Dzień Dobry

Kochana po pracce zawsze nogi i brzuch do góry i wypoczywaj Nami się nie przejmuj, my tu grzecznie poczekamy

Karolka ma rację, cera w ciąży napewno się poprawi więc bądź cierpliwa i narazie odpuść sobie skoro to tak wysusza skóre

Aha no i buziaki na dobry dzień   Nie przemęczaj się....

[Vall]

Martulka ..odpoczywaj po pracce ile wlezie..i ty i maleństwo tego potrzebujecie 
a co do cery faktycznie w ciazy moze sie poprawić..ale nie wiem czy to jest reguła...  ja mysle ze sporo robia tu te witaminy ktore łyka sie w końskioch dawkach przeciez w  tych zestawach jak sa napsiane normy dzienne to tam zapsokajaja np 300% dziennego zapotrzebwoania  - cżłowieka

Ja musze powiedziec ze nie mialam z cera problemu gdzies od 5 meisaca i włosy mocniejsze się zrobiły Ale na początku nei było tak "rózowo" Takze Tetuś chwila cieprliwości jeszcze 

[anusiaaa]

Martus,

Ja mowie jedno ale dosadnie... NIE PRZEMECZAJ SIE

A tak poza tym 

ja też sie podpisuję pod postem Vall
mi po 12tc lekarz przepisał zineryt na syfki; zresztą u mnie dekold wyglądał przeokropnie

[tete]

HELLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLOOOOOOOOOOOOOOOOOO!
czuje sie o niebo lepiej(małż zapowiedział ze jesli dzis przyjede z łorku w takim stanie jak wczoraj-NIE WRACAM I BASTA)a ja dzis juz sie mam lepiej..juz sie ogarnełam.
Dzięki za info odnosnie cery!
zaraz ide szamac sałatke grecką,potem powrót do zajęc.
wiecie co powiedzaił satary doswiadczony gin mojej sis>?
ze na moje tak niskie cisnienie (ostatnio 105/70) mam sobie podnosic lamką koniaku raz na jakis czas lub lapką wina czerwonego...
Ja przez te spadki cisn.czuje zawroty głowy i ogólne osłabienie... ale nie wiem czy raczyc sie np.raz na 2tyg lamką koniaku?
czy wy wogóle w ciąży piłyscie jakikolwiek alkohol>?

[Di]

mmmmm sałatka grecka.....mniam mniam

Ciesze sie ze masz sie lepiej

[rajdowka]

o kurka jaki lekarz...

nie no Marta nie pij  może zapytaj swego co Ci poradzi - ale nie alkohol 

[Vall]

Tetuś.... a poprostu kawka...  chyba lepsza niz koniaczek 
Jesli pijałas przed ciąza....spokojnei mozesz.. oczywiscie nie jakąs skiere... ale taka a la latte
a a winko raz na jakis czas..w sensie lampka... nie zaszkodzi... 

OOOO ja GRATULUJĘ

Tetuśku ciesze się, że Ci lepiej

Co do alkoholu to jest tu na forum cała burza o tym, wiec poczytaj i zdecyduj

[rajdowka]

a propos cisnienia... mam tez cos kolo 90/60 ale na mnie alkohol dziala usypiajaco raczej... a cisnienie podniesc moze tez herbatka np..

Marta ja od czasu do czasu popijałam małe piffko
szkodzi czy nie? nie wiem
na to pytanie nikt ci nie odpowie.
ja w ciąży starałam sie zachować umiar we wszystkim i tym zdrowym i niezdrowym - bo uwierz w 9tym miesiacu będziesz miała po e dziurki w nosie słuchania dobrych rad - nie pij coli, nie jedz sera pleśniowego, odpoczywaj, chodż na spacery itp.

[rajdowka]

hehe Anus dobre

ja to nie wiem jak bez sushi wytrzymam (jezeli bedzie mi dany taki stan..)

Rajdówko właśnie o tym czytałam. Surowe rybki, mogą mieć bakterie Listerii, ona zaś może prowadzić do poronienia, lub przedwczesnego porodu.

To samo dotyczy sushi, bo jest z surowej rybki

Podobnie jest z serkami pleśniowymi.

[tete]

heja dziewczny!!!!!ja wiem ze ile osób tyle zdan-i wierze Anusi-szczecin ze od nadmiaru info mozna zwariowac...trzeba miec wszystko wywazone.,,przemysle temat

Marta ja od czasu do czasu popijałam małe piffko
szkodzi czy nie? nie wiem
na to pytanie nikt ci nie odpowie.
ja w ciąży starałam sie zachować umiar we wszystkim i tym zdrowym i niezdrowym - bo uwierz w 9tym miesiacu będziesz miała po e dziurki w nosie słuchania dobrych rad - nie pij coli, nie jedz sera pleśniowego, odpoczywaj, chodż na spacery itp.

pewnie ze CIe rozumiem Ania-co człowiek to inna szkoła...mój gin np powiedział zebym serów plensiowych sobie NIE ODMAWIAŁA,inna pani doktor mówiła ze wg niej'kobiety przez te wszystkie nagłosnienia fiksują,a wiadomo ze swiadoma mądra kobieta nie usiądzie do BUTELKI WINA tylko do dwóch lampek w miesiącu naprzykład"/

jeszcze 1,5h i do domu!!!!

