Marta a tak nieskromnie - ile chcesz wydac kasy? Bo ja tobym widziała jakis BRUNCH w hotelu (ja byłam na takim w Marriocie), placisz ok 120-150 od osoby i siedzisz chyba od 12 do 17, jjesz ile chcesz, pijesz ile checsz, szapman sie leje, przychodzi jakis clown itd, Szczegoly mozna omowic.