Hej!!!Juz przyłączona do swiata jestem!
Liliann-to współczuje..ja jestem tak wymęczona jakbym codzien od rana do wieczora w kamieniłomoach zapieprzała...
Heja,
I jak tam u gina....co tam u Majeczki słychac 
no i jakie wieści ??
buziale od Maksia dla Majeczki

kciuki o 19 raz! 
Nawet bez proszenia kciukasy będą
Trzymaj się Martuś i się NIE DENERWUJ!!!!! My podenerwujemy się za Ciebie.
Marta, ciuszki śliczne są - sukienusie slodkie jak nie wiem...ja na katarek polecma to samo, co dla dzieci - maść majerankową
sama używam i polecam, mega ulga 
Anusia,Karola,Ilona,Marcia,Majadzięki za zainteresowanie-miło wiedziec ze ktos sie martwi

Otóż wizyta ok.Małej serducho miarowo bije,badanie ok-co do łozyska-istnieje duza szansa ze sie samo podniesie pomalutku!!!!!!!!Jestem megazadowolona!!!
Nadal na l4(do konca tyg.) z powodu przeziębienia.I gin i lekarz rodzinny potwierdzili to samo :wyjątkowo silne wirusowe przeziębienie które vezwzględnie TRZEBA wylezec ,wygrzac..wiec leze i grzeje.
Kasiu-dziekiuje Ty juz wiesz zaco:)
Asiajak miło ze pomimio natłoku zajęc wpadlas!!!!!
Wczoraj nastąpiło chyba umnie oberwanie chmury ..wzięłam i sobie poryczałam,poklęłam itp..[bo nie moge oddychac przez usta,bo cieżko mi wogóle patrzec na oczy z powodu kataru,bo moja noc konczy sie ok 4 z powodu kolejnego ataku kaszlu,bo chce do ludzi,bo ZUS(i reszta instytucjii )działa jak nam powszechnie wiadmomo,bo Maja aktywna jest w zasadzie tylko wieczorem i to nie mocno(a chciałabym aby od czasu do czasu sprzedała mi konkretnego kopa)i cała reszta'bo'...
a dzis jest lepiej.
odkąd gin powiedział ze wsio ok-jest DUZO lepiej..
aby było jeszcze lepiej G zakupił mi w prezencie "Polke" Gretkowskiej którą lubie bardzo.
a teraz ide zobaczyc jak się u was sprawy mają!