram ze smiechu szczególnie te jej poprzekręcane powiedzenia ;D ;D ;D musze przyznać że ta aktorka wywiązuje się z roli w 100 %
ja już nie mogę się doczekać kiedy zmienia brzydule w piekną kobiete :D
-
Ojjj tak Wiola jest debeściak :P
Podobno juz w kwietniowych odcinach ma sie zmieci ;D ;D ;D
Tez juz sie doczekam nie moge ;D ;D ;D
Ja pamietaj jak leciala brzydula ale ta zagraniczna co jeszcze Ekomoda była ;D
-
Tak a tytuł był "Betty la fea" :D Chyba jedyna telenowela którą obejrzałam :D
W kwietniowych odcinkach? To tak szybko będą zdejmować brzydulę z anteny? Przecież w ładną to ona na samym końcu się zmieniała ::)
-
Hehehe tak dokladnej nazwy to ja nie pamietalam :P
Tzn ja slyszalam jak w Dzien Dobry TVN byl marek z brzydula i mowili ze w 201 odcinku podobno a kuzynka mi mowila ze juz w kwietniu - nie wiem komu, czemu wierzyc - trzeba sie przekonac ogladajac odcinki.
Alejuz w niekotrych widac jak niera jest ladnie pomalowana, odrazu ladniejsza buzia, i ubiera sie ladnie .... ;)
Juz sie ladnej Uli nie moge doczekac i jak pokaze wszystkim z firmy jaka jest fajniutka i ze "wygra" ;D ;D ;D
-
Z tą Brzydulą to była wersja wenezuelaska i amerykanka - ta ostatnia na 2 leciała ;)
Właśnie ale może coś tam beda kombinować i przedłużac, już chce widziec minę Marka :szczeka: :szczeka: :szczeka:
-
Faktycznie, coś lecialo, teraz mi sie przyponiało :P
Ojjj tak mine Marka ale przy tym Pauliny jak zostaniw wyrzucona w kąt ;D ;D ;D
A Wiola to sie zalamie ze ona caly czas nic, zadnych kwiatkow od nikogo itp itd i jeszcze Ula ma Marka ;D ;D ;D
Heheheeh, ale będą jajca ;D
-
hehehe ;D ;D ;D
Mój G mówi ze już fiksuje od tych seriali ;D ;D ;D a w sumie to tylko "Brzydule" oglądam, "teraz albo nigdy" i czasami "na wspólnej", ale sam Brzydule tez lubi tzn z Wiolki leje :D :D :D
Własnie sobie uświadomiłam ze dzisiaj sobie nie obejrze Brzyduli bo idziemy do kościoła
-
A ja nagrywam wiec jak wroce z koscila to obejrze ... i ewentualnie :P moge ja zrelacjonowac na forum jak by ktos chcial - teraz smigam na amel zakupy ..... :)
Do usłyszenia :-*
-
No tak ;D BrzydUla rządzi ;) Też nie mogę się doczekać jak wreszcie będzie "piękna"
Hihi mój A. to się ze mnie śmieje - taki głupi serial :P
-
ja poprosze o relacje no chyba czy mi tv bedzie dzialalo narazie dziala ale to roznie bywa teraz dziala za 5 min juz nie :/
-
ja tez jak obejrzalam kiedys jeden odcinek, to teraz juz nie moge opuscic zadnego....... tylko ja dopiero w soboty ogladam powtorki..... ale uwielbiam ten filmik :D:D:D
-
ja dziś nie oglądałam! :(
będzie o 7.50 rano pobudka! :)
-
a ja ogladalam ale teraz niestety barw szczecia nieobejrze bo cyfra nie dzila :/ wrrrr
-
Witam wieczorowo .... ;)
Ja juz po kosciolku.
Teraz ogladam Na wspolnej i zaraz po tym włącze Brzudule i wtedy zrelacjonuje na forum ;D
Smigam na telenoweleeeee........ :P :P :P
-
a ja brzydulę tylko sobie "doglądam" ;) czasami coś tam zerknę, ale generalnie wiem o co chodzi ;D wiolka daje radę ;D ;D ;D :glupek: tylko wiecie co? mi sie ta aktorka grająca Ulę wcale nie podoba, dlatego tak sobie myślę, że jak juz będzie ładna w tym serialu, to i tak jakiegoś tam wielkiego szału nie zrobi :P ;)
buziaki :-*
-
Czekam na relacje :tupot: :tupot: :tupot: ;D ;D ;D
-
no to Hania pojechałas ale w sumie racja :P
-
Ja uwazam tak samo ... poszukalam jej jakis czas temu na necie i jak ja zobaczylam to bardzo sie rozczarowalam .... w ogole nie podoba mi sie ta aktorka, tylko z drugiej strony ja ja pomaluja, naloza tone tapety, oko malna i takie tam to bedzie ladna ;D
Wlasnie zaczelam ogladac i zaraz zrelacjonuje co bylo ;D ;D
-
Natalia miałaś rację już niedługo ;D ;D ;D
BrzydUla zaczyna pięknieć!
Miedzy Ulą a Markiem robi się coraz goręcej.
Były już pierwsze pocałunki, a będzie jeszcze namiętniej…
Tak namiętnie, że Paulina nie będzie już mogła pozostawać zupełnie obojętna na poczynania narzeczonego.
Tym bardziej, że firmowa Brzydula będzie coraz mniej… brzydka!
Ula poczuje wyraźnie rosnące zainteresowanie młodego Dobrzańskiego swoją osobą. Jakie będą jego pobudki - pozostanie się jej (i widzom) domyślać. Dość, że Ula zacznie zwracać większą uwagę na swój wygląd!
Już w 126 odcinku (w emisji we wtorek, 14 kwietnia) Ula pojawi się w pracy prezentując swój nowy wizerunek. Jej odświeżony look będzie wyraźnie bardziej przemyślany. Niemodna grzywka pójdzie w odstawkę, a i kolorystyce stroju będzie nieco bliżej do teraźniejszości…
Czy to początek przemiany w łabędzia? Zobaczymy.
Fakt faktem, że wiosna u „Brzyduli” będzie obfitowała w zmiany. I to nie tylko na polu wizerunkowym…
skopiowałam ze stronki plejada ;)
-
Dzisiejszy odcinek nalezal Do Wioli ;D ;D ;D
Jej zarąbiste gadki odnosnie jej pracy. Weziela uczona ksiazke i slowami z tej ksiazki porbowala do marka zagadac a on zaczal sie smiac i stweirdzil ze cos jej sie w glowie poprzewracalo ;D
Wiola dowiedziala sie ze Lew ma przyjechac do firmy na spotkanie i juz przed firma na niego czekala. Powiedziala mu ze moze byc przedstwicielka febo&dobrzanski w kontaktach z Lwa firma a on zapewnil ja ze napewno zaproponuje takie konsultanta markowi tylko tylko ze nie wspomnial o wioli tylko dal do zrozumienia ze chce pauline ;D
Ula przez caly odcinek chcialam pogadac z markiem i do rozowy doszlo pod koniec, tzn zaczeli rozmowe i koniec odcinka ..... ;)
Tak to nic poza tym ni =e bylo.
Aczkolwiek Wiola dala popis swoimi gadkami ;D Jak zawsze zreszta :P
Justys ..... kurcze, ale mi smaka zrobilas .... juz sie nie moge doczekac wtorku ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
nie wiem czy sie pojawie na dłuzej wiec juz zostawiam zyczonka :)
(http://img24.imageshack.us/img24/5916/1799l.jpg)[/URL (http://img24.imageshack.us/my.php?image=1799l.jpg)
-
Dziewczyny, przypomnialo mi sie o takiej stornie gdzie zawsze czytalam streszczenia na wspolnej i pierwszej milosci i poszukalam brzydule i ......... oto moje znaleziska .... http://filmpolski.pl /fp/index.php/1222085_14 ;D ;D ;D (złączcie link)
Podejrzewam ze na tej stronie jest duzo innych streszczen wiec pewnie Wam sie przyda ;)
Ja juz uciekam do lozeczka - do juterka :-* :-* :-*
Paooolka dziekuje za zyczonka - jutro sie odwdziecze :-*
-
(http://img18.imageshack.us/img18/9656/wielkanoc018.jpg) (http://img18.imageshack.us/my.php?image=wielkanoc018.jpg)
życzy japcio
:Daje_kwiatka:
-
Przyłączam się do wąteczku i kurczaka zostawiam :)
(http://images39.fotosik.pl/97/f07ed40063948c1d.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Wesołych Świat :)
-
Witam z rana i zostawiam buziaczki piątkowe :-* :-* :-* :-*
Co do Brzyduli to ja wczoraj oglądałam i myślałam że spadnę z kanapy ze śmiechu ;D Wiolka dała czadu, nie ma co ;)
-
WESOŁYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT I MOKREGO DYNGUSA :)(http://images47.fotosik.pl/101/41b63878d8d0b5b8.gif) (http://www.fotosik.pl)
-
(http://img408.imageshack.us/img408/8914/wielkanoc1.jpg)
Wesołych i spokojnych Świąt spędzonych w gronie najbliższych!
-
Poczekajcie aż zobaczycie co w dzisiejszej Brzyduli :P Ja już wiem :P ;)
-
Olucha ... ale mi smaka narobiłas, po kosciel zaraz smigam ogladac ;D ;D ;D
Slicznie dziekuje dziewczyny za zyczenia :przytul: :przytul: :przytul:
(http://img16.imageshack.us/img16/6692/wielkanocl.jpg) (http://img16.imageshack.us/my.php?image=wielkanocl.jpg)
-
(http://tmp1.glitery.pl/text/99/40/1-Spokojnych-wit-1245.gif) (http://glitery.pl/)
(http://img21.imageshack.us/img21/333/wielkanocw.jpg) (http://img21.imageshack.us/my.php?image=wielkanocw.jpg)
-
(http://images36.fotosik.pl/97/cdf191f1a7c72b65.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Wszystkiego Najlepszego w te święta Natalko :) :-* życzonke ode mnie i owieczki (powinien być baranek??) :P
(http://images44.fotosik.pl/102/3f6356449fc43ec2med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Niech wam jajeczko dobrze smakuje
bogaty zajączek uśmiechem czaruje
Mały króliczek spełni marzenia,
wiary, radości, miłości, spełnienia
-
Wesołych Świąt, dużo zdrówka i miłości!!
-
Słońca, szczęścia, pomyślności,
w pierwsze święto dużo gości,
w drugie święto dużo wody-
to dla zdrowia i urody!
Mnóstwo jajek kolorowych,
świąt wesołych oraz zdrowych!
-
Zdrowia, szczescia, humoru dobrego, a przy tym wszystkim stolu bogatego, mokrego dyngusa, smacznego jajka i niech te swieta beda jak bajka.
-
Spokojnych i zdrowych Świąt!
Smacznego jajka i mokrego Dyngusa!
(http://img171.imageshack.us/img171/5969/wielkanocn.jpg)
życzy Agatka ;)
-
(http://img370.imageshack.us/img370/8153/52rj0bo5mo9.gif)
Spokojnych i pogodnych
Świąt Wielkanocnych
pełnych miłoŚci
i rodzinnego ciepła
Natalii życzy Diunia :-*
-
Spokojnych i radosnych Świąt, dużo zdrówka, szczęścia i mokrego lanego poniedziałku ;D
-
(http://images41.fotosik.pl/97/beb486812175d4e4.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Życzy Justyna :D
-
(http://img240.imageshack.us/img240/4314/wielkanoc.jpg) (http://img240.imageshack.us/my.php?image=wielkanoc.jpg)
Moc prezentów od zajączka
co koszyczek trzyma w rączkach
Wielu wrażeń, mokrej głowy
w poniedziałek dyngusowy.
Życzę jaja święconego
i wszystkiego najlepszego! :-* :-* :-* :-*
-
(http://images44.fotosik.pl/103/c36c1e11c37834cemed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Wesołego Alleluja życzy Ewela :)
-
Pieknie Wszystkim dziękuje za życzenia :)
Wam rowniez zycze jeszcze raz spokojnych i rodzinnych swiat :)
I oczywiscie mokrego, jutrzejszego dyngusa :prysznic: :prysznic: :prysznic:
-
Buziaki dynguspwe zostawiam :-* i jak zlali Cię?? ;D
-
Wiecie, po tych swietach jestem wykonczona, chyba ta podoga na dzialce mnie wykonczyla.
Buzia mnie pali, sloneczko torszke mnie pokolorowalo ;D
Mój P rano woda mnie zaatakował a tak było ok :)
Na ulicach w drodze do koscila ok :P
Buziaki wieczorne :)
-
hej :)
Mój też rano złal mnie wodą :) drań :)
Dziś byliśmy na mszy w kościele Św. Trójcy :) Mój Rafał byl pod wrażeniem wnętrza i dźwięku organów :)
Pozdrawiam i zmykam do wanny i łóżka. Tez mnie wykończyły te święta :) papa
-
Mnie nikt wczoraj nie zlał :D
nalaiaxp, top fajnie, że się troszkę opaliłaś :)
buziaki ;*
-
:-* :-* :-* zostawiam
-
Zostawiam wtorkowe, choć czuje jakby były poniedziałkowe :-* :-* :-*.
Dzięki za życzenia świąteczne.
-
Witam wtorkowo :)
Japcio ojjj tak nasze organy przepieknie graja, a juz w ogole jak jeszcze zaspiewa taki mlody organista to az sie chce sluchac :)
A wyglad kosciola z tygodnia na tydzien podoba mi sie coraz bardziej - jednym zdaniem - uwielbiam moj kosciolek ;D
A dzisiaj mam zamiar isc na solke, ale cichoooooo - udam ze tak ladnie opalam sie na dzialce heheheheheh :skacza:
Bo ciocia juz szykuje sie na Oliwki przyjecie - bo czasu juz malo ;D
A za chwilke smigamy z P. na wycieczke rowerowa - jesli planow nie zmienimy i checi nie zabraknie :cancan:
Buziaki na sloneczny dzionek :-* :-* :-*
-
miłej wycieczki :)
-
Miłego pedałowania ;) My wybieramy się dziś do Amsterdamu* :) Uczcić 2 latka razem, a w Amsterdamie właśnie było nasze pierwsze spotkanie :)
A wracając jeszcze do kościoła. Gdy szłam do komunii, miałam wrażenie, że idę i idę i idę i idę.....a końca nie widać :) Daleka droga przed Wami do ołtarza :)
Pozdrawiam słonecznie :)
*Amsterdam = pub :)
-
Ojjj tak japcio tam sie idzie i idzie ;D
Ostatnio wlasnie sie nad tym zastanawialismy z P. ze bedzie dlugo sie szlo i tym wiekszy stres :P
Ahhhhh ...... pewnie tyh stresow bedzie a bedzie :P A moze wlasni bedziemy oaza spokoju ... kto wie ??? :P
Buziaki :-* :-* :-*
-
Nie ma co się teraz zastanawiać czy będziecie zestresowani czy spokojni- to się okaże w tzw praniu, czyli już niedługo :D
Miłej wycieczki :)
-
Ojjj tak bardzo niedlugo ;D ;D ;D
-
nadrobiłam juz wszystkie wątki ,buziaczki zostawiam i juz będę na bieżąco....rodzice jeszcze tylko 2 dni,a juz jutro ide do pracki ;-(((
-
No i jestem w domku ;)
Rowerkiem ruszylismy z domku a działke i spowrotem oczywiscie ;D
I powiem Wam ze w ogole nie czuje zmeczenia. Na dzialke trzeba jechc pod gorke i na jeden raz ja wzielismy z moim P.
Nawet moje cztery literki mnie nie bola, przynajmniej jak narazie. Prawda jest ze mam nowe siadelko, cale siedzisko z zelem w srodku i faktycznie jedzie sie super, nic nie czuc. Ale jutro sie okaze czy faktycznie jest tkie cudowne ;D
:hopsa: :hopsa: :hopsa: I nawet na działce sie torszkę opaliłam :okularnik: :hopsa: :hopsa: :hopsa:
A tak ze spraw ślubnych to ostatnio obgadalismy z P mama jak chcemy błogosławieństwo, i troszke o całości.
Niedlugo spotykamy sie wszyscy tzn rodzice i my i trzeba obgadac juz tak wszystko na mur beton ;D Kiedy co placimy, jak co gdzie i kiedy :P
No i pod koniec kwietnia mamy zamiar spotkam sie z orkiestra juz umowic sie na wszystko :)
Hmmm chyba zrobie po raz kolejny liste co juz mamy a co jeszcze przed nami - jakos tam latwiej bedzie wszystko zalatwiać ;)
Buziaki zostawiam na wieczór :-* :-* :-*
-
Natalia przerażasz mnie ;D ;D ;D
hehe ja mam ślub za miesiąc i tydzień i nie mam nic obgadane co gdzie kiedy i jak ;)
a Ty mówisz ze musisz ustalac co i jak na mur beton ::)
zespół - wypadałoby do nich zadzwonić :P
-
No moze nie tak na mur beton ale obgadac wzgledy finansowe, kiedy i co trzeba zaplacic, ale podejrzewam ze im chodzi o inny powod spotkania :piwo_2: :pijaki: :P :P :P
-
Natalia przerażasz mnie ;D ;D ;D
mam to samo ;D ;D ;D wpędzasz nas Natalko w kompleksy ;)
-
Dziewczyny, no co Wy .... :P
To tylko takie wstepne rozmowy, zalatwianie wszystkiego to jeszcze torszke :P
-
Podpisuję sie pod dziewczynami - PRZERAŻASZ MNIE :boje_sie: ;D
buziaki :-*
-
hiihi widzę że tylko ja jestem taka wyluzowana w temacie ślubnym ;) a przed listą to się bronię rekami i nogami, nie ma po co się stresować dziewczęta ;)
-
:-* zostawiam
ja jak mysle ile jeszcz niby drobnych spraw zostalo do zalatwienia to wrrr
-
a ja w internecie znalazłam taki notatnik gdzie są wszystkie sprawy weselno-ślubne wypisane i się tam notuje wszystko i odhacza, wszystko na luzie załatwiam a i tak już mam sporo załatwione :) samo się robi ::)
-
Castia to ja poproszę na priv link do stronki z tym notatnikiem, moze mi ułatwi... :)
-
Castia, a podasz mi na priv namiary na ten notatnik w necie? ::) Przyda mi się, bo jakoś mnie panika ogarnia, że nie mam za dużo, a czasu i myśli weselu poświęcam jakoś coraz mniej ;)
-
Oooo to ja też poproszę i ten link, może się zmobilizuję w końcu ;)
-
Castia a co to za notatnik ... ??
Z chęcia zerknelabym na jakis milutki link :P
Ja jestem taka ze wole wszystko powolutku zalatwiac na spokojnie, mam duzo czasu i wszystko rozkladam w czasie.
Nie lubie robic nic na ostatnia chwile.
Jak mam okazje to ogladam na TVN Style - Ślubne pogotowie. Nie wyobrazam sobie nie miec sali weselnej na 8 dni przed slubem, albo kiecki na dni przed slubem :urwanie_glowy: Chyba na zawał bym padła !!
-
o, ja też bym prosiła o link do tego notatnika :-)
-
Castia bardzo dziekuje ... juz sie loguje ;D
-
powysyłałam linki :)
Ja też sobie nie wyobrażam czegoś na ostatnią chwilę przed ślubem załatwiać!
sukienka, sala - najważniejsze rzeczy! :D jak można tego na kilka dni przed ślubem nie mieć?? ::)
-
dziękuję :-) na pewno się przyda
-
ja tez bym chciala! :)
-
i ja tez poprosze :)
-
i ja poproszę o linka ;D na pewno się przyda
-
Ja też poproszę o link :) a tego programy na TVN style nie oglądałam, jest w nim coś ciekawego?
-
Ja też poprosze o link, przeslijcie mi :)
Natalko Ty rzeczywiscie bardzo wczesnie wiele spraw załatwiasz, ale to dobrze ze taka jesteś zorganizowana :)
-
Link poszedł ...mam nadzieje ze do wszystkich, a jak nie to zaraz dajcie znac ;D
Program na tvn style jest fajny.
Narzeczenie np 8 dni przed slubem dzwonia po pania ktora ma im pomoc, a oni np nie maja sali, nie mja obraczek, nie bylo jeszcze zareczyn a bardzo by chcieli. Pomyslcie sobie o czym nie chcielibyscie sobie przypomniec tydzien przed slubem - to oni wlasnie tego potrzebuja :P :P :P
Dziasiaj z moja mamka byłyśmy w Gazdówce na obiedzie. Tylko dlatego ze obok jest Centrum Ogrodnictwa w ktorym robilysmy zakupy i jakos tak nas ponioslo do Gazdowki. Jadlam pyszna piers z kurczaka ze szpinakiem(ktorego wydawalo mi sie ze nie lubie :P), z pomidorami i podpieczonym oscypkiem - normalnie niebo w gebie ;D ;D ;D
Odrazu jak przyszlam do domku to zaznaczylam ta potrawe w menu weselnym ;D
Tak sie zastanawiam bo Gazdowka podniosal kwote wynajmu sali o 1 000zł - czy ta podwyzka mnie obejmie??
Na umowie nie ma o tym slowa, czyli chyba bedzie kwota wieksza - kurcze sama nie wiem ??
Ale i tak sie nie martwie bo moje ustalone (wstepnie) menu i tak jeszcze przekracza podwyzszona kwote :P
Ale tak z ciekawosci pytam jak to jest kiedy w trakcie przygotowan od momentu podpisania umowy do wesele podwyzsza sie ceny ???
-
nie powinna ciebie ta podwyzka objac gdyz podpisalas umowe w starej cenie i w 2008r wiec obowiazuja powinny obowiazywac tamte ceny, nam zawsze tak mowili ze beda nas obowiazywaly stare ceny
-
Powinno być to ujęte w umowie że cena może zostać z jakichś tam powodów podwyższona :)
-
Mam nadzieję, że dla Was również ten notatnik będzie przydatny, powiem Wam ciekawostkę - mój PM go wynalazł na necie i to on się tam zarejestrował, rozpoczął pierwsze notatki, potem dopiero mi pokazał :)
nataliaxp, jak nie masz wzmianki w umowie o tym, że cena może wzrosnąć to się nie przejmuj żadną podwyżką :)
aha a co do menu to chodzi Ci o to, że masz więcej potraw niż było wstępnie?
:-* :-*
-
Castia, nie w menu nic sie nie zmienilo. Tylko ze ja jeszcze z Gazdowka nie mam ustalonego menu i teraz sama wybieram co chce w nim miec. A ze wczoraj bylam tam z mama na obiedzie i po raz pierwszy zamowilam ta potrawe ze szpinakiem dlatego odrazu zaznaczylam ja do menu na wesele. Ilosc potraw i calej reszty ja sama ustalam, moge wziasc wszystkiego ile zechce. Ja nie place od osoby za wesele tylko wynajmuje gl sale i zamawial ilosc potraw z calego Gazdowkowego menu :)
No no no narzeczony pracowity i na dodatek wspaniałomyslny chłopiec ;D
-
Ja tez chce linka :D poproszę ;D
Wydaje mi się ze skoro nie masz nic takiego w umowie że cena moze wzrosnąc to Tobie nie wzrośnie ;)
-
Justyś poszło ;)
-
Ja nie mam w umowie nic o cenie za jedzonko, bo babka powiedziała że to zależy od tego jakie menu sobie wybierzemy - wiadomo ze kawior jest np. droższy od szpinaku ;D hehe, ale tak serio - podała nam orientacyjną cenę w 2008 roku i powiedziała, że na pewno do 2009 ona wzrosnie... ::) więc szczerze mówiąc pojęcia nie mam czego się spodziewać... ::)
-
my od razu mieliśmy ustalone, że płacimy tyle na ile się umawialiśmy i mimo, że cena wzrosła o 20 zł za osobę, to my płaciliśmy po staremu
-
my od razu mieliśmy ustalone, że płacimy tyle na ile się umawialiśmy i mimo, że cena wzrosła o 20 zł za osobę, to my płaciliśmy po staremu
i tak powinno być, a u nas niestety nie jest... ::) w dodatku pewnie kryzysem sie wykręcą :P
-
Hmmm, a ja nawet nie mam umowy z lokalem podpisanej ;D Wpłaciliśmy tylko zaliczkę i od tamtej pory nie kontaktowaliśmy się z lokalem ::) Chyba muszę tam zadzwonić i się w ogóle spytać, czy o nas pamiętają :P
-
Natalia dziękuję za linka! Ja myślę, ze nie powinna was dotyczyć ta podwyżka :)
-
Zostawiam wieczorne buziolce :)
Najlepiej zadzwoń i się dowiedz. Też myslę, że skoro umowa była podpisana rok temu, to nie powinni zmienić Wam ceny.
-
No ja tez mam taka nadzieje :)
Dzwonic nie bede, juz niedlugo jade do nich spisac menu i wtedy sie okaze ale tak jak juz pisalam, mimo ze ta podwyzka jest to mnie za bardzo nie dotyczy bo moje wybrane menu jeszcze przekracza podwyzszona cene ;)
Ale sam fakt - jestem ciekawa ???
Bo prawda jest ze Gazdowka ma zupelne inne zasady jak kazdy lokas na wesele.
Nie ma ceny za osobe tylko za sale.
No ale ciekawe co z tego wyjdzie.
Daruda ma juz niedlugo slub i pewnie zaraz do nich bedzie szla i jako pierwsza da znac jak oni to widza ;D
Nie zgdaniecie gdzie ja jade w niedziele ;D Na ryby ......................... :cegly:
Moj P jedzie i duzo wiecej osob z mojej rodzinki dlatego jade dla zabawy ;D ;D ;D
-
Ale super, też bym pojechała!!! A mój K nie lubi >:( No i pewnie już nie polubi ::)
-
A ja tam lubię od czasu do czasu pomoczyć kija ;D tylko "zacinać" nie umiem, jakos słabo to robie ;) ale za to rybki mnie lubią i łowię więcej np. niż mój D. ;D aa, no i robaka on mi zakłada - ja tego nie złapię w palce ::) ble :P
-
O prosze jaki tu klub "rybaczek" ;D
Ja mimo te wezme jakas ksiazeczke ... a wlasnie moecie polecic mi jakas fajna ksiazke, jako nastolatka uwielbialam czytac Gęsią skórkę ..... lubie horrory, jakies kryminaly hmmmm jakos tak nie moge nic znalesc ??? ???
Tylko zadnej ksiazki o rybach ani wędkach !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :P :P :P :P :P :P
-
Z dreszczykiem? Polecam bardzo bardzo książki Alex Kavy! U kogoś już o nich pisałam :) Na początek "Dotyk zła". Jest pięć książek z tej serii :) Jest dość gruba a gwarantuję że (jeśli tylko masz czas) nie zajmie Ci wiecej niz 3 dni - tak wciąga ;D
-
a ja lowilam w sobote :) w oczku wodnym hmmmm stawie moich rodziców, tyle maja rybek ze sobie lapalismy
-
Hania juz ja znalazlam na allegro - to sledztwo w sprawie brutalnego morderstwa tak ... ??
Zaraz szukam jeszcze czegos tego autora i zamawiam od jednej osoby ;D
Dziekuje Haniu :)
Ale rowniez na inne propozycje czekam ;)
-
O tak!! Hania ma rację, Kava jest fenomenalna :) Ja mogę polecić Grishama i Ludluma- ale ojca, który już niestety nie żyje. Jeszcze się na tych autorach nie zawiodłam ;)
Jeśli lubisz coś mocniejszego, to polecam "imperium wilków", autora niestety nie pamiętam ::)
-
Tak :) wszystkie serie są o śledztwach z dreszczykiem :) Agentka Maggie O'Dell wymiata!! Podaje tytuły w kolejności do czytania ;)
1. Dotyk zła (A Perfect Evil)
2. W ułamku sekundy (Split Second)
3. Łowca dusz (The Soul Catcher)
4. Granice szaleństwa (At the Stroke of Madness)
5. Zło konieczne
Przyjemnej lektury ;D kurcze, te książki są tak świetne że jak do tej pory, po przeczytaniu ich, jeszcze nie znalazłam tak dobrej ja te... I trochę się boje że już nie znajdę... ::)
-
My z K KAvę wzięliśmy ze sobą na jakiś wyjazd... Przeczytałam 5 książek w chyba 4 dni, a wszystkie są słusznej grubości ;D Spaliłam się przez to i złaziła mi potem skóra, ale co tam :P
-
O rany slicznie Ci dziekuje :-*
A ty je wypozyczalas czy kupowalas ??
Na all sa tylko dwie dotyk zla i łowca dusz.... kurcze gdzie znajde komplet??
W empiku sa niedostepne >:(
................... juz wszystko sprawdzialm :P :P :P
-
No ja jak pierwsza wyczaiłam u siostry to jej ukradłam ;) a reszte sobie kupiłam bo tak strasznie chciałam je mieć ;D
Tylko Łowca dusz jest z innego wydawnictwa niż pozostałe (cztery mam z wydaw. Mira), bo jakoś cholernie trudną ją dostać z Miry, a jeśli już była to potwornie droga :-\ no ale stwierdziłam że tekst w środku ten sam, więc więłam z tego innego :) Jedną książkę chyba mam z alleg, a reszta skądś indziej, ale nie pamiętam jaka to była księgarnia... Na pewno kupowałam przez internet - tyle pamiętam ;D Acha - i nie kupowałam w komplecie :)
-
Znalazlam na all od dwoch roznych osob, ale kurde u jedenego kazda ksiazka po najmniej 20zł ... tak odrazu chyba wszystkich nie kupie >:(
Chyba ze przelece sie po domu i zapytam kto ile mi daje i moze uzbieral ;D
-
Nie są jakieś bardzo drogie ale do najtańszych też nie należą... Ta zrzutka to niegłupi pomysł - każdy na tym skorzysta bo na pewno każdy chętnie przeczyta ;D
Wysłałam na priv namiary na reszte tytułow, w razie gdybyś miała problem ze znalezieniem ;)
-
nalazlam wszytskie ale zobacze moze u ciebie jakas lepsza kombinacja - bo ja mam od trzech srzedawcow :P
Slicznie dziekuje Haniu :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Nawet nie wiecie jak mi ładnie poszło ;D
Uzbieralam pienizki nawet bez własnego wkładu ;D ;D ;D
Lece kupować ;D ;D
Buziaki :-*
-
Noo... To brawo!! Tak sie właśnie powinno robić interesy!! ;D
-
Wsystkie ksiazki juz zamowione.
Tylko nie dostalam jeszcze meila z all z zakonczonej aukcji a zamknelam juz stone z zakonczeniem aukcji i nie moge wyslac meila odnosnie kosztow przesylki, ale zaraz znajde tego sprzedawce i damy rade ;D
Jeszcze raz Haniu dziekuje :-*
Aaaa zapomnialam ze mam go zapisanego w moim all ;D ;D ;D
-
Dobra dziewuszki ... mykam juz spac ... jutro czekaja mnie porzadku bo ostatnio cos mialam lenia :P
Milej nocki zycze i do usłyszenia :)
Słodkich snów :)
Pa pa
-
Ale szajbę na Kavę załapałaś :P No i dobrze- tak powinno być ;D Ja tam mam kręćka na punkcie książek. Szybciej sobie kupię kolejne tomiszcze niezależnie od ceny, w przeciwieństwie do ubrań, które kupuję w drugiej kolejności i zawsze patrzę na cenę ;)
-
no to gratuluje dobrego interesu :P
a na all zawsze masz tez jak sie zalogujesz tam mas zmoje allegro i aukcje wygrane
-
oo no to gratuluję nowego nabytku :))
-
Dziewczyny to też mnie nakręciłyście na Kavę! O Wy niedobre! A ja się uczyć mam żeby poprawek nie mieć na wrzesień! :D
Mi osobiście bardzo się podobają książki Pullmana, cała seria Mrocznych Materii, ale to nie są takie kryminały, bardziej fantastyka, albo science-fiction ::) ale również polecam, połykałam je w całości od razu. Z obyczajowych to cała Małgorzata Musierowicz :) Za to taka bardziej sensacyjna książka która mi się bardzo spodobała to "Rzeka Tajemnic" D. Lehane'a :)
-
Heheheh troszke mnie wciagnelo :)
No ale zakupy zrobione ;D
Jeszcze dzisiaj wysla jedna ksiazke - wplata byla wczoraj bo odrazu znalam kwote przesylki bo to tylko jedna ksiazka.
Jutro trzy ksiazki beda wyslane bo Pan tylko w soboty wysyla przesylki.
A ostatnia chcialam odebrac osobiscie bo Pan mieszka w Bydgoszczy ale sie nie zgodzil wiec wyslalam dzisiaj szybciutko pieniazki i pewnie dopiero w poniedzialek wysle.
No ale i tak juz w poniedzialek powinnam miec jakas ksiazke :)
Skoda ze nie dojda na rybki :P
Dzisiaj pojechalam rano na wyklad i co sie okazalo ze niby od dwoch tygodni wisi karta ze wyklad jest przesuniety - szkoda tylko ze polowa roku na niego przyjechala i jakos nikt kartki nie zauwazyl >:( >:( >:( Normalny swietny przeplyw informacji miedzy dziekanatem a studentami >:( >:( >:(
Taka ladna podoga ze chyba wyciagne P na rowerek ;D
-
Witam :)
Natalko moglabym prosic o link do tego notatnika? :)
Ja z ksiazek nic nie polece, bo mimo ze uwielbiam, to daawno nie czytałam... ale niedlugo, po egzaminachm wszysciutko ponadrabiam :D
Ah! Co do sali to faktycznie w waszym przypadku moze byc inaczej, macie na umowie dokladna kwote wynajmu sali podana? My mamy napisane ze cena moze sie troche zwiekszyc, i powiedziano nam ze max 5 - 10 zl, ale tego na umowie nie mamy wiec sie tez troche boje ::)
-
Madzia poszło :)
Mam nadzieje ze te podwyzki nikogo z nas nie beda dotyczyly :)
Oby zostaly stare ceny ;D
Buziaki :-* :-* :-*
-
Dziekuje :)
-
zostawiam całusy :-* :-* :-*
-
wiesz my kiedys tez tak na niemiecki czekalismy pod sala ,cala grupa miala okienko no i czekalismy tylko na niemiecki , a ze po dsala kanapy byly to wszyscy ladnei siedzieli przyszla godzina neimca a tu cisza tak sie zastanawiamy co jest gdzie osoby ktore mialay neimiecki przed nami no ale nic czekamy i czekamy i nagle ktos podchodzi do drzwi a tam kartka ze nie ma niemieckiego!! i tak ze 2 godz na marne czekalismy pod sala, a to jeszcze byl piatek i juz bysmy byli wolni o 10 a tak do 12 czekalismy jak glupki
-
O widze że nie tylko nasza uczelnia tak studentów wystawia z zajęciami... :-\ teraz na 5 roku już jest lepiej, ale prędzej kompletnie nikt się z nami nie liczył, mogliśmy i pół dnia stać pod salą ::)
buziaki :-*
-
Studiowałam 7 lat i na ten temat mogłabym książkę napisać :) Jednak pomimo wielu przygód z wykładowcami, paniami w dziekanacie (tzw. jama smoka) miło wspominam te lata :) i wy też będziecie :)
Buziaki niedzielne :)
-
Pewnie że bedziemy :) ja tam już miło wspominam ;D
Buźka :-*
-
Witam dziewczyny :)
Dopiero dotarłam do forum - te ryby mnie wykonczyly a raczej ich brak ... !!
Wsatlismy o 4 a bylismy w domu po 15 !!
Przez caly ten czas zlowilismy 3 male rybki ktore i tak wrzucilismy spowrotem bo byly malutkie :P A było 6 osob ;D ;D ;D
Juz sie wykapalam i lece do lozeczka odespac rybki :)
A od jutra znowu uczelnia .... !!
Kurcze ja jednak lubie miec wolne ;D
Musze ponadrabiac Wasze watki ale to juz nie dzisiaj ;) Mam nadzieje ze mi wybaczycie :oops:
Buziaki :-* :-* :-*
-
miłej nocki noi spokojnych senków życzę :ziew: :ziew: :ziew: :ziew:
-
Miłego odsypiania :)
trzy rybki to faktycznie mało troszkę :)
-
ja tam wszystkie ryby zawsze wypuszczałam- łowiłam dla satysfakcji mentalnej, nie dla jedzenia ;) Pamiętam, jak mi kiedyś pukali w głowę, jak szczupaka dobre 5 kg wypuszczałam... ;D
-
ja pamietam jak xlat temu z tata na rybach bylam no i nikt rybki nie mogl zlapac i nagle ja taka mala taka duza zlapalam hih ale inni byli zli hihi :)
-
Uuu, to kolacji nie było ;) Buzka :-*
-
Ja nie muszę jechać na ryby, żeby się napić hihihihihihih :)
Buziaki na początek tygodnia :)
-
Witam poniedzialkowo ;D
Dzisijeszy dzionek troszke wbiegu bo wtedy, kiedy mam przerwe miedzy zajeciami to zawsze mam duzo do zalatwinia - no ale teraz juz wolne tylko jeszcze smigam po mojego P do pracy - ale to o 21 :)
Dzisiaj sie dowiedzielismy ze od dzisiaj do odwołania nie mamy seminarium bo nasza promotorka jest w szpitalu ... !!
Kurcze oby nic powaznego jej nie bylo ... !!
Wracajac ze szkoły podjechalam do McDonalda i kupilam sobie pyszna toritlle i shake waniliowego :Mcdonalds:
Teraz smigam zjesc wyzej wymieniony obiadek yyyy juz bardziej podwieczorek i troszke sobie odpoczne :P
Buziaki :)
-
obiadek w mc donalds... brrrr :nie:
-
a ja tam tez czasem wpadam do maka,a shake uwielbiam i tak teraz wszystko co jemy jest nie zdrowe,to co tam mak raz na jakis czas nic nie zmieni;-)))
-
My z Ł. też jeździmy na ryby,on zawsze wszystkie wypuszcza- chociaż raz przywiózł szczupaka już był dość duży i dało się go zjeść-pyszniutki był ;D jeśli z nim jadę na rybki to zawsze zabieram ze sobą jakąś odlotową książke- super relaks ;) przyjemnego wtorku życzę :-*
-
Moje kochanie to zapalony wędkarz, ale nie ma kiedy łowić ;) ja tam tez lubię taką rozrywkę :)
buziaki
-
Apropos ksiazek - dostalam dzisiaj trzy ksiazki ktore ostatnio zamowilam :) Streszczenie z tylu bardzo zacheca do ich przeczytania.
Jeszcze dwie paczuszki i bede miala komplet ;]
Sama nie wiem od ktorej zaczac ;D
Kochane forumki zycze milej nocki oraz slonecznego i radosnego wtorku :)
Pa pa :przytul:
-
Wpadlam zostawic :-* :-* :-*
Szkoda ze wedkowanie Wam nie wyszlo, ale przynajmniej posiedzieliscie troche na swiezym powietrzu ;D
-
Natalia, zacznij od pierwszej z całego cyklu- to chyba oczywiste ;D ;D ;D ;D ;D
-
:-* :-* :-* zostawiam
-
:-* zostawaiam i zycze miłego dnia
ja tam wole kfc niz mc , ale tutaj nie mamy i dobrze ale czasem do mc tez zagladamy :)
-
O tak KFC tez uwielbiam ;D
Fasolku pewnie ze od pierszej czesci :P tylko musze na nia poczekac bo dostalam II, IV i V :)
Mam nadzieje ze dzisiaj przyjda :)
Dzisiaj znowu z Błazeje na zawisze ale podjedziemy autobusem a raczej dwoma, bo ostatnio blazej wracajac do domku z terningu juz samochodem zasnal, jak wrocil do domku caly czas lezal byl taki wykonczony .... az mi go zal bylo i teraz pojedziemy autobusami :)
Fajnie słoneczko swieci ale kurcze straszny wiatr wieje :-\ No ale wazne ze coraz fajniejsza podoga :)
A ze spraw slubnych - narazie troche przestuj ale zaczynam pakowac zaproszenia do kopert, musze zaadresowac zawiadomienia no i 10 maja rozdajemy :) Akurat bedzie cala moja rodzina na Oliwki I Komuni ;D
A P rodzince bedziemy rozwozic :)
Teraz smigam odebrac malego z przedszkola i smigamy na lody :)
Buziaki i do usłyszenia :-* :-* :-*
-
smacznego ;-))
-
Pozdrawiam wtorkowo :)
Nam zaproszenia też już przyszły pozostaje poopisywać koperty i wręczać zainteresowanym :)
-
pozdrowionka zostawiam :)
-
rozdawanie zaproszeń, to już za mną, nie zawsze przyjemny obowiązek, najlepiej nagrać się na dyktafon, wszystkie odpowiedzi dotyczące organizacji ślubu itd ::)
-
Pozdrowiaczki wieczorne :)
Nas też czeka przyjęcie 10 maja :)
-
Witam wieczorowa pora :)
Ojjj ta wszedzie ta sama regułka :P
Ale mam nadzieje ze bedzie przyjemnie :):):)
Jutro popoludni zabiore sie za to juz tak na 100% 8)
Teraz smigam sie ladnie kapac i do lozeczka - jutro z P mozemy sobie dluzej pospac bo oboje idziemy na popoludniu na zajecia a P do pracy ;D
Ale fajnie - lubie jak mozemy dluzej pospac ;D ;D ;D
Buziaki zostawiam na miłą nocke i jutrzejszy dzionek :-* :-* :-*
Pa pa :id_juz:
-
ja tez lubie pospac, ale nie moge za dlugo bo mam migreny. ale nawet godzinka jest super :)
-
witam witam,witam,a ja to dopiero wstałam,już drugi dzień sobie na to pozwoliłam,bo jakoś przypadło,że mam dwa dni pod rząd wolne;-))) :skacza: :skacza: :skacza:jak dzwoniłam do domu przed chwilą to się zabierałam do śniadanka(właśnie skończyłam)a moi rodzice do obiadu zasiadali;-)))zwała.musze chyba odespać moj urlop w Polsce,na któym nie pospałam jakby.....miłego dzionka życzę,a ja obijam się dalej;-)))
-
witam środowo :)
książki oczywiście zacznij od 1 części, bo one tak fajnie sie w całość układają. tzn jakbyś zaczęła od innej to tez bys wiedziała o co chodzi (bo autorka napomyka o sprawach wcześniajszych) ale skoro zamówiłaś wszystkie pięć to proponuje cierpliwie poczekać :)
buziaki :-*
-
Witam popoluniowa pora :)
Juz po uczleni i kolejny weekendzik sie zaczal :P
Ksiazki juz wszystkie mam i zaczynam czytac - oczywiscie od pierwszej ;D
Teraz smigam jesc - mialam taka ochote na tosty ze jak tylko wrocilam odstawilam obiadek i szybko tosty sobie zrobilam i teraz wcinam ;D ;D
I zabieram sie za spisanie adresow bo trzeba koperty adresowac ;)
Oczywiscie musze jeszcze Wasze watki nadrobic ;)
Buziaki :-* :-* :-*
-
Fajnie, że już wszytskie książki doszły - miłego czytania :D
-
Natalia, ręcznie adresujesz koperty?? :o A nie łatwiej Ci będzie nadrukować adresy z kompa, albo etykiety kupić do nadrukowania i potem naklejenia?
Podziwiam, ja bym ręcznie wypisywała chyba 100 lat ;D
-
ja też ręcznie wypiszę :)
-
Fasole cos ty, nie recznie ... !! !! !!
Drukuje na kopertach ... recznie to by jeszcze koslawo wyszlo i by caly efekt zespoło ..... !!
Tylko jakaś ładna czcionke musze wymyslec ;)
-
Już się przeraziłam, że tyle roboty dodatkowo chcesz sobie zrobić ;) Ja to mam takie pismo, że czasem sama z siebie się nie rozczytuję ;D ;D
-
Akurat moje pismo nie nalezy do najgorszych ale mimo to nie zdecydowalabym sie wypisywam kopert czy nawet zaproszen recznie :P
Dlatego Haniu, podziwiam :):):)
-
Hehe, dziękuje ;) ja i zaproszenia i koperty wypiszę ręcznie :) tzn taki mam zamiar ;D ale myśle że dojdzie do skutku :D
-
mi koperty wypisze mama :) ja mam okropne pismo a pisane mi sie bardziej podobaja
-
ja koperty i zaproszenia mialam wydrukowane tzn zaproszenia juz takie kupilam, a koperty moj N. drukował
-
Ja tam wypisywalam recznie :)
Buziaczki :-* :-* :-*
-
Ja też ręcznie ;) przecież to tylko zaproszenia ;)
-
Witam rana .... !!
