Autor Wątek: a jaCi będe bajki szeptać..codzien na nowo nieba przychylać-M&G czekają na Skarb  (Przeczytany 99557 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
wszystko zależy od pogody a słowo stopniowanie nabiera właściwego sensu  ;D


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
wszystko zależy od pogody a słowo stopniowanie nabiera właściwego sensu  ;D
własnie tez tak mysle..moze najpierw małe werandowanie-a potem po np.po kilku dniach wypad pół godzinny pod altanke tuz obok domu?Mam nadzieje ze pogoda sie utrzyma ładna-planujemy megagrila zoorganizowac z okazji 1rocznicy ślubu połączonej z pępkowym ;D ;DNawet małz juz sukcesywanie wszelkie trunki procentowe dla gosci zakupuje :P
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Hihi w kolejce moja data typowana, zobaczymy :) 


Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Tetuniu plany świetne i myslę, że jak najbardziej do zrealizowania. Plus masz taki, że Maja urodzi sie w ciepłym miesiącu i napewno szybciej z nią wyjdziesz niż ja ze swoją ;)

 :-* :-* :-* :-*



Offline ASIA39

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4671
  • Płeć: Kobieta
  • Szata miłości utkana jest z materiału codzienności
  • data ślubu: 18.08.2012
super wieści od gina  :)
już nie długo i  Majeczka będzie wsród nas  ;D
 :-*

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Kurcze podczytuje caly czas, zeby byc na czasie ale zawsze coik mi przewie jak chce obstawic :wnerw:

No ale teraz się nie dam;

Obstawiam tetku tak ni z gruchy ni z pietruchy ;D na mhhhhhhhhhhh,  :drapanie: Co by tu wybrać.......... 18 maj...a co...w niedziele...Bozia bedzie bardziej czuwac :P :P :P :P

Tetku buzki :-* :-*
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline agapa

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 434
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22wrzesień2007
Tetuś wpadam co dziennie aby sprawdzić czy aby nie zaczełaś się rozdwajac :) całuję



Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
Bez i konwalie to dwa zapachy bezkonkurencjne o tej porze roku...

Martuś - ja też czytam i łzy mam w oczach, ale mnie teraz wszystko wzrusza... Wczoraj mi uczniowie loda kupili, tak bezinteresownie, nie żebym jakis sprawdzian czy cos przełożyła, tak z sympatii po prostu. I też jak bóbr ryczałam...

Czekam na wieści - trzymaj się kochana :)

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Ja czekam na konwalie, to moje ukochane kwiatuszki...
Przypomnij mi kochana, gdzie rodzisz?
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Uffff.... ja tu się denerwuję. Majeczko nie trzymaj ciężarnej ciotki w takim napięciu, to jej nie służy ;)

Offline Agassi77

  • Aga
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1801
  • Płeć: Kobieta
  • Jesteśmy jak 2 puzle,tylko 1 pasuje do drugiego
  • data ślubu: 11.08.2007
Dzien dobry, mam nadzieje ze nadal w dwu paku  ;)

Niesmialo chcialam obstawic 15 maja
  :-*

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Witam i od razu nieśmiało pytam jak samopoczucie u Mamusi  :?: :uscisk:
Majeczka poczeka bo data ustalona 19.05. no teraz  nie pokuszę się o godzinkę ale może za jakiś czas  :hahahaha:

PS. Oj tak konwalie to piękne kwiatki a zapach tak niepowtarzalny, że nie ma takiego drugiego.


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
czuć w Twoim watku, że napięcie rośnie  ;D
jak sie czujesz?

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Napięcie rośnie jak jasna cholerka !!!
Czy to może już?! Albo za chwilę?!

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Dzień Dobry Tetuśko moja kochana......  :-* :-* :-* :-* :-*

Mmmmmmm czuję zapach moich ukochanych konwalii.... ojjj chyba mąż musi się postarać w weekend i dla żonki kupić ;) Sie rozmarzyłam ;)

Jak samopoczucie? Wiem, wiem trochę zniecierpliwiona, ale to akurat przy końcu norma ;)



Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
jestescie megakochani wszyscy ze sie tak troszczycie!!!!
Andzia.Loona,Anetko,Agassi-dzięki-macie racje zniecierpliwienie..dobre słowo. ::) ::)Anusia,Asia,Agapa..wpadajecie jak najczesciej wraz z resztą-nawet nie wiecie jak pomoagacie mi,
Dosisado-no to pięknie.....i ja sie wziełam i wzruszyłam ;D
Ola-Zdroje kochana-od poczatku konsekwentnie szpital w Zdrojach obstawiam(wiec jak cos to juz wiesz gdzie mnie szukac :-*)
Macherku-zeby to choc był 19.05....a nie np 28.05-a co do zapachu konawli-jesli wekendowy wyjazd do Rodziców wypali-to sobie pójde na polane i nazbieram cała chmare!!
Jak sie czuje?
Jest tylko jedno słowo które mi do łba przychodzi ale jest niecenzuralne :-\ :-\wiec napisze:doopowato.Fizycznie ok-choc cos mi strzeliło w okolicy stawu biodrowego i bez pomocy G w nocy do łazienki wstac bym nie mogła-ale psychicznie....jest słonce,jest maj.Ja jestem gruba,do nóg opuchnietych dołączyły dłonie,większosc czasu spędzam w toalecie,a na spacerze mam zadyche po 15min.
Rodzinka dzwoni co chwile co tez powoli mnie męczy-moze to dziwne ale ja mam większe 'cisnienie' na poród niz oni :P :Pale wiem jak bardzo juz kochają i czekają na Maje-wiec narazie wytrzymuje to.
Skurcze sa owszem,ale nie regularne-poczym ustają,wiec pewnie lata swietlne dzielą mnie od spotkania z córą.
ps czy jest cos takiego jak deprecha przedporodowa?bo chyba nanią zapadam,pomimo tego ze ciesze sie jesli idzie o Beti-przeprowadziłam juz rozmowe wychowawcz z Mają i sie z małzem zapytałam czy jej nie wstyd ze chłopak ją wyprzedzi ;D ;D ;D ;D
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Tetus, nie wiem, czy jest cos takiego jak deprecha przedporodowa, ale ja tez ja mialam...bóle były uciążliwe, chód kaczowaty niezbyt przyjemny itp itd...nie bede pisac dalej, bo sama wiesz o co chodzi.
Mogę jedynie napisac, że trzymamy z Gabrysią kciuki za to, aby Maja się w końcu zlitowała i zechciała szybciutko wyjść z brzuszka!!

Pozdrawiamy słonecznie!

Gabiś
  • Gość
Tetuś jescze troszke i Majeczka będzie z wami... i wynagrodzi kazdy ból stawu, każdy jej uśmiech i spojrzenie będzie nagrodą...
Czekam razem z Tobą kochana!!!

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Tetus, nie wiem, czy jest cos takiego jak deprecha przedporodowa, ale ja tez ja mialam...bóle były uciążliwe, chód kaczowaty niezbyt przyjemny itp itd...nie bede pisac dalej, bo sama wiesz o co chodzi.
Mogę jedynie napisac, że trzymamy z Gabrysią kciuki za to, aby Maja się w końcu zlitowała i zechciała szybciutko wyjść z brzuszka!!

Pozdrawiamy słonecznie!
Twoje słowa są jak balsam na moją dusze-bo juz myslałam ze TYLKO mnie odwala na finischu 8) 8)

Ania 30.04Met  4.05Elcik 5.05
Sandrunia 10.05
Ania        11.05 -
Di            12.05
Andzia  13.05
Vall ,Beyonce      14/15.05
Ewelinka ,Agassi15.05
Evelina ,Ania   16.05
Asia      17.05
Klaudia<Ola <Gabis<Tylunia<Anusia18.05
Ela ,Kamyczek,Macher  19.05
Loona ,Dziubasek   20.05
Ricardo  21.05
Karolina  22.05
Aneta     23.05
Asia 24.05
Beti  25.05
Kllusia     26.05
Martyna  27.05
Lea        30.05
Dosiado 1.06
     
Uffff.... ja tu się denerwuję. Majeczko nie trzymaj ciężarnej ciotki w takim napięciu, to jej nie służy ;)
moze wezmie sobie smarkata to do serca Ninko ;D ;D
Gabis- ja to wiem-ale juz najzwyczaniej w swiecie umęczoa jestem-i odliczam godziny do spotkania z NIĄ!!
« Ostatnia zmiana: 8 Maja 2008, 10:10 wysłana przez tete »
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Już za chwileczkę, już za momencik...  ;D Cierpliwości jeszcze troszkę kochana!!! :)

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Tetuniu stan w jakim sie znajdujesz tłumaczy własnie to, że jesteś w ciązy i jesteś juz niecierpliwiona, dfolegliwości końca ciązy daja znać o sobie....
Wiesz ja nie znam ciężarnej która by nie narzekała na końcówkę.....

