[baska98]

ja tez miałam kilka koszmarów (nawet mój K miał) ale na szczęście żaden sie nie sprawdził

[myszkasc]

Oj mój A. tłumaczy mi, że koszmary śnią się na odwrót

[vonka]

buziaki poniedziałkowe 

[baska98]

co tu tak pusto?

co tu tak pusto?

święte słowa
ostatnio cierpie na brak czasu ale mam chwilkę i odnalazłam aparat    także wkońcu wrzucam zdjęcie staniczka bo narazie tyle nabyłam i możliwe, że jeszcze zmienie 

Coś tak nie dokońca mi pasuje ten stanik  i chyba za szybko się na niego zdecydowałam a to dlatego, że niegdzie nie mogłam znaleźć żeby na mnie pasował, ale mam jescze troszkę czasu to jak wpadniemi lepiej "leżący" to sobie zakupie 

[hany81]

Ale dlaczego Ci nie bardzo pasuję?

jakby to powiedzieć 
na środku miseczki nie całkiem przylega i jakoś tak mam wrażenie, że piersi mi się robią bardziej szpiczaste  zapomniałam się pochwalić, że z wyjazdu do Konopisk wróciliśmy z 1 nabytkiem Moje Kochanie zakupiło sobie garniaczek na poprawinki  mnie się bardziej podoba niż jemu ale uważam że jest do wykorzystania nawt do dżinsów bo jest lniany.
A oto on

[hany81]

Gajerek fajniutki!
A staniczek Ci odstaje bo widocznie jest źle dobrany w obwodzie(Tak kiedyś czytałam) ale naprawdę to Ci przeszkadza?

[katarzyna_84]

Garniak bardzo fakny

Kasiu mierzyłam ten sam stanik w triumphie, on jest niby typowo sztuczny, ale miałam takie samo wrażenie jak Ty, że jest szpiczasty jak z 30 lat do tyłu były  źle skrojony po prostu. Ja nałaziłam się dłuuuugo za bielizną, w końcu kupiłam u nas w mieście w połowie 3go Maja i ostatnio moja świadkowa też sobie tam kupiła. Tylko trzeba mierzyć, bo czasem biustonosz wydaje się niepozorny, a okazuje się, że pasi idealnie. A to druga ważna rzecz po sukni moim zdaniem. 

Kasiu na 3-go Maja byłam najpierw ale niestety nic nie było i w porównaniu z tym co mierzyłam to ten co kupiłam sprawuje się lepiej.
Do końca lipca mam jeszcze czas na zakup jeszcze jednego i najwyżej wtedy oba wezme do miary i się zobaczy który lepszy 
Niestety w większości sklepów gdzie byłam to z odpinanymi ramiączki i usztywniany to są push-up /niemam pojęcia jak to się pisze  / a ja nie mogę zrozumieć po co na duży biust coś takiego robią. Jak przymierzałam to miałam wrażenie, że sobie zęby wybije 

[ika3w]

ehh, czemu w tych sklepach zawsze jest to co nie nam akurat potrzebne
Ile ja się nałaziłam za push-up'em usztywnianym...

ehh, czemu w tych sklepach zawsze jest to co nie nam akurat potrzebne
Ile ja się nałaziłam za push-up'em usztywnianym...

zgadzam się całkowicie 

Muszę się wam wyżalić. Mamy w pracy kontrolę już prawie miesiąc są strasznie upierdliwi i wyszukuja najdrobniejsze błędy. Atmosfera jest delikatnie mówiąc nerwowa. I wszyscy mają ochotę  tych inspektorów. A poza tym kazali nam zrobić inwentaryzację czasie wakacji a tak zawsze był luzik A teraz czeka mnie bieganie po całej szkole i liczeni, liczeni, liczeni .......... a pracuje w duużej szkole

nie jestem pani sekretarka, nauczyciele już mają urlopy  a nas będą gnębić całe wakacje 

[myszkasc]