Raniutko dostalam @ i ledwo zyje bo tak cholernie mnie brzuch boli. Martwilam sie jak to bedzie jak skoncze te tabletki na cere, czy @ bedzie normalnie, czy nie bedzie sie spoznil - i jest ok :) Bardzo sie ciesze i mam nadzieje ze tak zostanie :)
Mi sie bardziej podoba zaproszenia jak wszystko jest drukowane :)
A jesli chodzi o pismo mojej mamy, to ona ma naprawde sliczne pisamo i gdybym musiala wypisywac zaproszenia recznie to napewno wlasnie ona by je wypisywala ;)
Ostatnio w Bydgoszczy zaczeli malowac na nowo linie na jezdniach, wczoraj wieczorem na okolo mojej ulicy wszedzie je odnawiali i juz przez okno widze jak ladnie wyglada. Bardzo lubie jezdzic ulica gdzie sa nowiutko namalowane pasy, nawet nieraz dopiero wtedy widac jak powinno sie jezdzic, ze akurat tu sa dwie ciagle kiedys tam sie wyprzedzalo, a tu sa dwa pasy ruchu a jezdzilo sie jak jednym - hehehheh ;D
Normalnie Bydoszcz nam pieknieje zaraz dwie duze ulice oddzadza po remoncie i juz w ogole bedzie fajnie ;)
Ide sobie zjesc jakies sniadanko .... ;)
Do usłyszenia ;)
-
Własnie spojrzałam na moj suwaczek i co widze .....
:Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
100 dni do ślubu !! !! !!
:Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
O rany, jak ten czas leci :glupek:
-
Gratuluję studniówki! :-) Ja ręcznie będę, a co tam.
-
Oj gratulacje- 100- dniówka :D :D :D :D :cancan:
Ja nawet nie myślałam o ręcznym wypisywaniu czegokolwiek- mam koszmarne pismo, K też i cała nasza rodzina też :P
-
gratuluję 100dniówki :) ja tam lubię pismo... przypomina trochę czcionkę komputerową arial (nawet kiedyś mój profesor od pismoznawstwa pobrał moje próbki do swojej książki).. a najlepsze jest to, że mój PM ma prawie identyczne pismo jak ja ;D
-
GRATULUJE STUDNIÓWKI :)
-
no no no stóweczka przyszła;-)))) :o :o :o :o teraz to już migusiem pójdzie;-))) :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa:
-
Dawno mnie tutaj nie było, ale grzecznie nadrobiłam wszystko i jestem :)
Ale się u ciebie dzieje Natalko i do ślubu coraz bliżej więc gratuluje 100 dni do ślubu.
Natalio mam nadzieję że pozwolisz w swoim wątku, bo pamiętam że były te tematy u ciebie poruszane i mnie nie zlinczujesz za to :biczowanie: że zaśmiecam, ale byłam ostatnio u swojej ginki i zapytałam się o badania przed ciążą. Powiedziała że mam sobie zrobić badanie na Toksoplazmozę i sprawdzić czy byłam szczepiona na różyczkę. Na różyczkę byłam, a więc poszłam na badanie na toksoplazmozę (koszt. 70 zł) i wyszło że mam wynik pozytywny :mdleje: :tak_smutne: czyli mam tego pasożyta we krwi. Ginka powiedziała że mam teraz zakaz zachodzenia w ciążę. Dostałam skierowanie do Poradni Chorób Zakaźnych i powtórzenie badań, jeżeli wyjdzie znowu pozytywny to muszę łykać antybiotyk :dno:
Pocieszające jest to że nie jestem teraz w ciąży bo ten pasożyt powoduje podobno u płodu wodogłowie lub może (nie musi) zaatakować siatkówkę oka (powodując ślepotę). Normalnie jak ginka mi o tym powiedziała to się poryczałam. :tak_smutne: :depresja:
Ale wyszedł mi długi post, Natalio przepraszam :blagam: ale musiałam się wygadać :(
-
Gratuluję SETY :)
Czy dziś jest Forumowy Dzień Okresu? :)
Faktycznie, Bydgoszcz pięknieje :) gdyby jeszcze nie te korki :(
Pozdrawiam cieplutko :)
ps dziś siedziałam w komisji na egzaminie w twoim starym LO :)
-
Japcio w ekonomiku .. ?? A z jakimi nauczycilami ?? Pamietasz nazwiska?? A tak w ogole gdzie Ty kochana pracujesz, w jakiej szkole??
Heheheh forumowy dzien okresu mowisz - no ja caly czas padam na bol brzucha - moj pierwszy dzien jest okropny pod tym wzgledem ... :(
Kasiu spokojnie, smialo pisz.
A ja myslalam ze skoro jest wynik pozytywny tzn ze masz w sobie przeciwciala i jest ok .... a tu ci popatrz - chorobsko - jak to dobrze ze nie jestes w ciazy - to ladnie sie kuruj i daj znac czy chorbsko odeszlo w niepamiec. Jedyne pocieszajace ze skoro jestes teraz chora to przeciwciala zostana juz na satel i bedzie oki :)
Kurde tak strasznie nie chce mi sie dzisiaj isc z młodym na ten trening ze szok - przez ten brzuch mam takie kiepski dzin, jak szlam po niecgo do przedszkola to podejrzewam ze zółw by mnie prześcignał ... :P
Teraz zjem obiadek, chiwlke sie polaze i spadam na ta Zawisze >:(
Wieczorkiem jeszcze zajrze :)
Buziaki :-* :-* :-*
-
o kurcze.....sorki Nata, ale z Hanią mi się pomyliłaś :) Nie byłam w ekonomiku, tylko w jej liceum nr IX. Przepraszam, gapa dziś ze mnie :( Przez @ nie myślę. Wybaczysz???
A ja pracuje w szkole integracyjnej :)
-
Gratuluję seteczki ;D ;D ;D
-
A pewnie ze wybacze :)
A dzisiaj byłam na malych zakupach, tzn byly to zakupy typowo spozywcze ale zajrzalam jeszcze po drodze do Orsya i znalazlam taka kiecke jaka chcialam kupic na Oliwi Kominie :):):)
I jeszcze szukalam jakies ladnej bluzeczki i Oliwka mi fajniutka wyszukala ;)
Teraz ogladam nagrana brzydule bo jak zwykle nie ogladalam o poprawnej porze :P
Do usłyszenia :-*
-
o 8 rano jest powtórka albo w sobotę po południu ;)
-
jeju nawet ja zaczełam ogladac brzydule :)
-
hihiih japcio, ja tez wciąż mylę natalię i hanie;-)))) :-*
-
Witam :)
Dopiero wrocilam do domku :)
Bylismy u P mamy na odwiedzianch :P
Oczywiscie starym dobrym zwyczajem po kapieli brzydula - heheh widze ze oraz wiecej osob sie w nia wciag ;p
Ojjj tak Daruda i widze ze teraz Japcio myla mnie z Hania - heheh ciekawe czemu ;p;p;p
A co do moich slubnych kwiatkow to pani z kwiaciarni bardzo mnie ucieszyla. Gdy poszla do kwiaciarni po bukiet dla sasiadki zobaczylam takie kwiatki jakie bym chciala - rozyczki galazki i kolorek super, troszke bardziej moglby "wpadac" we fiolet ale naprawde byl super i Pani z kwiciarni powiedziala ze z takimi kwiatami i tym kolorkiem w ogole nie bedzie problemu na sierpien :) W ogole byla bardzo mila, powiedziala ze mam wziasc zdjecia sukni, jaki ksztalt bukietu, krawat PM i bedziemy ustalac wszystko :)
Jestem super zadowolona :)
Dobra mykam do kapieli i pozniej jeszcze zgladne na forum :)
-
super ze nie bedzie problemu z bukietem, masz jakas wizje?
-
Paooolka mam ....
Chcialabym zeby mial taki ksztalt
(http://img17.imageshack.us/img17/7163/39973867.jpg) (http://img17.imageshack.us/my.php?image=39973867.jpg)
Kolor tak jak juz opisywalam. miedzy rozem a fioletem, cos na styl koloru biskupiego,
Zalezy mi na ttm zeby byly takie jak na zdjeciu czyli galzaki zeby bylo widac te jeszcze nierozwiniete pąki .... strasznie ten bukiet mi sie podoba :):):)
-
delikatny :) uroczy, bardzo ladny.
ja tez chce w romantycznym stylu, mysle o rozach albo frezjach, moze jakas mieszanka
-
Ja tez wlasnie takie lubie :):):)
Połaczenie z jakimis innymi tez moze byc ciekawe.
Yyyyy frezje .... wiesz ja za bardzo nie kojarze kwiatkow ale zaraz na neice spojrze i bede wiedziala :)
Ale lubie takie "kulki" nie bardzo lubie jak cos jest luszczone ... jakos tak mi nie pasi aczkolwiem u kogos jak najbardziej :P :P :P
Mykam juz spac :)
Do juterka :)
Pa :)
-
Bardzo ładny bukiecik :D
ja też wolę kulki ;D sama w takim kształcie chcę ;)
-
Witam wieczorową porą :)
No ciekawe czemu dziewczyny Cię tak ze mną mylą, ciekawe... ;) w dodatku wszystkie z Bydgoszczy ;D
Bukiecik całkiem ładniutki, tylko ja, jeśli jużcoś w różu, to wolałabym bardziej stłumiony. No chyba ze będzie bardziej w fiolet wpadał to super :D
Buziaki :-*
-
Śliczny ten bukiecik :D Ja akurat nie chcę kulki dla siebie, ale u innych mi się podoba ;)
Kolor super!
-
no ja tez nie wiem,dlaczego Was mylą :skacza: :skacza: :skacza: :drapanie: :drapanie: :drapanie: :drapanie: :drapanie: :drapanie: ;-)
ja też NATALKO;-))))) wole kuleczki;-) są bardziej poręczne tak mi się wydaje,o rany poręczne????wymyśliłam nowe słówko????tak ma być???miłego dzionka życzę dziewczynki,ja zabieram się za sniadanko i lece do pracki,ojjjjjj jakże fajnei mi się chodzi w niedziele do pracy,jak myślę ,że wszyscy siedzą w DOMU!!!!!!!!no ale wieczorkiem sie odstresujemy troszkę bo idziemy do znajomych na grilka;-)
-
Natalko zostawiam buziaki niedzielne :-*
Daruda, jest takie słówko jak "poręczne" ;D
-
oj ja to jednak mam coś z główką;-))))coś mi w tym zdaniu nie pasowało;-)))
-
Witam po dlugiej przerwie, watek nadrobiony :) buziaki zostawiam
-
bardzo dziewczęcy bukiecik :)
-
Witam :)
Nie wiem jak Wy ale ja wczoraj nie moglam sie połączyć z odliczaniami .... >:(
No ale dzisisaj juz wszytsko ok :)
Haniu kolorek nie bedzie taki .... tylko pokazalam o jaki bukiecik mi chodzi :):):)
Pokaze Wam jaki kolorek bym chciala
(http://img9.imageshack.us/img9/9680/zdjcie145a.jpg) (http://img9.imageshack.us/my.php?image=zdjcie145a.jpg)
Zdjecie zrobilam w Realu w kwiaciarni .... :P To sa gozdziki dla niewtajemniczonych :P :P :P
A tak ogolnie to wlasnie wrocilam z działki.
Robiłam dzisiaj mojemu P prezentacje na uczelnie i siedzialam na sloneczki ...... i troszke sie spieklam, mam caly czerowny dekold ramiona i buzke :P
Mam nadzieje ze juz jutro taka czaerwona nie bede ;)
-
a my własnie zmykamy na grillka :-* :-* :-*
-
kolor sliczny, ja w ogole mysle tez nad bukietem z gozdzików, tylko roze wydaja mi sie bardziej eleganckie
-
No ja tez mam wrazenie ze roze sa bardziej eleganckie.
Bo na poczatku myslalam o gozdzikach, wiadomo ze gozdzikow jest masa roznych kolorow i napewno znalazlo by sie taki odcien jaki jest potrzebny a z rozami jest gorzej przynajmniej jesli chocdzi o jakies bardziej wyszukane kolorki :P Owszem kwiaty tez sie farbuje ale nie kazdy kolor wyjdzie .
Ja mam nadzieje ze jak pozjde w lipcu zamawiac bukiecik Panie z kwiaciarni powiedza - Nie ma problemu - mamy takie kwiatki jak Pani sobie zyczy ;D ;D ;D ;D
Daruda - milego grilowania ;)
-
tez mam taka nadzieje :)
mi sie podoba roza aqua rosa
-
To jest ta taka jakby lekko zwiedla - przepraszam ale tak mi sie kojarzy - tylko nie wiem czy dobrze kojarze :P
Mi strasznie podobaja sie rozyczki galazkowate i jeszcze jak maja niektore paki nierozkwitniete ;D Cudo ;D
-
Sliczny ten bukiecik, taki delikatny ;D a ten kolor bardzo mi się podoba :) niedzielne :-*
-
Natalia, śliczny ten kolor kwiatuszków :) Dobranoc.
-
:-* :-* :-*
-
buuuuziakiii :-* :-* :-*
-
Buziaki wieczorne :)
-
Witam wieczorowa pora :)
Ledwo zyje ...... :(
Zaraz po zajeciach pojchalismy z piotrek poszukac prezntu dla jego mamy na urodziny ... szukalismy szukalismy i wlasciwie nie wiem czego - i nic nie kupilismy .... do czwartlu mamy czas zeby cos znalesc - myslelismy o szkatułce na bizuterie .... ale zobaczymy czy znajdziemy jakas ladna :)
Dzisiaj sie dowiedzialam ze na Komunii Oliwki bedzie kamerowac nasz kamerzysta ze slubu - bedziemy widziec jego prace w calej okazalosci juz przed slubem :P
Jutro wolne od uczelni i mam zamiar posprzatac w szafie - mam taka manie ze wyciagam bluzeczki i jak jej nie zaloze to klade jedna na druga i potem jeszcze jedna az w koncu nie wiem co gdzie mam i zapominal o polowie bluzek :P :P :P
A w ostatnich dniach kupilam sobie ladne trzy bluzeczki a wlasciwie 4 i ladnie musze je wyeksponowac w szafie :P :P :P heheheheee :P :P :P
Juz dzisiaj do Was kochane nie zagladam, bo nie mam slil, chyba ze po kapieli jakos ich nabiore :)
Buziaki :-* :-* :-*
-
Bardzo ładny kolor tych goździków :)
-
Bardzo ładny kolorek kwiatków szukasz- ja jakoś sobie ubzdurałam że trochę jaśniejsze byś chciała ;)
Miłego sprzątania w szafie życzę, hihiih ;D
Buziaki :-* :-*
-
W mojej też by się przydało posprzątac tylko jakoś mobilizacji brak ;) :P
-
kamerzysta na komunii :o :o :o oo matko ale czasy nastały :D ciekawe co będzie się działo jak nasze dzieci będą szły do komunii ;D ;D ;D
miłego sprzątania ;)
-
Na mojej komuni też był kamerzysta ;)
-
U mnie na komuni też był kamerzysta, a było to w 1990 roku :) Kamerzystą był mój tata :) Miał taką wielką kamerę, pożyczaną od kogoś :) W kościele niestety rozładowała się bateria i nie mam nagranej pół mszy :( Ale jak komunie przyjmuję mam na taśmie video :)
Pozdrawiam wtoreczkowo :)
-
u mnie tez byl kamerzysta, ostatnio nawet ogladałam go :D
-
ale to kamerzysta taki w kosciele czy normalnie imprezke bedzie krecil???
bo ja tez mialam kamerzyste ale to byl taki ogolny kamerzysta co w kosciele krecil
a co do pozadkow w szafie to ja tez bym musiala poukładac bo o polowie rzeczy zapominam bo gdzies powciskane sa i ich nie widac :P
-
melduję się po przerwie :) świetny ten bukiecik :)
-
Witam wtorkowo :)
Tak kamerzysta jest zamowiony przez kosciol .... zarowno jak i fotograf - potem bedzie mozna kupic film i zdjecia :):):)
Wiecie szafa dzisiaj mnie w ogole nie zobaczyla :P
Zamiast tego pojechalismy z P kupic nowy aparta foto :)
Taki fajny pod wode ;D
Cos takiego jak pokazywalam te zdjecia - wlasnie tego rodzaju aparatem byly robione te zdjecia :)
A teraz szybko lece z Oliwia na probe do kosciola :)
Buziaki zostawiam i do usłyszenia :)
-
pozdrawiam....
-
buziaki :-* :-* :-*
-
Troszkę mnie nie było, ale już wszystko nadrobiłam :)
Gratuluję dwóch cyferek :)
-
:Daje_kwiatka:
Pozdrawiam w środowe popołudnie.
-
Mój brat miał kamerzystę- wujka na komunii, a jest starszy ode mnie o 3 lata - ale ja niestety nie miałam :(
Buziaki środowe :-* :-* :-*
-
buziaki wieczorno-środowe :-*
-
Czesc dziewczyny .... :)
Jak tam minął dzień ??
Ja dzisiaj po uczelni jezdzilam z mama i szukałyśmy dla P mamy prezent na urodzinki bo jutro jedziemy do niej.
Na pytanie co by chciala dostac powiedziala ze czarna torebke - no ok czarnych jest pewno ale teraz na ktora tu sie zdecydowac ???
Chyba w kazdym duzym sklepie bylysmy, widzialysmy pewlno torebek a tak stasznie ciezko nam sie bylo zdecydowac .... kurcze jednak dla kogos nie jest latwo kupowac takich osobistych rzeczy ::) No moze torebka to nie taka osobista rzecz a i tak bylo ciezko.
W koncu ostatnim "przystankiem" bylo stoisko w Realu - bylysmy zrezygnowane a tu prosze sliczna czarna torebka do nas sie usmiecha .... :P :P :P i po ponad 3 godzinach poszukiwac kupilysmy ja ;D Ufffff jaka ulga ;D
Normalnie jak weszla do domku to padlam .... i poprosilam mojego P o masowanie nozek - najpierw podczas kapieli "dostalam" krem z peelingiem na stópki a zaraz czeka mnie kremik i to wszytsko w wykonaniu mojego kochanego P ;D ;D ;D
A wiem ze on nie lubie robic tym peelingiem bo mowi ze czuje sie jakby mnie piaskiem smarowal a tu prosze takie poswięcenie ;D ;D ;D ;D
A sprobowal by odmowic :P :P :P
Jutro na 10 smigam do fryzjera i popoludniu na urodzinki - ale fajnie wyszlo z tym frykiem bo juz dawno umawialas sie na farbowanie a tu wizyta i przy okazji urodzinki ;) Ładna fryzuka bedzie akurat ;D
Buziaki zostawiam i zycze milego czwartku :-* :-* :-*
PS Musze zaczac sie uczyc na egzamin na 15 maja - juz sie boje :(
-
o to Cię rozpieszcza ten Twój PM :) ja też mojego gonię do masowania ;D ;D ;D
-
faktycznie rozpieszcza ;p zazdrość mnie zżera, peeling, kremik... mmm
milutko
miłych urodzin teściowej :)
-
ty kochana to masz dobrze z tym twoim ukochanym :D:D:D
udanej imprezki i calego weekendziki :D:D:D :*:*:*
-
o tak tak i ja życzę przyjemności na urodzinkach noi podczas dluuuugiego weekendu również;-)
-
Udanej majówki Natalko :)
-
Jak zwykle późno, ale dołączam i już zaczynam nadrabianie czytania.
Majowo pozdrawiam!
-
Witam weekednowooooo :)
No i mamy maj :hopsa:
Do mojego (naszego) slubu zostało równiutkie 3 miesiace :skacza:
Carollaa witam serdecznie :Daje_kwiatka:
Ojj tak dobrze mam z moim P - no ale on ze mna tez ma dobrze - jednak to dla niego robie jajecznice na śniadanko :P :P :P
Chyba Wasze zyczonka sie spelnily bo na urodzinkach bylo super :)
Moja mama pojechala z nami i bylismy tylko w 5 :)
Do domku wrocilismy dopiero po 00.00 bo naprawde super sie siedzialo ;D
A dzsiejszy dzionek na dzailce, coprawda musialam sie uczyc ale i tak bylo milo :)
Uczac sie lezalam na brzuchu i opalalam plecki i kurcze teraz wszysto mnie piecze, tzn same plecy nie tylko lydki i uda .... :glupek:
Dlatego jutro "nadstawie" sie przodem do sloneczka i bedzie git ;)
I co najgorsze znowu przyplatala sie glupia alergia .... oczy mnie holernie swedza, dzisiaj wzielam pierwsza tabletke wiec zaczna one dzialas pewnie za jakie 3 dni i mam nadzieje ze bedzie spokuj .... :evil:
A głodnaaaa jestemmmmm ..... !!! Smigam na kolacje i do łózeczka .... :)
Znowu bede miala zaleglosci u Was, ale prosze wybaczcie mi ... obiecuje poprawe :oops: :oops: :oops:
-
aleeee fajnie tak na sloneczku ŻYWYM;-)))) się wygrzewać.....zazdroszczę...
-
o ja tez bym tak polezala na dzialeczce ahhhhhhhh
fajnie ze urodzinki sie udaly , no i zycze owocnej nauki :)
-
gratulacje!! :)
alergia - znam ten ból :(
miłego opalania
-
Ale fajnie tak móc sie na słonku pogrzać :) A alergię ja też mam, także witamy w klubie :/
-
Dopiero zlądowalam z dzialki - reszta rodzinki spi na niej a ja z Oliwia i P do odmku bo jutro smigam z nia na dziecieca msze bo spiewa psalm :):):)
Dzisiaj tez torszke sloneczka zlapalam i coraz lepiej skora wyglada tylko strasznie sie pilnuje zeby nie miec zadnego sladu po ramiaczkach od stanika, daltego mam je zdjete i tak chodze caly czas a jak juz zakladam ramiaczka to odrazu zakladam bluzke z rekawkiem :)
Nie chce zeby przy sukience slubnej byly jakies slady niedoopalane (uuu ale slowo :P :P :P) hehehehee
Teraz umylam wloski i ide zrobic kolacyjke :)
Buziaki zostawiam i bardzo Wam dziekuje ze do mnie zagladacie :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
dobrze ze weekendzik udany :)
ja tez nie lubie "niedoopalanych" sladow :D nie jestes sama :D
-
rozumiem, że będziesz miała ramiona całkiem odkryte w sukience ? :) ja mam ramiączka, więc się tak nie boję, chociaż i tak nigdy nie wiadomo...
-
Witam pod koniec dlugaśnego weekendu ;)
Tak jak mowisz Castia - suknia jest bez ramiaczek :) dlatego tak sie pilnuje :)
Dzisiaj tak sie spiekłam ze szok - lezalam plackiem dosyc dlugo i caly dekold oraz buzie mam czerwoniutka - mam nadzieje ze jutro troche "zblednie" ta czerwien - no nie wspomne ze mogloby sie zrobic ladniutki braz ;D ;D ;D
W zeszlym tygodniu kupilam tusz do drukarki na all i czekam az mi go przysla bo chce wyrdukowac koperty do wsyalania zawiadomien i niekotrych zaproszen - niech lepiej sie spiesza ... :Kill:
Teraz lece do Was bo mam gigantyczne zaleglosci ... !!
Buziaki :-* :-* :-*
-
poniedziałkowe pozdrowionka :)
-
ja też zostawiam poniedziałkowe :-* :-* :-* :-* i zaraz pędzę do pracki,dziś na 12 tylko 6 godzin,bo dziś tzw Bank Holiday
-
tusz pewnie przyjdzie nie dlugo i bedziesz mogła drukować :)
a teraz zostawiam :-*
-
Co ja bym dała za chwilę czasu i błogiego leżenia na słoneczku.
Pozdrawiam, jak tam buźka po opalaniu?
-
:* poniedzialkowe :)
ja bym tez chetnie polezala na slonku, uwielbiam sie wylegiwac :) tylko w moim stanie ponoc to niewskazane :(
-
poniedzialkowe :-* :-* :-*
-
:-* :-* :-* zostawiam
-
elooooo :)
A co powiesz na opalony przedziałek? Nie polecam. Piecze okropnie :) Ot, taka pamiątka znad morza :)
Buziak na dobranoc :)
-
Witam niestety pozna pora ... :(
Jestem wykonczona. Tusz dzisiaj przyszedl. po uczelni (okolo 18) i zabralam sie za drukowanie.
Yyyy tzn zaczelam ukladac koperte w Wordzie i tu pierwsze schody, nie chciala mi sie pojawic okreslona koperta, szukalam jakiegos programu do sciagniecia ale w koncu udalo sie przez wodra. Potem szukala czcionki takiej jak na zaproiszeniu i niepotrzenie bo cholernie duzo czasu mi ucieklo a i tak jej nie sciagnelam. Tak to jest jak ma sie Windowska Viste a do niego duzo rzeczy do ulepszenia kompa nie ma !!!
No ok, udalo sie "ulozyc" koperte i nadawce i odbiorcow i kolejny problem drukarka .... !! Jedna koperte wydrukowala ok a druga do polowy. ogolnie te koperty sa grubsze od normalnych dlatego niekiedy drukarka nie potrafila wciagnac jej do druku .... !!! Rany myslalam ze rzuce wszytsko w kat i sie poycze, no ale ok ostatni ratunek mojej mamy drukarka ..... i to samo .... co druga koperta zepsuta ... !! A mam je odliczone ..... !! >:( >:( >:( i juz bliska załamania pomyslalam o srukarce sasiada .... !! Dzownie i sie umawiam, nma szczescie byl w domku i mial czas ... lece i co sie okazuje ..... ze to strzal w 10 ;D Jego drukarka laduje kartki od gory do dolu a moje dwie zabieraja kartki z dolu i je przewijaja tylko przez niewielki walek dlatego koperta byla za gruba na tak maly obszar wygiecia a u niego wszytsko ok ;D ;D ;D ;D
Dopiero co wrocilam od niego .... !! Normalnie myslalam ze padne z wyczerpania .... !!!
Co do opalenizny i wypowiedzi Japcia - dzisiaj w szkole wszyscy mnie pytali czy nad morzem bylam bo opalenizna a raczej buraczek przez noc nie zszedl ;D Wygladalam jakbym sie ciagle wstydzila i nawet na dekoldzie - spelcjanie zalozylam dlugi rekawem zeby rak az tak bardzo nie bylo widac - cale szczescie ze dzisiaj bylo chlodnie i ten rekaw byl akurat do pogody ;D ;D ;D
Teraz smigam do kapieli i do lozeczka .... !!
Wczoraj forum nadrobilam wiec dzisiaj sobie odpuszczam .... chyba ze na momencik zajrze po kapieli :)
Buziaczki zostawiam :-* :-* :-*
-
Wtorkowe buziaki zostawiam :*
Nieżle się namęczyłaś z tą drukarką, ale najważniejsze, że zakończona misja sokcesem :) My niedługo też zaczynamy się bawić w drukowanie.
-
dobrze że drukowanie poszło pomyślnie... ale cierpliwa jesteś ja bym się pewnie poddała już na pierwszej drukarce ;)
-
Fajnie ze weekend udany :)
A Twoje drukowanie kopert mi przypomniało, że przecież mam do zrobienia winietki i zawieszki, a materiałów brak :P
-
No to gratuluję sukcesu z kopertami :) Ja się bałam właśnie takich problemów z drukowaniem na kopertach więc od razu dałam sobie z tym spokój i poszłam w etykiety ;)
Buziaki :-* :-*
-
Wpadłam zostawić :-* :-* :-*
Dobrze że dałaś radę z tymi kopertami :) Najważniejsze że efekt jest pozytywny! :)
Opalenizna oj ja też zawsze na słonku tylko na czerwono, potem chodzę tydzień jak buraczek ;)
-
Witam wtorkowo :):):)
Ojjj tak batalia z kopertami rozpoczeta ale jeszcze nie skonczona - dzisiaj ciag dalszy bo uzbieralam reszte adresow :)
Jeszcze tylko powysylamy zawiadomienia no i co najwazniejsze trzeba porozwozic zaproszenia :P
Kurcze rodzinka P rozsiana po calej Bydgoszczy, mieszkaja na trzech roznych cyplach miasta .... ::)
No ale trzeba rozwiesc ;)
Juz coraz bardziej zaczynam sie denerwowac, coraz wiecej spraw na glowie - az sie oje co to bedzie tydzien przed :urwanie_glowy:
Buziaczki zostawiam :-* :-* :-*
-
Mogę Ci powiedzieć ze ja mam za ponad dwa tygodnie ślub i jak narazie wogóle tego nie czuje ::)
Suknia tylko daje znac o stresie ale poza tym nic :D
-
Tydzień przed mam zamiar być kompletnie wyluzowana, bo wszystko już będzie załatwione :) Będę tylko chodzić na zabiegi upiększające ;D
-
Ja tydzien przed tez bede wyluzowana... Bo bedzie ze mna moj A. i juz bede wiedziala ze NIGDY ale to PRZENIGDY juz nie rozstaniemy sie na tak dlugo :skacza:
Powodzenia z tymi kopertami :)
-
Faktycznie w przypadku kiedy dopiero po slubie bedzie sie z ukochana osoba to mozna byc spokojnym :)
Ja mojego P ma na codzien i tak naprawde nie wyobrazam sobie ani minute bez niego :Serduszka:
Oczywiscie nie obywalo sie dzisiaj bez problmeow.
Mialam jeszcze do wydrukowania kilka kopert i co sie stalo ... tusz sie skonczyl :P :P
Normalnie mam pecha co do tego drukowania :glupek:
Ale co tam ...... dobrze ze mam duzo czasu jeszcze :):):)
Na dniach chcemy zadzownic do orkiestry i umowic sie z nimi.
Chcemy umowic sie na zabawy jakie peda podczas oczepin no i grana muzyke.
Napewno chcemy aby podczas ich przerw grala nieza glosna muzyczka z plyty zeby wrazie jak ktos nie bedzie mial ochoty jesc czy predzej skonczy to moze juz isc potancowan na parkiet ;D
I tak w ogole umowic sie na wszytsko :)
A macie moze jakies fajne zabawy na wesele ... ??
No i mozemy juz startowac do USC - ale to spokojnie - jeszcze duzo czasu :)
Kurczaki felaki juz w tą niedziele Oliwki przyjecie .... tak to szybko zlecialo ze szok .... !! !! !!
Ona nie lubi rozowego koloru, bo uwaza ze to dla ksiezniczek, takich laleczek i caly czas jej mowi "Oliwka kupilam Ci taki piekny aparat, taki sliczniutki różowiutki z napisem Oliwunia księżniczulka " ;D A ona normalnie gdyby mogla to by mnie walneła, na przemian smieje sie i wścieka ;D ;D ;D Heheheh a tak naprawde w szafie czekam na nia czarny aparat, taki ktory zobaczyla w sklepie i sie zakochala. Kiedy go widziala za jej plecami poszlam do kasy i go zaraz kupilam ;)
Ahhhh te dzieciaki :hopsa:
Dobra koncze bo znowu tasiemiec wyszedl ..... !!
Buziaki zostawiam :-* :-* :-*
-
Fajnie - Komunia ;D My idziemy 17, ale jakos wcale sie nie ciesze ::)
No tak Natalko powoli fajnie zalatwiajcie sobie, my musimy zalatwiac w ciagu kilku dni wszystko heh ;)
Powodzenia w zalatwianiu wszystkiego! :) No i w drukowaniu, bo faktycznie masz do tego pecha ;)
-
Dobra z Ciebie ciocia jest :)
-
My też mamy w tym roku komunię, a raczej mój bratanek ma ;)
:-* zostawiam
-
Hehehe, boska ta Twoja Oliwcia :) Jestem ciekawa, jakie zabawy Ci zaproponują, my bedizemy mieli takie spotkanie z dj gdzieś w czerwcu.
-
elo :)
Moja drukarka często odmawia posłuszeństwa, gdy jest potrzebna. Taka z niej złośliwa bestia :nerwus:
My mieliśmy w planach wyjazd na komunię pod Warszawę w ten łikend. Co ja się po sklepach nalatałam, żeby coś do ubrania kupić. A tu się okazuję, że nie jedziemy. Z powodu spraw rodzinnych u teściów. Nie ma tego złego.... Przynajmniej pójdziemy na koncert Sojki w sobotę :Mikrofon:. Info dla dziewczyn z Bydgoszczy: sobota, godz. 20.00, Muszla Koncertowa w Parku Witosa :) A w przyszłym tygodniu zagra Czerwony Tulipan. Przynjamniej tak wyczytałam w prasie :)
Buziaki w ten deszczowy dzień.
-
a Ty nie kupowałaś nowego tuszu przypadkiem ::) oj te drukarki... ja musze dzisiaj z moją podziałać ;)
-
a moja drukarka wyzionęła ducha ::) i się próbuję zebrać do zamówienia nowej przez alle, bo o wiele taniej...
buziaki :-* :-* :-*
-
Witam w strasznie ponury dzionek :-\
Margolka pewnie ze jestem dobra ciocia a nawet super ciocia ;D ;D ;D hehehhehe zartuje :P :P :P
Carolla my juz kilka zabaw mamy w planie - ale trzeba to obgadac z zespolem i wtedy zdam Wam relacyjke :)
Japcio - ja tez szukalam kreacji i kupilam sobie spodniczke taka dopasowana do kolan a zaczyna sie pod biustem i ma szelki (sa odpinane) i do tego koszula i jest git :)
Wisniowa - tak kupilam tusz i juz go mam ale w mojej drukarce takie sztywne koperty nie chce sie ruszac, zacinaja sie przy pierwszym podejsciu ich wciagniecia :P
Castia o tak sa o wiele tansze - nawet tusz - patrzalam w sklepie gdzie mzawsze kupowalam to kolor + czarny dobre 220 zł jak nie lepiej a na all za 150 ( z przesylka) kolor + czarny i 60 sztuk papieru do zdjec hp :P
I za chwilke chyba drukarke tez bede zmianiala - ni dosc ze w domku diwe a tu w zadnej nie moge drukowac zaproszen !! >:(
Teraz lece na obiadek bo dopiero wrocilam z uczelni :)
Do uslyszenia pod wieczor ;)
Pa pa
-
Ja jakiś czas temu przeglądałam forum pod kątem zabawnych nagród na zabawy, niektóre mnie naprawde rozbawiły :)
-
oj wspolczuje problemów z drukowaniem, ja odrazu stwierdzilam ze moja Musia powypisuje koperty bo ja jestem antytalencie w takich sprawach
-
Uwaga Uwaga ..... KOPERTY WYRDUKOWANE ;D ;D ;D
Jestem mega szczesliwa .... !!! !!! !!! !!! !!! !!! !!!
I do zaproszen i do zawiadomien - te drugie bede wysylala dopiero okolo czerwca/lipca bo chyba predzej nie ma takie potrzeby.
Jak uwazacie ??
-
no to super!!!!!
mysle czerwiec/lipiec to dobry czas
-
No to gratuluję wydrukowania kopert :)
-
Hip hip hurra, na cześć wydrukowanych kopert!!!
A zawiadomienia, to chyba na miesiąc wcześniej spokojnie starczą, bo przecież nie trzeba wtedy rezerwować czasu na wesele, tylko na zaślubiny :)
-
Witam czwartkowo ... :)
No to super ze podzielacie moje zdanie :):):)
Ja dzisiaj bylam u fryka na farbowaniu bo usze ladnie przygotowac wloski na Komunie ;)
Teraz czekam na mame bo tez jest u fryka i wtedy smigamy na dzialke bo nasi panowie polozyli bruk na sciezce i idziemy ocenic ich prace ;D ;D
Buziaki zostawiam i do usłyszenia :-* :-* :-*
-
ojj to fajnie,że kolejna sprawa na boku;-)))tzn koperty;-)
-
buziolki zostawiam :*:*:*
-
Gratuluję sukcesu z kopertami :)
Buziaki piątkowe :*
-
:-* :-* :-* :-* :-* piątkowe zostawiam
-
Miłego weekendu :)
-
Witam piatkowo :):):)
Dzisiejszy dzien minal na przygotowaniach Oliwii przyjecia :Olaboga:
ALe juz wszytsko przygotowane :)
Jutro ma II spowiedz i w niedziele Komunia ;D
Chodzi dumna jak mały paw ;D ;D ;D
Misja na jutro popakowac zaproszenia do kopert zebym miala co rozdan na tym przyjeciu :P :P :P
A P. rodzine bedziemy "załatwiać"w przyszlym tygodniu ;)
No i jutro smigam do fryzjera - na przyjecxie bedzie a`la ślubna fryzura ... :)
Takze wkleje fotki jak wyszlo :)
Treaz lece juz spac bo nog prawie nie czuje ..... :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Do jutra :)
Buziaczki na spokojna noc :-* :-* :-*
-
:-* :-* :-*
-
witaj natalko, mozna jeszcze dolaczyc?? aaale mialam nadrabiania, ale sie udalo.
pieknie wygladasz w sukience,
no i czekamy niecierpliwie na fotki fryzurki
-
W takim razie czekamy na fotki fryzurki :D
-
buziolki :uscisk:
-
Witam :)
W końcu dotaram na forum :)
I juz po kominu :)
W kosciele bylo naprawde bardzo pieknie, dzieciaczki sisały sie na medal :)
Przy okazji moja cała rodzina dostała zaproszenia ;)
I kolejne partia z głowy.
Traz tylko P rodzinka i bedzie ok :)
Jesli chodzi o fryzurke to mam zdjecie.
Ale tak do konca nie jestem pewna czy takie wloski chcialabym miec .... jakoas stracilam pewnosc co do fryzury !!!
(http://img22.imageshack.us/img22/142/p5090115b.jpg) (http://img22.imageshack.us/my.php?image=p5090115b.jpg)
Ogólnie na slubie caly koczek bedzie wyzej zeby welon byl torszke wyzej upiety.
Wszytsko ladnie, pieknie ale wlasciwie sama nie wiem co bym chciala.
Caly czas myslalam ze jestem zdecydowana a tu lipa .... dziewczyny doradzcie mi .... widzialyscie moja buzie, jak myslicie jaka fryzura bedzie i pasowala ???
Juz zaczynam denerwowac piatkowym egzaminem .... kurcze caly tydzien bede miala smętny z mysla ze mam kupe nauki i tak wazny egz .... !! Niedobrze :-[
No ale przezyc trzeba ... !!!
Dzisiaj juz nie zagladam do Was ... caly weekend mialam zabiegany i jestem wykonczona - jak cala moja rodzinka - śmigam juz do kąpania i do spania - jutro na 8.45 uczelnia i tak do 18 z malymi przerwami :-\ :-\ :-\
Takze dziewczyny zycze Wam slodkich snów i do jutra :)
Buziaczki :-* :-* :-*
-
ja bym na Twoim miejscu wszystkie włoski upieła :) bo fryzurka bardzo ładna tylko wydaje mi się, że byłaby ładniejsza.
-
hmmmmm ja pamiętam,że na początku chyba mi pokazywałaś fotki,to ten irokezik był fajny,jesli chodzi o tą,czegoś mi tu brakuje,a nie wydaje Ci się,że jak podniesiesz ja wyżej tzn to upięcie,to bardzo Cię napstroszy????kurcze nie wiem Natalko,a nie myślałaś o czymś z prostych włosków????
-
Mi się średnio widzi ta fryzurka Natalko, lepiej chyba by ci było w prostych włoskach ;)
-
Natalko, a co myślisz o tym, jak Castia pisała, żeby włosy upiąć? Masz jeszcze troszkę czasu, by popróbować i poczuć jak Ci najlepiej.
-
no niby fryzurka zła nie jest ale cos nie gra, może i te włosy rozpuszczone
-
hmmm mi się takie fryzurki nie podobają ale ja bym chyba albo rozpuściła całość albo upięła resztę ::)
-
Ta fryzura na pierwszy rzut oka wyglą da jak niedokończona. Skoro wybrałaś taką pewnie coś ci się w niej podoba, a może podpiąć te włosy z dołu do koka i wtedy te loczki wystające będą bardzo ładnie się prezentować i wcale nie trzeba wyżej robić koka, welon również można wtedy upiąć pod kokiem, żeby było widać fryzurę. Ewentualnie można delikatnie podnieść ale nie dużo do góry koka. :)
-
A mi się bardzo podoba, tylko też dałabym wyżej :D
-
o a jakby podpiac wyzej i te rozpuszczone tez pokrecic zeby takie proste nie byly
-
Mnie się podoba ta fryzurka, wydaje mi się, że pasuje do Ciebie :)
-
Jedyne co mi nie pasi w tej fryzurce to te proste wystające włoski, jakoś gryzą mi sie z tymi lokami ;)
-
Natalko mi sie nie podoba ta fryzurka...Przepraszam za szczerosc..ale juz jest niemodna....
Ale to tylko wg mnie...
MNie sie podobaasz w prostych wloskach lepiej...:-)
-
sprobuj upiac, bedzie bardzo elegancko
-
Witam troszke pozna pora ... :)
Kurcze tyle tu odpowiedzi a ja dopiero weszlam na forum.
Popoludniu sie uczylam i dopiero dorwalam komputer.
Bardzo dziekuje za wszytskie opinie i sygestie.
Nie bede zwracala sie imiennie bo cos pokięłbasie i bedzie bałagan wiec bede pisala ogolnikowo.
Pisza ze chce miec wyzej welon upiety mam na mysli ze koka troszke podniose i wtedy welon bedzie troszke wyzej upiety :)
Dzisiaj sobie siedzialam na zajeciach i tak myslalam ze sproboje tez podkrecic cale wlosi tak lekko i wtedy jakos delikatnie upnę i zobacze jak to wyjdzie.
A z prostych, hmmmm to nie mam pomysłu na taka fryzure. Chyba musze pogrzebac cos w neci i poszukac bo cos mam mętlik w głowie.
Ja w poprzednih postach pokazywalam Wam jak mam cale upiete wloski ale to mi sie takie oklepane wydaje .... :-\
No cholerka, sama nie wiem !!
A znowu samego irokeza bym nie chciala - tzn lubie go miec na glowie ale raczej nie na swoim slubie :P
ALe naprawde dziekuje za wypowiedzi i prosze mnie tu nie przepraszac za szczerosc - poddaje sie pochwałą jak i krytyce bez jakichkolwiek pozniejszych pretensji ;D :-*
Wiecie domowila jeszcze kilka zawiadomien i dwa zaproszenia dalam do poprawy bo jedno nazwisko zle podalam i do jedenej osoby musialam doisac osobe towarzyszaca i cos Pan mi ich nie wysyla. ilka meili wyslalam z prosba zeby sie pospieszyl bo do 1 czerwca maja mi potwierdzic i mowil ze postara sie dzisiaj wyslac - mam nadzieje ze udalo mu sie .... >:( >:( >:(
Teraz lece do kapania i ogladam zaległą brzydule i na wspolnej ;D
Buziaki zostawiam :-* :-* :-*
-
masz jeszcze troche czasu wiec napewno cos wymyslisz, masz czas na proby :)
-
Tak tak czasu jest jeszcze troszke i przy tym okazji tez niemało ;D ;D ;D
-
nic tylko szukac az znajdziesz :)
-
też tak sądzę Natalko, a może któraś z nas ci cos fajnego zasugeruje i będzie git;-)buziaki na dobranockę;-)
-
teraz tak na szybko przeglądam kilka fotek fryzurek ,niektóre dziewczynki pisały ,zebys te puszczone luźno włoski tez podkręciła,myslę że wyglądałoby mniej więcej jakoś tak
(http://img154.imageshack.us/img154/7573/img37273fryzuryslubne13.jpg) (http://img154.imageshack.us/my.php?image=img37273fryzuryslubne13.jpg)
ale moim zdaniem ta fryka by do Ciebie pasowała;-)masz bardzo ładne blondzik włoski,moim zdaniem było by ok;-) co ty na to???
(http://img154.imageshack.us/img154/8431/img37192fryzuryslubne10.jpg) (http://img154.imageshack.us/my.php?image=img37192fryzuryslubne10.jpg)
albo cos takiego-z puszczonymi prostymi wloskami,jednak troszkę inaczej podpięte jak te Twoje-nie tak bardzo pokręcone;-)
(http://img219.imageshack.us/img219/7051/img80892fryzuryslubne93.jpg) (http://img219.imageshack.us/my.php?image=img80892fryzuryslubne93.jpg)
-
Daria super fryzurki ... jednak tak patrzac na te wloski to lepiej wyglada jak wszytskie sa podkrecone ... :)
Tylko sie obawiam ze ja mam za krotkie wlosy na takie loki - mam wlosi tak do lopatek a jak je podkrece to bede dosyc krotkie .... ???
Ale ta blond fryzurka podoba mi sie najbardziej :):):)
-
jak beda za krotkie zawsze mozesz sobie doczepic.
