Autor Wątek: Czy któraś z ciężarnych miała paciorkowca :(  (Przeczytany 1383 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Czy któraś z ciężarnych miała paciorkowca :(
« dnia: 6 Sierpnia 2007, 16:07 »
Witam jestem obecnie w 37 tygodniu ciąży i wymaz z pochwy wykazał u mnie paciorkowca, niestety jest to powtórne badanie, pierwsze miałam w 34 tygodniu i ono również wykazało paciorkowca, mój lekarz zapisał mi antybiotyk o nazwie Amoksilav, który jak widać nie przyniósł porządnego rezultatu :(!!Czy któraś z ciężarnych lub Młodych Mam miała też paciorkowca?wie ktoś może czy zagraża on dziecku?Słyszałam że  nie odejdą wody to nic sie dziecku nie stanie ale skoro powtarza sie to już nie wiem :(!!!!z góry dziękuję za odpowiedzi!!!!!


Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Czy któraś z ciężarnych miała paciorkowca :(
« Odpowiedź #1 dnia: 6 Sierpnia 2007, 16:17 »
Ja sama niewiele wiem ale moze warto poszperac w necie.Poczytaj tutaj:
http://www.forumginekologiczne.pl/forum/vt,48,237,3589

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Czy któraś z ciężarnych miała paciorkowca :(
« Odpowiedź #2 dnia: 6 Sierpnia 2007, 17:05 »
A jaki to paciorkowiec...ktorej grupy???
Generalnie u kobiet w pochwie występuje nosicielstwo Streptococcus agalactiae. Niestety jest on coraz częsciej słabo rażliwy na amoksycylinę z kwasem klawulanowym, która dostałaś...a inne antybiotyki są w ciąży przeciwskazane.
Bakteria może wywołać przedwczesne pęknięcie pęcherza płodowego - ale patrząc na zaawansowanie Twojej ciąży nie martwiłabym się zbytnio...dlatego spokojnie...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Czy któraś z ciężarnych miała paciorkowca :(
« Odpowiedź #3 dnia: 6 Sierpnia 2007, 17:44 »
Dziękuję bardzo za odpowiedź, :) mój lekarz twierdzi, że nie będziemy już nic z nim rodzić w czasie porodu dostanę antybiotyk. nie wiem jeszcze dokładnie co to za paciorkowiec, ponieważ czekam do środy na antybiogram!!Ale po takiej informacji już mi lżej, obawiałam się że może zaszkodzić dziecku!!Jeszcze raz ogromne dzięki!!


Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Czy któraś z ciężarnych miała paciorkowca :(
« Odpowiedź #4 dnia: 6 Sierpnia 2007, 19:15 »
Witaj Nika  :) - moja sis miała paciorkowca grB....
powiem tyle - dopilnuj zeby dali Ci antybiotyk w czasie porodu...

A co do pęknięcia worka... moja sis donosiła ciąze niemal do terminu z om (co rpawda od 6 miesac abardzo uważała) .. ale poród zaczał sie właśnei nie od skurczy a od odejscia wód...
Błędem lekarzy było to, ze mimo informacji w karcie i ustnej od sis - nie podali antybiotyku... ale "ostatecznie" wszytsko skończyło sie dobrze.....   
ps. teraz coraz więcje kobiet niestety jest "nosicielkami" tego typu bakterii... na zachodzie ponoc to niemal standard...  ::)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Czy któraś z ciężarnych miała paciorkowca :(
« Odpowiedź #5 dnia: 6 Sierpnia 2007, 19:19 »
Ano niestety z nosicielstwem tak bywa....gospodarzowi bakteria nie szkodzi, ale innym niestety może.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Czy któraś z ciężarnych miała paciorkowca :(
« Odpowiedź #6 dnia: 6 Sierpnia 2007, 21:10 »
Dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi, już mi lepiej, a ostatnio im bliżej porodu tym więcej schiz mam  ::), w czwartek miałam USG i okazało się że Malutka wazy dopiero ok 2370, a jak na wtedy prawie skończony 36 tydzień ciąży to mało (chociaż podobno często te pomiary z USG nie do końca się sprawdzają nie wiem tylko w która stronę częściej się mylą ??? ), wiem że teraz powinna przybierać dość szybko więc mam nadzieję że będzie dobrze i że będzie miała choćby te 2800,a do tego po raz kolejny ten paciorkowiec mnie dobił!!No ale przecież będzie dobrze bo musi!!Ciąża to taki cudowny okres a jednocześnie tak bardzo schizujący czas!!Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne mamusie!!!!!


Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Czy któraś z ciężarnych miała paciorkowca :(
« Odpowiedź #7 dnia: 6 Sierpnia 2007, 21:50 »
Nika 3maj sie i nie zamartwiaj na zapas :) Będzie dobrze :) Innej opcji brak  ;D

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Odp: Czy któraś z ciężarnych miała paciorkowca :(
« Odpowiedź #8 dnia: 6 Sierpnia 2007, 22:10 »
ja miałam..

dostałam taromentin przed i po porodzie.. dzidzia  tez dostawała..
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"