hany81Edzia,
milady84,
Ania1234,
Lili-Liliana,
KAHA,
roza_83 dziękuję

cieszę się, że suknia się podoba

bardzo miło to słyszeć.
Minę na zdjęciach mam straszną ale to dlatego, że jak się uśmiechałąm to mama zastanawiała się jak zrobić zdjęcie, a jak już robiłą to ja przestałam się uśmiechać i tak było w kółko

Przymierzałam identyczną tylko w kolorze ecru...
chyba to nie możliwe, bo ta suknia była szyta tylko i wyłącznie w kolorze złamanej bieli/śmietanki choć mogę się mylić. Mi przynajmnije tak powiedziano.
gibką talię 
a skąd Ty wiesz, że mam gibką talię

Basiu, sala nie jest wcale smutna ani tym bardziej monotonna, jest bardzo elegancka!!! Złote dodatki współgrają ze soba, hmmm...nie wiem dlaczego chcesz zrezygnować ze skertingów, owszem sztuczne kwiaty to rozumiem...no i ten fikus dębolistny też bym usunęła.
też uważam, że jest elegancka. Wiem, że wszystko ze sobą współgra ale jakoś dla mnie jest zbyt monotonnie. Wszystko w jednym nijakim kolorze. Ja raczej nie przepadam za ołtarzykami za parą młodą. Wogóle nie planowałam nic takiego.
tego fikusa dębolistnego na pewno usunę

Z pokrowcami nie powinnaś mieć problemu, bo widzę ze krzesła są zgodne z normą ISO. Tylko skoro masz 200 gości to licząć 5 zł za pokrowiec wychodzi 1000 zł plus kwiaty...robi się taka sumka, że ja Ci radzę wynająć po prostu firmę dekoratorską - bo koszty będą identyczne a bedziesz miała mniej latania. Tak czy inaczej Twoja koncepcja dekoracji sali to koszt min. 1500 zł.
wiem, że z pokrowcami nie powinnam mieć problemu. Mam już jedną firmę od której mogę wynająć pokrowce i właśnie po 5zł za sztukę tylko chodzi głownie o kasę, bo jednak 1000zł to nie małą kwota za same pokrowce. Do tego dojdzie jeszcze kasa na kokardy na krzesła i nie mała sumka na żywe kwiaty

Z wielką chęcią wynajęłabym firmę dekoratorską ale po prostu nie mogę takowej znaleźć. Miałam już jedną ale pokrowce mieli tak brzydkie (z podszewki) i do tego tak duże, że 2 krzesła zmieściłabym pod jednym. Poza tym ta firma nie miała dwojej florystki tylko wynajmowała więc ja sama znalazłabym taniej.
Umiejscowienie "ołtarza" na oknie jest bardzo złym pomysłem - okna mają już swoja dekorację, poza tym "ołtarz" nie będzie szerszy niż szerokośc okna, a przy tej kubaturze sali - to mija się z celem - dobrze Ci radzę!!! Nikt nie pozwoli na wiercenie w scianach i instalowanie dodatkowych zaczepów, chyba ze wypozyczysz sobie stelaz pod ołtarz - wowczas problemu nie ma (następny dodatkowy koszt). Docelowo jego szerokosc powinna byc identyczna jak tego, ktory wszysycy widzimy na fotach.
nigdy nie chciała abyśmy siedzieli na oknie.
Nie rozumiem tez o co chodzi z tymi kolumnami?
Przecież te kolumny i sklepienie to cała dekoracja wnetrza...i jeszcze je zasłaniac, obkręcać??? a po co??? Poza tym jestem przekonana, ze wlasciciel sali nie pozwoli Ci NIC z nimi zrobić. I tutaj akurat przyznam mu rację.
ja też nie rozumiem

nigdy nic z nimi nie chciałam robić ani ze sklepieniem i nigdy też nie napisałam, że mi się nie podobają.
Teraz liczba gosci, na fotach naliczyłam 130 osob, u Ciebie trza jeszcze wsadzic dodarkowo 70 osob - więc uklad z fot autromatycznie odpada, bo trzebabyłoby dostawic jeszcze 2 rzedy stołów. Jeśli stoły postawisz w drugą stronę to bedą one automatycznie krotsze i bedzie ich wiecej....sama nie wiem...ta sala jest jednak chyba zbyt nieustawna na 200 osób.
na tych zdjecia co wkleiłam przy stołach usiądzie 120 osób więc musiałąbym dostawić jeszcze jedn stół i do tego wszystkie wydłużyć, bo jest jeszcze na to miejsce.