-
ale tak patrzę na twoją fotkę,nie są one aż tak zupelnie krótkie ,a to wystarcz np do takiej jak ta środkowa czy pierwsza zakręcic delikatnie jakoś na prostownicy nawet....
-
Dokladnie tak jak mowisz Daria, straczy tak je zakręcić zeby powstala tak jakby rurka i to juz ladnie wyglada.
Teraz bede sie czesala na 3 lipca na slub wiec sprobuje tak je zakrecic i zobaczymy jak to wyjdzie :)
I tak wtedy lekko spiete tak by welon mial miejsce i git .... prawda ... ??
Ta fryzura mi sie podoba ....
(http://img4.imageshack.us/img4/9464/64478203.jpg) (http://img4.imageshack.us/my.php?image=64478203.jpg)
Bardzo ładnie wlosy sa upiete :)
-
będzie git,będzie;-) a jeśli chodzi o ta fryzurkę ostatnią tez cos w sobie ma jest taka delikatna,spróbuj może takiej w lipcu i zobaczysz jak będziesz się czuła;-)
-
Hmmm, wg mnie tamta Twoja fryzurka wygląda trochę jak niedokończona... Nie podoba mi się mieszanka włosów prostych i kręconych na jednej głowie ;)
No i ta ostatnia z wklejonych podoba mi się najbardziej :) Spróbuj coś podobnego u siebie zrobić i zobaczymy efekt :) Buziole :-* :-* :-*
-
ta ostatnia fryzurka śliczna :) Ja będę miałą chyba coś takiego jak dodała Daruda, ta "pokręcona", ale mam takie same wątpliwości jak Ty Natalko... nie umiem ostatecznie się zdecydować.
-
mi sie najbardziej podoba blondi z fotki ktora wkleila daruda :):):)
-
Mi tez bardzo sie podoba ta pierwsza blodn od Darii :)
Olka no ja nie wiem jak to bedzie jak my takie niezdecydowane :P :P :P
Dzisiaj umowilam sie na probny makijaz w dzien kiedy ide do P kuzynki na slub takze bedzie git :):):)
I przy okazji mam ustalone dokladne godziny jak do mnie przychodzi w dzien slubu i na kuzyna slub tez ;)
Chcielismy rozwisc do konca zaproszenia ale w tym tyg chyba sobie odpuscimy tzn napewno do piateku bo cay czas mam w glowie ten cholerny egzamin i juz sie boje. Dzisiaj sie dowiedziala ze na zaocznych egzamin ten zdaly 2 osoby z calego roku (jakies 150 osob) !!!
Strasznie sie boje :-[ :-[ :-[
Teraz smigam na cieplutka kapiel bo mam dosyc nauki .... !!! !!!
Buziaki zostawiam :-* :-* :-*
-
Będzie dobrze, trzeba przetrwać :-)
-
a ty bedziesz napewno kolejna szczesliwa ktora ma to juz za soba
-
:-* :-* :-* :-* :-* wtorkowe
-
Dziewczyny dziekuje Wam za wiare we mnie - mam nadzieje ze Wasze słowa sie spełnią :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
-
musza sie spelnic :) bedzie dobrze!
-
dobrze, że masz jeszcze po drodze okazje do czesania się :) mi się bardzo te Darudy propozycje podobają... zwłaszcza ta pokręcona ;) a połączenie prostych i loczków niespecjalnie do mnie przemawia ::)
-
Mnie się podobają 2 ostatnie fryzurki od Darudy - Natalko masz jeszcze dużo czasu i na pewno coś wymyślisz :)
Buziaki środowe :-* :-* :-*
-
Witam czwartkowo - nerwowo .... :-\ :-\ :-\
Caly czas mam w glowie jutrzejszy egzamin, ucze sie i ucze a boje sie ze nie dam rady .... no ale jutro wszytsko sie okaze !!
Wczoraj dogadalam sie z Panem od zaproszen i dzisisaj wyslalam mi wszytskie zaproszenia i zawiadomienia ktore mi brakowaly :)
I dzownilismy tez do orgiestry. Powiedzieli ze od jakiegos czasu wykonuja prawie na kazdym weselu Paulle :P
Muzyka jest oryginalna ale ich glos ale bez problemu moga puscic nam caly oryginal.
Na poczatki lipca spotykamy si i omawiamy wszystkie szczegoly co to muzyki, zabaw i pierwszego tanca :)
Traz wracam do nauki :-[
Do usłyszenia :
Buziaczki :-*
-
oj bede mocno trzymała kciuki :)
-
Nie zazdroszczę nauki :( ale już trzymam kciuki :) Buziaki czwartkowe :)
-
Nie zazdroszczę kochana- 3mam mocno za ciebie kciuki :)
Buziaki :-* :-* :-*
-
Ja też trzymam kciuki ;)
-
trzymam kciuki za egzamin... na pewno super Ci pójdzie :) no no nie wiedziałam, że paula zrobiła się taka popularna
-
Powodzenia na egzaminie :ok:
-
trzymam kciuki za egzamin :)
-
Powodzenia na egzaminie :) Trzymam kciuki
-
Trzymam kciuki ;)
-
noi juz peweni się spoxniłam,że trzeba kciuki trzymać;-)))juz pewnie po i co i jak????
-
Witam dziewczyny :)
Dziekuje za kciuki - mam nadzieje ze pomogą (pomogły) :urwanie_glowy:
Było 10 pytan, na wszytskie odpowiedzialam, zapisalam 6 stron A4 ... mam nadzieje ze to straczy za zwyczajną trójeczke ;D Naprawde tylko o tym marze z tego egzaminu :):):)
No nic było minelo, teraz czekam na wyniki i zobaczymy jak bedzie :)
Oby było ok :)
Za chwilke P. wraca z pracy i śmigamy na jego pierwsza przymiarke garnituru ;D ;D ;D
Wezme aparat i jak zrobie fotki zaraz Wam wkleje :)
Jeszcze raz dziekuje za wsparcie :)
Do wieczorka :):):)
Buziaczki :-* :-* :-*
Pa pa
-
napewno poszło super!
czekamy na fotki :)
-
a z czego był egzamin????bo ja to nawet matury z polaka na 6 stron nie napisałam;-)hihihi
-
Dokładna nazwa przeedmiotu brzmi Metodyka pracy kuratora sądowego - kuratela dorosłych - kuratela rodzinna.
Jednym słowem syf, kiła i mogiła :P :P :P
Do jednego punktu jest 5 podpunktow ktore dziela sie na kolejne 3 a te sie dziela...... i dziela ....... !! !! !!
Straszny sajgon .... !!
Takze czekam na wyniki, ale moja nadzieja optymizmem nie zawiewa :-\
Zobaczymy jak bedzie ..... :-\
I pierwsza i zarazem ostatnia przymiarke moj P. ma za soba.
Zdjecia mam ale nic ciekawego na nich nie ma (oczywiscie nie mowiac o głównym modelu) ;D ;D ;D
Garniak nie byl wykonczony, byl nieobszyty i brzegi byly jak fredzle pędzla :P :P :P
Za tydzin odbior (chyba ze cos nie pojdzie przy zszywaniu :P) i wtedy Wam pokaze :):):) Oczywiscie garnitur ;D
Ale jak wyszedl z przymierzalni w samych spodniach i śnieżno bialej koszuli to myslalam ze podne z wrazenia bo tak cudnie wygladal ;D ;D ;D
Dzisiaj dostałam ostatnia partie zaproszen i to juz koniec.
Wszystkie mam gotowe. Tylko pozostaje dodrukowac kopety tych ktore doszly :)
Wczoraj przed tym egzaminem zrobilam sobie przecudowna cieplutka, w mega pianie kąpiel :wanna:
Dzisiaj chyba powtorka bo strasznie mi sie spodobalo ... ale musze dolozyc peeling i krem dla stóp w wykonaniu mojego narzeczonego ;D
...... yyyyyy co prawda jeszcze nic o tym nie wiem ale nie pozwolu mu sie wymigac :hopsa:
Wlasnie zobaczylam swojego kotka ze caly upaskudził sie w kurzuuu .... !!
Wczoraj slicznie go wykapalam :) Pieknie pachnial, mial puszysta siersc a tu patrze - caly czarny.
On na lezaco pije wode z miseczki i dla rozrywki wklada lapke do wody albo ja lekko "wyrzuca" na zewnatrz i po tak interesujacym zajeciu poszedl, co ja mowie zakradł sie cichaczek jak siora wieszala pranie gdzie kurzu jest mnostwo (mieszkam na poddaszu i obok moich dzrzwi jest strych) !!! i jutro kolejne kąpanko ;D
O kurcze tasiemiec wyszed gigantyczny, wrazie co to omijajcie co drugi akapit :P :P :P
-
mam nadzieję, że zaliczysz ten egzam...
czekamy na fotki garniaka jak już będzie gotowy ;)
-
:-* :-* :-* zostawiam
-
Ja kiedyś zapisałam na studiach na egzaminie prawie 11 stron, wyszłam bardzo zadowolona miałam mega wenę twórczą, a egzamin był bardzo, bardzo teoretyczny :) i dostałam taką pałę że długo się po niej pozbierać nie mogłam ;)
ty jak masz wrażenie że nie bardzo to pewnie dobrze będzie ;)
:-* zostawiam
-
ojjjjjjj i następna mnie tu kusi tą wanienką,ale Wy jesteście!!!!!!!!!o jacie jak mi takiej wanny brakuje!!!!!! :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ ja też natalko padłam prawie jak zobaczyłam mojego A. w takim odświętnym ubranku;-)on strasznie dba o siebie,jeszcze nigdy go nie widziałam w jakimś obskurnym ubranku,jest zawsze czysty i pachnący,ale gajer,biała koszula i mucha.......o ranyyyy miodzio;-))))
-
Oj Olucha też tak raz miałam ;D
Byłam w liceum i miałam mieć sprawdzian z matmy, której od zawsze nie lubiłam itp itd. No i wracam do domu, rodzice pytają jak poszło, a ja że super, że proste że na pewno 5 bedzie. No to oni szczęśliwi, żę może w końcu się do matmy przkeonam...2 dni później dostałam sprawdzian do łapki z kosmatym 1 i ilością punktów 0 na 30 :P Do dziś nie kumam o co tam miało chodzić jak nie o to co ja zrobiłam ;) Od tamtej pory jak wychodzę z egzaminu z dobrym nastrojem to wiem, że nic dobrego z tego nie wyszło i jeszcze sie nie pomyliłam... Dopóki mam stresa przed wynikami to jest cień szansy na chociaż 3 ;)
-
mam tak samo jak Fasolek :) pozniej mam mila niespodzianke
-
Witam :)
Dlugo mnie nie bylo ale weekend mialam pelen wrazen :)
dzialka, no i rozdawanie zaproszen :)
Wszystkie mamy juz z glowy :)
Wszyscy zaproszenia :):):)
Jeszcze tylko pod koniec czerwca zawiadomienia i koniec :P :P :P
A dzisiaj bylismy kupic Błażejowi Garnitur a Oliwce sukienke :)
Wygladaja pieknie ;D ;D ;D
Błazej na garnutur z tego samego sklepu co moj P :)
Przymierzalismy jeszcze w innym sklepie ale lezał na nic bez porownania ;D
No to na pierwszy rzut Oliwia w swojej kreacji ....
(http://img140.imageshack.us/img140/7550/zdjcie016l.jpg) (http://img140.imageshack.us/my.php?image=zdjcie016l.jpg)
A tutaj Bobik w dwoch wydaniach .... krawacik ma do kosciolabo pieknie pasuje do Oliwii a jego wymarzona muszke bedzie mial na wesele ;D...
Koszule ma o rozmiaz za mala dlatego kolniezyk nie jest dopiety.
(http://img140.imageshack.us/img140/7788/zdjcie098b.jpg) (http://img140.imageshack.us/my.php?image=zdjcie098b.jpg)
Troszke mu sie oczko przymknelo :P :P :P
(http://img140.imageshack.us/img140/4489/zdjcie097.jpg) (http://img140.imageshack.us/my.php?image=zdjcie097.jpg)
Oboje slicznie wygladaja :):):)
Jesli chodzi o egzamin to w zeszlym roku mialam wlasnie tak ze u tej samej Pani mialaz az dwie poprawki cudem uniknelam warunku. Przy pierwsze poprawce bylam pewna ze zdalam, super mi poszlo a tu winik i piekna 1 sie ukazala, druga poprawka - wychodze z auli i bylam zalamana, bylam pewna ze oblalam i ze mam warunek, przyszly wyniki - zaliczone ..... !!
I tak to jest z intuicja na studiach :P :P :P
Teraz naprawde nie licze na nic dobrego, ale juz nawet nie chce o tym myslec bo zaraz mi sie humor psuje :-[ :-[ :-[
Lepsza byla dzisiejsza z kolokwium i zaraz humor lepszy ;D ;D ;D
Teraz lece do Was bo mam meggaaaaaaaaa zaleglosci !!! !!! !!!
Buziaki ;D
-
super wyglądają ;D rozwalają mnie tacy mali chłopcu w gajerkach ;D ;D ;D
-
heh slicznie wygladaja :)
-
Mi tez sie takie maluchy podobaja na galowo .... on zawsze bardzo szybko i ladnie sie opala wiec w sierpniu bedzie super wygladal w jasnym garniturze ;D
Ahhhh zazdroszcze mu tej opalenizny !!!
-
jaki slodkie dzieciaczki, sliczna sukienka, a chlopczyk wyglada slodko i w krawacie i w muszce
-
Co za przystojniak :) i piękna kobietka :) Fajnie, że będą u was dzieci na weselu. U nas, niestety, jest tylko jedno dziecko w rodzinie, więc nie zapraszamy maluchów.
Buziaki na dobranoc :)
-
nonono fajnie ten bzyk mały w tym gajerku wygląda,noi ta muszka :D :D :D :D dziewczynka zresztą też ładnie w tej sukienusi;-) my będziemy mieć kilkoro dzieci,dwoje bedzie niosło nam obrączki takich małych bzykow po 3 lata,noi ta dziewczynka tez już ma kreację mama kupiła jej sukienusie jakąs jasną i dodatki borso-dopasowała ja równiez pod całość,co do chłopca to jeszcze nie wiem,ale pewno śmiesznie będą wyglądać;-)))))
-
U nas gdyby nie mojej siostry dzieciatka to tez bym nie zapraszala dzieci a w takeij sytuacji jak nasze maluchy beda to nie wypada nie zaprosic innych :P
Mały niesie obraczki a dziewuszka kwiatki (miniaturke moich) ;)
-
Mały niesie obraczki a dziewuszka kwiatki (miniaturke moich)
ja też bym tak chciała,ale....na początku miała byc tylko dziewczynka noi to jej zapytałam,czy by była tak miła i żeby szła przed nami w KOściele i niosła nam obrączki,zgodziła się mała dama i było wsio ok;-)))))ma już próby i jest podobno bardzo dzielna i przygotowana na wielkie wyzwanie;-)(ma dopiero 3 lata;-)))) no ale potem okazało się,że na weselu będzie jej rówieśnik,tylko.....tylko,że po pierwsze on to ma chyba ADHD noi się troszkę obawiam o niego,a ponadtno nie chciałam dziewczynce zabierać tej frajdy skoro tak długo już ćwiczy;-)))także Ona będzie niosła te obrączki,a chłopiec hmmmmmm???? co radzicie,ma po prostu iść koło niej?o ranyyyyyyyy już widzę taki obrazek ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D Idą sobie,idą....i nagle staja i uciekają,bo zobaczą ogrom kościoła i.......hihihih na taką ewentualność jesteśmy przygotowani również;-))))to przecież tylko dzieci;-)
-
Tez sie tego obawiam :P
Wiem ze Oliwia nie bedzie miala zadnych oporów, nie dosc ze caly czas stoi przed duza publicznoscia bo chodzi do sportowej szkoly i co rusz sa zawody na duza skale no i spiewa w koscielnym chorku wiec nie ma obaw przed wielka gromada w kosciele.
Gorzej z malym. Jego sie obawiam, chociaz twardo mowi ze nie ma problemu on pojdzie ... ale zawsze jest raunek - Oliwka moze rzucic kwiatki za siebie i przejac obraczk ;D ;D ;D Ahhhha zapomnialam ze jest maly problem -Oliwia jedze na oboz od 27 lipca do 10 sierpnia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak narazie jest ustalone ze w piatek przed sluibem jej tatus po nia przyjedzie a w poniedzialek spowrotem ja tam odwiezie.
I mam nadieje ze tak sie uda bo ni wyobrazam sobie slubu i wesela bez mojej kochanej niuni :-[ :-[ :-[
W czwartek wyjedzam na konferencje do Warszawy i wracam w piatek wieczorem - wcale mi si nie chce no ale mus to mus, zostalam wytypowana z calej szkoly razem z trzema kolezankami i caly pobyt szkola placi za nas wiec czemu nie skorzystac skoro kolejny papierek do kolekcji bedzie - yyyyy tzn powinnam powiedziec ze wzbogace sie o bardzo cenna wiedze i o jeszcze cenniejsze doswiadczenia ;D Ooooo tak lepiej brzmi ;D :P ;D :P
Teraz smigam spac :) Bo jutro kolejne odwiedziny Placowki opiek - wych. Ostatnio dosyc duzo krazymy po tych osrodkach ... takie male zwiedzanie ale zarazem troche owiera nam oczy na "nasz" (resocjalizacyjny) świat :P
Buziaki zostawiam na mily wtoreczek :-* :-* :-*
Pa pa
-
Jak płacą za Ciebie to fajnie :) Też bym sobie gdziekolwiek pojechała za friko...
-
Te nowe doświadczenia to zapewne gdzie najlepiej w Wawie poimprezować ;D Też miałam parę takich wyjazdów i wszystkie kończyły się jednym- mega kacem :P Ale papierek jest ;D ;D ;D ;D
-
bardzo fajne maluchy maja stroje , ale mi sie bardziej Błazej w krawacie podoba niz w muszce ale jak tak chce musze :)
fajnie jak tak dzieci ida przed para młoda, u nas na 99% tak sie nie da bo nie ma jakos tak dzieci zeby sparowac, no chyba właśnie ze siostrzenica N. (8lat), bo niestety chrzesnica jest za mala dopiero co zaczela chodzic :)
-
Świetnie prezentują się maluchy, jakie eleganckie :)
-
Ale fajne maluchy :D :D :D
ten chłopczyk w gajerku wygląda cudnie a mi się w muszce podoba :D
dziewczynka słodziutka ;)
Ja też chciałam zeby bratanica ma 2,5 roczku niosła obrączki ale ona jest taka hmmm nieobliczalna ;D już gdzieś pisałam że bratowa powiedziała ze zamiast bukietu z kwiatów musiałabym mieć bukiet z kinderków i nieś przed nią :P i zresztą ona na poczatku taka wstydliwa dopiero potem się rozkreca wiec lepiej nie ryzykujmy ;D
-
Dzieciaczki świetne i pięknie wyglądają :D
-
Cześć Natalia
Mogę się jeszcze przyłączyć? Wiem że nie wiele zostało i duuuuużo stron mnie ominęło
-
to miłej delegacji życzę ;) ;) ;) ;) ;)
-
Buziaczki zostawiam :-* :-* :-*
Ale miałam nadrabiania :) No, ale dzielnie nadrobiłam :)
Fryzurka moim zdaniem bardzo ładna! :) Ale ta którą wkleiłaś potem, jeszcze ładniejsza :)
Dzieciaczki - WYGLĄDAJĄ CUUUDNIE! :)
Też bym chciała by dzieciaczki niosły nam obrączki... ALE ::) Nie wiem czy by się to udało, bo dzieci wszystkie roztrzepane w rodzinie mamy ;) W ogóle to ja mam już dwójkę - chrześniaka(4l) i chrześniaczkę(2,5l), z tym że drugi syn od siostry mojej(brat chrześniaka) też jest bardzo ważny, ma 7lat. A. ma chrześniaczkę która teraz u komuni była... No ale nie wiem czy by to się udało bo ten 7latek jest strasznie nieobliczalny, a chrześniak kapryśny więc.. Szkoda słów ;) ;) No i nie wiem czy ksiądz by pozwolił ;)
Życzę miłej delegacji! :) Ale się rozpisałam ;)
-
czekamy natalko aż wrócisz :)
-
Buziaczki już weekendowe :-* :-* :-*
-
pozdrowionka :)
-
Witam dziewczyny :):):)
Jonesy zapraszam ;D
Madzia ja tez mam obawy co do roztrzepania dzieciaczkow, tzn bardziej Błazeja - ale mam nadzieje ze da rade ;)
Ale zaniedbalam forum - nieladnie tak z mojej strony :P
Ale juz po "delegacji"
BYło naprawde super, nie spodziewalismy sie takiego rozmachu ze strony tej szkoly.
Pyszny obiadek, soczki, pod wieczor nad Zalewem Zegrzynskim gril, rowerki wodne, tramwaje wodne, piwko, soczki, musyczka, plaza - normalnie szok - hotelik do spanie rownie mily, sniadanko ;) Naprawde super !!!
Zaraz po przyjezdzie bylam z moim P po garnitur, ale nie odberalismy poniewaz "ogonek" (rozporek z tylu marynakri) uciekal w bok i Pani musi poprawic :) W nastepny piatek bedzie juz poprawiony :):):)
Moge Wam pozakac zdjecia ale to pozniej bo musze je zgrac z tele i nie sa za ciekawej jakosci bo nie dosc ze P ciagle sie ruszal to jeszcze piksele w tele nie sa za duze !!! ;)
A po przymairce czekaly na mnie śliczne kwiatki z okazji naszej pierwszej rocznicy zareczyn :Serduszka:
I po przyjsciu do domku tak jak ie wykapalam to zasnelam o 19 tak obudzialm sie na drugi dzien o 10 :P Wiec moj Piotrus nie mial z kim uczcic naszego roczku - ale byl bardzo wyrozumialy bo wiedzial ze jestem wykonczona po "delegacji" ;D ;D ;D
Kochany jest :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Moj P dzisiaj na nocke wiec mam zamiar nadrobic forum :)
Oby mi sie udalo :)
W takiem razie do uslyszenia :ok:
-
wow super taka delegacja. czekamy na fotki :-*
-
to tylko pozazdrościć :)
zdjęcia garnituru chcemy tak czy siak ;p
fajnie, że pamiętał o rocznicy zaręczyn Twój PM :)
-
hejo :) w piątek odbieracie garniak? My idziemy na pierwszą przymiarkę, więc może się miniemy :)
Buziole na dobranoc :)
-
no to widzę że się działo :) czekamy na fotki :)
-
Juz juz daje zdjecia tylko one naprawde nie sa wyrazne ...
Tutaj w calej okazalosci ale bez marynarki i krawatu
Ma takie lekko szersze nogawki troche takie nietypowe - poprostu wyglada super :):):)
Na zdjeciu wygladaja nie za ladnie ale na zywo jest slicznie dopasowany i naprawde strasznie mi sie podoba i on tez sie super w nim czuje ;)
Nie zalozyl paska i spodnie wygladaja na lekko przydlugie ale jak go zalozy to jest idealnie :)
(http://img7.imageshack.us/img7/5483/zdjcie104v.jpg) (http://img7.imageshack.us/my.php?image=zdjcie104v.jpg)
A tu juz z kamizelka i krawatek ...
ale nawet dobrze koloru nie widac ... :-[
(http://img7.imageshack.us/img7/9744/zdjcie106f.jpg) (http://img7.imageshack.us/my.php?image=zdjcie106f.jpg)
Japcio moze i sie spotkamy ;) Chyba musze zajrzec do tojego watki i odkopac jakies zToje zdjecia zebym nie przeszla obok :P :P :P heheheeee
Ale Ty napewno mnie poznasz ;D ;D ;D O jesli tak bedzie odrazu daj znac :P
My bedziemy pewnie okolo 15-16 :)
Aaaaaa i jeszcze - jak P zaklada marynarke na kamizelke to nie wdiac mocno tego fioletu wiec jak bede miala kwiaty nie koniecznie fioletowe to i tak nie bedzie problemu :) Wiec nie bede sie juz tak stresowala przy zamawianiu kwiatkow :)
Teraz uciekam do Was - az mnie przeraza tyle tego nadrabiania ..... !!
Buziaczki :-* :-* :-* :-*
-
natalko a jaki to jest kolor? taki szary swiecacy? moj M ma bardzo podobny tylko na 4 guziki. i kamizelka ciemna nie biala?? i bardzo dobrze, nie znosze bialych. :-*
-
Tak tak szaro swiecacy - kamizelka troche jasniejsza od garnitury z poblaskiem fioletu przy swietle :)
Wedlug mnie najcudowniej wyglada w samej koszuli i spodniach .... przecudnie, sniezno biala koszula i cemne spodnie - ahhhhh
- ale oczywiscie nie mysle ze tak ma isc do slubu tylko tak jesli chodzi o jego wyglad :P :P :P
-
Super gajerek Natalka..Pozdrawiam i buziaki
-
No no super wygląda! :)
Ah, każdy facet z garniturku wygląda duzo lepiej! :)
Ja jak mojego zobaczyłam, to też myślałam że się na niego rzucę :skacza:
-
Ekstra się Twoj PM prezentuje, szkoda, że kolorków nie widać, na żywo musi to wyglądać śwetnie. :-*
-
Myślę, że rozpoznam cię lub twojego narzeczonego :) My raczej będziemy 16-17, bo ja dopiero przed 15 kończę pracę :( a jak my wyglądamy, możesz zobaczyć na nk ;)
Pozdrawiam :)
-
Bardzo ładny garnitur :D A ja lubię białe kamizelki do slubu :P
-
kolor garniaka pierwsza klasa;-)))) śmiać mi się chce,bo ma pozę taką jak mój A. jakby garnitur prezentował;-))))) dla mnie jakoś tak dziwnie tu wygląda tak kamizelka hmmmm coś mi tam nie pasi,no ale najważniejsze ,że Twój luby czuje się fajnie i że Tobie sie podoba....zresztą na fotach to nie to samo jak na żywo... :-* :-* :-* :-* :-* noi ta pamięć do rocznic;-)wow
-
garniturek ladniutki, ale mi tez ta kamizelka.... cos mi tam nie pasi ..... tylko nei wiem co...... ale w realu pewnie inaczej.... ogolnie calkiem calkiem ;)
-
Witam dziewczyny :)
Dzisiaj fajny dzionke byl :)
Bylam z mamka i P na zakupach :)
Kupilam mojej mamie i P mamie torebki na dzien mamy :)
Moja mama wybrala sobie biala mała torebke na dlugim pasku tak na skos a dla P mamy kupilismy taki koszyk, zapinany z zlotymi dodatkami. Mam nadzieje ze bedzie zadowolona, bo jak go zobaczylam to odrazu spodobal mi sie i strasznie jej pasuje taki model :)
I nie obylo sie bez prezenciku dla natalki :)
Dostalam bialy pasek i bluzeczke, aaaa i torebnke o butow na sluby na ktore ide ale oiczywiscie nie pasuje :P
Jakies czas temu kupilam sobie buciki ktore zaloze na wesela i teraz poszukuje torebki i juz kupilam dwie i obie nie pasuja, musze poprosrtu zabrac buty na zakupy i juz, ale tak sobie mysle ze chyba poszukac jakiejs rozowej torebki, fajnie bedzie sie kaponowac ;D
Dzisiaj moja siora pojechala do szpitala na planowany zabieg, miala byc na oddziale 4 dni.
O 8 rano jechala do szpitala a o 17 dzwon zeby ktos ja odebral bo juz wychodzi. Po dokladniejszym badaniu okazalo sie ze kamiec (niby) ktory znajduje sie w moczowodzie cofnal sie a to oznaka ze to nie kamien bo one sie nigdy nie cofaja ..... okazlao sie ze o jakis wapień mało szkodliwy, a nawet nic nie znaczacy i sie nasiedziala na oddziale :P :P :P
Jesli chodzi o gajerek to serio na zywo kamizelka pasuje do reszty :)
Moze nastepnym razm wezme aparat i zrobie mu zdjeci z bliska zeby bylo widac kolorki - moze sie uda :):):)
Teraz smigam sie kapac :wanna: i klade sie spac :)
Buziaki na mila noc zostawiam :-* :-* :-*
-
No to super że dzień taki udany pod każdym względem :) Fajnie że siostra nie musiała mieć zabiegu, to jednak męczące.
Hihi przynajmniej masz torebek wiecej do wyboru ;D ;D ;D
-
bardzo ładny garnitur ale kolory słabo na fotkach widać :)
:-* :-* :-* zostawiam
-
ja tez poszukuje rozowej toerbki, najlepiej kopertówki :)
-
buziaczki :-* :-* :-*
-
:-* :-* :-*
-
Witam :):):)
Ja tez szukam kopertowki najlepiej :P
Ahhhh ale mialam dzisiaj problemy z laptopem, sam sie wylaczyl i jak po drugim wylaczeniu nie chcial sie wlaczyc to zaczelam sie bac o moja prace ktorej jeszcze nie wyrdukowalam mimo ukonczenia. Po kilku godzinach walki z kompem udalo sie 8)
Wiecie co, zaczelam sie lekko stresowac, do slubu pozostalo 67 dni ... to niby jeszcze duzo czasu ale to juz nie to samo co myslalam sobie - byle do stycznia potem juz zleci - no i mam koniec maja i zaraz slub ;D ;D ;D ;D
Przed chwila ogladalam "39 i pół" - koncowka byla cudowna, super i tak sobie pomyslalam ze za chwilke ja zakladam swoja rodzinke i bedzie tak samo ;D ;D
Alllleeeeee sieeeee cieszeeeeee i doczekam sie nieeee moggeeeee ;D ;D ;D
-
Nam z siostrą się "oczy spociły" na ostatnim odcinku 39 i pol ;) Heh, ja ogladalam ten odcinek tydzien temu w internecie za darmo, nie wiedzialas ze mozna? :)
Jak dobrze ze laptop dziala... :)
-
Natalia pracę to sobie trzymaj też na poczcie, w sensie wyślij ją mailem np. na pocztę Twojego P. ;)
Buziaki :-* :-*
-
:-* :-* :-* zostawiam
a jak się skończyło 39,5?? ja to z tej serii chyba żadnego odcinka nie widziałam ::)
-
Twój PM ma podobny garnitur do garniaka mojego PM na ślub :)
-
a jak się skończyło 39,5??
Patryczek będzie i bratem i ojcem;-)
-
Super gajerek ma Twój PM :) a te dzieciaczki są rewelacyjne, mały wygląda w garniaku super ;D :-* środowe zostawiam :)
-
a jak się skończyło 39,5??
Patryczek będzie i bratem i ojcem;-)
dzięki Daruda :-* Patryczek to ten syn Karolaka? dobrze pamiętam?
-
tak tak;-)
-
a jak się skończyło 39,5??
Patryczek będzie i bratem i ojcem;-)
dzięki Daruda :-* Patryczek to ten syn Karolaka? dobrze pamiętam?
Ale jaja :D Ja też jakoś tej serii nie oglądałam, a szkoda ;)
-
Witam :)
Ja tez nie moglam uwierzyuc, na poczatku myslalam ze młodzi zartuja no ale chyba nie :P
Teraz juz do Was nic nie posze bo jestem zmeczona. Dopiero co przygotowalam prace do oddania do dziekanatu, ladnie wydrukowalam i zapakowalam do teczki :)
Jutro wpadne :)
Do uslyszenia :):):)
Milej nocki :)
Buziaki :-* :-* :-*
-
buziaczki :-* :-* :-*
-
zostawiam buziaki :-*
-
:-* :-* :-*
-
Witam, witam witam ;D ;D ;D ;D ;D
Miałam dzis super dzionek :)
Dostalam od mojego P wymarzony zegarek ;D
Ojjj dlugo czekalam az znalazlam taki jak chcialam .... :P :P :P
Bialy ze zlota obwodka i taka perełkowa tarcza - ahhhh jak fajnie :):):)
Co do slubu to dzisiaj dalismy kolejne zaproszenie i jeszcze jutro i koniec :):):)
Kolejna rzecz z głowy :P
Teraz na dniach chcemy zalatwic USC zeby to kolejna rzecz byla do odkreślenia .... ;)
No i znowu tydzien na boku .... :P Kurcze za chwilke bedzie ostatnia 50 do odliczania ;D
:hopsa: :hopsa: :hopsa: Kurde blaszka :hopsa: :hopsa: :hopsa:
-
to fajno,że dzionek udany;-)))w takim razie :-* :-* :-* :-* :-* zostawiam
-
Ja od dzisiaj też jestem posiadaczką nowego zegarka :) Od dłuższego czasu szukałam czegoś czerwonego z grubym paskiem i w końcu trafiłam na Alle. Wygrałam licytację (16,50zł :)) i dziś przyniósł mi go listonosz. Się pochwalę :) (zamazałam nazwę sprzedawcy)
(http://img177.imageshack.us/img177/8124/zegarekj.jpg) (http://img177.imageshack.us/my.php?image=zegarekj.jpg)
Pozdrawiam!!! i może do zobaczenia jutro w sklepie :)
-
Natalko super ze kolejne sprawy juz niebawem beda odhaczone :) Masz racje, czas biegnie niesamowicie...
Japcio super zegarek :)
-
ale giciorowy zegareczek,cena powala;-))))ja jestem fanatyczką właśnie takich dużych....sama mam kilka i je uwielbiam;-)))
-
:-* zostawiam
Japcio fajowy ten zegarek ;)
-
Piątkowe zostawiam :-* :-* :-*
Japcio - świetny zegarek ;)
-
napisalam wczoraj tego posta a nie moglam dostac sie na forum :-\
Dlatego odpisuje z opoznieniem ;)
Apropo all.... to tez kiedys kupilam na licytacji za 23zł ;D ;D ;D
Ten dostalam z Apartu :) Wczoraj bylismy na zakupach kupiłam sobie buciki a zegarek dostalam w prezencie :):):)
Oto on .....
Tutaj ze storny internetowej ....
(http://img33.imageshack.us/img33/7660/155344agito.jpg) (http://img33.imageshack.us/my.php?image=155344agito.jpg)
A tu na mojej raczce ....
(http://img33.imageshack.us/img33/7640/p5280069.jpg) (http://img33.imageshack.us/my.php?image=p5280069.jpg)
Japcio Twoj czerwony tez jest super :)
Dzis widzialam go na zywo :P :P :P
Dla niewtajemniczonych spotkalysmy sie z Pania Japciowa w sklepie na przymiarce garniturow :P :P :P :P
-
Hihi, fajnie że udało Wam się spotkać ;D Ładny zegarek, bardzo ładnie na rączce wygląda :)
-
Super że się spotkałyście ;D
A zegareczek.. Trochę nie w moim goście ;) Ale to Tobie ma się podobac :)
-
wow swietny zegarek :)
-
wow ale ten świat mały,że się spotkałyście jednak na tych przymiarkach;-))))w sumie to ja tez mogę znać japcia z widzenia bo niedaleko mieszkamy jeśli dobrze kumam jej wypowiedzi;-)
-
Hejoooooo :)
Jak to dobrze ze juz weekend :)
Od rana z mojaj siostra rzadzimy w kuchni :)
Przygotowujemy obiadek i surowki i truskawki i takie tam ... :P
I caly czas czekam na mojego P bo o 14 wraca z pracy :)
Co do spotkania z Japciową ( :P ) to faktycznie swiat jest maly.
I tu pytanie do Japciowej - jesli oczywiscie moge spytac - moj P powiedzial ze kojarzy zarowno Ciebie jak i Pania ktora z Wami byla. Czy jestescie siostrami czy to siotra PM ?? Moj P jest z fordonu - czy to Twoje rejony ... ??
Buziaki zostawiam na mily dzionek :-* :-* :-*
-
Ja stawiam ,że Pani Japciowa jest z Wyżyn;-0, :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Buziaczki :-* :-* :-*
-
Nie no dziewczyny, zegarki pierwsza klasa! Natalia, super się Twój na ręce prezentuje.
-
Witam niedzielną pora :P
Moj zegarek bardzo dziekuje za kompletemty :):):)
Wczoraj kiedy moj P ogladal zuzel postanowilam zrobic porzadek w mojej mega duzej szafie. Jest tam "wszytsko i nic" taka trzydrzwiowa przesuwna .... !! Miesci sie tam tona rzeczy zbednych no i troche niezbednych :P :P :P
Heheheh nie no zeby nie wyszlo ze mam tam tylko i wylacznie syf :P :P :P
W kazdym razie w jednej czesci jest porzadek gorzej bylo z czescia z ubraniami :P :P :P
Jednym slowem wyrzucilam jakas 1/2 ubran a w szczegolnosci bluzek ;)
Wszytsko spakowane do wielkiegooooo woraaa i wszytsko to znajdzie sie w rekach rodziny ktorej moje ciuchy bardzo sie przydadza.
Jedyne czego nie oddalam to moich spodniczek ... !! Kurcze jakos ciezko mi sie z nimi bylo rozstac :-[
Mam ich chyba z 15 i wszytskie krociotkie a wrecz juz za krotkie - ale i tak ich nie wydalam - jeszcze przyjdzie czas na ich wydanie :P :P :P
Dzisiaj bylam w kosciolki na bardzo uroczystej mszy bo nasz diakon mial swieenia kaplanskie i dzisiaj mial swoja prymicyjna msze :)
Cholernie lubie takie uroczyste msze - uwazam ze moj kosciolek jest przepiekny i zawsze bardzo chetnie na takie uroczystosci chodze :P
Moja Oliwka Skladala zyczenia w imieniu calego chorku i oczywiscie jak zaczela mowic i przy tym gral jej chorek to zaczelam ryczec jak glupia ... jak ksiadz dziekowal wszytskim a przede wszystkim rodzicom tez ryczalam, w ogole co rusz ryczalam - ja juz taka jestem - wszytsko mnie strasznie wzrusza :D :D :D
A teraz juz do konca dnia odpoczynek - nic mi sie nie chce.
Jak szlam na 12 do koscilla to bylo strasznie cieplo a teraz rozszalal sie wiatr i burza no i nie wspomne ze deszcze leje ..... !!
Nie lubie takiej pogody :-\
Buziaki zostawiam na koncowke weekendu :-* :-* :-*
Do usłyszenia :-* :-* :-*
-
Takie sytuacje naprawdę są wzruszające :)
Heh, ja kiedyś strasznie się wzruszyłam na urodzinach Księdza, który był w naszej parafii(teraz juz go przeniesli :( ). Opiekował się głównie grupami dziecięcymi i w ogóle to taki "tatuś" był.
Nie umiał pływać.... I w urodziny chórek zaczął mu śpiewać:
"Nie lękaj się, wypłyń na głębię" (nie wiem jaki to tytuł, wtedy pierwszy raz to słyszałam ;) )
Jak On się wzruszył!
A jak ja go zobaczyłam, to razem z nim ;D ;D ;D
takie porządki w szafie UWIELBIAM robić ;D Heh, robić miejsce na nowe ciuchy ;)
-
Heheheh piesn adekwatna :P :P :P
Ja tez czesto sie wzruszam, przy kazdeej blachej okazji :P
Tak tak miejsce jest teraz czas na zakupy ;D ;D ;D ;D
-
hejkum :)
Faktycznie spotkanie było :) Rozmowa może się nie kleiła, ale miło było się spotkać w takich okolicznościach :) Byłam zmoknięta, potargana, zmęczona i marzyłam, by zasiąść z winkiem przed tv :) Co do pytania Darudy to ja jestem z Wyżyn i może kiedyś minęłyśmy się gdzieś na osiedlu :) A mój Rafał i jego siostra, czyli moja świadkowa (bo to ona była z nami w sklepie), długo mieszkali w Fordonie :) Już nie mieszkają. A Bydgoszcz to w ogóle duża wieś i każdy każdego zna :)
Buziaki na koniec łikendu :)
-
Natalko zegarek bardzo w moim stylu! cudny :o
ale miałyście spotkanko niespodziankę :) he he
wiadomo, że jak się ludzie nie znają na żywo to rozmowa się tak kleić nie będzie jak trzeba, nie ma co się przejmować ;)
buziaczki :-* :-* :-*
-
No i dlatego moj P zna Twoja przyszla szwagierkie ( z widzenia oczywiscie ) ;)
A rozmowa miala prawo sie nie kleic tak jak ty, my rowniez bylismy padnieci. Od rana w biegu, moj P prosto z pracy a my po strasznie dlugich poszukiwaniach ubioru dla mojej mamy poza tym ten deszcz i wiatrzysko ktore nas o malo co nie zdmuchnelo .... !!
Pani Japciowa zajeta przymiarka Japciowego - ale i tak kilka zdan sie wymienilo, a tym bardziej usmiechow :P
A co do Pana Japciowego - w gajerku prezentowal sie wysmienicie .... !!
No i przy okazji nasz gajerek jest juz w domku :)
Wszytsko piknie pasuje i idealnie lezy :)
Takze ubrani jestesmy :)
Tylko ja jeszcze musze dokupic podwiazke - chcialabym taka bardzo delikatna - musze sie gdzies rozejrzec :)
Aaaa no i jeszcze chcemy zamowic na all tablice i musze znalesc jakas ladna ksiege gosci.
Chcialabym jak najprostsza - na all sa takie jednej fajne ale jak narazie jeszcze nie zamawiam bo czekam na cos co mnie oczaruje ... yyyy myslicie ze sie doczekam :P :P :P
-
my mamy z alle... tablice :) Jedna to "Koniec wolności" bo P. się uparł, a "ratunkuuuu" nie było ::)
-
A nie lepiej "juz po chłopie: ;)
-
Ja jednak wole tablice z imionami :)
Nie za bardzo podobaja mi sie takie napisy, ale to oczywiscie kwestia gustu ;)
Nie wiem co mi sie stalo ale strasznie bola mnie lydki ..... nie biegalam, nie cwiczylam a ledwo chodze a juz w ogole po schodach - jak sierotka :P :P heheheee
W ogole dzisiaj mialam kryzys kiedy wstawalam - strasznie mi sie nie chcialo - i chyba teraz sobie to odbije :P :P Mam mala chwilke na taka malutenka drzemke :P :P
-
Wiecie dziewczyny troszke jestem zmartwiona.
Dzis mija termin potwierdzenia przybycia na nasz Slub.
Moja rodzinka od storny mamy to nawet potwierdzac nie musi bo bedzie w komplecie.
P rodzinka tak samo.
Ale rodzinka od storny mojego taty - to juz gorzej ..... z 6 zaproszen ktore powinny byc potwierdzone dzisiaj potwierdzila tylko 1 ciocia, reszta cisza.
Jedna kolezanka - cisza !!
Kurcze czy tak ciezko chociaz sms`a napisac? Nawet napisac - nie bedzie nas - i juz to strczy a nie teraz ja bede sie martwila czy zaproszenia doszly, czy cos sie stalo, czy co .... !!
Kurde no .................. :-\
-
będziesz musiała podzwonić... my na pewno będziemy
-
Poczekaj jeszcze troszkę Natalko i zadzwń,jak będziecie szli ustalać menu to powiecie przybliżona liczbę gości,my też jeszcze nie wiedzieliśmyy ile będzie gości,gazdówka chce to wiedzieć dopiero 2 tyg przed-tę dokładną ilość,także ja na twoim miejscu bym jeszcze poczekała;-)
-
Ja bym nie czekała, tylko dzwoniła ;)
-
Witam :)
Ale dzisiaj sobie pospalam !!!
Obudzilam sie dopiero o 11 - kurcze ale fajnie :P :P :P
Jesli chodzi o gosci to jeszcze wczoraj wieczorem zadzwonily 3 "zaproszenia" wszytsko od storny taty.
Jeden kuzyn nie przyjedzie, bardzo mnie przepraszal, mowi zebym sie nie gniewala ale ze naprawde nie da rady. Jego kobiety (nie wiem na jakim stopniu znajomosci sa) w lipcu bedzie miala operacje i nie wie jak po niej bedzie, poaz tym nie ma go w Bydgoszczy i nawet nie wie czy bedzie na slubie. Spoko, ja naprawde wszytko rozumiem i nie ma zadnego problemu. Aaaa i dlatego dzownl na ostatnia chile bo caly czas nie wiedzial jak bedzie.
Ciocia i jej syn tez wieczorkiem dzwonili ze napewno beda, jeszcze musi potwierdzic tej cioci corka i jeden kuzyn.
Aaaa no i jeszcze kolezanka nie potwierdzila i jeszcze jednej kolezance nie dalam nawet zaproszenia bo caly czas jest z coreczka w szpitalu i nie bardzo mam jak sie z nia spotkac (jest z innego miasta) i nie wiadomo jak bedzie ze slubem, ale wszytko sie pewnie niedlugo wyjasni.
Takze czekamy na 4 potwierdzenia.
