hej wszystkim

muszę przyznać że razem z przyszłym mężem

również zastanawialiśmy się dłuuugo nad jedenastką. Jeśli mam być w 100% szczera to jak pierwszy raz tam pojechaliśmy i sala nie była przystrojona na wesele to byłam załamana ale jak wczoraj wybraliśmy się tuż przed mającym się tam odbyć weselem żeby zobaczyć jak wszystko wygląda to aż mi "kopara do parteru opadła"

dekoratorka ubrała salę kwiatami, bardzo gustownie zresztą, jedzenie z tego co nam wiadomo jest naprawdę dobre, parkiet duży, do domku blisko, klimatyzacja jest, ceny przystępne, tylko nie oszukujmy się - otoczenie do mało ciekawe. . . Z tego co powiedziała nam pewna bardzo miła Pani z obsługi wesela to ma tam być remont w tym roku (mają zmieniać elewacje i chyba coś jeszcze). I tym sposobem najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu pojedziemy podpisać umowę

I powiem całkiem szczerze że jesteśmy zadowoleni bo byliśmy już na tylu salach, tyle widzieliśmy i tyle się nasłuchaliśmy że szok

a przecież najważniejsze na weselu jest jedzenie i orkiestra, bo bez tego choćby na najpiękniejszej sali dobrej zabawy nie będzie

a gościom i tak zawsze coś nie pasuje

i jak będą chcieli gadać to znajdą byle jaki powód. Pozdrawiam i życzę dalszych owocnych poszukiwań

Buziaki
Aga