Potrzebuję pomocy :
1. Ten maleńki storczyk miał spleśniałą ziemię, bo został przelany przez tatę, podczas mojej nieobecności, już wypuszczał łodygę, którą nawet tu widać, ale niestety obeschła, na tej łodydze już było widać zaczątek liści? Jego liście nie są takie „mięsiste” tylko takie klapnięte i zeschnięte, przesadziłam go, ale łodyga obeschła do końca, jest opcja go jeszcze uratować? Bo już nie wiem co robić…

2. Paprotka?, która nie bardzo chyba lubi mój pokój, zaczyna również obsychać, listki jej żółkną, a na końcach usychają, jest podlewana dość często, ją również ostatnio przesadziłam. Kiedyś byłą taka zieloniutka i „mięsista” teraz jest oklapnięta…

3. Co to za kwiatek? Dostaliśmy go, ale beż żadnej karteczki z nazwą…

4. A może ktoś wie co to za kwiat? Na razie mam odszczepkę w wodzie, bo takiego samego tata wykończył przeciągami chyba… mam na myśli ten fioletowy