Czyli jak narazie nie bedzie 3 osob, nie wiadomo jak takie 2 starsze Panie, to bede wiedziala krotko przed slubem, tzn przed podaniem liczby gosci w Gazdowce. Bo tak sie z nimi umowilam ze na ostatnia chwile bede sie z nimi umawiala bo nie widza jak sie beda czule.
Czyli nie jest tak zle :P
Daria na ile wczescniej szlas uzgodnic menu ??
Teraz smigam umyc wlosy i zjesc sniadanko ;)
Buziaki :-* :-*
-
ja też sobie pospałam chociaż na raty,bo miałam niby iść do pracy,ale zadzwoniłam i babka powiedziała ,że mam nie przychodzić,grafik się trochę zamotał jej i tym sposobem wstałam o 8,15,zadzwoniłam,powiedziała że mam zostać w domu,to wypiłam kawkę i się położyłam i pospałam tak,że wstałam przed 12;-))))należało mi się a co....hihiih Natalko ja byłam ustalać menu jak byłam w marcu te 3 miechy wcześniej bo nie miałam innej możliwości,teraz już mam wszystkich potwierdzonych i podam dokładną liczbę osób,tylko,że u mnie sytuacja się troszkę skomplikowała i nie będę dwa tyg wcześniej w gazdówce jak chciał menager aby ustalić resztę szczegółów-wystrój ,cały przebieg.....wiem że też chcieli połowę kaski dwa tyg wcześniej no ale to rodzice moga zawieźć,a my się spotkamy tydzień przed chyba nie problemów z tym właśnie i ze wszystkim zdążą.acha Natalko jak będziesz jechała zapisz sobie wszystkie dzieci jakie będą bo trójka dzieci bodajże do 14 roku życia liczy się jako jedna!!!!on będzie miał laptopa przed sobą i wszystko od razu będzie wpisywał,u Nas to poszlo bardzo sprawnei ,fajnie doradzał i jestem pewna ,że jedzonko będzie wyśmienite,a przede wszystkim oryginalne strasznie;-)
-
A człowiek pracujący pospać nie może :dno: na szczęście, niedługo to się zmieni :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Pozdrowionka :)
-
No Japcio Ty to bedziesz miala labe :P :P :P heheheee
Daria tak pamietam ze 3 dzieci to jedna osoba dorosla.
No u Was jest inaczej bo jednak na kazde zawolanie mnie mozecie przybyc.
Ja tak mysle ze na poczatku lipca sie do niego zlgosze i wtedy bedziemy sie umawiac :)
Jesli chodzi o jedzonko to oryginalne napewno jest i co najwazniejsze starsznie smaczne ;D
A wzielas pod uwage jego licznik wodki na osobe?? Menager mowi ze 0,3 l na glowe zeby brac 1l wodki na 3 osoby.
Caly czas mysle czy to wystarczajaco?
Aaa i jeszcze sie zastanawiam ile picia na osobe??
-
picia 3-3,5l na osobe bo to cieple miesiace
-
my liczyliśmy 0,7 l na parę;-)nie wiem mój brat tak miał i było spoko,jeszcze zostało,wiem ,że część ludzi to piwosze,w tym PARA MŁODA;-),dlatego będzie dużo piwka,chyba 12 flaszeczek winka różnego rodzaju,inne alko,myślę że powinno wystarczyć;-)więcej napisze po weselu;-)Zresztą z tego co pamiętam to wódeczkę kupowaliśmy na 80 osób a będzie 57 osób dorosłych plus obsługa wesela-kamerzysta,zespół itd. ..moim zdaniem spoko wystarczy a jak nie to tak jak pisałam w gazdówce załatwimy,acha na bramy i konkursy mamy wódeczkę osobno;-)
Wiem,że menager nie za bardzo był nastawiony na piwko,ale My sobie nie wyobrażamy,żeby na Naszym weselu go nie było,dlatego kupiliśmy piwko tak jak chciał pasujące pod całość-harnaś i tatra;-)
co do napojów to nei pomogę....ja po prostu nie pamiętam ile liczyliśmy-w sumie to wybierał A. z moją mamą ja ino pomagałam,wiem że są rożne rodzaje i smaki-gazowane i nie,wody,soki i napoje od wyboru do koloru.....
-
nam nasza babeczka tez mowila ze 3, 3,5 litra na glowe,
a ja znowu nie wyobrazam sobie pic piwa na weselu, i co 15 minut do kibelka po nim latac ;D
-
Czyli tak +/- na 3 osoby lit wyjdzie skoro na pare 0,7 :)
Winko tez bedziemy mieli ale piwa chyba nie. Jesli sie na nie zdecydujemy to bierzemy od Gazdowki beczke - wychodzi okolo 300zl :) Bo na butelki kupowac nie bedziemy.
Wodek jak narzie mamy 40 butelek po 0.7 a sokow 50 l ....... musze sobie policzyc ile trzeba dokupic i ile wina do tego ;)
-
o jaaaaa a ja nie wiedziałam,że mają jakąś beczkę do nabycia......a jeśli chodzi o latanie do kibelka po piwku....ja wiadomo,że nie będę pila nie wiadomo ile tego piwka,a poza tym co mam pić w upalne lato????jeśli wódka do mnie nie przemawia...piwko dla mnie to zbawienie,wolę pić zimne piwko niż wódeczkę na siłę;-)))) na brata weselu piwko schodziło najlepiej!!!!!!!każdy chwycił piwko do prosiaka,staliśmy na zewnątrz i popijaliśmy,aż mi ślinka teraz cieknie....z kolei nie wyobrażam też sobie w taki upalny dzień jak dziś pic wino!!!!!PIWKO IS THE BEST!!!i bedzie dla tych wszystkich,którzy nie lubią wódeczki;-)
-
Tak tak jedsto mozliwosc "kupienia" beczki :)
Z tego co sie oreintuje u mnie w rodzince owszem piwo sie pije ale gdy ma sie do wyboru to ludzie pija wodke :)
-
hmmmm to nie wiem dlaczego nam nie zaproponował,teraz to bez sensu bo i tak mamy już piwko kupione......
-
Ja sama sie pytalam bo chcialam miec swoja beczke ale taka jaka ja chciala miec nie moge bo to inne piwo i gwint do rozlewaka nie pasuje .... !!
Dobra smigam kupic tusz do drukarki dla mamy :)
Do uslyszenia ;)
-
byłam nadrobiłam i buziaki zostawiam :-* :-* :-*
-
ja bym się troszkę bała i piwko i wódka... mieszanka wybuchowa.
buziaczki :-* :-* :-* :-*
-
każdy jest dorosły i powinien się zdecydować co pije....ja na brata weselu piłam wszystko i byłam zdrowa;-))))zaczęłam od szampana,jeden drink,potem obaliliśmy z kuzynostwem całą flaszkę whisky i popiłam piwkiem,o ranyyyyyyyyy to mnie nie zabiło????hihihi nie nie dziewczynki nieźle się można rozchorować jedząc owoc i popić to gazowaną wodą także ja pozostawiam wybór to co ludzie będą pili i jedli,mi nic do tego ,ja tylko to jedzonko i picie zapewniam a jak co kto będzie mieszał to już ......nie moja sprawa,nie są dziećmi.
-
strasznie dawno mnie tu nie było, ale oświadczam ze już wszystko nadrobiłam :) A przynajmniej tak mi się zdaje, bo jakoś nei doczytałam nigdzie, jak poszedł ci ten egzamin za który tak kciuki zaciskałyśmy? :)
Garnitur na Twoim lubym prezentuje się bardzo efektownie ;)
Zegarek duuuuży, to jest pewne ;) Ja od paru lat w ogóle nie używam zegarków, chociaż mam ich kilka...W sumei to sama nie wiem dlaczego ;)
Buziaczki zostawiam :-* :-* :-*
-
Buziaczki :-* :-* :-* zostawiam :)
Kurcze, tak mało wódki liczycie? Ja powiedzialam rodzicom ze licze 1 litr na glowe na dwa dni, to sie przerazili ze mało ::)
-
Witam :)
Fasolku dobrze ze mowisz o egzaminie - nie powiedzialm bo nie ma sie czym chwali - nie zdalam - tak naprawde poprostu zapomnialam napisac bo poprostu sie zdenerwowalam - ale juz kit, przestalam sie przejmowac, najwyzej obronie sie w pozniejszym terminie i juz .... !! Denerwuje mnie ze ponad tydzien uczylam sie dzien w dzien a inni ida bez przygotowania jedynie ze sciagami w kieszeni, pisza, sciagaja i zdaja .... !! >:( >:( >:(
Jesli chodzi o potwierdzenia to dzisiaj zadzownil kuzyn (oczywiscie ze strony taty) ze go nie bedzie !! Podobno bedzie na wczasach, pisze podobno bo tego kuzyna siostra bedzie z nim na tych wakacjach i wracaja przed moim slubem .... ale on nie wiedzial ze jego siostra czyli moja kuzynka mi to powiedziala ..... !! Ale plakac nie bede - jego strata ...... !!!!!!!!!
Ogolnie odmowilo 5 osob. Jesycye nie wiem co y jedna kuyznka ze Słupska .... !! Cos czuje ze tez nie przyjedzie skoro tak zwleka z odpowiedzia ... !!
Wiecie to jest straszne ze bliska rodzina, najblizsza tak odmaiwa. Rozumiem ze kontakow jakis wielce przyjaznych nie utrzymujemy ale to w koncu rodzina, zawsze jakies tego typu okazje sie spotykamy a tu lipa .... !!Ale prawda jest taka ze mojego taty rodzinka taka dziwaczna jest .... zawsze odizolowani od nas ... !! Powiem tylko jedno - niech zaluja .... !!!!
Fasolku ja zegarkow tez nigdy nie nosilam.. ale ostatnio zatesknilam za wlasnie takim jaki kupilam no i mam :P
-
nie martw się Natalko-tak jak napisałaś-ich strata,że ich nie będzie w tak ważnym dla was dniu;-)))ja na początku byłam załamana,że ludzie odmawiają przybycia,ale jakoś mi przeszło,tak widocznie ma być,a za to będziemy świętowali tylko z najbliższymi na których zawsze można polegać;-))))
-
Dokladnie na najblizszych zawsze mozna liczyc ..... :Serduszka:
-
jeju potwierdzenia jeszcze przede mna ale juz wiem ze bedzie mi przykro
-
dokładnie, strata tych co nie przyjdą :)
współczuję niezdanego egzaminu, nie przejmuj się ja dziś podobną sytuację miałam, uczyłam się tak dużo, że aż mózg parował, dawno się tak nie przyłożyłam do niemca... a on dał egzamin tak pokićkany, coś co na zajęciach ledwo było wspomniane... i dawaj pisz sobie egzamin :( w ogóle ten egzamin to on sobie gotowca z neta ściągnął... bo znalazłam dziś rano, ale stwierdziłam, że tego nie było na zajęciach, więc nawet się nie wgłębiałam ::)
-
Dużo kupujecie tych napojów niealkoholowych. Ale jak tak trzeba, to też tyle kupimy ;)
A wódeczki 0,3 na głowę to m się wydaje za mało ::)
-
:przytul: Eh, to przykre z rodziną.. ale niestety chyba kazda z nas to przechodzi :( Najgorsze jest to jak takie powody podają ::)
Ale nie przejmujmy się nimi :)
Szkoda ze nie zdalyscie egzaminow... Ale nastepnym razem bedzie lepiej :)
-
Ojej no, szkoda, a taką miałam ochotę na świętowanie z okazji Twojego zdanego egzaminu :( Przykro mi, ale za drugim razem już pewnie się uda :) Ja też tak parę razy miałam- uczyłam się jak głupia, ryłam niemalże i nawet sny miałam, że powtarzałam materiał na egzamin, potem szłam, zapominałam czegoś napisać i była lipa... A inni pisali ze ściąg, wykładowca to widział i nie zwracał uwagi i wszyscy zdawali... Takie to zawsze niesprawiedliwe... No nic, w końcu i tak wszystko zdamy i się obronimy- bo jak przecież może być inaczej ;)
Buziaki na miłą środę :-* :-* :-* :-*
-
Ach ci nauczyciele i wykładowcy......szkoda słów :) A egzamin na pewno zaliczysz w drugim terminie :glaszcze:
Pozdrowionka!!!
-
co do odmawiania rodzinki tej najblizszej to przez to samoprzchodze tyle ze mi 10 osob odmowilo a nei sorry 11 (jeszcze moja świdkowa, sie "rozmyliła")
co do egzaminu no to faktycznie szkoda i zgadza sie ze czasem zdaja ci co sie nic nie ucza albo sciagaja bo trafia w pytania i o ale co zrobic mam nadzieje ze zdasz poprawke na 5 :)
-
No u mnie ze 100 osob jesli zostanie 50-60, to bedzie dobrze ;D ;D ;D
No, chyba ze jeszcze cos sie zmieni.
-
Witam :)
Ranyyyy Madzia_n az tyle ludzi odpaslo ??? To straszne ... !!
No na egzamin ozywiscie ucze sie dalej :/ Ale pociszam sie dzisiejsza 5 z koła :) - zreszta z tego samego przedmiotu co to go oblalam - z tego samego materialu >:(
Ale nic jestem dobrej mysli.
Obrona nam sie przsuwa najprawodpodobnie na 19 wtedy kiedy mam przymiarek sukni - bede musiala ja przelozyc bo nie wiem o ktorej obrona i ile am spedze czasu .... !!
Juz sie nie moge odczekac na kolejna przymiarke - kurcze jak zapisywalam sie na II przymiarke to mowilam ze to tyle czasu - a to juz za chwilke :P :P :P heheeee
Dobra wracama do nauki i pozniej smigam po P do pracy :)
Buziaki na mily wieczor :)
PS przepraszam ze tak malo Was odiwedzam i kresle tylko w moim watku ale przez ta uczelnie i obrone mam strasznie malo czasu - co rusz musze sie uczyc, cos zalatwiac - ahhhh szkoda gadac - niech juz bedzie lipiec i obym wszystko zaliczyla i sie obronila ;)
-
to miłej nauki i wrócisz jak będziesz gotowa,a wtedy to będziesz miała kilka sporych książek do czytania;-)))bo takowe powstaną z naszych wątków,no moze moj ci odpadnie bo jestem jeszcze tylko dwa dni i lecę do Polski a tam nie mam neta;-(((
-
No niestety, tzn jeszcze odpowiedzi konkretnej nie dostaliśmy, ale Teściowa mniej więcej się orientuje co i jak, i właśnie tyle ma odpaść.
Trzymam kciuki za nauke :) Niedlugo bedziesz miala to za sobą! :)
-
no wlasnie, mysl o tym ile bedziesz miala czasu po obronie :)
-
Natalko a ja myslalam, że już na poprzedniej przymiarce suknia byla gotowa - tak pieknie wygladalas :D
-
witaj, nie przejmuj sie egzaminem, napewno zdasz na poprawce. ja tez jeszcze czekam na odmowy, ale jedna smieszna juz miala, moja jedna z najlepszych kolezanek dtwierdzila, ze nie przyjdzie, bo nie wie co bedzie robila we wrzesniu moze bedzie sie uczyla na egzamin poprawkowy, a moze gdzies wyjedzie. swietn ie
a ja jeszcze chce wrocic do wodki, tak mi sie przypomnialo, ze u mojego brata kupili chyba 150 butelek wodki na 130 osob i trosze zostalo, wiec wychodzi srednio 0,5 l na osobe, no moze troszke wiecej.
:-*
-
ucz sie ucz :)
-
Witam szanowne kolezanki :)
Ahhh te egzaminy. Boje sie tego dzisiejszego wyniku bo czuje ze nie poszlo najgorzej i wlasnie w takich przypadkach wyniki sa zle .... !! Ahhhh........
Z milych rzeczy to jutro przyjezdza do mnie moja 1,5 roczna chrzesniaczka ze swoim braciszkiem blizniakiem :P Zostaja do niedzieli - super :)
To o 13 a o 9 jade z Oliwia na zawody - pierwszy raz bedzie cwiczyla w dwojkach mieszanych czyli dziewczynka i chlopiec i strasznie sie boji bo ten chlopiec nie zawsze potrafi ja przytrzymac mimo ze oliwka jest drobna :P :P :P heheh bedzie ciekawie :P :P :P
Hmmm nie iwem jak z ta wodka - zobaczymy - ale sadze ze dokupimy dla swietego spokoju co to by nie stresowac sie podczas zabawy czy przypadkiem zaraz % sie nie skoncza ... !! I tak samo z sokami :P
Kurcze zostalo mniej jak 2 miesiace :skacza:
Ja ja bym chciala zeby to juz bylo za tydzien :P :P
-
hmm tez mysle ze 0,5 :) glupio zeby zabraklo w czasie imprezy
-
ojej 1,5 roczne bliźniaki... muszą być słodkie ;D
-
oj dzieciaczki muszą być superowe ;)
-
Witam pod koniec weekednu :)
Sobota jak i niedziela bla pelna wrazen .... ;D
A poprzednia noc to juz w ogole - od 1 do 4 nie spalam bo maluchy sa chore i Maciej mial straszny kaszel a mala przebudzila sie i o 3 w nocy uczyla mnie gdzie jest oczko u misia a gdzie nosek ... :P :P :P Ale mimo to weekend nalezy do udanych ;D
Tak jak piszecie dziewczyny - maluchy sa cudowne ..... ;D
Pokaze Wam kilka zdjatek - pizami ktore maja na sobie to prezent od cioci Natalii na Dzien Dziecka ;D
Tu intensywnie zajeci koralikami ....
(http://img7.imageshack.us/img7/8905/p6060144.jpg) (http://img7.imageshack.us/my.php?image=p6060144.jpg)
Tutaj mamusia chrzestna z chrzesniaczka .....
(http://img7.imageshack.us/img7/9336/p6070162.jpg) (http://img7.imageshack.us/my.php?image=p6070162.jpg)
Ahhhh jak ja kocham dzieci ;D ;D ;D
-
jejku maluchy rzeczywiscie slodkie, jak tu nie kochac dzieci, jak sie widzi takie cudne dzieciaki. :-*
-
A jakie fajne skarpety mają :D
-
Świetne maluchy ;) A ty przynajmniej już teraz wiesz gdzie jest nosek a gdzie oczko u misia ;)
-
slodkie :)
zazdroszcze podejscia do dzieci, ja nie mam w ogole. boje sie ich ;)
-
Heheheh skarpetki konczyly sie tuz pod kolanami ;)
Olucha dokladnie, teraz ciocia juz wie gdzie musiu ma oczko a gdzie nosek :P
Paolka a masz w rodzince jakiegos malucha tak zeby miec z dosc czesty kontakt ??
Ja z moja siostra mieszkamy drzwi w drzwi dlatego od 9 lat bo tyle ma Oliwia mam kontakt z malutkimi dziecmi, takze juz jako 13 latka mialam kontakt z pampersami i buletka mleka. Tak samo jako 7-8 latka w moja mam opiekowala sie malutkim kuzynem ktory nie mial nawet roczku - tazke od kiedy pamietam mialam kontakt z dzieciatkami i tak strasznie je pokochalam ze teraz kazde dzieciaczek w rodzinie cieszy mnie cholernie mocno :P :P :P
Paolka pewnie zmienisz zdanie jak przez 9 m-cy bedziesz nosilam pod serduchem malenostwo i pojawi sie na swiecie i bedzie sie do Ciebie usmiechalo ;D
-
Maluchy faktyczne przesłodkie! ;D
ja też tak strasznie kocham dzieci :skacza: I ciągle mi ich mało ;)
-
Paolka swojego na pewno nie będziesz się bała, nawet jak "obce" dzieci nie wywołują u Ciebie jakichś większych emocji, to gwarantuję ci że bicie serduszka Twojego maluszka sprawi że oszalejesz ;)
-
Tez tak sądzę ;D
-
oj na sobotnim slubie byla moja kuzynka w 9 miesiacu ciazy i mnie rozbriola, pieknie wygladala :) musialam troche podotykac brzuszka :) a w dodatku ma termin w moje urodzinki
-
Uuuuuu to podejrzewam ze Ciocia Paulina zmieni zdanie co do podejscia do dzieciatek ;D ;D ;D
-
zmienie zmienie :)
ale wiecie czego sie najbardziej boje? ze dziecko zburzy cały moj swiat, ja nie jestem osoba ktora nadaje sie tylko do prowadzenia domu : pranie, gotowanie, sprzatanie, dzieciaczki a maz pracuje. ja tak nie moge i tyle! staram sie byc nie zalezna, niczym nieograniczona a boje sie ze moge zostac zamknieta w klatce hmm napewno zmienie podejscie jak przyjdzie chwila ze bede juz pewna ze chce dzidzie, ale obawy pozostana
-
Jeśli ty sama siebie nie ograniczysz, to dziecko na pewno tego nie zrobi :) Trzeba po prostu dobrze się zorganizowac :) Ja sama zamierzam zaczac aplikację w tym roku i ją skonczyc w terminie, a jesli sie nie dostane to pewnie po macierzynskim też wróce do zawodu zaraz :) Mimo tego że jestem Mamą to nie zamierzam byc kurą domową, wręcz przeciwnie, Moja córka musi widziec Mamę szczęsliwa i spełnioną zawodowo, żeby w przyszłosci sama była silną niezależną kobietą, w końcu będę dla niej wzorem ;) choc wiem że będę z nią spedzała mnóstwo czasu, w końcu jest najważniejsza :) grunt to dobrze poukładac sobie wszystko :) i pamietac o tym że dziecko ma dwoje rodziców do opieki ;) ale się rozpisałam, sorry Natalko ;)
-
Za nic prosze mnie tu nie przepraszac !!!!!!!!!!!!!!!!!!! :p
I zgadzam sie Olucha - wystarczy sobie wszystko zgrac i napewno bedzie czas na wszytsko - jak tylko dziecko sie pojawi zobaczysz ze bedziesz o iwelek bardziej zroganizoawana - bedziesz pooprostu do tego zmuszona i przyjdzie Ci to z latwoscia ;)
Wlasnie przed chwila sie dowiedzialam ze moja promotorka jest w senatowium - teraz to juz nic nie wiadomo co z obrona ... !! Kurde ale wszytsko sie pogmatwało - !! No nic zobaczymy kiedy bede sie bronila bo narazie nic nie wiadomo !!
Wcziraj w koncu zamowilam ta czarna kiecke co Wam jakis czas temu pokazywalam - juz czas najwyzszy a ja sie tak obijałam - no ale juz zamiowna - i butki tez mam tylko jakas torebke mysze jeszcze kupic i bizuterie :)
Buty mam a`la blekitne a`la seledynowe a torebke chcialabym taki ostry roz no i bizuterie pmieszam w tych kolorach i mysle ze bedzie git :)
Buziaki zostawiam na mily dzionek :-* :-* :-*
-
ach obrona, wole nie wspominac swojej...
czekamy na fotki calego zestwu ubraniowego!
-
Ja juz jestem w jednych nerwach co to bedzie.
Zjątka porobie - jak dostane sukienke i wtedy doloze butki :)
Dzisiaj wyciagne mame na zakupy to moze kupie torebke ... !!
Zobaczymy :)
Buziaki :-*
-
Obrona to pikuś :) przynajmniej u mnie tak było....
Ale na pewno będzie dobrze, więc bez nerwów :) Trzymam kciuki :ok:
-
Oooo Japcio - oby tak wlasnie bylo ;D
-
Japcio ma racje, sama obrona to nic, ale ja przed swoje przezylam
-
Jak już się pracę napisze to chyba ciężko się nie obronic :)
-
Ja też się bronię za niecały miesiąc wiec Ci nie powiem czy to pikuś... ;D
Ale przyznam że dzieci są urocze sama chętnie bym się już zdecydowała gdyby nie finanse :(
Już teraz trzymam kciuki za obronę :)
-
Trzymam kciuki żeby wszystko było ok! A napewno tak będzie :)
Dziewczyny, moja kuzynka też od samego początku nawet jak zaszła w ciążę, bała się że nie bedzie dobrą matką, że nie będzie mogła być aktywna zawodowo, i wieeel einnych "pierdół" jej po głowie latało. Teraz jest wspaniałą matką :) Do niedawna jeszcze pracowała, teraz niestety już nie może, ale wie że gdy tylko malutka pójdzie do przedszkola, ona wróci do pracy. :)
-
witam :) wybacz natalko ze tak dlugo sie nie odzywam, ale zagladam codziennie co ktorys watek , bo nie mam sily siedziec przed kompem, zostawiam buziolki i nadrabiam powolutku ;*
-
pobronicie sie wszystkie na same 5 i zobaczycie ze nie warto bylo sie tak stresowac :)
moja obron atrwala chyba nawet nie 5min losowanko pytan ciach ciach odpowiedzialm co trzeba i no chwila strachu i juz :)
a co do dzieci to maluchy sa slodkie, teraz bylismy u chrzesnicy mojego N, ma rok i 2m-ce i taka kochana jest i rozbrajaca i nawet na calucy zasluzylismy u niej :) a jak ona wszystko rozumie co sie do niej mowi normalnei w szoku bylam a jak dzien dobry mwoi tzn ona tak fajnie glowa w dol robi i oczami tak normalnei za macne to jest :)
-
to co natalko, kiedy się o dzidzię staracie ? :)
-
Dotarłam, nadrobiłam i zostawiam buziaczki :-* :-* :-*
-
ale fajowe te bliźniaki :D :D :D
-
Witam witam i o zdrowie pytam ;D
Ale dzisiaj mialam latania w zwiazku z obona..... bindowanie, oprawianie, bieganie z obiegowka, podpisy - ahhhhhhhh i i tak wszstkiego nie zdazylam zalatwic :P
Ale wpaitek mam zamia dokanczac :):):)
No i pewnie ze na 5 sie obronimy - no straczy 4 ;)
Teraz Wam pokaze zalegle butki i nowa toebke na wesela na ktoe idziemy z P.
Moze jeszcze na piewszy rzut dla pzypomnienia sukienka ...
(http://img44.imageshack.us/img44/7976/czarnakokarda.jpg) (http://img44.imageshack.us/my.php?image=czarnakokarda.jpg)
Na poczatke komplecik - wszystko jest satynowe, sukienka na ktora czekam rowniez :)
Tak jak widziecie na paluszkach maja dwa paseczki a zapinane sa na piecie na zamek ktoy jest pzykyty ta kokardeczka na rzepe :) (rzep przez "rz" ???)
(http://img44.imageshack.us/img44/7320/p6100005.jpg) (http://img44.imageshack.us/my.php?image=p6100005.jpg)
Tu na mojej stopie - kucze wiecie jak ciezko bylo mi sobiezrobic zdjecie nogi :glupek:
(http://img44.imageshack.us/img44/2353/p6100006.jpg) (http://img44.imageshack.us/my.php?image=p6100006.jpg)
I jeszcze pokaze Wam koszyczek jaki moja mama zrobila Oliwi na jutrzejsze sypanie kwiatkow - nigdzie w sklepach nie moglismy znalesc wiec moja mama zabala sie za robote - ona jest stworzona do takich rzeczy ;D
(http://img44.imageshack.us/img44/7043/p6100011.jpg) (http://img44.imageshack.us/my.php?image=p6100011.jpg)
(http://img44.imageshack.us/img44/2159/p6100009.jpg) (http://img44.imageshack.us/my.php?image=p6100009.jpg)
Stasznie mi sie podoba ..... ;)
O ja cie kece - ale zagrzmiało - a ja tak sie boje buzy :( :( :( :(
A moje P jeszcze nie ma z pracy :( :( :( :(
-
Sukienka świetna, u mnie jeszcze sporo czasu upłynie zanim taką włoże, ale co tam ;) Butki fajne, choc nie mój kolorek i tą wstążeczkę z tyłu bym wywaliła :) Myślę że całośc będzie się fajnie komponowała, na pewno seksi będzie ;) A kiedy to wesele ?
-
Pierwsze 3 lipca a drugie 28 siepnia :)
I do tego jeszcze pod te dwa kolory bizuteia i bedzie git :)
Olucha wlasnie ta wstazka daje tak super efekt :) Ale oczywiscie kazdy ma prawo do swojego zdania :P :P :P
-
Rzepa dobrze, rz, ino ta burza też rz :D Oczywiście tak żartem wypominam, na filologii jestem 8)
Prześliczny komplecik będziesz miała, kieca uuuu, jak Cię narzeczony w niej zobaczy! A butki baaardzo w moim stylu, tylko się od takiej szpilki wysokiej odzwyczaiłam, wytrzymasz całą noc? Ja muszę potrenować ;)
-
Moim zdaniem same butki są efekciarsie ;) a jaką biżuterię chcesz? Na pewno jakieś fajne kolczyki co? ;)
-
wow ale będziesz sexownie wyglądać ;)
Butki bardzo fajne tylko nie mój kolor ::)
Koszyczek bardzo ładny ;)
-
Hehehe fajne to bym chciala ;D
Sama nie wiem jaka. Cos w koloach butow i torebki. Chcialabym dwie bansoletki - jedna rozowa duga blekitna - chyba ze znajde cos super z oby dwoma kolorami .... musze cos poszukac bo za duzo czasu to mi nie zostalo :P
Tak w ogole to marzy mi sie kwiat we wlosach, oczywiscie taki sztuczny co mozna albo wpiac we wlosy albo jako gumka ;)
Bedzie pasowal??
-
Bardzo odważna sukienka :) No ale masz figurę, więc możesz sobie pozwolić. A butki słodziutkie :)
I po burzy....chyba....:)
Pozdrowionka :)
-
Co do tej figury to ja nie bylabym taka przekonana :P :P :P
Ojjj tak po burzy - ufffffff - oby nie wrocila :(
Moja siostra wlasnie zrobila pyszne tosty z dzemem truskawkowym - moim ulubionym - mniammmm ale sie najadlam ;D ;D ;D
Selena a co do tej burzy to uciakla mi literka bo tego to juz bylam pewna - w ogole widze ze jak usluszalam ten huk to kilka literowek "pokazalam" - kurcze ja zawsze mam z tym problem - szybko pisze i potem takie byki wychodza.
Najlepsze promotorka sprawdza mi prace i ja zaczelam ja poprawiac i patrze w zdaniu zamiasty grup rowiesniczych to ja napisalam"grób rówieśniczych" - tzn ja tak nie napisalam tylko komputer postanowil sobie poprawic a ja na to nie spojrzalam - tak samo mialam przy kilku nazwiskach na zaproszeniach - ale w pore zauwazylam - word sam zmienial sobie kolejnosc i pisownie niektorych wyrazow czy nazwisk - ale z tymi "grópami" to walnelam ;D
-
;D mnie też wkurza, jak mi tak word przestawia ::) zwłaszcza, że ciężko to zauważyć.
U nas podobno jutro ma być burza. Mi się w burzę dobrze uczy :D
-
Ojjj ja to uczyc sie w zyciu bym nie mogla, tzn ja bym nic nie mogla bo ja sie strasznie ale to strasznie boje burzy.
Nie cierpie grzmotów, huku ..... :klnie:
-
W sumie to ja burzy boję się dlatego, że często wtedy prądu nie ma, a ja boję się ciemności ;)
-
hej, ja tez strasznie sie boje burzy od czasu 1997 i wielkich powodzi, kiedy to w taka burze wracalam skads i gdyby kolezanka mnie nie zatrzymala, bo jej sie but rozwiazal, to by na mnie z hukiem spadla wielka galz i rozbila glowe, ale w odpowiedniej chwili kolezanka mnie pociagnela, i tak padalo ze nie moglam oddychac, wiec sie boje od tej pory.
kiecka super sama sie zastanawialam nad taka, ale boje sie, ze za bardzo pokaze moje niedoskonalosci, ale chetnie ja zobacze na tobie.
a kolorek czarny? jak dla mnie zbyt ostre zestawienie kolorkow czarny z niebieskim i rozowym, ale ty napewno odlotowo bedziesz wygladala, juz sie nie moge doczekac fotek.
a koszyczek slodziutki, zatrzymaj go sobie na wodke. ;D :-* :-*
-
Heheh na wodke bedzie za płytki ;)
Ja sie boje burzy od momentu jak z kolezanko za czasow podstawowki jakas 5 klasa stalysmy w moim oknie i nagle zerwalo sie wiatrzysko, burza i z pobliskiego domu zerwalo pape i prosto w nasze okna gdzie stalysmy - szyby w drobny mak i od tego momentu strasznie sie boje .... !!
Teraz smigam sie kapac i do lozeczka bo moj P zaraz mnie sila wyciagnie od komputera bo wg niego za dlugi na forum siedze :P :P :P
Eeeee, marudzi ;D ;D ;D
Buziaki :-* :-* :-* :-*
-
eh skad ja to znam, moj tez marudzi, ale o slubie gadac nie che, a ja z kims musze, a zreszta forum jest bardzo uzalezniajace, cokolwiek nie wymysle, albo kupie musze sie pochwalic, no i z checia czyta sie o slubach i przygotowaniach innych, a i wiele ciekawych rzeczy mozna znalezc na swoj slub.
-
uuu fajnie bedziesz wyglądać na tym weselichu :) butki mi sie bardzoo podobaja , nie wiem czy bym sama takie kupiła ale to tylko ze wzgledu na obcas :)
ja jakos już nie mam problemu ,moj N. dawnooo mi nic nie mówił o forum :) (pewnie dlatego że mam takei zaległości bo tak za czesto ostatnio mnie tu nie było )
-
Ja też nie mam problemu z siedzeniem na forum- K przywykł ;) Zresztą nie miał wyboru :P
A butki Natalia kupiłaś odlotowe- taki kolorek, że trudno obok nich przejść obojętnie ;D
-
Świetne butki i torebka - jestem ciekawa jaką biżuterię kupisz :D
-
Witam świątecznie :)
Ale dzis byl upal na procesji - myslalam ze sie ugotuje a Oliwka pod koniec procesji juz ledwo sypala te kwiatki.
Dzieciaczki padaly jak muchy bo taki upal byl :-\
A moja cala rodzina po raz kolejny w boze cialo pojechalismy na obiad do Gazdowki - Z P mozemy podwojnie obchodzic rocznice naszych zareczyn - 22 maja i w boze cialo :P :P :P heheheh
Jak zwykle nie moglam sie napatrzec na cala karczme i caly teren na okolo .... na uwiecznienie zrobilismy sobie ladne zdjatko :)
(http://img4.imageshack.us/img4/3930/p6110135.jpg) (http://img4.imageshack.us/i/p6110135.jpg/)
Buziaki zostawiam praktycznie na poczatek weekendu ;D
-
rzeczywiscie zdjecie sliczne, fajniutka z was parka :-*
-
miło się na Was patrzy :) fajnie widzieć przyszywanego kuzyna szczęśliwego:) pozdrowienia dla Was
-
Heheheh ale Piotrek sie slicznie usmiechnal jak mu przekazalam Twojego posta Iza ;D
Dziekujemy za mile słowa kochane :Daje_kwiatka:
-
buciki cudne....... strasznie mi sie podobaja, generanie niezla laseczka z ciebie bedzie w tej mini :D:D:D
-
Sliczne zdjecie, nie masz wiecej ? :)
-
Śliczne foto :)
Ja się burz nie boję :) Ale pewnie gdybym takie coś przeżyła, to też bym się bała.
Sukienka ładna, tylko trzeba mieć figurę, którą Ty posiadasz :)
Buti podobają mi się, i ta kokardka jest w nich super ;D
Pogratuluj mamie talentu, koszyczek przepiękny :) Może wykorzystasz go jakoś do ślubu? ;)
Torebka tez sliczna, moja sis chciala sobie kupic taka, ale czarna... :)
-
Jesteście kochane - dziekuje za mile slowa :bukiet: :bukiet: :bukiet:
Ale mam dzisiaj dobry humor - ZDAŁAM EGZAMIN :skacza: :skacza: :skacza:
Ciesze sie niesamowicie !!
No i teraz tylko obrona - oby poszło rownie dobrze ;)
Jutro kolejna bieganina zwiazana z obrona - zdjecia musze zrobic, zbindowac prace bo opawiona juz mam i zdac indeks - troche tego jest ale i tak najwazniejsze ze egz zdany ;D
Ja Cie krece - 50 dni do slubu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Śmigam się kąpać :wanna:
Buziaczki :-* :-* :-*
-
GRATULACJE :skacza:
Hmm... PODWÓJNE GRATULACJE ;D
Z powodu zdania egzaminku i z powodu 50 dni do Ślubu! :)
-
rowniez podwojnie gratuluje!!!! :-*
-
gratuluję! gratuluję! :) spóźnione oczywiście... jak to ja...
-
Helooooooo ;)
I co tam u szanownych Pan slychac ??
Ja dzisiaj wszystko pozalatwialam w zwiazku z obrona i przy okazji dziekan potwioerdzil nam ze 19 jest nasza obrona od 9 :)
Ja Cie krece - kolejny stresior :P
Ale juz po obonie bede zamowala sie tylko i wylacznie slubemmmm ;D ;D ;D
Cudownie ;D ;D ;D
Ale dzisiaj zimnica - caly dzien pada a ja rano zrobilam ladnie wloski do zdjecia i co rusz padalo - ale zdjecie wyjatkowo wyszlo ladne - chyba po raz pierwszy az taka podoba mi sie "legitymacyjne" zdjecie :P Wykorzystam je do nowego dowodu i prawka gdy bede juz miala nowe nazwisko ;D ;D :P :P
Teraz ide wcinac pyszne truskawki - buziaczki zostawiam :-* :-* :-*
-
Pochwal się foteczką! :)
Ja też po 16 będę tylko ślubem się zajmowała heh
-
hehe ja juz od roku nic innego nie robie jak slubem zajmuje, ale ze na odleglosc niewiele mozna zrobic, to ostatnio przestalam, ale tez musze sie za to wziac. wlasnie pochwal sie fotka!!
u nas za to piekna pogoda, cieplo, duszno.
to juz za tydzien masz obrone?
bedziemy trzymac mocno kciuki :-*
-
Tak obrona 19 czerwca ;)
Fotke musialabym zeskanowac a wlasnie pomalowalam paznokcie wice teraz nie da rady :P :P
Wlasnie ogaldam "La Bamba" ;D Strasznie lubie ten film ;)
-
Ale masz fajnie, za tydzień obrona i spokój! :D
Zazdroszczę, ja jeszcze kupa egzaminów i ostatni rok studiów... Magisterkę dopiero zaczęłam, a gdzie tam obrona.
Już życzę miłej niedzieli!
-
Selena, Tty juz zaczelam magisterke a ja dopiero zaczne ;p;p;p
Takze Ty jestes rok do przodu :P :P :P
-
Aaaa, to Ty licencjat?! Widocznie nie doczytałam :D No zobacz, a ja myślałam, że to Ty jesteś starsza :D
-
Ja to młodziutka jestem ;D heheheee
-
Natalko pokaż legitymacyjną fotkę ;)
Fajnie, ze jeszcze tylko parę dni i obrona i wakacje :)
-
Spóznione gratki z okazji 50 dni.....a właciwie już 48 :)
Pozdrowionka :)
-
Ok, Ok, Ok ..... juz pokazuje to fotke :P :P
Podoba mi sie bo mam taki szczery usmiech nie jakis udawany, to za sprawa fajnej dziewczyny ktora zdjatko mi robila :P
Jest troche zamazana bo robilam zdjecie tej fotki ....
(http://img7.imageshack.us/img7/5461/p6140008o.jpg) (http://img7.imageshack.us/i/p6140008o.jpg/)
Dzisiaj bylam z siostra i mama na zakupach typowo ogrodniczych na dzialke.
Obok Gazdowki jest duze centrum ogrodnicze i tam sie wybralysmy.
Oprocz zakupow na dzialke kupilam tez dwa kosze na slub...
(http://img7.imageshack.us/img7/738/p6140004.jpg) (http://img7.imageshack.us/i/p6140004.jpg/)
Jeden do noszenia wodki na sali...
(http://img7.imageshack.us/img7/2259/p6140005a.jpg) (http://img7.imageshack.us/i/p6140005a.jpg/)
A drugi do kartek z zyczeniamy przy skladaniu owych zyczen ....
(http://img7.imageshack.us/img7/6336/p6140002.jpg) (http://img7.imageshack.us/i/p6140002.jpg/)
Kosze sa super :) Bardzo lubie wikline. sama w pokoju mam kilka koszyczkow na duperelki i taki duzy na dresy w ktoych chodze po domu zeby nie lezaly na wierzchu jak np ide sapc :P
I teraz moja mama ma za zadanie je ladnie ustoic by ladnie i zarazem skromnie wygladaly :)
Mój P dzisiaj zachorowal. Pojechal razem ze szwagrem na ryby a i tak polowe tego czasu siedzial w samochodzie bo zle sie czul. Chba nabawil sie grypy zoladkowej, przy tym ma 38 stopni gorczaki i juz od 19 spi jak susel ("u"-"ó") biedaczek :-[
Ale natalka go uzdrowi ;D ;D ;D
Jeszcze zostalo mi wydrukowanie 8 kopert z adresami do zawiadomien i wysylam wszytskie :)
Zaraz spisze sobie na karteczke te adresy i dokladnie nazwiska zebym zadnej gafy nie popelnila i bedzie git :):):)
Buziaki na nowy tydzien zostawiam :-* :-* :-*
-
Pomysł z tym dużym koszem na kartki - REWELACJA :) po weselu zawsze się przyda :)
-
ładnie wyszlas na fotce :)
a te kosze to swietna sprawa, ja sie zastanawialam co zrobic z kartkami...... a tu Natalka juz mi pomysl nadala :D:D:D
-
Dokladnie, koszte nie sa jednorazowe - po slube beda do czegosc innego ;)
-
Bardzo fajne te kosze! Ja też musze kupic w tym tygodniu, tylko ja potrzebuję czterech ;) A teraz jak zobaczyłam ten na kartki, to by się piąty tez przydał :P
-
bardzo ladnie wyszlac na fotce, ja zawsze wygladam okropnie!
kosze fajne, tez lubie wikline :) w ogole meble ratanowe mnie rozwalaja ;D
-
Witam poniedzialkowo :)
Jakos nie moge zabrac sie do nauki - ciezko mi zaczal :-\
Dzisiaj dostalismy tablice do naszego slubnego autka :)
Dwie takie same :)
(http://img199.imageshack.us/img199/8058/nataliaxp.jpg) (http://img199.imageshack.us/i/nataliaxp.jpg/)
Moj P wlasnie pojechal do pracy wiec ja zabieram sie za nauke - ciekawe jak dlugo w tym postanowieniu wytrwam :P :P :P
Margolka a czemu potrzebujesz az tyle koszy jezeli mozna spytac ???
Buziaki na reszte dnia :-* :-* :-*
-
Ja też właśnie się zmuszam do nauki, a tak się nie chce... To ja Cię teraz poganiam: uczyć się! I siebie też 8)
Ach, te tablice, nie mogę się doczekać aż my zamówimy swoje :D
-
bardzo ladne tablice :)
e tam, nauka nie zajac, posiedz z nami!
-
Super tablice wylądaja, a za egzam juz trzymam kciuki :) Ale wiesz te kosze są super, szczegolnie ta ksrzynka te moze posluzyc za wiele rzeczy. Buziaki srodowe :-*
-
tablice super :) my akurat mamy bez imion... trochę szkoda, no ale ;P
ja też się uczyć muszę :D ale uczę się już 1,5 h i co jakiś czas przerwa i forum :) tak przynajmniej mi jakoś idzie to ;P i tak cały dzień ::) też dasz radę :) mi tak akurat najwygodniej bo mnie nie ciagnie do kompa z drugiego końca pokoju tylko siedzę przy biureczku, kserówki wszędzie, forum otworzone :) już prawie cały materiał przerobiłam :D
-
Ciesze sie ze tablice sie podobaja :)
Ja tez sobie robie przerwy ale i tak ciezko mi idzie .... !!
Mam nadzieje ze na tej obronie nie bedzie ciezko ... !!
Teraz smigam na obiadek bo strasznie zglodnialam :P
-
a z czego one sa? ile placilas?
-
Płyta PCV - aż 7 zł na sztuke ;D ;D
-
Tylko pilnujcie, by wam z auta nie ukradli! Znajomym ukradli przed lokalem i nie mieli pamiątki :(
Owocnej nauki życzę :)
-
Ukradli !!
No nie, ludzie to przechodza samych siebie !! !! !!
Niby na co im imienne tablice ze slubu !!
Ahhhhh, dzieki za przestroge ... !!
Powiem kierowcy zeby zaraz po podejchaniu pod Gazdowke je zdjal i schowal do auta :P :P :P
:-* :-* :-*
-
kurde co jak co ale tablice slubne? wrrr
-
fajne te kosze ja ostatnio tez szukalam takich ale mialam za malo czasu i nic nie znalazlam tzn akurat nie bylo
fajne te tablice tez wlasnie musze sie tym zajac i tez chyba powiem zeby schowal jak mowicie ze kradna :/ co jest przesada no ale co zrobic
-
Witam Panie :)
Dzisiejszy dzien minal barzo aktywnie.