OJ trzymaj się 

zuza, myszkasc dziękuje milutkie jesteście

Znalazłam zdjęcie remizy w której będzie moje weselicho

Pozostało nam do naszego cudownego dnia 2 miesiące

Podsumuję więc
mamy
- sale
- zespół
- fotografa
- kolegę z kamerą
- suknia zmówiona
- buty
- biżu /oprócz bransoletki/
- garniak PM na 2 dzień
- spisany protokół
- zakończone nauki
- świadkowie
- zamówiona korona
- rozdane zaproszenia /zostały 4/
- godzina w kościele
- oprawa muzyczna w kościele
- prezenty dla gości /chociaż nadal robione/
- zarezerwowany pensjonacik w Bieszczadach
- obrączki

Nie mamy
- stroju PM na 1 dzień
- butów PM na każdy dzień
- urzędowych dokumentów
- zapowiedzi w PM parafii
- stroju dla mnie na 2 dzień /zero pomysłu/
- pomysłu na podziękowania dla rodziców
- zawieszek
- wódki
- napoi
- transportu dla gości
- wystroju kościoła
- wybranej piosenki na pierwszy taniec
- bielizny dla mnie na każdy dzień włącznie z nocą /oprócz stanika który mi nie pasi

Ciekawe o czym jeszcze zapomniałam 

[ika3w]

Moja lista "nie mamy" jest niestety dłuższa... ehhh 

[myszkasc]

 

Idziesz jak burza, duzo macie spraw załatwionych.

Moja lista "nie mamy" jest niestety dłuższa... ehhh 

tylko na mojej pewnie dużo rzeczy brakuje np. bukietu /zero pomysłu, nic nie załatwione/ 

Dzisiaj wyjazd z kolejnym zaproszeniem i spotkanie z kolęgo, który ma filmować naszą uroczystość 

Jakoś ostatnio czuję sie bardzo zmęczona i nie mogę się wyspać  ale w pracy to większość się tak czuje to chyba stres 

[vonka]

buziaki 

[myszkasc]

Będzie dobrze

Wczoraj wysłałam ostatnie "pocztowe" zaproszenia i daliśmy osobiście 2.
Zostały nam do wydania tylko 2 zaproszenia no i takie na sam ślub w pracy ale to później.
Cieszę się, że te zaproszenia już prawie rozdane.
W sobotę może się wybierzemy na poszukiwania garnituru dla A.

[myszkasc]

Życzę owocnych poszukiwań 

[vonka]

I jak poszukiwanie garnituru??

po ok. 5 godz. chodzenia po sklepach garnitur został zakupiony  Zdjęć narazie nie mam bo spodnie zostały do poprawki a ponieważ moje Kochanie wyjeżdza na parę dni to dopiero w przyszłym tygodniu w całości może uda mi się zrobić fotę 
Przyznaje ze całkiem fajny ten garniaczek tyle, że droższy niż planował. Ale dobrze że w końcu się zdecydował
Zostało mi jedno zaproszenie do rozdania ale dopiero za dwa tygodnie bo znajomi się wczasują 

Kolega który ma być u nas kamerzystą coś chyba nie bardzo chce bo bardzo się wymigiwał więc musimy kogoś szukać. Szkoda tylko, że jak nie bardzo chciał albo uważał, że nie będzie to wyglądać tak jak trzeba to mógł powiedzieć trochę wcześniej. Tym bardziej, że wspólnej koleżance powiedział o tym jakieś 3 miesiące temu a nam w ten weekend 

[baska98]

no to czekamy na zdjęcia garniturku 

a tego kolegę to tylko 

[myszkasc]

Wyczekujemy na zdjecia garnituru, a co do kolegi to szkoda słów...

Dzisiaj jest mi bardzo smutno ponieważ moje Kochanie wyjechało i wróci dopiero w sobotę wieczorem 
Odkąd mieszkamy razem to nie rozstawaliśmy sie na tak długo. A wcześniej widywaliśmy się tylko w weekend. Szybko sie do niego przyzwyczaiłam i teraz mi bardzo źle