[met]

I ostatnie zdanie jest najważniejsze.
(zaraz przed tym o 1,5h ).
Sama wiesz najlepiej co lubi kruszyna, czego nie lubi.
jesteś mądra kobietą, więc potrafisz rozsądnie podejść do sprawy.
Moim zdaniem najważniejsze jest nie przeginać w żadną stronę.
I to nie tyczy się tylko ciąży.

buziaki czwartkowe

[carlunia]

Tetus: postaram sie czesciej zagladac A nie bylo mnie bo czasu jakos malo..Teraz dla odmiany ta ciemnosc za oknem mnie meczy i ciagle spac sie chce

jestem, czytam i myślę o Was cieplutko 

[anusiaaa]

Heja,

Moja bratowa przez cala ciaze pila Karmi, a jak wiadomo tez jest tam kapka alkoholu ( i pokilku tych bezalkoholowych nie mozna jezdzic) i co Mati jest super, zdrowym maluchem

To co bedziesz pic, jesc to tylko twoja decyzja

[morgaina]

Ja też się dołączam do gratulacji lepiej późno niż wcale. A co do serów takich prawdziwych to rzeczywiście nie wolno, ale większość fet i pleśniowych serów produkowanych w polsce jest robiona z pasteryzowanego mleka więc raczej nie ma zagrożenia bakteriami, co innego gdyby to były sery ze świeżego mleka wtedy bym się bała. A i jeszcze z mikrodembrazjami ja bym się wstrzymała tak jak mówi Karola po pierwsze zima a po drugie cera w ciąży jednak trochę wrażliwieje,efekt może być różny.

[tete]

Ja też się dołączam do gratulacji lepiej późno niż wcale. A co do serów takich prawdziwych to rzeczywiście nie wolno, ale większość fet i pleśniowych serów produkowanych w polsce jest robiona z pasteryzowanego mleka więc raczej nie ma zagrożenia bakteriami, co innego gdyby to były sery ze świeżego mleka wtedy bym się bała. A i jeszcze z mikrodembrazjami ja bym się wstrzymała tak jak mówi Karola po pierwsze zima a po drugie cera w ciąży jednak trochę wrażliwieje,efekt może być różny.

cieszę sie ze zajrzałas!!!!!!
Anusia,Met ,co racja to racja-mój organizm wie czego potrzeba Kruszynie...
pewnie skusze sie na lampke wina kiedys(od piwa mnie odrzuca nie mówiąc od drinku)
Tak czy siak-czas uciekac spac
ps kiedy ja WAS nadrobie???

Jeśłi chodzi o moje zdanie na temat żywienia w ciąży to uważam że kobieta powinna jeść to na na co ma ochotę ( oczywiście te gorsze rzeczy w umierkowanych ilościach:)) Ale wszelkiemu alkoholowi w ciąży i papierosom mówię NIE. Uwążam że lepiej zapobiegać niż póxniej płakac przez całe życie. Ale to jest tylk omoje zdanie:)

Witaj tete:) Gratuluję jeszcze raz:) fajnie, że założyłaś wątek...co do alkoholu, jak moja mama byla ze mną i siostrą w ciązy lekarz tez jej polecał lampke koniaku lub wina.

[rajdowka]

ja niedawno ogladalam program na temat picia alkoholu w ciazy...

[BETI]

Moje zdanie na temat alkoholu w ciązy: NIEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!! I to tyle na ten temat. ale każdy robi jak uważa.

[katarzyna_84]

Ja się zgadzam w 100% z Gabiś, Karola ten program niedawno na typ1
Buziole dwa Waszej dwójeczkie 

[ela]

...założyłam temat w bebikowie o piciu alkoholu w ciąży...ciekwa lektura do poczytania

[Lea]

Tetku ja przez całą ciążę miałam ciśnienie 110/70 i nie należało do niewiadomo jakich niskich.Piłam kafę ze smietanką i było ok..
A co do Alkoholu:
Połozna sama mnie namawiała na picie 1szkl. Karmi dziennie- poprawia laktację...leci mleko z cyca jak szalone...
I też czasem wypiłam lampkę wina czy pół szklanki piwa- nie dajmy się zwariować..przecież się nie upijamy....

[ela]

Ale w ciaży napewno nie wolno pic ,a w czasie karmienia to nawet sie nie zastanawiałam .