ja uzywałam i soli i nabłyszczacza. i nawet pomino tego, Ze mam stację uzdaniania wody (staje się miękka) to moja zmywraka domga sie soli. jak jej nie ma to od razu źle myje.

Mariola, ja mam mopa parowego. fajnie się pierze nim mój narożnik (z alcantary) ale do mycia pogłóg...czy ja wiem?
fug napewno doczyści 

Ja też pomimo używania tabletek tzw 3 w 1 sypię sól do zmywarki i nabłyszczacz

To moze powinnam przejrzec ta moja zmyware i poszukac
Bo tabletek nie uzywam, a w nich jakas tam ilosc soli jest.

W sumie, to w starej Miele mialam czujnik soli i sie ciagle swiecil na czerwono
A w tej nic takiego nie widze.

Wode mamy miekka.

[anusiaaa]

Edzia szukaj na dole pod koszami dziury

Nie wiem od czego zależy  jakość  domywania   w zmywarkach używając   danych  kostek  :/

  Wypróbowałam  wszystkie z lidla   dodając    sól i nabłyszcz  a mimo to smugi  zostawiała  więc odpadają wszystkie .
Moja myje  dokładnie  bez smug  jedynie po tych kostkach z Calgonu  co są w foli i kapsułkach??  nie wiem jak to nazwać  ,bo to takie
"woreczki "   są ,które odkryłam z fairy  i nie ma przy tych dwóch różnicy  czy dodam sól i nabłyszczacz  czy też nie. 
Dodam ,ze nie płuczę  nigdy talerzy  czy innych przed  wsadzaniem jedynie  fusy z herbaty czy kawy to wylewam.
  Ale z przyzwyczajenia  daję  nabłyszczacz   choć   ten   jak mi się przypomni , to sól  dosypuję  regularnie .

  Dokładnie zbiornik na sól  na dnie zmywarki   trzeba szukać    .Odkręcić korek i dosypać 

Sol daje, ale nablyszczacza juz nie... Maz ustawil, ze bez nablyszczacza, co by lampka sie nie swiecila. Jakos nie jest potrzebny...

[konefqa]

Też ustawiłam, żeby się nie świeciło, ale w takim razie dokupię sól + nabłyszczacz, może jeszcze bardziej powali mnie swoim myciem 

[Lili-liliana]

Byc moze juz o tym bylo ale ja sie nie doszukalam.

W mieszkaniu mamy gaz w łazience do pieca a w kuchni jest "siła" do idukcji.

No i zastanawiam się czy ciągnąć ten gaz do kuchni ( tylko z tym mam doświadczenie) czy kupić płytę indukcyjną?

Nie wiem jak to się w kosztach użytkowania przedstawia.

[japcio]

Wcześniej gotowałam na gazie, teraz jestem szczęśliwą posiadaczką indukcji. NO MORE GAZ!
Nie odczuliśmy różnicy w opłatach, ale w jakości gotowania na pewno.
Na indukcji gotuje się szybciej i czyściej. Nic nie przypala się do garów. Gary są czyste, nieokopcone.
No i komfort, że chałupa nie wyleci w powietrze. I koniec z myślami "czy ja wyłączyłam gaz?". Jak garnek zdejmiesz z  indukcji to nie grzeje.
To tak w skrócie

[Lili-liliana]

Japcio dziękuję za opinie

No i indukcja jest "w modzie". Sama nie wiem, drobnych róznic się nie boje, ale mam obawy co do wielkości opłat.

[japcio]

Jeśli chodzi o opłaty, to kiedyś płaciliśmy za gaz (kuchenka, piekarnik, podgrzanie wody) ok 150 zł co dwa miesiące. Teraz nie mamy w ogóle gazu, a ostatni rachunek za prąd był ok 200zł (indukcja, tv, lodówka, komp i inne milion urządzeń). Więc naprawdę nie odczuwamy różnicy.

[Lili-liliana]

A ja teraz placę 35zł/2m-ce za gaz i 35zł co m-c za prąd.
Ale ogrzewanie mamy z sieci. I to kosztuje dużo, wiec ta kasa pójdzie na gaz.

Prąd jest tańszy niz gaz. Indukcja jest bardzo oszczędna ( pobiera prąd tylko jak jest garnek)

Tyle, ze te róznice są w gospodarstwie domowym mało zauważalne, więc biorąc pod uwagę, że indukcja nie brudzi garnków i jest bezpieczniejsza stawiam na indukcję.

Ja równiez indukcje polecam

[wiśniowa]

nie wyobrażam sobie używania innej niż indukcja kuchenki.... bardzo szybko podgrzewa, szybko się czyści no i jak jest timer to można spokojnie zająć się czymś innym i nie martwić się pilnowaniem garnka 

czy jest jakaś zmywarka 60cm, w którą wejdą choć ze 3 duuuże talerze. Teraz w 45 udaje mi się tylko z jeden z boku wcisnąć.