:!: Zalatwilismy USC, przy okazji ugadalismy sie z naszym Proboszczem co do organisty (bo P ojciec chrzestny bedzie u nas gral), co do "roli" co i jaki ksiadz bedzie robil podczas mszy, poniewaz u nas bedzie wiecej ksiezy, msza bedzie koncelebrowana :)
:!: Wyslalismy tez wszytskie zawiadomienia
:!: Probowalismy zalatwic autokary - ale w tym przypadku cos nam ciezko idzie :(
A teraz czas na odpoczynek :)
-
no no, sprawy duchowe dzisiaj byly zalatwiane widze. milego odpoczynku :-*
-
Bardzo aktywny dzień i obfity w załatwione sprawy :) Pozdrawiam!
-
Margolka a czemu potrzebujesz az tyle koszy jezeli mozna spytac ???
Dwa dla rodziców - właśnie zakupiliśmy wczoraj :) Jeden na wódkę, jeden na płatki róż - i te dwa chyba pozyczymy od kogoś ;)
Śliczne tablice :D
-
a sala nie ma swojego kosza na wódkę? może warto zapytać bo większość ma swój (przecież jeżeli wódkę nosi kelner to też z czymś musi chodzić ::)) na płatki kwiatów można wykorzystać duże pudełko (ja miałam duże pudełko po butach obłożone ozdobnym papierem (teraz trzymam w nim księgę gości i kartki z życzeniami)... zawsze to mniejszy koszt bo co potem z tymi koszykami robić ;)
i tak mi się nasunęło.... dziewczyny zastanówcie się nad roznoszeniem wódki na sali... ja na początku chciałam zaangażować świadka ale odradziła mi to menadżerka w naszej restauracji.... po fakcie muszę przyznać jej rację... kelnerzy roznosili wódeczkę bardzo sprawnie i praktycznie nie było ich widać a świadek i tatusiowie mogli zajmować się innymi rzeczami (a na weselu mieli naprawdę sporo obowiązków)... poza tym przy roznoszeniu alkoholu często towarzystwo próbuje namówić tatę czy świadka do wspólnego kieliszka i nie zawsze dobrze się to kończy (dla taty lub świadka oczywiście ;))
-
Witam :)
Na troche oderwalam sie od nauki bo mam juz dosyc :(
Nie zgadniecie na co Oliwia zachorowała - na ROZYCZKE :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Teraz pytanie czy szczepionka zadziala, a jesli nie to obym szybko ja dostala zebym nie byla wysypana na slub :P :P
Ja na platki roz chce zrobic takie tutki, jedna z forumek takie miala. Biala karta zawinieta w rog i bedzie git :)
Jako mala dziewczynka kiedy chodzila do kolezanek na urodziny mojaj mama zawsze mi takie rogi robila i wrzucalam tam mnostwo slodyczy dla solenizantki :P :P
A co do koszy po slubie to napewno do czegos mi sie przydadza - ja uwielbiam takie rzeczy ;D
Nie wiem jeszcze czy gazdowka ma takie kosze jak ma to ok jak nie to ja dam swoj a alkohol wole zeby roznosil kelner, nie chcialabym faktygowac nikogo z gosci.
Tak jak Wisniowa mowisz - zgadzam sie z Toba :P jakis toast czy cos to zasze tatko czy szwagier sa pod reka :P
Buziaki zostawiam :-* :-* :-*
-
właśnie w mojej skrzynce na listy ( no ok w skrzynce moich rodziców) odnalazłam piękne zawiadomienie.... naprawdę śliczne i jak miło się je czyta
no i co prawda to do moich rodziców, ale i ja się pojawię na tym ślubie ;D ;D ;D ;D
-
wisniowa wlasnie miala takie rozki jak piszesz, sama chyba robila, tez chcialam, ale jak znalazlam strone internetowa, gdzie sa bardzo tanie zrezygnowalam. a ja wam powiem, ze na weselu mojego brata tatusiowie roznosili wodke, czasem ja nawet z moim M i wcale nikt nie mial nic przeciwko, a przynajmniej byla okazja do porozmawiania z kazdym. nie wiem jak to bedzie u nas, to jest w tym samym miejscu, wiec pewnie znowu tatusie beda chodzic, szefowa powiedziala, ze nie pozwala kelnerom dotykac wodki, zeby uniknac oskarzen, klucz do pomieszczenia z lodowka ma tylko jedna osoba.
zycze nie dostania rozyczki !!! :-*
-
Wiecie winiowa ma racje ja teraz tez zleciłabym to kelnerom, a nie swiadkowi ::) tzn noszenie wódki, ale Polak mądry po szkodzie ;D
a wiecie teraz na weselu własnie naszego swiadka wódkę wozili w koszyku z biedronki :D :D :D ciiii bo zajumaliśmy o :P i miał takiego koguta policyjnego i trąbkę ;D było widać ze wódka wjeżdża na sale ;)
-
hahaha dobre :)
-
U nas wódkę kelner będzie roznosić :) Niewyobrażam sobie, żeby miało być inaczej ;)
No i życzę zdrówka i braku różyczki :)
A na koniec buziolle :-* :-* :-* :-*
-
O kurcze! To zycze przede wszystkim braku rozyczki!
Moj siostrzeniec ostatnio mial, ale chrostki znikly mu po uplywie niecalego tygodnia :)
-
No kochane ja mam taka nadzieje ze rozyczki nie bede miala :P :P :P
Iza dziekuje za mile slowa i ciesze sie ze zawiadomienie sie podoba :)
Mimo ze zawiadomienie dla Twoich rodzicow to bardzo serdecznie zapraszamy na slub :)
Wlasciwie to WSZYSTKICH ZAPRASZAM ;D ;D ;D ;D
Kupilam dzisiaj mojemu P na imieniny prezent.
Upatrzyl sobie taka meska branzoletke z czarnej skory ze srebrnym hmmmmm taka jakby klamra ale taka gladka - poprostu kawalek srebra :)
Patrzelismy jakis tydzien temu i dzisiaj jechalam do sklepu z sercem w gardle czy jeszcze bedzie - patrze i jest :):):)
Ale chyba dam mu juz dzisiaj bo nie wytryzmam do 29 (albo 28 nigdy nie pamietam) :P :P :P
-
zawiadomienie sliczne podziwiałyśmy z mamą :)
no i tak sobie gadałyśmy, że Twój P już tak wydoroślał i że już taki duży, a moja mama ciągle powtarza, no ten malutki Piotruś się żeni ;D No cóż jedne z lepszych wakacji dziecięcych spędzaliśmy razem ;D dlatego tak się cieszę, że jesteście szczęśliwi:)
-
Dziekuje :-* :-* :-*
Ojj tak Piotrek tez bardzo mile wszystkich Was wspomina :)
Strasznie zalujemy ze nie bylismy na Twoim i Marcina slubie - pamietam jak umawialismy sie z P mama a jak doszlo co do czego to nie poszlismy i najlepsze jest to ze nie pamietam dlaczego !!
Ale z twojej relacji wyczytalam wszytsko nawet ze szczegolami wiec moglam sie czuc jak bym tam byla :P :P :P
-
no trudno, ja u Krzysia też nie byłam bo nie mogłam, ale teraz to już sobie nie odpuszczę :) tym bardziej, że takie piękne zawiadomienie leży w domu:) strasznie mi się podoba
no to pozdrów P, a ja teraz zmykam dalej pisać magisterkę :-\ :-\ :-\ :-\
ale czytam codziennie co tu u Was ;D
-
Pisz pisz , ja co chwilke odrywam sie od nauki a i tak cholernie mi sie nie chce uczyc ;p;p;p
Piotr tez Ciebie pozdrawia a jak mu powiedzialam o tych naszych postach to usmiech mial od ucha do ucha ;D ;D ;D
Zostawiam buziaki na mila noc i szybkie napisanie pracy :-* :-* :-*
-
A ja dostałam wczoraj różyczkę.........a właściwie kilka.....od uczniów hihihih :) ciekawe, czy szczepionka zadziała. Oby tak! Ale lepiej nie zbliżaj się do małej.
A twój narzeczony na bank ma imieniny 29 czerwca ;)
Buziaki na dobranoc :)
-
Zblizanie sie do malej raczej jest niemozliwe poniewaz praktycznie razem mieszkamy :P
Ale zobaczymy jak bedzie ;)
Pewnie milo Ci sie zrobila po wreczeniu kwiatkow - to bardzo mily gest :)
Heheh sprawdzialm w niecie ze 29 ;D
Ale i tak jak sie wykapiemy to mu dam prezencik - bym chyba nie wytryzmala :P :P :P
Chcoiaz zazwyczaj jak sobie cos postanowie to dotrzymuje slowa ale teraz bedzie wyjatek :P :P :P
Buziole :-*
-
Do dzieci, tym bardziej "wlasnych"(no wiesz o co mi chodzi ;) ) nie da sie nie zblizac ;D ;D ;D
Pewnie, daj mu wczesniej! Ale sie ucieszy :)
-
Cześć Natalko :) Wróciłam, nadrabiam...
Różyczka mówisz... Hmm... Myślałam, ze na to już sie raczej nie choruje :P Oby Cię nie dopadło :boje_sie:
Buziaki zostawiam :-* :-* :-*
-
Dokladnie tak jak mowisz madzia - nie da sie nie zblizac a tym bardziej ze ja teraz w domku bo konoec szkoly i oni tez wiec caly czas razem ;p
Ale on ma bardzo slaba a rozyczke tak powiedziala pani doktor, trzeba sie przyjzec zeby dostrzec plamki. Wcina wapno i powinno zaraz przejsc, zapewne nie bedzie ona trwala 2 tygodni - no ale zawsze cos tam moze przejsc na mnie ;p;p;p
No nic a ja w dalszym ciagu sie ucze :-\
Jak ja bym chciala miec juz to za soba i na dodatek z pozytywnym wynikiem :mdleje:
Buziaki zostawiam i wracam do mojej ukochanej metodologiiiiiiiiiii :boks_4: :boks_4: :boks_4:
-
Miłej nauki :) Też kiedyś miałam metodologię na studiach..... nawet nie pamiętam, o co w niej chodziło :)
A na jakiej uczelni studiowałaś, jeśli można spytać? :)
Buziaki na popołudnie przy książkach :)
-
Trzymam kciuki za naukę :) :) :)
To dobrze ze mała ma słabą różyczkę, siostrzeniec jak miał, to wyglądał strasznie ::)
-
Metodologia.... :roll: Że się tak ładnie wyrażę - :klnie: :Naciaga:
-
oooo kutfa metododlogia :mdleje: :mdleje: :mdleje:
dalej nie wiem o co w tym chodzi ale miałam 4,5 :P
-
metodologia to 1 z 3 najgorszych egzamów na u mnie, moj promo to terrorytsa byl
-
A ja żadnej metodologii nie miałam ;D ;D ;D
Za to miałam inne ciekawe przedmioty, np "praktyczne zastosowanie magnetycznego rezonansu jadrowego", albo "kodowanie i dekodowanie" a teraz to nawet miałam "kryptografię" :P A kierunek studiów- europeistyka na wydziale ekonomicznym ;D Te przedmioty prowadzili ludzie z wydziału matematyczno- fizycznego... Ja naprawdę nie wiem jak ja to zaliczyłam... :los: :brewki: Chyba na ładne oczy ;D
-
DZIEWCZYNY OBRONIŁAM SIE :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
I to nawet na piątke - Boze jak sie ciesze ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Ale powiem Wam ze takiego stresu to ja chyba nigdy nie przezylam, matura chyba byla lzejsza !!!
Rany, jak ja sie ciesze ;D ;D ;D
Teraz moge sie oddac juz tylko przygotowaniom slubnym ;D ;D ;D
I dlatego tez zaraz smigam na II przymiarke suknie - ale zdjec nie bede robila bo ostatnio suknia juz praktycznie byla gotowa ;p;p;p
Japcio studiowalam (o kurde to juz czas przeszly ) na prywatnej uczelni KPSW na Torunskiej :)
Dobra smiga sie ubierac i lece na przymiarke :)
Do wieczora :):):)
ps dzisiaj :pijaki:
-
gratulacje i to wielkie
-
gratuluję Natka :Najlepszy: :Najlepszy: :Najlepszy:
-
Gratulue serdecznie :D :D :D
-
gratuluje serdecznie. zdolne te nasze forumki!!! ej no a mozne chociaz takie jedno malutkie zdjecie dla nas??
no pewnie jest co oblewac, wiec baw sie dobrze!! :-*
-
Gratuluję ;)
-
Bardzo Wam dziekuje :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet:
Czuje taka ulge ze szok :):):)
Ahhh jakie to fajne uczucie - nawet nie to ze mam wyzsze wyksztalcenie ale samo to ze juz koniec nauki przynajmniej do konca roku :):):)
A zdjatka bede jak tylko dostane na poczte :)
Juz jestem po przymiare sukni - suknia byla gotowa - jedyne co Pani poprawiala to dlugosc - wyrownywala - podcinala sukienke na mnie by idealnie dopasowac dlugosc :)
9 lipca ja odbieram ;D ;D ;D
Juz sie nie moge doczekac.
Dopasowalam naszyjnik i musze skrocic o 10 "oczek" wydaje sie ze to bardzo duzo a to zaledwie 2 cm - chyba nawet nie - i super bedzie pasowala - a kolczyczki beda krotkie i bede bez diademu tylko takie kamyczki delikatne na sprezynkach gdzie niegdzie, praktycznie beda niewidoczne ale wlosy beda sie ladni mienić ;)
Wlasnie dzisiaj zapisalam sie na probna fryzure do innej fryzjerki - zobaczymy jak mnie uczesze i wtedy zdecyduje gdzie bede sie czesala na slub :)
Teraz odpoczywam po pelnym wrazen dniu :)
Buziaki :)
-
Też chcialabym mieć już to za sobą ::) tzn obrone ;D
-
GRATULACJE!!!!!!!!! :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
gratuluję :) mnie to czeka za rok! :)
-
GRATULACJE :skacza:
Szkoda ze nie ma fotek z przymiarki :P
-
Gratulacje pani magister :D
-
Witam w polowie weekendu ;)
Magister to jeszcze nie, to byl dopiero licencjat :)
Jak narzie to mam gołe wyższe :P :P :P :P :P :P
Ale małe dwa latak i moze mgr pojawi sie przed imieniem ;D
Dziewczyny, tak cholernie boli mnie nadgarstek ze juz powoli zaczynam miec go dosyc :-\
Od kilku lat sie z nim zmagam. Nic mi sie w niego nie stalo ale co jakis czas chlernie mnie boli.
Ktoregos razu pojechalam z nim do szpitala, aby mnie przyjeli musialam powiedziec ze przed chwila sie przewrocilam i dlatego trafilam do szpitala. No i bardzo "dobry" lekarz stwierdzil ze mam go zbitego i pewnie dlatego mnie boli :-\
Cos tam napewno musi sie dziac skoro on mnie pobolewa. Zazwyczaj trwa to 2-3 dni a teraz to juz chyba tydzien z nim walcze i to boli mnie mocniej niz zwykle - mam caly czas opaske uciskowa i teraz posmarowalam sobie taka mascia dla sportowcow "ben-gay" pachnie strasznie intensywnie mieta - jak nie umyje reki na noc to cala noc bedziemy kaszlec bo ona tak dusi :P
Chyba bede musiala skiknac z nim do lekarza - mam juz teraz wolne to moge pochodzic i sprwdzic go "z kazdej strony" !!!
Dostalam zdjecia z obrony ale mam je z kolezankami ktore bronily sie ze mna i dlatego nie bede wkladala ich na forum bo zapewne one by sobie tego nie zyczyly. Kurcze, zaluje ze nie zrobilam sobie sama - wtedy bym Wam pokazala !! !! !!
Ale jak sobie na nie patrez to super robi sie na serduszku i zarazem troche zal ze wszytsko sie skonczylo - teraz nowa grupa, nowi wykladowcy no i rozstanie z nasza pania promotor :-[ :-[ :-[ Tego napewno bede zalowala :-[ :-[ :-[
No nic nie smece juz .....
Zostawiam buziaki na reszte weekendu ....
I juz teraz mam mnostwo czasu i prznajmniej nadrobie wszystkie watki ;)
Buziaki :-* :-* :-*
-
Kochana nie ma co czekać z nadgarstkiem... Idź do lekarza a na pewno dostaniesz skierowanie na przeświatlenie i wtedy wszystkiego się dowiesz... Nie ma co czekać...
A jeśli chodzi o studia - z jednej str koniec, ale z drugiej początek :) Z koleżankami na pewno utrzymacie kontakt, z promotorką być może też :) a może spotkacie się jeszcze przy robieniu mgr?? Któż to wie :)
Buziaki :-*
-
natalko, z nadgarstkiem do lekarza bez gadania!
hmmm... nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę, że masz już tą obronę za sobą, ja dopiero zacznę pisać pracę...
-
Mgr chcialabym kontunuowac na tej samej uczelni z kolezanka i kolega, reszta chyba zmienia uczelnie - ale byc mozne trez zostana - promotorka - kto wie czy bedzie nadal uczyc bo odpiero co nie stracila zycia przed blad lekarza przy wykonywaniu koronografii. Watpie ze bedzie na silach wrocic na uczelnie chyba ze przez wakacje wszytko wroci do normy :) Oby tak sie stalo :)
Kobieta nawet podczas obytu w szpitalu poprawiala nasze prace i to dzieki niej bronilismy sie w pierwszym terminie - gdyby nie jej zawziecie to pewnie do tej pory bylibysmy dlateko w polu z pracami !!!
Castia - moge Cie pocieszyc ze ja zaraz zabieram sie za pisanie mgr wiec znowu mega duzo pracy no i kolejny stres podczas obrony ;)
Chyba mnie zmobilizowalyscie z tym lekarzem - od poniedzialu lece na konsultacje :P :P :P
-
Buziaczki :-* :-* :-*
Obys osiagnela obrane sobie cele - mgr :)
Buziackzi na caly przyszly tydzien zostawiam! :) :-* :-* :-*
-
Gratuluję, gratuluję!
-
Natalka GRATULACJE :D Słuchaj, ja mam takie problemu z barkiem, byłam u reumatologa i poleciła mi pić dwa razy dziennie Odnovit i pomogło. Rozpuszczasz to w pól szklanki wody. Kurację robisz przez 6 tyg i 2 msc przerwy. Mozesz stosować do 2 lat takie cykle. Tylko trzeba pić regularnie. Mi badania i rtg nic nie wykazały. Czasem stawy bolą, jak źle spimy, tzn w niewygodnej pozycji jakiejś. Jak chcesz, sprobuj odnovitu, to nabycia w każdej aptece ok 10 zł 20 saszetek :) Pozdrawiam i świetuj, ile wlezie ;D
-
Carola bardzo Ci dziekuje za rade - sprobuje - ja mam doscy czesto prolemy z nadgarstkami - co jakis czas mi sie oba odzywaja i tak samo lewa kostka - kiedys wychodzilam z budynku i byly dwa schodki na dol i ja tak jakby zbieglam z nich i tak mi strzelilo w kostce ze sie przewrocilam i podarlam moje uluione spodnie - moj P czekal na mnie w samochodzie przed budynkiem i dopiero zobaczyl jak leze na ulicy !! pierwszy moment szok a jak zobaczyl ze ja z zawstydzonym usmiechem ide do samochodu to zaczal sie smiac :P :P :P :P
To tak na rozkrecenie watku :)
Tak czy siak zasosuje te saszetki :)
A jutro na 16 smigam na probna fryzure do nowej fryzjerki - jestem ciakwa co mi zaproponuje !!
Ale jestem ciekawa jak daruda po weselu w Gazdowce ??? ??? Bo wierze ze sam slub i zabawa weselna udala sie wysmienicie ;D
-
GRATULUJĘ OBRONY :) :brawo_2: :Najlepszy:
Wiem, gdzie jest ta twoja uczelnia, bo znajduje się na drodze między mną a Rafałem i często obok przejeżdzam :)
Właśnie, ciekawe co u żonki Darii :)
Buziaki na dobranoc :)
-
Dziękuje Japcio .... :bukiet:
Teaz jestem strasznie ciekawa - tylko teraz pytanie kiedy bede pierwsze relacje .... ???
-
Czekam na foteczki fryzurki :) Miłego dnia.
-
GRATULACJE!!!!!!!! pewnie czujesz duza ulge :)
-
Witam w strasznie deszczowy chodz juz "letni" dzien :-\
Paolka czuje ogromniasta ulge :cancan:
A teraz zdjakta mojej fryzury slubnej :)
Jestem mega szczescliwa ze poszla do tej fryzjerki :)
A do domu od fryka wrocilam chyba w 3 minuty bo tak padalo ze doslownie lecialam ( a do fryka szlam jakies 15 :P ) ;D
(http://img44.imageshack.us/img44/2852/zdjcie117.jpg) (http://img44.imageshack.us/i/zdjcie117.jpg/)
(http://img44.imageshack.us/img44/2003/zdjcie118r.jpg) (http://img44.imageshack.us/i/zdjcie118r.jpg/)
(http://img44.imageshack.us/img44/4158/zdjcie119x.jpg) (http://img44.imageshack.us/i/zdjcie119x.jpg/)
(http://img44.imageshack.us/img44/9379/zdjcie121j.jpg) (http://img44.imageshack.us/i/zdjcie121j.jpg/)
(http://img44.imageshack.us/img44/2298/zdjcie122.jpg) (http://img44.imageshack.us/i/zdjcie122.jpg/)
Odrazu jak kobitka zaczela mnie czesac bylo widac ze robi to staranniej od mojej stalej fryzjerki. Miala lepszy sprzet, zawsze siedzialam godzine poid suszarka z walkami a tu byly termowalki, nagrzewane i nakladane na wlosy, trzymalam 15 minut i wygladalam jak po godzinnym czasie siedzenia pod szuszarka, i co najwazniejsze same wlosy wygladaly o wiele lepiej, mimo ze po nagrzewaniu wygladaly zdrowo :)
Przod wloskow jest prosty i pani wyciagnela mi takie delikatne pejsy (za 3 zdjeciu widac je z boku) - pieknie to wyglada :)
Wy na zdjeciech nie za bardzo mozecie oceniic wyglad fryzury ale ja porownujac te dwie fryzjerki jestem z tej nowej mega zadowolona - widac ze wlada w czesanie duzo pracy i wysilku a czasowo wychodzi bardzo szybciutko bo tylko 1,5 h :):):)
I zrezygnowalam z diademu na rzecz takich malych "srubeczek". Wkreca sie je we wlosy i nie maja prawa spasc bo sa tak jakby zaplatane a wyciaga sie tak samo latwo jak wyciaga :P Sa prawie niewidoczne a pieknie sie mienia :)
Naprawde jestem bardzo zadowolona :)
-
ojej, jak ładnie :) ja bym się tylko tych pejsów obawiała, ze po kilku godzinach nie będą wyglądać "świeżo"
-
nie przepadam za takimi fryzurami ale ta Twoja wygląda naprawdę fajnie... ładnie Cię uczesała :ok:
-
slicznie :) mi sie bardzo podoba
-
mi sie tez bardzo podoba, jedyne co to ja nie lubie welonow wpietych tak calkiem od dolu, jak dla mnie to on zwisa i nie uklada sie tak jak powinien, no ale to taka fryzurka, ze raczej ciezko by bylo go wpiac inaczej.
a gdzie kupilas takie srubki?
-
Mi się nawet podoba ale jednak czegoś jej brakuje ::) No i nie podoba mi się welon wpięty w ten sposób :)
-
Fryzurka tak ale welon nie :-\
-
Ja dziś byłam u fryzjerki i umówiłam sie na próbną fryzurę na 12 sierpnia...dopiero.... No i teraz muszę wyszukać jakąś fryzurkę, a niestety pomysłów mi brak. Do tego sama muszę kupić spinki, ozdoby i takie tam. A jak to wygląda u ciebie? Fryzjerka organizuje ozdoby? czy ty sama? Jeśli ty, to gdzie u nas można coś takiego kupić?
Pozdrowionka :)
-
Ja tez kupuje ozdoby we wlasnym zakresie.
Srubki kupilam w saolnie tam gdzie suknie :)
Ale widziala takie np w galerii pomorskiej w takim stoisku ze spinkami na srodku, w kazdym supermarkecie takie stoiska sa :)
A welon bedzie napewno tak upiety poniewaz wychodze z takiego zalozenia ze jesli robi sie pieknego koka, czy tez jakiekolwiem ladne upiecie to trzeba je pokazac a nie chowac pod welonem :)
Ale oczywiscie kazdy robie wedlug wlasnego uznania :)
Tak patrze na te zdjecia i fryzurka wuglada o wiele lepiej na zywo, zreszta zdjecia robilam telefonem i tez nie za bardzo widac kolorki i jakos wlosow.
Aaaa dostalam dzisiaj sukienke, jak P worci z pracy to ja przymierze i moze jeszcze raz zrobie wloski bo moze aparatem lepiej zdjecie wyjdzie :P
Takze do "przeczytania" pozniej ;D
-
no to czekamy ;D ;D ;D
-
A mnie się bardzo podoba i zgadzam się zs Twoją koncepcją, i welon widać i pięknie uczesane włoski :)
-
a ja też wepnę welon pod włosy :) nigdy mi na welonie nie zależało.
-
Bardzo Tobie ładnie w takiej fryzurce wg mnie :) Tobie pasuje jak na mój gust no i ważne że zadowolona jesteś :)
Ja tam welonu od początku nie chciałam to i mieć nie będę- może kupię jeden długaśny na sesję po ślubie na allegro, bo mi się na zdjęciach takie rozwiane welony podobają ;)
-
Fasolek dobry pomysl :) ja mam tak "delikatne" wlosy ze nie wiem czy welon mi przetrwa na weselu hmmmm wiec moze rezygnuje. pomysle nad tym
-
fasolek, ja dokladnie robie jak ty, tylko, ze na slub krotki, a na sesje dlugi. :-*
-
Witam :)
Przepraszam ze nie wkleila,m jeszcze zdjec w sukience ale nawet nie mialam kiedy ihc zrobic.
Dzisiaj moj P mial wolne i polatalismy troche po miescie i tak w ogole dzien szybko zlecial ;)
Obiecuje poprawe i w najblizszym czasie zdjecie wkleje :)
Mi tez podobaja sie te dlugasne welony na zdjeciach ale i tak takiego nie bede miala - bede miala ten co na slubie - siega mi mniej wiecej do pasa, no lekko zachacza o biodra :)
Teraz lece juz spac bo jestem zmeczona :-\
Dzisiaj bylo u ns strasznie cieplo ale wiatr wiach chyba ze 100 na godzine - normanie wszytsko latalo i drzewa na prawo i lewo .... !!
I slyszlam w wiadomosciach ze w Wawie nieciekawie - kurcze takie zywil sa straszne .... !! :-[ :-[ :-[
Mimo to buziaczki zostawiam na oby ladna pogode :-* :-* :-*
PS ...... Darudaaaaaaaaaaaaaaaaa - where are you ........... :Rezyser: :Rezyser: :Rezyser: :Mikrofon: :Mikrofon: :Mikrofon: ..... :glupek:
-
Ja zabardzo nie przepadam za takimi fryzurkami wiec cieżko mi się wypowiadać :D
Przód trochę mi coś nie pasuje ::)
Czekamy cierpliwie na fotki ;D
-
fryzurka nie w moim stylu :( jednak tobie pasuje i mi sie na Tobie podoba :) ladniutko ;)
-
Natalka, tak się zastanawiam, czy u nas to jakieś lato będzie czy nie, a te wichry to normalnie szok :o
No właśnie ciekawe co z Darudą....
Buziaki środkowo-tygodniowe ;>
-
Pogoda....szkoda o niej gadać..... super lato mamy :( :( :(
-
u nas tez wczoraj wialo, dzis tez jest lekki wiaterek, czekamy na fotke :)
-
W Szczecinie od wczoraj tak wieje, że pół lasu się połamało ::) ale za to słońce i ciepło, a ja i tak na kanapie zalegam i wstaję tylko do wC i lodówki, więc mi to nie przeszkadza, że tak wieje ;D
-
ale Wam dobrze u nas ulewy i burze :-\
-
a w Olsztynie w dzień jest pięknie a wieczorem zaczynają się burze i urwania chmury ::)
-
Witam srodowo :)
Ojjj ta pogoda jest straszna - ciagle pada, troche slonca i znowu deszcze i ten straszny wiatr !!!
Carola sama jestem ciekawa czy cos z lata bedziemy mialy.
Dziewczyny oby nasze dni byly sloneczne !!!!!!!!!!!!!!!!!
No chciazby zeby nie padalo !!!
Znacie mojego kotka prawda. Persa trzeba bardzo czesto czesac bo robia mu sie kołduny. Czesze go i jest ok ale on nie lubie kiedy wyczesuje mu podbrzusze, tak zrobily mu sie kołduny a lwasciwie takie paski skołduniale. Ciezko mi tak jemu dojsc i dzisiaj weszlam do zoologicznego bo kupowalam mu karme i pytalam o dobry grzebien do czesania i znalazlam taki ktory wycina "napotkane przeszkody" normalnie go czesze a jesli grzebien napotka jkis kołdunek momentalnie go wycina - juz go zaczelam czesac i grzebien soprawdza sie super !!! Nawet niewyczuwalne skołduniałe włosy odrazu wycina ... !! I jeszcze taki plyn kupilam, wlasnie na to by siersc latwiej sie wyczesywala, i jesli sa jakies duze place sklejonej siersci to sie psika i wyczesuje i zaraz probuje jeszcze ten plyn.
Takze jak macie kotki lub psiaki z dlugim wlosiem to polecam !!!
A tu Tajek tak dla przypomnienia ;D
(http://img194.imageshack.us/img194/3499/p6200028.jpg) (http://img194.imageshack.us/i/p6200028.jpg/)
Ullllaa la la laaaa watek slubny a ja tu o kocim włosiu :P :P :P
-
JA też miałam persa- cudne stworzenia z tych kotów ;D ALe nasz tak nie lubił czesania, ze na widok szczotki uciekał na szafę i nie schodził dopóki niebezpieczeństwo- czyli szczotka, nie znikała w szafie na swoim miejscu ;D Najbardziej lubił porę letnią-bo wtedy obcinałyśmy mu włosy do podszerstka, zostawiony miał ogon, łapki i trochę przy głowie- wyglądał jak lew ;D ;D ;D ;D ;D Jemu wygodniej bo chłodniej, nikt go nie maltretował czesaniem, nie robiły mu się na brzuszku kołtuny- no ale widok tak obciętego persa rozbrajał ;) A na imię miał Amadeusz :D
-
Hehehehehe ale super musial wygladac !!!!!
A zadnego zdjecia Fasolek nie masz ???
Ja mojego nazywam lwiątko ale o taki ścięciu go, to nie myslalam :P
-
jejku jaki sliczny kocurek, rozbrajajace to zdjecie!!!
-
No niestety zdjęć nie mam tutaj w domu, musiałabym poszukać u rodziców w domu i zrobić zdjęcia zdjęciom ;) Jak nie zapomnę to poszukam i potem powklejam :)
Na wystawie na pewno by nie przeszedł tak obcięty, ale my naszego nie stresowaliśmy wystawami ;) W dodatku kastrat, więc i tak na niewiele by mu się tytuły przydały :P
-
Fajnie by bylo takie lwa zobaczyc ;D
Mój Taj wlasnie dorósł do kastracji i jakos w lipcu z nim ide .... :)
-
świetny Kocur.... ja z moją syjamką to zawsze wychodzę na dwór i czeszę ją palcami... tylko taka forma jej odpowiada ;)
-
Fajny kocur :) A ja mam w domu coś, co pewnie by mu smakowało :) papużkę falistą hihi :)
-
Heheheh Japcio napewno by sie zainteresowala :P
Wisniowa syjamski kotek to chyba ma malutkie włochy prawda .... ?? Czy sa jakies odmiany z dlugimi włosami ???
Mój to ma krzaczory wiec jest co czesac :P :P :P
-
cześć kochana, ja tam coś kiedyś czytałam, że ty juz niedługo odbierasz suknię ????? a nie boisz sie, ze bedzie Tobie później za dużo, wszystkie przypadki jakie znam to schudły w ostatnich dniach i sukienki były jeszcze lekko poprawiane, a moja przyjaciółka miała swoja suknię miesiąc przed i niestety na weselu spadał jej cały gorset
-
Iza ja nie mam takiego problemu dlatego w ogole sie tym nie przejmuje.
Nigdy nie mialam tak zebym przy stresie chudła wiec spokojnie :)
A tak w ogole mam wiazany gorset wiec tym bardziej nie ma problemu :):):)
Zapomnialam napisalc ze dzisiaj bym zapisac sie do kosmetyczki na malowanie pazurkow na slub.
Tak na codzien sama maluje ale wiem ze przed slubem nie bede miala na to checi ani cierpliwosci.
Chce miec swoje paznokcie i tylko na serdecznych paluszkach kwiatki z akrylu :)
Akroli mam juz dosyc chyba ze 4 lata je nosilam ze 2 lata sama robilam wiec mam juz dosyc i teraz mam ladne swoje tylko sie boje zeby mi sie zaden nie zlalam ale juz z kosmetyczka rozmiawiam i znajdzie sie rada na peknietego paznokcia albo nawet na zlamanego :P
W piatek przed slubem na 10 - musze tylko przejsc na druga strone i jestem ;)
-
to tylko zmierz suknię 2 dni przed, żeby się upewnić, bo ja to miałam 3 dni przed ślubem wprowadzone jeszcze poprawki ;D a niby stresu żadnego nie było ;D
a paznokcie też miałam swoje w sumie nigdy akrylu nie miałam i przynajmniej nie miałam problemu ze zbieraniem monet pod kościołem ;D
-
Tak tak bede musiala zmierzyc :)
Dziekuje za troske Izus :-* :-* :-*
Ojj pamietam to zbieranie reszty z lady .... ja tu wyciagam reke po reszte a ktos mi mimo to kladzie na lade - zawsze sie wkurzalam :P :P :P
-
syjam ma normalne włosy (na pewno krótsze niż pers) ale każdego kota trzeba niestety czesać bo inaczej te włosy zostawi na Twoim ulubionym swetrze ;) najlepiej w kolorze kontrastującym z włosami... już te koty tak mają ::)
-
buziaczki zostawiam :-* :-* :-*
co do paznokci to ja zostaję przy swoich na ślub :)
-
To z tym ulubionym swetrem to prawda.
Mialam psinke, moja kochana Azunie i ona byla biala strasznie gubila wlosy tzn liniala i jej wlosy lataly wszdzie.
I teraz mam kocura ktory nie lepiej gubi klaczki :P :P :P
Ja sie strasznie ciesze ze po tylu latach akryli moje pazurki sa w tak dobrym stanie - kiedy nie wyobrazalam sobie nie miec akryli a teraz jest mi bez nich duzo lepiej. Ale dzisiaj, kiedy szukalam lakieru do paznokci w moim kuferku, gdzie trzymam wszytsko do robienia akryli, poczulam zapach plynow i calej reszty to az mi sie milo zrobilo :P :P :P
-
Fajnego masz kocurka ;)
Fryzurka ładna, ale też nie do końca w moim guście ;)
A Daruda to chyba jest nad naszym morzem ;)
-
tez mialam persa, Oskarka. on kochał czesanie i wszelkie pieszczotki z tym zwiazane. strasznie za nim tesknie
-
No z kłakami u persów to tak jest... Mój był niebiesko- dymny i jak nie domknęło się jakiejś szafy z ubraniami, to można było być pewnym, że się w niej kota znajdzie... A potem odkłaczanie wszystkich ubrań, szczególnie ciemnych...porażka :mdleje:
Bardzo chciałabym mieć kota, najlepiej właśnie syjamskiego...Ale K nie chce się zgodzić- nie lubi kotów, bo są wg neigo zbyt niezależne i cię nie witają jak wracasz do domu :P Mówi, że ja jestem wystarczającą indywidualistką i jak kot chodzę swoimi drogami, więc drugiego podobnego do mnie stworzenia tolerować nie będzie ;) Ale spokojnie, ja to cierpliwa i uparta jestem i w końcu dopnę swojego ;D
-
heheeeee jak kot wlasnymi drogami chodzisz tak??
Nasz Taj mozna powiedziec ze wita nas jak przychodzimy do domku ale to tylko dlatego ze lubi spac na kafelkach na przedpokoju :P :P :P
-
ja mam syjama i wita mnie jak wracam do domu ;) syjamy są świetne... bardzo towarzyskie, mądre i mają schizę na punkcie czystości (chociaż bardziej walnięte na tym punkcie są norweskie leśne ::))
-
No prosze ile panienek (jeszcze) ma kotki :P
Ja wlasnie pomalowalam sobie pazurki od rak i od nozek i leze czekajac az wyschna :)
Moj P . zaraz bedzie w domku i chyba namowie go na maly spacer - jakos ochota mnie naszala - yyyy na spacer oczywiscie :P :P :P
O 19 spotkanko z opienkunka do dzieci na weselu ale to chwila moment i bedzie czas na spacerek :):):)
Buziaczki na mily wieczor zostawiam :-* :-* :-*
-
No i spacerek sie udał :):):)
Super podoba byla, byl wiatr ale bardzo ciepły :):):)
(http://img31.imageshack.us/img31/7555/p6250004.jpg) (http://img31.imageshack.us/i/p6250004.jpg/)
Moj Piotrek takie miny robil przy zdjeciach ze ciezko bylo pokazac cos odpowiedniego ludziom :P :P :P
Dlatego tak dla bezpieczenstwa dalam tylko jedno zdjatko :P :P :PZdjecie robione na naszej starówce w ogródku piwnym, mnostwo ich tam a my wybralismy tam gdzie byly najfajniejsze stoliki i krzeselka - ratanowe ;D bo piwa byly takie same :):):)
Takze wieczor sperdzilismy bardzo milo :)
Teraz smigamy obejrzec jakis filmik ;)
Buziaki na mila nocke :-* :-* :-*
Pa pa
-
o jak ładnie :)
-
ślicznie :) fajnie, że jest gdzie spacerować u Was w Bydgoszczy :) u nas niestety nie ma tak fajnie
-
fajna fotka :)
oj jak ja lubie sobie wieczorkiem wychodzic jak jest cieplo :) mhmm u nas brama jazz cafe i deser "przysmak wiewiorki", inna nazwa "przysmak z wiewiorki" ;D
-
Natalia, zapomniałaś dodać, że za waszymi plecami (taka czerwona tablica) znajduje się restauracja Sami Swoi, gdzie podają pyszne pierogi :) a po prawej widzą państwo Bibliotekę Miejską :) A ta ulica w tle, między kamienicami, to ul.Magdzińskiego :) (prawie jak Magda hihi )
-
oo i nawet foteczka jest :) szkoda ze u nas nie ma takiego starego rynku ...(no ok moze mamy stare "nowe" miasto ale tam same puby to tak sie nie liczy jak np w . poannaiu wroclawiu czy krakowie )
ps. paooolka w bramie u nas to ciabty sa pycha a desery to w castelarii :)
-
justyna85 Ale wy macie blisko do morza :) coś za coś :) Ja bym wolała morze i plaże zamiast rynku.
-
Ale fajnie, też bym sobie wyszła gdzieś posiedzieć na świeżym powietrzu,gdyby nie ta pogoda paskudna ;)
Z tą odległością szczecinianek do morza to bez przesady, 100 km to nie tak znowu blisko ;)
-
Ale zawsze bliżej niż my :) i do Niemiec macie rzut beretem....tego wam chyba najbardziej zazdroszczę.
-
Dokładnie tak jak mowisz Japcio
Wczoraj pierwszy raz bylismy na "nowej" wyspie mlynskiej. Calkiem niedawno ja odrestaurowali - wyglada przepieknie.
I tak sie rozgladalismy po miescie szukajac miejsca na sesje narzeczenska ;D Jeszcze troche i bedziemy sie umawiac z fotografem :):):)
Hmmmm nie wiem co mam ubrac na ta sesje .... heheheh juz sie zastanawiam :P :P :P
Dzisiejszy plan na dzien - kupienie sokow i wybranie wina :)
Po Piotra pracy zabieramy sie za zakupy :):):) Tzn sa takie plany :P
Buziaki zostawiam na lekko pochmurny dzionek (niestety) :-* :-* :-*
-
to akurat u nas jest dosyć ładnie :) chmurek kilka i słoneczko
a do morza 15 km... to blisko, ale i tak ciężko jest się wybrać...
-
wczoraj akurat była u nas moja nowa ciocia i opowiadała o spacerze po wyspie młyńskiej (byli ostatniow Bydzi)... bardzo im się podobała :)
-
Cześć Natalko :)
Ale japcio idealnie wszystkim wyjaśniłaś naszą starówkę ;D a wyspa młyńska? To prawda - teraz jest super :D choć kilka rzeczy remontu jeszcze wymaga ;)
Buziaki :-*
-
no no no zakupki :)
Justyna85 Brama dlatego ze mam blisko :) a desererek z wiewiorki jest przepyszny :)
-
Witam witm witm :)
Juz (dopiero) po zakupach ale wszystko kupione :):):)
Kupilismy soki, wina i szampana, aha i jeszcze wodke na bramy.
Soki - razem mamy dokladnie 192 litry (wychodzi mniej jak 3 l na osobe ale mysle ze starczy)
- do tego woda minerln z cytryna
- Soki firmy TYMBARK
Wina - po naradzie z menagerem z Gazdowki kupilismy 18 sztuk czerwonego wina i 12 sztuk bialego
Ja nie przepadam za alkoholem, ale Pn ktory znal sie na winach bardzooo dobrze dal nam wino do degustacji, kiedy je
zaraz je kupilismy, bylo pyszne i mowie to ja, "abstynent", zawsze po winie mam gesia skorke bo ja nie lubie tkich lkoholi a tego
wypilam caly kieliszek odrazu :P :P :P takze stwierdzam ze jest dobre :P
- wino biale Dr.Zenzen
- wino czerwone FINCA SUR ..... (podobno jedne z najlepszych z czerwonych win)
Szampan - jest wysmienity, rowniez go pilam i mi smakowal :):):)
- MARTINI ASTI
I dzis sie dowiedzialam ze moj tata zalatwl autobus na dowoz gosci :):):) Na 65 osob siedzacych i 24 stojacych (czy jakos tak)
Jednk mamy z PKS-u bo ladnie podpiszey umowe i napewno wszystko bedie gralo :):):)
Mysle ze miejsc siedzacych bedzie akurat, chyba ze bedzie wiecej ludzi jechlo aukobusem to mlodzi postoja i juz ;)
Hmmmmm chyba to wszystko z zalatwonych dzisiaj spraw :)
Ciesze sie ze znowu cos z listy odhaczone ;)
Coraz miej spraw na glowie .... i coraz mniej czasu :P :P :P
-
super :) też bym chciała by u mnie tak do przodu wszystko ruszyło :)
-
o to zakupy udane :D
super ze udało sie załatwić autokar ;)
-
oo to sporo spraw do przodu :)
-
Oo, autobus z pks-u mówisz? Ale to jak? Zadzwoniłaś i powiedziałaś że chcesz wynająć?? Hmm... Ale czy to nie Twój tatuś przypadkiem ma jakoeś powiązania z pks-em?? ;) Bo też już powoli zaczynamy myśleć o transporcie i właśnie pks chodzi mi po głowie... ::) a kaski, jeśli mogę spytać, ile chcą za wynajem?? Z tego co słyszałam ok. 300 zł, to prawda??
Buziaki :-*
-
ja tez mam z pksu!! ale to bardziej po znajomosci, wiec pewnie taniej bedzie, bo moj M. byl kierowca autobusu pare lat ;D ale to ile zaplacisz zalezy tez od kilometrow ile bedzie jezdzil. :-*
-
Witam po weekendzie :)
Sobota byla pracowita. Bylismy na sluie kolegii 40km za Bydgoszcza i zaraz po slubie jechalismy na bicie szkla do Piotra kuzynki bo teraz w piatek ma slub (wlasciwie nie wiem dlaczeg robili az tydzien predzej - no ale to ich sprawa).
