aneta_81 witam cię serdecznie

bardzo dziękuję za miłe słowa. A bukiet z uparcia mojego powstał i nie żałuje

a dla tuptaczek, coś podrzucam, chociaż miałam wczoraj sprzeczkę z małżonkiem

obraził się że publikuje jego wizerunek w internecie .... no cóż chyba biometr niekorzystny jest ...
siedzielismy sobie grzecznie, oczywiście starałam się byc prosto, no ale cóz w zyciu tak bywa że to co się chce a to co jest trochę się mija, więc jakoś tak dziwniw mnie przekrzywiło i ramiaczko od stanika widać na większości zdjęć

tu w ogóle chyba zasłuchani bylismy w kazanie, nie pamiętam dokładnie o czym było, w zarysie nawiązywało do domu na skale i na piasku budowanego, nawet mój Tata który jest antykościelny bardzo mocno, przyznał, że słuchał z zaciekawieniem i uwaga i że spodobał mu się ksiądz Jan

i nadszedł moment abysmy podeszli przed ołtarz...

Ja katarzyna ...

Ja Piotr .... niestety zdjęcia brak ...
żono przyjmij tę obrączkę ...

przysięgę pamiętam bardzo dobrze, ksiądz nam podpowiadał, ale tak dyskretnie, że wszyscy później chwalili nas jak to ładnie i wyraźnie ja wypowiadaliśmy i że oczywiście tacy dzielni bylismy że się jej na pamięć nauczyliśmy

ehhhh niektórych nie wyprowadzalismy z błedu

młode małżeństwo