Uszka w sztorc Osliczko kochana moja !!!! Za parę miesięcy ja bedę potrzebowała Twojego pocieszania tym bardziej że uroidze w depresyjnym miesiącu ;)  :-* :-* :-* :-* :-* :-*



Eva*
  • Gość
już niedługo........ coraz blizej..........tralalala ;) tak jakos mi się piosenka przypomniała......... ;)

tetku jeśli Cie to pocieszy to ja dzis czuje się podobnie.............a mi do porodu swobodne 10 tygodni zostało ::)
Też mi cos w biedrze przeskoczyło, ze chodzic nie moge........ >:(

3maj się kochana :-*

Offline ASIA39

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4671
  • Płeć: Kobieta
  • Szata miłości utkana jest z materiału codzienności
  • data ślubu: 18.08.2012
oj tetuś jak ja lubię czytac Twoję słowa.......

cierpliwości już niedługo i Majeczka będzie z Wami.
Trzymajcie się  :-*

Offline Ana83

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 57
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.06.2001
Marta badz dzielna kochana!
To juz nie dlugo, dasz rade na pewno, tego jestem pewna!
A te konwalie to ja Ci pomoge zbierac:). . . . .
Kto wie moze juz Wam je do szpitala przywioze:)
Buzka!

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
 ;D sloneczko juz tak niedlugo  ;D ;D ;D jejku to tak szybko minie ze codziennie juz zagladam czy to juz aby  ;D ;D ;D
poza tym jeszcze nie jest az tak cieplo a ty nie jestes gruba tylko sliczna mama  ;D ;D ;D ;D za to Maja urodzi sie w Maju  ;D ;D ;D tuz tuz  ;D ;D ;D


Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Czytam i widzę, że akcja nabiera tempa a atmosfera napięta jak moja skóra na wysokim czole.
Co do różnych bóli to Kochana się nie przejmuj ja nigdy nie rodziłem i chyba nie będę ale jak twierdzi Róża, jak rano się obudzę i stwierdzę, że mnie nic nie boli to dopiero będzie problem. Majki nie ma co ponaglać Ona doskonale wie kiedy co i jak. Moc całusków  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
powiem tyle - koncówy ciązy takie są...wredne, upeirdliwie się ciągną!!
ale potem.............  ;) :D :D :D

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
powiem tyle - koncówy ciązy takie są...wredne, upeirdliwie się ciągną!!
ale potem.............  ;) :D :D :D






Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
powiem tyle - koncówy ciązy takie są...wredne, upeirdliwie się ciągną!!

cos tez zaczynam wiedziec na ten temat.



Offline pomarancza

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 640
  • Płeć: Kobieta
a co mi tam ujawnie się na końcówce! (podczytuję od początku ;))
Doskonale rozumiem jak się czujesz. Ja miałam termin na 13 maja, a urodziłam 25. (za parę dni będziemy świętować roczek). Ostatnie dni strasznie się dłużyły, miałam mega - depresję. Na Jagodzię czekałam już od końcówki kwietnia, zwłaszcza, że miałam wielki brzuch i dziecko miało byc duże, więc myslałam, że może szybciej zechce wyjść. Byłam wielka, ponad 20 dodatkowych kilogramów, spuchnięta, do tego upały. Nie chciałam już z domu wychodzić, mimo, że za oknem było pieknie. Denerwowali mnie ludzie pytający - jeszcze nie urodziłaś? jak dzwonił telefon to płakać mi się chciało, kazałam męzowi odbierać. No szkoda gadać, byłam załamana i nieznośna. Do tego u mnie nie było żadnych oznak zbliżającego się porodu, brzuch nie opadł (do samego końca był wysoko), skurczy żadnych nie było, nic, echo. Do szpitala trafiłam 21 maja i leżałam w najgorsze upały na patlogii ciąży.Co tam przezyłam to też inna sprawa.  Oxy mnie nie ruszała wcale. 24-go w czwartek dopiero zaczęli sie nade mną litować i postanowili popędzić Jagodę. W nocy dopiero poczułam co to skurcze. Urodziłam po 8 godz. od trafienia na porodówkę (przez ten czas "rodząc naturalnie") a skończyło się cc. Smiejemy się, że nasz mały uparciuch do końca nie chciał wyjśc, tak Jej w brzuszku dobrze było.
Nie mysl, że chciałam Cię nastraszyć. Pocieszyć chyba tez mi się Ciebie nie uda, bo pamiętam swój podły nastrój. Powiem tylko - warto czekać na ten piękny Cud. Wszystko co złe idzie w zapomnienie. dzisiaj z radościa wspominam to moje oczekiwanie i śmieje się z siebie jak odliczałam dzien po dniu. Ciesz się ostatnimi kopniaczkami od Maji, bo będzie Ci tego brakować, ja do dziś czasem złapie się za brzuch i myślę, gdzie on się podział.
Życzę Szybkiego i spokojnego spotkania z Mają, to już tuż-tuż. Buziaki.
P.S. Może jak mi się nie udało tego 13. maja - to Tobie wyjdzie, więc po cichutko obstawiam ta datę.