To jak duze te talerze sa?

[japcio]

Mnie zastanawia, ile wy na obiad jadacie, skoro takie wieeeelkie talerze macie

[Mysikróliczek]

Wiem, że przeważnie dyskutujemy tu o sprzętach... ale ja chciałam się poradzić odnośnie suszarki na pranie. W zeszłym roku wywaliłam rozklekotaną i służącą mi z 7 lat suszarę i na nowy sezon suszenia prania na balkonie będę potrzebowała nową

Polecicie coś? Potrzebuję dużej (dla przykładu - ikeowska jest malutka moim zdaniem) i stabilnej suszarki (na 5 piętrze lubi zawiać porządnie od czasu do czasu). Oglądałam Viledę w tesco.. ale wydaje mi się mało stabilna, a tak naprawdę WCALE nie jest stabilna, nie umiałam jej rozłożyć tak żeby trzymała się na nóżkach, masakra, namęczyłam się strasznie... tam jest jakiś patent o którym nie wiem? 

[.caril.]

Paula, ja mam tą: http://www.sklep.vileda.pl/produkt/viva_dry_max_.php i polecam.
nigdy nie miałam problemów ze stabilnością, a nieużywaną przechowuję na ścianie w kefisiu (dwa kołki).


joannaM, chodzi Ci pewnie o fakt, że przy wstawieniu talerzy, blokują one 'śmigło'?

Moi rodzice maja podobna, ale wydaje mi sie malo stabilna... My mamy z ikei i takie dziadostwo, ze szlag mnie trafia, ale poki co lepszej nie znalazlam

[konefqa]

Ja kiedyś na szybko potrzebowałam suszarki i kupiłam w pepco za.. 30 zł... oczywiscie obecnie czeka na wymianę, więc Mysia - idealne pytanie

[Mysikróliczek]

Caril, tam na nogi jest jakaś blokada żeby się nie składały? Bo nie wiem czy "system blokowania skrzydeł" to chodzi o te rozkładane linki na boki czy właśnie na konstrukcję na której stoi suszara? Cena powala... z drugiej strony nie widziałam jeszcze suszarki co ma 20m linek Wow. Kupowałaś ze strony Viledy czy masz jakieś tańsze źródło?

Krysiak, lepsza niż z ikei będzie każda z rynku za 35zł, uwierz mi  

Ta z viledy ma blokade na boczne skrzydla, nie na konstrukcje... Jak sie zle 'nogi' rozlozy to sie chwieje...

Kroliczku, ja u siebie nie mam mozliwosci kupowania na rynku... A te wszystkie marketowe tez sa do bani....

[Mysikróliczek]

Odkopałam jakąś niemiecką reklamę tej suszarki, już rozumiem co to za blokada na skrzydła. Na nogi nie ma, ale tam suszarka ładnie stała, bez problemu. Chyba się zdecyduję... mam dość badziewnych suszarek więc chyba będzie trzeba się szarpnąć 

[.caril.]

Ta z viledy ma blokade na boczne skrzydla, nie na konstrukcje...

zgadza się,

Jak sie zle 'nogi' rozlozy to sie chwieje...

co znaczy 'źle'?
pełna suszarka stoi stabilnie, a pustą składam i wieszam na jedną z 'nóg' na ścianie. nigdy mi się nie wywróciła, nie chwiała, czy co tam jeszcze.


Mysiek, strona poglądowo wklejona, bo jest pełen opis.
kupowałam ją prawie 4lata temu na all. taką samą ma moja mama, bratowa R. teściowa i szwagierka.
moim zdaniem warta swojej ceny, tym bardziej, że mieści spokojnie 2 pralki.

[Maja]

Polecam suszarkę z palstiku. Teraz w Carrefurze były i one sa ponoć z gumożywicy
Baaardzo stabilna, dość ciężka znalazłam fotę poglądową



sporym plusem (poza stabilnością) są plastikowe "sznurki/linki"

[Mysikróliczek]

A czemu plastikowe linki są plusem?

[Maja]

Bo nie obłazi farba 

Mnie zastanawia, ile wy na obiad jadacie, skoro takie wieeeelkie talerze macie

A mam takie dwa duże obiadowe, a poza tym mam duże talerze do ciasta.
caril dokładnie chodziło mi o to że śmigło się nie chce obracać jak jest duży talerz.
Jeszcze jeden, czy dwa talerze przy samym brzegu nie blokują obrotów.
 Jestem przy wyborze nowej zmywarki więc zastanawiam się czy są jakieś które, udostępniają zmywanie tych większych talerzy.