Tiaaaaa mów mów mi jeszcze! Tego mi trzeba, bo my daleko w polu z pokojem, ciuszkami itd, ale aleee coo myy nie damy rady
Ja od 33 tygodnia musze lezec, bo dzidzia spieszy sie na swiat
Dobrze, ze w grudniu kupilismy wozek, lozeczko, troche ciuszkow, wszystkie pierdolki do szpitala itp. (mialam jakies przeczucia
). nastawilam sie, ze po powrocie do Luxa udam sie na tutejsze wyprzedaze, a tu masz babo placek i zamiast na wyprzedaze trafilam na tydzien do szpitala, a teraz nie wychodze z domku.
Jak Elcik masz jeszcze sile i ochote to warto zaczac sie rozgladac za tymi wszystkimi potrzebnymi rzeczami. Czas bardzo szybko plynie
. Jestem w 35 tygodniu i jedyne na co mam ochote i sile to spac do 11 rano, 2-godzinna dzemka o 16 i spanie od 23
Mam nadzieje, ze nie bedziesz musiala lezec