Beti w innym wątku zobaczyłam Twój suwaczek i od razu wskoczyłam na bebikowo z bijącym sercem, żeby przeczytać Twoje odliczanko - przeczytałam je z kołaczącym sercem jednym tchem i powiem Ci, że jesteś teraz dla mnie
Wielką Nadzieją, pamiętam jak opisywałaś w ub. roku co powiedział lekarz i zawsze sobie tak o Tobie myślałam i wiedziałam co czujesz. Może i ja wkrótce zobaczę te II
Poza tym skoro mój mąż też jest nauczycielem, to może oni już tak mają, że pracując z dziećmi/młodzieżą - ich własne przychodzą na świat nieco później - tak aby mieli czas do namysłu, czy w ogóle chcą mieć dzieci
Heh.
A tak w ogóle to baaardzo się cieszę na Twoją dzidzię i życzę Ci, aby te Wasze wspólne 9 miesięcy było dla Ciebie pięknym i szczęśliwym czasem. Trzymam za Was kciukaski.
Powiem Ci jeszcze, ze wśród znanych mi osób jesteś drugą dziewczyną, której lekarze powiedzieli, że w grę wchodzi tylko in vitro, a zaszła w ciążę naturalnie. Moja koleżanka, której tak powiedziano rodzi w styczniu - więc już niedługo zobaczę jej córcię. Czyż to nie jest cud??
Ps. A tak przy okazji to możesz wysłać mi ciążowe fluidki