[marf]

... a bez których padlibyśmy - my narzeczeni/nowożeńcy - na ryjki już w połowie przygotowań..

Czyli o naszych najbliższych, przyjaciołach, rodzinie, życzliwych, pomocnych.. Tych, którzy i pomyśleli czasem za nas, i zadziałali, i poradzili.. a może tylko podnieśli na duchu i BYLI.
Ja chcę naszych pochwalić, docenić, wywyższyć!


Rodziców i rodzeństwa - za otwartość, zaufanie do naszych "kombinacji", cierpliwość, całoroczny "dyżur".

Świadków - za przejęcie i współstres za uśmiechy, za czujność (dzięki sis!)

Anię i Piotrka.. aj.. za to że przynieśli odpowiednio wcześnie powiew odprężenia, kreatywności, organizacyjnego wsparcia w krytycznym czasie (bez Was - nawet nie wyobrażam sobie tych ostatnich dni)
Ani szczególnie dzięki.. za zwrócenie mojej uwagi na moją "ciocię klocię" czyli suknię.

Babki z wieczoru panieńskiego.. za bezpretensjonalność i luz..a dzięki temu chwilę wytchnienia

Marcina i Domi - za wsparcie graficzne, niepowtarzalność naszych zaproszeń. I za tabuny fotek

Ciocię Olę - za ratunek w sprawie trenu na weselu!

Szymona i jego pomocnika - za otwartość, pogodę, niezmordowanie w czasie Wodzirejowania naszego wesela. BYŁA SUPER ZABAWA.

Chór "Wniebogłosy"- za piękną oprawę ślubu.. i że mogłam w tych chwilać także śpiewać i uwielbiać Boga za szczęście jakie nas spotkało za piękne ZNANE mi pieśni!

Księdza z Likus - za zdrową duszpasterską postawę, za odejmowanie nam stresów i ciepłą uroczystosć.

Właścicielkę i obsługę Tawerny Pirat w Olsztynie - nie mam NIC do zarzucenia! o nic w tym dniu się nie martwiliśmy.

Jacka - za piękne fotografie poprzedzone ustaleniami przy czerwonym winku

Wujka Wieśka - za profesjonalny film z tych kilku godzin - w extra jakości!

Panią Anię z Bałtyckiej - za ciepłe przyjęcie moich teściów i szwagierek pod swój dach na kilka dni przed ślubem. Bardzo sobie chwalili jej opiekę!

...
i wszystkich przyjaciół, którzy przetrzymali z nami ten rok "miażdżącej machiny przedślubnej" - wspierając i interesując się naszymi sprawami. Także całe zastępy sprzedawców, fryzjerów, kosmetyczek, cukierników, ekspedientek..etc. za uśmiech i pomocne podejście!


DZIEKUJEMY!!

   

   wygląda na to.. że nikt inny nie miał takiej wiernej i pomocnej ekipy przy przygotowaniach jak my..

eee... nie wierzę!
leniuchom się nie chce ich wypisywać

spróbujcie.. i zaproście ich tu potem

[ika3w]

Hmm mi sie wydaje, że dziewczyny takie podziękowania zamieściły w swoich relacjach ze ślubu...

[met]

Dokładnie tak, jak mówi ika.
Swoją relację ślubną rozpoczęłam takimi podziękowaniami.

[rajdowka]

Dokladnie tak samo zrobilam.

[liliann]

..i ja....

[marf]

zwracam honory !
już się nie gniewajcie..pliz.


to ja będe musiała z tego zrobić też relację ze ślubu??

[met]

Marf spokojnie, nikt tu się na nikogo nie gniewa
Twój wątek to dowód na to, że takie podziękowania są bardo ważne.
My też o tym nie zapomniałyśmy