Moim zdaniem najlepszym wyjsciem jest uszycie sukni na wypożyczenie. Ja tak zrobiłam. Polegało to na tym, że sama znalazłam sobie kilka wzorów sukien, i na ich podstawie sama wybrałam te elementy, które mi pasowały. Dodatkowo sama tez wybierałam dodatki do niej (tzn. aplikacje, podpięcia). Suknia leżała idealnie...bo na mnie była szyta. Także jest to idealne rozwiązanie dla osób o niestandardowej figurze. Suknię po ślubie zwróciłam do salonu. Dodatkowa korzyść to taka, że nie trzeba sie martwić sprzedażą w przypadku wcześniejszego zakupu...
A co do kosztów, to na pewno w przypadku szycia na wypożyczenie jest troszke drożej niz przy wypożyczeniu gotowej sukni, ale za to taniej niż w przypadku zakupu sukni na własność. Ja za swoją suknię, którą praktycznie sama zaprojektowałam zapłaciłam 1500 zł. Polecam takie rozwiazanie !!