Dzisiaj bylismy w nowym Black Red White bo wczoraj otworzyli i pokechalismy zobaczyc :)
A terz moj P pojechal na nocke do pracy i ja sama sobie siedze :)
Haniu - moj tata jest kierowca w PKS-ie ;D i to on zalatwial z kierownikie wynajem autokaru ale wiem ze poprzez pisemna prosbe :)
Takze mnie o koszta nie pytaj bo nie wiem jak bedzie z rozliczeniem - tata sie tym zajmuje :)
Wlasnie jestem w trakcie oladania Sopockiej Nocy Kabaretowej - zarabiście mi sie podobalo jak 4 kolesi spiewala - no jeden prowadzil a trzech spiwealo :P :P :P :P jak zwykle nie pamietam jak sie nazywali :P :P :P
Jeny, kiedy ta Daria wroci :P :P :P :P heheeeeeeee
-
a jak było na ślubie? jakieś zdjęcia masz?
-
Na slubie ok :)
To byla mala wioseczka, podjechalismy po kosciol (na cmentarzu) o 15.56 i szybko podeszlismy pod wejscie a tu para mloda stoi, swiadkowie, a goscie siedzajuz w srodku, wiec chcielismy poczekac az ksiadz przyjdzie po pare mloda i dopiero jak oni pojda to wejsc i usiasc ale swiadkowa mowi ze mamy isc do srodka. No to wchodzimy a tak zaledwie 10 lawet po jakies 5 miejsc i na dodatek goscie siadali chyba od konca bo po prawej stronie 4 pierwsze lawki byly wolne, reszta zajeta, wiec my nie chcac siedziec przed goscmi to stanelismy z tylu a mama pani mlodej kiwa ze mamy usiasc, wiec poszlismy, ludzie na nas bo mowie wam kosciolek malutenki.
Takze jak kamerzysta kamerowal pare mloda kiedy siedzieli - Kogo mieli w tle - nas :P :P :P :P
Msza minela bardzo szybko ;p
Ale bylo bardzo ladnie - para mloda wydawl sie na strasznym luzie - tak jakby bylo zero stresu ;)
Tez bym tak chciala ;p;p;p
-
ojej kościół przy cmentarzu? :o
-
i zobaczysz ze będzie bez stresu ;D ;D ;D
czy ten kabaret o który Ci chodziło to nie Kabaret Skeczów Męczących ??
-
Tak tak to ten kabaret Justyna ;D
Wisniowa tak samo sie zdziwilismy jak podjechalismy na miejsce - ale to jedyny kosciol w tej wiosce - to naprawde taka typowa wioska :P Para mloda mieszka w Bydgoszczy ale tam Pani Mloda sie wychowala i dlatego tam slub i wesele :)
-
oj tez bym chciala byc wyluzowana ale watpie ja juz na sama mysl mam ciarki i sie stresuje a w dniu slubu chyba "umre" :P
-
Wiecie coraz bardziej zaczynam sie denerwowac .... !!
Dzisiaj jak jechalismy samochodem z P. wlaczylismy sobie nasza "pierwszotaneczna" piosenke slubna i az mi flaki w brzuszku sie mieszaly na mysl ze za chwilke bedziemy do niej tanczyc :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Chyba czas na liste spraw zalatwionych i spraw do zalatwienie !!
ZAŁATWIONE
:!: suknia ( 9 lipca odbior )
:!: garnitur ( juz w domku )
:!: bielizna moja i P. lacznie z podwiazka
:!: buty (Pani Młoda i Pan Młody)
:!: wodka
:!: wina
:!: szampan
:!: soki
:!: kosze na wódke i na kartki z życzeniami
:!: kokardki na wódke
:!: tablice rejestracyjne
DO ZAŁATWIENIA
:!: menu
:!: ciasto i tort
:!: jestem w trakcie usadzania gości.
:!: kwiaty i przystrojenie auta
:!: organza do przystrojenia wjazdu na sale (bo Gazdówka tego nie robi)
:!: kupienie płatków róż i zrobienie rożków do nich
Ale tu mam misterny plan, chce wywiesic kartke na dzialce i poprosic moich sasiadow o dostarczenie mi platkow roz z lekko opadlych
kwiatków. Dzisiaj wpadlam na ten pomysl bo moja mam odcinala te "lewe" rozyczki i ja je zebralam i zabieram je na slub do kuzynki Piotra
na piatek. Włozylam je w próżniowe naczynie i do lodowki i okaze sie czy wytrzymaja - ale wydaje mi sie ze tak ;)
Myslicie ze dobry pomysl z tymi platkami od sasiadów ???
Mam nadzieje ze sie zlituja i nam pomoga ;D
Mam juz puste w głowie ::)
Zapomniałam o czyms ???
-
dobry pomysł z tymi płatkami, też o to zagadam do moich działkowych sąsiadów :D
powodzenia w dalszym załatwianiu
-
super pomysł z tymi płatkami... na pewno sąsiedzi pomogą :)
-
Sąsiedzi powinni się zgodzić, bardzo fajnie pomysłałaś o tym, powodzonka i buzikai poniedziałkowe!
-
Myślę, że sąsiedzi się zlitują i dorzucą wam płatków :) Czekam na zdjęcia rożków, bo Rada Starszych :) uchwaliła na wczorajszym posiedzeniu, że u nas też mają być rzucane płatki :)
Pozdrowionka :)
ps życzenia imieninowe dla Twojego przyszłego męża :Daje_kwiatka:
-
noo ja kurde nie mam tak zeby isc do sasiadow po platki kurcze a szkoda bo to dobry pomysl jest
-
heh sasiedzi napewno pomoga :)
duzo juz zalatwione
-
Oczywiście zalezy od sąsiadów - moi by napewno pomogli! :)
Super fryzurka ślubna, podoba mi się bardzo :)
Nie denerwuj się za bardzo, będzie co ma być :) Wkładasz tyle energii i czasu w przygotowania, że napewno wszystko będzie w porządku :)
-
Witam dziewuszki :):):)
Dzisiaj znowu dzien pelen wrazen.
Przed poludniem odebralysmy z moja mamka jej ubior na wesele ale jeszcze nie wiemy czy na nasze czy kuzyna, bo drugi komplet szyje sie i jak juz bedziemy mieli dwa to zdecydujemy.
Rzutem na tasme zdazylismy do domku przed goscmi do P na imieninki :)
Goscie poszli przed 20 i wtedy szybko smignelismy na solke i dzien na boku :P :P :P
A teraz moje zalegle zdjecia ktore Wam obiacalam ....
(http://img43.imageshack.us/img43/1116/p6290023.jpg) (http://img43.imageshack.us/i/p6290023.jpg/)
Tu lekko w biegiu ale widac z boku jak sukienka lezy i jaka jest dligosc .....
(http://img151.imageshack.us/img151/2123/p6290025.jpg) (http://img151.imageshack.us/i/p6290025.jpg/)
Dobrze ze dalam doszyc ramiaczka bo podczas tanca na bank sukienka by sie zsuwala i pewnie byloby mi niewygodnie .... ;)
A co do tych sasiadow to mam nadzieje ze pomoga :P
I jeszcze usmiechne sie do kwiaciarni gdzie zamawiam kwiatki i tez mam nadzieje ze co nieco mi odloza ;)
Jutro smigam z moim tata po garnitur dla niego i po koszule dla piotrka na slub jego kuzynki - chcialabym zeby mial rozowa - podpasuje pod moja torebke :P :P
Na solce juz bylam 4 razy a tu efektow brak - a moj piotr bez soli i tak jest lepiej opalony odemnie >:( >:( >:( To niesprawiedliwe !! !! !!
-
Kiecka bardzo ładna, ale myślałam że krótsza będzie :)
-
no no no, ale laska :) Pięknie Natalko, sukienka śliczna!
-
super wyglądałaś :ok:
-
śliczna sukienka :) z tego co na tych zdjęciach widać wcale nie jesteś tak mało opalona :)
-
Ja też zaczynam się przypiekać na solce :) Dziś po 8 minutach zaczyna widać opaleniznę huraaa :)
Buziaki!
-
wow ,swietnie wyglądasz , fajne te butki - rzucają się w oczy :D
z tym ze ja bym chyba niebieską torebke do tego podpasowała aczkolwiek podobno już sie tak nie nosi ale mi się tak podoba ;D ;D ;D
oj mój maz w zyciu by nie ubrał różowej koszuli :D :D :D
zreszta chyba nie ładnie by mu było ::)
-
Ulala!! Cóż za laseczka!! ;D Super :D
Justyś, nie nosi się tak ponoć już do takiego dziennego stroju, ale do wieczorowego jak najbardziej :D
Buziaki :-*
-
Super wyglądasz, ale Ty masz figurę! :) Ja też bym podpasowała niebieską torebeczkę :P I mój A. tez by nigdy w zyciu nie ubrał różowej koszuli ;D
-
Witam w strasznie duszny dzien ..... ::)
Poszlam z tata po garnitur i wybral go szybciej jak ja wybieralam do Piotra koszule i krawat ... !!
Wszedl do przymierzalni, wyszedl z usmiechem i mowi - bierzemy.
Tata jest wybredny a odrazu go wzial, lezal idelanie jedyne co chcial troszke rekawy przy marynarce skrocic ale caly garniak super ;)
Koszule dla P tez wybralam taka jaka chcielismy i do tego ladny krawacik :P :P
Moj P nigdy by nie zalozyl koszulki rozowej ale do garnituru koszule jak najbardziej :)
Co do koloru butow i torbki to teraz naprawde nie ma tak duzego znaczenia - mi sie akurat takie zestawienie podoba aczkolwiek gdyby byly te same kolorki tez byloby ladnie :D Ja postanowilam troszke zaszalec ;)
Najwazniejsze ze wszystko jest satynowe i materialowo pasuje ;)
Tylko nie wiem co na szyje, bo chyba takiego czegosc jak bransoletki bym nie chciala - wydaje mi sie ze to by bylo za duzo tego ..... ???
Jesli opalenizne widac to super - ja to malo co widze ale i tak jeszcze troche chodzenia przede mna ;)
Teraz smigam szykowac obiadek ;)
Do popoludnia , papapaaaaaaaaaaaaaa
-
kiecka super :)
kolorki ladne, ja ostatnio mialam podobny dylemat :) ale miala wszystko w tym samym kolorze
-
Fajnie ze zaszalałaś :D tak jak pisałam z tego co się orientuję jak najbardziej łączy się do wieczorowego stroju buty z torebką, ale Twój zestaw bardzo mi się podoba :D nawet sie kolory nie gryzą :D widzę, ze na rączce masz bransoletki niebieską i różową - super ;D i na tym bym poprzestała, już bez naszyjnika żadnego :)
-
Tez mi sie wydaje ze najlepiej nic duzego na szyje ale znowu moj lancuszek ktory akurat mialam na szyji jest za delikatny chyba, coprawda bede miala zlota bizuterie ale nie wiem czy to nie za delikatne ..... kurcze no nie wiem ???
-
Ja też bym juz nei zakładała nic na szyję ;)
-
ja rowniez nic juz bym nie zakladala, jakos nie widzi mi sie nic wiecej do tego stroju, tak jest super.
hehe a ja nie wiem czemu myslalam, ze jak pisalas o zdjeciach w kiecce to myslalam, ze w slubnej ;D
:-*
-
Hej :D
Fajnie wyglądasz w tej kiecce i z butkach i z tą torebką - bardzo mi się podoba :D
Już praktycznie miesiąc do ślubu ;D
-
Ulalala, normalnie tylko pozazdrościć figurki ;D Bardzo fajnie wyglądasz, ale ja na szyję już bym nic nie zakładała :)
Jakie plany na dziś dzień? :D
Buziolki zostawiam :-* :-*
-
Też będę mieć kiedyś taką figurę :) Może nie urosnę, ale schudnę na pewno :)
Buziaki :)
ps Daruda wróciła! co zakomunikowała w moim wątku :) Zapraszam do siebie :)
-
aha, zapomniałabym....
Gratki z okazji ostatniego miesiąca wolności !!!!
:skacza:
-
ode mnie tez gratki :)
-
Ja też, ja też GRATULUJĘ! :) Ale to zleci :) A jak już Tobie zleci, to i mi jak z bicza strzelił... ;D
-
Mój M też za chiny nie ubrałby różowej koszuli ;)
Gratuluję miesiąca do ślubu ;)
-
Witam :)
Dziewcyny ja wcale takiej pieknej figury to nie mam, tu i uwdzie bym zmienila ale jestem wysoka i jakos tak to wszytsko sie nie rzuca :P :P :P
Dzis nic konkretnego nie mamy w planach, P w pracy do 14 a potem zobaczymy ;)
Rany faktycznie tylko miesiac zostal - dziekuje za gratki :-* :-* :-* :-* :-*
To ide w poszukiwania Darii ;D ;D ;D
Buziaki :-* :-* :-*
-
oo tak został nam juz tylko miesiac :)
ps. chyba kazda z nas by cos w sobei zmeinila jedna mniej inna wiecej ....
-
Pocieszające jest to, że nasi faceci nei zmieniliby nam uody (widziały gały co brały :P ) tylko przeprogramowali by nam najchętniej mózg na tryb "mniej zakupów" ;D
-
Ojjjj moj kochany napewno ten tryb by zmienil - ale mimo lubi ze mna jechac na jakies zakupy ;D
-
:-* :-* :-* zostawiam
-
Z kolei mój A. nie zmieniałby trybu zakupów. On również uwielbia robić zakupy, a co więcej - robić je ze mną, czeka zawsze cierpliwie, mozemy tak chodzić całymi dniami. I oficjalnie stwierdza, że nie rozumie facetów którzy marudzą na zakupach albo marudzą na temat wydawanej kasy :P No, ale ja z kasą nie szaleję, może dlatego taki jest, że by mi gwiazdkę z nieba kupił gdybym chciała i gdyby się dało :P
Swoją drogą, oglądaliśmy ostatnio zdjęcia z początków bycia razem. Matko, dziewczyny! Wyglądałam jak istny, chodzący potwór! Jak ten człowiek mnie zechciał, to ja nie wiem ;D ;D ;D
-
no to gratuluje miesiaca. !!!
przeprogramowali by nam najchętniej mózg na tryb "mniej zakupów" ;D
tak to najchetniej ja bym przeprogramowala mozg mojemu :P
-
mi się wydaje, że mój P. czasem się na zakupach irytuje... ale z kolei czasem sam chce łazić ::) ja go nie kumam
gratulacje, już za miesiąc będziesz żonką! :)
-
Gratulacje ostatniego miesiąca przygotowań ! :*
-
No i kolejna Panna której został tylko MIESIĄC wolności ;) Buziaki ogromne i GRATULACJE!!!! :D :-* Ale macie fajnie dziołchy, że już tak bliziutko :D
-
Haniu, nie przesadzaj. My też za chwilkę staniemy przed ołtarzem :)
Gorące buziaki z upalnej Bydzi :)
-
No coś Ty Japcio, u nas cały miesiąc + trzy tygodnie. a to dużo dłużej... :P ;D
Buziaki zostawiam Natalko :) :-*
-
puk,puk natalko obiecuję,że przekażę dobre rady w weekend,bo mam długi weekend przed sobą z wolnym poniedziałkiem,więc coś tam do Ciebie naskrobię;-)pozdrawiam wszystkie dziewczynki i uciekam do pracki :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
a dzis juz 1 dzien mniej :)
-
Witam :)
Tak jak mowicie juz blisko i znowu o jeden dzien mniej :P
Dzisiejszy dzionek szybciutko zlecial. BYlismy na zakupach bo w lodowce jeszcze chwilka a zostaloby tylo swiatlo :P :P :P
Moj P kupila mi ladna bluzeczke, taka sportowa i dwie pary slicznych stringow
A jutro
:disco:
10.00 fryzjer
12.30 malowanko (probny makijaz)
16.30 slub
17.30< :cancan: :cancan: :cancan:
Takze na forum wroce nie predzej jak pod koniec soboty :P :P :P
Ale najfajniesze jest to ze w trakcie wesela juz po polnocy beda moje urodzinki ;D ;D ;D ;D ;D
Koncze 22 latka ;D ;D ;D ;D ahhhh jak fajnie :P
Teraz lece sie kapac i do lozeczka, musze byc jutro ladnie wyspana :)
Daria, czekam z niecierpliwoscia, w przyszlym tygodni lecimy omawiac menu i cala reszte dlatego wskazowki bardzooo sie przydadza :P
Buziaki dziewuchy :-* :-* :-* :-* :-*
Pa pa
-
Zatem ja już dziś życzę
wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek
(http://img194.imageshack.us/img194/316/ricorrenza049.gif) (http://img194.imageshack.us/i/ricorrenza049.gif/)
(http://img6.imageshack.us/img6/9789/ricorrenza144.gif) (http://img6.imageshack.us/i/ricorrenza144.gif/)
STO LAT !!!
i udanego wesela !!!
-
nadrobiłam wąteczek;-))))))jeśli chodzi kochana o rady jakie mi do głowy przychodzą to tak:
nie stresuj się!!!!!!wszystko będzie wspaniale,wybrałyśmy super miejsce ,oczywiście były pewne niedociągnięcia,ale my jesteśmy bardzo zadowoleni z całego przebiegu.Jedzenie jakie wybierzecie na pewno będzie pyszne,porcje są ogromniaste,menager wam pomoże w wyborze co fajnie schodzi,jeśli chcesz mogę podeslać ci nasze menu....natalko goście byli po prostu jedzeniem zachwyceni....rolady miały chyba z 20 centymetrów;-)))))ja zbyt dużo nie zjadlam,ale rosół,drugie danie,przystawkę i barszczyk bardzo mi smakowały;-)potem jeszcze wszystko fajnie zapakowali i dostaliśmy wałówke do domku to tez podjadałam rożne pyszności;-)jedyne co nie wyszło to kluski śląskie,chociaż też byli niektórzy nimi zafascynowani,do teraz goście daja znak,jak bardzo im wszystko smakowało.
obsluga bardzo fajna,sympatyczni strasznie,uśmiechnięci kelnerzy i kelnerki,będa do was podchodzili i pytali np czy można juz podać ciacho itp.
alkoholem sie zajęli,nie mialam kosza i jakoś tak wyszlo fajnie z wódeczka ,że roznocili w rękach,bo po co kosz do 3 czy 4 butelek;-0ktore akurat brakowały na stole....
jeden minusik-jakos umknęlo nam gdzie stawiali wody gazowane;-))))wszystkie soki szly do dzbanków i na salę,winko i inne alko stało na stoliku z boku(w jednej z wnęk) noi widzialam tam może z 3 butelki gazowane-do drinków,moja mama tak chciała się napić czegoś gazowanego i nie znalazła,może lepiej jakby poszły te wody tez na stoly????ale z drugiej strony było za mało miejsca na stołach,hmmmm twoja decyzja;-0
podpowiedz orkiestrze,że jak będziesz miala stoł wiejski(też zastawiony jak nie wiem),albo księge gości,żeby orkiestra o tym kilkakrotnie przypomniala,bo stoł tez stal w jednej z wnęk i nie każdy gość do niego zajrzał;-)
powitanie było przez orkiestrę noi obsługę,przywitali nas bardzo sympatycznie;-)
dowiedzcie się,kto będzie sprzątal stluczone kieliszki-czy wy czy obsluga......
acha pilnujcie swoich drinasów;-)bo szybko sprzątali;-))))) śmiać nam się chcialo,bo szwagier adama powiedział,że taaaką mial ochotę na żeberka,czaił się na nie (były na wiejskim stole) noi nałozył sobie,potem poszedł do jakiegoś konkursu i wraca a tu nie ma;-))))obsluga cały czas patrzy,obserwuje co brudne,co ktoś nie zjadl i to sprząta...;-)mi tak kilka drinkow tez umknęło;-)))hihihihih
plac zabaw na podwurku jest wypasiony,korzystali z niego tak 3-latki jak i 60 latki;-))))
na zewnątrz jest tak pieknie,że nie trzeba wielce przystrajać;-)jest zieloniutko,slicznie,no sama wiesz.....
natalko jak cos to pytaj,będe tu zaglądac i nadrabiać pozostale wątki-już mam 2 za sobą;-)))) pozdrawiam papap
-
no to baw sie dobrze :)
-
Acha, wiec pewnie teraz sie fryzjerujesz?? ;D
MIŁEJ ZABAWY :disco: :cancan: :koncert:
-
miłej zabawy :)
-
Miłej zabawy !
I ja równiez już dziś życzę
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! :bukiet: :bukiet:
-
wszystkiego najlepszego :bukiet: :bukiet: :bukiet:
-
ooo dzisiaj sie bawisz na weselu??? to pewnie bedzie mnostwo fotek dla nas potem ;D
baw sie dobrze i oczywiscie juz skladam najlepsze zyczenia STO LAT z okazji urodzin !!!! :-*
-
udanej imprezki :D :D :D
mam nadzieję ze zasypiesz nas potem fotkami ;D
-
STO LAT :) z niedużym wyprzedzeniem :)
-
wszyskiego najlepszego duzooo zdrowka spelnienia marzen i czego tylko sobie zyczysz :)
ps. i jak tam po weselu?
-
Wszystkiego Najlepszego Natalko
;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Wszystkiego najlepszego :-*
-
wszystkiego naj :)
-
I ode mnie jak najlepsze życzenia urodzinowe :-* :Daje_kwiatka: :bukiet:
-
Witam, juz po weekendzie :):):)
:bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet:BARDZOOO DZIEKUJE ZA ŻYCZENIA KOCHANE :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet:
Na slubie jak i weselu było swietnie :) Wybawilismy sie za wszytskie czasy :)
Zdjec z wesela nie mam bo nie mialam ze soba aparatu.
Poczekam az dostane jakies od Pary Młodej.
Teraz moge Wam pokazac zdjecie makijazu.
Jestem z niego mega zadowolona. Tak jak majijazystka zrobila mi go o 13 tak o 5 rano mialam jeszcze super oczka i cien w ogole nie zszedl.
(http://img200.imageshack.us/img200/1232/p7030087.jpg) (http://img200.imageshack.us/i/p7030087.jpg/)
(http://img200.imageshack.us/img200/9459/p7030086.jpg) (http://img200.imageshack.us/i/p7030086.jpg/)
Drugie zdjatko powinno pokazac jakie mialam kolorki. Poniewaz mialam niebiesko rozowe dodatki takie same milam oczka :)
Bardzo sie ciesze ze wlasnie Ona mnie maluje :) Widac ze podchodzi do wszytkiego profesjonalnie i z "sercem", ma super sprzet i w ogole jest super :P
Daria, bardzo Ci dziekuje za te wszystkie informacje, wszystko napeno mi pomoze w doskonaleniu tego dnia.
Ale mimo to jesli moge to zadam małe pytanka....
- to menu bardzo chetnie zobacze i porownam z moim :P
- kto kroił tort? onie bez problemu kroja?
- jak bylo z tym zamiataniem? Byl jakis problem?
- jak pokoj nowozencow ;D ;D ;D
- czy altana na zewnatrz byla do Waszej dospozycji? mozna tam bylo siedziec?
- bylo wesele obok ?? (to tak z ciekawosci pytam :P)
- czy jedzenie w miare rozno bylo rozdawane? bylo cieple?
Kurcze, przepraszam ze Ciebie tak bombarduje :-[ W tym tyg chcemy cala Gazdowke zalatwic i chcialabym wiedziec jak do wszystkiego mamy sie ustosunkowac.
Z gory dziekuje za pomoc :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
To dziewczynki, smigam jesc kolacyjke.
Buziaki zostawiam na nowy tydzien :-* :-* :-* :-*
-
Makijaż bardzo ładny, podoba mi się :) I przede wszystkim - bardzo ładnie Ci w nim! :)
-
swietny makijaz!
-
Wyglądasz pięknie w tym makijażu :)
-
świetny makijaż! :) ładnie te kolorki dobrane :) jakie będą na ślubnym?
czemu tak późno kolację szamasz?? :)
-
Milo mi ze majikaz sie podoba.... ;)
Castia kolacyjke szamam dopiero teraz bo na 20.30 bylam w kosciele i najpierw dorwalam sie do kompa i teraz jem :P :P :P
A na slubie bedzie cos z rozem bo takie beda kwiatki :) Cos okolo rozu i fioletu ;D
-
a więc po kolei;-)))) Twój makijaz bardzo mi się podoba,jest śliczny;-)))
1.menu wkleję,ale jak nie będzie widać ,wyśle na maila;-))))
2.tort wjechał na sale-dwóch kelnerów go przywiozło,a my mieliśmy pokroić bodajże dwa kawałki,nie stanowiło to dla nas większego problemu-tort był z Sowy,wiem że i ty będziesz od nich miała,także nie martw się,spoczko się przebijesz przez wierzchnią warstwę,zresztą mieliśmy super noże także był git,wręczyliśmy tort rodzicom i dalej już kroili kelnerzy.a propos Sowy,jezuuuuuuuuuu Natalko jakie były pyszne ciacha...hmmmmmmmm aż ślinka mi cieknie jak na foty patrzę,najlepiej to bym z ekranu odgryzła;-)
3.Pamiętam jak mnie menager pytał kto ma zamieść,zdecydowałam chyba że my zamieciemy,noi zapomniałam zamieść i odeszlismy;-)))))ale kelnerzy szybko podbiegli i nam przypomnieli,że to my mamy zrobić,potem i tak po nas poprawili.hihihihih
4.z tymi pokojami to było zbicie,bo kilka dni przed weselem okazało się,że jeden pokój to bierze se gazdówka dla obsługi,my mieliśmy już wszystko rozdzielone miejsca,a oni wyjechali z czymś takim,nie spodobało mi się to,no ale powiedziałam to noi poprzestawiali łóżka w calym hotelu...koniec końców my dostaliśmy normalny pokoik;-))))) nawet nie wiem kto trafił na pokój nowożeńców,nie wiem czyja to w sumie wina,ja chciałam po prostu mieć tyle łóżek ile było ustalone,noi oni poprzestawiali,może jakieś łóżka były dodane do pokoju nowożeńców,dlatego dali nam inny,choć i tak ładny;-))))czyściutki,ręczniczki,woda,także luz;-)))
5.tak cały obszar wokoło był do naszej dyspozycji;-)))mostek,plac zabaw,koniki,altanka,(nawet dziś od znajomego się dowiedziałam,że oni korzystali z tych powozów co sa tam z tyłu-chcieli na niego wsiąść,wciągnąć go na salę i na takim powozievzaśpiewać dla nas 100 lat;-)
ten cały teren był dla gości wielka atrakcją;-))))
6.na tej małej sali było 25 lecie pożycia małżeńskiego,mi Ci ludzie wcale nie przeszkadzali,ale menager o tym nie poinformował nas.
7.jesli chodzi o jedzenie,to hmmm w miarę równo...no nie słyszałam zażaleń,że było zimne dla kogoś,ale na obiad trzeba było odczekać swoje;-)))))jeśli chodzi o jedzenie to w sumie ten obiad jest najważniejszy,bo wszyscy goście siedzą przy stolach,potem już tam nikt nie patrzy kto juz dostal a kto nie;-)
Mam nadzieję,że troszke pomogłam,jakby coś ci się jeszcze nawinęło,śmiało pytaj;-)
http://img186.imageshack.us/i/img0009.tif/
http://img262.imageshack.us/i/img0010.tif/
-
świetny makijaż ;)
-
Niestety na linkach nie widac menu, tzn jak przyblize wszystko jest niewyrazne :-\
Ja ostatnio zastanawiam sie czy nie wziasc ciasta kazdy na osobnych tacach, nie jeden na drugim tylko na stelazu ???
A jakie mialas smaki? Sama nie wiem na co siue zdecydowac ???
To super ze caly teren do dyspozyci.
Ale z hotelem nieladnie wyszlo >:(
Mysle ze jesli ktos bedzie mial impreze obok to chyba nie bedzie tak bardzo przeszkadzalo .... ;)
A tak w ogole ile mialam osob?
Sugerowalas sie przelicznikiem menagera odnosnie wodki ??
.... a wlasnie nie zapytalam go ile litrow soku, po przeliczeniu tych sokow co mam wyszlo mi 2.5 l / osobe - starczy??
Przepraszam ze tyle pytan naraz ale mam tu fahowca i chcialabym dowiedziec sie jak najwiecej :P
-
no własnie nie wiem co z tym menu,może plik tekstowy jakos inaczej sie robi jak foty???hmmmm podaj maila to jutro prześlę Ci na pocztę.
jesli chodzi o ciasta,to nie byly podane one jedno na drugim;-) nawet teraz widziałam fotki i też sa na okrągłych chyba talerzach,ale płasko;-) jak pojedziesz do głównej sowy to Pani Ci napewno doradzi i obliczy ilość. ja wiem,że mieliśmy coś z makiem,dwa rodzaje sernika,cos z galaretką,coś z owockami,nazw Ci nie podam bo nie pamiętam,ale ja uwielbiam po prostu od nich wsio,pani proponuje takie ciacha,które na pewno się nie rozpadną w cieply dzień.
tak jak pisałam mi ta impreza obok wcale nie przeszkadzała,nawet nie wiedziałam że cos tam jest;-))))
jesli chodzi o wódkę to nie sugerowałam się menagerem wcale,on ma jakies inne przeliczniki;-)my mieliśmy chyba 3/4 litra na parę czy jakoś tak,ale wiem,że zostały też flaszki co na konkursy i na bramy były;-)poszło natomiast dużo piwa-z 80 na bank;-) ,do tego winka i 2 butelki whisky,menager wogóle nie byl za bardzo za innymi alkoholami,ale postawiliśmy na swoim i dzięki bogu,bo to piwko aż pachniało w taki dzień;-)))
Natalko ile mielismy soków i wód to ci nie powiem,chyba nie mielismy żadnego przelicznika;-)kupowaliśmy na oko chyba;-) 2,5 litra hmmmmmmmm nie wiem ale wydaje mi sie że spoko;-) a to razem z woda i gazowanymi???? czy tylko same soki?
-
Daria to same soki.
Kupilismy niecale 200 litrow sokow + musiamy dokupic czyste wody gaz i niegaz zeby cytrynke do nich wlozyli i bedzie git.
Caly czas zastanawiam sie nad piwem ... kurczaki felaki sama nie wiem .... teraz na tym slubie bylo piwko 0.3 i duzo ludzi popijalo.
Ahhhhhaaaaa reszte jedzenia i niasta oni pakowali w swoje pojemniki czy ty dawalas swoje ???
Mój meil ... nataliaxp@wp.pl :):):)
-
to ja myślę,że napoi będzie git,skoro jeszcze będzie woda,ja nie prosiłam o cytrynkę i tak zrobili;-)))).jeśli chodzi o piwko-to wasza decyzja;-))))na następny dzień jak zjedliśmy śniadanko,zaraz po szybciutko i sorawnie jedzonko bylo zapakowane w fajne pojemniczki;-))))wszystko poporcjowane i ułozone zgodnie z gatunkami,nie było problemu,że ciacho z kiełbachą sie pogmatwało;-)
-
Heheh to dobrz ze sie nie pogmatwalo :P :P :P :P heheeee
ok :)
duzo sie dowiedzialam
bardzo Ci dziekuje :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
W tym tyg chyba pojedziemy ustalic wszytsko a przedw wszystkim kwiaty i ciasto ... !!
To juz ni zawracam Ci glowy - wracaj do MĘŻA ;D ;D ;D ;D
-
tez sie zastanawiam nad piwem hmmmm
-
U nas piwa nie będzie, tylko wino i wódeczka. Nie chcemy, by goście mieszali trunki, a potem je zwracali :)
Napoje typu soki, woda, zapewnia nam hotel. Teoretycznie 2 litry na głowę, a praktycznie do oporu :)
Buziaki poniedziałkowe :)
-
Ja też nie wiem, czy będzie piwo. Ciągle o tym myślimy, ale jeszcze nie wiem.
-
Niektórzy zwracają i bez mieszania ;) U Nas raczej piwko będzie ;D
-
o tym samym Olucha sobie pomyślałam;-)))) u mnie nic na razie do mnie nie dotarło,że ktoś miał z tym problemy;-) a jeśli chodzi o piwko na weselu to hmmmmm każdy ma swoje zdanie,my się nawet nie zastanawialiśmy,bo wiedzieliśmy że piwko musi być,bo znamy naszą rodzinkę i nas samych;-)jesteśmy piwoszami,nie lubimy wódeczki,także takie piwko gasiło pragnienie wielu z Nas,mój A.raczył się piwkiem a ja sączyłam drineczki ale z Martini;-)
-
No tego mozna sie obawiac.........
...........jak to mów Oliwia " to co zjadłam ujrzy światło dzienne"
Oby na weselu nikt nie widział tych rzeczy za duzo :P :P :P
-
wow makijaz abojczo piekny, wszytsko idealnie dobrane do twojej urody, mam nadzieje, ze moj tez wyjdzie tak pieknie, a co do piwka, to mysle, ze tez kupimy, ale na poprawiny dopiero, i nie jakies zawrotne ilosci, w razie czego, gdyby ktos chcial, :-* :-*
-
menu wysłalam na maila;-)
-
ja się zastanawiam nad piwkiem ale nie na wesele ale na poprawiny...
Natalko buziaczki :-* :-* :-*
co nowego slychać??
-
A witam ponownie .... :P
Hmmm co nowego ?? Nic szczegolnego.
Wlasnie wrocilam z malych zakupow. W tym tyg jedziemy z Piotrek do znajomych a oni maja niecalo roczna coreczke i kupilismy jej bluzeczke i maskotke pszczolke maje - jak zobaczylam ta maskotke to odrazu ja kupilam - tak strasznie mi sie podoba...
(http://img11.imageshack.us/img11/3715/p7060001.jpg) (http://img11.imageshack.us/i/p7060001.jpg/)
Mamy zamiar kupic naszemu kocurowi transporter - torby nie ma sensu kupowac bo jest juz na nia za duzy a zreszta lubi z niej wyskakiwac :P
Chcemy kupic taki....
(http://img3.imageshack.us/img3/665/petcargo.jpg) (http://img3.imageshack.us/i/petcargo.jpg/)
Jest super, ma wszystkie atesty, nawet lotniczy, miseczki w srodku, kanaliki do odprowadzania wody gdy takowa sie z miseczki wyleje lub kotec popuści :P :P
W zoologicznym kosztuje 199zl a na all 130 z przesylka ;D Chyba sie domyslacie na ktory sie zdecydujemy.
Teraz lece do mojego P bo chyba sie stesknil za mna i ciagle mnie wola :P :P :P
Buziaki :-* :-* :-*
-
Hmm... Chyba jeszcze nie składałam życzeń... :oops: spóźnione zatem, ale jakże szczere ;D STO LAT STO LAT!!!! :bukiet: :urodziny:
Oczka pomalowane super!!
Buziaki :-*
-
jaka cuuuudna maskotka!!!
-
Natalko po pierwsze piękny makijaż, zachwycona jestem.
Po drugie boska maskota.
A po trzecie świetny środek lokomocji kociaka ;>
Pozdrawiam wtorkowo!
I jeśli można przedłuże Ci święto składając spóźnione życzenia wszystkiego najpiękniejszego :)
-
fajne zakupki :)
ja to w ogole moge nie wychodzic ze sklepów dla dzieciaczków :)
-
Zostawiam buziaki Natalko :) :-* :-*
-
Witam wtorkowo :)
Dziekuje za zyczenia - kochane jestescie :-* :-* :-*
Transoportera jeszcze nie kupilismy bo chcemy sie upewnic czy bedzie dobry dla Taja wiec idziemy z nim do zoologicnego i go "przymierzymy" i wtedy ladnie podziekujemy i kupimy na all :P :P :P
Dzisiaj na 14 jestesmy umowieni z naszym kierowca i idziemy zamawiac kwiatki na slub. Kierowca chcial isc z nami wiec idzie - heheeee :P :P
Wlasnie poscilismy sobi plte naszego zespolu i jak Błażejek zaczal wywijac to bylam w szoku - tak super tanczy - tzn nie na 3 czy walca ale tak po swojemu. Wszytsko w rytmie (rytmika w przedszkolu dala o sobie znac) poprosru smialam sie jak nie wiem .... a Oliwia za to tanczy jak z tych fimow dla mlodziezy tak bardziej "na czasie" stara sie ich udawac i nawet jej to idzie ;D
RTakze juz sie nie moge doczekac "moich" maluchow na welesu ;D
I zecydowalismy ze nasze maluchy beda na weselu az padna, chcielismy je ewakuowac okolo 23 ale skoro reszta babelkow bedzie to nasze tez i juz w kazdej chwili jak beda zmeczeni auto ich dowiezie z opiekunka do domu i bedzie git ;)
Ide zrobic sie na bóstwo ( :P) i smigamy do kwiaciarni :)
Buziaki :-* :-* :-*
Papapapaaaa
-
ja tez mam w planach kwiaciarnie w najblizszych dniach :)
u mnie bedzie malo maluszków, a szkoda...
-
ja niestety do niczego konkretnego jak załatwianie kwiatów nie mogę się zebrać...
u nas też mało dzieciaczków...
-
Ja też nie mogę się doczekać "moich" dzieci na weselu. To będzie niesamowity widok...
-
a u nas nie bedzie dzieci , bo nie chcielismy, dopiero na poprawiny moga przyjsc jak chca. :-* :-*
-
Witam wieczorowa pora ...... :)
Niestety dzis nic nie zamowilismy :-[
Jesli chodzi o kwiaciarnie to nie bylo tej pani z ktora chcialam wszystko zalatwiac - umowilismy sie na jutro na 15 bo wtedy bedzie :
Jesli chodzi o ciasto to Staropolska odpada. Dlatego ze oni maja teraz urlopy i dodatkowo remon swojej glownej cukierni i tez tych wlasnie przyczyn maja ograniczone mozliwosci zamowien tortow na wesela i inne okazje, tzn jezeli chcialabym pietrowy to moze yc tylko w jedyn smaku wszytskie poetra, nie wszytskie ciasta produkuja i w ogole maja ograniczony asortyment wiec ja nie mam zamiaru sie ograniczac i bierzemy od Sowy. A ze głowna Sowa byla otwarta do 17 (czego nie wiedzialam) a ja bylam o 17.05 to niestety nie zdayzlam nic zamowic :-\
Wiec jutro zalatwiamy wszystko :) (mam nadzieje)
Smigam juz spac bo troche sie najezdzilismy i jeszcze bylismy na dzialce skosic i wygrabic trawke i juz jestem zmeczon :)
Buziaki zostawiam na srode :-* :-* :-*
PS ...... w czwartek odbieram moja kiecke ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
Sowa to dobry wybór natalko,mi do teraz cieknie ślinka na jakieś takie fajne ciacho,jejku mogłabym je jeść i jeść,świetni są;-)))))
-
pamiętaj o fotkach swoich w sukience koniecznie jak już ją odbierzesz!
-
Witam w deszczowy dzionek :-\
Dzis czeka nas duzo zalatwiania ... !!
:!: 15 kwiaciarnia
:!: 16 cukiernia
:!: 18 orkiestra
Takze troche bieganiny dzisisaj bedzie :)
Ciesze sie ze zdecydowalam sie na sowe. Prwda jest ze same ciasta sa bardzo porownywalne i tak samo torty ale torty weselne w staropolskiej w ogole sie nie umywaja do sowy !!
Ale okropna pogodaaaa....... :-\
Jak przymierze gotowa sukienke to napewno zrobie zdjecia - juz sie nie moge doczekac ;D ;D ;D
-
my też ;)
powodzenia w załatwianiu!
-
ale plan dnia :)
fakt sowa ma pyszne torty ale mnie ta masa odrzuca
-
rozumiem paooolko,że ta masa,którą jest tort pokryty tak????jesli chodzi Ci o nia,to ja myślałam,że tort bedzie tylko cieszył oko,ae nie wyobrażacie sobie,jak mój tort cieszył podniebienie,nie było osoby,która by nie chciała poczuc ten smak ponownie....każdy nas wypytywał jak to sie stało,że tort jest tak pyszny....a ta jasna masa na wierzchu po prostu rozplywała sie w ustach;-))))jedynie co bylo strasznie smieszne każdy sie rzucał na czerwone różyczki z przystrojenia i komu sie trafiła ,miał strasznie umazaną buźkę;-))))
-
I jak tam pozałatwiane ?? ;)
-
I po wszystkim ..... ;D
Wszystko zalatwione i to tak jak chcielismy :)
Zaczniemy od kwiaciarni
:!: Moj bukiecik taki jak chcialam (okolo 200zł) (wszytskie ceny sa wygorowane, tzn najwyzsza cena w przedziale)
Pasuje do sukni tylko bedzie na okolo czyms wykonczony, czyms srebrnym pasujacym do naszyjnika :)
(http://img27.imageshack.us/img27/7163/39973867.jpg) (http://img27.imageshack.us/i/39973867.jpg/)
:!: Butonierki - 3 sztuki - Pan Młody - Świadek - Błażejek ;D (15zł/sztuke)
:!: Kotylion - Dla mojej siostry czyli Świadkowej :P (okolo 30zł)
:!: Mały bukiecik dla Oliwki (okolo 30zł)
:!: Samochód dokladnie jak na zdjeciu (???)
(http://img269.imageshack.us/img269/8081/chrysler.jpg) (http://img269.imageshack.us/i/chrysler.jpg/)
Koszt calej kwiaciarni nie przekroczy 500zł (tak zakladalam :P)
Cukiernia - Sowa
:!: Tort "Miłosna Harmonia"
Nie moge skopiowac zdjecia z ich strony :-\
Tort bedzie biały z rozowymi kwiatkami.
Smaki: najmniejszy - ciasteczkowy
sredni - ananasowy
duzy - hiszpański - kawowy
Figurka taka jak na zdjeciu :) Taka duza slicznie wyglada :)
:!: Ciasta
3 blachy i na kazdej dwa rodzaje ciasta
- królewska
- rafaello
- madagaskar
- luwr
- sernik
- jabłecznik
Dodaktowo mamy zamowiona obsluge do krojenia tortu. Pan ktory przyjezdza z calym ciastek i tortem, i o wyznaczonej godzinie wnosi go na sale i kroi. Jest ladnie ubrany w kubraczek Sowy czapeczka kucharska, swoje przyrzady - tazke bedzie super efekt :):):)
Koszt calego ciasta 1 500zł ( przy czym rozliczanmy sie po slubie - to jest takjakby zaliczka)
Orkiestra
:!: Pierwszy taniec Paulla - Od dziś :):):)
:!: Zabawy:
- Taniec z przekładaniem marynarek (tzn. pary tańczą, na sygnał faceci zdejmują marynarki i pomagają zakładać partnerkom na lewą stronę,
najwolniejsza para odpada)
- Fanty. Zabawa polega na tym ze na sygnał orkiestry przynosimy fanta
np: krawat wszystkie panie biegną po krawat i szybka wracają na krzesełko itp aż zostanie jedna osoba na krzesełkach.
- Przepowiednia
Jest 10 balonów, w których ukryte są karteczki z wypisanymi rzeczami, które po ślubie mąż albo żona będzie robić, czyli np. "Od dzisiaj to ja będę
zmywał(a) naczynia", "Od dzisiaj będę Ci codziennie masował(a) stópki", "Od dzisiaj to ja będę głową rodziny", "Od dzisiaj to ja będę oddawać
pensję małżonkowi", "Od dzisiaj będę słuchać mądrych rad teściowej"- itp. Młoda para przekłuwa na przemian balony i na głos czytają, co wylosowali.
- Zbieranie na wózek
Zabawa ma swoje miejsce najczęściej po oczepinach. Bierze w niej udział para młoda, świadkowie i wszyscy chętni goście. Świadkowie dostają
miseczki i siadają pod sceną, para młoda rozpoczyna taniec. Goście biorący udział w tej zabawie mogą tańczyć tylko z parą młodą; aby zatańczyć z
panem lub panną młodą należy uiścić opłatę u świadków.
- Nasze dzieci
Ustawia się dwa krzesła - tyłem do siebie w odległości ok. 5 metrów, na nich siadają młodzi. Gra muzyka, a na znak państwo młodzi mają odwrócić
głowę w jedną ze stron, w prawo lub w lewo. Jeżeli obydwoje odwrócą się w prawo, będą mieli córkę, w lewo - syna. Jeżeli ich głowy rozejdą się w
innych kierunkach, czekają ich… bliźniaki.
- Klamerki
Bierzemy chetne 2 pary. Zamieniaja sie partnerami i zawieszamy na kobiety klamerki. Pozniej kazdy wraca do swojej polowki i z zamknietymi oczami
szuka klamerek :)
Podczas oczepin Nowa Para Młoda bedzie skladala przysiege
Ja.......,biorę sobie ciebie.........., od czasu do czasu,
na siebie, żeby ci dobrze było, pieniądze żebyś wszystkie oddawała,
dobrze gospodarzyła, dużo dzieci urodziła i szczęśliwa ze mną była.
Ja.......,biorę sobie ciebie......... za męża, żebyś mało spał,
rano,w południe i w nocy i po północy, mnie kochał
i na resztę godzin jeszcze siły miał.
To juz chyba wszystko co dzis załatwilismy :)
Super poszło.
