Mikrodermabrazja czy inne formy złuszczania naskórka są fajne, ale musimy pamiętać, aby nie robić tego typu zabiegów w zbyt małym odstępie czasu od ważnego dnia (ewentualne zaczerwienienia, podrażnienia), po kwasach owocowych skóra też jest super, ale musicie pamiętać, że czasami skóra przez kilka dni może się złuszczać, ale to już po mocniejszych działaniach jak kwas mlekowy czy migdałowy. I oczywiście złuszczanie kwasami = miesiące jesienne, gdyż słoneczko nasze piękne i kochane po akcji z kwasami może spowodować przebarwienia.
To tak na marginesie:).
Jeżeli macie czas (tak jak ja:P), to radzę zająć się skórą dużo wcześniej, jeżeli mikrodermabrazja połączona z jakimiś zabiegami to też sukcesywnie rozłożone w czasie. Kilka dni przed ślubem można się skusić na jakiś super relaksacyjny zabieg rozświetlający skórę:)
Odpowiedź odnoście "nagłego trądziku" może już nie aktualna, ale ja np. kilka razy miałam ową sytuację (po lekach, antybiotykach, sypanych mandarynkach:(), dostałam takiej wysypki/pokrzywki na twarzy, dekolcie i plecach - z dnia nadzień wyglądało to właśnie jak trądzik, że byłam podłamana. Oczywiście w takich wypadkach najlepsza opcja to dermatolog, bo ni z tego ni z owego nie zaatakuje nas trądzik z dnia na dzień, mogą to być jakieś przyczyny na tle hormonalnym, alergicznym itp.
Wspomnę jeszcze, że są produkty/herbatki ziołowe, które oczyszczająco działają na organizm. Wiele z nas na diecie przed tym wielkim dniem zmienia sposób żywienia, pije ziółka. . . dobrze dobrze, ale trzeba pamiętać, że skoro coś nas "oczyszcza", to gdzieś to wyjść musi, i często właśnie można zaobserwować coś w postaci wysypki, dlatego takie kuracje lepiej wcześniej zaczynać:)
Może zboczyłam z tematu mikrodermabrazji, przepraszam:), ale myślę że info się przyda.
Tak w ogóle, to są przeciwwskazania do mikrodermabrazji,jak np. stany ropne, zapalne, trądzikowe itp. Najpierw trzeba to wszystko wyleczyć (dermatolog), a dopiero później wziąć się "wykończenie".
P. S kwasy owocowe, na praktykach (daaaaawno daaaaaawno temu:) ) chętnie sięgałam po Vita Peel dla swojej skóry (cera mieszana, rozszerzone pory). Jednak z tego co jeszcze pamiętam;), kwasy nie są wskazane dla osób z problemami naczynkowymi.
Pozdrawiam:)