Jestem cholernie zadowolona ze trafilam na takich ludzi, i kwiaciarnia i ciasto i orkiestra - poprostu super ;D
W cukierni juz na Pani skladala zyczenia, orkiestra mowila zebysmy sie nie denerwowali, ze napewno bedzie git.
Super sie czulismy :)
Jeny juz tak blizutko ;D ;D ;D ;D ;D
-
:o :o :o ooooo matko jakie ceny :mdleje:
zabiłas mnie nimi poprostu :
- butonierka 15 zł za sztuke :mdleje: matko jedyna ja miałam w cenie bukietu który kosztował 90 zł , hehe czyli u Ciebie 6 butonierek to u mnie bukiet z butonierka i kwiatami do włosów ;D
- za ciasta 1500 zł ooo matko :szczeka: nie no przeraziłas mnie tymi cenami - ja dałam za ciasto i tort 570 zł i było tego bardzo dużo i pyszniutkie , mniam ale bym zjadła teraz takiego torta :P ;D
Co do zabaw fajne , aczkolwiek moim zdniem trochę za dużo ::) chyba że będa jakoś rozłożone w czasie, ale uważam ze fajniesze sa zabawy gdzie wszysycy goście mogą wziąść udział a nie tylko kilka par ;)
-
To ja pomogę z tortem :) to chyba ten?
(http://img14.imageshack.us/img14/2095/torts.jpg) (http://img14.imageshack.us/i/torts.jpg/)
Ceny faktycznie zabójcze :( U nas kwiaciarnia (mój bukiet, bukiet świadkowej, 4 butonierki + dekoracja kościoła) to ok 800 zł. A w Staropolskiej tort+ciasto to ok. 1000zł.
-
Oooo dziekuje Japcio , tak tak to ten tort :-* :-* :-* :-*
Justyś, zabawy beda rozlozone w czasie, nie jedna po drugiej :)
Porownujac jeszcze Twoje ceny a moje to jest kolosalna roznica :o
-
Faktycznie drogo w tej cukierni, my płacimy za ciasto max 1200 i to jest cena zawyżona ale mamy pare blach więcej, tort 5 piętrowy i jeszcze takie bajery do dekoracji ;) Co do kwiaciarni to sama nie wiem jeszcze, a te zabawy na oczepiny są ok tylko za dużo moim zdaniem, lepiej zrobić 3-4 ale akie z jajem żeby wszyscy się pobawili i pośmiali, bo dłużej chyba nie ma sensu męczyć gości :)
-
oooo ja miałam taki tort ;D ;D ;D ;D
dokładnie na takim stelażu :D
kosztował nas 300 zł ::)
identyczny ;D
(http://img83.imageshack.us/img83/2741/f10h.jpg)
-
ooo troche duzo wyszło Ci u Sowy,a na ile osób będzie wesele,że taka cena??????ja płaciłam za wszystko na 65 osób niecałe 800 zł od nich......
-
Faktycnie taki sam ;p Slicznie wygladal ;)
Tort jest od 80 - 120 osob i ciasto tak samo.
Daria a ile wplacalas zaliczki a ile wszyslo na koncu ?? dplacalas ?? czy oddali cos??
-
my nie płaciliśmy zaliczki,daliśmy 800 zł i Pani powiedziała,że po imprezie jak d0okona obliczeń to powie czy dopłacamy,czy będzie zwrot. i jak tata pojechał ze stelażem,pani oddała jeszcze parę groszy. no w sumie Cię wyjdzie podobnie jak mnie.....ale warto;-) i będę to powtarzała do znudzenia.hihihihi
jadłam wiele tortów,no może się degustowałam i takie pyszne jadłam jedynie dwa,pierwszy jak mi kolega z klatki obok zrobił tort orzechowy -z masła orzechowego na 18ste urodziny i ten na własnym weselu......te smaki są niezapomniane.....
-
sowa ma super torty i ciacha :)
jedyny minus to masa, wole bita smietane :)
-
troszkę się Natalko wykosztujesz :) ale mam nadzieję, że będziesz zadowolona :)
-
co do tortu to ja też miałam smak ananasowy i goście specjalnie zadowoleni nie byli
największym powodzeniem cieszył się czekoladowy
a bukiet drogi - mój kosztował 100zł
a no i poza tym cudny makijaż kochana, ślicznie wyglądasz
-
Ceny faktycznie dosyć wysokie. Ale najważniejsze byście byli zadowoleni!
Co do zabaw to fajne, i nie uważam żeby było ich za dużo, jeśli są rozłożone w czasie :)
-
no i czas na moje opinie ;D
cena za bukiecik troszke mi sie wydaje za duza, jak na taki maly bukiecik, ale mysle, ze nieraz mozna trafic na takie ceny, ja sama nie wiem jaka cena bedzie u mnie, wiec sie nie znam, ale cena za butonierke jest powalajaca za to, bo przewaznie jest to 7 8 zł, gora 10, przeciez to jeden maly kwiatuszek.
tort nie zbyt mi sie podoba, ale najwazniejsze zeby byl pyszny, ja osobiscie nie lubie ananasowego. a cena za ciasto duza, u mnie wyniesie okolo 1000 za 120 osob, ale przeciez tak jak napisalas to sie moze zmienic, bo nie macie jeszcze rozliczenia ostatecznego.
co do pierwszej piosenki, to sie nie wypowiem, bo my tez mamy Paule.
a konkursow ja za bardzo nie lubie, wydaje mi sie ze za duzo, i ja osobiscie tych wlasnie niektorych co napisalas to nie lubie, ale jedna sami bedziemy mieli, zabawa w fanty.
pracowity czas, ale widze, ze ruszacie ostro, ile to pewnie radosci daje, cieszcie sie poki trwa.
buziaki :-* :-* :-*
-
Witam pozna juz pora ... :-\
Dzisiaj znowu napiety grafik :P
O 13 jechalam z mamka do dentysty zaraz na 14 po P do pracy (bo ja dzisiaj mialam samochod) i o 16 odbior kiecki. Wieczorem jeszcze wpadli P rodzice i uzgadnialismy szczegolowo menu i takie tam szczegoly calej imprezy.
Jestem padnieta.
Obiecuje ze jutro dam fotki kiecki coprawda nie za bardzo sa one ladne (robione tele przez moja mamke :P) ale cos tam wynajde :)
Teraz spadam spac bo ledo zyje a nie wspomne ze P wstej o 4.30 jak caly tydzien zreszta i on to juz w ogole spi prawie ze na stojaco ...!!
Buziaki zostawiam na mila noc i do juterka :-* :-* :-*
-
Koniecznie wklej fotki :) Chociaż już za 3 tygodnie i 1 dzień uda mi się zobaczyć ciebie osobiście w sukience :)
Buziaki piątkowe :)
ps przypomnij tylko godzinę :)
-
Heloooooo :)
Ale sobie dzisiaj pospalam - az mi glupio bo P zadzownil do mnie o 11 (po jego 5 godzinach pracy) i dopiero co mnie obudzil :P :P
Zapomnialam Wam powiedziec ze wczoraj bylismy w kinie na "Epoce Lodowcowej 3 - 3D" fajniutko bylo ;D
OK, to teraz pokaze Wam zdjecia.
Nie sa za ciekawe ale dorzuce tez te z poprzedniej przymiarki - lepiej prezentuja suknie :):):)
Pierwsze zdjecie z wczoraj, akurat sie przekrecalam wiec tren nie jest ulozony.
(http://img269.imageshack.us/img269/5835/zdjcie128.jpg) (http://img269.imageshack.us/i/zdjcie128.jpg/)
Tu juz tren wyeksponowany
(http://img26.imageshack.us/img26/3583/img0335tzh.jpg) (http://img26.imageshack.us/i/img0335tzh.jpg/)
A tutaj boczkiem (wtedy jeszcze kiecka byla za krotka)
(http://img32.imageshack.us/img32/3678/img0072ekz.jpg) (http://img32.imageshack.us/i/img0072ekz.jpg/)
Ale tak jak mowi Pani Japciowa - juz za chwilke bedziecie mialy doscy djec w kiecce :P :P
A co zobaczenia jej na zywo to zapraszam serdecznie na nasz ślub
przypominam .......
1 sierpnia godzi 16.00 - Parafia Świętej Trójcy na ul. Swiętej Trójcy 26
Kurcze tak jak patrze na te ceny to faktycznie w mojej kwiaciarni sa wysokie :-\
Ale niech bedzie - wiem ze bede z nich zadowolona i to mnie cieszy :):):)
Dzisiaj jedziemy do naszych znajomych do Koronowa a na 20 moja jestemy umowieni z moja kuzynka ktora przyjechala ze Slupska i chciala sie z nami spotkac, a to dlatego ze na slubie jej nie bedzie ;)
Dobra, smigam robig obiadek :)
Dzisiaj mlodziutkie ziemniaczki z koperkiem i dorsz (moja ulubiona rybka) ;D ;D ;D ;D
Buziaki :-* :-* :-*
-
ślicznie :)
My dziś też śmigamy w okolice Koronowa - do babci na działkę do Samociążka :)
Kurcze, muszę namówić Hanię na spotkanie 1 sierpnia :)
Smacznego i miłego łikendu życzę :)
-
slicznie :)
-
piękna i imponująca kiecka! :) tylko nie ma takiego zdjęcia z przodu :) ale faktycznie już niedługo będziemy oglądać Cię w relacyjce! :)
-
Śliczna ta Twoja sukiemka
Pasuje do Ciebie
od początku to była ta jedyna? czy tez się wahałaś jak ja?
-
Po prostu cudnie, przepiękną masz suknię kochana!
Wiecie co, jak patrzę na te ceny ciast tortów itd, to jestem po prostu wniebowzięta, że mamy to wszystko wliczone w cenę lokalu.
Miłego weekendu! :-* :-* :-*
-
suknia nie w moim typie ale Ty wyglądasz rewelacyjnie ;)
-
natalko wygladzasz zabojczo pieknie :o suknia cudna, a na tobie jeszcze piekniejsza. a to bolerko co masz na ostatnim zdjeciu to takie bedziesz miala? bo jest niesamowite, sliczne, i bardzo pasuje :-* :-*
-
Wow, prześliczną masz suknię! Bajecznie w niej wyglądasz! :D
-
Dziewczyny bardzo Wam dziekuje :-* :-* :-* :-*
Jestescie kochane :)
Kiecka ktora bede miala na slubie jest ta jedyna w doslownym znaczeniu poniewaz innej nawet nie przymierzalam.
Dosc duzo chodzilam po salonach i nic mi w oko nie wpadlo, a jak zobaczylam te suknie to wiedzialam e to ta ;D ;D ;D
Mamusia zaakceptowala, bo zawsze strasznie mocno licze sie z jej zdaniem (jesli chodzi o ciuchy nie musi sie jej podobac ale musi powiedziec czy wygladam dobrze czy zle) wiec podwojnie bylam pewna :P :P
Bolerko ktore mam to jest do sukni, bede je miala w kosciele :):):)
Jesli chodzi o zdjatkow z przodu to nie ma zadnego ladnego, mam jakies tam stare ale nie prezentuja sie ladnie wiec uzbrojcie sie kochane w cierpliwosc bo juz za chilke bedziecie widzialy mnie (czy to na zywo czy na forum ) ale w calej okazalosci ;)
Dzisiejszy dzionek minal super, najpier Sokole Kuznica (malutka jest przecudowna, nawet jak byla spiaca nie marudzila tylko wiela smoczka, przytulila sie do mamusi i juz spala - cudne dziecko - a bysci widzialy jak kiwala mi na pozegnanie, dwiema raczkami a wlasciwie cala latala :P :P :P) pozniej spotkanie z kuznka, pewnie bysmy siedzieli jeszcze dluzej ale lokal juz zamykali :P :P
A jutro gril u P kuzyna wiec pewnie tez pobalujemy ;)
Jutro musze zrobic salatke na tego grila - nasza ulubiona do grila to ogorek, pomiodr, kalafior, papryka (jakies sezonowki, np rzodkiewka czy cuś innego) no i sosik lub majonez czy jogurcik - pychotka ;D ;D ;D
:Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:Jutro rowne 3 tygodnie do naszego ślubu :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Jak juz blisko ....... :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
-
Natalio, wyglądasz cudownie, prześliczna ta suknia, nie dziwie się, ze taka jedyna i jedyna mierzona, bo czegóż chcieć więcej. Ja wprawdzie nie lubie takich dołów, bo za szeroka jestem, ale Ty prezentujesz się świetnie!!! Zobacz, jak ten czas leci, a duzo wam jeszcze zostalo do załatwienia? I gdzie byliście w poradni rodzinnej? W koscielce, gdzie ślubujecie, czy w innym?
Buziaki sobotnie :-*
-
suknia jest prześliczna i bardzo pięknie w niej wyglądasz :)
-
Witam :)
Zakupki poranne zrobione ;)
Surowka gotowa i mam chwilke wolnego :)
Ojj tak czasu malutko :P
Do zalatwienia zostalo nam
- ustalenia menu ( 20 lipca jedziemy)
- musze dowiesc do kwiaciarni tasme ozdobna na samochod i domowic kwiaty dla rodzicow
- zdecydowalismy sie na piwo wiec trzeba je dokupic oraz wisky, martini, cole i sprite (jutro kupujemy)
I to by bylo na tyle - chyba ze cos znam sie przypomni :)
A przed chwilka znalazlam poduszke na obraczki i zaraz ja kupuje - chcialam taka zeby obraczki byly umieszczone w pudeleczki i znalazlam. inne troche bardziej mi sie podobaja ale ta tez jest ladna :)
(http://img9.imageshack.us/img9/8476/685428725.jpg) (http://img9.imageshack.us/i/685428725.jpg/)
Jestem zadowolna bo praktycznie wszytsco co potrzeba juz mamy :)
Wiec nie trzeba latac i zalatwiac czegokolwiek na ostatnia chwile :)
Carola Ślubujemy w naszej parafii i jesli chodzi o poradnie to tak samo (pw.Świętej Trójcy)
Jest tam bardzo fajna babeczka ( w czwartki), troche smieszna ale bylo ok i szybciutko poszlo :)
Jeszcze raz dziekuje za wszytskie komplementy :):):)
Buziaki :-* :-* :-*
-
śliczna poduszeczka :)
mam nadzieję, że ja też za 2 tyg będę miała tak wszystko już załatwione jak Ty :)
bo mam zamiar :D
całuski :-* :-* :-*
-
Ten tort od Sowy to mnie zaskoczyłam, że każde piętro może mieć inny smak... Mi w Szczecinie która sprzedaje te tory powiedziano, że smak może być tylko jeden, mimo, że te piętra się ze sobą nie stykają ::) I to był jeden z powodów odrzucenia Sowy... Dziwne...
A za kwiaty będę płacić podobnie jak ty, więc jak dla mnie cena normalna ;D
Buziaki :-* :-*
-
ale zwała z ta sową fasolku;-))))u mnie sie stykały 3 pięterka i miałam trzy smaki;-)
-
A ja dopiero teraz dotarłam do Twojej sukni
Jest piekna, ksiezniczkowa, urocza, superowa, typ taki jak mój to jest to, wkoncu jeden jedyny raz taka sie zaklada!
-
Bardzo ładna poduszeczka :D
-
ślicznie wyglądasz w tej sukni :)
-
Bardzo ładna poduszeczka i podoba mi się motyw z pudełeczkiem :) My będziemy musieli jakoś na wstążki nałożyć obrączki żeby nie pospadały ;)
-
Witam pod koniec weekendu ;)
Po owocnym weekendzie w imprezki dzisiaj odpoczywamy :)
Tylko doskwiera mnie dzisiaj straszny bol glowy :-\ :-\
Bardzo sie ciesze ze poduszeczka sie podoba no i sukni rowniez :-* :-* :-*
Fasolku faktycznie dziwnie z ta Sowa ??? ??? ???
Daria mam pytanie (jak zwykle :P) Czy gd chcialas piwo w Gazdowce musialam miec konkretne firmy ??? Czy tak jak chcialas tak mialas ???
20 lipca jedziemy do Gazdowki ustalic menu i to by bylo na tyle z przygotowan do slubu ;D ;D ;D ;D
Oczywiscie nie mowie o takich drobnych niedociagnieciach - ale bardzo sie ciesze ze wszystko co potrzeba jest juz zalatwione ;D ;D ;D
Tak wlasnie chcialam przy planowaniu wszystkiego - chcialam miec wszystko w miare szybko zalatwione alby przed wielkim dniem "zyc spokojnie" ;D
Ide sie jeszcze polozyc bo nie moge wytrzymac z ta glowa :-[ :-[ :-[
Buziaki :-* :-* :-* :-*
-
Natalko menager coś wspominał o Harnasiu i Tatrze,żeby pasowało do całości;-)))Wypróbowaliśmy je i było spoko;-))))
Przypominam ci jeszcze kochana,dowiedz się co z gazowanymi wodami,gdzie będą stały i w jakiej postaci,bo my do dziś nie możemy dojść,gdzie stały,ja widziałam tylko Pepsi na stoliku gdzie stały inne alkohole,kilka osób szukało czegoś z gazem i nie znaleźli,a moja kumpela teraz mi mówiła,że podobno jakas cola byla w dzbankach......no ale ona była pijana;-))))może nawet nie wiedziała co piła,może to był sok porzeczkowy;-))))))mi się wydaje,że nasze wody gazowane im sie gdzies zapodziały......
-
Musze sobie wszystko spisac zeby pamietac i zorientowac sie co i jak :)
Dziekuje Kochana :-* :-* :-*
-
Ale Ci fajnie, że nasza Daruda może Ci trochę pomóc :) Ja jeszcze nie spotkałam na forum nikogo ani z mojego miasta chociaż takie małe nie jest, ani z mojej sali :( ;)
Odpoczywaj, super że tak się udało wszystko pozałatwiać, ja też staram się, by w ostatni tydzień mieć luz :)
-
Naprawde Daria na forum to moja pomocna dlon - za co jej niezmiernie dziekuje :-* :-* :-* :-* :-* :-* :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet:
A nie mowilam Wam ze w ostatni weekend przed slubem jedziemy sobie odpoczac do osrodka wypoczynkowego tych znajomych co bylismy u nich w piatek - las, jeziorko - ahhhhhh odpoczniemy sobie - i to bedzie nasz ostatni weekend jako narzeczenstwo ;D ;D ;D
Juz sie nie moge doczekac ;D ;D ;D ;D
Lece kupic transporter dla taja bo jeszcze nie zdazylam tego zrobic :P :P :P
Buziaki :-* :-* :-*
-
W końcu najważniejsze, byście to Wy byli wypoczęci jak najbardziej! :)
-
super, że wyjedziecie na ostatni narzeczeński wyjazd... na pewno zregenerujecie siły przed ślubem :)
-
super, ja tez mam zamiar wyskoczyc nad morze choc na 2 dni :)
-
Fajna sprawa z wyjazdem. Kotek jedzie z wami?
A kiedy planujesz wieczór panieński? i gdzie? My ze świadkową zastanawiamy się nad Kredensem albo Starą Babcią.
Pozdrowionka :)
-
No mi też z tą Sową dziwne sieto wydaje, zwłaszcza po Waszych relacjach ::) Może trafiłam na babkę, która g... wie i wprowadziła mnie w błąd >:( No ale nic to, już za późno na jakieś zmiany, bo już mam tort zamówiony ;)
Ja chyba też muszę, jak ty, wszystko pozałatwiać wcześniej, to potem pozostanie mi tylko dbanie o siebie i zrobienie się w miarę możliwości na bóstwo ;D
A czym się będziecie kierować wybierając menu? Bo u mnie to się w rodzinie koncert życzeń zrobił i każdy ma co do tego punktu wiele do powiedzenia ::) Macie zamiar słuchać co kto chce czy robicie jak Wam pasuje? :)
-
Witam :)
Ojjj tak wypoczynek nam sie przyda.
Japcio nie robim swich wieczorow - tak zdecydowalismy i w zamian za to wlasnie wyjezdzamy sobie na weekend :):):)
A kotek jedzie z nami bo moi wyjada na dzialke na weekend a ja wole miec Taja przy sobie i go pilnowac niz powiezac go m.in. dzieciakom na dzialce - martwilabym sie ze sposcili go ze smyczy i ze zwieje >:(
Wczoraj wieczorkiem kupilam mu transporter ten co pokazywalam ostatnio takze bedzie git :):):)
Zreszta Taj coraz czesciej z nami jezdzi i sie przyzwyczaja, gdzie nie pojdzie to juz znajdzie sobie miejsce do lezakowania :P :P
Fasolku nie pytamy naszej rodzinki co by chceli bo wtedy y sie okazalo ze kazda porcja bylaby inna i z inymi dodatkami. Zamawiamy to co my lubimy i jest w miare "uniwerslane" ;)
Na 14 jestem umowiona z babeczka z ubezpieczalni bo autko trzeba ubezpieczyc - kurcze na 3 tyg przed slubem musze tyle kasy tam zostawic :-\ :-\ :-\ :-\ :-\ :-\
Popoludniu skocze jeszcze na solke bo dawno nie bylam a opalenizne trzeba hodowac ;D
Buziaki :-* :-* :-* :-*
-
Oj nawet mi nie mów o solarium, pierwsze co zrobię po powrocie do Polski, to wskoczę do mojego solarium! Już mi dobrze na samą myśl ;D
-
fajnie wam z tym wyjazdem, oj ja na solarium zaczne dopiero w poslce, moze cos sie uda opalic w 10 dni. :-*
-
Natalia, ja tam nie pytałam, co oni by chcieli- sporo osób po prostu zaczęło mi mówić "tylko bierzcie nic z czerwoną kapustą, bo ja na pewno wtedy nic nie zjem" :-\ To tylko przykład, ale takich się troche zebrało. A najgorsze było jak mi koleżanka stwierdziła "ja to i tak nigdy nic na weselach nie jem, bo mi nie smakuje" :mdleje: No szok, to po co ja za nią kurde mam płacić, jak ona "nigdy nic nie je" >:( >:( >:( >:( Mam nadzieję, że u nas jej zasmakuje i mi nie zemdleje z wycieńczenia na parkiecie ::)
Mój kot nie cierpiał z nami jeździć- wolał zostać na 3 dni sam w domu niż jechać autem i potem aklimatyzować się do nowego otoczenia ;) Zazdroszczę, jak Twój lubi, bo to bardzo ułatwia życie :)
-
Jakie szczęście że nikt nam się nie wtrąca przynajmniej do jedzenia. Z jednej strony, nie jedzą - ich sprawa. Ale z drugiej strony przecież za nich płacimy, a ludzie wybrzydzają ile tylko się da ::)
-
My bierzemy to, co lubimy i wiemy, że inni też lubią. Takie potrawy uniwersalne. Pomyślałam nawet o koleżankach wegetariankach i wzięłam trochę porcji potraw bezmięsnych.
Na sobotnim weselu były m.in. flaki.....fuuuuuuuuuj. Prawi nikt nie jadł. Wyrzucony pieniądz.
-
My ostatnio ustaliliśmy menu, i też właśnie braliśmy potrawy, które są jak najbardziej uniwersalne. Wiadomo że nigdy wszystkim się nie dogodzi, ale myślę że jeśli się wszystko dobrze przemyśli, to większość powinna być zadowolona.
Flaki... Wiem że moja rodzina lubi TO COŚ (bleeeeee). Ale patrząc na całość, z pewnością zastąpimy je potrawką drobiową.
-
Ja tam nie mam nic przeciwko flakom ;D ;D ;D ;D ;D ;D Bardzo lubię, ale fakt- w restauracjach ciężko trafić na smaczne, bo wrzucają tam jakieś odpady i resztki ::) Ale jak moja mama zrobi, gotowana wołowinka, papryczki chilli, oj od razu mi się zachciewa flaczków na samą myśl :los:
Poza tym nie po to płaci się za to żarcie, żeby potem miało się marnować ::) I tak zostanie, wszystkie isę z tym liczymy, ale jednak miło jest posłuchać komentarzy, że "dobre jedzenie u was było" :) Tak było po weselu mojej siostry- teraz muszę jej przynajmniej dorównać pod tym względem ;)
-
my też braliśmy uniwersalne rzeczy... dodałam do menu kilka takich bardziej lokalnych rzeczy, żeby ludki poczuły, że to Warmia więc było trochę więcej grzybów i ryb ale akurat to gościom bardzo się podobało ;) zawsze komuś się nie dogodzi bo ludzie lubią różne rzeczy ale przyznam... było mi bardzo miło gdy goście chwalili jedzenie na naszym weselu (chociaż to akurat nie moja zasługa :P) najważniejsze że nic się nie zmarnowało
-
Witam :):):)
Wczoraj nie moglam wejsc na forum :-\ :-\ :-\
Prawda z tym jedzeniem - zawsze znajdzie sie ktos komu cos nie smakuje albo dla samej zasady musi cos skrytykowac >:(
Ale nie przejmujmy sie - i oby jak najwiecej opini jakie przytoczyla Wiśniowa ;D ;D
Wlasnie kupilam poduszke na obraczki - pby byla taka ladna jak na zdjeciu ;)
Za chwilke smigam zawiesc P do pracy bo potrzebuje dzisiaj samochod :)
Rany, juz tylko 18 dni zostalo ;D ;D ;D ;D
Ale sie ciesze :P :P :P
-
menu to zawsze ciezki temat :)
u nas bedzie duzo ryb, moja rodzinka lubi a M chetnie sprobuje :)
-
my się nikogo nie pytaliśmy o gusta i guściki,najwięcej pomógł nam menager,bo potrawy w Gazdówce na menu wyglądały strasznie oryginalnie;-)))))czasem nie wiadomo było co to tak naprawdę jest;-)))a czym sie kierowaliśmy....hmmmmm tym ,że część rodzinki była ze śląska także trzeba było im dac to co lubią-kluski śląskie,roladki,kapustę modrą i wiele takich innych a dla reszty rodzinki coś bardziej swojskiego;-)))) fajnie sie to sprawdziło,bo goście z południa próbowali nasze dania,a my zjedliśmy na obiad kluski;-))))niektórych z góry Polski zdziwily kluski na weselu,no ale jak ktoś miał ochotę na ziemniaczki to tez były w różnych postaciach.Kierowalismy się tez tym co my lubimy;-))))i tak pojawila się np sałatka grecka i Cezara;-))))))
no a Fasolku z tą dziewuszka która tak powiedziała,że ni nie je......juz bym ja jakoś sprowadziła do pionu;-))))))
-
Heloooo :)
Po malych zakupach z mamka jestem juz w domku :)
Kupilysmy sobie z mama bluzeczki ale to tak przy okazji bo pojechalismy kupic pare drobiazgow na slub.
Mianowicie:
- organza na przystrojenie ( 9 m dlugosci na 40 cm )
(http://img32.imageshack.us/img32/9721/p7140107.jpg) (http://img32.imageshack.us/i/p7140107.jpg/)
- balony dla dzieci (kolorowe) i do naszej zabawy na oczepiny (biale i dojrzalam na nich mala mloda pare i napis sto lat mlodej parze :P )
(http://img198.imageshack.us/img198/9915/p7140106.jpg) (http://img198.imageshack.us/i/p7140106.jpg/)
(http://img20.imageshack.us/img20/5807/p7140101.jpg) (http://img20.imageshack.us/i/p7140101.jpg/) (http://img198.imageshack.us/img198/3717/p7140102.jpg) (http://img198.imageshack.us/i/p7140102.jpg/) (http://img198.imageshack.us/img198/82/p7140104.jpg) (http://img198.imageshack.us/i/p7140104.jpg/) (http://img32.imageshack.us/img32/7918/p7140105.jpg) (http://img32.imageshack.us/i/p7140105.jpg/) (http://img20.imageshack.us/img20/675/p7140099.jpg) (http://img20.imageshack.us/i/p7140099.jpg/)
- woreczki na platki roz (zrezygnowalam z rożków bo gdy goscie bede od nas je brali to gdy beda chceli je odlozyc na lawke to pltki bede sie
wysypywaly a we wreczkach beda spiete ;) )
(http://img268.imageshack.us/img268/5276/p7140108.jpg) (http://img268.imageshack.us/i/p7140108.jpg/)
Teraz tylku musze sie dowiedziec czy moja kwiaciarnia da mi / sprzeda platki roz, jesli nie bawia sie w takie cos to dokupie sztuczne, dzisiaj na nie patrzalam ale narazie nie kupuje dopoki nie dogardam sie z kwiaciarnia, a w piatek tydzien przed slubem odbieram tasme na samochod bo jeszcze nie mieli dostawy.
I wszystkie duperelki byly by zalatwione - no chyba ze cos mi wpadnie w oko co by sie przydalo to sie dokupi ale jak na dzien dzisiejszy wszytsko mam :):):)
Teraz musze troche ogarnas w mieszkanku - do uslyszenia :-* :-* :-*
-
No no ale udane zakupy :) Świetne te baloniki :)
-
Zastąpienie rożków z płatkami woreczkami - rewelacja :) Może uda mi się jeden zachachmęcić w kościele :) Dziś już uświadomiłam mojego R, że 1 sierpnia idziemy na wasz ślub :)
-
woreczki fajne, ja tam jednak wole rozki, jak dla mnie ladniej to wyglada. a rozki ja planuje chyba wlozyc do pudla, zostawic gdzies przed kosciolem albo w przedsionku, i jak goscie wyjda to wtedy beda brac albo bedzie ktos rozdawal, i nic sie nikomu nie wysypie wtedy. :-* :-*
-
Widze że zakupki udane :D
Wracając do menu - my tez nie pytaliśmy się nikogo , bo to bez sensu :D
Poprostu braliśmy uniwersalne potrawy ale i takie że np sałatki i jedno danie gorące było bez mięsa , miałam jedną wegetariankę ale ona powiedziała żeby się nią nie przejmować. :D
Sałatki brałam różne - jedno z majonezem inną z wędliną, inną na ostro - tak zeby każdy znalazł coś dla siebie ;)
Ale braliśmy tez takie dania których na codzień w domu się nie robi - zeby było coś innego, np chcielismy roladę no i mamy że zwyklą a Pani menager zaproponowała roladę "tornado " - z pomidorkiem i serem feta w środku - to był strzał w 10 - mniam mniam :D
U nas tez na szczęście jedzonko wszystkim smakowało co mnie bardzo cieszy , bo nie ma nic gorszego niż rosół typu woda z jarzynką :P
Daruda - u nas wesele bez klusek śląskich to nie wesele ;D ;D ;D ale oczywiście oprócz tego sa ziemniaczki ;)
-
może kiedyś się załapie na prawdziwe śląskie wesele;-))))powiem Ci,że ja uwielbiam kluski śląskie ale zrobione przez rodowitego Ślązaka,na weselu niestety nie były tak pyszne;-)
-
Japcio super ze bedziecie :skacza:
Woreczke spokojnie mozesz sobie wziasc - a tak poza tym one sa w bardzo smiesznych cenach - 10 sztuk za niecale 6 zł ;D ;D ;D
Kupilam je na szajnochach w hurtowni - tylko tam mozna tylko i wylacznie kupowac na forme - wlasciwie wszytsko dzisiejsze tam kupilam ;D
Pamela ja tez myslalam zeby wziasc rozki w kosz i przed koscil ale znajac mentalnosc ludzie to pomysla ze wezma teraz zeby to nie zabraklo potem - mozna tez gosci uprzedzic ze odbior po mszy ;D
Jeszcze wroce do menu - moj jeden kuzyn jest wegetarianinem ale w przeciwienstwie do Pani wegetarianki na weseli Justys mama tegoz kuzyna zadzownila i uprzedzila mnie zeby cos dla niego bylo zeby "nie siedzial i patrzal jak my jemy". Pomyslalam sobie to niech wcian ziemniaki i worowke - to cyba moze jesc !!!
Spytam czy zrobia dla niego porcje, jesli nie to ..... kuzyn ma pecha :P :P :P
-
no przecież będą salatki jakieś pewnie,ryby,spoko natalko głodny na pewno nie będzie;-)
-
Pewnie ze nie bedzie glodny.
Moim zdaniem w ogole nie powinni az tak zwracam mi uwagi ewentualnie powinni zaznaczyc ze faktycznie jest wegetarianinem ale napewno cos zje a nie ze "bedzie tylko patrzal jak my jemy"
>:( >:( >:( >:( >:( >:( >:(
eeeee tam - nie mozna sie przejmowac !!!
-
Moja kumpela nic mi nie sugerowała sama się zapytałam , bo wiem ze ona ryb też nie je, ale powiedziała że jak będa kluski śląskie, surówki, sałatki i ciasto i wódka to jej do szczęścia nic nie potrzebne ;D
aczkolwiek pokłóciła się ze sowim chłopakiem u mnie na weselu bo on miał do niej pretsensje ze ni chce mu kotletów robić ;D ;D ;D
ale to była bardziej scena z filmu komediowego , dwie podchmielone osoby kłócące się o kotlety schabowe - Ci co stali na dworze mieli wtedy niezły ubaw :D
-
Takie podejscie to ja rozumiem ;)
A co do dyskusji - to musial yc swietny ubaw heheee ;D ;D ;D
Uciekam spac dziewuszki - buziaki zostawiam na mila nocke :-* :-* :-* :-*
-
ojej tu też dużo nadrabiania było :)
woreczki na płatki też fajny pomysł :)
buziaki :-* :-* :-*
-
a u mnie beda osoby wyznaczone do platków :) zrobie okolo 10 rozków i wiem komu je dam :) zreszta tak doradzil nam fotograf bo ludzie nie wiedzili o co chodzi
-
Natalko zostawiam buziaki :-* tak sobie Was czytam i ja się chyba nigdy jeszcze nie spotkałam z sytuacją, zeby goście sugerowali Młodym albo dopytywali się co będzie do jedzenia z obawy, że ktoś będzie chodził głodny z takich czy innych powodów ::) dziwne to :P
-
a tak w ogóle to przecież nie wszystkie potrawy będą mięsne! więc jak może być głodny?! nie kumam... ziemniaki czy kluchy będą, zupka będzie, chleb pewnie też... jakieś warzywa... więc o co się rozchodzi? ::)
-
E tam, ja bym się nie przejmowała. Sałatki będą, to niech wcina sałatki a jak nie pasuje to niech sobie sam coś zrobi hehe ;) Po prostu ludzie powinno zrozumieć że nie można wszystkim dogodzić.
Justys, ta kłótnia naprawdę musiała wyglądać komicznie ;D
-
jak się boi że będzie chodził głodny to niech się w domu naje :P
-
Hehe, no tak ;D Zresztą, wiecie że przecież z głodu się jeszcze nikt nie ze... ;) ;) ;) (oczywiście to dla tych co mają zbyt duże wymagania ;) )
-
Nieźle z tym kuzynem, ale tak jak dziewczyny mówią zawsze moze wcinać surówki, ziemniaczki i inne dania :P My mieliśmy inną sytuację- chrzestny Ł. już zapowiedział, że on z rodzinką cały dzień przed ślubem jeść nie będą bo na weselu muszą się najeść, szkoda w domu jedzenia marnować, jak na weselu tyle będzie ::) mówił to niby w żartach, ale znając go wiemy że tak włąśnie będzie :P
:-* zostawiam
-
Wiesz Natalko, u mnie taka jazda była, jak moja siostra przyjechala i nie mówiąc nikomu skrzywiła się, bo moja mama zrobiła tyle super żarcia, a ona wypaliła, że nie je mięsa :( Poza sałatką nie było nic. Ale kij, to jej problem, bo nie będę menu ustalać tylko pod nią. Moja rodzinka lubi mięsko i rybcie, więc to będzie i sałatki i może coś tam jeszcze dobierzemy. Ustalanie menu mamy na dwa tyg przed ślubem a listę mamy więc jest w czym wybierać :)
Buziaki dla Ciebie :-*
-
Czesc ;)
I jak tam sie kobitki czuja .... ??
My codzienne do wieczora siedzimy na dzialeczce bo taks super pogoda - niestety jeszcze nie spimy bo P chodzi roznie do pracy - odczekamy i niedlug juz bedziemy tam spali :)
Eeeeeeee - z tym menu to udzie szaleja i tak Para Mloda wezmie to co chca niezaleznie od tego kot jakie ma zachcianki ;)
Nie wiem czy pislalam ale transportek doszedl - taj odrazu wszedl oblukac ale wyszedl i jakos go tam nie ciagnie :P :P :P
Jeszcze czekam na poduszke na obraczki ;D
Teraz uciekam malowac paznokcie bo az wstyt bylo chodzic z takimi ubytkami lakieru :P :P :P
Buziaki :-* :-*
-
Ja też właśnie dziś się za paznokcie wreszcie wzięłam ;)
Lepiej, żeby kocurek polubił swój transporterek nowy! ;)
-
oo dzięki przypomniałas mi o paznokciach ale chyba w pracy to zrobię ;D
-
:-* początkowo-weekendowe ;)
-
my też dziś na działeczkę odpocząć trochę od tego załatwiania :)
i paznokcie przed wyjazdem zrobię.
-
ja wczoraj poszłam żel uzupełnić... oj jak ja lubię taki porządek na paznokciach mieć :)
-
Witam dziewczyny :)
Kurcze ostatnio cos forum zaniedbuje, wczodze tylko wieczormi i to tylko na chwilke bo padam z nog :(
Caly dzien w biegu, do wieczora dzialk i jak juz przyjade do domku to kapiel i spac :(
No nie mowie ze za 2 tygodnie slub ... !!!!!!!!!!!!! ;D ;D ;D ;D ;D
Prosze jakie porusdzenie z forumowymi pznokciami ;D ;D heheh moje biale koncoweczki juz ladnie blyszcza :D
Ostatnio ciagle malowalam na czerwono i jak teraz je zmylam i mam te biale koncowki to na okolo jeszcze mam paluszki rozowe :P :P :PA przed chwilka skonczylam mamie robic pazurki bo ciagle zwlekalam i musiala biedna chodzic z przykrytymi paluchami to miala niewyciete skorki i niepomalowane pazury - ale juz ma pikne i moze brykac w sandalkach :P :P :P
Dzisiaj mowilismy sie z menagerem Gazdowki na ustalenie menu na poniedzialek na 16 :)
I tu pytanie do darii - kochana czy odrazu wplacalam polowe pieniazkow czy na te 2 dni przed impreza ?? I czy mozna bylo placic karta ??
A jutro Tajuś pierwszy raz w transporterku bedzie jechal ;D ;D ;D Ciekawe jak mu sie bedzie podobalo :P :P
Zapytam taja u Wam przekaze :P :P :P
Lece do kapieli :)
Buziaki zostawiam na weekedn ;D :-* :-* :-* :-*
-
Natalko ja połowę kaski wpłacałam chyba w poniedziałek przed weselem,a resztę w niedziele po śniadaniu.niestety nie potrafię Ci odpowiedzieć,czy akceptują oni karty,chociaż na ostatnim moim zdjęciu jak Nas witają są tam miniatury kart,że niby akceptują,ale nie wiem czy do takich transakcji też.My płaciliśmy gotówką. Pozdrów serdecznie menagera Gazdówki;-))))
-
To już tylko 2 tygodnie! :skacza:
-
Natalka melduję się u Ciebie.. chociaż na końcóweczkę się załapię :)
-
Witam :)
Zaprasza Julenka :Daje_kwiatka:
Jejuś to tylko 14 dni do naszego ślubu :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Dzisiaj bylam domowic w kwiaciarni bukiety dla rodzicow i platki roz - widzialam tez bukiecik podobny do mojego ale chcialam zapytac czy on moglby sie troche roznic od tego mojego i chcialam zaczac mowic o co mi chodzi a on tak tak pamietam wiekszy bukiet a mniejsze dodatki, dodatki beda tylko delikatnie dolozone - i zaraz mialam usmiech na twarz ez babeczka wie co ja chce ;D ;D ;D
I tasme bez problemu moge dowiesc w przyszly piatek (bo dopiero wtedy beda w hurtowni) :P
Takze jestem super zadowolona :)
Dzisiaj na Bydgoszcza taka mala burza przeszla grzmoty byly dosyc ostre ale krotko - na szczescie ;D
Juztro odpoczywamy na dzialeczce od rana do wieczora i niestety moj P.pozniej na nocke wiec sama bede sie tulila do podusi :-[ :-[ :-[
No i w poniedzialek ustalic menu i bedzie wszystko zalatwione ;D ;D Ale sie ciesze :)
Buziaki zostawiam na mila i pogodna niedziele :-* :-* :-*
Pa pa :id_juz:
-
Fajnie, że kolejne sprawy już domówione :)
-
13 dni.. jejku, to juz jedna nóżka jesteś na ołtarzu ;D
Jaka pogoda dziś w Bydgoszczy? Bo u mnie nieeeeładnieee... Opalanko odpada na pewno :(
Ściskam niedzielnie :-* :-* :-*
-
Witam niedzielnie :)
U nas pogoda tak jak wczoraj wieczorem, pada, pochmurnie i chlodno - kurcze teraz zaczynam sie martwic zeby sie do slubu poprawilo - musze zerknac na jakas pogode dlugoterminowa ;)
Ohhh Julenka - 13 dni - boze nawet nie wiem kiedy ten czas zlecial !!!
Ciagle z moim P. spogladamy na siebie i obydwoje wiemy o czym myslimy i co rusz przypieczetowujemy nasze mysli buziakiem ;D ;D ;D
Chyba zaczynamy odczuwac ze to juz za chwilke :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Juz jestemy po obiadku, teraz czas na słodkosci a pozniej kosciolek i moj P na nocke :-\ ale za to poniedzialek ma wolne ;D
Ide poszperac troszke do Was ..... buziaki :-* :-* :-* :-*
-
fiu, fiu... 13 dni :) Mam już w kalendarzu wpisany wasz ślub i Rafał także uświadomiony, że idziemy :) Już nie mogę się doczekać :) Mam nadzieję, że Hania da radę wpaść i będziemy w komplecie :) no prawie, bez Darudy :(
Buziaki na dobranoc :)
-
Natalko to już chwilka i będziemy czekać na relacyjkę :) Co Wam jeszcze zostało do załatwienia?
-
Witam poniedzialkowo :)
:Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: Dziewczyny jeszcze tylko 12 dni :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Japcio ja tez sie strasznie ciesze ze bedziecie na moim slubie ;D ;D ;D
Szkoda ze Daruda tak daleko :-[
Carola praktycznie to mamy juz wszytsko zalatwione no w woli scislenia dzisiaj na 16 menu ustalamy i wtedy bedzie wszytsko gotowe :)
Wszytsko mamy kupione, poczawszy od storjow, przez dodatki i skonczywszy na % ;D
Cieszy mnie to bardzo bo przynajmniej nie czuje jakies stresu ze wzgledu na czas jaki nam pozostal a ewentualnego natloku spraw :P
Jak narazie mozemy cieszyc sie soba i odliczac dni (kurcze jeszcze chwila a bedziemy odliczc godziny :P) jakie pozostaly nam do naszego wielkiego dnia :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Najgorsze jest to ze wczoraj widzialam pogodne dlugoterminowa i na poczatku sierpnia deszcze :nerwus: :nerwus:
Okolo 2o - 22 stopni moze byc tak jak zapowiadali ale oby deszczu nie bylo i male sloneczko sie pokazalo :'( :'( :'( :'( :'(
-
napewno bedzie piekna pogoda, juz teraz zacisne kciuki :)
-
kciuki forumkowe działają cuda! zobaczysz pogoda będzie piękna!
-
Natalko nie ma opcji, by tego dnia nie było słońca!!! :Tuptup:
-
Kochana szczerze to ja Ci lepiej życzę tych 22 stopni i lekiego deszczu niż upału 30 stopniowego :P
wiem co mówie w sobotę mieliśmy sesje i był taki upał własnie - po 15 min byłam cała mokra :mdleje:
a nie dodam jak było mi gorąco ::)
-
Jako córka organisty mam układy u Pana Boga - pogoda na ten dzień będzie, zobaczysz ;D
-
a daruda będzie duchem;-))))....fajnie by było,aby właśnie nie było upału a tak jak piszesz 20 stopni i tak będzie!!!!!!ja nie mam z nikim układów,ale moje ciotka powiedziała Natalko,że DLA DOBRYCH LUDZI SŁONKO ZAWSZE ŚWIECI....
-
Witam wieczornie :)
Oby bylo tak jak mowicie - 20 stopni i sloneczko - byloby idealnie :)
Daria ahhh co za komplement - kochana jestes :-*
Po dzisiejszym spotkaniu z menagerem Gazdowki mam super humorek :)
Facet jest cholernym profesjonalista w dobrym tego slowa znaczeniu, bardzo pomaga w wyborze czegokolwiem, mowi kiedy wydaje mu sie ze cos byloby lepsze od czegos tam - poprostu rewelacja - wiem ze menu mamy swietnie ustalone i napewno bedzie git.
Zamowilismy Pana z Sowy ktory ma pokroic tort ale zrezygnowalismy z niego po rozmowie z menagerem.
Nie bede pisala na forum dlaczego nam tak doradzil ale powiedzial nam ze "jego" kelnerzy bardzo dobrze sie tym zajmuja i nie mamy sie o nic martwic.
Rowniez po rozmowie na temat torstu zmienilismy umowina przez nas godzine jesgo podania. My chcielismy okolo 23 ale menager powiezial ze najlepiej bedzie gdy bedzie on podany po obiedzie. Zdziwilismy sie ale po jego wyjasnieniu dlaczego akurat tak pomysl wydal nam sie bardzo dobry. Po zjedzeniu ciasta bedzie ono stalo w takim boksie gdzie bedzie kawa, herbata i obok wlasnie ciasteczko wiec jesli ktos bedzie mial ochote na kawe ma pod noskiem pyszne ciasteczko do dyspozycji przez cala noc, lokal jest dobrze klimatyzowany o czym moglismy sie dzisiaj przekonac wiec kondycja casta nie zmieni sie przez cala noc. I dobrze ze tak predko ciasto przynajmniej "moje" kochane dzieciaczki bede jeszcze obecne przy jego jedzeniu :):):)
Mamy tez osobne menu na stol dzieciaczkow, typu nugetsy, nalesniki, pierogi, na kolacje paroweczki, szyneczka, naprawde super, wszytsko adekwatne do goscia - w tym przypadku takiego malutkiego goscia :)
Dodatkowo okolo 23 wjedzie na sale sznka :P, taka olbrzymia jak z kreskowek z wystajaca koscia ;D heheh super bedzie to wygladalo - tak mysle i bedzie miala dwie takie te male swieczi tortowe te takie wybuchowe, no nie wiem jak one sie nazywaja te takie co strzelaja lawina ale w gore :P :P :P heheeee
Teraz w sobote mawiamy sie na zawiezienie wszytskich % i calej reszty.
Ahaaaa nie bierzemy piwa na wesele, bedzie roznego rodzaju alkohol typu wisky, martini, bacardi, sheridan (nie wiem czy dobrze napisalam) i takie tam rozne, bysle ze to rozwiaznie bedzie git, bo gdy ktos z gosci zechce po wypiciu duzej ilosci dojsc do piwa moze skonczyc sie to niebardzo .... !! Mysle ze wyjscie z roznymi alkoholami jest ok .... !!
_________________________________________________________________________________________________________________
W srode na 15.30 ide z Tajusiem na kastracje - troche sie boje bo bedzie pod ta narkoza i dopiero po 3 godzinach moge go odebrac :'( :'( :'(
Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze ;)
I przy okazji podgola mu podbrzusze tam gdzie ma te okropne kołdunki z ktorymi nie moge sobie sama poradzic a tak gdy bedzie spal wszystko ladnie mu wygola :):):)
W tym tyg mam zamiar posprzatac mieszkanie, tzn umyc okna, umyc cale szklo na szyba, tzn kieliszki wszystkie zeby po weekendzie juz nic nie bylo do roboty tedy to juz bedziemy mentalnie szykowac sie do naszego Wielkiego Dnia ;D ;D ;D
Lece sie kapac :)
Chcielismy isc wczesniej spac ale sasiedzi troche u nas posiedzieli i juz znowu 00.00 sie zbliza, ahhhhhhh ...... :P
Buziaki zostawiam na przyjmny wtorek :-* :-* :-*
Pa pa
-
Super, że masz wszystko tak zorganizowane i dopięte na ostatni guzik :)
-
Ależ tu się dzieje, to już ostatki stanu panieńskiego Twojego :D
-
20 stopni i słoneczko - marzenie! ;) ale zobaczysz, że tak właśnie będzie.
Fajnie, że już wszystko ustalone macie z Gazdówką :)
-
ja też tak mialam z tortem jak Ty;-))))zaskoczyło to wszystkich gości,że tak szybko,ale po obiadku należał się przecież deserek;-))))Naszym zdaniem bardzo dobry pomysł z godzina podania.Menager ma rację-kelnerzy fajnie się zajmą tortem;-))))zresztą to właśnie pisałam Ci wcześniej;-)))
a jakie będzie jedzonko? jakieś specyfiki będą fajne????
-
Ja równiez myślę że tort po obiedzie to świetny pomysł , sami tak mieliśmy i uważam ze był to bardzo dobry pomysł ;)
Fajnie jest tak zjeść torcika do kawki po obiedzie ;)
Z klimą to różnie bywa bo wiadomo jak jest 10 osób to bedzie wiało ale jak wejdzie 100 osob na sale to nie będzie aż tak tej klimy czuć ;)
-
z tą klima to masz rację.lepiej nie usadzaj starszych ciotek pod sama klima,bo u mnie jak młodzież szalała i sie bawiła było wsio ok;-)ale ciotk,,które siedziały pod nawiewem-było im zimko i trzeba było co chwile zmieniać temperaturę....
-
Witam :)
No to super ze tort pasuje po obiedzie na weselu - takie wlasnie mam wrazenie ze po obiadku kawunia i ciasteczko pasuje jak ulal ;D ;D
Ohhhhh obyście mi te pogode wykrakały :blagam: :blagam: :blagam: :blagam: :blagam: :blagam: :blagam: :blagam: :blagam: :blagam: :blagam: :blagam:
Daria jedzonka zblizone do Twojego, 2 x drob, 2 x wolowina, 1 x wieprzowina 2 x rybka + salatki podobnie, kolacyjna tak samo :)
Mam nadzieje ze bedzie pysznie ;D ;D ;D
Jestem padnieta, lece juz spac.
A jutro z tajusiem na kastracje :(:(:( Ale mam nadzieje ze narkoze przejdzie bez wiekszych problemow :)
Buziaki zostawiam na sorde :-* :-* :-*
Pa pa
-
Natalko 10 dni tylko ;D :-*
-
o rany, TYLKO 10 dni :) Czujesz juz jakieś nerwy w żołądku? :) czy luzik totalny?
Buziolce :)
-
Natalka, u nas będzie podobnie, również po obiadku podamy torcik, niektórzy czekaja z tym do północy.. dla mnie to troszkę za długo, tym bardziej, że wiele dzieciaczków nie doczekuje północy a dla nich to wielka frajda :)
Spokojnych 10 dni życze :przytul:
-
Witam :)
Czy czuje nerwy - jeszcze nie .... mam nadzieje ze taki nastawienie mnie nie oposci do samego konca :)
Ale znowu nie jestem az tak super wyluzowana, tzn czuje podekscytowanie, podniecenie calym slubem i przde wszystkim juz nie moge sie doczekac WIELKIEJ SOBOTY ;D
Tak jak sobie wyliczalam dostalam wczoraj @ wiec na slubie bede spokojna ;)
Dzisiaj chyba pojde z tata po koszule i buty do garnituru na moj slub i po sama koszule na slub kuzyna.
No i z Tajem :-\
Najgorsze jest to ze mam zlamane dwa paznokcie - iozywiscie kciuk i wskazujacy od prawej reki czyli te paluchy ktorymi bede zakladala obraczke >:( >:( >:( >:( watpie ze odrosna mi na tyle zeby ladnie wygladaly, jesli nie to zaloze dwa tipsy i juz ;)
Dobra lece sie poprzadzic bo dopiero wstalam :P :P :P
Buziaki :-* :-* :-*
-
no no czas leci, macie wszystko dopiete na ostatni guzik wiec nie ma sie co denerwowac :)
-
10 dni do ślubu :) gratulacje :)
-
o jedzonko kochana nie masz się co martwić;-)zresztą sama tam od czasu do czasu jadasz i wiesz,że jest git.acha nie pamiętam tez czy ci to już wspominałam,ale po weselu na następny dzień kelnerzy bardzo szybko i sprawnie pakują w odpowiedni pojemniczki jedzonko,które zostało-my wstaliśmy na śniadanko i zaraz po nim wszystko było już zapakowane i na nas czekało.Pamiętaj kochana ,że to jedzonko będzie potrzebowało lodóweczki także musicie odpowiednio szybko przetransportować je do domciu.
-
no no 10 dni... to właściwie już chwila :)
a co paznokci to kiedyś miałam taki lakier, który przyspieszał wzrost paznokci (niestety firmy nie pamiętam)... rosły po nim jak głupie :)... może czegoś takiego spróbuj ::)
-
Ooo chyba sprobuje tego lakieru :):):)
Daria tak wspominalas ale lepiej dwa razy jak ominac :P :P :P Dziekuje :-* :-* :-*
Wlasnie umylam dwa okna ;D ide myc dalej .... ;)
-
zainspirowałas mnie tym myciem;-)))ranyyy ja na panieński-nie pamiętam dokładnie ale jakos koło 20 maja dostałam balony,noi powiesiliśmy je na klamce od okna....noi tak wisiały,wisiały,wisiały.....jak przyjechaliśmy z Polski po miesiacu wiszenia balonów,słońce je poroztapiało i zostały takie czerwone kapcie na oknie noi nie ma chętnego aby te plamy pomyć.....a wygląda to jak takie kleksy hihhihihih
-
a co to za lakier? :P ja takiego nie znam :( jak się Natalko dowiesz to daj mi znać!
-
Lakier może i przyspiesza wzrost paznocki, ale na pewno przez 10 dni nie urosną tak, jakbyś tego oczekiwała :(
-
O qrcze, już tylko 10 dni ;D jak tam Tajuś? no i ciekawa jestem tego lakieru ;)
-
Witam :):):)
Madziulka pytasz o Taja - oto i on dogorywający po narkozie .....
Tu w transporterze zaraz po przyjezdzie od weterynarza ....
(http://img9.imageshack.us/img9/2743/p7220100.jpg) (http://img9.imageshack.us/i/p7220100.jpg/)
A tu na reczniku bo niestety nie czul kiedy mu sie chce siusi i siusną sobie na swoj kocy, dlatego dla bezpieczenstwa dostal recznik :P
(http://img40.imageshack.us/img40/5771/p7220103.jpg) (http://img40.imageshack.us/i/p7220103.jpg/)
Biedaczek ledwo chodzi, idzie dwa kroczki na kucka i pada na bok, telepie go na kazde strony.
Ale ciesze sie ze ma wygolone te strasznie koldyny, ale jestem tez troche zla bo Pani wyczesujac go po zabiegu przezedzila mu strasznie ogon, mial taki piekny gruby, gesty, puszysty a teraz ma tylko puszysty i 1/3 tego co mial poprzednio :-\ :-\ :-\ No ale kit przez lato niech ma troche mniej siersci to mu tak goroca nie bedzie a zimno wroci wszytsko do normy :)
W piatek na zastrzyk antybiotyku i bedzie git :)
Jesli chodzi o lakier to tak jak mowi Japcio on faktycznie przyspieszy wzrost paznokcia ale watkie ze w tak szybkim czasie - te lakiery sa praktycznie w kazej drogerii nawet w supermarketach na sali - przyspieszacza wzrostu paznokcia ;)
W popniedzialek jestesmy umowini z ksiedzem zeby uzgodnic wsztskie szczegoly mszy i zaraz podejdziemy do Pani ktora stori koscil zeby cos ustalic :)
Buziaki zostawiam na spokojna noc - papa :-* :-* :-* :-*
-
Wy macie Garfielda w domu :) fajniusi kocurek :)
Dobranoc :)
-
Śliczniutki Kiciuś, jeszcze troszkę i dojdzie do siebie :)
-
Trzymam kciuki za pogodę! :)
Super, że ustaliliście tak menu :) Też chciałam tort po obiedzie, ale wszyscy się sprzeciwiają, więc muszę ustapić ::)
Ale piękny ten Twoj kocurek, po prostu słodziuchny ;D
Szkoda tylko że tak cierpi... Ale już niedługo wszystko bedzie ok! :)
-
Extra masz kocurka :) :-*
Pazurkami się nie przjemuj, w końcu, jak piszesz, jest wyjście awaryjne - sztuczniak ;)
-
ale cudny Kocur... wygląda tak słodko jak śpi :) faktycznie trochę jak garfield
a co do lakieru to mi urosły po nim pazurki właśnie tak mniej więcej w 10 dni ale to pewnie sprawa indywidualna bo każdemu rosną trochę inaczej... z tego co kojarzę to kupiłam ten lakier w rossmannie ale czy to był rimmel czy co innego to już nie pamiętam (miał mleczny kolor)
-
jeju Natalia boski kociak, poprostu boski! az mi sie serce lamie ze mojego Oskarka juz nie ma ...
gdyby nie to ze mieszkamy narazie w kawalerce to napewno mialabym takiego kociaka
-
Czesc kobitki :)
Cieszy mnie ze kocurek sie podoba - juz w nocy skoczyl do nas i sie tuluł wiec w miare szybko narkoza do konca minela ale i tak dzisiaj jest taki ospaly, kreci sie po domu, tu spi, tam spi - heheheh leniuszek :)
Nazwa gerfild mnie robzawila - moze faktycznie jakies podobienswto jest ;p;p;p
Podoba mi sie teraz jego brzszek taki goly, tak milutko sie go dotyka heheheh :):):)
Dzisiaj bylam z tata kupic kosxule i buty na oby dwa sluby.
Moja mam na moj slub ma stroj w kolorze nicy srebrny niby niebieski i czarne dodatki i taka ma bardzo podobna koszule i krawat, a na slub pod koniec sierpnia mama ma fiolety i taka tez :) Takze beda fajnie sie komponowali :):):)
Po zakupach pojechalismy z tata do nowej "resdtauracji" jeszcze za gazdowka - wszytsko na styl westernu - jest tam pikenie juz pytalam o zdecia slubne i nie ma problemu zeby wplasnie tam je zrobic :) Napewno pojedziemy tak jest poprostu super :)
Wiem ze Daria gdzie w takim miejscy tez robila zdjecia - ale ich nie widzialam - tazke zarowno my jak i Daria z mezem bedziemy mieli podobne klimaty slubne ;D ;D ;D
Teraz ide szykowac cosik na obiadek :)
Do wieczorka, papapapapap :-*
-
piekniutki kociak, az sie rozczulilam :)
fajny pomysl na sesje, ja szukam jakiegos zamku/palacyku :)
-
My wlasnie chcemy cos takie innego - ten western jest super :)
Dopiero co w maju go otwrozyli wiec wszytsko jest jeszcze nowutkie, czystciutki, super :)
-
u Darii super ten western wyszedł (widziałam fotki na nk) i powiem szczerze, że pomysł fajny :)
-
Śliczny kociak ;)
Oj tak u Darii świetnie wyszły te fotki ;)
-
Możliwe, że my też będziemy robić fotki w Dakocie :) Lubimy takie westernowe klimaty :) Szkoda, że mamy ślub po was i pewnie forumki pomyślą, że papugi jesteśmy :)
-
Eeee Japcio - co to za papugi - z tego wychodzi ze daria wlasnie tam miala wiec ja tez papuguje :P :P :P :P
Poprostu mamy te same gusta ;D
Musze jakos dojsc do tych zdjec Darii na nk ;D
Buziaki na popludnie :-* :-* :-*
-
oj Japcio i natalko wcale się nawet nie zastanawiajcie nad zmiana koncepcji;-))))Dakota jest świetna i bedę to powtarzać 100000 razy!!!!zdjecia strasznie klimatycznie,dobrze ,że się Natalko zapytałaś o zgodę,ale my tez nie mieliśmy problemów żadnych;-))))każdy fotograf noi wy przecież macie swoje wizje i nikt wam nie powie ,że coś jest zpapugowane;-)))))klimat tam jest świetny,natalko a jak nie masz NK to może do ślubu Twojego jeszcze fotki zdążę wkleic;-)))))
-
Witam :)
Jak przyjemnie dzisiaj sie wyszlo na powietrze przy chldnym wiaterku ;D ;D ;D
Bylam dzisiaj w hurtowniu po tasme na samochod. Byla taka jaka chcialam, biala i nie az taka gdubra - zaraz zawiozlam do kwiaciarni i z nia mam juz spokuj :) Trzeba tylko w dniu slubu oebrac kwiatki ;D ;D ;D
Zaraz musze cos spakowac na te 3 dni - bo okolo 16 jedziemy i jeszcze po drodze z Tajem na zastrzyk z antybiotykiem po kastracji.
Kupilam mu wczoraj "Szampon na sucho" sypie sie na kocurka masuje i wyczesuje - super sprawa :)
A tak mi sie te jego goly brzuszek podoba ze hooo hoooo :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Dobra kobiti na 3 dni Was opuszczam :uscisk: :uscisk:
Zycze milego weekendu :uscisk: :uscisk:
Buziaki :-* :-*
Pa pa :id_juz: :id_juz:
-
udanego wyjazdu :)
a po powrocie prosze o wiecej fotek Taja :)
-
o tak.. więcej fotek Taja :protestuje: :protestuje: :protestuje:
no i miłego weekendu życzę :-*
-
udanego weekendu ;)
-
Udanego wyjazdu! Odpocznijcie ile tylko się da! :)
-
ja jak zwykle zazdroszczę wszystkim jakiegokolwiek wyjazdu! ;)
mam nadzieję, że się będziecie dobrze bawić!
-
Weekendowe :-* :-* :-*
-
No Natalko,za tydzień o tej porze już będziesz tańcować :cancan: :cancan: :cancan:.......już będzie po zaślubinach, po życzeniach,po obiadku,po pierwszym tańcu, zostaniesz ze smakiem torta w ustach i będziesz się bawić,bawić,bawić..........
-
Bawcie się dobrze dzieci :) za tydzień koniec wolności :)
-
Cześć natalko :)
Melduję się że odwiedzam i zostawiam buziole :-* :-* :)
-
Witam kobitki :):):)
Juz po odpoczynku, a praktycznie dzisj i tak jestem zmeczona :P :P :P
Trafilismy troche w zly moment, kumpeli tate ugryzl szerszen !! Skutekim tego bylo zatrzymanie akcji serca, niedotelenienie, na szczescie wszytsko wraca do normy, kumpela byla zabiegana, zaplakana i wszytsko razem !!
Ale mimo to odpoczelismy i bylo bardzo milo - troche nadgonilismy ostatnie miesiace bez spotkan !!
Tam mimo krotkiego snu bylismy bardzo wyspani, a jak wrocilam dzis do bydgoszczy to od polowy drogi do domu glowa mnie boli niemilosiernie ... !! Do tej pory czuje jak by ktos mi go sciskal - a ta las, woda kurcze super klimat ..... !!!!
Mowicie ze chcecie zdjecia taja ;D ;D ;D
Oto jedno z drogii na weekend
(http://img21.imageshack.us/img21/7894/p7240099.jpg) (http://img21.imageshack.us/i/p7240099.jpg/)
A teraz pozwolcie ze pojde sie wykapac i do lozeczka, jutro Oliwka wyjezdza na oboz i na 7 jade z nia na zbiorke :):):)
Buziaki zostawiam i obiecuje ze jutro jakies zdjatko Taja jeszcze wkleje :P :P :P
:-* :-* :-* :-* :-*
-
Ale kochany ten Wasz kocurek.
Współczujębardzo z powodu taty kumpeli :( Ale to dobrze, że już wszystko wraca do normy!
Dobrze że odpoczeliście, to fakt że świeże powietrze plus doskonałe towarzystwo, dają natychmiastowy efekt polepszenia nastroju, humoru i samopoczucia :)
-
o jaki grzeczny :)
achh ale przezycia mieliscie
-
Masz świetnego tego kotka :D
Ojej współczuje niechcianych przygód ale dobrze ze juz wszystko wraca do normy ;)
-
Ja patrzę na waszego kocurka, to zachciewa mi się własnego :) Niestety, R uprzedzony do kotów.... woli psy :( a dla mnie każda forma zwierzaka przyjacielem....no może oprócz żab :)
-
A tam, żaby są bardzo fajne ;D Ja lubię wszystkie stworzenia poza komarami i muchami i innymi latająco- gryząco- bzyczącymi stworami :P
Buziaki zostawiam :-* :-* :-*
-
też uważam, że żaby są fajne, i ślimaki też :D
Natalko, słodki kotek :)
-
a jak się Tajowi podobało w tym transporterze?
-
Czesc laski :P
Ale mam dzisiaj duze energii - to chyba po tym odpoczynku :)
Bylismy dzisiaj z Piotrem u naszego proboszcza i Pani od ustojenie kosciola. Jak rozmawialismy z ks to normalnie strach przed tym wszystkim mnie dopadl - ale smiesznie bylo - uzgodnilismy wszystko, niby sie wie kiedy siada kiedy wstaje i kiedy co mowi ale i tak proboszcz mowil ze bedzie nam "podpowiadal" ;D ;D ;D
Mam nadzieje ze wszyscy ksieza beda - bedzie to zalezne od tego kto bedzie prowdzil slub po nas - ale mam nadzieje z bedzi git :)
Strasznie chcialabym aby msza byla uroczysta - uwielbiam moja Parafie, ksiezy, sam kosciol - juz nie moge sie doeczekac :):):)
Dowiedzialam sie ze pani od ustojenia zakupila nowe stojaki na kwiaty i na naszym slubie beda mialy swoj debiut ;D
Dala babeczce wolna reke, powiedzialam tylko ze lubie duzo kwiatow, dolozy tez akcent mojego slubnego bukietu choc jesli go nie bedzie to nie bedzie problemu. Babeczka jest super, miej wiecej wie co mi sie podoba bo ostatnio bylam jak bylo ustojone i starsznie mi sie podobalo :) Wiec sie nie martwie bo wiem ze bedzie pieknie :)
Super ze kociak Wam sie podoba - heheh zaby, komary i reszta - ja to nie lubie robactwa typu karaluchy, pajaki - bleeeeeee
Tu macie takiego jednego przydala :P :P
(http://img40.imageshack.us/img40/1214/p5030022o.jpg) (http://img40.imageshack.us/i/p5030022o.jpg/)
W transporterze byl grzeczniutki, spal lalnie :)
No to dla umilenia oka ......
(http://img40.imageshack.us/img40/71/p4280025.jpg) (http://img40.imageshack.us/i/p4280025.jpg/)
Tutaj jego ulubione pozycja do spania :P
(http://img40.imageshack.us/img40/9383/p4280027.jpg) (http://img40.imageshack.us/i/p4280027.jpg/)
Tutaj straznik pilnujacy rybek ;D
(http://img16.imageshack.us/img16/1884/p4280029.jpg) (http://img16.imageshack.us/i/p4280029.jpg/)
-
mhmmm slodki jest :)
moj oskarek tez tak spal, smiaam sie ze wyglada jak superman :D
ja w dekoracji tez sie zdaje na nasza bebeczke :)
-
Wow, ale on puchaty ;D
Super że tak dobrze dogadujecie się z księdzem i babką od strojenia :)
Buziaki Natalko :-*
Ps. Już zaraz będziesz żonką ;D
-
Mój amadeusz też spał tak skręcony jak sprężynka... Jejku, jak patrzę na te zdjęcia to tak mnie wzruszenie ściska :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony:
-
ale on piękny... a pozycja do spania mi się kojarzy z kotem Simona ;D ;D ;D
-
Jak sobie czytam Twoje posty Natalko to się zastanawiam gdzie się podział mój entuzjazm... ::)
-
Ale poza ;D Nasz Nero uwielbia się tak kłaść, na łóżku ;D
Super fotki, poza tym wstrętnym pająkiem - też nie lubię robactwa, chociaż wszczepiło się to we mnie dopiero pare lat temu. Wcześniej w ogóle się nimi nie przejmowałam :P
-
aaaaale fajny kocur :)
-
Zostawiam wtorkowe buziaki :-* :-*
-
4 dni...... :) :) :)
-
:-* :-* :-*
-
Witam :)
Ojjj ciezkie dwa dni za mna :( Na dodatek niezbyt przyjemne.
Zaczelo sie wczoraj o 20 - moja siostra przeciela sobie palec szkłem - skonczylo sie pobytem w szpitalu, zabiegiem i rozcietym palcem na calej dlugosci !! Zerwala sobie sciegno i musieli je zszyc ale najpier poszukac dlatego rozcieli jej ten palec ... !! Serdeczny od prawej reki - do jutra jest w szpitalu i bedzie miala szyne na dloni - takze na slubie bedzie lekko kontuzjowana ... :(:(:( Ale najwazniesze ze wszytko dobrz sie skoczylo.
Kiedy wyjezdzalam z siora do szpitala wyjechalam z bramy i zatrzymalam sie na ulicy, zamknelam brame i wsiadlam do auta - Piotr mnie jeszcze zawolal wiec sie zatrzymalam i otworzylam drzwi - cos tak mowilismy juz nawet nie pamietam o co chodzilo i ruszam - nagle sylsze jak Piotr jeszcze glosniej krzyczy no to znowu sie zatrzymalam i owtieram drzwi a P mowi ze przejechalam kota - MYSLALAM ZE PADNE ..... !!! !!! Mamy z tymi maluchami troche problem bo wlatuja pod samochody nie wiadomo kiedy - patrze jak maly ucieka ale nie moze ustac na tulne nodze - nrmalnie ryczek mi sie chcialo - nie pizczal ani nic wiec odlozylismy go na podworko i stwierdzlismy ze teraz treezba jechal z karolna do szpitala a jutro (dzisiaj) do weterynarza - no i dzisiaj poijechalismy. Po badaniach okazalo sie ze po jednej stronie ma zlamana miednice a po drugiej kolano - nie pozostaje nam nic innego jak uspic maluszka - leczenie jego nie dosc ze byloby bardzo uciazliwe tzn sruby w kosciach a na dodatek taki maluszek by sobie nie poradzil .... !! Jak to uslyszalam to zaraz mialam lzy w oczach - normalnie szok ... !! I to jeszcze przeze mnie :(:(:(:(:( Wzielismy kotka ze soba i zakopalismy go na dzialce :(
Tak kocham zwierzaczki a tu sama przyczynilam sie do jego uspienia :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(
Kurde do tej pory mi smutno .... !!!
_________________________________________________________________________________________________________________
Kurcze, naprawde tylko 4 dni zostaly !!
Aaaa nie powiedzialam najwazniejszego - mja kuzynka urodzila dwoch slicznych i co najwazniejsze zdrowych chlopcow :D:D:D Na dodatek w moje imieninki ;D ;D ;D
Sa cudowni - jutro ide ich odwiedzic ;D
Casia dlaczego mowisz ze u Ciebie brak entuzjazmu .... ??
Dzisiaj mielismy sesje narzeczenska - nietstey bardzo krotka poniewaz zaczal nie padac lecz lać deszcz !!!
trche zdjec zrobilismy ale nie za duzo ;)
Ale dobre i to :)
Boze jak cudownie ze juz tylko 4 dni :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
-
Ojej, co za niemiłe przygody Cię spotkały...
No ale nie martw się i poświęć się samym pozytywnym myślom o ślubie, których zresztą jak widzę, Ci nie brakuje :-)
To już tuż tuż :-)
-
Przykro mi z powodu siostry i kotka :(
Ale pocieszający jest fakt, ze to już tylko 4 dni :D :D :D
-
Kotek uśmiercony, dwaj chłopcy urodzeni..... bilans na plus :)
Dziś oglądając TV zdałam sobie sprawę, że ślubujecie w rocznicę wybuchu powstania warszawskiego. Tylko powstanie wybuchło o 17. Ot, taka lekcja historii :)
Pozdrowionka jeszcze panno :)
-
Zawitałam ponownie pod koniec, ale te ostatnie dni są bajeczne!!!
Ciesz się przygotowaniami to wspaniały moment!!!
A z dnia ślubu bierz garściami i ZAPAMIĘTUJ WSZYSTKO!!!
-
Jejku :( Biedny Kotuś... Ale przecież NIE CHCIAŁAŚ! Więc nie martw się :przytul:
Przykro mi z powodu kontuzji siostry, ale dobrze że wszystko si dobrze skonczylo!
Gratuluję nowych dzieciaczków w rodzinie! :)
-
:przytul: z powodu kociaczka.
Gratuluje cioci nowych członków rodziny.
No i ... i ... 3 dni jeszcze tylko Natalka ma do Wielkiego dnia :-*
:skacza:
-
chyba przed slubem to zawsze musza byc jakeis dodatkowe zmartwienia
szkoda kotka no ale przeciesz nei zrobilas tego specjalniezycze zdrowa dla siostry
i powdzenia w dalszych dzialaniach bo juz nam tylko 3DNI ZOSTALY :)
-
dobrze ze z sostra juz ok!
co do kotka, Natalia napewno sie smucisz ale to nie Twoja wina. takich rzeczy nie da sie przewidziec :przytul: :przytul: :przytul:
juz tak malutko zostało
-
zostawiam buziaki na ostatnie dni panieństwa :-* :-* :-*
-
Przykra sprawa z tym kotkiem :( Ale przeciez to nie Twoja wina... nie martw się.
I biedna siostra... ale już jest dobrze całkiem? Na przeciwbólowych jest? Czy nie?
Castia dlaczego mowisz ze u Ciebie brak entuzjazmu .... ??
Bo przez te wszystkie stresy nie umiałam się cieszyć własnym ślubem i tym, że będę niedługo żoną P.
Ciągle tylko myślałam o tym co się dzieje... choć starałam się nie przejmować.
Po wczorajszym ustaleniu wszystkiego z cateringiem już mi lepiej, bardzo ważna sprawa z głowy, poza tym ustaliliśmy wszystko tak jak chciałam, teścia nie było i nie mógł mnie zakrzyczeć.
-
Hej Natalcia :) Jejku strasznie mi przykro z powodu kotka, ale o na prawdę nie jest Twoja wina, autem mógł jechać ktokolwiek, a kotek taki mały i nieporadny to wszędzie mogł wejść.. ale rozumiem, że jest Ci ciężko..
Bardzo współczuje Twojej siostrze, wiem co musi czuć, bo ja 3 lata temu wpadłam przez szklane drzwi.. dosłowni, ale rozcięta miałam tylko rękę.. mimo wszystko skończyło sie na 9 szwach :( Bardzo bolało bo rozcięłam mięsień.. ale cóż.. najważniejsze, że Twoja siostra juz ma się dobrze.. a z każdym dniem bedzie jeszcze lepiej :) Trzymam kciuki!
Życze Ci aby te dwa ostatnie dni były jak najbardziej pozytywne i miłe :-* :-* :-*
-
A może to był taki ogromniasty szczur, a nie kotek :) Po szczurze nie ma co płakać :)
-
A może to był taki ogromniasty szczur, a nie kotek :) Po szczurze nie ma co płakać :)
Taki jak w Twoim avatarku?? ;D
Buziole :-*
-
Ojej, no szkoda kotka, ale przecież nie zrobiłaś tego celowo...Kurcze, że też takie rzeczy się zdarzają :-\
Po szczurku to ja też bym płakała :P
-
Hej :)
Castia to dobrze ze duza sprawa z glowy i w spokoju moglas ja zalatwiac bez wrzaskow tescia !!
heheheh z tym szczurek to faktycznie nie byloby problemu - no ale ja rozpozanalam ze to masz podworkowy kotek i u weterynarza pani nie kwestionowala gdy powiedzialam ze KOTKA przejechalam :P :P :P :P
Dzisiaj zawiezlismy wszystko go Gazdowki - wplacilismy 50% ceny i za 3 dni impreza :dj: :cancan:
Dzisiaj dalismy znac naszmu organiscie ze chcielibysmy aby zaspiewal na slubie TO PRZYKAZANIE strasznie podoba mi sie ta piosenka ... !!
Mam nadzieje ze da rade ja zaspiewac ;D ;D ;D ;D ;D Cudowna jest :)
Jak ja slucham to zaraz mnie w brzuchu kreci i lzy cisna na oko - Boze czy ja musze byc taka beksa !! !! !!
-
Spoko natalko, ja też jestem BEKSA :Wzruszony: :buu: :Wzruszony: :buu: :Wzruszony:
;D
-
TO PRZYKAZANIE ??? Czemu ja nie wiem co to za piosenka??? Hmmm... Ale beksa też jestem :'( :'( :'( Są takie kawałki, przy których mam ciarki..
-
WLASNIE DZWONIL ORGANISTA - NIE MA PROBLEMU ZEBY WLASNIE TA PIOSENKA BYLA NA SLUBIE ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Huraaaaa :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
Trzeba poszperac po necie bo ciezko znalesc te piosenke - chyba ze przez jakis program do sciagania :)
Ona jest cudowna ;D ;D ;D
-
Super, że się udało załatwić z organistą.. :)
A za piosenką poszperam, poszperam.. zaciekawiło mnie to .. ;)
-
Szkoda kotka... a za piosenką to i ja poszperam ;D
-
Czy to chodzi o piosenke " To przykazanie nowe daję Wam byście się wzajemnie miłowali . Gdybym mówił ...."
Ja uwielbiam "Ty tylko mnie poprowadź "
Mieliśmy też "Takie jest prawo miłości " i teraz jak ja słysze w kościele to nasz ślub nam sie przypomina :Serduszka:
wydaje Wam się dziewczyny, ja płacze na każdej przysiędze małżeńskiej a u nas miałam banana od ucha do ucha ;D
-
ojjjjjjjj Natalko jak tak piszesz po kolei co załatwiasz,mój ślub mi się przypomina;-))))ale ten czas zleciał....
-
no ładnie to już tylko chwila :):):)
do zobaczenia w sobotę :*
-
a mi trochę szkoda że nie zażyczyłam sobie na ślubie "pokochałeś mnie" arki noego... podobno super wychodzi na ślubach.... uwielbiam ten kawałek :)
-
nie kojarzę tej piosenki, ale posłucham w sobotę na ślubie :)
Haniu, w moim avatarku jest chomiczek :)
Buziaki na noc :)
-
przekażcie proszę dziewczynki słodkiego buziaka ode mnie w sobotę dla Naszej Natalki..... :-* :-* :-* :-* :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
-
Kochane jestescie :)
Dziekuje ze jestescie zemna :):):)
Ciesze sie ze Was zobacze na zywca ;D A jednego calusa od dziewuch zalicze jako Darudowego ;) ;) ;)
Justys tak, to ta piosenka - jak bylismy na slubie Piotra kolegii wlasnie to bylo tak strasznie mi sie to podoba ;D
Rany juz jutro czwartek, w piatek porter (bicie szkła) i ŚLUB aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :P :P :P :P :P :P :P
-
Stresik, stresik dopadł ;) ;) ;)
Fajnie, że sobie tak wybieracie - co chcecie na Mszy. U nas tak nie można ::)
-
u nas chyba też się nie wybiera...
chyba ::)
Natalko, tak teść nie wrzeszczał i już mi lepiej, ale i tam mam mniej entuzjazmu niż Ty z tego co widzę :D jestem zbyt czarno widząca.
Sobota już tak blisko...
-
Natalko ciesz się każdą chwilą, nie marnuj ani jednej na stres, bo zobaczysz że minie jak parę sekund ;)
-
Natalko mocno trzymam za Ciebie kciuki! Ma nadzieje, że i mi uda się pojawić na Waszym ślubie :)
-
hehe ma się to doświadczenie z piosnekami kościelnymi z racji prowadzeina scholi przez parę lat ;D ;D ;D
-
Nata, porter to takie piwo, a bicie szkła to polter :) wiem, czepiam się 2 dni przed ślubem i cię denerwuję :) ot, taka moja natura :)
My się już na żywca widziałyśmy, więc na pewno mnie poznasz :) a wiesz, że zapowiadają upał na sobotę? R wyciąga mnie nad jeziorko, ale wie, że musimy wcześniej wrócić :)
ps mam pytanie, a nie pamiętam, czy pisałaś...... zbieracie coś zamiast kwiatów? zabawki, totolotki?
Buziaki :)
-
w sumie to juz mozna odliczac godziny :)
-
Powodzenia, weź sobie łyknij seteczkę na odwagę ;)
-
Witam na dwa dni przed MOIM SLUBEM ;D ;D ;D
Dzisiaj ustroilismy klatke schodowa, skoromnie organza na okolo barierek i moja mama przystroila kosz na telegramy :)
Niestety nie zdazylam zdjec - jutro postaram sie zrobic ale nie wiem czy juz zdaze wkleic ;p;p;p
W pewnym momencie dzwoni dzwonek do naszych drzwi i patrzymy a tak kurier z przepieknym bukietem kwiatow :o :o :o
Do PAŃSTWA MŁODYCH ;D z karteczka najlepszych zyczen na dzien naszego slubu od ciociu wujka i kuzynki z dopiskiem ze przepraszaja ze nie beda mogli uczestniczyc na naszym slubie - inaczej zdania bylo skonstruowane ale o to chodzilo !! Zdziwilismy sie bardzo ale bylo nam bardzo milo ;D
Japcio - no nich Ci bedzie, zawsze mowi na odwrot :P :P :P
A zamiast kwiatkow mamy totka ;)
Castia - napewno bedzie "kolorowo"
Carola - serdecznie zapraszam - TYLKO DZIEWUCHY PRZY ZYCZENIACH PROSZE ZAZNACZYC ZE TO WLASNIE WY ZEBYM MOGLA MOCNO WAS PRZYTULIC I UCALOWAC ;D ;D ;D ;D ;D
Jonesy - wezme na odwage i przy moim sporadycznym piciu % padne na twarz przy oltarzu ;D ;D ;D
Paolka - serio to juz godziny a nie dni powinnam odliczac ;D
Wiecie z tym organista to mamy wtyki bo to mojego P rodzinka prawie juz moja tez ;D ;D ;D ;D heheheheee
Juz ludzie dzisiaj bytali na ktora jutro a mi az sie nie chce woerzyc ze to tak blisko :P :P
Jutro na 8 na II spowiedz i na 10 do kosmetyczki - cos czuje ze wroce od niej ze sztucznymi pazorkami bo moje w liczbie 6 juz sa przeznaczone na stracenie !! !! !! :P :P :P
Aaaaaaaaaaa za 40 godzin i 40 minut bede stala przy oltarzu :urwanie_glowy: :urwanie_glowy: :urwanie_glowy: :urwanie_glowy: :urwanie_glowy:
-
O kurcze, poczułam stres przed Twoim ślubem ;D Hehe, nawet przed swoim nie czuję :P
Też bym chciała zobaczyć Cię na żywo :( Nie moge przeboleć, że każda z Was mieszka tak daleko ode mnie :(
POWODZENIA na te ostatnie godziny! :)
-
hihih już za chwileczkę, już za momencik .... :)
-
Natalka wdech-wydech, wdech-wydech.. będzie dobrze :przytul:
-
Jak ja Ci zazdroszczę Natalko.... to już za momencik :) do jutra!!!!!
-
Ja tez zazdroszczę że jestes jeszcze przed :D
to sa cudowne chwile ;)
Bedzie pięknie napewno ;)
-
Kochana, 3mam mocno kciuki za wszystko!! Nie wiem, czy zdołam jutro wpaść, więc już składam życzenia wszystkiego najlepszego kochana :-* :-* :-* Wszystko na pewno się uda i będzie bombowo ;D
Jutro będę z Wami duchem, bo niestety do Bydgoszczy troszkę mi daleko ;)
Buziaki :-* :-* :-* :-*
-
Mi tez troszkę teraz daleko do Bydgoszczy,gdybym tam była,na pewno przyszłabym złożyć życzonka osobiście;-))))A więc NATALKO Życzę Ci-Wam,aby TEN dzień był dla was niezapomniany,wspaniały, tak piękny jak Nasz,oby był jak z bajki...a zapewne taki będzie;-)))))
Trzymaj się kochana,czerp z tego dnia ile tylko wlezie,postaraj sie być wszędzie(choć to niemożliwe)
BĘDZIE GITOWOOOOOOOOOOOOOOO
:skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
To już jutro kochana!
czuję się strasznie, ale pomyślałam, że mimo wszystko muszę tu wpaść do Ciebie ( jak i do Justyny i Agi), będę trzymać kciuki i będę z Tobą myślami przygotowując się do mojego panieńskiego i wypiję na nim Wasze zdrowie :)
-
oj kochana zycze zeby wszystko sie udalo :) pieknej pogody :) i wyspania :)
-
Trzeci raz pisze tego posta wiec teraz juz napisze krotko :)
Bicie szkla - rewelacjia - rodzinki sie zintegrowaly na maksa ;D ;D ;D ;D ;D
Spowiedz - ksiadz probosz tak pieknie do mnie mowil ze odeszlam od konfesjonalu zaplakana - az piotr sie bal isc bo nie wiedzial co go czeka :P :P :P
WSZYTSKICH CHETNYCH ZAPROASZAM NA NASZ SLUB - BEDZIE NAM BARDZO MILO
Przypominam
Parafia Świetej Trójcy ul. Świętej trojcy 26 - godz. 16 :):):)
Chcialam Wam kochane bardzo mocno podziekowac za wsparcie, za kazde mile slowo, za kazra rade, za pomoc i w ogole za to ze bylyscie ze mna w czasie calych przygotowan - jestescie kochane :-* :-* :-* :-*
Wiec za 16 godzin bede juz stala przy oltarzu - boze jakie to cudowne uczucie - jestem mega szczesliwa ;D ;D ;D
Postrrama sie jeszcze jutro zajrzc przed kosciolem ale nie obiecuje - wiec korzystajcie z mojego ostatniego panienskiego posta ;D ;D ;D
-
No więc kochana - POWODZENIA! :)
Trzymam kciuki by wszystko poszło tak jak to sobie wymarzyliście! :)
-
Natalko Kochana... Ja do kosciółka nie dotrę na pewno, bo wyjeżdżam do Szczecinka... Mało tego - nawet nie wiem czy dotrę na Forum... Dlatego już teraz składam Wam najlepsze życzenia, żeby jutro wszystko było takie, jakie sobie wymarzyliście, dużo słonka na niebie, radości, wielu uśmiechów i kilku momentów wzruszenia, nie mogę oczywiście pominąć niezapomnianej imprezy, która na pewno taką będzie :)
Jeszcze raz przepraszam, że nie dotrę :( mam nadzieję, że mi wybaczysz... :bukiet: :bukiet: :bukiet:
:-* :-* :-*
-
Natalko korzystaj z tego dnia ile tylko możesz, a ja trzymam kciuki żeby wszystko się pięknie udało ;)
-
Natalko wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia!!!!!!!!!!!
-
po to tu jestesmy !
powodzonka :)
-
zapraszam do gratulacji
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=17229.0
-
Ojojo, to już dziś :) Ja będę w kościele u Natalki, więc może jeszcze dziś zdam wam relację :) Pogoda piękna, słońce świeci, jest cieplutko, więc pewnie wszystko będzie idealne :)
-
japcio i nie zapomnij zrobic zdjec dla nas ;D
-
Trzymam kciku kochana!!!!
Nareszcie Twoj dzien nastal!!
Oby wszystko poszlo po Twojej mysli!
-
Jak ten czas zleciał, za moment Natalka złoży przysięgę i dołączy do grona szczęśliwych żon!
Dobrze, że bedziemy mogły liczyć na jej rady i wsparcie przy naszych przygotowaniach, bo nam jeszcze troszke zostało.
Natalko, super czytało mi sie Twoje odliczanie i juz nie mogę sie doczekac relacyjki!
PS. wybacz, ale nie mogłam być dziś z Toba fizycznie, ale jestem myslami.
PS II. ALE MACIE SUPER POGODĘ, CUDNIE!!!
-
Natalka juz pewnie jest żonką :D :D :D
-
od 16.24 jest żonką :) ach, co to był za ślub :)
-
japcio a fotki masz????
-
japcio w takim razie czekamy na relację ;D ;D ;D ;D
-
Nie robiłam zdjęć :( ale są zdjęcia izy w wątku z gratulacjami :)
Przyznajcie się Forumki, które jeszcze były w kościele? Bo kilka podejrzanych osób widziałam :)
-
Nie no, mnie nie było na pewno :P
Oj, teraz to już zabawa trwa na całego! :)
-
o ranyyyyy i już po......
-
Kochane, przeżywam najcudowniesze chwile w moim życiu.
Tak jak mówi Japcio, od 16.24 jestesm szczęśliwą mężatką :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Japcio dziekuję, że byłaś z nami w tak ważnym dla nas dniu :-* :-* :-* I za piękna kartkę - az mi sie miło na sreduszku zrobiło kiedy zobaczyłam podpis Waszych imion i w nawiasie "japcio"- cudnie :)
Dziewczyny jeszcze raz dziękuje za to, że byłyście ze mna, za pomoc, za porady.
Jesteście cudowne :-* :-*
Serdecznie zapraszam do mojej relacji
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=17245.0;topicseen
-
hejka ja juz lece
-
Bo się zaczerwienię :)
Piękny mieliście ślub, Natalko :)
-
Ja też już poleciałam ;) :-*